W NIEPOKALANEJ MARYI JEDYNY RATUNEK DLA ŚWIATA
|
|
- Gabriela Madej
- 6 lat temu
- Przeglądów:
Transkrypt
1 Pismo Akcji Katolickiej parafii pod wezwaniem św. Ignacego Loyoli w Niemcach Nr 2(38) rok 2017 W NIEPOKALANEJ MARYI JEDYNY RATUNEK DLA ŚWIATA Strona internetowa parafii Niemce
2 W NIEPOKALANEJ MARYI JEDYNY RATUNEK DLA ŚWIATA Matka Chrystusa jest Matką wszystkich, którzy w Niego wierzą, całego Kościoła. Jak podają Dzieje Apostolskie, w momencie Zesłania Ducha Świętego w Wieczerniku obecni byli wszyscy Apostołowie, którzy trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego (Dz 1, 14). Matka Najświętsza, Oblubienica Ducha Świętego, mocą którego w dniu Zwiastowania poczęła Jezusa Chrystusa, przeżyła w Wieczerniku wraz z Apostołami zstąpienie Ducha Świętego na Kościół. Od tej chwili towarzyszy mu jako Wspomożycielka Wiernych. Teologia II Soboru Watykańskiego i Katechizmu K. K. wyjaśnia i przypomina, że Maryja jest związana z Chrystusem, z Jego Kościołem, przez swoje Boskie Macierzyństwo, jako Matka Boga-Człowieka, Założyciela tego Kościoła. Chrystus, umierając na krzyżu, oddał jej odkupioną ludzkość, mówiąc do umiłowanego ucznia: oto Matka twoja i do Maryi: oto syn Twój. Także po Wniebowstąpieniu swego Syna, Maryja modlitwami wspierała początki Kościoła. Razem z Apostołami i kilkoma kobietami błagała w modlitwach o dar Ducha. Apostoł św. Jan pod krzyżem reprezentował wszystkich wierzących w Chrystusa po wsze czasy. To do każdego z nas Zbawiciel z krzyża powiedział w testamencie: Oto Matka Twoja. Matka Najświętsza jest więc Matką każdego wierzącego w Jej Syna i Matką Kościoła. Obecny rok nazwany został rokiem Maryi. Wynika to z rocznic, które będziemy obchodzić: 100-lecie objawień Matki Bożej w Fatimie i 300-lecie Koronacji Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze. To skłania do pogłębienia naszej maryjnej religijności. Pierwszym zadaniem jest poznać Maryję- Jej życie, prace i działania, jakie podejmowała żyjąc pośród nas na ziemi, oraz jakie podejmuje teraz z nieba dla ludzi. Kontemplacja życia Maryi pokazuje nam, że Jej nadzwyczajna droga życia realizuje się bardzo zwyczajnie, w codzienności domowych obowiązków, bez efektownych manifestacji i cudów. W swym prostym życiu kobiety z prowincji Maryja najpełniej oddaje się Bogu, całe swoje życie koncentrując na Nim. Jej droga życia jest drogą codzienności trudów podróży tuż przed porodem, narodzin w niesprzyjającym miejscu, zagrożenia życia, ucieczki wraz z dzieckiem z kraju w obce Jej duchowo i kulturowo miejsce Pogłębiamy naszą relację do Matki Jezusa, przez to, że Ją poznajemy bliżej i uczymy się Jej postaw, uczymy się być maryjnymi, czyli naśladujemy działania, które Ją kształtowały - całkowite zawierzenie, zaufanie Bogu. Uczenie się zawierzania Maryi i Bogu. Od sytuacji miłych, łatwych i przyjemnych dla człowieka, aż po doświadczenie krzyżowania naszych marzeń, pragnień, planów. Wiąże się z tym prawda, że prowadzimy żywy dialog z Maryją, rozmawiamy z Nią a zarazem Jej słuchamy - jedność pogłębia się w miarę dialogu i wzajemnej wymiany Święta Boża Rodzicielka jest zawsze pośredniczką Bożych darów. W matczyne dłonie Najświętszej Maryi złożył Ojciec Niebieski wszystkie łaski, którymi obdarza hojnie każdego, kto prosi o pomoc- pięknie mówi o tym poeta: Bóg nie umieścił swoich łask na gwiazdach, jak byśmy po nie sięgnęli? Bóg nie zanurzył ich w głębinach morskich, jak byśmy je stamtąd wydobyli? Ale złożył je w ręce Matki, bo ręce Matki są zawsze otwarte i gotowe je rozdzielać. Matka Boża jest zatroskana o wieczny los każdego człowieka. Dlatego z matczyną troską mówi nam o tym, że największym zagrożeniem dla ludzkości jest ateizm, zatwardziałość w grzechu i odrzucenie Bożego miłosierdzia, gdyż taka postawa prowadzi do przerażających wiecznych cierpień w piekle (objawienia Fatimskie).Obecnie świat wrogi Chrystusowi walczy, przeznacza wielkie środki, używa wyrafinowanych sposobów, aby wprowadzić ateizm, zniszczyć Ewangelię, odrzucić na margines Krzyż Chrystusowy, ośmieszyć to, co jest Prawdą, Wartością. Każdy myślący logicznie widzi to codziennie w środkach masowego przekazu i wokół siebie. Jakże są aktualne słowa Henryka Sienkiewicza z Potopu, które wypowiada O. Korecki: Szydzi z nas i pogardza nami nieprzyjaciel pytając, co nam z dawnych cnót pozostało, wszystkie zginęły, jednak coś jeszcze pozostało, to wiara i cześć dla Najświętszej Panny, na którym to fundamencie reszta odbudowaną być może. I obecnie Dekalog jest lekceważony, łamany przez dzieci tej ziemi i drwią z nas poganie, co nam z dawnej świetności zostało. Jednak i dziś jeszcze pozostała - wiara i część do Matki Najświętszej i na tym fundamencie resztę odbudować możemy. Usilnie walczmy o to, abyśmy umieli i chcieli wyjść z kręgu myślenia i troski wyłącznie o sobie, ale dostrzegali całość wspólnoty i troszczyli się o rozwój Królestwa Bożego jak uczył nas do końca św. Jan Paweł II. Chcę, żebyście nadal codziennie odmawiali Różaniec dla uproszenia pokoju na świecie. (Matka Boża w Fatimie) Matka Boża prosi każdego z nas o włączenie się w dzieło zbawienia, ratowania przed piekłem największych grzeszników. Wiemy, że tylko miłość Chrystusa może przezwyciężyć całą grozę zła, która ciąży nad nami. Pan potrzebuje jednak naszej zgody, aby mógł działać przez nas i docierać swoją miłością do wszystkich. Jesteśmy wezwani do zjednoczenia z Chrystusem w Niepokalanym Sercu Jego Matki, aby Ona była naszą nauczycielką i przewodniczką na drogach wiary. ks. Krzysztof Galewski 2
3 TAJEMNICE NASZEJ ŚWIĄTYNI - WIZERUNKI MATKI BOŻEJ MATKA BOŻA NIEPOKALANIE POCZĘTA OŁTARZ GŁÓWNY We wnęce ołtarza głównego w naszym kościele znajduje się drewniana rzeźba. Przedstawia Najświętszą Maryję Pannę stojącą na kuli ziemskiej. Takie ukazania Madonny rozpowszechniły się na świecie w XIX w., gdy papież Pius IX ogłosił dogmat o Niepokalanym Poczęciu Matki Bożej (1854 r. w bulli Bóg Niewyrażalny ). Postawa stojąca Maryi wyraża czujność, cześć, szacunek, gotowość do przyjęcia rozkazu i rozpoczęcia wędrówki. Biały kolor sukni i welonu spływającego na ramiona, to chwała, dziewictwo i mądrość, a przepasanie paskiem pokazuje czystość i sprawiedliwość. Błękit płaszcza (pierwotna kolorystyka posągu) nawiązuje do firmamentu, nieba. Maryja Panna stoi na kuli ziemskiej, oplecionej przez węża, którego głowę depcze bosą stopą. Wąż to grzech pierworodny. Obraz Matki Bożej Niepokalanej oprawiony w barokowe ramy, służący do noszenia podczas procesji (feretron), dar parafian. Drewniana rzeźba przedstawiająca Matkę Bożą Niepokalaną. Polichromowana pierwotnie w kolorach biało błękitnych, obecnie płaszcz jest pozłocony. Umieszczona we wnęce ołtarza głównego, wykonana razem z nim na początku XX w. Nazywana w Piśmie Św. "Pełna Łaski" (Łk 1,28) została uznana przez Kościół Katolicki, że Ta, która miała stać się "Matką swojego Stworzyciela" i Zbawiciela świata była w szczególny sposób przygotowana przez Boga. "Niepokalanie poczęta" oznacza nie tylko, że Maryja była wolna od grzechu pierworodnego, ale też wyraża Jej szczególną bliskość i całkowite zawierzenie Bogu, wewnętrzną harmonię i pełnię człowieczeństwa. W cztery lata po ogłoszeniu dogmatu przez papieża Piusa IX, Bernadeta Soubirous ( ) obecnie francuska święta Kościoła katolickiego osiemnastokrotnie ujrzała Matkę Bożą w grocie Massabielle w Lourdes. Cel objawień został wyjaśniony przez samą Maryję, gdy przedstawiła się Bernadecie w miejscowym języku Que soy era Immaculada Councepciou Jestem Niepokalane Poczęcie. Matka Boża miała też poprosić wizjonerkę, by odgarnęła nieco ziemi pod skałą i odkryła źródło, które zaczęło wypływać coraz obficiej. Źródło to istnieje do dziś i jest celem pielgrzymek milionów chorych, z których wielu daje świadectwo duchowego i fizycznego uzdrowienia po kąpieli w nim. Maryja poleciła też, by dziewczyna modliła się na różańcu. 3
4 OBRAZ MATKI BOŻEJ RÓŻAŃCOWEJ W południowym transepcie znajduje się też namalowany na początku XX wieku przez M. Ryszkiewicza obraz Matki Bożej Różańcowej. Postać Madonny, przedstawiona en pied, stoi na kuli symbolizującej ziemski glob. Stopa Matki Bożej miażdży głowę węża uosobienie szatana. Na lewym ramieniu Maryja trzyma Dzieciątko podtrzymujące wraz z Nią różaniec. Malarska wizja nawiązuje do znanego z Księgi Rodzaju motywu Niewiasty ścierającej głowę wężowi. 4 OBRAZ MATKI BOSKIEJ CZĘSTOCHOWSKIEJ To wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej w postaci imitacji jasnogórskiej ikony z nałożoną na nią złotą sukienką. Takie przedstawienie Matki Bożej, jak na ikonie jasnogórskiej, zwane jest Hodegetria tzn. wskazująca drogę Maryja trzyma na lewym ramieniu małego Jezusa. Prawą ręką wskazuje na Syna, jakby tym gestem chciała powiedzieć: Oto droga, którą powinniście podążać, lub Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie (J. 2,5) Ikona nie ilustruje uczuć między Matką a Synem, lecz objawia ich istotę. Matka jest na usługach Syna, którego daje i ukazuje światu, a On jawi się jako droga dla ludzkiego życia. Dzieciątko Jezus w lewej ręce trzyma zwój, być może jest to Pismo Św., prawicą wykonuje gest błogosławieństwa. Wzrok nasz spotyka się ze wzrokiem Czarnej Madonny, która przemawia spojrzeniem: Patrz na mego Syna. Gdy zaś napotykamy dziecięce, a zarazem dojrzałe spojrzenie Jezusa, widzimy w Nim drogę wiary, nadziei i miłości i jeszcze głębiej zapadamy w tajemnicę istnienia. Wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej jest obecny chyba w każdej świątyni w Polsce, bo to wizerunek szczególny dla Polski. Niektórzy z nas jeszcze pamiętają Jasnogórskie Śluby Narodu z 1956 roku, które były odnowieniem wcześniejszych o 300 lat ślubów króla Jana Kazimierza z katedry lwowskiej. Podczas tych uroczystych aktów, zawierzano nasz kraj opiece Matki Bożej i nadano jej tytuł Królowej Polski. O tytuł ten Maryja upomniała się sama w niezwykłych okolicznościach. Prawdopodobnie miało to miejsce w klasztorze jezuitów koło Neapolu. W wigilię Wniebowzięcia 14 sierpnia 1608 roku, zatopiony w modlitwie o. Mancinelli Giulio zobaczył Matkę Bożą, zawołał: "Królowo Wniebowzięta, módl się za nami", na co Matka Boża odpowiedziała "Dlaczego nie nazywasz mnie Królową Polski? Ja to królestwo bardzo umiłowałam i wielkie rzeczy dla niego zamierzam, ponieważ osobliwą miłością do Mnie płoną jego synowie". Po tych słowach o. Giulio zakrzyknął: "Królowo Polski Wniebowzięta, módl się za Polskę!". Od tej chwili modlił się: "Królowo Polski, módl się za nami" i wielokrotnie powtarzał: "Matka Boża wielkie rzeczy dla Polaków zamierza". Władze kościelne powołały komisję do zbadania objawienia, która potwierdziła jego prawdziwość. Podczas naszych burzliwych dziejów czuliśmy nadzwyczajną opiekę i narastał kult Matki Bożej Królowej Polski. Po obronie Częstochowy podczas potopu szwedzkiego, w 1717 miała miejsce pierwsza poza Rzymem koronacja koronami papieskimi na prawach papieskich obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Następnie Sejm z 1764 roku w swoich ustawach nazwał Matkę Bożą Częstochowską Królową Polski. Od odzyskaniu niepodległości po latach zaborów i cudzie nad Wisłą obchodzimy 3 maja Jej święto, a w Litanii Loretańskiej błagamy: Królowo Polski módl się za nami. MATKA BOŻA NIEUSTAJĄCEJ POMOCY (CIERPIĄCA, PASYJNA) Jest patronką najbardziej smutnych i potrzebujących, którzy odczuwają szczególnie potrzebę miłości i opieki. To ikona, która wg. niektórych źródeł powstała w IX wieku na Krecie, inne zaś datują ją na XII w. Według starej legendy do Europy przywiózł go bogaty kupiec. W czasie podróży statkiem, gdy na morzu rozszalał się sztorm, człowiek ten wyjął obraz ze skrzyni i pokazał przerażonym podróżnym. Ich modlitwy do Matki Bożej ocaliły statek z nieuchronnej katastrofy. Po szczęśliwym przybyciu do Wiecznego Miasta ikona została umieszczona w kościele św. Mateusza. W dobie napoleońskiej, po zdobyciu
5 Rzymu przez wojska francuskie, obraz zaginął. Po ponad pół wieku odnalazł go redemptorysta o. Michał Marchi. Papież Pius IX powierzył cudowny wizerunek Redemptorystom mówiąc: "Sprawcie, aby ten obraz poznano na całym świecie i aby się w nim rozmiłowano." Zakonnicy, dzięki swej gorliwej działalności misyjnej, wywiązali się znakomicie z tego zadania. Ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy jest dziś bowiem najbardziej rozpowszechnionym w świecie obrazem Maryjnym. W roku 1876 ustanowiono święto Błogosławionej Dziewicy Maryi pod wezwaniem Nieustającej Pomocy na 27 czerwca, praktykowane jest też odprawianie nowenny. Oryginał ikony znajduje się kościele redemptorystów pw. św. Alfonsa w Rzymie. Symbolika obrazu Ikona ukazuje cztery święte postacie: Dziewicę Maryję, Dzieciątko Jezus oraz świętych archaniołów Michała i Gabriela, opisane przez litery, umieszczone w tle. Maryja, jest przedstawiona w czerwonej tunice, granatowym płaszczu. Na welonie znajduje się złota gwiazda, a obok krzyż promienisty na wzór gwiazdy. Jej głowę otacza, kolisty nimb. Oblicze Maryi jest lekko pochylone w stronę Dzieciątka Jezus trzymanego na lewej ręce. Prawą wskazuje na Jezusa i jednocześnie obejmuje jego ręce. Jej spojrzenie charakteryzuje czuły smutek, ale nie patrzy na swojego Syna, lecz wydaje się przemawiać do patrzącego na obraz. Oczy i mocno podkreślone brwi dodają obliczu piękna i wyniosłości. Dzieciątko Jezus spoczywając na lewym ramieniu Matki, rączkami ujmuje mocno Jej prawą dłoń (centrum obrazu). Opadający prawy sandał z nóżki pozwala dostrzec spód stopy, co symbolizuje prawdę, że będąc Bogiem jest także prawdziwym człowiekiem. Dzieciątko Jezus wykonuje jakby odruch nagłego lęku przed czymś, co ma niechybnie nadejść. Tym, co wydaje się przerażać małego Jezusa, jest wizja męki i cierpienia, wyrażona poprzez krzyż i gwoździe niesione przez Archanioła Gabriela. Po drugiej stronie obrazu Archanioł Michał ukazuje inne narzędzia męki krzyżowej: włócznię, trzcinę z gąbką. MATKA BOŻA FATIMSKA Objawienia Matki Bożej w Fatimie trwały od 13 maja do 13 października Łucja de Jesus, Franciszek i Hiacynta Marto mieli po dziesięć, dziewięć i siedem lat. Cała trójka mieszkała w Aljustrel, w miejscu należącym do parafii fatimskiej. Objawienia miały miejsce na małym skrawku ziemi należącym do rodziców Łucji, nazywanym Cova da Iria, i znajdującym się dwa i pół kilometra od Fatimy na drodze do Leirii. Matka Boża ukazała się im na krzewie zwanym ilex, będącym karłowatą odmianą dębu, mierzącym nieco ponad metr wysokości. Podczas sześciu spotkań z dziećmi odbywających się 13 każdego miesiąca Piękna Pani z różańcem w ręku przekazała orędzie, które wzywało ludzi do nawrócenia, modlitwy, pokuty i ofiarowania się Niepokalanemu Sercu Maryi. W październiku objawienia zostały potwierdzone cudem słońca w obecności zebranego tłumu ludzi. Zgodnie z wolą Pani Fatimskiej na miejscu objawień zbudowano kaplicę, w której ustawiono Jej statuę. Statua po raz pierwszy wywędrowała z Fatimy do Lizbony w 1942 r., gdzie wiele ludzi otrzymało łaski. Wykonano wtedy drugą statuę, przeznaczoną do peregrynacji. Ta od chwili jej poświęcenia 13 maja 1947 roku, do roku 1955, dziesięć razy okrążyła kulę ziemską, modliły się przed nią miliony ludzi. Obecnie tysiące kopii figury Matki Bożej z Fatimy czczone na całym świecie przypominają o orędziu sprzed stu lat. Objawienia fatimskie należą do dziewięciu objawień maryjnych uznanych przez stolicę apostolską (w Gwadelupie, na Rue du Bac, La Salette, w Lourdes, Pontamin, Knock, Fatimie, Banneux, Gietrzwałdzie). Wśród nich znalazło się jedyne na naszej ziemi. "Jestem Najświętsza Panna Maryja Niepokalanie Poczęta" mówiła do dzieci w Gietrzwałdzie na Warmii. Prosiła, aby codziennie odmawiały Różaniec. Matka Boża ukazywała się przez 4 miesiące 13-letniej Justynie i 12-letniej Basi. Mówiła po polsku w czasie, gdy z powodu zaborów nie było nas na mapie świata. W tym roku świętujemy 140 lecie tych niezwykłych wizyt Matki Bożej w Polsce, trwa proces beatyfikacyjny jednej z wizjonerek. (więcej na temat Fatimy pisaliśmy w nr 35 Ignacjańskiego Szlaku) Opr. Teresa Zembrzycka wg: sekretariatfatimski.pl, Sanktus.pl, Blask ikon M. Bielawski, Na Większą Chwałę Bożą - album na stulecie parafii Niemce 5
6 MODLITWA RÓŻAŃCOWA Ś więty Jan Paweł II nauczał, że odmawiając Różaniec kontemplujemy życie Pana Jezusa, opisane kolejnymi Tajemnicami. Papież uzupełnił tę modlitwę o Tajemnice Światła. Zaznaczał, że centrum powtarzanego w każdej dziesiątce Zdrowaś Maryjo, stanowi imię Jezus. Położenie akcentu na tym imieniu i zatrzymanie na Jego tajemnicy, czyni odmawianie Różańca bardziej owocnym i znaczącym. Dlatego Ojciec Święty zachęcał do rozważania każdej Tajemnicy Różańcowej z odpowiednim fragmentem Ewangelii oraz do stosowania dopowiedzeń. Aby podkreślić imię Jezus, dodaje się w każdym Zdrowaś Mario po jej pierwszej części, czyli słowach i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus dopowiedzenie, nawiązujące do rozważanej tajemnicy. W drugiej część modlitwy Zdrowaś Mario powierzamy wstawiennictwu Matki Bożej nasze życie i godzinę śmierci. Przez całą dziesiątkę można dodawać takie samo dopowiedzenie, lub za każdą zdrowaśką inne, ale zawsze nawiązujące do medytowanych treści Tajemnicy. Rozważanie Tajemnic Światła Grafiki, które posłużyły do ilustracji tej Części Różańca Świętego pochodzą z ulubionej przez Papieża Franciszka Księgi Cztery Ewangelie wg naszego Pana Jezusa Chrystusa, wydanej w 1956 r. w Buenos Aires i są autorstwa znanego artysty argentyńskiego Victora Helhez`a. Papież otrzymał tę Księgę w wieku 20 lat od swojej rodziny i posługuje się nią do dziś. Grafiki z tego dzieła wyraźnie wpłynęły na jego duchowość. Wg Rekolekcje Ignacjańskie, przygotowane przez Ojca Rafała Sztejkę SJ, jednego z tysiąca Misjonarzy Miłosierdzia, obecnie DA KUL. Dopowiedzenia wg Domowy Kościół. Święty Jan Paweł II o różańcu "Powtarzając dobrze znane i drogie sercu modlitwy: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo i Chwała Ojcu człowiek skupia się na rozważaniu tajemnic zbawienia i przedstawia Bogu za wstawiennictwem Maryi, potrzeby własne i całej ludzkości, prosząc Chrystusa o siły, by mógł bardziej konsekwentnie i wielkodusznie żyć Ewangelią. Kiedyś powszechny był zwyczaj codziennego odmawiania Różańca w rodzinie. Jak dobroczynne owoce przyniosłaby ta praktyka także dzisiaj! Maryjny Różaniec oddala niebezpieczeństwa rozpadu rodziny, jest niezawodną więzią jedności i pokoju." Castel Gandolfo 1 X 1995 "Różaniec, to moja ulubiona modlitwa! Taka wspaniała modlitwa! Wspaniała w jej prostocie i jej głębi. W tej modlitwie powtarzamy po wielokroć słowa, które Dziewica Maryja usłyszała od Archanioła i od swej kuzynki, Elżbiety. Na tle słów: "Zdrowaś Maryja" dusza uzmysławia sobie zasadnicze wydarzenia (Tajemnice) z życia Jezusa Chrystusa Modlitwa tak prosta i tak bogata. Z głębi mojego serca zachęcam wszystkich do jej odmawiania." papież Jan Paweł II "Od wieków z różańcem w ręku przychodzili tu pielgrzymi różnych stanów, rodziny i całe parafie, aby od Maryi uczyć się miłości do Chrystusa. I wybierali w ten sposób szkołę najlepszą. Rozważając bowiem tajemnice różańcowe patrzymy na misterium życia, męki, śmierci 1 zmartwychwstania Pana Jej oczyma, przeżywamy je tak, jak Ona w swym sercu matczynym je przeżywała. Odmawiając różaniec rozmawiamy z Maryją, powierzamy Jej ufnie wszystkie nasze troski i smutki, radości i nadzieje." Ludźmierz
7 I CHRZEST JEZUSA W JORDANIE 15 Gdy więc lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, 16 on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On chrzcić was będzie Duchem Świętym i ogniem. 17 Ma On wiejadło w ręku dla oczyszczenia swego omłotu: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym». 18 Wiele też innych napomnień dawał ludowi i głosił dobrą nowinę. 19 Lecz tetrarcha Herod, karcony przez niego z powodu Herodiady, żony swego brata, i z powodu innych zbrodni, które popełnił, 20 dodał do wszystkiego i to, że zamknął Jana w więzieniu. 21 Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. A gdy się modlił, otworzyło się niebo 22 i Duch Święty zstąpił na Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: «Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie». Ojcze nasz Łk 3,15-22 Zdrowaś Mario x10 Można po słowach błogosławiony Owoc żywota twojego Jezus dopowiadać: który został nazwany przez Ojca Synem Umiłowanym. 7
8 II WESELE W KANIE GALILEJSKIEJ 1 Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. 2 Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. 3 A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: «Nie mają już wina». 4 Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja?» 5 Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». 6 Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. 7 Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą!» I napełnili je aż po brzegi. 8 Potem do nich powiedział: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu!» Oni zaś zanieśli. 9 A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem - nie wiedział bowiem, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli - przywołał pana młodego 10 i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». 11 Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie. Ojcze nasz J 2,1-11 Zdrowaś Mario x10 Można po słowach błogosławiony Owoc żywota twojego Jezus dopowiadać: Który w Kanie otworzył serca uczniów na wiarę. 8
9 III GŁOSZENIE KRÓLESTWA BOŻEGO I WZYWANIE DO NAWRÓCENIA 1 A kiedy Pan dowiedział się, że faryzeusze usłyszeli, iż Jezus pozyskuje sobie więcej uczniów i chrzci więcej niż Jan - 2 chociaż w rzeczywistości sam Jezus nie chrzcił, lecz Jego uczniowie - 3 opuścił Judeę i odszedł znów do Galilei. 4 Trzeba Mu było przejść przez Samarię. 5 Przybył więc do miasteczka samarytańskiego, zwanego Sychar, w pobliżu pola, które [niegdyś] dał Jakub synowi swemu, Józefowi. 6 Było tam źródło Jakuba. Jezus zmęczony drogą siedział sobie przy studni. Było to około szóstej godziny. 7 Nadeszła [tam] kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody. Jezus rzekł do niej: «Daj Mi pić!» 8 Jego uczniowie bowiem udali się przedtem do miasta dla zakupienia żywności. 9 Na to rzekła do Niego Samarytanka: «Jakżeż Ty będąc Żydem, prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?» Żydzi bowiem z Samarytanami unikają się nawzajem. 10 Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i [wiedziała], kim jest Ten, kto ci mówi: "Daj Mi się napić" - prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej». 11 Powiedziała do Niego kobieta: «Panie, nie masz czerpaka, a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej? 12 Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię, z której pił i on sam, i jego synowie i jego bydło?» 13 W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: «Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. 14 Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskającej ku życiu wiecznemu». Ojcze nasz J 4,1-14 Zdrowaś Mario x10 Można po słowach błogosławiony Owoc żywota twojego Jezus dopowiadać: który został nazwany przez Ojca Synem Umiłowanym. 9
10 IV PRZEMIENIENIE PAŃSKIE 28 W jakieś osiem dni po tych mowach wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. 29 Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. 30 A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. 31 Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie. 32 Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwóch mężów, stojących przy Nim. 33 Gdy oni odchodzili od Niego, Piotr rzekł do Jezusa: «Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co mówi. 34 Gdy jeszcze to mówił, zjawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy [tamci] weszli w obłok. 35 A z obłoku odezwał się głos: «To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!» 36 W chwili, gdy odezwał się ten głos, Jezus znalazł się sam. A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie oznajmiali o tym, co widzieli. Ojcze nasz Łk 9,28-36 Zdrowaś Mario x10 Można po słowach błogosławiony Owoc żywota twojego Jezus dopowiadać: który na górze Tabor ukazał swoje Bóstwo i Chwałę. 10
11 V USTANOWIENIE EUCHARYSTII 23 Ja bowiem otrzymałem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, kiedy został wydany, wziął chleb 24 i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: «To jest Ciało moje za was [wydane]. Czyńcie to na moją pamiątkę». 25 Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: «Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę». 26 Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańską głosicie, aż przyjdzie. Ojcze nasz 1Kor 11,23-26 Zdrowaś Mario x10 Można po słowach błogosławiony Owoc żywota twojego Jezus dopowiadać: który w Eucharystii stał się naszym Pokarmem. 11
12 Totus Tuus! W kolegialnej jedności z Pasterzami, w komunii z całym ludem Bożym rozsianym po świecie, odnawiam dziś przed Tobą synowskie zawierzenie rodzaju ludzkiego. Wszyscy powierzamy się Tobie z ufnością. Postanawiamy iść z Tobą za Chrystusem, Odkupicielem człowieka: niechaj nie ciąży nam zmęczenie, trud niech nie opóźnia naszych kroków, przeszkody niech odwagi w nas nie gaszą, a smutek radości serca. Maryjo, Matko Odkupiciela, zawsze bądź Matką dla wszystkich, czuwaj nad naszą wędrówką i spraw, byśmy w niebie pełni radości oglądali Twojego Syna. Amen! Akt zawierzenia Matce Bożej przez Jana Pawła II, Fatima, 13 maja 1991 Trzy lata temu, w Niedzielę Bożego Miłosierdzia, podczas uroczystości kanonizacyjnych na Placu Św. Piotra w Watykanie dwaj błogosławieni papieże Jan XXIII oraz Jan Paweł II zostali ogłoszeni świętymi Kościoła katolickiego. Uroczystości przewodniczyło dwóch papieży emerytowany, Benedykt XVI i obecny Franciszek. Serce dziecka Święta Maryjo zachowaj we mnie serce dziecka, czyste i przejrzyste jak źródło. Uproś mi serce proste które nie lubuje się w smutkach i zajmowaniu się sobą. Serce wielkoduszne i chętne do dawania, serce współczujące, wierne, hojne i wdzięczne, które nie zapomina o żadnym dobru i nie chowa urazy z powodu jakiegoś zła. Uczyń moje serce łagodnym i pokornym, miłującym bezinteresownie, radosnym, że może się ukryć w innym sercu przed obliczem Twego Boskiego Syna. Leonce de Grandmaison SJ LITANIA DO ŚW. JANA PAWŁA II (wg. Kard. Josepha Ratzingera Ojca Świętego Benedykta XVI) Kyrie, elejson. Chryste, elejson. Kyrie, elejson. Chryste, usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas. Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami! Synu, Odkupicielu świata Boże, zmiłuj się nad nami! Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami! Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami! Bogurodzico Dziewico, módl się za nami!. Pielgrzymie Dobrej Nowiny, módl się za nami, Pielgrzymie niosący Prawdę, Pielgrzymie dialogu, Pasterzu intelektualistów, Pasterzu dziennikarzy, Pasterzu podróżników, Pasterzu artystów, Pasterzu sportowców, Pasterzu pracujących i bezrobotnych, Pasterzu Polaków, Pasterzu całego świata, Przyjacielu dzieci, Wielki Przyjacielu młodzieży, Wzorze oddania się Niepokalanej, Wzorze pracowitości, Wzorze pokory, Pociecho cierpiących i nieuleczalnie chorych, Pociecho niepełnosprawnych, Pociecho porzuconych i osieroconych, Pociecho umierających, Kapłanie otwarty na człowieka, Kapłanie serdeczny, szczery i radosny, Orędowniku Miłosierdzia Bożego, Orędowniku pokoju,. Orędowniku cywilizacji miłości, Orędowniku sprawiedliwości społecznej, Orędowniku nadziei, która przekracza śmierć, Nauczycielu modlitwy, Nauczycielu patriotyzmu, Nauczycielu ekumenizmu, Obrońco życia od chwili poczęcia po naturalną śmierć, Obrońco godności każdego człowieka, Olbrzymie wiary, nadziei i miłości. Baranku Boży, który gładzisz grzech świata, przepuść nam Panie! Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas Panie Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami! 12
13 SETNA ROCZNICA ŚMIERCI IGNACEGO BONAWENTURY BUDNEGO FUNDATORA KOŚCIOŁA W NIEMCACH W niedzielę 19 lutego 2017 r., w 100-lecie śmierci Ignacego Budnego została odprawiona Msza Święta w jego intencji. Mszę celebrował proboszcz parafii Niemce, ks. Krzysztof Galewski. Kazanie wygłosił ks. lic. Andrzej Kołodziejski, wikariusz z Kraśnika. Brała w niej udział rodzina śp. Ignacego: prawnuk dr Marek Łoś, jego żona Maria z Budnych Łosiowa, ich syn Stanisław Łoś oraz Jerzy Budny (Jerzy Budny i Maria Łosiowa są prawnukami Teofila Budnego, brata Ignacego). Uczestniczyli też licznie zgromadzeni mieszkańcy parafii. Po Mszy Św. zostały złożone wieńce przy tablicy nagrobnej fundatora. W imieniu parafii przewodniczący Rady Parafialnej: Alicja Gruda i Emil Kraszkiewicz, w imieniu gminy wójt Krzysztof Urbaś i przewodniczący Rady Gminy Sławomir Mroczek. Następnie dr Andrzej Przegalinski z UMCS-u wygłosił wykład pt "Działalność społeczna rodziny Budnych na Ziemi Lubelskiej". Uroczystość uświetniły poczty sztandarowe Zespołu Szkół w Niemcach - obecny był też dyrektor Jerzy Wójcik - i Ochotniczej Straży Pożarnej w Niemcach. Początki obydwu tych instytucji związane są z działalnością Marty z Budnych Łosiowej, wnuczki Ignacego Budnego. Oprawę muzyczną liturgii zapewnił chór parafialny. Na tę okazję został też wydany specjalny numer Ignacjańskiego Szlaku, z bogatym materiałem historyczno-wspomnieniowym o działalności rodziny Budnych i Łosiów w Niemcach. Poniżej prezentujemy fotorelację z uroczystości oraz tekst wykładu. 13
14 Andrzej Przegaliński O BUDNYCH Z JASTKOWA, NIEMIEC I REJOWCA Garść refleksji na marginesie obchodów setnej rocznicy śmierci Ignacego Budnego Zmarły przed dwoma laty prof. Albin Koprukowniak w jednym ze studiów poświęconych ziemiańskim siedzibom na Podlasiu tak oto napisał o ziemiańskim dworze: Symbolizował [on] ciągłość rodzinnej tradycji, a zarazem narodowej historii i polskiej kultury. [ ] Dworek szlachecki, ziemiański, podkreślając ciągłość historii i własnej tradycji, znamionował trwanie tu polskości. Pozwoliłem sobie na zacytowanie doskonałego historyka, bowiem jego słowa można też odnieść do wielu szlacheckich i ziemiańskich gniazd na Lubelszczyźnie. Takimi miejscami w naszym rodzinnym krajobrazie były bez wątpienia siedziby rodziny Budnych herbu Jastrzębiec w Jastkowie, Niemcach i Rejowcu. W dzieje międzyrzecza Wisły i Bugu wkroczyli Budnowie wraz z postacią urodzonego w 1833 roku Ignacego Bonawentury, który w 1860 roku poślubił dwudziestoletnią Karolinę Morawską. Była ona córką Piotra i Delfiny z Pniewskich. Morawski był wówczas dziedzicem dóbr jastkowskich, a w latach późniejszych dzierżawcą lub właścicielem młyna parowego w sąsiadującej z Lublinem wsi Bronowice a więc w tej części współczesnego nam miasta, która po śmierci Michała Kośmińskiego (1869), pioniera lubelskiego przemysłu młynarskiego (1861), została nazwana Kośminkiem. O teściach Budnego wiadomo niewiele. Na Lubelszczyznę przybyli, jak się zdaje, z okolic Łomży, prawdopodobnie w drugiej połowie lat pięćdziesiątych, zaś majątek w Jastkowie nabyli w roku 1858 od Jana Nowakowskiego za rb. (450. tys. zł). Morawski, być może jeszcze za życia Kośmińskiego, a na pewno po jego śmierci został właścicielem lub dzierżawcą ww. młyna. Według rodzinnych przekazów, jeden z Budnych (może właśnie Ignacy) przez pewien czas wspierał teścia w prowadzeniu zakładu. W latach 60. i 70. XIX stulecia Morawscy wspomagali okazjonalnie Lubelskie Towarzystwo Dobroczynności, poza tym niczym szczególnym się raczej nie zapisali. Na szczęście o rodzinie Budnych i samym Ignacym możemy napisać dużo więcej. Protoplaści lubelskich Budnych z linii wołyńsko-trockiej wywodzili się z północnego Mazowsza, a ściślej rzecz biorąc z leżącej tam Ziemi Różańskiej wydzielonej z dawnej Kasztelanii Ciechanowskiej. W swoim herbarzu Seweryn Uruski określił ich mianem dawnej mazowieckiej rodziny. Gniazdem rodu była wieś Budne z przysiółkiem Sowięta, na której to w 1582 roku dziedziczył jeden z pierwszych znanych z imienia i nazwiska przodków rodziny Łukasz Budny. Podobnie jak inni tamtejsi posesorzy, Budnowie byli szlachtą drobną, która na Ziemi Różańskiej siedziała najczęściej na mniejszych lub większych cząstkach wsi. Ta zacna po latach familia nie wydała na przestrzeni dziejów postaci wybijających się na tle współczesnej im braci szlacheckiej za wyjątkiem dwóch domniemanych braci Szymona i Benedykta (Bieniasza). Pierwszy z nich, urodzony około 1530 roku w Budnych, zmarły około 1595 roku w Wiszniewie na terenie dzisiejszej Białorusi, głośny działacz reformacyjny, pastor kalwiński a później ariański, hebraista i biblista, który przeszedł ciekawą drogę od protestantyzmu do deizmu czy wręcz ateizmu, zasłynął między innymi jako autor słynnego przekładu Biblii Nieświeskiej wraz z apokryfami ( ), drugiego w kolejności (po Biblii Brzeskiej) tłumaczenia Pisma Świętego na polski z języków oryginalnych. Z kolei Benedykt zmarły około 1624 roku filozof, pisarz, tłumacz i wydawca, również gorący dysydent i różnowierca, wsławił się przede wszystkim przeniesieniem na język ojczysty części dzieł Cycerona oraz tłumaczeniem kilkudziesięciu anegdot z dziejów starożytnych według Plutarcha. Pozostali Budnowie piastowali godności urzędników ziemskich różnego szczebla, często o znaczeniu honorowym. W ich gronie odnajdujemy więc cześnika, więcej znaczącego strażnika trockiego, pisarza grodzkiego przy sądzie w Pińsku oraz burgrabiego grodzkiego i komornika ziemskiego Ziemi Zakroczymskiej. W drugiej połowie XVIII stulecia dwa ostatnie urzędy, najbardziej chyba eksponowane, choć już bez większego znaczenia politycznego, skupił w swoim ręku Walenty Budny. Nasz dzisiejszy bohater, Ignacy Bonawentura, syn Jakuba ( ) szlachcica wylegitymowanego w Heroldii Królestwa Polskiego w 1844 roku i Teresy Jadwigi z Laskowskich, urodził się w Zgorzałowie w Łomżyńskiem jako najmłodsze w rodzinie dziecię. Palmę pierwszeństwa dzierżył Norbert (1824), późniejszy właściciel Janin i Łeki w guberni płockiej, następnie Aleksander (ksiądz, pleban w Gąsewie) i Teofil Mikołaj (1831) ojciec Antoniego znanego szerzej dziedzica Bychawy-Podzamcza, wybitnie zasłużonego hodowcy koni i trzody chlewnej. Zgorzałów, wraz z nieodległym Gąsewem, stanowił wówczas siedzibę rodu na Ziemi Różańskiej. O najmłodszych latach Ignacego Bonawentury wiemy niewiele. Możemy natomiast powiedzieć, że jako ziemianin, w obranym rolniczym fachu, był człowiekiem gruntownie wykształconym. Po ukończeniu Instytutu Gospodarstwa Wiejskiego i Leśnictwa w Marymoncie pod Warszawą odbył praktykę w ordynackiej Opinogórze, gdzie gospodarował jeszcze gen. Wincenty Krasiński wojskowy i polityk o pięknej karcie napoleońskiej, który w latach późniejszych okrył się niesławą jako lojalny poddany Mikołajewskiego reżymu. Budny w następstwie zawartego małżeństwa sprzedał Zgorzałów i przeniósł się na Lubelszczyznę. Nowożeńcy zamieszkali prawdopodobnie w Jastkowie wniesionym przez Morawską w wianie. Znajdował się tam wówczas drewniany dwór znany z osiemnastowiecznych inwentarzy. Z formalno-prawnego punktu widzenia majątek stał się ich własnością kilka lat później, bo w roku Wtedy bowiem jastkowskie dobra wraz z przyległościami otrzymała 14
15 Karolina tytułem udziału majątkowego. Sam Ignacy około połowy lat 70. kupił Zakrzew w powiecie krasnostawskim, a nieco później, dzięki oszczędnemu i przykładnemu gospodarowaniu, powiększył dziedzictwo o Niemce w powiecie lubartowskim nabyte w 1878 roku od Leona Wierzbickiego za 120 tys. rb. Wraz z Jastkowem była to już niemała fortuna z końcem lat 70. całość liczyła bowiem grubo ponad 7000 mórg ziemi. Ten stan posiadania stawiał Budnego w gronie zamożniejszych ziemian w guberni lubelskiej. Ignacy i Karolina doczekali się dwóch synów: Jozafata Jakuba urodzonego w 1861 roku w Gąsewie (zm. w 1938 roku), późniejszego właściciela dóbr rejowieckich w powiecie chełmskim i Nikodema Piotra, który przyszedł na świat 15 września 1863 roku w Jastkowie (zm. tamże w 1934 roku). O ówczesnym życiu dworu, podobnie jak i dzieciństwie oraz latach szkolnych obu chłopców wiadomo niewiele. W okresie styczniowej insurekcji majątek stanowił podobno punkt kontaktowy dla powstańczych kurierów. Wielkim ciosem dla rodziny była śmierć Karoliny Budnowej zmarłej nieoczekiwanie 25 sierpnia 1865 roku w wieku zaledwie 25 lat. Rok później dobra, w trzech równych częściach, zostały podzielone między owdowiałego męża i małoletnie dzieci. Zgodnie ze sporządzonym w 1867 roku opisem, jastkowska fortuna składała się z folwarków Jastków i Wygoda oraz wsi Jastków i Skorupniki. Całość liczyła 1918 mórg ziemi. W kolejnych dekadach Jastków nie stanowił raczej znaczącego warsztatu wytwórczego za wyjątkiem gorzelni przebudowanej z dawnego browaru. Produkcja roczna zakładu wynosiła na początku lat osiemdziesiątych rubli srebrem, co w przeliczeniu miesięcznym dawało przychód w wysokości 1750 rb. Niemałych nakładów wymagała zaniedbana folwarczna infrastruktura. Ignacy bez wątpienia troszczył się o rozwój majętności, zaś poważniejsze prace inwestycyjno-budowlane podjął, jak się zdaje, w połowie lat 80. Na przełomie lat 70. i 80. życie rodzinne dzielono więc między dwa dwory. Pierwszeństwo przypadło chyba jednak Niemcom lepiej zagospodarowanym i urządzonym od Jastkowa. Zresztą pierwszy z wymienionych majątków stał się z czasem troskliwie doglądaną siedzibą Ignacego. Według szczegółowego opisu majątku w Niemcach pochodzącego z 1865 roku, a więc sięgającego jeszcze czasów familii Wierzbickich, dobra liczyły 3200 mórg ziemi. Na głównym folwarku znajdował się wówczas drewniany dwór postawiony na podmurówce i kryty gontem, kilka zabudowań gospodarczych oraz oranżeria. Na inwentarz roboczy martwy składały się dwie młockarnie, dwie sieczkarnie, osiem pługów i dwadzieścia kutych wozów. Całość była ubezpieczona od ognia. Inwentarz żywy (dochodowy i pociągowy) tworzyły konie fornalskie, woły, krowy i jałowizna. W majątku pracowały gorzelnia i browar. Był to więc zespół, jak na owe czasy, zagospodarowany co najmniej poprawnie, który dla nowego właściciela stanowił bazę do inwestycji i rentownego zarządzania. Ignacy Budny Niemce unowocześnił, utrzymał zakłady przemysłowe, pobudował cegielnię, a z czasem (w latach 90. XIX wieku) założył znaną na Lubelszczyźnie praktykę dla rolników uprzemysławiających swoje dobra. Szkolenie obejmowało przede wszystkim zajęcia w parowej gorzelni. Niemiecki dwór został z czasem rozbudowany o dwa skrzydła boczne (jedno z nich dobudował najpewniej Ignacy, kolejne, już w międzywojniu, Łosiowie) i otynkowany. W latach 80. XIX stulecia założono niewielki park (niespełna 3 ha), z nieodłącznym gazonem u podjazdu, stanowiący dość typową oprawę skromnego dworu polskiego. W ostatnich dekadach XIX wieku majątek składał się z folwarków Niemce i Włóki oraz wsi Niemce, Wola Niemiecka i Zalesie. W latach późniejszych wyodrębniono też folwark Leonów. Wprzęgnięte w płodozmian grunty orne wraz z ogrodami liczyły około połowy lat 80. XIX wieku 1640 mórg, łąki mórg 50, niemały las, nazywany też w pewnej swej części Kopaniną, zajmował obszar 1200 mórg ziemi. Przestrzenie nieurządzone, w tym zarośla i nieużytki, obejmowały łącznie 310 mórg. Było to więc gospodarstwo rolno-przemysłowe, które, poza niezbędnym do pracy minimum, nie specjalizowało się w hodowli inwentarza. Niezależnie od trosk związanych z prowadzeniem posiadanych majątków, po śmierci żony, gros czasu pochłaniało Budnemu wychowanie i wykształcenie chłopców. Ci, wzorem rówieśników z ziemiańskich rodzin, uczyli się najpierw w domu. Nikodem uczęszczał następnie do szkoły średniej we Włocławku, zaś studia agronomiczne, podobnie jak brat Jozafat, odbył w Wyższej Szkole Rolniczej w Dublanach pod Lwowem. Ignacy Budny w historii Lubelszczyzny zapisał się nie tylko jako dobry gospodarz, ale również jako zawołany społecznik, filantrop i oddany syn Kościoła. Przez wiele lat wspierał więc Lubelskie Towarzystwo Dobroczynności finansując m.in. budowę zabudowań gospodarczych przy Sali Sierot na ul. Bonifraterskiej (obecnie Biernackiego). Subsydiował też lubelskie szkolnictwo na czele z budową gmachów: Lubelskiej Szkoły Handlowej nazwanej w 1916 roku im. Vetterów (przekazał 1000 rb.) oraz Prywatnej Ośmioklasowej Filologicznej Szkoły Męskiej S. Śliwińskiego ( ) tzw. Szkoły Lubelskiej (1000 rb.). Kiedy w Lublinie powstawał dziecięcy szpital fundowany przez rodzinę Vetterów ( ) przeznaczył na ten cel wieczysty kapitał im. Magdaleny Budnowej (najmłodszej z córek Nikodema) w wysokości 3000 rb. Jego nazwisko odnajdujemy również wśród organizatorów powstałego w 1898 roku Lubelskiego Towarzystwa Wzajemnego Kredytu wspierającego lubelski przemysł i rolnictwo. W lokalną historię gminy Niemce wpisał się na trwałe poprzez wzniesienie w latach neogotyckiego kościoła, którego rektorem był ks. Feliks Franczewski oraz poprzez uposażenie parafii formalnie erygowanej w 1914 roku mam tu na myśli budowę, przy współudziale lokalnej społeczności chłopskiej: plebanii, budynków gospodarczych, wydzielenie gruntów pod cmentarz kościelny i grzebalny oraz ustanowienie stałego kapitału (7500 rb.) przeznaczonego na pensję dla proboszcza wówczas ks. Józefa Adamczyka, który pełnił posługę w Niemcach w latach Wiele ze wspomnianych wyżej przedsięwzięć realizował Budny przy współudziale synów, którzy czerpiąc zapewne z domowego źródła, okazali się również doskonałymi gospodarzami oraz zasłużonymi społecznikami także na polu budownictwa sakralnego. 15
16 Nikodem skończywszy studia z tytułem inżyniera rolnika wrócił w rodzinne strony i stopniowo zaczął przejmować od ojca kolejne majątki około połowy lat 90. Jastków, w którym osiadł i który z formalno-prawnego punktu widzenia został jego własnością w 1905 roku, a nieco później Zakrzew. W dniu 24 października 1896 roku poślubił w Biskupicach, w kościele parafialnym panny młodej, dwudziestoletnią Natalię Marię Popławską, córkę Zygmunta Ludwika i nieżyjącej już wówczas Wandy z Żylińskich z Łysołajów w powiecie lubelskim. Jako stateczny mąż i ojciec trójki dzieci (urodzonej w roku 1898 Marty, o rok młodszego Jana Nepomucena i Magdaleny, która przyszła na świat w 1906 roku) oraz właściciel rozległych majętności (w roku 1913 zakupił leżący niedaleko Rejowca Żulin-Borowicę płacąc, jeśli wierzyć prasie, za 5400 mórg ziemi około miliona rubli. Wcześniej nabył dwa domy w Lublinie: przy ulicy Szpitalnej i hotel Victoria przy Krakowskim Przedmieściu, a z czasem nieruchomość w Sopocie) był Budny człowiekiem bardzo zamożnym, który swój sukces zawdzięczał przede wszystkim wykształceniu, talentom organizacyjnym i pracowitości. Majątek w Jastkowie, zrazu pod patronatem i w porozumieniu z ojcem, urządził i prowadził wzorowo. Na przełomie XIX i XX wieku dobra składające się z folwarków Jastków, Józefów i Wygoda liczyły 1913 mórg 124 pręty. W Jastkowie wzniesiono między innymi murowaną stodołę, oborę, spichlerz i hydrofornię, część obiektów przebudowano. Podobnie rzecz miała się na pozostałych folwarkach. Z czasem w skład całego majątku wchodziło 28 różnych budynków gospodarczych (w większości murowanych) oraz domów dla służby. Centrum dóbr stanowił pałac postawiony w połowie lat 90. według projektu architekta Aleksandra Zwierzchowskiego, byłego konduktora prac budowlanych i inżynieryjnych miasta Lublina parającego się wówczas prywatną praktyką. Mniej więcej w tym samym czasie w południowej części zespołu, przy głównej bramie wjazdowej, stanęła projektowana przez Zwierzchowskiego murowana kordegarda z mieszkaniem dla ogrodnika. Jastkowski pałac otaczał angielski park krajobrazowy, malowniczo położony, o dużych walorach kompozycyjnych, który przekomponowano z wcześniejszego ogrodu dworskiego. Prace rewaloryzacyjne zostały rozpoczęte najpewniej w latach osiemdziesiątych XIX stulecia, a więc podjął je zapewne Ignacy Budny. Do całości założenia, o powierzchni przekraczającej nieco 13 mórg, włączono trzy stawy w układzie szeregowym, które wydatnie podnosiły walory zespołu. Utrzymanie dworu na odpowiedniej stopie oraz prowadzenie majątku na równie wysokim poziomie zapewniał doskonale funkcjonujący warsztat produkcyjny. Grunty orne zostały ujęte w 9-cio i 12-polowe płodozmiany, niemałą część przychodu stanowiła uprawa buraków cukrowych, które odstawiano do cukrowni Lublin. Nikodem Budny był zresztą udziałowcem podlubelskiej fabryki, ojciec Ignacy zasiadał natomiast w zarządzie jako tzw. kandydat. Rodzina skupiła w swoim ręku niemałą część udziałów przedsiębiorstwa, bo 6,7%. Majątek rozwijał wyspecjalizowaną i nagradzaną na wystawach hodowlę inwentarza: owiec rasy negretti, krów rasy oldenburskiej i zarodowych koni półkrwi angielskiej. Zapleczem dla folwarcznej uprawy i wychowu inwentarza były stosowane w Jastkowie narzędzia i maszyny rolnicze oraz nieruchoma infrastruktura. Wśród zakładów przemysłowych dominowała gorzelnia zaopatrzona w najnowszą ówcześnie aparaturę. Sąsiadowała ona z dużym budynkiem rektyfikacji mieszczącym także mieszkania dla administracji i pracowników fizycznych. Jako społecznik, Budny wraz z żoną przez wiele lat wspierał Lubelskie Towarzystwo Dobroczynności, bliskie mu były też sprawy oświaty, również rolniczej. Pod patronatem Polskiej Macierzy Szkolnej (PMS), jako przewodniczący PMS w Jastkowie ufundował i utrzymywał szkołę wraz biblioteką i czytelnią. W latach późniejszych subsydiował budowę szkoły w Zakrzewie. Wraz z ojcem i bratem wspomagał finansowo Lubelską Szkołę Handlową (razem złożyli 3000 rb.) oraz Prywatną Ośmioklasową Filologiczną Szkołę Męską S. Śliwińskiego w Lublinie (3000 rb.). W 1907 roku utworzył fundusz stypendialny Centralnego Towarzystwa Rolniczego przeznaczając na ten cel rb. Odsetki od ww. sumy były przekazywane na nagrody dla wybijających się studentów uczelni rolniczych. Nazwisko Budnego odnajdujemy wśród hojnych członków Komitetu Towarzystwa Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie oraz założycieli Muzeum Lubelskiego. Wraz z odzyskaniem niepodległości złożył na rzecz Odrodzonej 200 tys. rb., hojnie uposażył Katolicki Uniwersytet Lubelski oraz szereg innych instytucji dobroczynnych i kulturalno-oświatowych. Jako gorliwy katolik i parafianin parafii Garbów podejmował starania na rzecz wzniesienia filialnego kościoła w Jastkowie (1900). Wobec stanowczej odmowy władz, zaangażował się w prace Komitetu Budowy kościoła w Garbowie przekazanego wiernym w 1912 roku. Nieco wcześniej, bo na początku XX wieku, postawił w centrum Zakrzewa neogotycką kapliczkę, a w 1919 roku ofiarował grunt pod cmentarz w Borowicy. W latach późniejszych odnowił tamtejszy kościół, utrzymywał też proboszcza. W Niepodległej wraz z bratem i szwagierką wspierał Towarzystwo Opieki nad Rodzinami Legionistów (w 1918 roku Budni, jako jedni z pierwszych ofiarodawców, przekazali Towarzystwu 3 tysiące marek na rzecz organizującego się Wojska Polskiego), a później budowę Domu Żołnierza w Lublinie ( ). Drugi z synów Ignacego i Karoliny, Jozafat Jakub, po ukończeniu studiów w Dublanach poślubił w 1889 roku Marię Pilitowską herbu Brodzic. Małżeństwo było bezdzietne. Kilka lat później, w 1894 roku, małżonkowie kupili od Marii z Orsettich 1. voto Woronieckiej 2. voto Łubieńskiej piękny majątek Rejowiec w powiecie chełmskim. Była to bez wątpienia inwestycja trafiona dominium wraz z eklektycznym pałacem pamiętającym jeszcze czasy Ossolińskich liczyło w 1881 roku 5539 mórg ziemi. Fortuna stanowiła wówczas warsztat rolniczo-przemysłowy dobrze urządzony i zadowalająco prosperujący, choć z zaniedbanym lasem liczącym bagatela 1830 mórg. Pola uprawne były ujęte w płodozmian 4, 5, 7, 8 i 10-polowy, w majątku pracowała cegielnia i młyn wodny, okolica była zasobna w pokłady wapna i torfu. Nowy właściciel Rejowiec unowocześnił i zmechanizował, zajął się hodowlą koni pełnej krwi angielskiej i gorącokrwistych hanowerów, założył wyróżniającą się oborę 16
17 rasy simmenthaler, postawił też gorzelnię i tartak. W dobrach rozwijano hodowlę chmielu, rzepaku i buraków cukrowych. Te ostatnie znalazły oparcie w oddanej do użytku w 1899 roku (pierwsza kampania) cukrowni i rafinerii Rejowiec, której wyłącznymi akcjonariuszami było zrazu trzech Budnych Ignacy, Jozafat i Nikodem. Na polu działalności społecznej Budnowie zapisali się przede wszystkim jako budowniczowie rejowieckiego kościoła wzniesionego w latach i uposażonego przez dwór ziemią, domem dla proboszcza, zabudowaniami gospodarczymi i funduszem na utrzymanie plebana oraz poprzez założenie w 1907 roku dwuklasowej szkoły elementarnej przy rejowieckiej cukrowni. Ignacy Budny u schyłku życia (zmarł 21 lutego 1917 roku, uroczystości pogrzebowe odbyły się w Niemcach trzy dni później) mógł być, jak sądzę, dumny z dorobku swojego długiego życia. Nie doczekał wprawdzie Niepodległej, niemniej wartości, którym hołdował i które zaszczepił swoim synom przekazali oni kolejnemu pokoleniu. Budnowie byli ludźmi bardzo zamożnymi, ale tym bogactwem, co chciałbym podkreślić, umieli i chcieli się dzielić. Kontynuatorką pięknych rodzinnych tradycji (także społecznych) i historii niemieckiego dworu okazała się wnuczka Ignacego, najstarsza z córek Nikodema Marta Łosiowa, która zgodnie z wolą dziadka, z końcem 1918 roku dostała majątek w posagu i prowadziła dobra wraz z mężem, Janem Stanisławem Łosiem, do kresu świata ziemiańskiego w 1944 roku. *** Podsumowując powyższe rozważania można napisać, że w interesującym nas okresie w Niemcach, Jastkowie i Rejowcu mieszkali ludzie pracowici i po ludzku dobrzy. Zdarzało się im zapewne, jak wszystkim, podejmować decyzje kontrowersyjne, ba, czasami też błądzić. W świetle przedstawionego wyżej, siłą rzeczy, skróconego opisu, nie mogą one jednak rzutować na ogólną ocenę Budnych. Za ich czasów wspomniane wyżej dobra były bowiem jednymi z lepiej prowadzonych majątków na Lubelszczyźnie, zaś ich właściciele, poprzez społeczną postawę, wpisali się na trwałe w dzieje lokalnych społeczności oraz w historię międzyrzecza Wisły i Bugu. Bez wątpienia można ich także zaliczyć do ścisłej elity lubelskiego ziemiaństwa. Dr hab. Andrzej Przegaliński, Historyk, adiunkt w Instytucie Historii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Zainteresowania badawcze: dzieje ziemiaństwa w postyczniowym pięćdziesięcioleciu, regionalistyka oraz historia szkolnictwa na przełomie XIX i XX wieku. Autor kilkudziesięciu artykułów naukowych i popularnonaukowych dotyczących wymienionej wyżej problematyki oraz monografii: Społeczna działalność ziemiaństwa lubelskiego w latach , Wokół dworu i parku. Studia z duchowej i materialnej kultury ziemiaństwa lubelskiego, Dwór ziemiański na Lubelszczyźnie w epoce przemian gospodarczych i społecznych. MARTA Z BUDNYCH ŁOSIOWA ( ) Marta Łosiowa, córka zasłużonego dla Lubelszczyzny Nikodema Budnego, a żona profesora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Stanisława Łosia. była w latach właścicielką majątku Niemce. Należała do kręgu ziemianek zajmujących się gospodarowaniem w swoich dobrach, była niezwykle czynna w pracach nie tylko na rzecz lokalnej społeczności, czego podbudową była jej wrażliwość na sprawy innych. Życie i osobowość Marty Łosiowej nie były raczej typowe dla kobiet ze sfery ziemiańskiej i między innymi dlatego zasługują na upamiętnienie. Ojciec Marty, Nikodem Piotr Budny (15 IX VI 1934), absolwent Szkoły Gospodarstwa Wiejskiego w Dublanach, rzutki przedsiębiorca i gospodarz oraz społecznik przejął po ojcu Ignacym majątki Jastków, Zakrzów, Żulin i Niemce i inne, w których gospodarował na ogół z sukcesami oraz nieruchomości, m.in. hotel Victoria w Lublinie. 24 X 1896 r. poślubił w Biskupicach Natalię Marię Popławską (29 XI IX 1951), córkę Zygmunta, właściciela majątku Łysołaje i Wandy z Żylińskich. Mieli troje dzieci Martę Natalię ur. 19 I 1898 r., Jana (16 V XII 1977) i Magdalenę (28 V IX 1987). Mieszkali w pałacyku w Jastkowie pod Lublinem. Dzieci wychowywały się w zamożnym domu, pod wpływem matki hołdującej tradycyjnemu modelowi życia szlacheckiego a zarazem i przedsiębiorczego ojca. Marta uczyła się w domu realizując pod kierunkiem guwernantek program gimnazjum i dość intensywnie ucząc się angielskiego, francuskiego, niemieckiego i rosyjskiego. Ważną rolę Marta Łosiowa, lata trzydzieste XX w. 17
18 w ich edukacji odegrała Szwajcarka Luiza Girard ( ), nauczycielka języków, muzyki i śpiewu. Znajomość języków, zwłaszcza angielskiego i francuskiego, Marta Łosiowa pogłębiała przez całe życie przez lekturę i prowadzenie korespondencji. Nie zabrakło też tradycyjnych elementów edukacji dziewcząt - nauki robótek ręcznych, tańca i jazdy konnej, a ta ostatnia umiejętność szczególnie przydała jej się później w zarządzaniu majątkiem. Zapewne uczyła się też rachunkowości, nie tylko związanej z prowadzeniem domu, a pewną wiedzę rolniczą i ekonomiczną przyswoiła sobie dzięki samokształceniu i towarzyszeniu ojcu w rożnych zajęciach. Imponowała jej osobowość i przedsiębiorczość ojca, z którym lubiła przebywać, a w życiu przydały jej się wszystkie umiejętności. Rok 1918 był dla niej przełomowy. 25 IV 1918 r. w archikatedrze lwowskiej poślubiła hrabiego Jana Stanisława Łosia (21 X I 1974), absolwenta Wydziału Prawa i Nauk Państwowych Uniwersytetu Wiedeńskiego ze stopniem doktora (1913 r.), który był wówczas urzędnikiem w Cywilnym Komisariacie Krajowym przy austriackim Generalnym Gubernatorstwie w Lublinie. W grudniu 1918 r. Nikodem Budny, zgodnie z wolą swego ojca Ignacego, przekazał Marcie Łosiowej majątek niemiecki 2232 mórg gruntu (1250 ha, folwarki Niemce, Leonów i Włóki oraz lasy) oszacowanych na 500 tys. rubli ale obciążonych pożyczką w Towarzystwie Kredytowym Ziemskim. To zdecydowało o rezygnacji z planowanych przez nią studiów i osiedleniu się w Niemcach. Kariera zawodowa męża i jego działalność na wielu polach, miała istotny wpływ na kształt ich życia rodzinnego. Po odzyskaniu niepodległości podjął on pracę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Warszawie. Był w nim zatrudniony do września 1931 r. na różnych stanowiskach, m. in. naczelnika Wydziałów Północnego i Ustrojów Międzynarodowych, a w latach był radcą legacyjnym w poselstwie polskim (później ambasada) w Londynie. Marta Łosiowa nie towarzyszyła mężowi, dobrze czuła się na wsi i osiadła w dworze niemieckim. Decyzja ta była podyktowana również względami praktycznymi, brak osobistej pieczy właścicieli nad majątkiem często przynosił straty, zwłaszcza w okresach trudnych dla rolnictwa, których nie brakowało w latach Rozłąkę małżonków łagodziła niemal codzienna korespondencja, a ponieważ pasją Marty Łosiowej były podróże (w 1916 r. była członkinią Polskiego Związku Turystycznego we Lwowie) często przyjeżdżała do męża do Warszawy, odwiedzała go również w Anglii, i w Londynie zatrzymywała się na dłużej. W Niemcach włączyła się w nurt życia lokalnej społeczności, a szczególną wagę przywiązywała do spraw szkolnictwa. W 1919 r. została wybrana do miejscowej Gminnej Rady Szkolnej, której członkiem była do końca zamieszkiwania tutaj, a w 1925 do Rady Szkolnej Powiatowej pow. lubartowskiego. Energicznie zabiegała o poprawę stanu szkolnictwa, o budowę szkoły w Niemcach, którą wpierała finansowo. Aktywnie działała też w Towarzystwie Ziemianek oraz Polskim Towarzystwie Czerwonego Krzyża. Wspierała powstanie i funkcjonowanie Domu Ludowego w Niemcach z biblioteką, sklepu spółdzielczego, Kółka Rolniczego, Kasy Stefczyka, koła Związku Strzeleckiego, zasiadała w wielu komitetach obchodów jubileuszowych. Działalność ta była podyktowana jej wrażliwością na potrzeby innych i patriotyzmem, a nie potrzebą podkreślania swojej pozycji w środowisku lokalnym. Nic dziwnego, że w marcu 1930 r. znalazła się na liście odznaczonych srebrnym Krzyżem Zasługi za całokształt pracy społecznej. Po wybuchu wojny polsko-radzieckiej mąż został powołany do wojska, w lipcu 1920 r. Niemce znalazły się blisko linii frontu. M. Łosiowa wykazała się hartem ducha zorganizowała ewakuację inwentarza żywego, z którym wyruszyła do majątku teściów, do Brzysk w powiecie jasielskim. I oni, i majątek, nie ponieśli większych strat. Następne lata były spokojniejsze, choć wstrząsem dla obojga był zamach majowy w 1926 r. Sprawy gospodarcze majątku z uwagi na wielokierunkowość upraw i hodowli oraz funkcjonowanie gorzelni, śledzenie zmian prawnych dot. majątków ziemskich i zawiłe sprawy podatkowe pochłaniały jej wiele czasu. Ponadto rozbudowywała i modernizowała dworek niemiecki (elektryczność, kanalizacja) mając na celu stworzenie skromnej i wygodnej siedziby dla rodziny. Z natury gościnna, odmownie ustosunkowała się jednak do propozycji męża zapraszania do Niemiec dyplomatów i pisała do niego: Dosyć jest pałaców i wielkich domów w Polsce, niech sobie głowę suszą [reprezentacją], a nie ja z naszym małym domkiem. Niewątpliwie była entuzjastką postępu technicznego. Śledziła możliwości mechanizacji gospodarki rolnej, we dworze był telefon, radio i hektograf. Fotografowała, uczyła się prowadzenia samochodu, a w latach 30. korzystała z komunikacji lotniczej. W 1931 r. J. S. Łoś przeszedł w stan spoczynku, jednak nie zerwał ze swoimi zainteresowaniami politycznymi i sporo publikował, zwłaszcza rozważania dotyczące kwestii mniejszości ukraińskiej. Małżonków łączyły wspólne zainteresowania i zaangażowanie w sprawy gospodarcze i polityczne, choć obydwoje nie byli członkami żadnej partii. Marta Łosiowa wspierała męża, tak w karierze jak i w pracy literackiej i badaniach nad dziejami rodu Łosiów oraz tworzeniem Fundacji Rolniczej imienia Łosiów. Dobrze prosperujący majątek miał być podstawą materialną dla fundacji mającej również cele edukacyjne. Ich wspólną pasją było czytelnictwo, a M. Łosiowa interesowała się tak literaturą piękną, jak i naukową. Wspólnie z mężem zgromadzili imponujący księgozbiór liczący około 4.5 tys. książek, które katalogowała. Była osobą towarzyską, otwartą, energiczną, zainteresowaną wieloma sprawami, nieobojętną na los bliźnich. Wielkie znaczenie przywiązywała do pielęgnowania więzi tak ze swoimi krewnymi, jak i męża. Ważne miejsce w jej życiu zajmowały sprawy religijne. Działa w Sodalicji Mariańskiej, do której została oficjalnie przyjęta w 1931 r. Uczestniczyła w Kongresie Eucharystycznym w Irlandii w czerwcu 1932 r. i w kongresach krajowych. Próbowała rozwiązać problem obsady parafii w Niemcach deklarując wzorem dziadka Ignacego wsparcie finansowe. 18
19 Wybuch II wojny światowej zmienia ten czynny ale spokojny tryb życia w dworze niemieckim. 11 IX Niemce zostają zbombardowane, ginie kilka osób a wśród nich dzieci pracowników majątku, kilka dni później wkraczają wojska niemieckie. Na szczęście majątek i dwór nie został im zabrany. Dzięki energii M. Łosiowej możliwe było udzielenie uciekinierom pozbawionym swoich domów przynajmniej czasowego schronienia nie tylko jesienią 1939 r. We dworze pojawiali się dorośli i dzieci, w tym krewni, potrzebujący okresowej opieki lub schronienia, starano się też pomagać Żydom, Łosiowie czynnie włączyli się do działań organizacji charytatywnej Rady Głównej Opiekuńczej. W majątku funkcjonowała izba chorych i ochronka. W Marcie Łosiowej dzieci zyskały serdeczną opiekunkę, dbającą też o ich edukację i wychowanie. Wysiedlona z Zamojszczyzny kilkuletnia Teresa Wróbel została wychowanką Łosiów. Z końcem działań wojennych na Lubelszczyźnie rozpoczyna dramat rodziny Łosiów, tak jak wielu innych ziemian. 19 IX 1944 r. majątek Niemce został objęty przez Komisarza Ziemskiego na cele reformy rolnej, a właściciele mieli tylko miesiąc czasu na opuszczenie dworu. Łosiowie przenoszą się do oficyny zbombardowanego hotelu Victoria na ul. Kapucyńskiej w Lublinie. 18 X Jan S. Łoś został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa i osadzony na Zamku w Lublinie, a Marta Łosiowa w obawie przed aresztowaniem ukrywała się w domu zakonnym Zgromadzenia Sług Jezusa św. Zyty w Lublinie przy ul. Chmielnej. Wiosną 1945 r. J. S. Łoś został wypuszczony bez postawienia zarzutów, powoli życie rodziny się stabilizuje, oboje z żoną znajdują zatrudnienie na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, ona jako urzędniczka w Towarzystwie Przyjaciół KUL. Praca ta stała się jej kolejną pasją. Organizuje obozy letnie, pracuje nad pozyskiwaniem nowych członków. Dzięki niej KUL uzyskał prawo użytkowania pałacu biskupiego i innych budynków we Fromborku należących do diecezji warmińsko-mazurskiej. Po zwolnieniu z pracy w Towarzystwie, od 12 I 1954 r. pracowała w Szpitalu PKP w Lublinie, jako kierownik żywienia zbiorowego, skąd odeszła 31 X 1960 r. Miała dwoje dzieci Elżbietę Marię ur. 19 IX 1929 r., zamężną Kowecką, prof. historii kultury materialnej i Marka Jarosława ur. 23 II 1938 r., który po studiach na Wydziale Budownictwa Wodnego Politechniki Warszawskiej, uzyskał stopień doktora na Akademii Rolniczej w Krakowie. Marta Łosiowa zmarła 27 III 1969 r., została pochowana w Lublinie na cmentarzu przy ul. Lipowej. Jej biografię można zakończyć cytatem ze statutu wspomnianej Fundacji z 1929 r. Fundatorzy uzasadniając uszczuplenie rodzinnego majątku przypominali, że: poczciwa sława i spełnione pożyteczne uczynki są jedynie trwałym i niezniszczalnym dziedzictwem. Były to słowa niemal prorocze M. Łosiowa utraciła majątek ale pozostawiła pamięć o swojej nieegoistycznej postawie życiowej, empatii, pozytywistycznym zapale w pracach nad polepszeniem życia lokalnej społeczności, a także swojej pracowitości i umiejętnościach organizacyjnych. Żywość umysłu, poczucie humoru, autoironia i lapidarność wypowiedzi, przejawiające się w jej listach i dziennikach uzupełnia obraz jej interesującej osobowości. Podstawa źródłowa: zespół akt Archiwum Łosiów (część III) w Archiwum Państwowym w Lublinie, dzienniki Marty Łosiowej, wspomnienia Elżbiety Koweckiej, ks. Adama Bonieckiego, Jana Gromnickiego, Marii Reyowej, Teresy Wróbel. Publikacja: E. Wierzbicka, Marta z Budnych Łosiowa ( ) i jej dwór w Niemcach w latach , [w:] Ziemiaństwo na Lubelszczyźnie III, Panie z dworów i pałaców. Materiały III sesji naukowej zorganizowanej w Muzeum Zamoyskich w Kozłówce października 2006, Lublin 2007, t. I, s dr Elżbieta Wierzbicka, Archiwum Państwowe Lublin, Dwór w Niemcach, dwie siostry: Marta Łosiowa i Magdalena Łosiowa. Koniec lat trzydziestych XX wieku. Złote wesele Stanisława i Marty Łosiów, Lublin 1968, jubilaci stoją w centrum. 19
20 Marta Łosiowa otrzymała staranne wykształcenie, była wielką miłośniczką literatury, właścicielką cennej biblioteki. Sama też sięgała po pióro, pozostawiła dzienniczek, który dzisiaj jest dokumentem o realiach życia samej autorki, jak też naszej miejscowości. Przytaczamy dalszy ciąg wybranych fragmentów z notatek okresu wojennego. 20 WYBRANE FRAGMENTY Z DZIENNICZKA MARTY ŁOSIOWEJ (cz. II) ROK MARCA W domu istny hotel. Co dzień inny urzędnik, inny kontroler (eksploatacja majątku odbywała się formalnie przez kontyngenty, opłaty itd. i nieformalnie przez domagających się żywności niemieckich urzędników) 25 MARCA W przeciągu pół godziny rozegrała się tragedia. Z niewiadomych powodów młody Wyrzykowski (syn gorzelnego) idąc w pole z zięciem Gładysza zwrócił na siebie uwagę przejeżdżających samochodem SD. Wyskoczyli z auta, zrewidowali, zabrali do lasu na Kopaninę i rozstrzelali. 29 MAJA Byliśmy na Kopaninie, na łubinach. Było cudnie, ale wracając spotkaliśmy 2 taksówki z policją i autobus pełen młodych Żydów. Wyglądało, jakby ich wieźli na rozstrzelanie. 6 CZERWCA Straszliwy brak pieniędzy, olbrzymie wydatki płyną bez końca, nic na sprzedaż, po prostu rozpacz. 1 LIPCA Skasowano telefony prywatne, nie wolno nadawać depesz, listów, zabrali aparat z poczty. Mówią, że ma przyjść wojsko do gmin zwalczać bandytów. 13 LIPCA Zastrzelił się Hauptmann Brandy na poczcie o 8 rano. Zapanowało ogólne podniecenie, nawet trochę chłopów do lasu uciekło. (...) 18 LIPCA W czwartek Ziunia obdarowała mnie małą dziewczynką z obozu, nazywa się Teresa Wróbel. (dziecko wykradzione przez sanitariuszkę, Ziunię Borkowską z obozu przejściowego dla wysiedleńców z Zamojszczyzny na ul Krochmalnej w Lublinie) 10 SIERPNIA Wczoraj przyjechał transport 88 ludzi wypuszczonych z Majdanka. Chyba nigdy nie zapomnę tej chwili, gdy stałam na stacji. Patrzyłam na nadchodzący pociąg, a łzy dusiły w gardle i kręciły się w oczach. Z wagonów zaczęło wysypywać się coś, co wyglądało na bandę Cyganów: chude, sczerniałe, zarośnięte, z torbami na plecach. Po usadowieniu na furmankach ruszyliśmy sznurem przez wieś, a ludzie wybiegali na drogę. W barakach już czekały bańki gorącej zupy i kosze chleba. Na 200 osób wydali 112 żywych, z tego 24 zostało w szpitalu i przyjedzie później. Gotowanie 130 litrów zupy i pieczenie 50 kg chleba. ROK MAJA Przeżyliśmy dwa naloty: 11-go prawdziwy w wielkim stylu, z rakietami, bombami nad Lublinem etc, 16-go mniejszy. Za pierwszym razem dosyć się bałam, za drugim nic. 16 CZERWCA Problemy są często te same: czy wojsko wyjdzie, kiedy, i czy przyjdzie nowe? jeśli nie przyjdzie, wszystko trzeba chować, ewakuować, gdzie? 24 CZERWCA W niedzielę wyszło wojsko (niemieckie) Przez parę nocy było sporo emocji, chowanie rzeczy. Wczoraj zjawiła się flak-artyleria lotnicza ze szkoły i zajęła wolne pokoje. Drżę na myśl, że może trzeba będzie wyjechać. Tak się żyje w oczekiwaniu jakiejś grozy, która idzie ku nam. Lęk przed wygnaniem i tułaczką ściska serce. 4 LIPCA Od wczoraj mamy obławę na bandytów. Moc żandarmów, po prostu nie ma miejsca gdzie by nie byli. Wczoraj walili z dział w kierunku na Nowy Staw. Dziś spalili Majdan Krasieniński. Podobno rozstrzelali bandytów, a raczej niewinnych ludzi pod Hitlerowskie dekoracje kwatery wojskowej w Niemcach,1940 r. tartakiem.
21 12 LIPCA Wczoraj dzień zeszedł na bardzo męczącym pakowaniu. Dzisiaj ładuje się 5 wagonów: 4 klacze, 2 źrebaki, ogier, 11 krów, 1 buhaj, 70 owiec, 5 świń. Serce mi ściska, aż coś mdli z bólu. Wysyła się rzeczy, nawet nie wiedząc czy ocaleją, a najcenniejsze poszły. (autorka wysyła je do Brzysk, majątku rodzinnego męża, sądząc że tam nie dotrze reforma rolna) 18 LIPCA Znów parę koni wzięli z Leonowa. W środę zabrali 9 koni, między innymi Wichra (ogier zarodowy) strasznie mi go żal. Teraz mam co chciałam, zostałam tutaj i co dzień patrzę na upadek, rozgromienie, grabież, zniszczenie. 22 LIPCA Około 10 rano zaczął się nalot, przebyliśmy go w piwnicy. Wyszedłszy dowiedzieliśmy się, że to tanki sowieckie i już Niemców ani śladu. Teraz bez przerwy walą tanki na Lublin, słychać huk dział. 25 LIPCA Jestem w domu, w swoim pokoju, jedynym, gdzie nie byli bolszewicy. Przychodzili się dziwować kak charaszo żyli pomieszczyki. W ogrodzie wygląda strasznie, gałęzie wyłamane, brama wywalona, konie, ogniska, włóczący się tłum. Bolszewicy chodzili jak muchy, mnie jeden zabrał mój ukochany srebrny zegarek. Wieczór: kolacja: płk Timofiejew, 2 kapitanów, potem 2 polskich oficerów. Przypuszczałam, że należą do armii Berlinga, a okazali się szefami AL. Dziś na obiedzie był płk Liebermann, dowódca sił pancernych zdobywających Lublin. Grabież na całej linii, co dzień coś komuś ginie. 8 SIERPNIA Życie zmieniło się w ciężką drogę krzyżową. W poniedziałek Berlingowcy zabierają 15 krów i resztę owiec. Dziś od rana przyjeżdżają lotnicy, żądają kartofli, pszenicy itd. Dwór w Niemcach lata trzydzieste XX w. Dwór w Niemcach, lata siedemdziesiąte XX w. 28 SIERPNIA W poniedziałek mieliśmy ciężkie przejście: wybuch pociągu z amunicją, dwugodzinne siedzenie w piwnicy. 3 panów z milicji ludowej. 12 WRZEŚNIA Wczoraj przyszła gazeta z ustawą o reformie rolnej. Byłam tak załamana, że przepłakałam całą noc. Co za podłość. Żeby nie zostawić człowiekowi kawałeczka ziemi i jeszcze każą mu się zabierać od siebie. (...) I to ma być nasza Polska. 24 WRZEŚNIA Byłam w Lublinie urządzać mieszkanie w stróżówce i suterenach. 12 października W sobotę Staś przywiózł wiadomość, że do 15 wszyscy ziemianie maja być wywiezieni z rzeczami do najbliższej stacji kolejowej. 22 PAŹDZIERNIKA 18-go aresztowano Stasia (Jan Stanisław Łoś przetrzymywany był w komendzie UB w Lubartowie, później na Zamku w Lublinie. Oskarżony o sabotaż reformy rolnej) 19 ostateczne opuszczenie Niemiec na platformie. 27 PAŹDZIERNIKA Już od poniedziałku odbywam swoje rekolekcje (w obawie przed aresztowaniem autorka ukrywała się w domu zakonnym) 15 LISTOPADA Staś od niedzieli na Zamku i to na baszcie. Nie ma możliwości komunikacji i do tego grozi mu sąd wojenny. (W związku z kończącą się wojną władza ludowa zaczęła łagodzić represje, jednocześnie jej przedstawiciele starali się wymusić okup za wcześniejsze zwolnienie, stawka wynosiła 50 dolarów. Stanisław Łoś został wykupiony 7 maja 1945) 21
22 Bohaterowie Żyli Wśród Nas Miesiąc maj obfituje w święta, radosne uroczystości i rocznice historyczne. 8 maja 1945 r zakończyła się II wojna światowa. Ale zanim do tego doszło, był maj 1944 r. i jedna z najważniejszych bitew tej wojny, zwieńczona sukcesem, bitwa o klasztor i wzgórze Monte Cassino. Trzech mieszkańców naszej parafii miało swój wkład w to zwycięstwo. Dwóch przypłaciło życiem: Michał Małyska z Niemiec, Józef Marciniak z Rudki Kozłowieckiej. Niezwykłe losy trzeciego uczestnika tych wydarzeń - Józefa Łucki z Woli Niemieckiej, przypominamy poniżej. Józef Łucka pochodził z zamożnej chłopskiej rodziny, od wieków osiadłej na Woli Niemieckiej Starej Wsi. W 1939 roku wszystko układało mu się wspaniale - ożenił się z upatrzoną dziewczyną ze wsi, wspólnie zaczęli gospodarować na swoim, właśnie urodziła im się córeczka Terenia. Ale wszystko musiał zostawić, zmobilizowany do wojska, jak wielu innych młodych Polaków w obliczu nadchodzącego kataklizmu wojny. Szli w nieznane, ale żaden z nich nie spodziewał się chyba tak dramatycznych losów. Józef Łucka we wrześniu znalazł się na Kresach Wschodnich, wśród wielu żołnierzy rozproszonej przez sowiecką agresję polskiej armii. Józef Łucka cudem unika śmierci z rąk wrogo nastawionych Ukraińców, ukrywając się przez trzy dni w stogu siana. Wraz z tysiącami polskich żołnierzy zostaje wzięty do niewoli przez sowietów. Droga na Syberię była straszna: szli pieszo kilka tygodni, nie pozwalano im robić przerw w marszu nawet na spanie. Szli wobec tego trójkami, podtrzymując się tak, aby jeden w środku mógł spać idąc. Przeżycie dwóch zim w obozie na Syberii wydaje się niemożliwe. Cały prowiant to zimna woda i szprotki z osypką, do tego czasem głąb po kapuście. Ale przeżył, pozostały tylko poodmrażane, sine palce. Lato 1941 roku to nabór wśród jeńców polskich do Armii Gen. Władysława Andersa. Józef Łucka zgłasza się wiedząc, że nigdzie gorzej nie może być niż w niewoli sowieckiej. Dostaje mundur, płaszcz wojskowy, beret z polskim orzełkiem i broń. Wraz z gen. Andersem i jego armią pokonuje szlak nadziei. Idą przez trzy kontynenty - z Rosji przez Irak do Palestyny - i desantem docierają do Włoch. Tam w jednym z ostatnich swoich bastionów, na Górze Monte Cassino bronią się Niemcy. Żołnierze polscy mają dokonać tego, czego Józef Łucka, żołnierz wojny obronnej 1939r. Terenia List do córki Tereni z Anglii 22
23 Książeczka żołdu z Anglii Legitymacje odznaczeń w Polsce Ludowej inni nie zdołali. Bitwa o Monte Ciasno to tydzień piekła na ziemi. Józef Łucka jest sanitariuszem kompanii sanitarnej, może dzięki temu dożywa zdobycia klasztoru i szczęśliwego końca wojny. Jak wszyscy polscy żołnierze walczący na zachodzie Europy dociera do Anglii i tam czeka na decyzje, co do swojego dalszego losu. Tymczasem w Polsce córcia Terenia przygotowuje się już do Pierwszej Komunii Św. Lubi chodzić z mamą do kościoła i sypać kwiatki w czasie procesji. Gdy PCK odnajduje jej ojca, Terenia opisuje mu to wszystko w czułym liście. Dostaje z Anglii paczkę z jedwabiem spadochronowym na sukienkę komunijną, a rodzina kawę i herbatę, z którymi nie bardzo wie, co zrobić. W 1948 roku Józef Łucka podejmuje decyzję o powrocie do kraju. Szok i rozczarowania są obustronne. Rodzina jest zawiedziona, bo bohater z emigracji, po 9 latach nieobecności przywiózł tylko mundur wojskowy i akordeon- granie na tym instrumencie było spełnieniem jego marzeń, sięgających jeszcze dzieciństwa. Tymczasem propaganda komunistyczna natarczywie przedstawiała go jako wroga Polski. Józef Łucka porażony jest przepaścią cywilizacyjną pomiędzy Europą zachodnią, a rodzinnymi stronami. Nie wystarcza mu już sił na walkę, tym razem z biedą i zacofaniem na jego wsi, a także z realiami i represjami komunizmu. Stara się pracować w gospodarstwie, ciało pomimo odmrożeń syberyjskich ma sprawne. Ale psychika nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością. Popada w dziwną chorobę - ciągle ucieka do lasu, gdzie zapada w kilkudniowe śpiączki. Objawy te z czasem łagodnieją. Żyje i pracuje w gospodarstwie jeszcze długie lata po wojnie. W pamięci mieszkańców Woli Niemieckiej pozostał jako zamknięty w sobie, milczący człowiek, chodzący zawsze w płaszczu i berecie wojskowym, charakterystycznym dla żołnierzy Generała Andersa. To jedyne pamiątki z wojennej przeszłości bohatera, bo okazuje się, że dokumenty wojskowe zaginęły w dziwnych okolicznościach. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych zostaje w końcu doceniony przez władze polskie i uhonorowany odznaczeniami państwowymi, przyjęty do ZBOWID-u. Józef Łucka, bohater spod Monte Cassino, spoczywa na naszym cmentarzu parafialnym, jego grób nie wyróżnia się niczym, spośród wielu innych grobów. Na podstawie relacji córki pana Józefa, pani Teresy Widyńskiej z Woli Niemieckiej - red. 23
24 Przypowieść - Generałowi Andersowi - Żołnierz, który zostawił ślady swej stopy Na wszystkich niedostępnych drogach Europy, szedł naprzód, gdy nie mogli najbardziej zajadli, I wdzierał się na szczyty, z których inni spadli, Zdobywszy wolność innym dłońmi skrwawionemi, Dowiedział się nareszcie, że sam nie ma ziemi. I wtedy ktoś rozumny, nie rozumny szałem, Powiedział mu: Od dawna wszystko to wiedziałem, Wiedziałem, że nikt twoich ran ci nie odwdzięczy, Bo czym krew, co płynie, przy złocie, które brzęczy, I nikt nigdy nie liczył leżących w mogile, Bo czym jest duch anielski przy szatańskiej sile? Jak żal mi, że ci oczy nareszcie otwarto! I powiedz mi sam teraz, czy to było warto. A żołnierz milczał chwilę i ujrzał w tej chwili Tych wszystkich, którzy legli w cudzoziemskim grobie, Co mówili: Wrócimy, nie myśląc o sobie. I widzi jakichś jeźdźców w tumanach kurzawy, I słyszy dźwięk mazurka i tłumu wołanie. Dąbrowski z ziemi włoskiej wraca do Warszawy. Czy warto? Odpowiedział: Ach, śmieszne pytanie! Jan Lechoń Generał Władysław Anders i jego żołnierze. 24
25 Czerwone maki na Monte Cassino Czy widzisz te gruzy na szczycie? Tam wróg twój się ukrył jak szczur. Musicie, musicie, musicie Za kark wziąć i strącić go z chmur. I poszli szaleni zażarci, I poszli zabijać i mścić, I poszli jak zawsze uparci, Jak zawsze za honor się bić. Czerwone maki na Monte Cassino Zamiast rosy piły polską krew. Po tych makach szedł żołnierz i ginął, Lecz od śmierci silniejszy był gniew. Przejdą lata i wieki przeminą. Pozostaną ślady dawnych dni I tylko maki na Monte Cassino Czerwieńsze będą, bo z polskiej wzrosną krwi. Spotkanie Kombatantów II wojny światowej z młodzieżą SP Niemce. Od lewej: p. Czesława Toboła - nauczycielka historii, stoją: p. Józef Łucka, p.witalis Grochowski Pieśń powstała w nocy z 17 na 18 maja 1944 roku, na kilka godzin przed zdobyciem klasztoru. Feliks Konarski, jeden z wielu polskich artystów w wojsku gen. Andersa, słysząc grzmot dział zapowiadających drugie polskie natarcie na klasztor, napisał naprędce tekst i obudził Alfreda Schütza, kompozytora. Gdy 18 maja żołnierze 2 Korpusu zdobyli klasztor, na doraźnej uroczystości dla uczczenia tego zwycięstwa, po raz pierwszy wykonano utwór. 25
26 Sanktuaria Maryjne w Archidiecezji Lubelskiej Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej Parafia w Wąwolnicy istniała już w XII wieku. Od XIV do XIX parafia znajdowała się w zarządzie ojców benedyktynów. Istniejąca obecnie kaplica pw. Najświętszej Maryi Panny jest pozostałością po murowanej kaplicy zamkowej, zbudowanej w 1346 r. przez Kazimierza Wielkiego. Historię wizerunku Matki Bożej Kębelskiej sięga Xlll w. Pierwsze wzmianki o niej można znaleźć w starych kronikach, sięgających 1278 r. Figurę znaleziono w taborze tatarskim, w oddalonej o 1 km od Wąwolnicy wsi Kębło. Ówczesny właściciel Wąwolnicy, dla upamiętnienia tego cudownego wydarzenia, zbudował w tym miejscu drewniany kościół i umieścił w nim ową figurę. Rzeźba ukazuje Maryję trzymającą Jezusa na prawej ręce. Wykonano ją w drzewie lipowym i pochodzi, prawdopodobnie, z pierwszej połowy XV w. Kult zataczał z czasem coraz szersze kręgi. W XVII w. powstało tu bractwo różańcowe, które, w pewnym okresie, liczyło ponad 23 tysiące osób. W 1700 r. przeniesiono figurę z Kębła do kaplicy zamkowej, w której to, w 1978 r., biskup lubelski, B. Pylak, dokonał uroczystej koronacji. Od tego dnia gromadzą się tu jeszcze liczniejsze rzesze pielgrzymów. Sanktuarium w Wąwolnicy, od siedmiu wieków jest miejscem, gdzie pielgrzymi doświadczają miłosierdzia Bożego. Sanktuarium Matki Bożej Kazimierskiej Wybudowany w XVI w. kościół pw. Zwiastowania N.M. Panny otrzymał liczne dary od mieszczan kaźmierskich. Dla szerzenia czci Matki Bożej i obsługi pielgrzymów sprowadzono ojców reformatorów. W 1645 r. stanął klasztor, ale już w 1634 r. zakonnicy zaczęli spisywać cuda i łaski otrzymane w kaźmierskim sanktuarium. Już wówczas Najświętsza Pani miała koronę ze złota, zdobioną perłami i szlachetnymi kamieniami oraz wiele innych kosztowności. Wszystko to zrabowano w czasie napadu Rakoczego w 1657 r. W 1794 r. zakonnicy oddali złoto, jako dar dla ojczyzny - na pomoc dla Powstania Kościuszkowskiego. Cudowny obraz, namalowany na płótnie, przyklejony do deski, przedstawia tajemnicę zwiastowania N.M. Panny. Po lewej stronie obrazu Maryja klęczy na poduszce, prawą ręką opiera się o pulpit klęcznika, na którym rozłożona jest książka. Po prawej stronie obrazu klęczy, pochylony w Jej stronę, archanioł Gabriel. W lewej ręce, opartej o kolano, trzyma lilię. Na jasnym tle widać gołębicę, symbol Ducha Świętego. Nieznany autor (malując obraz w 1600 r.) wzorował się na miedziorycie z kompozycją Hendricka Goltzinsa, wykonanym W stylu Rafaela Santi. Po I i II wojnie światowej zakonnicy czynili starania o koronację M.B. Kazimierskiej. 31 VIII 1986 r. aktu koronacji dokonał metropolita krakowski, Franciszek kardynał Macharski. 26
27 Sanktuarium Matki Bożej Kijańskiej Pierwsza wzmianka o istnieniu parafii, z siedzibą w Nowogrodzie, w pobliżu Kijan, pochodzi z 1325 roku. Pod koniec XVI wieku parafię przeniesiono do Kijan. Obecny kościół pochodzi z początków XVIII wieku. Na początku XX wieku został rozbudowany. Po zniszczeniach w czasie II wojny światowej nastąpiła restauracja kościoła. Aktualnie jest to murowana, jednonawowa, barokowa świątynia. Nad nawą znajduje się mała wieżyczka, na frontonie zaś duża wieża z kruchtą w przyziemiu, pochodząca z 1911 roku. Wszystkie ołtarze w świątyni są drewniane. Ołtarz główny pochodzi z przełomu XVI i XVII wieku. Obraz Matki Bożej Kijańskiej jest kopią rzymskiego obrazu Salus Populi Romani. Obraz istnieje, na pewno, od 1623 roku. Prawdopodobnie, sprowadził go Piotr Czerny, który troszczył się o uposażenie kościoła i parafii. W 1653 roku miasto Lublin ofiarowało, dla obrazu w Kijanach, pozłacane korony ze srebra. Korony te należą do najstarszych typu zachodniego, manierystycznego. Sukienki okrywające obraz pochodzą z 1846 roku. Zdobione są, pochodzącymi z Sudetów, kamieniami czeskimi. W 1726 roku założono Księgę łask", w której utrwalano, otrzymywane za przyczyną M.B. Kijańskiej, łaski. W 1730 roku założono tu Bractwo Szkaplerzne. W XVlll wieku sprowadzono do Kijan obraz i relikwie św. Kajetana z Włoch. Sanktuarium Matki Bożej Księżomierskiej W 1783 r., W miejsce zniszczonej, murowanej kapliczki, postawionej nieopodal miejsca objawień Matki Bożej, usytuowano, zakupiony w Chodlu, drewniany kościół. Dopiero po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku Księżomierz stał się pełnoprawną parafią. W 1996 roku świątynia ta, wraz z całym wyposażeniem doszczętnie spłonęła. Nowy murowany kościół, wzniesiono w ciągu następnych dwóch lat. Istnieje podanie o objawieniu się, w początkach XVII wieku, Matki Bożej w pobliżu Księżomierza. To zjawienie miało miejsce w okresie klęsk żywiołowych w Polsce. Musiało być wyjątkowe, bo w celu jego zbadania przybył tu biskup krakowski, kard. Bernard Maciejowski. Na jego polecenie zbudowano w Księżomierzu kapliczkę, w której umieszczono przywieziony z Krakowa i tam namalowany, około roku 1605, obraz Matki Bożej. Obraz ten od początku uważany był za cudowny. W połowie XVIII wieku cudowny wizerunek przewieziono do kościoła w Dzierzkowicach, skąd powrócił na dawne miejsce pod koniec XVIII wieku. Obraz Matki Bożej Księżomierskiej, to kopia rzymskiego obrazu Salus Populi Romani. Namalowany został olejnymi farbami na lnianym płótnie. W 1996 r., obraz wraz z całym kościołem, spłonął. Został on zastąpiony wierną kopią, namalowaną przez Andrzeja Boruckiego z Łęczycy. 27
28 Sanktuarium Matki Bożej Płaczącej Świątynia wybudowana została na przełomie XVI i XVII w. w stylu wczesnego baroku. Pierwotnie był to kościół oo. Jezuitów. W roku 1805 podniesiono go do godności katedry, a od 1992 r. pełni funkcję archikatedry, jako że Lublin jest stolicą metropolii, w skład której wchodzą diecezja siedlecka i sandomierska. W XVIII wieku istniało tu bractwo Matki Bożej Wspomożycielki Chrześcijan. Obraz Matki Bożej Częstochowskiej w katedrze w Lublinie zawsze chętnie był odwiedzany przez pielgrzymów, jednakże pielgrzymki nasiliły się od lipca 1949 r., kiedy to na obrazie Matki Bożej Częstochowskiej pojawiła się krwawa łza. Mimo zakazów władz i innych trudności, ludzie tym bardziej chcieli zobaczyć Płaczącą Madonnę. Cud Lubelski musiał oprzeć się szerokiej propagandzie, że został wymyślony przez Kościół. Nie obeszło się bez prześladowań świadków zdarzenia i jego zwolenników. Przez następne dziesięciolecia cud otoczony był przymusem milczenia. Dopiero przełom lat 80. sprawił, że znów zaczęto o nim mówić. Liczne nawrócenia, uzdrowienie, skłoniły biskupa lubelskiego do wystąpienia o zezwolenie na koronację, której uroczyście dokonał prymas Polski, kard. J. Glemp, w 1988 r. Obraz Lubelski jest kopią Matki Bożej Częstochowskiej, wykonaną przez artystę malarza, Bogusława Ruotendraja w 1927 r. farbami olejnymi, na płótnie, o wymiarach cm. 28 Sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej Według tradycji, już w X w. istniała na Górze Chełmskiej świątynia i cudowny obraz, przywieziony z Bizancjum. Dokumenty historyczne wskazują osobę księcia halickiego, Daniela, który wybudował tu, około roku 1240, świątynię pw. Bogurodzicy i przeniósł do Chełma stolicę swego księstwa. Świątynią i obrazem opiekowali się ojcowie bazylianie, których klasztor, w okresie zaborów, w 1864 r. zlikwidowali Rosjanie. Po odzyskaniu niepodległości opiekę nad Górą Chełmską przejęli jezuici, którzy rozpoczęli odbudowę sanktuarium. Obraz Matki Bożej trzymającej Dzieciątko na prawym ręku, namalowany został nie wcześniej niż w XIll w. Szczególny rozwój kultu datuje się od początku wieku XVII. Wtedy też rozpoczęto zbieranie dokumentacji łask otrzymanych za pośrednictwem Matki Bożej, czczonej w chełmskim obrazie. Ogółem potwierdzono ponad 700 cudów. W 1651 r. cudowna ikona została zabrana do obozu wojsk polskich pod Beresteczkiem, które, pod wodzą króla Jana Kazimierza, stoczyły zwycięską bitwę z Kozakami i Tatarami. Aktu koronacji dokonał abp smoleński, H. Lisański w 1765 r. w wybudowanej w 1756 r. Katedrze na Górze Chełmskiej. W czasie okupacji, w 1915 r., Rosjanie wywieźli cudowny obraz. Niestety, nie udało się odzyskać zaginionego, cudownego wizerunku. W 1938 r., malarz, W. Ukleja sporządził kopię obrazu Matki Bożej Chełmskiej. Obraz ukoronował bp lubelski St. Wyszyński 7 Vll 1946 r. Po kradzieży koron, obraz został ponownie koronowany przez bp lubelskiego, P. Kałwę, 8 IX 1957 r. Opracowano na podstawie: "Podręczny Przewodnik po sanktuariach i miejscach pielgrzymkowych"
29 Kapliczka na ulicy Willowej inicjatywy p. Kazimierza Ręby, przy Z wsparciu mieszkańców ul. Willowej została przebudowana kapliczka jako dar Matce Bożej w 100-ną rocznicę Objawień Fatimskich. Jak co roku w maju, codziennie o godzinie śpiewane są majówki, w których uczestniczą dzieci, rodzice i dziadkowie. Zapraszamy na wspólną modlitwę Majowe na Willowej Czasem słońce, czasem deszcz A czasem nawet śnieg. Bez względu na pogodę w kapliczce przy ulicy Willowej w Niemcach codziennie o godzinie 20:00 zbiera się spore grono osób, żeby wspólnie modlić się na nabożeństwie majowym. Kapliczkę, która jest darem dla Maryi od tutejszej społeczności w setną rocznicę Objawień Fatimskich. Jest niewielka, ale na tyle obszerna, że może pomieścić kilkanaście osób, które modlą się zebrane wokół głazu narzutowego, na którym umieszczono białą figurę Maryi. Od dawna chciałam uczestniczyć w nabożeństwie majowym nie w murach kościoła, ale przy figurze, gdzieś poza miastem śpiewać Litanię Loretańską dziękując Maryi za piękno przyrody podczas jednego z najpiękniejszych miesięcy. I to się spełniło dzięki mojej kuzynce, Ali Grudowej, która zaprosiła mnie na wspólną modlitwę w kapliczce na Willowej. Przyjechałam razem z moją siostrą, Renatą, w jeden z chłodnych wieczorów majowych, tuż przed ósmą. Ku naszemu zdziwieniu kapliczka była pusta. Weszłyśmy do środka, gdzie powitała nas Piękna Pani, u której stóp stały kwiaty i palił się duży znicz. Po chwili zaczęły nadjeżdżać dzieciaki na rowerach, przyszło kilka pań, a na końcu sam budowniczy kapliczki. Jedna z młodych dziewczyn rozdała wszystkim książeczki z tekstami litanii i pieśni. Była Litania do Najświętszej Maryi Panny, cząstka różańca i kilka pieśni, które śpiewaliśmy głośno, z radością, czując coraz większy spokój w duszy. Wśród pieśni była moja ulubiona Chwalcie łąki umajone. Dla mnie ta modlitwa była czasem nadzwyczajnym, chwilą poświęconą Bogu wśród codziennej bieganiny, pracy, chaosu i zmęczenia. Jestem bardzo wdzięczna za nią wszystkim, z którymi się modliłam. To, że stworzyli takie miejsce świadczy o ich głębokiej wierze i troski o swoją małą ojczyznę. A niezwykłość tego spotkania z Maryją i mieszkańcami ulicy Willowej podkreślił śnieg, który nieoczekiwanie zaczął padać, kiedy wybrzmiały ostatnie słowa śpiewanej przez nas Czarnej Madonny. Katarzyna z Lublina 29
30 Posłuchać jeszcze ciszy, w której ktoś usłyszał głos z nieba, napić się wody ze źródła, zadumać nad historią zakątka Lubelszczyzny, położonego z dala od Europy czyli PIELGRZYMKA SZLAKIEM ROZTOCZAŃSKICH KAPLICZEK NA WODZIE Pielgrzymka autokarowa, zorganizowana przez Akcję Katolicka naszej parafii odbyła się 24 maja. Odwiedziliśmy różne miejsca kultu na Roztoczu Lubelskim, modląc się, medytując unikatowe piękno przyrody, słuchając księży, opowiadających z wielkim zaangażowaniem o swoich świątyniach i ich historii. Bardzo dziękujemy organizatorom, za przeżycia duchowe i bogate wrażenia estetyczne, za możliwość poznania piękna i historii tej części Lubelszczyzny. Dziękujemy za staranne przygotowanie programu i prowadzenie modlitw, śpiewów. Czujemy się umocnieni wspólną modlitwą podczas drogi i zwiedzania. Polecamy was Panu Bogu, życzymy zdrowia na dalsze wyjazdy pielgrzymkowe. W Radecznicy u Bernardynów Święty Antoni Padewski, franciszkański mnich, jest wielkim Świętym, czczonym na całym świecie za cuda, które czynił za życia i po śmierci. Kilkadziesiąt kilometrów od Lublina, w małej, zagubionej wśród pól Roztocza, wiosce Radecznicy, znajduje się Bazylika tego Świętego. Jak podaje tradycja, przed kilkuset laty właśnie tam wysłuchał on prośby o uzdrowienie ubogiego mieszkańca tej okolicy. W zamian za cud, Święty Zakonnik zażyczył sobie wybudowania kościoła. Prośbę poparł dodatkowo źródełkiem, które bije z ziemi do dzisiaj. Legendy mówią, że św. Antoni błogosławił wodę, dzięki której wielu odzyskało zdrowie. Argumenty z Nieba musiały być silne, bo kościół pod wezwaniem Świętego z Padwy w Radecznicy wzniesiono, a przy nim klasztor dla Franciszkanów Bernardynów. Bywało, że Bracia tam mieszkający przeżywali ciężkie chwile, np. po II wojnie światowej, władza komunistyczna zamieniła ich klasztor na szpital psychiatryczny. W dzisiejszych czasach nadal, podobnie jak ich Patron, cieszą się wielką sympatią i szacunkiem mieszkańców regionu. W pięknej Bazylice, wśród malowniczej scenerii Roztocza, modlą się w intencjach pielgrzymów i proszą św. Antoniego o opiekę nad tym wyludniającym się, tradycyjnie rolniczym skrawkiem Polskiej Ziemi. Msza święta w Bazylice Świętego Antoniego była pierwszym punktem programu naszej pielgrzymki. Zwierzyniec - o Królowej Marysieńce i Wenecji Północy na Lubelszczyźnie Marysieńka nie od razu była królową Polski, najpierw ta francuska arystokratka wyszła za mąż za Jana Sobiepana Zamoyskiego. Stąd znajdujemy jej ślady na Lubelszczyźnie. To dla niej w Zwierzyńcu założono staw, a na nim wyspę ze świątynią dumania. Potem Tomasz Zamojski ufundował w tym urokliwym miejscu barokowy, kunsztownie zdobiony niewielki kościółek, jako wotum za potomka rodu. Niezwykła uroda i klimat tego kościoła na wodzie w Zwierzyńcu, przyciąga młodych z całej Polski, którzy pragną tu zawrzeć związek małżeński. Słynna jest też procesja eucharystyczna na łódkach po stawie, 30
31 dookoła wyspy i kościoła, z powodu której Zwierzyniec nazywany jest Wenecją Północy. Procesja organizowana jest w maju, z okazji odpustu patrona Św. Jana Nepomucena. Ten czeski duchowny poniósł męczeńską śmierć w wodach rzeki Wełtawy. Odwiedziliśmy jeszcze kościół, parafialny Zwierzyńca, wzniesiony w latach siedemdziesiątych, na miejscu dawnego obozu dla wysiedlanych podczas wojny Dzieci Zamojszczyzny. Umieszczono w nim tablice upamiętniające ten haniebny czyn okupanta, oraz podziękowania, m.in. dla Róży Ordynatowej Zamojskiej, która uratowała przed wywiezieniem do Niemiec blisko trzysta polskich dzieci. Krasnobród - Postaw Figurę, aby Chwała Mojego Syna się Tu Odprawiała Takie słowa usłyszał mieszkaniec Krasnobrodu od Matki Bożej 380 lat temu i znowu na poparcie tych słów wytrysło z ziemi źródło z uzdrawiającą wodą. Przez wieki czczono szczególnie w tym miejscu Najświętszą Panienkę, a ona często wysłuchiwała błagań biedaków i bogatych. I późniejsza Królowa Polski, Marysieńka doznała w Krasnobrodzie łaski uzdrowienia. W dowód wdzięczności ufundowała tu drewniany kościół, a gdy ten został strawiony pożarem, królowa poleciła wybudować świątynie murowaną oraz klasztor dla Ojców Dominikanów. Ten pięknie odrestaurowany (podczas wojny Niemcy zrobili w kościele magazyn siana i stajnię), bogato zdobiony, barokowy kompleks jest dzisiaj Sanktuarium Matki Bożej Krasnobrodzkiej. Modliliśmy się przed jej cudownym obrazkiem, umieszczonym w ołtarzu głównym świątyni. Korony, którymi obrazek jest ozdobiony, świadczą, że słynie łaskami. Przy źródełku spotkaliśmy wiele grup komunijnych. Kardynał Karol Wojtyłła i Święty Stanisław w Górecku Kościelnym Dzisiaj to opustoszała wioska, ukryta wśród lasów roztoczańskich, można tu kontemplować naturę, podziwiać wiekowe dęby, słuchać szumów na rzeczce, pomodlić się w modrzewiowym kościele pod wezwaniem Świętego Stanisława. Miejsce to zachwyciło nas, musiało też kiedyś zapaść głęboko w sercu biskupa krakowskiego, Karola Wojtyły, przyszłego papieża. Właśnie za jego staraniem kościół w Górecku otrzymał relikwie Świętego Patrona Polski. Nie sposób nie wspomnieć o dramacie walk partyzanckich w tych okolicach. Puszczańskie lasy Roztocza były miejscem schronienia, a także bitew Polaków z najeźdźcami hitlerowskimi podczas wojny. Święty Stanisławie, nie pozwól, aby powtórzyły się tragedie okupacji naszego kraju. O Ciszy, której można posłuchać, o Księdzu, który własnorecznie budował Kosciół Ostatnim punktem programu były Momoty Górne. To maleńka wioska zagubiona w Lasach Janowskich, telefony tu nie działają, często nie ma też prądu od pioruna. Tu odbywała się bez zezwolenia, żadnych planów i pomocy fachowców przebudowa kaplicy na kościół. Pracami swoich parafian kierował proboszcz, ks. Kazimierz Pińciurek, który również pracował na równi z nimi. Przez lata od ksiądz Pińciurek wykonał dekoracje drewniane wnętrza świątyni wg. własnego projektu. Obecnie kościółek wpisany jest na listę zabytków. Przypomnijmy, że ks. Pinciurek był w latach pięćdziesiątych wikariuszem w naszej parafii. Teresa Zembrzycka 31
32 AKTUALNOŚCI Nabożeństwo Fatimskie na rocznica objawień. Zapraszamy na to piękne nabożeństwo każdego 13 dnia miesiąca od maja do października Pierwsza Komunia Święta - I grupa Pierwsza Komunia Święta - II grupa Święto Wniebowstąpienia 4.06 Święto Zesłania Ducha Świętego - Zielone Świątki 5.06 Święto Matki Bożej Kościoła - drugi dzień Zielonych Świątek Boże Ciało - uroczysta procesja ulicami Niemiec rocznica święceń kapłańskich naszego ks. proboszcza Krzysztofa Galewskiego. Polecajmy w tym dniu naszego czcigodnego kapłana Sercu Jezusowemu. Msza jubileuszowa odbędzie się w dniu 29 czerwca o godz Odpust parafialny ku czci św. Piotra i Pawła Odpust parafialny ku czci św. Ignacego Loyoli ROZMOWA Z MATKĄ BOŻĄ Czy lubisz podbiał żółty lipce z koźlakami konwalie w kłączach stulone pod ziemią lubczyk co miłość przywraca a częściej nadzieję księżyc chodzący za nami jak cielę ceremonialny lecz bez rękawiczek poziomki te najniższe kminek najpodlejszy i lato pół niebieskie gdy kwitną ostróżki co przyjdą jak leniwa mądrość od niechcenia żołędzie co się dłużą w październiku zwykły chleb co wie zawsze ile bólu w hostii kota niewiernego ale z zasadami bo najpierw myje prawą nogę przednią Ale ty Matko nie myślisz źle o nas zawsze tych co się potkną gotowa obronić między prawdą a szczęściem najłatwiej nos rozbić pragniesz spraw ostatecznych wybierasz najbliższe i szukasz pewnie jednej mrówki w lesie tak bardzo spracowanej jakby miała umrzeć najzabawniej jak człowiek wśród wszystkich osobno ksiądz Jan Twardowski O SZUKANIU MATKI BOŻEJ Znam na pamięć jasnogórskie rysy, ostrobramskie, wileńskie srebro wiem po ciemku, gdzie twarz Twoja i koral, gdzie Twa rana, Dzieciątko i berło. Ręką farby sukni odgadnę złote ramy, cyprysowe drewno lecz dopiero gdzieś za swym obrazem żywa jesteś, i milczysz ze mną. ksiądz Jan Twardowski O PŁASZCZU MATKI BOŻEJ Płaszcz Matki Najświętszej gdzieś przy nas się kryje nikt nie zna jego kroju ani jego barwy święta Anna go jeszcze twardą igłą szyjez kołnierzykiem, którego tanki nie podarły Może na Syberii, może przy nas leży czeka na nas jak wakacje, jak kąpiel czerwcowa. I zawsze ten, co stale mówi, że nie wierzy, po cichu go odnajdzie i swe łzy w nim schowa. ksiądz Jan Twardowski Zespół redakcyjny: Członkowie Akcji Katolickiej przy parafii św. Ignacego z Loyoli w Niemcach. Skad komputerowy: M. Gruda Zapraszamy wszystkich chętnych do współpracy i do nadsyłania materiałów do następnego numeru gazety. Numery archiwalne dostępne na stronie parafii. 32
Nabożeństwo powołaniowo-misyjne
Nabożeństwo powołaniowo-misyjne Nabożeństwo powołaniowo-misyjne (Wystawienie Najświętszego Sakramentu) K: O Boże, Pasterzu i nauczycielu wiernych, któryś dla zachowania i rozszerzenia swojego Kościoła
Bardziej szczegółowoJak odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz Różaniec Święty?
Jak odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz Różaniec Święty? - *** - Jak odmawiać Koronkę lub Różaniec? Pytanie to może wyda Wam się banalne, ale czy takie jest w rzeczywistości. Wielu ludzi bardzo
Bardziej szczegółowoModlitwa Różańcowa stanowi swego rodzaju streszczenie Ewangelii i składa się z czterech tajemnic opisujących wydarzenia z życia Jezusa i Maryi.
Poprawne odmawianie różańca oznacza odmawianie modlitwy oraz medytację w tym samym czasie. Dzięki temu odmawianie różańca jest tak wspaniałym przeżyciem duchowym. Każda z tajemnic różańca koncentruje się
Bardziej szczegółowo1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie piątek, 6 listopada
1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie piątek, 6 listopada Jezus przyszedł z Galilei nad Jordan do Jana, żeby przyjąć chrzest od niego. Lecz Jan powstrzymywał Go, mówiąc: «To ja potrzebuję chrztu od Ciebie,
Bardziej szczegółowoW imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Sens życia Gdy na początku dnia czynię z wiarą znak krzyża, wymawiając słowa "W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego", Bóg uświęca cały czas i przestrzeń, która otworzy
Bardziej szczegółowoEwangelia wg św. Jana. Rozdział 4
Ewangelia wg św. Jana Rozdział 4 Gdy Jezus dowiedział się, że faryzeusze usłyszeli, iż Jezus pozyskuje więcej uczniów i więcej chrzci niż Jan, 2 (Chociaż Jezus nie chrzcił, lecz Jego uczniowie), 3 Opuścił
Bardziej szczegółowoDo młodzieży O polskim katolicyzmie O przyszłym pokoleniu kapłanów O kulcie Najświętszego Serca Pana Jezusa...
Spis treści 238 Myśli zawsze ważne... 5 Życiorys kard. A. Hlonda... 7 Myśli noworoczne...18 Wielkopostne myśli... 20 O zadaniach kobiety... 22 O idei świętowojciechowej...24 O świadomym macierzyństwie...
Bardziej szczegółowoAkt oddania się Matce Bożej
3 Akt oddania się Matce Bożej (kard. Stefana Wyszyńskiego) Matko Boża, Niepokalana Maryjo! Tobie poświęcam ciało i duszę moją, wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia, wszystko, czym jestem i
Bardziej szczegółowoAkt zawierzenia Modlitwy Różańcowej Rodziców w intencji dzieci
Akt zawierzenia Modlitwy Różańcowej Rodziców w intencji dzieci Niepokalana Dziewico Maryjo! Królowo Rodzin, Królowo Pokoju! Zawierzam Ci swoje dzieci i wszystkie dzieci objęte modlitwą w RóŜach RóŜańcowych
Bardziej szczegółowoSŁUŻYĆ BOGU TO SZUKAĆ DRÓG DO LUDZKICH SERC
SŁUŻYĆ BOGU TO SZUKAĆ DRÓG DO LUDZKICH SERC NOWENNA Z KSIĘDZEM JERZYM POPIEŁUSZKO W INTENCJI BUDOWANIA CYWILIZACJI MIŁOŚCI TOWARZYSTWO UNIWERSYTECKIE FIDES ET RATIO ZA WIEDZĄ KURII METROPOLITALNEJ WARSZAWSKIEJ
Bardziej szczegółowoCzy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne
Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne historie. Tą osobą jest Maryja, mama Pana Jezusa. Maryja opowiada
Bardziej szczegółowoM O D L IT W Y I PIEŚNI M ARYJN E
M O D L IT W Y I PIEŚNI M ARYJN E M O D L I T W Y ANIOŁ PAŃSKI Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi i poczęła z Ducha świętego. Zdrowaś Maryjo Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa
Bardziej szczegółowoNiech Jezus zawsze będzie twoim początkiem i twoim centrum, i twoim celem, niech wchłania całe twoje życie.
nr 1 (1) marzec kwiecień 2014 SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ FATIMSKIEJ Sosnowiec Zagórze Niech Jezus zawsze będzie twoim początkiem i twoim centrum, i twoim celem, niech wchłania całe twoje życie. św. Ojciec
Bardziej szczegółowoModlitwa zawierzenia rodziny św. Janowi Pawłowi II
3 Modlitwa zawierzenia rodziny św. Janowi Pawłowi II Tobie, Ojcze Święty, zawierzamy naszą rodzinę. Wypraszaj nam łaski, abyśmy byli silni mocą Chrystusa. Módl się, aby nasza rodzina, wierna swemu sakramentalnemu
Bardziej szczegółowoDuch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.
Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. (Łk 1, 35) A oto otworzyły Mu się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego
Bardziej szczegółowo250 ROCZNICA USTANOWIENIA ŚWIĘTA NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA
W pierwszy piątek miesiąca 6 lutego 2015 r. przeżywaliśmy 250. rocznicę ustanowienia na ziemiach polskich liturgicznego święta Najświętszego Serca Pana Jezusa. Papież Klemens XIII ustanawiając to święto,
Bardziej szczegółowoWydawnictwo WAM, 2013 HOMILIE, KAZANIA I MOWY OKOLICZNOŚCIOWE TOM 2 Pod redakcją o. Krzysztofa Czepirskiego OMI
Spis treści Słowo wstępne... 5 Cała piękna jesteś Niepokalana Kazanie na uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny...7 O. PIOTR LEPICH OMI Matka Boża Bolesna, Matka Boża Uśmiechu Kazanie
Bardziej szczegółowoSpis treści. o. józef kowalik omi Cała piękna jesteś Niepokalana Kazanie na uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny...
Spis treści Słowo wstępne...5 o. józef kowalik omi Cała piękna jesteś Niepokalana Kazanie na uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny...7 o. piotr lepich omi Matka Boża Bolesna, Matka
Bardziej szczegółoworaniero cantalamessa w co wierzysz? rozwazania na kazdy dzien przelozyl Zbigniew Kasprzyk wydawnictwo wam
raniero cantalamessa w co wierzysz? rozwazania na kazdy dzien przelozyl Zbigniew Kasprzyk wydawnictwo wam 3 Spis treści Przedmowa.... 5 CZĘŚĆ PIERWSZA Otwórzcie drzwi wiary! 1. Drzwi wiary są otwarte...
Bardziej szczegółowoAkt poświęcenia narodu polskiego Sercu Jezusowemu
3 Akt poświęcenia narodu polskiego Sercu Jezusowemu Panie Jezu, my, naród polski, przed Tobą na kolana upadamy. Wobec Nieba i ziemi wyznajemy: Ty jesteś Bogiem naszym, Zbawicielem naszym, Ty jesteś Królem
Bardziej szczegółowoPoniżej lista modlitw które są wypowiadane przy każdym odmawianiu różańca:
1. Na krzyżyku, na stojąco odmawiamy Wierzę w Boga. 2. Odmawiamy Ojcze nasz. 3. Teraz mamy trzy paciorki na każdym z nich odmawiamy Zdrowaś Maryjo Pierwsza modlitwa to jest modlitwa za pogłębienie wiary,
Bardziej szczegółowoMater Ecclesiae MARYJA MATKĄ CHRYSTUSA, KOŚCIOŁA I KAŻDEGO CZŁOWIEKA REDEMPTORIS MATER. czytaj dalej MATKA KOŚCIOŁA
Mater Ecclesiae MARYJA MATKĄ CHRYSTUSA, KOŚCIOŁA I KAŻDEGO CZŁOWIEKA REDEMPTORIS MATER dalej MATKA KOŚCIOŁA Święto Maryi, Matki Kościoła, obchodzone jest w poniedziałek po uroczystości Zesłania Ducha Świętego.
Bardziej szczegółowoUroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego.
Uroczystość rocznicowa po I Komunii wieńczy świąteczny festiwal eucharystyczny w większości polskich parafii. Dekoracje w kościołach przeważnie wytrzymują osiem błogosławionych dni. Stroje komunijne wyciągnięte
Bardziej szczegółowoNowenna do Chrystusa Króla Autor: sylka /04/ :21
Nowenna do Chrystusa Króla Autor: sylka1989-07/04/2011 21:21 NOWENNA KU CZCI JEZUSA PRAWDZIWEGO KRÓLA Ta prosta nowenna jest szczególnym hojnym darem naszego Pana. W związku z tym Jezus da wyjątkowe tajemnice
Bardziej szczegółowo1 Mało znane litanie do Świętych
1 Spis treści 2 Spis treści Słowo wstępne......5 Litania do Świętej Anny......7 Litania do Świętego Judy Tadeusza......9 Litania o Świętej Marii Magdalenie.... 11 Litania do Świętego Jerzego.... 13 Litania
Bardziej szczegółowoEwangelia wg św. Jana. Rozdział 1
Ewangelia wg św. Jana Rozdział 1 Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo. 2 Ono było na początku u Boga. 3 Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało.
Bardziej szczegółowoMODLITEWNIK APOSTOLSTWA
MODLITEWNIK APOSTOLSTWA Apostolstwo Dobrej Śmierci Misjonarze Świętej Rodziny Górka Klasztorna 659 Spis treści ROZDZIAŁ I CODZIENNA MODLITWA... 11 KRÓTKI KATECHIZM... 14 MODLITWY PODSTAWOWE... 23 MODLITWY
Bardziej szczegółowoNowenna do Świętej Anny
Nowenna do Świętej Anny Modlitwa na każdy dzień nowenny C hwalebna i święta Anno, wielka jest cześć, której doznajesz w niebie i na ziemi. Trójca Przenajświętsza miłuje cię jako matkę Najświętszej Maryi
Bardziej szczegółowoBiblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni
Biblia dla Dzieci przedstawia Kobieta Przy Studni Autor: Edward Hughes Ilustracje: Lazarus Redakcja: Ruth Klassen Tłumaczenie: Joanna Kowalska Druk i oprawa: Bible for Children www.m1914.org 2014 Bible
Bardziej szczegółowoBiblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni
Biblia dla Dzieci przedstawia Kobieta Przy Studni Autor: Edward Hughes Ilustracje: Lazarus Redakcja: Ruth Klassen Tłumaczenie: Joanna Kowalska Druk i oprawa: Bible for Children www.m1914.org 2014 Bible
Bardziej szczegółowoPIERWSZY CZWARTEK MIESIĄCA /PAŹDZIERNIK 2016/ EUCHARYSTIA
PIERWSZY CZWARTEK MIESIĄCA /PAŹDZIERNIK 2016/ EUCHARYSTIA Wprowadzenie do Mszy św.: Bóg codziennie z miłością kieruje do mnie swoje wezwanie. Ciągle mnie powołuje Nieustannie zaprasza do współpracy. Przychodzi
Bardziej szczegółowoJAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?
JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM? wg Lucy Rooney, Robert Faricy SJ MODLITWA NA TYDZIEŃ TRZECI Uzdrowienie wewnętrzne Dzień pierwszy Przeczytaj ze zrozumieniem fragment Pisma Świętego: Łk. 4, 38-42 Wysoka gorączka
Bardziej szczegółowoADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY
Archidiecezjalny Program Duszpasterski ADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY ROK A Komentarze do niedzielnej liturgii słowa Poznań 2007/2008 25 Adwent I Niedziela Adwentu 2 grudnia 2007 Iz 2, 1-5 Ps 122
Bardziej szczegółowoNajczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.
"Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów». Łk 11,1 Najczęściej o modlitwie Jezusa
Bardziej szczegółowoLITURGIA DOMOWA. Spis treści. Modlitwy w rodzinach na niedziele i uroczystości. Gliwice 2015 [Do użytku wewnętrznego]
Spis treści Wprowadzenie do Liturgii Domowej na Okres Bożego Narodzenia 2015/16... 3 Spotkania na uroczystości i niedziele Okresu Bożego Narodzenia 2015/16: LITURGIA DOMOWA Uroczystość Bożego Narodzenia
Bardziej szczegółowoUczniowie otrzymują na kartkach (lub katecheta przypina na tablicy) rebus 1 :
Spragnieni wody i miłości Scenariusz lekcji religii przygotowującej do Kolędników Misyjnych 2014 Cele katechetyczne wymagania ogólne: ukazanie potrzeby działalności misyjnej w Indiach; zachęcanie uczniów
Bardziej szczegółowoTrójca Święta wzór doskonałej wspólnoty
Trójca Święta wzór doskonałej wspólnoty Prawda o Bogu w Trójcy Jedynym należy do największych tajemnic chrześcijaństwa, której nie da się zgłębić do końca. Można jedynie się do niej zbliżyć, czemu mają
Bardziej szczegółowoROK SZKOLNY 2016/2017
ROK SZKOLNY 2016/2017 Podstawowe kryteria przedmiotowego systemu oceniania z religii dla klas I Ocena celująca: uczeń: spełnia wymagania na ocenę bardzo dobrą; czynnie uczestniczy w życiu swojej parafii;
Bardziej szczegółowoLITURGIA DOMOWA. Spis treści. Modlitwy w rodzinach na niedziele Adwentu 2015. Gliwice 2015 [Do użytku wewnętrznego]
Spis treści Wprowadzenie do Liturgii Domowej na Adwent 2015 r.... 3 Spotkania na niedziele Adwentu: I Niedziela Adwentu [C]... 4 LITURGIA DOMOWA II Niedziela Adwentu [C]... 6 III Niedziela Adwentu [C]...
Bardziej szczegółowoWpisany przez Redaktor niedziela, 20 listopada :10 - Poprawiony niedziela, 20 listopada :24
Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana Nieśmiertelny Królu Wieków, Panie Jezu Chryste, nasz Boże i Zbawicielu! W Roku Jubileuszowym 1050-lecia Chrztu Polski, w roku Nadzwyczajnego
Bardziej szczegółowoOKRES ADWENTU I BOŻEGO NARODZENIA
SPIS TREŚCI WYKAZ SKRÓTÓW............................................... 5 SPECYFIKA EWANGELII PROKLAMOWANEJ W ROKU LITURGICZNYM C...................................... 7 OKRES ADWENTU I BOŻEGO NARODZENIA
Bardziej szczegółowoCele nauczania w ramach przedmiotu - religia.
Cele nauczania w ramach przedmiotu - religia. Katecheza jest wychowaniem w wierze dzieci i młodzieży. Obejmuje przede wszystkim wyjaśnianie nauki chrześcijańskiej, podawanej w sposób systematyczny i całościowy
Bardziej szczegółowoNOWENNA O KRZYŻU ŚW. Antyfona: Oto krzyż Pana! Uchodźcie, Jego przeciwnicy! Zwyciężył lew z pokolenia Judy, potomek Dawida. Alleluja.
Pierwszy dzień nowenny NOWENNA O KRZYŻU ŚW. Antyfona: Oto krzyż Pana! Uchodźcie, Jego przeciwnicy! Zwyciężył lew z pokolenia Judy, potomek Dawida. Alleluja. O Jezu, Tyś niegdyś konając na drzewie Krzyża
Bardziej szczegółowoModlitwa powierzenia się św. Ojcu Pio
3 Modlitwa powierzenia się św. Ojcu Pio Święty Ojcze Pio, przed złem broń mnie, pod płaszcz Twej opieki pomóż mi chronić się zawsze i wszędzie, w dobrym i uczciwym życiu umacniaj mnie, w ostatniej godzinie
Bardziej szczegółowoNowenna Pompejańska (cz. błagalna)
Każdą z dwóch części Nowenny Pompejańskiej odmawiamy przez 27 kolejnych dni. Najpierw część błagalną, a potem część dziękczynną. Źródło: http://pompejanska.rosemaria.pl/. 2014-04-12. Nowenna Pompejańska
Bardziej szczegółowoKOŚCIÓŁ IDŹ TY ZA MNIE
SPOTKANIE 6 KOŚCIÓŁ Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli: IDŹ TY ZA MNIE Pewien mężczyzna miał zwyczaj mówić w każdą
Bardziej szczegółowoProgram Misji Świętej w Gromadnie września 2015 r.
Program Misji Świętej w Gromadnie 06-13 września 2015 r. Niedziela Dzień Święty Porządek Mszy świętych, tak jak w niedziele z uroczystym wprowadzeniem misjonarzy Godz. 10.00 Godz. 18.00 Godz. 20.30 Poniedziałek
Bardziej szczegółowoArchidiecezjalny Program Duszpasterski ROK B OKRES PASCHALNY. Komentarze do niedzielnej liturgii słowa
Archidiecezjalny Program Duszpasterski ROK B OKRES PASCHALNY Komentarze do niedzielnej liturgii słowa Poznań 2008/2009 17 18 II Niedziela Wielkanocna 19 kwietnia 2009 Dz 4,32-35 Ps 118 1 J 5,1-6 J 20,19-31
Bardziej szczegółowo22 października ŚW. JANA PAWŁA II, PAPIEŻA. Wspomnienie obowiązkowe. [ Formularz mszalny ] [ Propozycje czytań mszalnych ] Godzina czytań.
22 października ŚW. JANA PAWŁA II, PAPIEŻA Wspomnienie obowiązkowe [ Formularz mszalny ] [ Propozycje czytań mszalnych ] Godzina czytań II Czytanie 1 / 5 Z Homilii św. Jana Pawła II, papieża, wygłoszonej
Bardziej szczegółowoZAPROSZENIE NA MISJE PARAFIALNE 9 marca - 16 marca 2014 rok BÓG JEST MIŁOŚCIĄ
ZAPROSZENIE NA MISJE PARAFIALNE 9 marca - 16 marca 2014 rok BÓG JEST MIŁOŚCIĄ DRODZY PARAFIANIE! W dniach od 9 16 marca nasza Wspólnota przeżywać będzie Misje parafialne. Tak jak przed ponad dwoma tysiącami
Bardziej szczegółowoWydawnictwo WAM, 2013 HOMILIE NA ROK B; Andrzej Napiórkowski OSPPE. Spis treści
5 Spis treści Wstęp 11 Ku przemienionemu człowiekowi I Niedziela Adwentu Mk 13, 33-37 15 Czuwać nad sobą! II Niedziela Adwentu Mk 1, 1-8 19 Wyznać grzechy Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny
Bardziej szczegółowoŹródło: ks. Andrzej Kiciński,,Historia Światowych Dni Młodzieży * * *
W Niedzielę Palmową u 1984 na zaproszenie Papieża zgromadziła się w Rzymie młodzież z całego świata: w Roku Odkupienia, obchodząc «Jubileusz młodzieży», a w 1985 Międzynarodowy Rok Młodzieży. W Niedzielę
Bardziej szczegółowoMODLITWA ZA RODZINY I BŁOGOSŁAWIEŃSTWO INDYWIDUALNE RODZIN
MODLITWA ZA RODZINY I BŁOGOSŁAWIEŃSTWO INDYWIDUALNE RODZIN (jeżeli są odpowiednie warunki można zaprosić teraz rodziny na środek kościoła. Niech uklękną obok siebie dziadkowie, rodzice, dzieci.) KAPŁAN:
Bardziej szczegółowoW MARYJNEJ SZKOLE MIŁOSIERDZIA Materiały duszpasterskie
W MARYJNEJ SZKOLE MIŁOSIERDZIA Materiały duszpasterskie Przygotował zespół: ks. Marek Chmielewski (redaktor) Anna Gąsior ks. Jerzy Karbownik ks. Janusz Królikowski ks. Piotr Turzyński Ostra Brama Skarżysko-Kamienna
Bardziej szczegółowopójdziemy do kina Gimnazjum kl. I, Temat 57
pójdziemy do kina pragnę sprawić Ci radość kupię kwiaty chcę być z Tobą ofiaruję prezent dobrze jest być razem przygotuję dobre jedzenie przyjaźń z Tobą jest dla mnie ważna Grupa 1 Przeczytaj poniższy
Bardziej szczegółowoWeź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.
JASNOGÓRSKA PANI G G7 C G Ref.: Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką, e h a D Polski Tyś Królową i najlepszą Matką. h e G D7 Spójrz na polskie domy, na miasta i wioski. G E7 a D D7 G Niech z miłości Twojej
Bardziej szczegółowoEucharystia. (Konstytucja o liturgii Soboru Watykańskiego II nr 47).
Eucharystia Pan Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy, usta nowił Eucharystyczną Ofiarę Ciała i Krwi swojej, aby w niej na całe wieki, aż do swego przyjścia, utrwalić Ofiarę Krzyża i tak umiłowanej Oblubienicy
Bardziej szczegółowoW naszym kościele główna Msza Święta rozpoczęła się o godz , którą celebrował Ksiądz Proboszcz, Wiesław Kondratowicz.
23 czerwca przypadła uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa - Boże Ciało. Dla katolików to jedno z głównych świąt, dlatego tak licznie zgromadzili się parafianie, by brać udział we Mszy Świętej
Bardziej szczegółowoKALENDARIUM UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI 140. ROCZNICY OBJAWIEŃ GIETRZWAŁDZKICH I 50-LECIA KORONACJI OBRAZU MB GIETRZWAŁDZKIEJ 2017 R.
W nowym roku najważniejszym wydarzeniam dla Kościoła na Warmii będzie 140. rocznica objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie i 50. rocznica Koronacji Jej Obrazu. Będzie to także rok 300. rocznicy Koronacji
Bardziej szczegółowoŚWIĘTYMI BĄDŹCIE. MATKA ZOFIA CZESKA
s. M. Renata Pawlak, prezentka s. M. Aurelia Patrzyk, prezentka ŚWIĘTYMI BĄDŹCIE. MATKA ZOFIA CZESKA wiek: klasy IV - VI czas: 45 minut cele ogólne: dydaktyczny: zapoznanie z osobą Sł. B. Zofii Czeskiej
Bardziej szczegółowoMISJE ŚW. W PARAFII TRÓJCY ŚWIĘTEJ W LEŚNICY
MISJE ŚW. W PARAFII TRÓJCY ŚWIĘTEJ W LEŚNICY 24.02. 4.03.2018 SOBOTA 18.00 UROCZYSTE ROZPOCZĘCIE MISJI ŚWIĘTYCH NIEDZIELA MSZE ŚW. Z NAUKĄ OGÓLNĄ, 7.00, 8.30, 10.30, 16.00, 15.00 GORZKIE ŻALE PONIEDZIAŁEK
Bardziej szczegółowo2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM
2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM PIERWSZE CZYTANIE Syr 24, 1-2. 8-12 Mądrość Boża mieszka w Jego ludzie Czytanie z Księgi Syracydesa. Mądrość wychwala sama siebie, chlubi się pośród swego ludu. Otwiera
Bardziej szczegółowoMATKI BOŻEJ MIKOŁOWSKIEJ
ODPUST KU CZCI MATKI BOŻEJ MIKOŁOWSKIEJ MATKI MIŁOSIERDZIA INFORMACJE O LITURGII Bazylika św. Wojciecha w Mikołowie 4 sierpnia 2019 r. 1 INFORMACJE OGÓLNE Przewodniczy abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki
Bardziej szczegółowoWydawnictwo WAM, Jadwiga Zięba. Andrzej Sochacki ISBN Redakcja. Projekt okładki
Wydawnictwo WAM, 2010 Redakcja Jadwiga Zięba Projekt okładki Andrzej Sochacki ISBN 978-83-7505-624-2 NIHIL OBSTAT. Przełożony Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego ks. Wojciech Ziółek SJ,
Bardziej szczegółowoKlasa 5 Temat 44: Jezus umacnia wiarę uczniów
Klasa 5 Temat 44: Jezus umacnia wiarę uczniów Cele katechetyczne: ukazanie Przemienienia Pana Jezusa na górze Tabor jako wydarzenia poprzez które Jezus umacnia wiarę uczniów; kształtowanie postawy zaufania
Bardziej szczegółowoLITURGIA DOMOWA. Modlitwy w rodzinach na niedziele Adwentu Spis treści. Gliwice 2017 [Do użytku wewnętrznego]
Spis treści LITURGIA DOMOWA Wstęp do Liturgii Domowej w Okresie Adwentu 2017 r.... 2 Spotkania na niedziele Adwentu: I Niedziela Adwentu [B]... 3 II Niedziela Adwentu [B]... 4 III Niedziela Adwentu [B]...
Bardziej szczegółowoOBRZĘDY SAKRAMENTU CHRZTU
OBRZĘDY SAKRAMENTU CHRZTU OBRZĘD PRZYJĘCIA DZIECKA Rodzice: Rodzice: Rodzice: Chrzestni: Drodzy rodzice, jakie imię wybraliście dla swojego dziecka?... O co prosicie Kościół Boży dla? O chrzest. Drodzy
Bardziej szczegółowoPrzyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro.
A.D. 2014 JUBILEUSZ 25-LECIA PARAFII NMP KRÓLOWEJ POLSKI W NASUTOWIE W ROKU KANONIZACJI BŁ. JANA PAWŁA II Rok 2014 dla Wspólnoty Parafialnej w Nasutowie jest okazją do dziękczynienia i radosnego śpiewania
Bardziej szczegółowoCelebracja zamknięcia Roku Wiary
Celebracja zamknięcia Roku Wiary W czasie Mszy św. niedzielnej 24 listopada 2013 roku. Jest to uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. 1. Przed Mszą św. wiernym rozdaje się świece i zapala się paschał
Bardziej szczegółowoSpis treści MARYJNE I HAGIOGRAFICZNE. Kazanie do Mszy Świętej o NMP z Wieczernika Kazanie na nabożeństwo do Matki Bożej Pocieszenia...
3 Spis treści MARYJNE I HAGIOGRAFICZNE O. KRZYSZTOF CZEPIRSKI OMI Ochrzczeni Duchem Świętym Kazanie do Mszy Świętej o NMP z Wieczernika... 7 Maryja mistrzynią dobrych spotkań z ludźmi Kazanie na nabożeństwo
Bardziej szczegółowoGODZINA ŁASKI DLA ŚWIATA
GODZINA ŁASKI DLA ŚWIATA NABOŻEŃSTWO RÓŻY MISTYCZNEJ GODZINA ŁASKI DLA ŚWIATA Przez to nabożeństwo uzyskacie wiele łask! Matka Boża Objawiła się we Włoszech w Monteichiari, pielęgniarce Pierinie Gilli
Bardziej szczegółowoUROCZYSTOŚĆ NIEPOKALANEGO POCZĘCIA MARYI
UROCZYSTOŚĆ NIEPOKALANEGO POCZĘCIA MARYI Figura Niepokalanej w Rzymie, fot. Roman Walczak foto KAI Kościół katolicki 8 grudnia obchodzi uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Wydarzenie
Bardziej szczegółowoNowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1
DZIEŃ 1 O Jezu, Ty mnie tak bardzo umiłowałeś, że zstąpiłeś z nieba i przyjąłeś nędze ludzkie aż po śmierć, i to śmierć krzyżową, aby mnie zbawić. Pragnę na Twoją miłość odpowiedzieć miłością. Rozpal więc
Bardziej szczegółowoJezus do Ludzkości. Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego
Jezus do Ludzkości Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego źródło: www.thewarningsecondcoming.com tłumaczenie: www.armiajezusachrystusa.pl Modlitwa Litanii 1 Ochrona
Bardziej szczegółowow swoim sercu wszelkie wspomnienia (por. łk 2, ), przekazała je Dwunastu, którzy byli zgromadzeni z Nią w Wieczerniku, aby otrzymać Ducha
Przedmowa K ończy się Rok Wiary 2012-2013 ogłoszony przez ojca świętego Benedykta XVI. Z tej okazji napisał on list apostolski Porta fidei, w którym zachęcił cały Kościół do pogłębienia wiary i dzielenia
Bardziej szczegółowoPRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA Z RELIGII KLASA I
PRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA Z RELIGII KLASA I I. Cele nauczania: Katecheza jest wychowaniem w wierze dzieci i młodzieży. Obejmuje przede wszystkim wyjaśnianie nauki chrześcijańskiej, podawanej w sposób
Bardziej szczegółowoNiedziela Chrztu Pańskiego Łk 3, Trzy chrzty II Niedziela Zwykła J 2, Wszystko i cokolwiek III Niedziela Zwykła Łk 1, 1-4; 4,
5 Spis treści Wstęp 11 Ku przemienionemu człowiekowi I Niedziela Adwentu Łk 21, 25-28. 34-36 15 Oczekiwać z nadzieją II Niedziela Adwentu Łk 3, 1-6 19 Między marketingiem a pustynią Niepokalane Poczęcie
Bardziej szczegółowoPRACA ZBIOROWA ELŻBIETA GIL, NINA MAJ, LECH PROKOP. ILUSTROWANY KATALOG POLSKICH POCZTÓWEK O TEMATYCE JAN PAWEŁ II. PAPIESKIE CYTATY I MODLITWY.
PRACA ZBIOROWA ELŻBIETA GIL, NINA MAJ, LECH PROKOP. ILUSTROWANY KATALOG POLSKICH POCZTÓWEK O TEMATYCE JAN PAWEŁ II. PAPIESKIE CYTATY I MODLITWY. CZĘŚĆ I b OPRACOWAŁ I WYKONAŁ LECH PROKOP, UL. ZAMKOWA 2/1,
Bardziej szczegółowoSchola Gregoriana Sancti Casimiri
WARSZTATY CHORAŁOWE TRADICAMP Schola Gregoriana Sancti Casimiri PROPRIUM MISSAE Msza o Trójcy Przenajświętszej Niech będzie błogosławiona Święta Trójca i nierozdzielna Jedność, wyznawajmy ją, albowiem
Bardziej szczegółowoBóg Ojciec kocha każdego człowieka
1 Bóg Ojciec kocha każdego człowieka Bóg kocha mnie, takiego jakim jestem. Raduje się każdym moim gestem. Alleluja Boża radość mnie rozpiera, uuuu (słowa piosenki religijnej) SŁOWA KLUCZE Bóg Ojciec Bóg
Bardziej szczegółowoAktywni na start. Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r.
Aktywni na start Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r. Bo ziemia sama z siebie owoc wydaje, najpierw trawę, potem kłos, potem pełne zboże w kłosie. A gdy owoc dojrzeje, wnet się zapuszcza sierp, bo nadeszło
Bardziej szczegółowoKryteria oceniania z religii na etapie edukacji wczesnoszkolnej
Kryteria oceniania z religii na etapie edukacji wczesnoszkolnej Ocenę w nauczaniu wczesnoszkolnym traktujemy jako środek wspierania ucznia, wzmacniania pozytywnej postawy wobec ludzi i Boga. Nie jest to
Bardziej szczegółowoNiedziela Chrztu Pańskiego (2) Mt 3, Nowe stworzenie II Niedziela Zwykła J 1, Rozpoznać Jezusa III Niedziela Zwykła Mt 4,
3 5 Spis treści Wstęp 11 Ku przemienionemu człowiekowi I Niedziela Adwentu Mt 24, 37-44 15 Czuwać to myśleć o Bogu II Niedziela Adwentu Mt 3, 1-12 19 Jan Chrzciciel Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi
Bardziej szczegółowoTemat: Sakrament chrztu świętego
Temat: Sakrament chrztu świętego UWAGA! Do spotkania należy przygotować obrzędy chrztu świętego (powinny być dostępne w zakrystii) oraz w miarę możliwości drugą część spotkania przeprowadzić w kościele
Bardziej szczegółowoPragniemy podzielić się z Wami naszą radością z obchodzonego w marcu jubileuszu
Niech żyje Jezus! Niech radosny zabrzmi dziś hymn ku czci Serca Zbawiciela! Czcigodne Siostry Wizytki Drodzy Bracia i Siostry zakochani w Sercu Pana Jezusa Pragniemy podzielić się z Wami naszą radością
Bardziej szczegółowobyły wolne od lęków wyjaśnia, czym charakteryzuje się postępowanie ludzi, którzy mają nadzieję. z tęsknotami Jezusa
I. Świadkowie Chrystusa 2 3 4 5 6 określa sposoby odnoszenia się do Boga na wzór Jezusa wyjaśnia, czym charakteryzuje się postępowanie ludzi, którzy mają nadzieję. określa sposoby odnoszenia się do Boga
Bardziej szczegółowoSkład Apostolski, Modlitwa Pańska, Pozdrowienie Anielskie, Chwała..., Pod Twoją obronę... Akt strzelisty: O mój Jezu...
CUDOWNY LEK Proszę uważnie przeczytać informacje. Lek wydaję się bez recepty. Przechowywanie: Przechowywać w miejscach dostępnych dla dzieci. Data ważności: Lek nie ulega przeterminowaniu. Dla uzyskania
Bardziej szczegółowoGDY UROCZYSTOŚĆ PRZYRZECZEŃ ODBYWA SIĘ PODCZAS MSZY ŚWIĘTEJ
GDY UROCZYSTOŚĆ PRZYRZECZEŃ ODBYWA SIĘ PODCZAS MSZY ŚWIĘTEJ Po Ewangelii OPIEKUN kandydatów do ślubowania zwraca się do Celebransa: Ojcze, obecni tu kandydaci pragną podczas tej Eucharystii, w uroczystość
Bardziej szczegółowoRozkład materiału treści programowe dla klasy drugiej szkoły podstawowej
Rozkład materiału treści programowe dla klasy drugiej szkoły podstawowej Przedmiot: religia Klasa: druga szkoły podstawowej Tygodniowa liczba godzin: 2 Przyjęto liczbę tygodni nauki: 32 Środki dydaktyczne:
Bardziej szczegółowoKRÓTKI KATECHIZM DZIECKA PRZYGOTOWUJĄCEGO SIĘ DO PIERWSZEJ SPOWIEDZI I KOMUNII ŚWIĘTEJ
KRÓTKI KATECHIZM DZIECKA PRZYGOTOWUJĄCEGO SIĘ Materiały wykorzystywane w przygotowywaniu dziecka do I Spowiedzi i Komunii świętej w Parafii Alwernia DO PIERWSZEJ SPOWIEDZI I KOMUNII ŚWIĘTEJ KRÓTKI KATECHIZM
Bardziej szczegółowoWymagania zgodne z programem AZ /1 i AZ-2-01/1
WYMAGANIA EDUKACYJNE NA POSZCZEGÓLNE STOPNIE Z RELIGII Wymagania zgodne z programem AZ - 1-01/1 i AZ-2-01/1 Klasa II Ocena Wymagania programowe Uczeń: celujący - zna dobrze historię zbawienia od stworzenia
Bardziej szczegółowoDUCH ŚWIĘTY O DZIEWCZYNCE U STUDNI
SPOTKANIE 5 DUCH ŚWIĘTY Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli: O DZIEWCZYNCE U STUDNI Mała dziewczynka stała z dziadkiem
Bardziej szczegółowoJezus prowadzi. Wydawnictwo WAM - Księża jezuici
Jezus prowadzi Elementarz dziecka bożego 1 Wydawnictwo WAM - Księża jezuici Jezus prowadzi Elementarz dziecka bożego 1 Drogi przyjaciół Pana Jezusa Księża Jezuici - Wydawnictwo WAM 1 Pan Jezus gromadzi
Bardziej szczegółowoModlitwa o wstawiennictwo Jana Pawła II
Modlitwa o wstawiennictwo Jana Pawła II Modlitwa o wstawiennictwo Jana Pawła II Modlitwa o wstawiennictwo Jana Pawła II Modlitwa o wstawiennictwo Jana Pawła II Modlitwa o wstawiennictwo Jana Pawła II Kościół
Bardziej szczegółowoMARYJA NAPEŁNIONA DUCHEM ŚWIĘTYM. Wstęp
MARYJA NAPEŁNIONA DUCHEM ŚWIĘTYM PODCZAS ZWIASTOWANIA PAŃSKIEGO Wstęp Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą» (Łk1,28) Dzieje Apostolskie podają bardzo interesujący epizod:
Bardziej szczegółowoGimnazjum kl. I, Temat 29
Rok liturgiczny Okres zwykły Wielki Post Okres Bożego Narodzenia Triduum Paschalne Okres wielkanocny Adwent Okres zwykły Dopasuj nabożeństwo do okresu liturgicznego. Dopisz kolor szat liturgicznych obowiązujący
Bardziej szczegółowoWstęp...5. Okres Adwentu i Bożego Narodzenia
Spis treści Wstęp...5 Okres Adwentu i Bożego Narodzenia 1. Niedziela Adwentu PRZYGOTUJMY SIĘ NA PRZYJŚCIE PANA...9 2. Niedziela Adwentu ADWENT CZASEM NAWRÓCENIA...12 3. Niedziela Adwentu BÓG DAJE NAM KOLEJNĄ
Bardziej szczegółowo9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam
Wiara jest łaską, którą otrzymujesz Boga, ale wiara to także decyzja twojego serca, które mówi, tak, wierzę, że Bóg mnie kocha. Tak, wierzę, że moje życie może się zmienić. Tak, wierzę, że Bóg może przywrócić
Bardziej szczegółowoSP Klasa IV, Temat 28. Morze Śródziemne. Nazaret. Jerycho. Jerozolima Ain Karim Betlejem. Jordan. Morze Martwe
Morze Śródziemne Nazaret Jordan Jerozolima Ain Karim Betlejem Jerycho Morze Martwe Grupa I W owym czasie wyszło rozporządzenie cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym świecie. Podążali
Bardziej szczegółowoŻywy. Różaniec. przy parafii św. Augustyna we Wrocławiu
Żywy Różaniec przy parafii św. Augustyna we Wrocławiu Modlitwa różańcowa jest modlitwą człowieka za człowieka; jest modlitwą ludzkiej solidarności. św. Jan Paweł II Nie ma takiego problemu osobistego ani
Bardziej szczegółowo