ISSN NUMER 4/33/98 W NUMERZE. Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "ISSN 0867-4469 NUMER 4/33/98 W NUMERZE. Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego"

Transkrypt

1 W NUMERZE Ludzie Kultury Sylwetki Wywiady Francjo, ojczyzno moja - z Romanem Goreckim potomkiem Adama Mickiewicza rozmawia Jerzy Jankowski Wiersze moja miłość - z Wojciechem Siemionem, aktorem Teatru Stara Prochownia rozmawia Andrzej Czarnecki Kultura Animacja i Edukacja Wydarzenia Fakty Relacje Opinie Marek Jędras Maksymiliana Fajansa portret Mickiewicza Zbigniew Gralewski Łowiczanin. Epizod z dziejów prasy łowickiej Marcin Gąsior O broni i sztandarach w zamkowej zbrojowni Hanna Kuberska - Skrzydło Blichowiacy Andrzej Kobalczyk Bractwo wiosła Jerzy Jankowski Biesiada Mickiewiczowska w Radziejowicach Roman Tomaszewski Ballady i romanse. Warsztaty Wokalne Violetta Gołygowska Geniusz owładnięty lękiem i niepokojem Karolina Kucharczyk Na urodziny wieszcza Adama Maria Herman Obchody Roku Mickiewiczowskiego w WBP w Sieradzu Ewelina Broś Wieszczu nasz pisany, wieszczu drukowany Marek Jędras Stanisława Szukalskiego projekt pomnika Adama Mickiewicza w Wilnie Ewelina Broś Drama z Mickiewiczem Kalendarium życia i twórczości Adama Mickiewicza Literatura Sztuka Ziemowit Skibiński Wzlot ku księdze świata Ziemowit Skibiński O Maryli i Adamie raz jeszcze Sonety Adama Mickiewicza Agata Ignaczak...Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych... V Ogólnopolskie Biennale Sztuki Nieprofesjonalnej im. J. Chełmońskiego Pejzaż Ojczysty Józef Adam Kosiński Pan Tadeusz wierszem streszczony Bożydar Poddębski Świteź tam jasne rozprzestrzenia łona Bożena Dawidowicz Pani Twardowska w Kałamarzu Anita Juryńska... Jego szlachetnej duszy Katarzyna Stefańczyk Skarb Babci Jan Krzysztof Szczęsny Malowali Mickiewicza W Sieradzu podsumowano konkurs na ilustrację Pana Tadeusza Ziemowit Skibiński Mickiewicz i wojewodzianka sieradzka Źródła ilustracji zamieszczonych w numerze: Adam Mickiewicz, Album, oprac. Stanisław Makowski, Zbigniew Suchodolski, pod red. Zdzisława Libery, Warszawa Życzenia radosnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz pomyślnego 1999 roku składa swoim czytelnikom i współwydawcom Redakcja ISSN NUMER 4/33/98 Czasopismo sponsorowane przez Ministerstwo Kultury i Sztuki COPYRIGHT BY SEVENTH PROVINCE Czasopismo zrzeszone w Polskim Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej w kraju i za granicą Redaktor naczelny: Marek Jędras (Sieradz) Z-ca red. nacz.: Jan Krzysztof Szczęsny (Sieradz) Sekretarze: Bożena Dawidowicz (Piotrków Tryb.), Andrzej Smyczek (Skierniewice), Jan Pietrzak (Sieradz), Członkowie: Zygmunt Stępień (Piotrków Tryb.), Danuta Szustakowska (Skierniewice), Andrzej Tomaszewicz (Sieradz) Wydawcy i adresy redakcji: Wojewódzki Dom Kultury w Piotrkowie Trybunalskim Piotrków Trybunalski ul. 3 Maja 12, tel , Regionalny Ośrodek Kultury w Sieradzu Sieradz ul. POW 19, tel , Wojewódzki Dom Kultury w Skierniewicach Skierniewice ul. Reymonta 33, tel , Skład i łamanie: MakoLab, Łódź Projekt graficzny: Zbigniew Zieliński Druk: Bagraf, Łódź Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania przyjętych tekstów oraz do zmiany ich tytułów. Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego 1

2 Francjo, ojczyzno moja... Z Romanem Goreckim, potomkiem Adama Mickiewicza rozmawia JERZY JANKOWSKI Żyrardów - Jakie to uczucie być potomkiem Adama Mickiewicza? - O, to bardzo dobre pytanie. Jesteśmy rodziną francuską, związaną z tym krajem od XIX wieku. Mam tę świadomość, że moim przodkiem był Mickiewicz, ale sądzę, że trochę inaczej odczuwa się to pokrewieństwo zamieszkując w Polsce, a inaczej żyjąc we Francji. Dla mnie Mickiewicz jest przede wszystkim wielkim artystą, podróżnikiem /emigrantem/ i człowiekiem. - Na ile Adam Mickiewicz jest postacią znaną we Francji? - Jest słabo znany. Ma swój pomnik w Paryżu, ale przeciętny Francuz nie zna raczej Mickiewicza. - A czy Pan osobiście jako potomek poety czuje jakąś potrzebę popularyzacji jego osoby we Francji? - Popularność Mickiewicza trochę wzrośnie w związku z obchodami dwusetnej rocznicy urodzin. Żył on jednak dawno temu i z pewnością nigdy nie będzie dla Francuzów tak ważne jak dla Polaków. - Na ile zna Pan twórczość przodka? - Muszę się przyznać, że słabo. To co mnie interesuje to jego życie, gdzie bywał, kogo znał i jak toczyły się jego losy czyli jest dla Pana postacią historyczną? - Tak, traktuję go jak postać historyczną. Miał zalety, ale przecież i wady, robił wiele rzeczy, miał bujne życie osobiste. Sam pobyt we Francji był przecież bardzo barwny. - Był postacią eklektyczną, czyli zróżnicowaną? - Tak, taki właśnie był. - Czy osobiście uprawia Pan jakiś rodzaj sztuki? Może Pan pisze? - Nie zdecydowanie nie. Nie mam takich skłonności. - Nie, czy raczej jeszcze nie? - Myślę, że zdecydowanie nie będę się tym zajmował. - No, cóż, pozwólmy czytelnikom jednak zachować odrobinę nadziei. Ale pomimo to często Pan chyba jeździ na spotkania takie jak to w Radziejowicach? - Tak, spotykam się z ludźmi. Jesteśmy, ja i moja rodzina, związani z Muzeum Literatury w Warszawie i kontakty jakieś są. Można nawet powiedzieć, że są dosyć długie i ścisłe. - Od kiedy Pan mieszka w Polsce? - Od trzech lat. Prowadzę tutaj biznes. Nie wiem jak długo to może potrwać, ale teraz mieszkam właśnie tutaj. Autor artykułu w towarzystwie Romana Goreckiego - fot. archiwum - Ma Pan swoją firmę? - Jestem przedstawicielem firmy francuskiej, która prowadzi w Polsce interesy. - Czy zamierza Pan w życiu trochę bardziej zainteresować się Mickiewiczem i jego twórczością, czy poprzestanie Pan na traktowaniu go wyłącznie jako postaci historycznej? - Myślę, że wraz z czasem może się to pojawić. Wszystko dzieje się krok po kroku i ulega zmianie. Nie wykluczam tego. - Wspominał Pan o korzeniach litewskich rodziny, o polskich wiemy, a żyje Pan głównie we Francji, chociaż akurat teraz mieszka pod Warszawą. Czy może Pan powiedzieć kim Pan się czuje? - Francuzem, oczywiście Francuzem. - Dziękuję za rozmowę. Od redakcji: Roman Gorecki urodził się w 1968 roku. Jest on w prostej linii pra pra prawnukiem Adama Mickiewicza, a praprawnukiem najstarszej z dzieci Mickiewicza córki Marii / /, która wyszła za mąż za Tadeusza Goreckiego / malarz/, syna Antoniego Goreckiego, żołnierza napoleońskiego, poety, bajkopisarza. Małżeństwo to miało syna Ludwika / / - doktora wszech nauk lekarskich Uniwersytetu Jagiellońskiego, który ożenił się z Kazimierą Pelliccioni / /. Synem ich zaś był Georges d`avronsart / / - kawaler Legii Honorowej, dziennikarz, sprawozdawca procesu norymberskiego. Ożenił się on z Nelle Sellier, z którego to związku przyszło na świat dwóch synów: Gilles /1934/ i Joel /1936/. Gilles ożenił się z Christine Bernard, z którego to związku narodził się syn Roman /1968/ - bohater naszego wywiadu. 7 2 Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

3 Wiersze moja miłość z Wojciechem Siemionem aktorem Teatru Stara Prochownia rozmawia ANDRZEJ CZARNECKI - Przyjechał Pan do Wojewódzkiego Domu Kultury z wykładem na temat sposobu mówienia wierszy A. Mickiewicza, skąd taki temat? - Obecny rok jest Rokiem Mickiewiczowskim, stąd zrodził się pomysł przybliżenia postaci wybitnego polskiego poety i jego twórczości. - Czy Polacy umieją czytać Mickiewicza? - Wierzę, że jest wiele osób doskonale znających język, czasy w których żył, twórczość poety, a nade wszystko poprawnie go czytających. Z mojego doświadczenia wynika, że pracy w kierunku przybliżenia tego wszystkiego nigdy dosyć, dlatego podjąłem cykl wykładów o twórczości poety. Często biorę udział w różnych konkursach recytatorskich. Najchętniej zmieniłbym sens strofy wiersza Wł. Broniewskiego cyt.: Wiem, że czasami ludzie słuchają wiersze i płaczą". Po konkursach sam mam ochotę zapłakać, bo bardzo nieliczne osoby biorące w nich udział dobrze mówią wiersze. - Czy taka nauka poezji poety odnosi jakiś skutek? - Celem moich spotkań z młodzieżą jest odkrycie piękna i kunsztu pisarskiego wielkiego poety romantyzmu, analiza języka w jakim pisał Mickiewicz ma uplastycznić i uczynić zrozumiałym jego poezję. Staram się więc bronić jego poezji przed tymi, którzy źle go interpretują. Ważnym czynnikiem w prawidłowym zrozumieniu ducha poezji" jakiegoś autora jest pamiętanie, że poeta pisze swoim historycznym językiem. Wiedza o tym pozwala nie tylko poprawnie czytać jego utwory, czyni je również bardziej zrozumiałymi dla słuchacza. O roli języka w interpretacji poezji napisałem kilka artykułów, zostały one opublikowane w czasopiśmie wydawanym przez filię Uniwersytetu Warszawskiego w Białymstoku. - Skierniewicka młodzież obejrzała spektakl teatralny pt.: Mały musical z duchami Pana Adama". Skąd pomysł na przedstawienie? - Powstał on jako forma uczczenia pamięci poety w Roku Mickiewiczowskim. Spektakl cieszy się małym zainteresowaniem. Nie ukrywam, że w obecnym czasie liczba przedstawień i zaistnienie ich na rynku teatralnym uzależnione jest w dużej mierze od sponsorów. Zabieganie o nich jest uciążliwe i trudno je pogodzić z pracą aktorską. - Czy przygotowanie scenariusza zajmuje dużo czasu? - Około trzech lat. Pisząc scenariusz do Małego musicalu" przeczytałem piętnaście tomów pism Adama Mickiewicza. Wybranie fragmentów, które mnie interesowały, spotkania z kompozytorem, próby sceniczne i wreszcie prezentacja - to wszystko zajmuje czas. Spektakl Mały musical z duchami pana Adama" zainspirowała Małgorzata Duda, która powiedziała kiedyś, że zawsze marzyła o zaśpiewaniu Wielkiej Improwizacji z III części Dziadów A. Mickiewicza. Istotą improwizacji jest miłość do ojczyzny i pycha bohatera utworu, z pychy korzysta zły duch". Żeby potwierdzić jego istnienie odwołałem się w scenariuszu do fragmentów innych utworów poety. Bohater zostaje opanowany przez złego. Trzeba rozwiązać problem, jak można wygonić z człowieka złego"? Udaje się, stąd wielkie upokorzenie złego ducha wobec postaci, która tego dokonała. - Tadeusz Konwicki napisał o Panu, że jest Pan aktorem całą dobę, czy to prawda? Konwicki zapomniał napisać, że również sypiam. Lubię recytować, wtedy znalazłem wdzięcznych słuchaczy to i do nich gadałem. Aktorstwo należy do zawodów, które się wykonuje nie dla pieniędzy, ale z zamiłowania. Trzeba być aktorem, trudno jest się nim stać. Istotę tego zawodu najlepiej oddać przez porównanie. Tak jak słów Ewangelii słuchamy przez sługę bożego, tak słów wielkich poetów musimy słuchać przez sługę poetów. Można by postawić pytanie: Czy aktorstwo jest tylko profesją, umiejętnością oddziaływania? Nie! Bo aktor nie jest sługą każdego, ale jedynie wielkiego pisarza, poety. - Gdzie wystąpią Państwo z przedstawieniem w najbliższym czasie? - Wszystko zależy od pieniędzy.przyjaciele teatru Stara Prochownia nie zapominają o teatrze i wspierają jego działalność finansowo. W najbliższym czasie chcemy pokazać spektakl w Brzegu, Leżajsku i Rzeszowie, co ciekawe w Warszawie nie występujemy z braku pieniędzy. - Który z poetów jest Pana ulubionym twórcą? Wojciech Siemion - fot. archiwum Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego 3

4 - Ulubionym jest zawsze ten, nad którym aktualnie pracuję. Obecnie jest nim Puszkin, jestem w trakcie przygotowania spektaklu teatralnego w oparciu o jego pisarstwo.bardzo lubię recytować wiersze Puszkina, co prawda nie robię tego w każdej chwili, złośliwi twierdzą, że mam na każdy temat poemat". Często mówię wiersze dla rodziny, przyjaciół. Premierę przedstawienia planuję na maj przyszłego roku. 7 Maksymiliana Fajansa portret Mickiewicza MAREK JĘDRAS Sieradz Tradycja zamieszczania wizerunku pisarza przed tekstem jego dzieła sięga starożytności, kiedy to na początku dzieła umieszczano, wykonany przez miniaturzystów stereotyp ikonograficzny autora. Był nim z reguły - ewangelista, ojciec kościoła, teolog, uczony - ukazany przy pracy: piszący pod dyktando muzy-inspiratorki, anioła; przemawiający czy składający dzieło w ofierze swojemu mecenasowi. Były to zazwyczaj obrazy lub sceny alegoryczne, które z czasem przekształciły się w zwyczajne portrety autora ujęte w owalną ramkę i zaopatrzone lub nie w podpis /autograf/. Z punktu widzenia popularności danego autora był to zabieg niezwykle przydatny. W przypadku Adama Mickiewicza możemy mówić o jego uprzywilejowaniu w tym zakresie. Nie tylko, że publikowano w dużych ilościach jego portrety - podobizny pochodzące z różnych okresów życia wieszcza, Adam Mickiewicz Medalion D. d Angersa kompozycje alegoryczne, sceny rodzajowe, fotografie maski pośmiertnej, fotografie pomników, ale też dodatkowo opatrywano je specjalnym komentarzem, wyjaśniającym zaproponowane ujęcie, pozę czy uczesanie itp. Było to zgodne z wciąż wzrastającym zapotrzebowaniem rynku, a to z kolei implikowało ogromne współzawodnictwo wśród artystów, którzy tworzyli coraz to nowe wersje portretów, upowszechnianych przez uczynnych wydawców i litografów. Nie zapominano przy tym o odpowiedniej reklamie - o przykładowo takiej treści: Portret Mickiewicza ze słynnej ryciny Tepy, uznanej powszechnie za bardzo wierną - w fotografiach różnej wielkości i formatu, w ramkach /.../ sprzedaje skład papieru Rudolf Herlink w Krakowie". Powszechny był także zwyczaj rozdawania wizerunku wieszcza przy różnych okazjach. Nie zapominano oczywiście o młodzieży szkolnej - np. w latach obdarowano sporą liczbę uczącej się młodzieży wizerunkiem Mickiewicza wraz z tanimi wydaniami jego dzieł. Jest coś jeszcze bardzo szczególnego, co sprawia, że każdy kolejny wizerunek jest inny i różni się od poprzedniego. To coś, to subiektywny stosunek artysty do bohatera. Tak właśnie było w przypadku ikonografii Mickiewicza. Jego portrety podlegały swoistej ewolucji, gdzie w kolejnych wersjach elementami dominującymi były: kanon rysów, ubioru, atrybutów, gestów itp. Dając w efekcie stereotyp: poety romantycznego, poety-tułacza, pielgrzyma czy wieszcza. Edycje mickiewiczowskie w rzeczy samej zawierają pokaźną kolekcję portretów wykonaną przez wielu uznanych artystów. I tak między innymi portret Wieszcza uwiecznił w rysunku, znakomity uczony - historyk i bibliograf - Joachim Lelewel. Z kolei jego rysunek stał się dość popularny na tyle, iż przetwarzany był przez wielu artystów, wśród których byli: Bernard Romain Julien czy Brand. Największą ilość portretów Mickiewicza wykonał Walenty Wańkowicz, a po nim Józef Oleszkiewicz, Henryk Rodakowski czy Franciszek Tepa. Obok rysunku Wańkowicza dużą popularnością cieszyła się płaskorzeźba Mickiewicza - znana jako medalion Davida d` Angersa. Dzisiaj jeszcze uważa się, że jest ona jednym z najbardziej udanych wizerunków Mickiewicza. Równie popularna była także podobizna poety pochodząca z 1843 roku, wykonana przez Michała Szweycera w technice dagerotypii, na bazie której dla potrzeb wydawniczych wykonano cały szereg obrazów, rysunków, rycin i rzeźb (w edycjach książkowych dość często, miast reprodukcji któregoś z istniejących dagerotypów, wykonywano ich transpozycje). Na jej podstawie powstał portret, wykorzystywany w wielu późniejszych edycjach, którego autorem był Franciszek Tepa. W 1853 r. Michał Szweycer po raz drugi uwiecznił wieszcza wykonując tym razem fotografię, znaną z wielu edycji przedstawiającą Adama Mickiewicza z laską przelgrzyma. Obie prace Szweycera stanowiły wzór ikonograficzny dla późniejszych portretów, powstałych już po śmierci Mickiewicza, a przedstawiających mistrza u schyłku życia. Na temat mickiewiczowskiej ikonografii można by jeszcze długo mówić przytaczając bogatą dokumentację, która jak wiemy jest wyjątkowo zasobna i niezwykle cenna. A rola, jaką odegrała w procesie poznawania narodowego poety i jego twórczości jest nie do przecenienia. 4 Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

5 Okazuje się, że wśród całej ikonografii dotyczącej Adama Mickiewicza jest też mały epizod związany z Sieradzem. Jego bohaterem jest Maksymilian Fajans - autor portretu poety. Informację na ten właśnie temat odnajdujemy w książce Małgorzaty Komzy pt. Mickiewicz ilustrowany (1987), gdzie na str. 187 figuruje ilustracja przedstawiająca portret A. Mickiewicza z następującym podpisem: reprodukcja litograficzna portretu Mickiewicza wykonana przez M. Fajansa", zaś na str.192 tejże książki czytamy następujący tekst: Jak pisała w 1858 r. w numerze 37 Gazeta Warszawska", fotografie Szweycera posłużyły jako wzór dla prawie wszystkich portretów, które powstawały po śmierci poety. Upłynęły od niej co prawda tylko trzy lata, ale ale rzeczywiście edycja Pism (1858) Merzbacha zawiera litografię Fajansa, wzorowaną na fragmencie podobizny paryskiej z 1853 r. Wzbogaconą o faksymile podpisu Mickiewicza. Wydanie to jest przykładem znaczenia jakie przywiązywano do portretu poety w książce. Ilustrację bowiem włączono tylko do droższej wersji edycji, natomiast portret zamieszczony po życiorysie, a przed właściwą kartą tytułową zawierały wszystkie egzemplarze..." Wreszcie też w spisie ilustracji wspomnianej książki pod nr 81 (s.265) figuruje opis następujący: Maksymilian Fajans: Portret Mickiewicza [A. Mickiewicz: Pisma T.1 Warszawa S.M.Merzbach 1858] Litografia M. Fajansa." To wystarczający powód, by przedstawić naszego bohatera. Maksymilian Fajans urodził się w Sieradzu 5 V 1827 r. w rodzinie kupca żydowskiego Hermana i Leontyny Kon. Rodzina Fajansów zamieszkiwała w Sieradzu od przełomu XVIII i XIX w. I należała do najzamożniejszych w mieście. Brak jest przekazów odnoszących się do dzieciństwa i okresu przebywania Fajansa w Sieradzu. Pierwsze przekazy odnoszą się do jego pobytu w Warszawie. Od 1844 r. podjął kształcenie w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych w Warszawie, jednakże dyplomu ukończenia nie otrzymał. W trakcie nauki zwrócił na siebie uwagę dwóch znanych warszawskich bibliofilów i wydawców: Aleksandra Przezdzieckiego i Edwarda Rastawieckiego wykonanymi przez siebie portretami wybitnych osobistości warszawskich. Uznając naszego sieradzanina za zdolnego i godnego zaufania postanowili wysłać go do Paryża na dalszą naukę, przy okazji powierzając mu nadzór techniczny i wydawniczy nad wydawnictwem Wzory sztuki średniowiecznej w dawnej Polsce". W drodze do Paryża (1849) Fajans zatrzymał się w Krakowie i potem w Poznaniu by kontynuować rozpoczętą jeszcze w okresie nauki w Szkole Sztuk Pięknych kolekcję rysowanych przez siebie portretów znanych Polaków. W Paryżu uczył się malarstwa u Ary Scheffera i litografii w atelier Emila Lassalle`a. W trakcie tej nauki wykonał wzorowane kopie litograficzne z dzieł swoich mistrzów oraz z obrazów szkoły francuskiej. Odbył też praktykę w najsłynniejszym wówczas zakładzie chromolitograficznym R.J.Remerciera. Tutaj właśnie rozpoczął wydawać ( 1851 ) swoje Wizerunki polskie" oraz odbijać w chromolitografii tablice barwne do dzieła Wzory sztuki średniowiecznej" (wykorzystując projekty -rysunki: B. Podczaszyńskiego, L. Łepkowskiego, J. Drawaczyńskiego, L. Dembowskiego a także własne). Po powrocie do kraju (1853) osiadł w Warszawie, gdzie otworzył (przy finansowej pomocy L. Kronenberga) własny zakład artystyczno-litograficzny przy ul. Długiej 550. Kontynuował rozpoczęte w Paryżu wydawnictwa. Do 1863 roku z jego pras zeszło 46 Wizerunków polskich" w 14 zeszytach. Dzisiaj oryginały portretów wykonane ołówkiem i kredką znajdują się w Gabinecie Rycin Muzeum Narodowego w Warszawie. Zakład swój Maksymilian Fajans rozwijał z rozmachem. Pierwszy w Warszawie odbijał litografie barwne. Wyjeżdżał też (1853) do Wilna i Petersburga celem portretowania zamieszkałych tam wybitnych Polaków z przeznaczeniem swoich rysunków do wydawnictwa Wizerunki polskie". W 1868 r. przeniósł dobrze prosperujący zakład litograficzny do swojego mieszkania przy Krakowskim Przedmieściu 52 i połączył go z zakładem fotograficznym. Rozpoczął wydawać kalendarze ścienne chromolitograficzne, które drukował począwszy od 1855 r., z przerwami do 1875 r. Maksymilian Fajans: Portret Mickiewicza. Litografia M. Fajansa Drukował też inne wydawnicze drobiazgi, jak: kalendarzyki kieszonkowe, książki do nabożeństwa, obrazy i obrazki święte (m.in. Matkę Boską Częstochowską w chromolitografii), a także arkusze z wizerunkami królów polskich ( wg projektu T. Maleszewskiego), wzory kaligraficzne, patenty, dyplomy, reklamy, sceny okolicznościowe, okładki wydawnictw nutowych i inne. Wiele albumów i książek wydawanych w tym czasie zawiera litografie wykonane u Fajansa według jego własnych rysunków, ale też i innych artystów. Wymieńmy więc tutaj kilka wydawnictw, które wzbogaciła ręka naszego sieradzanina: E. Tyszkiewicz, Karola Gustawa trofea... ( chromolitografie), M. Karasowski, Rys historyczny opery polskiej (1859), O. Flatt, Brzegi Wisły od Warszawy do Ciechocinka (1854), Kwiaty i poezje (1858 i 1883). W. Syrokomla, Wycieczki po Litwie ( litografie wg. W. Gersona), L. Siemieński, Wieczory w Ojcowie ( litografie wg. J. Polkowskiego), E. Stawecki, Album kaliskie ( litografie wg. S. Barcikowskiego), J. Ch. Pasek, Reszty rękopisma... spisane i wyd. Przez S.A.Lachowicza ( litografie wg. J. Lewickiego), K.W. Wójcicki, Cmentarz Powązkowski ( litografie wg. A. Matuszkiewicza). Ostatnią, największą pozycją zrealizowaną przez Fajansa przed śmiercią było wykonanie 260 litografii do Albumu widoków N. Ordy (ser. I - VIII, ). Fajans wykonał także liczne reprodukcje z popularnych obrazów, a wśród nich: J. Simmlera, Królowa Jadwiga (1868), A. Lessera, Wanda (1869) oraz chromolitografie: J. Maszyńskiego, W roku 1812 (1878), H. Siemiradzkiego, Elegia (1879), L. Loeffeta, Po napadzie Tatarów (1887). Najwyższy poziom artystyczny prezentują litografie wizerunków portretowych dostojników kościelnych: Ludwika Łętowskiego i Antoniego Fijałkowskiego - arcybiskupa warszawskiego. Maksymilian Fajans - fot. archiwum Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego 5

6 Wreszcie wykonał także litografie portretów: Aleksandra II, księcia Golicyna oraz wielu przedstawicieli generalicji i urzędników rosyjskich. Spod jego pras wyszły także litografie prac: J. Suchodolskiego, J. Kossaka, R. Hadziewicza, F. Kostrzewskiego, C. Dylczyńskiego, K. Rusieckiego, A. Matuszkiewicza. Sztukę litograficzną stale udoskonalał, czemu służył też jego powtórny wyjazd do Paryża (ok. 1860) i Londynu (1862). Jego twórczość znalazła uznanie w Europie, czego dowodzą otrzymane wyróżnienia: na międzynarodowej wystawie w Londynie (1862) za przedstawione tam litografie i chromolitografie otrzymał list pochwalny, w Petersburgu (1862) złoty medal, na powszechnej wystawie paryskiej (1867) medal brązowy, w Petersburgu (1870) medal srebrny, w Wiedniu (1873) dyplom uznania oraz medal złoty od austriackiego cesarza. Swoje prace wystawiał także w kraju, m. in. w krakowskim TPSP (1855 i 1857), warszawski TZSP ( gdzie zaprezentował m.in. swój oleodruk obrazu Siemiradzkiego, Elegia). Zmarł 26 lipca 1890 roku i pochowany został na praskim cmentarzu żydowskim. Jako rysownik celował w portrecie, osiągając wysoki poziom w oddawaniu charakterystyki twarzy. W życiu artystycznym Warszawy, w którym brał aktywny udział odegrał znaczącą rolę jako litograf. Archiwum prac Maksymiliana Fajansa znajduje się w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wiadomo ponadto, iż sporą część spuścizny Fajansa posiadał w swoich zbiorach J.I.Kraszewski, z którym nasz sieradzanin korespondował - część tej korespondencji (11 listów) znajduje się dziś w zbiorach Biblioteki Jagiellońskiej. Po raz pierwszy sieradzanie mieli możność zapoznać się z osobą Fajansa i jego twórczością w 1962 roku, dzięki zorganizowanej przez Zofię Neymanową wystawie w sieradzkim muzeum. Dobrym zwyczajem, przyjętym przez autorów wszelkich informacji biograficznych jest odwołanie się do źródła najważniejszego, jakim jest Bibliografia polska Karola Estreichera. Oto co znajdujemy w niej ( Bibliografia polska cz.1 t.1 stulecie XIX s. 483): Fajans Maksymilian (wydawca, ur. 1827) Album zawierające widoki bregów Wisły. Serya I dedykowany JW Andrzejowi hr Zamojskiemu, Warszawa, w litogr. M. Fajansa (1854), fol. - kalendarz ścienny chromolitografowany (Fajansa), 60 kop. - Kwiaty i poezye. Warszawa, własnym nakładem, 1858 w 8ce wielkiej, kart 19, w ozdobnej oprawie (Tekst litografowany złotem) 7 rub. 50 kop. - Wizerunki polskie, rysowane z natury. Zeszyt I - VI, 15 kart tekstu bez ozn. Str., ryc. 7 alleg. I 21 wizer. Litogr. Warszawa, nakł. Autora, 1851, w 4ce. 7 rub. - Toż. Zeszyt VIII - XI, 185 r. - Toż, rysował z natury i litografował... Warszawa, nakł. Wydawcy, druk Komissyi rząd. Sprawiedliwości, 1861, fol. Zeszyt XII i XIII (Mickiewicz, Łuszczewska, Odyniec, Ap. Kątski, Komorowski, Al. Groza). Ruiny zamku w Nowogródku. Litografia M. Fajansa wg. rysunku N. Ordy Pod hasłem Mickiewicz Adam, w tymże samym źródle (Bibliografia polska cz.1, t.3 stulecie XIX s.114) znajdujemy opis następujący: Mickiewicz Adam :Pisma, wydanie nowe znacznie powiększone, z portretem autora i ośmiu rycinami na stali z dodaniem wspomnienia o życiu autora, przez Wł. Wójcickiego. Tomów VIII Warszawa S.H. Merzbach, drukiem J. Jaworskiego, Brak więc informacji o autorze portretu. Nie oznacza to oczywiście, że Fajans takiej litografii nie wykonał. Jego udział w tworzeniu ikonografii mickiewiczowskiej wydaje się być bezsporny. Świadczy o tym przedstawiona tutaj jego działalność jako litografa, jak też wykonane i zrealizowane przez niego wydawnictwo Wizerunki polskie", gdzie wśród innych portretów znajduje się portret Adama Mickiewicza. Fakt wykonania przez Fajansa litografii portretu Adama Mickiewicza potwierdza jeszcze jedno opracowanie. Jest nim Katalog portretów osobistości polskich i obcych w Polsce działających" (t. 3:L-O Warszawa 1992 s.177, poz.3423), gdzie natrafiamy na interesujący nas opis: Popiersie 3/4 l. U dołu: Adam Mickiewicz oraz faksymile autografu. Sygn: M[aksymilian] Fajans, oraz Lit[ografował] z Fotografii M[aksymilian] Fajans, Odbito w Lit[ografii] M[aksymiliana ] Fajansa w Warszawie Uli[ca] Długa 550, lit. 2-B, 1857, 219x181(260x190)". W ten oto sposób Maksymilian Fajans znalazł się wśród zacnego grona artystów, tworzących dla przyszłych pokoleń Polaków jedną z największych i najwartościowszych ikonografii - ikonografię wieszcza narodu polskiego - Adama Mickiewicza. 7 Bibliografia 1. Małgorzata Komza, Mickiewicz ilustrowany, Wrocław Zofia Neymanowa, Maksymilian Fajans, litograf warszawski, w 135 rocznicę urodzin artysty sieradzanina / Składanka - Katalog wystawy/ Muzeum Okręgowe w Sieradzu Jan Pietrzak, Zapomniany artysta litograf i rysownik - Maksymilian Fajans z Sieradza, Tygodnik Echo" 1998 nr 15 s.7 4. Polski Słownik Biograficzny, t.6 Kraków, 1948 s Słownik Artystów Polskich, t.2 Wrocław, 1975 s Słownik pracowników książki polskiej Warszawa-Łódź 1972 s Andrzej Tomaszewicz: Maksymilian Fajans artysta litograf urodzony w Sieradzu, Na Sieradzkich Szlakach", 1993 nr 3/31/ s Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

7 Łowiczanin Epizod z dziejów prasy łowickiej. ZBIGNIEW GRALEWSKI Skierniewice,Można przyjąć, że dzień 2 czerwca 1911 roku jest datą, kiedy ukazał się pierwszy numer Łowiczanina". Ta data stanowi także początek dziejów prasy łowickiej. Łowiczanin" zaliczał się do grupy tygodników regionalnych. W podtytule czytamy: tygodnik społeczno-ekonomiczny i polityczny, poświęcony sprawom Łowicza i okolic. Wychodzi w każdy piątek". Stałymi rubrykami Łowiczanina" były m. in.: Kalendarz", Wiadomości kościelne", Przegląd tygodniowy". Okazale prezentował się dział reklam i ogłoszeń. W numerze zamieszczano też materiały literackie: opowiadania, wiersze, powieści odcinkowe. Drukowano też materiały historyczne. Ambicją redaktora naczelnego i wydawcy pisma, Karola Rybackiego, było zamieszczanie na pierwszej stronie gazety artykułu wstępnego. Łowiczanin" obejmował swym zasięgiem kilka sąsiednich powiatów. Nakład pisma zmieniał się bezustannie, ale wahał się w granicach 2-3 tys. egzemplarzy. W dwudziestoletnich dziejach gazety można wyróżnić 2 zasadnicze okresy: pierwszy - od 2 czerwca 1911 roku, a więc od daty ukazania się pierwszego numeru, do końca 1914 roku. Wtedy to wydawanie gazety zostało zawieszone. Przyczyną było opublikowanie artykułu Karola Rybackiego pt. Z dymem pożarów". Artykuł miał wyraźnie wydźwięk antyniemiecki, a Karol Rybacki został aresztowany i wyrokiem niemieckiego sądu polowego został skazany na karę śmierci. Wyrok jednak uchylono, a autor artykułu został internowany w zamku Celle-Schloss. Zacytujmy więc wymieniony artykuł: Łowicz przeżywa ciężkie chwile. Dokoła jak okiem sięgnąć dymią zgliszcza i świecą łuny na niebie, a tu na ziemi brat godzi w brata. Zarówno w niemieckim wojsku co chwilę słyszeć się daje polską mowę, to czysta - z poznańskiego, to już nieco zmieniona od Katowic i Mysłowic, lub tylko słabe jej odbłyski przebijają od jezior mazurskich i Gdańska. W pułkach austriackich - zwłaszcza w kawalerii wielu jest Polaków. Konsystujący obecnie w Łowiczu ułani i dragoni krakowscy, składają się przeważnie z Polaków. I wchodzi taki żołnierz pod strzechę ze słowami: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus", a w moment potem musi godzić w pierś brata, który mu dał schronienie. Jak szatański był pomysł rozćwiartowania żywego organizmu polskiego i przez całe stulecia baczył, by nie mógł się złączyć. Lecz Nemezys dziejowa czuwa. Cóż wy powiecie na to, sławni dyplomaci, oprawcy naszego narodu, wy Metternichy, Kaunitze i Stackelberhi? Ziarno przez was posiane dojrzało i już obfite daje żniwo. Już nie setki tysięcy, a miliony wdów i sierot przeklinają was. Popioły wasze ziemia wyrzuci ze swego łona, by były świadkami czynów waszych. W tym bratnim boju - każdy żołnierz padający na polu walki, krwią zapiekłymi usty wyrzuca słowa: Na pohybel wam i waszym pokoleniom". Rybackiego aresztowano w jego drukarni. A to, co sam aresztowany pisze o sądzie polowym, przed którym został postawiony: Najwyżej na krześle siedział dowódca otoczony generałami. (...). Huk armat zbliżał się coraz bardziej, szrapnele zaczęły padać na plac, gdzie stałem (...). Zbliżała się chwila krytyczna (...). Nadbiegły w całym pędzie pojazd zaraportował o zbliżaniu się Rosjan (...). Zakotłowało się w sztabie (...). Po chwili zbliżył się adiutant z papierem jakimś w ręku i skinął na żołnierzy, by mnie podprowadzili bliżej. - Miałeś pan być powieszony na latarni. Wódz życie panu daruje, lecz na przyszłość abyś pan nie śmiał obrażać narodu niemieckiego. Jesteś pan wolny! Później jednak Niemcy wrócili, wyrok śmierci został uchylony, ale Karola Rybackiego internowano w zamku Celle-Schlos. Drugi okres funkcjonowania Łowiczanina" rozpoczyna się z dniem 10 listopada 1918 roku, kiedy to ukazał się 43 numer gazety. K. Rybacki wraca z internowania w Celle-Schlos. Wespół z K. Trawińską kupuje Gazetę Łowicką", przekształca ją w Łowiczanina", który pod tym tytułem ukazywał się do 1932 roku. Kolejnym tytułem wydawniczym było Życie Łowickie". Każdy z poszczególnych okresów działania Łowiczanina" charakteryzował się zgoła odmiennym obliczem ideowym. Pismo było organem prawicowego Związku Ludowo-Narodowego, ale można powiedzieć, że w zasadzie umiano tu wyważyć odpowiednio proporcje, a skorzystała na tym gazeta, która zachowała charakter umiarkowany. Taki był charakter Łowiczanina", przynajmniej w początkowym okresie ukazywania się gazety. Z biegiem lat pismo przyjmowało charakter bardziej radykalny, mało tego - głosiło hasła narodowe i antysemickie. Zdarzało się, że gazeta żyła" miejscowymi utarczkami partyjnymi z racji wyborów do Rady Miejskiej, Sejmu czy Senatu. Mimo to jednak polityka nie zdominowała treści gazety. Była ona w gruncie rzeczy adresowana do łowickiego drobnomieszczaństwa, kupiectwa, a nawet chłopów. Łowiczanina" pasjonowały zarówno problemy miasta i regionu, najchętniej jednak podejmował problematykę zajmującą miejscową społeczność. Łowiczanina" interesowało to wszystko, co interesowało również jego czytelników. Była to gazeta stricte lokalna i miała ambicje opiniotwórcze, nierzadko sięgała do wydarzeń i wzorców lokalnych. Bliski jej był patriotyzm lokalny, co nie przeszkadzało jednak redaktorom wytykać błędy i potknięcia władz miejskich. W sumie Łowiczanin" był rejestrem i recenzentem całego kompleksu spraw, związanych z miastem i całym regionem. Nie był Łowiczanin" żadną miarą tygodnikiem zaściankowym", koncentrującym się wyłącznie na problematyce dotyczącej wyłącznie miejscowej społeczności i tylko ją interesującą. Wiele miejsca poświęcano tym zagadnieniom, które interesowały całą społeczność polską. Nieobca była też pismu tzw. wielka polityka, a więc sprawy ogólnoświatowe, które także interesowały wielu czytelników. Pisałem już o akcentach antysemickich, które również miały miejsce na łamach gazety, a były szczególnie charakterystyczne dla drugiego okresu jej istnienia. Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego 7

8 W numerze 31 Mariusz Voltman pisze artykuł zatytułowany Kwestia żydowska", z którego pochodzi cytowany fragment: Pozbawić należy Żydów sprzedaży wszelkich trunków, bo oni rozpijają i oszukują wieśniaków - chrześcijan, (...) pośredniczą w każdej sprzedaży lichwą, szachrajstwem, przekupstwem, (...) stają się plagą, pijawką, (...) ani jednego Żyda nie ma ze szpadlem w ręku, ani jeden Żyd nie chodzi za pługiem, (...) ani jeden nie weźmie sierpa ani kosy do ręki. (...). Zmusić do pracy użytecznej, dopiero staną się prawdziwymi obywatelami kraju...". Redakcja nie komentuje tego artykułu, a po pewnym czasie publikuje artykuł, którego autor, Jerzy Rowicz, odmiennie ujmuje Kwestię żydowską": Sporo jest fabryk, w których wyłącznie Żydzi pracują, są też całe szeregi rzemieślników jako to krawców, stolarzy, cieśli, piekarzy itd., którzy równie nędznie zarabiają, jak i proletariat polski. (...) Toteż przeciwny jestem szerzeniu takiej nienawiści, propagowaniu takiego antysemityzmu, jak wyżej wspomniany artykuł. (...). Przeciwnie, lud polski wspólnie z proletariatem żydowskim przeciw lichocie i wyzyskowi stanąć powinien. (...) A my bierzmy się do pracy nad asymilacją Żydów, nie wzbudzajmy w sobie niechęci i nienawiści...". Wspomniałem również, że w gazecie pisano również o tym, co działo się w mieście i regionie. Nie sposób pisać o wszystkich przykładach potwierdzających tę tezę, celowe jednak będzie opisanie batalii o... łaźnię miejską i przypomnienie roli, jaką tu odegrało istniejące w Łowiczu Towarzystwo Higieniczne. Po długich korowodach powstała realna szansa rozbudowy łaźni istniejącej od 1902 roku. Towarzystwo Higieniczne zabrało się do dzieła. Walka o realizację całego przedsięwzięcia była dość długa, kiedy okazało się, że źle oceniono koszt rozbudowy łaźni. Początkowa kwota rubli, po dokładnym policzeniu kosztów urosła do poważnej już sumy 10 tys. rubli. Rozbudowie łaźni miejskiej niezmiennie towarzyszył i patronował Łowiczanin", na łamach którego publikowano apele o ofiarność i hojne sponsorowanie" tejże instytucji. Nie zapomniano o informowaniu czytelników, jak postępują roboty i które osoby spośród budowniczych szczególnie się zasłużyły. W dniu 13 października 1912 roku łaźnia została wyświęcona przez ks. prefekta Cichockiego i w obecności miejscowych władz oddana do użytku. Na łamach Łowiczanina" chętnie publikowano korespondencje czytelników, które zajmowały w gazecie wiele miejsca. Zacytujmy więc jeden z fragmentów, pochodzący z pierwszego okresu istnienia gazety. Jest to anonim rzeźnika, który miał jednemu z redaktorów za złe podkreślenie konieczności weterynaryjnego badania mięsa wieprzowego: Zacny Panie Trychnino! Tak nawsadzałeś w swoim czasie trychnin w świnie, żeś ludzi poodstraszał od mięsa wieprzowego, jak od jakiej cholery. I cóż ci przyszło z tego. Zrobiłeś sobie tym grono nieprzyjaciół w rzeźnikach, z których ty sobie nic nie robisz, a jednak się ich lękać musisz. Kiepski z ciebie dziennikarz i nierozumiejący, że gdybyś nie pisał, bylibyśmy ci dali składkowego wieprza bez trychnin, gratis. W każdym razie nie jedz jeszcze mięsa wieprzowego, aż się trychniny w nim pozabijają, bo pocóżby ciebie zabijać miały. Bywaj zdrów mój kochany i nie właź rzeźnikom za skórę, ażeby tobie jaka trychnina na nosie nie wyskoczyła". Stałą rubrykę w gazecie stanowiły Wiadomości rolnicze". Zamieszczano w niej nie tylko wiadomości dot. działalności Towarzystwa Rolniczego. Sporo miejsca poświęcano np. kółkom rolniczym, konkursom i wystawom rolniczym, w szerokim zakresie upowszechniano też nowoczesną wiedzę rolniczą. Udzielano też czytelnikom poradnictwa rolniczego. Przyczyna tych faktów była prosta: powiat łowicki był terenem na wskroś rolniczym. Gazetę w poważnej mierze zajmowała też problematyka kulturalna. Trudno się temu dziwić, ponieważ bujnie rozwijała się tu regionalna kultura ludowa. Publikowane w piśmie materiały były kiepskiej wartości. A oto fragment anonimowego wiersza Do młodzieży" ( Łowiczanin" nr 18 z 1912 roku): Hej młodzieży ukochana Słońce wschodzi lepszej doli Pracujmy od życia rana Na młodych serc naszej roli. A gdy młode lata nasze W pracy trudu przepędzimy Wtenczas jak to polne ptaszę Pieśń tryumfu zanucimy". Teatr, muzyka czy malarstwo - pisano o nich również, ale były to w zasadzie recenzje z odbywających się w mieście imprez, a więc koncertów, występów teatrzyków amatorskich czy wystaw. Do niezwykłej rzadkości należało recenzowanie książek. Przed I wojną światową nie pisano również o sporcie. Można bez żadnych wątpliwości stwierdzić, że podstawową zawartością Łowiczanina była Kronika miejscowa", stała rubryka pisma. Treść owej Kroniki..." była tak zróżnicowana, że nie sposób wymienić wszystkie tematy, zagadnienia i sprawy, które w niej publikowano. Dość powiedzieć, że rejestrowano tu wszystko, co działo się w mieście i powiecie. Unikano jednak tzw. wiadomości brukowych. Był więc Łowiczanin" typową, jak na owe czasy, gazetą regionalną i z całą pewnością spełniał wszystkie funkcje, przypisane tego rodzaju pismu, a więc: -stanowił rolę narzędzia propagandy w takich akcjach, jak wybory parlamentarne i samorządowe, obchody świąt państwowych i różnego rodzaju ważniejszych rocznic, -jako organ Związku Ludowo-Narodowego popularyzował idee tej partii oraz jej program, -konsolidował wokół siebie miejscowe elity polityczne i twórcze, -popierał wszelkie, godne uwagi, iinicjatywy miejscowej inteligencji, -przyczyniał się do szerzenia oświaty i kultury w szerokim rozumieniu tych pojęć. Należy przypomnieć, że Łowiczanin" należał do Polskiego Związku Prasy Prowincjonalnej, który powstał w 1918 roku. Na zakończenie, przynajmniej w dużym skrócie należy omówić sylwetkę wielce zasłużonego dla Łowicza Karola Rybackiego, redaktora naczelnego Łowiczanina". Urodził się 16 stycznia 1859 roku w Dobryszycach w pow. Noworadomsk. Pracował w redakcji warszawskich Kłosów" w tym samym czasie, kiedy z czasopismem współpracował Bolesław Prus. W 1881 roku osiadł na stałe w Łowiczu. Założył tu drukarnię, później introligatornię. W 1911 roku został wydawcą Łowiczanina". Obok zajęć w redakcji - nie stronił także od pracy literackiej. Powieść Księżanka Zocha", komedia Panienka", liczne bajki i powiastki dla dzieci, m. in. Orzeł", Neruś", Cyganie" czy Krasnoludki", także liczne teksty religijne - wszystko to wytwory jego pióra. Ważną pozycją w jego dorobku twórczym były Notatki jeńca z Danholmu i zamku Celle". Był również Karol Rybacki działaczem społecznym: działał w Resursie Rzemieślniczej, chórze Lutnia", był prezesem Rady Miejskiej, a w latach jej członkiem. Z drukarni Rybackiego wychodziły też inne łowickie gazety: Życie Łowickie" i Życie Gromadzkie".Drukarnia wraz z całym archiwum spłonęła w czasie wojny. Karol Rybacki zmarł 11 listopada 1935 roku jako człowiek, który poniósł na rzecz miasta nieocenione zasługi. Opracowując niniejszy artykuł korzystałem z publikacji Zbigniewa Kostrzewy pt. Łowiczanin" (z dziejów prasy łowickiej). Łowicz Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

9 Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego 9

10 O broni i sztandarach w zamkowej zbrojowni MARCIN GĄSIOR, Piotrków Trybunalski W przeddzień Narodowego Święta Niepodległości w Muzeum Piotrkowskim otwarta została nowa wystawa zatytułowana " Zbrojownia na Zamku", która prezentuje kolekcję broni białej i palnej gromadzoną od 1911 roku, kiedy do zbiorów muzealnych trafiły pierwsze egzemplarze zabytkowej broni białej i palnej. Podarowane wówczas zostały: moździeż wiwatowy, dar A. Dyamentowskiego ze Szczercowa oraz średniowieczny miecz z Wolborza, dar Dominika Dratwy z Milejowa. Tak rozpoczęty zbiór militariów powiększany był w miarę możliwości, ale niezbyt systematycznie, przez wszystkie lata działalności Muzeum, z wyłączeniem okresu II wojny światowej i lat bezpośrednio powojennych. Dwa okresy w dziejach Muzeum były szczególnie owocne. Pierwszy to okres pomiędzy rokiem 1920 i 26, kiedy wśród wielu darów trafiły do zbiorów muzealnych: mundury wojskowe z Armii Królestwa Polskiego i mundury z Legionów Polskich lat , karabiny systemu Werndl i Arisaka, rapiery i lanca kawalerii pruskiej, pistolety kapiszonowe i strzelby myśliwskie, a także długi moździeż wiwatowy i lufa armaty podobno z fortyfikacji miejskich Piotrkowa.Przed podarowaniem do Muzeum stanowiła ochronę narożnika kamienicy na Starym Mieście przy ul. Łaziennej Mokrej. Wśród ofiarodawców byli zarówno mieszkańcy Piotrkowa, jak i okolicznych miejscowości. Składali w darze pamiątki po żołnierzach-członkach rodzin: Stronczyńscy, Niepokojczyccy, Nowierscy; bogaty dar nie tylko militariów złożył starosta piotrkowski J. Dunikowski, a także sam kustosz Muzeum Michał Rawita Witanowski i wiele innych osób wymienionych w Katalogu zbiorów Towarzystwa Krajoznawczego na Zamku Królewskim w Piotrkowie Trybunalskim opublikowanym w 1926 roku. Drugi taki okres to lata , kiedy do kolekcji militariów trafiło poprzez dokonywane zakupy, otrzymywane dary i przekazy, kilkadziesiąt egzemplarzy broni białej i palnej, a w tym: szable polskie i obce z XVII - XX w., karabiny i pistolety skałkowe z XVIII i pocz. XIX w., broń palna z okresu I i II wojny światowej, bagnety, części umundurowania i oporządzenia. Ta ilość eksponatów pozwoliła na zorganizowanie dwu wystaw stałych: Walka o Rzeczpospolitą w Piotrkowskiem ), którą otwarto w listopadzie 1995 roku w Oddziale Muzeum Piotrkowskiego w Polichnie i Zbrojownię na Zamku" otwartą 10 listipada bieżącego roku. W Zbrojowni", która jest pokazem posiadanych egzemplarzy broni białej i palnej używanej w różnych okresach dziejów Zygmunt Soszyński / w środku/ przekazuje sztandar Związku Legionów Polskich - fot. ze zbiorów Z. Soszyńskiego Wojska Polskiego, a także niektórych innych akcesoriów militarnych, prezentowanych jest około 150 eksponatów poczynając od broni średniowiecznej, do ostatnich polskich szabel bojowych wz Wystawę wzbogacają portrety sarmackie i wojskowe oraz sztandary piotrkowskich organizacji paramilitarnych, o których teraz słów kilka. W latach siedemmdziesiątych podarowane zostały do zbiorów muzealnych cztery sztandary: Związku Legionistów w Piotrkowie Trybunalskim, Koła Powiatowego Polskiej Organizacji Wojskowej w Piotrkowie Trybunalskim, Związku Byłych Ochotników Armii Polskiej Oddziału w Piotrkowie Trybunalskim i Towarzystwa Gimnastycznego Sokół" Oddziału w Piotrkowie. Ten ostatni podarowała piotrkowskiemu Muzeum w 1977 roku pani Zofia Lewkowiczowa z Łodzi, przechowująca go od czasów przedwojennych. Sztandar doskonale zachowany, był już kilkakrotnie prezentowany w kraju na wystawach poświęconych dziejom Towarzystwa Gimnastycznego, jednago z najstarszych polskich stowarzyszeń powstałych pod zaborami (zał. w 1867 roku we Lwowie). Sokół" działając nielegalnie od 1905 roku w Królestwie Polskim, jeszcze przed wybuchem wojny stał się organizacją paramilitarną, szkolącą wojskowo młodzież w Drużynach Polowych, które na terenie Galicji organizował późniejszy generał WP Józef Haller. Sztandar ufundowany w 1921 roku ma jedną stronę białą z haftowanym napisem" TOW. GIMNASTYCZ- NE /SOKÓŁ/ W PIOTRKOWIE., który jest otoczony wieńcem laurowym. Na sztandarze haftowanym w 1921 roku brak jeszcze drugiej części nazwy miasta: Trybunalski, która wtedy jeszcze się nie upowszechniła. Ponad wieńcem umieszczono herb miasta w wersji z lat , a w dolnych rogach daty Na drugiej, czerwonej stronie jest haftowane godło Towarzystwa: zrywający się do lotu sokół z gimnastyczną sztangą w szponach i wizerunek M.B. Częstochowskiej, a dołem napis: TWIERDZĄ NAM BĘDZIE KAŻ- DY PRÓG. Ten cytat z Roty" jednoznacznie mówił o celach Towarzystwa Gimnastycznego po 1905 roku. Tuż przed otwarciem Zbrojowni" Muzeum Piotrkowskie 10 Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

11 otrzymało cenny dar. Obok innych przedmiotów, 5 znakomitych fotogramów ukazujących członków Towarzystwa Sokół" i jego Zarząd z 1930 roku. Ofiarodawcą tych cennych fotografii jest dawny członek Sokoła" pan Szczepan Szulecki z Piotrkowa, który tak jak pani Z. Lewkowiczowa przeprowadził się do Łodzi, ale uznał, że te piotrkowskie dokumenty powinny pozostać w naszym Muzeum. Przed piotrkowskimi muzealnikami pozostało zadanie identyfikacji osób widocznych na zdjęciach. Sztandary Związku Legionistów, POW i Związku Byłych Ochotników Armii Polskiej, zostały przekazane do zbiorów muzealnych w 1970 roku. W księdze inwentarzowej zapisano wtedy, że jest to dar Piotrkowskiego Oddziału ZBOWiD z uwagą: przechowane przez Zygmunta Soszyńskiego, zm r.. I oto niespodzianka: po otwarciu wystawy i pokazaniu jej fragmentów w programie Telewizji Łódzkiej, zjawił się w Muzeum pan Zygmunt Soszyński z dokumentami przekazania sztandarów do Oddziału ZBOWiDu w Piotrkowie, wystawionymi 21 stycznia 1970 roku. Dokładnie w tydzień po otwarciu Muzeum Piotrkowskiego w odrestaurowanym przez służby konserwatorskie Zamku. Dokument przekazania sztandarów do ZBOWiDu kończy uwaga: Po zebraniu materiałów historycznych dot. wyżej wymienionych sztandarów za zgodą ofiarodawcy zostaną przekazane do Muzeum w Piotrkowie. Ślad materiałów historycznych w postaci albumów z fotografiami i opisem uroczystości poświęcenia sztandaru POW w 1934 roku, został już wcześniej znaleziony w Archiwum Państwowym w Piotrkowie podczas prac nad przygotowaniem wystawy Piotrków Gubernialny u progu Niepodległości". Jakie ostatecznie były dzieje przechowanych sztandarów? Przede wszystkim okazało się, że zapis o śmierci ich ofiaro- 8 Drużyna Harcerska im. Ks. J. Poniatowskiego w Piotrkowie /1924/ - fot. ze zbiorów T. Nowakowskiego Sztandar 8 Drużyny ZHP po konserwacji - fot. archiwum muzealne Grupa "Sokoła" ze sztandarem na manifestacji patriotycznej - Piotrków, lata 30-te - fot. archiwum muzealne Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego 11

12 dawcy Z. Soszyńskiego wynikał z pomyłki powstałej w trakcie przekazywania sztandarów przez ZBOWiD. W 1969 roku zmarł ojciec Zygmunta Jan Soszyński, który przez wiele lat był zakrystianem w piotrkowskim kościele farnym. Urodzony w Tomaszowie Mazowieckim w 1893 r., wstąpił jako ochotnik do Wojska Polskiego 13 listopada 1918 roku i został wcielony do oddziału wywiadowczego 21 pułku piechoty, z którym przeszedł szlak bojowy na froncie litewsko-białoruskim. Jak wynika z zapisów w przechowanej przez syna Książeczce Wojskowej, 20 grudnia 1920 roku został bezterminowo urlopowany przez 21 pp w stopniu plutonowego i powrócił do rodzinnego Tomaszowa, gdzie zamieszkiwał z rodziną do 1935 roku. Powodem urlopowania była ciężka rana odniesiona w walkach na froncie. W 1923 roku został przeniesiony do rezerwy, a 31 grudnia 1933 roku do pospolitego ruszenia z bronią. Sztandar Związku Byłych Ochotników Armii Polskiej przed konserwacją - fot. archiwum muzealne Sztandar POW po konserwacji - fot. archiwum muzealne Za wojenne zasługi był odznaczony Krzyżem Walecznych, Medalem za Wojnę i odznakami: Obrońcom Kresów Wschodnich oraz Za Front Litewsko- Białoruski. W 1935 roku rodzina Soszyńskich zamieszkała w Piotrkowie, plutonowy rezerwy J. Soczyński został sztandarowym Związku Byłych Ochotników Armii Polskiej. Kiedy wybuchła wojna, właśnie jemu przypadł obowiązek przechowania sztandarów trzech organizacji. Syn Zygmunt urodzony w 1924 roku w Tomaszowie, od końca 1943 roku był żołnierzem Armii Krajowej w oddziale Karbowiaka Wyrwy" z 28 pp AK, który miał być sformowany w Piotrkowskim Obwodzie AK w ramach akcji Burza". W marcu 1945 roku został zmobilizowany do 8 Brygady Artylerii Ciężkiej II Armii WP i brał udział w walkach pod Dreznem. Został zdemobilizowany dopiero w kwietniu 1946 roku. Wśród posiadanych odznaczeń ma Krzyż Armii Krajowej i medale za walki w oddziałach II AWP. Wiedział, że ojciec przechowuje sztandary, ale nie znał miejsca ich przechowywania. Dopiero po śmierci ojca, przy porządkowaniu jego mieszkania natrafił na schowek, w którym oprócz płócien były także metalowe orły wieńczące drzewca. Niestety, z niewiadomych przyczyn orły przekazane ZBOWiDowi, nie trafiły do zbiorów muzealnych i można je zobaczyć tylko na pamiątkowej fotografii. I jeszcze o historii dwu sztandarów pokazanych w Zbrojowni". W 1915 roku powstała z przekształconej organizacji Kilińszczaków, działającej w Piotrkowie wśród młodzieży rzemieślniczej od 1913 roku, 4 Drużyna Harcerzy im. Józefa Piłsudskiego. Wielu harcerzy z tej drużyny w latach wstąpiło ochotniczo do Legionów i tworzących się oddziałów Wojska Polskiego. W tym okresie zmieniła się numeracja drużyny z 4 na 7, a w 1921 roku ostatecznie ustalona została nazwa 8 Rzemieślnicza Drużyna Harcerzy im. ks. Józefa Poniatowskiego. Dlaczego zmieniono patrona nie wiadomo. Sztandar otrzymała drużyna w 1922 roku. Widać go na pamiątkowej fotografii z roku W 1935 roku, kiedy przypadała dwudziesta rocznica powstania Drużyny, chyba ufundowany został przez piotrkowskich rzemieślników nowy sztandar bez wizerunki patrona, albo też zmieniono wygląd starego. Okres wojny sztandar przetrwał w ukryciu, ale po wojnie ślad po nim zaginął i pozostały tylko pamiątkowe gwoździe przechowane przez jednego a druhów. Dopiero w połowie lat osiemdziesiątych zgłosił się do Muzeum pan Sławomir Mielczarek i opowiedział interesującą historię. Będąc w jednej z miejscowości niedaleko Piotrkowa, zobaczył na podłodze przy drzwiach odwiedzanego domostwa dziwną tkaninę, która go zainteresowała. Rzadko się przecież spotyka haftowane wycieraczki. Jako dawny harcerz zorientował się, że to pozostałość mocno zniszczonego sztandaru, z zachowanymi wszystkimi haftami. Zabrał tkaninę i przekazał do ówczesnej Komendy Chorągwi ZHP w Piotrkowie, gdzie jednak, jak stwierdził nie przejawiano specjalnego zainteresowania znaleziskiem. Wobec tego postanowił przekazać sztandar do Piotrkowskiego Muzeum. Obecnie po dosyć kosztownej konserwacji, sztandar VIII Rzemieślniczej Drużyny Harcerzy im. ks. J. Poniatowskiego jest eksponowany na stałej wystawie w zamkowej zbrojowni. Do zbiorów muzealnych trafiły także pamiątkowe gwoździe przekazane przez druha Stefana Szczepańczyka. Na pierwszym z nich jest data - 14.X XXX lecie VIII Dr. ZHP. Z czego płynie prosty wniosek: nie podczas wojny, ale pewnie po przekształceniu ZHP w OH (Organizacja Harcerska) i włączeniu go w struktury ZMP, co nastąpiło w 1950 roku, sztandar został przejęty przez nową organizację i następnie przez kogoś potraktowany jako bezwartościowy. Mają i sztandary swoje losy. I druga, już krótka historia. Na kilku zachowanych zdjęciach z manifestacji patriotycznych, które odbywały się w Piotrkowie w latach , widoczny jest pionowy, ukształtowany jak chorągiew kościelna, jednobarwny sztandar - transparent z dużym białym orłem i trudnym do odczytania bez lupy napisem. W grudniu 1995 roku pani Maria Karwowska z Piotrkowa przekazała do zbiorów muzealnych ciekawy eksponat z piotrkowską proweniencją. Po obejrzeniu przez Komisję Zakupu Muzealiów okazało się, że to właśnie ten sztandar z fotografii. Ma nietypowy kolor: niebiesko-fioletowy. Na jednej stronie jest wizerunek M.B. Częstochowskiej, na drugiej, tej widocznej na fotografii napis: NIECH ŻYJE POLSKA NIE- PODLEGŁA, poniżej duży wizerunek orła polskiego w wersji jagiellońskiej ale bez korony, a pod nim napis: NARODOWY ZWIĄZEK ROBOTNICZY. W tamtych latach piotrkowscy działacze NZR aktywnie wspierali organizację Legionów Polskich i uczestniczyli we wszystkich patriotycznych przedsięwzięciach i uroczystościach w Piotrkowie. Dzisiaj i ten sztandar można oglądać w zamkowej zbrojowni" piotrkowskiego Muzeum Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

13 Blichowiacy" HANNA KUBERSKA - SKRZYDŁO Skierniewice Wielką miłością Stanisława Wielca są nauki ścisłe i Blichowiacy", wielką miłością Blichowiaków" jest pielęgnowanie tradycji ludowych Księżaków. Są o 16 lat młodsi od Lipcoków", a o 12 lat starsi od Głuchowiaków" i jak oni wierni kulturze pradziadów. Przed okazałym, głównym wejściem do Zespołu Szkół Rolniczych w Łowiczu wita mnie Stanisław Wielec, wicedyrektor, nauczyciel matematyki, fizyki, skrzypek i od dwudziestu lat opiekun Zespołu Folklorystycznego Blichowiacy". W gabinecie czeka na mnie dosłownie stos ksiąg pamiątkowych, wycinków prasowych, dyplomów i zdjęć z koncertów, konkursów, wyjazdów, w tym ostatniego, najbardziej przeżywanego wyjazdu za ocean do USA. Piję gorącą, mocną kawę, podziwiam ze wzruszeniem ostatnią zdobycz pana dyrektora, czajnik bezprzewodowy, który przyda się młodzieży w czasie prób. Zatapiam się w niskim fotelu i zamieniam w słuch. Zespół powstał w 1948 roku a właściwie w 1945 kiedy to Stanisław Cieślak, absolwent Seminarium Nauczycielskiego, nauczyciel Szkoły Rolniczej powołał do życia szkolny świetlicowy zespół ludowy. Brakowało wtedy wszystkiego: strojów, instrumentów, muzykantów. Pomysłodawca mógł liczyć tylko na entuzjazm swój i młodzieży spragnionej lepszego, ciekawszego życia. Wtedy stroje pożyczało się na wsi, od rodziny i sąsiadów. Kapelę trzeba było kompletować z różnych muzykantów zbieranych po okolicznych wsiach. Za odpowiednią opłatą zawsze zagrała kiedy była potrzeba. Mimo trudności, jakie niesie za sobą każdy początek, w okresie od 1945 do 1954 roku zespół dał ponad 200 koncertów w szkole, w powiecie, województwie. Występował na imprezach i uroczystościach centralnych organizowanych przez władze szkolne, administracyjne i partyjne. Takie były czasy i nie ma się czego wstydzić. wyjazd zespołu i udział w Dożynkach Centralnych w Krakowie (3.IX.1952 r.) Zespół chlubi się miłą pamiątką i wyrazem uznania dla jego pracy pozostawionym w szkolnej kronice przez wielkie autorytety naszej kultury. Dla młodziutkiego wówczas zespołu była to rekomendacja jego możliwości artystycznych i wielki zaszczyt. Kochanej Młodzieży z Technikum Rolniczego w Blichu, dziękują za piękny pokaz klapoka i zostawiają serdeczne słowa zachęty do pracy życząc sukcesów naukowych: kierownik artystyczny zespołów Mazowsze" i Warszawa" Tadeusz Sygietyński i reżyser zespołu Mira Zimińska. Rok 1955 przyniósł zmiany w kierownictwie zespołu. Na miejsce Stanisława Cieślaka przyszedł Piotr Cecha, muzyk doskonale znający region łowicki. Poszerzyło się grono osób pomagających zespołowi zdobyć artystyczne szlify. Opiekunem zespołu z ramienia szkoły został Zdzisław Ochnicki wicedyrektor, choreografię opracowywała dojeżdżająca z Łodzi Stanisława Michałowska, a Stanisława Borkowska przejęła opiekę etnograficzną nad strojami ludowymi, które zespół otrzymał jako darowiznę od Ministerstwa Rolnictwa. Bogaci w 20 strojów męskich i 24 kobiece pojechali Blichowiacy" do Warszawy reprezentować Polskę na Światowym Festiwalu Młodzieży i Studentów. To był pierwszy kontakt z wielkim światem". Dziesiątki zespołów z różnych kontynentów, pierwsze wspólne koncerty, pierwszy kontakt z przedstawicielami innych kultur. To było przeżycie nie do opisania. Rok Czas trudny gospodarczo i politycznie, ale co za radość i wyróżnienie dla prostych chłopskich dzieci. Program opracowany na Festiwal był prezentowany w miastach, miasteczkach i wsiach województwa łódzkiego. Wszędzie przyjmowany entuzjastycznie z niemilknącymi brawami na stojąco". Zespół poczuł się jak gwiazda. To samopoczucie dawało impuls do dalszego rozwoju. W 1961 roku patronat nad zespołem objął Związek Młodzieży Wiejskiej co wpłynęło na poprawę jego sytuacji finansowej. Renowacja strojów, zakup instrumentów czy zatrudnienie na stałe kapeli nie stanowiło już problemu. Zespół poczuł coś w rodzaju stabilizacji co nie znaczy, że spoczął na laurach. To był wiatr w żagle. Pierwszy kontakt z Telewizją Łódzką miał miejsce 10 listopada 1962 r., potem przyszły następne. Zespół miał lepsze i gorsze okresy ale nigdy nie zawiesił działalności. Jego trzon stanowi młodzież szkolna. Jedni przychodzą, inni odchodzą Pasmo sukcesów otworzyła nagroda na Krajowym Konkursie Zespołów Śpiewaczych i Regionalnych we Wrocławiu (maj, 1949). Potem był koncert we Frankfurcie nad Odrą w NRD, pierwszy zagraniczny "Blichowiacy" - pierwszy z lewej - Stanisław Wielec, pierwsza z prawej - Katarzyna Polak - fot. archiwum Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego 13

14 wraz z otrzymaniem świadectwa maturalnego ale są tacy, którzy zostają na długo, bo nie widzą życia bez zespołu. Właśnie w zespole poczuli swoje przeznaczenie, odkryli, co ich naprawdę interesuje i pociąga. Obecna choreograf zespołu Katarzyna Polak była najpierw tancerką, potem asystentką Danieli Nawrockiej, a dzisiaj sama prowadzi zespół jako instruktor, choreograf i nauczyciel tej szkoły. Daniela Nawrocka była związana z zespołem przez siedemnaście lat. Opracowała choreograficznie wiele obrzędów ludowych. Współpracowała z Marianem Moskwą znanym muzykiem folklorystą, a potem z Andrzejem Matulą, który od 1982 r. pracuje w zespole jako kierownik muzyczny. "Blichowiacy" w USA /1996/ - fot. archiwum "Blichowianki" - fot. archiwum Wiele wydarzeń jakie miały miejsce w zespole, jest wartych odnotowania, zdarzenia artystyczne, szkolne i osobiste tworzą historię zespołu i jego artystów. Pięćdziesiąt lat to szmat czasu. Wielu ludzi odeszło już na zawsze, wielu jeszcze przyjdzie, mam nadzieję, że zespół nadal będzie istniał, bo szkoda tej kultury i tej tradycji tworzonej przez lata. Sukcesy cementują zespół. Nie ma co ukrywać, że wszystkie wyjazdy to poważny argument za przynależnością do zespołu. Ale przecież nie tylko to się liczy. Chociaż nie ukrywam, cieszę się, że mój zespół, bo opiekuję się nim od 20-tu lat ma okazję pokazać się w innej części świata. Blichowiacy" zwiedzili kawałek Europy, byli: w Dreźnie, Lipsku, Kursku, w Mericourt we Francji, w Edelhof i Wiedniu, w Bredzie w Holandii i w 1996 r. w USA jako jedyny dotychczas zespół z regionu łódzkiego. Folklor łowicki nie jest mi obcy. Jestem stąd, z ziemi łowickiej. Urodziłem się w Strugienicach, w parafii Zduny. Wychowany byłem wśród tych obrzędów i zwyczajów, które w mojej wsi były czymś normalnym. Kiedy byłem dzieckiem, wieś była jeszcze rozśpiewana. Było dużo muzyki i radości w ludziach. Chrzciny, komunie, wesela, nawet pogrzeby były okazją do spotkań w rodzinie i przy muzyce. Wychowany byłem w poszanowaniu rodziców, ich woli i tego miejsca, na którym zaistniałem jako człowiek. Żyłem w dotykalnej bliskości tej kultury, która jest już tylko akcentowana przez zespoły. Wtedy nie myślałem, że uczestniczę w czymś ważnym, byłem cząstką tego życia, które odeszło bezpowrotnie. Bliski był mi strój łowicki, bo go znałem. Moja matka chodziła w wełniaku do kościoła, a po domu" używała niezdobionego prostego wełniaka. Jeszcze jako chłopak widziałem wiejskie kobiety chodzące w prostych kieckach z samodziału do grabienia siana, do pielenia buraków. Strój odświętny różnił się zasadniczo od codziennego, bo i okazje były różne. Uroczysty strój, wkładany do kościoła poprzedzał swoisty rytuał. U nas w domu była specjalna skrzynia, w której mama przechowywała swoje wełniaki. Wyjmowała je na specjalne okazje, wielkie uroczystości kościelne jak Boże Ciało, Boże Narodzenie czy Wielkanoc. Wyjmowaniu stroju towarzyszył podniosły nastrój. Tylko mama miała dostęp do tej skrzyni ze strojami. Ani moje siostry, ani ja nie sprzeciwialiśmy się temu postanowieniu choć paliła nas ciekawość, żeby zajrzeć do środka. Kiedy mama zakładała wełniak obserwowaliśmy ją w skupieniu. Bo i było na co patrzeć. Bielonka, kiecka, kaftanik, jedwabnica na głowę albo fartuch na odziew. Lubiliśmy patrzeć jak z kiecek wyciąga kołki ze słomy, które służyły nadaniu kształtu kiecce dętej. Pamiętając, czym dla łowiczanki był wełniak próbuję młodych uczyć noszenia tego stroju i szacunku dla niego, bo był on efektem wielomiesięcznej ciężkiej pracy fizycznej i twórczej. Mam nadzieję, że rozumieją czym był ten strój dla Księżaka i Księżacki. Niedługo odejdę na emeryturę. Co będzie dalej nie wiem, mam nadzieję, że zespół doczeka następnych jubileuszy. Kultura ludowa to nasz wielki atut, pora byśmy to wreszcie zrozumieli Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

15 Bractwo wiosła ANDRZEJ KOBALCZYK Piotrków Trybunalski Do wioseł! Do steru! Policzyć się wraz! /Nie zabraknie nikogo z załogi wśród nas!/ Miarowo, stopniowo ramiona pręż w ruch,/ a mięśniom i dłoniom da siłę swą duch! Pieśń do tych słów (autorstwa Antoniego Bogusławskiego), będącą swoistym hymnem prężnie rozwijającego się w Polsce po I wojnie światowej ruchu wioślarskiego, śpiewano także na wodach Pilicy. Stała się ona zawołaniem także dla tomaszowskiego bractwa spod znaku wiosła. Powróćmy do tych, dziś już zapomnianych czasów, kiedy po Pilicy śmigały wiosłowe łodzie sportowe, a wioślarskie przystanie tętniły bujnym życiem klubowym i towarzyskim. Chociaż pierwsze towarzystwa wioślarskie na ziemiach polskich powstały w końcu XIX wieku, to jednak ich najbujniejszy rozkwit nastąpił po 1918 roku. Na fali niepodległościowej tworzono takie towarzystwa i kluby w wielu miastach, położonych nad większymi rzekami.miały one służyć nie tylko wyrabianiu u młodzieży tężyzny fizycznej poprzez uprawianie wioślarstwa regatowego, ale także poznawaniu własnego kraju dzięki turystyce wioślarskiej. Polsce potrzeba ludzi zaradnych, mocnych. Fale Wisły, świst wichru i potoki dżdżu ich wychowają (...). Plonem jest sprawność fizyczna i idący z nią w parze hart ducha, zdobyte przez zbliżenie się do przyrody, przez ruchliwość ciała i przez długie przebywanie na wodzie, w promieniach życiodajnego słońca (...).Dla wędrówek wioślarskich stoi otworem cała ziemia polska, strojna w liczne rzeki, jeziora i piękne krajobrazy. Nieznana wstęga rzeczna pociąga wioślarza - turystę, jak olśniewająca nowość (...) któż, jak nie wioślarze, winien znać najlepiej wody swojej ziemi? Któż, jak nie on, winien wiedzieć, czem słyną, jak płyną, gdzie giną?" Takie idee przyświecały utworzonemu w 1925 roku w Warszawie Klubowi Wioślarskiemu Wisła". Gorącym pragnieniem jego członków stało się przemierzenie na łodziach wiosłowych wszystkich rzek polskich, a wśród nich także i Pilicy. Ten ostatni zamiar urzeczywistnili oni w 1926 roku, pokonując na wiosłowej czwórce ze sternikiem piliczny szlak od Sulejowa do Mniszewa. Dystans, liczący prawie 170 km, warszawscy wioślarze: Wacław Zajączkowski, Władysław Grzelak, Tadeusz Guzowski, Wacław Samol i Wincenty Szafrański przepłynęli w niespełna trzy dni. Efektem tej pionierskiej, obfitującej w przygody, wyprawy była wydana w dwa lata później książka pt. Na wodach Narwi i Pilicy. Wędrówki wioślarskie" pióra W. Grzelaka. Na jej kartach znalazły się także interesujące informacje o narodzinach wioślarskiego bractwa w Tomaszowie Mazowieckim. Sport wioślarski, tak bujnie krzewiący się w czterech towarzystwach nad Narwią, nie ma jakoś szczęścia nad Pilicą... Podczas naszej wędrówki, ani jedna przystań klubowa nie zdobiła tej pięknej rzeki. Dopiero w rok później ruchliwy Tomaszów stworzył pierwszą placówkę wioślarską" - zanotowano w tej relacji. Istotnie, tomaszowscy miłośnicy wioślarstwa zorganizowali się w 1927 roku. Potwierdzeniem tego jest następująca notatka, zamieszczona w jednej z ówczesnych gazet tomaszowskich: Dnia 6 maja 1927 roku z inicjatywy Miejskiego Komitetu W.F. i P.W., na zebraniu w sali banku Spółdzielczego, zawiązało się Tomaszowskie Towarzystwo Wioślarskie. Zebranie prowadził dr Stanisław Narewski. Najpierw odczytano statut, po czym obecni opowiedzieli się za utworzeniem Towarzystwa. Na statucie Tomaszowskiego Towarzystwa Wioślarskiego, jego członkowie-założyciele, złożyli swe podpisy: ksiądz kanonik Szymański, hr Ostrowski, dr Narewski, dyr. Antoniewicz, dyr. Kiernożycki, dyr. Czałbowski, A. Müller, J. Borowicz, F. Kansy i J. Nowierski. Towarzystwo otrzymało od hr Ostrowskiego tytułem dzierżawy 200 mkw. lasu nad Pilicą. W dniu 17 maja 1927 roku wybrano Komitet Organizacyjny - jego przewodniczącym został dyr. Czałbowski, długoletni członek Warszawskiego Towarzystwa Wioślarskiego. Bliżej o okolicznościach narodzin TTW informowała łódzka Ilustrowana Republika" w obszernej notatce z 26 czerwca 1929 roku: Inicjatywie i zabiegom prof. Jana Nowierskiego, kierownika ćwiczeń cielesnych w szkołach średnich w Tomaszowie, zawdzięczać należy powstanie T-wa Wioślarskiego (...) skupił on koło siebie grono młodzieży i w lipcu 1927 roku puścił się w łodzi samoczwart Pilicą i Wisłą z Tomaszowa do Warszawy. Ten pierwszy wyczyn sportowy, jakby propagandowy, dał silniejszy impuls i grono ludzi, skupiwszy się wokół prof. Nowierskiego, zaczęło poważnie myśleć o realizacji tych zamierzeń. Właściciel dóbr tomaszowskich, J. hr Ostrowski, ofiarowuje towarzystwu teren nad Pilicą, gdzie ma być założona przystań. Subsydia m. Tomaszowa, TFSJ i inne pozwalają na kupno 5 łodzi i wzniesienie na ogrodzonym terenie przystani, domku mieszkalnego dla dozorcy i obszernego, krytego tarasu. Sprężysty Zarząd w osobach p. J. Amroziewicz, wiceprezesa p. F. Pruskiego i członków Zarządu: pp. L. Fabrycego, L. Indulskiego, St. Janickiego, K. Kaweckiego, J. Nowierskiego, Z. Pahowskiej i W. Stefankiewicza w d. 16 czerwca r.b. dokonywa aktu uroczystego otwarcia przystani i chrztu 5 łodzi... Cennym źródłem informacji o zadaniach i formach działalności TTW jest jego zachowany, autentyczny statut. Statut poprzedzono informacją o zatwierdzeniu go w dniu 19 września 1927 roku i wciągnięciu Tomaszowskiego Towarzystwa Wioślarskiego do Rejestru Stowarzyszeń i Związków pod nr 1629 przez Urząd Wojewódzki w Łodzi. Na wstępie statut stanowi: Towarzystwo Wioślarskie ma na celu uprawianie i krzewienie sportu wioślarskiego, żeglarskiego i pływackiego, organizowanie życia towarzyskiego i współudział w życiu społecznym w związku z dążeniami sportowemi". Temu celowi miało służyć utrzymywanie przez TTW przystani i taboru łodzi" nad Pilicą, urządzanie dla członków towarzystwa systematycznych kursów nauki pływnia, wiosłowania i żeglowania, a także organizowanie zawodów wioślarskich i pływackich. Statut mówi również o urządzaniu przez TTW wycieczek, zabaw i gier towarzyskich". Osobny punkt statutu dotyczył utrzymywania stałego lokalu zimowego i bufetu Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego 15

16 napoi alkoholowych, na które winno (tj. TTW - dop. A.K.) brać z Urzędu Akcyz i Monopolów każdorazowe pozwolenie". TTW miało nawiązywać kontakty z podobnymi towarzystwami i klubami w Polsce i za granicą celem śledzenia sportu wioślarskiego i uczestniczenia w powszechnych konkursach i turniejach, urządzać odczyty i wykłady, wydawać publikacje poświęcone wioślarstwu oraz utrzymywać własną bibliotekę i czytelnię czasopism. Ponadto w statucie zapisano zadanie prowadzenia warsztatu budowy łodzi.. Tomaszowskiemu Towarzystwu Wioślarskiemu przysługiwało prawo używania własnej bandery. Była to flaga w kolorze czerwonym z poprzecznym białym krzyżem oraz inicjałami T.T.W." i kotwicą. Symbole te umieszczono również na pieczęci towarzystwa. Członkowie TTW mieli przywilej noszenia munduru klubowego. Wiele miejsca w statucie poświęcono zasadom przyjmowania członków w poczet TTW. Było to bowiem dosyć elitarne i jednolite pod względem narodowościowym grono, do którego nie każdy mógł się dostać. Przyjęcie do TTW było poprzedzone dość długą procedurą. Natomiast powodem skreślenia z listy członków mogło być m. in.... ciężkie przewinienie lub przekroczenie statutu, regulaminu lub spełnienie czynu, niezgodnego z zasadami honoru i przyzwoitości. Osobom karanym oraz pozbawionym honoru i przyzwoitości" wstęp do lokalu TTW był zabroniony. Swoją drogą szkoda, że takich zasad nie stosuje się we współczesnych stowarzyszeniach i klubach. Z pewnością, w wielu by się to przydało... Przed budynkiem klubowym TTW / ok r./ - fot. ze zbiorów Skansenu Rzeki Pilicy Wybierany na trzy lata Zarząd TTW składał się z 9 członków, a wśród nich: prezesa, dwóch wiceprezesów (do spraw sportowych i gospodarczych), naczelnika przystani i jej gospodarza oraz starszego sternika. Fundusze Towarzystwa gromadzono m. in. z tzw. wpisowego i składek członkowskich (w wysokości 24 zł rocznie, płatnych co kwartał), a także z kar, opłat za wejście do lokalu i na przystań, dochodów z zabaw i gier oraz z darowizn i zapisów. Wśród nielicznych, niestety, pamiątek po Tomaszowskim Towarzystwie Wioślarskim zachowało się sześć oryginalnych zdjęć, wykonanych nad Pilicą. Są one dzisiaj ważnym źródłem informacji zarówno o przystani klubowej, jak i o członkach TTW. Jedno ze zdjęć przedstawia wiosłową łódź - czwórkę ze sternikiem na tle nowo zbudowanej przystani TTW. Widać jeszcze nie urządzone nabrzeże i prowizoryczny pomost. Przystań ciasno okala niski las sosnowy (jego pozostałości są tu do dzisiaj). Na odwrocie fotografii umieszczono odręczną adnotację: Wyjazd na wycieczką do Sulejowa (r. 1929). Sternik: J. Nowierski. Wioślarze Sekcji Szkolnej TTW: T. Duchowski, K. Ambroziewicz, J. Stefankiewicz, T. Kupczyński". Z pożółkłych, przedwojennych gazet można się dowiedzieć, że TTW nie ograniczało się do samego wioślarstwa. Tak np. w dniu 5 marca 1928 r. staraniem Towarzystwa w sali tomaszowskiego kina Odeon" urządzono koncert skrzypaczki Haliny Balińskiej i tenora Opery Warszawskiej - Wiktora Bregy. Inna wzmianka prasowa mówi, iż 3 czerwca 1929 roku na przystani TTW odbyło się uroczyste puszczanie wianków". Z kolei w dniu 5 lipca 1931 roku w lokalu własnym TTW przy ul. Mościckiego 6 urządziło ono zabawę taneczną, zaś w dniu 31 grudnia tegoż roku i w tym samym lokalu - zabawę sylwestrową. Jak wspominają najstarsi mieszkańcy Tomaszowa i pobliskiej Brzustówki, na przystani TTW przed wojną było zawsze rojno Widok przystani TTW w 1929 r. - fot. ze zbiorów Skansenu Rzeki Pilicy 16 Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

17 i gwarno. Była to, zresztą, jedna z bardziej eleganckich i zadbanych placówek w tym mieście. Z czasem na przystani wioślarskiej obok budynku klubowego i hangaru dla łodzi zbudowano stylowe, drewniane altanki i takąż samą przebieralnię. Podziwiali te obiekty od strony rzeki Anna i Tadeusz Kowalewscy, tak je opisując w swoim reportażu ze spływu kajakowego ( Nasza eskapada po Pilicy". Warszawa 1937): Mijamy (...) przystań Tomaszowskiego Towarzystwa Wioślarskiego, zbudowaną prawdziwie po europejsku. O tej porze cisza na Pilicy. Ruch prawdopodobnie zacznie się dopiero po południu. Na razie tylko bandery na masztach trzepoczą zachęcając do uprawiania wodnego sportu. Na przystani TTW odbywały się przed wojną częste zawody i rewie" wodniackie z towarzyszeniem stosownego ceremoniału wioślarskiego. Szczególnie uroczystą oprawę miało tutaj coroczne otwarcie sezonu wioślarskiego oraz puszczanie wianków. Zawodnicy TTW niejednokrotnie zwyciężali w regatach z udziałem innych towarzystw i klubów wodniackich. Zarówno przystań, jak i samo TTW funkcjonowały dzięki hojności licznych sponsorów. W tym towarzystwie wypadało bywać... Kres temu rozdziałowi położył wybuch II wojny światowej. Przystań TTW zajęli Niemcy. Korzystali z niej m. in. członkowie Hitlerjugend. W latach okupacji Polakom nie wolno było pływać po Pilicy nawet kajakiem. Przygotowując się do obrony przed radziecką ofensywą Niemcy wybudowali jesienią 1944 roku na byłej przystani TTW, żelbetowy bunkier (istniejący do dzisiaj). Po przybyciu do Tomaszowa w grudniu 44 roku dowódca 9 armii niemieckiej - gen. Smillo von Lütwitz objął początkowo na kwaterę przystanie wioślarskie nad Pilicą. I chociaż znalazły się one w styczniu 45 roku na pierwszej linii walk o Tomaszów, to jednak wyszły z nich bez szwanku. Tym bardziej można żałować, że dzisiaj w tym miejscu są już tak nieliczne ślady z lat świetności TTW. Pozostał z niej tylko mocno przebudowany budynek klubowy, jedno wiosło od czwórki ze sternikiem" i kilka pożółkłych fotografii... 7 Otwarcie przystani TTW w dniu 16 czerwca 1929 r. - fot. ze zbiorów Skansenu Rzeki Pilicy Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego 17

18 Biesiada Mickiewiczowska w Radziejowicach JERZY JANKOWSKI Żyrardów Województwo skierniewickie mocno zaakcentowało rocznicę urodzin Adama Mickiewicza. W ramach Roku Mickiewiczowskiego" zorganizowano w przepięknych wnętrzach zespołu pałacowo - parkowego w Radziejowicach. Biesiadę Mickiewiczowską. Kilkudziesięciu twórców, krytyków i literaturoznawców przez dwa dni oddawało się swojej pasji. Gościem honorowym był potomek, w szóstym pokoleniu, Adama Mickiewicza, Roman Gorecki. Nowe oblicze Adama Mickiewicza czyli - ostatni zajazd w Skierniewickiem... Dwieście lat minęło od czasu narodzin jednego z największych polskich poetów. Można go lubić, szanować trzeba jednak na pewno. 13 i 14 listopada były dniami, w których ludzie pióra z województwa skierniewickiego spotkali się na biesiadzie literackiej. Dyrektor WDK w Skierniewicach Bożena Witkowska zorganizowała to spotkanie w jednym z najciekawszych miejsc zachodniego Mazowsza. Zespół pałacowy w Radziejowicach składa się z samego pałacu i połączonego z nim neogotyckiego zameczku. Dom Pracy Twórczej Ministerstwa Kultury i Sztuki był godnym miejscem do uczczenia 200-lecia urodzin wieszcza Adama. Biesiada została pomyślana jako spotkanie ludzi piszących i zawodowo zajmujących się literaturą. Przybyli członkowie Klubu Literatów ze Skierniewic, Żyrardowkich Warsztatów Literackich, studenci polonistyki i poeci związani ze szkołami i uczelniami województwa. Byli także znani krytycy literatury i przedstawiciele placówek kulturalnych np. Muzeum Literatury w Warszawie. Już sam skład zaproszonych gości zapowiadał ciekawe wydarzenia. Tak też i było. Kontrowersyjny wykład wygłosił na samym początku Biesiady dr Kazimierz Świegocki. Sam tytuł Poezja dwuskrzydlata - od pychy do pokory" dawał wiele do myślenia. Prelegent zaprezentował tezę, iż Mickiewicz był pełnym pychy zwolennikiem trendów antykatolickich, a może nawet i pogańskich. Mierzył się z Bogiem i wyznawał" wolność. Wszystko to było na granicy herezji, a w wielu momentach poza tą granicą. Dr Świegocki oparł swoje twierdzenia o dogłębną analizę Wielkiej Improwizacji". Trzeba przyznać, że był przekonujący w swoich dywagacjach. Jak się okazuje stereotypy opisujące Adama Mickiewicza jedynie w kategoriach patriotyczno - niepodległościowych wymagają prawdopodobnie pewnej rewizji. Świegocki udowodnił, że na wieszcza trzeba patrzeć wielopłaszczyznowo. Gdy przypomnimy sobie wszystkie historie związane z pierwszą połową XIX wieku: filomatów, filaretów. Towiańskiego, idee romantyczne, rozwój masonerii i gnozy to być może i Mickiewicz objawi nam się z nieco innym obliczem. Wykład dr Świegockiego był mocnym początkiem radziejowskiego biesiadowania. Tego samego wieczoru uroczyście otwarto wystawę - Pan Tadeusz - obrazy", która prezentowała ilustracje do słynnych dwunastu ksiąg. Krótką charakterystykę przedstawiła dr Elżbieta Banko - Sitek - wicedyrektor Muzeum Literatury w Warszawie. Autorami obrazów są tak znani malarze jak Józef Rapacki, Zygmunt Ajdukiewicz czy Michał Andriolli. Po obejrzeniu nowej wystawy wszyscy udali się na niezwykle interesujący wykład poświęcony nowościom" pióra Mickiewicza. Jak się bowiem okazuje, półtora wieku po śmierci wieszcz nadal pisze. No może nieco przesadziłem, ale faktem jest, iż ciągle znajdowane są na aukcjach, u kolekcjonerów albo w bibliotekach nieznane dotąd teksty poety. Profesor Janusz Odrowąż - Pieniążek - dyr. Muzeum Literatury w stolicy - jest tropicielem tych białych kruków. Zamek i pałac w Radziejowicach - miejsce "Biesiady Mickiewiczowskiej" - fot. archiwum 18 Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

19 Co jakiś czas udaje się je znaleźć. Żeby nie być gołosłownym, profesor przywiózł do Radziejowic aż 5 takich nowych unikatów. Listy, dedykacje czy zapiski Mickiewicza wolno, ale sukcesywnie wypełniają poszczególne fragmenty biografii. W Radziejowicach mogliśmy zobaczyć np. listy pisane do malarza Teofila Kwiatkowskiego i księcia Piotra Wiaziemskiego. Był też list pisany do... hydraulika z prośbą o naprawę rur. Samo życie. Wieczór i spory kawał nocy przeznaczono na warsztaty literackie i Nocny Turniej Jednego Wiersza. W Turnieju wzięło udział ok. 25 poetów. Każdy przedstawił jeden wiersz, a szacowne jury oceniło je. Tworzyli je: dr Ziemowit Skibiński, dr Kazimierz Świegocki i dr Jacek Brzozowski. Któż może lepiej ocenić wiersze niż poeci, krytycy i znawcy literatury? Werdykt zapadł po długich obradach. W kategorii poezji lirycznej zwyciężył Jerzy Jankowski, natomiast w poezji satyrycznej wygrał Jerzy Paruszewski. Na warsztatach omawiano poszczególne utwory i dyskutowano o kondycji współczesnej poezji. Drugi wykład wygłosił dr Ziemowit Skibiński. Tytuł wykładu Przed kim uciekał Mickiewicz" intrygował wszystkich. Przed kim miałby uciekać nasz wieszcz? Przed carem? Banalne, przecież wtedy wszyscy tak robili. Przed Słowackim? Nie przesadzajmy. Wart Pac pałaca. Może przed kobietami? no, to już jest jakiś pomysł. Tyle, że banalny. Może w takim razie Adam Mickiewicz uciekał przed samym Bogiem. To ma ręce i nogi, tyle, że Adam Mickiewicz traktuje Boga jak partnera. A przecież przed partnerem się nie ucieka, z partnerem się dyskutuje. Przed kim w takim razie uciekał Mickiewicz? Uciekał przed samym sobą! Smutna to prawda. Wiadomo przecież, że przed sobą uciec się nie da. Skoro jednak tak było, to może to świadczyć, że Adam Mickiewicz był człowiekiem zagubionym, pełnym kompleksów, a być może i nieco szalonym. Tylko czy wielka sztuka bez szaleństwa jest w ogóle możliwa? I na koniec, czyli na deser, Roman Gorecki - potomek w szóstym pokoleniu wieszcza Adama. Pojawił się w Radziejowicach wieczorem pierwszego dnia. Chętnie rozmawiał i udzielał informacji. Nie jest człowiekiem uprawiającym sztukę, ale chętnie przyznaje się do wielkiego przodka. Jest nawet pewne podobieństwo pomiędzy obydwoma panami. Biesiada Mickiewiczowska w Radziejowicach zakończyła się wieczorem w sobotę, 14 listopada. Organizatorzy mogą mieć śmiało przeświadczenie, że zrobili coś, co miało wielki sens i dziesiątki osób będą wspominały to przez lata. Bez Adama Mickiewicza byłoby to niemożliwe. Następna taka rocznica dopiero za sto lat. 7 Drugi dzień Biesiady tworzyły głównie dwa wykłady i dalszy ciąg warsztatów. Jako pierwszy rano zabrał głos dr Jacek Brzozowski, który zajął się specyfiką liryki Mickiewicza na różnych przykładach, głównie jednak na przykładzie Pana Tadeusza". To niesamowite ile można wyczytać pomiędzy wierszami i w nich samych, jeżeli ma się dużą wiedzę historyczną i literacką. Dla wielu Pan Tadeusz" jest prostą, aczkolwiek długą rymowanką pisaną trzynastozgłoskowcem. Gdy wnikniemy jednak w dzieło, okazuje się, że tam wszystko ma swoje znaczenie i często drugie dno. Przy słuchaniu wykładu miałem skojarzenia z kabalistycznym czytaniem biblii. Mickiewicz jako gnostyk (?) Cóż trzeba być konsekwentnym. Skoro wcześniej przekonano nas do gnostycznych interpretacji Wielkiej Improwizacji, to i teraz wiele staje się jasne. Być może jest w tym nieco przesady, ale jako uczestnik Biesiady i amator poezji roszczę sobie niniejszym prawo do licencji na termin: Adam Mickiewicz - kabalistyczny patriotyzm gnostyka". Nieco wydumane, ale wychodzi na to, że być może bliskie prawdy. Dyr. Bożena Witkowska dziękuje v-ce Dyr. Muzeum Literatury - Elżbiecie Banko-Sitek za zorganizowanie wystawy - fot. archiwum Jury konkursu Jednego Wiersza - siedzą od lewej: dr Kazimierz Świegocki, dr Ziemowit Skibiński i dr Jacek Brzozowski - fot. archiwum Jedno jest zupełnie pewne. Każdy powinien jeszcze raz przeczytać Pana Tadeusza". Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego 19

20 Ballady i romanse Warsztaty Wokalne ROMAN TOMASZEWSKI Zduńska Wola Próbom wokalnym przysłuchiwało się wiele entuzjastów piosenki - fot. R. Tomaszewski Podczas ćwiczeń dykcyjnych Fot. R. Tomaszewski Regionalny Ośrodek Kultury w Sieradzu zorganizował w Małym Cichym - pięknej górskiej miejscowości na nowosądecczyźnie w dn lipca warsztaty wokalne. Tegoroczny letni wyjazd łączył wypoczynek wśród Tatrzańskich szczytów z podnoszeniem kunsztu wokalnego, czyli jednym słowem przyjemne z pożytecznym. W związku z trwającym rokiem mickiewiczowskim tematem warsztatów były Ballady i romanse Adama Mickiewicza w opracowaniu muzycznym". Zajęcia prowadzono w zakresie: wyboru utworów Mickiewicza do ilustracji muzycznej, emisji głosu, ćwiczeń na poszerzenie skali głosu, intonacji, realizacji akompaniamentu do wybranych utworów, posługiwania się mikrofonem, obycia scenicznego, walki z tremą. Trzynaście wokalistek z przyszłego powiatu zduńskowolskiego, pod wprawnym okiem, a może przede wszystkim uchem doświadczonych instruktorów muzycznych: Wojciecha Dybka i Andrzeja Woźniaka szlifowało swoje umiejętności wokalne przed następnymi miejmy nadzieję, że równie jak dotąd udanymi występami scenicznymi na festiwalowych scenach kraju. Roman Tomaszewski i Zbigniew Godlewski poprowadzili z młodzieżą zajęcia dykcyjne i melorecytacyjne, jako przygotowanie do parateatralnego występu budowanego na kanwie utworów A. Mickiewicza. Najciekawszym efektem warsztatowym było przetransponowanie tekstu Świtezianki" na melodię Ej szalała, szalała" zespołu Krywań". W warsztatach wzięły udział oprócz zduńskowolanki Małgosi Rychlewskiej, Magda i Dominika Ziembińskie i Marta Lewandowska, Ewelina Jóźwiak, Katarzyna Wujek, Małgosia Zalewska z Sieradza, Ilona Jewczak i Anna Pawlak z Poddębic, Anna Dawidziak ze Złoczewa, Małgorzata Domagalska, Magdalena Domagalska, Justyna Mielczarek z Szadku. Za sprawą tych wokalistek w wieku lat Małe Ciche przez kilka godzin dziennie rozbrzmiewało śpiewem, zjednując sobie mieszkańców i uczestników pobliskich kolonii, dając jednocześnie chwilowe zapomnienie od trosk przesympatycznym, otwartym i tolerancyjnym gazdom, u których mieszkali - państwu Stasiowi i Eli Pawlikowskim (ich rodzicom w dniu przyjazdu warsztatowiczów spłonęło gazdostwo - dom rodzinny pani Eli). Gospodarze gościli warsztatowiczów jak mogli najlepiej, a wspaniałego kunsztu kulinarnego pani Eli, oraz obfitości codziennych posiłków długo jeszcz nikt z nich nie zapomni. Andrzej Woźniak, oprócz umiejętności w dziedzinie muzyki i prowadzenia zespołów wokalnych i wokalistów, okazał się również wytrawnym przewodnikiem górskim. Wraz z niezastąpioną Małgorzatą Stefańską instruktorką Działu Animacji Kultury ROK (która przez cały czas dbała o to, by nikomu na niczym nie zbywało i, aby być wszędzie gdzie w okolicy najurokliwiej) poprowadzili wspaniałe wycieczki do pobliskiego Murzasichla, i dalsze - do Doliny Pięciu Sta- 20 Siódma Prowincja Kwartalnik Kulturalny Piotrkowskiego, Sieradzkiego, Skierniewickiego

100-LECIE ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI specjalna oferta edukacyjna

100-LECIE ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI specjalna oferta edukacyjna 100-LECIE ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI specjalna oferta edukacyjna Zapraszamy do zapoznania się z ofertą edukacyjną Oddziałów Muzeum Podlaskiego w Białymstoku przygotowaną z okazji obchodów 100-lecia odzyskania

Bardziej szczegółowo

Dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek PROJEKT EDUKACYJNY ZREALIZOWANY PRZEZ SZKOLNY KLUB HISTORYCZNY W SZKOLE PODSTAWOWEJ W KAMIONCE MAŁEJ

Dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek PROJEKT EDUKACYJNY ZREALIZOWANY PRZEZ SZKOLNY KLUB HISTORYCZNY W SZKOLE PODSTAWOWEJ W KAMIONCE MAŁEJ Dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek PROJEKT EDUKACYJNY ZREALIZOWANY PRZEZ SZKOLNY KLUB HISTORYCZNY W SZKOLE PODSTAWOWEJ W KAMIONCE MAŁEJ 12 maja 2015 roku minęła 80. rocznica śmierci Józefa Piłsudskiego.

Bardziej szczegółowo

Wizyta w Gazecie Krakowskiej

Wizyta w Gazecie Krakowskiej Wizyta w Gazecie Krakowskiej fotoreportaż 15.04.2013 byliśmy w Gazecie Krakowskiej w Nowym Sączu. Dowiedzieliśmy, się jak ciężka i wymagająca jest praca dziennikarza. Opowiedzieli nam o tym pan Paweł Szeliga

Bardziej szczegółowo

Bibliografie literackie online. oprac. dr Aneta Drabek

Bibliografie literackie online. oprac. dr Aneta Drabek Bibliografie literackie online oprac. dr Aneta Drabek Polska Bibliografia Literacka online Polska Bibliografia Literacka jest (z założenia) bieżącą bibliografia literacką. Ukazuje się od 1954 r., kiedy

Bardziej szczegółowo

2. Czy jestem patriotą? Karol Wojtyła *** [Ziemia trudnej jedności]. Quiz wiedzy o naszej ojczyźnie

2. Czy jestem patriotą? Karol Wojtyła *** [Ziemia trudnej jedności]. Quiz wiedzy o naszej ojczyźnie a. 2. Czy jestem patriotą? Karol Wojtyła *** [Ziemia trudnej jedności]. Quiz wiedzy o naszej ojczyźnie a. 1. Cele lekcji i. a) Wiadomości Uczeń: zna sylwetki znanych Polaków, którzy byli patriotami, wie,

Bardziej szczegółowo

SPRAWOZDANIE Z REALIZACJI PROJEKTU PIĘKNA NASZA POLSKA CAŁA

SPRAWOZDANIE Z REALIZACJI PROJEKTU PIĘKNA NASZA POLSKA CAŁA SPRAWOZDANIE Z REALIZACJI PROJEKTU PIĘKNA NASZA POLSKA CAŁA Uczniowie Szkoły Podstawowej w Specjalnym Ośrodku Szkolno Wychowawczym w Firleju brali udział w Międzynarodowym Projekcie Edukacyjnym Piękna

Bardziej szczegółowo

Bibliografie literackie online. oprac. dr Aneta Drabek

Bibliografie literackie online. oprac. dr Aneta Drabek Bibliografie literackie online oprac. dr Aneta Drabek Polska Bibliografia Literacka online Polska Bibliografia Literacka jest (z założenia) bieżącą bibliografia literacką. Ukazuje się od 1954 r., kiedy

Bardziej szczegółowo

Bibliografie ogólne. Bibliografia polska Estreicherów

Bibliografie ogólne. Bibliografia polska Estreicherów Bibliografie ogólne Bibliografia polska Estreicherów Co to takiego? Bibliografia polska, dzieło Karola Estreichera, kontynuowane przez jego syna Stanisława, a następnie wnuka Karola, składa się z 4 części,

Bardziej szczegółowo

Muzeum Romantyzmu w Opinogórze SKOROWIDZ EDUKACYJNY

Muzeum Romantyzmu w Opinogórze SKOROWIDZ EDUKACYJNY Muzeum Romantyzmu w Opinogórze SKOROWIDZ EDUKACYJNY Rok szkolny 2014/2015 Zapraszamy do zapoznania się z ofertą edukacyjną Muzeum Romantyzmu w Opinogórze. Zawiera ona propozycje lekcji muzealnych, warsztatów

Bardziej szczegółowo

Nasze 100 dni dla Niepodległej

Nasze 100 dni dla Niepodległej Nasze 100 dni dla Niepodległej W terminie od 3 września 2018 roku do 9 grudnia 2018 roku w Specjalnym Ośrodku Szkolno- Wychowawczym w Zamościu realizowana była innowacja pedagogiczna Nasze 100 dni dla

Bardziej szczegółowo

20 czerwca 2015 roku. Na czerwca zaplanowaliśmy rajd pieszy do Legionowa szlakiem Armii Krajowej.

20 czerwca 2015 roku. Na czerwca zaplanowaliśmy rajd pieszy do Legionowa szlakiem Armii Krajowej. 1 20 czerwca 2015 roku Na szlaku Polski Walczącej Na 19-20 czerwca zaplanowaliśmy rajd pieszy do Legionowa szlakiem Armii Krajowej. Biwakowaliśmy w Szkole Podstawowej im. AK w Jabłonnie, w której gościliśmy

Bardziej szczegółowo

Program Adam Mickiewicz patronem naszej szkoły

Program Adam Mickiewicz patronem naszej szkoły Szkoła Podstawowa im. Adama Mickiewicza w Skalmierzycach Program Adam Mickiewicz patronem naszej szkoły opracowany na lata szkolne: 2011/2012 2012/2013 2013/2014 Autorki programu: Joanna Małkowska Katarzyna

Bardziej szczegółowo

Piękny gest 98-letniej łodzianki. Ufundowała Muzeum Miasta Łodzi obraz

Piękny gest 98-letniej łodzianki. Ufundowała Muzeum Miasta Łodzi obraz 06-07-19 1/5 Ufundowała Muzeum Miasta Łodzi 17.01.2019 15:17 Aleksandra Górska / BPKSiT kategoria: Aktualności kulturalne Pani Zofia Dachniewska napisała do magistratu, deklarując chęć przeznaczenia części

Bardziej szczegółowo

Obchody Święta Wojska Polskiego i 96. rocznicy obrony Płocka [FOTO]

Obchody Święta Wojska Polskiego i 96. rocznicy obrony Płocka [FOTO] Obchody Święta Wojska Polskiego i 96. rocznicy obrony Płocka [FOTO] W poniedziałek, 15 sierpnia, w Płocku rozpoczęły się uroczyste obchody związane ze Świętem Wojska Polskiego oraz 96. rocznicą obrony

Bardziej szczegółowo

Szkoła Podstawowa nr 3 im. Armii Krajowej w Pcimiu

Szkoła Podstawowa nr 3 im. Armii Krajowej w Pcimiu Szkoła Podstawowa nr 3 im. Armii Krajowej w Pcimiu Cele działania: kultywowanie pamięci o żołnierzach Armii Krajowej walczących o wolność na terenie miejscowości Pcim i powiatu myślenickiego, rozwijanie

Bardziej szczegółowo

Opis wystawy W 90-tą rocznicę Powstania Wielkopolskiego Grupa Leszno

Opis wystawy W 90-tą rocznicę Powstania Wielkopolskiego Grupa Leszno Głównym celem wystawy, zgodnie z koncepcją dr. Eugeniusza Śliwińskiego (Muzeum Okręgowe w Lesznie) i Barbary Ratajewskiej (Archiwum Państwowe w Lesznie) jest ukazanie przyczyn i okoliczności zrywu powstańczego,

Bardziej szczegółowo

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka 1 Bóg Ojciec kocha każdego człowieka Bóg kocha mnie, takiego jakim jestem. Raduje się każdym moim gestem. Alleluja Boża radość mnie rozpiera, uuuu (słowa piosenki religijnej) SŁOWA KLUCZE Bóg Ojciec Bóg

Bardziej szczegółowo

Imprezy organizowane przez MiPBP w Ropczycach w latach 2011 i 2012 w związku z obchodami 650-lecia nadania praw miejskich Ropczycom

Imprezy organizowane przez MiPBP w Ropczycach w latach 2011 i 2012 w związku z obchodami 650-lecia nadania praw miejskich Ropczycom Imprezy organizowane przez MiPBP w Ropczycach w latach 2011 i w związku z obchodami 650-lecia nadania praw miejskich Ropczycom Lp. Rodzaj imprezy Tytuł Termin Adresaci Frekwencja Uwagi 1. Konferencja 1.

Bardziej szczegółowo

Spotkanie z rodzicami promujące czytelnictwo Książka Twoim przyjacielem r.

Spotkanie z rodzicami promujące czytelnictwo Książka Twoim przyjacielem r. Zadanie 3. Zorganizowanie wspólnie z biblioteką innowacyjnej imprezy szkolnej (angażującej lokalną społeczność), której celem będzie rozwijanie i promowanie czytelnictwa. Ocena na podstawie sprawozdania,

Bardziej szczegółowo

Działania edukacyjne związane z obchodami setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości Rok dla Niepodległej

Działania edukacyjne związane z obchodami setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości Rok dla Niepodległej Lp. 1. Nazwa szkoły i adres Szkoła Podstawowa im. Zbigniewa Świętochowskiego w Zespole Szkolno Przedszkolnym w Barczewie Działania Opis działania Rozpoczęcie Zakończenie Audycje w szkolnym radiowęźle,

Bardziej szczegółowo

Ziemowit Maślanka honorowy obywatel Miasta i Gminy Radzyń Chełmiński

Ziemowit Maślanka honorowy obywatel Miasta i Gminy Radzyń Chełmiński Ziemowit Maślanka honorowy obywatel Miasta i Gminy Radzyń Chełmiński Pan Ziemowit Maślanka urodził się w 1924r. w miejscowości Witosówka pow. Trembowla w woj. Tarnopolskim na terenach wschodnich II Rzeczypospolitej.

Bardziej szczegółowo

Moja mała Ojczyzna Program ścieżki - edukacja regionalna - dziedzictwo kulturowe w regionie rawskim.

Moja mała Ojczyzna Program ścieżki - edukacja regionalna - dziedzictwo kulturowe w regionie rawskim. Moja mała Ojczyzna Program ścieżki - edukacja regionalna - dziedzictwo kulturowe w regionie rawskim. Program szkoły zakłada wychowanie i przygotowanie człowieka do rozumienia otaczającego go świata. Człowiek

Bardziej szczegółowo

Kolekcja Larysy Zajączkowskiej-Mitznerowej

Kolekcja Larysy Zajączkowskiej-Mitznerowej PL_0001 Fundacja Ośrodka KARTA 02-536 Warszawa Narbutta 29 Kolekcja Larysy Zajączkowskiej-Mitznerowej 1863-1987 Numer zespołu PL_0001_OK_1852 1 Wstęp do inwentarza zespołu: Kolekcja Larysy Zajączkowskiej-Mitznerowej

Bardziej szczegółowo

11 Listopada. Przedszkole nr 25 ul. Widok Bielsko-Biała

11 Listopada. Przedszkole nr 25 ul. Widok Bielsko-Biała 11 Listopada Listopad to dla Polski niebezpieczna pora- pisał St. Wyspiański w " Nocy Listopadowej" w 1904r. Kilka lat później okazało się, że listopad może być dla Polski szczęśliwy. 11 listopada 1918r,

Bardziej szczegółowo

Materiały wypracowane w ramach projektu Szkoła Dialogu - projektu edukacyjnego Fundacji Form

Materiały wypracowane w ramach projektu Szkoła Dialogu - projektu edukacyjnego Fundacji Form Materiały wypracowane w ramach projektu Szkoła Dialogu - projektu edukacyjnego Fundacji Form Nasze zajęcia w ramach Szkoły Dialogu odbyły się 27 i 28 kwietnia oraz 26 i 27 maja. Nauczyły nas one sporo

Bardziej szczegółowo

Wystawa plenerowa Powstała, by żyć w 100. rocznicę odzyskania niepodległości Warszawa, 29 maja 20 czerwca 2018

Wystawa plenerowa Powstała, by żyć w 100. rocznicę odzyskania niepodległości Warszawa, 29 maja 20 czerwca 2018 Moja Niepodległa https://mojaniepodlegla.pl/mn/aktualnosci/4234,wystawa-plenerowa-powstala-by-zyc-w-100-rocznice-odzyskania -niepodleglosci-warsz.html 2019-07-19, 23:16 żyć w 100. rocznicę odzyskania niepodległości

Bardziej szczegółowo

czyńs w e l ek P r a

czyńs w e l ek P r a Marek Plewczyński 8 ABRAF Arkadiusz Mitko Arkadiusz Mitko Anna Bisiorek Biogram i swoje prace na str. 73 Paweł POL Krupa Urodził się w XX wieku naszej ery w Rybniku, gdzie mieszka i pracuje do dnia dzisiejszego.

Bardziej szczegółowo

KRZYSZTOF JAKUBOWSKI O SOBIE

KRZYSZTOF JAKUBOWSKI O SOBIE Fot.Anna Jakubowska KRZYSZTOF JAKUBOWSKI O SOBIE Urodziłem się w 1946 roku w Bydgoszczy, a od kilkudziesięciu lat mieszkam w Gdańsku. Swoją pierwszą indywidualną wystawę fotograficzną zorganizowałem w

Bardziej szczegółowo

DANE DOTYCZĄCE SZKOŁY

DANE DOTYCZĄCE SZKOŁY PROJEKT EDUKACYJNY obejmujący przygotowanie i przeprowadzenie działań związanych z obchodami setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości Godność, Wolność, Niepodległość DANE DOTYCZĄCE SZKOŁY

Bardziej szczegółowo

GALA Z OKAZJI 35-LECIA TYGODNIKA SOLIDARNOŚĆ Z UDZIAŁEM PREZYDENTA

GALA Z OKAZJI 35-LECIA TYGODNIKA SOLIDARNOŚĆ Z UDZIAŁEM PREZYDENTA GALA Z OKAZJI 35-LECIA TYGODNIKA SOLIDARNOŚĆ Z UDZIAŁEM PREZYDENTA - W pierwszym w komunistycznej Polsce piśmie wydawanym niezależnie od władzy mówiono o godności, szacunku dla pracownika; te słowa niestety

Bardziej szczegółowo

ZIEMIANIE W PORTRECIE I FOTOGRAFII

ZIEMIANIE W PORTRECIE I FOTOGRAFII ZIEMIANIE W PORTRECIE I FOTOGRAFII Zofia Zinserling MAJĄTEK MONIAKI ZEMBRZUSKICH W połowie XIX w. duży niegdyś majątek Moniaki stopniowo podupadał i kilkakrotnie zmieniał właścicieli, aż wreszcie w 1858

Bardziej szczegółowo

GRA MIEJSKA ŚLADAMi LubLinA

GRA MIEJSKA ŚLADAMi LubLinA GRA MIEJSKA ŚLADAMi LubLinA Lublin Lublin od wieków stanowił polska bramę na wschód i przez cały okres swego istnienia wielokrotnie wpisywał się w polskie kroniki. Początki osadnictwa na wzgórzach, które

Bardziej szczegółowo

HISTORYCZNE ROCZNICE ROKU 2014

HISTORYCZNE ROCZNICE ROKU 2014 ,,To, co przeżyło jedno pokolenie, drugie przerabia w sercu i w pamięci. HISTORYCZNE ROCZNICE ROKU 2014 Rok 2014 obfituje w ważne dla Polski rocznice historyczne- zarówno wydarzeń, które kształtowały dzieje

Bardziej szczegółowo

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: Ania (23 l.) Gdybym tylko mogła, nie słuchałabym wiadomości o polityce. Nie interesuje mnie to

Bardziej szczegółowo

Karol Estreicher twórca Bibliografii polskiej

Karol Estreicher twórca Bibliografii polskiej Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Kielcach Karol Estreicher twórca Bibliografii polskiej zestawienie bibliograficzne w wyborze Wybór i opracowanie Agnieszka Jasińska Kielce 2008 Wstęp Karol Estreicher

Bardziej szczegółowo

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją.

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją. NASZ NOWY PROJEKT O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją. Projekt zainicjowany przez Zespół Szkół Społecznych

Bardziej szczegółowo

Obchody Roku Tadeusza Kościuszki w Szkole Podstawowej nr 25 im. Tadeusza Kościuszki w Krakowie

Obchody Roku Tadeusza Kościuszki w Szkole Podstawowej nr 25 im. Tadeusza Kościuszki w Krakowie O Kościuszko, piękny wzorze Obchody Roku Tadeusza Kościuszki w Szkole Podstawowej nr 25 im. Tadeusza Kościuszki w Krakowie Rok 2017 został ustanowiony przez Sejm i Senat Rokiem Tadeusza Kościuszki, w związku

Bardziej szczegółowo

Przedszkole Samorządowe nr 39 w Kielcach dla NIEPODLEGŁEJ

Przedszkole Samorządowe nr 39 w Kielcach dla NIEPODLEGŁEJ Przedszkole Samorządowe nr 39 w Kielcach dla NIEPODLEGŁEJ Imię i nazwisko dyrektora przedszkola: Żaneta Szczepaniak Osoba odpowiedzialna merytorycznie za treśd: Beata Suchogórska W związku z przypadającą

Bardziej szczegółowo

PROGRAM STRAŻNICY PAMIĘCI

PROGRAM STRAŻNICY PAMIĘCI PROGRAM STRAŻNICY PAMIĘCI Placówka Zespół Szkół Geodezyjno Drogowych i Gospodarki Wodnej w Krakowie Adres ul. J.Lea 235; 30-133 Kraków Telefon 126374669 Imię i nazwisko osoby odpowiedzialnej za Irena Biel

Bardziej szczegółowo

HENRYK SIENKIEWICZ

HENRYK SIENKIEWICZ HENRYK SIENKIEWICZ 1846-1916 Wczesne lata Urodzony w Woli Okrzejskiej Rodzina zubożała szlachta Jeden z sześciorga dzieci Od 1861 roku w Warszawie Gimnazjum w Warszawie Posada guwernera Studia: medycyna

Bardziej szczegółowo

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Panie, chcę dobrze przeżyć moją drogę do Santiago. I wiem, że potrzebuje w tym Twojej pomocy. cucopescador@gmail.com 1. Każdego rana, o wschodzie słońca, będę się

Bardziej szczegółowo

ODSŁONIECIE HISTORYCZNEJ TABLICY

ODSŁONIECIE HISTORYCZNEJ TABLICY ODSŁONIECIE HISTORYCZNEJ TABLICY Na budynku znajdującym się przy ul. Mieszka I 20, będącym w przeszłości siedzibą Rabinów, a obecnie użytkowanym przez Zespół Państwowych Szkół Muzycznych, odsłonięto tablicę,

Bardziej szczegółowo

Prof. dr hab. Adam Wrzosek organizator i Dziekan Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Poznańskiego w latach 1920/ /1923

Prof. dr hab. Adam Wrzosek organizator i Dziekan Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Poznańskiego w latach 1920/ /1923 Prof. dr hab. Adam Wrzosek organizator i Dziekan Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Poznańskiego w latach 1920/1921 1922/1923 Lekarz, patolog, historyk medycyny i antropolog. Urodził się 6 V 1875 r. w Zagórzu

Bardziej szczegółowo

ks. ppłk. Stanisław Zytkiewicz

ks. ppłk. Stanisław Zytkiewicz ks. ppłk. Stanisław Zytkiewicz Patron Gimnazjum w Boguchwale Wykonali: Joanna Kamińska Kamila Sapa Julia Ciura Karolina Telesz Bartłomiej Kozak Kim był Stanisław Żytkiewicz? Stanisław Żytkiewicz ur. 6

Bardziej szczegółowo

Rozmowa z dr hab. Krzysztofem Filipowem dyrektorem Muzeum Wojska w Białymstoku.

Rozmowa z dr hab. Krzysztofem Filipowem dyrektorem Muzeum Wojska w Białymstoku. Rozmowa z dr hab. Krzysztofem Filipowem dyrektorem Muzeum Wojska w Białymstoku. W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego otwarta została przygotowana przez Pana wystawa poświęcona podlaskim wątkom

Bardziej szczegółowo

Wybór Patrona dla naszej szkoły to projekt, który rozpoczął się w roku szkolnym 2004/2005. Spośród kilku kandydatur zgłoszonych w szkolnym referendum

Wybór Patrona dla naszej szkoły to projekt, który rozpoczął się w roku szkolnym 2004/2005. Spośród kilku kandydatur zgłoszonych w szkolnym referendum Wybór Patrona dla naszej szkoły to projekt, który rozpoczął się w roku szkolnym 2004/2005. Spośród kilku kandydatur zgłoszonych w szkolnym referendum przeprowadzonym wśród nauczycieli, uczniów i rodziców,

Bardziej szczegółowo

ALMANACH LITERACKI NR 31

ALMANACH LITERACKI NR 31 ALMANACH LITERACKI NR 31 w wydaniu: Wywiad z panią Marzeną Gąską Nasza twórczość Teatralnie opiekun-katarzyna Woś Wywiad z panią Marzeną Gąską nauczycielką matematyki w naszej szkole -Jest nam bardzo miło,

Bardziej szczegółowo

II ETAP KONKURSU O JÓZEFIE PIŁSUDSKIM

II ETAP KONKURSU O JÓZEFIE PIŁSUDSKIM II ETAP KONKURSU O JÓZEFIE PIŁSUDSKIM Imię i nazwisko Szkoła.. 1. W którym roku uchwalono konstytucję kwietniową?... 2. Podaj lata, w jakich Piłsudski był Naczelnikiem Państwa?... 3. W jakiej tradycji

Bardziej szczegółowo

Przed Wami znajduje się test złożony z 35 pytań. Do zdobycia jest 61 punktów. Na rozwiązanie macie 60 minut. POWODZENIA!!!

Przed Wami znajduje się test złożony z 35 pytań. Do zdobycia jest 61 punktów. Na rozwiązanie macie 60 minut. POWODZENIA!!! Przed Wami znajduje się test złożony z 35 pytań. Do zdobycia jest 61 punktów Na rozwiązanie macie 60 minut. POWODZENIA!!! 1 1. Podaj imię i nazwisko burmistrza Gostynia i starosty Powiatu Gostyńskiego.

Bardziej szczegółowo

Zadanie 1. Zapoznaj się z treścią współczesnego hymnu polskiego, a następnie wykonaj polecenie. Mazurek Dąbrowskiego Jeszcze Polska nie zginęła,

Zadanie 1. Zapoznaj się z treścią współczesnego hymnu polskiego, a następnie wykonaj polecenie. Mazurek Dąbrowskiego Jeszcze Polska nie zginęła, Karta pracy 16. Temat: Polacy w epoce napoleońskiej. Oś czasu: 1797 utworzenie Legionów Polskich we Włoszech 1807 powstanie Księstwa Warszawskiego 1812 początek wojny z Rosją 1815 - kongres wiedeński i

Bardziej szczegółowo

Wystawa i zajęcia edukacyjne Ojcowie Niepodległości Frankfurt, kwietnia 2018

Wystawa i zajęcia edukacyjne Ojcowie Niepodległości Frankfurt, kwietnia 2018 Moja Niepodległa http://mojaniepodlegla.pl/mn/aktualnosci/3412,wystawa-i-zajecia-edukacyjne-ojcowie-niepodleglosci-frankfurt- 14-15-kwietnia-201.html 2019-02-15, 19:49 Wystawa i zajęcia edukacyjne Ojcowie

Bardziej szczegółowo

MUZEUM NARODOWE W KRAKOWIE- GMACH GŁÓWNY. Fot: http://culture.pl/pl/miejsce/muzeum-narodowe-w-krakowie

MUZEUM NARODOWE W KRAKOWIE- GMACH GŁÓWNY. Fot: http://culture.pl/pl/miejsce/muzeum-narodowe-w-krakowie MUZEUM NARODOWE W KRAKOWIE- GMACH GŁÓWNY Fot: http://culture.pl/pl/miejsce/muzeum-narodowe-w-krakowie Kilka słów na temat Muzeum Narodowego w Krakowie Muzeum jest największą instytucją muzealną w Polsce

Bardziej szczegółowo

Wydawnictwo Politechniki Poznańskiej

Wydawnictwo Politechniki Poznańskiej Początki Wydawnictwa Politechniki Poznańskiej (WPP) sięgają roku 1957, kiedy to powstała Redakcja Skryptów, kontynuująca powojenną działalność Stowarzyszenia Bratniej Pomocy Studentów i Studentek oraz

Bardziej szczegółowo

PROGRAM WYCHOWANIA PATRIOTYCZNEGO. SZKOŁY PODSTAWOWEJ nr 14 im. MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO we Włocławku

PROGRAM WYCHOWANIA PATRIOTYCZNEGO. SZKOŁY PODSTAWOWEJ nr 14 im. MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO we Włocławku PROGRAM WYCHOWANIA PATRIOTYCZNEGO SZKOŁY PODSTAWOWEJ nr 14 im. MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO we Włocławku Cele edukacyjne 1. Kształtowanie więzi z krajem ojczystym i świadomości obywatelskiej. 2. Rozwijanie

Bardziej szczegółowo

Rajd, wycieczka, koncert... Lekcja historii w naszej szkole.

Rajd, wycieczka, koncert... Lekcja historii w naszej szkole. ORGANIZATOR PROJEKTU Zespół Szkół nr 2 im. Jana Pawła II w Działdowie ul. Polna 11 13-200, Działdowo Numer 4 11/18 PARTNER ŚWIĘTUJEMY STO LAT NIEPODLEGŁEJ POLSKI! SP nr 4 i Redakcja Uczniowie składają

Bardziej szczegółowo

Delegacja ze Szkoły Podstawowej im. Marszałka J. Piłsudskiego w Chorzelach na centralnych obchodach 76. rocznicy śmierci Marszałka.

Delegacja ze Szkoły Podstawowej im. Marszałka J. Piłsudskiego w Chorzelach na centralnych obchodach 76. rocznicy śmierci Marszałka. Delegacja ze Szkoły Podstawowej im. Marszałka J. Piłsudskiego w Chorzelach na centralnych obchodach 76. rocznicy śmierci Marszałka. 12 maja 2011r. w Warszawie Zarząd Główny Związku Piłsudczyków, Instytut

Bardziej szczegółowo

"Żył w świecie, który nie był gotowy na jego pomysły". T estament Kościuszki

Żył w świecie, który nie był gotowy na jego pomysły. T estament Kościuszki "Żył w świecie, który nie był gotowy na jego pomysły". T estament Kościuszki -Polacy niestety za często czują się ofiarami. Mieliśmy przecież takich bohaterów jak Kościuszko czy Sobieski. Nie możemy czekać,

Bardziej szczegółowo

Autor: Konrad Czarny. Nazwa szkoły: Zespół Szkól nr. 3 w Kwaczale

Autor: Konrad Czarny. Nazwa szkoły: Zespół Szkól nr. 3 w Kwaczale Autor: Konrad Czarny Nazwa szkoły: Zespół Szkól nr. 3 w Kwaczale Małopolskie Muzeum Pożarnictwa Położenie Opis Historia powstania muzeum Krótka biografia założyciela Zbiory muzealne Promocja muzeum Małopolskie

Bardziej szczegółowo

Pozycja w rankingu autorytetów: 1

Pozycja w rankingu autorytetów: 1 Imię: Karol Józef Nazwisko: Wojtyła Imiona rodziców: Ojciec Karol, Matka Emilia. Rodzeństwo: brat Edmund Miejsce urodzenia: Wadowice Kraj: Polska Miejsce zamieszkania: Wadowice, Kraków, Watykan. Miejsce

Bardziej szczegółowo

As pancerny i projektant powojennej Łodzi. Sto lat temu urodził się Edmund Orlik

As pancerny i projektant powojennej Łodzi. Sto lat temu urodził się Edmund Orlik 12-02-18 1/6 Łodzi. Sto lat temu urodził się Edmund 25.01.2018 15:31 Katarzyna Zielińska / BPKSiT kategoria: Sto lat niepodległości 100 lat temu urodził się Edmund, łodzianin, bohater wojenny oraz projektant

Bardziej szczegółowo

Narodowe Czytanie - V edycja

Narodowe Czytanie - V edycja Narodowe Czytanie - V edycja W sobotę, 3 września 2016 r. na Rynku Kościuszki w Białymstoku w ramach akcji Narodowe Czytanie, "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza czytali politycy i aktorzy, sportowcy i mieszkańcy

Bardziej szczegółowo

Trzebinia - Moja mała ojczyzna Szczepan Matan

Trzebinia - Moja mała ojczyzna Szczepan Matan Trzebinia - Moja mała ojczyzna Szczepan Matan Na świecie żyło wielu ludzi, których losy uznano za bardzo ciekawe i zamieszczono w pięknie wydanych książkach. Zdarzało się też to w gminie Trzebina, gdzie

Bardziej szczegółowo

Grudniowe spotkanie przedświąteczne integrujące środowiska żołnierskich pokoleń pn. Solidarni z Wojskiem Polskim

Grudniowe spotkanie przedświąteczne integrujące środowiska żołnierskich pokoleń pn. Solidarni z Wojskiem Polskim Wykaz ofert niespełniających kryteriów formalnych zawartych Otwartego Konkursu Ofert z dnia 24.04.2013 r., które nie będą podlegać dalszej ocenie merytorycznej Lp. Nazwa organizacji Nr ewidencyjny Nazwa

Bardziej szczegółowo

L. PIETRAS, Józef Elsner konfrater Paulinów, Ruch Muzyczny (2004), nr 16, s Kurier Warszawski (18 XI 1829), nr 249.

L. PIETRAS, Józef Elsner konfrater Paulinów, Ruch Muzyczny (2004), nr 16, s Kurier Warszawski (18 XI 1829), nr 249. DODATEK NUTOWY Józef Antoni Franciszek Elsner urodził się 1 czerwca 1769 r. w Grodkowie na Opolszczyźnie; zmarł 18 kwietnia 1854 r. w Warszawie. Należał on bez wątpienia do najważniejszych postaci życia

Bardziej szczegółowo

Podróże w zaczytanie - czyli o edukacji czytelniczej w bibliotece

Podróże w zaczytanie - czyli o edukacji czytelniczej w bibliotece Podróże w zaczytanie - czyli o edukacji czytelniczej w bibliotece Szkolne Centra Multimedialne nowe zadania, nowe wyzwania VIII Regionalna Konferencja Dolnośląska Biblioteka Pedagogiczna we Wrocławiu Opracowała:

Bardziej szczegółowo

PROGRAM WYCHOWANIA PATRIOTYCZNEGO W ZSE W KIELCACH ROK SZKOLNY 2014 / 2015

PROGRAM WYCHOWANIA PATRIOTYCZNEGO W ZSE W KIELCACH ROK SZKOLNY 2014 / 2015 PROGRAM WYCHOWANIA PATRIOTYCZNEGO W ZSE W KIELCACH ROK SZKOLNY 2014 / 2015 Wstęp Wychowanie współczesnego ucznia w duchu patriotyzmu to cel niniejszego programu. Naszym priorytetem jest wychowanie uczniów

Bardziej szczegółowo

CZERWONY AUTOBUS JACKA KACZMARSKIEGO & AUTOBUS BRONISŁAWA WOJCIECHA LINKE

CZERWONY AUTOBUS JACKA KACZMARSKIEGO & AUTOBUS BRONISŁAWA WOJCIECHA LINKE CZERWONY AUTOBUS JACKA KACZMARSKIEGO & AUTOBUS BRONISŁAWA WOJCIECHA LINKE BRONISŁAW WOJCIECH LINKE 1906-1962 Bronisław Wojciech Linke urodził się 23 kwietnia 1906 w Dorpacie (Estonia). Bronisław Wojciech

Bardziej szczegółowo

Koncert zespołu Forteca w ramach projektu. Kochaj wszystkich, wszystkim służ. Wcielamy w życie przesłanie Rotmistrza Witolda Pileckiego

Koncert zespołu Forteca w ramach projektu. Kochaj wszystkich, wszystkim służ. Wcielamy w życie przesłanie Rotmistrza Witolda Pileckiego Koncert zespołu Forteca w ramach projektu Kochaj wszystkich, wszystkim służ. Wcielamy w życie przesłanie Rotmistrza Witolda Pileckiego 25 maja 2018 przypadła 70ta rocznica śmierci Rotmistrza Witolda Pileckiego,

Bardziej szczegółowo

STOSOWANY W BIBLIOGRAFII ZAŁĄCZNIKOWEJ

STOSOWANY W BIBLIOGRAFII ZAŁĄCZNIKOWEJ OPIS BIBLIOGRAFICZNY STOSOWANY W BIBLIOGRAFII ZAŁĄCZNIKOWEJ Bibliografia załącznikowa powinna być opracowana zgodnie z normami: PN-ISO 690: 2002 Dokumentacja. Przypisy bibliograficzne. Zawartość, forma

Bardziej szczegółowo

Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu im. nadkom. Józefa Bocheńskiego

Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu im. nadkom. Józefa Bocheńskiego Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu im. nadkom. Józefa Bocheńskiego http://www.slaski.strazgraniczna.pl/sm/aktualnosci/25150,raciborskie-obchody-narodowego-swieta-niepodleglos ci-i-dnia-sluzby-cywilnej.html

Bardziej szczegółowo

Projekt edukacyjny uczniów klasy II a Korczak król dzieci

Projekt edukacyjny uczniów klasy II a Korczak król dzieci Janusz Korczak Projekt edukacyjny uczniów klasy II a Korczak król dzieci Projekt realizowany jest przez uczniów II klasy Gimnazjum nr 1 w Błoniu pod kierunkiem nauczyciela, pani Anety Kobosz. Idea przybliżenia

Bardziej szczegółowo

Dworek-Siedziba 11 Listopada 139, Sulejówek, Tel: , Konto: PKO SA I Odział w Sulejówku

Dworek-Siedziba 11 Listopada 139, Sulejówek, Tel: , Konto: PKO SA I Odział w Sulejówku Któryś autor powiedział, że każdy człowiek ma w głębinach swego JA takie sanktuarium, do którego nie wpuszcza nikogo, a sam wchodzi tylko w ciszy zupełnej i samotności w młodości wcale, w wieku dojrzałym,

Bardziej szczegółowo

marzec' , 23:09 Dziady

marzec' , 23:09 Dziady marzec'68 http://marzec1968.pl/m68/historia/6959,dziady.html 2019-03-17, 23:09 Dziady W listopadzie 1967 r. przypadała 50. rocznica wybuchu rewolucji październikowej. Z tej okazji w całym kraju przygotowano

Bardziej szczegółowo

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze. Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.

Bardziej szczegółowo

1 Ojcostwo na co dzień. Czyli czego dziecko potrzebuje od ojca Krzysztof Pilch

1 Ojcostwo na co dzień. Czyli czego dziecko potrzebuje od ojca Krzysztof Pilch 1 2 Spis treści Wstęp......6 Rozdział I: Co wpływa na to, jakim jesteś ojcem?...... 8 Twoje korzenie......8 Stereotypy.... 10 1. Dziecku do prawidłowego rozwoju wystarczy matka.... 11 2. Wychowanie to

Bardziej szczegółowo

PRZYKŁAD DOBREJ PRAKTYKI

PRZYKŁAD DOBREJ PRAKTYKI PRZYKŁAD DOBREJ PRAKTYKI Nazwa szkoły /placówki Imię i nazwisko dyrektora Zespół Szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Publiczne Gimnazjum w Bogatem Piotr Sekuna szkoły / placówki Adres Bogate 11 Tel.

Bardziej szczegółowo

Ankieta: Wspomnienia rodzinne na podstawie ankiety.

Ankieta: Wspomnienia rodzinne na podstawie ankiety. Ankieta: Wspomnienia rodzinne na podstawie ankiety. Skąd pochodzą twoi rodzice? Gdzie mieszkali twoi pradziadkowie oraz prapradziadkowie na początku XX. wieku? Pochodzili z tego samego regionu co Ty czy

Bardziej szczegółowo

Jarocki, Jerzy ( )

Jarocki, Jerzy ( ) Jarocki, Jerzy (1929-2012) Artykuły Wywiady z lat 1964-2013 1964 Kudliński, Tadeusz. - Tydzień teatralny, 16.05.1964. Udane Kucharki : [Jarocki w PWST]. 1964. 1967 Sienkiewicz, Marian. Przedstawienia dyplomowe

Bardziej szczegółowo

Dzień Patrona przygotowanie programów artystycznych, kiermasze, konkursy, Obchody Rocznic Pontyfikatu Jana Pawła II, Upamiętnianie Rocznicy Śmierci

Dzień Patrona przygotowanie programów artystycznych, kiermasze, konkursy, Obchody Rocznic Pontyfikatu Jana Pawła II, Upamiętnianie Rocznicy Śmierci W wychowaniu chodzi właśnie o to, ażeby człowiek stawał się bardziej człowiekiem - o to, ażeby bardziej był, a nie tylko więcej miał, aby więcej poprzez wszystko, co ma, co posiada, umiał bardziej i pełniej

Bardziej szczegółowo

KOMENDANT NACZELNIK MARSZAŁEK

KOMENDANT NACZELNIK MARSZAŁEK Dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek. Warsztaty historyczne KOMENDANT NACZELNIK MARSZAŁEK Śladami Józefa Piłsudskiego Część 2: DAŁ POLSCE WOLNOŚĆ, GRANICE, MOC SZACUNEK Podczas studiów Józef zaangażował

Bardziej szczegółowo

PROJEKT EDUKACYJNY DLA NIEPODLEGŁEJ

PROJEKT EDUKACYJNY DLA NIEPODLEGŁEJ PROJEKT EDUKACYJNY DLA NIEPODLEGŁEJ Projekt Dla Niepodległej będzie realizowany w Szkole Podstawowej w Huminie od września do grudnia 2018 roku. Adresatami projektu są uczniowie klas I-VIII oraz częściowo

Bardziej szczegółowo

Józef Ignacy Kraszewski (1812-1887) życie i twórczość

Józef Ignacy Kraszewski (1812-1887) życie i twórczość PUBLICZNA BIBLIOTEKA PEDAGOGICZNA W KONINIE FILIA W KOLE 62-600 Koło, ul. Toruńska 60 tel. (0-63) 2721261 e-mail kolo@pbpkonin.pl www.pbpkonin.pl Józef Ignacy Kraszewski (1812-1887) życie i twórczość (bibliografia

Bardziej szczegółowo

pod patronatem Burmistrza Gminy Iwonicz Zdrój Szkoła Podstawowa im. ks. Antoniego Podgórskiego w Iwoniczu zaprasza

pod patronatem Burmistrza Gminy Iwonicz Zdrój Szkoła Podstawowa im. ks. Antoniego Podgórskiego w Iwoniczu zaprasza POWIATOWY KONKURS LITERACKI MOJA NIEPODLEGŁA pod patronatem Burmistrza Gminy Iwonicz Zdrój Szkoła Podstawowa im. ks. Antoniego Podgórskiego w Iwoniczu zaprasza uczniów szkół podstawowych i gimnazjów z

Bardziej szczegółowo

PROGRAM HENRYK SIENKIEWICZ PATRONEM. SZKOŁY PODSTAWOWEJ Nr 2 W WIERBCE

PROGRAM HENRYK SIENKIEWICZ PATRONEM. SZKOŁY PODSTAWOWEJ Nr 2 W WIERBCE PROGRAM HENRYK SIENKIEWICZ PATRONEM SZKOŁY PODSTAWOWEJ Nr 2 W WIERBCE I. CHARAKTERYSTYKA PROGRAMU 1. Program HENRYK SIENKIEWICZ- PATRONEM SZKOŁY PODSTAWOWEJ nr 2 w Wierbce ma na celu przybliżenie postaci

Bardziej szczegółowo

RYS HISTORYCZNY WOJSKOWEJ KOMENDY UZUPEŁNIEŃ W CZESTOCHOWIE

RYS HISTORYCZNY WOJSKOWEJ KOMENDY UZUPEŁNIEŃ W CZESTOCHOWIE Historia RYS HISTORYCZNY WOJSKOWEJ KOMENDY UZUPEŁNIEŃ W CZESTOCHOWIE Instytucje zajmujące się administracją specjalną istniały na terenach polskich już podczas zaborów. Fakt ten stał się punktem wyjścia

Bardziej szczegółowo

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana? Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana? W skali od 1 do 10 (gdzie 10 jest najwyższą wartością) określ, w jakim stopniu jesteś zaniepokojony faktem, że większość młodzieży należącej do Kościoła hołduje

Bardziej szczegółowo

Monika Markowska. Biblioteka Pedagogiczna zachowuje prawa autorskie do prezentacji.

Monika Markowska. Biblioteka Pedagogiczna zachowuje prawa autorskie do prezentacji. Monika Markowska Biblioteka Pedagogiczna zachowuje prawa autorskie do prezentacji. Przy prezentacji wykorzystano m.in.: zbiory Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie Wlkp., Kroniki Komendy Hufca

Bardziej szczegółowo

Zbigniew Lutomski. Grafika

Zbigniew Lutomski. Grafika Zbigniew Lutomski Grafika czerwiec 2013 Zbigniew Lutomski, urodzony 4 grudnia 1934 roku, jest jednym z najwybitniejszych przedstawicieli grafiki polskiej. Specjalizuje się w trudnej technice drzeworytu.

Bardziej szczegółowo

Nowa świątynia. człowiekowi święta? Obchody jubileuszu Znicza KLĄTWA. Osady zaginione i o zmienionych nazwach w okolicach Biłgoraja.

Nowa świątynia. człowiekowi święta? Obchody jubileuszu Znicza KLĄTWA. Osady zaginione i o zmienionych nazwach w okolicach Biłgoraja. Redaktor wydania: Roman Sokal Współpraca: Andrzej Czacharowski, Piotr Flor, Albin Jaworski, Wiktoria Klechowa, Aneta Klimczak, Andrzej B. Miazga, Kazimierz Szubiak, Fot. na okładce: Roman Sokal Redakcja

Bardziej szczegółowo

Epitafium dr. Stanisława Jana Ilskiego Puls Miesięcznik Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie im. prof. Jana Nielubowicza, wyd. luty 2008, nr 2.

Epitafium dr. Stanisława Jana Ilskiego Puls Miesięcznik Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie im. prof. Jana Nielubowicza, wyd. luty 2008, nr 2. cele. Tak, to prawda. Nie da się już zadzwonić, zapytać o jakiś szczegół, ustalić wspólnie jakieś nazwisko czy datę - należy pamiętać i wytrwale krok po kroku kontynuować zaczęte dzieło. Stanisław Ilski

Bardziej szczegółowo

Stulecie powstania Komendy Polskiej Organizacji Wojskowej w Choroszczy

Stulecie powstania Komendy Polskiej Organizacji Wojskowej w Choroszczy Stulecie powstania Komendy Polskiej Organizacji Wojskowej w Choroszczy Burmistrz Choroszczy, Towarzystwo Przyjaciół Choroszczy, Fundacja Pole Kultury, Miejsko-Gminne Centrum Kultury i Sportu w Choroszczy

Bardziej szczegółowo

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś? Marcin Budnicki Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś? Uczę się w zespole szkół Nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej. Jestem w liceum o profilu sportowym. Jakie masz plany na przyszłość?

Bardziej szczegółowo

Pielgrzymka,18.01. 2013. Kochana Mamo!

Pielgrzymka,18.01. 2013. Kochana Mamo! Pielgrzymka,18.01. 2013 Kochana Mamo! Na początku mego listu chciałbym Ci podziękować za wiedzę, którą mi przekazałaś. Wiedza ta jest niesamowita i wielka. Cudownie ją opanowałem i staram się ją dobrze

Bardziej szczegółowo

PATRIOTYZM I WYCHOWANIE

PATRIOTYZM I WYCHOWANIE PATRIOTYZM I WYCHOWANIE PATRIOTYZM I WYCHOWANIE PRZYKŁADY DOBRYCH PRAKTYK VIII LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE IM. KRÓLA KAZIMIERZA WIELKIEGO W BIAŁYMSTOKU TRADYCJE SZKOLNE ŚWIĘTO SZKOŁY KAZIKI okazją do pogłębienia

Bardziej szczegółowo

LITERATURA. Bohater z książką w ręku. Omów wpływ lektur na życie postaci literackich na podstawie analizy wybranych przykładów.

LITERATURA. Bohater z książką w ręku. Omów wpływ lektur na życie postaci literackich na podstawie analizy wybranych przykładów. Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych im. Jana Pawła II Tematy na ustną część egzaminu maturalnego z języka polskiego stara formuła w roku szkolnym 2018/2019. LITERATURA 1 Nr Temat Uwagi Artysta jako bohater

Bardziej szczegółowo

Regionalna Akademia Twórczej Przedsiębiorczości ul. Piłsudskiego 2, 96-100 Skierniewice tel. 46/ 833 70 93

Regionalna Akademia Twórczej Przedsiębiorczości ul. Piłsudskiego 2, 96-100 Skierniewice tel. 46/ 833 70 93 Regionalna Akademia Twórczej Przedsiębiorczości ul. Piłsudskiego 2, 96-100 Skierniewice tel. 46/ 833 70 93 akademia@mokskierniewice.pl Zabytkowa Willa Kozłowskich, w której mieści się Regionalna Akademia

Bardziej szczegółowo

Projekt edukacyjny nr 2. Tytuł projektu: Moja ojczyzna Polska. Czas realizacji projektu: 1 tydzień. Projekt trwa przez cały tydzień, kończy się

Projekt edukacyjny nr 2. Tytuł projektu: Moja ojczyzna Polska. Czas realizacji projektu: 1 tydzień. Projekt trwa przez cały tydzień, kończy się Projekt edukacyjny nr 2 Tytuł projektu: Moja ojczyzna Polska Projekt jest adresowany do uczniów klasy 2 szkoły podstawowej. Ma za zadanie wzbudzić w młodym pokoleniu ducha patriotyzmu. Głównym założeniem

Bardziej szczegółowo

Replika aktu odegrała ważną rolę w uroczystości na Starym Rynku. Dokument przywiózł orszak konny składający się z 6 jeźdźców w strojach z epoki.

Replika aktu odegrała ważną rolę w uroczystości na Starym Rynku. Dokument przywiózł orszak konny składający się z 6 jeźdźców w strojach z epoki. 03-07-19 1/10 29.07.2018 16:09 Katarzyna Zielińska / BPKSiT kategoria: Tożsamość i tradycja Urodziny Podczas 595. Urodzin nie zabrakło akcentów historycznych przypominających o genezie wydarzenia, czyli

Bardziej szczegółowo

Interdyscyplinarny projekt edukacyjny w PSM I st. w Prudniku - Rok Chopinowski

Interdyscyplinarny projekt edukacyjny w PSM I st. w Prudniku - Rok Chopinowski Interdyscyplinarny projekt edukacyjny w PSM I st. w Prudniku - Rok Chopinowski Nasza inicjatywa to przykład szerokiego myślenia o edukacji artystycznej i perspektywicznego myślenia o szkole, jako społeczności

Bardziej szczegółowo

Warsztaty polonistyczne w Śmiełowie.

Warsztaty polonistyczne w Śmiełowie. Warsztaty polonistyczne w Śmiełowie. W dniach od 4 do 5 października polonistki z naszej szkoły uczestniczyły w warsztatach metodycznych pt. Śladem Adama Mickiewicza w Wielkopolsce, zorganizowanych w ramach

Bardziej szczegółowo