Pokażmy to, co autentyczne

Transkrypt

1 str. 3-6 Nr 5(97) Maj 2015 myślenicki ISSN ISSN gazeta bezpłatna GŁOS MYŚLENICKI miesięcznik regionalny MYŚLENICE, DOBCZYCE, SUŁKOWICE, KRZY WACZKA, PCIM, RUDNIK, WIŚNIOWA, SIEPRAW gazeta bezpłatna Pokażmy to, co autentyczne W Głogoczowie powstaje Dom Małopolskich Gospodyń. Będzie to pierwsze tego typu miejsce w regionie. Dom Małopolskich Gospodyń będzie pierwszą na terenie Małopolski instytucją w formie domu otwartego i zachęcającego do współpracy oraz wymiany doświadczeń dla gospodyń z terenu całej Małopolski. Celem jego założenia jest również zachowanie tradycyjnej kultury ludowej, opartej na XIX-wiecznych wzorcach. Mamy coraz więcej zawodników z myślenickich okolic i o to właśnie nam chodziło - by zmobilizować lokalną społeczność do aktywnego rodzinnego wypoczynku mówi Robert Pindelski, kierownik sportowy biegu Sieprawska Piątka str. 8 Dom Małopolskich Gospodyń będzie pełnił funkcję edukacyjną, opartą o walory autentycznego dziedzictwa. Panie będą mogły uczestniczyć w dwudniowym wyjeździe studyjnym do Nowego Sącza, gdzie zaplanowane są trzy rodzaje warsztatów etnograficznych, których tematem przewodnim dokończenie na str. 7»

2 2 Maj 2015 Nr 5 Myślenice podziwiały utalentowanych tancerzy W sobotę 25 kwietnia 2015 hala widowiskowo-sportowa na Zarabiu w Myślenicach zmieniła się w profesjonalny parkiet dla tancerzy, walczących podczas Ogólnopolskiego Turnieju Tańca Towarzyskiego o Puchar Burmistrza Myślenic. Organizowana przez myślenickie Towarzystwo Gimnastyczne Sokół od 2000 roku impreza cieszy się coraz to większym zainteresowaniem. Biorą w niej udział pary zarejestrowane w Polskim Towarzystwie Tanecznym. Na parkiecie królują tańce standardowe (walc wiedeński, walc angielski, tango, quickstep, fokstrot) i latynoamerykańskie (tj. samba, rumba, chacha, jive, pasadoble). Celem imprezy jest popularyzacja sportowego tańca towarzyskiego jako formy wychowania, rekreacji, rozrywki dzieci i młodzieży oraz prezentacja szerokiej publiczności jego walorów artystycznych. Pierwsze i czwarte miejsce zdobyły pary z TG Sokół Myślenice. O wygaszaniu Polski Podczas tegorocznej edycji zaprezentowało się 150 par z 33 klubów tanecznych z Małopolski, Śląska, Dolnego Śląska, Podkarpacia i Świętokrzyskiego przyjechali tancerze z Nowego Sącza, Krakowa, Tuchowa, Tarnowa, Zabrza, Kielc, Sosnowca, Krosna, Skawiny, z Raciborza, Wieliczki, Dąbrowy Górniczej, Głogoczowa, Kęt, Rybnika, z Żor, Jaworzna i Dębicy. Nie zabrakło też par reprezentujących organizatora - Towarzystwo Gimnastyczne Sokół Myślenice. Turniej został rozegrany zgodnie z przepisami Polskiego Towarzystwa Tanecznego w następujących kategoriach wiekowych: F, E, D F, E, D E, D, C, pow. 15 E, D, C, B. Impreza odbyła się w trzech blokach: początek pierwszego o 9:30, drugiego o 13:30 i trzeciego o 18:00. Kilkunastogodzinne widowisko taneczne z widowni podziwiało ponad tysiąc osób. Reprezentujący TG Sokół w Myślenicach młodzi tancerze zajęli wysokie miejsca. Pierwsze miejsce w swojej kategorii (12-13 lat, Klasa: E, Styl: Kombinacja 8T) zdobyła para: Katarzyna Kosińska i Mikołaj Włoch. W tej samej kategorii na czwartym miejscu znaleźli się: Weronika Markus i Tomasz Fugiel. Z kolei w kategorii wiekowej 14-15, Klasa: E, Styl: Kombinacja 8T pierwsze miejsce przypadło parze: Oliwia Ligara i Szymon Rzepka, a drugie miejsce Martynie Wójcik i Patrykowi Motyce. Puchary i nagrody dla zwycięzców ufundowali: Burmistrz Miasta i Gminy Maciej Ostrowski, Starosta Myślenicki Józef Tomal oraz Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Sowa. Nagrody podczas turnieju wręczyli Starosta Józef Tomal i Prezes TG Sokół Marek Mikoś. *** Organizator dziękuje wszystkim, bez których zorganizowanie Ogólnopolskiego Turnieju Tańca Towarzyskiego nie byłoby możliwe. Szczególne podziękowania należą się sponsorom, a byli to: Urząd Marszałkowski w Krakowie, Burmistrz Miasta i Gminy Myślenice, Starostwo Powiatowe w Myślenicach, Cukiernia Dziadkowiec, Firma ARCHON Barbary Mendel, Kwiaciarnia Karolinka Aneta Gawor, Przała Mariusz i Renata, MASPEX Wadowice, BNP Paribas Bank Polska S.A. oddział Myślenice, Pracownia Krawiecka Anna Baran, Hurtownia Marek Renata i Tomasz Dyrda, Restauracja CYDRON Barbara i Krzysztof Fugiel, Restauracja STEK Joanna i Jacek Szostak, NEO-SCHO- OL Prywatne Liceum Ogólnokształcące, Scyz-Gum Robert i Elżbieta Brzyscy, EA MATTES Polska Barbara Majewska, Gabinet Kosmetyczny BIOGENIKA, Zarząd Urządzania i Utrzymania Zieleni Kraków Andrzej Popek i Jerzy Franek, TO&OWO Resto BAR Dagmara Rachwał, Zakład Elektromontażowy Jerzy Mróz, Przewóz Osób Stanisław Rakoczy, Sklep z chemią niemiecką i angielską, Pizzeria CAMORRA Myślenice, Firma BOSCH okna, drzwi, bramy, rolety. Badają jakość powietrza Ponad dwie godziny trwało spotkanie w Myślenicach poświęcone uroczystej prezentacji jednej z najnowszych książek Białego Kruka Kradzieże na masową skalę 24 kwietnia 2015 karny zarzut wielokrotnej kradzieży różnego Wygaszanie Polski, w której zostało opublikowanych 21 esejów polskich autorów naukowców, publicystów, ministrów, menedżerów, posłów, specjalistów z wielu dziedzin. Do sali widowiskowej Domu Katolickiego przybyło ok. 150 osób zainteresowanych obecnym stanem i dalszymi losami naszego kraju. W czasie spotkania, które poprowadził radny Sejmiku Województwa Małopolskiego Jarosław Szlachetka, wystąpili również: fotograf Adam Bujak, prof. Janusz Kawecki, poseł Krzysztof Szczerski, prezes wydawnictwa i redaktor książki Leszek Sosnowski. Całość spotkania swoim występem uświetnił Jan Kowalczyk (bas-baryton), który zaśpiewał pieśni patriotyczno-religijne. Organizatorem wydarzenia był myślenicki Klub Gazety Polskiej oraz wydawnictwo Biały Kruk. Następne spotkanie otwarte myślenickiego KGP odbędzie się 14 maja br. z prof. Piotrem Glińskim. Fot. Ł. Ślusarczyk kgp rodzaju artykułów z popularnego dyskontu usłyszał 65-latek z powiatu wadowickiego. Przyznał się do winy. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5. Dwa dni wcześniej pracownicy ochrony myślenickiego sklepu przyłapali mężczyznę na próbie opuszczenia sklepu z wózkiem wyładowanym po brzegi różnego rodzaju towarami za ponad trzysta złotych. Mężczyznę przekazali policjantom. Funkcjonariusze mieli podejrzenia, że ten notowany już za kradzieże może mieć ich na koncie więcej. Trafił do policyjnej izby zatrzymań. Wkrótce doszło do przeszukania jego samochodu oraz miejsca zamieszkania w jednej z wiosek w powiecie wadowickim. Jego efekt zaskoczył nawet doświadczonych śledczych, bowiem w mieszkaniu, garażu Gmina Myślenice jest na etapie opracowywania Planu Gospodarki Niskoemisyjnej (PGN). i innych pomieszczeniach policjanci znaleźli ogromne ilości oferowanych do sprzedaży artykułów także ukryte w skrytkach. Było to np. kilkadziesiąt ozdobnych iglaków, którymi obsadził posesję, sterta nowych opon samochodowych, elektronarzędzia, artykuły higieniczne i żywnościowe, mnóstwo alkoholu (wódka i piwo), napoje, słodycze, a nawet wędliny i jajka. Towary trafiły na komendę dwoma zapełnionymi po dach samochodami dostawczymi. Wszystko to, jak później wyjaśnił podejrzany, skradł wykonując co najmniej piętnaście kursów do sklepu w Myślenicach i pięć lub sześć w podobnym dyskoncie w oświęcimskim Przeprowadzone badania pozwolą na stworzenie dokumentu opisującego kierunki działań zmierzających do zwiększenia udziału energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, zwiększenia efektywności energetycznej oraz poprawy jakości powietrza, a także zmiany postaw konsumpcyjnych użytkowników energii. Opracowany Plan Gospodarki Niskoemisyjnej pozwoli podnieść szanse Miasta i Gminy Myślenice na uzyskanie dofinansowania ze środków krajowych i europejskich, w tym w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata Na opracowanie Planu Gospodarki Niskoemisyjnej Miasto i Gmina Myślenice uzyskało dofinansowanie ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. Aby jak najlepiej rozpoznać i zdiagnozować potrzeby Gminy w zakresie modernizacji źródeł ciepła oraz termomodernizacji budynków Urząd Miasta i Gminy Myślenice przekazał mieszkańcom krótką ankietę do wypełnienia, którą trzeba było przekazać do końca kwietnia. Zebrane w ten sposób dane będą stanowić ważną informację o możliwościach dalszej poprawy jakości powietrza w Gminie. Źródło: UMiG Myślenice Zatorze oraz w innych miejscach, które są ustalane. Pomiędzy styczniem a kwietniem br. w ciągu jednego dnia nawet po 5-6 razy załadowywał sklepowy wózek i unikając przejścia przez linię kas wykorzystywał nieuwagę ochrony, po czym wywoził towary na parking i chował je do samochodu. Wstępne szacunki opiewają łączną kwotę zabranych rzeczy na około 10 tysięcy złotych. Odzyskane produkty są sukcesywnie zwracane do dyskontu. Do czasu sądowej rozprawy prokuratura zdecydowała o oddaniu sklepowego złodzieja pod policyjny dozór. Źródło: KPP Myślenice CMYK

3 Nr 5 Maj M Y Ś L E N I C E Gimnazjalisto, czas na wybór szkoły To już naprawdę ostatni dzwonek dla gimnazjalistów. 21 kwietnia przystąpią do egzaminów kończących ten etap edukacji, następnie będą musieli podjąć ostateczną decyzję co do wyboru szkoły ponadgimnazjalnej. Zapewne, jak co roku, większość będzie zainteresowana kontynuowaniem nauki w liceach ogólnokształcących. Nie zapominajmy jednak również o atutach oferty edukacyjnej techników i zasadniczych szkół zawodowych. Mamy jeszcze chwilę czasu przemyślmy zatem swój wybór! Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że wybór szkoły ponadgimnazjalnej, chociaż w pewnym stopniu, powinien być samodzielną decyzją młodego człowieka. Absolwent gimnazjum to nastolatek, który zdaje już sobie sprawę z tego co jest mu bliskie, a co nigdy nie znajdzie się w obszarze jego zainteresowań czy możliwości. Wybór szkoły ponadgimnazjalnej musi więc być wypadkową kilku czynników zainteresowań, talentu i szans na znalezienie pracy. Nawet najlepiej rokujący (pod względem zatrudnienia i atrakcyjności finansowej) kierunek kształcenia może okazać się nie do końca dobrym wyborem, jeśli będziemy w przyszłości wykonywać zawód, który tak naprawdę jest nam obcy. Z drugiej strony konieczne jest weryfikowanie swoich planów edukacyjno-zawodowych ze względu na rzeczywiste potrzeby gospodarki i rynku pracy. Pamiętajmy też, że polski system edukacji jest na tyle elastyczny, że właściwie przed nikim nie zamyka drzwi do dalszego kształcenia i uzyskiwania nowych kwalifikacji, dlatego choć wybór szkoły ponadgimnazjalnej może bardzo ułatwić życie i warto dzięki temu zoptymalizować swoje szanse na zdobycie atrakcyjnej pracy, to ewentualne pomyłki na tym etapie można jeszcze w różny sposób skorygować. Zatem z optymizmem podejdźmy do tematu i może jeszcze raz przemyślmy swoją decyzję? Kształcenie ogólne czy zawodowe? Planujesz studia wyższe? W takim przypadku najrozsądniejszym wyjściem będzie wybór liceum ogólnokształcącego albo technikum. Zdecydowana większość absolwentów liceów kontynuuje naukę na poziomie wyższym, szkoły te dobrze przygotowują do podjęcia studiów. Czym więc różni się wykształcenie średnie zdobyte podczas nauki w liceum od tego, którym legitymują się absolwenci techników? Oczywiście ci drudzy (po pozy- tywnym zaliczeniu egzaminów zawodowych) otrzymują również tytuł technika, co oznacza, że mogą zaraz po ukończeniu szkoły rozpocząć pracę w wyuczonym zawodzie. I tu jeszcze raz warto przypomnieć o elastyczności systemu edukacyjnego. Tytuł technika (w wielu różnych zawodach) można także otrzymać po zakończeniu edukacji w szkołach policealnych. Ta cecha współczesnej edukacji jest szczególnie cenna i warto zrobić wszystko, żeby dostosować kształcenie do realiów rynku pracy. Wszyscy wiemy, że dziś nadal wiele jest pod tym względem do zrobienia. Mimo różnych szans (uzyskiwania kwalifikacji i przekwalifikowywania się) nadal dokończenie na str. 4»

4 4 Maj 2015 Nr 5 M Y Ś L E N I C E istnieje duża rozbieżność między ofertą programową szkół i wymogami pracodawców. Tę lukę widać szczególnie na poziomie kształcenia zawodowego. Problem zaczyna się już przy samym wyborze kierunku kształcenia. Do niedawna marginalizowano znaczenie szkół zawodowych, tymczasem okazuje się, że rynek coraz bardziej potrzebuje np. wykwalifikowanych robotników i innych specjalistów. Mogą oni liczyć nie tylko na zatrudnienie, ale również coraz lepsze warunki finansowe. Jeśli chcemy się szybciej usamodzielnić, a jednocześnie mamy ambicje i planujemy dalsze kształcenie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby najpierw zdobyć konkretny zawód, a później kontynuować naukę, również do poziomu uniwersyteckiego. Każdy wybór niesie ze sobą konsekwencje przede wszystkim dla nas samych, dlatego podejmując decyzję co do swojej edukacyjnej (i zawodowej) przyszłości, kierujmy się głównie swoimi celami, niekoniecznie wyborami przyjaciół czy nawet ambicjami rodziców. Szkoły ponadgimnazjalne - przegląd Licea Od roku szkolnego 2012/2013 uczniowie zainteresowani nauką w liceum mogą wybierać tylko licea ogólnokształcące. Wcześniej możliwe było kontynuowanie nauki na poziomie ponadgimnazjalnym również w liceach profilowanych. Licea ogólnokształcące pozwalają zdobyć szeroką wiedzę z różnych dziedzin, w ramach trzyletniego cyklu kształcenia. Dzięki rozszerzonym programom nauczania (wybranych przedmiotów) uczniowie mogą rozwijać swoje umiejętności i kompetencje, co pozwala im się lepiej przygotować do nauki na poziomie wyższym. Po ukończeniu nauki w liceum absolwenci przystępują do egzaminu maturalnego. Pozytywny wynik (i uzyskanie odpowiedniej liczby punktów) to przepustka na wyższą uczelnię. Technika Nauka w technikum trwa o rok dłużej niż w liceum. Technika z roku na rok zyskują na popularności (choć nadal przegrywają konkurencję z liceami ogólnokształcącymi). Młodzież coraz częściej decyduje się jednak na wybór tej opcji kształcenia na poziomie średnim doceniając dodatkowe możliwości, czyli uzyskanie kwalifikacji zawodowych. Technika oferują coraz więcej nowych kierunków kształcenia uczniowie zdobywają zarówno wiedzę ogólną, jak i związaną z wybranym zawodem. Po ukończeniu szkoły na absolwentów techników czekają dwa egzaminy ogólny (maturalny) i zawodowy. Większość uczniów przystępuje do obu, a wielu po zdaniu egzaminu dojrzałości decyduje się kontynuować naukę na poziomie wyższym (głównie na politechnikach). Zasadnicze szkoły zawodowe Nauka w szkołach tego typu trwa trzy lata. Programy nauczania w szkołach zawodowych skupiają się na umiejętnościach stricte zawodowych i praktycznych (to różni je od techników, które kształcą również na poziomie średnim ogólnym). Umiejętności nabywane przez uczniów ZSZ są obecnie coraz bardziej cenione na rynku, który odczuwa brak wykwalifikowanych fachowców, jeśli więc myślimy o jak najszybszym zdobyciu zatrudnienia, być może najlepszym wyborem będzie właśnie zasadnicza szkoła zawodowa. Absolwenci mogą kontynuować naukę na poziomie średnim w liceach dla dorosłych, a później również w szkołach policealnych czy na studiach wyższych. Nadal masz wątpliwości i nie do końca wiesz co zrobić? Warto zwrócić się o pomoc do doradcy zawodowego, cenne mogą się także okazać wskazówki, które znajdziemy w popularnych serwisach internetowych m.in. i

5 Nr 5 Maj Zdobywają wiedzę i... przewagę na rynku pracy CMYK Młodzież, kontynuując naukę po szkole gimnazjalnej w Zespole Szkół Techniczno-Ekonomicznych w Myślenicach, oprócz wyuczonego zawodu, zdobywa dodatkowe kwalifikacje zawodowe. Jak powinna wyglądać profesjonalna energooszczędna termoizolacja od piwnicy po sam dach? Tego po godzinach lekcyjnych, podczas dodatkowych, bezpłatnych szkoleń uczy się młodzież z Zespołu Szkół Techniczno-Ekonomicznych w Myślenicach. Dzięki współpracy Stowarzyszenia Oświatowego REJ na Rzecz Pomocy Rozwoju Szkolnictwa Zawodowego z firmami z branży budowlanej, możliwe było stworzenie programu pod nazwą: Sposoby wykonania prac termoizolacyjnych w oparciu o system ETICS. Dla osób niewtajemniczonych systemy ETICS to nic innego jak zestawy dopasowanych do siebie produktów, niezbędnych do prawidłowego wykonania izolacji termicznej, tj. zaprawy klejące, termoizolacja, kołki, siatki zbrojące czy tynki. Program z zakresu termoizolacji budynków skierowany jest do uczniów kształcących się w Zespole Szkół Techniczno-Ekonomicznych w Myślenicach i ma na celu podniesienie ich kwalifikacji zawodowych na trudnym rynku pracy. Powstał z inicjatywy Stowarzyszenia Oświatowego REJ i firmy AUSTROTHERM oświęcimskiego producenta najwyższej jakości styropianu. AUSTROTHERM od lat chętnie angażuje się we współpracę ze szkołami budowlanymi. Jako przedsiębiorstwo bezpośrednio związane z branżą budowlaną doskonale wie, jak ważne jest kształcenie młodych ludzi, którzy tylko dzięki gruntownej edukacji mogą być w przyszłości doskonałymi fachowcami. Do współpracy przy realizacji programu włączyły się także trzy inne firmy: CERESIT (jeden z najbardziej znanych na rynku producentów chemii budowlanej, który przez ostatnie lata wraz z firmą AUSTROTHERM przeprowadza tematyczne szkolenia branżowe dla uczniów ZSTE branży budowlanej) oraz dwie myślenickie firmy, które poza swoją działalnością zawsze służą poradą techniczną są to: DREW-FARB (zajmująca się sprzedażą hurtową i detaliczną farb, lakierów, tynków elewacyjnych oraz artykułów ściernych) i Przedsiębiorstwo Usług Technicznych i Realizacji Inwestycji RABA Sp. z o.o. (producent prefabrykatów żelbetonowych i termoizolacyjnych łączników balkonowych). Dzięki współpracy tych firm realizowany projekt jest prowadzony na najwyższym poziomie. Aby uzyskać jak najlepszy efekt i aby przekazana uczniom wiedza była pełna, firma DREW-FARB zorganizowała szkolenie z zakresu ręcznego oraz natryskowego wykonywania cienkowarstwowych, dekoracyjnych wypraw tynkarskich w systemach ociepleń, które gościnnie przeprowadzą specjaliści firm LAKMA i FAVEO. Warto dodać, że od zakończenia projektu organizowanego przez Starostwo Powiatowe w Myślenicach pn. Modernizacja Kształcenia Zawodowego w Małopolsce, jest to pierwszy na terenie szkół Powiatu Myślenickiego projekt, organizowany z takim rozmachem. Podczas zajęć, trwających od marca do końca maja 2015 roku, uczniowie poznają najnowocześniejsze materiały, technologie oraz dowiadują się, jak w poprawny sposób wykonywać prace dociepleniowe. Głównym atutem naszych szkoleń jest aktualność przekazywanej wiedzy. Producent wprowadza na rynek nowe technologie, nowe materiały, a nasi uczniowie od razu mają do nich dostęp i poznają je na bieżąco mówi prezes Stowarzyszenia REJ. Wszystkie firmy biorące udział w projekcie Sposoby wykonania prac termoizolacyjnych w oparciu o system ETICS oferują szeroką gamę materiałów do termoizolacji. Technologia produkcji w/w produktów gwarantuje najwyższe standardy wykonania prac termoizolacyjnych. Uczniowie ZSTE są na bieżąco zapoznawani przez specjalistów z najnowocześniejszymi technologiami, które dopiero pojawiają się na rynku. Zauważyć należy, iż na tego rodzaju zajęciach przekazywana jest wiedza, która nie jest objęta podstawą programową. Uczniowie ZSTE z Technikum Budowlanego oraz z Zasadniczej Szkoły Zawodowej o specjalności murarztynkarz nie znajdą jej w obowiązujących obecnie podręcznikach. To, czego nauczą się podczas szkolenia, będzie natomiast bardzo przydatne w ich przyszłej pracy zawodowej. Zdobyte kwalifikacje dadzą uczniom większe możliwości podjęcia zatrudnienia na współczesnym, bardzo wymagającym rynku pracy mówi Waldemar Starzec, reprezentujący Stowarzyszenie Oświatowe REJ. dokończenie na str. 6»

6 6 Maj 2015 Nr 5 Zdobywają wiedzę i... przewagę na rynku pracy» dokończenie ze str. 1 Pracodawca, mając do wyboru kilku różnych absolwentów Technikum Budowlanego, czy Zasadniczej Szkoły Zawodowej o specjalności murarz-tynkarz, wybierze tego, który przedstawi mu więcej kwalifikacji, potwierdzonych odpowiednimi dokumentami dodaje Jerzy Kosiński, Dyrektor Zespołu Szkół Techniczno-Ekonomicznych w Myślenicach. Czas poświęcony na zdobycie wiedzy i dodatkowych umiejętności nigdy nie jest czasem straconym podsumowuje. Uczniowie poświęcają wolny czas na zdobycie kwalifikacji W programie Sposoby wykonania prac termoizolacyjnych w oparciu o system ETICS bierze udział około czterdziestu uczniów Zespołu Szkół Techniczno-Ekonomicznych w Myślenicach. To, że zajęcia odbywające się po godzinach lekcyjnych, cieszą się tak sporą frekwencją, napawa optymizmem. Wiem z własnego doświadczenia, że gdy pracuje się nad sobą, to potem można wiele osiągnąć i czerpać z tego nie tylko satysfakcję, ale i godziwe wynagrodzenie. Poświęcenie czasu na nauczenie się praktycznej strony zawodu, daje przewagę nad osobami, które takich działań nie podejmują. To wy, mając wiedzę i fach w ręku, będziecie później wskazywali innym ścieżkę, którą powinni pójść zwróciła się do uczniów podczas oficjalnej inauguracji programu prezes firmy AUSTROTHERM Anna Śpiewak. Wy będziecie tworzyć firmy budowlane, w których będziecie zatrudniać innych. Wiedza, którą tu zdobywacie, będzie procentowała w waszym przyszłym życiu zawodowym. Nie pierwsze i nie ostatnie szkolenie Młodzież ZSTE w Myślenicach ma możliwość nieustannego podnoszenia swoich zainteresowań oraz kwalifikacji zawodowych. Przykładem tych działań są rozłożone w trakcie roku szkolnego spotkania z przedstawicielami różnych firm na temat wdrażanych technologii oraz rozwiązań technicznych. Tak więc, szkolenie z zakresu termoizolacji budynków dla uczniów klas budowlanych to nie jedyne zajęcia dodatkowe, podnoszące kwalifikacje młodzieży z Zespołu Szkół Techniczno-Ekonomicznych w Myślenicach. Podczas tegorocznych ferii zimowych uczniowie klas Technikum Mechanicznego o profilu operator obrabiarek CNC, odbyli szkolenie w Tychach, w firmie OBERON 3D lidera z dziedziny technologii pomiarowej CNC, zajmującego się wdrażaniem nowych technologii z zakresu metrologii. Maszyny i ramiona pomiarowe oraz najnowocześniejsze programy metrologiczne to elementy, bez znajomości których profesjonalne wykonanie i zwymiarowanie detalu jest niemożliwe. Dlatego też, mając na uwadze dobro uczniów, którzy po zajęciach zł. Ponadto czterech uczestników egzaminu, którzy wykazali się najlepszymi umiejętnościami praktycznymi obsługi maszyn pomiarowych, zostało zaproszonych na Targi branżowe EU- ROTOOL X.2014r. w Krakowie, a także otrzymało nagrodą finansową w wysokości 750 zł każdy. W sumie uczniowie, dzięki firmie OBERON 3D uzyskali 6000 zł. Z kolei podczas tegorocznych ferii zimowych (16-27 marca 2015) czterech uczniów Technikum Mechanicznego Operator Obrabiarek Starowanych Numerycznie: Łukasz Brytańczyk, Maciej Kaleta, Krystian Mucha i Michał Zięba odbyło praktyki zawodowe w nowej siedzibie firmy OBERON 3D L. Pietrzak i Wspólnicy Sp. j. w Tychach przy ul. Brzoskwiniowej 71, gdzie zostali zapoznani z nowatorskimi programami metrologicznymi (PolyWorks, PowerINSPECT i MeasureX) i przeszkoleni na maszynach pomiarowych, takich jak: ramię pomiarowe CimCore, maszyna pomiarowa Aberlink, maszyna optyczna OGP oraz system pomiarowy firmy NDI. Cały pobyt i szkolenie uczniów było sfinansowane przez firmę Oberon 3D. Warto dodać, że w najbliższym czasie uczniowie Zespołu Szkół Techniczno-Ekonomicznych w Myślenicach uczestniczyć będą w kolejnych szkoleniach branżowych. 5 maja 2015 szkolenie z wykorzystania produktów chemii budowlanej w pracach elewacyjnych oraz wykończeniowych w budownictwie poprowadzi firma CERESIT. 12 maja 2015 młodzież klasy II Technikum Budowlanego pojedzie na wycieczkę do siedziby GREINPLAST (wyjazd dla uczniów, mających najwyższą frekwencję, dofinansuje Starostwo Powiatowe, natomiast firma GREINPLAST przekazała znaczną ilość farb elewacyjnych i fasadowych oraz tynków akrylowych i mozaikowych, które są wykorzystywane w celach nauki młodzieży na zajęciach pozalekcyjnych). 13 maja 2015 szkolenie poprowadzi firma TOOLS z Wrocławia (dynamicznie rozwijający się producent narzędzi katalogowych i specjalnych). Uczniowie nie tylko z Technikum, mogą konkurować z bardziej doświadczonymi Młodzież, która kształci się w ZSTE w Myślenicach, a w szczególności w klasach ZASADNICZYCH SZKÓŁ ZA- WODOWYCH w zawodach operator obrabiarek skrawających oraz murarztynkarz, poza realizacją podstawy programowej, dodatkowo podnosi swoje kwalifikacje zawodowe na najwyższym poziomie. Dzięki temu w późniejszym czasie będą mogli konkurować o pracę nawet z kandydatami z kilkuletnim doświadczeniem. Warto także dodać, że w dobie wysokiego bezrobocia, Stowarzyszenie Oświatowe REJ, dzięki podpisanemu z Powiatowym Urzędem Pracy w Myślenicach porozumieniu, rekomenduje najlepszych uczniów ZSTE u pracodawców, którzy chcą przyjąć do pracy dobrych fachowców. Stowarzyszenie Oświatowe REJ na Rzecz Pomocy Rozwoju Szkolnictwa Zawodowego z pomocą Centrów Szkoleń Zawodowych dla uczniów szkół zawodowych i średnich oraz mieszkańców powiatu myślenickiego organizuje szkolenia z uprawnieniami na obsługę i konserwację: - wózków widłowych - ładowarek teleskopowych - żurawi przenośnych typu HDS (w tym leśnych) - żurawi wieżowych - budowlanych - dźwigów - suwnic - podestów ruchomych tzw. zwyżek - uprawnienia SEP: elektryczne, cieplne i gazowe E i D - obsługa i programowanie obrabiarek numerycznych CNC - programowanie sterowników PLC - obsługa pił mechanicznych - kursy spawalnicze metodą MA- G,MIG,TIG, Acetylen-Tlen - palacz c.o. - hakowy - BHP w pełnym zakresie: robotnicze, administracyjno-biurowe, inżynieryjno-techniczne, pracodawcy (stacjonarnie lub internetowo) - pierwsza pomoc przedmedyczna - przeciwpożarowe Kursy te mają na celu podniesienie kwalifikacji zawodowych uczestników, a zarazem pomoc w zdobyciu lepszej pracy. Wszystkie pytania na temat kursów prosimy kierować na adres: stowarzyszenierej@o2.pl szkolnych w sposób szczególny uczestniczyli w zajęciach pozalekcyjnych, Stowarzyszenie Oświatowe REJ na Rzecz Pomocy Rozwoju Szkolnictwa Zawodowego zwróciło się z prośbą do prezesa firmy Oberon 3D Leszka Pietrzaka o możliwość przeprowadzenia szkolenia i egzaminu z zakresu obsługi w/w urządzeń. Wynikiem tego był egzamin teoretyczny w siedzibie firmy Oberon 3D w Katowicach oraz zaprezentowanie się uczniów ze znajomości obsługi współrzędnościowej maszyny pomiarowej. Podsumowaniem osiągnięć uczniów Technikum Mechanicznego ZSTE w Myślenicach o specjalności operator obrabiarek sterowanych numerycznie, którzy podczas egzaminu teoretycznego zdobyli trzy pierwsze miejsca, otrzymali jednorazowe stypendia: za pierwsze miejsce 1500 zł, za drugie 1000 zł i za trzecie 500

7 Nr 5 Maj Pokażmy to, co autentyczne» dokończenie ze str. 1 będzie folklor Małopolski oraz obrzęd dożynkowy z uwzględnieniem jego wartości historycznej, warstwy tanecznej i muzycznej. Ponadto w Domu Małopolskich Gospodyń będą organizowane cykliczne warsztaty etnograficzne: taneczne, śpiewacze, warsztaty haftu, wyrobu wieńca dożynkowego oraz prezentacja na temat starych gatunków roślin. Wszystkie warsztaty i spotkania prowadzone będą pod okiem etnomuzykologów i etnochoreografów, czyli osób, którzy mają szeroką wiedzę o autentycznych cechach regionów. Dom Małopolskich Gospodyń prowadzony będzie przez Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich w Głogoczowie, przy współpracy z Wiejskim Domem Kultury w Głogoczowie, który będzie także siedzibą domu otwartego. Dom Małopolskich Gospodyń jest wspierany finansowo przez Województwo Małopolskie oraz Gminę Myślenice. Inicjatorką powstania Domu Małopolskich Gospodyń była Agnieszka Węgrzyn, Prezes Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich w Głogoczowie, która od wielu lat przyczynia się do rozwoju lokalnej społeczności i kultury, promując Głogoczów jako Wieś jak Dzwon. Pomysł domu otwartego zrodził się na podstawie obserwacji lokalnego środowiska. Widać, że istnieje potrzeba integracji i wymiany doświadczeń przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich podkreśla Agnieszka Węgrzyn ze Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich w Głogoczowie. Gdy w ubiegłym roku uczestniczyłam w spotkaniach z przedstawicielkami kół, organizowanych przez Marszałka Marka Sowę, gospodynie dzieliły się z nami swoimi problemami i potrzebami. Kolejnym ważnym powodem, dla którego w Głogoczowie powstał Dom Małopolskich Gospodyń, jest promocja autentycznych wzorców regionu. Niestety, w ostatnim czasie modne stało się stylizowanie ludowości. Czasami kierunki tego stylizowania nie są dobre (na przykład koło gospodyń jako danie regionalne proponuje tort) mówi Agnieszka Węgrzyn. Do kół przynależą bowiem coraz młodsze Na terenie województwa małopolskiego działa około 460 Kół Gospodyń Wiejskich. Ich działalność stanowi olbrzymi potencjał społeczny regionu. gospodynie, które nie zawsze miały możliwość poznania autentycznych wzorców swojego regionu. W konsekwencji Koła Gospodyń, traktowane w swoich środowiskach jako instytucje kultywujące tradycję regionalną, coraz częściej odchodzą od autentycznych wzorców. Obecnie, prawdziwe tradycje nie wytrzymują konkurencji atrakcyjnych wizerunkowo i wygodnych stylizacji, co powoduje zanikanie autentycznych tradycji ludowych i zastępowanie ich stylizowanymi działaniami. Stąd też naszą myślą przewodnią będzie: Nie stylizujmy, pokażmy to, co jest nasze, lokalne i autentyczne dodaje Agnieszka Węgrzyn. Warto dodać, że w roku 2014 Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich w Głogoczowie otrzymało wyróżnienie w konkursie Kryształy Soli za unikalne połączenie działań na rzecz propagowania kultury ludowej, pielęgnowanie tradycji regionalnej, integracji i aktywizacji społeczności lokalnej oraz kreowania i promocji przedsiębiorczych. Oficjalne otwarcie Domu Małopolskich Gospodyń zaplanowane jest 16 maja 2015 roku o godzinie 16:00 w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu w Myślenicach. Anna Piątkowska-Borek Kolejne szkolenie dla strażaków ochotników W niedzielę ( r. ) zakończono kolejne szkolenia dla strażaków ratowników Ochotniczych Straży Pożarnych. Tym razem druhowie z powiatu myślenickiego realizowali program szkolenia podstawowego Strażaków ratowników część II. W ramach szkolenia słuchacze kursu musieli zaliczyć pozytywnie ćwiczenie w komorze dymowej znajdujące się w Wojewódzkim Ośrodku Szkolenia PSP w Krakowie. Szkolenie ukończyło pozytywnie zdając egzaminy teoretyczny i praktyczny 26 strażaków, którzy zasilą swą wiedzą jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych: Lipnik, Brzezowa, Skrzynka, Krzczonów, Tenczyn, Zakliczyn, Pcim, Borzęta, Myślenice-Śródmieście, Trzemeśnia, Kapinka oraz Tokarnia.

8 CMYK 8 Maj 2015 Nr 5 Wystartuj w Sieprawskiej Piątce Już 30 maja 2015 roku w Sieprawiu miłośnicy aktywnego wypoczynku będą mogli spróbować swych sił w biegu na 5-kilometrowym dystansie. Do udziału w drugiej edycji Sieprawskiej Piątki zachęca Robert Pindelski, kierownik sportowy biegu. Skąd pomysł na zorganizowanie biegu? W 2013 roku Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Sieprawiu brał udział w ogólnopolskim projekcie Dom Kultury + Inicjatywy Lokalne. Projekt dotyczył realizacji przedsięwzięć, które zgłaszali sami mieszkańcy. Zakładał on realizację działań kulturalnych, ale pojawiły się także propozycje związane z wydarzeniami sportowymi. Ponieważ sam biegam i biorę udział w zawodach biegowych, postanowiłem zorganizować rodzinny bieg masowy w Sieprawiu. Wydarzenia sportowe nie były objęte realizacją z tego programu, dlatego postanowiliśmy sami spróbować zorganizować zawody. Tak przygotowaliśmy I Bieg Sieprawska Piątka. Przy organizacji ubiegłorocznej imprezy poznaliśmy wiele osób, które pomagały nam na różnych etapach przygotowań. Zbieraliśmy uwagi i sugestie, ponieważ chcemy ciągle doskonalić i ulepszać naszą Piątkę. Jaki cel przyświeca temu sportowemu wydarzeniu? Naszym celem jest umożliwienie osobom w różnych grupach wiekowych udziału w otwartej imprezie sportowej, rywalizacji na zasadach fair play, poczucia naprawdę rodzinnego klimatu i przeżycia świetnej zabawy. W tym roku odbędzie się druga edycja biegu Sieprawska Piątka. Czy w porównaniu do ubiegłorocznej, premierowej edycji, nastąpiły zmiany organizacyjne? Zaczynaliśmy w zeszłym roku skromnie, na ile pozwalał nam niewielki budżet, a i tak udało nam się zorganizować fajną imprezę. Była przeprowadzona sprawnie i bezpiecznie, otrzymaliśmy wiele pozytywnych ocen i opinii. W tym roku nie zmieniają się nasze założenia dotyczące dystansów, tj. biegu głównego na 5 km i biegów dla dzieci i młodzieży 500 m, 1 km, 2 km - nie są to dystanse bardzo trudne, a nam właśnie zależy na zachęceniu, a nie zniechęceniu tych, którzy dopiero zaczynają zabawę w bieganie lub chcieliby u nas po raz pierwszy spróbować. Nasze małe święto biegowe może się odbyć na takim poziomie, ponieważ mocno wspomagają nas władze naszej gminy, Wójt Tadeusz Pitala, ale przede wszystkim liczni sponsorzy, ludzie dobrej woli, którzy widzą sens naszego wysiłku - są to zarówno lokalni przedsiębiorcy, jak i duże firmy o zasięgu ogólnopolskim. Cieszymy się, że bieg integruje ze sobą wiele środowisk i pozwala na współpracę strażaków, wolontariuszy, policji, maltańczyków. Szkoda, że na razie nie widzimy takiego zainteresowania ze strony władz powiatu myślenickiego, ale mamy nadzieję, że w przyszłym roku to się zmieni i w starostwie powiatowym znajdą się fundusze na tego typu imprezy, które służą promocji regionu i zdrowego trybu życia. Uważamy, że warto je wspomóc finansowo. Ale wróćmy do sedna sprawy. W tym roku każdy zawodnik otrzyma pakiet startowy, który zawiera numer startowy z chipem, napój izotoniczny i wodę, bon na posiłek regeneracyjny (porcje przysmaków z grilla). Z kolei uczestnik, który ukończy swój dystans, otrzyma pamiątkowy medal. Którędy przebiega trasa, jaką będą mieli do pokonania startujący? Trasa biegu głównego została nieznacznie zmieniona, uproszczona - prawie wyłącznie przebiega po asfalcie (start i meta tylko po trawie), ale jest za to bardziej urozmaicona wysokościowo. Taki już urok naszej gminy. Trasy dla dzieci i młodzieży natomiast nie zostały zmienione, nasze pociechy biegać będą po trawie wokoło kompleksu Słoneczny Park. Ile czasu mają uczestnicy biegu na pokonanie trasy? Czy są limity czasowe? Limit 1 godzina 10 minut może nie pozwala na spacerek całego dystansu, ale na bardzo spokojne przetruchtanie, więc nie ma strachu. Kto może wziąć udział w biegu? W Sieprawskiej Piątce mamy sześć kategorii wiekowych kobiet i mężczyzn: lat, lat, lat, lat, lat i powyżej 60 lat. Natomiast dzieci to następujące przedziały wiekowe: bieg na 500 m - klasy 1-3 szkoły podstawowej, bieg na trasie 1 km - klasy 4-6 szkoły podstawowej, 2 km młodzież gimnazjum. Jak i kiedy można się zapisywać? Zapisy już trwają. Wszelkie informacje można znaleźć na stronie Gminy Siepraw w zakładce II Bieg Sieprawska Piątka - znajduje się tam regulamin, lista startowa, zapisy i formularze. Jeśli ktoś miałby dodatkowe pytania lub wątpliwości może kontaktować się z Gminnym Ośrodkiem Kultury i Sportu w Sieprawiu (tel. 12/ lub mail: kulturasiepraw@gmail.com). Zapisy trwają do dnia zawodów, ale dokonanie zapisu i płatności do 15 maja zapewni najniższą kwotę opłaty startowej. Skąd przyjeżdżają uczestnicy? Czy w ubiegłym roku było dużo osób spoza Gminy Siepraw? W pierwszej edycji przeważali zawodnicy z Krakowa, ale przyjechali też ze Śląska, Zakopanego i innych stron Małopolski. Niewielu było z naszych myślenickich okolic. Teraz, patrząc na listę zapisów, już wiemy, że te proporcje się zmieniają - coraz więcej mamy swoich i o to właśnie nam chodziło, by zmobilizować lokalną społeczność do aktywnego rodzinnego wypoczynku. Czy dla najlepszych biegaczy przewidziano nagrody? Ooo, nagród mamy całe mnóstwo. Zacznę od tych najważniejszych - będą nagrody pieniężne w biegu głównym dla trzech najszybszych kobiet i mężczyzn, puchary i statuetki w poszczególnych kategoriach i wysokiej klasy gadżety i sprzęt sportowy dla zwycięzców biegów dla dzieci i młodzieży. Jakie imprezy będą w tym roku towarzyszyły Sieprawskiej Piątce? Jak w zeszłym roku nasi przyjaciele z Myślenic zorganizują pokaz samochodów zabytkowych, a zapewniam, jest co oglądać! Poza starymi autami będą jeszcze stroje z epoki. Dla kibiców, którzy będą wspierać biegaczy, zostanie też przygotowana degustacja przysmaków regionalnych oraz pokaz sprzętu ogrodniczego. Pan sam też pobiegnie? (oczywiście tylko dla towarzystwa, poza konkursem, bez szansy na nagrodę) Kusząca byłaby propozycja udziału w biegu jako uczestnik i trzeba przyznać, że z zazdrością patrzę na uczestników, którzy pokonują linię mety, a na ich twarzach, poza widocznym wysiłkiem fizycznym, maluje się radość z osiągniętego celu. Niestety, jako organizator mam swoje obowiązki i zadania na każdym etapie przygotowania imprezy, jak i w trakcie jej trwania. Na barkach organizatorów spoczywa duża odpowiedzialność, dlatego nie możemy pozwolić sobie na udział w biegu. Ale może za kilka lat jak impreza nabierze rozpędu i będziemy mieli coraz więcej osób do pomocy, to może będzie szansa na start w PIĄTCE. Rozmawiała Anna Piątkowska-Borek

9 Nr 5 Maj Myślenice mają nowe miasto partnerskie Myślenice zyskały nowe miasto partnerskie, tym razem z sąsiedniej Słowacji. Jest to miejscowość Spisska Nova Ves. Porozumienie podpisano 13 kwietnia 2015 roku w Urzędzie Miasta i Gminy w Myślenicach. Jak podaje UMiG, w dokumencie jest mowa o wzajemnym dzieleniu się doświadczeniami w zakresie administracji, edukacji, kultury, sportu, pomocy społecznej, ochrony zdrowia, budownictwa, transportu i innych dziedzin życia obu miast. Ponadto miejscowości dołożą wszelkich starań, aby stale utrzymywać kontakty, zarówno pomiędzy osobami reprezentującymi rządy, organizacje założone przez miasta, a także stowarzyszenia biznesmenów, turystów, artystów i sportowców. Umowa partnerska traktuje również o wspólnych projektach, polegających m.in. na wymianie ludności. Miasta partnerskie Miasta i Gminy Myślenice: Bełchatów Polska Csopack Wegry Lüdenscheid Niemcy Tinqueux Francja Dahlonega - USA Spisska Nova Ves - Słowacja Kolejny partner to nowe możliwości wymiany doświadczeń w wielu dziedzinach, ale także wzajemna promocja obydwu regionów komentuje Burmistrz Miasta i Gminy Myślenice Maciej Ostrowski. Liczymy na to, że ze względu na bliską odległość pomiędzy miastami oraz słowiańskie korzenie, nasza współpraca będzie układać się pomyślnie dodaje. Wydział Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego w Myślenicach informuje, że jak co roku przyznawane są nagrody za osiągnięcie wysokich wyników Notatki z radiowozu Miał 3.3 promila, ale pojechał autem po kolejną butelkę 27 kwietnia 2015 roku przed godziną 15:00 dyżurny myślenickiej policji otrzymał zgłoszenie o tym, że na lokalnej drodze w Głogoczowie utknął osobowy VW, a jego kierowca sprawiający wrażenie nietrzeźwego, odszedł stamtąd w kierunku sąsiedniej wioski. Skierowany na miejsce patrol ruchu drogowego w niedalekiej odległości od pozostawionego samochodu spostrzegł na poboczu mężczyznę, który na widok funkcjonariuszy uciekł w zarośla. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Miał w organizmie 3,3 (!) promila alkoholu. Następnego dnia podczas przesłuchania wyjaśnił, że będąc nietrzeźwym wybrał się do sklepu samochodem po kolejną butelkę alkoholu, a na drodze wjechał w skarpę. Usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. 42-latkowi z Gminy Myślenice grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz obligatoryjny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Podejrzany o stalking 29-letni mieszkaniec Gminy Sułkowice jest podejrzany o to, że w grudniu ub. i styczniu br. w różnych miejscowościach powiatu myślenickiego przez wysyłanie wiadomości tekstowych zawierających obraźliwe treści, czy nawiązywanie nieuzasadnionych nocnych połączeń, uporczywie nękał cztery osoby. Co jest charakterystyczne dla stalkingu wzbudził przy tym u pokrzywdzonych uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia i naruszył ich prywatność. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Myślenicka prokuratura zdecydowała o zakazaniu podejrzanemu kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz o obowiązku stawiania się do jednostki policji w ramach dozoru. Art. 190a Kodeksu karnego mówi o tym, że ten, kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub sportowych we współzawodnictwie międzynarodowym i krajowym oraz nagrody w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochrony kultury. osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Tej samej karze podlega, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej. Ściganie tych przestępstw następuje na wniosek pokrzywdzonego. Wrzucił kosz do Bysinki 22 kwietnia 2015 roku pracująca na nocnej zmianie obsługa monitoringu miejskiego powiadomiła dyżurnego myślenickiej policji o spostrzeżeniu: jeden z kilku mężczyzn przy śródmiejskim rondzie wrzucił do koryta Bysinki metalowy kosz. Operator kamer śledził dalszą drogę tej grupy. Około 22:10 policjanci ogniwa patrolowego wylegitymowali w pobliżu pierwszych bloków Osiedla Tysiąclecia trzech myśleniczan w wieku 25, 27 i 30 lat. Wszyscy zostali ukarani mandatami za spożywanie alkoholu w miejscu objętym zakazem, a najstarszy z nich przyznając się do winy wyciągnął kosz z wody i umieścił go na swoim miejscu. Grozi mu dodatkowo grzywna za wykroczenie uniemożliwienia korzystania z urządzenia służącego do utrzymania czystości. W tej sprawie toczy się postępowanie. Czy wiesz, że... Spisska Nova Ves - miasto powiatowe w zachodniej Słowacji, 430 m n.p.m. w Kotlinie Hornadzkiej i liczy prawie mieszkańców. W mieście można zwiedzić zabytkowe kościoły, Ratusz, Redutę, parki miejskie, muzea oraz Zoo. W pobliżu znajduje się znany turystom rejon Słowacki Raj oraz zabytkowy kompleks zamkowy - Zamek Spiski - zaliczany do największych tego typu w środkowej Europie. Fot. UMiG Myślenice Można składać wnioski o nagrody Starosty w dziedzinie kultury i sportu Nagroda w dziedzinie sportu może być przyznana związanym z Ziemią Myślenicką: zawodnikom trenerom zasłużonym w osiąganiu wyników sportowych, o których mowa w ustawie o sporcie. Nagroda w dziedzinie kultury może być przyznana: twórcom, artystom, zespołom, organizatorom i promotorom działalności kulturalnej, popularyzatorom kultury oraz podmiotom, prowadzącym działalność kulturalną. Wnioski powinny zawierać: dane kandydata lub dane podmiotu do nagrody nazwisko (nazwa), imię i adres. informacje o osiągnięciach, za które nagroda ma być przyznana. uzasadnienie wniosku. dane wnioskodawcy nazwisko (nazwa), imię i adres. informacje kontaktowe: numer telefonu lub adres . Należy, obszernie i szczegółowo, uzasadnić całokształt działalności kandydata i jego osiągnięcia. Należy załączyć dokumentację, potwierdzającą opisywaną działalność np. kopie zaświadczeń, dyplomów, medali, zdjęć i innych dokumentów. Wnioski, wraz z załącznikami należy kierować do r. na adres: Starostwo Powiatowe w Myślenicach, Ul. M. Reja 13, Myślenice

10 10 Maj 2015 Nr 5 Kocham swoją publiczność Alicja Węgorzewska-Whiskerd - znana śpiewaczka operowa podkreśla, że artysta bez widowni nie istnieje. Sama, jak mówi, każdą publiczność traktuje zawsze tak samo - nieważne czy koncertuje w wytwornej sali w Wiedniu, czy w małej miejscowości. Za każdym razem daje z siebie wszystko. Zżera Panią trema przed występem? Zżera może nie, ale mam tremę. Na tym etapie jest to jednak już trema budująca, która pozwala mi skupić się i wyciszyć. Lubię przyjeżdżać do teatru, do garderoby, co najmniej godzinę przed koncertem, by mieć moment na wyciszenie i oderwanie się od rzeczywistości. Chodzi o to, żeby zatrzymać się w tym świecie pełnym stresu i hałasów. Potrzebuję chwili ciszy, by skupić się na tym, co chcę przekazać publiczności. Wówczas właśnie czuję tremę, ale jest to trema, która pozwala mi wejść w świat muzyki. Kiedyś, jeszcze na studiach, rzeczywiście miałam taką tremę, która mogła być deprymująca. Pamiętam koncerty, które jako studenci dawaliśmy w artystycznych domach seniora. Mieszkali w nich zawodowi muzycy, czyli publiczność dość wymagająca. Te koncerty dawały nam możliwość oswajania się ze sceną i uczyły opanowywać tremę. Czyli była to taka zaprawa przed bojem. Dokładnie. Ale proszę zauważyć jedną rzecz. Zawód muzyka jest bardzo podobny do zawodu sportowca, trzeba mieć ogromną samodyscyplinę i determinację, by uprawiać ten zawód. Z prawdziwą zazdrością patrzyłam na Adama Małysza, gdy ten startował jako skoczek. Jeździł z nim psycholog, dietetyk, rehabilitant i każdy z innej strony dbał o to, by ten jeden skok Małysza, który on odda, był najwspanialszy. Tymczasem muzycy nie mają takiej pomocy jak sportowcy, dlatego sami muszą sobie radzić ze wszystkim. Jaka jest Pani ulubiona rola operowa? Pewnie wszyscy pomyślą, że Carmen, ponieważ Carmen jest absolutnie ukochaną rolą każdego mezzosopranu. Powiem Pani jednak, że taką rolą, która najbardziej zapadła mi w serce, jest rola Santuzzy w operze Cavalleria rusticana ( Rycerskość wieśniacza ) Pietro Mascagniego. To jest piękna tragiczna rola zdradzonej małżonki. Czasem śpiewają ją soprany dramatyczne, czasem mezzosoprany. Czy ta rola jest też najbardziej wymagającą? Chyba najbardziej wymagającą dla mnie była rola w Kawalerze Srebrnej Róży Richarda Straussa, gdzie wcieliłam się w główną postać Oktawiana. Cztery godziny śpiewania po niemiecku, żadnej arii, trudne podziały metryczne i intonacyjne - to bardzo trudna opera. Za każdym razem, gdy ponownie wchodziłam na scenę, wszystkiego uczyłam się na nowo. I naprawdę, kiedy opera się skończyła, odetchnęłam z ulgą, że już po wszystkim. Często wciela się Pani w męskie postacie, jak właśnie w przypadku Kawalera Srebrnej Róży. To pewnie trudne - dla kobiety - śpiewać role mężczyzn. To już jest historycznie uwarunkowane, że mezzosoprany często śpiewają role męskie. Owszem, początkowo było to dla mnie dość trudne, musiałam nauczyć się odpowiednio chodzić. Ścięłam nawet włosy na krótko, gdy śpiewałam rolę Orfeusza, który wyrywa z otchłani śmierci swoją żonę Eurydykę. Myślę, że dość dobrze radzę sobie z tymi rolami. Jak w Teatrze Narodowym w Warszawie śpiewałam Siebla w Fauście, w reżyserii Roberta Wilsona, to byłam przebrana nie za nastolatka, który ślini się na widok dojrzałej kobiety, Małgorzaty, ale byłam ubrana w stalowy garnitur, a na głowie miałam łysinę. Podczas występu, w pewnym momencie moja mama spytała mojego męża: Kiedy Ala będzie śpiewać? On na to: Już śpiewała. Skoro własna matka mnie nie rozpoznała, to musiałam dość dobrze wyglądać (śmiech). Z kolei w Kawalerze Srebrnej Róży gram Oktawiana, który przebiera się za kobietę, by potem znów wrócić do roli mężczyzny. Śmieję się, że pod koniec opery to już w ogóle tracę tożsamość i nie wiem kim jestem :) Jakie jest Pani największe marzenie związane z pracą artystyczną? Oczywiście na początku kariery każdy planuje, co chciałby osiągnąć, ale życie biegnie i priorytety się zmieniają. W tym momencie ja osobiście chciałabym myśleć, że moja kariera idzie w górę, cały czas się wznosi. Nie są to już konkretne adresy, bardziej cieszy mnie to, że mój głos jest w dobrej kondycji, że cały czas występuję. Cieszę się, że poprzez media udało mi się zaistnieć dla szerszej publiczności. Niezwykle miłe jest codzienne obcowanie ze swoją widownią. Publiczność jest dla mnie zawsze taka sama, nieważne czy występuję w Wiedniu, czy w małej miejscowości, zawsze traktuję widownię tak samo. Moim marzeniem są kolejne koncerty, kolejne płyty. Była Pani jurorką w Bitwie na głosy. Jak się Pani czuła w tej roli? Mogłoby się wydawać, że najłatwiej jest oceniać innych. Tymczasem jest to najtrudniejsze zadanie. Młodzież, która występowała, w pewnym momencie potraktowała mnie w sposób przepiękny - zaczęłam dostawać od tych młodych ludzi wiadomości na Facebooku, płyty z prośbą o przesłuchanie, prośby o rady odnośnie ich kariery. To było bardzo miłe. Niestety, w programach typu talent show, gdy gasną światła, show się kończy. To mnie trochę bolało, że przecież jest tylu młodych ludzi, którzy mogliby być instruktorami, mogliby innych zarażać pasją do muzyki, ale nie mają takiej możliwości. Żadnego wsparcia. Od 2008 roku prowadzi Pani Fundację StartSmart, wspierającą edukację artystyczną dzieci. A co Pani sądzi o nauce muzyki w polskich szkołach? Na pewno boli mnie to, że tak mało osób zauważa, jak muzyka potrafi edukować. Wystarczy spojrzeć na zajęcia z muzykoterapii - jeśli słuchamy określonego typu muzyki, ona wyzwala określone emocje. Tu nie ma oszustwa - smutna muzyka budzi smutne emocje, a radosna - wesołe. W polskich szkołach, niestety, jest tylko jedna godzina muzyko-plastyki w tygodniu, czasem prowadzona przez nauczyciela, który niezbyt dobrze zna się na jednym, jak i na drugim. A dziecięca publiczność jest najbardziej wymagająca - od razu to zauważa i nie udaje, natychmiast reaguje czystą prawdą na to, co jej się zaoferuje. Ma to też później konsekwencje. Jeśli zajęcia artystyczne są prowadzone byle jak w szkole, w dodatku przez kogoś, kto się na tym nie zna, to potem trudno się dziwić, że sale koncertowe, których teraz tyle budujemy ze środków unijnych, świecą pustkami. Nikt nie zaszczepia bowiem w młodych ludziach miłości do muzyki. Teraz, skoro sale już mamy, powinniśmy zadbać o edukację dzieci. Jaka jest na co dzień Alicja Węgorzewska? Cha, cha, cha :) Staram się żartować, zawsze mieć dobry humor. Lubię gotować dla swoich przyjaciół, siadać z nimi przy stole, wieść długie rozmowy, ciekawe dyskusje. Lubię czytać dużo książek - zwykle czytam po kilka jednocześnie. Przy łóżku zawsze mam pozaczynanych kilka i sięgam po nie w zależności od nastroju. Staram się też regularnie chodzić do teatru, czy na ciekawe koncerty. Myślę, że na co dzień żyję jak każdy :) Kiedyś moja znajoma, która na co dzień występowała w zespole pieśni i tańca, powiedziała, że marzy o tym, by sylwestra, albo inny świąteczny wieczór, przesiedzieć przed telewizorem w kapciach, a nie stroić się do pracy. Tak jest też w Pani przypadku? Długa suknia nie kojarzy mi się z balem, a walizka z wakacjami. Kiedyś kupowałam suknię sceniczną, a akurat był okres karnawałowy. Gdy wyszłam z garderoby, sprzedawczyni w sklepie powiedziała: Jak pięknie pani wygląda, będzie pani królową balu. A ja na to: Jakiego balu? Ja do pracy sukni potrzebuję. Trochę tak jest, że to, co dla kogoś jest odświętne, dla mnie jest narzędziem pracy. Całkiem rozumiem osoby, które chcą posiedzieć w dresie przed telewizorem. Ale ja kocham występować i kocham swoją publiczność. Artysta bez publiczności nie istnieje. Na pewno każdy koncert sprawia mi ogromną radość. Czasem dołączam do repertuaru operowego jakąś lżejszą muzykę, na przykład musicalową, a wtedy atmosfera koncertu migruje w bardzo dużą zażyłość z publicznością. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiała Anna Piątkowska-Borek Głos Myślenicki ul. Romanowicza Kraków myślenicki Redakcja: tel./fax: redakcja@myslenicki.glos24.pl Głos Myślenicki. Miesięcznik regionalny. ISSN Wydawca: ABW Graf Group s.c. ul. Romanowicza 4, Kraków. Redaktor naczelny: Tomasz Stępień. Druk: Drukarnia Kraków, Adres redakcji: Głos Myślenicki, ul. Romanowicza 4, Kraków. tel./fax: , redakcja@myslenicki.glos24.pl,. Dział reklamy: tel , tel./fax: , reklama@myslenicki.glos24.pl Dział reklamy - zgłoszenia: tel tel./fax: reklama@myslenicki.glos24.pl Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, oraz zastrzega prawo do ich przeredagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń. Druk: Drukarnia Kraków Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody wydawcy jest zabronione.

11 Nr 5 Maj D O B C Z Y C E Zbieramy na rehabilitację Filipa 6 czerwca w MGOKiS w Dobczycach odbędzie się charytatywny maraton zumba & dance dla Filipa Piąstki. Filip jest 12-letnim mieszkańcem Dobczyc, cierpiącym na czterokończynowe porażenie mózgowe. Wymaga całodobowej opieki, ponieważ nie jest w stanie samodzielnie się poruszać. Dlatego też organizatorzy charytatywnego maratonu zumba & dance w Dobczycach wszystkie zebrane podczas imprezy pieniądze przeznaczą na rehabilitację dla Filipa, aby móc go chociaż trochę rozruszać :) Maraton odbędzie się w sobotę 6 czerwca 2015 roku w MGOKiS w Dobczycach w godzinach od 16:00 do 19:00. Cena biletu wynosi 25 zł od osoby. Bilety będzie można kupić w dniu maratonu lub u instruktorów. Aby wziąć udział w maratonie, wymagane jest wcześniejsze zapisanie się na listę. Należy wysłać maila na adres: basienka203g@gmail.com w treści wiadomości wpisując IMIĘ i NAZWI- SKO uczestnika oraz formę zapłaty (czy będzie płacone na miejscu, czy u instruktora). Maraton poprowadzą: - Barbara Gacek (Femi Sfera, Dobczyce) - Angelika Kurzawa (MGOKiS, Dobczyce) - Adriana Frasik (Active Academy, Siepraw) - Sylwia Kopacz (Dako Professional, Krakow) - Katarzyna Wachulec (Pure Platinum Galeria Kazimierz, Kraków) - Sebastian Nabielec (Fabryka Tańca i Ruchu Kraków, Gorzków) - Maciej Jopek (Szkoła tańca SAM- BA, Myślenice) Od uczestników wymagany jest odpowiedni strój sportowy i buty na zmianę. Należy także zabrać ze sobą pozytywną energię i mnóstwo uśmiechu :) Dla uczestników przewidziane są darmowe pojedyncze wejściówki do klubów na dowolne zajęcia, a także mnóstwo innych atrakcji. Serdecznie zapraszamy, nie może WAS zabraknąć! Bieżące informacje można śledzić na Facebooku wystarczy wpisać: Charytatywny maraton zumba & dance dla Filipa Piąstki. Ruszył program Pierwszy dzwonek Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Dobczycach prowadzi nabór wniosków dla uczniów z rodzin wielodzietnych 3+, zamieszkujących na terenie Gminy Dobczyce, na dofinansowanie wydatków edukacyjnych. W celu poprawy jakości życia polskich rodzin Samorząd Województwa Małopolskiego przygotował ofertę skierowaną do rodzin wielodzietnych 3+ z terenu województwa małopolskiego. Opracowany został projekt Pierwszy dzwonek, polegający na przyznaniu dotacji dla gmin na udzielenie wsparcia dla uczniów z rodzin wielodzietnych 3+ z województwa małopolskiego w zakresie zwiększania ich szans edukacyjnych. - Wsparcie przeznaczone jest dla uczniów z rodzin wielodzietnych 3+ na dofinansowanie zakupu artykułów edukacyjnych oraz pomocy dydaktycznych, w szczególności podręczników wymaganych według programu szkoły podstawowej, gimnazjum lub szkoły ponadgimnazjalnej. - Wsparcie udzielane jest uczniowi z rodziny wielodzietnej 3+, w której dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 150% kryterium dochodowego na osobę w rodzinie uprawniającego do świadczeń z pomocy społecznej, określonego w art. 8 ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (tekst jednolity Dz. U. z 2015 r., poz. 163 ze zm.) - Wsparcie udzielane jest w kwocie do 150 zł dla ucznia. Dla jednego ucznia wsparcie może zostać przyznane tylko jeden raz. - Wsparcie wypłacane będzie bezpośrednio wnioskodawcom przed poniesieniem wydatków na cele edukacyjne lub jako refundacja wydatków poniesionych przez wnioskodawców w okresie od 1 czerwca 2015 do 30 września 2015 roku. Wnioski można składać do 15 maja 2015 roku w siedzibie MGOPS w Dobczycach (parter UGiM Dobczyce) w dniach od poniedziałku do piątku, w godzinach 7:30-15:30.

12 CMYK 12 Maj 2015 Nr 5 R E K L A M A