2 ISSN Jasło sierpnia. IX Międzynarodowe. Gdzie udać się na urlop? Krzysztof Nepelski: Każdy ma swoją Wieliczkę

Transkrypt

1 MAGAZYN KULTURY I PROMOCJI MIAST I REGIONÓW ISSN Gdzie udać się na urlop? Kalendarz wakacyjnych wydarzeń kulturalnych Krzysztof Nepelski: Każdy ma swoją Wieliczkę GreenVelo - ruszyła kampania promocyjna IX Międzynarodowe Dni Wina Jasło sierpnia Poloniada 2014 nr 2 1

2 U r l o p c z a s z a c z ą ć w numerze m.in.: Wakacje: Nad morzem Nad jeziorem W górach IX Międzynarodowe Dni Wina Jasło 2014 Kto wygrał Jeziorak Challenge? Uczniowski Kongres Kultury za nami Wyspa Wisła społeczny fenomen Marina Puławy Rowerem przez Polskę Wschodnią Każdy ma swoją Wieliczkę - wywiad z Krzysztofem Nepelskim Festiwal jako narzędzie promocji Śladami Ojca Mateusza czyli dobrze zastosowany city placement Kalendarz wakacyjnych wydarzeń kulturalnych Nadeszło! Wyczekane, upragnione, wytęsknione lato. Któż z nas nie marzy, by udać się na urlop i mniej lub bardziej aktywnie wypocząć na łonie natury. Gdzie się wybrać? Jaki obrać kierunek? Tym, którzy jeszcze nie zdecydowali polecam wakacyjny przegląd miejscowości położonych nad Bałtykiem, nad jeziorami oraz w górach (str. 4-17) Spośród przedstawionych propozycji z pewnością każdy, niezależnie od tego czy szuka sposobu, by ciekawie spędzić weekend czy miejsca na dwutygodniowy urlop, znajdzie coś dla siebie. Poznając ofertę rekreacyjną polskich miast zauważymy, że w każdym z nich pojawiają się możliwości aktywnego wypoczynku. Jak widać samorządy zadbały o to, by na terenie miasta czy gminy nie brakowało atrakcji dla poszukujących wrażeń turystów. Priorytetem obranym przez miasta jest również, ku radości miłośników dwóch kółek, budowa ścieżek rowerowych. Tych mamy coraz więcej, a wszystko wskazuje na to, że będzie ich jeszcze przybywać. Już w przyszłym roku powstanie najdłuższa w Polsce trasa rowerowa, która połączy 5 województw Polski Wschodniej (str ). Z Sandomierza pojedziemy na Mazury, korzystając po drodze z Miejsc Przyjaznych Rowerzystom, gdzie będzie można chociażby wypocząć, by nabrać sił na dalszą podróż. Skoro mowa o Sandomierzu i miłośnikach dwóch kółek, to ciekawe jak długą trasę byłby w stanie przemierzyć Ojciec Mateusz? Bez wątpienia popularny ksiądz ma moc, choć przede wszystkim jest to moc przyciągania. To dzięki niemu Sandomierz stał się chętnie odwiedzanym przez turystów miejscem (str ). Miejscem, o którym można by opowiedzieć wiele znakomitych historii a jak mówi Krzysztof Nepelski, specjalista w dziedzinie marketingu miejsca to właśnie opowieść jest najlepszym sposobem na promocję miasta (str ). Gorąco zachęcam do przeczytania wywiadu z radiowcem, który opowie między innymi o najlepszym muzeum historii Titanica. Co w nim takiego niezwykłego? Jak się okazuje wcale nie eksponaty. Życząc Państwu udanego lata mam nadzieję, że będzie ono pełne odkryć, zarówno wcześniej nieznanych widoków jak też historii, które na zawsze pozostaną w pamięci. Wydawca: nlife Sp. z o.o Płock, ul. Dworcowa 11 biuro@nlife.com.pl Tel./Fax Szybki kontakt: Skład i druk: Drukarnia Szmydt ul. Legionów Polskich 27A Gostynin szmydt@onet.pl Tel./Fax: Tel Joanna Tybura 2 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 3

3 Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew... czyli wakacje nad Bałtykiem! Są tacy, którzy nie wyobrażają sobie wakacji bez wyjazdu nad polskie morze. I trudno im się dziwić. W końcu w granicach kraju mamy piękne plaże, niesamowite wydmowe krajobrazy oraz ciekawe atrakcje oferowane przez nadmorskie kurorty. Miłośników malowniczo położonych nad Bałtykiem polskich miast zapraszamy na wycieczkę! ustronie morskie Jedną z najbardziej urokliwych nadmorskich miejscowości jest - położone na Pomorzu Zachodnim - Ustronie Morskie. To typowo turystyczna miejscowość dla tych, którzy lubią harmonię z odrobiną szaleństwa. Ustronie Morskie to także doskonałe miejsce dla ekologicznej turystyki. Można tu rozpocząć wielką wyprawę rowerowym, międzynarodowym szlakiem nadmorskim lub wybrać się do najstarszych dębów w Polsce. To właśnie na terenie gminy Ustronie Morskie, w Kołobrzeskim Lesie rośnie najstarszy dąb w naszym kraju Bolesław, który liczy już 810 lat oraz nieco młodszy Warcisław liczący sobie 650 lat. W Ustroniu nie będą się nudzić także miłośnicy sportów wodnych. Prężnie działa tu Centrum Sportowo Rekreacyjne Helios z basenami, kortem i kręgielnią. Do tej gminy położonej na pięknym Pomorzu Zachodnim warto wybrać się podczas Międzynarodowych Warsztatów Artystycznych Morka, na które zjeżdżają najlepsi karykaturzyści. Można powiedzieć, że Ustronie Morskie to Letnia Stolica Satyry, Karykatury i Dobrego Humoru. W miejscowości znajduje się wiele miejsc noclegowych w hotelach, pensjonatach, sanatoriach (całorocznych), domach prywatnych i kempingach. Dąb Bolesław - Fot. Piotr Krahl Ustronie Morskie, fot. Piotr Krahl 4 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 5

4 Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew... czyli wakacje nad Bałtykiem! Świnoujście Świnoujście jest miastem położonym na kilkudziesięciu wyspach. Uznam, Wolin, Karsibór - to trzy z nich, na których toczy się życie - turystów oraz mieszkańców. Na pierwszej znajduje się nadmorska dzielnica, wraz z obiektami turystyczno-uzdrowiskowymi. W Świnoujściu bez wątpienia odpoczniemy na pięknej szerokiej plaży, a miłośnicy aktywnego wypoczynku również się nie zawiodą. W Świnoujściu nie brakuje bowiem szlaków rowerowych, pieszych czy Międzyzdroje Jedna z najbardziej znanych i lubianych przez turystów miejscowości na całym Pomorzu. Międzyzdroje leżą na wyspie Wolin. Miasto jest położone między szeroką plażą z wybrzeżem klifowym oraz lasami Wolińskiego Parku Narodowego. Czyste wody Zatoki Pomorskiej, piękna plaża, odpowiedni leczniczy mikroklimat, dzika przyroda, piękny krajobraz, molo będące przystanią morską są atrakcją dla tysięcy ludzi przybywających każdego roku. Letnia Kołobrzeg Niewątpliwie jednym z najbardziej znanych kurortów na Pomorzu Zachodnim jest słynący niegdyś z Festiwalu Piosenki Żołnierskiej Kołobrzeg. Popularna miejscowość turystyczno-uzdrowiskowa, którego główna funkcja uwarunkowana jest doskonałym położeniem u ujścia rzeki Parsęty w sąsiedztwie lasów, złóż borowiny, ekosystemu bagienno - wodnego, zapewniającego schronienie wielu rzadkim gatunkom zwierząt i roślin. Kołobrzeg może pochwalić się doskonałą Mielno Mielno często jest urlopowym celem ludzi szukających aktywnego wypoczynku. Do Mielna co roku nadciągają miłośnicy sportów wodnych oraz fani wieczornej rozrywki. W Mielnie, które tętni życiem 24 godziny na dobę nikt bowiem się nie nudzi. Na turystów czekają tutaj szerokie, piaszczyste plaże, morski mikroklimat oraz bogactwo walorów przyrodniczych z krajobrazem wydmowym terenów nadbrzeżnych, lasami i dziesiątym co do wielkości w Polsce jeziorem Jamno. Dlatego też Mielno jest również doskonałym wyborem dla tych, którzy szukają spokojnego wypoczynku na łonie natury! Gmina w sezonie letnim przygotowuje cykl wydarzeń kulturalnych pod wspólną nazwą Mieleńskiego Lata Artystycznego. Na osoby szukające aktywnego wypoczynku czekają szlaki piesze i rowerowe. W Mielnie nie będą się nudzić także miłośnicy sportów wodnych tj. windsurfingu, kiteboardingu, żeglarstwa i wędkarstwa. W gminie odbywają się liczne imprezy sportowe, Ustka Ustka jeden z najchętniej wybieranych przez turystów kurortów. Jest położona na Wybrzeżu Słowińskim, u ujścia rzeki Słupi do Morza Bałtyckiego. Jest miastem portowym, uzdrowiskiem z dwoma letnimi kąpieliskami morskimi. Kusi piękną, dużą plażą, wyjątkową, tętniącą życiem promenadą, a także mnogością atrakcji, zarówno dla lubiących aktywny wypoczynek, jak i tych, którzy wolą kajakowych. Turyści, którzy chcieliby spróbować kitesurfingu bądź windsurfingu również będą mieli taką możliwość. Na Świnoujście uwagę powinni zwrócić przede wszystkim wędkarze. W okolicznych wodach występują liczne gatunki ryb słodkowodnych, wędrownych i morskich. Wśród złowionych okazów znajdziemy sandacze, leszcze czy szczupaki. Nie brakuje także węgorzy, które spływają z dorzecza Odry. oferta wzbogacana jest wydarzeniami kulturalnymi. Najstarszym z nich jest Festiwal Chóralny, który odbywa się od 1965 roku. Od 1997 roku dzięki festiwalowi filmowemu Międzyzdroje stały się filmową stolicą Polski. Podczas trwania festiwalu największą atrakcją są czołowe osobistości polskiej sceny. Na chodniku przy Promenadzie Gwiazd każdego lata pojawiają się nowe odciski dłoni polskich aktorów i twórców filmowych. bazą hotelową, w ofercie której miejsce na wypoczynek znajdą nawet najbardziej wymagający. Luksusowe hotele, bogata oferta usług SPA, a do tego piękna, szeroka, piaszczysta plaża to wszystko znajdziemy w Kołobrzegu! Tym, którzy lubią zwiedzać polecamy zobaczyć Ratusz, Bazylikę pw. Wniebowzięcia NMP, Kamienicę kupiecką z XV w., Muzeum Oręża Polskiego, Kołobrzeski Skansen Morski, latarnię morską czy Kamienny Szaniec. m.in. regaty żeglarskie pn. Gala Żagli na jeziorze Jamno czy zawody kiteboardingowe. W tym roku od 2 do 8 września Gmina Mielno będzie gospodarzem Mistrzostw Europy w Kiteboardingu! Będąc w okolicy warto też zwiedzić latarnię morską w Gąskach. błogie lenistwo. Nie brakuje szlaków pieszych oraz rowerowych. Tym, którzy lubią zwiedzać Ustka proponuje wiele zabytków. Wśród nich znajdziemy między innymi Kościół p.w. Najświętszego Zbawiciela, Stare Miasto, Skwer im. Jana Pawła, dawniej Zaułek Kapitański, Czerwoną Szopę (dawna baza ratowników), magazyn spirytusu, latarnię morską czy bunkry. Mielno, fot. Maria Gabriela Barcikowska Sopot Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew... czyli wakacje nad Bałtykiem! Miasto, którego główną wizytówkę stanowi Międzynarodowy Festiwal Piosenki, odbywający się od 1961 roku w Operze Leśnej oraz najdłuższe w Europie molo o drewnianej konstrukcji. Sopot dokładnie leży nad Zatoką Gdańską, między Gdańskiej a Gdynią, z którymi tworzy słynne Trójmiasto. Do Sopotu niewątpliwie przyciąga piękna, szeroka plaża, a także słynny deptak, popularnie Hel Hel otoczona wodami Bałtyku z trzech stron miejscowość, którą każdy potrafi wskazać na mapie. To doskonałe miejsce na wakacje. Czemu? Ponieważ Hel jest jednocześnie niewielką miejscowością turystyczną - z ulicą Wiejską jako główną arterią miasta - która przez całe lato tętni życiem, a zarazem miejscem doskonale skomunikowanym dzięki tramwajom wodnym z Trójmiastem. Na Helu znajduje się fokarium, placówka unikatowa Jastarnia Jastarnia dawniej rybacka wioska - dziś modny kurort. Wystarczy raz przybyć do Jastarni, by zrozumieć, czemu jest to często wybierana przez turystów miejscowość. Piękne plaże dla amatorów kąpieli słonecznych, nowoczesna marina dla żeglarzy, szlaki rowerowe oraz szkółki windsurfingowe dla aktywnych jednym słowem każdy znajdzie coś dla siebie. A gdyby na chwilę Władysławowo z lotu ptaka - fot. Stowarzyszenie Kaszuby Północne Władysławowo Niezwykle popularna miejscowość turystyczna nad polskim morzem. Miasto znajduje się w północnej części województwa pomorskiego, w powiecie puckim. Władysławowo jest położone w północnej części Pobrzeża Kaszubskiego, od północnej strony nad Morzem Bałtyckim, a od południowo-wschodniej nad Zatoką Pucką. Gmina Władysławowo obejmuje swoim zasięgiem osiem miejscowości, których większość doskonale znana jest turystom. Karwia, Ostrowo, Tupadły, Jastrzębia Góra, Rozewie, Chłapowo, Władysławowo oraz Chałupy to często wybierane przez miłośników zwany Monciakiem, czyli ulica Bohaterów Monte Cassino, biegnąca prosto do molo. Po obu jej stronach mieszczą się malownicze kamienice, a w nich restauracje, galerie, puby, kawiarnie. Mierząca ponad 600 metrów główna ulica miasta tak w dzień jak i wieczorową porą tętni życiem szczególnie w sezonie letnim. w skali Europy. Historię tych ziem i rybołówstwa poznać można, odwiedzając budynek poewangelickiego kościoła pod wezwaniem Św. Piotra i Pawła, w którym dziś mieści się Muzeum Rybołówstwa. Wczasowiczów Hel zaprasza na trzy plaże zlokalizowaną niemal w samym sercu miasta, obok portu od strony zatoki, na cyplu oraz od strony otwartego morza. zepsuła się pogoda w Jastarni możemy zwiedzić Chatę Rybacką, Muzeum Pod Strzechą, prywatne zbiory sprzętu rybackiego pana Jana Wysockiego w bosmanacie portu oraz Skansen Fortyfikacji. Jastarnia dzięki swej ofercie przyciąga co roku tysiące turystów wielu z nich często tu powraca. spędzania wakacji nad Bałtykiem kurorty. Do najważniejszych atrakcji należą m.in.: Dom Rybaka z wieżą widokową, Centrum Pamięci Generała Józefa Hallera i Błękitnej Armii, kościół pw. Wniebowzięcia NMP, Aleja Gwiazd Sportu, port rybacki przystosowany do cumowania jachtów, latarnia w Rozewiu z Muzeum Latarnictwa oraz obelisk Gwiazda Północy w Jastrzębiej Górze, wyznaczający najbardziej na północ wysunięty punkt Polski. Do dyspozycji mieszkańców i turystów są również obiekty sportowe, takie jak baseny, korty tenisowe, czy boiska wielofunkcyjne. 6 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 7

5 Plaża nad Jeziorem Durowskim - Fot. UM Wągrowiec Wypoczynek aktywny lub błogie lenistwo wakacje nad jeziorem Miłośnikom kąpieli słonecznych jak również amatorom sportów wodnych zdecydowanie polecamy wypoczynkowe miejscowości, położone nad jeziorami. Dzięki akwenom, a także doskonałemu wykorzystaniu nabrzeża, zarówno większe jak i mniejsze miasta mogą pochwalić się szeroką ofertą turystyczną. Podpowiadamy na jakie miejscowości zwrócić szczególną uwagę wybierając cel urlopu. Wągrowiec Skrzyżowanie rzek Wełny i Nielby - fot. UM Wągrowiec Planując urlop nad wodą warto zwrócić uwagę na miasto w województwie wielkopolskim. Wągrowiec to bowiem urocza miejscowość położona w północno-zachodniej części Wielkopolski, którą wyróżniają nie tylko bogata historia, ciekawe zabytki i oferta kulturalna, ale także bardzo dobra infrastruktura rekreacyjnosportowa, przepiękne otoczenie oraz spokój. Miejscem, które trzeba zobaczyć jest skrzyżowanie rzek - Wełny i Nielby - niezwykłe zjawisko na skalę europejską. Ich wody niemalże się nie mieszają i płyną dalej każda swoim nurtem. To nie jedyny ewenement jaki znajdziemy w Wągrowcu. Jak się okazuje piramidy są nie tylko w Egipcie. W Polsce znajdują się dwie takie budowle, z czego jedna z nich właśnie w Wągrowcu. W grobowcu w kształcie piramidy pochowano rotmistrza wojsk napoleońskich Franciszka Łakińskiego, natomiast z miejscem jego pochówku związana jest niezwykła legenda. W mieście znajduje się Aquapark Wągrowiec, jeden z najnowocześniejszych kompleksów basenowych w Wielkopolsce. Aquapark oferuje bogaty program rekreacyjny, który zapewniają, 25-metrowy basen sportowy, basen rekreacyjny z rwącą rzeką, biczami wodnymi i krainą bąbelkową, a także jaccuzi, 80-metrowa zjeżdżalnia i kompleks saun. Tutaj mieści się grota solna - jedna z największych w Wielkopolsce - prawdziwa skarbnica minerałów i mikroelementów. Miasto położone jest nad Jeziorem Durowskim, które zachwyca swoim pięknem i jest idealnym miejscem dla miłośników wszelkiego rodzaju wodnych aktywności. Dla spragnionych sportowych endorfin, stworzono Wągrowiecką Strefę Aktywności, która obejmuje leśne kartuzy Miasto w województwie pomorskim, leżące nad czterema jeziorami nazywanymi kartuskimi. Gmina Kartuzy charakteryzuje się bogactwem przyrodniczych krajobrazów. Ponad połowa z prawie 20 tys. hektarów powierzchni całkowitej gminy porośnięta jest lasami, a kolejne 5 procent powierzchni zajmują jeziora. Kartuzy mogą pochwalić się wyjątkową promenadą, która szybko stała się ulubionym miejscem na spacer bądź rowerową przejażdżkę mieszkańców oraz turystów. Na jej trasie najdziemy również siłownię pod chmurką oraz plac zabaw dla dzieci. W gminie Kartuzy warte odwiedzenia jest również Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu na tereny przystosowane do biegów, Nordic Walking, jazdy na rowerach, w tym również w wydaniu ekstremalnym na rowerach MTB. Warto zwrócić uwagę także na ciekawą historię miasta. Wągrowiec od samego początku swojego istnienia związany jest z cystersami, którzy w dolinie rzek Nielby i Wełny w XIV w. założyli klasztor i kościół p.w. NMP. Klasztor pocysterski, kościół farny, wieża widokowa, najstarszy kościół drewniany w podwągrowieckim Tarnowie Pałuckim to tylko część zabytków. Po pełnym wrażeń dniu natomiast najlepszym miejscem na odpoczynek będzie urokliwa Starówka. Odrestaurowany Rynek z kolorową fontanną stanowi piękne otoczenie dla wieczornych spotkań. Będąc w Wągrowcu nie można nie skosztować regionalnego specjału - kawy cysterskopałuckiej, która, dzięki ciekawemu, estetycznemu opakowaniu będzie jednocześnie doskonałym upominkiem dla bliskich. Złotej Górze w Brodnicy Górnej. Kompleks sportowo turystyczno rekreacyjny, służy rozwojowi wypoczynku, sportów i turystyki wodnej oraz organizacji plenerowych wydarzeń artystycznych. Centrum składa się z letniej sceny plenerowej z amfiteatrem oraz mariny żeglarskiej. To tu odbywa się wyjątkowa impreza jaką jest truskawkobranie. Ponadto przy Złotej Górze odbywają się zawody strongmanów czy regaty. W amfiteatrze natomiast nie brakuje dobrej muzyki. Tu mieszkańcy oraz turyści mają szansę bawić się na koncertach gwiazd polskiej sceny muzycznej. 8 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 9

6 iława Iława jest miastem leżącym w województwie warmińskomazurskim, nad najdłuższym jeziorem w Polsce Jeziorakiem, dającym niesamowite możliwości wypoczynku, rozrywki i rekreacji w lasach, na plażach, przystaniach, stanicach wodnych. Iława i okolice to niezwykle atrakcyjne tereny dla najbardziej zapalonych miłośników pieszych i rowerowych wycieczek. Najróżniejsze trasy ułatwią dotarcie do wielu mało znanych i interesujących miejsc na terenie Pojezierza Iławskiego o każdej porze roku. Na najpopularniejszych wzdłuż rzeki Iławki oraz wschodniego brzegu jeziora Jeziorak znajdują się pomosty widokowe, kładki dla wędkarzy, place zabaw i altany wypoczynkowe. Z kolei biegnąca wokół Małego Jezioraka promenada nadbrzeżna pełna jest przytulnych kafejek i restauracji. To doskonałe miejsca także dla miłośników joggingu i nordic walkingu. Iława jest również rajem dla żeglarzy. Malowniczo położone jeziora i rzeki okolic Iławy tworzą wraz z Kanałem Elbląskim szeroki system żeglugi śródlądowej, łączącej okoliczne akweny. Kanał ten umożliwia dopłynięcie z Iławy Giżycko Giżycko jest niewątpliwie jednym z najpopularniejszych ośrodków turystycznych oraz wypoczynkowych w kraju. Położone jest na Mazurach - nad jeziorem Niegocin oraz Kisajno. Miejscowość na co dzień licząca ok. 30 tysięcy mieszkańców w każdym sezonie cieszy się ogromną popularnością wśród turystów. Wystarczy raz tam pojechać, by zrozumieć czemu. Doskonała baza dla fanów sportów wodnych, tereny zielone dla ceniących spokojny wypoczynek, trasy rowerowe, restauracje serwujące świeże rybki czy knajpy zapraszające na szanty na to możemy liczyć w Giżycku. Nie bez Ruciane Nida Ruciane Nida to gmina położona w sercu Puszczy Piskiej nad największym jeziorem w Polsce. Śniardwy to jednak nie jedyny akwen nad jakim leży coraz popularniejszy mazurski obszar. Wypoczniemy tu również nad Jeziorem Nidzkim oraz Bełdany. Ponadto przez zachodnią część gminy przepływa rzeka Krutynia, uchodząca za jeden z najpiękniejszych szlaków kajakowych w Polsce. Ponadto Pisz Urokliwa miejscowość położona w powiecie piskim, w południowo-wschodniej części Krainy Wielkich Jezior Mazurskich, nad jeziorem Roś i nad wypływającą z niego rzeką Pisą. Miasto otacza Puszcza Piska. W Piszu, nad jeziorem Roś, znajduje się ekomarina. Teren wokół niej, na którym znajdziemy pomosty, tawernę czy wieżę obserwacyjną jest atrakcyjnym miejscem na wypoczynek. Przystań żeglarska posiada nowy pływający pomost cumowniczy, przy którym może zacumować co najmniej 30 jachtów oraz dodatkowe Wypoczynek aktywny lub błogie lenistwo wakacje nad jeziorem i Ostródy aż do Bałtyku. Iława zaprasza również wędkarzy. Akweny Pojezierza Iławskiego obfitują w bogactwo i różnorodność gatunków ryb słodkowodnych. Tym, którzy stronią od sportów wodnych polecamy wizytę w stadninach konnych, gdzie można na przykład wziąć lekcję jazdy konnej lub wypożyczyć bryczkę. przyczyny Giżycko nazywane jest stolicą żeglarstwa. Nad Niegocinem położonych jest pięć portów. Kolejne znajdują się nad Kasajnem oraz wokół zatoki Tracz. W sumie w Giżycku znajduje się około 740 miejsc cumowniczych. W sąsiednich Wilkasach, Pięknej Górze i Bystrym jest kolejnych 600 stanowisk dla jachtów. Wszystkie te zakątki tworzą razem żeglarską aglomerację z 20 portami, które skupiają blisko 40 firm czarterowych. Łącznie dysponują one flotą około 400 jachtów. Właśnie w Giżycku jest nowoczesny i największy na Mazurach port pasażerski i jachtowy Ekomarina. znajdziemy tu szlaki turystyczne, zarówno piesze jak i rowerowe oraz ścieżki dydaktyczne, dzięki którym obcując z mazurską przyrodą odkryjemy najciekawsze zakątki gminy. Lubiącym zwiedzać polecamy cerkiew prawosławną z 1923, znajdującą się w Wojnowie oraz klasztor neogotycki z 1898 roku w Wejsunach. pomieszczenia do ich slipowania i naprawy łodzi. Coś dla siebie znajdą w Piszu również miłośnicy zwiedzania. Wart zobaczenia jest niewątpliwie Kościół św. Jana Chrzciciela - zabytkowy obiekt sakralny, którego najstarszy element - wieża, pochodzi z Warto zwrócić uwagę również na neogotycki Ratusz z 1900 roku oraz Zespół ośmiu niemieckich schronów wojskowych wybudowanych w latach Jeziorak - fot. UM Iława Mikołajki Mikołajki to niezwykle urokliwa miejscowość położona w powiecie mrągowskim, nad Jeziorem Mikołajskim oraz Tałty. Żeglarze zapewne znają również ten adres. Miejscowość licząca niespełna 4 tysiące mieszkańców może pochwalić się wspaniałą Przystanią Żeglugi Mazurskiej, skąd na najpiękniejsze szlaki wyruszają statki wycieczkowe, zapewniając turystom wspaniałe ełk Ełk to największe miasto na Mazurach. Tutaj nie brakuje zarówno możliwości uprawiania sportów wodnych, jak również atrakcji dla miłośników zwiedzania. Miasto leży nad Jeziorem Ełckim, jeziorem Sunowo i rzeką Ełk, będącą dopływem Biebrzy. Ponadto w obrębie miasta znajdują się dwa niewielkie jeziora: Selmęt Mały i Szyba. Miasto znajduje się w centrum Zielonych Płuc Polski. Jest to idealne miejsce wypoczynku dla tych, którzy szukają spokoju w otoczeniu cudownych krajobrazów oraz tych preferujących aktywny wypoczynek. W Ełku mamy do dyspozycji miejską plażę, na której można nie tylko się kąpać i opalać, ale także wypożyczyć sprzęt wodny. Tych, którzy wolą relaks na lądzie zachęcamy do spacerów promenadą, ciągnącą się brzegiem jeziora. W Ełku nie brakuje także tras rowerowych, poprowadzonych poprzez wyjątkowo malownicze tereny. W mieście nie brakuje także atrakcji dla amatorów zwiedzania zabytków. Niewątpliwie najciekawszym z nich jest Zamek olsztyn Olsztyn łączy w sobie atuty dużego miasta, w którym bogata w zabytki Starówka tętni życiem, a kalendarz wydarzeń kulturalnych jest wypełniony po brzegi z walorami kurortu oferującego wypoczynek nad jeziorem, a raczej jeziorami, bowiem w granicach administracyjnych warmińskiej miejscowości jest ich aż 11! Najpopularniejsze jest jezioro Ukiel (Krzywe), na którym rokrocznie odbywają się regaty, zaś znajdująca się tam plaża miejska jest jednym z ulubionych miejsc spotkań latem oraz areną koncertów gwiazd. Przez Olsztyn przepływają trzy rzeki, z których najdłuższa Łyna stanowi malowniczy szlak spływów kajakowych. Olsztyn może pochwalić się także największym w Europie kompleksem Wypoczynek aktywny lub błogie lenistwo wakacje nad jeziorem widoki oraz niezapomniane wrażenia. Mikołajki sąsiadują z terenami Mazurskiego Parku Krajobrazowego, który położony na styku dwóch odmiennych form geomorfologicznych, moreny czołowej i sandrów, chroni bogactwo i różnorodność świata roślin i zwierząt, obfitość lasów, torfowisk, jezior i wód płynących. Krzyżacki, wzniesiony w latach , pod okiem Urlicha von Jungingena - późniejszego Mistrza Zakonu Krzyżackiego. Warta zobaczenia jest także Wieża Ciśnień. Kiedyś była jednym z elementów umożliwiających zaopatrywanie mieszkańców Ełku w wodę, dziś pełni wyłącznie rolę atrakcji turystycznej. Wewnątrz znajduje się Muzeum Kropli Wody, w którym możemy poznać dawne maszyny pompujące, przedmioty codziennego użytku sprzed kilkudziesięciu lat oraz obejrzeć galerię historycznych fotografii Ełku z początku XX wieku. Mówiąc o zabytkach w Ełku nie sposób nie wspomnieć o Kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa wybudowanym w latach Posiada ornamentalną dekorację stylizowaną kaszubsko - mazurską. Duże wrażenie robi również ołtarz główny pochodzący z 1959 roku, 4 ołtarze boczne oraz witraże przedstawiające najważniejsze sceny z życia Jezusa Chrystusa. leśnym w granicach miasta. To ulubione miejsce spotkań biegaczy i miłośników nordic walking, a także amatorów mocniejszych wrażeń, którzy mogą skorzystać z parków linowych. Las oferuje również atrakcje dla wszystkich cyklistów. Trasy rowerowe zaspokoją potrzeby zarówno profesjonalistów, jak i amatorów. Turyści, którzy od wspomnianych wyżej atrakcji wolą zwiedzać również nie będą się nudzić w Olsztynie. Miasto na Warmii może pochwalić się piękną Starówką. Ponadto wartym zobaczenia jest Zamek Kapituły Warmińskiej, Bazylika Katedralna czy Wysoka Brama. Dzieci, jak zapewne również wielu dorosłych chętnie wybierze się także do Olsztyńskiego Planetarium. Spływ kajakowy rzeką Łyną - UM Olsztyn 10 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 11

7 Wypoczynek aktywny lub błogie lenistwo wakacje nad jeziorem Augustów Miasto leżące w północnej części województwa podlaskiego od wschodu, południa i północy otoczone jest Puszczą Augustowską, która w znacznej części znajduje się na terenie Zielonych Płuc Polski. Puszcza, w której spotkamy bujną roślinność, stanowi też dom dla licznych zwierząt, takich jak chociażby jelenie, sarny, dziki, głuszce, lisy oraz wiele wiele innych. Mówiąc o Augustowie nie sposób nie wspomnieć o zbiornikach wodnych, które stanowią jedną z głównych atrakcji regionu północno wschodniej Polski. Główną rzeką przepływającą przez Augustów jest rzeka Netta o długości 10 km. Do mniejszych rzek regionu należą: Klonownica (najkrótsza rzeka w Europie 0,5 km), Blizna, Rospuda czy Czarna Hańcza. Wszystkie te rzeki wraz z jeziorami i Kanałem Augustowskim tworzą doskonałe szlaki wodne, wykorzystywane przez żeglarzy, kajakarzy i wędkarzy oraz regularną żeglugę. W czystych wodach spotkamy między innymi węgorza oraz sielawę, a nawet leszcza czy szczupaka. Jeziora i rzeki połączone Kanałem Augustowskim tworzą fantastyczne warunki do uprawiania sportów wodnych. Jedną z największych atrakcji Augustowa jest wyciąg dla narciarzy wodnych. Jego długość wynosi 740 metrów, a maksymalna prędkość, jaką może rozwinąć - 58 km/h. Szeroką gamę propozycji miasto oferuje również tym, którzy wolą nieco spokojniejszy wypoczynek. Z Augustowa można bowiem popłynąć ekskluzywnie wyposażonym katamaranem do Doliny Rospudy. To nie wszystko. Jeśli tego typu atrakcja nie przypadła nam do gustu, możemy popłynąć w rejs statkiem Żeglugi Augustowskiej lub wyjątkową gondolą. Z jej pokładu można podziwiać uroki okolicznych jezior, Kanału Augustowskiego oraz rzeki Rospudy. Tereny Augustowa to również doskonale miejsce do nurkowania. Jest to jeden z ostatnich dziewiczych zakątków kraju z wieloma polodowcowymi - rynnowymi jeziorami, przekraczającymi głębokość 30 metrów. Warto dodać, że Pojezierze Augustowskie jest polecanym miejscem podwodnego fotografowania. Jezioro Necko - Fot. UM Augustów Śluza Paniewo nad Kanałem Augustowskim Fot. Jadwiga Koniecko 12 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 13

8 Jak dobrze nam zdobywać góry... czyli wakacje na południu Polski Jak dobrze nam zdobywać góry... czyli wakacje na południu Polski Jelenia Góra Malownicze krajobrazy, niepowtarzalna przyroda, góralski klimat, regionalne przysmaki tym uwodzą nas miejscowości położone w górach. Mimo że polskie szczyty nie należą do najwyższych na świecie to i tak dostarczają nam wielu niesamowitych wrażeń oraz przynoszą satysfakcję z ich zdobywania. Decydując się na letni wypoczynek w górach, niezależnie od tego czy jesteśmy wytrawnymi turystami czy dopiero zaczynamy swoją przygodę, mamy do wyboru sporo możliwości. Łaski pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, zabytkowy budynek przy ulicy Kochanowskiego (siedziba Liceum Ogólnokształcącego Nr 1), Teatr im. C.K. Norwida oraz odrestaurowane budynki przy ulicy Bankowej. Duży Trakt Śródmiejski ma długość około 20 km i rozpoczyna się w uzdrowiskowej części miasta - Cieplicach od Pałacu Schaffgotschów poprzez Kościół Ewangelicko-Augsburski, Zespół Klasztorny Zakonu Cystersów wraz z Kościołem pw. Jana Chrzciciela, zabytkowy Park Zdrojowy, Zdrojowy Teatr Animacji, Park Norweski, Zamek Chojnik, aż po Muzeum Miejskie Dom Gerharta Hauptmanna w Jagniątkowie. Jelenia Góra Położona na Dolnym Śląsku w śródgórskiej Kotlinie Jeleniogórskiej, nad rzeką Bóbr. Miasto otoczone Górami Izerskimi od zachodu, Górami Kaczawskimi od północy, od wschodu Rudawami Janowickimi, a od południa Karkonoszami musi zachwycać malowniczymi widokami i oferować szereg sposobów spędzania wolnego czasu. Jelenia Góra jest znakomitą bazą wypadową na wycieczki bliższe i dalsze po otaczających ją pasmach górskich. Korzystając z komunikacji miejskiej bez trudu można w ciągu kilkunastu minut dostać się z każdego punktu miasta na górskie szlaki. Natomiast dobrze przygotowane mapy i czytelne oznakowanie w terenie ułatwiają piesze wędrówki. Szczególnie polecamy wycieczkę szlakiem: Jelenia Góra Staniszów Witosza Krzyżowa Góra Mysłakowice oraz Jelenia Góra Sobieszów Trzmielak Grzybowiec Michałowice Wodospad Szklarki. Bardziej zaprawionych w boju zachęcamy do przemierzenia trasy: Jelenia Góra Jagniątków Grzybowiec Trzmielak Piechowice Zbójeckie Skały Zakręt Śmierci Szklarska Poręba, a także polecamy pieszą wycieczkę do Karpacza: Jelenia Góra Cieplice Grodna Sosnówka Karpacz. Miłośnicy rowerowych wypraw również nie będą narzekać. Wokół miasta biegnie wiele tras dla cyklistów, zarówno kilkukilometrowych dla początkujących, jak też ciągnących się przez ponad 60 kilometrów. W mieście działają również wypożyczalnie rowerów. Cudownym miejscem, by wypocząć jest natomiast piękne Stare Miasto. W Jeleniej Górze również jest co zwiedzać. Jeleniogórski Trakt Śródmiejski przy którym zlokalizowane są zabytki stanowią dwie trasy turystyczne. Mały Trakt Śródmiejski ma długość około 5 km i przebiega przez: Wzgórze Krzywoustego, Basztę Grodzką, Wieżę Zamkową, Plac Ratuszowy, Kościół pw. św. Erazma i Pankracego, Bramę Wojanowską, Kaplicę Św. Anny, Cerkiew Prawosławną pw. św. Piotra i Pawła, Kościół 14 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 15

9 Jak dobrze nam zdobywać góry... czyli wakacje na południu Polski Jak dobrze nam zdobywać góry... czyli wakacje na południu Polski Karpacz Bielsko-Biała Ta urokliwa miejscowość położona jest w Sudetach Zachodnich, punktem widokowym. Przy dobrej widoczności widać światła To doskonałe miejsce dla tych, którzy marzą o urlopie w górach, nowoczesną koleją gondolową. W mieście niewątpliwie warta niedaleko Jeleniej Góry. Karpacz jest popularnym ośrodkiem Wrocławia. Z Karpacza prowadzi wiele malowniczych szlaków a jednocześnie wolą spędzać czas wolny w nieco większych miastach zobaczenia jest Starówka z barokowo-klasycystyczną zabudową, turystycznym w Karkonoszach, gdzie możemy zdobyć najwyższy turystycznych, mniej lub bardziej wymagających. Poza wspomnianą niż typowe, niewielkie kurorty. Bielsko-Biała, w której na co dzień stanowiącą tło dla różnych wydarzeń kulturalnych odbywających szczyt Sudetów Śnieżkę, mierzącą 1602 m. Szczyt ma kształt Śnieżką, warto też udać się na szlak prowadzący przez: Karpacz żyje ponad 170 tys. mieszkańców, łączy w sobie wspaniałe krajobrazy się w lecie. Mówiąc o Bielsku-Białej nie można zapomnieć o Zamku trójbocznej piramidy, wyraźnie wznoszącej się ponad najbliższe Górny - Świątynia Wang - Polana - Kozi Mostek - Domek Myśliwski z piękną, miejską architekturą. Osoby kochające piesze wędrówki Sułkowskich niedawno odrestaurowanej, wznoszącej się na wzgórzu otoczenie. Na jej szczycie znajduje się Schronisko, w którym mieści - Samotnia - Strzecha Akademicka - Kopa - Karpacz Biały Jar, która zachęcamy do spaceru zboczami Szyndzielni oraz Dębowca największej zabytkowej budowli miasta. Obecnie zamek jest siedzibą się Wysokogórskie Obserwatorium Meteorologiczne w formie zajmie nam ok. 2,5 godziny. Warto dodać, że na amatorów dwóch szczytów leżących w granicach administracyjnych miasta. Na szczyt Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej. Mieści się tu również charakterystycznych latających talerzy. Funkcjonuje w nim Muzeum kółek czekają trasy rowerowe. W samym Karpaczu warto zajrzeć do Szyndzielni, z której możemy podziwiać piękne panoramy gór jak galeria sztuki współczesnej oraz kawiarnia. Meteorologiczne. Na szczycie Śnieżki znajduje się Kapliczka pw. Kościółka Wang, stanowiącego perłę architektury skandynawskiej, również miasta można się dostać nie tylko pieszo, ale również Świętego Wawrzyńca z 1681 roku. Szczyt Śnieżki jest doskonałym Wisła Miejskiego Muzeum Zabawek czy Muzeum Sportu i Turystyki. Zakopane Jest to niewątpliwie najbardziej znany ośrodek turystyczny To właśnie tu najdłuższa rzeka w Polsce ma swój początek. Wisła leży w Beskidzie Śląskim górach, jakie będą znakomitym wyborem dla tych, którzy preferując wypoczynek aktywny, lubią chodzić po górach, a jednocześnie nie przepadają za zbyt wysokimi szczytami. W Wiśle, która leży w samym sercu Beskidu Śląskiego, niewątpliwie zachwycą nas widoki malowniczych gór otaczające miasto ze wszystkich stron. Z Wisły wyruszymy na wiele ciekawych górskich wycieczek. Najwyższym szczytem jest w tej części Barania Góra oraz Stożek Wielki. Ze źródeł na Baraniej Górze wypływają potoki Czarna i Biała Wisełka, które po połączeniu się i przyjęciu wód potoku Malinka tworzą Wisłę. Warto dodać, że na najwyższy szczyt prowadzi ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna, dzięki której dowiemy się wielu ciekawostek. Będąc na wakacjach w Wiśle zdecydowanie warto przemierzyć fragment Głównego Szlaku Beskidzkiego im. Kazimierza Sosnowskiego. Jest to najdłuższy szlak w polskich górach, liczy około 496 km długości, przebiega przez Beskid Śląski, Beskid Żywiecki, Gorce, Beskid Sądecki, Beskid Niski oraz Bieszczady. Wyruszając z Wisły możemy tym szlakiem udać się na przykład między innymi przez Kiczory, Stożek Wielki oraz Soszów na popularną Czantorię, z której zjedziemy wyciągiem krzesełkowym do Ustronia. W Wiśle na turystów czekają także baseny kryte w razie niepogody, jak również urokliwe potoki, przy których można wypocząć. Miasto dysponuje bogatą bazą noclegową, w skład której wchodzą zarówno kwatery prywatne jak też luksusowe hotele. Czarna Wisełka na południu Polski, leżący u podnóża Tatr. Mimo że Zakopane nazywane jest Zimową Stolicą Polski, to latem gości, chcących wypocząć w górskiej scenerii, również nie brakuje. Warto też tu dodać, iż zdobywanie niektórych tatrzańskich szczytów zimową porą jest niebezpieczne. Latem natomiast, widoki jakie ukażą się stojącym na szczytach gór zapierają dech w piersiach. W Tatrach czeka na turystów mnóstwo pieszych szlaków o najróżniejszym stopniu trudności. Początkujący zapewne chętnie udadzą się nad Morskie Oko, na Halę Gąsiennicową czy do Doliny Kościeliskiej, gdzie mamy możliwość zwiedzić Jaskinię Mylną czy też Mroźną. Najbardziej niebezpieczną trasą jest szlak prowadzący przez Orlą Perć, który pełen jest przepaści czy łańcuchów. Jednak między asfaltową trasą prowadzącą nad Morskie Oko, a dość trudnym wejściem na Świnicę jest mnóstwo szlaków, które w zależności od kondycji podróżników będą mniej lub bardziej wymagające, ale ich zdobycie przyniesie satysfakcję górołazom, a także niesamowite widoki. Niewątpliwie wycieczką wartą polecenia jest szlak prowadzący przez Kalatówki i Dolinę Kondratową na Giewont czy trasa przez Myślenickie Turnie na Kasprowy Wierch. Dla tych co kochają podziwiać widoki, lecz Szczawnica niekoniecznie mają ochotę na wysiłek związany z wchodzeniem na szczyt na własnych nogach również mamy dobrą wiadomość w Zakopanem nie brakuje wyciągów. Chociażby na Kasprowy Wierch można wjechać kolejką linową, a na Gubałówkę koleją linowo-terenową. Z wyciągu krzesełkowego można skorzystać na przykład chcąc udać się na Butorowy Wierch. Życiem tętni właściwie o każdej porze roku centrum Zakopanego czyli popularne Krupówki, gdzie w góralskich karczmach skosztujemy regionalnych przysmaków. Dodatkowo, będąc w stolicy Tatr warto zwiedzić cmentarz na Pęksowym Brzyzku czy sąsiadujący z nim Stary Kościół, kaplicę na Jaszczurówce, Muzeum Jana Kasprowicza czy Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. Giewont Żywiec Miejscowość sąsiadująca ze Słowacją, położona w Beskidach Zachodnich, w województwie małopolskim. Szlaki turystyczne, które wychodzą ze Szczawnicy prowadzą na najwyższe szczyty ucieszy fakt, że z centrum miasta można wjechać kolejką krzesełkową na Palenicę. Tym, którzy dobrze czują się w kajaku polecamy tor slalomowy, który dzięki wartkiemu nurtowi Dunajca dostarczy nie lada Jak wybrać cel urlopu, gdy jedno z nas preferuje sporty wodne, tylko ze względu na swój wiek, ale również ze względu na ciekawą historię Pienin i Gorców oraz do rezerwatów przyrody: Wąwozu Homole, wrażeń. Mówiąc o Dunajcu warto wspomnieć także o organizowanych a drugie górskie wycieczki? Wtedy najlepiej udać się do Żywca. Miasto powiązaną ściśle z wydarzeniami dziejowymi o wymiarze europejskim Wysokich Skałek czy Białej Wody. Dla tych, co nie lubią zbytnio pieszych spływach tratwami na odcinku 20 km. Będąc w Szczawnicy warto leży w Kotlinie Żywieckiej, u zbiegu rzek Soły i Koszarawy, nad Jeziorem zasługuje on na miano światowego dziedzictwa kulturowego, Mały wędrówek, ale chętnie podziwialiby malowniczą panoramę zapewne udać się także do zamków w Niedzicy i w Czorsztynie. Żywieckim. Dzięki swemu położeniu, Żywiec przyciąga zarówno fanów windsurfingu i żeglarstwa, jak też miłośników górskich wędrówek. Z Żywca prowadzą trzy szlaki górskie: żółty przez Oczków i Kościelec Zamek, czyli klasycystyczny pałac wybudowany przez Habsburgów. Zamek żywiecki otoczony jest zabytkowym, 26 hektarowym parkiem, którego początki sięgają XVII wieku. Warto udać się także do Kościóła Ustrzyki Dolne (795 m. n.p.m.) w pasmo Beskidu Małego; również żółty przez Grojec Katedralnego Narodzenia NMP zbudowano w I połowie XV wieku. Miejscowość położona w Bieszczadach, dokładnie nad rzeką i zboczem Małego Króla. Po drodze zachwycą nas wspaniałe widoki w okolice Browaru oraz niebieski przez Trzebinię, Tokarkę (530 m n.p.m.), W latach został znacznie rozbudowany poprzez podwyższenie Strwiąż. Mimo iż jest to zimowy kurort nazywany nawet zimową na Gromadzyń, Orlik, Ustrzyki Dolne, pasmo Żuków i najbliższe tereny Sobotnię Małą na Romankę (wys m.n.p.m.). Ponadto turyści mają murów i prezbiterium. Warto także dodać, że to właśnie w Żywcu, na stolicą województwa warto udać się tam także latem. Celem Przedgórza Bieszczadzkiego, później na zaporę w Solinie i część do dyspozycji baseny, hale sportowe czy korty tenisowe. W tym mieście przełomie lipca i sierpnia, odbywa się najstarsza i największa impreza wycieczki powinien być szczyt Małego Króla. Polecamy również Zalewu oraz dalekie tereny Bieszczadów, a nawet Beskidu Niskiego. nie zawiodą się również ci, którzy lubią zwiedzać. Warto zobaczyć folklorystyczna w Europie Tydzień Kultury Beskidzkiej. wyprawę czerwonym szlakiem, który z dworca PKS/PKP wiedzie Będąc w Ustrzykach Dolnych warto zwiedzić Sanktuarium Matki Bożej chociażby Stary Zamek, którego początek sięga połowy XIV wieku. Nie w kierunku szczytu Kamiennej Laworty, następnie źródłami Strwiąża Bieszczadzkiej czy Cerkiew parafialną pw. Zaśnięcia Matki Bożej. 16 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 17

10 Wyspa Wisła - społeczny fenomen Stężyca - wieś leżąca w województwie lubelskim, w powiecie ryckim, w niewielkiej odległości od Dęblina. O tej miejscowości zrobiło się głośno w zeszłym roku, gdy został otwarty nowy kompleks rekreacyjny, dający turystom możliwość spokojnego relaksu na łonie natury jak również aktywnego wypoczynku. Wyjątkowość Wyspy Wisła polega jednak nie tylko na szerokiej ofercie turystycznej, ale przede wszystkim na społecznej aktywności mieszkańców, działających dla dobra wspólnego, dzięki którym ta inwestycja powstała. - Wyspa Wisła to pewnego rodzaju fenomen społeczny. W tak małej miejscowości jaką jest Stężyca, w której mieszka ok. 2,5 tysiąca osób, zrealizowaliśmy największą inwestycję Organizacji Pożytku Publicznego w Polsce. Koszt całego kompleksu, zajmującego łącznie z lustrem wody 30 hektarów, do tej pory wyniósł 20 mln zł - o przedsięwzięciu opowiada Jarosław Ptaszek, prezes Towarzystwa Przyjaciół Stężycy, które zrealizowało projekt Wyspa Wisła. - Pomysłodawcami tego przedsięwzięcia są mieszkańcy Stężycy. Chcąc wykorzystać w celach rekreacyjnych przepiękne nadwiślańskie tereny postanowiliśmy stworzyć takie miejsce, które będzie służyło zarówno turystom jak również mieszkańcom. Co warto dodać, wraz z wypoczynkowym kompleksem powstały nowe miejsca pracy. Jak mówi Jarosław Ptaszek, pomysł budowy kompleksu wypoczynkowo-rekreacyjnego jest efektem burzy mózgów, jaka miała Mieszkańcy Stężycy, chcąc by ich miejscowość stała się atrakcyjna turystycznie, wzięli sprawy w swoje ręce i stworzyli wyjątkowy kompleks rekreacyjny - Wyspę Wisła. miejsce na zebraniach Towarzystwa Przyjaciół Stężycy. - Na naszych spotkaniach obecny był też architekt Czesław Bielecki, który dokładnie notował te nasze pomysły, a następnie na ich podstawie przygotował wspaniały projekt. Obecnie na terenie Wyspy mamy 4,5 km ścieżek rowerowych. Ponadto na koronie wału przeciwpowodziowego powstała trasa rowerowa także z kostki brukowej bezfazowej ( po której jeździ się jak po asfalcie) łącząca Stężycę z Dęblinem - mówi prezes Jarosław Ptaszek. - Na terenie gminy Stężyca i Dęblin oznaczyliśmy też już ok. 40 km ścieżek i szlaków rowerowych. Ponadto w Stężycy można wypocząć na piaszczystej plaży oraz wykąpać się w czystym kąpielisku. Nasze kąpielisko, będące dawną odnogą Wisły, która została od rzeki oddzielona wałem, jest jednym z najczystszych akwenów na Lubelszczyźnie. Nawet raki tu są, co świadczy o czystości wody - chwali kąpielisko Jarosław Ptaszek. - Dodatkowo mamy specjalną atrakcję dla dzieci - naturalny plac zabaw, gdzie najmłodsi mogą rozwijać swoją kreatywność i wyobraźnię. Tego typu place są bardzo popularne za granicą - u nas dopiero zaczynają powstawać. Z myślą o dzieciach powstała także oświetlona górka, z której zimą można zjeżdżać na sankach. Wyspa Wisła kusi nie tylko pragnących odpocząć w otoczeniu pięknych krajobrazów, z dala od zgiełku miasta, ale także tych, którzy preferują aktywny wypoczynek. Z myślą o nich przygotowano wiele atrakcji, których nie powstydziłby się żaden z popularnych kurortów. - Na terenie Wyspy Wisła są także boiska do siatkówki plażowej oraz piłki nożnej, wypożyczalnia kajaków jak również rowerów wodnych. Kompleks w Stężycy jest także doskonałym miejscem dla wędkarzy. Ostatnio jeden z nich wyłowił tutaj szczupaka ważącego 10 kg o długości 1,3 m z dumą opowiada prezes Jarosław Ptaszek, dodając, iż na terenie Wyspy są również pomosty wędkarskie dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Atutem inwestycji w Stężycy jest również obiekt stanowiący pewnego rodzaju centrum konferencyjne, przystosowane do organizacji uroczystości okolicznościowych oraz spotkań biznesowych. - Dysponujemy trzema salami wielofunkcyjnymi, w których odbywają się szkolenia, konferencje oraz wesela na 200 osób. Mamy restaurację, a także taras widokowy o powierzchni 1000 m 2, gdzie można wygodnie usiąść, posłuchać dobrej muzyki, napić się czegoś i jednym słowem wypocząć - zaprasza prezes Towarzystwa Przyjaciół Stężycy. Warto też zwrócić uwagę na amfiteatr na 1000 miejsc siedzących oraz 2000 stojących, w którym odbywają się ciekawe wydarzenia kulturalne. Jednym z nich będzie Wyspa Wisła Reggae Festival. - Wszystkich chętnych zapraszamy na Wyspę Wisła w dniach 5 i 6 lipca na pierwszy festiwal muzyki reggae, na którym będą śpiewać najlepsi artyści z Polski, w tym Kamil Bednarek, zespół Bakshish, Farben Lehre (w wersji reggae), a także Junior Stress, czy Bas Tajpan-a. Przyjeżdżając do Stężycy możemy się spodziewać wyjątkowo urokliwego miejsca, w którym łatwo się zakochać od pierwszego wejrzenia. A warto przy tym pamiętać, iż inwestycja ta nie miałaby szans powodzenia, gdyby nie zaangażowanie mieszkańców niewielkiej miejscowości. Sami wykarczowali kilkanaście hektarów krzewów - mierzących nawet do czterech metrów wysokości. Mieszkańcy w czynie społecznym przygotowali zielony obszar - posadzili łącznie ok. 10 tysięcy drzew i krzewów oraz zasiali trawę. - Fenomen tej inwestycji głównie polega na tym, iż udało się ją zrealizować społecznie, na zasadzie wolontariatu, czyli dla dobra wspólnego. Jest to niewątpliwie przykład budowania społeczeństwa obywatelskiego - mówi Jarosław Ptaszek, dodając, iż dzięki temu przedsięwzięciu powstało kilkanaście nowych miejsc pracy, których w przyszłości będzie jeszcze więcej. Na ten moment w Stężycy bazę noclegową stanowią gospodarstwa agroturystyczne, które łącznie oferują 65 miejsc. W tej niewielkiej miejscowości znajdziemy pokoje o bardzo wysokim standardzie, dorównującym pięciogwiazdkowym hotelom. Jak zdradził nam Jarosław Ptaszek, w planach jest budowa hotelu przy wejściu do Wisły Wyspa, przez prywatnego inwestora. 18 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 19

11 marina Puławy Na terenie należącym do dawnego portu rzecznego w Puławach powstała przystań jachtowa wraz z zapleczem. To nowoczesny i uważany za najładniejszy tego typu obiekt nad Wisłą. Zastosowane rozwiązania i dobrze wyposażone zaplecze stwarzają dogodne warunki dla turystów oraz turystyki wodnej. W części portowej przy dwóch pływających pomostach zamocowanych do dalb mogą cumować jednocześnie dwa statki żeglugi wiślanej. Do pływających pomostów doprowadzona jest woda i energia elektryczna. W części jachtowej mariny, przy pływających pomostach zamocowanych do dalb może cumować do 50 jednostek. Do kei jachtowej także doprowadzono wodę i prąd. Pomosty są oświetlone i wyposażone w niezbędny sprzęt ratowniczy. W północnej części basenu jachtowego umieszczony jest slip z wciągarką. Części jachtowa i portowa rozdziela zwodzony most, pod którym mogą przepłynąć jednostki o dowolnej wysokości masztu. W części portowej usytuowano dwa hangary. Jeden służy do przechowywania i zimowania jachtów oraz łodzi. W drugim umieszczona jest wypożyczalnia sprzętu pływającego z warsztatem szkutniczym, specjalistycznymi przyczepami do transportu łodzi, sala konferencyjna z kominkiem, toalety (w tym dla niepełnosprawnych) z prysznicami oraz bosmanat. Ma tu też swoją siedzibę WOPR i Policja Wodna. Nad slipem króluje 5-tonowy dźwig, ustawione są stojaki do wypożyczalni kajaków oraz sprzęt do mycia jachtów i łodzi. Na terenie obiektu jest dostęp do internetu. W części portowej jest oddzielny budynek przeznaczony do obsługi informacyjno-kasowej armatorów korzystających z portu. Przy wejściu do portu umieszczona jest podświetlana wieża widokowa z obszernym tarasem. Dojście do niej stanowi utwardzona i oświetlona aleja o długości 800 metrów. Stronę zachodnią Mariny Puławy stanowią dwa place zabaw dla dzieci i siłownia na świeżym powietrzu. Za placem zabaw umieszczony jest budynek recepcyjny campingu z zapleczem socjalno-sanitarnym. Camping II kategorii wyposażony jest w wydzielone stanowiska, oddzielone od siebie zielenią oraz punktami poboru prądu dla 20 kamperów. Przy wjeździe na teren Mariny Puławy, znajduje się piętrowy parking dla 100 samochodów. Wzdłuż południowo-zachodniej części mariny poprowadzono ścieżkę rowerową, prowadzącą do wieży widokowej oraz Kazimierza Dolnego. W odległości 500 m od Mariny Puławy są dwa hotele, sklepy, mała gastronomia itp. a także posiadłość rodu Czartoryskich z zabytkowym zespołem parkowo-pałacowym. Cały teren Mariny Puławy jest oświetlony, ogrodzony i całodobowo nadzorowany. W okresie letnim na terenie Mariny Puławy organizowane są imprezy kulturalne, artystyczne i rekreacyjne. W dzień mieszkańcy Puław mogą tez skorzystać z plaży nad rzeką Wisłą, a wieczorem z kina plenerowego. Antoni Rękas 20 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 21

12 Kto wygrał Jeziorak Challenge? 24 minuty - tyle wyniosła różnica między czasem ultramaratończyka a żeglarza, którzy wspólnie, lecz na różne sposoby, przemierzyli najdłuższe jezioro w Polsce. Fot. Rafał Musiński Na początku czerwca doszło do niecodziennego wydarzenia. Najdłuższe jezioro w Polsce, a zarazem jeden z 7 Nowych Cudów Polski, stało się areną rywalizacji pomiędzy ultramaratończykiem Michałem Złotowskim a żeglarzem Karolem Górskim. Sportowcy mieli do pokonania trasę na dystansie 70 km. Jest to więc nie lada wyczyn zarówno dla biegacza jak również żeglarza. Zawodnicy wystartowali z Iławy, dokładnie z nabrzeża hotelu Port 110. Od samego początku, przez niemalże cały wyścig, rywalizacja między przedstawicielami różnych dyscyplin sportowych była bardzo wyrównana. Ostatecznie, trasę o 24 minuty szybciej pokonał ultramaratończyk. Michał Złotowski obiegł najdłuższe jezioro w Polsce w ciągu 5 godzin 51 minut. Karol Górski na mecie, która, tak jak miejsce startu była w Iławie, na południowym krańcu Jezioraka, był zaledwie 24 minuty później. Przepłynięcie jeziora z południa na północ i z powrotem zajęło mu dokładnie 6 godzin 15 minut. Obaj zawodnicy zdecydowanie zasłużyli na gromkie brawa i uznanie publiczności. Warto wspomnieć, że relację live z tego niecodziennego wyścigu śledziło w internecie łącznie 21 tysięcy osób! Organizatorem wyścigu było miasto Iława, a współorganizatorami firma Sailing Event, Nadleśnictwo Iława oraz Zespół Szkół Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego w Iławie. Wyścig wspierały firmy Rainmaker Yacht Club, Salomon, Suunto, Agisko, PowerGym, Sportslab, Bricomarche, Yacht Hornet i hotel Port 110. Partnerem technicznym Jeziorak Challenge była firma Kolaj FX, a partnerami medialnymi magazyn Wiatr i Outdoor Magazyn. Wyścig Jeziorak Challenge to nie tylko sportowa rywalizacja, ale także doskonała promocja najdłuższego jeziora w Polsce oraz Parku Krajobrazowego Pojezierza Iławskiego - niewątpliwie jednego z najatrakcyjniejszych obszarów przyrodniczych w kraju. Dwóch zawodników uprawiających tak różne sporty pokazało, iż Jeziorak i jego okolice to doskonały teren do wszelkich aktywności wodnych i lądowych. Fot. Rafał Musiński Fot. Rafał Musiński 22 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 23

13 Jasło to miasto o największym potencjale enoturystycznym oraz miejsce, które ma własny, unikalny i autentyczny klimat. Miasto, będące wspólnotą ludzi, tak jaki i wino, potrzebuje dobrych warunków do rozwoju sprzyjającego i wyjątkowego winnego klimatu. Jasło to miasto, którego smak podobnie jak smak wina można poznawać w różnych odsłonach: delikatnej i wyrafinowanej, poprzez kulturę i sztukę, oraz mocniejszej i bardziej zdecydowanej, poprzez rekreację i rozrywkę. Bogata i różnorodna oferta Jasła umożliwia doświadczenie jego wyjątkowości oraz poznanie niepowtarzalnego aromatu i koloru. Posiada także niezwykłe owoce w postaci wybitnych osobistości, które nadają mu wyrazisty smak. Jasło jest miastem spokojnym, otwartym na ludzi, odpowiednim do dojrzewania i rozwoju, w tym gospodarczego. Stwarza doskonałe warunki do odwiedzenia go i delektowania się jego smakiem. Niepowtarzalny klimat Jasła i jego okolic będzie można poznać już w ostatni weekend wakacji, 30 i 31 sierpnia, kiedy to odbywać się będą IX Międzynarodowe Dni Wina w Jaśle. Serdecznie zapraszam Andrzej Czernecki Burmistrz Miasta Jasła 24 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 25

14 Internet - nie tylko zródło informacji Samorządy coraz chętniej korzystają z nowych technologii, by komunikować się z mieszkańcami miasta czy całego regionu. Witryny internetowe, profile na portalach społecznościowych to narzędzia, za pomocą których można szybko dotrzeć z informacją do dużej grupy osób. Internet daje nam wiele nowych możliwości w dziedzinie promocji, lecz żeby działania przyniosły zamierzony efekt trzeba umiejętnie z nich korzystać. Działania wizerunkowe prowadzone za pośrednictwem internetu, czyli tak zwany epr, są doskonałym uzupełnieniem dla tradycyjnych zabiegów promocyjnych. Zaletą epr jest bez wątpienia szeroki zasięg odbiorców. Dziś prawie wszyscy korzystają z nowych technologii, a osoby posługujące się telefonem z dostępem do internetu są niemalże ciągle on line. Dzięki temu firmy czy instytucje mogą szybko przekazywać informacje swoim odbiorcom. Działania w sieci opierają się głównie na utrzymywaniu relacji z mediami, pozycjonowaniu stron czy przeprowadzaniu szeroko zakrojonych kampanii marketingowych. Z tego typu narzędzi coraz częściej korzystają samorządy, które ze swoją ofertą chcą trafić zarówno do mieszkańców regionu, obecnych jak też potencjalnych, a także do turystów czy inwestorów. Celem podejmowanych w sieci działań jest stworzenie pozytywnego wizerunku oraz wzrost rozpoznawalności miasta. Internet łączący w sobie zarówno filmy video, zarezerwowane wcześniej dla telewizji, dźwięki, obrazy, treści pisane, stanowi doskonałe medium, za pośrednictwem którego mamy niezliczone możliwości promocji miejsca, firmy czy produktu. Atutem komunikowania się poprzez internet jest bez wątpienia możliwość uzyskania od odbiorców w bardzo krótkim czasie feedbacku czyli informacji zwrotnej. Dziś mamy mnóstwo narzędzi internetowych, umożliwiających komunikację z odbiorcami, do których chcemy dotrzeć. Trzeba jednak pamiętać o tym, że nie wszystkie instrumenty będą odpowiednie do osiągnięcia różnych celów. W zależności od rezultatów jakie chcemy osiągnąć, produktu, który promujemy będziemy wybierać inne sposoby dotarcia do odbiorcy. Fora internetowe, profile na portalach społecznościowych, newslettery, formularze kontaktowe, blogi to instrumenty, z których nie można nie korzystać w XXI wieku, chcąc prowadzić działania promocyjne. Social Media zmieniły świat marketingu. Dziś już nie tylko nadawca komunikatu reklamowego ma wpływ jaka treść trafi do konsumentów, ale cała społeczność, aktywna w sieci, chętnie dzieląca się opiniami. Co ważne internauci chętnie korzystają z tych możliwości, jednocześnie otwierając się na informacje, jakie chcą im przekazać firmy czy instytucje. Wystarczy spojrzeć na liczbę fanów niektórych profili na Facebooku, by zobaczyć jak wiele użytkowników chce być na bieżąco. Dodatkowo zwróćmy uwagę, iż na forach czy portalach społecznościowych aż roi się od opinii internautów, co daje osobom prowadzącym działania promocyjne w sieci możliwość ciągłej obserwacji nastrojów społecznych, trendów czy upodobań. Owa interakcja z odbiorcami stanowi szansę dla regionu, ale też zagrożenie. Trzeba pamiętać, że komunikat wypuszczony do sieci zaczyna żyć swoim życiem i po jego umieszczeniu nie mamy już na niego większego wpływu. Jeśli zostanie źle odebrany przez potencjalnych turystów czy mieszkańców negatywna łatka może przylgnąć do miejsca na długie lata. Należy też pamiętać, że dziś, gdy coraz więcej firm, instytucji czy samorządów prowadzi działania marketingowe przy zastosowaniu nowych technologii nie wystarczy jedynie stworzyć witrynę internetową czy profil na popularnym portalu społecznościowym. By odnieść sukces w sieci trzeba tak prowadzić działania, by wyróżnić się na tle konkurencji, a także podtrzymywać zainteresowanie odbiorców, dbając o dobrą komunikację z użytkownikami, atrakcyjność stron czy aktualność treści. Grupę docelową, z którą samorządy powinny budować oraz podtrzymywać pozytywne relacje, stanowią nie tylko mieszkańcy czy turyści, ale także media internetowe. Warto bowiem komunikować się z potencjalnymi turystami, których chcemy przyciągnąć do miasta nie tylko za pośrednictwem własnej strony czy profilu, ale również poprzez inne media o szerokim zasięgu. Jednym słowem lepiej być obecnym również na innych portalach internetowych, niż tylko na swojej oficjalnej stronie. Przy planowaniu kampanii marketingowej w internecie warto też zadać sobie pytanie od czego użytkownicy zaczynają poszukiwania informacji na dany temat. Padająca odpowiedź wyszukiwarka stanowi słowo klucz do zrozumienia czemu pozycjonowanie strony jest tak ważne. By odnieść sukces w sieci trzeba bowiem przede wszystkim być widocznym, czyli dać się użytkownikom bez problemu znaleźć. Niewątpliwie pomaga w tym wysoka pozycja danej strony w wyszukiwarce. Łącząc takie działania z umiejętnym wykorzystaniem Social Media zwiększamy szansę naszego produktu na sukces. 26 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 27

15 Fot. Urząd Miejski w Bielsku-Białej Uczniowski Kongres Kultury za nami Raz na dwa lata w Bielsku-Białej ma miejsce wyjątkowe wydarzenie młodzi pasjonaci filmu spotykają się z cenionymi specjalistami w dziedzinie kina. Tym razem młodzież miała okazję porozmawiać z nagrodzonym Oscarem za krótkometrażowy film animowany Tango - Zbigniewem Rybczyńskim. Przez trzy dni młodzież, nie tylko z IV Liceum Ogólnokształcącego im. Komisji Edukacji Narodowej, które było organizatorem całego przedsięwzięcia, ale ze wszystkich szkół w regionie mogła wziąć udział w wykładach, warsztatach oraz spotkaniach z wybitnymi twórcami, producentami, a także znawcami kina. Odbyła się bowiem II edycja Uczniowskiego Kongresu Kultury. Wydarzenie zostało zrealizowane pod honorowym patronatem Prezydenta Miasta Bielska-Białej Jacka Krywulta. Do Bielska-Białej na parę dni przyjechały tak znamienite postaci jak Zbigniew Rybczyński reżyser, operator, który w 1982 roku został laureatem najbardziej prestiżowej nagrody filmowej jaką jest Oscar, za dzieło pt. Tango, w kategorii najlepszy krótkometrażowy film animowany. Rybczyńskiego bez wątpienia możemy nazwać multimedialnym artystą, pionierem telewizji High Definition. Reżyser zaprezentował także w Galerii Bielskiej BWA wystawę swoich prac zatytułowaną Traktat o obrazie, której wernisaż poprzedzony był kilkugodzinnym spotkaniem z twórcą. Zbigniew Rybczyński to nie jedyny gość Uczniowskiego Kongresu Kultury, którego owoc pracy został nagrodzony przez Akademię Filmową. Do miasta na Śląsku przyjechał także doskonale znany wszystkim miłośnikom kina Zbigniew Żmudzki - prezes łódzkiego Se-Ma-Fora, producent oscarowego filmu Piotruś i wilk. Na zaproszenie organizatorów przybył także Piotr Bikont, polski reżyser, dziennikarz i publicysta, autor filmu Z Czeczotem przez niebo i piekło. Uczniowie mogli obejrzeć wspomniane dzieła, jak również inne filmy, które stały się punktem wyjścia do trwających nawet kilka godzin dyskusji. Młodzież licznie uczestniczyła w warsztatach dotyczących różnych dziedzin filmu animowanego. Marian Cholerek, reżyser, scenarzysta, animator rozmawiał z młodzieżą o animacji, Tomasz Gruszczyk kulturoznawca, literaturoznawca, współtwórca Akademii Filmowej kina Helios uczył młodzież pisania scenariusza filmowego, a VJ Malaga poprowadziła warsztat pod hasłem visual dj. Nie sposób, pisząc o II edycji tego wydarzenia nie wspomnieć o wielkiej pracy jaką włożyli organizatorzy. W celu promocji Kongresu IV LO przygotowało stronę internetową, na której można było znaleźć wszystkie potrzebne informacje na temat gości, warsztatów czy planu. Współorganizatorem był natomiast Wydział Promocji Miasta Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej, który zadbał o to, by wyjątkowe wydarzenie przebiegało zgodnie z planem, a znakomici goście, jacy przyjechali, by podzielić się z młodymi swoją wiedzą, niekiedy przekazując ją w formie anegdot, dobrze się czuli. Nic więc dziwnego, że organizatorzy bardzo pozytywnie oceniają minioną edycję. Udało nam się w jednym miejscu zgromadzić duże grono znakomitych specjalistów, którzy chętnie poświęcili swój czas na spotkanie z młodymi ludźmi, bardzo zainteresowanymi tą tematyką mówi Ewa Kozak z Wydziału Promocji Miasta Urzędu Miejskiego. Kongresowi towarzyszył Konkurs Filmów Promocyjnych pod nazwą Bielsko-Biała dialog tradycji z nowoczesnością. Głównym zadaniem konkursu było zrealizowanie maksymalnie minutowego filmu promującego Bielsko-Białą. Spośród 12 nadesłanych prac jury wybrało najlepsze 3 produkcje: I miejsce - Natalia Łączyńska za film Bielsko-Biała II miejsce - Krzysztof Dziki za film Bolek i Lolek w Bielsku-Białej III miejsce Paulina Parciak za film Bielsko-Biała Filmy można obejrzeć na stronie Fot. Urząd Miejski w Bielsku-Białej Filmy będą wykorzystywane do promocji regionu. Na tym jednak nie koniec. Teraz trójka autorów najlepszych prac, pod okiem profesjonalistów, stworzy nowy film promujący miasto. Jak powiedziała Ewa Kozak, w związku z tym, iż każda z tych produkcji miała inne walory, przedstawiała miasto inaczej, powstał pomysł, by autorzy połączyli wizje i wspólnie stworzyli jeden film. W ten sposób, Gdy obecnie wpiszemy adres uptodate.pl otworzy nam się bardzo zielona strona, na której znajdziemy informacje dotyczące festiwalu odbywającego się w Białymstoku. Poznamy datę, dowiemy się kto wystąpi, znajdziemy adres do kontaktu oraz informacje o biletach. Klikając na niektóre ikonki zostaniemy przekierowani na inne, odpowiednie strony na przykład otworzy się youtube.com czy profil imprezy na Facebooku. Jeszcze kilka miesięcy temu ta witryna internetowa wyglądała nieco inaczej. Dominowały na niej informacje dotyczące zeszłorocznej edycji festiwalu, otoczone kolorem przewodnim w 2013 roku, czyli żółtym. Zanim jednak stronę przebudowano wstawiono wyjątkowo ciekawie oprawiony komunikat dotyczący remontu strony. To nie wszystko! Warto dodać, że konkretne zakładki otwierały się po kliknięciu na odpowiedni napis na tablicy. w tak młodym wieku, będą mieli szansę zdobyć nowe doświadczenie. Uczniowski Kongres Kultury to niewątpliwie bardzo interesujące wydarzenie, stanowiące bogatą ofertę dla młodych ludzi. To inicjatywa łącząca doświadczenie i wiedzę specjalistów z zapałem młodszych, którzy pragną zajmować się sztuką, wykorzystując przy tym nowe technologie, stanowiące dla nich chleb powszedni. II Uczniowski Kongres Kultury Organizator: IV Liceum Ogólnokształcące im. KEN w Bielsku-Białej Współorganizator: Wydział Promocji Miasta Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej Współpraca: Galeria Bielska BWA, kino Helios, Liceum Sztuk Plastycznych w Bielsku-Białej, Studio Filmów Rysunkowych, V Liceum Ogólnokształcace w Bielsku-Białej, Miejski Dom Kultury im. W. Kubisz, Miejski Zarząd Oświaty w Bielsku-Białej. Strona w budowie Jak organizatorzy Original Source Up To Date Festival poinformowali o tym, że witryna internetowa, na której można znaleźć informacje dotyczące imprezy jest obecnie remontowana? Original Source Up To Date Festival odbędzie się września w Białymstoku, tradycyjnie na Węglowej, która od pewnego czasu nosi nazwę Transgraniczne Centrum Kultury WĘGLOWA. Nowością jest to, że scena Stan Skupienia skupiająca artystów z kręgu ambient, IDM czy noise będzie gościć uczestników w gmachu Opery i Filharmonii Podlaskiej. Podczas tegorocznej edycji wystąpią m.in. Altern 8, Polar Inertia Live, bvdub (Brock Van Wey), w specjalnym projekcie z Orkiestrą OiFP, D.J. Detweiler, Robert Hood czy The Doppelgangaz. Fot. Urząd Miejski w Bielsku-Białej 28 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 29

16 Śladami Ojca Mateusza Trudno uwierzyć, że miasto otoczone wyjątkowo malowniczymi krajobrazami, położone na nadwiślańskiej skarpie, która stanowi strome zakończenie Gór Świętokrzyskich jeszcze kilka lat temu nie było oblegane przez turystów. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej a to za sprawą księdza na rowerze. Mowa oczywiście o Sandomierzu oraz produkcji telewizyjnej Ojciec Mateusz, dzięki której miasto stało się chętnie odwiedzanym ośrodkiem turystycznym. Czym jest city placement? City placement polega na umieszczeniu danego miejsca w utworze filmowym, telewizyjnym lub literackim. Miasto bądź też region, będący tłem dla losów bohaterów, oglądanych na dużym czy małym ekranie, staje się produktem, coraz częściej lokowanym przez samorządy w różnych produkcjach. Dlatego też tego typu działalność marketingową należy postrzegać jako szczególny rodzaj product placement czyli lokowania produktu. Co pokazuje przykład serialu Ojciec Mateusz, którego akcja toczy się w Sandomierzu, tego typu narzędzie promocji może przynieść spore korzyści dla miasta. Miejscowość, która gra w serialu staje się nie tylko rozpoznawalna przez widzów, ale również często wywołuje pozytywne skojarzenia, przyciągając w ten sposób turystów. Warto zwrócić tu uwagę, iż bohaterowie filmów, a szczególnie seriali, oglądanych cyklicznie, stają się dla odbiorcy wiarygodni, co dodatkowo wpływa na wartość tego typu promocji. City placement największą szansę daje mniejszym miejscowościom, które nie są jeszcze tak rozpoznawalne jak Warszawa, Kraków czy Wrocław miasta, gdzie także toczy się akcja kilku polskich produkcji. Warto dodać, że w serialu czy filmie, poprzez nakręcenie scen w konkretnych miejscach można pokazać widzom najciekawsze widoki, zabytki czy ogólnie mówiąc atrakcje danego miasta. Jak się okazuje, miejsca znane z telewizji chętnie są następnie odwiedzane przez turystów. czyli dobrze zastosowany city placement - W naszym regionie turystykę dzielimy na dwa etapy: przed i po emisji serialu Ojciec Mateusz różnice bowiem są tak znaczne mówi Jacek Kowalczyk, dyrektor Departamentu Promocji, Kultury, Edukacji, Turystyki i Sportu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego. Sprawdzamy, jaką moc może mieć ulokowanie miasta w serialu. Turyści w natarciu - Przed emisją serialu prym w turystyce weekendowej wśród miast nad Wisłą w tej części kraju wiódł Kazimierz Dolny, podczas gdy Sandomierz był nieco zapomniany. Dzięki telewizyjnej produkcji turyści przypomnieli sobie o naszym pięknym mieście mówi Jarosław Panek, rzecznik prasowy Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego. Po rozpoczęciu emisji serialu miasto odnotowało duży wzrost liczby gości dodaje. Według danych Urzędu Miejskiego w Sandomierzu, opierając się na liczbie sprzedanych biletów do głównych atrakcji turystycznych - Bramy Opatowskiej, Podziemnej Trasy Turystycznej i Domu Długosza Muzeum Diecezjalnego - można stwierdzić, iż liczba turystów, którzy przybywają do miasta, systematycznie rośnie. Wyjątkiem był rok 2010, w którym miała miejsce powódź. Warto jednak zwrócić tu uwagę na fakt, iż twórcy serialu włączyli się w akcję charytatywną, której celem była pomoc osobom pokrzywdzonym wówczas przez żywioł. W roku 2013 Podziemną Trasę Turystyczną zwiedziło 125 tys. turystów, Bramę Opatowską 105 tys., Dom Długosza 25 tys. Dla porównania, w roku 2008 roku, czyli przed emisją serialu, dane dotyczące liczby turystów prezentowały się następująco: Podziemna Trasa Turystyczna 80 tys. zwiedzających, Brama Opatowska 67 tys. zwiedzających, Dom Długosza 18 tys. zwiedzających. Doskonale wyeksponowane walory przyrodnicze miasta, a także jego wyjątkowa architektura podziałały kusząco na mieszkańców kraju, którzy chcąc spędzić weekend w ciekawym miejscu, coraz chętniej wybierali właśnie Sandomierz. Jednak nie bez znaczenia jest tutaj również sympatia, jaką wzbudza wśród widzów główny bohater. Odwiedzających bowiem Sandomierz najbardziej interesują miejsca, w których przebywa znany z telewizji ksiądz. Dlatego też na turystów czekają specjalne materiały promocyjne zatytułowane Śladami Ojca Mateusza, które ułatwią wycieczkę po mieście nad Wisłą fanom serialu. Nowe inwestycje Dynamiczny wzrost ruchu turystycznego wywołał lawinę inwestycji. Od kilku lat powstają w Sandomierzu nowe hotele - zarówno luksusowe dla bardziej wymagających gości oraz ekonomiczne, proponujące bardzo przystępne ceny - restauracje, kawiarnie czy inne obiekty gastronomiczne, których właściciele, co najważniejsze, nie narzekają na brak gości. W sezonie letnim miejsca w hotelach są zajęte przez cały czas, natomiast poza sezonem, głównie w weekendy. Sandomierz jest właśnie takim miejscem, do którego warto przyjechać na dwa, trzy dni przekonuje Jarosław Panek. Jak mówi rzecznik prasowy ROT, po emisji serialu zapotrzebowanie na miejsca noclegowe rosło w tak zawrotnym tempie, że poczynione inwestycje, ku zaskoczeniu samych przedsiębiorców, szybko zaczęły się zwracać. Dziś inwestycje w Sandomierzu, które dotyczą branży turystycznej, określane są jako bezpieczne. Można nawet powiedzieć, że Sandomierz turystyką stoi. Od 2009 roku w mieście nad Wisłą zostało zbudowanych już sześć nowych hoteli i wciąż powstają nowe. Liczba miejsc noclegowych zwiększyła się prawie dwukrotnie. Zarówno władze miasta jak również prywatni inwestorzy wiedzą, że ojciec Mateusz wywołuje pozytywne skojarzenia, dlatego też często nowym obiektom nadają nazwy, nawiązujące do serialu. Nowelizacja Prawa wodnego oraz innych ustaw to projekt prezydencki, który Bronisław Komorowski złożył w Sejmie w sierpniu ubiegłego roku. Sejm uchwalił nowelę w kwietniu. - Cieszę się z góry, że ta ustawa będzie dobrze działała na rzecz zwiększenia dostępności szlaków rowerowych, także na rzecz poprawy ich jakości - powiedział prezydent podczas uroczystości w Bielsku-Białej, gdzie przed 36. Bielskim Rodzinnym Rajdem Rowerowym podpisał nowelizację. Składając podpis prezydent mówił, że cieszy się z możliwości zrealizowania zamysłu Grażyny Staniszewskiej, która od lat zabiegała, aby wały przeciwpowodziowe były dostępne dla cyklistów. - Abyśmy mogli nimi jeździć, legalnie, uczciwie, bez poczucia nadwyrężania prawa polskiego, ale również abyśmy mogli zachęcać samorządy do tego, by na wałach powstawały ścieżki rowerowe z prawdziwego zdarzenia - zaakcentował Bronisław Komorowski. Nawiązując do koncepcji Wiślanej Trasy Rowerowej, która docelowo ma połączyć Jezioro Czerniańskie - gdzie łączą się Biała i Czarna Wisełka - z Gdańskiem, prezydent wskazał, że w tej sprawie W Sandomierzu możemy na przykład zamieszkać w hotelu Dworek Ojca Mateusza czy zjeść pizzę w restauracji Don Mateo. Tak właśnie nazywa się włoski serial, który jest pierwowzorem polskiej produkcji. Sandomierz, dzięki wielu podobieństwom do włoskiej miejscowości Gobio, gdzie była kręcona włoska wersja, stał się domem popularnego księdza detektywa. Dobra promocja regionu, w przypadku Sandomierza poprzez produkcję telewizyjną, przekłada się na rozwój turystyczny, a ten z kolei ma niemałe znaczenie dla mieszkańców miasta. Każdy nowo otwarty hotel czy obiekt usługowy to miejsca pracy, które dziś są tak cenne niemalże w każdym regionie. Jacek Kowalczyk dyrektor Departamentu Promocji, Kultury, Edukacji, Turystyki i Sportu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego jest przekonany o tym, iż to właśnie tzw. product placement jest dziś najlepszym narzędziem promocji. Zwykłe reklamy telewizyjne nie mają takiej mocy jak produkt ulokowany w popularnym serialu mówi Kowalczyk, który pełni jednocześnie funkcję prezesa ROT. To właśnie Urząd Marszałkowski oraz ROT przeznaczyły wspólnie na telewizyjną produkcję 1 mln 300 tys zł. Dziś Jacek Kowalczyk uważa, iż była to bardzo słuszna decyzja, dzięki której miasto Sandomierz zostało na nowo odkryte przez turystów. Prezes ROT tłumaczy nawet, iż turystykę w regionie dzieli się na dwa etapy: przed i po emisji serialu Ojciec Mateusz różnice bowiem są tak znaczne. Cykliści pojadą po wałach Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację Prawa wodnego, która ma ułatwić budowę dróg rowerowych, wytyczanie szlaków turystycznych wzdłuż rzek oraz umożliwić jazdę rowerem po wałach przeciwpowodziowych. już jest odzew wielu samorządów. Bronisław Komorowski podkreślił też, że samorządy wojewódzkie planują już wydanie dużych środków na zaadoptowanie dla ścieżek rowerowych istniejących wałów, bądź tam, gdzie trzeba je umocnić lub podwyższyć na budowę na nich atrakcyjnych dróg dla cyklistów. Dzięki temu wały przeciwpowodziowe zostaną wykorzystane jako naturalna i - już istniejąca - sieć szlaków rowerowych. - Cieszę się również dlatego, ponieważ to przykład wykorzystania tego co już mamy w taki sposób, by służyło różnym funkcjom. A powoli, powoli, pewnie przez parę lat, zbudujemy prawdziwe ścieżki na wałach przeciwpowodziowych - zaznaczył Bronisław Komorowski. Prezydencka ustawa ułatwi budowę dróg rowerowych oraz wyznaczanie szlaków turystycznych - szczególnie wzdłuż rzek, ale także na wielu nowych, atrakcyjnych krajobrazowo obszarach, co korzystnie wpłynie na rozwój turystyki rowerowej. Ponadto samo użytkowanie wałów przeciwpowodziowych do jazdy rowerem stanie się zgodne z prawem. W myśl dotychczas obowiązujących przepisów było to zabronione i groziło grzywną lub naganą. 30 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 31

17 Rowerem przez Polskę Wschodnią Wschodni Szlak Rowerowy GreenVelo - pod taką nazwą będzie funkcjonować najdłuższa w kraju trasa dla cyklistów, która połączy 5 województw Polski Wschodniej. Właśnie ruszyła promocja projektu. Blisko 2 tys kilometrów Droga przebiegać będzie kolejno, jadąc z północy kraju, przez województwa: Warmińsko-Mazurskie, Podlaskie, Lubelskie, Podkarpackie i Świętokrzyskie. Przebieg zaplanowanej trasy wiedzie przez niezwykle zróżnicowane tereny o bogatych walorach przyrodniczych, począwszy od mazurskich jezior na Górach Świętokrzyskich kończąc. Wytyczony szlak rowerowy prowadzi bowiem przez Parki Narodowe oraz Parki Krajobrazowe, Obszary Specjalnej Ochrony Ptaków oraz Specjalne Obszary Ochrony Siedlisk, obszary leśne, doliny rzek czy wały przeciwpowodziowe. Przemierzając Polskę Wschodnią zagościmy w Sandomierzu, Rzeszowie, Przemyślu, Chełmie, Białowieży, Białymstoku, Augustowie, Suwałkach, Węgorzewie, Elblągu, Lidzbarku Warmińskim oraz w wielu innych, może mniej znanych, ale bardzo urokliwych miejscowościach. Trasę buduje pięć województw. Województwo Lubelskie 353,574 km, Województwo Podkarpackie 451,124 km, Województwo Podlaskie 594,865 km, Województwo Świętokrzyskie 195,925 km, Województwo Warmińsko-Mazurskie - 415,992 km. Droga będzie miała spójne oznakowanie oraz jednakowe standardy nawierzchni. Podczas badań prowadzonych na potrzeby strategii promocji uzyskano komunikat od większości potencjalnych użytkowników, że największym walorem trasy dla nich wcale nie będzie jednolita asfaltowa nawierzchnia. O wiele większe znaczenie ma bezpieczeństwo, jednolite precyzyjne oznakowanie, infrastruktura dla rowerzystów, usługi dodatkowe na trasie oraz czytelny portal internetowy, bogaty w opisy i zdjęcia. Dlatego trasa będzie prowadzić czasem drogą asfaltową, ale czasem też leśnym duktem. Zakres prac inwestycyjnych obejmuje również przebudowę kluczowych skrzyżowań, adaptację obiektów mostowych oraz budowę nowych kładek nad rzekami. Wzdłuż całej trasy uruchomionych zostanie ponad 220 miejsc wypoczynkowych tzw. Miejsc Obsługi Rowerzystów oraz sieć kilkuset certyfikowanych i odpowiednio oznakowanych kwater - Miejsc Przyjaznych Rowerzystom. Specjalnie na potrzeby oznakowania tej trasy oraz kolejnych rowerowych inwestycji w Polsce wprowadzono nawet nowe znaki drogowe. Trasa wyznacza więc nowe standardy w całej Polsce. Budowa poszczególnych odcinków właśnie rusza. Ogłaszane i rozstrzygane są kolejne przetargi na tę inwestycję. Budowa oraz promocja Wraz z realizacją projektu infrastrukturalnego ruszyła, prowadzona przez Regionalną Organizację Turystyczną Województwa Świętokrzyskiego, kampania promocyjna - zainaugurowana 28 maja konferencją prasową w warszawskim hotelu Mercure. W konferencji udział wzięli przedstawiciele pięciu województw, biorących udział w projekcie Trasy Rowerowe w Polsce Wschodniej promocja oraz dyrektorzy departamentów i jednostek organizacyjnych odpowiedzialnych za infrastrukturę oraz promocję w urzędach marszałkowskich. Na sali znaleźli się również dyrektorzy i przedstawiciele instytucji centralnych, które pomagają Regionalnej Organizacji Turystycznej przy tym projekcie lub nadzorują wydawanie środków z funduszy Unii Europejskiej. Stąd obecność przedstawicieli departamentów i wydziałów z takich instytucji jak Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, Polska Organizacja Turystyczna, Polska Izba Turystyki czy Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze. - Właśnie dziś możemy oficjalnie ogłosić start projektu promocji tras rowerowych w Polsce Wschodniej. Jestem dumny, że pięć województw, czyli: Warmińsko Mazurskie, Podlaskie, Lubelskie, Podkarpackie oraz Świętokrzyskie potrafiło się porozumieć i stworzyć spójną koncepcję, dzięki której powstanie nazywany fachowo w branży produkt turystyczny, czyli kompleksowa i wypromowana oferta wypoczynku dla rowerzystów, oparta o najdłuższą w Polsce trasę, liczącą niemal 2 tysiące kilometrów - mówił Adam Jarubas, marszałek Województwa Świętokrzyskiego, które jest beneficjentem tego unijnego projektu. Trasy rowerowe w Polsce Wschodniej to przedsięwzięcie, jakiego jeszcze w naszym kraju nie było. Równocześnie bowiem ruszają prace w wielkim projekcie infrastrukturalnym, w ramach którego mają powstać same trasy oraz w projekcie promocyjnym, który po zbudowaniu tras będzie je popularyzować jako nowy produkt turystyczny na terenie pięciu województw. Oba przedsięwzięcia współfinansowane są ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej Za budowę tras w ramach projektu inwestycyjnego odpowiadają poszczególne urzędy marszałkowskie w Polsce wschodniej, zaś za promocję całej trasy jako produktu, ale też za moduł informacyjny o postępach w realizacji projektu inwestycyjnego odpowiada Regionalna Organizacja Turystyczna Województwa Świętokrzyskiego. Konsultuje ona wszystkie działania z partnerami w pozostałych regionach. W ramach projektu promocyjnego partnerzy opracowali szczegółowy harmonogram działań informacyjnych i reklamowych do 2015 roku, opartych o kampanie w prasie, internecie, radiu i telewizji, ale też wybrali odpowiednie hasło i logotyp. Powstała też strona o charakterze informacyjnym która będzie docelowo przekształcona w portal interaktywny dedykowany oczywiście rowerzystom. Wydano już pierwsze materiały promocyjne, ruszają kolejne przetargi oraz prace związane z produkcją telewizyjnego spotu reklamowego. Trasy rowerowe w Polsce Wschodniej będą także promowane podczas krajowych i zagranicznych targów turystycznych, eventów, na potrzeby których zostaną wydane odpowiednie wydawnictwa, takie jak przewodniki, mapy, ulotki i foldery. Kampania promocyjna będzie kosztowała 25 mln zł. - Działania w projekcie promocyjnym rozpoczynamy praktycznie równolegle z działaniami w projekcie infrastrukturalnym. To zamierzona korelacja. Tak jak proces inwestycyjny, prowadzony przez urzędy marszałkowskie, musi potrwać od kilku do kilkunastu miesięcy, tak samo musi potrwać proces inwestycyjny u przedsiębiorców, którzy wzdłuż trasy chcą stworzyć nowe miejsca pracy, rozbudować hotele, motele, restauracje, uruchomić wypożyczalnie rowerów, gospodarstwa agroturystyczne itp. Inwestorzy muszą otrzymywać informacje na temat postępu prac inwestycyjnych na bieżąco, aby równie na bieżąco prowadzić swoje działania. Dzięki temu w roku 2015, a najpóźniej w IV kwartale 2015 roku powinniśmy osiągnąć pełny efekt synergii, na który złożą się zakończone inwestycje urzędów marszałkowskich, zrealizowana kampania reklamowa trasy rowerowej jako produktu turystycznego oraz zakończone inwestycje podmiotów prywatnych - mówił Jacek Kowalczyk, prezes Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego. - W roku 2014 skupimy się głównie na działaniach informacyjnych, na spotkaniach z branżowymi przedsiębiorcami, na spotkaniach z touroperatorami, którzy na rok 2015 przygotowują swoje katalogi już pod koniec roku bieżącego. Dopiero w roku 2015 rozpocznie się intensywna kampania reklamowa w prasie, internecie, radiu i telewizji. Już teraz jednak musimy się do nich przygotować. To właśnie w tym roku ze względów pogodowych będziemy realizować większość zdjęć do spotu reklamowego. Powstaje także bank fotografii. Wiele działań podejmowanych w tym roku będzie niewidoczna dla opinii publicznej, ale niezbędna do prowadzenia typowych kampanii reklamowych w roku przyszłym - dodaje rzecznik prasowy projektu Jarosław Panek. Regionalna Organizacja Turystyczna Województwa Świętokrzyskiego stawia przede wszystkim na reklamę telewizyjną. To ona pochłonie największa część budżetu, choćby z racji kosztów produkcji samego spotu reklamowego. Ale równie ważne będą pozostałe kanały komunikacyjne, takie jak radio, prasa drukowana i Internet. Dla samych rowerzystów nie mniej istotne będą wydawnictwa, przewodniki, foldery i mapy dystrybuowane między innymi podczas targów turystycznych. Oprócz typowej reklamy spotowej i modułowej w mediach, ROT WŚ planuje również przeprowadzenie działań typu ambient media, udział promocyjny w imprezach rowerowych oraz wdrożenie szeregu działań wspierających rozwój trasy jako produktu turystycznego. Zaliczyć do nich możemy między innymi oznakowanie szlaków turystycznych wzdłuż trasy głównej, wykonanie witaczy, wdrożenie sieci certyfikowanych kwater przyjaznych rowerzyście oraz powołanie podmiotu będącego operatorem trasy rowerowej. Budowa szlaku rowerowego to 5 odrębnych, ale składających się w spójną całość, projektów regionalnych - o łącznej wartości ok. 274 mln zł. Trasa rowerowa, licząca blisko 2 tysiące kilometrów, którą pojedziemy z Sandomierza do Węgorzewa ma być gotowa w 2015 roku. Na zdjęciu od lewej: Dariusz Szewczyk, Iwona Wendel, Adam Jarubas, Jacek Kowalczyk i Grzegorz Szczęsny. 32 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 33

18 Każdy ma swoją Wieliczkę O storytellingu rozmawiamy z Krzysztofem Nepelskim - Pełnomocnikiem ds. Relacji Instytucjonalnych, który koordynuje współpracę Grupy RMF z Jednostkami Samorządu Terytorialnego. Czyli lepiej opowiedzieć niż tylko pokazać? - Oczywiście! Zwiedzając wspomnianą Wieliczkę słuchałem przewodnika, który w każdym miejscu, w jakim w danym momencie się znajdowaliśmy był w stanie przedstawić historię z nim związaną. Opowiadał co się kiedyś tu stało, kto tu przyjechał itd. Aż chciało się go słuchać. Gdyby mówił tylko nazwę i podawał datę powstania, to nikt by się tym nie zainteresował. Takie rzeczy można przeczytać na tabliczkach. Jako przykład często przytaczam historię z własnych podróży. Będąc w Los Angeles natknąłem się przypadkowo na muzeum historii Titanica. Zdziwiłem się, bo co ma Titanic do Los Angeles? Tymczasem okazało się, że to najlepsze muzeum historii Titanica jakie w życiu widziałem. A to dlatego, że od samego wejścia zaczęto opowiadać historię. Wyszła para młodych ludzi aktorów, którzy opowiadali co się działo na statku od momentu wejścia na pokład aż do zatonięcia. Co ciekawe, tam nie było żadnego prawdziwego eksponatu z Titanica, a mimo tego, to miejsce w pełni zasłużyło na godne miano - muzeum, i to muzeum z niezwykłym klimatem. Nigdy nie zapomnę momentu, gdy narratorzy opowiadali o chwili zanurzenia się w zimnych wodach oceanu. W tym samym momencie zwiedzający zostali poproszeni o zbliżenie się do ogromnego słupa lodu, położenia na nim ręki i przytrzymania jej przez 10 sekund. Niewielu się to udało. Taką temperaturę czuliśmy w tamtym momencie kontynuowali swoją narrację. Do końca życia zapamiętam to muzeum, właśnie ze względu na tę opowieść. I właśnie w taki sposób, poprzez opowieści, poprzez historie należy sprzedawać miejsca. Czym jest storytelling? - Opowiadanie historii to najlepsza droga dotarcia do odbiorcy. Nie ma lepszego sposobu na wywołanie emocji niż słuchanie opowieści. Mamy to w sobie. W naszej cywilizacji opowieści zawsze wywoływały emocje. Jeśli potrafisz odpowiednią opowieścią dotrzeć do ludzi, wtedy możesz wszystko. W moim przekonaniu storytelling to kluczowy element komunikacji, który staje się modny nie tylko w marketingu miejsca, ale też w wielu innych dziedzinach. Na przykład efektywne programy sprzedażowe jak też aktywności biznesowe opierają się na storytellingu. lepiej zapamiętamy znane sanatorium Wojciech w Lądku Zdrój dzięki opowieści o opozycjoniście z Dolnego Śląska, który tuż po ogłoszeniu stanu wojennego na kopule tego uzdrowiska namalował wielkimi literami napis Solidarność. Oczywiście napis szybko zamalowano, ale ślady i historia tego wydarzenia stanowią jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych w tym mieście. Ludzie przyjeżdżają tam po to, by usiąść na ławce i popatrzeć na zamalowaną kopułę, bo znają tę pasjonującą historię. Sam obiekt nikogo nie interesuje - można powiedzieć, że jest wtórny, za to historia wciąga i zostaje w naszych głowach. Krzysztof Nepelski radiowiec z ponad 20-letnim stażem w RMF FM. Od kwietnia 1991 roku specjalista ds. promocji i sprzedaży, następnie dyrektor sprzedaży sieci RMF FM. W latach Dyrektor Marketingu i Badań RMF F, a w latach Dyrektor Działu Projektów Specjalnych Grupy RMF. Jest współtwórcą portalu interia.pl oraz współautorem i koordynatorem wielu projektów antenowych, promocyjnych i technologicznych w Grupie RMF. Jest jednym z 30 Liderów Nowej Gospodarki i Społeczeństwa Informacyjnego wg Bussinesman Magazyn (wrzesień 2000). Jest wykładowcą reklamy i marketingu radiowego na Uniwersytecie Jagiellońskim i Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie oraz prelegentem na wielu krajowych oraz zagranicznych konferencjach. Jest również współautorem Marketingowego Vademecum Wiedzy Lidera Samorządowego cz. 2. Obecnie Pełnomocnik ds. Relacji Instytucjonalnych, który koordynuje współpracę Grupy RMF z Jednostkami Samorządu Terytorialnego. Storytelling jest techniką, którą mogą, a nawet powinni wykorzystywać zarówno przedstawiciele handlowi jak również pracownicy samorządowi? - Nie nazwałbym tego techniką, tylko raczej narzędziem do lepszej komunikacji. Uważam, że nie ma lepszego sposobu na promocję miejsca niż historia. Mogę to stwierdzić na podstawie własnego życia. Pamiętam tylko te miejsca, o których usłyszałem genialną historię. Nie wiem jak wyglądały budynki, ulice czy góry, ale pamiętam za to historie związane z tymi miejscami. Tylko to zostaje w pamięci i sprawia jednocześnie, że jestem w stanie tę samą opowieść komuś powtórzyć, a tym samym zarekomendować innym to miejsce. Czyli osoby odpowiedzialne za promocję, chcąc ściągnąć turystów, powinny raczej skupić się na przedstawieniu historii związanych z miastem? - Przygotowując listę produktów turystycznych każda jednostka samorządu terytorialnego ma określone miejsca, które może pokazać na różne sposoby. Najbardziej skutecznym sposobem, by trafić do odbiorców jest związanie tych miejsc z historią, bo te każdy zapamięta. Kiedyś w naszym radiu pracowała Marta Grzywacz dziennikarka, która miała szczególny dar. Umiała bowiem przedstawiać miejsca tylko i wyłącznie poprzez opowiadanie historii. Sam dzięki jej reportażom odkryłem wiele ciekawych miejsc. Pamiętam jak opowiedziała historię Ząbkowic Śląskich i jego powiązania z postacią Frankensteina. Dzięki mrocznej opowieści z XVII-go wieku o zarazie i procesie grabarzy w mieście Frankenstein (obecnie Ząbkowice Śląskie) na zawsze zapamiętam to miejsce i chętnie przy najbliższej okazji je odwiedzę. Tak samo Radio będzie więc doskonałym narzędziem do storytellingu? - Oczywiście, ponieważ jak to powiedział kiedyś aktor Wojciech Pszoniak, radio to przedłużenie rozmowy z drugim człowiekiem prowadzącego program ze słuchaczem. To według mnie najlepsza definicja radia, jak również opowieści w nim przedstawianej. Najciekawszą animacją przedstawianą w radiu jest opowiedzenie historii z interesującym początkiem, ciekawym rozwinięciem i dobrą zaskakującą puentą. Każdy prezenter buduje opowieść opartą na konstrukcji: wprowadzenie, rozwinięcie, jakiś konflikt w środku, zakończenie oraz puenta. Nawet jeżeli cała animacja trwa 30 sekund to i tak powinna być w ten sposób zbudowana. My w mediach wiemy, że historia najlepiej się sprzedaje. Teraz doświadczenia medialne powinny wykorzystywać jednostki samorządu terytorialnego, szczególnie urzędnicy w wydziałach promocji. Można przyciągnąć ludzi do miejsc wykorzystując dziennikarskie narzędzia. Trzeba dać dobry tytuł, następnie wymyślić nazwę marketingową - tytuł, który zwróci uwagę oraz dobudować do tego historię. Trzeba sprzedawać miejsce za pomocą historii. Często, biorąc udział w różnych konferencjach czy panelach dyskusyjnych, słyszę u nas, w naszym miasteczku nic nie ma. A ja wtedy mówię nie ma takiego miejsca, gdzie nic nie ma. Wszędzie żyli ludzie, więc wszędzie są historie. Nawet gdyby miał to być tylko kawałek łąki, to do niego również można dobudować historię. Każdy ma swoją Wieliczkę tak mi kiedyś w wywiadzie powiedział prezes zarządu Kopalni Soli w Wieliczce, czyli największej atrakcji turystycznej w Polsce. Należy tylko tę Wieliczkę odkryć, a jeśli jej nie ma, to ją wymyślić. To najlepszy sposób na marketing miejsca. Dla miłośników muzyki filmowej Urząd Miasta Torunia oraz Toruńska Agenda Kulturalna zapraszają na 5. Festiwal Piosenki i Ballady Filmowej. Największe przeboje muzyki filmowej w unikalnych plenerach gotyckiej starówki, uznani twórcy, a także młodzi debiutanci walczący o laury Przeglądu Konkursowego - tak w skrócie można określić wydarzenie, które odbędzie się na przełomie lipca i sierpnia. W tym roku festiwal zainauguruje koncert niezapomnianych przebojów filmowych w wykonaniu zespołów Alla Vienna i Vivid Singers, który odbędzie się w Sali Wielkiej Dworu Artusa 31 lipca o godzinie 20. Siedmiu instrumentalistów Alle Vienny związanych z Filharmonią Łódzką, Akademią Muzyczną i Filharmonią Świętokrzyską tworzy nowatorskie projekty, łączące różne gatunki muzyczne. Vivid Singers to mieszany chór kameralny, którego różnorodny repertuar obejmuje zarówno muzykę chóralną, jak i standardy muzyki rozrywkowej. Drugi dzień Festiwalu zdominowany zostanie przez Przegląd Konkursowy, który będzie miał miejsce w Teatrze Baj Pomorski. Młodych wokalistów i aktorów będzie oceniać jury pod przewodnictwem Krzesimira Dębskiego. Jak zapowiadają organizatorzy bardzo ciekawie zapowiada się także jedna z imprez towarzyszących festiwalowi - recital Gdyby zegary poszły na wagary w wykonaniu niezwykłego duetu: Macieja Małeckiego, uznanego kompozytora i pianisty oraz jego syna Grzegorza Małeckiego, popularnego aktora telewizyjnego, związanego z Teatrem Narodowym w Warszawie. Recital odbędzie się w piątek 1 sierpnia. Drugą imprezą towarzyszącą będzie koncert poświęcony twórczości Bartosza Chajdeckiego, kompozytora muzyki do jednego z najpopularniejszych seriali ostatnich lat - Czasu honoru - oraz dramatu wojennego non-fiction Powstanie Warszawskie. Wyjątkowym wydarzeniem jubileuszowej edycji będzie plenerowy Koncert Galowy, który rozpocznie się o godzinie w sobotę - 2 sierpnia na Rynku Nowomiejskim. Podczas tegorocznego Koncertu Galowego słynne szlagiery filmowe usłyszymy między innymi w wykonaniu Katarzyny Żak, Joanny Kulig, Grzegorza Małeckiego i Mai Kleszcz oraz laureatek ubiegłorocznej edycji festiwalu Pauliny Walendziak i Beaty Banasik. 34 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 35

19 Festiwal jako narzędzie promocji Znakiem rozpoznawczym miasta, marką, stanowiącą narzędzie promocji regionu może być oryginalne wydarzenie kulturalne. Niejednokrotnie to właśnie ono sprawia, że osoby szukające ciekawego sposobu na spędzenie weekendu wybierają miejsce, gdzie właśnie odbywa się interesująca impreza. W ten sposób na mapie, początkowo Polski, a z biegiem edycji i świata postanowiło zaistnieć miasto Sieradz. W 2008 roku podczas przygotowywania Strategii Promocji Miasta na lata zwrócono uwagę, iż w mieście brakuje cyklicznej imprezy kulturalnej o większym zasięgu niż lokalny. Po tym jak wyróżniono trzy kierunki, w jakich miasto, ze względu na posiadane zasoby, może zmierzać, zespół pracujący nad nowym programem działań postanowił na pierwszy plan wysunąć znane postaci związane z Sieradzem. Jedną z nich, z którą ostatecznie połączono nową markę miasta jest fryzjer, a właściwie wizjoner wyznaczający nowe trendy Antoni Cierplikowski. To w nim zespół tworzący nową strategię ujrzał największy potencjał promocyjny. Urodzony w Sieradzu Cierplikowski to przede wszystkim jeden z pierwszych stylistów, którzy kreowali fryzury słynnych aktorek, piosenkarek, gwiazd swoich czasów. Wśród klientek Antoine a znaleźć można najsłynniejsze kobiety ubiegłego wieku. Do salonu Antoine przy Rue Cambone 5 przychodziły między innymi: Sarah Bernhardt, Eleonora Duse, Josephine Baker, Brigitte Bardot, Edith Piaf, Coco Chanel. Antoine nie tylko czesał swoje klientki, ale również współtworzył ich kreacje, wymyślał jak mają wyglądać, jak się nosić, w czym występować. Dla Josephine Baker stworzył jej najsłynniejszą fryzurę z okalającymi twarz pierścieniami włosów. Ta stylizacja została uwieczniona na historycznej okładce Vogue a - pierwszej, jaką zdobiła czarnoskóra kobieta. W 1909 roku po raz pierwszy słynny fryzjer ściął na krótko włosy popularnej aktorki francuskiej Evy Lavalliére. Tę datę postanowiono wykorzystać i na 2009 rok, w którym przypada setna rocznica tego wydarzenia stworzyć nowy produkt promocyjny, który zdecydowanie wyróżni Sieradz na tle innych miast. Wówczas powstał Sieradz Open Hair Festival impreza łącząca różne dziedziny sztuki oraz rozrywki. Obok koncertów czy spektakli teatralnych odbywa się konkurs fryzur w kilku kategoriach, a patronem całego wydarzenia został właśnie słynny, urodzony w tym mieście fryzjer. Impreza w Sieradzu z roku na rok przyciąga więcej uczestników, a także wzbudza z uwagi na zaproszonych gości coraz większe zainteresowanie. W zeszłym roku w Sieradz Open Hair Festival udział wzięło ok. 10 tys. gości, z kraju oraz z zagranicy. Jakie korzyści przynosi miastu festiwal? - W 2013 roku postawiliśmy na hasło Magia fryzjerstwa angażując do współpracy znanych fryzjerów, aktorki, doskonałych fotografów i choreografów, a także stylistów, czego efektem są liczne publikacje medialne mówi Michał Makowski z Referatu Promocji Urzędu Miasta Sieradza, prezentując dane. W 2013 roku ukazało się 45 publikacji w prasie, 11 emisji w telewizji (oraz powtórki), 35 emisji na antenach stacji radiowych (oraz powtórki), a także aż 327 publikacji internetowych. - Przybliżona wartość ekwiwalentu reklamowego w 2013 roku wyniosła ponad 1 mln 800 tysięcy zł, przy dotarciu na poziomie 15 mln osób. Warto dodać, że wartość ekwiwalentu reklamowego z roku na rok jest coraz wyższa. Z raportu dotyczącego marki festiwalu i jej komunikacji wynika, że co ósmy Polak miał styczność z komunikatem dotyczącym Sieradz Open Hair Festival mówi Michał Makowski. W ten sposób Sieradz zaznacza swoją obecność na mapie, skutecznie trafiając do szerszego grona odbiorców. O sile wydarzenia kulturalnego przekonało się także miasto Płock gospodarz festiwalu Audioriver, na którym w 2013 roku bawiło się 22 tysiące osób każdego dnia. Organizatorzy szacują, iż sami mieszkańcy Płocka stanowili niecałe 10 procent uczestników. Trudno więc negować stwierdzenie, iż impreza ta, w ramach której z roku na rok odbywa się coraz więcej wydarzeń towarzyszących jak kino czy pokaz mody, jest dobrym narzędziem promocji miasta. - Nasze cele promocyjne to zbudowanie kulturalnej marki Płocka - wysokiej jakości artystycznej zaprezentowanej w efektownej, naturalnej scenerii, a także pokazanie różnorodności i witalności płockiej kultury tłumaczy Monika Bilińska z Wydziału Promocji i Informacji Urzędu Miasta Płocka. - Promocja tego typu przede wszystkim inspiruje ludzi i budzi miasto do życia, do działania, aktywuje, uśpione czasem, szare komórki w sposób nieprzewidywalny, ale zawsze pozytywny. Taki psychologiczny zarobek jest na wagę złota. Nie zapominamy oczywiście o ekonomii. Jednorazowy, tak duży napływ festiwalowiczów prowadzi w efekcie do wzmożonego obrotu pieniędzy, towarów, usług, a także myśli. Ruch turystyczny jeszcze przez długi czas pozostaje na podwyższonym poziomie pod wpływem festiwalu. Wiele znajomości zawiązuje się pomiędzy przyjezdnymi a mieszkańcami miasta. Dzięki temu do Płocka przyjeżdżają również w innych terminach niż Audioriver mówi Łukasz Napora, rzecznik prasowy festiwalu. Jak wiadomo wzmożony ruch turystyczny generuje większe wpływy do budżetu w postaci podatków od lokalnych przedsiębiorców. - Festiwal przyczynia się do aktywizacji podmiotów gospodarczych, działających w mieście restauracje, hotele, sklepy przygotowują swoją ofertę pod festiwalowiczów. Niektóre lokale gastronomiczne, sklepy działają 24h/dobę, aby zaspokoić oczekiwania turystów. Miejsca turystycznie atrakcyjne muzea, galerie dostosowują godziny otwarcia do zwiedzających. To wpływa na wizerunek całego miasta, na jego odbiór przez przyjezdnych. Miasto tętni życiem i jest w ten sposób postrzegane. Pozytywne opinie osób uczestniczących w festiwalu są dla nas bardzo cenne, bo odwołują się do wspomnień, przeżyć, mile spędzonego czasu dodaje Monika Bilińska. Festiwal Audioriver niewątpliwie wpłynął na rozpoznawalność Płocka, chociażby za sprawą licznych artykułów w prasie. - Przez 9 lat wygenerowaliśmy kampanię wartości kilkudziesięciu milionów złotych mówi Łukasz Napora. - W samym 2013 roku na taką kampanię miasto musiałoby przeznaczyć szacunkowo około 6-7 mln złotych dodaje Monika Bilińska. Warto dodać, iż poza festiwalem muzyki elektronicznej w Płocku odbywa się także Reggaeland, który w 2014 odbędzie się już po raz dziewiąty, a także od zeszłego roku Polish Hip Hop Festival. Do festiwalu, stanowiącego narzędzie promocji miasta postanowił wrócić również Gorzów Wielkopolski. Zapewne nie każdy wie, że to właśnie w tym mieście odbywa się najstarszy z polskich, letnich festiwali muzyki reggae. - Festiwal Reggae nad Wartą po raz pierwszy odbył się w 1986 roku i był przez kilka lat jedną z największych letnich imprez reggae w Polsce, dość szybko zyskując wielu fanów tego gatunku muzycznego. Niestety na początku lat 90. festiwal ten zniknął z polskiej mapy festiwali na ponad dziesięć lat opowiada Anna Pękalska z Wydziału Kultury i Promocji Urzędu Miasta Gorzowa Audioriver - fot. UM Płock 36 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 37

20 Wlkp. - W 2004 roku Miasto ogłosiło przetarg na organizację Dni Gorzowa Miejskie Centrum Kultury, które wówczas wzięło udział w przetargu, zaproponowało reaktywację festiwalu reggae jako nową formułę dla Dni Gorzowa. Od 2006 roku festiwal odbywa się już jako osobne wydarzenie dodaje. W imprezie, która odbywa się w amfiteatrze udział bierze ok. 4 tysięcy osób. Atutem tego festiwalu nie jest więc ogromna liczba uczestników, ale właśnie jego historia. Organizatorzy ponadto dbają o to, by w programie zawarte były wszystkie najważniejsze jamajskie nurty od tych najbardziej korzennych roots poprzez ska i dub po dancehall i okolice hip hopu. Przyciąga to nie tylko młodą publiczność ale i ich rodziców pamiętających lata 80 te. - Przyjeżdżają tu trzy pokolenia muzyków. Grają nowe składy, jak również muzycy z ogromnym dorobkiem, jak mówią ze względu na tradycję. Zespoły, które występowały tu 20 lat temu żartują, że tu wracają do młodości mówi Rafał Stećków z Miejskiego Centrum Kultury w Gorzowie. - Festiwal Reggae nad Wartą jest niewątpliwie narzędziem promocyjnym dla naszego miasta. Długoterminowa Strategia Zarządzania Marką Gorzów zakłada promocję miasta poprzez festiwale wolnościowych gatunków muzycznych, a reggae z pewnością taką muzykę promuje dodaje Anna Pękalska. Oryginalne wydarzenie, które w przeciwieństwie do poprzednio wymienionych imprez nie odbywa się w wakacje lecz jesienią, ma miejsce w Puławach. Festiwal Wszystkie Strony Świata - tworzony wspólnie ze Stowarzyszeniem Dwa Brzegi jest, jak mówią organizatorzy, odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie łączenia gatunków muzycznych, które w Puławach ma bardzo silne korzenie. - Wznosimy muzyczne mosty między muzyką poważną, jazzową i ludową. Zestawiamy wybitne dzieła przeszłości z nowatorskimi interpretacjami i aktualnymi trendami, przekraczamy granice geograficzne i gatunkowe udowadniając, że muzyka nie musi ograniczać się tylko do właściwego sobie odbiorcy, że warto sięgać po to, co dotychczas nieznane. Wierzymy, że każdy meloman, gość dużych sal koncertowych, może zachwycić się także klubowym koncertem i nieprawomyślnymi pomysłami muzycznymi przeczytamy w charakterystyce WSS. - Wszystkie Strony Świata to nie tylko budowanie mostów między gatunkami muzycznymi, ale także między pokoleniami. Wydarzenie zawiera w sobie nutę buntu i eksperymentu, dając możliwość zaprezentowania się młodym zespołom na scenie offowej. Czy przynosi miastu nad Wisłą większą rozpoznawalność? - Z promocyjnego punktu widzenia jest to wydarzenie, które identyfikuje miasto na mapie muzycznej kraju, jako miejsce otwarte na innowacje: zarówno te muzyczne, jak również organizacyjne. Wiele koncertów odbywa się we wnętrzach aranżowanych specjalnie na tę okazję, dając nowe bodźce i przeżycia mieszkańcom, ale przede wszystkim odbiorcom spoza naszego miasta. To właśnie starania o zapewnienie wyjątkowej atmosfery i klimatu zaskoczenia, oderwania od przyjętych formatów festiwalowych sprawia, że promocja tradycyjna jest tylko dopełnieniem opinii pełniących rolę zaproszenia na kolejne edycje mówi Łukasz Kołodziej z Wydziału Kultury i Promocji Urzędu Miasta w Puławach. - Festiwal corocznie promowany jest w kilku największych miastach Polski za pomocą kampanii billboardowych, ledowych, spotów w centrach handlowych, publikacji sponsorowanych, a także prezentacji w mediach. Połączone siły Stowarzyszenia Dwa Brzegi oraz Urzędu Miasta Puławy pozwalają na promocję wielopłaszczyznową: od promocji ulicznej (plakaty, ulotki, billboardy) poprzez wybrane festiwale i wydarzenia, na konferencjach samorządowych kończąc dodaje. Liczba uczestników utrzymuje się na poziomie 4 tysięcy osób. Są to jednak statystki sporządzone na podstawie miejsc biletowanych i zaproszeń. Wiele punktów w programie WSS nie wymaga jednak zakupu biletu ani uprzedniej rejestracji, stąd liczba ta jest zapewne wyższa. Finansowanie wydarzeń kulturalnych z budżetu miasta nie zawsze spotyka się z aprobatą mieszkańców. Przeciwnicy organizowania festiwali optują, iż pieniądze przeznaczone na tego typu imprezy lepiej przeznaczyć na budowę nowych dróg czy chodników. Termin ekwiwalent reklamowy niewiele mówi mieszkańcom, którzy na każdym osiedlu widzą niecierpiące zwłoki potrzeby. Warto jednak zauważyć, iż festiwale, przede wszystkim te, w których udział biorą goście z całego kraju, a nawet z zagranicy, przynoszą miastu korzyści finansowe. Dwa czy trzy dni rozrywki to nie jedyna korzyść, jaka wynika z organizacji ciekawych imprez masowych. Należy pamiętać, że festiwalowicze jedzą w restauracjach, śpią w hotelach czy też robią zakupy w miejscowych sklepach, tym samym zasilając budżet miasta. Ponadto wydarzenia kulturalne zawsze pozytywnie wpływają na rozwój miejscowości. Trzeba też zwrócić uwagę na fakt, iż miejsca, które mogą pochwalić się ciekawym kalendarzem imprez jawią się jako interesujące, a także atrakcyjne do zamieszkania. Antoni Cierplikowski - Patron Sieradz Open Hair Festival - fot. UM Sieradz 38 Poloniada 2014 nr 2 Poloniada 2014 nr 2 39