Historie zwykłe i niezwykłe IV

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "Historie zwykłe i niezwykłe IV"

Transkrypt

1 Praca zbiorowa uczniów klasy IIb napisana pod czujnym okiem wych. Anity Bator Historie zwykłe i niezwykłe IV Społeczna Szkoła Podstawowa Nr 1 im. Małego Księcia w Tarnobrzegu Opracowanie graficzne: Grzegorz Kopański 2007

2

3 SPIS TREŚCI RODZINNE HISTORIE...5 MOJE FERIE ZIMOWE...8 CHCIAŁBYM WYNALEŹĆ...9 TAK MOGŁO BYĆ... - legendy o Tarnobrzegu...11 PRZEPROWADZAM WYWIAD...14 WALENTYNKI...18 ŻART PRIMAAPRILISOWY...19 PRZYGODA ZE ZWIERZĄTKIEM...20 NA BEZLUDNEJ WYSPIE...22 PRZYGODA FILONKA...23 ZIMOWE RYMOWANKI...26 LIST...30 PRZYJAŹŃ Z NIEPEŁNOSPRAWNYM...33 ŻYCZENIE DO NIEBIESKIEGO KORALIKA...34

4

5 RODZINNE HISTORIE Gdy jeszcze nie było mnie na świecie wydarzyła się w mojej rodzinie śmieszna historia, Moja siostra była wtedy jeszcze mała i razem z rodzicami i odpoczywałam w Bieszczadach. Miała misia, którego bardzo lubiła i który pewnego razu wpadł do rzeki. Tata go wyłowił i położył na dachu samochodu. Wszyscy zapomnieli o zabawce i gdy samochód ruszył, spadła. Po dwóch miesiącach przyszła do domu dziwna paczka. W środku był list i miś! W liście były napisane mniej więcej takie słowa: Leżałem sobie na dachu samochodu, gdy nagle ruszył i opadłem na trawę. Ktoś mnie podniósł i zabrał w podróż. Zwiedziłem całą Polskę i w końcu jestem w domu. Wszyscy bardzo się ucieszyli, ale do tej pory nie wiedzą kto przysłał misia. Bernard Dobrowolski Bardzo lubię wyjeżdżać w góry. Najbardziej utkwiła wyprawa na Kasprowy Wierch. Wyjechaliśmy tam kolejką. My, czyli ja, mój dziadzio, wujek i siostra, zaczęliśmy schodzić szlakiem do schroniska Murowaniec. Nagle pojawiła się bardzo gęsta mgła. Ujrzeliśmy niesamowity widok. Drzewa tworzyły różne kształty. Jakub Marjankowski W naszej rodzinie krążą różne historie- jedne są smutne, a drugie wesołe. Te smutne wiadomo, że nie są takie fajne jak te wesołe. Opowiem taką jedną wesołą historie związaną z kotem mojej babci. Był to super zwinny kot syjam, który jadał tylko ryby, przez co miał piękne futro. Bardzo lubił skakać za muchami na firankę. Pewnego razu Zefir zaginął. Babcia zadzwoniła do mojego taty zapłakana, krzycząc do słuchawki- wcięło Zefira. Tato zaraz pojechał do babci i razem szukali kota. Mój tato powiedział, że pewnie poleciał na dziewczynki. Minęło 5 dni, a kot nie wracał. Nagle babcia usłyszała miauczenie. Poszła za nim do drugiego pokoju i stanęła jak zamurowana, mówiąc pod nosem gdzie jesteś kocie?. Otworzyła wersalkę, w której była pierzyna, a pod nią wygrzewał się Zefir. Otworzył oczy, zamiauczał i przytulił się do babci. Do tej pory nikt nie rozumie jakim cudem kot wszedł do wersalki i dlaczego tak długo tam siedział. Katarzyna Kijowska - 5 -

6 Pewnego dnia będąc z bratem u babci i dziadka uparłam się, żeby pojechać do lasu. Dziadek był trochę zły na mnie, ale w końcu pojechaliśmy. Dziadek został przy samochodzie, a ja z babcią i bratem poszliśmy na spacer po lesie. Gdy zbieraliśmy grzyby zgubiliśmy się. Bardzo się przestraszyłam, że nie trafimy do domu. Na szczęście babcia usłyszała szczekanie psów i poszliśmy za tym odgłosem. Po kilku chwilach dotarliśmy do piaszczystej dróżki, która poprowadziła nas prosto do samochodu. Byłam bardzo zmęczona, ale szczęśliwa. Paulina Kijowska Kiedyś, dawno temu, kiedy byłam w pierwszej klasie, nasza rodzina miała psa. Pies ten nazywał się Efendi, Co dzień po szkole z mamą i Darią wychodziłyśmy z nim na spacer. Był to szybki, zwinny pies terierek. Raczej nie spuszczałyśmy go ze smyczy. Pewnego dnia, kiedy była zima i dużo śniegu. Mama chciała zrobić mu niespodziankę i spuściła go ze smyczy, aby sobie pobrykał. Niestety złapanie go z powrotem na smycz i zaprowadzenie do domu było bardzo trudne. Więc wymyśliłyśmy podstęp. Mama rzuciła mu chustkę z szyi Darii, a ja pobiegłam za nim, kiedy bawił się chustą. Wtedy z Darią zrobiłyśmy na niego nagonkę i w końcu po dwóch godzinach zabawy złapałyśmy go. Taki był Efendi. Wiktoria Litkowiec W mojej rodzinie od czasu do czasu zdarzają się ciekawe i śmieszne historie. Ostatnia wydarzyła się w zeszłym tygodniu. Moja babcia w wielkiej tajemnicy chciała kupić mi prezent mikołajkowy świnkę morską. Nic nikomu nie mówiąc wybrała się do sklepu zoologicznego. Wychodząc ze sklepu ze świnką morską zderzyła się ze mną, ponieważ właśnie w tej chwili przechodziłem obok sklepu. Babcia o mało nie uderzyła mnie drzwiami. Byliśmy wszyscy bardzo zaskoczeni. Niespodzianka i tak była ogromna, śmialiśmy się, a prezent był wymarzony. Jan Barnaś Pewnego letniego dnia wybraliśmy się po mojego pieska. Długo namawiałem rodziców, abym mógł go mieć. Pojechała z nami moja koleżanka Julka. Ona też marzyła o piesku i jej mama się zgodziła. Ja wybrałem sobie największą kluchę i nazwałem ją Fax. Julia wybrała najmniejszą i nazwała ją Cunia. Fax był malutki, nie umiał jeść i sikał po całym domu. Ja się z nim bawiłem, a mama sprzątała. Teraz jest dużym, mądrym psem, lubi jeść i nie brudzi w domu. Jest moim najlepszym przyjacielem. Jakub Kiliański - 6 -

7 Moja historia jest trochę zabawna. Kiedy miałam 5 lat przyjechała do mnie ciocia Agata z wujkiem Grześkiem i pojechaliśmy do jakiejś restauracji. W tej restauracji ciocia poszła do toalety. Były tam podwójne drzwi. Nagle zadzwonił telefon taty. Tato spojrzał na telefon i powiedział: - Grzesiek to ty dzwonisz do mnie? Wujek siedział na przeciwko i odpowiedział, że nie. Tato odebrał telefon cioci, która zatrzasnęła się w ubikacji. Wszyscy podeszliśmy do drzwi i chcieliśmy je otworzyć, ale się nie udało. Poprosiliśmy pracownika, który otworzył te drzwi i okazało się, że następne drzwi też były zamknięte. Wszystko dobrze się skończyło. Adrianna Madej W czasie wakacji z całą rodziną byłam nad morzem. Miałam wtedy 2 latka i jeździłam w wózeczku. Moja mama zawsze zabierała mnie rano na plaże. Pewnego dnia była bardzo zimno i na morzu były fale. Ja, jako mała wiercipięta nie wytrzymałam tak długo w wózku i wpadłam do wody. Mama zaczęła mnie szukać pod wodą, bardzo się przestraszyła. No, ale w końcu mnie znalazła. Mama mnie ucałowała i przytuliła. I tak zakończyła się moja przygoda. Patrycja Furtak Kiedy byłem chory i zostałem z bratem w domu, wydarzyła się śmieszna historia. Mój brat miał ugotować proste danie. Miał to być makaron z sosem. Michał zagotował wodę na makaron, lecz zapomniał ile miał wsypać makaronu. Chyba wsypał za dużo i makaron razem z wodą wykipiał. Wtedy z całą rodziną musieliśmy iść na obiad do restauracji. Artur Mikrut Moi rodzice poznali się w czasie studiów w Poznaniu. Pewnego dnia, kiedy mama wychodziła na zajęcia zdarzył się wypadek. Mama spadła ze schodów w akademiku i złamała nogę. Bardzo długo noga była w gipsie i mama nie mogła chodzić na wykłady. Wtedy tato nosił mamę na rękach po schodach, Aby mogła uczestniczyć na zajęciach. Tata opiekował się mamą bardzo długo, aż wreszcie rodzice postanowili się pobrać. Rodzice byli bardzo szczęśliwi dlatego że po roku urodził się mój brat Michał a później moja siostra Ola i ja Julia. Julia Piekielniak - 7 -

8 MOJE FERIE ZIMOWE Ferie zimowe spędziłam w domu. Bawiłam się z siostrą Olą grałam w memory. Grałam też na komputerze. Czytałam książki i odpoczywałam. Julia Piekielniak W czasie ferii pojechałam z siostrą i rodzicami do Zakopanego. Wstawałam około 9.35, zjadałam śniadanie w dużym pośpiechu. Codziennie chodziłam na inny stok. Ja, mama i tata zjeżdżaliśmy na nartach, a moja siostra na desce. Chodziliśmy na obiad do góralskiej restauracji. Po obiedzie szliśmy na miasto gdzie kupowaliśmy fajne pamiątki. Miałam naprawdę udane ferie. Patrycja Furtak Ferie zimowe w tym roku spędziłem w domu. Miałem z mamą pojechać do cioci, ale rodzice się rozchorowali i musiałem zostać. Każdego dnia późno wstawałem. Po śniadaniu grałem w gry komputerowe, oglądałem telewizje, albo czytałem lekturę. Kiedy się znudziłem tymi rzeczami to bawiłem się samochodami. Bardzo żałowałem kiedy nie pojechałem, bo wujek obiecał, że zabierze mnie do McDonalda. Na koniec ferii zdążyłem pójść z siostrą na sanki. Artur Mikrut Ferie zimowe spędziłem w domu. Codziennie chodziłem z tatą na basen. W drugim tygodniu ferii odwiedziłem dziadków. Niestety, nie jeździłem na nartach bo nie było śniegu. Jakub Marjankowski Na feriach zimowych byłam razem z moim bratem kilka dni u cioci Doroty. Z ciocią chodziłam na spacery, karmiłam króliki i nauczałam się wyszywać. W następnym tygodniu ferii byłam jeden dzień u cioci Niusi. Następnego dnia wróciłam do domu. Po południu odwiedziła mnie Wiktoria z siostrą. Bawiłyśmy się samochodem na plot, a potem poszłyśmy spać. Weekend spędziłam w Warszawie. Adrianna Madej - 8 -

9 Ferie zimowe spędziłam w domu oraz u babci w Stalowej Woli. W pierwszym tygodniu przyjechał do mnie mój kuzyn Dawid z Anglii. Bawiliśmy się razem. Opowiedział mi o swojej szkole. Był u nas tydzień, a potem znów wrócił do Anglii. Teraz za nim tęsknię. W drugim tygodniu pojechałam do babci i dziadka. Było fajnie. Lubię spędzać u nich wolny czas. A teraz do szkoły chodzimy i za feriami tęsknimy. Paulina Kijowska CHCIAŁBYM WYNALEŹĆ Ja chciałabym wynaleźć klucz do wszystkiego. Mógłby on nazywać się kluczowszystko. Zbudowane byłoby z klucza, rury od odkurzacza i młotków, które będą wbijać różne klucze. Wybudowałabym to dlatego, że gdyby ktoś miał takie urządzenie i zgubiłby klucz, to mógłby skorzystać z niego. Młotki wbijałyby różne klucze. Paulina Kijowska Chciałabym wynaleźć maszynę, która budowałaby domki jednorodzinne, bloki i szkoły. A nazywałoby się maszynobudowa. Ludzie nie musieli by tyle pracować. Wiktoria Litkowiec Chciałbym wynaleźć taki samochód, który sam jeździ. Po to, żeby nie było wypadków. Jan Barnaś Moim marzeniem jest, żebym wynalazł urządzenie, które odświeża powietrze. Tą maszyną zbudowałbym z 200-calowego odkurzacza, odświeżacza i bardzo dużego wentylatora. Jakub Kiliański - 9 -

10 Chciałbym zrobić domową fabrykę wszystkiego co może istnieć, na przykład dla banków okradzionych z pieniędzy. Gdyby tak się stało to bankowcy mieliby jak wyprodukować dobrą sumę pieniędzy. Bernard Dobrowolski Bardzo chciałabym wynaleźć Robocholinka, stworzyłabym go z masła, gumki, lodówki, klucza, roślin, listków, pinezek, segregatora, żelazka, telefonu, szpilek, lampy, dyni i telewizora. Robot robiłby ze mną śniadanie i sprzątał pokój. Katarzyna Kijowska Chciałabym wynaleźć maszynę, która robiłaby leki na poważne choroby. Chcę ją dlatego, bo umierają dorośli i dzieci. Człowiek chory poszedłby do lekarza, lekarz dałby lek i już ludzie byliby zdrowi. Weronika Kulpa Chciałbym wynaleźć pióro, które liczyłoby każdą kreskę, którą pisałbym. To pióro byłoby zbudowane z licznika i jakiegoś czujnika. Pomagałoby to dokładnie określić liczbę długości opowiadań. Jakub Marjankowski Chciałabym wynaleźć lustro, przez które można przechodzić z Tarnobrzegu do Warszawy, żeby było szybko i sprawnie. To lustro byłoby kolorowe. Adrianna Madej

11 TAK MOGŁO BYĆ... - legendy o Tarnobrzegu Kiedyś Król Leonidas VI wybrał się na spacer po lesie. W tym wielkim lesie Leonidas wystraszył się wilka. Wtedy szybko wrócił do pałacu. Powiedział, że nie ma jakiegoś rodzinnego miejsca. Postanowił, że wybuduje miasto, w którym czuł by się bezpiecznie. Ponieważ najbardziej podobały mu się miejsca nad brzegiem Wisły porośnięte tarniną, nazwał to miejsce Tarnobrzegiem, które potem zmieniono na Tarnobrzeg. Julia Piekielniak Dawno, dawno temu po świecie podróżowali dwaj żeglarze, Tarno i Oskar. Nagle ciemne chmury zasłoniły niebo i zaczęła się burza. Duża fala wyniosła ich na pełne morze. Podróżowali po pełnym morzu, gdy nagle Oskar zawołał: Tarno-brzeg! Tak powstał Tarnobrzeg, powstał od imienia Tarno i od brzegu. Jakub Kiliański Dawno, dawno temu pewien wdowiec miał trzy córki - Anię, Klaudię i Tarę. Wszystkie je kochał bardzo, ale najmło-dsza z nich tara była jego ulubienicą. Wdowiec ten chciał, aby wszystkie szczęśliwie wyszły za mąż i miały dużo dzieci. Dlatego wymyślił dla nich zadania, ponieważ sam nie mógł im zaoferować nic prócz wysokiego wykształcenia i dobrych manier. Wysłał je więc w trzy różne strony świata i powiedział, że w miejscu,w którym napotkają mrówki i mrowisko, tam mają się osiedlić. Każda z nich znalazła już swoje miejsce tylko najmłodsza jeszcze nie. Tak długo szukała, aż usnęła i śnił jej się ojciec, wtedy poczuła jakieś ukąszenie, otworzyła oczy i zobaczyła ogromną mrówkę. Ona zaprowadziła Tarę do mrowiska, tam też stał młodzieniec, który bardzo spodobał się jej. I chciał się z nią ożenić. Tara się zgodziła. Mrówki znały czarodziejską moc i powiększyły swoje królestwo do ogromnych rozmiarów, aż utworzyła się miejscowość Tara i jej mąż osiedlili się tam i mieli dużo dzieci, tak jak chciał jej ojciec. A miejscowość nazwali od jej pierwszych liter imienia-tarnobrzeg. Wiktoria Litkowiec Tu gdzie teraz jest Tarnobrzeg rozciągała się Puszcza Sandomierska. Żyło w niej dużo wspaniałych zwierząt jeleni, saren, niedźwiedzi i dzików. Dlatego polscy rycerze urządzali tam polowania. Z jednego z polowań nie powrócił rycerz o imieniu Tarnus. Zranionym na polowaniu rycerzem, zajął się opiekun wielkiego stada dzików. Po wielu miesiącach poszukiwań, towarzysze Tarnusa odnaleźli go w wybudowanej przez niego, nad brzegiem rzeki osadzie. Mieszkańcy z wdzięczności za wybudowanie domów nazwali osadę Tarnobrzeg. Jakub Marjankowski

12 Dawno, dawno temu w Chinach odbył się konkurs na największą mrówkę w kraju. Jeden z zawodników nazywał się Kin a jego mrówka Tarno. Mrówka ta miała 16 metrów wysokości i 8 metrów szerokości. Kin zajął w konkursie drugie miejsce i podczas wręczania nagród jakiś słoń tak głośno zaryczał z radości, że wystraszona mrówka wkopała się głęboko w ziemię. Kim długo szukał swojej mrówki, ale bez powodzenia. Zamieścił w gazecie ogłoszenie i wyznaczył nagrodę dla tego, kto znajdzie mrówkę Tarno. Niebawem otrzymał wiadomość,że mrówka odnalazła się w Polsce. Kin jechał do swojej mrówki 4 dni, a kiedy przybył na miejsce to tak bardzo mu się tu spodobało, że postanowił założyć miasto o nazwie Tarnobrzeg na cześć swojej ukochanej mrówki Tarno. W miejscu gdzie odkopała się mrówka Tarno powstała kopalnia siarki Machów. Jan Bornaś Dawno, dawno temu. Za siedmioma górami, za siedmioma latami, żył sobie Hrabia Artur Tarnowski. Pewnego słonecznego dnia wybrał się na spacer. Gdy szedł wzdłuż Wisły, nagle na jej brzegu ujrzał krzewy tarniny, które ciągnęły się wzdłuż koryta. Myślał jak nazwać swoją ukochaną miejscowość. Do głowy przyszła mu nazwa Tarnobrzeg od tarnin i brzegu. Artur Mikrut Dawno, dawno temu żył sobie ubogi człowiek, który był bardzo mądry. Pewnego dnia wyruszył po pieniądze. Doszedł do jakiejś wsi.zatrudnili go w sklepie spożywczym. Gdy zarobił dużo pieniędzy kupił kopalnie węgla. Pod ciśnieniem węgiel zamienił się w diamenty. Bardzo dobrze wiodło mu się w interesach, więc wybudował miasto i nazwał je Tarnobrzeg. Bernard Dobrowolski Dawno, dawno temu żył sobie hrabia Tarnowski, który mieszkał w wielkim zamku, a tego zamku pilnował wielki zielony smok. Był on duży śmieszny i ział ogniem. Lubił chodzić ze swoim panem na polowania. Gdy chodzili na te łowy smok zachowywał się bardzo śmiesznie, biegał po lesie jak zaczarowany i robił wtedy wielkie dziury. W końcu w jedną z nich wpadł jego pan, przewrócił się i wleciał do rzeki Wisły. Smok się przestraszył i zaczął go ratować. Uratował go i osuszył przy ognisku. Hrabia długo myślał i nagrodził smoka za jego czyn. Podarował mu kawałek ziemi na której będzie rządził. Nazwał ją Tarnobrzeg. Tak powstał gród Tarnobrzeski. Katarzyna Kijowska

13 Dawno, dawno temu nad brzegiem Wisły żyły dwa rody: Tarnów i Brzegów, które się bardzo nie lubiły. Walczyły ze sobą i kłócili się o wszystko: o trawę, o zwierzynę, o pole. W rodzie Tarnów narodziła się dziewczynka o imieniu Kora, a w rodzie Brzegów narodził się chłopczyk o imieniu Karol. Pewnego dnia dziewczynka Kora poszła do lasu po jagody na podwieczorek, gdy nie wróciła do domu na obiad wszyscy zaczęli ja szukać. W poszukiwaniach wzięli udział również przedstawiciele rodu Brzegów. To oni znaleźli Korę zziębniętą, przestraszoną i brudną. W nagrodę za odnalezienie córki,ojciec Kory obiecał, ze wyda Korę za Karola. Od tego dnia ustały konflikty między rodem Tarnów a Brzegów. Po latach Kora i Karol wzięli ślub. Na pamiątkę tamtych wydarzeń powstała osada Tarnobrzeg. Weronika Kulpa Dawno, dawno temu, w miejscu gdzie teraz leży Tarnobrzeg rosła ogromna puszcza. Żyły w niej różne zwierzęta i owady. Pewnego razu robaczki wymyśliły, że zrobią plan miasta, w którym będą mieszkały. Minął tydzień zanim robaczki opracowały plan. Niedługo potem wiedział o tym cały las. Następnego dnia wiał silny wiatr, który porwał karteczkę z planem daleko, aż pod drzwi zamku Stanisława Tarnowskiego. Hrabiemu bardzo spodobał się plan i rozkazał zbudować miasto nad brzegiem Wisły. I tak powstał Tarnobrzeg. Adrianna Madej Dawno, dawno temu żył sobie król Tomasz. Król ten mieszkał w Tarnowie i lubił ptaki. Raz król Tomasz wsiadł na młodego rumaka i pogalopował na nim do lasu nasłuchiwać śpiewu ptaków. Gdy był już w lesie zobaczył piękną kuropatwę, pobiegł za nią, lecz kuropatwa była szybsza i król stracił ją z oczu. Gdy odwrócił się zauważył, że zbiegł ze ścieżki a teraz jest już wieczór, ciemno w lesie i nie będzie łatwo znaleźć drogę do domu. Udał się więc przed siebie. Nagle pośród drzew zauważył światło. Szedł za nim i udało mu się znaleźć wioskę, w której mógłby przenocować. Zapukał do drzwi, otworzył mu młody człowiek i wpuścił go do środka. Pokazał mu gdzie jest kuchnia, a gdy król się najadł, pokazał mu sypialnię. Król zasnął, a następnego dnia wyruszając do domu zapytał o nazwę miejscowości. Człowiek odpowiedział,że miasto nazywa się Stary Brzeg. Król powiedział, że dobro, którym go obdarowano nazwie to miejsce tarnobrzeg i tak już zostało. Paulina Kijowska

14 PRZEPROWADZAM WYWIAD - Nazywam się Jaś Barnaś, jestem uczniem klasy IIb, czy możemy porozmawiać? Dlaczego babciu zostałaś nauczycielką? - Pochodzę z rodziny nauczycielskiej i od najmłodszych lat marzyłam aby pracować w szkole i uczyć dzieci. - Dlaczego chciałaś pracować w szkole? - Bardzo lubię pracę z młodzieżą. - Jakiego przedmiotu uczyłaś? - Po ukończeniu studiów w Krakowie pracowałam w szkole podstawowej i uczyłam w klasach od 1 do 4. Później rozpoczęłam pracę w szkole średniej i uczyłam języka rosyjskiego. - Babciu, jesteś teraz na emeryturze i nie tęsknisz za szkołą? - Nie tęsknię, ponieważ jeszcze pracuję w liceum społecznym. - Dziękuję za rozmowę i życzę miłego dnia. Jan Barnaś - Dzień dobry, nazywam się Kuba Kiljański. Czy mogę z tobą, tato przeprowadzić wywiad? - Dzień dobry, proszę bardzo. - Czy dziś możemy porozmawiać o Twojej pracy? - Moją pracą i hobby jest prowadzenie gospodarstwa rolnego. - Jak duże jest to gospodarstwo? - Obecnie prawie 30 hektarów. - Czy uprawia się w nim różne rośliny? - Nie, jest ono nastawione na uprawę owoców - jabłek i aronii. - Czy jest to ciężka praca? - Tak, wymaga specjalistycznego sprzętu i dużo wiedzy. - A co jest najtrudniejsze w tej pracy? - Muszę stwierdzić, że jest to ochrona roślin przed chorobami i szkodnikami. - Jak owoce dojrzeją, to co się z nimi dzieje? - Najlepsze jakościowo owoce składa się w chłodni, a te gorsze sprzedaje się do zakładów przetwórczych na soki i koncentraty. - Czy owoce są zdrowe? - Tak, są bardzo cennymi produktami dostarczającymi witamin, kwasów, cukrów i pektyn potrzebnych ludziom do życia. - Należy je jeść? - Oczywiście, jedno jabłko dziennie jest bardzo wskazane, a jego zjedzenie zastępuje nawet jedno razowe mycie zębów. - To można nie myć zębów? - Ojej, źle mnie synku zrozumiałeś. Trzeba myć zęby i jeść owoce. - To już wszystko. Dziękuję bardzo. - Ja również dziękuję. Jakub Kiliański

15 Przeprowadzam wywiad z moim dziadkiem Marianem. - Dzień dobry. - Chciałbym, żebyś opowiedział o swoich podróżach. Czy lubisz podróżować? - Tak, bardzo lubię podróżować. - Kiedy i gdzie odbyłeś swoją pierwszą zagraniczną podróż? - Swoją pierwszą podróż odbyłem do Rosji w 1974 r. W czasie podróży zwiedziłem Moskwę. - Jakie były Twoje kolejne podróże? - Następne podróże odbyłem do Serbii, Chorwacji, Czarnogóry, Bośni i Hercegowiny i Słowenii. - Czy zwiedziłeś inne kraje Europy? - Tak, byłem też w Niemczech, we Włoszech i Francji, Finlandii, Rumunii i Holandii. - Czy to wszystkie kraje, które odwiedziłeś? - Nie, najdłużej byłem w Libii, która jest krajem położonym w Afryce, nad Morze Śródziemnym. - Który kraj podobał się Tobie najbardziej? - Najbardziej podobała mi się Chorwacja i Libia. - Bardzo dziękuję za rozmowę. Wywiad z tatą. Nazywam się Weronika Kulpa, a mój tatuś Wiesław Kulpa. - Tatusiu, gdzie pracujesz? - Pracuję jako sędzia w Sądzie Okręgowym w Tarnobrzegu. - Od którego roku pracujesz? - Sędzią jestem od 1985 r. - Na czym polega twoja praca? - Rozstrzygam problemy ludzi-spory cywilne i sprawy rodzinne. - Tato, czy ciekawa jest twoja praca? - Tak, moja praca jest ciekawa. - Czy lubisz swoją pracę? - Tak, lubię. - Jakie jest Twoje hobby? - Moim hobby jest gra w piłkę nożną i brydża. - Co robisz po pracy? - Po pracy odpoczywam przy kawie, a potem spędzam czas z dziećmi. - Dziękuję, tato za wywiad. Jakub Marjankowski Weronika Kulpa

16 - Dzień dobry, nazywam się Julia Piekielniak. Chciałabym przeprowadzić z panem wywiad. - Dzień dobry, nazywam się Artur Piekielniak. - Gdzie pan był na wakacjach w tym roku? - Byłem na wakacjach we Władysławowie. - Czy podobało się tam panu? - Tak, bardzo, chociaż było bardzo tłoczno i pogoda była brzydka. - Czy przywiózł pan jakieś pamiątki? - Tak, ponieważ zbieram muszle. - Gdzie pojedzie pan na wakacje w przyszłym roku? - Następne wakacje spędzę w Mielnie, też nad Morzem Bałtyckim? - Bardzo dziękuję. - Ja również dziękuję. Julia Piekielniak - Nazywam się Wiktoria Litkowiec, chodzę do II klasy Szkoły Podstawowej im. Małego Księcia w Tarnobrzegu. Przeprowadzę wywiad z moją kuzynką Adrianną Kozdębą. Ada proszę powiedz parę słów o sobie. - Nazywam się Ada Kozdęba, uczęszczam do VI klasy Szkoły Podstawowej w Tarnobrzegu. Mieszkam w Tarnobrzegu na ul. Sienkiewicza w domku jednorodzinnym. - Jaki jest twój ulubiony przedmiot w szkole? - Moim ulubionym przedmiotem jest przyroda. - Z kim siedzisz w ławce? - Siedzę w ławce z Anią Mierzwą. Jest moją najlepszą przyjaciółką. - Powiedz jakie dziewczyny lubisz najbardziej z klasy. - Najbardziej lubię Anię, Kingę, Agatę i Paulinę. - Jaki jest twój ulubiony serial? - Mój ulubiony serial to Zagubieni - Jakie masz plany po skończeniu szkoły Podstawowej? - Zamierzam pójść do Gimnazjum nr 3 w Tarnobrzegu. Jeszcze do końca nie wiem jaki kierunek. Chciałabym również aby moje koleżanki znalazły się w tej samej klasie. - Dziękuję ci bardzo za poświęcony mi czas i udzielenie odpowiedzi na moje pytania. Wiktoria Litkowiec

17 Wywiad przeprowadziłam z moją mamą w domu. - Cześć. Mam na imię Kasia. Czy mogę z tobą przeprowadzić wywiad? - A na jaki temat, Kasiu? - Opowiedz mi mamo o swojej najlepszej przyjaciółce. - Dobrze. - Powiedz mi co to jest za osoba i jaki ma charakter. - Jest to super osoba, ma wspaniałe poczucie humoru, co w niej lubię najbardziej. - Czym się zajmuje? - Jest nauczycielką w szkole. - Gdzie się poznałyście? - Poznałyśmy się dawno temu na lodowisku. - Możesz opisać krótko jak to było? - Byłam na lodowisku pewnego dnia. Ktoś we mnie wpadł. Pomyślałam, co za oferma, pomogłam jej wstać i razem zaczęłyśmy jeździć. I tak rozkwitła nasza znajomość i kwitnie do dzisiejszego dnia. - Opowiedz coś innego, ciekawszego o niej. - O co pytasz konkretnie? - Jaka jest w życiu? - Zaradna, pracowita, bardzo uśmiechnięta- jak już wcześniej wspomniałam. - Często się spotykałyście? - Mieszkamy obok siebie, ale nie na tygodniu żebyśmy nie plotkowały przez telefon. - Fajnie było z tobą porozmawiać, ta historia jest fajna. Dziękuje ci za wspaniały wywiad. Katarzyna Kijowska

18 WALENTYNKI Paulinka - zuch dziewczynka jest uczynna, zdolna, miła wszystkich w klasie polubiła i my również ją lubimy i na szóstkę oceniamy! Jan Barnaś Mamusia dużo pracuje dlatego ją bardzo miłuję... Na walentynki dam jej całusa w buzię i kupię dużą różę. Katarzynaa Kijowska Kuba fajny jest i mądry bardzo dobry i pomocny. Podaruję mu konika by do szkoły szybko zmykał. A gdy spóźni się choć raz to mu powiem by dał gaz. Adrianna Madej Cukiereczku coś Ci powiem Lubię Ciebie Kuba tak Będę szczera na sto dwa Teraz uśmiech dam Ci ja. Wiktoria Litkowiec Nasz kolega Bernard, jest nam wielce rad. Na hulajnodze pędzi jak wiatr, Nikt go nie prześcignie, choćby chciał. Lubią go wszyscy w klasie, bo na żartach się zna. Weronika Kulpa Walentynko Moja! Bukiecik fiołków Ci niosę Weroniko ma... Jestem słońcem w obłokach, Jaskółką na dalekich łąkach. To serce z piernika, które Ci przynoszę, Niech świadczy, żeś Ty moja Weronika Artur Mikrut Fajni chłopcy są w mojej klasie, Lecz Kuba to mój najlepszy przyjaciel. Uśmiech na twarzy zawsze ma I dobrą radę każdemu da. Paulina Kijowska

19 ŻART PRIMAAPRILISOWY Pewnego dnia bawiliśmy się z Kubą autami. Gdy mój brat Kuba wyszedł do kuchni po kanapkę. Ja postanowiłam szybko się schować. Za zasłoną znalazłam odpowiednią kryjówkę. Po chwili do pokoju wszedł mój brat i nie mógł mnie znaleźć. Wybiegł z pokoju krzycząc do mamy, że Paulinka zniknęła. Słysząc to, zaczęłam się śmiać tak głośno, że moja kryjówka została zdradzona. Żart się nie udał, ale śmiechu było dużo. Paulina Kijowska Pewnego razu w Prima-aprilis, kiedy było jeszcze zimno i śnieg leżał na polach powiedziałam do Taty: patrz tatusiu leci stado bocianów. Tata spojrzał, ale żadnych bocianów nie było. Prima-aprilis nie wierz, bo się pomylisz. Taki żart zrobiłam tacie. Julia Piekielniak Pewnego dnia umówiłam się z koleżanką, aby się pobawić. A gdy weszłam oblali mnie wodą. Byłam wściekła i zaczęłam wszystkich ganiać po całym domu. Zastanawiałam się, z jakiego powodu oblali mnie lodowatą wodą? Było mi strasznie mokro i zimno. Wtedy weszłam do jednego z pokoi, a wszyscy na trzy cztery krzyknęli prima aprilis"!!! Katarzyna Kijowska Opiszę jakiś śmieszny żart, który mi się przytrafił. Pewnego dnia bawiłam się na polu, gdy wróciłam do domu oblało mnie całe wiadro zimnej wody. Próbowałam się dowiedzieć, kto mi to zrobił. Pierwszym podejrzanym była moja siostra, ale ona miała alibi, ponieważ szykowała pułapkę na swoich kolegów. Drugim podejrzanym była mamusia, ale mamusia zapomniała, że dziś jest prima aprilis. Trzecią osobą był tatuś. Tatuś powiedział: Prima aprilis Patrycja, bo się pomylisz!!! Patrycja Furtak W dniu prima aprilis mam zamiar zrobić żart mojej koleżance. Będzie on polegał na tym, że przyczepię przed lekcją do bluzki Kasi karteczkę z napisem: dzisiaj spóźniłam się do szkoły. Przyczepię ją tak, aby ona tego nie zauważyła. Potem czekała na przerwie będę, żeby wszyscy przeczytali ten napis. Adrianna Madej

20 Pewnego dnia w prima aprilis wszyscy z przedszkola siedzieli na dywanie, grali w różne zabawy. Pani powiedziała, że jedziemy do Krakowa. Wszyscy się cieszyli, niektórzy nawet wstali, żeby iść do szatni i zmienić buciki. Wtedy Pani powiedziała prima aprilis! Niektórzy byli smutni, a niektórzy się śmiali. Wiktoria Litkowiec W dniu 1 kwietnia zrobię żart mojemu bratu Marcinowi. Powiem mu, że przestał pracować jego komputer. Będzie na pewno zdenerwowany i przejęty, bo dla niego komputer jest bardzo ważny. Weronika Kulpa PRZYGODA ZE ZWIERZĄTKIEM Pewnego dnia, gdy byłam w domu, mój własny chomik uciekł. To było tak. Bawiłam się z chomikiem, zmieniłam mu wióry i włożyłam jabłko, sałatę i seler. Gdy poszłam nie zamknęłam klatki, a gdy mojego chomika bierze się na ręce on robi się bardzo energiczny, wspina się na klatkę i z niej spada. Czasami uda mu się wyjść z klatki, ale ja akurat przychodziłam i wkładałam go do klatki, bo gdy spada robi hałas, ale spadł i nie zrobił dużego hałasu, my oglądali wtedy długą bajkę. Chomiczek wspiął się na klatkę i skoczył z niej na podłogę. Potem szybko przebiegł mój pokój. Poznałam, bo niektóre rzeczy były pogryzione. Gdy mój pokój mu się znudził pobiegł do pokoju mojego brata Kuby. Tam także przebiegł pokój, aby się zapoznać z otoczeniem. Tam było tylko trochę rzeczy pogryzionych. Gdy ten pokój też mu się znudził wdrapał się na pluszową myszkę Kuby i zasnął. Gdy bajka się skończyła poszłam, bo chciałam pobawić się z chomikiem, lecz chomika w klatce nie było. Zaczęłam płakać, bo myślałam, że zgubiłam drugiego chomika, powiedziałam o tym mamie i tacie, oni go pomogli szukać. Po pięciu minutach Kuba chciał pobawić się myszką i w ten sposób znalazł chomika. Gdy to mama usłyszała nie uwierzyła, ale gdy tak mówił poszła za nim i co zobaczyła do klatki. Od tej pory zamykam dokładnie klatkę. Paulina Kijowska

21 Pewnego wieczoru mama, ja i moja siostra poszliśmy na spacer. Po chwili usłyszałyśmy ciche miauczenie dochodzące z wysokiej trawy. Ujrzałam bowiem pięknego małego kotka. Wzięłam go na ręce i zaniosłam do domu. W domu dałam mu miseczkę mleka, bo był bardzo głodny. Później poszedł do salonu i wdrapał się na fotel. W końcu zasnął i ja też. Następnego dnia okazało się, że to dziewczynka. Mama pozwoliła mi wybrać imię. Nazwałam ją Inka. Inka była małym, ciekawskim rozbójnikiem. Później po śniadaniu poszłam z Inką na pole. W końcu nie miałam pomysłu w co teraz się bawić. Gdy myślałam w co się bawić, Inka sprytnie uciekała. Jak zauważyłam, że jej nie ma pobiegłam jej szukać. Znalazłam ją pod stosem drewna. Na szczęście nic jej się nie stało. Patrycja Furtak Pewnego ranka tato usłyszał jakiś szelest w kuchni. Po południu mama zauważyła, że w klatce nie ma chomika, więc tato z mamą zaczęli go szukać. Tato przypomniał sobie jak rano słyszał szelesty w kuchni. Był tam chomik, ale nie dało się go złapać. Tato poszedł do łazienki po siatkę na rybki i udało mu się go złapać chomika. Następnego dnia przyjechałam do domu. Chomik znów uciekł z klatki. Przeszukałam cały dom, ale nigdzie go nie było. Wieczorem sam przyszedł pod klatkę, bo chciało mu się pić. Adrianna Madej Pewnego dnia zauważyłam psa, który psoci czyli rozwalał śmietniki, kopał dziury, przewracał ludzi a szczególnie tych starszych. Zabrałam go do domu, bo chciałam wytresować. Na drugi dzień wypuściłam go na podwórko, żeby zaobserwować, czy nie będzie kopał dziur. Poszłam tylko się napić i po jego zabawkę, a gdy wróciłam wykopał ze czterdzieści dziur. Szkoda, że nie udało mi się go wytresować. No trudno. Katarzyna Kijowska Pewnego razu mój pies był chory. Tata zawiózł go do weterynarza i już z nim nie wrócił. Potem poszliśmy do Fiony, czyli córki Rudej mojego psa. Fiona była bardzo smutna, poszła do budy i zasnęła. To było okropne. Na drugi dzień Fiona była szczęśliwa i bawiła się swoją zabawką. Po tygodniu urodziła Maksa, który wszystko gryzie i je. Przed rokiem zjadł tacie rejestrację samochodową. Tata był zdenerwowany i przez cały dzień się nie odzywał. Potem mu przeszło. Teraz Maks już mnie gryzie, ale jednak gryzie. Potem spotkał się ze swoją matką Fioną i wszystko było w porządku. Julia Piekielniak

22 Pewnego razu, kiedy wracaliśmy z cmentarza w Sobowie wjechaliśmy do ciemnego lasu i z tego lasu wyszedł łoś. Tata gwałtownie zahamował, wszyscy się zdziwili a łoś poszedł przez drogę. Wróciliśmy do babci i powiedziałem jej, że łoś wyszedł na drogę, ale babcia nie uwierzyła. Dopiero potem uwierzyła. Artur Mikrut Pewnego dnia pojechałem do dziadków na obiad. Po obiedzie postanowiłem pokopać piłkę. Po kilku minutach gry zauważyłem, że psy głośno szczekają. Odwróciłam się i ujrzałem psa sąsiadów. Był bardzo duży, rasa psa to bokser. Pobiegłem szybko do domu i powiedziałam dziadkowi o tym. Wyszedł z domu i zaprowadził psa do jego domu. Było fajnie. Jakub Marjankowski NA BEZLUDNEJ WYSPIE Chciałabym, aby na mojej wyspie mieszkały miłe i spokojne lwy, z którymi mogłabym się bawić oraz żyrafy, na które mogłabym się wspinać. Chciałabym także, żeby na wyspie rosło dużo kolorowych i pachnących kwiatów. Patrycja Furtak Na wyspie, na której planuję wypoczynek planuję zastać żyrafę i żółwia. Rośliny, które chciałbym zobaczyć to palmy i trawę. Ponieważ lubię ciepłe kraje, dlatego wymieniłam takie zwierzęta i rośliny. Artur Mikrut Na wyspie, na której planuję wypoczynek, chciałbym zostać lwa, bo jest wielki i silny. Oswoiłbym go, żeby się z nim pobawić. Towarzyszką naszych zabaw byłaby małpa, radosne i szalone stworzenie. Po męczącej zabawie, odpoczywając obserwowałbym tukana jednego z najpiękniejszych i najdziwniejszych ptaków na ziemi. Kiedy byłbym spragniony piłbym mleko kokosowe. Jakub Marjankowski

23 Chciałabym wypocząć na wyspie, na której mieszka lew. Lew ten broniłby mnie przed krokodylami. Odpoczywałabym na miękkiej, suchej trawie w cieniu palm, jedząc słodkie truskawki. Adrianna Madej Na wyspie chciałabym zastać kolorowe motyle zadziwiające swoim pięknem, wielkie zadziwiające swoim pięknem, wielkie słonie i małe ślimaki. Chciałbym by rosły kokosy na palmach, bo nigdy nie piłam mleka kokosowego. Na wyspie rosły Róże i inne także piękne pachnące kwiaty. Naprawdę chciałabym pojechać na taką wyspę.. PRZYGODA FILONKA Paulina Kijowska Najbardziej podobała mi się przygoda, w której Mons, Bill, Bull, Fryda i Frycek chcieli wrzucić Filonka do jeziora. Pewnego dnia Mons zaproponował Filonkowi czy chciałby pójść z nim i innymi kotami nad jezioro łapać śledzie. Filonek zgodził się. Następnego dnia Mons, Bill, Bull, Frycek i Fryda czekali na niego przy beczce. Potem poszli przez las,aż dotarli nad jezioro. Filonek pobiegł do mostka i nie widział żadnych śledzi, a koty w tej właśnie chwili, popchneły go do jeziora. Filonek złapał się pnia i przez to nie wpadł do wody. Po chwili nad jezioro przybiegły dwa psy, które bardzo przestraszyły Monsa, Billa, Bulla, Frycka i Frydę. Koty same ze strachu powpadały do jeziora. Filonek cichutko wrócił do domu. Adrianna Madej Pewnego dnia rano spotkali się przy starej beczce na śmieci Filonek, Mons, Bill, Bull, Frycek i Fryda. Chcieli pójść nad jezioro. Szli długim i ciemnym lasem. Filonek co sekundę pytał Monsa za ile dojdą do jeziora. Wreszcie dotarli na miejsce. Filonek pobiegł na mostek by zobaczyć czy są w jeziorku śledzie. Ale tam nie było żadnych ryb. W tej samej chwili reszta kotów pchnęła go do wody. Lecz w jeziorze pływały stare pnie i Filonek złapał się jednego z nich. Gdy kotek płynął cichutko do brzegu z oddali biegły duże psy. Koty nie zdążyły uciec więc wskoczyły do wody. Filonek siedział na brzegu koło krzaczka i przypatrywał się temu z wielkim rozbawieniem. Ze śmiechu Filonek potknął się o kapelusz tatusia Birgitty. Kociak pomyślał, że tatuś byłby zadowolony, gdyby odzyskał kapelusz.lecz było to trudne do wykonania i kotek sam wrócił do domu. Patrycja Furtak

24 Mons, Bill, Bull, Frycek i Fryda spotkali się na koszu na śmieci. Mons miał kolejny plan zrobienia psikusa Filonkowi. Wymyślił wycieczkę nad rzekę. Poprosił by wszyscy byli dla Filonka mili nim dojdą na miejsce. Gdy przyszedł Filonek wszyscy byli dla niego grzeczni. Mons powiedział, że mogą ruszać. Filonek biegał po całym lesie pytając się kiedy dojdą na miejsce.mons mówił ciągle, że tylko chwilkę zajmie im dojście na miejsce. Gdy doszli nad rzekę Filonek pierwszy wskoczył na mostek. Popatrzył w wodę i zauważył, że nie ma tam żadnych śledzi, na które Mons go zaprosił. W tym czasie, gdy Filonek tak patrzył koty zepchnęły go do wody. Nie usłyszały plasku, bo Filonek złapał się za gałąź. Wtedy nadbiegły psy. Koty się wystraszyły i wskoczyły do wody. Gdy psy były zajęte kotami Filonek wyszedł na brzeg. Zobaczył kapelusz taty Birgitty. Żal mu było, że nie może go wziąć ze sobą, bo jest za ciężki a psy mogłyby go zobaczyć. Więc cichutko pobiegł do domu. Paulina Kijowska Najciekawszą przygodą w książce pod tytułem Przygody Filonka bez ogonka jest według mnie przygoda, która wydarzyła się w Wielką Sobotę. Podczas przygotowań do świątecznego obiadu Filonkowi przypadkiem wpadł w łapki mały kurczaczek zrobiony z mięciutkiego puchu. Filonek podczas zabawy zniszczył kurczaczka, ale Birgitta długo na niego się nie gniewała. Po obiedzie Filonek gdzieś przepadł, cała rodzina go szukała. Najsmutniejsza z tego powodu była Birgitta, a na pocieszenie razem z Olle dostali od tatusia prezent. Były to duże, kartonowe jajka pełne słodyczy. Nieoczekiwanie jedno jajko zaczęło się ruszać i miauczeć. Okazało się, że Olle spłatał figla i wsadził do jajka Filonka. Cała przygoda zakończyła się szczęśliwie. Olle za karę nie dostał słodyczy, a Filonek na pocieszenie dostał paczkę śmietanki. Jan Barnaś Moją ulubioną przygodą Filonka jest jak kotek jedzie z rodziną Birgitty na wakacje na wieś. Spotyka tam kotkę o imieniu Stina. Stina pokazała mu chlewnię i oborę. Poszli obejrzeć też mysie dziury. Filonek z zainteresowaniem oglądał wszystko, ale nie podobały mu się mieszkania zwierząt na wsi. Julia Piekielniak

25 Pewnego dnia Mons, Bill, Bull, Frycek i Fryda spotkali się z Filonkiem. Mons zapytał Filonka czy, nie poszedł by z nimi, Bilem, Bulem, Frydą nad jezioro po śledzie. Filonek z jąkaniem powiedział, że bardzo chętnie. Na drugi dzień spotkali się przy lesie. Szli bardzo długo aż wreszcie dotarli nad jezioro. Filonek jako pierwszy pobiegł na most wychylił się i powiedział; tu nie ma żadnych śledzi, a wtedy Mons, Bill, Bull, Fryda i Frycek wepchnęli go do wody, zdziwili się bo nie usłyszeli plusku wody. Filonek złapał się za szczebelkę. Chwilę później za nimi biegły dwa duże psy. Koty się przestraszyły i same wpadły do wody. Filonek zauważył kapelusz taty Birgitty więc pomyślał, żeby go wziąć,ale nie dosięgnął. Dwie chwile później Filonek po cichutku wymknął się do domku. Katarzyna Kijowska Mons, Bill i Bull umówili się z Filonkiem, aby pójść nad jezioro łowić śledzie. Ale Filonek nie wiedział, że to podstęp. Na tę wyprawę wybrali się również Frycek i Fryda. Filonek nad jeziorem wbiegł na mostek, a wszyscy znajomi strącili go z mostka. On spadając uczepił się jednego z pni. A nad jezioro wbiegły dwa wielkie psy, wtedy wszystkie koty wskoczyły do wody, a Filonek po pniu doszedł do brzegu. I tam zobaczył kapelusz tatusia Birgitty, ale nie dał rady go unieść. Reszta kotów wyszła z wody gdy psy zniknęły. Wiktoria Litkowiec Kot Filonek wędrował z Dużą kotką Stiną wzdłuż drogi. Położyli się na zielonej łące. Na nosie Dużej Stiny usiadła biedronka. Filonek przestraszył się, bo po raz pierwszy w życiu zobaczył biedronkę. Filonek zasnął na łące. Śniła mu się duża biedronka, która zaniosła go na Zieloną Trawkę. Było tam dużo kotów, które jadły trawę. Filonek również jadł trawę, ponieważ tak kazała mu biedronka. Kotek przestraszył się, że jest krową. Poczuł, że pada deszcz i obudził się. To nie był deszcz tylko Duża Stina, która go lizała. Duża Stina powiedziała Filonkowi, że to był sen. Koty wróciły do domu na wieczorne mleczko. Weronika Kulpa

26 ZIMOWE RYMOWANKI W południe śniegowe nastroje mamy zimowe. Śnieg bez przerwy prószy, zasypie nas po uszy. A dziewczynki jak śnieżynki. I choinka cała biała na polanie sobie stała. Przestraszony mały zając ślady znaczy uciekając. Jan Barnaś Małe dziewczynki łapały śnieżynki. Zimowe kropelki, lodowe sopelki. Biała pani stała i nigdzie się nie ruszała. Mróz mrozi i wszystkim grozi. Rudy zając bawił się uciekając. Zającowi prószy śnieg w uszy. Duże bałwany śniegowe fajne zabawy zimowe. Choineczka od śniegu biała na wietrze się kołysała. Adrianna Madej Lecą z nieba białe śnieżynki cieszą się chłopcy i dziewczynki. Zamroził mróz kropelki, w podłużne sopelki. Śnieżek coraz mocniej prószy, a mróz szczypie w nosy i w uszy. Dzieci toczą kule śniegowe będą lepić bałwanki zimowe. Mroźna zima biała drzewa w lesie kołysała. Paulina Kijowska Przyszła zima biała Choinkami kołysała A małe dziewczynki Wyglądają jak malinki Jakub Kiliański Dziewczynki śnieżynki Dotykały kropelek sopelek, które były bardzo zimne i dziwne. Julia Piekielniak Zima biała zwierzęta do snu ukochała. Dziewczynki malują śnieżynki. Kropelki zamieniają się w sopelki. Wszystko jest śniegowe i zimowe. A zając zgubił buta uciekając. Bernard Dobrowolski Na leśnej polanie, zasypanej śniegiem bawiły się dziewczynki, a zając czmychnął biegiem. Dziewczynki naciągnęły czapki na swe uszy, trzeba chronić uszy, kiedy śnieżek prószy. Artur Mikrut Biała zima, zwierzęta kołysała. Rzuciła śnieżynki we włosy dziewczynki. Na choinkach zawiesiła sopelki, z których lecą kropelki. Zima rzekę mrozi i dziewczynkom grozi. Patrycja Furtak Zima biała dziewczynki kołysała. Prószy śnieżek prószy marzną dzieciom uszy. Dziewczynki malinki piękne jak śnieżynki. Dwie dziewczynki wyglądają jak zimowe choinki. Katarzyna Kijowska

27 Po polanie biegnie zając śnieg łapami zamiatając. Śnieg obficie z nieba prószy, zającowi zmarzły uszy. Biegnie, mija dwie dziewczynki obie śliczne jak śnieżynki. Jakub Marjankowski Zima biała kołysała, śniegowe zimowe choinki. Śnieżynki dziewczynki patrzyły na kropelki sopelki. A zając uciekając gubi maluteńkie dzwonki. Wiktoria Litkowiec Przyszła zima biała, wokoło śniegiem zasypała. Na dworze śnieg prószy, marzną dziewczynkom uszy. Wyszły na spacer dziewczynki, wyglądają jak małe śnieżynki. Zima mrozem grozi wszystko wokoło mrozi. Zając gośćmi wystraszony, pędem biegnie do swej żony. Weronika Kulpa

28 LIST Tarnobrzeg: Tarnobrzeg: Kochana Ciociu! Co u Ciebie słychać Jestem na kolonii.dzisiaj byłam w wesołym miasteczku. Jeździłam na karuzeli i zjeżdżałam ze zjeżdżalni. Później byłam na księżycu i urwałam kilka gwiazd. Jutro pojadę do Disneylandu. Pojadę też nad morze i będę się kąpać. Pozdrawiam Cię Adrianna Madej Cześć Babciu. Co u Ciebei słychać? Bo u mnie na kolonii w porządku. Jest bardzo fajnie. Chodzimy codziennie na plażę, jeździmy do Gdańska, do Malborka i robimy różne zawody. Pozdrawiam Cię Jaś. Przyjeżdżam za 5 dni. Odpisz. Tarnobrzeg: Jan Barnaś Kochana Mamo. Jesteśmy już na kolonii. Na śniadanie był żurek, a na obiad zupa ogórkowa. Poznałem Jacka, jest moim przyjacielem. Była wycieczka w kosmos promem kosmicznym. Wystartowaliśmy z prędkością światła, wróciliśmy po 3 godzinach. Całuję Cię mocno. Tarnobrzeg: Artur Mikrut Droga Babciu. Co u Ciebie słychać? U mnie dobrze,byłam w sobotę na wesołym miasteczku. Był Dzień Matki. Moja mama dostała ładne prezenty, mam nadzieję, że Ty tak samo. Za niedługo w mojej szkole będzie Dzień Rodziny. Będziemy śpiewać piosenki pt. Rysunek mamy i Familijny blus. Mam wielką nadzieję, że mnie odwiedzisz. Całuję. Patrycja Furtak

29 Tarnobrzeg: Cześć Kuba. Co u Ciebie słychać? Ja jestem u mojego dziadka i babci. Czasem się nudzę, ale chodzę na spacery i zabijam czas rysując i oglądając telewizję. A gdzie Ty jesteś na wakacjach? Zapomniałem! Wczoraj byłem w wesołym miasteczku. A Ty gdzie byłeś? Chciałbym, żebyś odpisał. Jak będę mógł to do Ciebie przyjadę. Pozdrawiam. Tarnobrzeg: Bernard Dobrowolski Kochany Wujku. Co u Ciebie słychać? Jestem w Grecji. Właśnie wróciłam do hotelu. Przed chwilą pływałam promem. Chodzę z siostrą na lody. Gramy w siatkówkę plażową.bardzo mi się tu podoba. Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam. Tarnobrzeg: Jakub Marjankowski Kochana Ciociu. Jestem z mamą i tatą nad morzem. Kąpiemy się w wodzie. Robimy zamki z piasku. Mamy domek jednorodzinny piętrowy. Ja z moim bratem mamy pokój na górze. Na wakacje zabrałam pięć książek pod tytułem Magda, Paweł i Ty, Kubuś Puchatek i trzy książki z baśniami świata. Na plaży gramy w siatkówkę. W drugi dzień wakacji, gdy byliśmy na plaży widziałyśmy pieska. Ten piesek ukradł nam piłkę. Ale było śmiechu, każdy próbował ją złapać. Za dwa tygodnie wracamy. Wyślemy Ci kartkę z fotografią morza, a gdy przyjedziemy pokaże Ci pamiątkę i zdjęcia, które robiłam. Proszę, napisz co u Ciebie. Pozdrawiam Cię. Tarnobrzeg: Paulina Kijowska Cześć Julka! Co u Ciebie słychać? Jestem nad Morzem Bałtyckim. Byłam właśnie na plaży i kąpałam się w morzu. Pewnie już chodzisz do pierwszej klasy? Jest Ci tam dobrze? Dobra, muszę już kończyć. Ale pewnie spotkamy się na wakacjach. Pa pa. Julia Piekielniak

30 Tarnobrzeg: Kochana Ciociu. Co u Ciebie słychać? U mnie dobrze, właśnie uczymy się piosenki Familijny blues. Za niedługo jedziemy na zieloną szkołę. Będziemy tam zwiedzać różne miejsca i co najlepsze, będziemy biegać po piasku. Mam nadzieję, że odpiszesz. Czekam. Tarnobrzeg: Katarzyna Kijowska Kochana Babciu. Co u Ciebie słychać? Jestem na kolonii w wesołym miasteczku. Byłam właśnie na bandżo i na zjeżdżalni. Spotkałam nowe koleżanki o imieniu Weronika, Ada, Julia, Paulina, Kasia, Patrycja. Poszłyśmy na basen, bawiłyśmy się i spotkałyśmy moje siostry cioteczne. A na drugi dzień pojechałam za granicę z Adą i Ewą. Byłyśmy w kinie. Pozdrawiam Dziadka. Tarnobrzeg: Kochana Ciociu. Wiktoria Litkowiec Co u Ciebie słychać? Jestem na kolonii już 3 dni. W poniedziałek uczyliśmy się piosenki, zwiedzaliśmy muzeum i graliśmy w ping ponga. We wtorek mieliśmy jajecznicę na śniadanie. Potem poszliśmy na basen. Gdy przyszliśmy do ośrodka, chłopcy robili teatrzyk w stołówce. Zjedliśmy kolację i poszliśmy spać. Zaraz mamy iść do teatru, bardzo tęsknię za Tobą. Całuję Weronika Weronika Kulpa

31 PRZYJAŹŃ Z NIEPEŁNOSPRAWNYM Uważam, że przyjaźń z niepełnosprawnymi jest nam potrzebna, ponieważ uczy nas odpowiedzialności, poświęcenia, cierpliwości i tolerancji. Nie powinniśmy odrzucić niepełnosprawnych osób, ponieważ mogą one być tak samo dobrymi lub lepszymi przyjaciółmi od osób w pełni sprawnych. Jakub Marjankowski Ja sądzę że przyjaźń z osobą niepełnosprawną jest możliwa. Osoba niepełnosprawna jest taka sama jak my. Niepełnosprawni nie różnią się od innych ludzi tylko mają jakiś problem zdrowotny. Mnie nie przeszkadza, że osoba jest chora jeździ na wózku lub jest niewidoma. Mogę się z nim bawić i przyjaźnić. Weronika Kulpa Myślę że przyjaźń z niepełnosprawną osobą jest czymś niezwykłym. Gdybym miała koleżankę niepełnosprawną dbałabym o to, żeby była zawsze uśmiechnięta, zajmowałabym się nią razem byśmy chodziły na spacery. Wiem, że niektóre zdrowe dzieci wyśmiewają się czasami z tych chorych, ale mi to nie przeszkadza. Ja z taką osobą chętnie bawiłabym się po prostu byłoby superowsko. Katarzyna Kijowska Uważam, że przyjaźń z osobą niepełnosprawną nie różni się od przyjaźni z osobami w pełni sprawnymi. Osoba niepełnosprawna tak samo okazuje sympatię, jest godna zaufania i może być prawdziwym przyjacielem. Jednak z drugiej strony taka przyjaźń uczy nas tolerancji i wyrozumiałości, więc każdy powinien mieć wśród swoich przyjaciół osobę niepełnosprawną. Dlatego bawmy się z nimi, pomagajmy im i bądźmy dla nich prawdziwymi przyjaciółmi. Paulina Kijowska

32 ŻYCZENIE DO NIEBIESKIEGO KORALIKA Proszę Cię koraliku, aby na Ziemi panował spokój. Chcę też, żeby ludzie byli dla siebie mili, aby się wzajemnie odwiedzali. Pragnę, żeby ludzie nie ginęli w wojnach, bo są niewinni. Chciałabym, aby Ci, którzy są chorzy, na przykład na bardzo ciężkie choroby, wyzdrowieli. Katarzyna Kijowska Proszę Cię koraliku o to, aby na świecie byli sami dobrzy ludzie. Chcę tak, bo boję się, że zły człowiek może spowodować wojny pomiędzy innymi ludźmi. Myślę też, że kradzieże torebek, w których są pieniądze i komórki są złe i niebezpieczne. Dlatego spełnij me życzenia. Paulina Kijowska Proszę Cię koraliku o to, żeby wszystkie dzieci miały po dwa życzenia. Chciałabym polepszyć życie wszystkich dzieci i może nawet dorosłych. Dlatego chcę dwa życzenia, bo gdyby jakieś nie udało to ktoś będzie miał jeszcze jedno. Bernard Dobrowolski Proszę Cię koraliczku o to, żebym miała chomiczka. Dlatego chcę go mieć, bo są miłe, grzeczne, radosne i nie sprawiają trudności. Pragnę go mieć, bo smutno mi jest w domu, a jak będę miała chomika, to będę się miała kim opiekować. Wiktoria Litkowiec Moim marzeniem jest, żeby stworzono jakieś urządzenie, które naprowadzałoby policję na złych bandziorów. Wszyscy ludzie się ich boją. Przez bandytów rozpoczynają się wojny, giną niewinni dorośli i dzieci. Myślę, że dla każdego człowieka byłoby to dobre. Weronika Kulpa

33 Proszę Cię koraliku o to, żebym miał smoka, abym był szybszy i większy. Bardzo chcę mieć tego smoka, żebym miał z kim rozmawiać. Najbardziej chciałbym, żeby ludzie żyli w pokoju i aby nie było żadnych wojen, żeby ludzie się nie bili, nie zabijali i pomagali sobie. Dlatego tak chcę, bo na wojnie giną niewinni ludzie. Jakub Kiliański Moim marzeniem jest, żeby nie było wojen, bo ludzie giną. Chciałbym też, żeby ludzie, których kocham, nie umierali. Jan Barnaś Bardzo pragnęłabym, aby na drogach nie było wypadków, bo wtedy ludzie mogą zginąć lub być niepełnosprawni. Ludzie ci, którzy jeżdżą nieuważnie, mogą potrąć lub zabić niewinne osoby. Adrianna Madej Bardzo pragnęłabym, aby moje zabawki umiały mówić i chodzić. Dlatego, że w domu byłoby śmieszniej. Najbardziej chciałabym, żeby dzieci nie kłóciły się z rodziną, bo to jest bardzo brzydkie i niepotrzebne. Patrycja Furtak Moim marzeniem jest wybudowanie stadionu hokejowego na moim podwórku. Bo mógłbym codziennie grać z rodziną w hokeja. Artur Mikrut

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Joanna Charms. Domek Niespodzianka Joanna Charms Domek Niespodzianka Pomysł na lato Była sobie panna Lilianna. Tak, w każdym razie, zwracała się do niej ciotka Małgorzata. - Dzień dobry, Panno Lilianno. Czy ma Panna ochotę na rogalika z

Bardziej szczegółowo

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r. Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej 29.01.2017r. - 04.02.2017r. Dzień I - 29.01.2017r. O północy przyjechałam do Berlina. Stamtąd FlixBusem pojechałam do Hannoveru. Tam już czekała na mnie

Bardziej szczegółowo

Czerwony Kapturek inaczej

Czerwony Kapturek inaczej Czerwony Kapturek inaczej Grzegorz Korbański Na skraju lasu, koło wodospadów i kwiecistych ogrodów znajdował się mały, ale bardzo piękny domek. Domek był może i mały ale przyległo do niego wielkie gospodarstwo

Bardziej szczegółowo

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości Rozdział 1 Park Cześć, jestem Jacek. Wczoraj przeprowadziłem się do Londynu. Jeszcze nie znam okolicy, więc z rodzicami Magdą i Radosławem postanowiliśmy wybrać

Bardziej szczegółowo

Piaski, r. Witajcie!

Piaski, r. Witajcie! Piszemy listy Witajcie! Na początek pozdrawiam Was serdecznie. Niestety nie znamy się osobiście ale jestem waszą siostrą. Bardzo się cieszę, że rodzice Was adoptowali. Mieszkam w Polsce i dzieli nas ocean.

Bardziej szczegółowo

Siekierczyn, 12.11.2012r. Kochana Babciu!

Siekierczyn, 12.11.2012r. Kochana Babciu! Siekierczyn, 12.11.2012r. Kochana Babciu! Na wstępie mojego listu serdecznie Cię pozdrawiam. Chcę Ci opowiedzieć, jak dbam o siebie. Zdrowo się odżywiam. Piję soki owocowe. Chodzę z mamą na spacery. Dużo

Bardziej szczegółowo

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH PREZENTUJE: BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH SCENARIUSZ I RYSUNKI: DOROTA MILCZARSKA CZEŚĆ, pewnie często słyszysz, że mycie zębów jest bardzo ważne, no i że musimy to robić najlepiej po każdym

Bardziej szczegółowo

Uzupełnij: Vorname:..

Uzupełnij: Vorname:.. Uzupełnij: Vorname:.. Name: Geburtsdatum:.. Land:. Adresse:. Telefonnummer: E-Mail:.. Schule:... Klasse:... Geschwister:.. Lieblingsfach: Lieblingslehrer:. Freunde: Haustiere:.. Hobbys:. Freizeit:. Tam,

Bardziej szczegółowo

Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach

Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach Magdalena Bladocha Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach Dawno, dawno temu, a może całkiem niedawno. Za siedmioma morzami i za siedmioma górami, a może całkiem blisko tuż obok ciebie mieszkała

Bardziej szczegółowo

Uprzejmie prosimy o podanie źródła i autorów w razie cytowania.

Uprzejmie prosimy o podanie źródła i autorów w razie cytowania. Tytuł: Marzenie Franka Kupki Tekst: Anna Cwojdzińska Ilustracje: Aleksandra Bugajewska Wydanie I, lipiec 2012 Text copyright Anna Cwojdzińska Illustration copyright Aleksandra Bugajewska Uprzejmie prosimy

Bardziej szczegółowo

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! 30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! Witaj w trzydziestodniowym wyzwaniu: Naucz się prowadzić dziennik! Wydrukuj sobie cały arkusz, skrupulatnie każdego dnia uzupełniaj go i wykonuj zadania

Bardziej szczegółowo

Opowiedziałem wam już wiele o mnie i nie tylko. Zaczynam opowiadać. A było to tak...

Opowiedziałem wam już wiele o mnie i nie tylko. Zaczynam opowiadać. A było to tak... Wielka przygoda Rozdział 1 To dopiero początek Moja historia zaczęła się bardzo dawno temu, gdy wszystko było inne. Domy były inne zwierzęta i ludzie też. Ja osobiście byłem inny niż wszyscy. Ciągle bujałem

Bardziej szczegółowo

Kielce, Drogi Mikołaju!

Kielce, Drogi Mikołaju! I miejsce Drogi Mikołaju! Kielce, 02.12.2014 Mam na imię Karolina, jestem uczennicą klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 15 w Kielcach. Uczę się dobrze. Zbliża się 6 grudnia. Tak jak każde dziecko, marzę o tym,

Bardziej szczegółowo

Wreszcie nadszedł ten dzień, na który tak długo czekały. Rodzice przygotowali im tort.

Wreszcie nadszedł ten dzień, na który tak długo czekały. Rodzice przygotowali im tort. Pewnego ranka Pusia i Lila wstały z łóżka i pobiegły do rodziców krzycząc: wakacje! pierwszy dzień wakacji! Kiedy to już wykrzyczały zjadły swoje ulubione przysmaki i pobiegły na dwór się bawić. Pusia

Bardziej szczegółowo

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy? Praga Cieszyłam się jak dziecko. Po tylu latach Doczekałam się. Mój mąż spytał mnie: Jaki chcesz prezent na rocznicę?. Czy chce pani powiedzieć, że nigdy wcześniej? Jakby pan wiedział, przez pięćdziesiąt

Bardziej szczegółowo

USZATKOWE WIEŚCI. PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka. w Warszawie

USZATKOWE WIEŚCI. PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka. w Warszawie USZATKOWE WIEŚCI PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka w Warszawie Marzec 2019 WITAM MOJE KOCHANE PRZEDSZKOLAKI Pierwszego marca będziemy wspólnie obchodzić rocznicę nadania imienia Miś Uszatek naszemu

Bardziej szczegółowo

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO I. Proszę wybrać odpowiednie do rysunku zdanie. 0. On wsiada do autobusu. On wysiada z autobusu. On jedzie autobusem. 1. On wsiada do tramwaju. On

Bardziej szczegółowo

WYCIECZKA DO ZOO. 1. Tata 2. Mama 3. Witek 4. Jacek 5. Zosia 6. Azor 7. Słoń

WYCIECZKA DO ZOO. 1. Tata 2. Mama 3. Witek 4. Jacek 5. Zosia 6. Azor 7. Słoń WYCIECZKA DO ZOO 1 Tata 2 Mama 3 Witek 4 Jacek 5 Zosia 6 Azor 7 Słoń Uczestnicy zabawy siadają na krzesłach (krzesła należy ułożyć jak na rysunku powyżej) Prowadzący zabawę ma za zadanie czytać tekst a

Bardziej szczegółowo

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz 19 grudnia 2017 r. odbyło się podsumowanie VIII edycji konkursu literackiego Mały Pisarz w SP nr 11 w Kielcach. Wzięły w nim udział dwie uczennice naszej

Bardziej szczegółowo

Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej.

Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej. Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej. 34-letnia Emilia Zielińska w dniu 11 kwietnia 2014 otrzymała nowe życie - nerkę

Bardziej szczegółowo

ZADANIA DYDAKTYCZNE NA STYCZEŃ

ZADANIA DYDAKTYCZNE NA STYCZEŃ ZADANIA DYDAKTYCZNE NA STYCZEŃ I. Witamy Nowy Rok 1. Zimowe ubrania 2. Kolory wiosny 3. Latem jest ciepło 4. Jesienne smakołyki 5. Cztery pory roku II. III. IV. Co można robić zimą? 1. Jaki jest śnieg?

Bardziej szczegółowo

Streszczenie. Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY

Streszczenie. Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY 8 Kleofas ma okulary! MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY Mikołajek opowiada, że po przyjściu do szkoły on i wszyscy koledzy z klasy bardzo się zdziwili, gdy zobaczyli, że Kleofas,

Bardziej szczegółowo

Violet Otieno Catherine Groenewald Aleksandra Migorska Polish Level 4

Violet Otieno Catherine Groenewald Aleksandra Migorska Polish Level 4 Wakacje u babci Violet Otieno Catherine Groenewald Aleksandra Migorska Polish Level 4 Odongo i Apiyo mieszkali z ojcem w mieście. Nie mogli doczekać się wakacji nie tylko dlatego, że w czasie wakacji szkoła

Bardziej szczegółowo

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

Czy na pewno jesteś szczęśliwy? Czy na pewno jesteś szczęśliwy? Mam na imię Kacper i mam 40 lat. Kiedy byłem małym chłopcem nigdy nie marzyłem o dalekich podróżach. Nie fascynował mnie daleki świat i nie chciałem podróżować. Dobrze się

Bardziej szczegółowo

ĆWICZENIA DLA NAUCZYCIELA. 1. Oglądanie filmu.

ĆWICZENIA DLA NAUCZYCIELA. 1. Oglądanie filmu. ĆWICZENIA DLA NAUCZYCIELA 1. Oglądanie filmu. 2. Rozumienie filmu; mówienie. Proszę odpowiedzieć na pytania: a. Dlaczego Kuba na początku filmu był smutny? b. Od kogo dowiedział się o Złotej kaczce? c.

Bardziej szczegółowo

Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie. Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu

Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie. Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu Dzisiaj odwiedzę Muzeum- Zamek w Łańcucie! Zamek w Łańcucie był domem dwóch rodzin. Zamek wybudował czterysta lat temu książę Stanisław

Bardziej szczegółowo

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa- Przedstawienie Agata od kilku dni była rozdrażniona. Nie mogła jeść ani spać, a na pytania mamy, co się stało, odpowiadała upartym milczeniem. Nie chcesz powiedzieć? mama spojrzała na nią z troską. Agata

Bardziej szczegółowo

MAŁY PABLO I DWIE ŚWINKI

MAŁY PABLO I DWIE ŚWINKI ROBERT MAICHER MAŁY PABLO I DWIE ŚWINKI Poleca: SuperKid.pl Zapewnij dzieciom dobry start! Copyright by Robert Maicher Data: 03.02.2008 Tytuł: Mały Pablo i dwie świnki Autor: Robert Maicher Wydanie I Seria:

Bardziej szczegółowo

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze. Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.

Bardziej szczegółowo

Violet Otieno Catherine Groenewald Aleksandra Migorska polsk nivå 4

Violet Otieno Catherine Groenewald Aleksandra Migorska polsk nivå 4 Wakacje u babci Violet Otieno Catherine Groenewald Aleksandra Migorska polsk nivå 4 Odongo i Apiyo mieszkali z ojcem w mieście. Nie mogli doczekać się wakacji nie tylko dlatego, że w czasie wakacji szkoła

Bardziej szczegółowo

Pan Toti i urodzinowa wycieczka

Pan Toti i urodzinowa wycieczka Aneta Hyla Pan Toti i urodzinowa wycieczka Biblioteka szkolna 2014/15 Aneta Hyla Pan Toti i urodzinowa wycieczka Biblioteka szkolna 2014/15 P ewnego dnia, gdy Pan Toti wszedł do swojego domku, wydarzyła

Bardziej szczegółowo

SPRAWDZIAN KOMPETENCJI DRUGOKLASISTY. Czy rodzice lubią zwierzęta? 2013

SPRAWDZIAN KOMPETENCJI DRUGOKLASISTY. Czy rodzice lubią zwierzęta? 2013 Imię i nazwisko ucznia... Wypełnia nauczyciel Klasa... SPRAWDZIAN KOMPETENCJI DRUGOKLASISTY Numer ucznia w dzienniku Instrukcja dla ucznia Czy rodzice lubią zwierzęta? 2013 TEST Z JĘZYKA POLSKIEGO Czas

Bardziej szczegółowo

SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA

SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA Temat: Uroczystość z okazji Dnia Matki i Ojca PROGRAM UROCZYSTOŚCI: 1. Wiersz Powitanie Dziś piękny dzień Kochani - to wasze święto kochani więc Was

Bardziej szczegółowo

BEZPIECZNY PIERWSZAK

BEZPIECZNY PIERWSZAK BEZPIECZNY PIERWSZAK BEZPIECZEŃSTWO W DRODZE DO SZKOŁY Codziennie rano wyruszasz w drogę do szkoły i codziennie wracasz do domu. Niezależnie od tego, w jaki sposób pokonujesz tę trasę - ważne, byś poznał

Bardziej szczegółowo

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje. Igor Siódmiak Jak wspominasz szkołę? Szkołę wspominam bardzo dobrze, miałem bardzo zgraną klasę. Panowała w niej bardzo miłą atmosfera. Z nauczycielami zawsze można było porozmawiać. Kto był Twoim wychowawcą?

Bardziej szczegółowo

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!! W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!! W dniu 30-04-2010 roku przeprowadziłem wywiad z moim opą -tak nazywam swojego holenderskiego dziadka, na bardzo polski temat-solidarność. Ten dzień jest może najlepszy

Bardziej szczegółowo

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii Polska Szkoła Sobotnia im. Jana Pawla II w Worcester Opracował: Maciej Liegmann 30/03hj8988765 03/03/2012r. Wspólna decyzja? Anglia i co dalej? Ja i Anglia. Wielka

Bardziej szczegółowo

Ulubione zabawki. "Pluszowy miś" Ola Szulejko. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut

Ulubione zabawki. Pluszowy miś Ola Szulejko. Mój misiaczek Karolina Parzybut. Mój misiaczek Karolina Parzybut Ulubione zabawki "Pluszowy miś" Ola Szulejko Miś, miś, piękny miś, z którym każdy śpi dziś. Już zgadliście? Bo ja tak! To wasz wspaniały pluszak. Wasza mama i wasz tata, też z nim kiedyś spali. A wiecie,

Bardziej szczegółowo

Bezpieczne ferie 2016

Bezpieczne ferie 2016 Bezpieczne ferie 2016 W czasie ferii spałam do 10, a czasem do 12 godziny. Chodziłam do koleżanki, z którą "wygłupiałam się" i pisałyśmy SMS-y. Chodziłyśmy do sklepu po coś słodkiego, jak przychodziłyśmy

Bardziej szczegółowo

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet 3, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet 3, s. 1 KARTA:... Z KLASY:... polonistyczna Ad@ i J@ś na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet, s. Nasze szkolne sprawy Przeczytajcie tekst opowiadania z podziałem na role. Zwróć uwagę na zachowanie bohaterów.

Bardziej szczegółowo

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wyznania Wyznania Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wolę być chwilą w Twoim życiu niż wiecznością w życiu innej!!! Nie wiem, czy chcesz ze mną chodzić,

Bardziej szczegółowo

Copyright SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015 Copyright for the illustrations by SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015

Copyright SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015 Copyright for the illustrations by SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015 Grażyna Nowak Copyright SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015 Copyright for the illustrations by SBM Sp. z o.o., Warszawa 2015 Tekst: Grażyna Nowak Ilustracje, skład, okładka i przygotowanie do druku: Wojciech

Bardziej szczegółowo

Królowa zwierząt. Dawno, dawno temu, przed wiekami w leśnej krainie stał. Klara Mikicka 5a

Królowa zwierząt. Dawno, dawno temu, przed wiekami w leśnej krainie stał. Klara Mikicka 5a Klara Mikicka 5a Królowa zwierząt Dawno, dawno temu, przed wiekami w leśnej krainie stał piękny, wysoki zamek. W tym zamku mieszkał król, królowa i ich śliczna córka o imieniu Malina. Królewna bardzo kochała

Bardziej szczegółowo

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. W szpitalu

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. W szpitalu W szpitalu Maja była chora. Pani doktor skierowała ją do szpitala. Miała okropny kaszel. Miała zapalenie płuc. Jej siostra bliźniaczka Ola też była chora, ale ona nie musiała jechać do szpitala. W szpitalu,

Bardziej szczegółowo

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Wersja Demonstracyjna Wydawnictwo Psychoskok Konin 2018 2 Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany Copyright by Maciej

Bardziej szczegółowo

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA Wyprawa do Australii Moja mama ma brata w Australii. Jest inżynierem w kopalni złota. Australia jest tak wielka, że do pracy musi latać samolotem! W tym roku, w wakacje, jedziemy go odwiedzić. Kiedy w

Bardziej szczegółowo

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca. Sposób na wszystkie kłopoty Marcin wracał ze szkoły w bardzo złym humorze. Wprawdzie wyjątkowo skończył dziś lekcje trochę wcześniej niż zwykle, ale klasówka z matematyki nie poszła mu najlepiej, a rano

Bardziej szczegółowo

WARTOSCI PRZEDSZKOLAKA OD MALUCHA DO STARSZAKA

WARTOSCI PRZEDSZKOLAKA OD MALUCHA DO STARSZAKA WARTOSCI PRZEDSZKOLAKA OD MALUCHA DO STARSZAKA Łakomczuchy Szymon Mirowska z mamą Wczoraj tata kupił w sklepie dzieciom ptasie mleczko, Tak jak zawsze schował w szafce owo pudełeczko. Tatuś prosił, aby

Bardziej szczegółowo

PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2

PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2 PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2 (Redaktor) Witam państwa w audycji Blisko i daleko. Dziś o podróżach i wycieczkach będziemy rozmawiać z gośćmi. Zaprosiłem panią Iwonę, panią Sylwię i pana Adama, żeby opowiedzieli

Bardziej szczegółowo

Żołądź o imieniu Jacek

Żołądź o imieniu Jacek Żołądź o imieniu Jacek W samym środku lasu, na najwyższym drzewie, rósł żołądź Jacek. Miał on brązową czapeczkę i zielony ogonek. Codziennie kiwał się na wietrze. Radośnie, nawet jak na huśtawce. Wtem,

Bardziej szczegółowo

MAŁA JADWINIA nr 11. o mała Jadwinia p. dodatek do Jadwiżanki 2 (47) Opracowała Daniela Abramczuk

MAŁA JADWINIA nr 11. o mała Jadwinia p. dodatek do Jadwiżanki 2 (47) Opracowała Daniela Abramczuk o mała Jadwinia p MAŁA JADWINIA nr 11 Opracowała Daniela Abramczuk Zdjęcie na okładce Julia na huśtawce pochodzą z książeczki Julia święta Urszula Ledóchowska za zgodą Wydawnictwa FIDES. o Mała Jadwinia

Bardziej szczegółowo

Kamila Kobylarz. A oto wyróżnione prace i kilka ciekawych opracowań: Wesołych Świąt

Kamila Kobylarz. A oto wyróżnione prace i kilka ciekawych opracowań: Wesołych Świąt Uczniowie klas 4-6 wykonali kartki świąteczne techniką komputerową, a do tego opisywali krótko czym dla nich jest MAGIA ŚWIĄT Nagrodzono 2 prace: Kamili Kobylarz i Zuzanny Madejskiej gratulujemy A oto

Bardziej szczegółowo

Chłopcy i dziewczynki

Chłopcy i dziewczynki Chłopcy i dziewczynki Maja leżała na plaży. Zmarzła podczas kąpieli w morzu i cała się trzęsła. Mama Zuzia owinęła ją ręcznikiem. Maja położyła się na boku i przesypuje piasek w rączce. Słońce razi ją

Bardziej szczegółowo

NIE BLEDNIJ, KORALICZKU!

NIE BLEDNIJ, KORALICZKU! NIE BLEDNIJ, KORALICZKU! W ogrodzie pojawiła się mamusia Piotra i zabrała syna do domu. Chłopak szepnął Karolci, by nikomu nie mówiła o ich przygodzie. Dziewczynka też wracała do domu. Spotkała tatusia,

Bardziej szczegółowo

Moja przygoda w CzechachKarolina. Zaleńska

Moja przygoda w CzechachKarolina. Zaleńska Moja przygoda w CzechachKarolina Zaleńska Dzień I Wstałam o 7:00. Autobus miał wyjechać o 9:30 z Krakowa do Katowic. Po drodze na dworzec były straszne korki, ale zdążyłam. W czasie drogi bawiliśmy się

Bardziej szczegółowo

Język polski marzec. Klasa V. Teraz polski! 5, rozdział VII. Wymogi podstawy programowej: Zadania do zrobienia:

Język polski marzec. Klasa V. Teraz polski! 5, rozdział VII. Wymogi podstawy programowej: Zadania do zrobienia: Język polski marzec Klasa V Teraz polski! 5, rozdział VII Wymogi podstawy programowej: równoważnik, zdania: pojedyncze, złożone (zdania składowe); pisownia nie z różnymi częściami mowy; redagowanie kartki

Bardziej szczegółowo

Możesz miksować jak SAM chcesz!

Możesz miksować jak SAM chcesz! Podręcznik opracowano z uwzględnieniem standardów wymagań egzaminacyjnych Państwowej Komisji Poświadczania Znajomości Języka Polskiego jako Obcego Możesz miksować jak SAM chcesz! Seria do nauki języka

Bardziej szczegółowo

STARY TESTAMENT. JÓZEF I JEGO BRACIA 11. JÓZEF I JEGO BRACIA

STARY TESTAMENT. JÓZEF I JEGO BRACIA 11. JÓZEF I JEGO BRACIA JÓZEF I JEGO BRACIA 53 Jakub miał wielu synów. Było ich dwunastu. Jakub kochał wszystkich, ale najbardziej kochał Józefa. Może to dlatego, że Józef urodził się, kiedy Jakub był już stary. Józef był mądrym

Bardziej szczegółowo

Szkolny Patrol. Dowcipy . Już za kilka dni, 22 czerwca żegnamy szkołę i witamy wakacje. Numer 38 06/18

Szkolny Patrol. Dowcipy   . Już za kilka dni, 22 czerwca żegnamy szkołę i witamy wakacje. Numer 38 06/18 Szkoła Podstawowa im Pierwszych Osadników ulcmentarna 5 66-542, Górki Noteckie Numer 38 06/18 WWWJUNIORMEDIAPL ORGANIZATOR PROJEKTU PARTNER Już za kilka dni, 22 czerwca żegnamy szkołę i witamy wakacje

Bardziej szczegółowo

STARY TESTAMENT. JÓZEF I JEGO BRACIA 11. JÓZEF I JEGO BRACIA

STARY TESTAMENT. JÓZEF I JEGO BRACIA 11. JÓZEF I JEGO BRACIA JÓZEF I JEGO BRACIA 51 Jakub miał wielu synów. Było ich dwunastu. Jakub kochał wszystkich, ale najbardziej kochał Józefa. Może to dlatego, że Józef urodził się, kiedy Jakub był już stary. Józef był mądrym

Bardziej szczegółowo

Jestem pewny, że Szymon i Jola. premię. (dostać) (ja) parasol, chyba będzie padać. (wziąć) Czy (ty).. mi pomalować mieszkanie?

Jestem pewny, że Szymon i Jola. premię. (dostać) (ja) parasol, chyba będzie padać. (wziąć) Czy (ty).. mi pomalować mieszkanie? CZAS PRZYSZŁY GRY 1. Gra ma na celu utrwalenie form i zastosowania czasu przyszłego niedokonanego i dokonanego. Może być przeprowadzona jako gra planszowa z kostką i pionkami, albo w formie losowania porozcinanych

Bardziej szczegółowo

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty BIEDRONKI MAJ Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty Na początku miesiąca maja biedronki poczuły się prawdziwymi patriotami. Po raz kolejny w tym

Bardziej szczegółowo

Jak wygląda mój dzień?

Jak wygląda mój dzień? Lekcja 6 Jak wygląda mój dzień? 1a. Proszę posłuchać i powtórzyć. grać w piłkę czytać książki słuchać muzyki oglądać telewizję grać w tenisa podróżować chodzić do kina jeździć na łyżwach spać spotykać

Bardziej szczegółowo

Płynęły statkiem aż zobaczyły na wodach ogromnego wieloryba. Dziewczynki bardzo się przestraszyły.

Płynęły statkiem aż zobaczyły na wodach ogromnego wieloryba. Dziewczynki bardzo się przestraszyły. Pewnego dnia Klara i Laura bawiły się na strychu. Dziewczynki w szufladach szukały swoich gier planszowych. - Laura znalazłam mapę! krzyknęła Klara. - Naprawdę a do czego? zapytała Laura. - Chyba do złotej

Bardziej szczegółowo

Hektor i tajemnice zycia

Hektor i tajemnice zycia François Lelord Hektor i tajemnice zycia Przelozyla Agnieszka Trabka WYDAWNICTWO WAM Był sobie kiedyś chłopiec o imieniu Hektor. Hektor miał tatę, także Hektora, więc dla odróżnienia rodzina często nazywała

Bardziej szczegółowo

Pewnego dnia w Węgierskiej Gorce

Pewnego dnia w Węgierskiej Gorce Łukasz Białożyt, Gabriela Dziedzic, Krzysztof Jabłoński, Patrycja Jaworska, Klaudia Klimek, Krzysztof Kliś, Julia Kupczak, Dawid Pawlik, Martyna Pietras, Julia Sarna, Adrian Urbański, Maria Zawada, Pewnego

Bardziej szczegółowo

TRYB ROZKAZUJĄCY A2 / B1 (wersja dla studenta)

TRYB ROZKAZUJĄCY A2 / B1 (wersja dla studenta) TRYB ROZKAZUJĄCY A2 / B1 (wersja dla studenta) Materiał prezentuje sposób tworzenia form trybu rozkazującego dla każdej koniugacji (I. m, -sz, II. ę, -isz / -ysz, III. ę, -esz) oraz część do ćwiczeń praktycznych.

Bardziej szczegółowo

Podróże w czasie. Autor: Maja Kleiber Ilustracje: Maja Kleiber

Podróże w czasie. Autor: Maja Kleiber Ilustracje: Maja Kleiber Podróże w czasie Autor: Maja Kleiber Ilustracje: Maja Kleiber 1 Rozdział I Opowieści dziadka Ludwika Pewnego zwyczajnego, zimowego wieczoru, jak każdego dnia dziadek zaprosił nas przed kominek i zaczął

Bardziej szczegółowo

TEST SPRAWDZAJĄCY UMIEJĘTNOŚĆ CZYTANIA ZE ZROZUMIENIEM DLA KLASY IV NA PODSTAWIE TEKSTU PT. DZIEŃ DZIECKA

TEST SPRAWDZAJĄCY UMIEJĘTNOŚĆ CZYTANIA ZE ZROZUMIENIEM DLA KLASY IV NA PODSTAWIE TEKSTU PT. DZIEŃ DZIECKA TEST SPRAWDZAJĄCY UMIEJĘTNOŚĆ CZYTANIA ZE ZROZUMIENIEM DLA KLASY IV NA PODSTAWIE TEKSTU PT. DZIEŃ DZIECKA Drogi uczniu! Instrukcja dla użytkownika testu Najpierw przeczytaj uważnie tekst. Następnie rozwiązuj

Bardziej szczegółowo

Nowe przygody Pana Toti

Nowe przygody Pana Toti Paulina Bieś, Barbara Krzus, Kamila Krzus, Anna Pawlus, Kamila Pigoń, Paulina Słowik, Natalia Wolny, Marta Zawada Nowe przygody Pana Toti Biblioteka szkolna 2014/15 Paulina Bieś, Barbara Krzus, Kamila

Bardziej szczegółowo

Spacer? uśmiechnął się zając. Mógłbyś używać nóg do bardziej pożytecznych rzeczy.

Spacer? uśmiechnął się zając. Mógłbyś używać nóg do bardziej pożytecznych rzeczy. Zając wychodził z siebie ze złości i krzyczał: Biegniemy jeszcze raz, jeszcze raz wkoło! Nie ma sprawy, odparł jeż, Ile razy masz ochotę. Biegał więc zając siedemdziesiąt trzy razy, a jeż ciągle dotrzymywał

Bardziej szczegółowo

To już umiesz! Lekcja Proszę rozwiązać krzyżówkę. 2. Proszę odnaleźć 8 słów.

To już umiesz! Lekcja Proszę rozwiązać krzyżówkę. 2. Proszę odnaleźć 8 słów. Lekcja 8 To już umiesz! 1. Proszę rozwiązać krzyżówkę. 1. 5. 1 2 3 2. 6. 4 5 3. 7. 6 7 4. 8 8. Hasło:...... 2. Proszę odnaleźć 8 słów. R O C Z E R W O N Y Ó Z N T G S C J P A Ż I I Ż C Z A R N Y O E E

Bardziej szczegółowo

INSCENIZACJA OPARTA NA PODSTAWIE BAJKI CZERWONY KAPTUREK

INSCENIZACJA OPARTA NA PODSTAWIE BAJKI CZERWONY KAPTUREK Pobrano ze strony http://www.przedszkole15.com.pl/ INSCENIZACJA OPARTA NA PODSTAWIE BAJKI CZERWONY KAPTUREK Jest to bajka, która pomoże dzieciom zrozumieć, jak należy dbać o przyrodę i zachować się w lesie.

Bardziej szczegółowo

Niektórym z nas konieczna okazała się pomoc. Dzieci z naszej grupy dorównują sprawnością starszakom. Brawo!

Niektórym z nas konieczna okazała się pomoc. Dzieci z naszej grupy dorównują sprawnością starszakom. Brawo! Pan Krzysztof Pardo, nasz instruktor wyjaśniał nam zasady postępowania w kolejnych konkurencjach. Konkurencje przygotowała nasza pani Ewa. Julka świetnie radzi sobie w biegu z piłeczką. Niektórym z nas

Bardziej szczegółowo

Czwórka z plusem PROJEKTU

Czwórka z plusem PROJEKTU Szkoła Podstawowa nr 4 Wyspiańskiego 5 32-050, Skawina ORGANIZATOR PROJEKTU Numer 4 04/17 PARTNER Witamy Was w ostatnim już w tym roku szkolnym numerze gazetki ''. Zapraszamy do współpracy w następnym

Bardziej szczegółowo

W GRUDNIU W NASZEJ GRUPIE:

W GRUDNIU W NASZEJ GRUPIE: W GRUDNIU W NASZEJ GRUPIE: Temat: Co robimy w wolnym czasie? 04-08. 12. 2017 Temat: To już zima 11-15. 12. 2017 Temat: Święta tuż-tuż 18-22.12. 2017 Temat: Nowy Rok tuż, tuż 27-29.12. 2017 CELE: - będziemy

Bardziej szczegółowo

Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci!

Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci! W samo południe 14 Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci! przed czytaniem 1. W internecie można znaleźć wiele rzeczy. W internecie, czyli właściwie gdzie? Opracujcie hasło INTERNET na podstawie własnych skojarzeń

Bardziej szczegółowo

Język polski październik

Język polski październik Język polski październik Klasa V Teraz polski! 5, rozdział II Wymogi podstawy programowej: redagowanie opowiadania odtwórczego z dialogiem; rzeczowniki (pospolite i własne; te, które nie mają l. poj. lub

Bardziej szczegółowo

WIERSZ "Na wakacje ruszać czas" Za dni kilka o tej porze będę witać polskie morze. Bo najbardziej mi się marzy żeby bawić się na plaży.

WIERSZ Na wakacje ruszać czas Za dni kilka o tej porze będę witać polskie morze. Bo najbardziej mi się marzy żeby bawić się na plaży. WIERSZ "Na wakacje ruszać czas" Za dni kilka o tej porze będę witać polskie morze. Bo najbardziej mi się marzy żeby bawić się na plaży. A ja chciałbym dotknąć chmury i dlatego jadę w góry. Razem z mamą,

Bardziej szczegółowo

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam. Paulina Szawioło Kto uczył Cięwf? Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam. Jak wspominasz szkołę? Szkołę wspominam pozytywnie. Na początku,

Bardziej szczegółowo

Pewien człowiek miał siedmiu synów, lecz ciągle nie miał córeczki, choć

Pewien człowiek miał siedmiu synów, lecz ciągle nie miał córeczki, choć troszeczkę, z każdego kubeczka wypiła łyczek, do ostatniego kubeczka rzuciła zaś obrączkę, którą zabrała ze sobą. Nagle usłyszała trzepot piór i poczuła podmuch powietrza. Karzełek powiedział: Panowie

Bardziej szczegółowo

W Beskidzie Sądeckim

W Beskidzie Sądeckim W Beskidzie Sądeckim z naszą klasą 2d spędziliśmy najciekawsze chwile w tym roku szkolnym. Wyruszyliśmy pociągiem z Białegostoku o 5.08 (bardzo rano), ale w doskonałych humorach. Pod opieką p. Joanny Gaweł

Bardziej szczegółowo

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1) FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1) Turysta: Dzień dobry! Kobieta: Dzień dobry panu. Słucham? Turysta: Jestem pierwszy raz w Krakowie i nie mam noclegu. Czy mogłaby mi Pani polecić jakiś hotel?

Bardziej szczegółowo

Bangsi mieszkał na Grenlandii. Ogromnej, lodowatej

Bangsi mieszkał na Grenlandii. Ogromnej, lodowatej Bangsi mieszkał na Grenlandii. Ogromnej, lodowatej wyspie, białej jak jego futerko. Pewnego wieczoru miś usiadł na górce i patrzył przed siebie. To, co podziwiał, było niebieskie i pełne gwiazd. Miś nie

Bardziej szczegółowo

Interesuje się motoryzacją, a pasją zaraził się od taty. Od lat bierze udział w wyścigach motocyklowych, a w przyszłości chciałby jeździć w

Interesuje się motoryzacją, a pasją zaraził się od taty. Od lat bierze udział w wyścigach motocyklowych, a w przyszłości chciałby jeździć w KLASA 1A Interesuje się motoryzacją, a pasją zaraził się od taty. Od lat bierze udział w wyścigach motocyklowych, a w przyszłości chciałby jeździć w zagranicznym klubie lub pracować w dziedzinie motoryzacji.

Bardziej szczegółowo

WYBÓR SIEDMIU DIAKONÓW

WYBÓR SIEDMIU DIAKONÓW WYBÓR SIEDMIU DIAKONÓW Teksty biblijne: Dz. Ap. 6, 1 7 Tekst pamięciowy: Gal. 6, 10 ( ) dobrze czyńmy wszystkim ( ) Nikt nie jest za mały, aby pomagać innym! Zastosowanie: * Pan Bóg pragnie, abyśmy otoczyli

Bardziej szczegółowo

Numer 1 oje nformacje wietlicowe

Numer 1 oje nformacje wietlicowe Numer 1 oje nformacje wietlicowe Witajcie Kochane Świetliki! Macie przed sobą pierwszy numer naszej świetlicowej gazetki. Pozwólcie, że się Wam przedstawię : Jestem Miś no właśnie, nie mam jeszcze swojego

Bardziej szczegółowo

Nasza Kosmiczna Grosikowa Drużyna liczy 77 małych astronautów i aż 8 kapitanów. PYTANIE DLACZEGO? Jesteśmy szkołą wyróżniającą się tym, że w klasach

Nasza Kosmiczna Grosikowa Drużyna liczy 77 małych astronautów i aż 8 kapitanów. PYTANIE DLACZEGO? Jesteśmy szkołą wyróżniającą się tym, że w klasach a Nasza Kosmiczna Grosikowa Drużyna liczy 77 małych astronautów i aż 8 kapitanów. PYTANIE DLACZEGO? Jesteśmy szkołą wyróżniającą się tym, że w klasach mamy dwie Panie, które zawsze gdy, ktoś z nas potrzebuje

Bardziej szczegółowo

Barbara Mazur Beata Sokołowska Katarzyna Zagórska

Barbara Mazur Beata Sokołowska Katarzyna Zagórska Barbara Mazur Beata Sokołowska Katarzyna Zagórska 1. Poznajmy się 1. Opowiedz, co się dzieje na ilustracji. 2. Jak sądzisz, co mogą czuć dzieci, które po raz pierwszy idą do szkoły? 3. Ułóż tyle samo liczmanów

Bardziej szczegółowo

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, pakiet 159, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, pakiet 159, s. 1 KARTA:... Z KLASY:... polonistyczna Ad@ i J@ś na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, pakiet 59, s. Wakacyjne zabawy Posłuchaj opowiadania Lato w mieście. Lato w mieście W zeszłym roku Ada i Jaś spędzili lato w swoim

Bardziej szczegółowo

Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą

Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą Jako mała dziewczynka miałam wiele marzeń. Chciałam pomagać innym ludziom. Szczególnie starzy, samotni

Bardziej szczegółowo

ZAWSZE RAZEM. KRAJOWE CENTRUM ds. AIDS. Egzemplarz bezpłatny. STREFA DLA RODZICA Telefon Zaufania HIV/AIDS: 801 888 448* (22) 692 82 26

ZAWSZE RAZEM. KRAJOWE CENTRUM ds. AIDS. Egzemplarz bezpłatny. STREFA DLA RODZICA Telefon Zaufania HIV/AIDS: 801 888 448* (22) 692 82 26 STREFA DLA RODZICA Telefon Zaufania HIV/AIDS: 801 888 448* (22) 692 82 26 Egzemplarz bezpłatny KRAJOWE CENTRUM ds. AIDS ISBN 978-83-87068-39-4 POKOLORUJ NAS, *płatne za pierwszą minutę połączenia... www.aids.gov.pl

Bardziej szczegółowo

Nie ruszaj, to moje!

Nie ruszaj, to moje! Nie ruszaj, to moje! 1 Nie ruszaj, to moje! Głośno wrzasnął chłopak z przeciwległego kąta piaskownicy, podbiegł i mocno popchnął Marysię, tak, że zatoczyła się i upadła na mokry piasek. Jej serce głośno

Bardziej szczegółowo

Ilustracje. Kasia Ko odziej. Nasza Księgarnia

Ilustracje. Kasia Ko odziej. Nasza Księgarnia Ilustracje Kasia Ko odziej Nasza Księgarnia Copyright by Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2014 Text by Katarzyna Majgier 2014 Projekt okładki i ilustracje Kasia Kołodziej 1. Wyobraźnia cioci Gosi

Bardziej szczegółowo

Moje dziecko chodzi do szkoły...

Moje dziecko chodzi do szkoły... Moje dziecko chodzi do szkoły... Jak mu pomóc rozwijać samodzielność? Opracowanie: Joanna Kiedrowicz psycholog Jak pomóc dziecku oswoić szkołę? Nie zmieniaj swoich decyzji. Nie wprowadzaj atmosfery pośpiechu,

Bardziej szczegółowo

LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pob

LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pob LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pobawić! Głośno do nas woła. Nad morze i w góry Chce pojechać

Bardziej szczegółowo

LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pob

LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pob LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pobawić! Głośno do nas woła. Nad morze i w góry Chce pojechać

Bardziej szczegółowo