Skala ocen w Holandii wynosi 1 10, przy czym zdaje się od 5.5. Ocena końcowa powyżej 9 jest raczej nieosiągalna. International Consultancy Project 10

Transkrypt

1 Raport opisowy Prosimy o niepodawanie imienia i nazwiska w raporcie. Studenci, którzy nie życzą sobie umieszczenia swojego adresu w Internecie proszeni są o jego niepodawanie. 1. Nazwa uczelni zagranicznej, program oraz termin przebywania na wymianie (proszę wpisać semestr (zimowy/letni) oraz daty pobytu), Rotterdam School of Management, Erasmus University; semestr zimowy; Miejsce pobytu dojazd z Polski, opis miasta, usytuowanie Uniwersytetu. Do Holandii dostałem się tanimi liniami lotniczymi, które zapewniają dostęp do Eindhoven. Z lotniska dojechałem autobusem (bilet kupiłem w biletomacie na przystanku 3 euro; płatność kartą lub drobnymi) na dworzec główny w Eindhoven, z którego pociągiem dojechałem do Rotterdamu (bilet kosztuje niecałe 20 euro; można skorzystać z biletomatu bądź punktu obsługi klinetów). Cała podróż zajmuje niecałe 7 godzin (z domu do domu) i jest relatywnie tania. Rotterdam został całkowicie zniszczony podczas II wojny światowej. Na szczęście postanowiono go odbudować, lecz jego architektura jest zupełnie odmienna w stosunku do innych holenderskich miast. Generalnie design jest dosyć kontrowersyjny, ale znajduje swoich amatorów. Najbardziej charakterystyczną budowlą w mieście jest Most Erazma nad rzeką Mozą, który łączy południową i północną część miasta. Z czasów sprzed wojny zachowały się trzy budynki w centrum miasta ratusz, kościół i biurowiec. Uniwersytet położony jest we wschodniej części miasta, w odległości około 10 minut podróży rowerem lub tramwajem od centrum. 3. Uniwersytet państwowy czy prywatny, ilość studentów, studenci zagraniczni Rotterdam School of Management to wydział Erasmus University publicznego uniwersytetu, na którym studiuje ponad osób. Nie znam dokładnych danych, ale szacuję, że około ¼ studentów to osoby nieposiadające holenderskich paszportów. Sam Rotterdam School of Management to jedna z najbardziej prestiżowych szkół biznesowych w Europie (11 miejsce w ostatnim ranking Financial Times). Na uwagę zasługuje również świetny kampus, jakim dysponuje uczelnia. Można poczuć naprawdę studencką atmosferę. 4. Kursy opis kursów, w których brałeś udział: forma prowadzenia zajęć, sposób zaliczenia egzamin czy zaliczenie? Jaka była możliwość konsultacji, jak radziłeś sobie z językiem? Kursy stoją na bardzo wysokim poziomie. Semestr zimowy podzielony jest na dwa bloki (wrzesień październik, listopad grudzień). Generalnie, przedmioty są dosyć intensywne (każdy, na który uczęszczałem trwał 3 tygodnie, co oznacza, że nie wszystkie kursy trwają przez cały blok). W pierwszym bloku miałem jedne zajęcia, w drugim dwa. Brałem również udział w International Consultancy Project (trwającym przez dwa bloki), co łącznie z pozostałymi kursami oznaczało realizację 26.5 ECTS. W moim przypadku przez prawie cały wrzesień realizowałem jedynie International Consultancy Project, dzięki czemu miałem sporo czasu na pozwiedzanie Holandii oraz aklimatyzację w Rotterdamie. Wszystkie kursy mają swoją stronę w domenie BlackBoard. Są tam publikowane slajdy z wykładów, dodatkowe artykuły itp.

2 Skala ocen w Holandii wynosi 1 10, przy czym zdaje się od 5.5. Ocena końcowa powyżej 9 jest raczej nieosiągalna. International Consultancy Project 10 ECTS Projekt realizowany w grupie 4 5 osób dla firmy współpracującej z uczelnią. W moim przypadku był to Aon, a sam projekt dotyczył zarządzania ryzykiem. Uważam, że wszystkie projekty i firmy biorące udział w tym programie są interesujące. Polecam udział w ICP ponieważ dzięki niemu można zapoznać się nieco ze specyfiką pracy w konsultingu, podszkolić się z pracy w grupie oraz prezentowaniu itd. Poza tym daje on sporą satysfakcję. Z drugiej strony jest bardzo wymagający, szczególnie czasowo. Dużo zależy również od osób, na które trafi się w grupie. Projekt realizowany jest w dużej mierze samodzielnie. Do każdej grupy przypisany jest trener akademicki i firmowy. Poza tym, organizowane są seminaria np. z narzędzi konsultingowych, negocjacji, prezentacji itp. Ocena końcowa składa się z komponentu indywidulanego (jest się ocenianym przez trenerów oraz innych członków grupy) oraz grupowego (poject proposal, raport końcowy oraz prezentacja). Strategy and International Business 5.5 ECTS Kurs prowadzony przez dr A. Slangen a oraz dr S. Ansari. Jest prowadzony w formie wykładu połączonego z dyskusją nad studium przypadku (zajęcia dwa razy w tygodniu). Obecność na zajęciach nie jest obowiązkowa (mimo to polecam chodzić). Przed rozpoczęciem kursu studenci są zobowiązani sformować 4 5 osobowe grupy, w których pracuje się nad około 8 studiami przypadku (na każdych zajęciach omawiane są 1 2 studia). Dwie (losowe) prace domowe są oceniane i stanowią 40% oceny końcowej. Studia przypadku znajdują się w książce International Business Strategy napisanej przez Alain Verbeke. Można je rozwiązać po przeczytaniu wybranych rozdziałów tej książki oraz dodatkowych artykułów dostępnych na BlackBoard. Pozostałe 60% oceny stanowi opisowy egzamin końcowy (jednak należy go zdać, tj. uzyskać przynajmniej 55%). Jedno pytanie na egzaminie można pominąć. W ramach kursu organizowany jest również jeden wykład gościnny. Wykład dosyć interesujący. Prowadzący w logiczny sposób przedstawiają materiał. Posługują się bardzo dobrym angielskim. Ogólnie polecam. Start-up and Growth 5.5 ECTS Najlepszy z trzech tradycyjnych kursów, na które uczęszczałem podczas mojego pobytu na wymianie. Prowadzony przez dr Madgalenę Cholakovą oraz dr Lucę Berchicci ego (świetni profesorowie). Zajęcia odbywają się 3 razy w tygodniu i trwają po 3 godziny (obecność nie jest obowiązkowa). Przed każdymi zajęciami należy indywidualnie rozwiązać studium przypadku (należy je wcześniej zakupić, więc polecam umówić się z innymi by ciąć koszty na mojej wymianie kupiliśmy wszystkie studia razem dla całego roku). Brak rozwiązania lub rozwiązanie o niskiej jakości skutkuje ujemnymi punktami od oceny końcowej (w najgorszym przypadku nawet dwie oceny w dół). Ponadto, na każde zajęcia należy przeczytać 2 lub 3 artykuły (niektóre są bardzo długie). W związku z tym, zajęcia prowadzone są w formie dyskusji (głównie nad studiami przypadku) i nie mają charakteru wykładowego. Egzamin końcowy składa się z czterech pytań opisowych. Można na niego przynieść wszystkie slajdy oraz artykuły (w zasadzie można przynieść wszystko, oczywiście w formie wydrukowanej). Zaliczenie od 55%. W ramach kursu organizowane są również dwa wykłady gościnne jeden z nich z aniołem biznesu, który chętnie wysłucha waszych pomysłów na start-up. Polecam kurs wszystkim zainteresowanym otworzeniem własnej działalności, ale nie tylko. Na zajęciach poruszane są również kwestie wzrostu firmy, więc przyda się też przyszłym menedżerom. Angielski prowadzących stoi na wysokim poziomie.

3 Foundations of consulting 5.5. ECTS Zdecydowanie najgorszy kurs, na jaki uczęszczałem. Nie polecam nawet ludziom zainteresowanym pracą w konsultingu. Kurs prowadzony przez dr Marie Flory. Angielski pani profesor pozostawia wiele do życzenia. Poza tym, pani doktor nie wnosi nic do zajęć, ponieważ prowadzone są one przez samych studentów. Przed rozpoczęciem kursu należy sformować 4 osobowe grupy (na jedną grupę może przypadać tylko jeden student z wymiany). Grupy mają za zadanie w interesujący sposób przedstawić dwa rozdziały z książki Management Consulting napisanej przez Joe O Mahoney oraz przeprowadzić jakieś ćwiczenie (quiz, studim przypadku itp.). Stanowi to 40% oceny. 20% oceny to zadanie indywidualne napisanie project proposal oraz opowiadania (!) o przyszłości konsultingu. 30% przypada na egzamin opisowy (niezbyt trudny przykładowo, jedno pytanie dotyczyło ulubionego rozdziału z książki). Pozostałe 10% to aktywność na zajęciach podczas prezentacji innych grup i obecność, która jest obowiązkowa (można opuścić jedne zajęcia, pod warunkiem, że wszyscy pozostali członkowie grupy będą obecni; zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu). W ramach kursu organizowane są również dwa wykłady gościnne. Generalnie, odradzam uczęszczanie na ten kurs. Z drugiej strony, wszyscy go zaliczają z bardzo dobrymi ocenami. Inne kursy Z tego co słyszałem kursy z marketingu wymagają dużej wiedzy o metodach ilościowych (szczególnie znajomości programu SPSS). Najlepsze opinie słyszałem o kursach z programu Entrepreneurship & New Business Venturing (w ramach tego programu uczęszczałem na Start-up and Growth). Ogólnie kursy finansowe oraz z zakresu SCM uważane są za dosyć trudne i wymagające. 5. Warunki studiowania dostęp do biblioteki, komputera, ksero Na kampusie znajduje się bardzo rozległa biblioteka, w której można znaleźć również sale do pracy grupowej. Raczej nie ma problemu z dostępem do komputera, ale polecam zabrać swojego laptopa (za pomocą VPN można korzystać z baz danych uczelni z domu). Aby drukować i kserować należy zakupić kredyty w punkcie obsługi (płatność kartą). Na kampusie znajduje się również punkt ksero. Rotterdam School of Management posiada również oddzielną bibliotekę w budynku T. Sale wykładowe / ćwiczeniowe wyposażone są w rzutniki. Sale, w których nie odbywają się akurat zajęcia można wykorzystywać do pracy grupowej. Sale do pracy grupowej znajdują się również w budynki G. 6. Warunki mieszkaniowe opis kampusu, co trzeba ze sobą przywieźć z Polski? Uczelnia oferuje miejsca w akademikach, ale jest ich raczej niedużo i są stosunkowo drogie. Dwa akademiki znajdują się na terenie uczelni (Hatta kiedyś U oraz F). Hatta to najnowszy akademik. Kosztuje ponad 550 euro miesięcznie. Mieszka się z dwoma studentami w mieszkaniu, które obejmuje 3 sypialnie, kuchnię, toaletę oraz łazienkę. Akademik ten jest bardzo imprezowy. Akademik F jest starszy. Mieszka się w pokoju, w którym znajduje się również aneks kuchenny. Łazienki oraz toalety znajdują się na korytarzach oraz są dzielone przez około 10 osób. Koszt to około 500 euro miesięcznie. Akademik ten jest mniej imprezowy. Pozostałe akademiki są zlokalizowane poza kampusem (około 5 minut drogi rowerem). Niestety, nie wiem jakie warunki mieszkaniowe oferują. Mieszkanie na kampusie to duża wygoda (znajduję się na nim wszystko co potrzebne, nawet fryzjer, choć nieco drogi). Jest to dobra opcja dla ludzi nielubiących jeździć na rowerze (droga komunikacja miejska zniechęca takie osoby do mieszkania daleko od kampusu).

4 Ogólnie, jeżeli powyższe ceny są za wysokie to polecam wynajęcie mieszkania, najlepiej w dzielnicy Kralingen. Dojazdy rowerem na uczelnię, czy do centrum miasta zajmą w takim przypadku maksymalnie 10 minut. Koszt wynajęcia mieszkania to euro miesięcznie. Mieszkania można szukać na grupach na FaceBook u (np. Commodity Market Rotterdam), bądź też na portalu Housing Anywhere. Nie należy płacić z góry za wynajem! Kaucja najczęściej wynosi tyle co jednomiesięczny czynsz. Jeżeli nie lubi się jeździć na rowerze to nie polecam mieszkania daleko od uczelni (dalej na zachód niż stacja metra Blaak), ponieważ komunikacja miejska jest bardzo droga. Nie polecam również wynajmowania mieszkania na południu, które jest generalnie uważane za niebezpieczne. 7. Recepcja jak zostałeś przyjęty, kto się tobą opiekował, kontakt z International Student Office International Office organizuje trzydniową obowiązkową wycieczkę integracyjną, na której poznaje się wszystkich uczestników Master Exchange Program (koszt 150 euro). Jest to świetna okazja do poznania ludzi. Dzięki niej można szybko zaaklimatyzować się w nowym miejscu. Poza tym, studentami opiekują się również buddy (nie trzeba o nich prosić). Oferują oni, między innymi, możliwość odbioru z lotniska w Amsterdamie bądź dworca kolejowego w Rotterdamie. Kontakt z International Office podczas całej wymiany przebiegał bezproblemowo. 8. Koszty utrzymania podaj szczegóły, które Twoim zdaniem mogłyby się przydać innym, np. najtańsza linia lotnicza, ubezpieczenie, jak uzyskać pozwolenie na pracę, jakie są środki komunikacji lokalnej, dokumenty, które mogą się przydać ( np. tłumaczenie metryki), codzienne wydatki w porównaniu z Warszawą. W przypadku, jeśli otrzymywałeś dofinansowanie, w jakim stopniu otrzymane stypendium zapewniało pokrycie kosztów utrzymania za granicą, relacje cen, gdzie robić zakupy? Stypendium programu Erasmus w wysokości 400 euro miesięcznie pokrywa jedynie koszty zamieszkania. Wszystkie produkty spożywcze są droższe niż w Polsce (oprócz herbaty!). Niższe ceny dostępne są na ogromnym targu, który odbywa się na placu przy stacji metra Blaak we wtorki i soboty. Poza tym, jakość produktów oferowanych targu jest bardzo wysoka (polecam szczególnie owoce morza oraz oczywiście warzywa i owoce). Codzienne zakupy najlepiej robić w Lidlu. Najpopularniejszym sklepem jest jednak Albert Hejn. Robiąc zakupy w tym sklepie należy wcześniej poprosić o kartę zniżkową (bonus card) można zaoszczędzić około 1 2 euro na każdych zakupach. Nie polecam kupowania w SPAR na kampusie, gdzie ceny są nawet 30% wyższe. Jeżeli chodzi o obiady to najtaniej jest gotować samemu. Na kampusie znajduje się parę fast foodów, które oferują obiady w cenie 5 8 euro. Jak już wcześniej wspomniałem, komunikacja miejska jest bardzo droga (bez roweru wyszłoby mi pewnie około 75 euro miesięcznie). Dlatego też polecam kupno roweru, który można nabyć już od 50 euro (swój kupiłem za 70 euro i służył mi bardzo dobrze, później bez problemu go sprzedałem). Poza tym rower przyda się szczególnie w nocy, gdy komunikacja miejska nie działa w ogóle (brak rozsądnych autobusów nocnych), a taksówki są drogie. Jeżeli chodzi o Internet w smartphone to polecam sieć Lebara 10 euro miesięcznie za 1GB. Oddzielnym kosztem są podręczniki. W moim przypadku kupiłem tylko jeden (nie było go już dostępnego do wypożyczenia), ale trzeba wziąć to pod uwagę (koszt jednego podręcznika to około 50 euro).

5 Ogólnie, za 1100 euro miesięcznie (razem z mieszkaniem) można spokojnie przeżyć, korzystając z uroków życia studenckiego w Rotterdamie. 9. Życie studenckie rozrywki, sport We wtorki Erasmus Student Network organizuje imprezy dla studentów międzynarodowych w klubie BED. Poza tym, ESN organizuje wiele imprez specjalnych (np. white party, splash party, halloween party). Inne stowarzyszenia (International Students Rotterdam, STAR) również organizują wiele imprez. Ze znajomymi często chodziliśmy też na ulicę Witte de With jest to najbardziej imprezowa ulica Rotterdamu, z licznymi barami oraz klubami. Na kampusie, w budynku T znajduje się najtańszy bar w mieście (podobno prowadzony przez samych studentów). W dzielnicy Kralingen znajduje się bar Hoekzight nic specjalnego, ale większość osób mieszka w jego pobliżu. Zdecydowanie najwięcej imprez odbywa się w akademiku Hatta. Poza tym, w mieście znajduje się laser tag oraz liczne bary z bilardem czy kręglami. Na kampusie znajdue się Sport Center, z którego można korzystać za opłatą około 60 euro za cały okres wymiany (obejmuje siłownię, wszystkie boiska, squash, tenis i wiele innych atrakcji). Można również zapisać się na basen, który znajduję się jednak poza kampusem. Polecam również wycieczki do Amsterdamu, Delft, Hagi oraz Utrechtu (wszędzie dogodne połączenia kolejowe). 10. Sugestie o czym dowiedziałeś się podczas pobytu, a co wolałbyś wiedzieć wcześniej? Twoje sugestie dotyczące usprawnienia zarządzania systemem grantów wewnątrz Uczelni przez Narodową Agencję (Fundację) oraz przez Komisję Europejską w przypadku studentów otrzymujących dofinansowanie. Sklepy w Holandii raczej nie akceptują kart Visa oraz MasterCard (są wyjątki). Zdecydowana większość Holendrów korzysta z kart Maestro. Nie widziałem również żadnego sklepu wyposażonego w terminale PayPass. Bankomatów też nie jest za dużo (porównując z Warszawą). Polecam zawsze mieć przy sobie gotówkę. Aby korzystać z komunikacji miejskiej oraz kolejowej należy nabyć kartę OV-chipkaart (7 euro) oraz ją naładować (cała Holandia posługuję się tym zintegrowanym systemem). Można to zrobić w licznych automatach znajdujących się na stacjach metra należy jednak posiadać drobne pieniądze bądź zapłacić kartą (automaty przyjmują karty inne niż Maestro). Można również zakupić spersonalizowaną kartę OV-chipkaart, lecz kosztuje ona znacznie więcej i trzeba czekać na jej wyrobienie (przekazać zdjęcie itp.). Z drugiej stronu, na spersonalizowaną kartę można kupić zniżki STAR (40%). Oczywiście bez karty również można korzystać z komunikacji, ale jest to znacznie droższe bilet na jeden przejazd w Rotterdamie kosztuje 3 lub 3,5 euro podczas gdy pokonanie 7 stacji metrem z wykorzystaniem OV-chipkaart to koszt około 1,5 euro. Należy pamiętać, że przy wysiadaniu ze środka komunikacyjnego trzeba odbić kartę (w przeciwnym wypadku stracimy 4 euro jeżeli poruszamy się po mieście oraz 20 euro w transporcie kolejowym). 11. Adaptacja kulturowa wrażenia z przystosowywania się do nowego kraju, kultury; czy przeżyłeś szok kulturowy? czy w kontaktach z mieszkańcami było coś czego się nie spodziewałeś? co może zrobić osoba jadąca na stypendium żeby łatwiej przystosować się do nowego miejsca? W Holandii panuje bardzo duża tolerancja. Jest to kraj wielokulturowy, zamieszkany w dużej mierze przez imigrantów z Surinamu oraz Indonezji. Jednak raczej nie ma mowy o żadnym

6 szoku kulturowym. Holendrzy są otwartymi i pogodnymi ludźmi, zawsze chętnymi do pomocy. Ponadto większość z nich porozumiewa się dobrze w języku angielskim. 12. Ocena: Jako ostatni punkt raportu prosimy o ocenę Uniwersytetu w skali od 1 do 5 pod względem ogólnym i merytorycznym (akademickim). Ocena ogólna: 5 Ocena merytoryczna: 5 Raport należy napisać na 3-5 stron papieru A4 i przekazać do DPM tylko w wersji elektronicznej plik PDF przesłany na adres (tylko do właściwej osoby kontaktowej, nie na wszystkie adresy): azucho@sgh.waw.pl (umowy bilateralne, PIM, Freemover) akowalik@sgh.waw.pl (Erasmus+, FSS, CEMS ze stypendium Erasmus+) arzysz@sgh.waw.pl (Polsko-Niemieckie Forum Akademickie)