KRZANOWICE BORUCIN PIETRASZYN WOJNOWICE BOJANÓW

Transkrypt

1 KRZANOWICE Świąteczne zapachy i występy w Zespole Szkół w Krzanowicach czytaj na stronie 13 ROK 15, NR 11/12 (118/119) listopad/grudzień 2013 KRZANOWICE BORUCIN PIETRASZYN WOJNOWICE BOJANÓW ISSN Tradycyjny Czytaj Rodzice, wychowankowie i nauczyciele po raz 25. zorganizowali 1 grudnia w ZSP w Borucinie kiermasz świąteczny. Domowe wypieki, mnóstwo świątecznych dekoracji, występy dzieci i rodzinna atmosfera to wszystko czekało na gości, którzy odwiedzili szkołę. dalej str. 16 kiermasz bożonarodzeniowy w Borucinie Dzień Seniora w krzanowickim MOK-u z pokazem mody i zabawą w stylu PRL W Miejskim Ośrodku Kultury w Krzanowicach emeryci i renciści z gminnego koła świętowali Dzień Seniora. W tym roku zorganizowaliśmy imprezę w stylu PRL. Są goździki i stroje z tego okresu, poza tym każdy przyniósł sobie jedzenie wyjaśniła Katarzyna Łozińska, prezes GKERiI. Czytaj strona 7 Loty gołębi 2013 w sekcji Bojanów sezon zakończony, puchary wręczone Sekcja Bojanów, wchodząca w skład Oddziału Pietrowice Wielkie Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych, zrzesza hodowców z Borucina, Bojanowa, Krzanowic, Wojnowic, Bolesławia, Bieńkowic, Sudoła oraz Studziennej, łącznie około 35 członków. 9 listopada podsumowała sezon w DK w Borucinie. Czytaj strona 8

2 KRZANOWICE 2 W skrócie Zlikwidowano osuwiska w Pietraszynie i w Wojnowicach Zakończono i oddano do użytku dwie bardzo ważne dla gminy inwestycje zabezpieczenie i likwidacja osuwiska w Pietraszynie obok kaplicy św. Barbary oraz osuwiska na ul. Łąkowej w Wojnowicach. Obie inwestycje związane są z Krajowym Programem Przeciwdziałania Osuwiskom Ziemi i Likwidacji Ich Skutków. Starania o otrzymanie środków na te inwestycje burmistrz Manfred Abrahamczyk rozpoczął już w roku Przetarg na stabilizację obydwóch osuwisk wygrała firma PPHU EUROMETAL z Warszawy. Koszt stabilizacji osuwiska w Wojnowicach zamknął się kwotą brutto ,00 złotych, a osuwiska w Pietraszynie kwotą brutto ,00 złotych. Obie inwestycje pozwoliły zabezpieczyć w sposób trwały zarówno kaplicę św. Barbary w Pietraszynie przed osunięciem się, jak i ochronić budynki mieszkalne zagrożone osuwiskiem na ul. Łąkowej w Wojnowicach. W zeszłym roku udało się również pozyskać środki i wykonać z tego samego programu dokumentację geologiczną osuwiska w Krzanowicach przy ul. Zamkowej (kościół św. Wacława), a w tym roku zabezpieczono środki na dokumentację budowlaną. Na rok przyszły burmistrz Abrahamczyk czyni starania o uzyskanie środków na roboty budowlane (um). Procesja konna przeszła przez Krzanowice - To już wiekowa tradycja, a skąd się to wzięło, to trudno powiedzieć mówi krzanowicki proboszcz ks. Wilhelm Schiwon. Jak dodaje, przypuszcza się, że to symboliczna procesja wyrażająca wdzięczność za uratowanie bydła przed pomorem, a jej początek umownie datuje się na XVIII wiek, czas, kiedy powstał kościół. Niegdyś odbywała się ona o 6 rano, obecnie wyrusza spod kościoła św. Wacława o godz. 10:00. Zgodnie z tradycją 6 grudnia - w dzień wspomnienia św. Mikołaja, panie i panowie z Krzanowic i okolic - dosiadają swoich koni i pradawnym zwyczajem stawiają się przed kościołem farnym św. Wacława. Stąd jadą do filialnego kościółka św. Mikołaja (nazywanego przez miejscowych Mikołaszkiem). W tym roku w procesji wzięło udział ok. 30 jeźdźców z całej okolicy: m.in. Krzanowic, Płoni, Pietraszyna. - Słyszałem, że podobna tradycja odbywała się również w Dzielowie koło Baborowa mówi proboszcz. Pieczę nad organizacją całego wydarzenia sprawuje Beata Jureczka. Przy wtórze śpiewu wiernych jeźdźcy trzykrotnie okrążyli świątynię, śpiewając Święty Mikołaju, patronie nasz. Następnie wszyscy udali się na uroczystą Mszę św. odprawioną przez księdza Schiwona. Jak zawsze w uroczystości brali udział, obok mieszkańców i gości, również uczniowie miejscowej szkoły. KB,Sisi Przedmowa burmistrza Zdaniem burmistrza Nadchodzący 2014 rok upłynie pod znakiem nowej unijnej perspektywy na lata Kryją się pod tym dotacje z Brukseli. Będzie to ważny rok dla gminy Krzanowice. W ramach tzw. puli subregionalnej, a więc bez konkursu, otrzymamy 4,7 mln zł na rozbudowę sieci kanalizacyjnej w Krzanowicach. Będziemy zabiegać o unijne wsparcie dla termomodernizacji krzanowickiego przedszkola oraz dokończenia budowy hali sportowej. Z środków euroregionalnych powstanie droga Krzanowice-Rohow oraz ścieżka rowerowa Borucin- Chuchelna. W narodowym programie budowy dróg lokalnych szukamy pieniędzy na ul. Ogrodową w Wojnowicach. Jak więc widać, przed nami sporo pracy. Jesteśmy przekonani, że przyniesie ona sporo korzyści dla naszego samorządu. Goście ze Słowacji Podtatrzański Region Strba, reprezentowany przez sekretarza Danušę Belakovą, zlecił Centrum Edukacji Regionalnej zorganizowanie w Czechach seminarium szkoleniowo turystycznego, w którym wzięło udział 32 włodarzy wsi, miast i regionów. W trakcie trwającego trzy dni seminarium, uczestnicy mając bazę w Žimrovicach zwiedzili m.in. pobliski Hadec nad Moravici i z inicjatywy Jany Gazdičoveja starostki Liptovskiej Porúbki odwiedzili partnerskie miasto Krzanowice, gdzie przyjął ich Burmistrz Manfred Abrahamczyk. W trakcie spotkania burmistrz zapoznał gości z szeroką gamą problemów i zagadnień, które są udziałem gminy.

3 3 Gabriela Lenartowicz prezesem konwentu Podczas odbywającego się 26 listopada w Warszawie Konwentu Prezesów wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej, Gabriela Lenartowicz, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, na co dzień mieszkanka Krzanowic, została wybrana przewodniczącą Konwentu. Konwent tworzą prezesi 16 wojewódzkich funduszy. Zajmuje się on zagadnieniami wymagającymi współdziałania z parlamentem, Ministrem Środowiska, NFOŚiGW oraz innymi instytucjami centralnymi. Tworzy opinie do projektów aktów prawnych wpływających na działalność wojewódzkich funduszy a także koordynuje wypracowanie stanowisk i programów dotyczących finansowania przedsięwzięć z zakresu ochrony środowiska i gospodarki wodnej. eco Gabinetu dentystycznego dla niepełnosprawnych intelektualnie nie będzie KRZANOWICE O stworzenie gabinetu stomatologicznego dla osób niepełnosprawnych umysłowo w stopniu znacznym i głębokim apelował radny powiatowy Leonard Fulneczek. - Ta inwestycja będzie zbyt droga odpowiada wicestarosta. Problem dotyczy również gminy Krzanowice. Podczas listopadowej komisji oświaty radni powiatu poznali treść pisma z odpowiedzią wicestarosty Andrzeja Chroboczka. Można w nim znaleźć między innymi informację o tym, że po przeliczeniu sporządzonego w 2006 roku projektu uruchomienia gabinetu, całość kosztów jego uruchomienia przekroczy kwotę miliona złotych. - Na podstawie danych przekazanych nam przez gminy powiatu, trudno jest podjąć decyzję o wydatkowaniu tak dużej kwoty na uruchomienie takiego gabinetu stomatologicznego - mówił wicestarosta. Jak wg informacji z gmin przedstawiają się liczby osób upośledzonych umysłowo w stopniu znacznym i głębokim? Pietrowice Wielkie: 15 osób, Nędza - 34 osoby, Krzanowice - brak danych, Krzyżanowice - 75 osób, Kornowac - 5 osób, Racibórz osób. Wicestarosta przyznaje, że powyższe dane są mało precyzyjne, ale pozwalają na oszacowanie, iż tego typu gabinet nie mógłby liczyć na dużą liczbę usługobiorców, przez co jego dochody z realizacji ewentualnego kontraktu z NFZ byłyby niższe od kosztów funkcjonowania i gabinet wymagać będzie stałego dofinansowania. - Problem leży gdzie indziej: zbyt mało jest dobrej woli i determinacji, by taki punkt stworzyć - skomentował sprawę Fulneczek. Przewodniczący komisji zaproponował, aby jeszcze raz zająć się tematem, sprawdzić w NFZ, gdzie na Śląsku są takie punkty, jakie jest obłożenie i jakie są kontrakty. - W subregionie nie ma czegoś takiego i to jest szansa - podkreślał, dodając, że radnych nie interesuje, by powiat zarabiał na tego typu placówce, ale również nie chodzi o to, by do niej dokładać. kb Dialekt laski na ziemi raciborskiej Święty Marcin po raz trzeci Wykład poświęcony tej tematyce w sali konferencyjnej Zamku Piastowskiego w Raciborzu, wygłosiła 5 listopada Marcela Szymańska, na co dzień nauczycielka języka polskiego w Zespole Szkół w Krzanowicach, badaczka gwary laskiej, autorka szeregu publikacji naukowych. Na zakończenie prelekcji, uczniowie z krzanowickiego gimnazjum odegrali scenkę rodzajową w omawianej gwarze. Było to już 9. i zarazem ostatnie spotkanie w tym roku, w ramach projektu Historia lokalna na przykładzie wybranych powiatów, miast i gmin, dotyczące historii, tradycji oraz dziedzictwa kulturowego powiatu raciborskiego. Do udziału w charakterze referentów zaproszono zarówno osoby profesjonalnie zajmujące się historią, jak również historyków amatorów. Głównym celem projektu finansowanego ze środków zwrotnych Fundacji Rozwoju Śląska oraz Wspierania Inicjatyw Lokalnych, pochodzących z wcześniejszych dotacji Rządu Republiki Federalnej Niemiec, jest przełamywanie meandrów historii dawnych niemieckich, a współcześnie polskich ziem, jak również wzmocnienie i aktywne kształtowanie tożsamości regionalnej. az Po raz trzeci Miejski Ośrodek Kultury w Krzanowicach, 17 listopada, zorganizował obchody wspomnienia Św. Marcina. W tym roku uroczystości były wyjątkowo udane. Orszak złożony z miejscowych strażaków, jeźdźców na koniach, rodziców i dzieci z lampionami, przeszedł od kościoła Św. Mikołaja (Mikołaszka) na krzanowicki rynek. Tam na miejscu odbyła się inscenizacja teatralna, nawiązująca do historii o Św. Marcinie, w którego postać wcielił się pochodzący z Krzanowic, ks. Grzegorz Sonnek, dziś wikariusz w parafii pw. św. Mikołaja w Raciborzu Starej Wsi. Po przedstawieniu rozdano nagrody dla laureatów konkursu na najładniejszy lampion, a później Św. Marcin częstował rogalami najmłodszych. Dla uczestników obchodów przygotowano grzane wino, kiełbaski w bułce, herbatę i rogale Św. Marcina. Całą uroczystość uświetniła Orkiestra Dęta z Bolesławia. M.W.

4 KRZANOWICE 4 Zespół Zyg-Zak świętował 10. urodziny Urodzinowa impreza Zyg-Zaka rozpoczęła się, 7 grudnia w krzanowickim MOK-u, nietypowo... od braku prądu. Na szczęście udało się sprowadzić agregat i wspólna zabawa mogła się zacząć z małym opóźnieniem. Tradycyjnie był tort i życzenia. Zespół Zyg-Zak powstał w Wojnowicach przy działającej tam świetlicy w 2003 roku z inicjatywy Danuty Adamczyk, która chciała zapewnić podopiecznym tej placówki nowe interesujące zajęcie. Zależało nam na integracji i rozrywce dla dzieci, by zapełnić ich czas wolny ciekawymi zajęciami. Tak zaczęła się nasza przygoda mówiła Danuta Adamczyk. Nawiązana została współpraca z Aldoną Krupą- Gawron, która była pierwszym choreografem grupy. Od 2008 r. za wszelkie układy taneczne i prowadzenie grup odpowiada Agnieszka Adamczyk. - Trenujemy w poniedziałki i soboty. Dziewczyny przychodzą, tańczą i świetnie się przy tym bawią. Na treningach zawsze mamy komplet, bo dziewczyny czują, że przez taniec wchodzą w inny świat. Warto wspomnieć o niesamowitym zaangażowaniu rodziców, którzy chętnie wspierają wszystkie nasze inicjatywy. Jedna z mam, Ania Matyka, szyje stroje dla tancerek mówiła Agnieszka Adamczyk. W czasie urodzinowej imprezy nie mogło zabraknąć tortu, życzeń i tradycyjnego "Sto lat". Na scenie zaprezentowały się wszystkie grupy trenujące przy świetlicy. Sisi, fot. Arkadiusz Prusowski

5 5 42 gimnazjalistów w finale konkursu o bezpieczeństwie w rolnictwie 42 uczniów z 14 szkół gimnazjalnych z Raciborszczyzny przystąpiło, 3 grudnia, do rozwiązania testu w konkursie pod hasłem Bezpieczne Rolnictwo Powiatu Raciborskiego. To 2. etap organizowany na szczeblu powiatowym. Trzecie miejsce drużynowo zdobyli krzanowiczanie. Wzięło w nim udział po 3 uczniów z każdego zgłoszonego gimnazjum, którzy zwyciężyli w etapie szkolnym. Podczas etapu powiatowego uczestnicy otrzymali do rozwiązania testy zawierające 40 pytań z zakresu wiedzy o bezpieczeństwie i higienie pracy w rolnictwie, ubezpieczeń społecznych rolników i znajomości zagadnień z pożarnictwem i ochroną środowiska. Przypomnijmy, to już szósta edycja konkursu, który na stałe wpisał się w kalendarz działań na rzecz bezpiecznej pracy w rolnictwie i ochronie środowiska naturalnego. Jego idea zrodziła się z inicjatywy Powiatowej Komisji ds. Bezpieczeństwa i Higieny Pracy w Rolnictwie. Celem konkursu jest propagowanie zasad ochrony zdrowia i życia w procesie pracy rolniczej wśród młodzieży gimnazjów zlokalizowanych na terenie naszego powiatu, jak również promocja bezpieczeństwa pracy w gospodarstwach rolnych. Konkurs zorganizowali: Powiat Raciborski, Państwowa Inspekcja Pracy w Katowicach, Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Częstochowie, Śląska Izba Rolnicza w Katowicach i Państwowa Straż Pożarna w Raciborzu. Wyniki w kategorii indywidulnej: I miejsce Paweł Cygler z Gimnazjum w Pietrowicach Wielkich, II miejsce Paweł Plottek z Gimnazjum w Szonowicach, III miejsce Robert Filip z Gimnazjum w Grzegorzowicach, IV miejsce Michał Błachut z Gimnazjum w Pietrowicach Wielkich, V miejsce Dawid Kosak z Gimnazjum w Kornowacu. Wyniki w kategorii szkół gimnazjalnych: I miejsce Gimnazjum w Pietrowicach Wielkich, II miejsce Gimnazjum w Kornowacu, III Gimnazjum w Krzanowicach. Finaliści w kategorii indywidualnej etapu powiatowego otrzymali dyplomy, a także nagrody rzeczowe natomiast trzy najlepsze gimnazja puchary. Nagrody i upominki w tegorocznej VI edycji konkursu ufundowali: Śląski oddział Regionalny Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Częstochowie, Przedsiębiorstwo Rolno-Przemysłowe Agromax Sp. z o.o., Państwowa Inspekcja Pracy w Katowicach, Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Częstochowie, Śląska Izba Rolnicza w Katowicach, Zrzeszenie Plantatorów Roślin Okopowych w Raciborzu. Nagrody dla pozostałych uczestników konkursu ufundował: Elikor w Raciborzu, AgroFun w Raciborzu, Bank Spółdzielczy w Raciborzu i Powiat Raciborski, a słodki poczęstunek ufundowała firma Zott w Raciborzu. kb Uwierz w siebie. W Krzanowicach podsumowano projekt Uwierz w siebie program aktywizacji społeczno-zawodowej w gminie Krzanowice. Projekt pod taką nazwą zrealizowano dzięki środkom unijnym w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Adresowany był do niepełnosprawnych i bezrobotnych został podsumowany podczas konferencji w krzanowickim MOK-u. Udział w niej wzięła Gabriela Lenartowicz, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, zaangażowana w prowadzone działania. - Dlaczego uwierz w siebie? Dlatego, aby zmienić swoje życie należy zacząć od wiary w siebie, wiary we własne siły i możliwości. Projekty realizowane w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Krzanowicach były odpowiedzią na problemy, z którymi zmagają się mieszkańcy gminy. Dlatego też w pierwszych trzech latach projekt skierowany był do osób bezrobotnych, natomiast w kolejnych do osób niepełnosprawnych. Celem projektów była aktywizacja społeczno-zawodowa osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Pozyskane pieniądze dały możliwość działań wybiegające poza ustawę o pomocy społecznej. Wiele osób dzięki kompleksowemu wsparciu podjęło zatrudnienie, co więcej osoby te wyszły z systemu pomocy społecznej relacjonuje dyrektor GOPS, Małgorzata Krzemien. Zupełnie inne działania skierowano do niepełnosprawnych. Tu ze wsparcia skorzystało 15 osób oraz ich rodziny i otoczenie. Udało się zintegrować osoby niepełnosprawne ze społecznością lokalną. Pracowaliśmy w oparciu o Program Aktywności Lokalnej. W ciągu tych 3 lat odbywały się imprezy środowiskowe, zajęcia z arteterapii, spotkania z psychologiem, doradcą zawodowym, rodzice mogli zasięgnąć porad prawnika, była terapia poprzez taniec, warsztaty z ogrodnictwa, uczestnicy mają swój skwerek na rynku, gdzie razem z prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska posadzili krzewy dodaje Małgorzata Krzemien. W ramach projektu została wydana publikacja, w której szczegółowo opisane zostały wszystkie działania. red. KRZANOWICE Miłość po sąsiedzku, czyli diamentowe gody państwa Hildegardy i Franciszka Krajczy Niektórzy na prawdziwą miłość czekają całe życie, inni swoją drugą połówkę poznają setki kilometrów od miejsca zamieszkania, czasem jednak bywa tak, że miłość czeka na nas tuż za płotem... Franciszek i Hildegarda Krajczy przyznają z uśmiechem, że połączyła ich miłość po sąsiedzku. 21 listopada małżonkowie obchodzili diamentowe gody, czyli 60. rocznicę ślubu. Oboje pochodzą z Wojnowic, tu przyszli na świat, tutaj także mieszkają do dziś. Mieszkaliśmy po sąsiedzku, siostra męża była moją bardzo dobrą koleżanką, więc wszędzie chodziliśmy razem, tak to się zaczęło powiedziała pani Krajczy. Ślub cywilny odbył się 21 listopada 1953 r., 3 dni później miała miejsce uroczystość kościelna. Pogoda była piękna, było słonecznie, ale zimno, jak to w listopadzie wspomina pani Hildegarda. Pan Franciszek był rzeźnikiem, po wojnie pracował w rzeźni w Raciborzu, później w krzanowickim GS-ie, a następnie podjął pracę w Państwowym Gospodarstwie Rolnym. Pani Hildegarda zajmowała się domem i gospodarstwem, później również podjęła pracę w PGRze u boku małżonka. Doczekali się trójki dzieci synów Jerzego i Norberta oraz córki Ruty, która mieszka z rodzicami i opiekuje się nimi. Państwo Krajczy mają też czworo wnucząt i dwoje prawnucząt. Jaka jest ich recepta na udany związek z tak długim stażem? Różnie w życiu było, ale mimo wszystko nie rozstaliśmy się. W każdej rodzinie są różne zdarzenia i historie, ale my zawsze trzymaliśmy się razem mówił pan Krajczy. Obecnie jubilaci są w dobrej formie i chętnie poświęcają czas na to, co lubią najbardziej. Pani Hildegarda bardzo lubi pracować w ogrodzie, teraz, niestety, nie za bardzo może sobie na to pozwolić, ale jeszcze do niedawna z pasją pielęgnowała krzewy. Bardzo chętnie czyta też książki. Pan Franciszek wolny czas poświęca na ogród, ćwiczenia i hodowlę kur. Jubilatom składamy serdeczne życzenia na kolejne lata wspólnego życia. Sisi

6 KRZANOWICE 6 Nowy biskup pomocniczy diecezji opolskiej Komunikat Nuncjatury Apostolskiej w Polsce. Ojciec Święty Franciszek mianował ks. prał. Rudolfa Pierskałę, kanclerza kurii diecezji opolskiej, biskupem pomocniczym tejże diecezji, przydzielając mu stolicę tytularną Semina. Warszawa, 7 grudnia 2013 roku Celestino Migliore, Nuncjusz Apostolski. Krzanowice należą do diecezji opolskiej od 1972 r. Wcześniej formalnie cały czas znajdowały się w diecezji ołomunieckiej. Powiatowy Urząd Pracy w Raciborzu mając na uwadze potrzebę współpracy z pracodawcami z terenu działania tutejszego urzędu w zakresie pozyskiwania ofert pracy uruchomił System Pozyskiwania Ofert Pracy SPOP. Nowa usługa jest bezpłatna i ma na celu skrócenie czasu składania ofert oraz oczekiwania na skierowanie do pracy odpowiedniego kandydata. System Pozyskiwania Ofert Pracy wyróżnia się tym, że co miesiąc do właścicieli firm z powiatu raciborskiego drogą elektroniczną są przesyłane informacje przypominające o możliwości składania ofert pracy. Aktualnie w newsletterze tutejszego urzędu pracy znajduje się ponad 1000 pracodawców. Od początku funkcjonowania SPOP do chwili obecnej zostało zgłoszonych tą drogą 150 krajowych ofert pracy. System umożliwił dotarcie do pracodawców z oddalonych gmin powiatu raciborskiego, którzy wcześniej nie współpracowali z tut. urzędem pracy. Dużym atutem powstałego systemu jest to, że raz zalogowani pracodawcy na stałe mogą wpisać się do bazy i nie muszą przy zgłaszaniu kolejnej oferty pracy wypełniać wszystkich danych formularzu Krajowej Oferty Pracy, wpisują jedynie nazwę firmy, NIP oraz dane, które uległy zmianie i wymagają aktualizacji. Aby SPOP był jeszcze bardziej widoczny i dostępny dla pracodawców, na głównej stronie internetowej tutejszego urzędu zamieszczony został baner. Po kliknięciu w baner pracodawca jest automatycznie przekierowany do formularza zgłoszeniowego krajowej oferty pracy. Ponadto Powiatowy Urząd Pracy wystosował pisma do wójtów i burmistrzów z prośbą o zamieszczenie na swoich stronach internetowych linku o nazwie SPOP PUP Racibórz celem umożliwienia pracodawcom złożenia oferty on-line. Ks. prałat Rudolf Pierskała urodził się 13 października 1959 roku w rodzinie Alfreda i Małgorzaty z domu Mitschke. Wraz z rodzicami i trojgiem rodzeństwa: Janem, śp. Albertem i Cecylią dzieciństwo i młodość spędził we wsi Kamionka, należącej do parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Mechnicy. Szkołę Podstawową ukończył w 1974 roku w Mechnicy, a w 1979 roku złożył egzamin dojrzałości kończąc Technikum Dokumentacji Budowlanej w Kędzierzynie-Koźlu. W tym samym roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego Śląska Opolskiego w Nysie, które ukończył w 1985 roku zdobyciem na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim tytułu magistra teologii na podstawie pracy pt.: Identyfikacja dziecka z bohaterem biblijnym w katechezie. Święcenia kapłańskie przyjął 22 czerwca 1985 roku w katedrze opolskiej z rąk ówczesnego opolskiego biskupa pomocniczego Jana Wieczorka. Po święceniach został wikariuszem w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Gliwicach ( ). W latach odbył studia specjalistyczne z zakresu liturgiki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, które ukończył uzyskaniem stopnia doktora na podstawie rozprawy pt.: Adaptacja lekcjonarza do Mszy św. z udziałem dzieci. Po ukończeniu studiów został mianowany wykładowcą liturgiki i duszpasterzem akademickim w Instytucie Teologiczno-Pastoralnym Filii KUL w Opolu. Po powstaniu w 1994 roku Uniwersytetu Opolskiego został pracownikiem naukowodydaktycznym Wydziału Teologicznego tej uczelni. W latach pełnił funkcję prodziekana ds. studenckich Wydziału Teologicznego. Od 1992 roku był także wykładowcą liturgiki w Studium Muzyki Kościelnej w Opolu. W 2008 roku uzyskał stopień doktora habilitowanego na podstawie pracy pt.: Pozamszalny kult Chrystusa w Eucharystii w posoborowej reformie liturgicznej. Od 1994 roku jest redaktorem Kalendarza Liturgicznego Diecezji Opolskiej, a od 1999 roku biuletynu dla nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. pt. "Głos pomocnika Komunii świętej". Biskup Nominat Rudolf Pierskała oprócz pracy naukowo-dydaktycznej bardzo sumiennie pełnił w latach obowiązki dyrektora Diecezjalnego Domu Księży Emerytów w Opolu. Na tym stanowisku wykazał się wielką troską o starszych i chorych kapłanów. W latach był ceremoniarzem biskupim. W latach przebywał na stypendium naukowym w Rzymie. Obecnie od 2011 roku z wielką gorliwością pełni obowiązki kanclerza kurii diecezjalnej i wykładowcy Wydziału Teologicznego UO. Był także kierownikiem kursów liturgicznych dla nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. oraz dla fotografów i operatorów sprzętu audiowizualnego. Ponadto jest wikariuszem biskupim ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Należy również do Międzydiecezjalnej Komisji Liturgicznej dla Diecezji Opolskiej i Gliwickiej. W 2006 roku został odznaczony godnością Kapelana Jego Świątobliwości. Biskup nominat cieszy się szacunkiem swoich przełożonych i współbraci w kapłaństwie. Swoją dotychczasową postawą i sumiennością w wypełnianiu powierzonych zadań potwierdził, że kocha Kościół i chce wiernie służyć Chrystusowi w Jego Kościele. Z wielką gorliwością troszczy się o osobistą świętość i uświęcenie wiernych. Za swoją dewizę biskupią obrał hasło: "Głosić radość Ewangelii" (Evangelii gaudium nuntiare). Święcenia biskupie przyjmie 11 stycznia 2014 r. w kościele seminaryjno-akademickim pw. św. Jadwigi Śląskiej w Opolu. diecezja opolska Kiermasz świąteczny na rynku w Krzanowicach Stowarzyszenie Dla nas szansa zorganizowało na rynku w Krzanowicach, 6 grudnia, Kiermasz Bożonarodzeniowy. Prace, które mogli tu kupić wszyscy zainteresowani oraz uczestnicy odbywającej się w tym samym czasie procesji do Mikołaszka, to efekt 10-tygodniowych warsztatów plastycznych, przeprowadzonych pod okiem Marioli Kandziory, dyrektor ZSP w Borucinie. Zysk ze sprzedanych prac będzie przeznaczony na dalszą działalność stowarzyszenia. Stowarzyszenie działa od trzech lat. Jego pełna nazwa to Lokalna Grupa Działania na rzecz wszystkich mieszkańców gminy, a szczególnie osób chorych i niepełnosprawnych. Organizujemy spotkania, wyjazdy, pielgrzymki, różnego rodzaju warsztaty, realizujemy projekty mówi skarbnik Stowarzyszenia, Krystyna Mandrysz. Członkowie stowarzyszenia biorą udział w różnego rodzaju warsztatach artystycznych: były zajęcia z filcowania, warsztaty malarskie, oraz z tworzenia okazjonalnych ozdób świątecznych, w tym właśnie bożonarodzeniowych, które można było podziwiać i kupować podczas świątecznego kiermaszu. KB,Sisi Chór Cecylia w Salzbergen Salzbergen, miasto w Dolnej Saksonii w Niemczech od 7 lat jest miastem partnerskim Krzanowic. Grupa mieszkańców na czele z Hansem Steinem utworzyli grupę, którą nazwano GE- PA Gemeindepartnerschaft Partnerstwo Gminy. Działalność tej grupy stawała się coraz bardziej aktywna i w kwietniu 2013 r. zarejestrowano Stowarzyszenie " Verein zur Förderung der Gemeindepartnerschaft zwischen den Gemeinden Krzanowice und Salzbergen e.v." Stowarzyszenia na rzecz wspierania partnerstwa pomiędzy Gminami Salzbergen i Krzanowice. To właśnie z inicjatywy tego stowarzyszenia doszło wyjazdu chóru Cecylia do Salzbergen. Termin nie był przypadkowy; w pierwszą niedzielę adwentu zaplanowano bowiem już po raz drugi Licherfest Święto światła. Impreza ta jest odpowiednikiem naszego kiermaszu bożonarodzeniowego. Było coś dla ciała i coś dla ducha. 28 listopada we wczesnych godzinach rannych Chór "Cecylia" wyruszył w swoją pierwszą podróż do Salzbergen. Po przyjeździe chórzyści zostali zakwaterowani u rodzin. Niedługo tam jednak zabawili, gdyż tego samego dnia o godz. 19 w ratuszu odbyło się otwarcie wystawy artysty z Rheine (9 km od Salzbergen), Bernharda Möllera. Oprawę muzyczną dokonał krzanowicki chór. Pomimo 12 godzinnej podróży chór został ciepło przez zwiedzających wystawę przyjęty. Nie obeszło się bez bisów! W piątek został chór przez burmistrza Salzbergen zaproszony do restauracji "Zeus". Tam w miłej atmosferze z przedstawicielami Urzędu Miasta chórzyści spędzili "obiadową" część dnia. Po południu zorganizowano wycieczkę po Salzbergen. Największe wrażenie zrobiło unikatowe Muzeum Straży Pożarnej. Wieczór to spotkanie w "Kulturkeller" z chórem kościelnym Cecylia z Salzbergen. Oprócz pogawędek nie zabrakło muzyki. Obydwie "Cecylki" chętnie prezentowały swój repertuar i obiecały sobie, że kontakty będą nadal utrzymywane i rozwijane. Sobota to przygotowania do kiermaszu. Po wieczornej Mszy Św. nastąpiło uroczyste otwarcie "Lichterfestu". W kościele odbywały się koncerty, a na placu wokół kościoła różne organizacje i stowarzyszenia ustawiły swoje stoiska. Stoisko Stowarzyszenia na rzecz wspierania partnerstwa pomiędzy Gminami Salzbergen i Krzanowice zostało zaopatrzone w nasze rodzime produkty. Kiełbasa z grilla z zakładu Leonarda Kretka bardzo mieszkańcom smakowała. Nie zabrakło także naszych napoi wspomagających trawienie! Krzanowickie akcenty to nie tylko strawa cielesna, lecz także duchowa. Na zakończenie o godz w kościele wystąpił krzanowicki chór. Bogaty repertuar bardzo przypadł do gustu wiernym i słuchaczom. Niedzielę chór rozpoczął od oprawy muzycznej Mszy Św. Była to wyjątkowa Msza, gdyż nastąpiło również poświęcenie odrestaurowanego obrazu św. Cyriakusa, patrona tamtejszego kościoła. Na obrazie Św. Cyriakus przedstawiony jest jako rycerz, który walczy ze smokiem. W czasie letniego festynu obraz został zdewastowany poprzez wycięcie smoka. Po odrestaurowaniu obrazu smok wrócił na swoje miejsce". Ten kilkudniowy pobyt chórzystów w Salzbergen przyczynił się do pogłębienia wzajemnych więzi i powstania nowych przyjaźni. Prawdą jest, że "Muzyka nie zna granic i łagodzi obyczaje". Kornelia Pawliczek Dziękujemy wszystkim, którzy brali udział w uroczystości pogrzebowej śp. Józefa Kusy z Krzanowic. Pogrążona w smutku rodzina.

7 7 KRZANOWICE Dzień Seniora w krzanowickim MOK-u z pokazem mody i zabawą w stylu PRL W Miejskim Ośrodku Kultury w Krzanowicach emeryci i renciści z gminnego koła świętowali Dzień Seniora. W tym roku zorganizowaliśmy imprezę w stylu PRL. Są goździki i stroje z tego okresu, poza tym każdy przyniósł sobie jedzenie wyjaśniła Katarzyna Łozińska, prezes GKERiI. Gminne Koło Emerytów Rencistów i Inwalidów powstało w Krzanowicach 4 lata temu. Z roku na rok członków przybywa, a na imprezy organizowane przez zarząd przychodzi coraz więcej chętnych, którzy chcą wyjść do ludzi. Obecnie koło liczy około 130 członków, którzy w MOK-u obchodzili Dzień Seniora. Co tydzień we wtorki spotykamy się w naszym biurze, by porozmawiać, pobyć ze sobą, miło spędzić czas. Co roku organizujemy wycieczkę. W tym roku zwiedzaliśmy Opole, a w ubiegłych latach byliśmy w Żywcu, Wrocławiu i Mosznej wyjaśniła Łozińska. Koło działa bardzo prężnie o czym świadczą imprezy organizowane przez zarząd. Co roku jest wycieczka rowerowa, bal karnawałowy, seniorzy bawią się także na biesiadach. Tegoroczna impreza podzielona była na dwie części. W trakcie tej oficjalnej wręczono wyróżnienia dla najbardziej zaangażowanych członków koła i osób, które są przychylne seniorom. Złotą odznakę wręczono Katarzynie Łozińskiej i burmistrzowi Krzanowic Manfredowi Abrahamczykowi. Nie zabrakło też życzeń. Koło powstało po to, by dojrzałych ludzi wyciągnąć z domów. Dziś widzimy, że cel został osiągnięty. Życzę wam zdrowia, byśmy spotkali się za rok w komplecie, by nie dokuczał reumatyzm. Po prostu, by jesień życia upływała nam pogodnie powiedziała Łozińska. Podziwiam prężną działalność organizacji, ale by to wszystko dobrze funkcjonowało muszą zaangażować się w te działania fachowi przywódcy, których tu jak widać nie brakuje. Dziękuję zarządowi i członkom koła za znalezienie czasu i chęci. Życzę wszystkiego dobrego powiedział burmistrz Krzanowic. Niespodzianką dla wszystkich gości był pokaz mody zorganizowany w całości przez Teresę Lorek, właścicielkę salonu mody Lorett, nie zabrakło też poczęstunku i dobrej muzyki. Sisi

8 KRZANOWICE 8 Wybrano nowy zarząd Związku Niemieckich Stowarzyszeń Kornelia Pawliczek-Błońska z Krzanowic oraz Agnieszka Neuwald-Piecha z Raciborza obie panie z powiatu raciborskiego weszły, 7 grudnia, w skład nowego zarządu Związku Niemieckich Stowarzyszeń w Polsce. Wybory odbyły się na Górze Św. Anny. To ogromny sukces Kornelii Pawliczek-Błońskiej, nauczycielki miejscowej ZS, radnej, działaczki społecznej, szefowej chóru Cecylia. Uczestnicy spotkania wyborczego podkreślali doskonałą prezentację krzanowiczanki podczas wyborów. Jak przekonuje nowa członkini zarządu, zamierza skupić się m.in. na sprawach ważnych dla mniejszości w powiecie raciborskim, w tym w gminie Krzanowice, w której niemiecką tożsamość narodową ma ponad 20 proc. mieszkańców. Mniejszość Niemiecka wchodzi w nowy okres swojej działalności. Podczas Zjazdu Delegatów Związku Niemieckich Stowarzyszeń, organizacji zrzeszającej niemieckie towarzystwa z całej Polski, zakończył swoją kadencję ośmioosobowy zarząd, a kolejną, czteroletnią rozpoczął nowy. Ze względu na zmiany statutu, Związek grupuje więcej stowarzyszeń reprezentowanych przez większą ilość delegatów. Kończący swoją kadencję zarząd, w którego skład wchodzą przedstawiciele największych organizacji regionalnych mniejszości niemieckiej, własnymi staraniami, lecz również poprzez swoje organizacje, w ostatnich czterech latach, jak i wcześniej, działał na rzecz polsko-niemieckiego porozumienia oraz promocji niemieckiej kultury w Polsce, nadając najwyższe znaczenie kwestii języka niemieckiego jako nośnika tożsamości. Starania te znajdują swój różnoraki odzew począwszy od dwujęzycznych polskoniemieckich tablic w 342 miejscowościach Górnego Śląska czy Loty gołębi 2013 w sekcji Bojanów sezon zakończony, puchary wręczone Sekcja Bojanów, wchodząca w skład Oddziału Pietrowice Wielkie Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych, zrzesza hodowców z Borucina, Bojanowa, Krzanowic, Wojnowic, Bolesławia, Bieńkowic, Sudoła oraz Studziennej, łącznie około 35 członków. 9 listopada podsumowała sezon w DK w Borucinie. Tradycyjne już coroczne spotkania, będące oficjalnym zakończeniem mijającego sezonu lotów gołębi, są okazją do spotkania się w gronie hodowców i podsumowania wyników oraz snucia planów na 2014 r. Najlepsi odbierają nagrody. W tym roku gościem hodowców był burmistrz Manfred Abrahamczyk oraz przewodniczący Rady Miejskiej w Krzanowicach, Henryk Tumulka, od niedawna aktywny członek sekcji. Kto w tym roku odebrał puchar? Kategoria gołębi dorosłych W lotach gołębi dorosłych biorą udział gołębie roczne i starsze. Odbywają się one od maja do końca lipca. Na dystansach od 100 do 800 kilometrów. W tym roku wypuszczano gołębie 3 x z Oldenburga (750 km), 3 x z miejscowości Parchim (570 km), Gorzowa Wielkopolskiego (360 km), Międzyrzecza (325 km), Leszna (230 km) i Oleśnicy (140km) Mistrz: Mysza Czesław I wice Mistrz Schmitt Dieter II wice Mistrz: Szafarczyk Józef Czesław Mysza został jednocześnie pierwszym zdobywcą pucharu przechodniego dla Mistrza sezonu ufundowanego przez Henryka Tumulkę. W kategorii gołębi młodych: Mistrz Gajda Gerard I wice Mistrz Gajda Karina II wice Mistrz: Zisch Piotr Mistrzowie sekcji Bojanów w lotach gołębi młodych W lotach tych biorą udział tylko gołębie wyklute w danym roku, a więc młode w wieku 3-6 miesięcy. Pokonują trasy powrotne do swojego gołębnika z odległości od 100 do 300 kilometrów. Wyniki Mistrzów sekcji Bojanów pozwoliły im uplasować się również na podium w Oddziale Pietrowice Wielkie. W lotach gołębi dorosłych Czesław Mysza i Dieter Schmitt zostali I i II wice-mistrzami Oddziału, a w lotach gołębi młodych tytuł Mistrza Oddziału wywalczył Gerard Gajda. Na szczególną uwagę zasługuje wyczyn najlepszego gołębia naszej sekcji. Wyhodowana i lotowana przez Stefana Rejka samiczka o numerze PL w postaci 22 gmin województwa opolskiego z językiem niemieckim jako drugim językiem urzędowym, aż po oświatę. Zainicjowano kampanię na rzecz polsko-niemieckiej dwujęzyczności przede wszystkim w szkołach. Powstaje coraz więcej klas i szkół dwujęzycznych. Wyraźnym sukcesem na tej drodze jest dla nas otwarcie, obok już istniejącej struktury szkolnictwa języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej, dwujęzycznych szkół stowarzyszeniowych w Raszowej, Koźlu Rogach czy Gosławicach. Nowa kadencja zarządu z jednej strony staje tutaj przed wymogiem kontynuacji tego procesu, ale tez przed nowymi wyzwaniami. Przyszła działalność nowego Zarządu Związku musi być ukierunkowana na korzystanie z efektów obecnej kampanii dwujęzyczności, nie zapominając, że głównym celem pozostają szkoły z wykładowym językiem niemieckim, które zostały zagwarantowane w Polsce poprzez ratyfikację Europejskiej Karty Języków Regionalnych i Mniejszościowych. Bez odpowiedniej oświaty nie będziemy w stanie przezwyciężyć skutków niemal 50 lat kulturowej i językowej dyskryminacji w czasach PRL. W rozmowach z Rządem RP nadal należy zabiegać o wzrost akceptacji społecznej i politycznej dla mniejszości narodowych, poprzez edukację społeczną w tym zakresie. Takie działania jak zorganizowana z IPN i PAN konferencja naukowa na temat tej dyskryminacji oraz jej skutków zarówno na płaszczyźnie demografii jak i języka oraz tożsamości Niemców w Polsce, muszą być kontynuowane, ale dążyć należy także do realizacji aspiracji posiadania własnego instytutu naukowego czy stacji radiowej. Na tej drodze liczymy na wsparcie zarówno rządu polskiego jak i niemieckiego. O realizację tych i innych postulatów zabiegamy w rozmowach polsko-niemieckiego Okrągłego Stołu, którego jesteśmy stroną. Zarząd w przyszłej kadencji będzie musiał wspierać racjonalizację działalności organizacji mniejszości niemieckiej. Nie jest tajemnicą, że nasze środki finansowe będące dzięki wsparciu RFN w dyspozycji Fundacji Rozwoju Śląska są w stanie pokryć obecny poziom wydatków według naszych prognoz tylko do 2017 roku. Z tych środków finansowane są nasze domy spotkań, gdzie realizujemy podstawową działalność statutową podtrzymywania tożsamości narodowej, kulturowej i językowej. Z zadowoleniem więc przyjmujemy fakt, że umowa koalicyjna w Niemczech wyraźnie wskazuje na zapewnienie kontynuacji wsparcia dla mniejszości niemieckich w Europie środkowej i wschodniej. Z wdzięcznością stwierdzamy, że dzięki środkom niemieckiego MSW wznowionym w ostatnich latach realizujemy wiele ważnych projektów kulturalnych jak Kursy Sobotnie, Ożywienie Domów Spotkań lub kampanię na rzecz dwujęzyczności. Cieszy nas, iż rząd RP zdaje się rozumieć problem finansowania mniejszości narodowych 2227 zwycięsko zaliczyła wszystkie loty tego sezonu, kolejnych 13 niedziel, przelatując ponad 5000 kilometrów. Dzięki temu wynikowi zdobyła tytuł Najlepszego Gołębia Oddziału Pietrowice i Sekcji Bojanów. W znacznej mierze przyczyniła się także do zwycięstwa kol. Stefana w prestiżowym Mistrzostwie Gołębi Typowanych w Oddziale Pietrowice Wielkie, w którym hodowca przed lotem typował 3 swoje gołębie do pierwszej trójki z danego lotu. Po części oficjalnej rozpoczęła się biesiada, za przygotowanie której szczególne podziękowania należą się Karinie Gajda i Edycie Szafarczyk. Hodowcy zrzeszeni w Oddziałach, wysyłają swoje gołębie na loty z różnych miejscowości, oddalonych od swoich gołębników od 100 do nawet 1000 kilometrów. Gołębie są zabierane w przeddzień lotu przez specjalnie do tego przeznaczone kabiny transportowe i zawożone na miejsce planowanego startu, skąd następnego dnia rano zostają wypuszczone. Każdy hodowca ma określoną odległość na podstawie współrzędnych geograficznych oraz odbija obrączkę kontrolną powracającego z lotu gołębia w specjalnym zegarze. Klasyfikację gołębi ustala się na podstawie uzyskanej i z zadowoleniem przyjmujemy to, że po naszych interwencjach zrezygnowano z obniżenia dotacji na wsparcie mniejszości narodowych w roku 2014 i przywrócono wysokość środków z Z żalem stwierdzamy jednak, że wobec ogromu zadań i uzasadnionych aspiracji wszystkich mniejszości narodowych w Polsce suma ta jest wciąż niewystarczająca i nadal nie odpowiada deklaracjom o znaczeniu kultury mniejszości narodowych dla polityki kulturalnej RP. W obliczu powyższego nowy Zarząd Związku rozpoczynając swoją kadencję ma nadzieję na wsparcie obu rządów krajów, z którymi mniejszość niemiecka jest związana. Ta pomoc jest nam niezbędna, aby nadal służyć, jako most porozumienia, budować wzajemną akceptację, oraz działać na rzecz dobra obu społeczeństw, jak również realizacji ideału europejskiej jedności w wielości. Skład nowego Zarządu: 1. Bernard Gaida 2. Renata Zajączkowska 3. Norbert Rasch 4. Rafał Bartek 5. Kornelia Pawliczek-Błońska 6. Agnieszka Neuwald-Piecha 7. Roland Hau 8. Henryk Hoch Źródło: vdg.pl, red. przez nie szybkości w trakcie lotu powrotnego. Gołębie wracające z lotu, potrafią w sprzyjających warunkach osiągać szybkości przekraczające 100 km/h. Klasyfikację hodowców układa się na podstawie zdobytych punktów przez wyznaczone do swojej drużyny ptaki. R. Grzesiczek

9 9 KRZANOWICE Jubileusz 60-lecia Koła Łowieckiego Bażant Koło Łowieckie Bażant świętowało lecie istnienia. Uroczystości rozpoczęły się przemarszem do bieńkowickiego kościoła, gdzie odprawiona została Msza święta. Po mszy myśliwi kontynuowali świętowanie w plenerze, na terenie swojej działki w Bieńkowicach. Koło obejmuje swym działaniem teren gminy Krzanowice, a w uroczystościach jubileuszowych wziął udział burmistrz Manfred Abrahamczyk. Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele p.w. Wszystkich Świętych w Bieńkowicach. Mszy św. przewodniczył ks. Marian Kasperczyk, kapelan śląskich myśliwych, który wygłosił także Słowo Boże. Stronę muzyczną Mszy św. uświetnili sygnaliści i trębacze. Jubileusz, który połączono z obchodami ku czci św. Huberta, zgromadził poczty sztandarowe z kół łowieckich całego regionu, myśliwych i działaczy, przedstawicieli władz samorządowych. Po mszy myśliwi kontynuowali świętowanie w namiocie ustawionym na swojej działce przy leśniczówce. Życzenia z okazji jubileuszu na ręce prezesa Maksymiliana Klimży złożyli m.in.: przedstawiciel Okręgowej Rady Łowieckiej w Katowicach Wiesław Tomecki i łowczy rejonu rybnickiego Ryszard Paszenda. Wyróżniającym się myśliwym i działaczom wręczono okolicznościowe medale. Wójt gminy Krzyżanowice Reklama Grzegorz Utracki podziękował myśliwym za troskę i dbałość o naturę oraz podejmowanie działań mających na celu zachowanie i rozwój populacji zwierząt dziko żyjących: "Sześćdziesiąt lat to rocznica godna chwili refleksji nad ogromnym wkładem pracy, która przynosi z każdym kolejnym rokiem poprawę zagospodarowania obwodu łowieckiego, a myśliwi na bieżąco rozwiązują problemy szkód w uprawach rolnych, czuwają nad wyżywieniem zwierzyny oraz dbają o rozwój zwierzostanu". Po części oficjalnej i pamiątkowym zdjęciu myśliwi i ich goście biesiadowali do wieczora. Historia Koła Łowieckiego nr 2 Bażant w Raciborzu Koło Łowieckie Bażant powstało w 1953 r. w wyniku podziału Koła Łowieckiego Łoś, przyjmując nazwę Koła Łowieckiego nr 2 Gwardia w Raciborzu. Założycielami byli nieżyjący już koledzy: Jan Kaszny, Piotr Romaniak, Rudolf Koczwara, Henryk Kiełkowski, Zygfryd Harazim, Juliusz Zawadzki, Witold Bierawski, Jan Jaworek i Adam Szal. Na Walnym Zebraniu Sprawozdawczo-Wyborczym członków Koła, uchwałą z 11 maja 1991 r. przyjęto nazwę Koło Łowieckie nr 2 Bażant w Raciborzu. W 2003 roku na 50-lecie Koło zostało odznaczone Złotym Medalem Zasługi dla Łowiectwa Województwa Śląskiego. Aktualnie Koło liczy: 36 członków macierzystych, 2 niemacierzystych oraz 1 stażystę. Teren działania obejmuje gminy Krzyżanowice, Krzanowice, Pietrowice Wielkie oraz Racibórz. Do 8 marca 2013 r. Koło działało na dwóch obwodach polnych 164 i 175. Po decyzji Marszałka Województwa Śląskiego, 9 marca 2013 r. obwody scalono w jeden Obwód 164. Powierzchnia dzierżawionych przez Koło terenów to 13,899 ha. Koło posiada własny sztandar, ufundowany w 2010 r. przez dwóch myśliwych kol. Maksymiliana Klimżę i kol. Medarda Karpisza. Kultywuje kulturę i tradycje łowieckie. Polowania mają właściwą oprawę, kończą się uroczystym pokotem i odegraniem należnych tradycyjnych sygnałów myśliwskich. Każdego roku organizowane jest polowanie hubertowskie, zakończone uroczystą Mszą św. na terenie Altany. Również obowiązkowym punktem naszego kalendarza łowieckiego jest polowanie wigilijne, zakończone wspólnym łamaniem się opłatkiem i poczęstunkiem. Z każdym rokiem przybywali kolejni pasjonaci myślistwa, którzy przez dziesięciolecia tworzyli historię oraz obecny wizerunek Koła. Sisi, w

10 KRZANOWICE 10 Mikołaj odwiedził farski ogród w Wojnowicach W uroczystym orszaku, otoczony przez sztab aniołów i trzymając diabła na postronku, św. Mikołaj wkroczył, 8.12., do farskiego ogrodu w Wojnowicach. Czekał na nich tłum mieszkańców tej miejscowości. W śnieżnej scenerii dla dostojnego gościa dzieci wystąpiły z programem artystycznym. Aniołki recytowały wierszyki i piosenki, strażacy ochotnicy grzali się przy ognisku, a każdy, komu ognisko nie wystarczało, mógł kupić gorącą kawę lub herbatę, grzane wino, usmażyć kiełbaskę albo kupić domowe pączki. Imprezę zorganizował Caritas, a pieniądze zebrane podczas spotkania ze Św. Mikołajem przeznaczone są na cele charytatywne. Za piękny występ Mikołaj podziękował dzieciom wręczając im słodkie upominki. kb Reklama

11 11 Podróże po fantastycznej literaturze Gminna Biblioteka Publiczna w Krzanowicach wraz z Miejską i Powiatową Biblioteką Publiczną w Raciborzu jak co roku zorganizowały jesienny konkurs plastyczny Podróże po fantastycznej literaturze. Do konkursu zgłoszono 99 prac z gminy Krzanowice. Roztrzygnięcie etapu gminnego oraz ogłoszenie wyników odbyło się 21 listopada. Komisja w składzie: Cieśla Violetta, Czerniecka Mariola i Hofrichter Sylwia dokonała wnikliwej oceny prac pod względem merytorycznym i plastycznym z uwzględnieniem m. in. pomysłowości, technik plastycznych, zgodności z tematem, estetyki wykonania, wyobraźni oraz samodzielność wykonania pracy. Ze względu na wysoki poziom wykonania prac komisja przyznała we wszystkich kategoriach pierwsze miejsca. Ilustracje: Kat. do 6 lat: Krautwurst Wojciech lat 4 Pietraszyn, Kimel Teresa lat 6 Pietraszyn, Konighaus Karolina lat 6 Bojanów, Wydra Agata lat 6 Bojanów, Ploch Wiktoria lat 6 Borucin, Siwoń Natalia lat 6 Krzanowice, Woźniak Anna lat 6 Wojnowice; wyróżnienia: Bajer Daniela lat 6 Bojanów, Matuszek Patryk lat 5 Wojnowice, Szyszka Kamil lat 6 Borucin, Otlik Anna lat 6 Bojanów. Kat.7-10 lat: Kocjan Emilie lat 10 Borucin, Hofrichter Ines lat 9 Borucin, Uliczka Martyna lat 9 Borucin, Zajadacz Kinga lat 9 Borucin, Slotosch Vanessa lat 8 Krzanowice, Krupa Paweł lat 8 Krzanowice; wyróżnienia: Rudek Martyna lat 9 Krzanowice, Śliwka Laura lat 8 Krzanowice, Slotosch Oliwia lat 9 Krzanowice, Cyron Oliwia lat 8 Borucin, Lazar Patrycja lat 10 Wojnowice, Świtalska Zuzanna lat 10 Wojnowice. Kat.7-10 lat kukiełki: Rąpała Emilia lat 10 Wojnowice, Drabik Magda lat 8 Wojnowice, Kupka Wiktoria lat 9 Wojnowice; wyróżnienia: Mika Amelia lat 7 Wojnowice, Mika Izabela lat 7 Wojnowice, Pośpiech Piotr lat 9 Krzanowice, Kocjan Wiktoria lat 7 Krzanowice, Kat. Rodzinna: ilustracje Bortel Julia lat 9 Krzanowice, Cimała Wiktoria lat 9 Krzanowice, kukiełki: Ossowski Szymon lat 9 Krzanowice, Siegmund Natalia lat 8 Wojnowice. Prace te reprezentowały naszą Gminę w II etapie, który odbył się 5 grudnia br. w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Raciborzu, gdzie nagrodzono prace: Krautwursta Wojciecha, Ploch Wiktorii-,Konighaus Karoliny, Kocjan Emilie, Hofrichter Ines, Cimały Wiktorii, Ossowskiego Szymona,Siegmund Natalii, Drabik Magdy i Kupki Wiktorii. Sylwia Hofrichter W samochodzie czy na drodze jestem bezpieczny W Zespole Świetlic Opiekuńczo-Terapeutycznym Gminy Krzanowice zorganizowano konkursy o tematyce bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W listopadzie rozstrzygnięto konkurs plastyczny pod nazwą W samochodzie czy na drodze jestem bezpieczny. Przeprowadzono też konkurs wiedzy o ruchu drogowym pod nazwą "Jestem odpowiedzialnym Kierowcą jestem odpowiedzialnym pieszym". KRZANOWICE Festiwal Piosenki Polsko Morawskiej w Bojanowie Miejski Ośrodek Kultury w Krzanowicach, w ramach projektu Hobby spełnia marzenia, zorganizował 27 listopada w Domu Kultury w Bojanowie Międzynarodowy Festiwal Piosenki Polsko Morawskiej. W konkursie udział wzięli uczestnicy zarówno z Polski jak i Czech. Każdy uczestnik zaśpiewał po dwie piosenki, jedną w języku polskim, a drugą w morawskim lub czeskim. Wielu uczestników wystąpiło w strojach morawskich, co dodało kolorytu całemu wydarzeniu. Młodzież była oceniana przez jury w czteroosobowym składzie: Janina Wystub, Agnieszka Kawulok, Anna Hajduczek-Kudela i Krystyna Olejakowa. Laureatami konkursu zostali: I miejsce Wiktoria Szebel z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Borucinie II miejsce Vendula Halfaro- va z Zakladni Skola w Chuchelna III Miejsce Ines Hofrich- ter z Domu Kultury w Borucinie Wyróżnienia: Agata Wydra z Zespołu Szkół w Krzanowicach szkoła podstawowa, Zespół wokalny z Zakladni Skola w Hat' Wszyscy uczestnicy konkursu dostali dyplomy oraz upominki. Po występach, wszyscy usiedli przy wspólnym stole gdzie czekała gorąca kawa i herbata oraz słodki poczęstunek. Na konkurs wpłynęło 29 prac przygotowanych przez dzieci i młodzież w całego terenu Gminy Krzanowice. 27 listopada jury w składzie: Krzysztof Klimek dzielnicowy, Lidia Rąpała - przewodnicząca GKR- PA Krzanowice, Róża Buchcik wychowawca Zespołu Świetlic Opiekuńczo-Terapeutycznych Gminy Krzanowice nagrodziło 14 prac. Laureatami zostali: 1. Sandra Mrozek 2. Adam Kowalczyk 3. Ewa Labuda 4. Natalia Kowalczyk 5. Anita Beczica 6. Szymon Nachlik 7. Patrycja Lazar 8. Patryk Halfar 9. Jakub Cwibel 10. Martyna Satała 11. Wiktoria Zaczek 12. Sebastian Dudacy 13. Wiktoria Kupka 14. Karol Opioła Ponadto 27 listopada w świetlicy w Wojnowicach wspólnie z Zespołem Szkolno Przedszkolnym w Wojnowicach przeprowadzono konkurs wiedzy o ruchu drogowym pod nazwą "Jestem odpowiedzialnym Kierowcą jestem odpowiedzialnym pieszym", połączony z prelekcją dotycząca ruchu drogowego przygotowaną przez pracowników Komisariatu Policji w Krzyżanowicach oraz Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu. Swoją obecnością zaszczycili nas goście: Krzysztof Klimek dzielnicowy Gminy Krzanowice, Grzegorz Mederski - specjalista wydziału ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu oraz Mirosław Szymański rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu. W konkursie udział wzięło 22 rodziców, których zadaniem by- ło odpowiedzenie na szereg pytań testowych dotyczących ruchu drogowego w naszym powiecie oraz 26 dzieci należących do świetlicy, szkoły podstawowej dla których przygotowano testy o ruchu drogowym rowerzystów i pieszych użytkowników dróg. Natomiast grupa przedszkolna wspólnie z paniami przygotowały przepiękne plakaty o bezpiecznym użytkowaniu dróg przez dzieci. Zwycięzcami w kategorii rodzice zostali: Paweł Sawina, Edyta Myszogląd oraz Elżbieta Satała. Zwycięzcami w kategorii dzieci zostali: Stanisław Rąpała, Daniel Dudacy oraz Katarzyna Kulig. Działania zostały zrealizowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego w ramach programu Chcemy być bezpieczni i żyć zdrowo realizowany przez Zespół Świetlic Opiekuńczo-Terapeutycznych Gminy Krzanowice. Danuta Adamczyk

12 KRZANOWICE 12 Kuligi w Szymocicach W listopadzie świetlice w Wojnowicach, Pietraszynie i Krzanowicach zorganizowały dla swoich podopiecznych i ich rodziców wyjazd rodzinny do Szymocic, gdzie w malowniczo usytuowanym ośrodku, w środku lasów Nadleśnictwa Rudy Raciborskie na trasie Gliwice Racibórz, zorganizowano kulig bryczkami wraz z zabawą przy ognisku. Na uczestników czekała ciepła herbata, kawa i gorąca kiełbaska prosto z ogniska, gdy uczestnicy kuligu wracali zziębnięci, lecz szczęśliwi po podbojach konnych najbliższych okolic. Przy ognisku czas upływał wszystkim przy akompaniamencie gitary wraz z przyśpiewkami biesiadnymi, które przygotowała dla nas jedna z wychowawczyń placówek. Dodatkowo zorganizowane zostało spotkanie z leśniczym Nadleśnictwa, który w bardzo ciekawy dla słuchaczy sposób opowiadał o życiu w tutejszych lasach, o przygotowaniu zwierząt i roślin do zimy. Zadawał dzieciom wiele pytań, na które, ku zaskoczeniu większości dorosłych, bardzo dużo osób znało odpowiedzi. Dzieci zostały obdarowane przez leśniczego sadzonkami drzewek, kalendarzami i drobnymi upominkami. Na terenie Ośrodka wypoczynkowego Aquabrax w Szymocicach znajduje się profesjonalna stadnina koni, z której również mogliśmy korzystać. Wśród nas była także grupa podopiecznych z orzeczeniem o niepełnosprawności, dla której jazda konna posłużyła jako metoda rehabilitacji. Forma kontaktu dzieci i rodziców z końmi i przejażdżki konne cieszyły się wielkim powodzeniem i zagwarantowały wszystkim niezapomniane wrażenia i przeżycia. Wyjazdy zostały zrealizowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego w ramach programu Chcemy być bezpieczni i żyć zdrowo realizowanego przez Zespół Świetlic Opiekuńczo-Terapeutycznych Gminy Krzanowice Danuta Adamczyk Zabawa Andrzejkowa w świetlicach w Krzanowicach i w Wojnowicach Dawno, dawno temu miesiąc listopad uważano za miesiąc magiczny, niezwykły. Ludzie wykorzystywali ten czas na wróżby, które miały przepowiadać przyszłość. Dzieci w świetlicach Krzanowice oraz Wojnowice miały okazję wywróżyć swoją przyszłość podczas Zabawy Andrzejkowej zorganizowanej przez Zespół Świetlic Opiekuńczo-Terapeutycznych Gminy Krzanowice. Podczas Andrzejkowego wieczoru pojawił się tajemniczy gość czarownica na hulajnodze, która przywitała dzieci słowami: Jestem sobie czarownica, czarny strój mój i spódnica. Swoim przybyciem wzbudzam zdziwienie? A gdzie dla mnie zaproszenie? Ech... czekałam, czekałam, wielką nadzieję miałam, a zaproszenia nie dostałam... A więc sama przyjechałam, na tym, co pod ręką miałam...". Czarownica zaprosiła dzieci na magiczne spotkanie pełne radości i zabawy. Wspólne tańce były przeplatane wróżbami przepowiadającymi przyszłość, a powtórzenie czarodziejskiego zaklęcia było warunkiem ich spełnienia. Wszystkie dzieci z zainteresowaniem włączały się we wspólną zabawę. Podczas imprezy można było częstować się domowym ciastem, różnymi słodkościami, kawą, napojami oraz pysznymi hamburgerami. Serdeczne podziękowania skierowane są dla wszystkich rodziców, którzy czynnie przyczynili się do organizacji wieczoru, przepięknie wcielili się w role wróżek oraz dla cudownych prowadzących wychowawczyń świetlic, które trysnęły tego wieczoru niebanalnymi pomysłami. Działania zostały zrealizowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego w ramach programu Chcemy być bezpieczni i żyć zdrowo realizowanego przez Zespół Świetlic Opiekuńczo-Terapeutycznych Gminy Krzanowice. Elżbieta Koszut, Danuta Adamczyk Magia obrazów 8 i 9 listopada odbyły się warsztaty plastyczne Magia obrazów. Organizatorem i sponsorem było koło DFK Borucin, MOK Krzanowice i ZSP w Borucinie się wychwycić ich indywidualne talenty i potrzeby, poszerzając tym samych ich możliwości poznawcze oraz manualne. Powstały cudowne dzieła, które dzieci zabrały do swoich domów. Marian Wasiczek Celem warsztatów było uaktywnienie w dzieciach poczucia własnej wartości poprzez wyrażenie siebie przez sztukę. Zaplanowaliśmy aby uczestnicy poczuli się jak prawdziwi artyści. Każde dziecko miało własne stanowisko malarskie ze sztalugą, paletą, podobraziem i farbami z wysokim spektrum kolorów. Uczestnicy mieli wyrazić swoje emocje poprzez przedstawienie abstrakcyjnych postaci, miejsc, zwierząt. Celem warsztatów było rozwinięcie oraz kształcenie warsztatu malarstwa, umiejętności obserwacji, twórczej postawy wobec świata i siebie, wyobraźni plastycznej, poczucie piękna i wrażliwości artystycznej. Uczestnicy z dużym zapałem, uśmiechem na twarzy oraz dużą ilością pytań przystąpili do pracy twórczej. Praca twórcza trwała od godziny do 24.00, potem krótki spacer po uśpionym Borucinie. Sobotni ranek to dokończenie prac, wykonanie roboczej wystawki. Podczas warsztatów służyliśmy dzieciom swoją pomocą, ale nie wyręczaliśmy ich, staraliśmy