ISSN miesięcznik. październik Co każdy student wiedzieć powinien. Wydanie Specjalne dla Studentów I Roku

Transkrypt

1 ISSN miesięcznik październik 2011 Co każdy student wiedzieć powinien Wydanie Specjalne dla Studentów I Roku

2 Witajcie! W imieniu całej redakcji BIS, z radością witam was w murach AGH, waszej nowej uczelni w której murach przeżyjecie mam nadzieje kolejnych pięknych 5 lat bogatych w nowe doświadczenia, przygody, a przede wszystkim w wiedzę. Nasz specjalny numer pomoże wam lepiej odnaleźć się na AGH, poznać życie uczelniane oraz załatwić wszystkie najważniejsze sprawy. Pokazemy wam, gdzie znaleźć najlepszą stołówkę studencką, jak odnaleźć się na Miasteczku Studenckim, co warto zobaczyć w Krakowie oraz co zrobić z czasem wolnym. Dzięki nam dowiecie się także wiele o naszych uczelnianych organizacjach, a studencki słowniczek pozwoli wam zapoznać się ze wszystkimi pojęciami, które musi znać każdy student. Małgorzata Wojtasik redaktor naczelna Zapraszamy na wspólną podróż po całej uczelni oraz po studenckich stołówkach i klubach. Zapraszamy do lektury! Biuletyn Informacyjny Studentów AGH: Samorząd Studentów AGH ul. Czarnowiejska 32a, Kraków Redaktor Naczelna: Małgorzata Wojtasik Zastępca Redaktora Naczelnego: Janusz Kamieński Redakcja: Sylwia Bocianowska, Kinga Chołota, Klaudyna Gzyl, Janusz Kamieński, Mikołaj Kostka, Kamila Kośka, Renata Kozień, Jarosław Lewicki, Monika Pabian, Iwona Suwara, Grzegorz Sroka, Martyna Stefańska, Wojtek Stupka, Marta Szafraniec, Aleksandra Wielek, Małgorzata Wojtasik, Michał Zając, Katarzyna Zięba, Magdalena Żaba Korekta: Agnieszka Kostelecka, Monika Rosa Dział reklamy i promocji: Grzegorz Sroka, Katarzyna Zięba Zdjęcie na okładce: Piotr Głodzik Redaktor techniczny: Piotr Góral Kontakt: bis.agh@gmail.com Nakład: 2500 bezpłatnych egzemplarzy Numer zamknięto 25 września 2011 roku. Redakcja zastrzega sobie prawo do zmieniania tytułów i adiustacji tekstów. Za treść ogłoszeń i reklam redakcja nie odpowiada. Nie zamówionych materiałów nie zwracamy. Spis treści: Kto jest kim na AGH? 4 URSS z myślą o studentach 5 Słowniczek studencki 6 Biblioteka 8 Ubezpieczenia 9 BEST AGH Kraków 10 Starosta patron studentów 11 Autobusem po Krakowie 12 Znajdź się tutaj! MAPA 14 Nowoczesna uczelnia 16 Stołówki studenckie 18 Media na AGH 19 Kraków od podszewki 20 Akademik mój drugi dom 22 Kluby studenckie 24 Na sportowo z ASZ AGH 25 Egzamin ze zdrowia zaliczony! 26 fot. KSAF AGH, Krzysztof Kalinowski

3 aktualności Kto jest kim na AGH? Każdy student czołowej uczelni technicznej w Polsce bez wątpienia powinien znać jej strukturę i gospodarzy. Kto jest kim na AGH? Przeczytajcie sami. Opracowała: Małgorzata Wojtasik Rektor: Prof. dr hab. inż. Antoni Tajduś Jednostka: Wydział Górnictwa i Geoinżynierii Katedra Geomechaniki, Budownictwa i Geotechniki Miejsce pracy: A-0, I p., pok. 108 Rektor to osoba zarządzająca uczelnią wyższą. Pion Rektora tworzą stanowiska i jednostki, które merytorycznie podlegają Rektorowi, zaś organizacyjnie Dyrektorowi Biura Rektora. Koordynację istotnych obszarów działalności Uczelni Rektor powierza Prorektorom. On sam jest również przewodniczącym najwyższego organu kolegialnego Uczelni, którym jest Senat. Prorektor ds. Współpracy i Rozwoju: Prof. dr hab. inż. Jerzy Lis Jednostka: Wydział Inżynierii Materiałowej i Ceramiki Katedra Technologii Ceramiki Miejsce pracy: A-0, I p., pok. 110 Prorektor ds. Kształcenia i Rozwoju zajmuje się koordynacją współpracy krajowej i międzynarodowej, pozyskiwaniem pozabudżetowych środków finansowych, promowaniem i wspieraniem przedsiębiorczości w środowisku akademickim oraz doradztwem zawodowym i pośrednictwem pracy dla studentów i absolwentów AGH. Samorząd studencki z myślą o studentach Któż wie lepiej jakie są problemy studentów, jeśli nie oni sami? Zgodnie z tą zasadą funkcjonuje Uczelniana Rada Samorządu Studentów AGH, prężnie działająca organizacja ukierunkowana na dobro społeczności akademickiej. Martyna Stefańska Prorektor ds. Kształcenia: Prof. dr hab. inż. Zbigniew Kąkol Jednostka: Wydział Fizyki i Informatyki Stosowanej Katedra Informatyki Stosowanej Miejsce pracy: A-0, I p., pok. 102 Prorektor ds. Kształcenia nadzoruje i koordynuje obszary działalności Uczelni, które związane są z rekrutacją na studia, procesem kształcenia, przyznawaniem pomocy materialnej studentom, działalnością organizacyjną Pionu Kształcenia czy działalnością samorządową, naukową, kulturalną i sportową studentów. Prorektor ds. Nauki: Prof. dr hab. inż. Tomasz Szmuc Jednostka: Wydział Elektrotechniki, Automatyki, Informatyki i Elektroniki Katedra Automatyki Miejsce pracy: A-0, I p., pok. 103 Prorektor ds. Nauki obejmuje swoim nadzorem politykę Uczelni w zakresie badań naukowych, politykę wydawniczą, działalność biblioteczną, informatyzację Uczelni, gospodarkę aparaturą naukowobadawczą oraz koordynuje studia doktoranckie i podyplomowe. Prorektor ds. Ogólnych: Prof. dr hab. inż. Tadeusz Słomka Jednostka: Wydział Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska Zakład Geologii Podstawowej i Ochrony Środowiska Miejsce pracy: A-0, II p., pok. 225a Zadania i obowiązki Prorektora ds. Ogólnych obejmują koordynację i nadzór nad polityką kadrową Uczelni, przyznawaniem nagród i odznaczeń dla pracowników AGH, polityką socjalno-bytową pracowników, strukturą organizacyjną Uczelni oraz polityką AGH w zakresie utrzymania i rozwoju infrastruktury. Oprócz władz głównych, których zadaniem jest sprawowanie pieczy nad ogólną polityką i działalnością Uczelni, każdy z 15 Wydziałów zarządzany jest przez kierownika, zwanego Dziekanem. W skład władz Wydziałów wchodzą również Prodziekani, którzy zajmują się różnego rodzaju obszarami działalności. Wyróżnić należy z pewnością Prodziekana ds. Kształcenia, do którego studenci mogą zwracać się ze swoimi problemami, kierować podania i wnioski. To w jego kompetencjach leżą: przyznawanie urlopu dziekańskiego, udzielenie zgody na powtarzanie semestru, przyznawanie zgody na przedłużenie sesji egzaminacyjnej, wpis warunkowy na kolejny semestr, przyznawanie egzaminu komisyjnego, zawieszenie studiów, przyznawanie indywidualnego programu studiów. Aparatem pomocniczym w działalności Dziekana jest dziekanat. Tymi oto słowami wita nas strona internetowa Uczelnianej Rady Samorządu Studentów, w skrócie URSS. Na czele Samorządu stoi przewodniczący - w kadencji jest nim studiujący na Wydziale Humanistycznym Damian Żurawski. Na URSS składają się także Prezydium, czyli osoby odpowiedzialne za poszczególne komisje, oraz Senatorzy czyli przedstawiciele wydziałów. Czym się zajmują? Rozpiętość ich obowiązków jest bardzo duża. Przede wszystkim mają oni za zadanie reprezentowanie nas, studentów, przed władzami AGH. Ponieważ URSS to właśnie studenci, każdy z nas ma prawo brać udział w wyborach czy zebraniach samorządu podczas których, nasze opinie i sugestie również są brane pod uwagę. Każdy, kto ma pomysł i jest chętny do pomocy w realizacji konkretnych projektów, na pewno odnajdzie się w tym gronie trzeba tylko być gotowym na intensywne działanie. W zakres obowiązków URSS wpisują się również sprawy finansowe określanie progów stypendialnych, zasad ich przyznawania, jak również pomoc w dofinansowywaniu kół naukowych czy organizacji studenckich. Uczelnia dba o to, aby zaspokajać potrzeby studentów, każdy więc wniosek o pomoc dla organizacji czy też o wsparcie w tworzeniu konkretnych projektów jest brany pod lupę. Dzięki URSS-owi, studenci mają zapewnione wiele atrakcji i imprez największe to Juwenalia, w których przygotowanie samorząd AGH bardzo się angażuje. Pierwszoroczniacy zostają oficjalnie studentami AGH po dorocznej również organizowanej przez URSS imprezie zwanej Beanaliami. Poza tym Samorząd dba również o inne atrakcje, których w ciągu roku nie brakuje - koncerty, imprezy (np. Wybory Najmilszej, Superstudenta itp.). To wszystko należy do obowiązków Samorządu i to właśnie dzięki ich pracy i zaangażowaniu możemy za każdym razem brać udział w niezapomnianych imprezach. Na AGH działają prężnie różne organizacje, kluby, fundacja Academica, związki sportowe, agencja fotograficzna KSAF, chór, orkiestra, a nawet radio i telewizja. Wszystkie te grupy działają właśnie przy współpracy z URSS. Warto również wiedzieć, że Samorząd współtworzy także Porozumienie Samorządów Studentów Uczelni Krakowa, oraz jest członkiem Parlamentu Studentów Rzeczpospolitej Polskiej, dbającego o interesy studentów z całej kraju. Więcej informacji począwszy od informacji o konkretnych akcjach, przez spis grup działających na AGH, po skład Prezydium i listę Senatorów znajdziecie na stronie jak również na profilu URSS na Facebooku. Pierwszym spotkaniem nowych studentów z URSS będzie dokonanie wpłaty na ubezpieczenie, które odbywa się właśnie w budynku będącym siedzibą Samorządu. Skoro już poznacie drogę warto również zaangażować się w samą pracę w Samorzadzie, która nie tylko przynosi satysfakcję studentom AGH, ale także samym członkom URSS-u, którzy dzięki niej mogą się rozwijać i realizować swoje pasje. Jeśli masz głowę pełną pomysłów i lubisz robić coś dla innych to URSS czeka właśnie na Ciebie! 4 BIS - wydanie specjalne fot. Archiwum URSS BIS - wydanie specjalne 5

4 Słowniczek studencki Słuchając swoich starszych znajomych, którzy są już studentami, zastanawiałeś się pewnie nie raz jaką odmianą suahili się oni posługują. Indeks, dziekanat, laboratoria...używane w niekoniecznie znanej Ci do tej pory formie, mogą przestraszyć. Znajomość słowniczka studenta to podstawa, aby móc udawać kozaka, który dużo wie i wcale takim zwykłym kotem nie jest. Trzeba tylko pamiętać jakie słowo do czego służy, by nie pogubić się w gąszczu studenckiego slangu. Monika Pabian Akademik świetne miejsce na imprezy, ewentualny sen w chwilach przemęczenia. Miejsce nauki w czasie sesji, krótko zastępczy dom, który zapewne pozostanie w miłych wspomnieniach na lata. Biblioteka legenda głosi, że ktoś do niej chodzi. Miejsce wyciszenia i zdobywania wiedzy. BIS AGH Biuletyn Informacyjny Studentów AGH. Ciekawa lektura na nudnych wykładach i poza nimi. Ćwiczenia coś jak lekcja tylko dużo trudniejsze. Czasem trzeba wykazywać się aktywnością, uczyć się z tygodnia na tydzień. Uzupełniają wiedzę z wykładów, bowiem wszyscy są świadomi nikłej frekwencji na większości z nich. Dziekanat tajemnicze miejsce, do którego jak głoszą legendy kolejki są ogromne, a panie w dziekanacie złośliwe. ECTS Europejski System Transferu Punktów punkty ECTS. Każdy przedmiot ma przyporządkowaną liczbę punktów, w zależności od jego wagi. Ma to ułatwiać międzynarodowe studiowanie. To tak, jak zbieranie pokemonów, tylko dla studentów. Co roku musisz zebrać 30 punktów ECTS. Egzamin matura, którą zdajemy raz na semestr. Ma ona na celu ma sprawdzić Twój stan wiedzy. Na szczęście, jeśli na pierwszym terminie się nie powiedzie, zawsze zostaje drugi lub trzeci, albo ewentualnie warunek... Erasmus program, który umożliwia imprezowanie w innych krajach. Przez semestr bądź dwa masz dzięki niemu szansę studiować w jednym z wielu krajów europejskich. Fakultet (inaczej: obierak przedmiot obieralny) złudzenie samodzielnego wyboru. W rzeczywistości wybierany z określonej puli przedmiotów. Fakultet jest zwykle szansą integracji międzywydziałowej, bowiem dostępny jest dla paru kierunków na raz. Godziny rektorskie czyli dodatkowy czas wolny, który dostajemy zwykle do już danego nam wolnego np. przed świętami. Pozwala na złapanie dodatkowego oddechu w czasie trudnego tygodnia nauki. Humanizujący przedmiot - w ramach poszerzania horyzontów (czyli nikt tak naprawdę nie wie po co), studenci kierunków technicznych muszą zaliczyć przedmiot z natury opisowy i (dla nich) nudny jak wszystko co z humanem się kojarzy. Indeks własny prywatny dziennik. Koniec z wykradaniem go z pokoju nauczycielskiego i dopisywaniem ocen. Tutaj nie ma tak lekko. Oprócz indeksu przed sesją dostajemy również karty egzaminacyjne, które wraz z indeksem tuż po sesji są sprawdzane w dziekanacie, aby otrzymać upragnioną pieczątkę zaliczono semestr. Juwenalia czyli jedna wielka impreza. Nie ważne czy to Miasteczko Studenckie, mieszkanie, ulica, autobus Wszędzie słychać śpiewy i radosne wołania. Oprócz tego są organizowane liczne koncerty, aby umilić nam czas tego tygodniowego balowania. Kwadrans akademicki 15 minut, o które teoretycznie bez konsekwencji możesz ukrócić sobie zajęcia spóźniając się. Również do takiego spóźnienia prawo ma wykładowca po upłynięciu tego czasu można opuścić cichaczem salę wykładową, ponieważ można uznać, że zajęcia nie odbędą się. Chyba że spotkamy na schodach naszego wykładowcę... Laborki czyli laboratoria. Jest to kolejna forma zajęć, żeby student zbyt monotematycznie nie miał. Dodatkowym atutem tych zajęć są sprawozdania zmora wielu studentów kierunków technicznych. Lektorat obowiązkowe zajęcia z języka obcego, które mają za zadanie nauczyć nas być multilingual i nie dać sobie w kaszę dmuchać w każdym języku. Magisterka zmora studentów, która uprzykrza ostatni rok nauki. Praca, która ukazuje jak bardzo mądrzy jesteśmy i co wynieśliśmy z tych studiów. Do pomocy mamy Promotora czyli opiekuna naszych wypocin, który ma za zadanie sprawdzać ich poprawność. Notatki w czasie semestru zupełnie nieobowiązkowe. Forma i sposób zapisu tego co profesor ma na myśli dowolna. W czasie sesji egzaminacyjnej stają się one drogocenną zdobyczą. Nieważne jakie i od kogo, ważne, że są. Kserujemy? kserujemy! to najczęściej wypowiadane przez studentów w tym czasie słowa. Obrona najbardziej oficjalny egzamin, wieńczący karierę studenta. Ma za zadanie sprawdzić jaką wiedzę posiadł on przez te 5 lat oraz ocenić jego pracę dyplomową. Wszystko w bardzo sztywny i formalny sposób. Ale po początkowym stresie towarzyszącym nam przed obroną zdobywamy (czego wam życzymy) upragniony tytuł magistra. Poprawka Drugie i trzecie terminy są od tego, żeby nie przejmować się pierwszym. Często gorące temperatury letniej sesji egzaminacyjnej nie sprzyjają nauce, wtedy zawsze mamy kampanię wrześniową, czyli trafne określenie walki o przetrwanie na studiach. Rektor dyrektor uczelni wyższej, Jego Magnificencja, najważniejsza osoba na uczelni. Zazwyczaj możemy go spotkać tylko na najważniejszych uroczystościach. Najbliższą będzie Inauguracja roku akademickiego. Sesja zmora studentów, najgorsze 2 tygodnie (lub miesiąc albo i dłużej, jak kto woli), kiedy to ilość studentów spędzających czas nad książkami lub w ksero rośnie wprost proporcjonalnie do zanikania tych siedzących w barze. Stypendium forma dokarmiania studentów. Może być naukowe, sportowe bądź socjalne. Naukowe można otrzymać dopiero po pierwszym roku za wybitne osiągnięcia naukowe i wysoką średnią. Termin konsultacji czas, który nauczyciel akademicki może poświęcić tylko Tobie. Każdy z nich ma wyznaczone dyżury, kiedy to możemy przyjść poradzić się w sprawie projektu bądź odrobić nieobecność. Nie oszukujmy się najwięcej studentów zaczyna doceniać tę możliwość w okolicach sesji, kiedy to przed gabinetami wykładowców tworzą się często ogromne kolejki. Tytuł naukowy Ważna informacja! Do każdego wykładowcy trzeba zwracać się należnym mu tytułem. Niestety, nie zawsze udaje się nam je zapamiętać, co czasem staje się przyczyną zabawnych bądź mniej (w zależności od humoru prowadzącego) sytuacji. Urlop dziekański jeśli zmęczyłeś się studiowaniem, masz ochotę robić w ciągu roku coś innego, wyjechać na Seszele bądź stworzyć nowy cudowny wynalazek, urlop dziekański jest dla Ciebie. Po ukończonym pierwszym roku możesz się starać o roczny urlop, bez konsekwencji. Pod warunkiem oczywiście, że wrócisz na studia. Wykłady forma zajęć, na których studenci przybierają postać biernej langusty. A tak serio, tutaj to wykładowca ma głos. Studenci tylko notują, notują lub...grają w statki czy też przekazują sobie najnowsze plotki. Jeśli zdecydowali się przyjść, ponieważ nie zawsze są one obowiązkowe. Xero co roku studenci zastanawiają się, jak dawniej można było żyć bez tego udogodnienia. Ręczne przepisywanie stosów notatek? Brr. Xero kojarzy się wszystkim głównie z długimi kolejkami przedsesyjnymi, w których jednak można nawiązać wiele nowych znajomości. Zerówka czyli dodatkowy ukłon w stronę studentów i gest litości wykładowców. Dodatkowy termin 0, do którego można podejść jeszcze przed sesją. W razie porażki niepowodzenie nie jest wpisywane w indeks. Po nim zawsze zostają nam jeszcze 3 terminy... Życie studenckie czyli wszystko co nie jest zabronione, jest dozwolone. Co robią studenci w czasie wolnym? Nie przesadzimy, jeśli powiemy że wszystko. Pomysłowość braci studenckiej naprawdę nie ma końca. 6 BIS - wydanie specjalne fot. KSAF AGH Grzegorz Jabłoński BIS - wydanie specjalne 7

5 Kopalnia skarbów Biblioteka Główna Akademii Górniczo-Hutniczej to jedno z takich miejsc, które każdy szanujący się student znać musi. Nie dlatego, że prowadzący tego wymagają, ale dla własnego dobra. Jest to bowiem skarbnica wiedzy, która podczas studiowania będzie bardzo pomocna, a często nawet niezbędna! Grzegorz Sroka Biblioteka Główna AGH to prawdziwa kopalnia informacji. Znajduje się w niej przeszło milion woluminów, w tym ponad książek i czasopism. Reszta to tak zwane zbiory specjalne (między innymi zbiory kartograficzne, normy, opisy patentowe). Jest to druga pod względem ilości zbiorów biblioteka w Krakowie (pierwsza to Biblioteka Jagiellońska), ale za to największa w Krakowie i jedna z największych w Polsce biblioteka techniczna. Zakres tematyczny księgozbioru gromadzonego przez Bibliotekę Główną jest zgodny z tematyką prowadzonych na uczelni badań i kierunków studiów. Nie brak zatem tytułów dotyczących między innymi wiertnictwa, górnictwa, metalurgii, ceramiki, elektroniki, automatyki, geodezji, geofizyki, fizyki i techniki jądrowej, matematyki, chemii, a także nauk społecznych. Biblioteka Główna tworzy sieć wraz z piętnastoma bibliotekami wydziałowymi, ośmioma katedralnymi, trzema bibliotekami jednostek pozawydziałowych oraz Biblioteką Pracowniczą. Informacje o księgozbiorze czerpać można z katalogu internetowego oraz tradycyjnego katalogu kartkowego (jest też dostępna jego elektroniczna wersja na stronie BG). Ze zbiorów można korzystać na miejscu, a także poprzez wypożyczenie na zewnątrz oraz wypożyczenie międzybiblioteczne. Co w bibliotece piszczy By wypożyczyć książkę wystarczy elektroniczna legitymacja studencka, która pełni także rolę karty bibliotecznej. Najwygodniejszym sposobem korzystania ze zbiorów jest odwiedzenie katalogu elektronicznego (można się do niego dostać np. ze strony Biblioteki Głównej Można przejrzeć tam większość pozycji oraz dokonać rezerwacji, która aktywna jest przez dziesięć dni. W tym czasie należy odebrać zamówione książki. Studenci AGH mogą wypożyczyć na raz maksymalnie dziesięć woluminów. Jednak nie wszystkie z nich są dostępne w katalogu elektronicznym. Część znajduje się w tak zwanym magazynie W, czyli Księgozbiorze Wieloegzemplarzowym. Z jego zbiorów korzystać można po wypełnieniu i złożeniu rewersu. Biblioteka Główna zapewnia również dostęp do wielu międzynarodowych baz danych, a także bogatych zbiorów e-booków. Elektroniczne katalogi to także znakomite udogodnienie w sytuacji, gdy poszukujemy książki na interesujący nas temat, ale nie znamy konkretnych tytułów. Wystarczy wówczas wpisać słowa kluczowe w wyszukiwarkę na stronie z katalogiem i otrzymamy zestaw powiązanych pozycji. Nie trzeba też oczywiście ograniczać się tylko do uczelnianej biblioteki. Kilkaset metrów dalej stoi bowiem Biblioteka Jagiellońska, w której zbiorach również warto poszukać interesujących nas książek i czasopism (gdyby nie było ich w BG). Katalog elektroniczny Jagiellonki ma niemal identyczny interfejs, więc z jego obsługą nikt nie powinien mieć problemów. Rejestracja w Bibliotece Jagiellońskiej kosztuje 5 zł. A gdyby komuś jeszcze było mało, to jest NUKAT, czyli centralny katalog zbiorów bibliotek naukowych i akademickich (www. nukat.edu.pl). A tam katalogi wielu polskich i zagranicznych bibliotek (także AGH), a wszystko to w jednym miejscu. Relaks przy książce Biblioteka Główna to jednak nie tylko stosy książek na sięgających nieba regałach. W budynku (prócz Czytelni Ogólnej, w której można korzystać z podręcznego księgozbioru) znajduje się Czytelnia Książek Własnych, czyli znakomita ostoja dla wszystkich, którzy w spokoju chcą przygotować się do zajęć, rozwiązać jakieś zadania, czy zapoznać się z przyniesioną przez siebie lekturą. Co więcej, na terenie gmachu dostępna jest bezprzewodowa sieć internetowa, nie ma zatem kłopotów z podłączeniem własnych urządzeń mobilnych. W gmachu Biblioteki Głównej odbywają się również rozmaite wystawy i ekspozycje okolicznościowe związane z AGH. Biblioteka Główna to miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzać! Przezorny zawsze ubezpieczony Początek roku akademickiego to dla każdego pierwszaka czas trudny, stresujący i pełen nowych wyzwań. Jednak wśród tych emocji i wrażeń nie można zapomnieć też o sprawach bardziej prozaicznych. A jednym z najważniejszych obowiązków rozsądnego studenta jest ubezpieczenie! Grzegorz Sroka Po co? Studenckie życie niesie ze sobą mnóstwo zagrożeń. A w życiu nie trudno o wypadek. Począwszy od nieszczęśliwego ciosu piłką w nos na zajęciach wychowania fizycznego (w efekcie krwotok, złamanie), poprzez potknięcie się podczas sprintu do odjeżdżającego z przystanku autobusu (zwichnięcie kostki), a skończywszy na groźnym potrąceniu przez samochód gdzieś na Czarnowiejskiej (złamanie ręki, wstrząśnienie mózgu). W czasie studiów myśleć należy nie tylko o książkach i nauce, ale i o własnym (a także innych) bezpieczeństwie. Transport karetką do szpitala z wypadku na przejściu dla pieszych, czy założenie gipsu na złamaną nogę to wszystko kosztuje. A ostatnią rzeczą, jaką chciałby oglądać poszkodowany w takim zdarzeniu, jest wystawiony przez lecznicę rachunek. Ubezpieczenie zagwarantuje świadczenia między innymi z tytułu pogryzień, ukąszeń, oparzeń, odmrożeń, wstrząśnień mózgu, złamań i zwichnięć, a także trwałego uszkodzenia ciała i śmierci. Zapewniony jest też zwrot kosztów nabycie przedmiotów ortopedycznych. Co, gdzie, za ile? Studenci Akademii Górniczo- Hutniczej objęci są ubezpieczeniem od następstw nieszczęśliwych wypadków w krakowskim oddziale PZU S.A. Ubezpieczenie zawiera się na rok (okres ubezpieczenia od 1 października 2011 do 30 września 2012r.). Składka na rok akademicki 2011/2012 wynosi 30 zł. Wpłat należy dokonywać osobiście w budynku Uczelnianej Rady Samorządu Studentów AGH przy ul. Czarnowiejskiej 32a (przy dużym parkingu, w rejonie budynków C-3 i C-4). Budynek jest odpowiednio oznaczony nie sposób go nie zauważyć. Jak? Aby uniknąć długich kolejek, najlepiej udać się do URSS jak najszybciej! Przed wyruszeniem w drogę należy jednak jeszcze samodzielnie założyć sobie konto na (standardowy formularz internetowy, wymagający podstawowych danych oraz numeru albumu) znacznie przyspieszy to całą procedurę. Na stronie przeczytać trzeba również kompletny dokument Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, określający szczegółowo zasady obsługi, rodzaje świadczeń podstawowych i dodatkowych i tym podobne. Po zarejestrowaniu się, można już zabrać 30 zł na składkę oraz (uwaga!) indeks. Jest on niezbędny, bo dokonując wpłaty otrzymujemy na ostatniej stronie pieczątkę, potwierdzającą, że jesteśmy ubezpieczeni. Jest to pieczątka niebagatelnie ważna, bo w komplecie z kilkoma innymi będzie stanowiła zestaw, bez którego nie zaliczymy całego semestru nauki. Szczegółowe dane na temat ubezpieczenia oraz druki zgłoszenia szkody (obyś nigdy ich nie potrzebował!) można uzyskać w siedzibie Samorządu Studentów przy Czarnowiejskiej 32a. Dla dobra swojego i innych Nie bagatelizujmy kwestii ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków. Licho nie śpi, a roczna składka w wysokości 30 zł nie zrujnuje kieszeni. Dzięki ubezpieczeniu będziemy mogli w spokoju skupić się na studenckim życiu, nie obawiając się czyhającego za rogiem złego losu. 8 BIS - wydanie specjalne fot. KSAF AGH Maciej Woźniak BIS - wydanie specjalne 9

6 aktualności kariera aktualności BEST AGH Skończyły się wakacje, a Ty wciąż marzysz o zagranicznych wojażach? Pomimo trwającego roku akademickiego chciałbyś wyjechać i poznawać w tym czasie kulturę i język innych krajów, a dodatkowo mieć możliwość kontynuowania nauki za granicą? Nic łatwiejszego! W realizacji Twoich marzeń może pomóc Ci BEST AGH Kraków! Małgorzata Wojtasik BEST (Board of European Students of Technology) to organizacja międzynarodowa skupiająca studentów z blisko 90 uczelni technicznych w całej Europie. W Polsce mamy ich 6: w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu, Łodzi, Gliwicach i Gdańsku. BEST na AGH działa już od 1994 roku. Jego celem jest realizacja projektów łączących środowisko uczelniane z praktycznym zdobywaniem przez młodych ludzi wiedzy i nowych umiejętności. Dzięki temu studenci mogą zdobyć potrzebne kwalifikacje i nowe doświadczenia, a także przeżyć niesamowita przygodę. Krakowski oddział BEST skupia około 90 studentów. Jego członkowie mają szerokie znajomości ze studentami z zagranicy, poznawanymi w czasie licznych wymian, wycieczek oraz targów pracy. Owocuje to nie tylko trwałymi przyjaźniami, ale także możliwością nabycia cennego doświadczenia, podszkolenia języka i zdobycia ciekawego wpisu do CV. Członkowie mogą brać także udział w licznych szkoleniach, dzięki którym rozwijają swoje kwalifikacje. Popularną inicjatywą są letnie kursy naukowe z dziedziny nowych technologii, ekonomii, zarządzania i marketingu. Odbywają się one w różnych krajach Europejskich i trwają 1 lub 2 tygodnie. Kończą się uzyskaniem certyfikatów, które nie tylko są brane pod uwagę przez przyszłych pracodawców, ale często stanowią podstawę uzyskania zaliczenia z określonych przedmiotów. Co najważniejsze studenci pokrywają jedynie koszty przelotu i uiszczają dodatkową drobną opłatę w wysokości około 15 euro, resztę kosztów AGH KRAKOW pokrywa organizacja. Letnie kursy BEST to nie tylko sposób na udane wakacje, ale także na zdobycie przydatnej wiedzy. Jeśli jednak inaczej zaplanowałeś swoje wakacje, w kursach organizowanych przez BEST możesz wziąć udział także w innym terminie, odbywają się one nie tylko latem a aplikować na nie mogą także osoby z poza organizacji. BEST przygotowuje również szereg wydarzeń, takich jak: Dni Firm oraz prezentacje firm, które mają na celu zapoznanie studentów AGH z różnymi korporacjami, co może owocować w przyszłości możliwością zatrudnienia. Organizacja włącza się również w projekty międzynarodowe, współpracując ściśle z pozostałymi oddziałami BEST w całej Europie. Pozawala to nie tylko na dzielenie się doświadczeniami, ale też na współpracę przy międzynarodowych projektach i przedsięwzięciach. BEST organizuje wiele projektów - w tym kursy naukowe, które pomagają zdobyć dodatkową wiedzę i podróżować po Starym Kontynencie za niewielkie pieniądze. Wśród akcji BEST warto wspomnieć także o Ogólnoposlkim Konkursie Inżynierskim BEC w którym najzdolniejsi studenci rywalizują ze sobą, sprawdzając się w konkurencjach wymagających kreatywnego myślenia i technicznej wiedzy. Finał podzielony jest na dwie części, jedną z nich jest Team Design, w której studenci konstruują z przygotowanych materiałów urządzenia spełniającego określone funkcje, drugą natomiast Case Study w której rozwiązują postawiony przed nimi problem. Drużyna bierze udział tylko w jednej z części. W tym roku odbędzie się on w Krakowie. Zwycięzcy tego etapu wezmą udział w turnieju międzynarodowym. Innymi interesującymi inicjatywami BEST-u są Turniej Robotów Mobilnych i Festiwal Informatyczny BAIT. Dzięki tym innowacyjnym programom najzdolniejsi studenci mogą brać udział w bardzo prestiżowych konkursach, które zwracają uwagę przyszłych pracodawców. BEST organizuje także Inżynierskie Targi Pracy, na które przyjeżdżają studenci z całej Europy W ramach Targów młodzi ludzie mają szansę poznać pracodawców i środowisko gospodarcze, a także ułatwić sobie start na rynku pracy. W Targach biorą udział pracodawcy nie tylko z Polski, ale także z międzynarodowych korporacji, oferując praktyki i staże studentom studiów inżynierskich, jak również osobom studiującym na kierunkach nietechnicznych. BEST to organizacja zrzeszająca ludzi, którzy mają wiele pomysłów i energii do ich realizacji. Jeśli chcesz stać się jednym z nich, dołącz do BEST -u i rozpocznij najlepszą i najbardziej szaloną przygodę Twojego życia! Dzięki BEST AGH poznasz wielu nowych przyjaciół z całej Europy, zdobędziesz także doświadczenie i wiedzę, która z pewnością zaprocentuje w przyszłości! Dołącz do BEST już teraz! Więcej informacji o działalności BEST można znaleźć na stronie internetowej organizacji oraz na jej profilu na Facebook u: Krakow. Starosta patron studentów Właśnie zostaliście studentami gratulujemy. Wraz z pierwszymi dniami października przyjdzie Wam, świeżo upieczonym żakom na dobre rozgościć się na uczelni. Przed Wami pierwsze wykłady, ćwiczenia i kontakty z wykładowcami. Pora więc wybrać starostę studenta do spraw specjalnych. Klaudyna Gzyl Jeśli na słowo starosta przychodzi Ci na myśl tylko polityka, to poniekąd masz rację. Dyplomacja to obowiązkowa i najważniejsza cecha przedstawiciela studentów, który ma za zadanie reprezentować swoich kolegów. Jakie są więc jego zadania i kim naprawdę są starostowie? Poszukiwany, poszukiwana Starosta jest funkcją, która na uczelni obowiązkami odpowiada szkolnemu przewodniczącemu. Już od pierwszego semestru będziecie potrzebowali swoich przedstawicieli zarówno dla każdej z grup, jak i dla całego roku. Taka osoba będzie odpowiedzialna głównie za kontakty między wykładowcami i dziekanatem Waszego wydziału, a całym waszym rocznikiem. W praktyce oznacza to między innymi ustalanie terminów egzaminów i kolokwiów. Regulamin Akademii Górniczo- Hutniczej nie reguluje kwestii sposobu wyboru i liczby takich osób. Jednak zwyczajowo przyjmuje się, że dla każdego roku spośród studentów wybiera się jednego starostę dla całego roku i odpowiednio dla każdej z grup studenckich. Nie jest to obowiązek, jednak takie rozwiązanie bardzo ułatwia komunikację i przetrwanie studentom Często na danym kierunku studiuje dużo osób i jedna osoba po prostu nie jest w stanie udźwignąć spraw setki studentów. Lepiej, gdy na roku oprócz starosty, są też przedstawiciele poszczególnych grup mówi Gabriela z WEAIiE. Typ idealny Przede wszystkim, pamiętajcie, że nie jest to funkcja dana raz na zawsze i można w każdej chwili zmienić starostę, a on sam również może zrezygnować. Jaki powinien być idealny starosta? Kogo wybrać spośród osób, których nie zna się jeszcze aż tak dobrze? Zapytaliśmy o to zarówno studentów, jak i samych sprawujących funkcję starostów. Jarek, starostuje już trzeci rok na Zarządzaniu i Inżynierii Produkcji i nadal lubi to zajęcie. Twierdzi, że najważniejsze to umieć nawiązywać kontakt i być odpowiedzialnym, ale jak mówi, nic nie przychodzi łatwo. Adam, student Geologii uważa, że starostowanie wymaga pewności siebie i minimum dyplomacji musi przecież rozmawiać z często nieprzychylnymi studentom profesorami Ale nie ma tego złego, taki obowiązek ma również swoje plusy. Jarek uważa, że dzięki temu, jak wypełnia swoje obowiązki, niektórzy z wykładowców patrzą przychylniej na daną grupę lub rok - To trochę taki PR z mojej strony, gdy potrzebuję coś załatwić, często w dziekanacie jestem witany z uśmiechem, co najczęściej nie udałoby się studentowi śmiertelnikowi. Ale takie relacje wymagają bardzo dużo cierpliwości podkreśla. Sami studenci uważają, że równie ważne jak cechy osobowości są względy czysto praktyczne. Często zdarza się, że na uczelni starosta jest gościem częściej niż reszta kolegów, co wymusza większą mobilność. Najczęściej więc starostami są osoby mieszkające stosunkowo blisko uczelni lub na Miasteczku Studenckim. I teraz bardzo istotna kwestia, podkreślana przez moich rozmówców bezpośredni kontakt ze starostą. Taka osoba musi być koniecznie dostępna przez komórkę, komunikatory, portale społecznościowe i przede wszystkim, drogą mailową. Dlaczego to takie ważne? Nie ukrywajmy, zdarza się, że decyzje wykładowców czy problemy kolegów, czyli nagłe wypadki wymagają dyspozycyjności starosty i prawie ciągłej gotowości w gorącym okresie sesji. Student Niezbędny Na co więc Wy, pierwszoroczniacy powinniście zwrócić uwagę wybierając starostę? Warto wybrać osobę, która jest dość śmiała i gotowa podjąć wyzwanie. Słowem, musi być na tyle szalona żeby się zgodzić i odpowiedzialna, żeby móc być Waszym reprezentantem. Byłoby dobrze, gdyby starosta pojawiał się dość regularnie na zajęciach i nie ukrywajmy miło widziany byłby chociaż przeciętny student, wtedy wzrasta jego wiarygodność mówi Jarek, starosta ZiIP. Dodatkowym atutem jest miejsce zamieszkania potencjalnego starosty. Dobrze, gdy mieszka on w okolicach uczelni, ale nie jest to najważniejszy warunek. Delikwent musi przyzwyczaić się też do wzmożonej ilości wizyt na uczelni, odbierania sporej ilości wiadomości i bycia w ciągłym kontakcie ze spanikowanymi kolegami. W zamian może liczyć na ogromną wdzięczność i kontakty, zarówno wśród studentów jak i miłych pań w dziekanacie. Pamiętajcie jednak, że to tylko studia i nawet obowiązek bycia starostą nie powinien być stresem dla żadnej ze stron, a polegać na usprawnieniu i umileniu spędzonych kilku lat na uczelni. W imieniu redakcji, życzymy Wam samych uczynnych starostów i pokojowych wykładowców 10 BIS - wydanie specjalne BIS - wydanie specjalne 11 fot. archiwum BEST AGH Kraków fot. KSAF AGH Grzegorz Jabłoński

7 Autobusem po Krakowie Gdy rok temu dostałam się na AGH, nauczyłam się od mojego brata jednej, bardzo ważnej rzeczy - Poznaj miejsce, w którym będziesz studiować. Idąc więc za jego przykładem, zaopatrzyłam się w mapę Krakowa, przyjechałam tu wcześniej i całe wakacje poświęciłam na odkrywanie kolejnych miejsc; ulica za ulicą, skutkiem czego wszystkie dzielnice powoli przestawały być mi obce... Martyna Stefańska Wszyscy doskonale wiedzą, jak to jest ze studiowaniem: pierwszy rok pierwszy szok. Samodzielne mieszkanie tudzież akademik, często znaczna odległość od domu rodzinnego, własne konto i tak dalej a do tego oczywiście najważniejsze: życie wielkomiejskie, czyli Kraków welcome to! Nadszedł długo wyczekiwany koniec września, wszystkie manatki spakowane, przyjeżdżamy do nowego miejsca zamieszkania, żegnamy rodziców, zapewniamy ich, że będziemy rozsądni, zamykamy za nimi drzwi - i życie studenckie czas zacząć, hulaj dusza! Jestem pewna, że informacji typu w jakim klubie bawić się najlepiej/ najtaniej każdy pierwszoroczny ma wiele, ale czy ktokolwiek zadał sobie wysiłek dowiedzenia się, co jeszcze kryje Królewskie Miasto? Żółtodziób odpowie: Byłem na Rynku Głównym, umiem dojść stamtąd na dworzec i na Miasteczko AGH. Średniozaawansowany: hmm, wiem, że z Rynku można dojść na Wawel. Wybitny znawca wie, że jest taka dzielnica jak Kazimierz (a na niej te słynne zapiekanki! Ale jak tam dojechać..?). Niektórym może się wydawać, że przesadzam. Ale najczęściej tymi niektórymi są po prostu rodowici Krakowianie. Co zatem początkujący mieszkaniec Krakowa, a co za tym idzie użytkownik komunikacji miejskiej wiedzieć powinien? Linie/ trasy Po Krakowie możesz poruszać się na mnóstwo sposobów - od najtańszego piechotolota, przez rower (a ścieżek dla rowerów jest tu coraz więcej!), po inne mobilne wynalazki, na samochodzie skończywszy. Dla początkujących oczywiście najlepszą metodą jest komunikacja miejska, czyli autobusy i tramwaje. Wszelkie informacje o nich, począwszy od tras, przez numery pojazdów, po ceny biletów znajdziecie na stronie pl. Co warto wiedzieć? Po pierwsze numeracja. Jak już zapewne zauważyliście, pojazdami jedno -i dwucyfrowymi są tramwaje, numery autobusów zaś zaczynają się od 100. Linie jeżdżące poza tereny miasta to tzw. linie aglomeracyjne - ich numeracja zaczyna się od liczby 200. Po północy podróżujemy dzięki autobusom nocnym (numeracja 600 +, tramwaje w nocy nie jeżdżą; warto wiedzieć, że autobusy nocne, które jeżdżą mniej więcej co godzinę, lubią być na przystanku kilka minut wcześniej, odjeżdżają również z przystanków innych niż te dzienne warto wcześniej wiedzieć, gdzie taki oznaczony przystanek się znajduje najczęściej jest on kilkaset metrów dalej). Linie przyśpieszone to linie z 5 na początku - przykładem jest wszystkim znana pięćset jedynka, czyli autobus jeżdżący na trasie Mydlniki (Airport) - Kombinat. Autobus ten, jeden z najbardziej obleganych przez studentów AGH, przejeżdża przez Miasteczko Studenckie, kieruje się ulicą Czarnowiejską na Plac Inwalidów i dojeżdża na dworzec PKP (przystanek Politechnika) lub PKS (tu bliżej jest przystanek Uniwersytet Ekonomiczny). Na dworzec możemy również dotrzeć rzadziej jeżdżącym autobusem 208, który zatrzymuje się na płycie Dworca Autobusowego. Z Miasteczka łatwo dostaniemy się też do innych miejsc, np. na Bronowice, Ruczaj, itp. Warto wiedzieć, że dosłownie 6 minut drogi od Miasteczka, na rogu ulic Kijowskiej/Nawojki/Czarnowiejska znajduje się przystanek Kawiory, przy którym zatrzymują się autobusy 194 i 144 (Rżąka, Ruczaj, Krowodrza Górka, Prądnik Biały). Na Rynek Główny najłatwiej dostaniemy się tramwajem (przystanki Uniwersytet Pedagogiczny lub Biprostal, znajdują się na ul. Królewskiej, która jest równoległa do Czarnowiejskiej/Nawojki, dojdziemy do nich z Miasteczka/z Kawiorów w kilka minut). Wszystkie tramwaje jadące na tej linii zatrzymują się pod Teatrem Bagatela, który znajduje się przy samych plantach. Poza tym warto wiedzieć, że: na Wawel dostaniemy się najszybciej jadąc liniami, które zatrzymują się na przystankach Wawel, Jubilat, Stradom, czy Orzeszkowej ; aby zwiedzić żydowską dzielnicę Kazimierz, wysiądź na przystanku Stradom, Miodowa, czy Plac Wolnica. Słynne zapiekanki zjesz na Placu Nowym, główne Synagogi zaś znajdziesz na ul. Szerokiej (przystanek Miodowa ); informacje dla Pań zakupoholiczek: nie zapominajcie, że Kraków, to nie tylko Galeria Krakowska. Zakupy zrobicie również w centrach takich jak Bonarka (przystanek Kamieńskiego, bezpośredni autobus 173 z Miasteczka), czyżynowska Plaza (tramwaje 1, 22, a z Uniwersytetu Pedagogicznego 14, przystanek Kraków Plaza ), w której możecie pograć ze znajomymi w kręgle. Galeria Kazimierz (przystanki św. Wawrzyńca, stąd trzeba iść kilka minut ul. Podgórską, lub z Ronda Grzegórzeckiego troszkę dłuższy spacer), czy też w Centrum Handlowym Zakopianka (najlepszy dojazd tramwajem 8, a poza tym linie: 19, 22, 23, 40, przystanek Borek Fałęcki). Bilety/ Karta miejska Poruszając się za pomocą komunikacji miejskiej musimy być stale przygotowani na przyjemność spotkania się z uroczymi Panami Kontrolerami, co może nas kosztować nawet 100 zł, jeśli nie będziemy zaopatrzeni w odpowiedni papierek. W tym roku nastąpiła pewna zmiana odnośnie biletów niestety nie możemy już korzystać z ulg studenckich, przysługuje nam jedynie bilet ulgowy, na równi z młodzieżą szkolną. Standardowy bilet jednorazowy kosztuje teraz 1,40 zł i jest ważny przez jeden przejazd daną linią, bądź też, uwaga pół godziny od czasu jego skasowania, co daje nam możliwość nawet kilkakrotnej przesiadki. Poza tym możemy ratować się biletami 15-minutowymi, godzinnymi, dobowymi, itd. Warto wiedzieć, że u kierowcy zakupić można tylko jeden rodzaj biletu godzinny w cenie 1,80 zł i tylko za odliczoną kwotę. Jeżeli czeka nas stałe dojeżdżanie na uczelnię, warto zaopatrzyć się w bilety miesięczne/kwartalne/semestralne. Tu przyda nam się legitymacja studencka, która posłużyć nam może za Kartę Miejską. Wystarczy iść z nią do punktu MPK (najbliższy aparat znajduje się na przystanku MS AGH), włożyć ją i dokonać zakupu takiego biletu. Nie jest potrzebna nam aktywacja legitymacja musi być po prostu podbita. Pamiętajmy o regularnym doładowywaniu karty, bowiem jazda z nieważnym biletem również może skończyć się nieprzyjemną rozmową z kontrolerem (wśród których zdarzają się jednak często osoby o łaskawym podejściu do studentów...). Ważność karty sprawdzimy w większości autobusów i tramwajów, przykładając ją do oznaczonego kasownika. Kraków w Internecie Podczas planowania naszych podróży pomocne nam będą przeróżne strony internetowe. Przede wszystkim wspomniana już przeze mnie strona MPK, gdzie znajdziecie rozpiskę wszystkich tras według trzech kryteriów ulica, przystanek bądź linie. Przydatna jest też wyszukiwarka w której znajdziemy propozycje dojazdów do wybranych przez nas miejsc, z uwzględnieniem przesiadek i czasu dojazdu. Takie wyszukiwarki połączeń znajdziemy również na stronie mpk. Utrudnienia Poruszanie się po Krakowie to sprawa niekoniecznie przyjemna, zwłaszcza w godzinach szczytu, czyli pomiędzy 7 a 9 rano oraz 14-16, a w zimie często aż do godziny 18. Ta sama trasa może różnić się czasem przejazdu nawet o pół godziny. Warto więc uzbroić się w cierpliwość i zapas czasu. To, że przejazd autobusu figuruje w rozpisce, nie znaczy, że musi on faktycznie mieć miejsce. Dodatkowym problemem mogą być też remonty. Często kończą się one wraz z jesienią i warto mieć wtedy na uwadze, że może nastąpić zmiana trasy danego pojazdu. Dobrym pomocnikiem może być tu telefon komórkowy, na który możemy pobrać z Internetu rozkłady jazdy autobusów; musimy jedynie pamiętać, aby co jakiś czas sprawdzać aktualizację naszego pliku. W Krakowie mieszkam 1,5 roku i mimo to, że poznaję go coraz lepiej, miasto nadal jeszcze mnie zadziwia. Bardziej jednak zaskakujące (a może raczej przerażające?) jest to, że znam wielu studentów, którzy przez 5 lat studiowania tutaj, poznali tylko trasy na dworzec i na Rynek. Każdemu pierwszoroczniakowi (a i wielu doświadczonym już studentom) radzę więc zainwestujcie w mapę i zwiedzajcie! Nie bądźcie ignorantami! W tym roku będziemy Was na bieżąco informować o nadchodzących wydarzeniach, na które warto się wybrać, będziemy również brać pod lupę miejsca, które naprawdę warto zobaczyć. Korzystajcie z wolnego czasu (bo każdy wie, że studenci mają go najwięcej ) i do boju, podbijajcie Kraków! 12 BIS - wydanie specjalne BIS - wydanie specjalne 13 fot. KSAF AGH, Michał Poliński fot. KSAF AGH, Michał Poliński

8 Znajdź się tutaj! Od Alei Mickiewicza do ulicy Piastowskiej rozciąga się jeden z największych kampusów akademickich w Polsce. To teren uczelni, na której właśnie rozpoczynacie studia. Aby ułatwić Wam sprawne poruszanie się, zamieszczamy mapkę. Dzięki niej bez problemu znajdziecie ważne miejsca i rozszyfrujecie oznaczenia budynków. Opracowały: Paulina Grabska, Aleksandra Pękala A-0 tu swoją siedzibę mają władze uczelni i odbywają się wszystkie najważniejsze uroczystości. Lokomotywa chluba AGH, zwana pieszczotliwie Żyletą. Stanęła na terenie uczelni z okazji Jubileuszu 90-lecia. Biblioteka Główna AGH wszystkie najważniejsze książki w zasięgu ręki i czytelnia, w której każdy może znaleźć zaciszne miejsce do nauki. Więcej o bibliotece na stronie 10. Redakcja BIS-u siedziba oficjalnego miesięcznika studentów AGH, który właśnie trzymacie w rękach. Możecie nas odwiedzić w czasie dyżurów redakcyjnych, o których informujemy na stronie Samorząd Studencki tu znajdziecie pomoc w ważnych sprawach i możecie dokonać wpłaty za ubezpieczenie. Codziennie od 9:00 do 15:00 aktywna ekipa URSS AGH jest do Waszej dyspozycji. O Samorządzie przeczytacie na stronie 8. Stołówka smaczny i szybki posiłek między zajęciami? Tym symbolem oznaczamy stołówki studenckie. Więcej na ich temat na stronie 26. Przychodnia na terenie AGH zadbacie o zdrowie w dwóch przychodniach lekarskich Scanmed. Więcej na ten temat na stronie 27. Poczta przesyłki pocztowe można nadać w dwóch placówkach. Przy ulicach: Akademickiej i Rostafińskiego. Klub Studencki pod tym oznaczeniem znajdziecie kluby studenckie. Więcej na ich temat na stronie 25. Studium Języków Obcych umiejętności nabyte w salach SJO zwiększają kwalifikacje oraz szanse na atrakcyjne stypendia zagraniczne. Supermarket tym symbolem oznaczamy dwa największe sklepy na terenie Miasteczka Studenckiego. Między jamnikami centrum życia towarzyskiego Miasteczka Studenckiego, siedziba wszystkich grillowiczów, i doskonałe miejsce dla miłośników sportu (koszykówki, siatkówki i nie tylko). Tutaj mieści się też baner Zielonej Uczelni, promujący akcję Szanuj swoją grilloprzestrzeń. Więcej na ten temat na stronie 9. Miasteczko Studenckie AGH siedziba administracji MS. O Miasteczku przeczytacie na stronach Basen AGH wodne szaleństwa, niezawodne wrażenia! Studium Wychowania Fizycznego i Sportu tu odbywają się zajęcia wychowania fizycznego. Więcej informacji na stronie 30. Dziekanaty wydziałów: A-4 Wydział Górnictwa i Geoinżynierii B-5 Wydział Inżynierii Metali i Informatyki Przemysłowej B-1 Wydział Elektrotechniki, Automatyki, Informatyki i Elektroniki B-2 Wydział Inżynierii Mechanicznej i Robotyki A-0 Wydział Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska C-4 Wydział Geodezji Górniczej i Inżynierii Środowiska A-3 Wydział Inżynierii Materiałowej i Ceramiki D-8 Wydział Odlewnictwa A-2 Wydział Metali Nieżelaznych A-1 Wydział Wiertnictwa, Nafty i Gazu D-14 Wydział Zarządzania B3/B4 Wydział Energetyki i Paliw D-10 Wydział Fizyki i Informatyki Stosowanej B-7 Wydział Matematyki Stosowanej D-13 Wydział Humanistyczny B-4 Międzywydziałowa Szkoła Energetyki B-4 Międzywydziałowa Szkoła Inżynierii Biomedycznej Domy Studenckie: DS-1 OLIMP DS-2 BABILON DS-3 AKROPOL DS-4 FILUTEK DS-5 STRUMYK DS-6 BRATEK DS-7 ZAŚCIANEK DS-8 STOKROTKA DS-9 Dom Studencki nr 9 DS-10 HAJDUCZEK DS-11 BONUS DS-12 PROMYK DS-13 STRASZNY DWÓR DS-14 KAPITOL DS-15 MARATON DS-16 ITAKA DS-17 ARKADIA DS-18 Dom Studencki nr 18 DS-19 Dom Studencki nr 19 DS-Alfa Dom Studencki ALFA 14 BIS - wydanie specjalne BIS - wydanie specjalne 15

9 Nowoczesna uczelnia Trudno dzisiaj wyobrazić sobie uczelnię techniczną niekorzystającą z nowinek technicznych, które mogą ułatwić pracę zarówno studentom jak i prowadzącym. AGH w tym względzie udostępnia wiele udogodnień, z których warto skorzystać. Janusz Kamieński W ciągu ostatniej dekady technologia poszła znacznie do przodu. Możliwość dostępu do nowoczesnych rozwiązań jest powszechna i pożądana przez wszystkich. Dlatego na AGH mamy dostęp nie tylko do szybkiego Internetu, ale także do Wirtualnego Dziekanatu oraz do systemów operacyjnych i oprogramowania, dzięki czemu nauka na studiach jest łatwiejsza. Wirtualny Dziekanat Akademia Górniczo-Hutnicza przez wiele lat unikała wprowadzenia tego typu systemu. Choć powszechne USOS-y posiadała już większość krakowskich uczelni, u nas wciąż zwlekano. Powodem była niedoskonałość narzędzi wykorzystywanych na Uniwersytecie Jagiellońskim czy Uniwersytecie Rolniczym. Z jednej strony narzekano, że AGH jako uczelnia techniczna powinna mieć taki system, z drugiej zauważano, że uczelnia nie rzuca się na pierwsze lepsze rozwiązania, tylko chce dokładnie opracować zasady działania systemu. W drugim semestrze zeszłego roku uruchomiony został autorski system Wirtualnego Dziekanatu, który pozwala studentowi na śledzenie istotnych informacji dotyczących jego nauki. W Wirtualnym Dziekanacie ma być dostępna możliwość przeglądania własnego podziału godzin i śledzenia jego ewentualnych zmian na bieżąco. Jest to duże udogodnienie, gdyż na wielu wydziałach wciąż trudno dostać aktualną wersję planu zajęć. Nadal często jest on tylko wywieszany w gablotce w formie wydrukowanej, a jego odnalezienie na stronach internetowych wydziału graniczy z cudem. Gdy zbliża się koniec semestru, swoje oceny możemy śledzić w specjalnej części Dziekanatu. Dzięki temu po wyniki egzaminu nie musimy wybierać się od razu do prowadzącego. Oszczędzamy swój czas i równocześnie nie zajmujemy czasu pracownikom. Rozwiązanie proste a zarazem bardzo przydatne. System ocen ma pomagać nam także w składaniu wniosków o stypendia oraz sprawdzaniu stanów ich rozpatrzenia. Dzięki temu unikniemy kolejek do dziekanatu. Dość ważną częścią systemu mają być ankiety dotyczące wykładowców i ćwiczeniowców. Od wielu lat spotkać się można było z opiniami, że ankiety papierowe są nieskuteczne. Na koniec semestru prowadzący powinni oddać studentom ankiety, w których ci oceniliby prowadzącego oraz sam przedmiot. W teorii ma to pozwolić na kontrolę jakości nauczania. W praktyce często sondaże te są chowane do szaf na długie lata i ignorowane przez władze wydziałów. Dzięki możliwości wypełnienia ankiety poprzez Wirtualny Dziekanat problem ich zbierania i ich autentyczności znika. Ankiety zgromadzone w postaci elektronicznej są łatwiejsze do analizy i w końcu istnieje realna szansa na to, że będą one brane pod uwagę przez poszczególne wydziały. Wirtualny Dziekanat nie jest jednak doskonały. Wiele zależy od tradycyjnych dziekanatów, na których barkach spoczywa wprowadzenie danych, dotychczas przechowywanych na komputerach wydziałowych lub po prostu w dokumentacji papierowej. Jednak wszyscy nowi studenci mogą korzystać już bez większych przeszkód z Wirtualnego Dziekanatu. Trzeba przyznać, że pomaga on rozwiązać wiele problemów, z którymi często niepotrzebnie wybieramy się na wydział osobiście. Wprowadzenie takiego systemu pozwala zmniejszyć kolejki, a nam zaoszczędzić drogocenny czas. Wi-Fi Trudno wyobrazić sobie studia na uczelni technicznej bez swobodnego dostępu do Sieci. AGH w tym względzie dba zarówno o pracowników, studentów jak i o gości przybywających na konferencje. W celu zapewnienia studentom dostępu do Internetu, utworzono specjalną sieć bezprzewodową. Każdy, kto pracuje na AGH ma dostęp do dwóch rodzajów sieci. Pierwszy z nich, AGH-Guest przeznaczony jest dla gości, którzy nie posiadają konta na serwerach uczelnianych. Jest to wolno działająca sieć, która daje dostęp do stron internetowych. Sieć drugiego typu, AGH-WPA, pozwala studentom i pracownikom na dostęp do szybkiego Internetu. Jednak ta opcja wymaga posiadania konta na serwerach uczelnianych. Jak aktywować Internet uczelniany na komputerze? W przypadku studentów należy najpierw założyć konto na serwerze student w Uczelnianym Centrum Informatyki (UCI). Można tego dokonać w budynku C-2 na czwartym piętrze. Trzeba pamiętać, że konto będzie ważne przez rok, po czym należy je przedłużyć przychodząc z podbitą legitymacją studencką lub indeksem z wpisem na kolejny semestr studiów. Kolejnym krokiem jest odwiedzenie strony internetowej edu.pl, gdzie należy wybrać serwer student.agh.edu.pl oraz wpisać login, który wybraliśmy podczas rejestracji w UCI. Gdy nie poda kodu i klikniemy Zaloguj, na naszą elektroniczną skrzynkę pocztową otrzymamy kod dostępu do systemu. Należy go użyć podczas ponownej próby zalogowania. Następnie musimy pobrać certyfikat, który pozwoli nam na skorzystanie z sieci AGH-WPA. Certyfikat należy zainstalować na naszym urządzeniu. W systemie możemy również ustawić hasło logowania do sieci oraz znaleźć dobrą instrukcję uruchomienia jej w naszym komputerze w zależności od posiadanego systemu operacyjnego. W razie problemów zawsze możemy się skontaktować z administratorem sieci, który chętnie udzieli pomocy. Szybki dostęp w wielu miejscach Dostęp do sieci AGH-owskiej jest dość szeroki. Na terenie uczelni znajduje się kilkadziesiąt punktów dostępowych, ustawionych tak, by sieć była osiągalna podczas wykładów lub pracy na korytarzach przed salami. Administratorzy sieci nie zawsze jednak mają wiedzę na temat tego, które miejsca są chętnie wykorzystywane przez studentów. Dlatego warto im zgłaszać propozycje objęcia wybranych miejsc siecią. Choć zasięgiem objętych jest większość budynków, wciąż brakuje jej między innymi na Wydziale Humanistycznym. Warto pamiętać, że to, gdzie pojawi się sieć zależy głównie od studentów, gdyż zazwyczaj to oni z niej korzystają. Darmowe oprogramowanie Student uczelni technicznej w XXI wieku większość projektów musi przygotować w formie elektronicznej, nierzadko korzystając z profesjonalnych, najczęściej kosztownych, narzędzi. Choć projekty można realizować na komputerach uczelnianych, gdzie dostępne jest oprogramowanie, to jednak często nie ma możliwości korzystania ze sprzętu po godzinach zajęć. AGH wychodzi naprzeciw potrzebom swoich studentów i stara się zdobywać oprogramowanie w wersji studenckiej, która pozwala na realizację zadań na własnych komputerach. Jednym z rozwiązań tego typu jest program MSDN Academic Alliance, który daje dostęp do platformy Microsoft, serwerów oraz narzędzi tej firmy. Co najważniejsze, są one zupełnie darmowe. Aby móc z nich skorzystać wystarczy być studentem naszej uczelni. Dodatkowym warunkiem jest podpisanie umowy między wydziałem a Microsoftem. Większość naszych wydziałów (a zwłaszcza te, które oferują kierunki informatyczne) posiada takie umowy. Z programu MSDN AA może korzystać przez cały czas studiowania na naszej uczelni. Wystarczy, że wejdzie na stronę internetową programu przygotowaną przez wydział i założy na niej swoje konto, a uzyska dostęp do systemów operacyjnych, narzędzi do programowania oraz innych przydatnych podczas nauki aplikacji (np. Microsoft Office One Note). Warto dodać, że wśród dostępnego oprogramowania nie ma np. pakietu Microsoft Office, gdyż ten jest już normalnie sprzedawany przez korporację na rynku w wersji studenckiej. Jednak narzędzia, które są wykorzystywane przez firmy, a ich koszt przekracza możliwości finansowe przeciętnego studenta, są dostępne właśnie w tym systemie. Co ciekawe z oprogramowania pobranego w ten sposób, możemy korzystać nie tylko w trakcie studiów, ale także po ich zakończeniu. Nie wolno nam jednak wykorzystywać go (zarówno w trakcie jak i po studiach) do celów komercyjnych ani dokonywać migracji do nowszych wersji kupionych osobno. Mimo to nawet po zakończeniu nauki możemy normalnie używać oprogramowania w domu i aktualizować je oraz korzystać z wsparcia technicznego jak typowi nabywcy. Ponieważ każdy wydział osobno musi podpisać umowę z Microsoftem, nie ma jednej strony internetowej, z której można pobrać oprogramowanie. Każdy z wydziałów prowadzi swoje własne serwisy, których adresy można znaleźć na stronach internetowych wydziału, na którym się uczymy. W ostateczności można także zapytać o nie w dziekanacie. 16 BIS - wydanie specjalne BIS - wydanie specjalne 17 fot. KSAF AGH Krzysztof Kalinowski fot. KSAF AGH Krzysztof Kalinowski

10 kultura Wyżerka za dychę W okolicy naszego pięknego AGH pełno jest miejsc, które spełniają oczekiwania głodnego studenta, który chce zapłacić mało, a zjeść dużo. I najlepiej gdyby w żaden, ale to żaden sposób nie można było się dowiedzieć, co właśnie się zjadło. Michał Zając Kotlet z kurczaka okazujący się schabowym? Ananas okazujący się brzoskwinią? Pierogi ze szpinakiem nadziane mięsem? To tylko niektóre z atrakcji, na które natknąłem się podczas moich kulinarnych podróży w pobliżu naszej wspaniałej uczelni. Na szczęście takie kwiatki są tylko małym procentem przypadków, na które możemy trafić. Poza tym student też człowiek, coś zjeść czasem musi. Zasadniczo do wyboru są bary mleczne lub stołówki. Osoby, które stać na jedzenie w sieciach fast-food, pizzeriach i budach z kebabem raczej nie muszą iść na studia, zatem te przybytki kulinarnych rozkoszy pominiemy i skoncentrujemy się na dwóch pierwszych opcjach. Bary mleczne. Są nieco droższe niż stołówki, ale oferują większy wybór. Od przeróżnych zup, przez gołąbki i kotlety, aż po cocktaile owocowe! Rozpusta! Większości studentów służą one jednak przede wszystkim jako źródło pierogów wszelakiej maści od tych ruskich, przez te z serem na słodko, aż po wypełnione mięsem, dla tych najbardziej wymagających. Często można też dostrzec studentów pożywiających się łazankami, zupą czy ryżem z jabłkami. Wszystkie te dania łączy atrakcyjna półka cenowa do pięciu złotych. Jeśli student chce wydać więcej, idzie raczej na stołówkę. W barze mlecznym za obiad porównywalny z tym dostępnym na stołówce za dychę, trzeba by zapłacić około piętnastu złotych. Ale jeśli dysponujemy zaledwie sumą pięciu złotych albo mamy ochotę na pierogi, bar mleczny to dobre miejsce. Prym wśród studentów AGH wiedzie legendarny Żaczek, którego największą wadą jest właśnie popularność. W porze obiadowej więcej ludzi stoi w kolejce niż siedzi przy stolikach. Stołówka to inna para kaloszy. Niby można kombinować z ceną i na przykład zaoszczędzić pięćdziesiąt groszy wyrzekając się kompotu, ale większość klientów płaci stałą kwotę, wynoszącą zwykle około dziesięciu złotych, by z kilku dostępnych w tym dniu zup, drugich dań i surówek złożyć swój obiad marzeń. Wybór miejsc w okolicach AGH jest spory. Tawo, Piast Barbex, Krakus, Nawojka... Wszędzie jakość jest podobna i w gruncie rzeczy zadowalająca, nieznaczne są też różnice w cenach. W tym roku, po tradycyjnej, corocznej podwyżce, będą się zapewne wahać w granicach od dziewięciu do jedenastu złotych. Oczywiście za pieniądze, które płacimy w barze mlecznym czy na stołówce trudno oczekiwać cudów. Może się okazać, że kiedy zamówimy kotleta i znajdziemy go po chwili poszukiwań zaraz za ogromną górą ziemniaków, to będzie on tak wyklepany i cienki, że niemal przezroczysty. W zupie noszącej nazwę wskazującą na to, z czego została zrobiona, też niekoniecznie należy się spodziewać choćby odrobiny występującej w nazwie materii. Ale przecież po to przychodzimy na studia, żeby stać nas było na to by lepiej jeść w przyszłości. Jak już mówiłem wcześniej: jeśli kogoś stać na to, żeby żywić się w fastfoodach albo w KFC, to po co miałby w ogóle iść na studia? Media na AGH Studia na uczelni technicznej to nie tylko okazja do zdobycia wiedzy specjalistycznej w zakresie fakultetu oraz poznania innych ciekawych osób. To także okazja do samorozwoju i uczestniczenia w dzieleniu się informacjami z innymi studentami. Taki jest główny cel działalności mediów studenckich na AGH. Janusz Kamieński Wolny czas dostępny po zajęciach można spożytkować na wiele sposobów. Oprócz tych najbardziej standardowych, uczelnia daje możliwość realizowania się w różnego typu mediach studenckich. Dzięki temu możemy być bliżej wydarzeń na samym kampusie i równocześnie przekazywać informacje innym, którzy akurat nie uczestniczą w życiu uczelni. Na AGH funkcjonują prawie wszystkie rodzaje mediów: prasa, radio i telewizja. Biuletyn Informacyjny Studentów BIS AGH Papier, który właśnie trzymasz w rękach jest owocem starań redakcji magazynu BIS AGH. Od wielu lat nasza redakcja pracuje, by raz w miesiącu przekazać studentom informacje na temat wydarzeń na uczelni. Ponieważ gazeta to medium bardziej tradycyjne, nie koncentrujemy się na najnowszych doniesieniach, informujemy raczej o nadchodzących akcjach na AGH oraz staramy się przekazać ciekawe informacje związane z życiem studentów. W naszych działach o społeczeństwie, karierze czy nauce i technice znajdziecie wiele informacji o tym, jak poradzić sobie w czasie studiów i z jakimi problemami borykają się Wasi koledzy. Do redakcji należą nie tylko studenci Wydziału Humanistycznego, jak mogłoby się wydawać. Magazyn tworzą także studenci kierunków ścisłych, którzy w ten sposób mogą rozwijać swoje zainteresowania nie związane z fakultetami. Dlatego, jeżeli interesuje Was dziennikarstwo i chcielibyście spróbować swoich sił w tworzeniu magazynu na wysokim poziomie, chętnie przywitamy Was w naszym gronie. Fotografia Przy powstawaniu BIS-u wspiera nas KSAF Krakowska Studencka Agencja Fotograficzna. Jest to organizacja działająca na AGH, skupiająca osoby zainteresowane profesjonalną fotografią. To właśnie zdjęcia ich autorstwa urozmaicają najczęściej nasze artykuły. Członkowie KSAF-u nie tylko wykonują zdjęcia dla BIS-u, ale także organizują szkolenia i warsztaty, w ramach których mogą poszerzać swoje umiejętności w zakresie fotografii. Fotografowie działający w KSAF-ie tworzą fotografię reportażową oraz na potrzeby reklamy naszej uczelni. Jest to świetna okazja do rozbudowania swojego portfolio, a także zaprezentowania swoich prac szerszemu gronu fachowców, którzy pomogą udoskonalić warsztat fotografa. Radio17 Jesienią 2006 roku wystartowało internetowe radio studentów AGH. Od tego czasu rozrosło się ono i jest teraz popularne nie tylko wśród studentów naszej uczelni. Wszystko dzięki możliwości słuchania radia za pośrednictwem Internetu. Nazwa nie jest przypadkowa i wywodzi się od 17 akademików, które mamy na AGH. Radio tworzone jest przez kilkadziesiąt osób, dbających o jego program. Można posłuchać nie tylko muzyki, ale także audycji i dyskusji poświęconych sprawom studentów. Radia możecie słuchać bezpośrednio ze strony internetowej: URSS TV Począwszy od 2009 roku nasza uczelnia posiada także własną telewizję utworzoną przy Samorządzie Studenckim. URSS TV powstała, aby pozwolić studentom na rozwój warsztatu filmowego i pomóc w realizacji ambitnych projektów audiowizualnych. Głównym celem działania telewizji jest promocja AGH w Sieci. Dzięki działaniom naszych kolegów możemy śledzić wydarzenia na AGH za pośrednictwem przygotowywanych przez nich relacji. Twórcy stawiają na pełen profesjonalizm realizacji, dzięki czemu telewizja nie odstaje od typowych kanałów telewizyjnych, z którymi spotykamy się na ekranach telewizorów. Choć AGH jest uczelnią typowo techniczną i mogłoby się wydawać, że w kwestii mediów może kształcić tylko techników, wyraźnie widać, że nie brakuje także osób z zacięciem do dziennikarstwa. Wszystkie kanały, zarówno prasa, radio jak i telewizja rozwijają się na AGH bardzo dynamicznie i nie brakuje osób, które chcą je tworzyć. Warto je śledzić, gdyż są skierowane właśnie do studentów naszej uczelni. Jeżeli jednak to dla Was za mało, z pewnością znajdziecie swoje miejsce w każdej z tych organizacji i będziecie mogli rozwijać swoje zainteresowania. Być może będą one także początkiem waszej kariery. 18 BIS - wydanie specjalne fot. KSAF AGH, Mateusz Wójtów fot. KSAF AGH, Jan Graczyński BIS - wydanie specjalne 19

11 społeczeństwo Kraków od podszewki Kraków to miasto w 100% opanowane przez studentów i to nie tylko, jak sądzą co niektórzy, w maju kiedy to w czasie Juwenaliów oficjalnie otrzymują oni klucze do bram z rąk prezydenta, ale przez cały rok akademicki. Dzieje się tak za sprawą niepowtarzalnego klimatu wyczuwalnego niemal na każdym kroku. Renata Kozień Tajemnicą nie jest chyba też informacja, dlaczego tak wielu studentów wybiera właśnie to miasto. W wielu rodzinach krążą już legendy (opowiadane przez rodziców absolwentów krakowskich uczelni) o niesamowitych przeżyciach jakich doświadczyli w czasie studiów, bo w końcu nie tylko nauką student żyje, a zniżki które nam przysługują zachęcają do odkrywania uroków miasta. Jak z nich umiejętnie skorzystać? I w jaki sposób poznawać Kraków, aby nie zwariować i nie rozstać się z wymarzoną Alma Mater? Co porabiacie w piątek 13? Zostajecie w domu odmawiając sobie jakiejkolwiek aktywności w końcu w taki dzień nic dobrego nie może Was spotkać. A czarny kot to zagrożenie czy niegroźny ulubieniec? Te przesądy znają wszyscy, ale krakowscy studenci nie gęsi i swoje zabobony też mają. Ta ostatnia wycieczka W najgorszej sytuacji jesteście Wy, drodzy studenci I roku ponieważ w większości przesądy te dotyczą właśnie Was. Widzieliście: Sukiennice, Bramę Floriańską oraz Kopiec Kościuszki? Nie? To wybierzcie się na pocztę po widokówki bo dla pierwszoroczniaków zwiedzanie tych miejsc jest stanowczo zakazane, chyba że macie już dosyć studiowania lub stęskniliście się za domem rodzinnym. Zamiast więc spacerować zabytkowymi uliczkami, cały pierwszy rok proponujemy przesiedzieć z nowymi znajomymi w jednej z przytulnych knajpek w obrębie Miasteczka. Legendy ciążą W Krakowie jak lodu mamy gołębi, które same w sobie nie są groźne, o ile nie liczymy prezentów jakie mają w zwyczaju zostawiać na głowach i ubraniach nieszczęśników. Większym niebezpieczeństwem dla płci pięknej, a zwłaszcza dla dziewczyn studiujących filologię polską jest przeskakiwanie przez łańcuchy przed wydziałem przy ulicy Gołębiej. Dlaczego? Jak głosi wieść gminna panie te mają zajść w ciążę i naturalnie studiów nie ukończyć. Przesąd fajny, ale związek przyczynowo skutkowy w tym wypadku jest zupełnie niejasny. W końcu od łańcuchów w ciąże zajść chyba jest trudno... Wawel, ale nie dla wszystkich Myślicie, że V rok to formalność skoro przetrwaliście cztery lata trudu i znoju? Nic bardziej mylnego, czai się bowiem na Was jeszcze jedna pułapka, szczególnie niebezpieczna dla romantycznej części studenckiej braci. Chcąc być tradycjonalistami w planowaniu randek na pewno przyjdzie Wam do głowy spacer po Wzgórzu Wawelskim, aby na własnej skórze poczuć epokę Jagiellonów. To także musicie sobie odpuścić, gdyż nad tego typu wizytami wisi klątwa nieukończenia studiów w obecnym wcieleniu. Gra chyba nie jest warta świeczki, a druga połówka z pewnością zrozumie dlaczego wybieracie Planty, a nie bardziej pasujący do księcia w lśniącej zbroi bądź uwolnionej z wieży królewny Zamek. Poruszająca dziewica Najdziwniejsze jednak przesądy dotyczą absolwentek z tytułem magistra. Na kilku dużych uczelniach (również na naszej) panuje przekonanie z pewnością krzywdzące panie, że okoliczne posągi czy pomniki poruszą się gdy studia ukończy dziewica. U nas dotyczy to posągu górnika z przed A-0 bądź w innym wariancie lwów (Gmach Główny). Jak na razie wszystkie wspomniane monumenty stoją na swoim miejscu, więc może coś jest na rzeczy. Tego nie możesz przegapić! Wiecie już gdzie zaglądać na razie nie możecie, ale Kraków to nie tylko Kościół Mariacki, Sukiennice, Brama Floriańska czy Wawel. O wielu miejscach wartych zobaczenia nie przeczytacie w pierwszym lepszym przewodniku turystycznym, nie są one natomiast tajemnicą dla rodowitych Krakusów. Wy, aby poczuć się przynajmniej w połowie Krakowianami, powinniście je koniecznie odwiedzić. Poniżej prezentujemy krótką listę tych miejsc: Park Jordana Z pewnością już widzieliście drzewa rosnące po drugiej stronie ul. Reymonta to jest właśnie słynny Park Jordana, śmiało można go nazwać królem krakowskiej roślinności. Kompleks jest zagospodarowany w tak przemyślany sposób, że każdy znajdzie tu coś w sam raz dla siebie: od ławek idealnych do lektury książek, przez szereg boisk, aż po szerokie alejki wprost stworzone do codziennego jogginu, jazdy na rolkach czy nordic walkingu. Znając to miejsce nie możecie już tłumaczyć braku aktywności fizycznej mieszkaniem w centrum wielkiego miasta i niechęcią do biegania w kłębach spalin. Ogród Doświadczeń Na terenie Parku Lotników stworzono jeden z pierwszych w Polsce kompleksów dydaktyczno plenerowych. Składają się na niego urządzenia, konstrukcje i modele, pozwalające na poznawanie praw fizyki i świata przyrody. Poznacie tu: prawa fizyki związane z oddziaływaniem siły (huśtawki, elementy ukazujące działanie siły grawitacji), prawa fizyki związane z utrzymywaniem równowagi (równoważnie, obrotowe tarcze, trampolina), prawa fizyki dotyczące zjawisk drgań i fonii, prawa fizyki związane z działaniem wody (turbiny wodne), prawa świata przyrody związane ze zmysłami (dotykiem, słuchem, węchem). Ogród Doświadczeń pokazuje, że nauka wcale nie musi być nudna. Dla studentów uczelni technicznej powinno to być tym bardziej interesujące, że możecie na własne oczy zobaczyć zjawiska, o których uczyliście się latami. A skakanie na trampolinie to świetny sposób na odprężenie się, nienadwyrężający znacznie studenckiego budżetu. Nowa Huta Nowa Huta z pewnością nie cieszy się dobrą sławą, non-stop słyszy się o bójkach, kradzieżach i napaściach, których tam dokonano, mimo to nie można odmówić dzielnicy specyficznego klimatu. Wizyta w tej części miasta z pewnością będzie dla Was szokiem po kontakcie z centrum. Ta dzielnica Krakowa jest największą inwestycją, jaką postawił sobie za cel Plan Sześcioletni Rozwoju Gospodarczego i Budowy Podstaw Socjalizmu. Przewidywał on intensywną odbudowę i modernizację hutnictwa. Obecnie Nowa Huta dorobiła się już miejsc kultowych, takich jak Cepelia Centrala Przemysłu Ludowego i Artystycznego, Księgarnia Skarbnica czy Kopiec Wandy. Lubicie kino akcji, a może sami zawsze chcieliście poczuć się jak bohaterowie filmu? Spacer ulicami Huty dostarczy Wam takich wrażeń! Skałki Twardowskiego, Zakrzówek Gdy nadchodzą cieplejsze dni tabuny studentów (i nie tylko) ciągną na Ruczaj, aby odpocząć na łonie natury. Jak głosi legenda, wśród okolicznych urwisk sam mistrz Twardowski prowadził szkołę magii i czarnoksięstwa. Pewnego dnia, w wyniku eksplozji laboratorium, powstały skałki, które otrzymały jego imię. W rzeczywistości wapienie te zaczęto łączyć z postacią Twardowskiego dopiero pod koniec XIX wieku. Zakrzówek to sztuczny akwen powstały przez zalanie kamieniołomu, obecnie udostępniony również dla nurków. Ci z Was, którzy ograniczają kontakt z wodą do koniecznego minimum też się nie zawiodą Przecież zawsze można zabrać ze sobą kiełbaski i rozkoszować się grillem na świeżym powietrzu bądź oddać się błogiemu lenistwu i opalać się tam w słoneczny dzień. Boski Kazimierz Do tej pory Kazimierz kojarzył się Wam z wokalistą śpiewającym Jako mąż i nie mąż lub z Kazimierzem nad Wisłą? Koniec z tym! Pora poznać tę pełną uroku krakowską dzielnicę z zupełnie innej strony. Jest to miejsce szczególne i niezwykłe, a zarazem różnorodne pod względem społecznym, kulturowym, architektonicznym czy religijnym. Tutaj historia przeplata się z życiem współczesnym na każdej z ulic i w każdej z kamienic. Jedynie tu możemy zaobserwować przenikanie się tradycji chrześcijańskich oraz żydowskich. Wieczorami natomiast, możemy na własne oczy zobaczyć jak dzielnica przeistacza się w imprezowe serce Krakowa. Lasek Wolski Krakowskim parkom nie można odmówić piękna, ale są one pozbawione naturalnej dzikości. Znajdziecie ją za to w Lasku Wolskim, czyli w największej zielonej enklawie miasta. Oprócz spełniania funkcji zielonych płuc, jest on również całoroczną bazą rekreacyjną mieszkańców i licznie odwiedzających Kraków turystów. Dodatkowym atutem Lasku są najwyżej wzniesione wzgórza: Sowiniec (358 m n.p.m.), Pustelnik (352 m n.p.m.), Srebrna Góra (326 m n.p.m.), z których można podziwiać panoramę miasta. Z pewnością dodatkową zachętą do wyruszenia w tę część Krakowa jest ZOO, w którym ostatnio pojawiły się antylopy addaks i bongo, aby uzupełnić pary i stada hodowlane. Wizytę w Lasku można potraktować jak przemierzanie nieznanego lądu oraz jako safari. Może aura nie ta sama, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. 20 BIS - wydanie specjalne fot. KSAF AGH Michał Poliński fot. KSAF AGH Michał Poliński BIS - wydanie specjalne 21

12 kultura Akademik mój drugi dom. Dla większości młodych ludzi studia to początek całkiem nowego rozdziału w życiu. Wtedy to wyfruwamy z rodzinnego gniazda, by poznać uroki kolokwiów i sesji egzaminacyjnej, ale także bardziej interesujących zajęć, określanych mianem życia studenckiego. Trzeba podjąć wówczas decyzję o wyborze miejsca zamieszkania na czas naukowych (i nie tylko) podbojów. Mieszkanie, wynajęty pokój a może stancja? Jest to nie lada dylemat, jednak jeśli masz to szczęście i trafiłeś do pięknego miasta Krakowa, aby właśnie tutaj wieść studencki żywot, wybór jest oczywisty. Zapraszamy na Miasteczko Studenckie AGH! Kamila Kośka O miasteczku słów kilka Miasteczko Studenckie AGH to największy campus akademicki w Polsce. Składa się na niego dwadzieścia akademików usytuowanych na szesnastu hektarach ziemi. Wśród budynków znajdziemy wysokie, 14-piętrowe Domy Studenckie, a także ciągi połączonych ze sobą czterokondygnacyjnych budynków, zwanych potocznie jamnikami. Jest to swego rodzaju miasto w mieście mamy tu wszystko, czego każdy student potrzebuje do życia. Pomiędzy domami studenckimi znajduje się kilka sklepów, księgarnia, bank, kościół, poczta, a nawet fryzjer. Nie możemy zapomnieć oczywiście o licznych punktach ksero, które pomogły już niejednemu przetrwać burzliwy czas sesji egzaminacyjnej, podczas której każda strona notatek jest na wagę złota. Tym, którzy szokiem zareagowali na brak domowych obiadków, proponuję wizytę w miasteczkowej stołówce. Jest także coś dla miłośników sportu na terenie MS znajdziemy basen, siłownię i korty tenisowe. Zarząd Miasteczka przygotował też coś dla rowerzystów, bo przed każdym akademikiem znajdują się stanowiska dla rowerów. Po pierwsze lokalizacja! Zaletą mieszkania na MS jest niewielka odległość do uczelni studenci na zajęcia mogą bez problemu chodzić pieszo, zamiast marnować mnóstwo czasu na dojazdy. Jest to ogromny plus, bo komunikacja miejska bywa często zawodna. Jadąc na zajęcia, możemy utknąć w korku, który ostudzi nawet największy naukowy zapał. Podczas nieraz nawet kilkugodzinnych przerw w zajęciach, możemy spokojnie wrócić do pokoju, zamiast tułać się po korytarzach. Wizja porannego wstawania nie jest tak straszna, gdy do przejścia mamy krótki dystans. Sprawy mają się gorzej, kiedy młody żak ma przed sobą 40 minutową podróż autobusem dzień w dzień. Ale jak wiadomo nie samą nauką żyje człowiek. Bliskie położenie centrum miasta i liczne połączenia autobusowe to bez wątpienia plus dla osób, które lubią odwiedzać krakowski rynek. Jednak nie trzeba jechać aż tam, by spędzić miło czas w klimatycznym pubie. Na Miasteczku funkcjonuje wiele lokali, gdzie możemy zrelaksować się w sobotni wieczór. Wśród nich są Gwarek, Karlik oraz Studio jeden z największych klubów muzycznych w Polsce. To właśnie tam, w sercu Miasteczka Studenckiego, organizowane są rozmaite imprezy i koncerty, podczas których gośćmi są czołowi artyści polskiej i zagranicznej sceny muzycznej. Warto wspomnieć, że cały obszar MS jest monitorowany, więc nawet podczas najhuczniejszych zabaw możemy czuć się bezpiecznie. Integracja Studia to nie tylko okres wytężonej pracy i zdobywania wiedzy. To także czas zawierania wielu nowych znajomości. Trafiamy w całkiem nowe otoczenie, poznajemy nowych ludzi i korzystamy z uroków studenckiego życia. A akademik to wprost wymarzone miejsce do nawiązywania nowych przyjaźni. Mieszkając w dwu- lub trzyosobowych pokojach nigdy nie będziesz narzekał na brak towarzystwa. Podczas pierwszych miesięcy studiów można poczuć się odrobinę zagubionym. Jednak w akademiku na pewno znajdziesz kogoś, kto lekko dezorientujący pierwszy rok ma już za sobą i z chęcią podzieli się wiedzą, a przy odrobinie szczęścia notatkami z wykładów. Tętniący życiem akademik ma swój urok, jednak co zrobić, gdy podczas sesji egzaminacyjnej potrzebujemy ciszy i skupienia? Nic prostszego, wystarczy wybrać się do lektorium, gdzie w całkowitej ciszy możemy zając się nauką. Standard Akademiki na Miasteczku Studenckim mają bardzo zróżnicowany standard. Największe luksusy czekają w świeżo odremontowanych akademikach, takich jak 14-piętrowy Olimp. Jednak wszystkie pozostałe prezentują również wysoki poziom, dzięki czemu MS jest popularną bazą hotelową. Nie ma co marzyc o jacuzzi w pokoju, jednak gatunek młodego człowieka zwanego studentem na czas nauki zapomina o tego typu zbytkach. Warto wspomnieć, że każdy mieszkaniec akademika ma także dostęp do szybkiego łącza internetowego, które może wykorzystywać bez ograniczeń i to nie tylko w celach naukowych. Tradycje Miasteczko Studenckie AGH to miejsce, gdzie kultywowane są liczne zwyczaje. Co roku odbywa się tutaj bitwa na śnieżki. Organizowane jest także powitanie sesji egzaminacyjnej. Studenci optymistycznie nastawieni do tego nieraz dramatycznego okresu, spotykają się corocznie w dzień przed rozpoczęciem sesji i wspólnie zagrzewają się do walki z nadchodzącymi trudami, a o północy wznoszą toast. Kolejną, jedną ze starszych tradycji, jest Janosik o północy, przy akompaniamencie melodii z serialu o tym samym tytule, studenci robią hałas, głównie przy użyciu garnków i łyżek. Kiedy nadchodzą pierwsze ciepłe dni, zaczyna się sezon grillowania. Trawniki przed akademikami to miejsce, które jest wprost stworzone do organizowania różnych spotkań. Jednak największym imprezowym wydarzeniem pozostają Juwenalia. Jest to wielkie studenckie święto, z mnóstwem koncertów i atrakcji, które powodują, że studenckie lata pozostają niezapomniane. Wspólne inicjatywy Nie ustają starania, by uczynić Miasteczko jeszcze bardziej przyjaznym i bezpieczniejszym dla mieszkańców. Nasz miesięcznik wraz z Samorządem Studentów są współorganizatorami wielu kampanii społecznych. Jedną z nich jest chociażby akcja Imprezujesz, sprzątaj!, będąca częścią projektu Zielona Uczelnia ( lub konkurs na najładniejszy pokój w akademiku, działający pod hasłem Pokaż swoje wnętrze zwycięzca wygrywa darmowe trzy miesiące mieszkania w swoim Domu Studenckim. Wybór miejsca, w którym mieszkasz podczas studiów to ważna decyzja. Jednak lektura artykułu powinna pomóc Wam w wyborze do zobaczenia na Miasteczku Studenckim AGH! 22 BIS - wydanie specjalne fot. KSAF AGH Maciej Woźniak fot. KSAF AGH Maciej Woźniak BIS - wydanie specjalne 23

13 A po zajęciach czas na dużą porcję rozrywki! Zbliżają się długie, jesienne, październikowe wieczory, które każdy student powinien wykorzystać świadomie. Nie obejdzie się również bez dużej dawki śmiechu, śpiewów, tańców i smacznego jedzenia. Kinga Chołota Kluby studenckie mieszczące się w rejonie Miasteczka Studenckiego AGH oferują wszystkim studentom dobrą zabawę i niezapomniane wrażenia. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Zarówno osoba spokojna, jak i ta tryskająca energią. Akademickie Centrum Kultury Klub Studio znajduje się w centralnym punkcie Miasteczka Studenckiego AGH. Jest największym klubem, w którym głównymi atrakcjami są: koncerty, kabaretony, a w każdy czwartek podczas roku akademickiego Największa Czwartkowa Dyskoteka Studencka, na której możecie bawić się już 6 października. Ważna informacja dla pierwszaków wstęp jest darmowy! W klubie Studio koncertowali m.in. Strachy Na Lachy, O.S.T.R., Myslovitz, Monika Brodka, Grzegorz Turnau. W najbliższym czasie wystąpią : STARE DOBRE MAŁ- ŻEŃSTWO ( r.), ZAKOPOWER ( r.) oraz T.LOVE ( r.). Podczas CYTRYNÓWKI, czyli przeglądu kabaretów wystąpili m.in.: Łowcy. B, Ani Mru Mru, Hrabi, Kabaret Młodych Panów, Grupa MoCarta. Duża dawka humoru zarezerwowana będzie na 16 października, bowiem sceną klubu Studio zawładną: KABA- RET SKECZÓW MĘCZĄCYCH oraz NOWAKI. W celu zdobycia szczegółowych informacji zapraszamy na stronę internetową Klub z wieloletnią tradycją to ZAŚCIANEK. W poniedziałkowe wieczory można w nim nie tylko spotkać się z przyjaciółmi, ale także zaśpiewać. Organizatorzy dla uczestników tzw. Śpiewogrania przygotowali śpiewniki, tak aby każdy miał szansę dobrze się bawić przy dźwiękach gitary! We wtorki odbywają się tutaj darmowe koncerty wykonywane przez młode zespoły rockowe wkraczające na scenę muzyczną. W środę organizowana jest DISCOPA- TIA, czyli dyskoteka studencka, która cieszy się dużym zainteresowaniem. A w każdą sobotę coś dla miłośników śpiewania, a mianowicie KARAOKE! Serdecznie Zapraszamy! Jednym z nielicznych klubów, w którym można zaznać oazy spokoju lub wytchnienia przy rozmowie jest klub FI- LUTEK. Jego stylizacja przypomina wiejską gospodę, w której również można dobrze zjeść. W ofercie znajduje się wyśmienita pizza, bądź tez gorąca pajda chleba ze smalcem. Smacznego! Klub GWAREK został stworzony z myślą o studentach, którzy w muzyce szukają inspiracji. Co czwartek organizowane są Muzyczne Pogwarki, muzyką dominującą jest blues, blues-rock, jazz lub folk. W tym miejscu można poczuć dreszczyk emocji. Wielbicieli muzyki lat 70, 80 i 90 z pewnością przyciągnie klub KARLIK, w którym organizowane są dyskoteki z muzycznymi przebojami. Student s party odbywają się w każdą środę i sobotę. Natomiast w piątki można zdzierać gardło przy świetnej zabawie podczas KARAOKE! Udanej Zabawy! Nowe projekty Dla rzeszy zainteresowanych kabaretem Fundacja Studentów i Absolwentów ACADEMICA stworzyła projekt pod nazwą STUDIO KABARETU. Jest to inicjatywa, która polega na poznaniu sceny kabaretowej od kuchni. Można zobaczyć miejsca, które dostępne są tylko dla artystów i producentów. W ramach przedsięwzięcia zorganizowano WIECZÓR KOMEDII IMPROWIZOWANEJ nawet Ty możesz stać się suflerem słynnego kabareciarza jesteś na to gotowy? Cykl ROZMOWY ZA KULISAMI pozwoli widzowi na konwersacje z twórcami kabaretów. A może to Ty chcesz zawładnąć sceną kabaretową, wziąć mikrofon i zabawiać publiczność? Jeśli nie jesteś na to przygotowany z pewnością pomogą Ci WARSZTATY KABARETOWE. Zapraszamy! Na sportowo z AZS AGH Lubisz sport? Chcesz spędzać aktywnie czas na uczelni? Uprawiasz różne dyscypliny sportowe? W takim razie świetnie wybrałeś, gdyż Klub Uczelniany Akademickiego Związku Sportowego AGH przygotował szereg zajęć sportowych, których możesz stać się uczestnikiem. Magdalena Żaba Obecnie KU AZS AGH jest jednym z największych klubów AZS w Polsce. Świadczy o tym wiele czynników, które przy blisko sześćdziesięcioletnim stażu działalności związku tworzyły i nadal tworzą wspaniałe, sportowe karty historii. AZS AGH liczy obecnie ponad 1000 członków, którzy tworzą 42 sekcje sportowe. Najważniejszym celem działalności Klubu jest zachęcenie jak największej liczby studentów do uprawiania sportu nie tylko wyczynowo, ale przede wszystkim dla zdrowia i przyjemności. Szeroki wybór AZS AGH zachęca do propagowania sportu zarówno najbardziej uzdolnionych sportowo studentów, którzy mogą realizować swoje pasje w sekcjach wyczynowych oraz sekcjach A, które reprezentują uczelnie w rozgrywkach na arenie wojewódzkiej i ogólnopolskiej. Jak również studentów, którzy chcą utrzymywać swoją wysoką aktywność fizyczną, co daje im możliwość uczestnictwa w zajęciach sekcji B oraz od niedawna stworzonych sekcjach C. Szeroka gama zajęć sportowych pozwala studentom na dokonanie najbardziej interesującego wyboru. Oprócz tradycyjnych sekcji takich jak: siatkówka, koszykówka, futsal, piłka ręczna, narciarstwo, pływanie, lekkoatletyka, istnieje wiele innych, mniej spotykanych kół, m.in.: aerobik sportowy, pilates, step, callanetics, wspinaczka sportowa czy kulturystyka. Wystarczą chęci Większość zajęć odbywa się w godzinach wieczornych, dlatego z łatwością można je pogodzić z wykładami na uczelni. Treningi są prowadzone przez znakomitą, wykwalifikowaną kadrę trenerską, która doskonale ukierunkowuje swoich podopiecznych. Aby rozpocząć trening w wybranej dyscyplinie należy skontaktować się z prowadzącym zajęcia danej sekcji. Obecnie studenci zrzeszeni w ramach AZS AGH trenują na nowoczesnych obiektach takich jak hala SWFiS AGH, basen AGH oraz na matach do judo na TS Wisła Kraków. Szczegółowe informacje oraz kompletny harmonogram zajęć można znaleźć na stronie lub osobiście otrzymać w Studium Wychowania Fizycznego i Sportu przy ul. Piastowskiej. Aby stać się pełnoprawnym członkiem klubu należy wykupić ubezpieczenie oraz wyrobić legitymację członkowską. Przygoda i nie tylko Studenci zrzeszeni w ramach AZS-u tworzą ogromną, sportową rodzinę. W ramach odbywanych zajęć można poznać wspaniałych ludzi, między którymi na długie lata często zawiązuje się przyjaźń. Oprócz swoistej sportowej rywalizacji, adrenaliny, studenci mogą starać się o wynagrodzenia za zdobyte sukcesy. Już za zwycięstwo w rozgrywkach Małopolskiej Ligii Akademickiej przyznawane są stypendia sportowe. Zdobywając medal w Akademickich Mistrzostwach Polski dodatkowe kieszonkowe będzie już troszkę wyższe. Oprócz tego KU AZS corocznie organizuje wakacyjny obóz sportowy dla chętnych członków poszczególnych sekcji. AZS dobry wybór Od kilku lat AZS AGH bez wątpienia stanowi największą potęgę wśród Akademickich Związków Sportowych w Małopolsce. Znakomite wyniki sportowe AGH zawdzięczamy nie tylko dobrze funkcjonującemu Akademickiemu Związkowi Sportowemu, ale także rzeszy studentów, którzy ciągle podwyższają swoje umiejętności, z powodzeniem reprezentując uczelnię. Nie należy zapomnieć o dobrze wykwalifikowanej kadrze fachowców, która wytycza ścieżki poszczególnych sekcji i doskonale przekazuje swoją wiedzę zawodnikom. Dopełnieniem są wysokiej klasy obiekty sportowe, które na przestrzeni ostatnich lat powstały na terenie AGH. Te wszystkie czynniki składają się na sukcesy wszystkich sekcji AZS AGH, która będąc uczelnią techniczną nie ustępuje kroku innym szkołom wyższym. I Ty możesz dołożyć swoją cegiełkę w budowaniu nowych sukcesów sportowych. Nie należy zapomnieć, że sport to zdrowie i oby ta znana wszystkim maksyma przyświecała także Wam, Młodzi Koledzy, stawiający pierwsze kroki w murach Akademii Górniczo-Hutniczej. 24 BIS - wydanie specjalne fot. KSAF AGH Dawid Jach, Michał Poliński fot. Joanna Kocot BIS - wydanie specjalne 25

14 niezbędnik internetowego, systemu WAP oraz aplikacji mobilnej. Egzamin ze zdrowia - zaliczony! artykuł sponsorowany Początek roku akademickiego wiąże się ze zmianami - zwłaszcza dla studentów pierwszego roku. Opuszczając stałe miejsce zamieszkania, ze względów praktycznych warto wybrać lekarza pierwszego kontaktu w mieście, w którym studiujesz. Świetnym rozwiązaniem jest korzystanie z opieki medycznej w miejscu, gdzie znajdujesz się niemal codziennie, czyli w pobliżu uczelni. W bezpośrednim sąsiedztwie krakowskich szkół wyższych funkcjonuje sieć placówek medycznych Scanmed Multimedis. Korzysta z nich już pond studentów. Jedną z nich jest przychodnia przy ul. Akademickiej 5, znajdująca się na terenie Akademii Górniczo-Hutniczej. Recepta, zwolnienie, skierowanie W przychodniach Scanmed Multimedis przyjmują lekarze podstawowej opieki zdrowotnej, do których możesz się udać w razie choroby. W ramach konsultacji lekarz postawi diagnozę i wypisze recepty. Może także wystawić Ci zwolnienie lekarskie, skierowanie na badania laboratoryjne, diagnostyczne lub skierowanie do lekarza specjalisty (np. ortopedy, dermatologa, endokrynologa itd.). Wszystkie przychodnie Scanmed Multimedis gwarantują także opiekę pielęgniarki oraz położnej. Oczywiście pomoc medyczna w ramach podstawowej opieki zdrowotnej jest bezpłatna, finansowana w ramach umowy z NFZ.* Szybko i sprawnie Równie łatwe jak dostęp do przychodni, jest umówienie wizyty w placówce Scanmed Multimedis. Wystarczy, że zadzwonisz i uzgodnisz termin wizyty lekarskiej na konkretną godzinę w dogodnym dla siebie czasie. Telefoniczne Centrum Obsługi koordynuje wizyty lekarskie oraz informuje Pacjentów o zmianach planów pracy lekarzy. Pomocny personel udzieli Ci niezbędnych informacji, dzięki którym sprawnie i szybko odbędziesz wizytę oraz wykonasz niezbędne badania. Każdy lubi prezenty Pacjentów posiadających kartę Akamedik czeka jeszcze jedna miła niespodzianka - udział w specjalnym programie umożliwiającym korzystanie z dedykowanych akcji profilaktycznych i atrakcyjnych rabatów na komercyjne usługi medyczne. Dodatkowo studenci z kartą Akamedik są uczestnikami programu WyspaSkarbow.pl, oferującego różnego rodzaju promocje jak również rabaty sięgające nawet 50%! By zawsze mieć do niego dostęp, program funkcjonuje w postaci serwisu To tylko formalność Aby dołączyć do programu Akamedik, wystarczy, że wypełnisz deklarację wyboru lekarza, pielęgniarki, ewentualnie położnej (w przypadku kobiet). Następnie taki formularz złożysz w dowolnej krakowskiej placówce Scanmed Multimedis. Zapisując się do przychodni Akamedik (wypełniając deklarację) nie musisz wypisywać się z poprzedniej. Jednak zawsze masz prawo do zmiany decyzji szanujemy Twój wybór. Dwa razy w ciągu roku możesz zmienić swojego lekarza pierwszego kontaktu, ale standard usług naszych placówek na pewno Cię zadowoli. Liczymy, że zostaniesz z nami na dłużej. Jeszcze kilka niezbędników podczas rejestracji pamiętaj o przedstawieniu aktualnej studenckiej książeczki zdrowia. Wydawana jest ona przez uczelnię wraz z indeksem. Jak do nas dołączyć? To proste! Wypełnij deklarację dostępną na stronie lub w przychodni i złóż ją w dowolnej placówce Scanmed Multimedis: Armii Krajowej 5, Akademia Górniczo-Hutnicza, ul. Akademicka 5, Uniwersytet Pedagogiczny, ul. Podchorążych 2, Politechnika Krakowska, ul. Warszawska 24, Uniwersytet Ekonomiczny, ul. Rakowicka 16, Akademia Wychowania Fizycznego, Al. Jana Pawła II 82, Krakowska Akademia, ul. Gustawa Herlinga-Grudzińskiego 1, Uniwersytet Jagielloński, ul. Gronostajowa 7; Aby umówić się na wizytę lekarską, skontaktuj się z Telefonicznym Centrum Obsługi pod numerem telefonu: ; Więcej informacji uzyskasz pod adresem *Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych z dnia 27 sierpnia 2004r. (Dz. U. Nr 164, poz.1027 z późn. zm.) 26 BIS - wydanie specjalne BIS - wydanie specjalne 27 fot. KSAF AGH, Przemysław Henryk Pawełek

15 28 BIS - wydanie specjalne