Aby dostąpili nieba. Nowenna za zmarłych

Transkrypt

1 Aby dostąpili nieba Nowenna za zmarłych

2 WPROWADZENIE Błaganie Boga o wyzwolenie dusz przebywających w czyśćcu lub wspomaganie ich innymi sposobami jest dziełem szlachetnej miłości św. o. Stanisław Papczyński. W listopadzie groby na naszych cmentarzach pokryją się kwiatami i rozbłysną światłem zniczy. Dla nas, wierzących, kwiaty i znicze to nie tylko wyraz miłości do bliskich i pamięci o tych, których już z nami nie ma, ale także świadectwo wiary w życie wieczne. Chociaż radość wieczna jest darem dla każdego człowieka, to nie wszyscy zmarli mogą się nią cieszyć. I nie chodzi tutaj o tych, którzy w swoim ziemskim życiu dobrowolnie odrzucili miłosierną miłość Bożą, ale tych, którzy żyjąc, opowiadali się za Bogiem, ale czynili to w sposób niedoskonały. Ci ostatni na drodze do pełnego zjednoczenia ze świętym i doskonałym Ojcem niebieskim muszą przejść przez oczyszczenie, które wiara Kościoła opisuje w nauce o czyśćcu. Ci, którzy po śmierci przebywają w czyśćcu już cieszą się miłością Chrystusa, który uwalnia ich od resztek niedoskonałości. Zmarli sami nie mogą zmienić swojego położenia. A ponieważ nic nie mogą zrobić dla siebie, tym bardziej liczą na nas! To my możemy im wyprosić łaskę pełnego oczyszczenia, umożliwiającego im wstęp do nieba. Modlić się za żywych i umarłych to ostatni z uczynków miłosiernych co do duszy, których wagę tak bardzo podkreślał Ojciec Święty Franciszek, rozpoczynając kończący się już Rok Bożego Miłosierdzia. 1

3 DZIEŃ PIERWSZY 1 listopada wtorek Uroczystość Wszystkich Świętych Za tych, których szczególnie kochałem Miłość może dotrzeć aż na tamten świat papież Benedykt XVI. Panie, św. Jan przekazał nam, że Ty płakałeś nad śmiercią swojego przyjaciela Łazarza (por. J 11,34). Rozpoczynając tę nowennę, chcę Ci powierzyć osoby, które szczególnie kochałem i które są mi szczególnie bliskie (być może jest wśród nich Twoja żona/ Twój mąż, Twoje dziecko, Twój ojciec/matka, bliski przyjaciel można wymienić ich imiona). Ty wiesz, Panie, że wciąż ciężko mi pogodzić się z ich stratą. Dziękuję Ci za ich życie. Dziękuję za miłość, która nas połączyła i za wszelkie dobro, które otrzymałem z ich ręki. Proszę Cię, Panie, byś przez swoje miłosierdzie przyjął ich do wiecznej chwały. Nie patrz na ich grzechy, lecz obdarz ich swoją łaską. Powierzam ich Twojemu miłosierdziu. Niech staną przed Twoim tronem i niech Cię nieustannie wielbią. Wierzę, Panie, że kiedyś spotkam się z nimi w Twoim domu i że razem będziemy Cię chwalili. 2

4 Oddaję w dniu dzisiejszym wszystkie moje modlitwy i wszystkie uczynki w ich intencji, łącząc się z Twoją męką i zmartwychwstaniem. DZIEŃ DRUGI 2 listopada środa Wszystkich Wiernych Zmarłych Za rodziców, rodzeństwo, dziadków i wszystkich zmarłych z mojej rodziny Sam Jezus objawił, że śmierć ciała jest jakby sen, z którego On nas wybudzi. Z tą wiarą zatrzymujemy się również duchowo przy grobach naszych bliskich, tych, którzy nas kochali i czynili nam dobro Ojciec Święty Franciszek. Panie, Ty stałeś się człowiekiem. Miałeś rodzinę matkę Maryję i Jej męża a Twojego opiekuna, św. Józefa, kuzynów, o których mówią Ewangelie, dziadków, pradziadków Dzięki rodzinie zakorzeniłeś się w życiu swojego narodu i całej ludzkości. Ja także mogłem przyjść na świat i zakorzenić się w życiu dzięki mojej rodzinie. Dziękuję Ci za moich rodziców, dziadków, rodzeństwo, wujostwo, kuzynów Dziękuję za to, że także dzięki nim mogłem stać się tym, kim jestem teraz. 3

5 Niektórzy z mojej rodziny już nie żyją (można wymienić ich imiona). Dziękuję za miłość, jaką mi okazali. Proszę, byś przebaczył im wszystkie grzechy, szczególnie te, które naruszały naszą rodzinną więź wszystkie złe słowa, myśli, uczynki. Proszę, nie pamiętaj im tego, Panie. Pamiętaj tylko dobro, które po sobie zostawili, także w moim życiu. Daj mi w dniu dzisiejszym szczególnie ich wszystkich wspominać i prosić za nich. DZIEŃ TRZECI 3 listopada czwartek Za tych, którzy nam wyświadczyli dobro Jeśli nadzieja ożywia nam oczy, ujrzymy to, co zakryte, sen śmierci skończy się rankiem. Niech będzie Bóg uwielbiony, On życie przywraca umarłym! św. Efrem Syryjczyk. Panie, gdy patrzę na moje życie, widzę cały łańcuch ludzi, którzy mi okazali dobro. Są wśród nich moi rodzice i krewni, są nauczyciele i katecheci, są koledzy, sąsiedzi i przyjaciele (można wymienić ich imiona). Proszę Cię, Panie, byś mi przypomniał dziś, jak wiele im zawdzięczam, gdyż dzięki ich miłości mogę żyć i sam przekazywać miłość. 4

6 Ty powiedziałeś, Panie, że nie zapomnisz najmniejszego miłosiernego czynu, nawet kubka wody podanego w Twoje imię (por. Mk 9,41). Proszę Cię, byś nikomu z tych, których dziś na modlitwie wspominam, nie odmówił wiecznej nagrody. Niech ich dobre czyny pójdą w ślad za nimi i niech świadczą o nich przed Twoim tronem. Proszę Cię, Panie, o wieczne zbawienie dla każdego z moich dobroczyńców. DZIEŃ CZWARTY 4 listopada piątek Za tych, którzy nas skrzywdzili Niech nikt nie lęka się spotkania z Tobą po ziemskiej pielgrzymce, w nadziei bycia przyjętym w ramionach Twego nieskończonego miłosierdzia o. Antonio Rungi. Panie, wśród zmarłych, o których myślę w czasie tej nowenny, są także osoby, za które ciężko mi się modlić, ponieważ czuję się przez nie skrzywdzony. Niektóre z tych krzywd zapomniałem, inne wybaczyłem, ale są i takie, których wspomnienie nadal powoduje ból. Myślę o osobach, które mnie skrzywdziły, szczególnie (można wymienić imię/ imiona osób, które Cię skrzywdziły). 5

7 Proszę Cię, Panie, byś mi najpierw dał wybaczyć im wszystko to, czego od nich doświadczyłem. Wierzę, że osoby te nie były świadome zła, które mi wyrządziły. Panie, Ty im wybaczyłeś każdy grzech, daj, bym mógł zaczerpnąć z Twojego przebaczenia i też im wybaczyć. Pomóż mi szczerze życzyć im szczęścia wiecznego. Daj Panie byśmy mocą Twojej miłosiernej miłości mogli się z radością uścisnąć przed Twoim tronem. DZIEŃ PIĄTY 5 listopada sobota Za zmarłych kapłanów i osoby konsekrowane Kiedy przed dniem Zadusznym poszłam na cmentarz o szarej godzinie, cmentarz był zamknięty, jednak uchyliłam trochę drzwi i powiedziałam, że jeżeli czego żądacie, duszyczki, chętnie wam zadośćuczynię, o ile mi na to reguła pozwoli. Wtem usłyszałam te słowa: Spełnij wolę Bożą! My o tyle jesteśmy szczęśliwe, o ile spełniłyśmy wolę Bożą św. Faustyna. Panie, dziś chcę wspomnieć przed Tobą zmarłych kapłanów i osoby konsekrowane. Polecam Ci najpierw tych kapłanów, których znałem osobiście (można wymienić ich imiona). Dziękuję za ich obec- 6

8 ność w moim życiu, za to, że o Tobie mówili, także za dobry przykład, który zostawili. Powierzam Ci moich katechetów, zmarłych proboszczów, wikarych z mojej parafii, biskupów mojej diecezji Powierzam wszystkich zmarłych księży marianów. Polecam Ci też szczególnie tych kapłanów, którzy nie zapisali się dobrze w mojej pamięci, którzy mnie w jakiś sposób zgorszyli. Wybacz im wszelkie zło i przyjmij ich do swojej chwały. Panie, spójrz też na wszystkie siostry zakonne, które znałem, szczególnie na te, którym wiele zawdzięczam. Ofiaruję Ci w dniu dzisiejszym moje prace i uczynki w intencji ich wiecznego zbawienia. DZIEŃ SZÓSTY 6 listopada niedziela Za poległych za Ojczyznę Wraz z całym narodem polskim dziękuję dziś dobremu Bogu za ten niewysłowiony dar Jego miłosierdzia, polecam dusze zmarłych i poległych. Szczególnie w tym dniu proszę Boga o łaskę wiary, nadziei i miłości dla wszystkich rodaków, aby w jedności i pokoju dobrze korzystali z tak cennego daru wolności św. Jan Paweł II. 7

9 Panie, dziś chciałem Ci podziękować za tych, dzięki któremu mogę żyć w wolnym kraju, w mojej Ojczyźnie. Polecam Ci wszystkich, którzy zginęli w jej obronie i walczących o jej niepodległość. Proszę, byś spojrzał na ich miłość do Ojczyzny i oddanie słusznej sprawie. Szczególnie powierzam poległych podczas dwóch ostatnich wojen światowych (być może są to osoby z Twojej rodziny; można wymienić ich imiona). Spraw, Panie, by ofiara ich życia nie pozostała daremna, lecz byśmy wszyscy umieli dobrze korzystać z wolności, którą nam dałeś. DZIEŃ SIÓDMY 7 listopada poniedziałek Za ofiary wypadków i katastrof oraz za nagle zmarłych Powierzamy Ci, Panie, dusze naszych najbliższych, osób, które zmarły bez pociechy sakramentalnej lub które nie miały możliwości żałowania za grzechy nawet pod koniec swego życia o. Antonio Rungi. Panie, niemal każdy dzień przynosi informacje o osobach, które zginęły w katastrofach, wypad- 8

10 kach, zamachach Być może zdarzyło się, że wśród nich byli ci, których znałem. Zapewne wielu nie spodziewało się tak nagłej i niespodziewanej śmierci. Znajdowali się we własnym domu, w zakładzie pracy, w szkole, w podróży Niektórych śmierć zaskoczyła we śnie. Wielu z nich nie myślało, że dzień Pański może przyjść jak złodziej w nocy (por. 1 Tes 5,2) i nie wszyscy byli przygotowani na spotkanie z Tobą. Wierzę głęboko, że ich nieprzygotowanie nie stanowi przeszkody, byś im okazał miłosierdzie, szczególnie w tym błogosławionym Roku Miłosierdzia. Proszę w tym dniu za nimi, odwołując się do Twojej bolesnej Męki, do Twojego krzyża, na którym przebaczyłeś wszystko wszystkim. Daj wieczne zbawienie zmarłym nagle, a mnie samemu wyjednaj łaskę dobrej śmierci. DZIEŃ ÓSMY 8 listopada wtorek Za znikąd niemających pomocy Pamiętajmy o ofiarach wojen i przemocy; o tak wielu maluczkich świata unicestwionych przez głód i nędzę. Pamiętajmy o tych bezimiennych, którzy spoczywają we wspólnych grobach Ojciec Święty Franciszek. 9

11 Panie, chociaż łatwiej się modlić za tych, których znałem, dziś chcę Ci powierzyć osoby nie tylko mi nieznane, ale także te, które nie mają nikogo bliskiego, kto by o nich pamiętał. Choć te dusze w oczach ludzkich są zapomniane, to jednak w Twoich oczach są ważne i cenne. Ty każdą z nich znasz po imieniu i każdą wezwałeś osobiście do siebie. Stając do tej modlitwy, proszę Cię o miłość do wszystkich maluczkich, zapomnianych przez świat. Mocą tej miłości powierzam Ci dzieci, którym nie pozwolono się narodzić, polecam starców porzuconych w domach opieki, oddaję ubogich i chorych, którzy za swojego życia byli uważani za ciężar dla innych, i bezimienne ofiary wszystkich kataklizmów i wojen. Przebacz im wszystkie grzechy, nazwij nowym imieniem i przyjmij ich wszystkich do swojej chwały jako umiłowanych synów i córki. DZIEŃ DZIEWIĄTY 9 listopada środa Za konających w tej chwili Córko Moja, zachęcaj dusze do odmawiania tej koronki, którą ci podałem. Przez odmawianie tej koronki podoba Mi się dać wszystko, o co mnie prosić 10

12 będą ( ) Napisz, gdy tę koronkę przy konających odmawiać będą, stanę pomiędzy Ojcem a duszą konającą nie jako Sędzia sprawiedliwy, ale jako Zbawiciel miłosierny św. Faustyna Kowalska. Panie, w każdej minucie, w każdej sekundzie ktoś się rodzi, ale i ktoś umiera. Chcę Ci teraz oddać wszystkich tych, którzy konają w tej chwili. Są wśród nich osoby, które odchodzą z tego świata w sposób łagodny i pełen pokoju, pojednane z Tobą i z bliźnimi, ale znacznie więcej jest takich, którym nie jest łatwo przejść z ziemskiego życia do życia wiecznego. Oddaję Ci wszystkich, którzy w tej chwili przechodzą przez ciemną dolinę śmierci. Proszę, byś mocą Twojej łaski pomógł im zerwać wszystkie więzy łączące ich z ziemią. Niech Twoje miłosierdzie zakryje wszystkie ich grzechy i wprowadzi ich do Twojej chwały. Proszę za wszystkich konających w tej chwili o ufność w Twoje miłosierdzie słowami Koronki: Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i całego świata. 11

13 MODLITWA ZA ZMARŁYCH Boże nieskończonego miłosierdzia, powierzamy Twej niezmiernej dobroci tych, którzy pozostawili ten świat dla wieczności, gdzie oczekujesz na całą ludzkość, odkupioną bezcenną krwią Chrystusa, Twego Syna, zmarłego, aby odkupić nasze grzechy. Nie patrz, Panie, na tak wiele ubóstwa, nędzy i słabości ludzkich, gdy staniemy przed Twym sądem, aby zostać osądzonymi na szczęście lub na potępienie. Skieruj na nas swój miłosierny wzrok, pochodzący z łagodności Twego serca i pomóż nam wędrować drogą całkowitego oczyszczenia. Niech nikt z Twoich dzieci nie zostanie wtrącony do wiecznego ognia piekielnego, gdzie nie może już być skruchy. Powierzamy Ci, Panie, dusze naszych najbliższych, osób, które zmarły bez pociechy sakramentalnej lub które nie miały możliwości żałowania za grzechy nawet pod koniec swego życia. Niech nikt nie lęka się spotkania z Tobą po ziemskiej pielgrzymce, w nadziei bycia przyjętym w ramionach Twego nieskończonego miłosierdzia. Niech siostra śmierć cielesna znajdzie nas czuwających na modlitwie i obarczonych wszelkim dobrem, jakiego dokonaliśmy podczas naszego krótkiego lub długiego istnienia. Panie, niech nic nie oddali nas od Ciebie na tej ziemi, ale niech wszystko i wszyscy wspierają nas w gorącym pragnieniu pogodnego i wiecznego spoczynku w Tobie. Amen o. Antonio Rungi. 12

14 Boże miłosierny, wejrzyj na biedne dusze w czyśćcu cierpiące. Wejrzyj na ich karanie i męki, jakie ponoszą, na łzy, które przed Tobą wylewają. Usłysz ich błagania i jęki, którymi wołają do Ciebie o miłosierdzie. Zmiłuj się nad nimi i odpuść im grzechy. Wspomnij na Krew Przenajświętszą Twojego Syna, którą za nich wylał. Błagam Cię, abyś raczył przyjąć te ukochane dusze do rajskiej szczęśliwości, aby Cię tam wielbiły na wieki. Amen. św. Gertruda Stowarzyszenie Pomocników Mariańskich Zgromadzenie Księży Marianów ul. Św. Bonifacego 9, Warszawa tel , e mail: spm@marianie.pl Za zgodą władz kościelnych Stowarzyszenie Pomocników Mariańskich 2016