PISMO SLUZBY LITURGICZNEJ ARCHIDIECEZJI POZNANSKIEJ. ~Ieslac~ w/iforym rozpoczy~a SI~ r~k (h~ je~~ z~g~mzo,,:~c.1 zmoblhzowaf' g~y w~s-

Transkrypt

1 ~~~~t~~~ PISMO SLUZBY LITURGICZNEJ ARCHIDIECEZJI POZNANSKIEJ ISSN n ~ o o o Nr 2 (46) 2007 r. I UfIl'~M~ ~d ~P~I M";'.".:.1\",: 'd' pr~e~e mamy wszy;~lm gp..7.zle~y. SWlat les-t'~.rorat, B~\ego.Narodz~m~r a wentu~ a ~uuz~'~0-..t... ~a~\ w m~qz~~j I~Is.tr~ntoYl,Og;an.Icza. Ms~. s":;c~otrafia' jac Sie_.~ ~Ie ~Ieslac~ w/iforym rozpoczy~a SI~ r~k (h~ je~~ z~g~mzo,,:~c.1 zmoblhzowaf' g~y w~s- zonej pracy dla slu~ liturgicznejlhaleznego cezjalnyc~rawo dla tych, którzy,wtedy móodpoczynku. I konczy (kalendarzowy). Mle)slac wyte- ~rawlaja wia im ni~l'sport druzyne pilkarska nigdy nie byl w rozgrywk.ach. i nigdy nie bedzie dlegiczny). W tym numerze Wo~ólOlta~za ni~a.wi~- v;azniejszy o~ pra~y.e,rzecz ~ol~ Ministran- ZUjemy d0ttyfh wydarzenxr~~male zdjecie tow. Proponuje najpierw skuplc Sie na pracy szopki betlejemskiej w gómyrq.r~ku Ikazdej z mlo~ymi kolegami, wspomóc prezesa w je- szczególny. strony ma nam przypo~rlacy~o.tr;ies{ac '~ b preznie go obowiazkach, dzialal?arzad dopilnowac, Dekanalny, by aw dopiero dekanacie po- M{) natomiast zamierzamy 'skupic sie na tern budowac dr&zyne pilkarska. W Diecezjaltym, co wydarzylo sie w.jiftopad~. olejnhe- nym Zarzadzie pod wzgled@1. waznosci zawsze tow, b;ania. slodme,para~)1~y~h JUZ- I znow ~reze~ów/rsól mska"frekwe~cja. " iv.i~n- Za- Kolekcyj Jl~erwsz~ na, bedzie a na koncu Se~cja dopiero Lin:rgiczna, Sportowa. potem Taka Re- stanawianl)ie, w czym jest problem. Nib uwierze, ze w parafii nie ma choc jednej osoby, która sama hierarchia i dekanacie. musi obowiazywac V w parafii moglaby uczestniczyc w takim spotkaniu. To nie Czesto sl);:sze, ze powodem braku zaangamusi\- byc' prezes,.. choc najitp iej, by to on przyjeo zowania w I<f61eMinistrantów czy dekanacie chal. Brak delegata to brak aktualnych informa- jest brak czasu. Ale to nie jest powód, bo czasu cji Ó planie pracy ze sluzba liturgiczna, rekolek- jest nadto. Problem lezy w zlej organizacji tego cjachi~kursach.w konsekwencji Kolo Mini- czasu. Problem lezy w tym, ze nie ma grupy lustrantów zainyka sie w swoich czterech scia- dzi, która podzielilaby sie obowiazkami. Pronach. 'Popada w minimalizm, nie rozwija sie biernem jest takze nieprawidlowe wybieranie i nie doksztalca. A najgorsze jest to, ze niektórzy priorytetów. Nie potrafimy ocenic, co jest wazksieza opiekunowie na to pozwalaja. niejsze i bardziej przydatne dla Kola Ministran- Kolejny problem, który takze odbija sie na tów czy dekanatu. Co okaze sie naszym sukcefrekwencji, to calkowita obojetnosc i brak po- sem, a co totalnym niewypalem. Nie potrafimy mocy starszych czlonków sluzby liturgicznej. analizowac, nie potrafimy wybierac. Nie potra- W parafialnym Kole Ministrantów rzadko zda- firny zarzadzac. No wlasnie. Nie potrafimy, czy rza sie, by studenci czy pracujacy ministranci moze nie chcemy? Ale na to pytanie odpowiedzbrali na swoje barki ciezar prowadzenia mlod- my sobie sami. szych kolegów. Calkowicie minimalizuja swój Rafal Duda SPRAWOZDANIE ZE SPOTKANIA DEKANALNYCH PREZESÓW KÓL MINISTRANTÓW STRONY 2-3 MINISTRANCKIE" KRYZYSY, M_ REZYGNACJE, ODEJSCIA... Kaplan ministrantom STRONY 4-5 DOJSC DO-SWIETOSCI Jakim byc STRONA 6 MECZ O WSZYSTKO Do przemyslenia STRONA 7

2 SPRAWOZDANIE SPRAWOZDANIE ZE SPOTKANI Powinnismy swoim doswiadczeniem dzielic sie ze wszystkimi ministrantami 13 pazdziernika br. odbylo sie kolejne, juz XLIII Spotkanie Dekanalnych Prezesów Kól Ministrantów. Tradycyjnie miejscem zebrania byla aula budynku bylego Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu przy ul.. Wiezowej. wszystkich Dekanalnych Prezesów naszej Chociaz archidiecezji, zaproszenie to przybylo skierowane tylko zostalo II z nich. do Smuci fakt, ze jeszcze nie we wszystkich dekanatach zostala wybrana osoba, która bedzie przewodzic dekanatowi i koordynowac w nim zadania Sluzby Liturgicznej. Wspomniane spotkanie pokazalo, jak wazna role spelniaja Dekanalni Prezesi, którzy sa posrednikami pomiedzy Zarzadem Duszpasterstwa Sluzby Liturgicznej Archidiecezji Poznanskiej a Parafialnymi Prezesami Kól Ministrantów. Ich podstawowym obowiazkiemjest bowiem przekazywanie informacji i komunikatów grupom ministrantów w dekanacie, którym przewodza. C"r ~.'r:"" ~,~ ~l;r PRZEBIEG SPOTKANIA Jak zwykle spotkanie rozpoczelismy w seminaryjnej kaplicy modlitwa przedpoludniowa z Liturgii Godzin, a po niej z uwaga wysluchalismy konferencji ks. Dariusza Piaseckiego, w której podkreslil fakt, ze nasze zycie jest droga, a w czasie tej ziemskiej wedrówki powinnismy dazyc do osiagniecia swietosci. Zdobywanie przez nas róznych funkcji, kolejnych stopni ukonczonych kursów badz rekolekcji nie ma sluzyc tylko nam, lecz powinnismy swoim doswiadczeniem dzielic sie ze wszystkimi ministrantami, aby ich ubogacic tym, co w nas jest dobre i co moze przyczynic sie do ich duchowego rozwoju. Nastepnie udalismy sie do auli Wydziahl Teologicznego DAM, gdzie zostalismy przywitani przez ks. Andrzej a Magdziarza. Diecezj alny Duszpasterz Sluzby Liturgicznej wyglosil konferencje dotyczaca nowych stopni i funkcji Sluzby Liturgicznej wprowadzonych podczas tegorocznych letnich rekolekcji. Warto przypomniec, ze od tego roku podczas rekolekcji ministranci z podstawówki z klas 4 6 oraz z l ki. gimnazjum w zaleznosci od grupy wiekowej specjalizuja sie jako ministrant wody, kadzidla, oharza, ksiegi, krzyza i swiatla, uzyskujac jednoczesnie, oprócz przygotowania praktycznego, formacje wewnetrzna, scisle zwiazana z wykonywana funkcja, a takze zaswiadczenie o ukonczeniu tegoz kursu. Po konferencji byl czas na dyskusje, uwagi i sugestie dotyczace powyzszych zagadnien. CO DALEJ? Poczatek roku szkolnego stwarza dogodna okazje do przedstawienia planu pracy na nadchodzacy rok. Podobnie bylo podczas XLIII Spotkania DPKM. Ks. A. Magdziarz zarysowal plan pracy Duszpasterstwa SLAP na rok 2007/08. Jednym z wazniejszych wydarzen bylo zorganizowanie VII Rejonowych Zebran Parafialnych Prezesów Kól Ministrantów, a takze Diecezjalny Dzien Wspólnoty Sluzby Liturgicznej, który odbedzie sie 14 czerwca 2008 r. w Tukach k. Poznania. W czasie spotkania byl równiez czas na krótka przerwe, w czasie której posililismy sie tym, co przygotowali czlonkowie Sekcji Rekolekcyjnej. Pózniej ks. A. Magdziarz przedstawil program VII Rejonowych Zebran Parafialnych Prezesów Kól Ministrantów i uzasadnil koniecznosc organizowania tych spotkan. ISSN mail: w~kolo1tarza@wp.p1 internet: REDAGUJE: Zarzad Sluzby Liturgicz ~j Archldlscezji l'i:~nan~kiej 2 ul. Ostrów Tumski 4, Poznan telefon: (061) mail: dslap@archpozllan.org.p1 REDAKTOR NACZELNY: Rafal Duda ASYSTENT KOSCIELNY: ks. Andrzej Magdziaf2: SKLAD GRAFICZNY: Rafal Duda, Michal Golinski, Mateusz Roszak. KOREKTA: Jolanta Maciolek DRUK: Studio Poligrafia Grzeskowiak Redakcja nie zwraca tekstów}'jiezamówionych oraz zastrzega sobie prawó ich skracania i zmiany tytulów.

3 SPRAWOZDANIEIKALENDARIUM SPOR~STRONAINTERNETOWA Nastepnie Dawid Cybulski zdal relacje z trwajacego w Poznaniu kursu lektorskiego, a takze w kilku slowach opowiedzial o Ministranckiej Lidze 6-tek Pilkarskich i turniejach halowych pilki noznej. Pózniej przedstawiono nowy numer pisma Wokól Oltarza, a takze miesiecznika KnC. Kilka minut zostalo poswieconych stronie internetowej której popularnosc wciaz wzrasta. Mozna na niej znalezc wiele informacji o spotkaniach, kursach, rekolekcjach organizowanych przez Duszpasterstwo Sluzby Liturgicznej Archidiecezji Poznanskiej, ale nie tylko. Calosc ubogaca galeria zdjec z wydarzen z udzialem ministrantów. Nowosciajest forum dyskusyjne, do udzialu w którym wszystkich zachecamy! PÓJDZIEMY NAPRZÓD! Na zakonczenie spotkania byl czas na wolne glosy. Dyskutowalismy o aktualnych sprawach, problemach w naszych dekanatach. Po ustaleniu terminu kolejnego spotkania DPKM na 12 stycznia 2008 r. ks. A. Magdziarz poblogoslawil nas, aby Pan Bóg przewodzil naszym codziennym zadaniom, bysmy przyczyniali sie do poglebiania wiary wszystkich ministrantów oraz coraz gorliwszej sluzby na chwale Bogu. Zacheta i pomoca w jak najlepszym wypelnianiu naszych zadan niech beda slowa hymnu ministrantów: Pójdziemy naprzód, naprzód radosnie. podnoszac w góre swe czola. Przed nami zycie rozkwita w wiosnie. Odwaznie, bo Jezus wola! Pawel Czajka lfi/0-~"";a.~......,- ~-'"' ---~._.-. '"...~r ~l;n~kursie lektorskim, który rozpoczal. sie' 7 pazdziernika, 116 ministrantów przygotowuje sie do' przyjecia tej poslugi. Reprezentuja oni po~ nad 20 parafii archidiecezji poznanskiej.~podczas kursu ministranci nabywaja umiejetnosci popraw': hego gloszenia "slowa Bozego podczas zajec z fonetyki; poszerzaja wiedze na temat liturgii i Pisma swietego'na formacji liturgicznej i biblijnej oraz ksztahujaswoja duchowosc dzieki zajeciom z formacji wewnetrznej. Kurs lektorski odbywa sie w niedziele o godzinie w parafii pw. Swietej Rodziny. Trwajace trzy godziny lekcyjne spotkania beda odbywaly sie do lutego przyszlego roku, a calosc zakonczy sie uroczysta Msza swieta w katedrze, podczas której kandydaci wypowiedza slowa przyrzeczenia i otrzymaja krzyze lektorskie... ' &-10 listopada br: o godz.10:00"';"'poznanskiej bazylice archikatedralnej ks. bp Zdzislaw Fortuniak poblogoslawil kandydatów do pelnienia funkcji lektora i ceremoniarza, którzy podczas tegorocznych letnich wakacji ukonczyli przygotowania do ich pelnienia. Duszpasterstwo Sluzby Liturgicznej Archidiecezji Poznanskiej w listopadzie zorganizowalo VII Rejonowe Zebrania Parafialnych Prezesów Kól Min'istrantów. Sprawozdanie z zebran ukaze sie w nastepnym, marcowym wydaniu Wokól Oltarza. Natomiast na stronie internetowej informacje zostana zamieszczone juz w grudniu. 'ARCfIIDIECEZJ"ALNE TU]{NIEJE HALOWE W PILCE NOZNEJ Termin: 16 luty 2008 r. Miejsce: Poznan - Kozieglowy Kategoria: gimnazjum Ilosc miejsc: 121ub 16 Czas trwania: 900_1600 Wpisowe: 100 zl Termin zapisów: do 20 stycznia 2008 r. Termin: 8 marzec 2008 r. Miejsce: Poznan Kategoria: open Ilosc miejsc: 12 Czas trwania: 900_1600 Wpisowe: ISO zl Termin zapisów: do 20 lutego 2008 r. Archidiecezjalne Turnieje Halowe sa równoczesnie eliminacjami do Ogólnopolskiego Turnieju Halowego o Puchar KnC. Zgloszenia przyjmujemy mailem: sssslap@archpoznan.org.pl, oraz telefonicznie

4 KAPLAN MINISTRANCKIE KRYZYS1 Ministrant, który na rózancu modli sie systematy< Grupa ministrancka sklada sie z bardzo zróznicowanej, niemal pod kazdym wzgledem, liczby osób. Ten fakt zaklada, ze nalezacy do Sluzby Liturgicznej tworza swoista mozaike postaw, zachowan i wszelkiego rodzaju poziomów - intelektualnego, religijnego i moralnego. nistranta klasyfikuje go w rzedzie dopieroprzyslowiowego dojrzewajacych przecietnego osób, a wiec jesz mi Wiek cze niedojrzalych. Wszystko to sprawia, ze ministranci przy calym bogactwie i pieknie tej grupy stanowia jednak wspólnote osób niestabilnych zyciowo. Chlopak, który jeszcze wczoraj byl wzorem gorliwosci, dzis moze okazywac sie jego zaprzeczeniem. Wczorajszy przykladny lektor na dzien dzisiejszy juz albo mysli o odejsciu ze Sluzby Liturgicznej, albo tez opuscil szeregi ministranckie. Odchodza ministranci, lektorzy, ceremoniarze, a nawet prezesi. Czy mozna temu zapobiec? Co czynic, aby takie sytuacje w ogóle sie nie pojawialy badz tez by bylo ich niewiele? MOI DRODZY! Nawet najlepszy ksiadz opiekun, nawet super dzialajace Kolo Ministrantów czy posiadane funkcje liturgiczne nie wystarcza, aby ustrzec sie przed kryzysem, mysla o rezygnacj i czy nawet odejsciem ze Sluzby Liturgicznej. Zdolnym do pokonania problemów jest nade wszystko bezposrednio zainteresowany, a wiec konkretny ministrant. Powolanie ministranckie nosimy w glinianym naczyniu, ono moze sie stluc, rozbic, ono jest kruche, wymaga pielegnacji i troski. Iluz to dobrze zapowiadajacych sie ministrantów zaprzepascilo swoje powolanie. Uczynili to z wlasnej winy, bo w pew- 4

5 MINISTRANTOM REZYGNACJE, ODEJSCIA... ie i gorliwie, na pewno przetrwa wszelkie kryzysy nym momencie zycia zaniedbali prace nad soba, przestali byc dla siebie wymagajacy. Stali sie leniwi, pozbawieni zapalu, zadowoleni z siebie i w konsekwencji ustali w drodze. Cóz zatem czynic, by nie ogarnal nas zespól wypalenia zawodowego? MODLITWA RÓZANCOWA Jan Pawel II w Liscie Apostolskim o Rózancu swietym napisal: Patrze na Was wszystkich, Bracia isiostry wszelkiego stanu... na Was, mlodzi, <wezcie znów ufnie do rak koronke rózanca>, odkrywajac ja na nowo w swietle Pisma Swietego, w harmonii z liturgia, w kontekscie codziennego zycia. Papiez nazywa rózaniec skarbem, który trzeba odkryc (43). Skonczyl sie pazdziernik, ale niech nie konczy sie nasza modlitwa rózancowa. Ministrant, który na rózancu modli sie systematycznie i 'gorliwie, na pewno przetrwa wszelkie kryzysy, pokusy rezygnacji czy odejscia. Zachecam wszystkich uslugujacych przy oharzu, aby rózaniec uczynili swoja codzienna modlitwa. Zmarly Ojciec Swiety na ten temat pisal w cytowanym juz Liscie: Od lat mlodzienczych modlitwa ta miala wazne miejsce w moim zyciu duchowym. Rózaniec towarzyszyl mi w chwilach radosci idoswiadczenia. Zawierzylem mu wiele trosk. Dzieki niemu zawsze doznawalem otuchy... rózaniec to modlitwa, która bardzo ukochalem. Zapewne Jan Pawel II byl wielki i w tym duza zasluga jego modlitwy rózancowej. Majac takie wielkie wsparcie u Pana Boga, poprzez te wlasnie modlitwe, kazdy z nas wytrwa przy oharzu, nawet jesli przyjda chwile zwatpienia, pokusy odejscia. Kto modli sie rózancem, ten staje sie silny i odwazny. WPATRYWANIE SIE W PATRONA Ministranci maja swoich Patronów. Wsród nich jest m.in. sw. Dominik Savio. Niegdys powiedzial o nim papiez Pius XI: Maly, a wlasciwie wielki gigant ducha. Tenze chlopiec byl na wskros swiety i na wskros ludzki. Gdy z kimkolwiek zaczynal rozmowe czy zabawe, wszyscy doswiadczali z jego strony niezwyklej dobroci, zyczliwosci, kultury i szacunku. Nasz Patron nie stronil od smiechu, sportu czy zabawy. Cieszyl sie zyciem, poznawaniem nowych ludzi i mozliwoscia zdobywania wiedzy. Radosc zycia czerpal z okazywania ludziom milosci. Napisano o nim: Uprzejmoscia idelikatnoscia podbijal serca otoczenia. Wpatrujmy sie w Swietego, nasladujmy Go, upodabniajmy sie do Niego, badzmy entuzjastami do- brego slowa, zyczliwego spojrzenia i odwaznego stawania w obronie slabszych. Ministrant, który mysli, w jaki sposób uczynic cos dobrego swoim rodzicom, rodzenstwu, nauczycielom, znajomym i nieznajomym, bedzie szukal sposobnosci, by takze i Panu Bogu sluzyc. Zatroskanie o blizniego jest lekarstwem leczacym pokusy rezygnacji z przynaleznosci do Sluzby Liturgicznej. Mozemy smialo powiedziec, iz egoista czy leniuch szybko wypala sie przy oltarzu. Zacznijmy myslec kategoriami dobra drugiego czlowieka, a szybko odstapi od nas chec odejscia z grona ministrantów. Nasz Patron wiedzial, ze bez Pana Boga nie sposób byc dobrym. Naszym odniesieniem nie moga byc koledzy, którzy zrezygnowali ze sluzby przy oltarzu ani ostatecznie nawet ci, którzy sluza. Trzeba nam wpatrywac sie w jeszcze kogos, kto moze byc wzoremw naszego Patrona - sw. Dominika Savio. POCZUCIE BYCIA POTRZEBNYM Ministrantem nie jest sie dla siebie, ale dla poslugiwania przy oltarzu. Takjak ojciec nie jest nim dla siebie, ale dla swoich dzieci. O waznosci naszej poslugi juz niejednokrotnie na tym miejscu mówilismy. Warto jednak jeszcze raz z przekonaniem przypomniec, co napisano w Nowym Ogólnym Wprowadzeniu do Mszalu Rzymskiego: Msze bez uslugujacego... mozna celebrowac tylko ze slusznej irozumnej przyczyny (254). Jakze wazne podkreslenie znaczenia poslugi ministranta w Zgromadzeniu Liturgicznym. Czlonek Sluzby Liturgicznej winien miec swiadomosc waznosci swojej funkcji. I nie jest to pycha, lecz przejawem osiagnietej dojrzalosci i posiadanej wiedzy. Dobrze, gdy ojciec zdaje sobie sprawe z waznosci ojcostwa dla swoich dzieci, a mama z macierzynstwa wzgledem swego potomstwa. Godzi sie, by kazdy uslugujacy przy oharzu przypatrzyl sie swemu powolaniu (por. 1 Kor l, 26) i na nowo rozpalil w sobie gorliwosc w sluzbie ministranckiej. MOI DRODZY MINISTRANCI! W kazdej prefacji kaplan mówi lub spiewa: W góre serca, a wiec skierujmy wzrok na Tego, Któremu sluzymy, Który nas zaprasza i na nas liczy. Pokonajmy wszystko, co sie sprzeciwia woli Pana Boga. Przyobleczmy sie w nowe sily i w nowy entuzjazm. Pan nas wzywa. Ks. Andrzej Magdziarz 5

6 JAKIM BYC DOJSC DO SWIETOSC Byloby dobrze, abysmy z tych rad umieli skorzystac Mysle, ze nie tylko ja ciagle pozostaje pod wrazeniem pieknej uroczystosci, która miala miejsce na poczatku pazdziernika, kiedy to rzesza ministrantów spotkala sie na wspólnej modlitwie przy relikwiach naszego patrona, sw. Dominika Savio. Tamtego dnia dalo sie odczuc wielkie pragnienie osiagniecia swietosci wsród zgromad7;onych ministrantów, którzy z mozolem przeciskali sie do relikwii naszego patrona, aby chociaz przez chwile móc sie im przyjrzec z bliska i dotknac ich. mie, obecne jest na swiecie najprawdopodobniej od poczatku To pytanie, ksztaltowania w tej czy w sie innej mysli for Jakimbyc??? ludzkiej. O tym, kim byc, mysleli i pisali filozofowie starozytnej Grecji i Rzymu, humanisci renesansu i oswiecenia. Mysle, ze kazdy z nas bardzo czesto, jesli sam nie zastanawia sie dokladniejakim byc, to i tak bardzo czesto slyszy od rodziców i innych zyczliwych ludzi, ze ma byc uczciwy, grzeczny, uprzejmy, spokojny... To wszystko jest prawda. Byloby dobrze, abysmy z tych rad umieli skorzystac. Jednak czesto na samych zyczeniach sie Kroczmy droga naszego Patrona, sw. Dominika Savio. konczy, ajakajest rzeczywistosc, kazdy z nas sam potrafi ocenic. Jednym slowem, Drogi Czytelniku, niezaleznie od Twojego wieku i aktualnego zajecia, to Ty sam powinienes zadac sobie to pytanie, jakim byc i nie odpowiadac na nie krótkimi, prostymi haslami, ale konkretnie, krok po kroku wyznaczac sobie ambitne cele i dazyc do ich realizacji. Ten krótki tekst w niczym Tobie nie pomoze, jezeli nie potraktujesz powaznie pytania: Jakim byc? 6 SWIETOSC Mozna powiedziec, ze zaczynamy nasze rozwazania od wysokiego szczebla. Chyba nie mozna bylo wymyslic niczego trudniejszego od tego zadania, ze mam byc swietym. Z pomoca przychodza nam jednak ci, którzy juz swietosc osiagneli. Zauwazamy, ze czesto byli to zwykli ludzie z normalnymi, ludzkimi radosciami i klopotami. Wyróznialo ich to, ze w pewnym momencie swojego zycia potrafili jasno sobie powiedziec, ze chca byc lepsi. Wezmy za przyklad przywolanego juz sw. Dominika Savio. Ten maly chlopiec w dniu swojej I Komunii sw. postanowil, ze bedzie sie czesto spowiadal i przystepowal do Komunii sw., ze bedzie swiecil dni swiateczne, jego przyjaciólmi beda Jezus i Maryja oraz ze woli raczej umrzec, niz zgrzeszyc. Konkretne postanowienia, a nastepnie ich konsekwentna realizacja, pozwolily Dominikowi osiagnac swietosc w wieku 15 lat! Mysle, ze warto zastanowic sie nad wymysleniem wlasnych postanowien w drodze do swietosci, albo nad sposobem dokladnej realizacji postanowien, które przedstawia nam nasz patron. Za nami uroczystosc Wszystkich Swietych. Wspominalismy tego dnia wszystkich tych, którzy swietosc osiagneli swoim zwyczajnym, normalnym zyciem. Czesto nawet nie znamy ich imion i nazwisk. Zróbmy wszystko, aby po naszej smierci ten dzien byl równiez naszym swietem, abysmy dolaczyli do tej wielkiej rzeszy swietych, byc moze naszych zmarlych dziadków, rodziców, przyjaciól! Wojciech Piatek

7 DO PRZEMYSLENIA MECZ O WSZYSTKO Czy kocham Chrystusa; czy kocham Go, jak najlepszego Przyjaciela mego zycia? Jestesmy na Mszy swietej co najmniej dwa razy w tygodniu, czasami nawet czesciej. Zamiast sie przed nia wyciszyc, dziwimy sie z kolegami, jak nasza ukochana druzyna mogla przegrac tak wazny mecz - "mecz o wszystko"! Nie zdajemy sobie sprawy, ze my tez zaraz przegramy "mecz o wszystko", poniewaz bedziemy uczestniczyc w Eucharystii po raz kolejny nieswiadomie i automatycznie. Przez taka postawe, wychodzac z kosciola, nie pamietamy nawet jednego zdania z ewangelii... Dlaczego traktujemy ja, jak sluzenie, na którymtomusimy jest naprawde byc, a nie z nasza dlatego, Msza ze chcemy? swieta? Jak Wydaje mi sie jednak, ze najpierw trzeba odpowiedziec sobie na inne - pierwsze, a zarazem fundamentalne pytanie. Mianowicie: Czy kocham Chrystusa; czy kocham Go, jak najlepszego Przyjaciela mego zycia? Domyslam sie, ze kazdy z nas odpowie mniej wiecej w stylu swietego Pawla: dla mnie zyc to Chrystus (por. Flp 1,21). Tyle tylko, ze apostol narodów nieustannie pokazywal, ze skoro kocha swego Mistrza, to równiez ciagle swiadczy o Nim swoim zyciem. Tu pojawia sie znaczaca róznica miedzy swietym Pawlem, a nami. Nasze slowa sa czesto "puste". Mówimy, ze wierzymy, a zaraz robimy wszystko, jakbysmy chcieli temu zaprzeczyc! Niedawno na bilbordach czy w mediach moglismy dowiedziec sie z reklam, ze kazdy czlowiek ma dwa oblicza. Moze nasze zycie opiera sie wlasnie na tej i wielu innych podobnych reklamach? W koncu trzeba byc na czasie, trzeba byc cool albo jazzy... Jednak czy tego chcial i chce nadal Chrystus, który pragnie NON-STOP naszego szczescia?! MESKA DECYZJA Internet, telewizja, gazety czy radio pokazuja nam, co mamy zrobic, by byc szczesliwymi. Ukazuja wielu dziennikarzy, polityków czy aktorów (nierzadko naszych idoli), których zycie nie ma nic wspólnego z dobrem osoby ludzkiej. Sa oni przedstawiani jako wzory do nasladowania. Dla nas, ministrantów jest to tym wieksze wezwanie: to my swoim dobrym zyciem mamy pokazywac Chrystusa, który za nas cierpial, umarl i zmartwychwstal!!! Co to znaczy dobrze zyc? Otóz: to starac sie pilnie uczyc - wieczorna dluuuga "sesje" przy grze komputerowej zamienic na krótka, tak bysmy mogli odrobic zadania domowe; to pomóc rodzicom (nawet, gdy oni nas nie prosza, a my widzimy, ze mozemy zrobic cos "ponad norme"); dalej to byc na swoich sluzeniach, szczególnie tych rannych, gdy za oknem jeszcze ciemno; to w koncu uczestniczyc w zbiórkach ministranckich, bez których "utkniemy" na etapie kandydata... Móglbym dlugo wymieniac, ale po co? Kazdy z nas bardzo dobrze wie, gdzie moze zrobic cos dobrego!!! Jezeli bedziemy powaznie traktowac siebie, to bedziemy z wielka checia uczestniczyc w Eucharystii. Wtedy zrozumiemy wartosc tych kilku minut ciszy, jakie powinny miec miejsce w zakrystii przed. Msza swieta, zarówno w zakrystii ministranckiej, jak tej, gdzie przygotowuja sie ksieza... Wtedy z kazdego spotkania z zywym Chrystusem bedziemy wychodzili "madrzejsi", bo wracajac z kosciola, przypomnimy sobie nie jedno, a kilka zdan z ewangelii i z radoscia dziecka Bozego bedziemy je wprowadzali w zycie. Wtedy nikt nie bedzie mógl powiedziec: Ej, ty swietoszek! Chodzisz do kosciola dwa razy w tygodniu, a i tak przeklinasz, sciagasz i palisz! Nikt nie bedzie mógl nam tak powiedziec, bo bedzie wiedzial, ze we mnie jest i dziala Chrystus! Badzmy prawdziwymi ministrantami! Dawid Cybulski 7

8 PREZENTACJA DEKANATPOZNAN-LAZ W dekanacie preznie dzialaja i wspólpracuja ze soba wzajemnie Kola Ministrantów wieciu poznanskich parafii, które róznia Dekanat sie od siebie Poznanzarówno - Lazarzpod sklada wzgledem sie z dzie ich wieku, jak i wielkosci. Sa wsród nich prawdziwe kolosy- jak na przyklad parafia pw. Sw. Rodziny (15 tys. parafian), czy tez pw. Matki Boskiej Bolesnej (16 tys). Z kolei najmniej sza parafia, pw. NMP z La Salette, liczy tylko 2,5 tys. wiernych. W parafii tej kosciól dopiero jest budowany, podobnie jak w parafii pw. Chrystusa Slugi. Dekanat poszczycic sie jednak moze pieknymi, zabytkowymi, ponad stuletnimi swiatyniami - pw. Sw. Anny i pw. Matki Boskiej Bolesnej. Pomimo tego zróznicowania, we wszystkich wspólnotach parafialnych preznie dzialaja i wspólpracuja ze soba wzajemnie Kola Ministrantów.. MINISTRANCKIE RODZINY Uroczyste otwarcie I Igrzysk Ministrantów w par. pw. Sw. Rodziny. Od pieciu lat prezesem dekanalnym Sluzby Liturgicznej w dekanacie Poznan-Lazarz jest Jakub Antkowiak z parafii pw. MB Bolesnej. Wiceprezesem ds. liturgii jest Dawid Cybulski z pa- 8 rafii pw. Sw. Rodziny, a sportem zajmuje sie Piotr Antkowiak (par. pw. MB Bolesnej). Utrzymywaniu stalego kontaktu zarzadu z Kolami Ministrantów w poszczególnych parafiach sluza spotkania prezesów. Odbywaja sie one regularnie, 6-8 razy w roku. Na spotkaniach tych przekazywane sa prezesom informacje od Archidiecezjalnego Zarzadu Sluzby Liturgicznej oraz omawiane sa biezace sprawy dekanatu, wydarzenia liturgiczne i sportowe. Piekna tradycja w naszym dekanacie staly sie Dni Wspólnoty Lektorów i Ministrantów. Odbywaja sie one co roku, w okresie Wielkiego Postu. W dniu takim ministranci i lektorzy ze wszystkich parafii naszego dekanatu, a takze z innych parafii sasiadujacych z naszym dekanatem, spotykaja sie na specjalnej, uroczystej Mszy Swietej. Nastepnie uczestnicza w nabozenstwie drogi krzyzowej. Po wspólnej modlitwie przychodzi czas na posilek, w czasie którego w swobodnej rozmowie wszyscy uczestnicy spotkania moga wymienic sie wlasnymi doswiadczeniami i informacjami z zycia Kola Ministrantów. Spotkania te gromadza zwykle okolo uczestników. Istotna role w zyciu dekanatu odgrywa sport, a w szczególnosci pilka nozna. W rozgrywkach Ministranckiej Ligi 6-tek Pilkarskich biora udzial druzyny z az szesciu parafii naszego dekanatu. Odnosza przy tym duze sukcesy - tegorocznym mistrzem w kategorii "open" zostal zespól z parafii pw. Sw. Andrzeja Boboli, rok temu triumfowali pilkarze z parafii pw. MB Bolesnej. W kategorii gimnazjum w zeszlym roku ministranci z parafii pw. NMP z La Salette zajeli 1 miejsce. W naszym dekanacie organizowanychjest takze kilka ciekawych imprez sportowych. Piecioletnia juz tradycje maja turnieje o Puchar "MBB", gromadzace liczne druzyny ministranckie w parafii pw. MB Bolesnej. Sportowe majówki urzadzaja u siebie ministranci z parafii pw. Sw. Rodziny. W czerwcu tego roku w tej parafii odbyla sie takze Ministrancka Olimpiada dla chlopców ze szkoly podstawowej. Czynne uczestnictwo ministrantów we wszystkich wydarzeniach w naszym dekanacie pozwala nie tylko "ksztaltowac ducha i cialo", ale takze umacnia poszczególne Kola Ministrantów oraz daje szanse na nawiazywanie wielu ciekawych znajomosci i przyjazni. Prezes Dekanalny Jakub Antkowiak