Marek Ryglewicz Pogórze Rożnowsko-Ciężkowickie 13 wycieczek rowerowych w Gminie Korzenna



Podobne dokumenty
I. Wycieczki rowerowe w najbliższe okolice Krynicy

Propozycja tras rowerowych z Rzeszowa do CTiR w Kielnarowej. opracowanie: mgr Łukasz Stokłosa Katedra Turystyki i Rekreacji

Opis trasy EDK Głogówek

placyk na szczycie wału na rozwidleniu ścieżek spacerowo-rowerowych.

Beskidy Zachodnie część wschodnia

II. Wycieczki rowerowe z Krynicy zachodnimi rubieżami Beskidu Niskiego

Trasa czerwona św. Mikołaja

OPIS TRASY SOCHACZEWSKIEJ EDK. Poniższy opis to wskazówki przebiegu wybranej przez Ciebie trasy.

Wyjdź z kościoła, dojdź do głównej drogi, skręć w prawo, idź prosto ul Dworcową do mostu.

"ODKRYJ BESKID WYSPOWY".

OPIS TRASY POMARAŃCZOWEJ ŚW. JANA PAWŁA II

OPIS TRASY. długość trasy. czas jazdy z odpoczynkami. czas jazdy bez odpoczynku. dostępność dla typu roweru. trudność kondycyjna. trudność techniczna

Trasa Mała Pętla. Zasady poruszania się w czasie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej"

OPIS TRASY POMARAŃCZOWEJ ŚW. JANA PAWŁA II

Trasa św. Franciszka z Asyżu.

III. Wycieczki rowerowe z Krynicy w Pasmo Jaworzyny Krynickiej

O P I S T R A S Y. wiata Wiktorówka ( ruszamy na trasę we wskazanym kierunku drogą leśną ).

Nowy szlak niebieski Biecz Rozdziele

OPIS TRASY BIAŁEJ ŚW. ANTONIEGO tzw. Szlak Trzech Sanktuariów

Cienków Niżny, ujście Białej Wisełki i Wylęgarnia Przemysław Borys, , 9:30-13:30

OPIS TRASY FIOLETOWEJ- TRASA ŚW. SIOSTRY FAUSTYNY

OPIS TRASY ZAMARSKI - SZCZYRK

Trasa pałacowa 39,1 km 0,0 km Boguszyce 1,1 km 2,9 km Miodary. 3,3 km - 4,5 km 5,3 km 5,7 km

Trasa Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Kolbuszowa Niechobrz

Trasa Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Kolbuszowa Rzeszów

OPIS TRASY SOCHACZEWSKIEJ EDK. Poniższy opis to wskazówki przebiegu wybranej przez Ciebie trasy.

EDK Przeginia. Trasa via Salvator. Opis trasy EDK via Salvator. Przeginia Imbramowice

ATRAKCJE TURYSTYCZNE. Widok na Mogielicę i Słopnice z Przylasek - fot. K. Toporkiewicz

Opis trasy maratonu Agrolok MTB Maraton

6. Kierujemy się nadal główną drogą i po ok.900m znajduje się kościół pw. Wszystkich Świętych w Zabierzowie IV STACJA DROGI KRZYŻOWEJ.

Przebieg szlaku niebieskiego W Krainie Wiatraków : Kisielice Trupel, wytyczony 26,2 km

OPIS TRASY ODCINKI TRASY. Tymowa Michalczowa dł. odcinka ok. 13 km

Nowy Sącz Park Ciężkowicki - Kozieniec

TRASA BURSZTYNOWA. św. Brata Alberta Chmielowskiego

Trasa Czerwona. Matki Bożej Myślenickiej

Kościół parafialny pw. św. Marii Magdaleny - Stacja pierwsza Krzyż na wale 2km. Stacja pierwsza Krzyż przy wale Stacja druga Biały krzyż nad Wisłą 5km

Kościół p.w. Świętej Jadwigi Śląskiej Wrocław ul. Wolska 6

Dokumentacja projektowa. tras do uprawiania. Nordic Walking. na terenie Gminy Zamość

Zabytkowa cerkiew w Królowej Górnej

OPIS TRASY. Przy poszczególnych odcinkach trasy podana jest liczba przebytych kilometrów od Rynku Trybunalskiego.

EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA RZESZÓW - OPIS TRASY BŁĘKITNEJ - Rzeszów Sędziszów Małopolski

Trasa Niebieska. św. Ojca Pio. Studzionka Pawłowice Warszowice Mizerów Brzeźce Wisła Mała Studzionka

W latach miejscowość była siedzibą gminy Tatrzańskiej.

EDK Św. Stanisława Kostki Sulbiny

OPIS TRASY POSZCZEGÓLNE ODCINKI TRASY

EDK DĘBNO. TRASA Dębno Iwkowa 23/03/2018

OPIS TRASY CZERWONEJ

EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA NISKO Opis trasy św. Jana Pawła II

W dniach maja 2012 odbył się wyjazd rowerzystów z Zielonej Góry do Zittau.

03. Zadania obliczeniowe z działu kartografia

Trasa fioletowa. Św. Faustyny Kowalskiej

EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA RZESZÓW - OPIS TRASY BŁĘKITNEJ- SĘDZISZÓW MŁP. -

Wędrówki odbędą się 8-mego i 10-stego listopada (sobota i poniedziałek).

Wzgórza Ostrzeszowskie w promieniach zachodzącego słońca.

Ekstremalna droga krzyżowa Łęczna 2016

7. Spływ Kajakowy (WAGROWIEC- JARACZ)

OPIS Matemblewskiej Trasy EDK. Matemblewo Kalwaria Wejherowska

Droga Krzyżowa na wzór EDK

Trasa św. Antoniego - EDK KOŚCIERZYNA. Msza św o godzinie 20:00 . OPIS PRZEBIEGU TRASY. Przebieg Trasy

Autor: dr Zbigniew Piepiora pracownik naukowo-dydaktyczny Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu

REGULAMIN. 13 września 2014r. Ruda Maleniecka. Stowarzyszenie,,Lokalna Grupa Działania - U ŹRÓDEŁ ; Modliszewice ul. Piotrkowska 30, Końskie

Trasa św. Antoniego z Padwy

TRASA BURSZTYNOWA. św. Brata Alberta Chmielowskiego

Trasa Św. Antoniego na wzór EDK

OPIS TRASY: Niebieska bł. Jana Pawła II

Bazylika Świętogórska - Stankowo

Punkt po punkcie. 0,10 km: Znad jeziora trasa wiedzie przez niewielki podjazd;

Inwentaryzacja szlaków rowerowych Gminy Wielka Wieś. Szlak Niebieski

Trasa pomarańczowa. Św. Jana Pawła II

Częstochowa - Kraków - Jurajski Szlak Rowerowy Orlich Gniazd

LUBIN OCZAMI MŁODEGO ROWERZYSTY. Imię i nazwisko autora: MARCEL ŚWIĄTEK Szkoła Podstawowa nr 10 w Lubinie klasa IV e Opiekun autora: Andrzej Olek

Trasa. Błogosławionej Doroty

OPIS TRASY Jablunkov Puńców. Śląsk Cieszyński

Trasa Czerwona. św. Jana Pawła II. Studzionka Strumień Drogomyśl Skoczów Ustroń Wisła Kościół pw. Wniebowzięcia NMP

trasa tworzy pętle o długości 2,5 kilometra BIEGNIEMY WIĘC DWA OKRĄŻENIA

Opis trasy. 4 Mijamy stawy i dochodzimy do ogródków działkowych, skręcamy przed nimi w prawo a następnie w lewo w Idzikowskiego. Dalej prosto.

PRZEBIEG TRASY - św. JÓZEF. Zawadzkie - Staniszcze Wielkie Osiek Łaziska Bokowe - Gąsiorowice - Jemielnica.

Trasa rowerowa Lębork Most Kolejowy w Karczemkach - Lębork

Marek Ryglewicz. Beskid Niski. 13 wycieczek rowerowych w Gminie Kamionka Wielka

26 maja 2018 r., w sobotę, zapraszamy na wiosenną wycieczkę podczas której:

Trasa zielona Matki Bożej Myślenickiej

Ekstremalna Droga Krzyżowa Janów Lubelski 2018 Trasa biało-czerwona

Trasa JP II. poprzedzone wykrzyknikiem i podkreślone. Prosimy, aby poruszać się na tych odcinkach z dużą uwagą i ostrożnością.

EDK Św. Jose. Sulbiny

Nowy Sącz - Kozieniec

Trasa Zielona Sochaczew Matki Boskiej Radosnej

ciekawe i piękne domaniewice i okolice

Jedynym wartym zainteresowania punktem wsi są dawne zakłady (zapewne produkcyjne).

Dokumentacja projektowa. tras do uprawiania. Nordic Walking. na terenie Gminy Józefów

Ścieżka dydaktyczna Łąki Nowohuckie i Lasek Mogilski w Krakowie.

Lokalizacja i dojazd do działek:

Trasa Zielona. Andrychów kościół św. Macieja os. Biadasów Zagórnik

Nowy Sącz Skrzętla Rojówka - Kozieniec

Rejon Piotrków Trybunalski Trasa: Piotrków Tryb. - Parzno

Tarnów Pleśna Zakliczyn

OPIS TRASY ŚWIĘTEGO DOMINIKA

Dokumentacja projektowa. tras do uprawiania. Nordic Walking. na terenie Gminy Adamów

Opis trasy EDK św. Jadwigi Śląskiej Krosno Odrzańskie Świebodzin

EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA OPIS TRASY CAŁA TRASA:

Trasa św. Józefa.

Transkrypt:

Marek Ryglewicz Pogórze Rożnowsko-Ciężkowickie 13 wycieczek rowerowych w Gminie Korzenna Nowy Sącz, 2011 1

Tekst i zdjęcia Marek Ryglewicz Przygotowanie do druku Zbigniew Muzyk Copyright by Marek Ryglewicz Copyright by Wydawnictwo Koliber Wydanie I ISBN 978-83-930500-1-7 Wydawca Wydawnictwo Koliber Nowy Sącz, ul. Prusa 87A tel. 018 444 24 16 www.wydawnictwo-koliber.pl biuro@wydawnictwo-koliber.pl Druk FLEXERGIS Publikacja wydana przy wsparciu finansowym Urzędu Gminy w Korzennej 2

SPIS TREŚCI Wstęp... 5 Wycieczki w Gminie Korzenna... 6 1. Z wizytą w Muzeum Twórców Ludowych w Paszynie... 8 2. Sekcja Turystyki Rowerowej zdobywa Dąbrowską Górę... 12 3. Zdobądź Berdychów!... 17 4. Rodzinna wycieczka przez Trzycierz... 21 5. Do Madonny z Krużlowej... 24 6. Przez Wilcze Doły na Rosochatkę... 28 7. Rzut oka na Jezioro Rożnowskie... 36 8. Do rezerwatu Skamieniałe Miasto... 42 9. Pętla przez Żebraczkę... 49 10. Pod urokiem Jeziora Rożnowskiego... 52 11. Do Miasteczka Galicyjskiego... 59 12. Nad Jeziorem Rożnowskim... 65 13. W Republice św. Jacka... 69 3

4

Położona na terenie Pogórza Rożnowsko-Ciężkowickiego Gmina Korzenna to miejsce niezwykle urodziwe, do zwiedzenia którego zapraszamy wszystkich, którym w ramach swych wędrówek uda się zbłądzić w te strony. Poszczególne miejscowości Gminy Korzenna leżą na łagodnych zboczach i wzniesieniach tegoż Pogórza, w dolinach rzek i potoków, co niewątpliwie przysparza im turystycznej atrakcyjności. Dla miłośników przyrody gratką będzie zarówno 320-metrowa jaskinia Diabla Dziura położoną w Rezerwacie Diable Skały w Bukowcu, jak i zalesione, malowniczo wznoszące się z dolin rzek lasy iglaste z domieszką drzewostanu liściastego. Cenne zapewne okaże się także zwiedzenie znajdującego się na jednym ze zboczy pasma Jodłowej Góry obok wsi Mogilno rezerwatu kilkuset cisów z okazami o wysokości ponad 10 m, których wiek oceniany jest od 600 do 1000 lat. Miejsca te bez większego trudu można zobaczyć udając się na wycieczkę rowerową. Wszystkim, którzy zechcą skorzystać z naszego zaproszenia życzymy miłego pobytu i niezapomnianych wrażeń. Wójt Leszek Skowron 5

Wycieczki w Gminie Korzenna Szósty rok swojej działalności Sekcja Turystyki Rowerowej Sądeckiego Elektryka postanowiła poświęcić na bliższe poznanie terenów Pogórza Rożnowsko-Ciężkowickiego. Podjęte przez opiekuna STR rozmowy zaowocowały podpisaniem porozumienia między wójtem Korzennej Leszkiem Skowronem, a dyrektorem Zespołu Szkół Elektryczno-Mechanicznych w Nowym Sączu Walentym Szarkiem o współpracy przy realizacji projektu Turystyka rowerowa w Gminie Korzenna. Szkoła zobowiązała się w nim do opracowania siłami członków STR 13 tras rowerowych, udokumentowanych mapkami, zdjęciami i opisami, powstałych na podstawie odbytych wycieczek. Tak powstał niniejszy przewodnik. Dwie pierwsze wycieczki zaczynają się w Nowym Sączu, ale ich trasy przebiegają przez tereny położone na północ od Nowego Sącza. Miały one pokazać młodzieży Elektryka uroki Pogórza Rożnowsko-Ciężkowickiego i przekonać ich do celowości kolejnych działań. Podczas pierwszej z wycieczek jadąc przez Januszową i Librantową docieramy do Koniuszowej i Mogilna. Będąc tam możemy z daleka podziwiać najwyższe wzniesienia, takie jak Kuminowiecką Górę, Berdychów, czy pasmo Jodłowej Góry i Rosochatki. To podczas tej wycieczki klarowały się pomysły na kolejne wyprawy, które miałyby swój początek i koniec w Korzennej, siedzibie gminy, a jednocześnie miejscowości położonej centralnie na terenie pogórza. Druga wycieczka również z Nowego Sącza, ale na Dąbrowską Górę, ma na celu zwrócenie uwagi na walory krajobrazowe terenów wokół Jeziora Rożnowskiego. Kolejnych jedenaście, to wycieczki poprowadzone po pętli zaczynające się i kończące w Korzennej. Długość tras waha się od kilkunastu do 50 kilometrów, a wszystkie prowadzą przez najatrakcyjniejsze fragmenty Pogórza Rożnowsko-Ciężkowickiego. Atrakcyjne zarówno pod względem krajobrazowym, przyrodniczym, ale również spotykanych zabytków architektury. Sześć z nich członkowie Sekcji Turystyki Rowerowej odbyli podczas trzydniowego pobytu w gminie z noclegami w Mogilnie. Kolejne pięć zrealizowaliśmy w czasie trzech jednodniowych wypadów. Czy byliśmy wszędzie? Na pewno nie, dlatego też wszystkich miłośników turystyki rowerowej, którzy będą korzystali z naszych propozycji namawiamy, by sami podjęli próbę modyfikacji i uzupełniania zaproponowanych tras, aby podjęli trud wyszukiwania nie odkrytych jeszcze przez nas uroczych i ciekawych miejsc. Co jest nie mniej ważne, to fakt, że z propozycji naszych wycieczek, można korzystać zarówno w różnych porach dnia (inaczej ogląda się Jezioro Rożnowskie o wschodzie, a inaczej o zachodzie słońca) i roku. Pierwsze wycieczki odbyliśmy na początku wiosny, kiedy wszystko budzi się do życia, ostatnią w pierwszym dniu lata gdy wokół stoją kopki siana, a zboże dojrzewa do zbliżających się żniw. A wyobraźmy sobie teraz te same trasy przejechane jesienią, a może nawet zimą. Tego nie można sobie wyobrazić, trzeba je po prostu fizycznie kolejny raz przejechać. Wszystkie odbyte przez członków Sekcji Turystyki Rowerowej wycieczki były systematycznie prezentowane na portalu Sądeczanin, który nasz projekt objął specjalnym patronatem i dzięki temu wszyscy zainteresowani mogli na bieżąco śledzić postęp prac STR-u. 6

A teraz trochę statystyki: 1. W ramach projektu członkowie sekcji odbyli 13 wycieczek. 2. Najkrótsza wycieczka liczy 12 kilometrów. 3. Najdłuższa około 50 kilometrów. 4. Najniżej położone miejsce. to brzeg Jeziora Rożnowskiego (270 m n.p.m.) 5. Najwyżej położone miejsce Rosochatka (753 m n.p.m.) 6. Ilość odwiedzonych zabytkowych kościołów 13. 7. Suma przebytych kilometrów 403 km. 8. W wycieczkach uczestniczyły 2 uczennice, 14 uczniów i 2 nauczycieli. Poniżej zestawienie (w kolejności alfabetycznej) wszystkich uczestników 13 wycieczek rowerowych: LP Nazwisko i imię Klasa Ilość wycieczek 1 Bugajska Joanna 1 c LO 2 2 Durałek Grzegorz nauczyciel WF 1 3 Górka Rafał 1 e T 10 4 Hodorowicz Wojciech 1 e T 9 5 Hopek Konrad 2 c LO 2 6 Job Jarosław 3 j T 2 7 Karkowski Marcin 2 c LO 1 8 Kędzior Michał 2 c LO 1 9 Ludwiszewski Mateusz 3 j T 2 10 Niemas Michał 3 d LO (absolwent) 1 11 Poręba Tomasz 2 c LO 8 12 Pustułka Rafał 3 j T 2 13 Rusnak Stanisław 2 e T 7 14 Ryglewicz Marek nauczyciel, opiekun STR 13 15 Sroka Bartłomiej 2 f T 7 16 Sułkowska Katarzyna 1 c LO 2 17 Wańczyk Andrzej 2 f T 1 18 Żak Adrian 2 c LO 7 Dziękując wszystkim uczestnikom projektu za wielkie zaangażowanie, pragnę w szczególności wyróżnić Rafała Górkę i Wojciecha Hodorowicza, obu z klasy I e T, którzy uczestniczyli w największej liczbie wycieczek i mieli znaczący wpływ na opracowanie i dobór tras. Zapraszam na wycieczki rowerowe w Gminie Korzenna. Nowy Sącz, czerwiec 2011 Marek Ryglewicz 7

1. Z wizytą w Muzeum Twórców Ludowych w Paszynie Pierwsza wycieczka podczas której poznajemy południowe tereny Pogórza Rożnowsko-Ciężkowickiego, leżące w większości w Gminie Chełmiec, ale już jadąc przez Koniuszową, docieramy do położonej centralnie na pogórzu Gminy Korzenna, obejmującej jego najpiękniejsze fragmenty. Jadąc przez Januszową mamy możliwość podziwiania panoramy Nowego Sącza i wznoszących się na północy kolejnych wzgórz, których wysokość często przekracza 500 m n.p.m. Fenomenem na skalę europejską jest Paszyn, prężny ośrodek sztuki ludowej, której ogromny dorobek podziwiamy w Muzeum Twórców Ludowych znajdującym się na terenie plebani. Cała trasa wyniosła 30 kilometrów. Wyruszamy z Rynku (1), centrum Nowego Sącza, ulicą Lwowską. Z powodu intensywnego ruchu samochodowego jedziemy bardzo ostrożnie. Dojeżdżamy do dużego skrzyżowania ze światłami (2) i skręcamy w lewo, w ulicę Barską, w kierunku Librantowej. Przecinamy kolejne ulice: Paderewskiego, Sucharskiego, oraz Witosa, północną obwodnicę Nowego Sącza. Kilkaset metrów dalej skręcamy w prawo (3), w lokalną drogę do Januszowej. Oczywiście główną drogą do Librantowej dotarlibyśmy szybciej, ale my turyści lubimy wyzwania, a pierwszym takim sprawdzianem jest długi stromy podjazd do Januszowej. Powód drugi, to ten, że lokalny- 8

mi drogami jeździ się bezpieczniej. Januszowa wita turystów piękną panoramą Nowego Sącza i wznoszącym się nad Kotliną Sądecką Pasmem Radziejowej. Przy dobrej widoczności z Januszowej doskonale również widać wznoszące się w odległej perspektywie Tatry. Mijamy budynek szkoły i mały kościół (4) w Januszowej, a następnie odejście w prawo bocznej drogi (5) prowadzącej na Mużeń i dalej do Piątkowej. I znowu trochę wspinaczki, przejazd przez mały fragment lasu i zaczyna się długi zjazd do Librantowej (6). Dalsza trasa wiedzie teraz do Koniuszowej, dokąd można jechać główną drogą przez Łęke, ale my wybieramy przejazd lokalną drogą, równoległą do głównej, tym bardziej że daje nam to okazję do jazdy terenowej z elementami pokonywania przeszkód w postaci rwących potoków, co przy dużych opadach deszczu nie zawsze jest możliwe. Zaraz za potokiem wyjeżdżamy na główną drogę w centrum Koniuszowej (7) obok sklepu spożywczego, gdzie można zrobić kilkumi- 9

nutowy postój. Po odzyskaniu sił kontynuujemy jazdę przez Koniuszową w kierunku Mogilna. Znowu długi podjazd, a po prawej stronie towarzyszy nam piękny widok na Jodłową Górę i Rosochatkę. Dojeżdżamy do rozwidlenia dróg (8), przy którym stoi wysoki na kilkanaście metrów metalowy krzyż. Stąd w lewo jedzie się do Mogilna i Krużlowej, a w prawo do Paszyna. Osiągnęliśmy równocześnie w tym miejscu najwyższą wysokość podczas tej wycieczki 502 m n.p.m. Pamiętając że Nowy Sącz jest położony na wysokości około 300 m n.p.m. pokonaliśmy podczas tej wyprawy różnicę wysokości 200 metrów, co sprawia, że naszą wycieczkę można z powodzeniem zakwalifikować do górskich. Zaczynamy ponad 4 kilometrowy zjazd do Paszyna. Wygodna szeroka droga prowadzi na dłuższym odcinku wzdłuż zboczy Jodłowej Góry (9), położonej na lewo od drogi. Kilkanaście minut szybkiej jazdy i znajdujemy się na głównej 10

drodze (10) z Nowego Sącza do Przemyśla. Przed nami prosta droga do domu, ale będąc tutaj nie możemy odmówić sobie obejrzenia miejsca, dla którego przyjeżdżają turyści z całej Polski i Europy. Będąc w centrum (11) Paszyna skręcamy w boczną drogę aby zwiedzić Parafialne Muzeum Sztuki Ludowej im. ks. Edwarda Nitki. Wcześniej oglądamy przecudnej urody mały murowany kościół (12), a będąc w środku, nie sposób nie dostrzec, rzeźbionych, ołtarzy, konfesjonałów, ambony i drogi krzyżowej. Będąc w muzeum warto nastawić się na dłuższe zwiedzanie, bo ilość sal wystawienniczych i eksponatów jest przeogromna. Najwięcej jest rzeźb i malowideł na szkle o tematyce religijnej, a wszystkie eksponaty są autorstwa mieszkańców Paszyna, których kiedyś namówił i zaraził pasją ks. Edward Nitka. O tym, z jak odległych stron przybywają zwiedzający można przekonać się dokonując wpisu do księgi pamiątkowej. I znowu ruszamy w drogę. Ostatni odcinek, z Paszyna do Nowego Sącza, to jazda bardzo ruchliwą drogą krajową, ale na szczęście na dość długim odcinku można już skorzystać ze ścieżki rowerowej. Jadąc nią warto zwrócić uwagę na położone po lewej stronie drogi Miasteczko Galicyjskie (13), ale my na odwiedzenie go przeznaczymy jedną z kolejnych wycieczek. Zaczyna się coraz gęstsza zabudowa Nowego Sącza, po chwili mijamy cmentarz w Gołąbkowicach i ulicą Lwowską wracamy na Rynek Nowego Sącza. 11

2. Sekcja Turystyki Rowerowej zdobywa Dąbrowską Górę Zdobycie Dąbrowskiej Góry, jednego z najwyższych wzniesień na Pogórzu Rożnowsko-Ciężkowickim, to duże wyzwanie, tym bardziej jak robimy to na początku sezonu rowerowego. Ale to nie jedyny cel naszej wyprawy. Widoki jakie czekają na nas po osiągnięciu szczytu należą do najpiękniejszych, szczególnie kiedy patrzymy w kierunku północnym na Jezioro Rożnowskie. A jeśli wyruszymy na wycieczkę w maju, to w Słowikowej, jak można się domyślać, usłyszymy trele słowicze. 12

Zegar pod Basztą Kowalską (1) wskazywał godzinę dwunastą, kiedy na znak rycerza Sekcja Turystyki Rowerowej wyruszyła w poszukiwaniu przygody. Najpierw krótki przejazd ulicą Tarnowską i Dojazdową, by następnie skręcić w Zdrojową. To jedna z ciekawszych ulic, bo zaczyna się skromnie na Boconiu, przebiega obok kąpieliska, by następnie po przecięciu obwodnicy rozpocząć wspinaczkę na otaczające Nowy Sącz, od północy, wzgórza. Wkrótce znajdujemy się na rozwidleniu dróg (2), skąd w lewo ulicą Zabełecką można dojechać do Zabełcza, a w prawo do Klimkówki. Jedziemy w prawo, droga prowadzi teraz grzbietem z pięknym widokiem na Białowodzką i Kurowską Górę, a bardziej na prawo na Dąbrowską Górę, najbliższy cel naszej wyprawy. Dojeżdżamy do drogi (3) z Nowego Sącza przez Klimkówkę do Wielogłów, którą jedziemy kil- 13

kaset metrów do kolejnego rozwidlenia (4). Teraz kierujemy się na Wolę Kurowską, by po minięciu boiska sportowego, rozpocząć właściwą wspinaczkę na szczyt Dąbrowskiej Góry (583 m n.p.m.). Jej południowe stoki są w większości pokryte lasem bukowym, ale jadąc na szczyt co chwilę Widok z Dąbrowskiej Góry w głębi po lewej Rosochatka i Jodłowa Góra 14

można podziwiać rozległą panoramę Kotliny Sądeckiej i wznoszących się nad nią wysokich szczytów Beskidu Sądeckiego. A kiedy już znajdziemy się w najwyższym punkcie (5), to okazuje się, że tak fantastycznego widoku na Jezioro Rożnowskie długo szukać. Widzimy właściwie nie całe jezioro, ale kilka mniejszych poprzedzielanych wzniesieniami, a na ostatnim doskonale widoczną Małpią Wyspę. Ze szczytu, leśną, dość stromo opadającą drogą, zjeżdżamy przez piękny las bukowy do drogi asfaltowej z Nowego Sącza do Gródka n. Dunajcem. Dojeżdżamy do szlabanu (6) i już znajdujemy się na drodze asfaltowej. Skręcamy w prawo i zaczynamy jazdę w kierunku Gródka n. Dunajcem. Droga prowadzi prze piękny las bukowy. Po chwili wyjeżdżamy na otwartą przestrzeń, mając po lewej widok na jezioro w okolicach Tęgoborzy. Trochę dalej mijamy odchodzącą w prawo drogę przez Wolę Kurowską na Ubiad i zaczynamy długi zjazd, aż nad brzeg jeziora, u ujścia potoku Jelnianka (7). Tu w zatoce Łosztek znajduje się przystań wodna. Jedziemy teraz w górę potoku. Przejeżdżamy przez małą wieś Sienną z charakterystycznym murowanym kościołem położonym po lewej stronie drogi. Przed Jelną warto zwrócić uwagę na stromy brzeg za potokiem, zbudowany z poziomych warstw łupków. Zaczynają się zabudowania Jelnej, mijamy budynek szkoły podstawowej i odchodzący w lewo w boczną drogę czerwony szlak. Znajdujemy się u zbiegu kilku dróg (8) do Miłkowej, Słowikowej, Klim- 15

Szkoła w Słowikowej kówki. My jedziemy teraz przez Słowikową w kierunku Siedlec. Czeka nas długa i mozolna wspinaczka na grzbiet na wysokość około 500 m n.p.m., a proszę pamiętać, że zjechawszy nad Jezioro Rożnowskie, znajdowaliśmy się na poziomie poniżej 300 metrów. W Słowikowej próbujemy posłuchać śpiewu słowików, mijamy po lewej mały budynek szkoły podstawowej (9) i kilkaset metrów dalej wjeżdżamy na teren Siedlec. Z daleka widać jasną wieże kościoła, po chwili jesteśmy w centrum wsi i wjeżdżamy na rozwidlenie dróg (10) obok dużego budynku szkoły podstawowej i gimnazjum. Na wprost widać odległą o około 5 kilometrów Korzenną, w lewo droga prowadzi przez Miłkową do Przydonicy i Podola, natomiast my jedziemy w prawo do Łęki. Czeka nas długi zjazd do rozwidlenia (11) na Koniuszową, gdzie skręcamy w prawo i rozpoczynamy kolejny, ale już krótszy podjazd do centrum Librantowej (12). Stąd moglibyśmy wracać do Nowego Sącza przez Januszową, którędy jechaliśmy podczas pierwszej wycieczki, ale decydujemy się jednak na jazdę główną drogą. Zaczynamy kilkukilometrowy zjazd doliną Naściszówki, ale najpierw mijamy jeszcze odejście w prawo (13) drogi do Klimkówki. Zaczyna się miejska zabudowa, na lewo odchodzi lokalna droga do Januszowej, a my ulicą Barską, Sucharskiego i Zdrojową wracamy do punktu startu. Podczas tej wycieczki pokonaliśmy 45 kilometrów. 16

3. Zdobądź Berdychów! Berdychów, jeden z najwyższych szczytów Pogórza Rożnowsko- -Ciężkowickiego, położony jest w północno-zachodniej części Gminy Korzenna. Wysoki na 558 m n.p.m. nie zalesiony wierzchołek jest doskonałym punktem obserwacyjnym na całą gminę, ale również na tereny położone znacznie dalej, z Tatrami włącznie. Wyruszamy z centrum Korzennej (1) główną drogą w kierunku Wilczysk. Po prawej stronie mijamy pięknie położony na wzgórzu kościół, wybudowany w latach sześćdziesiątych XX wieku, w miejsce zniszczonego w pożarze zabytkowego drewnianego kościoła. Krótki podjazd, a po chwi- 17

li już równo, jedziemy szeroką doliną potoku Wojnarówka. Mijamy położony po prawej strony drogi stadion sportowy oraz budynek Centrum Kultury i skręcamy w lewo (2), w dolinę potoku Jasienna. Asfaltowa droga prowadzi do wsi Jasienna i dalej do Przydonicy i Podola. Mijamy po lewej duży zakład zajmujący się gospodarką odpadami przemysłowymi. Jedziemy dalej. Strome stoki wąskiej w tym miejscu doliny porastają lasy. Droga cały czas wznosi się, dojeżdżamy do pierwszych zabudowań Jasiennej, mijamy kościół (3) z charakterystyczną strzelistą wieżą, nowy budynek Straży Pożarnej, dużą szkołę położoną za potokiem i powoli wyjeżdżamy na grzbiet. Znajdujemy się na skrzyżowaniu z położonym na wprost nas, charakterystycznym przystankiem autobusowym (4). Droga na wprost dość szybko opada i prowadzi do Przydonicy, w prawo odchodzi wąska lokalna na grzbiet Żebraczka, nato- 18

Widok na Berdychów Widok z Berdychowa na południowy-wschód 19

W okolicach Miłkowej miast my skręcamy w lewo, w wąską asfaltową drogę prowadzącą na szczyt Berdychów (5). Droga przechodzi kilkanaście metrów poniżej najwyższego punktu, ale i tak mamy zapewnioną doskonałą panoramę Pogórza Rożnowsko-Ciężkowickiego oraz dalszych pasm górskich. Zaczyna się długi i łagodny zjazd wśród pól i łąk. Po lewej widać gospodarstwa Janczowej, a my obok szkoły wyjeżdżamy na główną drogę w Miłkowej (6), naprzeciwko ogrodzonego terenu po stacjonujących tu kiedyś wojskach. Skręcamy w lewo, przed nami kilkusetmetrowy ostry zjazd serpentynami, aż do skrzyżowania, skąd w lewo odchodzi droga (7) przez Łyczanę do Korzennej. Droga prowadzi przez Janczową, aż do rozwidlenia w jej centrum (8), gdzie kierujemy się w prawo i ostro w dół zjeżdżamy na dno doliny potoku Spólnik. Po przejechaniu przez mostek na jego prawą stronę zaczynamy jazdę wzdłuż zielonej ściany lasu. Ponownie przejeżdżamy przez potok na drugą stronę i wjeżdżamy do Łyczanej. Towarzyszący nam po prawej stronie potok nosi nazwę Łyczanka. Dojeżdżamy do poszerzenia drogi, przy którym położony jest drewniany długi budynek szkoły podstawowej (9). Po chwili zaczynają się pierwsze zabudowania Korzennej, a my po przejechaniu około 20 kilometrów znajdujemy się w punkcie startu. 20

4. Rodzinna wycieczka przez Trzycierz Krótka, bo zaledwie dwunastokilometrowa wycieczka, której trasa prowadzi mało uczęszczanymi, a więc i bezpiecznymi, lokalnymi drogami, w tym na ponad kilometrowym odcinku, bitą, żwirową drogą. Podjazdów i zjazdów nie da się uniknąć, ale w zamian możemy podziwiać piękne widoki, nierzadko z Tatrami włącznie. Wyruszamy z centrum (1) Korzennej w kierunku północnym, by zaraz za mostem na Wojnarówce, skręcić w lewo na Łyczanę. Po prawej stronie towarzyszy nam potok o tej samej nazwie. Zaczynają się pierwsze zabudowania Łyczanej. Wąska początkowo dolina poszerza się, a my mijamy po prawej charakterystyczny, drewniany budynek szkoły podstawowej (2). Przejeżdżamy na drugą stronę potoku, droga prowadzi skrajem lasu cią- 21

Widok na Janczową gnącego się wąskim pasem pod Miłkową, a my na prawo mamy coraz rozleglejszy widok na dolinę Spólnika (tak od mostu nazywa się potok) oraz Janczową. Dojeżdżamy do rozwidlenia dróg (3). Główna, dalej biegnąca prosto wzdłuż ściany lasu prowadzi do Janczowej i Miłkowej, natomiast my skręcamy w lewo. Przed nami około dwukilometrowy podjazd, podczas którego pokonujemy wysokość ponad 150 metrów. Najpierw kilkaset metrów przez piękny las mieszany, a następnie łąki, pola i wyjeżdżamy na skraju Siedlec (4), na główną drogę prowadzącą do Przydonicy. Skręcamy w prawo, kilkadziesiąt metrów jedziemy wzdłuż wysokiego ogrodzenia zakładu produkującego m.in. patyczki do lodów i już znajdujemy się na kolejnym rozwidleniu. Przed nami widać białą wieżę kościoła w Siedlcach. Droga na wprost prowadzi do centrum i dalej do Łęki, skąd jadąc w lewo przez Trzycierz dojechalibyśmy do Korzennej. Trasa doskonała, ale na rodzinną 22

wycieczkę. My decydujemy się na dalszą jazdę znowu lokalną, mało uczęszczaną drogą. Na rozwidleniu skręcamy więc w lewo i zaczynamy jazdę grzbietem rozdzielającym dolinę potoków Wojnarówka i Łyczanka. Po minięciu zabudowań należących jeszcze do Siedlec, wyjeżdżamy na otwartą przestrzeń i jest co podziwiać. Na prawo porośnięte lasem pasmo ciągnące się od Mużenia przez Jodłową Górę, aż po Rosochatkę, najwyższy szczyt na Pogórzu Rożnowsko-Ciężkowickim (przy dobrej pogodzie widać doskonale Tatry), a na lewo Berdychów i Bukowiec. Dojeżdżamy do dużej czterościennej kapliczki (5) znajdującej się na skraju zabudowań należących do Trzycierza. I znowu pola uprawne. W dole niewidoczna jeszcze Korzenna a na wprost doskonale widoczne dwa szczyty leżące już po drugiej stronie doliny rzeki Białej, Maślana Góra (753 m n.p.m.) i bardziej na prawo Chełm (780 m n.p.m.) Kilkaset metrów jedziemy bitą drogą, pokonujemy ostry zakręty w prawo, następnie w lewo i znowu jest asfaltowa droga. Zaczyna się dosyć szybka jazda w dół i po chwili wyjeżdżamy na wprost budynku szkoły w Korzennej (6). Widok z Trzycierza na Łyczaną 23

5. Do Madonny z Krużlowej Wycieczkę polecamy miłośnikom zabytków, bo podczas niej będziemy oglądać dwa stare drewniane kościoły w Krużlowej i Mogilnie, a tytułowa Madonna to zabytkowa rzeźba znana nie tylko w Polsce. Nie można również przeoczyć wznoszącego się na południe od Mogilna zalesionego pasma, na który składa się Jodłowa Góra i najwyższy szczyt na Pogórzu Rożnowsko-Ciężkowickim Rosochatka (753 m n.p.m.). Wyruszamy sprzed budynku (1) Zespołu Szkół w Korzennej lokalną drogą do Mogilna i Krużlowej. Przed nami długi dwukilometrowy podjazd na grzbiet wznoszący się na wysokość ponad 400 m n.p.m. Mijamy odejście (2) drogi w prawo do Mogilna i po kilkuset metrach dojeżdżamy do murowanej z klinkierowej cegły kapliczki. Skręcamy w prawo i rozpoczynamy zjazd w dolinę potoku 24

Kapliczka przy drodze do Krużlowej Zabytkowy kościół w Krużlowej 25

Chodorówka (3). Biegnąca doliną droga prowadzi w lewo do Wojnarowej i Wilczysk, a w prawo do Krużlowej i dalej do Ptaszkowej. Kilkaset metrów w dół doliny i znajdujemy się w centrum Krużlowej (4) u zbiegu kilku dróg. A tu po lewej stronie drogi, za potokiem, prawdziwe cacko architektury sakralnej, XVI-wieczny drewniany kościół. Ale prawdziwą sławę Krużlowej przyniósł obraz Przemienienia Pańskiego i Madonna z Dzieciątkiem, której urokiem zachwycał się m.in. Stanisław Wyspiański. Rzeźba po konserwacji na początku XX wieku trafiła do Muzeum Narodowego w Krakowie, natomiast w Krużlowej można oglądać jej wierną kopię. Kiedy w roku 2003 konsekrowano nowy, murowany kościół (położony naprzeciwko starego) obraz znalazł się w jego głównym ołtarzu, a rzeźba Madonny znalazła godne miejsce w bocznej kaplicy z prawej strony. Z centrum Krużlowej jedziemy drogą w prawo w kierunku Posadowej Mogilskiej i Mogilna. Początkowo, aż do Posadowej droga biegnie dnem doliny (5), 26

by następnie rozpocząć wspinaczkę do Mogilna, położonego na wzgórzu przekraczającym 500 m n.p.m. Kilkaset metrów wcześniej z prawej strony dołącza droga z Korzennej (6). Moglibyśmy już nią wracać kończąc naszą wycieczkę, ale wcześniej warto obejrzeć położony około 1 kilometra dalej, w samym centrum Mogilna, kolejny drewniany, zabytkowy kościół (7) z przełomu XVII i XVIII wieku oraz położoną obok kościoła murowaną XVIwieczną kaplicą. Będąc w Mogilnie nie można nie wspomnieć o rezerwacie cisów, ale wizyta tam będzie elementem kolejnej wycieczki. Zwiedzając kościół w Mogilnie warto poświęcić kilka minut na zapoznanie się z panoramą gór w kierunku południowym. Dosłownie na wyciągnięcie ręki rozciąga się przed nami pasmo z dominującą Jodłową Górą i Rosochatką. Ostatni odcinek drogi, to blisko 6 kilometrów zjazdu i po kilkunastu minutach znajdujemy się w Korzennej, obok budynku szkoły. W czasie tej wycieczki pokonaliśmy około 16 kilometrów. Rozwidlenie dróg w Mogilnie 27

6. Przez Wilcze Doły na Rosochatkę Najwyższy szczyt Pogórza Rożnowsko-Ciężkowickiego Rosochatka (753 m n.p.m.) był głównym celem naszej wycieczki, ale zanim tam dotarliśmy czekała nas ogromna ilość atrakcji. Najpierw zabytkowy kościół w Mogilnie, następnie imponujących rozmiarów cis, będący pomnikiem przyrody, niepowtarzalne widoki z Jodłowej Góry, rezerwat przyrody Cisy w Mogilnie, a na całej trasie co krok spotykaliśmy przecudnej urody kapliczki. A to wszystko zdarzyło się na trasie długości 28 kilometrów. Wyruszamy sprzed budynku (1) Zespołu Szkół w Korzennej lokalną drogą do Mogilna i Krużlowej. Przed nami długi dwukilometrowy podjazd na grzbiet wznoszący się na wysokość ponad 400 m n.p.m. Droga rozwidla 28

się. Jadąc w lewo dojechalibyśmy do Madonny z Krużlowej, natomiast my skręcamy w prawo i kontynuujemy podjazd na grzbiet (530 m n.p.m.), na którym położone jest Mogilno. Znajdujemy się w centrum (3) na wyasfaltowanym placyku, obok przystanku autobusowego. Kilkaset metrów dalej znajdujemy się przy zabytkowym drewnianym kościele (4) z przełomu XVII i XVIII wieku. Stojąca przed nim murowana kaplica, to jeszcze starszy zabytek, bo pochodzi z XVI wieku. Zaraz za murem kościelnym lekko cofnięty od głównej drogi, stoi nowy murowany kościół, o dość nietypowej architekturze. Będąc obok świątyń warto zwrócić uwagę na wznoszące się na południu dwa zalesione szczyty, przedzielone dość znacznym obniżeniem. Warto się nimi zainteresować, tym bardziej, że zdobycie ich to jeden z celów naszej wycieczki. Wracamy na wyasfaltowany placyk i skręcamy w prawo, w wąską asfaltową drogę, prowadzącą do przysiółka Posadowa, ale również, jak informuje tablica do rezerwatu przyrody Cisy w Mogilnie, po- 29

łożonego na północnych stokach Jodłowej Góry. Droga prowadzi równolegle do obu szczytów, najpierw między zabudowaniami, a następnie wśród pól. Mały drewniany drogowskaz pokazuje, że do rezerwatu trzeba skręcić w prawo (5). Wąska droga prowadzi w kierunku kilku zabudowań położonych u podnóża Jodłowej Góry. To przysiółek Podlas. Tu na kolejnym rozwidleniu (6) skręcamy w prawo (w lewo dojechalibyśmy do początku ścieżki przyrodniczej poprowadzonej przez rezerwat) i dzięki temu po kilkuset metrach czeka na nas miła niespodzianka. Jeden z najstarszych cisów (7) wcale nie znajduje się w rezerwacie, ale jako pomnik przyrody stoi sobie po lewej stronie drogi. Wysoki na kilkanaście metrów, gruby pień, robi imponujące wrażenie, tym bardziej, że jak głosi legenda liczy sobie około 1000 lat. Cisy to według wierzeń drzewa magiczne i rzeczywiście stojąc przy nim czujemy magię tego miejsca. Jedziemy dalej wąską asfaltową drogą prowadzącą u podnóża Jodłowej Góry, aż dojeżdżamy do głównej drogi z Mogilna do Paszyna (8). Tu 30

skręcamy w lewo. Droga prowadzi w dół wąską doliną potoku Łubinka. Jedziemy szybko (około 1 km), ale musimy uważać aby nie przeoczyć miejsca, od którego rozpoczniemy wspinaczkę na grzbiet Jodłowej Góry. Miejsce to charakteryzuje się tym, że tu odchodzi w lewo (9) wąska, asfaltowa droga i tędy też przecina główną drogę szlak niebieski z Nowego Sącza przez Mużeń, Jodłową Górę, Rosochatkę i dalej aż do Kamiannej. Warto zwrócić uwagę na stojącą między dwiema pokaźnymi lipami murowaną zabytkową kapliczkę. Początkowo droga prowadzi wzdłuż małego górskiego potoczku będącego dopływem Łubinki, ale już po chwili wchodzi w las, a my serpentynami zaczynamy wspinaczkę zboczem Jodłowej Góry. Jedziemy wśród rzadko rozrzuconych gospodarstw należących do Paszyna, a im wyżej tym ładniejszy widok na Mogilno i całe Pogórze Rożnowsko-Ciężkowickie. Przy ostatnich zabudowaniach Na szczycie Jodłowej Góry 31

Widok z Jodłowej Góry na Koniuszową Widok z Jodłowej Góry na Kotlinę Sądecką 32

kończy się droga asfaltowa, a my po chwili jesteśmy na grzbiecie Jodłowej Góry (10). Jedziemy teraz wzdłuż ściany lasu pokrywającego jej północne stoki, natomiast na południe roztacza się przepiękny widok na położoną w dole Kotlinę Sądecką z Nowym Sączem, wznoszące się nad nią Pasmo Jaworzyny Krynickiej i Radziejowej i górujące nad nimi ośnieżone wciąż Tatry. Znajdujemy się przy obelisku (11) upamiętniającym partyzantów Ziemi Sądeckiej, gdyż tędy przebiegał ich szlak bojowy. Jesteśmy na wysokości około 700 metrów, a położony niedaleko najwyższy punkt Jodłowej Góry to 715 m n.p.m. Od tego miejsca grzbietem wzdłuż drogi prowadzi górna granica rezerwatu Cisy w Mogilnie. Wjeżdżamy w las, droga zaczyna łagodnie opadać, a my zaczynamy wypatrywać cisów, które pamiętamy, że są objęte ścisłą ochroną gatunkową. Jesienią byłoby łatwiej, gdyż pomogłyby nam czerwone jagódko-szyszeczki, ale teraz musi nam wystarczyć oglądanie igieł i kory pnia, aby nie pomylić cisa np. z jodłą. Baczna obserwacja pozwala nam zauważyć co najmniej kilkanaście drzew cisowych, tak że możemy sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie, pamiętając, że cis to drzewo magiczne. Jedziemy ostrożnie, ponieważ zwiększa się nachylenie, ale już po chwili wyjeżdżamy na przełęcz zwaną Wilcze Doły (12). Przez nią przebiega najkrótsza, polna droga z Cieniawy do Posadowej, którą zamierzamy również jechać, ale wcześniej... czy można zrezygnować ze zdobycia najwyższego szczytu pogórza, mając go na wyciągnięcie ręki. Przed nami 1,2 kilometra i 150 metrów przewyższenia. Dobra bita droga pozwala na jazdę w górę, ale nikt nie powiedział, że nie można zsiąść z roweru. Rosochatka zdobyta (13), jesteśmy na wysokości 753 m n.p.m., ale pełne zalesienie szczytu nie pozwala na podziwianie widoków. Możemy natomiast odpocząć na ławkach pod wiatą, a właściwie kaplicą, któ- 33

ra 15 sierpnia zamienia się w ołtarz polowy, gdyż w tedy odbywa się tu wspólna msza parafii Mogilno, Krużlowa i Cieniawa, na którą przybywają wielkie rzesze pielgrzymów. Obok wiaty stoi wysoki metalowy krzyż dla upamiętnienia 600-lecia obecności Cudownego Obrazu Matki Boskiej Jasnogórskiej w klasztorze OO Paulinów w Częstochowie. Wracamy tą samą trasą na Wilcze Doły i skręcamy w prawo. Kończy się las, przed nami ładny widok na eksplorowane przez nas tereny pogórza. Przy pierwszych zabudowaniach, należących do przysiółka Podlas, wjeżdżamy na drogę asfaltową. Odchodząca w lewo (14) droga prowadzi u podnóża Rosochatki i Jodłowej Góry dalszym jej fragmentem jechaliśmy na początku. Jedziemy dalej prosto cały czas w dół, aż nad mały w tym miejscu strumyk (15) który wzbogacony wodami innych potoków przepływa przez Krużlową jako Chodorówka. Zaczynamy krótki ale ostry podjazd w kierunku Posadowej Mogilskiej, ale na pierwszym rozwidleniu skręcamy w lewo (16). Droga już łagodniej prowadzi wśród pól i pojedynczych zabudowań Posadowej. Mijamy mały budynek szkoły podstawowej w Posadowej, obok którego stoi duża XIX- 34

-wieczna kaplica (17). Dojeżdżamy do kolejnego rozwidlenia, gdzie kilka godzin wcześniej skręcaliśmy. Udajemy się dalej prosto i po kilkuset metrach znajdujemy się w Mogilnie. Aby dodatkowo urozmaicić trasę naszej wycieczki, jedziemy teraz obok kościołów w Mogilnie w kierunku dużego budynku szkoły (18) i zaraz za nim skręcamy w prawo, jadąc wzdłuż ogrodzenia boisk szkolnych. Mało uczęszczana, ale doskonała asfaltowa droga początkowo łagodnie wznosi się aż na wysokość 550 m.n.p.m. Wokół roztacza się piękny widok na okoliczne górki i najbliższą Kuminowiecką Górę (542 m.n.p.m.) wznoszącą się nad Łęką i Librantową. Droga łagodnie opada, skręcamy prawo (odchodząca w lewo droga prowadzi do Łęki). Pierwsze zabudowania (19) należą do przysiółka Kawiory. Przejeżdżamy obok dużego obszaru leśnego, zaczynają się zabudowania przysiółka Świegocin (20). Nachylenie już dużo większe więc szybko zmierzamy do celu. Zaczynają się zabudowania Korzennej, wyjeżdżamy na główną drogę i po przejechaniu blisko 28 kilometrów znajdujemy się w miejscu startu obok szkoły. 35

7. Rzut oka na Jezioro Rożnowskie Podczas tej wycieczki penetrujemy północno zachodnie tereny Gminy Korzenna, ale odwiedzamy również leżącą nad Jeziorem Rożnowskim Gminę Gródek nad Dunajcem. W Przydonicy zwiedzamy zabytkowy XVI-wieczny drewniany kościół będący Sanktuarium Matki Boskiej Różańcowej, a już kilkanaście minut później, po wyjechaniu na grzbiet, otwierają się przed nami niepowtarzalne widoki na wijące się w dole Jezioro Rożnowskie. Trzeba jeszcze wspomnieć o pomniku przyrody jakim jest imponujących rozmiarów lipa, rosnąca samotnie na grzbiecie obok zabytkowej kapliczki. Czy zobaczymy Tatry? To zależy od pogody, ale jeśli będziemy mieli szczęście to przynajmniej kilka razy będzie nam dane je podziwiać na tej trasie, której długość wynosi 27,5 km. Wyruszamy z centrum (1) Korzennej główną drogą w kierunku Wilczysk. Po prawej stronie mijamy pięknie położony na wzgórzu kościół parafialny. Wybudowany został w latach sześćdziesiątych XX wieku, w miejsce zniszczonego w pożarze, zabytkowego drewnianego kościoła. Krótki podjazd, a po chwili już równo, jedziemy szeroką doliną potoku Wojna- 36

rówka. Mijamy położony po prawej stronie drogi stadion sportowy oraz budynek Centrum Kultury i skręcamy w lewo (2) w dolinę potoku Jasienna. Asfaltowa droga prowadzi do wsi Jasienna i dalej do Przydonicy i Podola. Mijamy, po lewej, duży zakład zajmujący się gospodarką odpadami przemysłowymi. Jedziemy dalej, strome stoki wąskiej w tym miejscu doliny porastają lasy. Droga cały czas wznosi się, dojeżdżamy do pierwszych zabudowań Jasiennej, mijamy kościół z charakterystyczną strzelistą wieżą (3), nowy budynek Straży Pożarnej, dużą szkołę położoną za potokiem i powoli wyjeżdżamy na grzbiet. Znajdujemy się na skrzyżowaniu (4) z położonym na wprost nas, charakterystycznym przystankiem autobusowym. Wąska droga w lewo prowadzi na szczyt Berdychów, w prawo dojechalibyśmy 37

na Żebraczkę, natomiast my główną drogą zaczynamy zjazd do Przydonicy. Zjeżdżamy w dolinę małego strumyczka będącego prawobrzeżnym dopływem Potoku Przydonickiego i już wolniej dojeżdżamy do drogi (5) łączącej Miłkową z Przydonicą i dalej z Podolem. Lekko na prawo widać zabytkowy XVI-wieczny kościół, słynne na całą Sądecczyznę Sanktuarium 38

Matki Bożej w Przydonicy. Jedziemy w kierunku Podola i kilkaset metrów dalej skręcamy w lewo (6) w wąską asfaltową drogę. Towarzyszy nam niebieski szlak pieszy PTTK. Zaczyna się ostra wspinaczka na długi grzbiet wznoszący się na wschód od Jeziora Rożnowskiego, często przekraczający wysokość 500 m n.p.m. z kulminacyjnym szczytem pośrodku, Kobylnicą o wysokości 579 m n.p.m. Im wyżej tym ciekawsze widoki. Dojeżdżamy (7) do czerwonego szlaku PTTK z Nowego Sącza do Bartkowej. Tu opuszczamy niebieski szlak podążający również do Bartkowej i wraz z czerwonym zaczynamy jazdę w kierunku południowym. Kilkaset metrów dalej zatrzymujemy się obok kapliczki (8), przy której stoi imponujących rozmiarów lipa i kasztan. Miejsce tak charakterystyczne i piękne, że nie można go nie dostrzec. Widoki na wszystkie strony świata, gdyż wokół pola i łąki. Dodatkowo miejsce, doskonałe nadaje się na odpoczynek, chyba, że jest burza a w tedy trzeba unikać samotnie stojących drzew. Kilkadzie- 39

Widok na Kobylnicę siąt metrów dalej czeka nas dodatkowa niespodzianka, jaką jest widok na Jezioro Rożnowskie. Jest to tym bardziej atrakcyjne, że z każdego miejsca widzimy jezioro inaczej. Raz mamy wrażenie, że jesteśmy na Mazurach, bo widzimy kilka mniejszych jeziorek, raz jedno większe, raz widzimy Małpią Wyspę obok Gródka n. Dunajcem innym razem nie. Jedziemy kilkaset metrów grzbietem wśród pól i łąk mając przed sobą, lekko po lewej, najwyższy szczyt w okolicy, Kobylnicę (579 m n.p.m.). Następnie droga opada dość szybko wąską dolinkę potoku (9), który w Lipiu wpada do Jeziora 40

Rożnowskiego. Za strumykiem znowu wspinaczka, jedziemy teraz po ażurowych betonowych płytach, aż osiągniemy wysokość znowu ponad 500 m n.p.m. I znowu możemy podziwiać kolejne fragmenty Jeziora Rożnowskiego. Dojeżdżamy do rozwidlenia dróg, przy którym stoi samotna kapliczka (10). Tu pozostawiamy czerwony szlak który biegnie prosto grzbietem w stronę Jelnej, natomiast my skręcamy w lewo. Jedziemy teraz w kierunku Miłkowej, mając po lewej stoki Kobylnicy. Na główną drogę w Miłkowej wyjeżdżamy tuż obok nieczynnej już jednostki wojskowej (11). Od jednostki wojskowej droga serpentynami ostro opada w dół, przejeżdżamy przez skrzyżowanie (12) (w prawo do Jelnej, a w lewo do Janczowej), mijamy po prawej mały kamieniołom i po chwili wjeżdżamy w las. Łagodny podjazd, później zjazd, a my wjeżdżamy już do Siedlec. Mijamy po lewej zakład produkujący patyczki do lodów i zaraz za nim skręcamy w lewo (13) w lokalną drogę, która prowadzi cały czas grzbietem rodzielającym dolinę potoku Łyczanki z lewej i Wojnarówki z prawej. Po minięciu zabudowań należących jeszcze do Siedlec, wyjeżdżamy na otwartą przestrzeń i jest co podziwiać. Na prawo porośnięte lasem pasmo ciągnące się od Mużenia przez Jodłową Górę, aż po Rosochatkę, najwyższy szczyt na Pogórzu Rożnowsko-Ciężkowickim (przy dobrej pogodzie widać doskonale Tatry), a na lewo Berdychów i Bukowiec. Dojeżdżamy do dużej czterościennej kapliczki znajdującej się na skraju zabudowań należących do Trzycierza. I znowu pola uprawne. W dole niewidoczna jeszcze Korzenna, a na wprost doskonale widoczne dwa szczyty leżące już po drugiej stronie doliny rzeki Białej Maślana Góra (753 m n.p.m.) i bardziej na prawo Chełm (780 m n.p.m.). Kilkaset metrów jedziemy bitą drogą, pokonujemy ostry zakręt w prawo, następnie w lewo i znowu asfaltowa droga. Zaczyna się dosyć szybka jazda w dół i po chwili wyjeżdżamy w Korzennej na wprost budynku szkoły. 41

8. Do rezerwatu Skamieniałe Miasto To najdłuższa z dotychczasowych wycieczek, wykraczająca daleko poza Gminę Korzenna. Jest ona jednocześnie doskonałym przykładem wielkich możliwości jakie daje turyście rower. Czegóż my nie oglądamy podczas tej wycieczki? Najpierw cacko architektury sakralnej, kościół w Lipnicy Wielkiej, następnie ostry podjazd w kierunku Bukowca i dalej niezapomniane widoki podczas jazdy do Bruśnika. A w dalszej kolejności spotkanie z wielkim patriotą i kompozytorem Pendereckim w Kąśnej Dolnej, staromiasteczkowa zabudowa Cięzkowic, spacer po rezerwacie Skamieniałe Miasto i na końcu Bobowa, miasto z duszą. A to wszystko podczas 50 kilometrowej wycieczki rowerowej. 42

Wyruszamy z centrum (1) Korzennej główną drogą w kierunku Wilczysk. Po prawej stronie mijamy pięknie położony na wzgórzu kościół parafialny. Wybudowany został w latach sześćdziesiątych XX wieku, w miejsce zniszczonego w pożarze, zabytkowego drewnianego kościoła. Krótki podjazd, a po chwili już równo, jedziemy szeroką doliną potoku Wojnarówka. Mijamy położony po prawej stronie drogi stadion sportowy oraz budynek Centrum Kultury, a następnie odchodzącą w lewo (2) drogę do Jasiennej i Przydonicy. W miejscowości Niecew skręcamy w lewo (3) w kierunku Lipnicy Wielkiej i Bukowca. Droga prowadzi w górę potoku biorącego 43

swój początek na stokach Bukowca i Falkowej, dwóch ponad 500 metrowych szczytów. Zaczynają się pierwsze zabudowania Lipnicy Wielkiej, największej i jednej z najstarszych wsi w całej gminie. Na chwilę zatrzymujemy się by obejrzeć położony na prawo od drogi duży dwór szlachecki (4), w którym aktualnie znajduje się ośrodek zdrowia. Jedziemy wzdłuż coraz gęstszej zabudowy, mijamy duży kompleks budynków szkolnych, następnie drewniany budynek domu kultury i znajdujemy się przed najstarszym kościołem w gminie (5). Wybudowany w XIV wieku z kamienia i otynkowany, z daleka zachwyca i olśniewa bielą tynku. Ruszamy dalej w górę doliny, aż dojeżdżamy do rozwidlenia dróg (6), skąd w lewo prowadzi droga na Żebraczkę, natomiast my skręcamy w prawo do Bukowca. Droga serpentynami wspina się na grzbiet, którego zwieńczeniem jest Bukowiec. Wokół pola uprawne, przed nami Bukowiec a za nami widok na całą gmi- 44

nę, kolejne wzniesienia i dominujące pasmo Jodłowej Góry i Rosochatki. Dojeżdżamy do kilku zabudowań i sklepu w Bukowcu (7). Odchodząca w lewo polna droga prowadzi przez Żebraczkę do Przydonicy, natomiast asfaltowa droga w prawo prowadzi przez Bruśnik i Kąśną Dolną do Ciężkowic. Zwiedzanie kościoła i rezerwatu Diable Skały na Bukowcu, mamy zaplanowane podczas jednej z kolejnych wycieczek, a teraz skręcamy w prawo i jedziemy w kierunku Bruśnika. Tędy też prowadzi szlak niebieski PTTK do Ciężkowic i zielony PTTK do Bobowej. Wąska, asfaltowa, doskonałej jakości droga prowadzi grzbietem w kierunku wschodnim, a ponieważ znajdujemy się na wysokości około 500 m n.p.m. więc nic nie przesłania nam widoków na wszystkie strony świata. Dojeżdżamy do wiekowej i legendarnej lipy (8) rosnącej po prawej stronie drogi. Odchodząca przed nią w prawo polna droga prowadzi do Wojnarowej. Jedziemy dalej, droga zaczyna powoli opadać. Mijamy odchodzącą w lewo drogę do Falkowej, a w prawo do Bobowej. Kilkaset metrów dalej zielony szlak skręca w prawo i grzbietem podąża do Bobowej. Zaczyna się ostry zjazd do Bruśnika, dużej wsi w powiecie tarnowskim, gminie Ciężkowice. Zatrzymujemy się obok neogotyckiego kościoła (9) z 1903 roku, we wnętrzu którego można podziwiać znacznie starsze wyposażenie np. gotycki obraz Matki Boskiej w głównym obrazu, czy XVII wieczny krucyfiks. W Bruśniku opuszczamy niebieski szlak PTTK, który ścieżką grzbietem przez Styrek dociera do Kąśnej Dolnej, natomiast my drogą jedziemy w kierunku Kąśnej Górnej. Droga dość szybko opada w dolinę potoku Siekierczynka. Już w dolinie z lewej dochodzi droga z Siekierczyny (10). Jedziemy z biegiem potoku do Kąśnej Górnej. Nasza lokalna droga dołącza tu do powiatowej (11) z Zakliczyna przez Jastrzębią do Ciężkowic. Skręcamy w prawo i rozpoczynamy jazdę w dół doli- 45

ny potoku Jastrzębianka. Mijamy kilka stawów hodowlanych i wjeżdżamy do Kąśnej Dolnej. Przejeżdżając przez Kąśną musimy koniecznie zwiedzić doskonale odrestaurowany klasycystyczny dwór (12), który kiedyś był własnością światowej sławy pianisty, wielkiego patrioty, pierwszego premiera odrodzonej po latach niewoli Polski, Ignacego Jana Paderewskiego. Dwór znajduje się w centrum wsi na prawo od drogi, za potokiem Jastrzębianka. Ruszamy dalej i wkrótce znajdujemy się w dolinie rzeki Białej, największej w tej części Pogórza Rożnowsko-Ciężkowickiego. Przejeżdżamy przez tory kolejowe linii Nowy Sącz-Stróże- -Tarnów, następnie most na Białej i znajdujemy się w Ciężkowicach na drodze wojewódzkiej z Grybowa do Tarnowa. Jedziemy pod górę, do zabytkowego centrum (13) najstarszego miasta pogórza. Pierwsze wzmianki o Ciężkowicach pochodzą z początku XII wieku. Oglądamy stare domy z podcieniami, odnawiany ratusz miejski, a w pobliskim kościele, znajduje się słynący łaskami, malowany na desce obraz Chrystusa Miłosiernego Ecce Homo. Z centrum jedziemy 46

Wejście do rezerwatu Skamieniałe Miasto W rezerwacie 47

na południe do rezerwatu przyrody nieożywionej Skamieniałe Miasto. Najbardziej znany i najczęściej odwiedzany przez wycieczki szkolne i turystów rezerwat, przez który prowadzi niebieski szlak pieszy. My rowerzyści, oczywiście rowery prowadzimy, aby móc też pozachwycać się kolejnymi fantastycznymi formami skalnymi (14). Opuszczamy rezerwat przy parkingu dla turystów na drodze wojewódzkiej i zaczynamy jazdę w kierunku Grybowa. Droga prowadzi doliną rzeki Biała, która rozdziela pogórze na część zwaną Rożnowskie i drugą Ciężkowickie. Jedziemy szybko, ale bardzo ostrożnie, ponieważ na drodze panuje duży ruch samochodowy. Mijamy kilka mniejszych miejscowości, takich jak Pławna i Siedliska i dojeżdżamy do Bobowej (15). To jedna z najstarszych miejscowości, posiadająca wiele zabytków, takich jak kościół gotycki, XVIII-wieczny dwór, synagoga, kirkut i szereg innych. Więcej informacji o Bobowej i jej zabytkach można znaleźć na oficjalnej stronie miasta. I jeszcze jedna ważna informacja, Bobowa słynie z koronek wyrabianych metodą klockową. Jedziemy dalej doliną Białej, w Jeżowie w parku po prawej stronie drogi warto obejrzeć XVI-wieczny dwór (16), a właściwie zamek w Jeżowie. Około kilometra dalej zaczynają się Wilczyska. Tu opuszczamy główną drogę (17), skręcamy prawo i zaczynamy ostatni etap, jazdę doliną potoku Wojnarówka. Mijamy odejście w lewo drogi do Krużlowej i kolejnej do Mogilna, przejeżdżamy przez Wojnarową (18) i wjeżdżamy do Niecwi. I tak po kilkugodzinnej jeździe znaleźliśmy się ponownie na rozwidleniu dróg do Lipnicy Wielkiej i Bukowca. Ostatni odcinek to kilka minut szybkiej jazdy i zmęczeni, pełni wrażeń, po przejechaniu około 50 kilometrów, zjawiamy się w punkcie startu. 48

9. Pętla przez Żebraczkę Piękna wycieczka, którą w równej mierze można polecić miłośnikom starych zabytków, jak i turystom spragnionym zaskakujących widoków. Tym pierwszym polecam uroczy drewniany kościółek w Przydonicy i jeszcze starszy w Lipnicy Wielkiej, a także dworek Wieniawy-Długoszowskich. Tych drugich mogą skusić widoki z Żebraczki, zarówno w kierunku północnym, jak i południowym, skąd przy odrobinie szczęścia możemy nawet oglądać rozległą panoramę Tatr. A tytułowa Żebraczka to najwyższy szczyt Pogórza Rożnowskiego leżący na długim grzbiecie ciągnącym się od Przydonicy na zachodzie po Kąśną na wschodzie. Wyruszamy z centrum (1) Korzennej główną drogą w kierunku Wilczysk. Po prawej stronie mijamy pięknie położony na wzgórzu kościół parafialny. Wybudowany został w latach sześćdziesiątych XX wieku, w miejsce zniszczonego w pożarze, zabytkowego drewnianego kościoła. Krótki podjazd, a po chwili już równo, jedziemy szeroką doliną potoku Wojnarówka. Mijamy położony po prawej stronie drogi stadion sportowy oraz budynek Centrum Kultury i skręcamy w lewo (2) w dolinę potoku Jasienna. Asfaltowa droga prowadzi do wsi o tej samej nazwie i dalej do Przydonicy i Podola. Mijamy po lewej duży zakład zajmujący się gospodarką odpadami przemysłowymi. Jedziemy dalej, strome stoki wąskiej w tym miejscu doliny porastają lasy. Droga cały czas wznosi się, dojeżdżamy do pierwszych 49

zabudowań Jasiennej, mijamy kościół (3) z charakterystyczną strzelistą wieżą, nowy budynek Straży Pożarnej, dużą szkołę położoną za potokiem i powoli wyjeżdżamy na grzbiet. Znajdujemy się na skrzyżowaniu (4) z położonym na wprost nas, charakterystycznym przystankiem autobusowym. Wąska droga w lewo prowadzi na szczyt Berdychów, w prawo dojechalibyśmy na Żebraczkę, natomiast my główną drogą zaczynamy zjazd do Przydonicy. Zjeżdżamy w dolinę małego strumyczka będącego prawobrzeżnym dopływem Potoku Przydonickiego i już wolniej dojeżdżamy do drogi łączącej Miłkową z Przydonicą i dalej z Podolem. Lekko na prawo widać zabytkowy XVI-wieczny kościół, słynne na całą Sądecczyznę Sanktuarium Matki Bożej w Przydonicy. Jedziemy kilkadziesiąt metrów w kierunku Podola i zaraz za budynkiem szkoły skręcamy w wąską asfaltową drogę. Tędy też prowadzi niebieski szlak pieszy PTTK z Bartkowej do Ciężkowic. Zaczyna się podjazd, droga wśród pól i łąk wznosi się na wysokość blisko 500 m n.p.m. Na prawo w dole widać kościół i budynek szkoły w centrum Przydonicy, a będąc wyżej po lewej widać dolinę potoku Przydonickiego, Podole-Górową i wznoszący się nad doliną zalesiony szczyt Majdan. Jedziemy Widok na Przydonicę w drodze na Żebraczkę 50

teraz grzbietem Żebraczki na wysokości ponad 500 m n.p.m. leśną bitą drogą, na której trwają pracę związane z położeniem utwardzonej nawierzchni. Wyjeżdżamy na otwartą przestrzeń, typową podszczytową halę, pokrywającą południowe stoki Żebraczki. Przed nami widok na całą południową część Pogórza Rożnowskiego, zwieńczące go Rosochatkę i Jodłową Górę, dla których tłem jest Beskid Sądecki. Dzisiaj czeka nas jeszcze dodatkowa atrakcja jaką jest widok zaśnieżonych Tatr. Pojedyncze zabudowania obok których jedziemy należą do przysiólka Mieściska. Tu opuszczamy grzbiet i niebieski szlak i skręcamy w prawo, aby zjeżdżając wśród pól i łąk dotrzeć do drogi w Lipnicy obok przystanku autobusowego Wielka Żebraczka. Przed nami szybka jazda, z prawej strony dochodzi droga z Bukowca, a po chwili znajdujemy się obok przepięknie odnowionego zabytkowego kościoła w Lipnicy Wielkiej. Prawdziwa perełka w środku Pogórza Rożnowskiego. Jedziemy w dół doliny, mijamy po lewej dworek z 1910 roku, w którym obecnie znajduje się ośrodek zdrowia i znajdujemy u końca doliny w Niecwi. Skręcamy w prawo i zaczynamy jazdę w górę doliny Wojnarówki. To już ostatni etap naszej wycieczki. Jesteśmy na rozwidleniu dróg, z którego nie tak dawno jechaliśmy do Jasiennej. Stąd już kilkaset metrów i znajdujemy się w punkcie startu z 24 kilometrami wspomnień. Widok na Rosochatkę i Jodłową Górę 51

10. Pod urokiem Jeziora Rożnowskiego Wycieczkę polecam szczególnie miłośnikom niebanalnych widoków, a takie zapewnią nam Kuminowiecka i Dąbrowska Góra. Oczywiście, przy okazji zdobywania ich, czeka nas górska wspinaczka. Urokliwa jest również jazda czerwonym szlakiem, tym bardziej, że zaczyna się długim zjazdem do Jelnej, położonej na wysokości około 300 m n.p.m., a kończy na wysokości około 500 m n.p.m. Jadąc ostatnim fragmentem czerwonego szlaku, nie możemy przeoczyć widoku na Jezioro Rożnowskie, kiedy to widzimy jego ostatni fragment w okolicach Rożnowa. A miłośnikom architektury ludowej polecam drewniane chałupy, których kilka spotkamy na trasie i niezliczoną ilość przydrożnych kapliczek. Cała trasa liczy około 37 km. Wyruszamy sprzed budynku szkoły (1) w Korzennej w kierunku Nowego Sącza. Droga prowadzi doliną Wojnarówki. Mijamy granice Korzennej i zaczyna się Trzycierz. Mijamy położony po prawej stronie drogi budynek szkoły podstawowej i mały, stojący tuż przy drodze, kościół należący do parafii w Siedlcach. Droga wznosi się na grzbiet (2), z którego swój początek bierze potok Wojnarówka. Tędy przebiega dział wodny między zlewiskiem rzeki Białej, a Dunajca. Zaczyna się krótki zjazd przez Łękę i znajdujemy się na rozwidleniu dróg, skąd w prawo odchodzi droga do Siedlec i dalej do Przydonicy. Od tej drogi, 52

zaraz za rozwidleniem, w lewo odchodzi wąska asfaltowa droga (3) na wznoszącą się przed nami Kuminowiecką Górę. Zaczyna się ponadkilometrowy podjazd. Wokół pola i łąki, więc nic nie przesłania nam widoku na okoliczne wzgórza. Szczyt zdobyty (4), jesteśmy na wysokości 542 m n.p.m. Od strony południowej z Librantowej dociera tu zielony szlak pieszy wytyczony przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie. Widać stąd już nie Dąbrowska Góra 53