nakład 4000 szt. nr 8/195 serpeń 2015 r. 25-lece powrotu a ne wprowadzena katechezy do szkół Z życa Koścoła ks. dr Ireneusz Smaglńsk Rzecznk Bskupa Pelplńskego Ne rzadko w publcznych wypowedzach, ne tylko adwersarzy Koścoła, pojawa sę stwerdzene, że w 1990 roku w Polsce wprowadzono katechezę do szkół. Jest to zwykła neprawda bardzo nebezpeczne mjane sę z faktam, psze w ośwadczenu Rzecznk Bskupa Pelplńskego. Oto cały tekst Ośwadczena Ne rzadko w publcznych wypowedzach, ne tylko adwersarzy Koścoła, pojawa sę stwerdzene, że w 1990 roku w Polsce wprowadzono katechezę do szkół. Jest to zwykła neprawda bardzo nebezpeczne mjane sę z faktam. 25-lece przywrócena nauk relg w polskej szkole rzeczowo przypomna w Pelgrzyme (18/2015) ks. dr Jan Doppke. Psze, że obecność katechezy w polskej szkole, Kanonzacja Matk Teresy przyszłym roku? Jest cud. Z życa Koścoła Watykańska komsja weryfkuje przypadek newytłumaczalnego wyzdrowena cerpącego na ropne mózgu Brazyljczyka. Jeśl potwerdzą sę przypuszczena, może być to cud przesądzający o zakończenu procesu kanonzacyjnego bł. Matk Teresy z Kalkuty. Jak donos Catholc News Agency, papeż Francszek już klka mesęcy temu wyrazł swoje pragnene, aby wyneść Matkę Teresę do godnośc śwętej w rozpoczynającym sę nebawem Roku Młoserdza. Domnemany cud wydarzył sę w 2008 roku. Mężczyzna pochodzący z brazyljskego Santos mał zostać uzdrowony z ośmu ropn wymagających natychmastowego usunęca. Dane mężczyzny są poufne z uwag na dobro procesu, ale w prase wypowedzał sę ks. Elmram Ferrea, który towarzyszył w ów czas choremu jego rodzne. - Wdzałem ogrom cerpena ch wszystkch. Chłopak zaczynał nowe życe (ożenł sę), a choroba opóźnła wele z jego marzeń. Małem wele wary we wstawennctwo Matk Teresy celebrowałem codzenną Eucharystę w jednośc z sostram zgromadzena założonego przez błogosławoną. - mów kapłan. Dodaje, że to stąd zrodzł sę pomysł przekazana rodzne chorego modltwy przez wstawennctwo Matk Teresy. Rodzna skorzystała z modltwy od ojca Ferrea. Czy uzdrowene Brazyljczyka będze wymaganym do kanonzacj cudem? Ne wadomo. Obecne przypadek badają członkowe komsj złożonej z lekarzy oraz teologów. Po ch weryfkacj ostateczna decyzja należeć będze do Ojca Śwętego. podobne jak w wększośc państw europejskch, jest welkm dobrem dla nas wszystkch dodaje, że relga jest częścą naszej kultury, część kodu nformacyjnego, którym sę posługujemy na co dzeń. Ne trudno jednak dostrzec, że z różnych z pewnoścą względów, nektórym ta prawda ne odpowada. Należy węc przypomneć, że tak, jak długo stneje polska szkoła, tak też długo jest w nej obecna katecheza, o czym nas przekonuje w najnowszym opracowanu Dzeje Polsk prof. Andrzej Nowak (t.1, s. 202). Psze, że od XI weku funkcjonowały w Polsce szkoły, przede wszystkm przy katedrach stopnowo powstających parafach. Tylko państwo totaltarne w PRL-u zmenło tę hstorę na prawe 30 lat. Stąd najstotnejszym dokumentem, o którym należy pamętać, żeby ne powelać prolewcowych kłamstw, ż katechezę w 1990 roku wprowadzono do polskej szkoły, jest Lst Epskopatu Polsk z 16 czerwca 1990 roku. Ksęża bskup klkakrotne w nm stwerdzają, że jest to powrót katechezy do polskej szkoły. Pszą, że katecheza mus być dostrzeżona jako dobro służące pogłębenu poczuca narodowej kulturalnej tożsamośc, na co zwraca równeż uwagę w swom artykule ks. Jan Doppke. Autorzy lstu pasterskego przypomnają, że powrót katechezy do szkół jest naprawą jednej z krzywd, która spotkała społeczeństwo w czasach systemu totaltarnego. Bskup polscy stwerdzają dalej, że powrót katechezy do szkoły to także zatroskane o samą zasadę obrony godnośc człoweka dobtne dodają: Przede wszystkm jest to powrót, a węc odzyskane dobra, którego pozbawono Naród wbrew jego wol. Nech te argumenty pomogą w odkłamywanu w nas samych a także we wszelkch wypowedzach prywatnych publcznych prawdy o powroce katechezy do polskej szkoły w 1990 roku. Każdy bowem, kto opsuje tę rzeczywstość naczej, ne służy dobru Koścoła ne służy obektywnej prawdze, lecz ją zamazuje szkodz msj Koścoła Katolckego w naszej Ojczyźne. Belk czy zbawene ROZWAŻANIE Człowek na drodze ku swojej śwętośc często upada. Słabość, kruchość, należy do stoty człoweczeństwa. Moment śmerc, a dokładnej wywyższena Jezusa na krzyżu pokazuje nam kerunek naszego myślena. Bóg - człowek po wyczerpującej męce, po bolesnych upadkach umera na krzyżu. No właśne krzyż? Dla nektórych zwykłe drewnane belk, którym można by napalć w pecu, dla nnych element, który pownen być w domu, ale tylko z tego względu bo mają nn. A co oznacza krzyż dla Cebe - chrześcjanna? Pownen on oznaczać znak łącznośc z cerpenem Chrystusa, przez które wysłużył Tobe życe weczne. Każdy z nas ma swój krzyż, który mus nosć każdego dna. Choroba, problemy w pracy, kłótne w rodzne, brak akceptacj czy nne bolączk dna codzennego. cd. na str. 2 www.fara.tczew.pl Wolontarusze w Mątowach W pątek, 28 serpna, od rana padał deszcz. Grupa wolontaruszy, główne absolwentów Gmnazjum nr 1, str. 3 W sprawe uchodźców wskazana ostrożność Ostrożność jest wskazana, bo wraz z tłumem uchodźców mogą przenkać różn ludze mów ks. dr hab. Jan Kalnuk MS, moralsta z Unwersytetu Papeskego Jana Pawła II w Krakowe od razu dodaje, że Koścołow ngdy ne może stać sę obcy konkretny człowek. str. 3 Zakończyła sę XXIV Pesza Pelgrzymka na Jasną Górę Decezj Pelplńskej Mszą Śwętą na Wałach Jasnogórskch zakończyła sę XXIV Pesza Pelgrzymka Decezj Pelplńskej na Jasną Górę. str. 4 29 serpna mnęła 33 rocznca pożaru Fary Był to najwększy pożar w hstor Tczewa po 1945 roku. I choć mnęło od nego 33 lat, to nadal ne znana jest przyczyna pojawena sę ogna. Mowa o żywole, który 29 serpna 1982 r. strawł drewnaną część tczewskej fary. Newele brakowało, a z dymem poszłaby cała śwątyna. str. 7 Intencja PAPIESKA Aby wolontarusze wspanałomyślne angażowal sę w służbę ludzom potrzebującym.
www.fara.tczew.pl serpeń 2015 www.fara.tczew.pl serpeń 2015 Słowo Redaktora Naczelnego ks. Potr Prusk nouvele@poczta.onet.pl Na pelgrzymm szlaku Wakacje to dla welu młodych ludz czas pelgrzymek, rekolekcj różnego rodzaju wakacj z Bogem. Wracają z nch z postanowenem nawrócena. Chcą sę zmenć, być bardzej uczcw, życzlw, pragną węcej sę modlć. Gdy jednak kończą sę wakacje, mja entuzjazm zaczyna sę zwykłe, dla nektórych nawet szare życe. Chęć przemany, nawrócena, nejednokrotne napotyka na przeszkodę, jaką jest środowsko, w którym człowek żyje. Z jednej strony można meć nawet bardzo welke pragnene przemany, z drugej - rodz sę jednak jakś wewnętrzny opór - wstyd przed ludźm, którzy dobrze nas znają mogą sę dzwć nowej postawe, a nekedy nawet wyśmewać ją, zwłaszcza gdy sę okaże, że coś sę ne udało. Wakacje to doskonała okazja, żeby spojrzeć na własne życe z pewnym dystansem, zdobyć sę na ten szczególny krytycyzm, który obecny jest w słowach lstu św. Pawła. Warto dostrzec dar Boży, którym jest nasze życe nasze zdolnośc, ale zarazem uśwadomć sobe, że ne brakuje nam także słabośc, które można przezwycężyć tylko z Jezusem. Węcej: wdząc te słabośc pracę, która nas czeka, można sobe uzmysłowć, jak bardzo potrzebujemy Bożej pomocy - zwłaszcza wtedy, gdy trudno lczyć ludz, których mamy obok sebe. Gdy św. Paweł mów: będę sę chełpł z moch słabośc, aby zameszkała we mne moc Chrystusa, zdaje sę odkrywać, że właśne wtedy, gdy czuje sę słaby bezradny, przychodz ten właścwy czas zaufana - czas Boga, który wkracza w jego życe. Nech równeż w naszym życu śwadomość słabośc ne będze motywem do rozpaczy, ale przynaglenem, aby całym sercem przylgnąć do Chrystusa. dokończene ze str. 1 Belk czy zbawene Idąc na łatwznę możemy stracć życe weczne. Jeśl pragnemy naśladować Chrystusa, ne łudźmy sę, że możemy tego dokonać bez krzyża. Nech każdy z nas weźme krzyż jak zsyła mu Bóg, a wraz z nm udzel nam on sły do dźwgana go. Łącząc swoje cerpena z cerpenam Chrystusa, staną sę one użyteczne dla naszego zbawena dla zbawena nnych. Żyjemy tylko raz, może warto uczynć cennym swe życe. Ewangela klka rzazy powtarza zwrot pomrzece w grzechach waszych. Jeżel ne poprawmy sę, ne zwrócmy sę ku młośc Chrystusa, który umłował nas do końca, zapewne tak sę stane. Chrystus jednak ze względu na młość do nas, pragne nam pomóc dając różne wskazówk wg. których pownnśmy kerować sę w życu. Człowek jednak wol chodzć swom drogam na skróty, Każdy może dośwadczyć młoserdza Jezusa Rozważane przed modltwą Anoł Pańsk 11 styczna 2015 Z życa Koścoła które ne zawsze są dobre. Chrystus cągle wzywa nas do nawrócena, do poprawy naszego życa. Człowek twardy jak głaz często odrzuca to Boże wezwane. W dzsejszym śwece mało kto słucha Boga. Czy zdajemy sobe sprawę z tego, że Chrystus umarł na krzyżu za nas. To grzeszny człowek tak jak każdy z nas zaprowadzł Jezusa na krzyż. Przez swoją obojętność, otwartość na dzałane szatana, hanebne postępowane, rozwązłe życe codzenne krzyżujemy Chrystusa. Przysłowowy gwóźdź wbjamy w cało Jezusa każdym naszym grzechem, który godz w młość Chrystusa, zrywając tym samym relacje z Nm. Pewne welu z nas wdzało flm Mela Gbsona pod tytułem Pasja. Flm bardzo wstrząsający, jednak bardzo dobrze ukazujący zaangażowane ludu. Krzycząc na krzyż na krzyż wyrażają swoją chęć znszczena zemskego życa Chrystusa, wyśmana Jego królewskośc. A co z cudam, co z ludźm których uzdrowł, przeceż śwadkam Drodzy Braca Sostry, dzeń dobry! Dzś obchodzmy śwęto Chrztu Pańskego, które kończy okres Bożego Narodzena. Ewangela opsuje to, co wydarzyło sę na brzegu Jordanu. W chwl gdy Jan Chrzccel udzela Jezusow chrztu, otwera sę nebo. «Gdy wychodzł z wody, ujrzał rozwerające sę nebo» mów św. Marek (1, 10). Nasuwa sę na myśl dramatyczne błagane proroka Izajasza: «Obyś rozdarł nebosa zstąpł» (Iz 63, 19). Prośba ta została spełnona podczas chrztu Jezusa. I tak oto dobegł końca czas «nebos zamknętych», wskazujących na rozdzał mędzy Bogem a człowekem w następstwe grzechu. Grzech oddala nas od Boga zrywa węź mędzy zemą a nebem, powodując tym samym naszą nędzę porażkę naszego życa. Nebo otwarte wskazuje, że Bóg udzelł swej łask, aby zema wydała Uwaga! Nowy portal Decezj Pelplńskej W czwartek, 20 serpna 2015 roku została zaprezentowana nowa wersja ofcjalnego portalu Decezj Pelplńskej. Strona funkcjonuje pod stałym adresem www.decezja-pelpln.pl. Na strone wykorzystano nowe funkcjonalnośc take jak wyszukwarka kapłanów, paraf oraz Mszy Śwętych. Cągle portal jest w faze przebudowy. Serws newsowy jest automatyczne poberany z portalu Rada Głos, który jest medum obsługującym beżące wydarzena decezj. Wkrótce zostane uruchomone kalendarum wydarzeń oraz Panel logowana dla ksęży, gdze będą dostępne kurendy, dokumenty oraz przydatne formularze. Każda parafa posada odrębną zakładkę. Bardzo prosmy o przesłane krótkej notatk o paraf z klkoma zdjęcam prezentującym walory koścoła. Za wszelke neścsłośc przepraszamy, będzemy wprowadzać korekty sugeste przesłane na adres moderatora strony: zbgnewgeldon@gmal.com Z wyrazam szacunku ks. Zbgnew Gełdon moderator portalu decezj pelplńskej welu uzdroweń byl faryzeusze uczen w pśme. Jak jest nasz stosunek do cudów Pana Jezusa, czy werzymy że poprzez sakrament pokuty możemy stać sę nowym człowekem obleczonym w bałą szatę czystośc? Chrystus w swojej pokorze poddaje sę wol Ojca. Jako syn spełna to co Ojcec mu karze Ne moja lecz Twoja wola nech sę stane Chrystus sam mów o sobe, o swom wywyższenu na drzewe krzyża Gdy wywyższyce Syna Człoweczego, wtedy poznace, że Ja Jestem że Ja od sebe nc ne czynę, ale mówę to czego mne Ojcec nauczył. Trzeba nam patrzeć na krzyż z ukrzyżowanym Chrystusem. Przez krzyż ten dokonało sę nasze odkupene, On umarł dla naszego zbawena, ponósł śmerć na krzyżu dla wyzwolena nas z newol grzechu. Chrystus wypełnając wolę swego Ojca, powerzył Mu sę bez reszty. Czy ja jestem w stane pośwęcć sę bez reszty dla drugego człoweka? Patrząc na krzyż co wdzę? Belk czy moje zbawene? swój owoc (por. Ps 85, 13). W ten sposób zema stała sę meszkanem Boga pośród ludz, a każdy z nas może spotkać Syna Bożego, dośwadczając całej Jego młośc neskończonego młoserdza. Możemy spotkać Go rzeczywśce, obecnego w sakramentach, szczególne w Eucharyst. Możemy Go rozpoznać w oblczu naszych brac, zwłaszcza ubogch, chorych, węźnów, uchodźców: on są żywym całem cerpącego Chrystusa wdzalnym obrazem newdzalnego Boga. Podczas chrztu Jezusa ne tylko rozwerają sę nebosa, ale Bóg znów przemawa, dając usłyszeć swój głos: «Tyś jest mój Syn umłowany, w Tobe mam upodobane» (Mk 1, 11). Głos Ojca oznajma tajemncę, kryjącą sę w Człoweku ochrzczonym przez tego, który Go zapowada. A późnej zstąpene Ducha Śwętego, w postac gołębcy: pozwala ono Chrystusow, Pomazańcow Pańskemu, rozpocząć swoją msję, jaką jest nasze zbawene. Duch Śwęty welk zapomnany w naszych modltwach. Często modlmy sę do Jezusa, modlmy sę do Ojca, zwłaszcza w Ojcze nasz, ale nezbyt często modlmy sę do Ducha Śwętego, czyż ne? On jest zapomnany. A trzeba prosć o Jego pomoc, Jego słę, Jego natchnene. Duch Śwęty, który w pełn nsprował życe posługę Jezusa, jest tym samym Duchem, który dzsaj keruje życem chrześcjańskm, egzystencją mężczyzny kobety, którzy mówą, że są chcą być chrześcjanam. Poddane dzałanu Ducha Śwętego naszego życa chrześcjańskego msj, jaką wszyscy otrzymalśmy na mocy chrztu, oznacza odnalezene odwag apostolskej, nezbędnej do przezwycężana łatwych kompromsów doczesnych. Tymczasem chrześcjann wspólnota «głus» na głos Ducha Śwętego, pobudzającego do nesena Ewangel aż na krańce śwata społeczeństwa, stają sę równeż chrześcjannem wspólnotą «nemym», którzy ne mówą ne ewangelzują. Ale zapamętajce to sobe trzeba modlć sę często do Ducha Śwętego, aby nam pomagał, aby dawał nam moc, aby nas nsprował pobudzał do pójśca naprzód. Nech Maryja, Matka Boga Koścoła, towarzyszy drodze nas wszystkch, ochrzczonych, nech nam pomaga wzrastać w młośc do Boga w radośc służena Ewangel, abyśmy nadal w ten sposób pełny sens naszemu życu Wolontarusze w Mątowach Z życa paraf Autor: Agata Waselewska bł. Dorota z Mątów W pątek, 28 serpna, od rana padał deszcz. Grupa wolontaruszy, główne absolwentów Gmnazjum nr 1, z nepokojem spoglądała przez okna tego dna mel wyruszyć do Mątów Welkch, oddalonej od Tczewa o 11 klometrów mejscowośc, w której urodzła sę została ochrzczona błogosławona Dorota z Mątów. W koścele w Mątowach W sprawe uchodźców wskazana ostrożność Ostrożność jest wskazana, bo wraz z tłumem uchodźców mogą przenkać różn ludze mów ks. dr hab. Jan Kalnuk MS, moralsta z Unwersytetu Papeskego Jana Pawła II w Krakowe od razu dodaje, że Koścołow ngdy ne może stać sę obcy konkretny człowek. Zapytany o komentarz do prośby papeża Francszka o przyjęce uchodźców przez każdą parafę czy wspólnotę zakonną ks. dr hab. Jan Kalnuk MS mów, że to pełen współczującego serca głos głowy Koścoła otwartego na drugego człoweka. Msjonarz saletyn przyznaje jednak, że realzacja tego apelu w praktyce ne mus być łatwa, chocażby ze względów mentalnoścowych, zarówno dla parafan, jak jego współbrac. Możlwośc zawsze są. Można by, przynajmnej na jakś czas, udostępnć salkę katechetyczną, z której ta rodzna mogłaby na początku korzystać, żeby w tym czase uczyć sę języka szukać w tym czase nnych rozwązań podpowada zakonnk wskazując, że przy wększośc paraf stneją salk katechetyczne budowane przed powrotem relg do szkół. Dzś często są wykorzystywane do nnych celów, ale znalezene lokum to zdanem ks. Kalnuka tylko kwesta dobrej wol organzacj. Moralsta z UPJPII w Krakowe wskazuje, że przyjmowan w parafach uchodźcy pownn być osobam, które realne szukają pomocy, z pokorą ją przyjmują z pokorą o ną proszą. Jeżel uchodźca negrzeczne żąda welu rzeczy, także chrześcjann ma prawo powedzeć ne. Natomast myślę, że to są ludze w tak trudnej sytuacj, że jednak ta pomocna dłoń z naszej strony pownna być wycągnęta zauważa ks. Kalnuk, który w tym kontekśce wspomna czasy stanu wojennego, kedy to Polacy byl uchodźcam. Wyceczka zorganzowana przez sostry Pasterk sostrę Dorotę sostrę Kasę mała na celu ntegrację młodzeży oraz zapoznane sę z życorysem błogosławonej Doroty. Jednak aura tego dna ne sprzyjała wolontaruszom przestało padać, lecz zachmurzone nebo ne zwastowało nc dobrego. Na szczęśce pełna optymzmu pozytywnej energ grupa ne przestraszyła sę pogody. Jak sę okazało, słuszne deszcz tego dna już sę ne pojawł, a nezbyt wysoka temperatura sprawła, że szło sę znaczne przyjemnej. Po dotarcu na mejsce wolontarusze zostal rozlokowan w Domu Pelgrzyma, po czym udal sę do mejscowego koścoła by uczestnczyć w Mszy Śwętej. Tam zachwycł ch obraz śwętego Jana Pawła II jak sę okazało autorstwa Wtolda Kuśnerza nauczycela plastyk w tczewskej Jedynce. W Mątowach młodzeż przebywała do nedzel. Był czas na wspólną modltwę, na śpew, gry planszowe, grę w płkę (w towarzystwe ksęży z paraf Podwyższena Krzyża Śwętego, którzy przyjechal w odwedzny ksędza Marusza Stoltmana, ksędza Potra Pruskego ksędza Krystana Feddek), a nawet na grlla. Wolontarusze, choć z racj weku na placach zabaw z reguły już sę ne bawą, chętne korzystal też z pleconej huśtawk. Ich neodłącznym towarzyszem był czarny mejscowy kot, przypomnający Bonfacego ze znanej negdyś dobranock. W sobotę grupa na czele z sostram wybrała sę (ale już busem) też do Kwdzyna. Tam zwedzła katedrę, kaplcę, w której za życa, na własną prośbę, zamurowana była błogosławona Dorota. Przy zwedzanu ne można było pomnąć też krypty Welkch Mstrzów Krzyżackch, gdze przewodnk w barwny sposób opowadał hstore dotyczące przywódców Zakonu Krzyżackego. Po drodze zatrzymalśmy sę też w Bałej Górze, by przyjrzeć sę tame na Nogace mejsce okazało sę nezwykle uroklwe. Ponadto wolontaruszom spodobała sę możlwość zrobena zdjęć pod znakem mówącym o tym, że nedaleko już do mejscowośc Pekło. Wolontarusze wraz z sostrą Katarzyną Sam zakonnk zaraz po wybuchu stanu wojennego wyjechał do Włoch. Wdzałem jak Włos w Kapu zorganzowal obóz dla polskch uchodźców. Tak nas przyjmowal, pomagal wtedy to było fajne, bo było dla nas. Dlaczego to samo ne ma być zrobone dla nnych, kedy my już jesteśmy w dużo lepszej sytuacj materalnej? pyta retoryczne kapłan. Moralsta z UPJ- PII przypomna, że podstawową formą realzacj życa chrześcjańskego jest naśladowane Chrystusa. Jak można naśladować Chrystusa, który mów: u Ojca mojego jest meszkań wele, mówąc drugemu człowekow: dla cebe ne ma meszkana? To jest zaprzeczene chrześcjaństwa podkreśla ks. Kalnuk. Kapłan sugeruje też pewną ostrożność roztropność w przyjmowanu uchodźców. Ostrożność jest wskazana, bo wraz z tłumem uchodźców mogą Nezwykle cennym okazało sę spotkane z ksędzem msjonarzem, pracującym w sześcu krajach, m.n. na Ukrane w Bałorus. Ksądz, zadowolony z obecnośc młodzeży na Mszy Śwętej goszczący w tym samym Domu Pelgrzyma, do późnych godzn weczornych odpowadał na pytana wolontaruszy. Pytana na tematy najróżnejsze, od dotyczących wary teolog, po zagadnena społeczne czy poltyczne. Te rozmowy z pewnoścą zapadły młodym ludzom w pamęć stanową nebanalny materał do rozmyślań. Wyceczka potrwała do nedzel. W drodze powrotnej, mmo neco męczącej wysokej temperatury oraz mocno grzejącego słońca, wolontarusze znaleźl jeszcze czas na śpew tanec. Cała wyprawa okazała sę godnym zapamętana przeżycem. Okazją do spędzena czasu w sympatycznym towarzystwe, do spędzena go aktywne radośne. Naładowanem bater na nowy rok szkolny. W menu wolontaruszy chcałabym podzękować serdeczne wszystkm, którzy tę wyceczkę umożlwl sostrze Doroce sostrze Kas za pośwęcony nam czas troskę, ksędzu Prałatow Potrow Wysdze za wszelką pomoc okazywaną na każdym kroku życzlwość oraz wszystkm parafanom, dzęk których ofarom moglśmy wybrać sę do Mątów. przenkać różn ludze, także c, przez których Państwo Islamske będze chcało przeprowadzać jakeś dzałana mów dodaje, że chrześcjane mają prawo do roztropnośc. Ale ne wolno zapomneć o tym, co tak pękne powedzał św. Jan Paweł II: perwszą drogą Koścoła jest człowek; jeżel z tej drog zejdzemy, wszystke nne będą błędne. Chcę to mocno podkreślć, że wszystke nne drog będą błędne, jeżel człowek stane sę obcy Koścołow mów ks. Kalnuk dodaje, że postawy młoserdza powodującej nawrócene wymagają także c, którzy ne chcą pomagać uchodźcom albo są odpowedzaln za trudną sytuację, w której mgranc sę znaleźl. Dla zakonnka najbardzej przykre jest jednak to, że w XXI weku wele bogatych państw, zwłaszcza chrześcjańskch, ne było w stane przygotować wcześnej środków zaradczych, które ne dopuścłyby do tak trudnej sytuacj. Prewencja zawsze jest lepsza, zdrowsza moralne, o wele tańsza, nż radzene sobe z sytuacją już zastnałą, z której praktyczne ne wadomo jak dzsaj wyjść mów ks. Kalnuk. 2 3
www.fara.tczew.pl serpeń 2015 www.fara.tczew.pl serpeń 2015 Zakończyła sę XXIV Pesza Pelgrzymka na Jasną Górę Decezj Pelplńskej Z życa paraf ks. Marusz Stoltman Lewa lewa dze grupa z Tczewa! Prawa prawa ona ngdy sę ne poddawa Mszą Śwętą na Wałach Jasnogórskch zakończyła sę XXIV Pesza Pelgrzymka Decezj Pelplńskej na Jasną Górę. Do Duchowej Stolcy Polsk przywędrowało 995 pelgrzymów w tym 35 kapłanów, 35 kleryków oraz 7 sóstr zakonnych. Pelgrzym szczęślwe dotarl. Pełn radośc wzruszena. Przez dwa tygodne wędrowal do Matk Boskej aby przedstawć swoje ntencje. W czwartek, 30 lpca 2015 roku na szlak peszego pelgrzymowana do Częstochowy wyruszyła grupa tczewska. Pelgrzymkę rozpoczęła Msza Śwęta koncelebrowana w paraf Matk Koścoła w Tczewe, której przewodnczył bskup pomocnczy decezj pelplńskej Wesław Śmgel W czwartek, 30 lpca 2015 roku, grupa tczewska ok godz. 19.00 dotarła na swój perwszy nocleg w paraf Nowa Cerkew (dekanat pelplńsk). Wspólne zdjęce W ponedzałek, 3 serpna 2015 r. z Radem Głos odwedzlśmy grupę tczewska na szlaku pelgrzymk na Jasną Górę. W bazylce katedralnej w Torunu uczestncy peszych pelgrzymek decezj toruńskej pelplńskej 4 serpna uczestnczyl we Mszy św. porannej. Lturg przewodnczył bskup toruńsk Andrzej Susk. W ramach XXIV Peszej Pelgrzymk Decezj Pelplńskej obecne były grupy: chojncka, starogardzka, śwecka tczewska. Meć czy być? Z życa paraf ks. Paweł Pątek Uczestncy wakacyjnego wyjazdu Ks. Paweł Pątek - opekun wspólnoty Arka 4 Kedy żar lał sę z neba nc nkomu sę ne chcało, jakże welke zdzwene było w małej borowackej wosce, gdy prawe 60 uczestnków obozu sportowego wysadło na małej stacyjce zagubonej pośród lasów. Byl to ucznowe Zespołu Szkół Katolckch, którzy, dzęk wsparcu Urzędu Masta Tczew oraz Stowarzyszena Rodzna Kolpnga, która dzała przy ch Spotkane pelgrzymów z Ksędzem Bskupem Decezjalnym Ryszardem Kasyną Wakacyjny wyjazd Ark W dnach od 14 do 20 lpca wspólnota Arka zrzeszająca osoby nepełnosprawne wraz z rodzcam wolontaruszam oraz z ksędzem Pawłem duchowym opekunem przebywała na letnm wypoczynku w Nowej Ws. Czas tygodnowego wypoczynku wypełnony był mn. wspólną zabawą, weczornym dyskotekam, podchodam oraz kąpelam w poblskm jezorze. Cała wspólnota dzękuje wszystkm za fnansowe, wsparce tego wyjazdu. Dowodem tej wdzęcznośc były modltwy odprawona Msza śwęta w ntencj wszystkch, którzy złożyl swój dar serca. PONOWNIE W RYTLU Zjemy wszystko, wszyścuseńko... Każdy człowek zdrowy na umyśle odpowe na to pytane jednoznaczne, że lepej być nż tylko meć. Jednakże w życu ne zawsze jest tak jak podpowada nam trzeźwe myślene, bo właśne to, co nazywamy meć, przesłana nam to, co nazywamy być. Na początku tego krótkego rozważana trzeba odpowedzeć na pytane, co to znaczy - meć, a co być? Otóż, meć, kojarzy sę z tym co posadamy, z wszelkm materalnym dobram, jak: dom, samochód, penądze. Także do meć, można zalczyć posadane: rodzny, przyjacół, znajomych, wedzy, aczkolwek to posadane ma już cechy duchowe. Natomast być, to sprawa jakby wyższego rzędu. Do być, zalczamy to, km człowek jest jak jest. Zatem być to sprawa duchowa, bo upodmotawa nas, sprawa że stajemy sę godn mana człoweka, a w przypadku chrześcjaństwa godn mana dzecka Bożego, a w konsekwencj dzedzca królestwa nebeskego. Meć być może stneć wspólne, albo też oddzelne. Wspólne występuje wówczas, kedy człowek dorasta do śwadomośc, km jest jak pownen być, jednocześne właścwe używa tego, co nazywamy meć. Dobra materal- ne, a także duchowe ne przeszkadzają mu w tym aby być. Być człowekem dobrym, dobrodusznym, łagodnym, cerplwym, pokornym, a przede wszystkm młującym Boga blźnego swego. Korzysta użycza swoch dóbr w tak sposób, że ne raz to nnych, szczególne tych, którzy tych dóbr ne posadają, a potrzebują. Zatem ne przykłada do nch wększej wag, traktując dobra ma- Młodzeż Katolka w Rytlu Alma Mater, przybyła, by przez 6 nocy 7 dn ćwczyć, bawć sę ntegrować w ramach letnego obozu Sportowego. Kedy dokonano zakwaterowana w Zespole Szkół w Rytlu, wypełnono stosowne dokumenty, podpsano stosowne lsty wyjaśnono stosowe zagadnena przepsy, przystąpono do realzacj stosownych zadań. A były nm: 3 posłk dzenne; 8 godzn snu; spływ kajakowy; udzał w dwóch wydarzenach plenerowych, jake odbywały sę w ramach tzw. Dn Rytla ; chrzest obozowy połączony z grllem zabawą ntegracyjną oraz dys- koteką; korzystane z dóbr słońca. W tych sprzyjających okolcznoścach przyrody prawe nezauważalne były trzy trenng dzenne po 1,5 godzny, w których ucznowe podzelen na 4 sekcje: płkarską, koszykarską, satkarską taneczną doskonall swe umejętnośc, a nauczycele, trenerzy wychowawcy zawsze kerowal sę Churchllowską maksymą, że obecują m tylko: krew, pot łzy. Na zakończene oczywśce była równeż nagroda: okolcznoścowa koszulka z logo obozu. Każdy zmerzył sę z własną sła- boścą, każdy zwększył swe możlwośc poznawcze w różnych dzedznach sportu, czy proflaktyce prozdrowotnej. I choć temperatura neraz sęgała 40 stopn na zewnątrz nkt, choć pot lał sę strumenam, woda była wypjana hektoltram, to nkt ne zwalnał tempa obóz szczęślwe dobrnął do szczęślwego końca. Czy wrócmy do Rytla tego na tę chwlę obecną ne wemy, ale gdześ zawsze znajdze sę jakaś woska, lub małe masteczko, które może sę zdzwć, gdy na jej stacj wysądze około 60 uczestnków obozu sportowego No ale to już będze zupełne nna hstora w zupełne nnym czase klmace W ZAKOPANEM ZA JĘDRUSIEM Wakacje nabrały rozpędu. Wprawdze odganamy myśl o wrześnowym dzwonku szkolnym, jednak czas mja neubłagane. Z sentymentem wspomnamy wakacyjne wojaże. W tym roku dla ucznów Zespołu Szkół Katolckch zostały zorganzowane dwa wyjazdy: obóz sportowy w Rytlu wyceczka do Zakopanego. Uczestnkam wyjazdu w góry byl chętn członkowe koła ratownczego gmnazjalśc. Od 29 czerwca do 4 lpca młodzeż mogła obcować z pęknem tatrzańskej przyrody. Zwedzane Zakopanego rozpoczęlśmy od Sanktuarum Matk Bożej Fatmskej na Krzeptówkach. Cekawostką jest fakt, że zostało ono wybudowane jako votum za ocalene życa papeża Jana Pawła II po zamachu z 13 maja 1981. W jego centrum znajduje sę koścół pw. Matk Bożej Fatmskej, który został konsekrowany przez papeża w 1997 r. podczas VI pelgrzymk do Polsk. Wszyscy byl pod ogromnym wrażenem tego mejsca, jednak muselśmy wyruszyć w dalszą drogę tym razem na typowo krajoznawczą wyprawę. Wycągem krzesełkowym wjechalśmy na Butorowy Werch spacerkem dąc grzbetem wznesena doszlśmy do górnej stacj Gubałówk. Następne zjechalśmy kolejką na Krupówk, najbardzej znaną dzony w termach. Nazajutrz spotkalśmy sę z przewodnkem tatrzańskm PTTK, który pokazał nam nezwykłe krajobrazy Dolny Koścelskej, a poneważ pogoda była pękna moglśmy (pók co z daleka) podzwać Tatry. Głównym celem naszego spaceru był Smreczyńsk Staw. Po drodze zwedzlśmy Jaskne Mroźną zregenerowalśmy sły w Schronsku Ornak. W drodze powrotnej zobaczylśmy jeszcze Wąwóz Kraków. Trzecego dna nasz przewodnk Jędruś uznał, że jesteśmy gotow na prawdzwe wyzwana. Zaczęło sę newnne od wprowadzena nas w tajnk zakopańskej archtektury, którą poznalśmy na przykładze Kaplcy Najśwętszego Serca Jezusa w Jaszczurówce, którą zaprojektował Stansław Wtkewcz. Późnej neśwadomych tego, co nas czeka, Jędrek poprowadzł nas na Kopenec (1328 m n.p.m), a zaraz potem na Nosal (1206 m n.p.m.). Było to nesamowte przeżyce, tym bardzej, że pogoda była pękna moglśmy podzwać zaperające dech w persach wdok na szczyty Tatr Wysokch. Zmęczen, ale dumn z sebe, ukojena poszukalśmy w termach, które były jak balsam na nasze obolałe cało. Kolejnego dna w programe melśmy spacer po Dolne Strążyńskej, którego fnał mał mejsce pod samym Gewontem. Zanm jednak tam dotarlśmy muselśmy włożyć trochę wysłku w marsz. Idąc lekko pod górkę doszlśmy do Polany Strążyskej. Po krótkej przerwe ruszylśmy kamennym schodkam w górę naszym oczom ukazał sę wdok, newelkego, ale bardzo uroklwego wodospadu Sklawca. Zmęczene było wdoczne na twarzach ucznów nauczycel, jednakże cudowne wdok śwetna atmosfera wszystko nam wynagrodzły. Zwedzane zakończylśmy UCZNIOWIE KATOLIKA UPAMIĘTNIAJĄ 76 ROCZNICĘ WYBUCHU II WOJNY ŚWIATOWEJ teralne tak, jak wnno sę je traktować, jako coś co przemja ne ma wększej wartośc o le ne służy blźnm. Oddzelne stneje meć być wówczas, kedy człowek zbyt dużą wagę przykłada do tego, aby coraz węcej posadać dóbr doczesnych, a węc przemjających. cd. na str. 4 1 wrześna 1939 nazstowske Nemcy napadły na Polskę. Arma bronąca granc stawała opór, jednocześne czekając na pomoc sojusznków, którzy nebawem wypowedzel wojnę Rzeszy. Oczekwana pomoc jednak ne nadeszła, dodatkowo 17 wrześna wojsko ZSRR wkroczyło na tereny wschodnej Polsk. Przy olbrzymej dysproporcj sł, Polska przegrała kampanę wrześnową. Już mnęło 76 lat od tragcznego wydarzena jakm była II wojna śwatowa. Dla upamętnena ofar tego konflktu, jak co roku, 1 wrześna na bulwarze nad Wsłą, upamętnono wrześnową tragedę. Zgodne z przekazywaną wedzą ne jest to mejsce przypadkowe poneważ to Zdobywane gór dla młodzeży to sama radość Uroczystośc 1. wrześnowe właśne tam odbyły sę perwsze dzałana wojenne. W mejskch uroczystoścach, przy pomnku ofar wojny, Zespół Szkół Katolckch reprezentowal ucznowe wchodzący w skład sztandaru szkolnego: Katarzyna Jonaczyk, Mara Szewc Krystan Ksążczyk oraz chętn ucznowe. Dzękujemy. najczęścej odwedzaną przez turystów ulcę masta główny deptak Zakopanego. Zanm jednak uleglśmy zakopańskm straganom odwedzlśmy dzewętnastoweczny Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku. Kolejnym punktem perwszego dna wyceczk był przejazd kolejką krzesełkową na Welką Krokew, skocznę słynną ze zwycęstw Adama Małysza Kamla Stocha. Ukojenem dla naszych obolałych męśn był weczór spę- w Bacówce, gdze zostalśmy wprowadzen w tajnk produkcj tradycyjnego oscypka. Z Zakopanego wyjechalśmy zmęczen, ale bardzo szczęślw. W drodze do Tczewa zatrzymalśmy sę na Jasnej Górze, aby w modltwe podzękować za udany wyjazd. Wyceczka była współfnansowana ze środków Un Europejskej w ramach Europejskego Funduszu Społecznego. 5
www.fara.tczew.pl serpeń 2015 www.fara.tczew.pl serpeń 2015 29 serpna mnęła 33 rocznca pożaru Fary Z życa paraf Autor: Przemysław Zelńsk Był to najwększy pożar w hstor Tczewa po 1945 roku. I choć mnęło od nego 33 lat, to nadal ne znana jest przyczyna pojawena sę ogna. Mowa o żywole, który 29 serpna 1982 r. strawł drewnaną część tczewskej fary. Newele brakowało, a z dymem poszłaby cała śwątyna. Lcząca prawe 15 metrów wysokośc drewnana nadbudówka weży, zwana popularne gołębnkem, padła ofarą welkch pożarów masta w 1433 1577 r. Nc ne zapowadało, że klka weków późnej, hstora sę powtórzy Dym nad mastem To była słoneczna nedzela. Wern, którzy około godz. 6.45 opuszczal koścół po perwszej tego dna mszy śwętej, ne zauważyl ogna, ne poczul dymu. Nc podejrzanego ne zauważył też organsta Henryk Droma, który po zakończonej lturg zagrał jeszcze preludum Bacha, po czym zszedł z chóru udał sę na plebanę. Klka mnut późnej, jedna z osób wracających z koścoła, zauważyła z ul. Mckewcza wydobywający sę z okna gołębnka dym. Mężczyzna natychmast pobegł na plebanę, skąd zadzwonono po strażaków. - Spojrzałem przez okno, z którego było już wdać płomene ogarnające gołębnk wspomna ks. prałat Potr Wysga, dzsaj proboszcz, a przed 33 laty wkary paraf pw. Podwyższena Krzyża Św. Żywoł szalał. Straż pożarna usłowała ne dopuścć do rozprzestrzenena sę ogna do wnętrza koścoła. Było to Pożar Fary trudne, bo ne dysponowal odpowedno wysoką drabną. Dodajmy, że taką tczewska straż otrzymała dopero klka lat temu. Paradoksalne, dzęk zbyt krótkm drabnom, ne doszło do zalana zarwana sklepena nawy głównej. Unoszący sę nad Starówką dym był wdoczny z terenu całego masta, ne zabrakło węc welu gapów. - Wstałem rano, spojrzałem z okna mojego meszkanu na 8. pętrze weżowca ujrzałem dym unoszący sę z weży opowada ówczesny prezydent Tczewa Czesław Glnkowsk. Był to stan wojenny jechałem na naradę do wojewody. Zadzwonłem do straży. Umówłem sę z kerowcą, że spotkamy sę na pl. Hallera, skąd pojedzemy do Gdańska. Gdy pojawłem sę mejscu trwała już akcja ratunkowa. Zlecłem mojemu zastępcy Hubertow Andrzejewskemu obowązk wynkające z tej sytuacj. Początkowo watr wał od strony wschodu. Istnały obawy, że płomene przenosą sę na sąsedne budynk. W końcu jego kerunek sę zmenł, ale płonące belk zaczęły spadać na dach nawy głównej. - Krzyknąłem do obecnych, żeby ewakuować koścół wszystko co sę da wyneść do koścoła szkolnego mów ks. Potr Wysga. Ludze ustawl sę jeden za drugm podając sobe z rąk do rak wyposażene koścoła. Wynesono ołtarze, konfesjonały, rzeźby, nawet cężke stacje Drog Krzyżowej, z których powtórnym poweszenem melśmy ogromny problem, nawet przy pomocy rusztowań. Jak ludze je wyneśl gołym rękoma ne mam pojęca. Ne wem też, jak udało sę wyneść obrazy z ołtarza głównego. Ławk ustawlśmy w prezbterum. Z koścoła wynesono też tabernakulum, choć ks. Wysga prosł nnego wkarego tylko o zabrane Eucharyst. Zdoboną skrzynę musało neść aż czterech mężczyzn. Pojawły sę obawy, że część cennych zabytków zagne w ogromnym zameszanu. Mesąc późnej, w protokole opsującym stan zachowana wyposażena fary, konserwatorzy sztuk stwerdzl zgodność loścową snycerk, obrazów śwecznków z ewdencją Wojewódzkego Konserwatora Zabytków w Gdańsku. Odnotowano tylko pęknęca odłamana snycerk podczas demontażu ratowana zabytków. - Nc ne zgnęło, a nawet dwa anołk były nadto uśmecha sę ksądz proboszcz. Zastanawałem sę, gdze schować naszą najcennejszą rzeźbę, gotycką Petę. W końcu poprosłem znajomego pana, aby zawózł ją do swojego domu poplnował. Na drug dzeń przyjechał bskup konserwator ks. Ledtke z pytanem, gdze Peta. Mówę, że jest zachowana, że sto nagle, o Matko Boska, gdze ona teraz jest? W tym zameszanu całkem o nej zapomnałem. Na strychu ne było, wkarusze też ne wedzel, gdze jest. Po klku dnach przychodz tamten parafann mów: Proszę ksędza, ja trzy dn urlopu wząłem plnuję tej fgury, ale ne chcą m dać węcej wolnego. Mam dalej plnować? Jakej fgury? No tej Matk Bożej, którą ksądz kazał m zabrać. Pomyślałem: dzęk Bogu, odnalazła sę. Około godz. 11.30 gołębnk runął do wnętrza weży. Dogaszane pożaru trwało do godzn weczornych. Spalła sę też drewnana klatka schodowa dzwonncy, częścowemu znszczenu uległy organy, całkowce stopły sę cztery dzwony. Fragment najwększego z nch, Kazmerza, runął na ulcę. - Nasz proboszcz ks. dr Wacław Pres był akurat na urlope w Jastarn mów ks. prałat. Pojechalśmy do nego tego samego dna z ks. Stansławem Cenewczem dr Antonm Klawńskm, który na wszelk wypadek wzął ze sobą zestaw reanmacyjny lekarstwa. Z Młobądza było wdać, jak z weży unos sę jeszcze dym. Ks. Pres powedzał: Jezus Mara, jednak to sę wszystko spalło. Ks. Wysga otrzymał od bskupa zadane odbudowy weży. Najperw należało usunąć zglszcza, czym zajęl sę alpnśc z klubu wysokogórskego z Trójmasta, którzy jako jedyn dysponowal sprzętem umożlwającym dostane sę na szczyt. Weżę udało sę odbudować dzęk cegełkom, które kupowal ludze, oraz wypłace ubezpeczena. W zdobycu materałów budowlanych sprzętu pomogły władze masta. Już 21 paźdzernka specjalna komsja uznała, że trzon weży ne pownen zostać odbudowany w drewne, ale należy zachować czterospadowy dach nadbudówk. W lstopadze wymenono belk dachu nad nawą główną, które pokryto deskam papą, a 20 lstopada założono betonową ławę pod schody perwszy strop weży. - Ludze sam przychodzl pracować przy odbudowe od rana do nocy, nektórzy po swojej pracy podkreśla nasz rozmówca. Chcelśmy jak najszybcej zadaszyć weżę, aby deszcze nc ne znszczyły. Harcerze mel też dyżury przy pompach, gdyby deszcz zalał koścół. Były garkuchne stołówk dla pracujących. 7 grudna 1985 r. bskup chełmńsk Maran Przykuck pośwęcł nowe dzwony Maryję, Odkupcela Człoweka, Jana Pawła II oraz Wacława, które zawsły na odbudowanym, tym razem już ceglanym szczyce weży. Równe dwa mesące po pożarze Prokuratura Rejonowa w Tczewe postanowła umorzyć śledztwo w sprawe neumyślnego spowodowana pożaru wobec braku dostatecznych dowodów popełnena przestępstwa. Sumę strat oszacowano na około 16 mln zł (dzsaj to blsko 4,8 mln zł). Jednoznaczne na temat przyczyny pożaru ne potrafl sę wypowedzeć an begły ds. elektrotechnk an ds. pożarnctwa, który wśród możlwych czynnków wymenł: wadę nstalacj, samozapłon dzałalność gryzon. W zglszczach znalezono otwarty zamek do drzw prowadzących na weżę. Ne udało sę jednak wyjaśnć w czase śledztwa dlaczego zwyczajowo zamknęte drzw były w dnu pożaru otwarte. - Przyczyną pożaru na pewno ne było zwarce nstalacj elektrycznej, którą wymenono klka lat wcześnej dodaje ks. Wysga. Potwerdzl to rzeczoznawcy z Poltechnk Gdańskej, a bez ch opn ngdy ne dostalbyśmy odszkodowana. Pożar mał mejsce w przeddzeń roczncy podpsana porozumeń serpnowych. Na placu św. Grzegorza mał sę odbyć wec Soldarnośc. Tego dna podobno w Polsce palły sę też cztery nne koścoły Źródło: Gazeta Tczewska, Dawny Tczew, MBP Tczew, Osoby prywatne POWOŁANIE CZYLI O KOCHAJACYM BOGU Z życa Koścoła s. Katarzyna Zatrzymalśmy sę ostatno przed klasztorną furtą z naszą bohaterką, która po lcznych perypetach postanowła wybrać drogę życa konsekrowanego. Dzś zapukamy do tych drzw Z poznanem właścwego Zgromadzena bywa różne (któż z nas ne dośwadczył pomysłowośc Pana Boga?) ale serce czuje, że to właśne tu. Czasem wystarczy obecność Sóstr w paraf; czasem katecheza w szkole, posługa chorym czy ubogm; śwadectwo pracy msyjnej; czasem spotkane na pelgrzymce, czy przy nnych okazjach; bywa, że wystarczy strój zakonny lub spotkane w pocągu td. Teraz jest już decyzja: życe zakonne. Wcześnej lub późnej pojawł sę kontakt z wybranym Zgromadzenem. Trzeba sę jeszcze tylko przygotować zabrać najpotrzebnejsze rzeczy: jest komplet dokumentów, duży zapas radośc, entuzjazmu, otwartośc..własnych wyobrażeń życa zakonnego, które bardzo szybko zweryfkuje codzenność.. Dobry Pasterz stawa zawsze właścwych ludz we właścwym czase na odpowednm mejscu. On ma najlepszy pomysł na życe dla każdego z nas. Wystarczy zaufać. Chocaż Ile Sóstr Zakonnych Zakonnków, tyle hstor powołana. Co je łączy? Każda z nch jest odpowedzą na głęboke mocne pragnene pośwęcena życa dla Boga, Koścoła blźnego. Dopero późnej pojawa sę różnorodność charyzmatów, posług zakonów. Jest take szczególne mejsce, sanktuarum nadze cszy w pęknym pałacu w Jabłonowe Pomorskm. Przy wejścu ws tablczka: DOM GENERAL- NY ZGROMADZENIA SIÓSTR PASTEREK OD OPATRZNOŚCI BOŻEJ. A węc pukamy. Drzw otwera Sostra w czarnym habce, z dużym różańcem przy pasku, na głowe ma czarny welon upęty w kształt serca. Cdn Wychowywać do pełn człoweczeństwa Można już chyba powedzeć, że Tydzeń Wychowana, który w tym roku po raz pąty wpsany został w duszpastersk kalendarz Koścoła w Polsce, powol znajduje swoje mejsce także w śwadomośc praktyce coraz szerszych kręgów osób, zwłaszcza tych, na których z różnych względów spoczywa odpowedzalność za dzeło nauczana wychowana. Jak co roku, chcemy zaproponować materały, mające pomóc w owocnym wykorzystanu tej ncjatywy Komsj Wychowana Katolckego Konferencj Epskopatu Polsk Rady Szkół Katolckch w naszej Ojczyźne. Obecny Tydzeń Wychowana przypada w roku dwusetnych urodzn welkego wychowawcy twórcy orygnalnego systemu wychowawczego św. Jana Bosko (1815-1888), stąd w proponowanych tekstach rozważanach lturgcznych, konferencj dla duszpasterzy wychowawców oraz w konspektach katechez korzystać będzemy z nspracj tego kapłana pedagoga. Zachęcamy do owocnego przeżyca czasu, który może stanowć kolejną szansę ożywena społecznego zanteresowana problematyką wychowawczą zdynamzowana wychowana realzowanego w praktyce polskch rodzn, szkół, przedszkol nnych placówek wychowawczych. SANKTUARIA Gorzędzej Sanktuarum św. Wojcecha Perwszy zaps mejscowośc - Gardenss - z 1224 roku wskazuje na etymologczne gardno, grodono, czyl gród. Ale ów gród stnał już dużo wcześnej, skoro w 997 roku był ważną przystaną na szlaku msyjnym podróży św. Wojcecha. To tędy przebegał od weków stary trakt handlowy. Według tradycj w Gorzędzeju, po odprawenu mszy, bskup msjonarz przepływał na drug brzeg Wsły. Dzsaj mejscowy koścół jest sanktuarum św. Wojcecha. Po hstorycznej osadze ne wele pozostało. Zachowała sę jedyne ta część, na której meśc sę śwątyna. Resztę zabrały nurty Wsły. Po 1300 roku, przez 500 lat, 65 procent zabudowanego terenu Gorzędzeja systematyczne obsunęło sę z wysokej skarpy na skutek jej podmywana przez wody rzek, która wówczas płynęła szerszym korytem bardzej wartym nurtem. Obecny koścół, o którym dowadujemy sę w XIV w. należy do koścołów gotyckch. Jest murowany z czerwonej cegły, posada weżę, którą perwotne weńczył drewnany chełm. Podczas gruntownego remontu hełm drewnany zmenono na murowany, za zgodą konserwatora zabytków. Wystrój wnętrza w stylu barokowym. W jednonawowym wnętrzu znajduje sę zaweszony krucyfks oraz rzeźby Matk Boskej św. Jana Ewangelsty pochodzące z roku 1510. Oprócz tego główny ołtarz z obrazem św. Wojcecha równeż z XVII w. Dna 29 kwetna 1995 r. do koścoła sprowadzono z Gnezna relkwe św. Wojcecha a 30 kwetna 1995 r. parafa została podnesona do rang Sanktuarum Decezjalnego Św. Wojcecha. Parafa w Gorzędzeju została założona prawdopodobne jeszcze przed 1280 rokem. Według żywej legendy w tym mejscu w 997 roku mał zatrzymać sę św. Wojcech z Prag, który wraz z osobam towarzyszącym udał sę drogą rzeczną z wyprawą msyjną do Prus po przenocowanu w namoce na brzegu Wsły głosł Ewangelę mejscowej ludnośc. Początk paraf sęgają msj chrystanzacyjnej Pomorza przez św. Wojcecha, a neco późnej zapewne zbudowano drewnany koścół, na mejscu, którego w XIII weku wznesono obecną śwątynę, której na przestrzen dzesęcu weków patronuje św. Wojcech. Koścół obecny, o którym dowadujemy sę po raz perwszy z wzytacj bskupch w XVI weku należy do gotyckch koścołów nadwślańskch. Murowany z czerwonej cegły posada weżę, którą perwotne weńczył drewnany hełm. Na podstawe założeń fundamentów w 1995 roku. zrekonstruowano szczyt weży, utrzymując jej gotyck charakter w ten sposób poprawając estetyczny wygląd całej bryły koścoła. Mejsce, na którym wznos sę obecny koścół w Gorzędzeju zwązane jest z postacą św. Wojcecha. Według tradycj w tym mejscu mał sę zatrzymać św. Wojcech głosząc Ewangelę mejscowej ludnośc. Jak podaje legenda, tam śwęty mał sę zatrzymać w swej podróży msyjnej do Prus w roku 997 odprawć Mszę św. pod starym dębem. Na mejscu sprawowana Najśwętszej ofary przez bskupa z Czech zbudowano drewnany koścół, a w XIII weku znesono obecną śwątynę, która należy do gotyckch koścołów nadwślańskch. Źródła hstoryczne podają, że parafa w Gorzędzeju powstała przed 1280 rokem. W 1287 Gorzędzej był mastem grodowym z własnym herbem prawem posadana murów obronnych. Z chwlą oddana go w ręce zakonu krzyżackego w 1312 roku stał sę na powrót osadą. Do 1646 roku parafa stanowła samodzelną jednostkę admnstracyjną, a w dalszych stulecach stanowła flę paraf w Subkowach. W mnonym stulecu w 1936 roku ówczesny bskup chełmńsk Stansław Wojcech Okonewsk utworzył samodzelną kurację w Gorzędzeju, a w 1970 roku bskup Kazmerz III Józef Kowalsk manował admnstratora paraf w osobe ks. Leona Megera. Perwszy kaptalny remont koścoła został przeprowadzony w latach 1992-1995 przez ówczesnego proboszcza paraf ks. Zdzsława Ossowskego. Nawązując do welowekowej tradycj, dna 30 kwetna 1995 roku bskup pelplńsk Jan Bernard Szlaga utworzył w paraf Decezjalne Sanktuarum Śwętego Wojcecha. W dnu 30 lstopada 1996 roku koścół wraz z wybudowanym obok domem rekolekcyjnym został powerzony karmeltom bosym Prowncj Warszawskej. Dom zakonny wspólnoty został erygowany przez Defntorum Generalne 9 styczna 1999 roku. Dzwon Kazmerz 6 7
www.fara.tczew.pl serpeń 2015 cd. ze str. 2 Czy naprawdę werzysz? - premera 18 wrześna Flm Czy naprawdę werzysz? to opoweść o potężnym darze, który drzeme w człoweku tylko czeka, by go użyć... Kolejne dzeło twórców porywającej ekranzacj Bóg ne umarł. Matthew ne może sę otrząsnąć z wrażena, jake wywarło na nm spotkane z odważnym ulcznym kaznodzeją. Kedy wreszce zrozumał, jak ma wyglądać jego życe, zaczynają sę dzać prawdzwe cuda, o których wcześnej ne marzył. W trudnych sytuacjach wzywa mocy Bożej, a ta dotyka ne tylko jego, lecz także ludz, którzy pojawają sę na jego drodze: bezdomnej dzewczyny w cąży, zawsze racjonalnego doktora czy mężczyznę umerającego na szptalnej zbe przyjęć. Wszystke te hstore są częścą planu, którego scenarusz mógł napsać tylko Bóg. Potęga wary, sła nadze, odwaga śwadectwa. Czy naprawdę werzysz? to węcej nż flm. To pytane, na które każdy mus sobe sam odpowedzeć. Meć czy być? Nadmerne skupene sę na tym, co nazywamy meć, najczęścej kończy sę tym, że człowek ne dorasta do tego, co nazywamy być. Bywa też tak, że człowek pod wpływem dóbr materalnych, choć wcześnej był człowekem zacnym, zaczyna tracć to co nazywamy być. Owocem takej postawy jest: chcwość, zazdrość, zachłanność, egozm. Zatem cechy, które degradują człoweka sprawają, że choć posada wele dóbr, to jest ubog w dobra wyższego rzędu, w dobra duchowe. Zamast sę rozwjać dorastać do mary pełn człoweczeństwa, zwja sę, degraduje swoje człoweczeństwo nezależne od posadanej wedzy. Wedza w tym przypadku, tym bardzej technczna, użyteczna, w nczym sę ne przydaje, natomast humanstyczna o tyle, o le odnos sę ją do Bytu nadrzędnego najwyższego, do Boga. KRZYŻÓWKA Rozwązane krzyżówk z numeru lpcowego: Wsperając bednego doznasz młoserdza Bożego. Nagrody wylosowal: Mateusz Pernck, Stefana Starska, Renata Dawdowska. Nagrody do odboru w zakryst Fary. GRATULUJEMY!!! Wszystkm czytelnkom życzymy dobrego czasu spędzonego przy rozwązywanu krzyżówk. Parafa Podwyższena Krzyża Śwętego ul. Stef. Kardynała Wyszyńskego 13 83 110 Tczew z dopskem ZNAK ZWYCIĘSTWA Redakcja: 83-110 Tczew ul. Stef. Kardynała Wyszyńskego 13 tel. 58 531 24 75 faks 58 531 25 18 e-mal: fara@tczew.net.pl www.fara.tczew.pl Zespół redakcyjny: ks. Potr Prusk ks. Mchał Lal ks. Krzysztof Nemczyk Joanna Drozd, Agneszka Peczewska, Barbara Peczewska, Kamla Wojcechowska, Dorota Pechowska, Aleksandra Turska. 8