Raport opisowy Nr albumu: 48299 Kierunek: Finanse i rachunkowość Ilość ukończonych semestrów na SGH do momentu wyjazdu: 2, wyjazd na 3 semestrze studiów magisterskich Uczelnia: Aarhus University - Business and Social Sciences, Dania Termin pobytu: 23.08.2013 24.01.2014; semestr zimowy Miejsce pobytu - dojazd z Polski, opis miasta, usytuowanie uniwersytetu Do Aarhus można dotrzeć na wiele sposobów (samolot, bus, pociąg). W drodze do Aarhus skorzystałam z połączenia lotniczego. Najpierw liniami SAS do Kopenhagi, następnie linią Cimber do Aarhus. Cena biletu zależy oczywiście od wyprzedzenia z jakim rezerwuje się bilety. Ja zapłaciłam za obydwa loty w sumie około 600 zł. Z lotniska w Aarhus kursują autobusy do centrum miasta. Cena biletu autobusowego wynosi 100 DKK. W drodze powrotnej skorzystałam z połączenia busem z Aarhus do Warszawy (tommy.pl). Cena przejazdu wynosi 350 zł lub 650 DKK. Ta opcja jest o tyle wygodna, iż bus odbiera pasażerów z dowolnego miejsca i zawozi do różnych miast w Polsce. Czas przejazdu z Aarhus do Warszawy wynosi około 14-15h. Do Aarhus można także dojechać pociągiem korzystając z oferty Deutsche Bahn z przesiadką w Berlinie. Można znaleźć naprawdę korzystne połączenie w cenie od około 70 euro. Aarhus jest bardzo ładnym miastem nadmorskim miastem. Miasto jest bardzo studenckie i często nazywane przez Duńczyków jako najmłodsze miasto w Danii. Liczy około 300 tys. mieszkańców. Swój klimat zawdzięcza dzięki ceglanej zabudowie i nadmorskiemu klimatowi. Jest przepełnione ogromną ilością klimatycznych kamieniczek. Miasto jest bardzo zielone i zadbane. Centrum miasta zapewnia wiele rozrywek i atrakcji. Znajdują się tam kluby, kawiarnie, muzea. Wydział BSS (Business and Social Sciences) jest nieco oddalony od głównego kampusu, około 1,5 km. Sam kampus główny jest usytuowany niedaleko centrum miasta, natomiast na wydział BSS można dojechać z kampusu głównego liniami autobusowymi 5A lub dojść pieszo. Uniwersytet - państwowy czy prywatny, ilość studentów, studenci zagraniczni Aarhus University jest to uniwersytet państwowy na którym studiuje 42 000 studentów. Składa się z wielu wydziałów wśród których znajduje się wydział Business and Social Sciences. W ramach Business and Social Sciences dostępne są 3 programy - Business Administration, Business Communication oraz Economics&Business. W zależności od wybranego programu, zajęcia odbywają się albo na kampusie głównym (Business Communication) albo na kampusie BSS (Business Administration, Economic&Business). Podczas mojego pobytu było 238 studentów z wymiany, z czego 91 było studentami studiów magisterskich, a 147 studiów licencjackich. Kursy - opis kursów, w których brałeś udział: forma prowadzenia zajęć, sposób zaliczenia - egzamin czy zaliczenie? Jaka była możliwość konsultacji? Jak radziłeś sobie z językiem? Business Continuity Management (BCM) (5 ECTS)- zajęcia prowadzone w formie wykładu trwającego pół semestru. Poziom zajęć jednak zawiódł moje oczekiwania. Zgodnie z sylabusem zajęcia miały być znacznie praktyczniejsze. Zaliczenie było w formie egzaminu składającego się z dwóch części - testu oraz części pisemnej. Test był typowo z materiału przerabianego na zajęciach (closed book exam), natomiast część pisemna odnosiła się do zastosowania teorii do praktyki (rozwiązanie konkretnych problemów). Podczas drugiej części egzaminu można było korzystać z wszystkich dostępnych źródeł, w tym internetu (open book). Jednakże należy pamiętać że czas jest tak ograniczony, że nie ma czasu na szukanie jakichkolwiek informacji na dany temat jeśli nie zna się danego zagadnienia. Kontakt z profesorem był możliwy po zajęciach bądź mailowo.
Management accounting with SAP (5 ECTS) - zajęcia prowadzone w formie zarówno wykładu jak i ćwiczeń. Na każde zajęcia zadawana była praca domowa w formie jakichś krótkich pytań teoretycznych bądź zadań do wykonania w programie SAP. Jednakże dużo teorii, nie tak dużo praktyki. Egzamin pisemny na komputerze (open book) był dość trudny. Egzamin składał się z pytań teoretycznych otwartych, pytań testowych oraz case'u do rozwiązania. W razie jakichkolwiek pytań, można było napisać maila do profesora bądź porozmawiać po zajęciach. Profesor na bieżąco i wyczerpująco odpisywał na zadane pytania. New Product Development Clinic (10 ECTS) - na pierwszych zajęciach zostaliśmy podzieleni na 6-7 osobowe grupy w których pracowaliśmy do końca semestru. Każda grupa współpracowała z inna firmą - moja grupa współpracowała z firmą KIA. Podczas całego semestru próbowaliśmy rozwiązać problem postawiony nam do rozwiązania. Zajęcia były ciekawe. Konieczny był kontakt z klientem, z dealerem samochodowym, dotarcie do różnych grup dyskusyjnych. Zajęcia były prowadzone w formie wykładów dopasowanych do tego co w danych momencie musieliśmy zrobić dla naszej firmy. Przedmiot był dość wymagający z racji na fakt, iż wymagał dużo pracy poza zajęciami, dużo spotkań w grupach w celu odrobienia zadania domowego (prezentacje, filmiki etc). Zaliczenie polegało na dostarczeniu raportu końcowego przedstawiającego pracę zespołu z całego semestru oraz egzaminu, jednakże raport nie miał wpływu na ocenę końcową. Egzamin był ustny z materiału z książki plus odniesienie do raportu. Pytania dość trudne i szczegółowe. Sam przedmiot ciekawy, jednakże nie polecam osobom niezainteresowanym marketingiem, gdyż cały przedmiot jest z tym powiązany. Strategies for Innovation and High Growth Firm Development (5 ECTS) - zajęcia prowadzone w formie wykładu. Na każde zajęcia trzeba było przeczytać konkretny rozdział/y z podręcznika. Przedmiot opierał się na analizie znaczących w historii innowacji i zrozumieniu drogi w jaki sposób doszło do danej innowacji. Zajęcia były na początku kłopotliwe ze względu na fakt, iż prowadzącym był Anglik, który bardzo szybko mówił. Trzeba było osłuchać się z jego akcentem. Co więcej samo słownictwo które padało na wykładzie jako że pochodziło z różnych dziedzin takich jak biotechnologia, elektronika również nie było łatwe. Jednakże wykładowca mówił ciekawie i żywiołowo. Sam egzamin polegał na pisemnej odpowiedzi na zadane pytania. Przed egzaminem wykładowca przedstawił zagadnienia na które trzeba było zwrócić uwagę. Egzamin nie powinien nikomu sprawić problemu jeżeli uczestniczyło się w zajęciach i na bieżąco czytało zadane artykuły. Aspects of Denmark (5 ECTS) - przedmiot dostępny dla wszystkich studentów z wymiany. Każde zajęcia były prowadzone przez innego wykładowcę. Poruszane były różne aspekty Danii - kultura, opieka zdrowotna, system emerytalny etc. Zajęcia zazwyczaj ciekawe. Zaliczenie polegało na napisaniu referatu końcowego na jeden z dwóch dostępnych tematów. Jednakże sposób oceniania dość surowy. Warunki do studiowania - dostęp do biblioteki, komputera, ksero Warunki do studiowania na BSS są bardzo dobre. Jest bardzo dużo miejsc gdzie można się uczyć, jednakże należy pamiętać iż osobne pokoje do prac grupowych lub miejsca do pracy w ciszy znajdujące się w bibliotece warto wcześniej zarezerwować jeśli nie chce się być potem wyproszonym z zajmowanego miejsca (http://roombooking.au.dk/). Duńscy studenci zazwyczaj rezerwują miejsca a że bardzo dużo przebywają na uczelni oraz pracują w grupach, może być problem ze znalezieniem wolnego miejsca bez rezerwacji, szczególnie w okresie od miesiąca przed sesją. W budynku S znajduje się ogromna przestrzeń ze stołami gdzie można zarówno zjeść lunch, spotkać się z kimś bądź uczyć jeżeli komuś nie potrzeba absolutnej ciszy do nauki. Aarhus University posiada ogromną bazę książek i artykułów. Jeśli chodzi o możliwość wypożyczenia danej książki, nie jest to takie łatwe. Po pierwsze, większość Duńczyków kupuje książki do wszystkich przedmiotów jak tylko
zaczyna się semestr. Wypożyczanie książek nie jest tak popularne dlatego często dostępny jest jeden bądź dwa egzemplarze danej książki. Radzę się spieszyć z wypożyczeniem jako że książki do przedmiotów są zwykle bardzo drogie i nierzadko kosztują kilkaset złotych. Co więcej książki są zwykle potrzebne do zajęć a w szczególności do egzaminu. Zawsze jednak można korzystać z książek w czytelni. Z komputerów można korzystać w bibliotece jednakże większość studentów i tak korzysta ze swoich komputerów jako że zwykle są potrzebne na zajęciach. Z ksera lub drukarek można skorzystać w bibliotece gdzie jest ich bardzo dużo. Wiem, że jest też płatny punkt ksero w budynku S w Studenter Lauget - coś w rodzaju samorządu studenckiego. Podczas mojego pobytu, uniwersytet przygotowywał nowy system płatności za ksero/druk i miałam to szczęście że wszystko było za darmo, dlatego też korzystałam z kser i drukarek w bibliotece. Jednakże tuż przed moim powrotem wprowadzono system płatności za ksero i drukowanie, który polegał na tym iż doładowywało się swoją kartę biblioteczną konkretną sumą (nie mniejszą niż 20 DKK) i w ramach tej kwoty można było drukować lub kserować. Warunki mieszkaniowe - opis kampusu, co trzeba przywieźć ze sobą z Polski Warunki mieszkaniowe zależą od akademika, który zostanie nam przydzielony. Są akademiki, w których student ma jakby swoje małe mieszkanie - pokój z łazienką i kuchnią, są akademiki gdzie zarówno łazienkę jak i kuchnię trzeba dzielić. Przed przyjazdem do Aarhus trzeba wybrać jedną z 3 opcji odnośnie akademika - czy chcemy żeby się znajdował blisko uczelni, mieć własną łazienkę lub żeby był tani. Jeśli chodzi o wybór, polecam wybór akademika znajdującego się blisko uczelni z kilku powodów. Po pierwsze nie ma dużej różnicy w cenie pomiędzy akademikiem tanim a znajdującym się blisko uczelni (zazwyczaj różnica w czynszu nie przekracza 200 zł miesięcznie). Jednakże całym haczykiem jest depozyt. W akademiku tanim zwykle wynosi on tyle co miesięczny czynsz, w akademiku blisko uczelni nawet 3-krotność miesięcznego czynszu. Depozyt należy zapłacić na początku swojego pobytu. Mimo wszystko jeżeli depozyt nie jest dla kogoś problemem polecam opcję blisko uczelni ponieważ akademiki tanie mogą się znajdować nawet kilkanaście kilometrów od uczelni (wtedy miesięczny koszt wychodzi taki sam ponieważ trzeba dojeżdżać autobusami które są bardzo drogie a dojazd ze stref bardziej oddalonych od centrum miasta jest jeszcze droższy), a po drugie można trafić do dzielnicy Braband która jest dość nieprzyjemną dzielnicą. Nierzadko zdarzają się tam kradzieże. Było kilka przypadków podczas mojego pobytu, w których mieszkający tam studenci z wymiany zostali obrabowani. Ja mieszkałam w akademiku Skejbyparken. Są to bardzo ładne, ceglane 3-4 piętrowe budynki w których na każdym piętrze znajduje się kilka mieszkań. W mieszkaniu znajduje się kuchnia, łazienka oraz dwa pokoje w których w każdym mieszka jedna osoba. Akademik bardzo ładny, w bardzo spokojnej dzielnicy, oddalony około 4 km od uczelni, w okolicy dwa supermarkety - Lidl i Fotex. Mieszkanie oryginalnie nie jest wyposażone w żadne sprzęty, jednakże w większości znajduję się tam wszystko co może być potrzebne, ponieważ poprzedni mieszkańcy zostawiają zakupione rzeczy. Przed wyjazdem polecam zainteresować jak wygląda kwestia internetu w danych akademiku. W moim akademiku internet był już uwzględniony w cenie, był to internet przewodowy i trzeba było mieć/zakupić kabel. Ja taki kabel przywiozłam z Polski, w Danii jest to podobno dość drogi zakup. W niektórych akademikach nie ma internetu i wtedy trzeba na początku pobytu podpisać umowę z jakimś dostawcą internetu. Z Polski na pewno trzeba też przywieźć parę zdjęć legitymacyjnych potrzebnych do wyrobienia np. biletu miesięcznego na autobusy. Recepcja - jak zostałeś przyjęty, kto się Tobą opiekował, kontakt z International Student Office Ja przyjechałam do Aarhus przed Arrival Weekendem dlatego musiałam odebrać klucze osobiście w International Center, a później dojechać na własną rękę do akademika. Jest to dość ciężkie, ponieważ trudno się przemieszczać ze wszystkimi bagażami. Natomiast podczas Arrival Weekendu studenci byli rozwożeni po akademikach co na pewno było dużym ułatwieniem. Trzeba mieć na uwadze godziny
otwarcia biura gdzie można odebrać klucze ponieważ przed Arrival Weekendem biuro jest otwarte tylko do godzin popołudniowych. BSS organizował Introduction Week podczas którego wszyscy studenci z wymiany zostali podzieleni na kilkunastoosobowe grupy. Cały tydzień był zorganizowany bardzo starannie, studenci byli zaznajamiani z uniwersytetem, wszystkimi ważnymi kwestiami do załatwienia (wyrobieniem CPR number, który jest niezbędny podczas pobytu w celu skorzystania ze służby zdrowia), było dużo zabaw integracyjnych i imprez podczas których można było poznać innych studentów z wymiany. W razie jakichkolwiek problemów można było się zawsze skontaktować z International Center bądź International Coordinator który zawsze służył pomocą. Co więcej tutorzy którzy zostali przydzieleni do każdej grupy również służyli pomocą. Koszty utrzymania Koszty utrzymania w Danii są znacznie wyższe niż w Warszawie. Produkty spożywcze są zazwyczaj 2-3 razy droższe dlatego warto robić zakupy w supermarketach takich jak: Lidl, Netto, Fakta. Fotex jest uważany za drogi supermarket ale jako że znajdował się obok mojego akademika często tam bywałam. Część produktów jest droga, natomiast można znaleźć promocje, z których warto skorzystać. Przed wybraniem się na zakupy sugeruję przejrzeć gazetki, którymi wypełniane są skrzynki pocztowe. Komunikacja miejska w Aarhus jest również bardzo droga, a co więcej nie ma zniżek studenckich. Bilet jednorazowy na dwie strefy kosztuje 20 DKK czyli około 12 zł i jest on ważny dwie godziny (pierwsza strefa to ścisłe centrum). Bilet miesięczny kosztuje 360 DKK i można go zakupić niedaleko centrum miasta na Rutebilstationen. Jeśli komuś nie straszne dojeżdżanie rowerem w różną pogodę oraz pod górę (centrum miasta znajduje się w dole dlatego jadąc do centrum prawie nie trzeba pedałować natomiast powrót może być męczący) można zakupić rower (używany rower można zakupić za około 500-600 DKK). Jeśli chodzi o ubezpieczenie przed wyjazdem polecam ubezpieczenie ISIC, które jest tanią możliwością dodatkowego ubezpieczenia na okres wyjazdu. Miesięczne wydatki na jedzenie i rozrywki oraz drobne zwiedzanie wynoszą około 2000-2500 zł. Jeżeli ktoś chce dużo podróżować na pewno wydatki te byłyby wyższe. Jeżeli chodzi o przyznane stypendium starcza ono na pokrycie kosztów akademika oraz zostaje dodatkowo około 80 euro miesięcznie. Życie studenckie - rozrywki, sport W Aarhus kwitnie życie studenckie. Miasto oferuje dużą ilość pubów i klubów. Bardzo znanymi miejscami odwiedzanymi w weekend przez studentów są kluby: Australian Bar, Social Club, Ping Pong Bar, Train, Guldhornene etc. Wejścia do klubów zwykle bywają płatne jak i same kluby są drogie. Dlatego warto korzystać z happy hours kiedy to wejście do klubu jest za darmo. Na wydziałach organizowane są również Friday bary. W podziemiach BSS znajduje się Klubben - miejsce które w ciągu dnia funkcjonuje jako kawiarnia, natomiast w weekendy organizowane są tam imprezy. W podziemiach Student House znajdującego się na kampusie głównym również znajduje się bar dla studentów. Jeśli chodzi o inne rozrywki dla studentów, uniwersytet organizuje często różnego rodzaju rozrywki fakultatywne takie jak wycieczki np. do Legolandu, Skagen oraz różnego rodzaju wieczory tematyczne, imprezy, wspólne gotowanie, zajęcia jogi itp. Warto śledzić stronę www.studenterhusaarhus.dk gdzie znajdują się informacje o różnych bieżących wydarzeniach. W Aarhus znajduje się sporo ciekawych miejsc. W zwiedzaniu miasta może nam pomóc strona www.visitaarhus.dk. Na pewno polecam wybrać się do muzeum Aros, które jest warte zobaczenia. W centrum miasta znajduje się Musik Huset. Jest to między innymi szkoła muzyczna ale też miejsce gdzie odbywają się różnego rodzaju koncerty między innymi muzyki klasycznej ale i nie tylko, w tym także bezpłatne. Bardzo polecam wybrać się do Musik Huset.
Sugestie Podczas pobytu dowiedziałam się o istnieniu Welcome Package, który może odebrać każdy student z wymiany w ratuszu (Aarhus Rådhus). Znajdziemy tam nie tylko różnego rodzaju foldery dotyczące Aarhus ale także 6 kuponów uprawniających do zniżek na wejścia do np. muzeów. Jest to niezwykle korzystne, ponieważ można sporo zaoszczędzić. Nikt nas o tym nie poinformował w trakcie wyjazdu, informację o tym uzyskałam zupełnie przez przypadek. Wszelkie inne informacje są przekazywane studentom bardzo sprawnie i dokładnie. Nierzadko dostaje się e-maile z przypomnieniem o załatwieniu jakiejś ważnej kwestii związanej z uniwersytetem. Adaptacja kulturowa - wrażenia z przystosowywania się do nowego kraju, kultury; czy przeżyłeś szok kulturowy? czy w kontaktach z mieszkańcami było coś czego się nie spodziewałeś? co może zrobić osoba jadąca na stypendium żeby łatwiej przystosować się do nowego miejsca? Ogólnie rzecz biorąc myślę, że nikt nie będzie miał żadnych problemów z przystosowaniem się do Danii i duńskiej kultury. Bardzo zaskakującym jest to, że praktycznie każdy mówi biegle po angielsku, zarówno starsi ludzie jak i dzieci. Co więcej nikt nie powinien się czuć obco właśnie ze względu na brak bariery językowej. Duńska kultura znacznie jednak odbiega od polskiej. Duńczycy są dużo bardziej bezpośredni, zaskakująca jest np. forma kontaktu z profesorami. Wszyscy niezależnie od wieku są traktowani na równi, nie odczuwa się hierarchii, do profesorów zwraca się "cześć" i nierzadko można ich spotkać w miejscach gdzie spotykają się studenci. Kobiety w Danii są bardzo niezależne i jest to widoczne na każdym kroku. Co więcej Duńczycy są narodem który bardzo przywiązuje wagę do "hygge" co w wolnym tłumaczeniu oznacza przytulność. Wszystko w Danii musi być przytulne jak i sami Duńczycy dbają bardzo o tworzenie miłej atmosfery. Warto nastawić się, iż wszelkie teoretycznie formalne relacje okazują się bardzo nieformalne co jest bardzo pozytywne. Sam naród jest bardzo uśmiechnięty i bezpośredni. Ocena: Ogólna: 5! Merytoryczna: 5!