Kaboszon w hafcie koralikowym KURS KROK PO KROKU autor: Ewa WALCZAK www.ewomania.blox.pl
S t r o n a 2 Podstawowym dekoracyjnym elementem haftów koralikowych jest kaboszon obszyty koralikami. Umiejętnośd wykonania tego elementu jest niezbędna, jeśli pragnie się nauczyd haftu koralikowego. Ten kurs skupia się tylko na tym Niezbędne materiały i akcesoria to: kaboszon kamieo naturalny lub sztuczny (np. akryl, żywica, szkło), który jest płaski z jednej strony i wypukły z drugiej (patrząc z boku), w kształcie owalnym lub okrągłym (patrząc z góry) ; drobne koraliki w różnych rozmiarach: czeskie lub japooskie okrągłe 11/0 (ok. 2mm) i mniejsze 15/0 (ok. 1,5mm), cylindryczne Delica, Toho Treasures, Toho Aiko, koraliki z nacięciem, czyli charlotty w rozm. 13/0 i inne wg gustu i uznania; podkład nie strzępiąca i nie mechacąca się tkanina, niezbyt gruba, lekko sztywna, na której da się rysowad pisakami te warunki spełniają niektóre włókniny przypominające filc; Amerykanki najczęściej używają podkładu o nazwie Lacy s Stiff Staff; igły niezbędne są igły cieniutkie w rozmiarach 12 i 13, polecam igły John James; nici muszą spełniad podstawowy warunek: muszą byd bardzo mocne (w żadnym razie nie mogą dad się urwad w rękach) i przy tym bardzo cienkie. Oj, niełatwo znaleźd takie nici, które by spełniały te warunki, a jeszcze dodatkowo dawałyby się nawlec na igiełkę w rozmiarze 13. Polecam nici One-G, Nymo D, Miyuki, K.O., SoNo są super, ale mają jedną wadę: są drogie. Taoszą alternatywą są nici poliestrowe od polskich producentów: Gabor 60 z Amandy i Tytan 60E z Ariadny oraz niemieckie Tera 60 z Gutermanna i Gral 60 z Coats; klej służy do przyklejenia kaboszonu do podkładu i właściwie nada się każdy mocniejszy klej (raczej nie zwykły biurowy, ale np. super-glue); nożyczki koniecznie ostre. W prezentowanym przykładzie użyłam: - malachit o nieregularnym kształcie (tzw. free-form), - koraliki czeskie okrągłe w rozmiarze 2,3mm ciemnozielone i 2mm jasnozielone, japooskie cylindryczne Toho Aiko (Forest Green opaque) i charlotty 15/0 z Toho (metalic iris brown), - nici K.O. zielone.
S t r o n a 3 Zaczynamy Malachit umieściłam w centralnym miejscu bransolety. Naszkicowałam prostokąt (jego wnętrze zostanie pokryte koralikami) i przykleiłam kaboszon do podkładu. Większośd klejów zadziała już po kilkunastu minutach i można wówczas zacząd prace z koralikami. Nawlekamy nitkę na igłę w rozm. 12 i robimy supełek na jej koocu. I rząd Igłę wbijamy od spodu podkładu w dowolnym miejscu byleby prawie przy samej krawędzi kaboszonu (ok. 1 milimetr od niego). Nawlekamy dwa koraliki w rozm. 2,3 mm (zdj. 2). Podkład przebijamy igłą od góry w miejscu tuż za drugim koralikiem. Igła teraz jest pod spodem.
S t r o n a 4 Wbijamy ją w podkład cofając się tuż przed pierwszy koralik. Przeciągamy igłę przez oba koraliki (zdj. 4). W ten sposób zawsze zaczynam. Nabieramy kolejne dwa koraliki (zdj. 5)
S t r o n a 5 i wbijamy igłę w podkład tuż za czwartym (zdj. 6). Igła jest na spodzie. Wbijamy ją od spodu dokładnie pomiędzy trzeci a czwarty koralik (zdj. 7), czyli cofamy się o jeden koralik i przeciągamy przez czwarty. Igła z nitką są na wierzchu.
S t r o n a 6 Dobieramy kolejne dwa koraliki i powtarzamy te czynności (zdj. 6), aż otoczymy koralikami cały kaboszon. Bardzo ważną sprawą jest, by wyszła nam parzysta liczba koralików.
S t r o n a 7 Bierzemy za każdym razem po dwa koraliki, więc nie ma potrzeby ich liczenia. Może byd problem z wciśnięciem ostatnich dwóch. Wówczas należy odprud ostatnio przyszyte (10 lub nawet więcej) i przyszyd je nieco luźniej.
S t r o n a 8
S t r o n a 9
S t r o n a 10 \
S t r o n a 11 Po wypełnieniu obwodu przeciągamy nitkę przez wszystkie koraliki raz jeszcze (zdj. 19). Spełnia to dwa zadania: wzmacnia szew oraz w przypadku niezbyt równego przyszywania koralików wyrównuje je. Ścieg przez nas wykonany nazywa się za nitką (ang. backstich - wsteczny).
S t r o n a 12 2 rząd Następne rzędy robimy nie przebijając już podkładu (igła z nitką jest przeciągana przez koraliki poprzednich rzędów, a nie podkład). Będzie to ścieg pejotlowy (ang. peyote, ros. mozaikowy). Rozpoczynamy drugi rząd w dowolnym miejscu pierwszego rzędu (zrobimy go tymi samymi koralikami). Teraz będziemy nabierad po jednym koraliku. Nabieramy jeden koralik na nitkę i przeciągamy igłę przez koralik pierwszego rzędu, opuszczając (mijając) jeden koralik (zdj. 21) i tak wokół kaboszonu. Ważny jest tu naciąg nitki i dobrze jest, gdy koraliki są przytulone do kamienia. Trzeba pomagad sobie palcami.
S t r o n a 13 Na 23. Zdjęciu widad, że co drugi koralik z pierwszego rzędu tak jakby podniósł się.
S t r o n a 14
S t r o n a 15 Zanim zaczniemy trzeci rząd trzeba przejśd przez pierwszy koralik bieżącego rzędu. Na tym etapie raczej należy już zmienid koraliki na mniejszy rozmiar. Kolejne rzędy W trzecim rzędzie użyjemy koralików w rozm. 2mm (jasna zieleo). I znowu po jednym koraliku przewlekamy przez koraliki z poprzedniego rzędu.
S t r o n a 16 Teraz to już idzie łatwo, bo są widoczne miejsca posadowienia koralików. Ciągle trzeba pamiętad o naciągu nici: koraliki muszą ściśle przylegad do kaboszonu. W kolejnych rzędach będziemy brad coraz mniejsze koraliki. Do mojego czwartego rzędu wzięłam cylindryczne Aiko, a do ostatniego koraliki w rozmiarze 15/0 (zmieniając igłę na rozm. 13). Ilośd rzędów jest uzależniona od wysokości kaboszonu i tu już trzeba wykazad się inwencją. Po zakooczeniu każdego rzędu warto wzmacniad ścieg przez ponowne przeciąganie nitki wokół kaboszonu (jeżeli tylko wielkości dziurek w koralikach na to pozwolą).
S t r o n a 17
S t r o n a 18 I w ten sposób kaboszon został okoralikowany. Można przystąpid do następnych etapów haftowania bransolety. POWODZENIA Ściegi wykorzystane przy okoralikowaniu kabaszona: Ścieg za igłą (ang. backstich wsteczny)
S t r o n a 19 Ścieg pejotlowy (ang. peyote, ros. mozajkowy)