Głosowanie trwa. Nadal jest szansa na wygranie nagrody głównej Akcja Dołącz do Drużyny! Wspieraj Dzieci z Płocka organizowana przez Wisłę Płock oraz Sportbonus właściwie dobiegła końca. W czasie trwania akcji mieszkańcy Płocka oddali prawie 16 tys. głosów, a 23 placówki oświatowe zapewniły sobie sprzęt sportowy. Najwięcej głosów zgromadziło Gimnazjum nr 1 i to tam trafi nagroda główna wizyta zawodników Wisły Płock oraz wycieczka do Warszawy. Miejsca na podium zajęły też dwa przedszkola Miejskiego Przedszkola nr 33 oraz Niepublicznego Przedszkola Ekoludki, stąd też doceniając zaangażowanie przedszkolaków. Organizatorzy doceniając zaangażowanie maluchów, zdecydowali że ich również odwiedzą zawodnicy płockiej drużyny. Na prośbę placówek, którym zabrakło trochę głosów głosowanie zostało przedłużone do końca czerwca. Wisła Płock oraz Sportbonus liczy na mobilizację rodziców zarówno tych szkół i przedszkoli, którym zabrakło niewiele, jak również tych, którzy zamykają tabelę. Zgromadzenie 250 głosów jest całkiem realne kilka placówek zgromadziło taką ilość głosów w ciągu pierwszych 24 godzin trwania akcji. Warto zmobilizować siły, ponieważ każda szkoła, która zgromadzi 250 głosów otrzyma sprzęt sportowy. Głosować można wchodząc na stronę Wisły Płock gdzie umieszczone są informacje o akcji. Można też wejść na stronę sportbonus.pl\szkola.
Kolejni zawodnicy opuszczają szeregi Nafciarzy Kolejnymi zawodnikami, którzy w sezonie 2017/2018 nie będą reprezentować barw Wisły Płock są: Tomislav Božić i Damian Piotrowski. Zarówno 29-letniemu obrońcy jak i niewiele starszemu skrzydłowemu z końcem czerwca wygasają kontrakty z rodzimym klubem. Božić do Płocka trafił pod koniec czerwca 2016 roku, po dwóch latach występów w Górniku Łęczna. W Wiśle zadebiutował w meczu z Lechią Gdańsk (2:1), inaugurującym zakończone niedawno rozgrywki. Ostatni raz zagrał z kolei w spotkaniu przeciwko innej drużynie z Trójmiasta Arce Gdynia (1:0), w którym Wiślacy zapewnili sobie utrzymanie w elicie. Łącznie w drużynie Marcina Kaczmarka chorwacki defensor zagrał 22 razy: 21 w Lotto Ekstraklasie i raz w Pucharze Polski. Zdobył też jedną bramkę przeciwko Legii Warszawa i była to najszybciej strzelona bramka przez zawodnika płockiego klubu w sezonie. I jednocześnie pierwsza na koncie Tomiego w 61 występie w polskiej lidze. Piotrowski do Wisły przyszedł wcześniej, bo przed rozpoczęciem sezonu 2015/2016. Skrzydłowy w niebiesko-białoniebieskiej koszulce po raz pierwszy zaprezentował się w meczu Pucharu Polski z Bytovią Bytów (1:2). W lidze do wyjściowej jedenastki wskoczył natomiast w 3. kolejce i miejsca już nie oddał, szybko zostając pierwszoplanową postacią drużyny. W rozgrywkach zakończonych awansem do Lotto Ekstraklasy popularny Świrek z 9 bramkami był trzecim strzelcem zespołu. Do tego dorobku dołożył jeszcze 5 asyst. W minionym sezonie z powodu problemów z kontuzjami nie
pograł jednak zbyt wiele na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Jego licznik występów zatrzymał się na 9, a wypracowane statystyki to 1 bramka i 1 asysta. W sumie zagrał w 41 meczach Nafciarzy: 8 w Lotto Ekstraklasie, 31 w I lidze i 2 w Pucharze Polski. Strzelił w nich 10 goli i zanotował 6 ostatnich podań. Tomi, Damian, wielkie dzięki za wszystko! Życzymy powodzenia w dalszej karierze piłkarskiej! czytamy na stronie Wisły Płock. Źródło. Wisła Płock Fot. Mateusz Łada Wisła Płock. Wprost z Urugwaju do Wisły Płock César Nicolás Varela Batista znany jako Nico Varela związał się dziś z Wisłą Płock rocznym kontraktem z możliwością przedłużenia go o kolejny sezon. 26-letni Urugwajczyk posiadający również hiszpański paszport ostatnio występował w greckiej Larisie. Urodzony w Montevideo Nico Varela pierwsze kroki w seniorskim futbolu stawiał w Realu Murcia, w barwach którego zadebiutował w Segunda Division. Poza tym w Hiszpanii był jeszcze zawodnikiem FC Cádiz, UCAM Murcia i UD Almeríi B. Latem 2014 roku ofensywny pomocnik zdecydował się przenieść do greckiego APS Zakynthos, w barwach którego wystąpił łącznie w 23 meczach, zdobywając 6 bramek i notując 3 asysty.
Kolejne pół roku spędził natomiast w bułgarskim Botevie Plovdiv (15 występów 3 gole), a ostatnie 18 miesięcy już w Larisie. W tym klubie Nico udało się rozegrać 33 spotkania zwieńczone 5 bramkami i 3 asystami. Nico, witamy na pokładzie i życzymy samych sukcesów! wita zawodnika Wisła Płock na swojej stronie. Źródło: Wisła Płock Stary nowy zawodnik zasilił szeregi drużyny Wisły Płock Kamil Biliński został pierwszym letnim wzmocnieniem Wisły Płock. 29-letni napastnik podpisał z klubem roczną umowę z możliwością przedłużenia jej o kolejny sezon. Biliński w przeszłości reprezentował już barwy Nafciarzy. W latach 2010-2012 Kamil wystąpił w sumie w 51 meczach Wisły we wszystkich rozgrywkach i zdobył w nich 24 bramki. Zanim trafił do Płocka grał w Śląsku Wrocław, Gawinie Królewska Wola, Zniczu Pruszków i Górniku Polkowice. Po sezonie 2011/2012, po którym odszedł z Wisły, bronił kolejno barw litewskiego Žalgirisu Wilno, rumuńskiego Dinama Bukareszt oraz ponownie Śląska Wrocław. Podczas gry dla tych trzech klubów w 152 ligowych spotkaniach strzelił 65 goli. Dodatkowo sięgnął po trzy krajowe trofea mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Litwy. Tylko w poprzednich rozgrywkach wystąpił w 32 meczach Śląska, w których zdobył 11 bramek. Szczególnie dobrze prezentował się w końcówce sezonu 2016/2017, w której
zanotował 6 trafień, dzięki czemu został najlepszym strzelcem grupy spadkowej. Kamil, witamy po raz kolejny, życzymy wielu bramek, asyst i sukcesów w niebiesko-biało-niebieskich barwach! napisał klub na swojej oficjalnej stronie. Źródło: Wisła Płock Lebedyński może opuścić szeregi Wisły Płock Mikołaj Lebedyński, któremu po utrzymaniu się Wisły Płock w Lotto Ekstraklasie kontrakt automatycznie przedłużył się do 30 czerwca 2018 roku, decyzją sztabu szkoleniowego dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. 26-letni napastnik ostatnio przebywał na wypożyczeniu w GKS Katowice. Lebedyński do Płocka trafił pod koniec października 2014 roku. Ważnym ogniwem drużyny zawodnik stał się jednak dopiero w sezonie 2015/2016. Wówczas pochodzący ze Szczecina Mikołaj zdobył 13 bramek w 31 meczach i został najlepszym strzelcem drużyny. A tym samym przysłużył się do powrotu Wisły do ekstraklasy po dziewięciu latach przerwy. Pomimo tego po rozpoczęciu rozgrywek zdecydował się na wypożyczenie do pierwszoligowego GKS Katowice, w którym spędził większą część sezonu 2016/2017. W zespole ze Śląska w 27 meczach zdobył 3 bramki i zanotował 5 asyst. Podczas pobytu w Wiśle Płock Lebedyński wystąpił w 52 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach i strzelił w nich 17 goli.
Źródło:Wisła Płock Fot. Mateusz Łada (Wisła Płock) W wakacje lepiej zostać w Płocku. Znamy terminy meczów Nafciarzy Wielkimi krokami zbliża się sezon 2017/2018. Poznaliśmy właśnie dokładne terminy dwóch pierwszych kolejek Lotto Ekstraklasy, w których Wisła Płock zmierzy się z Lechią Gdańsk oraz Lechem Poznań. Obydwa spotkania odbędą się na stadionie, doskonale znanym płockim kibicom, czyli przy Łukasiewicza 34. Z gdańszczanami Wisła Płock zmierzy się w inauguracyjnym spotkaniu całej ekstraklasy w piątek 14 lipca o godzinie 18:00. Transmisję ze spotkania przeprowadzi telewizja Eurosport 2. W drugiej kolejce na Stadionie im. Kazimierza Górskiego kibice będą świadkami kolejnego, piłkarskiego hitu. Tym razem Nafciarze zmierzą się z trzecią drużyną minionego sezonu Lechem Poznań. Mecz rozpocznie się w niedzielę 23 lipca o godzinie 15:30, a transmisję przeprowadzi telewizja Canal+ Sport. Przypomnijmy trochę nie tak zamierzchłej historii. Kibice oraz piłkarze na pewno doskonale pamiętają mecz, który odbył się 15 lipca 2016 roku. Był to początek sezonu 2016/2017. Długo, bo aż dziewięć lat czekał Płock na powrót ekstraklasy. A gdy w końcu się doczekał to nie ma się czego wstydzić. Piłkarze Wisły zdecydowanie dali radę i choć w
pierwszych minutach wydawało się, że ich nogi są lekko splątane, to z biegiem czasu grali z faworyzowanymi gośćmi jak równy z równym. Ostatecznie w drugiej połowie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść i zostali pierwszym w tym sezonie liderem ekstraklasy! pisaliśmy wówczas na łamach Dziennika Płockiego o spotkaniu Wisły Płock z Lechią Gdańsk. Mecz zakończył się zwycięstwem płockiej drużyny (2:1). Czy drużyna Marcina Kaczmarka powtórzy sukces sprzed roku? No cóż przekonamy się o tym już niebawem za miesiąc. Ciekawostką jest to, że w wakacje u siebie Wisła Płock rozegra mecze z Lechią Gdańsk, Lechem Poznań, Wisłą Kraków i Legią Warszawa, czyli same drużyny z TOP 6. Emocje dla kibiców zapewnione! Zatem zastanówcie się czy w wakacje w ogóle wyjeżdżać z Płocka Terminarz 1. kolejki Lotto Ekstraklasy w sezonie 2017/2018: Piątek, 14 lipca, 18:00 Wisła Płock Lechia Gdańsk. Transmisja Eurosport 2; Piątek, 14 lipca, 20:30 Pogoń Szczecin Wisła Kraków. Transmisja Canal+ Sport; Sobota, 15 lipca, 18:00 Cracovia Piast Gliwice. Transmisja Canal+ Sport; Sobota, 15 lipca, 20:30 Górnik Zabrze Legia Warszawa. Transmisja Canal+ Sport; Niedziela 16 lipca, 15:30 Arka Gdynia Śląsk Wrocław. Transmisja Canal+ Sport2; Niedziela 16 lipca, 18:00 Bruk-Bet Termalica Nieciecza Jagiellonia Białystok. Transmisja Canal+ Sport; Niedziela 16 lipca, 18:00 Lech Poznań Sandecja Nowy Sącz. Transmisja Canal+; Poniedziałek 17 lipca, 18:00 Korona Kielce KGHM Zagłębie Lubin. Transmisja Eurosport 1. Terminarz 2. kolejki Lotto Ekstraklasy:
Piątek 21 lipca, 18:00 Sandecja Nowy Sącz Arka Gdynia. Transmisja Eurosport2; Piątek 21 lipca, 20:30 Wisła Kraków Bruk-Bet Termalika Nieciecza. Transmisja Canal+ Sport; Sobota 22 lipca 15:30 Piast Gliwice Pogoń Szczecin. Transmisja Canal+ Sport Sobota 22 lipca 18:00 Lechia Gdańsk Cracovia. Transmisja Canal+ Sport; Sobota 22 lipca 20:30 Legia Warszawa Korona Kielce. Transmisja Canal+ Sport; Niedziela 23 lipca 15:30 Wisła Płock Lech Poznań. Transmisja Canal+ Sport; Niedziela 23 lipca 18:00 Jagiellonia Białystok Górnik Zabrze. Transmisja Canal+; Poniedziałek 24 lipca 18:00 KGHM Zagłębie Lubin Śląsk Wrocław. Transmisja Eurosport 1. Źródło. Wisła Płock Fot. Mateusz Łada (Archiwum Wisły Płock) Nafciarze w wakacje nie będą odpoczywać. Jaki jest plan? Jedenastodniowy obóz w Siedlcach oraz cztery mecze kontrolne tak wygląda letni plan przygotowań piłkarzy Wisły Płock do sezonu 2017/2018. Nafciarze rozpoczęte po spotkaniu ze Śląskiem Wrocław urlopy zakończą w poniedziałek 19 czerwca. Wówczas zawodnicy stawią się w klubie na badaniach wydolnościowych, a na płockich obiektach spędzą łącznie trzy dni. W czwartek 22 czerwca Wiślacy wyjadą już na obóz do Siedlec,
gdzie rozegrają dwa sparingi ze spadkowiczem z Lotto Ekstraklasy Górnikiem Łęczna oraz jedenastą drużyną I ligi Pogonią Siedlce. Poza tym w planach są jeszcze dwa spotkania kontrolne, w tym jedno ze Śląskiem Wrocław. Plan przygotowań: 19 czerwca powrót do treningów, 22 czerwca wyjazd na obóz do Siedlec, 24 czerwca sparing rywal w trakcie ustalania, 28 czerwca sparing z Górnikiem Łęczna w Siedlcach, 1 lipca sparing z Pogonią Siedlce i powrót do Płocka, 4 lipca sparing ze Śląskiem Wrocław w Kępie koło Sochocina. Terminy oraz sparingpartnerzy mogą ulec zmianie zastrzega na swojej stronie Wisła Płock. Źródło: Wisła Płock Fot. Michał Łada Podsumowanie 37. kolejki Lotto Ekstraklasy W ostatniej kolejce rozgrywek wszystko się wyjaśniło. Mistrzowski tytuł obroniła Legia Warszawa, w europejskich pucharach zagrają z kolei wicemistrz Jagiellonia Białystok, trzecia drużyna ligi Lech Poznań i zdobywca krajowego pucharu Arka Gdynia. Do pierwszego spadkowicza Ruchu Chorzów dołączył jego ostatni ekstraklasowy rywal Górnik Łęczna. KGHM Zagłębie Lubin 1:3 Arka Gdynia Walcząca o ligowy byt Arka już po pół godzinie gry
prowadziła w Lubinie 2:0. Bramki Rafała Siemaszki i Dariusza Formelli dawały już gdynianom utrzymanie. Tuż po przerwie piłkę do własnej siatki po raz trzeci w sezonie skierował Michał Marcjanik, dzięki czemu Zagłębie złapało kontakt. Miedziowi mogli więc pokusić się o doprowadzenie do remisu, ale koniec końców ta sztuka im się nie udała. Decydujący cios zadali za to przyjezdni, a konkretnie Marcin Warcholak. Boczny obrońca Arkowców przymierzył z dystansu i zdobywcy Pucharu Polski zapewnili sobie utrzymanie w Lotto Ekstraklasie na przyszły sezon. Ruch Chorzów 2:2 Górnik Łęczna Mecz Ruchu z Górnikiem został spotkaniem spadkowiczów. Dwa trafienia do przerwy Bartosza Śpiączki i Piotra Grzelczaka dawały ekipie Franciszka Smudy nadzieję na pozostanie w elicie, ale ostatecznie na nic się zdały. W doliczonym czasie gry Wojciecha Małeckiego pokonali Eduards Višņakovs i Michał Koj. Taki obrót spraw doprowadził do tego, że łęcznianie wspólnie z chorzowianami opuszczają najwyższą klasę rozgrywkową. Wisła Płock 0:3 Śląsk Wrocław Starcie Wisły ze Śląskiem na swoją korzyść rozstrzygnęli goście. W drużynie Jana Urbana błysnął strzelec dwóch bramek Mario Engels oraz były napastnik Nafciarzy Kamil Biliński. Wartym podkreślenia jest jednak fakt, że w wyjściowym składzie płocczan znalazło się miejsce dla trzech wychowanków, w tym debiutującego w jedynce Seweryna Truskolaskiego. Dodatkowo, w końcówce po raz pierwszy na ekstraklasowym boisku pojawił się nasz kolejny młody gracz Marcin Mielczarski. Cracovia 0:1 Piast Gliwice W drugim meczu drużyn utrzymanych to zawodnicy Dariusza Wdowczyka potwierdzili dobrą dyspozycję w ostatnich tygodniach. Gola na wagę czwartego z rzędu kompletu punktów
strzelił dla gliwiczan Maciej Jankowski w 63. minucie. Cracovia z kolei, tak jak w 36. kolejce, znów uległa rywalom i ani razu nie potrafiła zaskoczyć bramkarza przeciwników. Sprawa mistrzostwa Polski rozstrzygnięta została w niedzielę 4 czerwca. W dwóch bezpośrednich pojedynkach Legii Warszawa z Lechią Gdańsk (0-0) i Jagiellonii Białystok z Lechem Poznań (2-2) padły wyniki remisowe, co nie zmieniło układu ligowej tabeli, który obowiązywał przed rozpoczęciem decydującej serii gier. Tytuł obroniła Legia, a w europejskich pucharach Polskę reprezentować będą Jagiellonia Białystok oraz Lech Poznań. Największymi przegranymi końcówki sezonu zostali gracze Lechii, która znalazła się poza podium. Korona Kielce i Wisła Kraków pomimo porażek z Pogonią Szczecin (0-3) i Bruk-Bet Termaliką Nieciecza zajęły odpowiednio piątą i szóstą lokatę na koniec rozgrywek. Źródło: Wisła Płock Fot. Mateusz Łada Nic się nie stało, Nafciarze nic się nie stało W 37. kolejce LOTTO Ekstraklasy Wisła Płock przegrała ze Śląskiem Wrocław 0:3. Godnym odnotowania jest jednak fakt, że w pierwszej drużynie Nafciarzy zadebiutowało kolejnych dwóch wychowanków Seweryn Truskolaski i Marcin Mielczarski. Przed meczem miała miejsca mała uroczystość. Pożegnany został wieloletni Nafciarz Adam Wiśniewski. Utytułowany szczypiornista na zakończenie swojej bogatej kariery otrzymał od naszego klubu między innymi identyfikator Starej
Wiary, czyli dożywotni karnet na spotkania rozgrywane na Stadionie im. Kazimierza Górskiego. Od pierwszego gwizdka sędziego to goście dłużej utrzymywali się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Pierwszą groźną akcję przeprowadzili Wiślacy. W 8. minucie Giorgi Merebashvili mocno postraszył Dominika Budzyńskiego, a jego strzał trafił w słupek. Po chwili to gracze Śląska cieszyli się jednak z prowadzenia. Do piłki odbitej przez Mateusza Kryczkę dopadł Mario Engels i pewnie skierował futbolówkę do siatki. Zmiana wyniku nie wpłynęła zbytnio na późniejsze poczynania obu drużyn. Co prawda goście stworzyli sobie nieco lepsze sytuacje, ale to Mateusz Piątkowski w 32. minucie mógł doprowadzić do remisu. Napastnik Nafciarzy będąc już w polu karnym rywali wymanewrował obrońcę Śląska, ale niestety nieznacznie się pomylił. Pięć minut później to płocczanie mieli sporo szczęścia. Najpierw Kryczka zatrzymał próby Petera Grajciara i Roberta Picha, a niewiele po tym uderzenie Pawła Zielińskiego zatrzymało się na poprzeczce. W końcówce pierwszej części do głosu doszli wychowankowie płockiego klubu, ale im również nie udało się pokonać Budzyńskiego. Bartłomiej Sielewski główkował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dominika Furmana, a debiutujący w barwach Wisły Seweryn Truskolaski minimalnie pomylił się z dystansu. Na początku drugiej połowy inicjatywę przejęła Wisła. Drużyna Marcina Kaczmarka w 56. minucie miała kolejną niezłą szansę. Po dograniu z kolejnego stałego fragmentu gry Furmana pod bramką Śląska zrobiło się spore zamieszanie, które wrocławianie w porę jednak opanowali. Niewiele później Wojskowi cieszyli się już z drugiego gola. Z drugiego gola Engelsa, który ładnie obrócił się w polu karnym i wykorzystał zagranie Picha. W 64. minucie były napastnik Wisły Kamil Biliński pięknym uderzeniem sprzed pola karnego podwyższył prowadzenie gości. Płocczanie cały czas
bili głową we wrocławski mur, lecz mimo to w doliczonym czasie była szansa na honorowe trafienie. Reca z ostrego kąta przeniósł jednak piłkę nad poprzeczką. Po chwili arbiter zakończył mecz. Spotkanie ze Śląskiem był ostatnim pojedynkiem Nafciarzy w udanym sezonie 2016/2017. Ostatecznie ligowe zmagania Wiślacy zakończyli na 12. miejscu w tabeli. Serdecznie dziękujemy zespołowi i wszystkim kibicom, którzy wspierali Nafciarzy! Do zobaczenia już w lipcu! Wisła Płock Śląsk Wrocław 0:3 (0:1) Mario Engels 9, 58, Kamil Biliński 64 Wisła: 1. Mateusz Kryczka 97. Dawid Kieplin (90, 3. Marcin Mielczarski), 18. Piotr Wlazło, 5. Bartłomiej Sielewski, 95. Patryk Stępiński 94. Seweryn Truskolaski, 8. Dominik Furman (69, 98. Krystian Popiela) 10. Giorgi Merebashvili, 41. Dimitar Iliev (74, 19. Emil Drozdowicz), 9. Arkadiusz Reca 27. Mateusz Piątkowski. Śląsk: 12. Dominik Budzyński 23. Paweł Zieliński, 3. Piotr Celeban, 17. Mariusz Pawelec, 28. Mateusz Lewandowski 18. Łukasz Madej, 29. Peter Grajciar (68, 25. Adrian Łyszczarz) 9. Mario Engels (74, 26. Daniel Łuczak), 10. Ryota Morioka, 16. Róbert Pich 19. Kamil Biliński (78, 11. Łukasz Zwoliński). Żółte kartki: Truskolaski, Popiela, Merebashvili Morioka. Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa). Widzów: 4 068. Źródło: Wisła Płock Fot. Michał Łada.
Sportowcy świetnie bawili się w przedszkolu [FOTO] Dwaj zawodnicy Wisły Płock: bramkarz Mateusz Kryczka oraz boczny obrońca Patryk Stępiński odwiedzili dzieci z Miejskiego Przedszkola nr 5 w Płocku. W czwartkowe przedpołudnie Nafciarze wzięli udział w imprezie zorganizowanej w Miejskim Przedszkolu nr 5 w Płocku. Imprezę zorganizowano z okazji obchodów Międzynarodowego Dnia Dziecka. Oprócz Kryczki i Stępińskiego w wydarzeniu uczestniczyli także zawodnicy Delty Słupno, szczypiornistki MMKS Jutrzenki Płock oraz futboliści płockich Mustangów. Oprócz sportowców na dzieci czekało jeszcze mnóstwo atrakcji. Pierwszym punktem eventu była krótka prezentacja gości. Po niej wszyscy zaproszeni udali się do swoich baz, gdzie rozpoczęli sportowy trening z każdej z dyscyplin. Wiślacy wspólnie z zawodnikami Delty Słupno zaserwowali najmłodszym zajęcia przybliżające podstawowe aspekty piłkarskiego rzemiosła. Tradycyjnie nie mogło w tym wszystkim zabraknąć gier, zabaw i konkursów, w których każdy przedszkolak z uśmiechem na ustach dawał z siebie wszystko.
Źródło: Wisła Płock Fot. Mateusz Ludwiczak