MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

Podobne dokumenty
William Marrion Branham

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

maja 1951 Calvary Temple, Los Angeles. William Marrion Branham

William Marrion Branham

William Marrion Branham

w lutym 1956 Georgetown, Indiana. William Marrion Branham

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax: +420 (0)

William Marrion Branham

pa dziernika 1955 Chicago, Illinois. William Marrion Branham

2 MÓWIONE S~OWO zarzucali sprawÿ czeków, które byy wypisane na t kampaniÿ; jednakowoœ oni twierdzili, Œe one s moje i chcieli pobraø ode mnie pewn kwo

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

marca 1954 Chicago, Illinois. William Marrion Branham

William Marrion Branham

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

Ref. Chwyć tę dłoń chwyć Jego dłoń Bóg jest z tobą w ziemi tej Jego dłoń, Jego dłoń

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax: +420 (0)

Pytania i odpowiedzi

Stan ø po stronie Jezusa

REGULAMIN KOšCIO~A 849

William Marrion Branham

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax: +420 (0)

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax: +420 (0)

William Marrion Branham

Pytania i odpowiedzi

kwietnia 1947 Oakland, Kalifornia. William Marrion Branham

William Marrion Branham

William Marrion Branham

Pytania i odpowiedzi

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

William Marrion Branham

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax: +420 (0)

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

William Marrion Branham

PI TNO BESTII 1. Pi tno Bestii

Narodziny Pana Jezusa

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

William Marrion Branham

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO. GUTY 74, Smilovice, CZ Tel./Fax: Mobil:

DROGA KRZYŻOWA TY, KTÓRY CIERPISZ, PODĄŻAJ ZA CHRYSTUSEM

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ Tel./Fax: Mobil:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax: +420 (0)

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

Pytania i odpowiedzi na temat. MojŒeszowej.

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

Powołani do Walki EFEZJAN 6:10-24

Pytania i odpowiedzi

Pytania i odpowiedzi

Pytania i odpowiedzi na temat Hebrajczyków, czÿ ø II

PIERWSZA PIECZ Ø 115. Pierwsza Piecz

MÓWIONE S~OWO. GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

pa dziernika 1958 Jeffersonville, Indiana. William Marrion Branham

PIOTR I KORNELIUSZ. Bóg chce, aby każdy usłyszał Ewangelię I. WSTĘP. Teksty biblijne: Dz. Ap. 10,1-48. Tekst pamięciowy: Ew.

Uzdrawiająca Moc Ducha Świętego

William Marrion Branham

Badania naukowe potwierdzają, że wierność w związku została uznana jako jedna z najważniejszych cech naszej drugiej połówki. Jednym z większych

William Marrion Branham

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni

Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni

Jak mam uwielbiać Boga w moim życiu, aby modlitwa była skuteczna? Na czym polega uwielbienie?

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ tel./fax:

Tischner KS. JÓZEF. Opracowanie Wojciech Bonowicz

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

Reguła Życia. spotkanie rejonu C Domowego Kościoła w Chicago JOM

Temat: Św. Bernadetta Soubirous.

Słuchaj, Izraelu! Pan Bóg nasz, Pan JEST JEDEN. (Marek 12,29).

Nadzieja Patrycja Kępka. Płacz już nie pomaga. Anioł nie wysłuchał próśb. Tonąc w beznadziei. Raz jeszcze krzyczy ku niebu.

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ Tel./Fax: Mobil:

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska

Filadelfijski Wiek Kościoła (The Philadelphian Church Age)

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ Tel./Fax: Mobil: krzok@volny.cz

Spotkanie kręgu ma trzy integralne części:

MÓWIONE S~OWO GUTY 74, Smilovice, CZ Tel./Fax: Mobil: krzok@volny.cz

Sardejski Wiek Kościoła (The Sardisean Church Age)

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

Cover: Jezus Chrystus, Ten Sam Wczoraj, Dzisiaj I Na Wieki. Kazn. William Branham

Tytu. Cztery prawdy, których powiniene wiedzie.

Jezus do Ludzkości. Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego

PROPOZYCJA CZYTAŃ BIBLIJNYCH tylko na Msze św. z formularzem o św. Janie Pawle II.

Wróżki Pani Wiosny. Występują: WRÓŻKA I WRÓŻKA II WRÓŻKA III WRÓŻKA IV WRÓŻKA V. Pacynki: MIŚ PTASZEK ZAJĄCZEK. (wbiega wróżka) PIOSENKA: Wróżka

Pergamoński Wiek Kościoła (The Pergamean Church Age)

Nowenna za zmarłych pod Smoleńskiem 2010

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb

Bogate żniwo dusz w muzułmańskim kraju

Narzeczeni. ******************* 3. Najlepszym podarunkiem dla kobiety są diamenciki, a dla nowożeńców -banknociki *******************

20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości.

P R Z E D S T A W I E N I E

Transkrypt:

AZUSA JUBILEUSZ (Azusa Jubilee) 56-0916 William Marrion Branham Poselstwo, wygoszone przez brata Williama Marriona Branhama dnia 16. wrze nia 1956 w Angelus Temple, w Los Angeles, CA. PodjŸto wszelkie wysiki, by dokadnie przenie ø mówione Poselstwo z nagra na ta mach magnetofonowych do postaci drukowanej. Podczas korekty korzystano równieœ z nagra na ta mach w oryginalnym jÿzyku oraz z najnowszej wersji The Message, wydanej przez Eagle Computing w 1999 r. Niniejszym zostao opublikowane w penym brzmieniu i jest rozpowszechniane bezpatnie. Wydrukowanie tej ksi Œki umoœliwiy dobrowolne ofiary wierz cych, którzy umiowali to Poselstwo i Jego Sawne Przyj cie. Przetumaczono i opublikowano w latach 2000-2001. Wszelkie zamówienia naleœy kierowaø na adres: MÓWIONE S~OWO GUTY 74, 739 55 Smilovice, CZ tel./fax: +420 659 324425 E-mail: krzok@volny.cz http://www.volny.cz/poselstwo Ksi Œka ta nie jest przeznaczona na sprzedaœ.

2 Azusa jubileusz 1 DziŸkujŸ wam bardzo ^?^ DziŸkujŸ wam bardzo uprzejmie. UwaŒam to naprawdÿ za przywilej byø tutaj w tej cudownej šwi tyni Anioów dzisiaj po poudniu na rocznicy wylania Ducha šwiÿtego tutaj na ulicy Azusa. WidzŸ tak wielu ludzi, którzy siÿ zgromadzili i nadal walcz o wiarÿ, która bya raz darowana wiÿtym. I ufamy, Œe w ci gu tego wspaniaego czasu, kiedy bÿdzie gosiø wielu namaszczonych mówców w nadchodz cym tygodniu, Bóg bÿdzie dziaa dla nas nadzwyczaj obficie, a Jego Obecno ø bÿdzie z nami na kaœdym naboœe stwie. I ufam, Œe z tego zgromadzenia wyjdzie staromodne naboœe stwo Wylania Ducha šwiÿtego, które ogarnie wiat, zanim przyjdzie nasz Pan Jezus. 2 A teraz _ wiem, Œe jest gor co i przejdziemy bezpo rednio do Sowa. BŸdziemy czytaø z ksiÿgi ew. ~ukasza 4. rozdzia, pocz wszy od 14. wersetu. Przeczytam to: I przyszed do Nazaretu, gdzie siÿ wychowa, i wszed wedug zwyczaju swego w dzie sabatu do synagogi, i powsta, aby czytaø. I podano mu ksiÿgÿ proroka Izajasza, a otworzywszy ksiÿgÿ, natrafi na miejsce, gdzie byo napisane: Duch Pa ski nade mn, przeto nama ci mnie, abym zwiastowa ubogim dobr nowinÿ, posa mnie, abym ogosi je com wyzwolenie, a lepym przejrzenie, abym uci nionych wypu ci na wolno ø. Niechby Pan doda Swoje bogosawie stwo do czytania Jego Sowa. 3 Jaki to wielki przywilej byø dzisiaj w Los Angeles wiedz c, Œe przed wielu laty, kiedy Hiszpanie Œeglowali do góry i w dó koo tego zachodniego wybrzeœa i znale li t wspania miejscowo ø tutaj, która to^ W ogóle nie zdawali sobie sprawy z tego, Œe pewnego dnia bÿdzie tutaj wielkie miasto. A w dodatku byø tutaj w šwi tyni Anioów dzisiaj, która jest znamienn pami tk ludzi wiary penej Ewangelii oraz byø na uroczysto ci jubileuszu wielkiego wylania Ducha šwiÿtego na ulicy Azusa przed piÿødziesiÿcioma laty. Popatrzyem siÿ do gazety i zobaczyem zdjÿcie starej misji na ulicy Azusa. A tuœ pod nim byo zdjÿcie tej piÿknej šwi tyni Anioów. Trwao to dugi czas, nim ko ció przeszed z czasów tamtej starej misji do tej wi tyni. 4 UwaŒam, Œe stowarzyszenie wybrao wspaniae miejsce do urz dzenia tego zjazdu, poniewaœ ta wi tynia stoi dzisiaj dla upamiÿtnienia zwykej matki, która odczuwaa gÿboko w swoim

AZUSA JUBILEUSZ 3 sercu, Œe Jezus Chrystus ci gle Œyje i króluje _ pani McPherson. Ona odpoczywa dzisiaj tam w Forest Lawn _ jej ciao, lecz jej dzielna dusza odpoczywa u Boga; i na poœegnanie zostawia ona lady na piasku czasu. Spotkaem siÿ tutaj w wi tyni z bratem McPherson, jej synem, oraz z bratem Teeford, i z wieloma innymi czonkami zarz du, z pracownikami, a kiedy widzÿ czonków tej wielkiej spoeczno ci, zgromadzaj cych siÿ ze wszystkich stron tego kraju, by przybyø na ten wielki zjazd^ Jestem wdziÿczny za t sposobno ø, Œe mogÿ przemawiaø do was wa nie te dwa wieczory, czy na dwu naboœe stwach. I wszyscy pragniemy zjednoczyø nasze serca razem w modlitwie, by wierzyø i ufaø Bogu odno nie kolejnego wielkiego wylania Ducha šwiÿtego. Bóg jest po prostu tym samym; On nie zawiedzie. I nie jest to dokadnie jubileusz ulicy Azusa, ale raczej jubileusz mio ciwego roku, który ogosi Jezus, który zosta zesany w Dniu PiŸødziesi tym i od tego czasu trwa. I my po prostu kontynuujemy ten wspaniay jubileusz, który rozpocz siÿ przed okoo dziewiÿtnastoma stuleciami _ w Dniu PiŸødziesi tym. 5 Jestem tak szczÿ liwy dzisiaj, Œe otrzymaem chrzest Duchem šwiÿtym i jestem zwolennikiem tej samej kosztownej wiary, któr wy wierzycie. Nie czujÿ siÿ odpowiednim na ten sezon, poniewaœ jest tutaj wielu, którzy gosili EwangeliŸ, zanim siÿ ja urodziem. Wiemy, Œe to byo w 1906 roku, jak my lÿ, kiedy przyszo to wielkie wylanie Ducha šwiÿtego do Kalifornii; byo to kilka lat przedtem, nim siÿ urodziem. Dzisiaj siedz tutaj ludzie, którzy to pamiÿtaj _ wielu z nich oddawao juœ w tym czasie Bogu cze ø _ bohaterowie wiary, starzej siÿ, ich wosy siwiej. Lecz mówiÿ wam, bracia, Œe tam po drugiej stronie jest wielka nagroda, kiedy odejdziemy st d pewnego dnia. Widzimy, ile to kosztowao przez te lata, kiedy przemawiaem do ludzi, jak oni po wiÿcali siÿ pó no do nocy, podróœowali kolej, zbierali kukurydzÿ, wykruszali j dla swoich dzieci, Œyli ciÿœko, by zobaczyø ten wspaniay ko ció prosperuj cy i rozwijaj cy siÿ. Mam nadziejÿ, Œe pewnego chwalebnego dnia spotkamy siÿ na kolejnym wspaniaym jubileuszu, kiedy wszyscy odkupieni ze wszystkich wieków stan na krawÿdzi tej ziemi, opiewaj c dzieje odkupienia, kiedy anioowie zgromadz siÿ wokó ziemi z pochylonymi gowami, nie wiedz c nawet, o czym my mówimy. Oni nigdy nie potrzebowali odkupienia, ale my biedni, zgubieni grzesznicy zostali my odkupieni z Jego aski i wiemy, co to znaczy piewaø pie ni o odkupieniu. Jaki to bÿdzie wspaniay czas, kiedy Go ukoronujemy jako Króla królów i Pana panów.

4 MÓWIONE S~OWO 6 A dzisiaj bÿdÿ czyta miejsce Pisma mówi ce o Chrystusie, kiedy On wst pi do wi tyni i powiedzia, Œe On mia ogosiø mio ciwy rok. A namaszczenie Pana odpoczywao na Nim; On przeczyta ksiÿgÿ i usiad. Jest tam powiedziane, Œe kosztowne sowa wychodziy z Jego ust. Wówczas w Starym Testamencie by pewien rok, nazywany rokiem jubileuszowym. By to rok, w którym wszyscy niewolnicy mogli zostaø wypuszczeni na wolno ø. KaŒdy czowiek, który by w niewoli, móg odej ø na wolno ø. Ma to wielkie znaczenie na dzisiejszy czas _ byo to przedobrazem na dzi. Dzisiaj nie jest to moœe^ [Puste miejsce na ta mie _ wyd.] Wzi szydo, przeku ucho i to go napiÿtnowao, by suœy temu wa cicielowi na zawsze. Jakim to byo przedobrazem dzisiejszego czasu. A jakim to byo przedobrazem wylania przed piÿødziesiÿcioma laty, kiedy Duch šwiÿty przypad w tej starej stajni tutaj, o której mnie uczono, Œe to bya stajnia dla krów. Kiedy Jezus przyszed po raz pierwszy na ziemiÿ w postaci ciaa, Bóg, On urodzi siÿ w Œóbku. A kiedy On zst pi do Los Angeles, to znowu zst pi do stajni. To jest pokora Boga, który Sam zst pi, by nas odkupiø z grzechu. 7 Potem ten czowiek, który by _ który nie chcia wyj ø na wolno ø, musia byø napiÿtnowany. Jaki to piÿkny przedobraz dzisiejszej pieczÿci BoŒej, wzglÿdnie piÿtna bestii, o którym dyskutowano tak wiele, czym ono jest. Zatem Wiara jest ze suchania, suchania Sowa BoŒego. A kiedy usyszymy, Œe jeste my wolni, a wzbraniamy siÿ postÿpowaø jako wolni, to zostaniemy napiÿtnowani. Moim zdaniem zostaø wypieczÿtowany od Boga oznacza przyj ø piÿtno bestii. Bowiem suchaø znaczy tyle co przyjmowaø. A kiedy usyszymy, Œe jeste my wolni, wtedy to moœemy przyj ø i byø wolnymi. OtóŒ, kiedy suchaj cy usysza d wiÿk ogaszaj cy jubileusz, a nie chcia wyj ø na wolno ø, to musia zostaø napiÿtnowany. I tak jest dzisiaj, kiedy mÿœczy ni i kobiety sysz t cudown EwangeliŸ o Panu Jezusie Chrystusie i o chrzcie Duchem šwiÿtym _ jeste cie w sytuacji, w której musicie dokonaø wyboru. Czowiek nie moœe suchaø tego, a pozostaø takim samym. JeŒeli to przyjmiesz, to przyjmiesz Chrystusa. JeŒeli to odrzucisz, to jeste wypieczÿtowany od Chrystusa. I chodzi tu o to, jakie jest twoje nastawienie do suchania Sowa. 8 Dzisiaj rano przemawiaem w piÿknym lokalu tutaj w mie cie _ w kaplicy, i przemawiaem na ten sam temat _ mianowicie Bóg chce, Œeby Jego Ko ció by wolny. Wiele spraw wydarzyo siÿ w ci gu tych piÿødziesiÿciu lat, wielu ludzi, wierz cych, zostao pochoniÿtych i zniewolonych przez ten wiat. Wielu ludzi zostao przez bariery

AZUSA JUBILEUSZ 5 denominacyjne odseparowanych od spoeczno ci _ postawiono bariery. Niedawno rozmy laem o tym tutaj. Kto zapyta mnie: Bracie Branham, do którego ko cioa ty naleœysz? Ja odrzekem: W rzeczywisto ci istnieje tylko jeden Ko ció. Ko ció znaczy tyle co,wywoani. On rzek: Lecz ja mam na my li, do jakiej denominacji naleœysz? Odrzekem: Do Œadnej w tym czasie, a jednak do wszystkich. 9 Brat Shakarian wypowiedzia niedawno jedno zdanie, które mi utkwio w pamiÿci. On rzek: PiŸødziesi tnica nie jest denominacj. Ona nie jest organizacj. Jest to przeœycie z Bogiem, które otrzymuj mÿœczy ni i kobiety. Bóg! Metody ci, bapty ci, prezbiterianie i wszyscy mog otrzymaø to przeœycie, kiedy suchaj Sowa i zdecyduj siÿ dziaaø na nim. Duch šwiÿty jest na ziemi juœ niemal dwa tysi ce lat i ktokolwiek pragnie, moœe przyj ø i staø siÿ uczestnikiem Niego. A kaœdy zniewolony moœe byø wolnym, kiedy usyszy Sowo. OtóŒ, jeœeli to odrzucisz, zostaje ci to zamkniÿte. 10 Niedawno tutaj _ dawniej przyjeœdœaem tutaj do Kolorado dosyø czÿsto na farmÿ hoduj c bydo i wypasali my bydo na wyœynie Arapaho Forest. I kaœdy hodowca, który mia rancho w dolinie, a chcia ususzyø dosyø siana, móg w lecie wygnaø krowy na pastwisko. Ten hodowca tam sta i liczy bydo, kiedy ono przechodzio. Wielokrotnie wypÿdzaem tam mae trzody byda, by umie ciø nasze bydo w lasach na ten rok. I obserwowaem je, kiedy one przechodziy _ one miay róœne piÿtna: leœ ce K, pochye T, i wiele innych piÿtn. Kiedy one przechodziy przez wrota, miay na sobie róœne piÿtna, lecz nie przesza przez te wrota ani jedna sztuka, która by nie bya rejestrowan ras Hereford. My lÿ, Œe tak wa nie bÿdzie na ko cu drogi _ Bóg nie bÿdzie zwaœa na to, jakie mamy piÿtno, ale czy kaœdy przechodz cy czowiek jest narodzony na nowo z Ducha BoŒego. Bez wzglÿdu na to, jakie piÿtno nosisz, jeœeli tylko jeste autentycznym wierz cym, zrodzonym z Ducha wiÿtym BoŒym! Ty przejdziesz przez t bramÿ z tak pewno ci, jak ten wiat stoi. Jaki to piÿkny obraz! 11 Obserwujmy wiÿc rancho tego hodowcy tam w dolinie. Czasami, kiedy wszystko bydo byo na pastwisku w wielkim lesie, musieli tam ustawiø przestawny pot. Niektóre sztuki byda wybrano, Œeby siÿ pasy w pewnej dolinie. I oni tam ustawili przestawny pot, Œeby bydo nie mogo wyj ø z tej doliny. Lecz potem, pod koniec sezonu te przestawne poty zdemontowano i wszystko bydo spÿdzano razem,

6 MÓWIONE S~OWO by obchodziø wielki, wspaniay jubileusz. Wszystkie sztuki byy rasy Hereford, wiÿc one wszystkie miay prawo obchodziø jubileusz. I modlÿ siÿ, BoŒe, Œeby w tym nadchodz cym tygodniu wszystkie te przestawne poty denominacji zostay zburzone i wszystkie narodzone na nowo dzieci BoŒe zebray siÿ razem na wielkiej uroczysto ci jubileuszu Ducha šwiÿtego, gdzie wszyscy zejd siÿ znowu razem. 12 Na przestrzeni wieków _ w ci gu minionych piÿødziesiÿciu lat wydarzyo siÿ wiele rzeczy w ko cioach. Wielu ludzi odpado od wiary. Jest mi przykro, kiedy to mówiÿ, lecz dzisiaj w tej wielkiej, legendarnej wi tyni, tak piÿknej, jak ona jest _ i my dziÿkujemy Bogu za ni. Lecz jestem pewien dzisiaj, Œe kaœdy wierz cy razem z bratem^?^ [Puste miejsce na ta mie - wyd.] i z wami pozostaymi bÿdziemy siÿ dzieliø wszystkim co mamy i pooœymy to na otarzu BoŒym, Œeby przyszo ponownie staromodne wylanie Ducha šwiÿtego, takie jakie byo na pocz tku. Tego wa nie nam trzeba, mój przyjacielu _ uroczysto ci jubileuszu! OtóŒ, diabe zniewoli wielu wierz cych w ci gu tego czasu. Na przykad oziÿbo ø i wiecko ø w liznÿy siÿ do ko cioa. Mógbym siÿ podj ø innego tematu, lecz ja sam my lÿ, jako jeden z was, Œe jeste my tutaj dzisiaj po to, by obchodziø uroczysto ø staromodnych przebudze Ducha šwiÿtego, jakie miewali my dawniej, o których syszaem od naszych ojców _ jak anioowie zstÿpowali i piewali na zgromadzeniach, moc BoŒa ogarniaa wszystkich obecnych, wiÿci rodzili siÿ na nowo i dziay siÿ wielkie sprawy. A przyszo to dziÿki staromodnemu, u miercaj cemu grzech, zwiastowaniu Ewangelii tam w gÿbi lasów pod goym niebem. A mÿœczy ni z zaro niÿtymi twarzami, moœe nie znaj cy nawet abecada, lecz znali Chrystusa i mieli chrzest Duchem šwiÿtym. Tego wa nie pragniemy dzisiaj _ staromodnego chrztu Duchem šwiÿtym i wylania BoŒych bogosawie stw. Z powrotem do tej starej linii! 13 Wielokrotnie pozwolili my na to, Œe w lizn siÿ wiat. Tak wa nie ma siÿ sprawa z naszymi ko cioami dzisiaj; popu cili my trochÿ cugli tu i tam. Diabe wszed do rodka _ z miejsca na miejsce, zaj trochÿ miejsca, w lizn siÿ tutaj, zaj trochÿ z tego miejsca tutaj i trochÿ miejsca tutaj. I zanim siÿ czowiek spostrzeg, on doprowadzi ca sprawÿ do zamieszania. Lecz modlÿ siÿ do Boga, Œeby podczas tego staromodnego zjazdu, który urz dzamy tutaj, Œeby ludzie zapomnieli o wszystkich swoich starych tradycjach, o wszystkich sprawach, które byy przeszkod, i odoœyli na bok wszelki ciÿœar, i powrócili na staromodne naboœe stwo, na którym ludzie narodz siÿ na nowo. ModlŸ siÿ, Œeby nam Bóg da setki ludzi napenionych Duchem šwiÿtym tam przy otarzu, Œeby siÿ modlili do

AZUSA JUBILEUSZ 7 Boga nad grzesznikami i róœnymi sprawami, które siÿ wyoni w ci gu tego naboœe stwa. O, jaka to róœnica. OtóŒ, ludzie, ja was wszystkich miujÿ. Wy objÿli cie mnie jako waszego brata, chociaœ urodziem siÿ nie w porÿ, lecz ja odczuwam odpowiedzialno ø. I ja wierzÿ, Œe wstÿpujemy do drugiego przyj cia Pana Jezusa Chrystusa. WierzŸ, Œe jeste my na ko cu czasu. 14 Wiecie, Œe Jezus ogosi mio ciwy rok, a potem po Jego goszeniu nasta jubileusz. My mieli my tutaj wielkie wylanie w tych ostatecznych dniach. Bóg spotyka siÿ z nami w staromodnych naboœe stwach po caym kraju i ja my lÿ, Œe obecnie jeste my tuœ u ko ca tego. WierzŸ, Œe jeste my na ko cu drogi, czekaj c na przyj cie Pana Jezusa. UwaŒam, Œe nastÿpn rzecz, na któr czekamy, jest zebranie razem caego BoŒego ludu, który zosta rozproszony i w liznÿy siÿ róœne sprawy, które nas zniewoliy. Na przykad jeœeli chodzi o moralno ø naszego ko cioa. Przed laty, kiedy pani McPherson staa za t kazalnic, a inni tu i tam, a ten jednooki mulat tutaj na ulicy Azusa _ oni gosili t staromodn EwangeliŸ, a mÿœczy ni i kobiety Œyli jak poboœni ludzie i dziay siÿ wielkie sprawy; ale dzisiaj popu cili my cugli! Na przykad _ nie chcÿ uderzaø, nie jestem zwolennikiem tego, lecz bracie, ja wierzÿ, Œe jeste my tutaj dzisiaj, a Duch šwiÿty jest w ród tych ponad piÿciu tysiÿcy ludzi, siedz cych tutaj i gdyby my w tym jednym naboœe stwie tutaj _ gdyby my tylko pozwolili na to, Œeby Bóg móg wykonaø swoj wolÿ w kaœdym sercu, to rozpoczÿoby siÿ przebudzenie, o którym pisayby gazety od morza do morza i od wybrzeœa do wybrzeœa. WiŸc z powrotem do starych, dokonuj cych obrzezki kolejek modlitwy. 15 Lecz diabe zniewoli wielu z nas. Przed laty byo to dla was grzechem, niewiasty, strzyc swoje wosy. Lecz dzisiaj kobiety zielono wi tkowe wygl daj dokadnie tak samo, jak kobiety z ulicy; nie moœna ich odróœniø. To siÿ zgadza. Dawniej byo to grzechem, wówczas w owych dniach, kiedy kobiety nosiy makijaœ. A dzisiaj nie moœna odróœniø grzesznicy od wiÿtej. Co siÿ dzieje? Trzeba znowu wróciø do kolejki dokonuj cej obrzezki, z powrotem do prawdziwego Wylania Ducha šwiÿtego, z powrotem do staromodnego przeœycia z ulicy Azusa, z powrotem do^ To siÿ zgadza. A potem niektórzy z was, kaznodzieje, którzy popu cili cie cugli, i niektórzy z was, mÿœczy ni, no wiecie, wstydzÿ siÿ za was. KaŒdy mÿœczyzna, który nazywa samego siebie znowuzrodzonym dzieckiem BoŒym, a pozwoli swojej Œonie postÿpowaø i czyniø w ten sposób, jak zielono wi tkowcy pozwalaj postÿpowaø swoim kobietom obecnie _ to wskazuje na to, Œe nie jeste mÿœczyzn w peni tego sowa

8 MÓWIONE S~OWO znaczeniu. To jest dokadnie prawd. Dzisiaj trzeba nam, bracie, nawoywaø ponownie do staromodnego chrztu Duchem šwiÿtym, a ludzie zaraz powróc. Amen. To jest prawd, bracie. MoŒe to bÿdzie trochÿ przypiekaø, lecz ja bym wola, Œeby mi to dopieko tutaj, niœ abym zosta spalony. JeŒeli zniewoli ciÿ diabe, mamy czas jubileuszu. Jest pora, Œeby na nowo powróci do staromodnego przeœycia, z powrotem do staromodnej Biblii, z powrotem do takiego stanu, kiedy moœemy odczuwaø przypyw mocy BoŒej, która powoa mÿœczyzn i kobiety do otarza, która sprawi, Œe pozostan leœeø na swoich twarzach przez ca noc i bÿd siÿ modliø do Boga i szukaø wyzwolenia. Amen! Co za czas! 16 MówiŸ wam, pani McPherson odesza; wielu weteranów juœ odeszo; lecz gdyby stao siÿ tak, Œe mogliby siÿ popatrzeø ponad balustradÿ chway dzisiaj, zawoaliby na to Amen, z tak pewno ci jak to, Œe stojÿ tutaj. To siÿ zgadza. Z powrotem do staromodnej kolejki obrzezki, z powrotem do Wylania Ducha šwiÿtego! Trzeba nam siÿ wyzbyø naszych ulubionych ta ców i powróciø do Biblii, i z powrotem do staromodnego Ducha šwiÿtego, i z powrotem do stanu, w jakim mÿœczy ni i kobiety patrz, postÿpuj i chodz jak prawdziwi chrze cijanie. Amen. MoŒe sobie my licie, Œe jestem trochÿ podniecony, Œe jestem trochÿ zwariowany; lecz mówiÿ wam: Ja lubiÿ byø takim! Niedawno, kiedy chodziem po ulicach tutaj w Los Angeles, ujrzaem czowieka, który mia na sobie z przodu napis, który mówi: Jestem gupcem dla Chrystusa. A na swoich plecach mia napis: Czyim gupcem jeste ty? WiŸc ja bym raczej wola byø gupcem dla Chrystusa, niœ byø gupcem dla diaba; kiedykolwiek. 17 Czego nam trzeba dzisiaj, kaznodzieje, czego nam trzeba, bracia i siostry? Chodzi o jedn rzecz: Diabe w lizn siÿ do naszego ko cioa i uczyni nas cakiem formalnymi i obojÿtnymi. Trzeba nam ponownie woaø. Trzeba nam na nowo staromodnego zgromadzenia, ogoszenia jubileuszu, wylania Ducha šwiÿtego, Œeby zst pi Duch šwiÿty. Amen. Na pewno! To jest powód, Œeby my powrócili do zgromadzenia modlitewnego. To prawda, zaczÿli my siÿ po prostu skaniaø do mody tego wiata _ czynimy po prostu te same sprawy, które czyni wiat. Stao siÿ tak z nadmiaru ewangelizowania z Hollywoodu, z powodu nadmiaru telewizji _ ludzie pozostaj w domu wieczorem ogl daj c telewizjÿ, zamiast pój ø na zgromadzenie modlitewne, ogl daj Kto kocha LucjŸ i wszelkie tego rodzaju brednie, i trzymaj siÿ z dala od

AZUSA JUBILEUSZ 9 Sowa BoŒego i z dala od zboru. I ja ci mówiÿ, bracie, taka jest przyczyna. Wy wiecie, Œe to prawda. BoŒe, pomóœ nam dzisiaj powróciø znowu do staromodnego przeœycia PiŸødziesi tnicy _ do chrztu Duchem šwiÿtym! 18 A wielokrotnie jest tak dlatego, bo równieœ pastor popu ci sobie cugli! To siÿ dokadnie zgadza, szeregowi zborownicy. Absolutnie! Trzeba nam dzisiaj przetrzebienia, wywoania _ obwoania jubileuszu, staromodnego przebudzenia, tego wa nie nam trzeba, to prawda, Œeby grzesznicy przepakali swoj drogÿ na GolgotŸ! Niedawno tutaj jeden czonek pewnego wielkiego ko cioa _ pewnej denominacji zielono wi tkowej _ ten czowiek chcia przyj ø do spoeczno ci _ do zboru, a nie chcia tego zrobiø publicznie, wiÿc diakoni zabrali go za zasony, Œeby tam mia spoeczno ø. Trzeba go byo wyrzuciø spoza zason _ do otarza. Tego nam trzeba dzisiaj _ wezwaø ponownie do prawdziwego przeœycia Wylania Ducha šwiÿtego. Potrzebujemy tego na nowo. Nie potrzebujemy nowej šwi tyni Anioów. Nie trzeba nam nowych ko cioów. Mamy kilka z najpiÿkniejszych ko cioów, które stoj na ziemi dzisiaj. Nie trzeba nam nowej šwi tyni Anioów. Trzeba nam jednak przebudzenia w tej šwi tyni Anioów. Trzeba nam dzisiaj przebudzenia u zielono wi tkowców. 19 Nie trzeba nam nowej denominacji zielono wi tkowej. Wcale nie, bro BoŒe! Nie trzeba nam nowej denominacji, lecz trzeba nam oœywiø to, z czego juœ zrobili my denominacjÿ. Dokadnie tego nam trzeba _ dobrego staromodnego przebudzenia. Bóg wie, Œe to jest prawd. Wtedy zobaczycie moce BoŒe jeszcze raz zstÿpuj ce w dó. I rozlegnie siÿ szum krzewów morwy, kiedy Duch šwiÿty bÿdzie poprzedza napenione Duchem poselstwa i napenionych Duchem šwiÿtym ludzi, kiedy wyjd do tego wiata gosiø EwangeliŸ. Jeste my rzeczywi cie wdziÿczni za to, co On uczyni. Jeste my wdziÿczni za wszystkie te sprawy. Lecz bracie, siostro, ja my lÿ, Œe dzisiaj trzeba nam ponownego po wiÿcenia. Trzeba nam ponownego wylania Ducha šwiÿtego. I jak wspaniae chwile bÿdziemy przeœywaø dzisiaj po poudniu, kiedy tysi ce ludzi s zgromadzone tutaj w tej piÿknej wi tyni^ I co, gdyby my po wiÿcili na nowo nasze Œycia i postanowili w naszych sercach, Œe gdy przyjdziemy do domu, umyjemy nasze twarze, oczy cimy je, a nie tylko nasze twarze, lecz nasze dusze i to nie w wodzie z Los Angeles, lecz w Krwi Pana Jezusa Chrystusa i mocy BoŒej, i na nowo rozpoczniemy nowe Œycie. Tego wa nie trzeba nam dzisiaj _ obmyø siÿ we Krwi Baranka. Absolutnie!

10 MÓWIONE S~OWO 20 Jaki to obraz, co za czas, co za^ Patrzcie, nie chcÿ was trzymaø dugo, lecz mówiÿ wam, przyjaciele: Trzeba nam dzisiaj dobrych, staromodnych, dugo trwaj cych naboœe stw. Wiecie, w dawnych czasach _ gdy czytaem ksi Œki o pierwszych zielono wi tkowcach, oni gosili ca noc i modlili siÿ ca noc! Jaki to by czas. A kiedy odpadli my od tego, Bóg tak samo chce wylaø Swego Ducha šwiÿtego na suchaczy dzisiaj, jak On chcia w jakimkolwiek innym czasie na przestrzeni wieków. Bóg ma wszystkie beczki deszczu pene, jeœeli masz gotowe serce, by go przyj ø. To siÿ zgadza. Amen. Widzieli my juœ cuda i znamiona. DziŸkujŸ Bogu za wszystkie manifestacje Ducha šwiÿtego. DziŸkujŸ Bogu za kaœdego, kto mówi jÿzykami. DziŸkujŸ Bogu za kaœdego, kto wykada jÿzyki, za kaœdy dar uzdrawiania, za kaœde proroctwo, za wszystko, co Bóg uczyni. Za kaœdego pastora, za kaœdego ewangelistÿ, za kaœdego czonka Jego ciaa _ dziÿkujÿ Bogu za to. Lecz dzisiaj musimy po wiÿciø siÿ na nowo, zebraø siÿ razem i udaø siÿ z powrotem na star drogÿ. I bracie, jeœeli tego nie uczynimy, to w ci gu nastÿpnych piÿødziesiÿciu lat, czy^ On nie bÿdzie czeka tak dugo! Lecz gdyby my mogli pozostaø kolejnych dziesiÿø lat _ co bÿdzie, jeœeli nie zejdziemy siÿ razem szybko i nie wrócimy na nowo do tych starych kolejek, dokonuj cych obrzezki? Powróømy zatem do staromodnego zielono wi tkowego przebudzenia na ulicy Azusa. Musimy je mieø. Gdyby cie tylko mogli pomy leø o tym, jak chwalebnym jest dla nas Pan Jezus Chrystus, co On dla nas uczyni: Jak On jest dla nas cierpliwym i nie chce, by kto zgin, lecz Œeby wszyscy udali siÿ do pokuty. 21 Niedawno w pewnym maym mie cie, w którym byem, urz dzili my naboœe stwo. Musiaem pozostaø tam w gÿbi kraju. A gdy^ SpoŒywaem pokarm w piÿknym maym lokalu. I ja siÿ im przygl daem. Nastaa niedziela i oni zamknÿli ten lokal, i udali siÿ do zboru. Byli to Dunkardowie. A owego popoudnia, wzglÿdnie zaraz po drugim niadaniu, czuem siÿ jako godny i pomy laem, Œe miabym spoœyø kanapkÿ. Przeszedem przez ulicÿ do starej, maej restauracji. Bya to ha ba wst piø do takiego lokalu. Sta tam pan wadza i gra na automacie do gier hazardowych, chociaœ gry hazardowe s w tym stanie nielegalne. Lecz policjant gra na automacie do gier hazardowych. Widzicie teraz, jak to ha bi prawa naszego kraju _ jakie to byo w moich oczach, kiedy na to patrzyem. Prawo, które respektujemy i trzeba je wspieraø, a potem czowiek widzi przedstawiciela wadzy, który siÿ odwraca i gra na automatach hazardowych. To jest to samo,

AZUSA JUBILEUSZ 11 co widzi niewierz cy, gdy patrzy na chrze cijanina postÿpuj cego jak ten wiat. Takie samo wraœenie wywiera on na nich. 22 ZauwaŒyem w tyle w k cie mod damÿ, odzian bardzo obrzydliwie. A kiedy ona podesza, by obsugiwaø przy stolikach, to chopacy _ jak oni siÿ zachowywali^ Spojrzaem, a po mojej prawej stronie siedziaa starsza pani, która mogaby byø moj babci _ siedziaa tam niemoralnie ubrana, miaa jak niebiesk pomadkÿ na wargach. OtóŒ, kaœdy wie, Œe normalna osoba nie ma niebieskich warg. Lecz one maj niebiesk pomadkÿ na nich, a ta manicure czy jakkolwiek to nazywacie, po caych jej oczach. I ona tam siedziaa z dwoma starymi mÿœczyznami. Ja sobie pomy laem: Mój BoŒe, jak Ty moœesz to cierpieø, patrz c w dó na co takiego? A Pan wywoa mnie za drzwi i zobaczyem wizjÿ. Widziaem ziemiÿ i ona siÿ obracaa. I widziaem, Œe moje grzechy i inne grzechy wychodziy. Pomy laem sobie: BoŒe, dlaczego Ty nie zdmuchniesz po prostu tego miejsca? Jak to moœesz cierpieø? 23 Lecz potem zobaczyem, Œe dookoa ziemi by karmazynowy pas. Widziaem Pana Jezusa stoj cego tam w caej Jego lito ci i On spogl da w dó na ziemiÿ. I widziaem moje grzechy, jak one szy do Niego, lecz Jego Krew dziaaa jako zderzak przed Bogiem. One nie mogy doj ø do Niego. I widziaem, Œe kaœdym razem, kiedy uczyniem co zego, Jego Krew staa miÿdzy mn i s dem BoŒym. Podszedem do Niego. Rzekem: Panie _ w tej wizji, powiedziaem _ czy to czyni moje grzechy? Powiedziaem: WiŸc wybacz mi BoŒe, nie chciaem tego czyniø. A On wyci gn Swoj rÿkÿ, siÿgn wyœej i wzi ma ksi ŒkŸ, w której byo zapisane moje nazwisko i peno grzechów, i napisa Przebaczone w poprzek tego, i rzuci j za Siebie do morza zapomnienia. Powiedzia: Ja wybaczam ci twoje grzechy, lecz co ty mówisz o tej kobiecie? Kiedy wyszedem z tej wizji, wszedem do lokalu i usiadem koo niej. Powiedziaem: Pani, ja _ czy pani bya kiedy chrze cijank? Ona zapytaa: Dlaczego mnie o to pytasz? 24 Zacz em z ni rozmawiaø i ona mi opowiedziaa rozdzieraj ce serce wydarzenia, jak powstay w ko ciele pewne sprawy i ona zostaa wywoana _ odesza z ko cioa. Ona zesza na z drogÿ. Miaa dwie córki i one byy miymi damami. I jak ona bya tam z tymi dwoma pijanymi mÿœczyznami owego popoudnia^ Powiedziaem jej, co mi pokaza Pan Jezus _ Œe On j nadal miuje. Wyci gn em rÿce ponad stoem, chwyciem jej donie i powiedziaem: Pani, bez wzglÿdu na to, co pani uczynia, Chrystus pani ci gle miuje.

12 MÓWIONE S~OWO Wysza spoza stou wprost na rodek pomieszczenia. Policjant zdj swój kapelusz, a tak samo wszyscy pozostali; i mieli my tam staromodne zgromadzenie modlitewne, i ona zostaa wyzwolona i przyprowadzona z powrotem do Chrystusa. To jest jubileusz, przyjaciele! Jubileusz jest w toku! Jest czas, by mÿœczy ni i kobiety powrócili do Chrystusa. 25 Niedawno byem w Szwajcarii, staem tam w tych wysokich górach Alpach i rozmy laem o Arnoldzie von Winkelried. Wielu z was zna te dzieje. Jakim dzielnym bohaterem by on w Szwajcarii przed wieloma laty. Pa stwo Szwajcaria zostao zaatakowane przez potÿœn armiÿ _ ona zajÿa jego miasta. I jak dzielna bya krew tych Szwajcarów, którzy siÿ zebrali z gór w dolinie uzbrojeni w tak sab bro, by siÿ mogli ni broniø. A kiedy tam stali na polu i widzieli, jak tamci siÿ zbliœaj _ i kiedy siÿ przybliœyli do tej potÿœnej armii, ona przewyœszaa ich liczebnie piÿødziesiÿciokrotnie. A oni byli _ nie byli Œonierzami; nie byli wcale wyøwiczeni. Nie wiedzieli, co maj robiø. Lecz ta armia dokonuj ca inwazji bya dobrze wyøwiczona _ kaœdy mÿœczyzna by w szeregu, jak nadci gaj cy mur z cegie. 26 A kiedy oni tam stali ze swoimi wóczniami, podnosz c je do góry, wyst pi jeden wielki mÿœczyzna _ Arnold von Winkelried. I kiedy on tam wyst pi przed nich _ nie mieli Œadnej nadziei; mogli tylko my leø o swojej zgubie. Polegliby po prostu, a ich domy by poginÿy. Ich rodziny byyby u miercone. Ich ojczyzna zostaaby zniszczona. Nie mogli nic uczyniø, by to beznadziejny stan. Wtedy wyst pi Arnold von Winkelried i powiedzia: Bracia, Szwajcarzy, dzisiaj oddam moje Œycie za SzwajcariŸ i za ojczyznÿ. Zapytali: Co uczynisz? On odrzek: Tam w tej dolinie jest miy may dom, gdzie czeka na mój powrót moja Œona i mae dzieci. Lecz one mnie juœ nigdy nie zobacz, poniewaœ dzisiaj oddam moje Œycie za mój kraj. A kiedy to powiedzia, oni rzekli: Co uczynisz? A on powiedzia: OtóŒ, kaœdy z was, którzy macie bro, chod cie za mn i uczy cie wszystko, na co was staø. Walczcie tym, co macie. Uczy cie wszystko, na co was staø. 27 I on wyda okrzyk, podrzuci do góry swoj bro i zawoa: Torujcie drogÿ dla wolno ci. I ruszy w kierunku tej armii. Szed prosto w tym kierunku, gdzie byo najwiÿcej nieprzyjacielskich wóczni. A kiedy przyszed na to miejsce, gdzie one byy _ sto byszcz cych wóczni, by go przekuø, kiedy podejdzie _ on podniós

AZUSA JUBILEUSZ 13 swoje rÿce w górÿ i zawoa: Torujcie drogÿ dla wolno ci. I chwyci pene ramiona tych wóczni i wbi je sobie w pier. A wszyscy Œonierze Szwajcarii szli za nim. On przeama szeregi wroga i oni odnie li takie zwyciÿstwo, jak nigdy przedtem. Dzisiaj, kiedy wymienicie jego imiÿ w Szwajcarii, to w oczach staj im zy, a ich policzki rumieni siÿ z powodu ich bohatera. On by moim zdaniem jednym z najwiÿkszych bohaterów, którzy byli kiedykolwiek w armii. Lecz to jest tylko sprawa mniejszej wagi, po prostu baha sprawa. Pewnego dnia synowie Adama stali pokonani; zakon, prorocy i wszystko inne zawiodo. KaŒde nasze podej cie do sprawy absolutnie zawiodo. A tam w chwale by Kto, kto wyst pi; nazywa siÿ Synem BoŒym. A anioowie rzekli: Co bÿdziesz czyni? On powiedzia: Ja tam pójdÿ i oddam Moje Œycie. Dzisiaj odkupiÿ upadych synów Adama. 28 I On poszed na GolgotŸ. Poszed tam, gdzie byo najwiÿcej wóczni. Przeszed przez dolinÿ cienia mierci, chwyci kaœd strzaÿ szatana i wbi j do Swej wasnej piersi, i woa, Œeby Ko ció wzi to, co ma, i czyni to najlepsze, na co go staø. Chwaa Bogu, w dniu PiŸødziesi tym potÿœny szumi cy wiatr spad z niebios i uzbroi kaœdego czowieka w bro! I ja mówiÿ dzisiaj, moi bracia, Œeby kaœdy czowiek _ cokolwiek macie _ uczy my to najlepsze, na co nas staø, przy pomocy tego, co mamy i walczmy do ostatniego mÿœa, bo przeamali my szeregi nieprzyjaciela. Chrystus pokona szatana, zwlek go z wszystkiego, co on mia, i on nie jest dzisiaj niczym innym niœ oszustem. Kiedy on mówi wam, Œe nie moœecie mieø kolejnego staromodnego Wylania Ducha šwiÿtego, to moœemy je mieø dzisiaj, poniewaœ szeregi wroga s zaamane i Bóg rz dzi i króluje dzisiaj. Alleluja! Ja siÿ cieszÿ ze staromodnego przeœycia Ducha šwiÿtego _ Œyj cego Boga! 29 JakŒe, ten wielki wojownik Chrystus utorowa drogÿ i rozgromi wroga. A tamci bracia w dniu PiŸødziesi tym _ kiedy liczba piÿødziesi t^ co w tym tkwi _ piÿødziesi t mówi o jubileuszu. A kiedy oni wówczas przeamali szeregi wroga, oni siÿ przebili _ jako wzór, Œeby my wy i ja mogli mieø znowu staromodne przebudzenie Wylania Ducha šwiÿtego! Bracia i siostry, jest juœ bardzo pó no; jest pó niej, niœ sobie my licie. Jak powiedzia kiedy brat Moore w Finlandii, kiedy tam byli my zaraz po wojnie. Oni pracowali we dnie i w nocy. Kobiety tam na polach wóczyy glebÿ bronami. Oni nie mieli czasu, by uprawiø glebÿ talerzówk. Oni musieli po prostu ci gn ø brony, by j powóczyø. Nadchodzia zima i oni _ nawet mae dzieci pracoway

14 MÓWIONE S~OWO we dnie i w nocy. W nocy nosiy latarniÿ przed ojcem i matk, ci gn cymi brony. Musieli po prostu powóczyø glebÿ, jak najlepiej potrafili, by zasiaø do niej ziarno. Gdyby im siÿ nie udao zasiaø ziarno do gleby, nadchodziy niegi i zastaaby ich zima, i nastÿpnego roku poginÿliby z godu. Oni musieli zasiaø ziarno do gleby. 30 Mój bracie, siostro, jeœeli nie bÿdziemy szybko bronowaø i nie zasiejemy nasienia BoŒego do gleby, jakie bÿdzie Œniwo? Musimy wyj ø z kolejnym staromodnym wylaniem Ducha šwiÿtego, aby mÿœczy ni i kobiety wrócili z powrotem do Boga, bo inaczej ten kraj i ten ko ció, i zielono wi tkowcy oraz wszyscy inni s zgubieni _ jeœeli nie powrócimy na nowo do Nasienia i Sowa BoŒego, i do staromodnego przebudzenia. Czy temu wierzycie dzisiaj? Czy wierzycie, Œe Bóg Go wyleje? O, moi drodzy, odczuwam dzisiaj prowadzenie w mojej duszy, by t propozycjÿ przedstawiø ludziom. WierzŸ, Œe je li kaœdy z nas w tym budynku dzisiaj po wiÿci swoje Œycie na nowo Bogu i bÿdziemy^ Tak jak Pan powiedzia Jakubowi, by obmy swój _ by poleci swemu ludowi, aby siÿ oczy cili, Œeby mogli stan ø przed Panem. Ja wierzÿ, Œe je li oczy cimy samych siebie z wszelkich naszych zych my li, z caego naszego samolubstwa, z wszelkich naszych obmowisk, ze wszystkich naszych cielesnych uczynków, i staniemy odwaœnie przed tronem BoŒym, to wierzÿ, Œe staromodne przebudzenie rozpocznie siÿ tutaj w šwi tyni Anioów i nie sko czy siÿ za jeden tydzie. To siÿ zgadza. Ono bÿdzie ci gle w toku. Czy temu wierzycie? 31 Powsta my na nasze nogi na chwilÿ. Nie moœna zrobiø wezwania do otarza w pomieszczeniu tego typu. Nie ma tutaj po prostu miejsca na to. Lecz twoje serce jest otarzem. Wa nie w twoim sercu Œyje Bóg. Chciabym wiedzieø dzisiaj, czy s tutaj ludzie _ z stoj cych tutaj, którzy jeszcze nie otrzymali Ducha šwiÿtego. Syszeli cie o wszystkich tych wspaniaych rzeczach, które siÿ dziej, lecz dotychczas jeszcze nie otrzymali cie tego. Czy podniesiecie wasze rÿce ku Bogu i powiecie: BoŒe, ja pragnÿ otrzymaø chrzest Duchem šwiÿtym? Czy podniesiecie swoje rÿce wszÿdzie wokoo, na balkonach i wszÿdzie? Niech wam Bóg bogosawi. Ilu z was tutaj nie przyjÿo jeszcze Chrystusa jako swego osobistego Zbawiciela? Czy pragniecie podnie ø swoje rÿce? Czy interesujecie siÿ na tyle waszym wiecznym miejscem przeznaczenia, by podnie ø swoje rÿce ku Bogu? Czy to uczynicie? Niech wam Bóg bogosawi. 32 Ilu z was tutaj otrzymao juœ Ducha šwiÿtego i chce po wiÿciø

AZUSA JUBILEUSZ 15 dzisiaj na nowo swoje Œycie Chrystusowi? Podnie cie wasze rÿce. Niech wam Pan Bóg bogosawi. WierzŸ, Œe kiedy zosta ogoszony mio ciwy rok Pa ski, kiedy oni zgromadzili siÿ razem w wi tyni w Dniu PiŸødziesi tym _ oni byli wierz cymi. Oni byli jednomy lni, na jednym miejscu. I jak stosowne jest to naboœe stwo dzisiaj po poudniu, kiedy wierz cy ze wszystkich czÿ ci kraju zgromadzili siÿ w tej wi tyni na nowo _ wszyscy na jednym miejscu, jednomy lnie. Jaki wspaniay czas byby to dla wylania Ducha šwiÿtego _ Œeby zst pi pomiÿdzy nas dzisiaj po poudniu, kiedy syszeli my te poselstwa, które byy podane przed chwil. JeŒeli Bóg daje ci poselstwo mówienia jÿzykami, to je przynie. Je li Bóg poda ci wykad, kadzie ci to na serce, to wykadaj. JeŒeli Bóg kadzie ci na serce wiadectwo, to wiadcz. JeŒeli Bóg kadzie ci na serce goszenie, to go. Cokolwiek masz, czy to. Chrystus przeama te bariery, chod my wiÿc zdobywaø zwyciÿstwo dla Pana Jezusa Chrystusa. Podnie my teraz nasze rÿce ku Bogu i dziÿkujmy Bogu i uwielbiajmy Go. 33 Nasz Niebia ski Ojcze, dziÿkujemy Tobie dzisiaj za wylanie Ducha šwiÿtego. Wierzymy, Panie, w to wielkie spotkanie, Panie, w wielkie poruszenie w ród ludzi. ProszŸ CiŸ dzisiaj, Œeby udzieli tych bogosawie stw, BoŒe, i niechby oni ogl dali wspaniay czas spoeczno ci _ w Imieniu Jezusa Chrystusa. BoŒe, wysuchaj Swojego ludu! Wy suchaj cy przez radio w caym kraju, mieliby cie byø tutaj, by zobaczyø tych ponad piÿø tysiÿcy ludzi z podniesionymi rÿkami, uwielbiaj cych Pana Jezusa. My przeœywamy staromodny jubileusz. Chod cie i do czcie siÿ do nas, wszyscy uwielbiaj Pana, oddaj Bogu chwaÿ za t staromodn religiÿ, goszon na nowo. W tym nowoczesnym wiecie, w którym Œyjemy, w którym ludzie s wypaczeni, ich umysy my l le, przestÿpczo ø modzieœy potÿguje siÿ wszÿdzie, lecz wpo ród tego wszystkiego Bóg wylewa Swego Ducha šwiÿtego dzie po dniu, kaœdego wieczoru, i tylko _ nawet wprost tutaj dzisiaj po poudniu w šwi tyni Anioów _ Duch šwiÿty jest tutaj. JakŒe, Bóg jest tutaj, by bogosawiø ludzi. 34 A wy suchaj cy przez radio w caym kraju, kiedy jeste cie _ nie byem wiadomy tego, Œe ci gle jeste my nadawani przez radio. Lecz wy suchaj cy w caym kraju powinni cie przyj ø i zobaczyø to, co siÿ dzieje tutaj _ takie wielkie zgromadzenie BoŒego ludu, taka jedno ø ducha! Wszystkie bariery denominacyjne s zburzone. Wszyscy stoj jednomy lnie, jednego serca, przyjmuj c Jezusa Chrystusa. Jaki to cudowny czas! O, otwórzmy nasze serca, podnie my nasze gowy, nasze rÿce i nasze serca do Chrystusa i przyjmijmy chrzest Duchem šwiÿtym i Jego Wylanie.

16 MÓWIONE S~OWO JeŒeli jeste cie zdecydowani przyj ø Go _ jeœeli Go naprawdÿ chcecie! Lecz wy Go musicie akn ø i pragn ø, zanim Go moœecie otrzymaø. Bo Biblia mówi: Bogosawieni, którzy akn i pragn sprawiedliwo ci, albowiem zostan nasyceni. 35 [Spiker radia KSFG podaje ogoszenie _ wyd.]^ i Twój naród. Niebia ski Ojcze, kiedy ko czy siÿ ta audycja, modlimy siÿ, Œeby Duch šwiÿty zapali ogie tutaj w tym mie cie i po caym kraju dookoa, i przynie nam z powrotem kolejne staromodne przebudzenie, by moc BoŒa przypada na zgromadzonych. Uzdrów chorych i cierpi cych wszÿdzie, Panie, i we chwaÿ z tych naboœe stw, w Imieniu Jezusa^