Darko Jevtić vs FK Halgesund W czasie czwartkowego meczu Lecha Poznań z FK Haugesund, w ramach II rundy eliminacji Ligi Europy, wziąłem pod lupę grę Darko Jevticia. Szwajcar zdobył piękną bramkę z rzutu wolnego dającą prowadzenie 1:0. W doliczonym czasie gry Nickie Bille Nielsen podwyższył wynik na 2:0 i przypieczętował awans Kolejorza do kolejnej rundy. Jevtić zakończył występ w 39. minucie z powodu kontuzji. Charakterystyka zawodnika Darko Jevtić urodził się 8. lutego 1993 r. w Bazylei. Ma 182 cm wzrostu. Posiada dwa paszporty szwajcarski i serbski. W przeszłości występował we wszystkich młodzieżowych reprezentacjach Szwajcarii, notując bilans 37 meczów i 10 bramek. Najwięcej meczów rozegrał w reprezentacji U-21 11, w których na boisku spędził łącznie 777 minut. Zdobył w nich 7 goli, co daje średnio 1 bramkę co 111 minut. Występował głównie jako prawoskrzydłowy. Jest wychowankiem szwajcarskiego FC Basel. Jest to drugi najbardziej utytułowany klub w tym kraju, po Grasshopper-Club Zürich. Klub z Basel zdobył w ostatnich 16 latach 12 mistrzostw kraju. Zadebiutował w tym klubie w sezonie 2012/2013 w wieku 19 lat 5 miesięcy i 20 dni. W 84. minucie meczu zastąpił na pozycji prawoskrzydłowego Davida Degena. Łącznie w tamtym sezonie rozegrał 96 minut w 2 meczach ligowych i 1 w Pucharze Szwajcarii. Zdobył mistrzostwo kraju. Wartość rynkowa 1 lipca 2014 r. w wieku 21 lat 250 tys. euro. W sezonie 2013/2014 w kadrze meczowej FC Basel na mecz ligowy znalazł się 4 razy, jednak nie wszedł na boisko. Rozegrał 90 minut w 1 meczu w Pucharze Szwajcarii i odszedł na wypożyczenie do Austrii. W FC Wacker Innsbruck rozegrał 23 mecze ligowe (19 razy wyszedł na boisko w pierwszym składzie), w których zdobył 3 gole i zanotował 2 asysty. Na boisku spędził 1091 minut, co daje bramkę średnio co 364 minuty. FC Wacker w tamtym sezonie zajęło ostatnie (10) miejsce w lidze i spadło na II poziom rozgrywkowy. Darko wrócił do Bazylei skąd został ponownie wypożyczony, tym razem do wicemistrza Polski - Lecha Poznań. Klub zapłacił za to 100 tys. euro, a FC Basel zastrzegł sobie prawo do skrócenia wypożyczenia do pół roku. Kolejorz nie zastrzegł sobie prawa pierwokupu. Zawodnikowi 30 czerwca 2015 roku kończył się kontrakt. Strona 1 z 6
To kreatywny, bardzo dobry technicznie. Jego znakiem rozpoznawczym są niekonwencjonalne sposoby rozegrania piłki i bardzo dobra gra lewą nogą - mówi cytowany przez klubową stronę wiceprezes Lecha Piotr Rutkowski. Wartość rynkowa 1 lipca 2014 r. w wieku 21 lat 400 tys. euro. Jesienią rozegrał 4 pełne mecze w eliminacjach do Ligi Europy, w których Lech skompromitował się odpadając z UMF Stjarnan 3 drużyną na Islandii. W lidze wystąpił w każdym z 19 meczów klubu, notując 4 bramki i 2 asysty. Grał na pozycji środkowego pomocnika lub ofensywnego środkowego pomocnika. Ponadto zagrał w 2 meczach Pucharu Polski. 16 meczów rozegrał w pełnym wymiarze czasowym. Po udanej rundzie jesiennej w barwach Kolejorza został wykupiony z FC Basel za 350 tys. euro. Podpisał 3,5 letni kontrakt. - Nie ukrywam, że obawialiśmy się o przyszłość Darko w Lechu Poznań. Jesienią zrobił na nas bardzo dobre wrażenie i bardzo chcieliśmy go zatrzymać. Udało nam się osiągnąć porozumienie z FC Basel i możemy już spać spokojnie. Chyba możemy powiedzieć, że co na przełomie listopada i grudnia wydawało się niemożliwe, stało się możliwe i to nasz wielki sukces - cieszy się Piotr Rutkowski, wiceprezes Kolejorza. (http://www.tvn24.pl) W całym sezonie zanotował bilans 37 meczów 7 goli i 3 asysty. Na boisku spędził 2538 minut na 4320 możliwych, co daje 58,8%. Walnie przyczynił się do zdobycia Mistrzostwa Polski i awansu do finału Pucharu Polski. Wartość rynkowa 1 lipca 2015 r. w wieku 22 lat 900 tys. euro. Sezon 2015/2016 rozpoczął od wygrania Superpucharu Polski, a jego łączny bilans to 37 meczów, 4 gole i 6 asyst. Rozegrał 1926 minut spośród 5130 możliwych, czyli jedynie 37,5%. W tamtym sezonie dwukrotnie wystąpił przeciwko swojemu pierwszemu klubowi FC Basel. Lech trafił na Szwajcarów w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów oraz w fazie grupowej Ligi Europy. Dwukrotnie rozegrał 73 minuty, a Lech Poznań przegrał 1:0. W Ekstraklasie klub zajął 7. miejsce. Najniższe od 11 sezonów. Dotarł jednak do drugiego z rzędu finału Pucharu Polski. Następny sezon 2016/2017 to również zdobycie Superpucharu. W tym sezonie Jevtić poprawił statystyki i zanotował 38 meczów w Ekstraklasie i Pucharze Polski. Zaliczył w nich 9 bramek i 13 asyst. Spędził na boisku 2.538 minut na 3960 możliwych, co daje 64% czasu. Klub przegrał trzeci z rzędu finał Pucharu Polski. W maju 2017 roku, Darko Jevtić podpisał nowy, trzyletni kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2020 roku. Strona 2 z 6 - Jestem szczęśliwy, bo ta wiadomość daje mi spokój na przyszłość. Teraz mogę się w pełni skupić na tym, żeby ciężko pracować i koncentrować się tylko na treningach oraz meczach, które przed nami. Podpisanie kontraktu to też motywacja, dzięki której
z czystą głową podchodzę do ostatnich spotkań w sezonie Darko Jevtić Wartość rynkowa 1 lipca 2017 r. w wieku 23 lat 1 mln 250 tys. euro. Sezon 2017/2018 zawodnik rozpoczął od dwumeczu ze zdobywcą Pucharu Macedonii - FK Pelister - wygranego 7:0. Darko Jevtić rozegrał łącznie 101 minut na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika. W pierwszym meczu zaliczył asystę, a w drugim bramkę. Asystą było dośrodkowanie lewą nogą z rzutu wolnego wykonywanego z ok. 40 metrów od bramki rywala wprost na głowę prawoskrzydłowego. Przy bramce Szwajcar popisał się przerzutem do lewoskrzydłowego, a następnie podążył za akcją. Na 11 metrze od bramki otrzymał wycofane z linii końcowej podanie i uderzeniem z pierwszej piłki lepszą, lewą nogą umieścił piłkę w bramce. Był to gol na 2:0. W następnej rundzie kwalifikacyjnej przeciwnikiem Lecha był czwarty zespół ligi norweskiej FK Haugesund. Pierwszy mecz Klub przegrał 3:2, a bramkę kontaktową w 90. minucie meczu zdobył z rzutu karnego Darko Jevtić. W takim składzie Lech rozpoczął mecz rewanżowy: Na boisku ustawienie było bliższe 1-4-1-4-1 z Jevticiem jako półlewym środkowym pomocnikiem. Obserwacja zawodnika na żywo w czasie meczu a) Defensywa Strona 3 z 6
Na początek garść statystyk defensywnych wyłapywanych do tabeli pomocniczej podczas gry. odbiór (2) odzyskanie 1 + (1) przejęcie 1 + (2) niezatrzymanie postępu w grze 1 + (1) dobre ustawienie 1 + (1) złe ustawienie 4 główka udana - główka nieudana - dobre krycie 2 zgubione krycie 4 szybki powrót 1 brak powrotu 1 faulował 1 faulowany - straty 5 * w nawiasach zachowania po zdobyciu gola Wzrok przyciąga mała aktywność zawodnika. Takie były odczucia wizualne, ale potwierdzają to także liczby. Niewielka liczba przejęć oraz odbiorów, które prowadzą do odzyskania piłki, to pierwsze wnioski płynące z tabeli. Zaraz po rozpoczęciu meczu Jevtić krzyczał, pomagał i dyrygował zawodnikami. Sprawiał wrażenie lidera ofensywy. Podchodził do niskiego pressingu w średniej strefie i wyrażał ochotę do gry. To jednak szybko się zmieniło i chodził obok meczu. Sprawiał wrażenie ospałego, wolnego i nieskoncentrowanego. W defensywie uwagę zwracała jego mała agresja oraz waleczność. Dwukrotnie nie zatrzymał postępu w grze, gubił krycie, źle się poruszał i był zbyt daleko od swoich przeciwników. Te zachowania miały miejsce nawet w bardzo ważnej strefie niskiej, przed bramką Klubu. Zdobycie pięknego gola z rzutu wolnego ożywiło jego grę. Był wybuch radości wśród kibiców, ale także u zawodnika. Dostrzegłem pozytywną zmianę w jego grze. Był bliżej zawodników Haugesund, wykazywał większą aktywność w odbiorze, więcej biegał. Jednak nie trwało to długo, po kilku minutach wrócił do poprzedniego stylu gry. b) Ofensywa utrzymanie przy piłce 2 + (2) stworzenie sytuacji bramkowej 1 + (1) zdobycie pola gry 2 + (1) podania celne 3 + (2) Strona 4 z 6
podania niecelne 2 podania kluczowe 1 podania ryzykowne 1 podania długie 1 strzały celne 1 (gol) strzały niecelne groźne - strzały niecelne niegroźne - dośrodkowania celne (bez sfg) 1 dośrodkowania niecelne (bez sfg) - główki udane - główki nieudane - sfg udane 1 sfg nieudane 3 dryblingi udane (1) dryblingi nieudane 2 + (1) dobre ustawienie 3 złe ustawienie 2 + (1) faulował - faulowany (1) * w nawiasach zachowania po zdobyciu gola Gra ofensywna Jevticia była lepsza, lecz niewiele. Nie może więc tłumaczyć po prostu słabej gry w defensywie, zmęczeniem od akcji ofensywnych. Było ich zbyt mało. W pierwszym kwadransie zanotowałem jego dobre wyjście na wolne pole na lewym skrzydle, jednak podanie w jego kierunku było niecelne i Darko nie doszedł do piłki. Była to szansa na groźną sytuację pod bramką rywala. Szwajcar pokazywał się partnerom przy wrzutach piłki z autu, lecz wybierali inne rozwiązanie i nie otrzymywał piłki. Szukał także miejsca do oddania strzału przed polem karnym rywala, jednak również nie otrzymywał podań. Pomijając sytuację bramkową, Jevtić nie oddał ani jednego strzału. Jedyna próba została zablokowana przez obrońców. Na uwagę zasługuje też dobra wymiana podań z lewym obrońcą na małej przestrzeni. Miało to miejsce w pierwszym kwadransie gry, z lewej strony pola karnego. Po kluczowym podaniu Jevticia, obrońca miał dobrą sytuację do płaskiego dośrodkowania na wbiegającego napastnika. Kilkukrotnie dobrze rozciągał grę podając do lewego obrońcy. Były to silne i pewne podania zachęcające do ofensywnego rajdu lewym skrzydłem. Na wyróżnienie zasługuje akcja z 23. minuty spotkania, kiedy wychodzący na wolne pole Jevtić otrzymał bardzo dobre podanie z lewej strony pola karnego. Piłka znajdowała się na jego lepszej nodze (lewej), mógł spróbować uderzenia wolejem, jednak dostrzegł lepiej ustawionego napastnika, do którego idealnie dośrodkował. Było to drugie kluczowe podanie. W tej sytuacji powinien paść gol na 1:0, a Szwajcar zanotowałby asystę. Chwilę później Jevtić spróbował górnego podania na wolne pole do wybiegającego lewego obrońcy, jednak podanie było zbyt silne, a obrońca zawahał się wybiegając. Nie udało mu się dojść do piłki. Gdyby podanie było lepsze, byłaby groźna sytuacja dla Lecha w odległości ok. 25 metrów od bramki przeciwnika. Strona 5 z 6
Przed zdobyciem gola Darko popisał się świetnym krossowym podaniem na prawe skrzydło. Było to jednak jedyne takie podanie zawodnika w tym meczu. W 32. minucie zawodnik zdobył bramkę po pięknym strzale w okienko z rzutu wolnego wykonywanego w odległości ok. 35 m od bramki rywala. Przed uderzeniem Jevtić spojrzał w kierunku bramki, dostrzegł wysuniętego bramkarza i uderzył ponad bramkarzem przy prawym słupku. Była to bramka na 1:0, a taki wynik dawał Lechowi awans do kolejnej rundy rozgrywek. Zdobyta bramka dodała wigoru Szwajcarowi, jednak po kilku minutach wróciła jego ospałość i nie nadążył za akcją ofensywną. Występ w tym meczu zakończył w 39. minucie, kiedy to dryblingiem zszedł ze środka boiska do prawej strony, stracił piłkę, po chwili ją odzyskał i został sfaulowany przy linii bocznej. Rywal za faul został upomniany żółtą kartką, a Jevtić z pomocą fizjoterapeutów opuścił boisko i zszedł do szatni. Należy zaznaczyć, że wykonał 3 rzuty rożne i 2 wolne. Rożne były dośrodkowaniami lewą nogą na bliższy słupek (dochodzące), a wolne to dośrodkowanie w centralny punkt pola karnego i uderzenie zakończone bramką. 1 z 3 rożnych uznałem za wykonany udanie, podobnie jak 1 wolny (gol). Podsumowanie obserwacji W czasie 39 minut gry, Jevtić słabo grał w defensywie, był mało agresywny i niewidoczny. Zdołał jednak wykonać kilka ciekawych zagrań i popisać się świetnym uderzeniem z rzutu wolnego, zdobywając bardzo ważną bramkę. Nie pokazał pełni swoich umiejętności, rozegrał słaby mecz z kilkoma przebłyskami. Strona 6 z 6