D WZGÓRZA LEWIŃSKIE Na południe od Gór Stołowych ciągną się pomiędzy Dusznikami a Kudową Wzgórza Lewińskie z najwyższym Grodczynem (803 m). Mają bardzo złożoną budowę geologiczną. W południowej części występują górnoproterozoiczne łupki łyszczykowe i gnejsy z wkładkami wapieni krystalicznych i amfibolitów, w okolicach Kudowy Zdroju odsłaniają się tzw. granity kudowskie i granodioryty efekt intruzji magmowej w górnym karbonie, a poza tym występują tu m.in. karbońskie skały osadowe, permskie porfiry i górnokredowe piaskowce i margle. W tych ostatnich, mało odpornych skałach powstało rozległe Obniżenie Kudowy. Rozdział obejmuje także wzgórza położone na południe od Homolskiej Doliny (prowadzi nią szosa E67). W polskiej literaturze często włącza się je do Wzgórz Lewińskich, ale bardziej uzasadnione byłoby traktowanie ich jako północnej części Pogórza Orlickiego (Borowa, 702 m) oraz bocznych grzbietów Gór Orlickich (Pańska Góra, 772 m). Miejsca godne uwagi Podstawową zaletą tego mikroregionu jest znikomy ruch na szlakach, gdyż większość turystów kieruje się w Góry Stołowe. Wędrówka nie jest tu zbyt
146 D Wzgórza Lewińskie męcząca,a obfitująca w niebanalne widoki. Z ciekawszych miejsc należy wymienić ruiny zamku Homole, który odegrał ważną rolę w średniowiecznej historii regionu (trasa D1) i lokalny ośrodek kultu przy Źródełku Marii (trasa D3). Warto odwiedzić Lewin Kłodzki ze starą zabudową rynku i zabytkowym kościołem (trasa D2). O walorach turystycznych Kudowy i Dusznik Zdroju nie trzeba wspominać. D1 Do ruin rycerskiej warowni Duszniki Zdrój Gomoła (zamek Homole) Grodczyn Przełęcz Lewińska Dańczów Kudowa Zdrój Urozmaicona trasa, pozwalająca zwiedzić ruiny jednego z najważniejszych niegdyś zamków Ziemi Kłodzkiej, a także zdobyć najwyższy szczyt Wzgórz Lewińskich. Prowadzi na długich odcinkach niezbyt wysokimi, ale bardzo malowniczymi i widokowymi grzbietami. W drugiej części nieco pogmatwana i może sprawiać trudności orientacyjne. Znaki czerwone. 3.45 4.05 (wypad boczny na Gomołę dodatkowo 30 min.) 360 490 0.00 / 4.05 Duszniki Zdrój ( 316), rynek (520 m). Z rynku na północny zachód ulicą Świerczewskiego, w prawo ul. Dworcową na drugą stronę szosy E67, po czym w lewo ul. Polną. Podchodzimy stokiem Góry Kruczej (663 m). Jej inne nazwy to Nawojowa, Wroniawa, Krähenberg. Widok na część Gór Stołowych (Skalniak, Narożnik). Przez pasmo lasu i potok (teren podmokły). Wkrótce wchodzimy na szeroką drogę ze Słoszowa na przełęcz Polskie Wrota. 0.55 / 3.25 Przysiółek Ludowe na południowym stoku wzgórza Kukułka (714 m). Za ostatnimi domami skręcamy ostro w prawo, opuszczając drogę. Znowu pod górę, w stronę siodła między Grzywaczem (732 m) a widocznym po lewej stożkiem Gomoły (733 m). 1.05 / 3.15 Przełączka pod Gomołą (ok. 698 m). W lewo odchodzi szlak niebieski (przez Polskie Wrota do Lewina Kłodzkiego, 1.25 godz.). Koniecznie należy zrobić wypad boczny do ruin jednej z najważniejszych warowni hrabstwa kłodzkiego (za znakami niebieskimi, pod koniec szlakiem dojściowym, tam i z powrotem ok. 20 min.). Ruiny średniowiecznego zamku Homole (Hummelschloss) znajdują się na szczycie stożkowatego, zbudowanego z piaskowców wzgórza Gomoła. Zachowały się ślady muru obwodowego i suchej fosy oraz pozostałość wieży donżonu o ścianach 3-metrowej grubości, której pierwotną wysokość szacuje się na ok. 20 m. Mur otaczał dziedziniec o rozmiarach ok. 50 x 25 m, na którym stały zabudowania mieszkalne i gospodarcze. Podczas prac archeologicznych w 1962 r. odkryto piwnicę i podziemny korytarzyk (obecnie niedostępne). Gród powstał tu prawdopodobnie w II poł. XI w., w dobie częstych wojen polsko- -czeskich. Miał bronić przełęczy Polskie Wrota, przez którą prowadziła już wówczas
Duszniki Zdrój Grodczyn Kudowa Zdrój D1 147 znana droga z Czech do Polski. Murowany zamek wymieniany jest jednak w dokumentach dopiero od 1366 r. W XIV w. występuje pod nazwą Landfrede, dopiero na pocz. XV w. pojawia się obocznie nazwa czeska Homole. Niektórzy wywodzą ją od czeskiego przymiotnika homolaty (w kształcie kręgla). Pierwszym znanym z nazwiska właścicielem Homoli był rycerz Tyczko Panewic, wywodzący się z okolicy Broumova. Zamek był ośrodkiem feudalnego państewka homolskiego, które obejmowało początkowo ziemie po obu stronach ówczesnej granicy (w 1477 r. zostało włączone w całości do Ziemi Kłodzkiej). Od 1427 r. zamkiem władał Mikulasz Trczka z Lipy, zwolennik radykalnego odłamu husytyzmu. Za jego czasów Homole stało się bazą wypadową husyckich operacji na Ziemi Kłodzkiej. Zarządcą zamku był jakiś czas Piotr z Wolfiny zwany Polakiem, znany m.in. ze splądrowania klasztoru w Kamieńcu. Wpadł w końcu w ręce mieszczan wrocławskich, ale uniknął kary, gdyż wymieniono go w 1434 r. za więźniów z lochu Homola. Kolejnym właścicielem (od 1444) był słynny Hynek Krušina z Lichtenbergu, przywódca husycki, a później właściciel całej Ziemi Kłodzkiej. Jego syn sprzedał w 1454 r. posiadłość Jerzemu z Podiebradów, późniejszemu królowi Czech. W I poł. XVI w. panem na Homolu był Zygmunt Kauffung, głośny rycerz-rozbójnik, stracony w Wiedniu w 1534 r. Ostatnim właścicielem był Eustachiusz von Landfried, który nabył zamek w 1559 r., ale jeszcze w tym samym roku kupił od mieszczan dusznickich gospodę i tam przeniósł zarząd dóbr. Zamek opustoszał i wkrótce popadł w ruinę. Państwo homolskie, zastawiane i pomniejszane przez sprzedaż poszczególnych majątków, istniało formalnie do 1684 r., kiedy komisja cesarska rozdzieliła jego resztki pomiędzy Duszniki, Lewin oraz właścicieli Szczytnej i Jeleniowa. Pod koniec XVIII w. ruiny stały się atrakcją turystyczną i obowiązkowym celem wycieczek kuracjuszy z Dusznik. Reklamowano przede wszystkim wspaniałą panoramę ze szczytu (dziś całkowicie przesłoniętą przez drzewa). Chęć udostępnienia tego miejsca doprowadziła nawet do afery finansowej. Kłodzki radca Schröder i jego przyjaciel, dusznicki urzędnik Schäfer, zaplanowali budowę drogi z Dusznik do podnóża Gomoły, spiralnej alei wiodącej na szczyt i altany koło ruin. W 1788 r. rozpoczęli prace, licząc na pokrycie kosztów z kasy państwowej, co im ustnie obiecał minister von Hoym (zresztą skłonili go do tego dzięki sprytnej intrydze). Z czasem inwestycja powiększyła się o alejki, żywopłoty, pustelnię, drewniane popiersie króla i inne cuda. Poszły na to pieniądze z kasy miejskiej Dusznik, a także zasiłki przeznaczone dla ofiar oberwania chmury z 1787 r. Liczono na to, że król, olśniony efektami, zgodzi się pokryć wszystkie koszty. Do królewskiej wizyty jednak nie doszło i skończyło się na sporym deficycie. Po przeniesieniu się ostatniego właściciela do Dusznik powstała legenda o podziemnym przejściu łączącym zamek z dusznicką karczmą. Inne podanie mówi o pani zamku, która zabiła sztyletem męża, by połączyć się z kochankiem rycerzem- -rozbójnikiem. Temu jednak chodziło tylko o jej majątek, więc wkrótce morderczyni podzieliła los swej ofiary. Odtąd jej duch w białej szacie, ze sztyletem i pękiem kluczy w ręku pokutuje w ruinach. Śmiałek, który nie przelęknie się zjawy i wydrze jej klucze, będzie miał otwartą drogę do skarbu. Jak dotąd jednak nikomu się to nie udało. Z przełączki idziemy za znakami czerwonymi na północny zachód, nad Bukowym Stawkiem, na siodełko pod Grzywaczem i dalej odkrytym, widokowym grzbietem (po lewej dawne wyrobisko wapieni). Po wejściu do lasu po prawej kolejny dawny kamieniołom, po lewej ruiny wapiennika (działał w XIX w.). Zawiłymi ścieżkami podchodzimy pod szczyt. 1.35 / 2.50 Poprzeczna droga okrążająca wierzchołek Grodczyna (Ratschenberg, 803 m), kulminacji grzbietu Grodźca. Szlak wiedzie nią w lewo.
148 D Wzgórza Lewińskie Chcąc wejść na szczyt z wieżą TV, należy z tego miejsca iść na wprost przecinką. Ta sama przecinka sprowadzi nas potem w 15 min. do szlaku zielonego, którym w lewo, z powrotem do szlaku czerwonego. Grodziec ma bardzo złożoną budowę geologiczną. Tworzą go głównie łupki łyszczykowe (zawierające rudę żelaza hematyt), poprzecinane apofizami (bocznymi odgałęzieniami intruzji) granitoidów kudowskich. W wielu miejscach występują uskoki tektoniczne i związane z nimi brekcje (zbudowane ze strzaskanych i wtórnie scementowanych fragmentów starszych skał), a we wschodniej części grzbietu kredowe piaskowce z gniazdami dolomitów. Niegdyś Grodziec był pozbawiony lasu i gęsto zasiedlony. Dziś porasta go zwarty bór świerkowy, a widoki można oglądać jedynie z łąk na południowych stokach. W okolicy wydobywano na niewielką skalę rudy żelaza. W XVIII w. kopalnie w Kulinie i Jawornicy dostarczały rudę do Kudowy, gdzie był wielki piec i kuźnica. 1.55 / 2.25 Grzbiet Grodźca, skrzyżowanie szlaków (709 m). Znaki zielone (trasa D2) w prawo do Kulina (15 min.), w lewo do Lewina Kłodzkiego (45 min.). Schodzimy szlakiem czerwonym przez łąki nad osadą Leśna (uwaga na znaki przebieg na tym odcinku dość zawiły!). Za osadą już prościej, grzbietem ku zachodowi. 2.20 / 1.40 Lewińska Przełęcz (525 m), linia kolejowa Kłodzko Kudowa Zdrój. Krótki szlak niebieski sprowadza stąd w 15 min. do Lewina Kłodzkiego. Przełęcz jest strefą kontaktu między granitami kudowskimi (od wschodu) a skałami osadowymi. Przekraczamy tory i schodzimy północnym stokiem Lewińskiej Czuby (555 m), przez odkryty teren. 2.45 / 1.05 Dańczów ( 312), droga we wsi (w prawo 200 m do dzwonniczki alarmowej). Odejście szlaku niebieskiego na Kruczą Kopę (trasa C10). Szosą krótko w lewo, po czym w prawo, drogą polną w górę potoku, potem skrajem lasu, na widokową kulminację 513 m. Z niej szerokim grzbietem schodzimy do Jerzykowic Wielkich (przy pierwszych gospodarstwach w lewo). 3.15 / 0.35 Jerzykowice Wielkie ( 338). Przekraczamy szosę i podchodzimy na zachód, skrajem lasu na przełączkę w grzbiecie Kościelnego Lasu (547 m). Stąd na południowy zachód, koło pierwszych zabudowań Kudowy Zdroju do ul. Słonecznej. Nią w prawo, koło Dyrekcji Parku Narodowego Gór Stołowych (Muzeum Żaby) oraz nowoczesnego kościoła Miłosierdzia Bożego, do centrum. 3.45 / 0.00 Kudowa Zdrój ( 357), węzeł szlaków koło sanatorium Polonia. D2 Przez Pogórze Orlickie Kulin grzbiet Grodźca Lewin Kłodzki Taszów Kocioł Miejski Lasek Kozia Hala Malownicza trasa dla ludzi mających sporo czasu. Po przejściu przez grzbiet Grodźca szlak wiedzie przez niewysokie wzgórza i dolinki, klucząc
Kulin Lewin Kłodzki Taszów Kozia Hala D2 149 po wyludnionych przygranicznych wioskach Pogórza Orlickiego. Ładne widoki, specyficzne klimaty, pusto. Ponadczterokilometrowy odcinek asfaltu można skracać, realizując nieznakowane warianty. Znaki zielone. 5.10 4.45 595 435 0.00 / 4.45 Kulin ( 363), przystanek PKP Kulin Kłodzki (630 m). Zaczyna się tu także trasa C11. Za znakami zielonymi, szeroką drogą na południowy zachód, na grzbiet Grodźca. 0.20 / 4.35 Skrzyżowanie ze szlakiem czerwonym D1 z Dusznik Zdroju do Kudowy Zdroju (709 m). Schodzimy do Leśnej. 0.30 / 4.20 Osada Leśna (638 m). Między budynkami droga wykręca w prawo. Idziemy prosto, polną dróżką wśród łąk, do skraju lasu, schodząc do doliny potoku, za którym wracamy na główną drogę. Przekraczamy szosę E67 i mostek na Bystrej, wchodząc w zabudowę Lewina (z prawej dołącza szlak niebieski z Lewińskiej Przełęczy). 1.05 / 3.25 Lewin Kłodzki ( 370), rynek (450 m), węzeł szlaków: szlak niebieski odchodzi na przełęcz Polskie Wrota (1.30 godz.). Idąc ul. Kościelną i dalej prosto szosą, można dojść do Miejskiego Lasku (1,4 km), skracając wycieczkę o 1.15 godz. Z centrum idziemy na zachód ul. Obrońców Warszawy, po 150 m w lewo ul. Nad Potokiem, koło Urzędu Gminy, po czym brukowaną dróżką w prawo do góry, w stronę ośrodka Nad Basenem (tu koniec bruku). Za nim stoi pod lasem kapliczka domkowa z XVIII w.; do tyłu ładny widok na Lewin, bardziej w lewo można dojrzeć Karkonosze. Dalej zrazu łagodne, potem w lesie dość strome podejście stokiem Taszowskich Górek (671 m). 2.20 / 2.30 Szerokie siodło (650 m) pomiędzy Taszowskimi Górkami po lewej a graniczną Borową (701 m) po prawej. Dolinką wzdłuż linii energetycznej w dół. Nie dochodząc do Taszowa skręcamy przy krzyżu w lewo. Przez kolejne siodełko i w dół, do asfaltowej drogi, którą w lewo. 2.50 / 1.45 Kocioł (495 m), przystanek PKS, skrzyżowanie. Droga na południe prowadzi stąd do granicy (0,6 km) i dalej do Olešnicy w Orlických Horach. Można stąd przejść na Kozią Halę nieznakowaną drogą graniczną (1.50 godz.). Po drodze piękny odcinek przez bezleśny wierzchołek Pańskiej Góry (772 m) wspaniały punkt widokowy na Góry Stołowe, Wzgórza Lewińskie, Pogórze Orlickie i dalekie Karkonosze. Na południowym wschodzie widać efektowną Orlicę, górującą nad doliną Olešenki. Gdy granica zakręca na południe przy słupku 129, idziemy prosto na wschód, do Drogi Orlickiej. Od skrzyżowania w Kotle szosą na północ, do Miejskiego Lasku (1,2 km). Po 250 m można wybrać nieznakowaną drogę w prawo, do Jerzykowic Małych, która wymaga podejścia 100 m, ale wydatnie skraca odcinek asfaltowy. 3.05 / 1.30 Miejski Lasek ( 375, 478 m), zbieg dwóch dolin. Kaplica św. Jana Nepomucena, przystanek PKS, ośrodek wypoczynkowy Maria z barem.
150 D Wzgórza Lewińskie Kolejny wariant skracający odcinek asfaltowy, choć wydłużający wycieczkę o 20 min., wiedzie stąd przez Jerzykowice Małe. Za kaplicą podchodzimy na wąski grzbiet ścieżką wzdłuż Drogi Krzyżowej i dalej na południe, do szerszej drogi. Po wyjściu z lasu koło kaplicy w lewo. Mijamy dwa gospodarstwa, za drugim skręcamy w lewo i schodzimy do doliny Bystrej. Z Miejskiego Lasku idziemy asfaltem w górę doliny Bystrej. 3.30 / 1.10 Jawornica ( 337), dolny kraniec (522 m), wylot doliny Jaworniczki, kapliczka domkowa pod pomnikową lipą. W lewo odchodzi szlak żółty na przełęcz Polskie Wrota (0.55 godz.). Nadal doliną Bystrej na południowy wschód (z prawej dochodzi droga z Jerzykowic Małych). 4.05 / 0.45 Zimne Wody (620 m), pozostałości wsi, która niegdyś ciągnęła się daleko w górę doliny, obecnie tylko kilka domów. W latach 80. XX w. prowadzono tu wypas przywożonych z Podhala owiec, powstało kilka prowizorycznych bacówek. Idziemy doliną na wschód, koło ruin domów, potem pod górę, początkowo stromo, później łagodnym trawersem i znowu dość stromo na grzbiet Jelenia (801 m). Po lewej dawny kamieniołom wapieni z pozostałościami niewielkiej jaskini. W dół, do Drogi Orlickiej. 4.50 / 0.15 Kozia Hala ( 354), dom wczasowy Korund (745 m), przystanek PKS. Szlak czerwony w lewo prowadzi do Dusznik Zdroju (trasa E1, 0.40 godz.). Idziemy szosą w prawo. Po lewej widoki na Wzgórza Lewińskie, Góry Stołowe i Góry Bystrzyckie. 5.10 / 0.00 Kozia Hala, dawniej przejście graniczne (ok. 790 m), węzeł szlaków polskich i czeskich. D3 Do sanktuarium w Zielonej Dolinie Kudowa Zdrój Źródło Marii Brzozowie Krótki spacer do kaplicy Matki Boskiej Bolesnej przy otoczonym legendami źródełku obowiązkowy punkt programu kudowskich kuracjuszy. Dalej trasa doprowadza do granicy, za którą leży czeska część Pogórza Orlickiego z fortyfikacjami sprzed II wojny światowej. Dobrze wytyczony szlak omija ruchliwe drogi. Znaki niebieskie. 1.30 1.20 115 60 0.00 / 1.20 Kudowa Zdrój ( 357), węzeł szlaków koło sanatorium Polonia. Idziemy ul. Zdrojową, mijając po prawej Pijalnię i Zakład Przyrodoleczniczy. Na skraju parku w prawo ulicą Graniczną, a po chwili w lewo ulicą
Kudowa Zdrój Źródło Marii Brzozowie D3 151 Buczka, która doprowadza do ul. Nad Potokiem, wiodącej wzdłuż Bystrej. Tu w prawo. 0.20 / 1.00 Osiedle Zakrze ( 467), kościół św. Katarzyny. Od kościoła kierujemy się na południe, przecinając szosę E67, ścieżką na tyłach kempingu, obok stawu (po prawej). Podchodzimy łagodnie do niewielkiego lasku (do tyłu widok na Kudowę i Góry Stołowe). Na skraju kolejnego lasku skręcamy w drogę dochodzącą z prawej i schodzimy na zachód, do dolinki. 0.55 / 0.30 Źródełko Marii i kaplica Matki Bożej Bolesnej (423 m), położone w uroczysku leśnym Zielona Dolina, na północnym stoku wzgórza Brzezie (493 m). Ten lokalny ośrodek kultowy ma specyficzny klimat i urok. Około 1830 r. Ignatz Siegel ze Słonego, nadleśniczy powiatu nachodzkiego, podczas odpoczynku w lesie znalazł podobno obrazek Matki Boskiej. Umieścił go na drzewie, a w kilka dni później tuż obok odkrył źródełko. Już w 1832 r., podczas epidemii cholery, mieszkańcy okolicznych wiosek odbyli do źródełka błagalno-pokutną pielgrzymkę wszyscy jej uczestnicy ocaleli, co przyczyniło się do rozszerzenia sławy świętego miejsca i upowszechnienia zwyczaju corocznych pielgrzymek w święto Matki Boskiej Bolesnej (15 IX), który przetrwał do 1945 r. W 1870 r. ujęto źródło w obudowę i postawiono drewnianą kapliczkę, a w 1887 r. powstał obecny, neogotycki kościółek. Na jego ścianach wiszą liczne wota podziękowania za doznane łaski; przy źródle umieszczono dwie figurki: Matki Boskiej Niepokalanej i Matki Bożej Bolesnej. Trawersujemy wschodni stok Brzezia, przekraczamy grzbiet i na skraju wsi schodzimy do głównej drogi, którą w lewo. 1.20 / 0.05 Brzozowie ( 303, 425 m), przystanek PKS. Za kościołem śś. Piotra i Pawła na rozwidleniu w lewo. 1.30 / 0.00 Granica państwa, do 2007 r. turystyczne przejście graniczne Brzozowie Česká Čermná (450 m). Po stronie czeskiej żółty szlak prowadzi do odległej o 1 km Českiej Čermnej, skąd żółty szlak prowadzi dalej do twierdzy Dobrošov (1 godz.).