WSTĘP Trzysta lat temu, 8 września 1717 roku, skronie Matki Bożej na Cudownym Obrazie Jasnogórskim uwieńczone zostały koronami papieskimi. Dla nas, paulinów, było to potwierdzeniem tego, co uważaliśmy za niewzruszenie pewne od początku istnienia naszego zakonu: że Najświętsza Maryja Panna jest Królową. JEST KRÓLOWĄ w wymiarze wykraczającym poza ziemską doczesność jako Pani Niebios i Pani Wszechświata, ale jest nią również w naszym osobistym życiu jako Pani naszych serc. Jej królewska godność wynika z faktu jedynego w swoim rodzaju wybrania, którego dokonał w swym zamyśle Bóg jeszcze przed stworzeniem świata. Maryja została połączona z Trójcą Świętą najgłębszą osobistą relacją, jakiej nie doświadczył żaden człowiek jest Córką Boga Ojca, Matką Syna Bożego i Oblubienicą Ducha Świętego. Nie pozostaje jednak przez to niedostępna; wręcz przeciwnie, utrzymuje serdeczne więzi i otacza miłością ludzi, czego dowody zbieramy w Częstochowie od stuleci. W Ojczyźnie naszej zajmuje szczególne miejsce jako Królowa Polski. Dla paulinów jest niezasłużonym zaszczytem, iż Jej tron znajduje się na Jasnej Górze. To dla nas wyróżnienie, ale i zobowiązanie. Jej służyć chcemy i służyć będziemy, tak jak nasi współbracia przez ponad sześć stuleci. Tak nam dopomóż Bóg! Ojciec Arnold Chrapkowski Generał Zakonu Paulinów
Rozdział 1 IKONA Przedsionek nieba 12 Rozdział 2 BLIZNY Spotkanie wschodu i zachodu 26 Rozdział 3 PAULINI Strażnicy Królowej 40 Rozdział 4 PIELGRZYMKI Podróż duchowa 60 Rozdział 5 CUDA Niemożliwe, lecz realne 82
Rozdział 6 WROGOWIE Wszyscy nieprzyjaciele Maryi 100 Rozdział 7 KORONACJE Jasnogórski tron 126 Rozdział 8 PRZYMIERZA Sursum corda 150 Rozdział 9 MECENAT Prawda, dobro, piękno 184 Rozdział 10 AUDIENCJE Wstęp 5 Plan sanktuarium 8 Kalendarium 10 Pokłon królów i papieży APPENDIX 206 234
2 BLIZNY SPOTKANIE WSCHODU I ZACHODU Jasnogórska Madonna nosi na sobie ślady ran, dwie krwawe pręgi, podłużne blizny na prawym policzku i szyi. To znaki niszczycielskiej siły drzemiącej w człowieku. Ważniejsze jednak, choć mniej rzucające się w oczy, są dowody ludzkiej troski i czułości, z jaką opiekowano się poranioną Ikoną. NIEZWYKŁY OBRAZ TRAFIŁ NA JASNĄ GÓRĘ najprawdopodobniej 31 sierpnia 1384 roku, podarowany paulinom przez księcia Władysława Opolczyka. Według dawnych legend wizerunek Matki Bożej był dziełem św. Łukasza Ewangelisty; miał on go namalować na desce stołu, przy którym modliła się i spożywała posiłki Najświętsza Rodzina. Przez kilka wieków jasnogórscy kustosze w taki też sposób przedstawiali ikonę jako autentyczną relikwię, porównywalną z Całunem Turyńskim czy Domkiem Maryi z Loreto. Wizerunek Matki Bożej Dziś wiadomo, że odwołanie do św. Łukasza ma Jasnogórskiej w sukience inne uzasadnienie. Otóż starochrześcijańska tradycja przypisywała temu właśnie Ewangeliście autor- zwanej też brylantowej, stwo trzech najstarszych ikon maryjnych, które dały diamentową, z klejnotami początek różnym rodzajom wizerunków. Kolejni z XVII-XX w. 27
KRÓLOWA MATKA BOŻA Z JASNEJ GÓRY twórcy przez stulecia naśladowali owe typy kanoniczne, a ich dzieła nazywane były ikonami św. Łukasza. Jedna z nich przedstawiała Matkę Bożą i Dzieciątko en face, zwróconych twarzą ku widzowi. Ten typ ikony bizantyjskiej przejdzie do historii pod grecką nazwą Hodegetria. Słowo to pochodzi od nazwy kościoła Ton Hodigon w portowej dzielnicy Konstantynopola, gdzie przechowywany był oryginalny obraz namalowany według tradycji przez św. Łukasza. Hodegetria znaczy Wskazująca drogę lub Przewodniczka. Obraz z owej świątyni dał ikonograficzny wzór wizerunku Maryi, który od IX stulecia rozpowszechnił się w całym Kościele. Pierwowzór zniszczyli najprawdopodobniej Turcy po zdobyciu Konstantynopola w 1453 roku. Jak obraz zawędrował na Jasną Górę? Według Translatio tabulae, rękopisu pochodzącego z XV wieku, ikonę miał przywieźć ze stolicy Bizancjum na Ruś Czerwoną jako dar od cesarza Konstantyna książę Lew. Trafiła ona do zamku w Bełzie, gdzie otaczana była wielką czcią przez okoliczną ludność prawosławną. Po roku 1370 ziemie te zostały wcielone do Królestwa Węgier, a zarząd nad nimi król Ludwik powierzył Władysławowi Opolczykowi. Ten ostatni, kończąc swe rządy na Rusi, zabrał obraz z Bełza i przewiózł go na Jasną Górę. Inną hipotezę na temat dziejów wizerunku przedstawił konserwator sztuki prof. Wojciech Kurpik, który przeprowadził najdokładniejsze badania jasnogórskiego obrazu. Uważa on, że cechy warsztatowe dzieła pozwalają ustalić miejsce i czas jego powstania. Miałoby ono pochodzić z XIII XIV wieku z warsztatu ikonowego na Bałkanach, znajdującego się pod wpływem słynnego ośrodka sztuki sakralnej w Ochrydzie. Wiele wskazuje na to, że wizerunek Maryi z Dzieciątkiem stanowił część ikonostasu. 28
BLIZNY SPOTKANIE WSCHODU I ZACHODU Wydawało się, że w tym miejscu ikona będzie bezpieczna. Nic bardziej mylnego. W Wielkanocny Poniedziałek roku 1430 na klasztor napadła banda zbójców, skuszona opowieściami o kosztownościach, jakie w mieli w sanktuarium pozostawiać wdzięczni pielgrzymi. Rozbójnicy zamordowali kilku paulinów, a gdy nie znaleźli spodziewanych skarbów, włamali się do kaplicy Matki Bożej. Zdjęli obraz z ołtarza, zerwali z niego drogocenne ozdoby, a samo malowidło, połamane na trzy części i sprofanowane, porzucili na ziemi. Zniszczenia były bardzo znaczne. Prof. Wojciech Kurpik na podstawie zdjęć rentgenowskich doliczył się 29 poważnych uszkodzeń na ikonie. Jednym z nich była podwójna blizna na prawym policzku jasnogórskiej Madonny. Często powtarzana jest informacja, jakoby jeden ze sprawców celowo ciął mieczem twarz Maryi. Badania konserwatorskie wykazały jednak, że ślad powstał na skutek gwałtownego odrywania nożem srebrnych dekoracji i klejnotów, którymi ozdobiony był obraz. Zniszczona ikona została przewieziona do Krakowa, gdzie na koszt króla Władysława Jagiełły poddano ją gruntownej renowacji. Wawelscy konserwatorzy natknęli się wówczas przy restauracji obrazu na nieprzewidziane trudności. Gdy malarze go naprawili, pociągnęli ramy delikatną farbą, mniemając, że zadośćuczynili zaleceniu króla pisze Piotr Rydzyński w swej książce Historia pulchra z 1523 roku. Przychodzą następnego dnia, widzą, że farby spłynęły i że praca ich daremna. Przeto gdy częściej w tej rzeczy trwali, nic zgoła nie wskórali. Gdy o tym doniesiono królowi, król przypisał to ich lenistwu i niedbalstwu, bieglejszych skądinąd postarał się sprowadzić, którzy gdy za pismem cesarskim przybyli, biorą się śmiało do rzeczy wobec rady miejskiej, pracę kończą i radośnie odchodzą do gospody, pokrzepiają się ucztami, Konserwatorzy w Krakowie, którzy dokonywali renowacji obrazu po zniszczeniach, pozostawili na policzku Matki Bożej blizny. 33
KRÓLOWA MATKA BOŻA Z JASNEJ GÓRY Na rentgenogramie oczy najdawniejszego oblicza Maryi widoczne nad mocno zarysowanymi oczami obecnego wizerunku. Zdjęcie rentgenowskie: blizny ciągnące się przez prawy policzek i szyję Matki Bożej. szydząc z malarzy krajowych. Następnego dnia, skoro i oni zobaczyli, że się łudzili i niewiele wskórali, ponownie wzięli się do pracy, więcej sztuki włożyli, a gdy próżno siły swe wytężali, zaniechali przedsięwzięcia bardzo zdziwieni. Współczesne badania potwierdziły doniesienia Piotra Rydzyńskiego o zamianie wykonawców. Rentgenogram wykazał bowiem, że najpierw zniszczenia ikony uzupełniano w jednym stylu malarskim (more greco), by go poniechać i dokończyć pracę w drugim, bardziej zbliżonym 34
KRÓLOWA MATKA BOŻA Z JASNEJ GÓRY W XV wieku zakon przeżywał okres bujnego rozkwitu. U szczytu świetności znalazł się na początku XVI stulecia. Posiadał wówczas około 300 placówek nie tylko w Europie, lecz także w Palestynie, Egipcie i nawet w Ameryce Południowej. Szczególnie rozwijał się na Bałkanach, gdzie miał ponad 50 klasztorów, własne szkoły, a także uniwersytet. Wielkim ciosem dla paulinów okazała się klęska wojsk węgierskich w bitwie z Turkami pod Mohaczem w roku 1526. Śmierć poniósł wówczas król Ludwik II Jagiellończyk. W wyniku przegranej wojny państwo rozpadło się na trzy części. Pierwsza z nich ze stolicą w Budzie znalazła się pod okupacją osmańską, która miała potrwać ponad półtora wieku. Muzułmańscy najeźdźcy zburzyli dziesiątki paulińskich klasztorów, wymordowali wielu zakonników, spalili archiwa i biblioteki. Drugą częścią było Księstwo Siedmiogrodzkie, które uznało zwierzchność sułtana i stało się jego lennem. Zwyciężyła tam jednak reformacja i paulini pod naciskiem protestan- 1 Obchody 300-lecia Jasnej Góry tów musieli się stamtąd wycofać. Pozostali w 1682 r. zgromadziły jedynie w trzeciej części dawnych Węgier, 140 tys. pielgrzymów. 2 Męczeństwo która zajęta została przez Austrię. Siedziba paulinów na Węgrzech władz zakonu przeniosła się najpierw z Budy po zdobyciu tego kraju przez Turków do Lepoglavy na Chorwacji, następnie do w 1526 r. Marienthal (Marianka pod Bratysławą). 3 Akt przywileju biskupa krakowskiego Centrum życia zakonnego stopniowo przemieszczało się z południa na północ. Najważ- Zbigniewa Oleśnickiego dla klasztoru jasnogórskiego niejszą placówką stała się jasnogórska fundacja, która dała początek wielu klasztorom na z 11 maja 1436 r. spisany przez jego sekretarza Jana ziemiach Rzeczypospolitej. Z czasem paulini z Długosza. zakonu węgierskiego przeobrazili się w zakon 46
PAULINI STRAŻNICY KRÓLOWEJ 1 2 3 47