O ośmiu. duchach zła Ewagriusza z Pontu

Podobne dokumenty
WYBÓR Z TRAKTATU O PRAKTYCE ASCETYCZNEJ. O ośmiu duchach zła O RÓŻNYCH RODZAJACH ZŁYCH MYŚLI O WADACH, KTÓRE PRZECIWNE SĄ CNOTOM

Projekt okładki: Jacek Zelek. Korekta: Grzegorz Hawryłeczko OSB. Wydanie pierwsze: Kraków 2016 ISBN

7 Cóż więc powiemy? Czy Prawo jest grzechem? żadną miarą! Ale. 14 Wiemy przecież, że Prawo jest duchowe. A ja jestem cielesny,

Leon Knabit OSB. Rekolekcje dla polityków wygłoszone w Tyńcu w 2008 roku

A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego,

Projekt okładki i stron tytułowych: Andrzej Ciepłucha. Redakcja: Aldona Skudrzyk Teresa Lubowiecka. Korekta: Małgorzata Pieszko

Włodzimierz Zatorski OSB. Osiem duchów zła

20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości.

Ewangelia wg św. Jana. Rozdział 1

DUCH ŚWIĘTY O DZIEWCZYNCE U STUDNI

Gabriel Bunge OSB. Ojcostwo duchowe. Chrzeœcijañska gnoza u Ewagriusza z Pontu. Przekład Andrzej Jastrzębski OMI Arkadiusz Ziernicki

Lectio Divina 8, 1-11

KOŚCIÓŁ IDŹ TY ZA MNIE

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni

Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni

Lectio Divina Rz 6,1-14

ISBN Wydanie drugie 2011 r.

WŁODZIMIERZ ZATORSKI OSB ROZEZNANIE DUCHOWE

Ewangelia wg św. Jana Rozdział VIII

LITURGIA DOMOWA MODLITWA PO POSIŁKU MODLITWY W RODZINACH NA NIEDZIELE OKRESU WIELKIEGO POSTU 2017 MÓDLMY SIĘ:

O. MATTA EL-MASKÎNE MODLITWA

Dlaczego bywa ciężko i jak nabierać sił?

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej

250 ROCZNICA USTANOWIENIA ŚWIĘTA NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA

PRAWDA W ŻYCIU CZŁOWIEKA

Papież Franciszek. Marco Pozza. Ave Maria WYDAWNICTWO OJCÓW FRANCISZKANÓW NIEPOKALANÓW 2018

ADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY

Jak mam uwielbiać Boga w moim życiu, aby modlitwa była skuteczna? Na czym polega uwielbienie?

2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM

DRZEWO POZNANIA DOBRA I ZŁA

2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14).

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

DEKALOG gdzie szukać informacji? YouCat KKK

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

Biblia dla Dzieci przedstawia. Bóg sprawdza miłość Abrahama

Aktywni na start. Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r.

Nowenna do św. Charbela

Spotkanie 2 Zrozumieć powody przyjścia Chrystusa na ziemię

2. Lenistwo odnoszące się do ćwiczeń duchowych nazywa się oziębłością, zobojętnieniem,

II Miejski Konkurs Wiedzy Biblijnej A Słowo stało się Ciałem Ewangelia św. Mateusza ETAP MIĘDZYSZKOLNY 15 kwietnia 2015 r.

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Cuda Pana Jezusa

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska

1. Grzech jest tajemnicą: dlaczego człowiek odrzuca największe dobro, jakim jest Bóg? 2. Grzech jest:

1 Rozważania na każdy dzień. Cz. IX Marcin Adam Stradowski J.J. OPs

SP Klasa V, Temat 36

Msza św. z okazji 40-lecia działalności wspólnoty Wiara i światło (Ewangelia Mt 25,14-30) Wrocław, katedra 17 XI 2018

Biblia dla Dzieci przedstawia. Cuda Pana Jezusa

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,

Biblia dla Dzieci przedstawia. Bóg daje Abrahamowi obietnicę

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

MĄDROŚCI NIEPRZEMIJAJĄCE

Modlitwa zawierzenia rodziny św. Janowi Pawłowi II

Religia. wolność czy zniewolenie? Odrzuć wszystko, co sprzeciwia się wolności i poznaj to, co najbardziej człowiekowi potrzebne.

JEAN GUITTON ( ) Daj mi, Boże, pokój, pogodę ducha i radość

Czy więc zakon unieważniamy przez wiarę? Wręcz przeciwnie, zakon utwierdzamy (Rzymian 3:31)

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli:

JEZUS W GETSEMANE. Ew. Mateusza 26,36-46; Ew. Marka 14,32-42

List Pasterski na Adwent AD 2018

Akt ofiarowania się miłosierdziu Bożemu

Co to jest? SESJA 1 dla RODZICÓW

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Archidiecezjalny Program Duszpasterski ROK B OKRES PASCHALNY. Komentarze do niedzielnej liturgii słowa

Kilka słów o grzechu

Lectio Divina Rz 5,12-21

żyjący Odkupiciel Odkupiciel stał się człowiekiem. godny naśladowania Odkupiciel ukrzyżowany Odkupiciel cierpiący Odkupiciel zwycięski Odkupiciel

Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.

1 Mało znane litanie do Świętych

1. Czym jest sakrament uzdrowienia chorych?

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

Jeden Pasterz i jedno stado. Jan 10,1-11. Jedna. Jedno ciało. 1 Koryntian 12: świątynia. 1 Koryntian 3, Jedna

Czyż nie jest wam wiadomo, bracia - mówię przecież do tych, co Prawo znają - że Prawo ma moc nad człowiekiem, dopóki on żyje?

Pozycja w rankingu autorytetów: 1

JEZUS CHRYSTUS ŚLAD SPOTKANIE 2

Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1

Dobro, prawda kontra oszustwo Brak miłości owocuje pustką Takie są czasy, że zło się wciąż ciska Metoda zarybista to powiedzieć grzechom:

Uroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego.

OSIEM RODZAJÓW ZŁEGO ŻYCIA I JAK ICH UNIKNĄĆ?

Boże spojrzenie na człowieka 1

Lekcja 4 na 28 stycznia 2017

Akt oddania się Matce Bożej

ŚWIĘTY JÓZEFIE, OPIEKUNIE RODZIN. 30-dniowe nabożeństwo do świętego Józefa. tel ;

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim.

SZOPKA. Pomysły i realizacja: Joanna Góźdź

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

XXVIII Niedziela Zwykła

Bóg daje Abrahamowi obietnicę

Pozytywna atmosfera szkoły chrześcijańskiej

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

SEMINARIUM ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM

S P O T K A N I E ZE S Ł O W E M

Koncepcja etyki E. Levinasa

Małżeństwo: Wierność. Związki. Charakter. Rodzice: Rodzicielstwo. Wychowanie

Lectio Divina Rz 8,18-30

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

Transkrypt:

O ośmiu duchach zła Ewagriusza z Pontu

Szymon Hiżycki OSB O ośmiu duchach zła Ewagriusza z Pontu

Projekt okładki: Jacek Zelek Redakcja: Grzegorz Hawryłeczko OSB Książka jest rozszerzoną wersją rekolekcji internetowych prowadzonych przez autora w Wielkim Poście 2015 Wydanie pierwsze: Kraków 2015 ISBN 978-83-7354-589-2 Copyright by TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów ul. Benedyktyńska 37, 30-398 Kraków tel. +48 (12) 688-52-90, tel./fax: +48 (12) 688-52-95 e-mail: wydawnictwo@tyniec.com.pl zamowienia@tyniec.com.pl www.tyniec.com.pl Druk i oprawa: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów druk@tyniec.com.pl

SPIS TREśCI Kilka słów wstępu. Czym jest zła myśl?....... 9 Rozdział 1. Porządek złych myśli.......... 19 Rozdział 2. Obżarstwo.............. 25 Rozdział 3. Nieczystość.............. 29 Rozdział 4. Chciwość............... 33 Rozdział 5. Gniew................ 37 Rozdział 6. Smutek................ 41 Rozdział 7. Acedia................ 45 Rozdział 8. Próżna chwała............. 49 Rozdział 9. Pycha................. 53 Rozdział 10. Czy tylko osiem? Inne duchy zła..... 57 Rozdział 11. Środki zaradcze........... 61 Między Scyllą praktike a Charybdą theoretike... 63 Rola osobistego wysiłku ascetycznego...... 67 Metoda antyretyczna. Rola Pisma Świętego.... 71 Trzy metody................. 77 Rola modlitwy (łaski Bożej)........... 81 Podsumowanie.................. 83 Skróty..................... 85 Bibliografia................... 87 5

Umiłowani, uciekajmy przed chorobą lżenia kogokolwiek, ani też nigdy nie wspominajmy źle nikogo i nie odwracajmy spojrzenia, kiedy wspomina się bliźniego. Wszystkie gesty złe demony badają z ciekawością i niczego, co nas dotyczy, nie pozostawiają bez zbadania. (Ewagriusz z Pontu) Z rzeczywistością nikt jeszcze nigdy wojny nie wygrał. (Ojciec Piotr Rostworowski)

Na okładce mamy obraz Hieronima Boscha Kuszenie św. Antoniego (1501). Malarz pokazał Świętego porywanego w przestworza przez przerażające stwory; wokół maszkary, które próbują pustelnika atakować. Patrząc na wizję malarza, możemy dostrzec w niej metaforę naszych pokus i walk ze złymi myślami w ogóle: nierealne potwory, życie poza rzeczywistością, atak, udręczenie, niemożność przezwyciężenia własnej słabości Z tym wszystkim zmagamy się na co dzień, gdy próbujemy odnaleźć w swoim życiu sens, ścieżkę do Boga, sposoby owocnego miłowania bliźnich. O takiej walce, trwającej przecież całe życie, jest ta książka.

KILKA SłÓW WSTęPU. CZYM JEST ZłA MYśL? Pytanie o naturę grzechu jest bardzo trudne. Niemniej trudna jest próba odpowiedzi na pytanie, dlaczego grzeszymy. Zastanawiając się nad tym w sposób zdroworozsądkowy, widzimy absurd grzeszenia (jaki mam interes w tym, aby na własne życzenie narażać się na utratę więzi z Bogiem?). Z drugiej strony widzimy, że wciąż grzech istnieje na świecie. Może dlatego słowa św. Pawła poruszają i dzisiaj nas tak mocno. Jestem bowiem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać nie. Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie chcę. Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka. A zatem stwierdzam w sobie to prawo, że gdy chcę czynić dobro, narzuca mi się zło. Albowiem wewnętrzny człowiek [we mnie] ma upodobanie zgodne z Prawem Bożym. W członkach zaś moich spostrzegam prawo inne, które toczy walkę z prawem mojego umysłu i podbija mnie 9

w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich członkach. Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, [co wiedzie ku] tej śmierci? Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego! Tak więc umysłem służę Prawu Bożemu, ciałem zaś prawu grzechu (Rz 7,18 25). Możemy próbować odszukać jakieś schematy, które pomogą spojrzeć na grzech w sposób uporządkowany. Brzmi to paradoksalnie: w sposób systematyczny spojrzeć na to, co ze swej natury jest absolutnym brakiem porządku. Naszym przewodnikiem w tej podróży będzie Ewagriusz z Pontu. Warto go posłuchać, bowiem sam doświadczył zaplątania w grzech, i to doświadczył tego bardzo boleśnie. Ewagriusz żył w wieku IV, pochodził z Pontu, czyli z północnych terenów dzisiejszej Turcji. Odebrał bardzo dobre wykształcenie, był uczniem św. Bazylego Wielkiego i św. Grzegorza z Nazjanzu. Służył jako diakon w Konstantynopolu, gdzie cieszył się wielką popularnością jako wytrawny mówca (w starożytności, kiedy wielką wagę przywiązywano do umiejętnego wygłaszania mów, znaczyło to niemało). Popularność jednak w życiu Ewagriusza miała i swoje ciemne strony: zakochał się (ze wzajemnością!) w żonie pewnego bogatego obywatela. Kiedy już 10

w tę relację zaplątał się w sposób tak beznadziejny, że nie wiedział skąd wyglądać ratunku, miał niezwykły sen. Otóż śniło mu się, że ocknął się w więzieniu. Przerażony zaczął podejrzewać, że mąż poznał sprawę zdrady i chce go skrycie zgładzić. Wtedy w drzwiach stanął jeden z jego przyjaciół (choć Ewagriusz wiedział, że tak naprawdę był to anioł) i zaczął go wypytywać o przyczynę obecnego upokorzenia. Poznawszy przyczynę anioł ukazał mu Ewangelię i obiecał, że jeśli przysięgnie opuścić miasto, to wkrótce zostanie uwolniony. Udręczony diakon przysięgę złożył, po czym obudził się. Siedząc na łóżku rzekł sam do siebie: Choć we śnie, to jednak złożyłem przysięgę. To powiedziawszy wsiadł na statek i udał się do Jerozolimy. Zaopiekowała się nim tam niezwykle bogata arystokratka, Melania (pamiętajmy, że za Ewagriuszem ciągle szła sława mówcy i ukochanego ucznia Ojców Kapadockich), która ufundowała klasztor na Górze Oliwnej. Wkrótce jednak nasz diakon wrócił do dawnych przywar (ponoć miłował modne stroje, ciekawe fryzury i towarzystwo pięknych kobiet). Tym razem ratunek nie przyszedł we śnie powaliła go tajemnicza choroba, której najlepsi lekarze nie potrafili uleczyć. Tak ten etap opisuje jego uczeń Palladiusz: 11

Jego serce doświadczało wątpliwości i było rozdarte. Młodość, która w nim wrzała, bogactwo wiedzy w słowie, przebieranie się w piękne i rozmaite stroje zmieniał je dwa razy na dzień sprawiły, że popadł w pychę i przyjemności ciała. Ale Bóg, który nigdy nie dopuszcza do zguby swoich wybranych, zesłał nagle febrę na niego, tak że nabawił się ciężkiej choroby; jego ciało stało się wyschłe jak trawa. Choroba ta sprawiała w nim tajemne cierpienia, tak że lekarze byli bezradni wobec tych nieszczęść i nie mogli go uleczyć. Święta Melania rzekła do niego: Mój synu, Ewagriuszu, ta przewlekła choroba nie podoba mi się. Nie ukrywaj przede mną swoich myśli. Być może mogłabym ciebie uleczyć. Wyjaw odważnie swoje myśli, gdyż widzę, że ta choroba nie przyszła na ciebie bez Bożego przyzwolenia. Wtedy odsłonił przed nią wszystkie swoje myśli. Rzekła do niego: Daj mi słowo, że nałożysz habit mnicha i chociaż jestem grzeszną kobietą, będę prosić Boga, aby łaskawie obdarzył cię zdrowiem. Dał jej swoje słowo i po kilku dniach wyzdrowiał, wstał, nałożył habit i wyjechał, udając się w podróż na górę Pernoudj w Egipcie 1. Być może wtedy po raz pierwszy odsłonił swoje myśli przed kimkolwiek (ważne doświadczenie, do którego jeszcze wrócimy). Nasz diakon zobaczył, że sam nie daje rady pomoc zaś przy- 1 O życiu Ewagriusza, ŹrMon 18, s. 107n. 12

szła od kobiety, w starożytności rzecz dość niezwykła, tym bardziej warto podkreślić ów epizod. Resztę swojego życia spędził na pustyni egipskiej w dwóch mniszych osadach na samym początku mieszkał w Nitrii, potem zaś w Celach. Zmarł w uroczystość Epifanii 399 r. W czasie pobytu na pustyni walki duchowe nie ustały wręcz przeciwnie, nasiliły się. Pisze Palladiusz: Pewnego razu demony tak bardzo doświadczały go pokusą nieczystości, że jak nam [później] powiedział przyszła mu do serca myśl: Bóg mnie opuścił ; i całą noc spędził na modlitwie stojąc w cysternie z wodą, nagi, w środku zimy, aż jego ciało stało się twarde jak kamień. Innym razem gnębił go duch bluźnierstwa i spędził czterdzieści dni bez wchodzenia pod dach celi, aż całe ciało pokryło się robactwem niczym nierozumne zwierzę 2. Zmaganie się z demonami i z samym sobą uczyniły go mędrcem. Potrafił patrzeć na życie takim, jakie ono jest, z tym, co pięknie i tym, co bardzo trudne. Swoje doświadczenie zawarł w pismach, do których będziemy się tutaj odwoływać. Ewagriusz jest nazywany filozofem pustyni ; to on jako jeden z pierwszych zaczął opisywać doświadczenie pierwszych mnichów egipskich (Ojców Pustyni), i zapewne nieświadomie 2 O życiu Ewagriusza, ŹrMon 18, s. 111. 13

położył fundamenty pod wszelką współczesną pobożność chrześcijańską; my wszyscy wciąż oddychamy Ewagriuszem, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. On jest obecny w naszym sposobie myślenia o modlitwie, o pobożności, o grzechu, o łasce. Na tym między innymi polega wielkość tego człowieka potrafił się ukryć, pozwolił okryć swe imię zapomnieniem, by przekazać kolejnym pokoleniom przede wszystkim idee, którym poświęcił całe swoje życie. Nauka Ewagriusza o ośmiu duchach zła jest dziś uznawana za klasykę ascetyki chrześcijańskiej. Trudno nam już powiedzieć, czy jest to jego własna, oryginalna doktryna, czy też zaczerpnął ją od wielkich Ojców Pustyni od Makarego Wielkiego lub od Makarego Aleksandryjskiego których był uczniem. Być może jest to tradycja jeszcze starsza, której korzenia do dzisiaj nie udało się ustalić; bez względu na to, jest to z pewnością mądrość, która na trwałe weszła do kanonu ascetyki chrześcijańskiej. Na samym początku zastanówmy się, w jaki sposób Ewagriusz pojmuje słowo myśl. Po grecku myśl to logismós bardzo ważne jest, by zrozumieć dwuznaczność tego pojęcia. Dla nas myśl to coś bardzo ulotnego mówimy: przyszło mi na myśl, myślę sobie, pewna myśl mnie prześladuje. Dla nas proces myślowy jest niczym mgła, nie- 14

jasny, niedookreślony, jego skutki są bardzo miałkie i, tak naprawdę, nie bardzo od nas zależne. Jednakże mówimy również o myśli filozoficznej czy o myśli jakiegoś autora wówczas widzimy w tej myśli jakiś system, jakąś zwartą strukturę, która w pewien sposób opisuje rzeczywistość. Można rzec, że Ewagriuszowi bliższa jest ta druga koncepcja, dlatego że greckie słowo logismós, myśl, ma w swoim rdzeniu słowo lógos, wyraz, jak wiemy, bardzo wieloznaczny, określający zarówno słowo, zwykłe słowo, jak i pewien system, prawo, strukturę, a także pewną naukę, doktrynę, dany sposób patrzenia na rzeczywistość. Można powiedzieć zatem, że dla Ewagriusza myśl to pewien szczególny sposób percypowania rzeczywistości; myśl to specyficzny wymiar jej postrzegania. To pewien klucz, wedle którego rozwiązujemy problemy naszego codziennego życia. Ewagriusz mówi o ośmiu złych myślach, czyli innymi słowy o ośmiu złych sposobach życia; mówi o tym, że nasze problemy, niejednokrotnie poważne, można rozwiązać na osiem złych sposobów. Pontyjczyk nie twierdzi, że to, czym zajmuje się zła myśl, jest nieistotne; mówi, że to, w j a k i s p o s ó b myśl rozwiązuje pewien problem, jest obciążone błędem. Zwróćmy uwagę na to, że Ewagriusz n i e m ó w i o g r z e c h a c h. To nie jest nauka o ośmiu grzechach głównych 15

to jest nauka o ośmiu rodzajach z ł y c h m y ś l i. Grzech w pewnym sensie jest owocem, który wyrasta z myśli, a myśl z kolei jest jak korzeń. Ewagriusza interesują nie tyle jednostkowe uczynki, które wydarzają się w naszym życiu, ale zajmuje go zniszczenie korzenia, z którego grzech wyrasta. Osią nauki Ewagriusza nie jest walka z pojedynczymi złymi uczynkami, lecz refleksja nad tym, co jest ich przyczyną. Dobrze jest uświadomić sobie jedną rzecz dotyczącą natury myśli jako takiej. Zwróćmy uwagę na to, że słowa myśl używamy tutaj w liczbie pojedynczej w ramach pewnego uproszczenia; tak naprawdę jest to tylko pewna metka, pewnego rodzaju naklejka, która zaznacza, opisuje daną rzeczywistość, niejednokrotnie bardzo skomplikowaną. Myśl nigdy nie jest jednorodna nigdy nie mówimy o jednym tylko typie obżarstwa, to nigdy nie jest chciwość czy smutek jednej tylko natury. Przeciwnie za każdym razem dotykamy tu rzeczywistości bardzo złożonych. Gdybyśmy chcieli oddać to za pomocą jakiejś metafory, wydaje mi się, że dobrze byłoby zobrazować każdą z poszczególnych myśli jako wieżę wysoką budowlę, w której jest bardzo wiele pokoi. Człowiek wchodzący do takiego budynku przechodzi przez kolejne pokoje, komnaty, wstępuje na kolejne piętra, zstępuje do piwnic czy lochów, 16

zagłębia się w rozmaite zakamarki, docierając wreszcie na sam szczyt, z którego nie ma już dokąd przejść. I podobnie jest z myślą może przyjąć nieskończenie wiele form; każdy z nas może doświadczyć różnych rodzajów smutku, różnych rodzajów przygnębienia, acedii, nieczystości itd. Pamiętajmy więc o tym: myśl, choć używamy tutaj liczby pojedynczej, jest jednak czymś wielorakim i skomplikowanym, a formułując pewien opis jej natury, robimy to jedynie w dużym przybliżeniu.