Wrocław, dnia...r. SĘDZIA KOMISARZ SR... Sąd Rejonowy... Wydział... Gospodarczy ds upadłościowych i naprawczych sygn.... Wierzyciel:... Upadły:... Syndyk Masy Upadłości:... zastępowany przez radcę prawnego Artura Świderskiego adres dla doręczeń:... Interwenient uboczny:... PISMO SYNDYKA W odpowiedzi na dodatkowe wyjaśnienia wierzyciela z dnia... r., Syndyk... sp. z o.o. w upadłości likwidacyjnej podtrzymuje dotychczas zajmowane stanowisko, wnosząc o oddalenie sprzeciwu w całości i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego, i zwięźle odnosi się do kolejnych twierdzeń wierzyciela, zwłaszcza w świetle złożonych przez Syndyka zestawień list wierzytelności, które nie posiadają pieczęci... ani wskazania dat podpisania. Istotne jest przede wszystkim, że wierzyciel nie wykonał zarządzenia Sędziego Komisarza, poprzez wskazanie wysokości wymagalnego zadłużenia na dzień...r., pomimo odmiennych deklaracji na rozprawie. Istotne jest jednak to, że dowodu wymagalności na ww dzień nie ma w aktach sprawy, wobec czego nie ma podstawy, by uznawać, że aneks nr nr... do umowy przelewu wierzytelności, mógł być skuteczny wobec masy upadłości. Brak spełnienia przesłanki wymagalności wierzytelności powoduje, że spełniona została hipoteza art. 127 ust.3 prawa upadłościowego i naprawczego. Próba zabezpieczenia wierzytelności w drodze aneksu nr... jest chybiona. Brak jest dowodu wymagalności wierzytelności w innej dacie, wypada wskazać, że wierzyciel ma obowiązek wykazać istnienia wymagalnej wierzytelności na dzień...r. Podkreślenia wymaga, że zarówno zgłoszenie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym, jak i wyciąg z ksiąg bankowych wystawiony na dzień.....r, wskazują, że odsetki od wierzytelności głównej naliczane są od dnia... Oznacza to, że sam wierzyciel twierdzi w ten sposób, że wymagalność wierzytelności powstała w dniu
...r. Tym samym w dniu...r. nie istniała wymagalna wierzytelność, bowiem w odmiennym przypadku wierzyciel naliczałby odsetki od innego dnia. Koresponduje to częściowo z obecnym twierdzeniem wierzyciela, że wymagalność powstała z końcem miesiąca. Skoro zgłoszenie dokonywane było w...r., to wymagalność mogła istnieć od...r. nie istniała zatem w okresie wcześniejszym. Gdyby tak było, to wierzyciel naliczyłby odsetki: po pierwsze od dnia wcześniejszego niż...r., a zatem np. od...r., skoro wg wierzyciela wówczas istniała wymagalna wierzytelność (co zostało nie wykazane dowodowo i czemu przeczy Syndyk), po drugie odsetki naliczone by były w kwocie wyższej niż to zostało uczynione w zgłoszeniu do masy upadłości, gdzie operuje się odsetkami naliczonymi za okres wyłącznie miesiąca maja 2009r. w odniesieniu do kwoty wykorzystanego limitu kredytowego. Pamiętać należy, że wierzytelność... dotyczy kredytu w rachunku, tzw. linii kredytowej. Ten charakter prawny wierzytelności sprowadza się do tego, że wierzytelność z tytułu kapitału kredytu nie jest wymagalna w ciągu okresu kredytowego. Wymagalność kapitału kredytu powstaje z upływem okresu kredytowania, np. na koniec roku kalendarzowego, jeśli kredyt udzielony jest na rok kalendarzowy. We ciągu okresu kredytowania, dłużnik ma obowiązek spłacać tylko co miesiąc kalendarzowy odsetki od kapitału kredytu, z którego skorzystał. Innymi słowy, odsetki należą się bankowi tylko wówczas, gdy dłużnik wykorzysta dostępny mu limit kredytowy, i są naliczane tylko w stosunku do kwoty kapitału, który został wykorzystany, za okres wykorzystania. Spłacone kwoty na poczet kapitału kredytu, przywracają możliwość ponownego ciągnięcia kredytu, w ramach zawsze limitu kredytowego. Co miesiąc dłużnik, w tym wypadku Upadły, spłacać miał tylko odsetki od kapitału kredytu, ale nie sam kapitał. Kapitał stawał się wymagalny albo w chwili upływu okresu kredytowania, albo w wyniku wypowiedzenia wierzytelności kredytowej przez bank, albo też z dniem ogłoszenia upadłości (vide art. 91 ust.1 prawa upadłościowego i naprawczego). W obecnej sprawie wierzyciel wnoszący sprzeciw nie wykazała, by w innym terminie posiadał wymagalną wierzytelność. Odsetki bowiem naliczone zostały na dzień 1 czerwca 2009r., a nie wcześniejszy, i są to odsetki nie z tytułu wymagalności kapitału kredytowego, ale z tytułu korzystania z limitu kredytowego. Nie są to zatem odsetki za opóźnienie w spłacie wymagalnego kapitału kredytowego, ale odsetki kredytowe, za korzysta nie z kapitału kredytowego. Zupełnie błędna jest teza wierzyciela, i właściwie błąd ten waży na cały wystąpieniu zawarty w piśmie z dnia... br., jakoby wymagalność wierzytelności z tytułu limitu kredytowego była wymagalna od momentu jej powstania, i cała ta wierzytelność miała być wymagalna niezależnie od kwoty limitu, który się zmienia. W dalszej części wierzyciel dochodzi do wniosku, że zabezpieczenie dotyczy całej wierzytelności, a skoro ta jest wymagalna już pierwotnie, to tym samym i zabezpieczenie w postaci cesji dotyczy wierzytelności wymagalnej. Stad, wg wierzyciela., cesja wierzytelności ma być skuteczna wobec masy upadłości. Tego typu stanowisko jest wyrazem okoliczności, że wierzyciel nie to potrafi udowodnić wymagalności wierzytelności po swojej stronie, zwłaszcza wymagalności na dzień...r., co wyraźnie przyznał. Dlatego wierzyciel stara się zastępczymi rozważaniami przekonać, że wierzytelność ta miała by być wymagalna od samego jej powstania. Oczywiście, stanowisko takie jest błędne, bowiem z umowy kredytowej taki wniosek nie wynika. Wierzyciel nie przywołuje żadnych postanowień tej umowy na poparcie swego Stanowiska. Nie cytuje też żadnych przepisów prawa materialnego w tym zakresie. Są to zatem jedynie rozważania wierzyciela. Nie potrafi jednak skonfrontować wierzyciel tych twierdzeń ze zgłoszeniem wierzytelności do masy upadłości, gdzie jako termin wymagalności wskazał dzień...r., a nie moment udzielenia kredytu. Gdyby był konsekwentny, powinien odsetki naliczać od dnia następnego po dniu udzielenia kredytu, skoro cała wierzytelność miała być wymagalna w całości. Właśnie z istoty limitu kredytowego wynika, że cała wierzytelność nie może być wymagalna od momentu przyznania tego pomiotu. Wierzyciel pomija, że limit kredytowy przez bank jest przyznawany, co jednak nie jest tożsame z jego wykorzystaniem. Wymagalność natomiast wiąże się z wykorzystaniem kredytu i z upływem okresy, na który limit został przyznany. Dopiero bowiem ciągnienie kredytu powoduje powstanie po stronie banku wierzytelność o zwrot ciągnionej kwoty; dopiero wtedy bank posiada wierzytelność z tytułu
kapitału kredyt i z tytułu odsetek kredytowych. Samo przyznanie limitu kredytowego nie rodzi wierzytelności braku; rodzi natomiast wierzytelność kredytobiorcy o wypłatę środków kredytu. Dopiero po tej wypłacie, bank uzyskuje wierzytelność kredytową, co nie jest jednak tożsame z jej wymagalnością. Wymagalność wiąże się z upływem okresu kredytowania, co nie miało miejsca w odniesieniu udo upadłego. Dopiero wówczas kredytobiorca ma obowiązek spłacić kapitał kredytowy. Wierzyciel wskazując na to, że wymagalność powstałą w rożnych kwotach w różnych miesiącach ma najpewniej na myśli wierzytelność z tytułu odsetek, ale odsetek kredytowych. Nie są to odsetki za opóźnienie w spłacie kredytu, ale odsetki kredytowe należne za korzystanie z limitu kredytowego. Na koniec każdego miesiąca powstawała wierzytelność, ale tylko z tytułu odsetek kredytowych, i takie też wykazał sam wierzyciel w zgłoszeniu do masy upadłości wskazał też, że przypadają one od dnia...r., bowiem właśnie na koniec miesiąca tj. na dzień...r., miały one być spłacone. Są, zatem wierzyciel przyznaje, że nie posiadał w żadnym z miesięcy trwania umowy kredytowej wymagalnej wierzytelności z tytułu kapitału kredytu. Nie jest prawdą, że spłata kwot w ramach przekazanych upadłemu kwot przez wierzyciela było dokonywane na poczet wierzytelności wymagalnej. Kredytobiorca mógł przecież już pierwszego dnia okresu kredytowania pobrać maksymalna kwotę kredytu, i wierzytelność z tego tytułu nie była wcale wymagalna aż do ostatniego dnia okresu kredytowania (pomijam w tym miejscu odsetki kredytowe). Dopiero dnia następnego po ostatnim dniu kredytowania wierzyciel uzyskiwał wymagalną wierzytelność. Zupełnie nieczytelne są rozważania sprowadzające się do poszukiwania zależności pomiędzy częściowa wymagalnością wierzytelności a zabezpieczeniem. Po pierwsze, nie wiadomo jakich kwotach mowa. Po drugie, wierzyciel sam w ten sposób sobie zaprzecza, bowiem kilkanaście zdań wcześniej twierdził, że cała wierzytelność jest wymagalna jako całość, niezależnie od zmieniających się kolejnych limitów kredytowych kwot. Skoro tak, to nie mogłaby powstać żadna częściowa wymagalność, o której wspomina wierzyciel, aby uzasadnić ponownie skuteczność aneksu nr... Jeśli zaś część wierzytelności byłaby wymagalna, to wówczas jedynie część zabezpieczenia byłaby skuteczna, przy zachowaniu naturalnie pozostałych przesłanek prawnych ważności i skuteczności zabezpieczenia. Wbrew temu, co podnosi wierzyciel, to wierzytelność zabezpieczająca jest nierozerwalnie związana z zabezpieczeniem (o ile została przelana na zabezpieczenie), bowiem niezależnie od wymagalności wierzytelności przelanej (zabezpieczającej), a nie wierzytelność zabezpieczona. Ta bowiem była związana z zabezpieczeniem o tyle, o ile sama stawała się wymagalna. Innymi słowy, wierzyciel mógł korzystać z zabezpieczenia dopiero wówczas, gdy wierzytelność zabezpieczona stawała się wymagalna. I dlatego nie można dzielić zabezpieczenia, bowiem korzystanie z zabezpieczenia mogło być dokonane wyłącznie w takim zakresie, w jakim wierzytelność zabezpieczona była wymagalna. Nie można było sięgać po wierzytelność scedowaną ponad proporcję odpowiadającą wymagalnej wierzytelności kredytowej (tej zaś wierzyciel nie dowodzi). Gdyby tak było, jak chce wierzyciel, to mógłby korzystać z zabezpieczenia w zakresie przewyższającym swoją własną wymagalną wierzytelność. To zaś stanowiłoby pokrzywdzenie kredytobiorcy, a z drugiej strony bezpodstawne wzbogacenie banku. Poza tym wierzyciel nie może posiadać tytułu prawnego do zaspokojenia się ze scedowanej wierzytelności w zakresie większym niż wymagalna jego wierzytelność. Nie można zatem dzielić zabezpieczenia, i w ten sposób starać się uzasadnić zakresu cesji w pełnym zakresie. Każda wierzytelność pieniężna jest podzielna, wobec czego jak najbardziej istniałyby możliwości, by w razie uznania, że część wierzytelności kredytowej jest wymagalna, również wyłącznie część wierzytelności scedowanej była skuteczna wobec masy upadłości. Brak wymagalności wierzytelności banku powoduje nieskuteczność aneksu nr 9, który mail cedować określone wierzytelności na jego rzecz. Poza tym wierzytelności te zostały już wcześniej scedowane na rzecz... sp. z o.o. Nie ulega zaś wątpliwości, że umowa kredytowa tworzyła cesje globalna, bo ta cesja wierzytelność na rzecz banku nie była oparta o zamkniętą listę wierzytelności. Zestawienia wierzytelności, które jak wskazuje wierzyciel były zawierane, musiały spełniać dla swej skuteczności wobec masy upadłości wszelkie formalne warunki. Musiały zatem posiadać datę pewną.
Tymczasem żadna z listy wierzytelność, które przedłoży Syndyk a są to listy wierzytelności przekazywane Upadłemu przez bank nie posiadały daty pewnej. Skoro z tym moment tzn podpisania i wymiany załączników, dochodziło do zawarcia załączników, czyli do cesji, to ten dokument musiał spełniać, jako czynność o charakterze rozporządzającym, wymogi daty pewnej. Niewątpliwie ten warunek nie został spełniony przez ŻADNĄ z list wierzytelności. I zupełnie bez znaczenia jest, jakie listy posiada w swoim archiwum bank. Ważne jest bowiem ten dokument, który został przekazany Upadłemu, jako wyraz oświadczenia woli banku. Ten zaś dokument, jak przyznał Upadły, który przekazany został Upadłemu już po weryfikacji ze strony..., nie spełniał wymogów daty pewnej. Bez znaczenia jest zatem, ze przy aneksie nr... miała zostać określona skończona liczba wierzytelności. Przelew tych wierzytelności miał następować, co podkreśla sam wierzyciel, z chwilą zawarcia załącznika do umowy przelewu. Te załączniki wymogu daty pewnej nie spełniały. Na marginesie wreszcie Syndyk podnosi, że ws o sygn. P 7/9 Trybunał Konstytucyjny orzekł w wyroku z 15 marca 2011r. orzekł o niezgodności z Konstytucją RP przepisu art. 95 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe w części, w jakiej nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych banku jako niezgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 zdanie pierwsze i art. 76 konstytucji. Załączniki: - odpis pisma w 4 egz.