Henryk Jachimek Malarstwo, które leczy duszę katalog wystawy Muzeum Zachodnio-Kaszubskie Bytów 2012
Tekst: Tomasz Siemiński Fotografie: Kazimierz Rolbiecki Opracowanie graficzne: Dorota Okroj Na okładce: Henryk Jachimek, POLOWANIE W LASACH PIEŃKOWSKICH (170 35), olej na płótnie, 1992, MPŚ W SŁUPSKU 5487 Korekta: Andrzej Chludziński Przygotowanie do druku, skład: Wydawnictwo JASNE ul. Jacka Soplicy 10/14, 83-000 Pruszcz Gdański biuro@wydawnictwo-jasne.pl www.wydawnictwo-jasne.pl Wydawca: Muzeum Zachodnio-Kaszubskie ul. Zamkowa 2, 77-100 Bytów tel./fax 59 822 26 23 www.muzeumbytow.pl Copyright by Muzeum Zachodnio-Kaszubskie, Bytów, Poland, 2012 ISBN: 978-83-932818-2-4
Henryk Jachimek urodził się 27 lipca 1943 roku w miejscowości Altkarbe, dziś Stare Kurowo niedaleko Strzelec Krajeńskich w województwie lubuskim. Jego rodzina wywodzi się ze środkowej Polski. Rodzice artysty przed II wojną światową osiedli w Łodzi. Ojciec Konstanty (1902 1978), pochodzący ze Skierniewic, pracował w fabryce zbrojeniowej. Natomiast matka Genowefa (1919 2005), rodem z Płocka, zajmowała się gospodarstwem domowym, dorabiając dodatkowo dzięki zlecanym, przeróżnym pracom hafciarskim. Kiedyś jak mówi Henryk Jachimek też nie było pracy dla wszystkich, tak jak i obecnie. Pieniędzy nie było dużo, chociaż mój tata miał dobrze płatne zajęcie. Mama była 20 lat od niego młodsza, to i miała siłę do dodatkowej pracy. W pierwszych miesiącach wojny niemieckie władze okupacyjne zabrały rodziców Henryka Jachimka do obozu pracy przymusowej, najprawdopodobniej w okolicach wsi o nazwie Altkarbe. Tam jego matka urodziła troje dzieci. Urodziłem się jako średni mówi Henryk. Czwarte z dzieci Jachimków przyszło na świat już po wyzwoleniu, w drodze do swego dawnego domu w Łodzi. Później rodzina powiększyła się jeszcze o troje dzieci. Razem było więc ich siedmioro: pięciu braci i dwie siostry. Z opowiadań matki Henryk wie, że w obozie pracy byli też, oprócz Polaków, Francuzi. Robotnicy zajmowali się rolnictwem oraz wykonywali wszelkie inne prace, np. budowlane. Obóz zorganizowano w majątku ziemskim, w którym znajdował się okazały pałac i cegielnia. Matka Henryka zajmowała się przede wszystkim dojeniem krów i obrządkiem zwierząt gospodarskich. Ojciec, jakiś czas po uwięzieniu w obozie, został przewieziony gdzieś na Śląsk do pracy w kamieniołomach. Wrócił stamtąd do Altkarbe na krótko przed końcem wojny. Od urodzenia Henryk Jachimek był słabego zdrowia, dlatego też jego rodzice żyli w ciągłym strachu, że nadzorujący obóz esesmani zabiorą im dziecko. Aby więc przetrwać ten trudny czas, rodzi- 3
ce zgodzili się oddać na tymczasowe wychowanie małego Henryka starszej kobiecie Niemce, która była spokrewniona z zarządcą majątku. Dwoje dzieci pozostało przy rodzicach, a Henryk do końca wojny wychowywał się poza obozem. Dziś już pamięć o wydarzeniach sprzed kilkudziesięciu lat zatarł czas. Ale według tego, co wie artysta o sobie i swojej rodzinie, w 1945 roku państwo Jachimkowie wrócili do Łodzi, jednak nie udało im się zamieszkać w swym dawnym domu. Po dwóch latach tułaczki, w roku 1947 trafili, jak rzesze innych ludzi próbujących po wojnie na nowo ułożyć sobie życie, na Pomorze, w ich przypadku do Pieńkowa i zajęli się pracą na roli we własnym gospodarstwie. Ojciec dodatkowo pracował w miejscowej cegielni. Po jakimś czasie do wsi przyjechała także kobieta, która zajmowała się małym Henrykiem w czasie pobytu Jachimków w niewoli. Henryk z trudnością przypomina sobie szczegóły. Pamięta jednak, że owa kobieta mieszkała jakiś czas we wsi, po czym zmarła i została pochowana na miejscowym cmentarzu. Dzieciństwo Henryka Jachimka było trudne. Do słabego zdrowia fizycznego doszły jeszcze problemy natury emocjonalnej. Ciągle odzywały się traumatyczne przeżycia z pierwszych lat dzieciństwa, często powracały obrazy zabitych i niepogrzebanych ludzi, poczucie strachu, niepewności i zagubienia. Bywało, że tygodniami nie wstawał z łóżka. Do szkoły miał trzy kilometry, które przemierzał piechotą. Nie było łatwo. Kiedyś to nauczyciele bili dzieci, gdzieś w piwnicach nawet zamykali tak zapamiętał te lata. Ciężko mu było zdawać z klasy do klasy, bo często ze względu na chorobę nie chodził do szkoły. Po podstawówce od razu zaczął terminować jako malarz pokojowy i budowlaniec w Darłowie. Najgorsze było dźwiganie belek na rusztowania. Lepiej czuł się, kiedy kazano mu malować szyldy, napisy i przeróżne ozdobne ornamenty w kawiarniach i restauracjach. Wytrzymał dwa lata. Zabrała go stamtąd matka, bo nie mogła patrzeć jak mnie tam męczyli, ale żywili mnie dobrze. Do dziewiętnastego roku życia, kiedy dostał powołanie do wojska (wówczas służba wojskowa była powszechna), pomagał na go- 4
5
spodarstwie w rodzinnym domu. Później pełne dwa lata służył w Ustce, w Wojskach Ochrony Pogranicza (dziś Straż Graniczna). Po wojsku pracował w Słupskim Przedsiębiorstwie Budowlanym w charakterze malarza pokojowego. Później w Państwowej Spółdzielni Spożywców, gdzie zajmował się głównie wykonywaniem napisów i szyldów reklamowych. I znów po pięciu latach wrócił do Pieńkowa. Był malarzem w miejscowym Państwowym Gospodarstwie Rolnym, ale z tej pracy i układów służbowych oraz społeczno-towarzyskich nie bardzo był zadowolony. Wytrzymał, jak pamięta, do końca lat 70. Wtedy ponownie znalazł się w Słupsku i zamieszkał z krewnymi, którzy odnaleźli się tutaj wiele lat po wojnie. Stale przenosił się z miejsca na miejsce. Nie odpowiadali mu ludzie, z którymi starał się żyć pod jednym dachem, bo uważał, że go wykorzystywali. Tułał się po różnych domach. Żył pomiędzy Pieńkowem a Słupskiem. Nie stronił od alkoholu. Od 2006 roku mieszka w Słupsku we własnym, wygodnym mieszkaniu, co zawdzięcza jak mówi przy każdej okazji przychylności jednej osoby, która pomogła mu nareszcie stanąć mocno na własnych nogach. Zresztą, spotkał artysta na swej drodze wielu innych życzliwych ludzi, których często wspominał podczas naszych rozmów. Bardzo im dziękuje i stale pamięta o tym, co dla niego zrobili. Obecnie Henryk Jachimek jest emerytem. Ma dużo czasu na przemyślenia, na tworzenie, na bywanie na wernisażach. Jego mieszkanie jest jednocześnie pracownią malarską. Wśród wielu obrazów, dyplomów i przeróżnych fotografii zawieszonych na ścianach, miejsce szczególne zajmują dwa niewielkie, namalowane przez niego portrety rodziców, które z dumą pokazuje. To jedyna pamiątka po nich mówi. W katalogu wystawy zorganizowanej w Słupskim Ośrodku Kultury w 2005 roku, Elżbieta Żołyniak bardzo trafnie ujęła istotę osobowości artysty: Jest człowiekiem samotnym, ufnym. Cechuje go szczególna, dziecięca wrażliwość, widzi więcej, czuje dotkliwiej. Cóż jeszcze chciałby, aby o nim wiedziano? 6
Zawsze marzył o nauce w szkole plastycznej. Chciał być prawdziwym artystą Lubi malować portrety, powozy, zwierzęta, damy z parasolami i w gustownych kapeluszach. To wspomnienia z dzieciństwa. Maluje, co widzi, a także, co wyśni. Wszystko jak mówi co leczy duszę. Artysta uczestniczył w wielu wystawach zbiorowych w Polsce oraz za granicą, m.in. w Wilnie (Litwa), Flensburgu (Niemcy) i Egerze (Węgry). Ważniejsze wydarzenia z biografii artystycznej Henryka Jachimka: - 1975: wystawa indywidualna w Słupskim Ośrodku Kultury - 1996: I nagroda Konkurs Plastyczny Słupsk moje miasto (Wojewódzki Ośrodek Kultury w Słupsku) - 1998: wyróżnienie II Ogólnopolski Konkurs Malarski im. Teofila Ociepki (Bydgoszcz) - 1999: udział w wystawie Powroty w zaczarowany świat dzieciństwa twórczość Jana Rekowskiego i Henryka Jachimka (Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach) - 1999/2000: udział w Przeglądzie Plastyki Amatorskiej i Poezji (Słupski Ośrodek Kultury) - 2000: III nagroda III Ogólnopolski Konkurs Malarski im. Teofila Ociepki (Bydgoszcz) - 2002: wyróżnienie IV Ogólnopolski Konkurs Malarski im. Teofila Ociepki (Bydgoszcz) - 2002: nagroda specjalna na XIV Konkursie Sztuki Ludowej, Rękodzieła i Plastyki Amatorskiej Pomorza Środkowego (Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku) - 2004: wyróżnienie V Ogólnopolski Konkurs Malarski im. Teofila Ociepki (Bydgoszcz) - 2005: wystawa indywidualna w Słupskim Ośrodku Kultury - 2006: nagroda II stopnia w XV Konkursie Sztuki Ludowej, Rękodzieła i Plastyki Amatorskiej Pomorza (Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku) 7
- 2006: udział w VII Międzynarodowym Plenerze Malarskim Pejzaże Pomorza (Poddąbie) - 2008: wyróżnienie VII Ogólnopolski Konkurs Malarski im. Teofila Ociepki (Bydgoszcz) - 2008: wystawa indywidualna pt. W kręgu malarstwa naiwnego (w ramach VI Bałtyckiego Festiwalu Nauki Akademia Pomorska w Słupsku) - 2009: nagroda Prezydenta Miasta Słupska II Konkurs Plastyczny Niekontrolowany obszar wrażliwości (Słupski Ośrodek Kultury, Klub Plastyka) - 2010: udział w wystawie malarstwa Czy wyglądam jak Gioconda? (Miejska Biblioteka Publiczna w Słupsku) - 2011: udział w plenerze rzeźbiarsko-malarskim w Sominach (Ośrodek Wczasowy Uroczysko ) - 2011: wystawa indywidualna zorganizowana przez Klub Plastyka przy Słupskim Ośrodku Kultury (restauracja Anna de Croy podziemia Zamku Książąt Pomorskich w Słupsku) - 2012: wystawa indywidualna w Centrum Kultury i Sportu w Postominie, zorganizowana przez Jadwigę Czerwińską z Galerii Sztuki J-Art w Postominie - 2012: wystawa indywidualna w Muzeum Zachodnio-Kaszubskim w Bytowie Ostatnia indywidualna wystawa twórczości Henryka Jachimka, której towarzyszył katalog, miała miejsce w 2005 roku w Słupskim Ośrodku Kultury. Komisarzem ekspozycji była Elżbieta Żołyniak. Aranżacją zajął się Andrzej Szczepłocki. Tekst do katalogu napisała Elżbieta Żołyniak, fotografie wykonał Zbigniew Suliga (Słupsk, 2005). Najnowsza autorska ekspozycja miała miejsce w roku 2012 w Centrum Kultury i Sportu w Postominie. Komisarzem wystawy i tekstu do broszury była Jadwiga Czerwińska. Zaprezentowano obrazy będące własnością artysty oraz znajdujące się w zbiorach pry- 8
watnych. Niniejszy katalog został wydany z okazji indywidualnej wystawy twórczości Henryka Jachimka, która prezentowana jest w Muzeum Zachodnio-Kaszubskim w Bytowie (2012). Ekspozycja pokazuje zaledwie część dorobku twórczego artysty. Zgromadzone obrazy pochodzą ze zbiorów Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku (MPŚ w Słupsku) 18 prac, Muzeum Zachodnio-Kaszubskiego w Bytowie (MZK w Bytowie) 23 prace i Słupskiego Ośrodka Kultury w Słupsku (SOK w Słupsku) 9 prac. Organizatorzy składają serdeczne podziękowania dyrektorom tychże instytucji za wypożyczenie części własnych kolekcji oraz osobom, które udzielały pomocy merytorycznej podczas organizacji ekspozycji, w szczególności Marzennie Mazur, kierowniczce Działu Etnograficznego Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, i Elżbiecie Żołyniak, opiekunce Klubu Plastyka przy Słupskim Ośrodku Kultury. Osobne wyrazy wdzięczności należą się Kazimierzowi Rolbieckiemu za wykonanie profesjonalnych fotografii prac Henryka Jachimka. Tomasz Siemiński 9
AUTOPORTRET Z LAT 60. (40 62), olej na płycie, ok. 1993 MZK W BYTOWIE KWM 3484 10
ODPOCZYNEK MARYI (40 30), olej na płótnie, 1983 MZK W BYTOWIE KWM 3379 GÓRA OLIWNA (72 62), olej na płótnie, 1980 MZK W BYTOWIE KWM 5558 11
OSTATNIA WIECZERZA (90 60), olej na płótnie, 1998 MPŚ W SŁUPSKU 6051 UCIECZKA DO RZYMU (100 70), olej na płótnie, 2012 MZK W BYTOWIE KWM 5773 12
NAD WIEPRZĄ (100 60), olej na płótnie, 1994 MPŚ W SŁUPSKU 5733 ŚWIĘTA W PEJZAŻU (60 50), olej na płótnie, 2008 SOK W SŁUPSKU 13
PEJZAŻ Z KOMUNIĄ ŚWIĘTĄ (100 70), olej na płótnie, 2002 MZK W BYTOWIE KWM 4699 DAMA (61 61), olej na płótnie, 1992 MZK W BYTOWIE KWM 3382 14
GOSPODARSTWO MOICH DZIADKÓW (100 70), olej na płótnie, 2009 MZK W BYTOWIE KWM 5568 STADNINA KONI WYŚCIGOWYCH (95 66), technika mieszana, 2002 MZK W BYTOWIE KWM 4697 15
RODZINNY DOM (90 52), olej na płótnie, 2011 MZK W BYTOWIE KWM 5748 JAROSŁAWIEC (100 63), technika mieszana, 1998 MZK W BYTOWIE KWM 4571 16
PIEŃKOWO CEGIELNIA (90 60), olej na płótnie, 2010 MZK W BYTOWIE KWM 5729 KŁUSOWNICY (95 65), olej na płótnie, 2009 MZK W BYTOWIE KWM 5569 17
GOSPODARSTWO WIEJSKIE (118 50) olej na płótnie, 1994 MPŚ W SŁUPSKU 5730 18
KONIE NA ŁĄCE (95 48), olej na płótnie, 1997 MPŚ W SŁUPSKU 5994 19
ROWY (80 60), olej na płótnie, 2011 MZK W BYTOWIE KWM 5766 PIEŃKÓWKO (100 60), olej na płótnie, 1996 MZK W BYTOWIE KWM 4170 20
NAD MORZEM (100 60), olej na płótnie, 2011 MZK W BYTOWIE KWM 5767 SŁUPSK NAD ŚLUZAMI (80 70), olej na płótnie, 2010 MZK W BYTOWIE KWM 5713 21
USTKA (90 80), olej na płótnie, 2000 MZK W BYTOWIE KWM 4569 STADNINA W PIEŃKOWIE (165 82), olej na płótnie, 1993 MZK W BYTOWIE KWM 3453 22
CEGIELNIA PIEŃKOWO (90 60), olej na płótnie, 2012 MZK W BYTOWIE KWM 5772 JAROSŁAWIEC (100 50), olej na płótnie, 2010 MZK W BYTOWIE KWM 5712 23
POLOWANIE (123 85) olej na płótnie, 1993 MZK W BYTOWIE KWM 3483 KOŃ (100 70) olej na płótnie, 2006 SOK W SŁUPSKU 24
PEJZAŻ Z ŁÓDKĄ (100 70), olej na płótnie, 2008 SOK W SŁUPSKU KWIATY NA TARASIE (100 70), olej na płótnie, 2006 SOK W SŁUPSKU 25
KONIE W SOMINACH I (60 50), olej na płótnie, 2011 SOK W SŁUPSKU KONIE W SOMINACH II (60 50), olej na płótnie, 2011 SOK W SŁUPSKU 26
AKT (60 50), technika mieszana, ok. 2006 SOK W SŁUPSKU DRZEWO (60 50) suchy pastel, 2004 SOK W SŁUPSKU 27
KOT (60 50), technika mieszana, 2000 SOK W SŁUPSKU MŁYN NA RZECE WIEPRZY W TŁUKACH (90 60), olej na płótnie, 2011 MZK W BYTOWIE KWM 5749 28
PRZY LAMPIE (68 50) olej na płycie, 1982 MPŚ W SŁUPSKU 4484 ANIA (115 43), olej na płótnie, 1999 MPŚ W SŁUPSKU 29
IZA NA KONIU W CEGIELNI W PIEŃKOWIE (70 60) olej na płótnie, 2009 MZK W BYTOWIE KWM 5557 MOTORÓWKA (70 49), olej na płótnie, 1998 MPŚ W SŁUPSKU 30
MIASTO (90 60) olej na płótnie, 1998 MPŚ W SŁUPSKU 6052 ŁABĘDZIE NA STAWIE (60 50) olej na płótnie, 1988 MPŚ W SŁUPSKU 5142 31
KOŚCIÓŁ W PIEŃKOWIE (75 45), olej na płótnie, 1992 MPŚ W SŁUPSKU 5253 GOSPODARSTWO (100 60) olej na płótnie, 2002 MPŚ W SŁUPSKU 32
POWRÓT ERYKA (90 70) olej na płótnie, 1992 MPŚ W SŁUPSKU 5391 KONIE (82 60), olej na płótnie, 1986 MPŚ W SŁUPSKU 5012 33
ODLOT ŻURAWI (75 55), olej na płótnie, 1992 MPŚ W SŁUPSKU 5488 AMAZONKA (60 60), olej na płótnie, 1986 MPŚ W SŁUPSKU 5026 34
JELEŃ I SARNA (63 58) olej na płótnie, 1997 MPŚ W SŁUPSKU 5993 ZAMEK W PIEŃKOWIE O ŚWICIE (97 57), olej na płótnie, 1989 MPŚ W SŁUPSKU 5864 35