Raport opisowy 1. Nazwa uczelni zagranicznej oraz termin przebywania na wymianie Friedrich-Alexander-Universitaet Erlangen-Nuernberg Semestr zimowy 2014/2015: od września do lutego (5-ty semestr studiów licencjackich) 2. Miejsce pobytu dojazd z Polski, opis miasta, usytuowanie Uniwersytetu. Dojazd: Na miejsce dotarłam autobusem linii Sindbad. Podróż nie należy do bardzo komfortowych, ale plusem jest cena biletu (ok. 200 PLN polecam opcję kupowania biletów w dwie strony z późniejszą możliwością wyboru daty powrotu, wtedy ceny są znacznie niższe) oraz możliwość zabrania ze sobą dwóch walizek. Miasto: Norymberga to miasto bardzo klimatyczne, stare miasto pełne mostów skłania do spacerów kolorowymi uliczkami i przesiadywania w okolicznych kawiarniach. W weekend rynku są pełne spacerowiczów. Na miesiąc przed Bożym Narodzeniem w Norymberdze odbywa się sławny Christkindlesmarkt (Weinachtsmarkt) na który zjeżdżają się tysiące turystów by skosztować sławnych norymberskich pierników (przepyszne;), tradycyjnych kiełbasek oraz grzanego wina. Dla mnie pewnym problemem była komunikacja miejska, szczególnie nocą, ponieważ autobusy nocne jeżdżą jedynie w noc przed dniem wolnym od pracy. Na rowerze możemy dotrzeć w miarę szybko w praktycznie każde miejsce w Norymberdze, dlatego ulice są pełne rowerzystów. Tylko niestety na kilka miesięcy niezbyt opłaca się kupować rower, jednak istnieją też wypożyczalnie na miejscu. Uniwersytet: FAU Erlangen-Nuernberg ma swoją siedzibę główną w Erlangen (pół godziny drogi pociągiem z Norymbergii). Wydział prawa i ekonomii usytuowany jest zaś w Norymberdze, w okolicach starego miasta. Składa się on z dwóch budynków, położonych jakiś kilometr od siebie. Blisko siedziby uniwersytetu jest kilka przystanków autobusowych oraz stacja metra, więc dojazd na uczelnie nie jest problemem. Każdy student z wymiany na początku semestru musi udać się do Erlangen w celu podpisania papierów, jest to jednak zwykle sympatyczny wyjazd organizowany przez uczelniane Büro für internationale Beziehungen. 3. Uniwersytet FAU jest uniwersytetem państwowy, z ponad 38 tysięczną rzeszą studentów. W związku z rozdzieleniem uniwersytetu na dwa miasta, większość studentów przebywa w Erlangen, choć ze względu na małą ilość mieszkań i akademików w Erlangen często osoby studiujące tam mieszkają w Norymberdze. Ilość studentów przebywających na Erasmusie i studiujących w Norymberdze to około 70 osób, w zależności od semestru. Ze względu na dużą ilość imigrantów oraz oferowane kierunki w języku angielskim na uczelni często spotyka się obcokrajowców będących regularnymi studentami.
4. Kursy Deutsch als Fremsprache Kurs prowadzony przez przemiłą lektorkę, która bardzo stara się uatrakcyjniać lektoraty, zajęcia bardzo ciekawe. Niestety test przypisujący do danego poziomu kiepsko się sprawdził, ponieważ inni uczestnicy tego kursu mieli dużo niższe umiejętności językowe ode mnie, przez co lektorka musiała tłumaczyć często różne podstawy. Minusem zajęć była ich pora, ponieważ odbywały się dwa razy w tygodniu, w godzinach 18.30-20.00. Podczas semestru pisaliśmy jedno kolokwium, praktycznie nie wpływające na ocenę końcową. Na przedostatnich zajęciach pisaliśmy zaś tzw. Klausur, której wynik decydował o ocenie końcowej. Lektorka dokładnie wyjaśniła nam zakres materiału (nie był on zbyt szeroki) i uzyskanie najwyższej oceny nie było dla mnie dużym problemem. Foundations of International Management Były to zajęcia w ramach studiów magisterskich International Business. Kurs składał się z wykładów oraz dwóch serii trzygodzinnych ćwiczeń, które w praktyce były przygtowaniem prezentacji na zadany temat w grupach w czasie około dwóch godzin i zaprezentowanie ich. Prof. Holtbrucke, który prowadził zajęcia jest specjalistą w swojej branży, napisał książkę na temat zarzadzania po niemiecku, jednak mówi dość spokojnym i powolnym tonem i łatwo wyłączyć się w trakcie wykładu. Profesor udostępnił nam prezentacje na podstawie, których odbywał się wykład. Przygotowanie się do egzaminu przy pomocy prezentacji oraz podręcznika wystarczało do zaliczenia egzaminu. Kurs trwał 3 miesiące, a egzamin odbywał się tydzień przed Bożym Narodzeniem Seminar zu Gender und Arbeitsmarkt Seminarium było prowadzone przez młodą doktorantkę p. Cordulę Zabel. Kobieta bardzo sympatyczna, z dużą wiedzą. W całym seminarium uczestniczyło tylko 6 dziewczyn, a przewidziane było na 10 osób. Zajęcia składały się z czterech spotkań. Pierwszych organizacyjnych, na drugie przygotowywałyśmy odpowiedzi na pytania dot. dwóch dostarczonych nam tekstów. A na koniec semestru odbyły się dwa razy zajęcia na których każda przedstawiała dwa referaty na podstawie otrzymanych od prowadzącej materiałów. Na ocenę końcową najbardziej wpływała praca pisemna na 8 stron, którą miałyśmy wysłać do końca stycznia. Zajęcia były ciekawe, jednak czasem ciche mówienie prowadzącej utrudniało mi zrozumienie sensu wypowiedzi. CSR und Nachhaltigkeitmanagement Wykład dosyć ciekawy, choć miałam wrażenie, że w kółko mówimy o tym samym. Niemieckie słownictwo specjalistyczne było trochę problemem, ale z czasem przyszło mi go opanować. Dodatkowo do wykładu odbyły się ćwiczenia polegające na pracy w grupach. Każda 4-osobowa grupa przygotowywała przez trzy miesiące case a dotyczącego strategii CSR wybranej firmy. Profesor był przyjaźnie nastawiony i pozwolił mi oraz drugiej koleżance z SGH napisać egzamin wcześniej, w terminie zerowym. International Organization Wykład bardzo ciekawy, Profesor Galbani jest specjalistą w wielu branżach i dzięki studiom w Wielkiej Brytanii mówi bardzo dobrze po angielsku. Miał bardzo zdrowe podejście do tematu organizacji międzynarodowych i często wtrącał swoje
komentarze na temat różnych sytuacji oraz wprost mówił, gdy jakieś działanie międzynarodowe w historii nie miało sensu. Kurs kończył się egzaminem pisemnym polegającym na napisaniu dwóch esejów, każdy uczestniczący w wykładach wiedział z czego powinien się przygotować i po poświęceniu kilku dni na naukę oraz ogólnej wiedzy historyczno - politycznej zaliczenie egzaminu nie sprawiało problemu. Dodatkowo każdy w grupie przygotowywał prezentacje na koniec semestru, która w 25% wpływała na ocenę. Wyniosłam bardzo wiele z tego wykładu. 5. Warunki studiowania Biblioteka oraz wypożyczalnia bardzo dobrze zaopatrzona, nowoczesny sprzęt, stale nowe książki, czasopisma. Bardzo dużo stanowisk komputerowych oraz ksero przy samej bibliotece. Uczelnia bardzo fajnie funkcjonuje: karta studencka- odpowiednik naszej legitymacji, jest również naszą tzw. kartą płatniczą - ładujemy ją co jakiś czas pieniędzmi, a następnie używamy jej płacąc za obiad na stołówce, za ksero, za zakupy w sklepiku na uczelni. Jednak na otrzymanie tej karty-legitymacji czekałyśmy blisko dwa miesiące od rozpoczęcia semestru. Na hasła dostępu do uczelnianych portali, które np. umożliwiały zapisanie się na dany kurs też czekałyśmy ponad tydzień. 6. Warunki mieszkaniowe W Norymberdze znajduje się kilka akademików, które jednak nie są przypisane do uczelni, a są oddzielnym ciałem publicznym, a więc w jednym akademiku mieszkają studenci FAU, Musik Hochschule oraz Technische Hochschule. Pokoje wyglądają trochę jak nowoczesne cele więzienne, ale są generalnie czyste i w miarę nowoczesne. Einzelapartment to pokoje jednoosobowe z własną kuchnią i łazienką, ale są też twz. WG gdzie jest kilka pokoi i jedna wspólna łazienka i kuchnia. Czynsz w akademiku za miesiąc (około 200e euro) to około połowy czynszu za normlane mieszkanie w Norymberdze, a więc jest to dość opłacalne. Jednak nie każdy student dostaje akademik, brakuje miejsc dla niektórych, szczególnie tych, którzy chcą wynająć pokój na mniej niż 6 miesięcy. Dodatkowo płaci się 20 euro za semestr za internet oraz co miesiąc około 20 euro za prąd. Trzeba ze sobą wziąć pościel, kabel do internetu, podstawowe naczynia kuchenne, sztućce oraz przydatny jest jakiś kawałek zasłonki do okna. 7. Recepcja Bardzo pomocna była przydzielona mi Buddy, odebrała on moje klucze do akademika, a gdy o 5 rano dojechałam do Norymbergii to zaprowadziła mnie do akademika i pomogła z bagażem. Dziewczyna starała się nam pomagać i czasem wychodziłyśmy na wspólna kawę. Büro für internationale Beziehungen było bardzo pomocne, panowała tam miła atmosfera i zawsze bez problemu można było zdobyć potrzebny podpis. Przygotowano dla nas także Orientation Week, gdy studenci pracujący w biurze pomogli nam załatwić formalności zameldowania się, otwarcia konta, wyjazdu do Erlangen itd. Szef biura nawet brał udział w
kilku imprezach organizowanych dla studentów z wymiany, m.in. Brunchu, wieczorze filmowym, wycieczce do Alcatela. 8. Koszty utrzymania Transport i Komunikacja lokalna: warto zapamiętać dwóch przewoźników autobusowych: FlixBus oraz MeinFernBus. Bilety autobusowe zakupione kilka dni przed podróżą są naprawdę niedrogie (nawet w porównaniu do polskich cen, np. do Monachium można dojechać za 5 Euro). Pociągi oraz autobusy publiczne są drogie, dlatego warto korzystać np. z Bayern Ticket, który umożliwia dwóm, trzem lub czterem osobom podróżowanie całą dobę po Bawarii za ok. 10 euro. Fajnym prezentem od miasta dla wszystkich zagranicznych studentów jest danie nam na pierwszy semestr darmowego biletu miejskiego na przejazdy w Norymberdze (normalnie kosztuje on prawie 200 euro). Wydatki: W Bawarii towary są trochę droższe niż w Warszawie, jednak jest to jakieś 10/20 % jeśli chodzi o markety. Jedzenie na mieście w knajpach jest jednak sporo droższe. Stypendium wysokości 400 euro miesięcznie, wystarczyło mi na pokrycie około 2/3 wydatków na miejscu. Dodatkowo trzeba dysponować ok. 400 euro na wpłacenie kaucji za akademik. 9. Życie studenckie Studenci mają wiele możliwości spędzania czasu wolnego. Są organizowane przeróżne festiwale w centrum miasta: muzyczne, artystyczne, historyczne, jednak większość rzeczy jest niemieckojęzyczna. W Norymberdze jest kilka fajnych parków, w których można sobie biegać, czy jeździć rowerem. Polecam odwiedzić Oktoberfest, który odbywa się w Monachium na początku października (generalnie od 10 rano już nie ma gdzie usiąść, więc trzeba wyjeżdżać bardzo raniutko) oraz urokliwy Regensburg. Nocne życie studenckie odbywa się głównie na starym mieście. Jest mnóstwo klimatycznych barów, mnóstwo klubów z dobrą muzyką, zwykle trochę drogawych. Ale organizowanych jest sporo imprez w akademikach: St. Peters, Avenariussstrasse, MaxKade. Büro für internationale Beziehungen organizuje też średnio co jeden, dwa tygodnie jakieś wyjście do klubu, wyjście na mecz, czy wspólny wieczór filmowy dla studentów (głównie tych z wymiany). 10. Sugestie brak 11. Adaptacja kulturowa Niemcy to podobny do Polski kraj, a więc nie występują tu duże problemy z adaptacją dla Polaków. Mieszkańcy Frankoni sami o sobie mówią, że są trochę zamknięci na nowych, obcych ludzi, jednak nie jest to duży problem. Znajomość niemieckiego z pewnością ułatwia
poznawanie nowych osób, szczególnie jeśli chodzi o osoby starsze. Niemieccy studenci mówią dobrze po angielsku. Norymberga jest bardzo międzynarodowym miastem, spotyka się tam wielu obcokrajowców, szczególnie z Turcji i Azji. 12. Ocena: Uczelnię oceniam dobrze pod względem ogólnym i wystawiam jej ocenę 4,5 ponieważ niektóre procesy zachodzą tam bardzo wolno. Pod względem merytorycznym jestem bardzo zadowolona, wzięłam udział w zajęciach jakich nie mogłabym zrealizować na SGH, co pozwoliło mi inaczej spojrzeć na świat, pod względem merytorycznym oceniam uczelnię na 5.