itamy wszystkich fanów Tyskiego GKSu! To już drugi numer naszego nowego czasopisma. W tym numerze znajdziecie podsumowanie wyjazdowe sezonu 2013/2014 (str. 2-4), przedstawimy relacje ze spotkania z trenerem drużyny piłkarskiej Przemysławem Cecherzem oraz Aliną Sową prezes spółki Tyski Sport S.A.( str 5), na kolejnych stronach znajdziecie informacje o najbliższych kibicowskich wydarzeniach (str 6), zapowiedź sezonu 2014/2015 (str. 7) oraz relacje z innych dyscyplin sportowych (str. 8). Przypominamy również o nowym ośrodku Kibice Razem GKS Tychy. Lokal mieści się w Balbina Centrum(ul. Barona 30, I piętro, pokój 213) KONTAKT Ośrodek Kibice Razem GKS Tychy Ul. Barona 30 ( I piętro, lokal 213) tychy@kibice-razem.pl www.gkstychy.kibice-razem.pl www.facebook.com/kibice Razem GKS Tychy www.tyskifan.pl Życzymy miłej lektury Redakcja Tyski Fan
Już za niedługo rusza kolejny sezon piłkarski, z tej okazji pozwoliliśmy sobie na kibicowskie podsumowanie wyjazdów w sezonie 2013/2014 ( jedyny wyjątek zrobiliśmy dla ostatniego prawie :) domowego meczu z prostej przyczyny, był to najważniejszy mecz w sezonie, dający nam utrzymanie w I lidze). Na początek sezonu w I rundzie Pucharu Polski wylosowaliśmy Lechię Tomaszów Mazowiecki, wyjazd na ten mecz odbywa się samochodami i meldujemy się tam w liczbie 42, na tym meczu wspomagają nas bracia z lepszej strony miasta Łodzi, lecz wiadome służby zamiast wpuścić obie grupy na mecz, zaczynają spisywać chłopaków z ŁKS. Nas ta sama "przyjemność" nie omija, co trwa przez cały mecz i zostaje nam tylko wracać do domu. O następnych trzech wyjazdach należy jak najszybciej zapomnieć, w dwóch z nich zaliczamy okrągłe zera (Gdynia, Ząbki), w Wejherowie na 1/16 Pucharu Polski melduje się skromna pięcioosobowa grupa kibiców z Tychów. Kolejny już wyjazd do oddalonych o 120 km od Tychów, Niepołomic wypadł już bardziej okazale. Wyjazd po raz kolejny odbywa się samochodami. Na sektorze meldujemy się w 110 osób, dodatkowo wspomagają nas bracia z Sandecji w sile 70 osób, wokół stadionu kręci się także dużo osób z Cracovii. Kolejny wyjazd i po raz kolejny jedziemy autami, w Grudziądzu melduje się 39 trójkolorowych. Wyjazd z serii "pojechać, zobaczyć i wracać". Druga część sezonu na szczęście obfitowała w dużo lepsze liczby wyjazdowe, takie które powinnyśmy mieć zawsze na naszym liczniku wyjazdowym. Pierwsza odskocznią wyjazdową był wyjazd nad morze do Świnoujścia. Tym razem wyjazd na polską wyspę odbył się autokarami, nie pociągiem jak w poprzednim sezonie. Po mobilizacji na mieście, pakujemy się do dwupiętrowego i zwykłego autokaru, pod punktem docelowym dołączają do nas jeszcze auta i na sektorze meldujemy się w 156 osób. Po początkowej wizycie na pięknej plaży w dobrych humorach udajemy się na mecz, gdzie w sektorze trwa świetna zabawa, mecz wygrywamy 1:0. Kolejny wyjazd z serii "pojechać, zobaczyć i wracać" kieruje nas do Brzeska. Jeden autokar, kilkanaście aut daje na sektorze liczbę 110 osób. Razem z nami na sektorze melduję się Cracovia, która przyjechała w kilkanaście aut(ok. 70 osób). Następny wyjazd zapowiadał się dużo ciekawiej, a mobilizacja na Tychach nie miała końca. Plakaty, transparenty i namawianie kumpli przyniosły nadspodziewany efekt. Pod lodowisko podjeżdża 9 autokarów, do których pakuje się prawie pół tysięczna rzesza kibiców naszego kochanego GKS udających się na stadion w Legnicy. (450 GKS + zgody). Na koniec sezonu po raz kolejny wypada nam jechać do Łęcznej i po raz kolejny wyjazd odbywa się autokarami. Niestety ciśnienie po meczu w Legnicy zacznie opadło i /
meldujemy się w 100 osób na wschodzie Polski, kilka razy zaznaczamy naszą obecność. Po zimowej przerwie pierwsza miejscowość na kibicowskiej mapie to Rybnik. W Rybniku melduje się nas ponad 200. Prawie 30 osób znikło z listy i ochrona nie chce ich wpuścić. Więc podejmujemy próbę wyjścia i powrotu do Tychów, tu ochrona nie chce nas wypuścić. W przerwie jesteśmy wolni i wracamy do Tychów. W kolejną wyprawę udajemy się do Stróż, tym razem jedziemy autami i jednym autokarem, na sektorze meldujemy się w ok. 150 osób ( w tym ok. 40 osób z Sandecji). W Chojnicach meldujemy się w ok. 110 osób ( 2 autokary + auta), z nami spora grupa sympatyków bydgoskiego Zawiszy, lecz przez problemy z wejściem na stadion nie jest nam dane wspólnie dopingować nasz ukochany GKS. Kolejny wyjazd wypada w środę 23 kwietnia, autami udajemy się do Niecieczy z ambitnym planem, żeby pobić zeszłoroczną magiczną liczbę ( ćwierć stówy :)), plan się powiódł i na sektorze meldujemy się w ok. 40 osób. Nas w Bełchatowie 185 osób (2 autokary i auta) plus 40 ŁKS. Podróż bez przygód. Dopingujemy całą pierwszą połowę. W drugiej prawie bez dopingu poza ostatnimi minutami gdzie jest bardzo dobrze. Do Płocka jedziemy autokarem i autami. Część aut w Łodzi jedzie na zbiórkę pod stadion ŁKSu i stamtąd jedziemy razem. Nas ogółem około 175 osób+240 ŁKS (wraz z Włocławkiem)+około 200 Zawisza. Wejście na sektor w Płocku bezproblemowe choć trochę osób z Zawiszy odpuszcza. Doping od początku meczu. Po naszym meczu duża część ekipy wyjazdowej udaje się do Łodzi na mecz ŁKS-u a reszta wraca do Tychów. Dzięki zgodom za wsparcie. 21 maja udaliśmy się do naszych braci z Nowego Sącza, na stadionie Sandecji melduje się ok. 100 kibiców tyskiego GKSu. Dzięki naszemu wsparciu ( i oczywiście Sandecji :)) mecz udaje się wygrać, co zbliża nas do utrzymania w I lidze. Po meczu oczywiście wspólne świętowanie. Dziękujemy za gościnę. Godzina 13:30 - na tę porę wyznaczono zbiórkę na najważniejszy wyjazd w sezonie. Derby z katowicką Gieksą. Wielu z nas długo czekało na ten mecz lecz jakiegoś większego ciśnienia na mieście nie było. Na podróż do Katowic wybieramy pociąg. Już w Tychach pod dworcem można było usłyszeć, że w mieście panuje poruszenie. Pakujemy się do pociągu, przesiadka na dworcu głównym, kilka minut i docieramy do stacji docelowej, czyli Katowice Załęże. Pod stadion udajemy się pieszo, blokując przy tym cały ruch na drodze. Na sektor wpuszczanie w miarę szybkie. Już około 30 minut przed meczem wszyscy meldują się na stadionie. Nas na sektorze około 350 osób. Większość z nas w zielonych koszulkach, co daje fajny efekt. Na płocie lądują 4 nasze flagi: "GKS Tychy", "Sektor Gości", "Ultras", "Tyski Fan". Od początku lecimy na mega korbie z niesamowitym dopingiem. Potęguje go nasza niespodzianka, która nadlatuję w 20 minucie spotkania... Sektory gospodarzy po strzeleniu dwóch bramek wpadają w euforię. Jednak zdziwienie w nich wywołuje jeszcze większa euforia w naszym sektorze. Na widok nadlatującego od strony blaszoka samolotu, korba na naszym sektorze jak nigdy. Z naszego sektora raz po raz leci głośne "TYLKO TYSKI GKS!". Po chwili Gieksiarze wreszcie mogą dostrzec co wywołało w nas taką euforię. Nad stadionem dobre 25 minut lata samolot z wielkim banerem "TYLKO TYSKI GKS!". Miny i chwilowa cisza na sektorach gospodarzy były bezcenne. Doping z minuty na minuty coraz lepszy. Szybko strzelamy dwie bramki, doprowadzamy do wyrównania. Na stadionie w tym momencie słychać już tylko nas. W drugiej połowie dalej kontynuujemy dobry doping, który apogeum osiąga po strzeleniu trzeciej bramki. Euforii na sektorze nie było końca. Niestety po starcie trzeciej bramki i wyrównaniu stanu meczu, doping na naszym sektorze lekko siada. I tak już trwamy do końca meczu ze średnim dopingiem. Gospodarze tego dnia ze średnim dopingiem, rozkręcają się dopiero pod koniec meczu. Stać ich było tylko na wywieszenie na płocie
lekko przerobionej naszej flagi "Tyski Fan", którą przemianowali na "Tyski Dzban". W czasie meczu niejednokrotna wymiana uprzejmości na linii gospodarze-goście. Po meczu szybkie wypuszczenie z sektora przejście z buta na dworzec w Załężu i obieramy kierunek Tychy. W Tychach meldujemy się przed 21:00. Podsumowując na boisku 3:3, jednak GKS Tychy wygrywa bezapelacyjnie na trybunach, ponad nimi zresztą też, tak jak już wcześniej wspomnieliśmy. Walka o utrzymanie trwa nadal i wszystko rozstrzygnie się w ostatnim meczu w Jaworznie. TYLKO TYSKI GKS! Ostatni mecz w tym sezonie okazał się dla nas najważniejszym. To nie derbowe spotkanie z Katowicami a właśnie mecz z legnicką Miedzią był tym który wywołał w naszych szeregach największe poruszenie. Stawką spotkania było utrzymanie w pierwszej lidze i każdy wiedział jak ważny dla nas to mecz. Na spotkanie do Jaworzna gdzie rozgrywamy domowe mecze różnymi sposobami dotarło ok. 700 trójkolorowych fanów. Równo z pierwszym gwizdkiem sędziego ruszamy z konkretnym dopingiem. Nasi piłkarze grając z nożem na gardle, a także wspierani przez trybuny od samego początku meczu przeważają, jednak brakuje wykończenia w postaci bramki. Nawet stracona bramka w 38. minucie nie podłamała piłkarzy i kibiców. Wprost przeciwnie doping stał się jeszcze lepszy, a piłkarze gryźli trawę tak jakbyśmy chcieli to zawsze widzieć. W końcu nasze wspólne starania przyniosły zamierzony skutek i na chwilę przed przerwą nasi gracze wyrównują. W przerwie spotkania, jak i zresztą przez cały mecz spoglądanie na wyniki innych drużyn walczących o utrzymanie. Na drugą połowę nasi piłkarze wychodzą już przy chóralnych śpiewach i w pięć minut po rozpoczęciu strzelają gola na 2-1. Szał radości na trybunach i równie wielki na boisku. Wtedy też do akcji wkraczają nasi ultrasi. Oprawa kończąca ten sezon o wymownym przesłaniu "Po co być grzecznym" przyozdobiona została sporą ilością piro (świece, race) oraz transami o różnej ;) treści. Doping już do końca meczu na stałym głośnym poziomie. W 90 minucie dobijamy jeszcze rywali po karnym i nasze utrzymanie staje się faktem. Po meczu oczywiście wspólne śpiewy i świętowanie z piłkarzami. O początku sezonu wypada nam jak najszybciej zapomnieć. "Zera" w takich miejscach jak Gdynia na pewno chluby nam nie przynoszą. Każdy z nas pewnie by sobie życzył zawsze takich liczb jak w Legnicy, Płocku czy chociażby w dalekim Świnoujściu. Także teraz każdy ma czas na rachunek sumienia, czy pojechał na wszystkie wyjazdy, na które mógł jechać. Mamy nadzieję, że większość wyjazdów w nadchodzącym sezonie będzie zbliżona do liczby wyjazdowej z Płocka czy Świnoujścia, a co tam jak szaleć to szaleć :) musi nas być jak w Legnicy! Do zobaczenia na kibicowskim szlaku.
W ośrodku projektu Kibice Razem GKS Tychy doszło do spotkania tyskich kibiców z Aliną Sową, prezes Spółki Tyski Sport S.A. i Przemysławem Cecherzem, trenerem piłkarzy. Spotkanie wyszło z inicjatywy szkoleniowca. Tyscy fani chętnie przystąpili do propozycji. Spotkanie było otwarte, dlatego też w ośrodku znalazło się mnóstwo kibiców w różnym wieku. Każdy mógł zadać pytanie zarówno trenerowi, jak i prezes Spółki. Najwięcej dotyczyło zbliżającego się sezonu piłkarskiego, który rozpoczyna się dla piłkarzy GKS Tychy w piątek (1.08.) wyjazdowym meczem z Sandecją Nowy Sącz. Kibice pytali m.in. o sytuację kadrową, który z młodzieżowców ma największe szanse na grę oraz kto będzie kapitanem. Trener przedstawił również swoją wizję gry zespołu, zapewniając kibiców, że nie wyobraża sobie braku walki i charakteru. Ocena zespołu i jego ewentualne braki: Alina Sowa: Po rozmowach ze sztabem trenerskim uznaliśmy, że na chwilę obecną brakuje nam jednego, góra dwóch zawodników. Wciąż szukamy wzmocnień na pozycji środkowego obrońcy oraz ewentualnie ofensywnego, środkowego pomocnika. Przed zbliżającym się sezonem postawiliśmy na jakość, a nie na ilość. Nie chcemy dopuścić do sytuacji, kiedy będziemy mieli więcej zawodników, obniżając wartość sportową zespołu. Przemysław Cecherz: Na chwilę obecną, z Grzybkiem i Smółką, którzy nie wiadomo czy będą gotowi na pierwszą kolejkę, kadra liczy 21 osób plus do tego trzech młodych zawodników, którzy z nami trenują. Tak jak wspomniała pani prezes szukamy jeszcze góra dwóch graczy do wzmocnienia kadry. Uzupełnianie kadry młodymi zawodnikami: Alina Sowa: Sprowadzaliśmy młodych zawodników, którzy ogrywali się przez występy w drugiej drużynie. Teraz ci, którzy nie mieli szans na grę zostali wypożyczeni do innych zespołów, żeby mogli się ogrywać i zdobywać doświadczenie. Każda umowa wypożyczenia jest tak skonstruowana, że po pół roku gracza możemy ściągnąć do siebie. Przemysław Cecherz: Zawodnikiem, któremu powinno się już dawać coraz więcej szans na grę jest Bartek Rutkowski. To jest gracz, który ma duży potencjał i na pewno będzie miał niejedną szansę go zaprezentować. Drugim takim zawodnikiem jest Dymowski. Robert także jest bliski grania. Pomijam Grzybka, który jest pełnoprawnym i ogranym zawodnikiem, ale dochodzi do siebie po kontuzji. Cele na sezon: Przemysław Cecherz: Celem na nowy sezon, postawionym przez zarząd klubu, jest miejsce w pierwszej ósemce. Nie boję się presji, ponieważ zawodowi trenera zawsze będzie towarzyszył ogromny stres i jestem na to gotowy. Wszyscy jednak musimy się szanować. Od swoich podopiecznych wymagam charakteru i walki, kto tego nie zrozumie nie dogada się ze mną. Dlatego też o zaangażowanie moje, jak i zawodników można być spokojnym.
Wybór kapitana: Przemysław Cecherz: Wiem, że w poprzednim sezonie jeden zawodnik był kapitanem przez trzy mecze, potem kolejny był przez dwa i tak drużyna miała w ciągu pół roku kilku kapitanów. To nie jest dobre, bo jest to bardzo ważna funkcja. Kapitan powinien mieć duży wpływ na cały zespół. Musi mieć odpowiednie cechy przywódcze i mieć posłuch w szatni, być liderem na boisku, jak i poza nim. Kapitana jednak wybiorę kilka dni przed pierwszym meczem ligowym. (autor: S. Buturla) PRZEDSEZONOWA PREZENTACJA DRUŻYNY PIŁKARSKIEJ 27 lipca w niedzielę o godzinie 19.00 odbędzie się prezentacja drużyny piłkarskiej na sezon 2014/15. Spotkanie z piłkarzami I trenerami odbędzie się w pięknych okolicznościach przyrody nad jeziorem paprocańskim, będzie miało charakter otwarty, przedstawieni na nim zostaną główni bohaterowie walki o najwyższe cele w przyszłym sezonie. Podczas prezentacji będzie można również uzyskać informacje dotyczące nowopowstałego projektu Kibice Razem GKS Tychy. Na prezentację zapraszamy wszystkich kibiców GKS TYCHY oraz zainteresowanych mieszkańców Tychów. ZAKOŃCZENIE LATA Z TYSKIM FANEM I MOSIR-em 24 sierpnia w niedzielę zapraszamy wszystkich na imprezę. Zakończenie lata z Tyskim Fanem. Impreza plenerowa organizowana przez Stowarzyszenie Kibiców GKS Tychy Tyski Fan oraz MOSIR odbędzie się na OW Paprocany. Festyn będzie miał charakter pro-sportowy. Czeka na Was mnóstwo atrakcji sportowych i nie tylko, wiele atrakcji dla dorosłych oraz najmłodszych. Szczegółowy plan imprezy dostępny będzie wkrótce na stronach internetowych Tyskiego Fana, Kibice Razem GKS Tychy oraz w ośrodku Kibice Razem GKS Tychy (ul. Barona 30, I piętro, pokój 213)
/ Przed startem nowego sezonu Tyszanie odbyli zgrupowanie w Myślenicach (14-19 lipca), gdzie rozegrali spotkanie kontrolne z drugoligowym Rozwojem Katowice, które przegrali 1:2. Zwieńczeniem zgrupowania był sparing z GKS Jastrzębie zakończony wynikiem 0:0. Przed zgrupowaniem zawodnicy GKSu Tychy odbyli pięć meczów kontrolnych, poniżej wyniki tych spotkań. 02.07. GKS Tychy - Korona Kielce 0:0 i 1:1 (Kamień-Rybnik), 05.07. GKS Tychy Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0 (Kamień-Rybnik), 09.07. GKS Tychy Bruk-Bet Nieciecza 3:3 (Tychy), 12.07. GKS Tychy Zagłębie Sosnowiec 2:0 (Sosnowiec). Sezon 2014/15 rozpoczyna się w pierwszy weekend sierpnia grając na wyjeździe z Sandecją ( 1 sierpnia godz. 19:00). Mecz zgodowy na początek ligi góry, wakacje, więc nie może zabraknąć żadnego kibica Trójkolorowych na tym wyjeździe. W drugiej kolejce (9 sierpnia godz. 17:00) mamy kolejny wyjazd tym razem do Olsztyna. Stomil fartem pozostał w lidze zamiast Kolejarza Stróże. W zeszłym sezonie z powodów niezależnych od nas nie byliśmy na Stomilu. W tym nie może nas tam zabraknąć. U siebie zagramy dopiero w trzeciej rundzie ( 16 sierpnia godz. 17:00) a naszym rywalem będzie gdyńska Arka. Mecz jakiego nie trzeba reklamować. Jako że to pierwszy mecz "u siebie" w komplecie widzimy się w Jaworznie. Czwarta kolejka to wyjazdowy mecz z Widzewem. Tam raczej nie pojedziemy bo w gorszej części Łodzi remont sektora gości trwa nie wiadomo od kiedy i nie wiadomo jak długo jeszcze,a szkoda bo na taki wyjazd na pewno nie jeden ostrzył sobie zęby. Następnie zagramy u siebie z Miedzią ( 27 sierpnia godz. 17:00). Rywal którego spotykamy od lat więc dobrze nam znany. Na koniec sierpniowych meczy jedziemy do Niecieczy(30-31.08). Kraina kukurydzy i słoni ale zawsze fajny folklorystyczny wyjazd. W siódmej kolejce(6 września godz. 17:00) zagramy w Jaworznie z Flotą ( prawdopodobnie, gdyż na obecną chwile nie wiemy czy Flota przystąpi do rozgrywek) 13 września ( godz. 16:00) gramy w Chojnicach. Kolejnym meczem u siebie jest spotkanie z Wisłą Płock (20 września godz. 16:30). W Płocku ostatnio zaprezentowaliśmy sie okazale, ale w Jaworznie... brak gości. Wyjazd na Wigry Suwałki (28 września godz. 18:00) czyli Polski biegun zimna to totalna nowość dla nas, więc chęć pojechania w krainę niedźwiedzi polarnych ;) będzie spora. Październik rozpoczynamy od meczu z Bytovią u siebie( 4 październik godz. 15:00), ale już następna kolejka to ciekawy wyjazd na Pogoń Siedlce( 12 październik godz. 15:00), FC Legii u siebie ciekawie się prezentuje. Następnie dwa mecze z dolnośląskimi drużynami. U siebie zagramy ze spadkowiczem z ekstraklasy Zagłębiem Lubin (18 październik godz. 15:00), a tydzień później mamy wyjazd do Głogowa na Chrobrego (25 październik godz. 17:00). Na początku listopada ( 2 listopad godz. 13:00) gramy u siebie z Olimpią Grudziądz, a 8 lub 9 gramy derbowe spotkanie z Gieksą. Ostatnim spotkaniem rundy jesiennej będzie mecz z Dolcanem Ząbki (15 listopad godz. 13:00)*. Zachęcamy wszystkich kibiców do wspierania GKS TYCHY na meczach u siebie i na wyjazdach. Nikogo już nie trzeba przekonywać o tym, że nasz doping pomaga piłkarzom. Niech ten sezon będzie ostatnim w Jaworznie, a może i ostat nim w I lidze. *godziny i terminy spotkań mogą ulec zmianie
BOKS Sukces Weroniki Pławeckiej Sukces odniosła podopieczna Ryszarda Dziopy, Weronika Pławecka. Pięściarka MOSM Tychy walcząca w kat. 75 kg zapewniła awans do finału kat. 75 kg i o złoto powalczy w niedzielę tj.27.07. z zawodniczką z Turcji Busenaz Surmeneli. Trzymamy kciuki!! PIŁKA RĘCZNA Mistrzostwo Polski MOSM Tchy Niewątpliwy sukces odniosły młode szczypiornistki MOSM Tychy, które zdobyły mistrzostwo Polski młodziczek. Tytuł wywalczyły podczas turnieju rozgrywanego w Dźwirzynie. Tyszanki zostawiły za sobą 16 drużyn. GRATULUJEMY! FUTSAL Rusza Tyska Liga Futsalu Trwają zapisy do kolejnej edycji Tyskiej Ligi Futsalu. Rozgrywki mają ruszyć w pierwszy weekend września, a weźmie w nich udział 14 ekip. Zgłoszenia oraz wszelkie pytania można kierować do organizatora chudros@wp.pl. Źródło: Tyskiflesz.pl