Obcokrajowcy w Wiśle w XXI wieku. Ilu ich było? Kto był najlepszy? Obcokrajowcy w Ekstraklasie. Ich temat poruszany jest praktycznie przy każdym kolejnym oknie transferowym, ale także długo po jego zamknięciu. W latach ubiegłych sprowadzani (chociaż na testy) w ilościach hurtowych z każdego zakątka świata. Jedni okazywali się strzałami w dziesiątkę, inni totalnym szrotem i to właśnie tych drugich za wszelką cenę starają się unikać polskie kluby. Do końca im się do jednak nie udaje, choć teraz pod względem sprowadzania zawodników z zagranicy jest już w Polsce zdecydowanie lepiej niż kiedyś. Nie inaczej było i jest w Płocku. Przełom XX i XXI wieku to czas należący do zawodników z Afryki, a konkretnie z Nigerii. Przybyszów z Czarnego Lądu wiosną sezonu 1999/2000 było w płockiej drużynie (wówczas nazywającej się Petro) pięciu (Mozie, Sudy, Aliyu, Avaa, Obidile). Poniższe zestawienie zaczyna się jednak już u schyłku ich ery. Tak na dobrą sprawę ery w Płocku były cztery. Najpierw ta wspominana Nigeryjczyków, następnie Litwinów, później przyszła bałkańska i wreszcie także czeska. Te ery w międzyczasach się mieszały, ale tylko z bałkańskiej w sezonie 2004/2005 (4. miejsce w lidze) i bałkańsko-czeskiej rok później (Puchar Polski) wyszło tak naprawdę coś dobrego. A był jeszcze awans do ekstraklasy na początku ery litewskiej (2001/2002) i późniejsze utrzymanie. To też warto odnotować. Jeśli chodzi natomiast o sprawy mniej przyjemne to z tej ostatniej już przerażająco przeważająco czeskiej, wyszedł na przykład spadek na zaplecze, po którym Wisła podnosiła się do przysłowiowego wczoraj. Dodatkowo, w sezonie 2011/2012 przy Łukasiewicza 34 powstała mała kolonia brazylijska. Jesienią
tworzyli ją Édison, Ricardinho i João Paulo, a wiosną w miejsce tego pierwszego wskoczył Mosart. Jako, że nie byli to wirtuozi na miarę chociażby Ediego Andradiny wyjątkiem Ricardinho to kolonia szybko się rozpadła. W sumie co się dziwić, po degradacji na trzeci poziom rozgrywkowy. Wtedy też do akcji wkroczył Marcin Kaczmarek i za jego rządów zawodników z zagranicy nie przewinęło się przez Płock zbyt wielu. Dogorywający rodzynek Mosart, Serb Marko Radić, który z czasem został obcokrajowcem z największą ilością występów w Wiśle Płock, Estończyk Albert Taar, Bułgar Dimitar Iliev i w końcu słowacki kanonier z Popradu Lukáš Kubus. To piątka, która na stadionie imienia Kazimierza Górskiego występowała w terminie jesień 2012 wiosna 2016. Dzisiaj przybyszów spoza Polski jest w drużynie Nafciarzy aż siedmiu, a wszystko dlatego, że w letnim oknie transferowym drużynę zasilili: drugi i trzeci w historii Chorwat Tomislav Bozić i Ivica Vrdoljak, drugi Ukrainiec Witalij Hemeha, drugi Gruzin Giorgi Merebaszwili, pierwszy Hiszpan Gwinejczyk Jose Kante i trzeci Białorusin Siergiej Kriwiec. Pewne miejsce w podstawowym składzie ma jednak czterech z nich (Bozić, Merebaszwili, Kante), z tym, że o czwarte walczą Iliev z Kriwcem. Vrdoljak z kolei cały czas dochodzi do siebie po wielu miesiącach bez gry i nie wiadomo kiedy tak na dobrą sprawę będzie mógł wskoczyć do składu na piątego, bo zakładam, że nie sprowadzono go po to, aby grzał ławkę rezerwowych. Zostaje Hemeha, który jak na razie kompletnie się nie sprawdza, a patrząc na to, że nie posiada paszportu kraju należącego do Unii Europejskiej ma jeszcze nieco trudniejsze zadanie. Jak pewnie wiecie w meczu Lotto Ekstraklasy w jednej drużynie może przebywać jednocześnie dwóch zawodników spoza UE i aktualnie w Płocku są to miejsce zarezerwowane dla Mereby i Siergieja, bo Witalija już nie ma albo za chwilę go nie będzie.
Możliwości rotowania obcokrajowcami i tak jest jednak sporo. Jak zauważył jeden z czytelników ciekawie byłoby zobaczyć w ofensywie kwartet Mereba Iliev Kriwiec Kante, choć z czasem zaczęło wydawać się to coraz mniej realne. Łącznie w XXI wieku obcokrajowców w Wiśle Płock było 55, a tu ciekawostka 50 został Bozić, a 55 Vrdoljak. Chorwaci. Największe delegacje pochodziły z Litwy (7), Czech (6) oraz Brazylii, Nigerii i Serbii (5). W sumie goście z zagranicy przybyli do Polski z 19 krajów na 4 kontynentach. Przy czym nigdy nie było tutaj przedstawicieli z Australii i Oceanii oraz Azji. CZYTAJ DALEJ Fot. Z perspektywy kominów Dziesięć NAJ jesieni 2/3 rundy zasadniczej minęło bezpowrotnie. Z dwudziestu meczów, jakie Nafciarze rozegrali jesienią, zapunktować udało się w dwunastu, na co złożyło się po sześć zwycięstw i remisów. Oprócz tego osiem razy trzeba było przełknąć gorycz porażki. Taki bilans obecnie pozwala Wiśle Płock na zajmowanie bezpiecznego 11. miejsca w tabeli z widokami nawet na 7. 1. NAJLEPSZY I NAJGORSZY TRANSFER = NAJLEPSZY I NAJGORSZY PIŁKARZ Dominik Furman i Witalij Hemeha. Czy tu trzeba w ogóle coś uzasadniać? 2. NAJRÓWNIEJSZY ZAWODNIK Niezmiennie Patryk Stępiński. Wahania formy? Wciąż nie
zaobserwowano, nie tylko w ekstraklasie, ale także wcześniej w pierwszej lidze. A w Wiśle Płock jest już od 2,5 roku. W tym aspekcie jest cały czas tak samo, a Stępiński to przecież zaledwie 21-letni zawodnik. Pomimo młodego wieku w zespole Marcina Kaczmarka jest on jednak niezastąpiony. Jesienią zagrał we wszystkich meczach od pierwszej do ostatniej minuty. Zmieniały się jedynie pozycje, na których przyszło mu grać. Częściej (12 razy) występował na lewej stronie obrony niż na prawej (8 razy), zanotował 1 asystę, zobaczył 3 żółte kartki więc musi uważać. Poza tym da się zauważyć, że coraz bardziej angażuje się w dyrygowanie partnerami. 3. NAJWIĘKSZE ODKRYCIE W pierwszej części sezonu na to miano solidnie zapracował Dominik Kun, który jednak szybko wypadł z gry przez kontuzję. Później o odkrycia było ciężej, choć wielu może traktować tak występy Piotra Wlazło na pozycji numer 10, a już na pewno na prawej pomocy, choć ten pomysł akurat nie był najlepszy. Jest jeszcze Damian Byrtek, trzymający poziom w ostatnim meczu jesieni z Jagiellonią Białystok. Zostaje jednak Wlazło, bo z zawodnika najbardziej niedocenionego (o tym niżej) wylądował
we wspaniałej szóstce ekstraklasy Przeglądu Sportowego, obok Kownackiego, Niezgody, Odjidji-Ofoe, Vassiljeva i Krasicia. Pomijając nawet to, w Białymstoku był po prostu liderem drużyny, a to można było zaobserwować po raz pierwszy. 4. NAJBARDZIEJ NIEDOCENIANY Piotr Wlazło. Jego historię po hat-tricku z Ruchem Chorzów i kapitalnemu trafieniu z połowy boiska poznała cała piłkarska Polska. Jak pewnie wiecie droga do podstawowego składu ekstraklasowej Wisły Płock wiodła przez czwartoligowe rezerwy, a jak na razie zatrzymała się na liderowaniu beniaminkowi. Co ciekawe rok temu było podobnie, w takim sensie, że Wlazło nie zawsze był pewniakiem do gry. Więcej minut w poprzednim sezonie uzbierali od niego dwaj inni środkowi pomocnicy Maksymilian Rogalski oraz Wojciech Łuczak. 5. NAJŁADNIEJSZA BRAMKA Piotr Wlazło na 4-3 z Ruchem Chorzów w Płocku lobujący Libora Hrdlickę z 52 metrów. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Gdyby nie to trafienie to w grze byłyby zapewne gole z wyjazdowych meczów z Legią i Jagiellonią w wykonaniu Dominika Furmana oraz Kamila Sylwestrzaka.
Fot. Z perspektywy kominów CZYTAJ DALEJ Trzecie podsumowanie letnich transferów Nafciarzy Pięć miesięcy i 20. ligowych kolejek to pierwszy tak naprawdę dobry czas, aby przyjrzeć się zawodnikom, którzy do Wisły Płock dołączyli latem. Łącznie było ich dziesięciu, wliczając Ivicę Vrdoljaka. Oprócz tego dwóch nie nagrało się w pierwszym zespole zbyt wiele, przez co analiza tak na dobrą sprawę obejmie siedmiu zawodników, mających jesienią wpływ na grę płockiego zespołu w ekstraklasie. Trzecie podsumowanie transferów będzie więc nie tylko przeglądem dokonań nowych Nafciarzy w kolejkach 16-20, ale też niejako podsumowaniem
całej rundy w ich wykonaniu. TRANSFERY DO KLUBU (10) Dominik Furman, Kamil Sylwestrzak, Tomislav Božić, Jakub Łukowski, Witalij Hemeha, Giorgi Merebaszwili, Krystian Popiela, Jose Kante, Siergiej Kriwiec, Ivica Vrdoljak* nie grał DOMINIK FURMAN Na pierwszy ogień idzie najlepszy transfer. Dominik Furman to bezsprzecznie najlepszy piłkarz obok Patryka Stępińskiego najrówniej grający zawodnik Wisły Płock w zakończonej rundzie. W pięciu ostatnich kolejkach zabrakło go dwukrotnie i o ile z Piastem gra Nafciarzy pozostawiała wiele do życzenia to mecz z Jagiellonią pokazał, że może istnieć życie bez Furmana. Najlepiej byłoby jednak, aby Dominik został w Płocku jeszcze przez jakiś czas. W ostatnim rozpatrywanym okresie szczególnie zaimponował w potyczce z Legią Warszawa przy Łazienkowskiej, gdzie dał wyraźny sygnał do ataku. Ogólnie zaś ma najwięcej punktów w klubowej klasyfikacji kanadyjskiej (7 3 bramki + 4 asysty), co daje mu 19. pozycję w lidze. Poza tym Furmi także miewa mecze słabsze, a przez to, że tymi lepszymi stawia sobie poprzeczkę jeszcze wyżej, to można trochę się przyczepić, bo nie zawsze trzyma ten wysoki poziom. Trzyma jednak równy i odpowiedni, a należy też pamiętać, że przychodził po pół roku bez grania. Nie, nie będę się czepiać. Oby tak dalej. ESA Lechia Gdańsk (1-2) 90 minut żółta kartka ESA Piast Gliwice (0-0) nie grał z powodu zawieszenia za 4 żółte kartki ESA Legia Warszawa (2-2) 90 minut gol ESA Ruch Chorzów (4-3) 76 minut żółta kartka ESA Jagiellonia Białystok (2-1) nie grał z powodu kontuzji CZYTAJ DALEJ Fot. Z perspektywy kominów
Policja podsumowuje świąteczny weekend W piątek, 24 grudnia, na ulicy Wyszogrodzkiej Płocku doszło do wypadku. Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że 74 letni mężczyzna kierujący samochodem renault, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 81 letnią kobietę, która doznała złamania nogi i została zabrana do szpitala. Podczas świątecznego weekendu na mazowieckich drogach doszło do 16 wypadków, w których zginęły 2 osoby, a 17 zostało rannych. Policjanci zatrzymali łącznie 48 nietrzeźwych kierujących. Dla wielu z nas okres świąt to czas odpoczynku, spędzenia czasu z rodziną, natomiast dla policjantów jest to czas intensywnej pracy. W dniach od 23 grudnia do 8 stycznia na terenie całego garnizonu mazowieckiego policjanci prowadzą wzmożone działania prewencyjne pod nazwą Bezpieczne Święta 2016. W świąteczno-noworocznym okresie co roku odnotujemy wzmożony ruch pojazdów i pieszych. To bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Dlatego w tych dniach można spotkać na drogach większą ilość policyjnych patroli. Jadnak policjanci w tych dniach nie tylko kontrolują prędkość, czy stan trzeźwości kierujących, ale również patrolują miejsca szczególnie narażone na kradzieże czy włamania, pilnując naszego bezpieczeństwa. Podczas świątecznego weekendu na mazowieckich drogach doszło do 22 wypadków, w których zginęło 5 osób. Spośród tych ofiar aż trzy to piesi. 23 osoby zostały ranne. Policjanci zatrzymali łącznie 73 nietrzeźwych kierujących. W ciągu zaledwie czterech świątecznych dni na mazowieckich
drogach doszło do 22 wypadków, w których zginęło 5 osób. Zaznaczmy, że spośród tych ofiar aż trzy to piesi. Piesi, którzy poruszali się w miejscach nieoświetlonych nie używając elementów odblaskowych. I choć przepisy zobowiązują do stosowania odblasków podczas poruszania się poza obszarem zabudowanym to policjanci apelują o to by zawsze w miejscu widocznym na odzieży mieć taki element, bo ma to niebagatelny wpływ na nasze bezpieczeństwo. Być może gdyby ci piesi mieli odblaski nie doszłoby do tych tragedii.we wszystkich wypadkach 23 osoby zostały ranne. Podczas świąt nie obyło się też bez nietrzeźwych kierujących. Mazowieccy policjanci zatrzymali aż 73 kierujących, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę na podwójnym gazie, ryzykując nie tylko swoje życie, ale przede wszystkim życie swoich bliskich i innych użytkowników dróg. Pamiętajmy także o odpowiedzialności karnej, że według Kodeksu Karnego osoba, która znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego prowadzi pojazd zarówno w ruchu lądowym, wodnym jak i powietrznym, może zostać pozbawiona wolności na okres do dwóch lat. Trzeba pamiętać też, że nawet niewielka dawka alkoholu we krwi obniża koncentrację. Dużą rolę odgrywają członkowie rodzin takich kierowców, albo pasażerowie, którzy widząc tego typu sytuację powinni ostro zareagować, nawet odbierając kluczyki do samochodu, aby uniemożliwić jazdę by nie doszło do tragedii. Pamiętajmy o odpowiedzialności karnej, że według Kodeksu Karnego osoba, która znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego prowadzi pojazd zarówno w ruchu lądowym, wodnym jak i powietrznym, może zostać pozbawiona wolności na okres do dwóch lat. Trzeba pamiętać również, że nawet niewielka dawka alkoholu we krwi obniża koncentrację. Dużą rolę odgrywają członkowie rodzin takich kierowców, albo pasażerowie widząc tego typu sytuację należy ostro zareagować, nawet odbierając kluczyki do auta, żeby uniemożliwić jazdę nietrzeźwemu kierowcy aby nie doszło do
tragedii ostrzegają policjanci z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej w Radomiu. Płocczanie dzielili się opłatkiem przed Ratuszem [FOTO] Za kilkanaście godzin Polacy zasiądą do wigilijnej wieczerzy w gronie swoich rodzin i najbliższych przyjaciół. Kilka dni temu płocczanie mogli podzielić się opłatkiem z biskupem płockim Piotrem Liberą, biskupem naczelnym Kościoła Starokatolickiego Mariawitów M. Karolem Babi, prezydentem Andrzejem Nowakowskim, a także z innymi mieszkańcami miasta. Wigilia przed Ratuszem była okazją nie tylko do podzielenia się opłatkiem, ale także do śpiewania kolęd czy wspólnego, tradycyjnego posiłku czerwonego barszczu oraz pierogów z kapustą i grzybami. Spotkanie rozpoczęli harcerze z Hufca ZHP im. Obrońców Płocka 1920 roku od przekazania Betlejemskiego Światła Pokoju. Światełko zostało przekazane dla wszystkich mieszkańców miasta na ręce prezydenta Płocka i biskupa Kościoła Mariawitów. Ze sceny w stronę płocczan popłynęły życzenia świąteczne i noworoczne. Od biskup Piotra Libery uczestnicy wigilii usłyszeli, że Święta Bożego Narodzenia jednoczą wszystkich chrześcijan i ludzi dobrej woli. W naszej społeczności żyją nie tylko rzymskokatoliccy, ale także mariawici, ewangelicy oraz osoby wyznania prawosławnego. Wspólnie i odważnie twórzmy pokój podkreślił. Z kolei biskup M. Karol Babi odniósł się w
swojej wypowiedzi do historii. Jesteśmy w Płocku, i wrastamy w to miasto już od ponad stu lat mówił biskup. Prosił płocczan o okazywanie sobie szacunku i miłości. Prezydent Andrzej Nowakowski zwrócił się do mieszkańców miasta o to, aby wspólnie tworzyć pokój. Pamiętajmy, że pokój zaczyna się w nas, naszym domu, naszych rodzinach, mieście i ojczyźnie podkreślił. Życzył płocczanom dobrych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia, rozwoju oraz pokoju w nowym 2017 roku. Później obaj biskupi i prezydent zeszli do mieszkańców aby podzielić się opłatkiem, uścisnąć rękę czy przytulić. Zrobiło się świątecznie. A wspaniały koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu chóru Bosco Band podkreślił świąteczny klimat. Wyśpiewali kolędy takie jak Przybieżeli do Betlejem, Pójdźmy wszyscy do stajenki czy Jezus malusieńki. Po zejściu chóru ze sceny zastąpiła go Kapela Płocka. W tym czasie zaczęło się też wspólne ucztowanie przy pierogach, czerwonym barszczu i różnych rodzajach ciasta, którym częstowali mariawici. Dziś przywieźliśmy do Płocka ponad 600 kg wypieków. Wystarczy dla wszystkich, a jak zostanie to zrobimy jak w zeszłym roku. Po wigilii przed ratuszem pojechaliśmy w nocy ze słodkościami do pobliskiego Domu Dziecka wspominał pan Grzegorz z miejscowości Dobra spod Łodzi. Warto dodać, że ciasta było tyle, że uczestnicy wigilii podchodzili po nie kilkukrotnie. I wcale to nie dziwi smakowało rewelacyjnie. Polscy mariawici po raz drugi uczestniczyli w płockiej wigilii. To do zobaczenia za rok, też tu będziemy zapowiedział z uśmiechem pan Grzegorz. I wszystko byłoby wspaniale. Tylko jakoś mało płocczan zjawiło się na Starym Rynku. Co prawda, kiedy zaczęło się wydawanie posiłku, to jakby zagęściło się pod namiotem i przed ratuszem. Jednak frekwencja nie powalała. Po podzieleniu się opłatkiem płocczanie zaczęli się rozchodzić. A wie pani, jutro normalnie idę do pracy. Nie będę nawet stała w kolejce po ciasto, chociaż chętnie bym zjadła, apetycznie wygląda
mówiła nam pani Ewa. Przyszłam na wigilię, bo od kiedy się odbywa przed Ratuszem, jestem tu co roku. Dziś wzięłam ze sobą wnuki, stoją w kolejce za pierogami, ale jak tylko zjedzą zaraz idziemy do domu tłumaczyła nam z kolei pani Danuta. Zostały też wręczone nagrody przyznane w konkursie na Najpiękniejszą witrynę świąteczną 2016. I miejsce i tytuł Najpiękniejszej witryny świątecznej 2016 otrzymał Butiq Galeria Sara. Wyróżnienia trafiły do: Salonu Jubilerskiego Koralik, Salonu Optyczno-Okulistycznego W cztery oczy oraz do sklepu Prinz.
Fot. LR. Aplikacja oprowadzi nas po zakątkach powiatu Mapy szlaków rowerowych i kajakowych, ciekawe pod względem przyrodniczym i turystycznym miejsca, które warto zwiedzić,
informacje na temat bazy turystycznej. To wszystko będzie dostępne na wyciągnięcie tableta lub smartfona zapowiada starosta płocki Mariusz Bieniek. We wtorek, 20 grudnia, Mariusz Bieniek podpisał umowę ze spółką Plocman, reprezentowaną przez prezesa Wojciecha Nowysza i wiceprezesa Jarosława Gębka. Umowa dotyczy utworzenia portalu edukacji ekologicznej oraz zaprojektowania, wykonania i uruchomienia aplikacji mobilnej do korzystania z tego portalu przy pomocy tabletów i smartfonów. Staroście towarzyszył Krzysztof Olejnicki wicedyrektor Wydziału Środowiska i Rozwoju Obszarów Wiejskich w Starostwie Powiatowym w Płocku, który nadzoruje projekt. Skąd pomysł na portal i aplikację? Należy się cofnąć do czerwca tego roku, kiedy to marszałek Adam Struzik i władze Powiatu Płockiego podpisali umowę na unijne dofinansowanie projektu Ochrona bioróżnorodności oraz ograniczenie negatywnego oddziaływania ruchu turystycznego na obszary cenne przyrodniczo i promowanie lokalnych walorów przyrodniczych na terenie Powiatu Płockiego. Na projekt ten składa się 16 zadań, obejmujących zarówno kwestie turystyki, jak i edukacji. Jego wartość opiewa na prawie 3,2 mln zł, unijne dofinansowanie wynosi ponad 2,5 mln zł. Prace przewidziane są na lata 2016 2019, będą szły etapami. Zostaną między innymi utworzone miejsca wypoczynku i rekreacji nad Jeziorem Łąckim Dużym, zostaną wyznaczone nowe trasy turystyczne wzdłuż brzegów Wisły, zmodernizowane szlaki turystyczno-rekreacyjne Nadleśnictwa Płock, a na terenie Nadleśnictwa Łąck powstanie Las Dendrologiczny. Zostanie utworzony również portal edukacji ekologicznej, a poruszanie po szlakach turystycznych Powiatu Płockiego ułatwi mobilna aplikacja na smartfony i tablety. Właśnie został zrobiony pierwszy krok do realizacji tego ostatniego punktu. Wybrany wykonawca, czyli spółka Plocman, ma stworzyć portal i aplikację na tablety czy smartfony, która
pozwoli zwłaszcza turystom bezproblemowo poruszać się po szlakach turystycznych naszego powiatu przy użyciu nawigacji pieszej, rowerowej czy samochodowej. Portal i aplikacja będą uzupełniane sukcesywnie, zgodnie z terminem trwania projektu dotyczącego bioróżnorodności. Z ich pełnej, bogatej wersji mieszkańcy i turyści skorzystają więc najpóźniej w 2019 roku, choć pierwsze elementy powinny być gotowe już za kilka miesięcy zapowiada Starostwo Powiatowe w Płocku. Dobre wieści dla mieszkańców Ciółkowa. Zniknie kompostowania Nie będę ukrywał: ten wyrok daje mi ogromną satysfakcję i poczucie dobrze wykonanej pracy na rzecz naszych mieszkańców. Walczyliśmy dla nich, nie pod tzw. publiczkę, ale zgodnie z literą prawa. I dziś mamy tego efekty mówił starosta płocki Mariusz Bieniek. Tą wiadomością starosta podzielił się z uczestnikami przedświątecznej sesji Rady Powiatu Płockiego. Naczelny Sąd Administracyjny, na posiedzeniu, które odbyło się 8 grudnia, utrzymał w mocy wszystkie decyzje i postanowienia, jakie Powiat Płocki wydał w sprawie dalszego funkcjonowania firmy Ecoriver poinformował Mariusz Bieniek. Oznacza to, że z Ciółkowa (gm. Radzanowo) zniknie uciążliwa kompostownia, na którą wielokrotnie skarżyli się mieszkańcy. W połowie stycznia mają ruszyć stosowne procedury, prowadzące do likwidacji oprotestowanej działalności (zostanie podjęta
decyzja o wykonaniu zastępczym, egzekutorem będzie Starosta Płocki). Uwolniony teren będzie terenem rolnym. O sytuacji w Ciółkowie zrobiło się głośno w 2014 roku. Mieszkańcy miejscowości apelowali do samorządowców, parlamentarzystów, dziennikarzy, organizowali protesty. Skarżyli się na nieznośny odór, przekonywali, że funkcjonowanie w tak bliskim sąsiedztwie zakładu przetwarzającego odpady może zagrażać zdrowiu lub nawet życiu. Sprawa była omawiana m.in. na posiedzeniach Rady Powiatu Płockiego, w problem aktywnie włączył się też starosta Mariusz Bieniek. Latem włodarz powiatu spotkał się z mieszkańcami, by przekazać im wiadomość, na którą czekali skutecznie została doręczona decyzja o cofnięciu pozwolenia na funkcjonowanie kompostowni Ecoriver w miejscowości Ciółkowo w trybie natychmiastowej wykonalności. Na ostatniej sesji starosta przypomniał, że firma skarżyła się na tę decyzję, ale zarówno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, jak i Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Płocku, a teraz także Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymały decyzję Starosty Płockiego. Cieszę się tym bardziej, że zaangażowanie i wysiłki pracowników Starostwa Powiatowego w Płocku były słuszne, za co bardzo dziękuję. Udała nam się wielka rzecz, choć wiele osób wątpiło w ten sukces. Jak widać, cierpliwość i stanowczość się opłaciły komentuje starosta Mariusz Bieniek. Źródło: Starostwo Powiatowe Płock Fot. Czyste Ciółkowo Facebook.
Brawo dla młodego Mikołaja z Brudzenia. Co zrobił? Szesnastoletni Mikołaj z Brudzenia swoją postawą udowodnił w czwartek, 22 grudnia, że w pełni zasługuje właśnie na takie imię. W szkole rozdawał prezenty, natomiast wieczorem przekazał Policji pieniądze, które znalazł na ulicy. Mieszkaniec podpłockiego Brudzenia szesnastoletni Mikołaj, jest nastolatkiem, który każdego roku w szkole, w ostatnich dniach przed Świętami Bożego Narodzenia pełni zaszczytną funkcję świętego Mikołaja. W tym roku również nim był. W szkole, w której uczy się nastolatek tj. w III Liceum Ogólnokształcącym w Płocku, podczas świątecznego spotkania uczniów Mikołaj jak przystało na prawdziwego świętego Mikołaja, rozdawał prezenty. Jednak imię Mikołaj zobowiązuje młodego mężczyznę do godnej postawy nie tylko wtedy, gdy pełni funkcję przybysza z Laponii. Wczoraj już po zajęciach szkolnych, będąc w swojej miejscowości, znalazł pieniądze w kwocie 450 zł. Bez chwili zastanowienia poszedł z nimi do Posterunku Policji i przekazał je policjantom. Taka postawa nastolatka zasługuje na uznanie i jest godna naśladowania. Fot. sxc.hu
Rozkład jazdy autobusów KM w okresie świąt. Sprawdźcie W okresie od 23 grudnia 2016 roku czyli od piątku do 6 stycznia 2017 roku również piątek autobusy Komunikacji Miejskiej Płock kursować będą nieco inaczej. Poniżej przedstawiamy szczegóły W dniu 23 oraz od 27 do 30 grudnia autobusy kursować będą według rozkładu jazdy jak w dzień powszedni bez kursów szkolnych na linii 8. W dniach 24 i 31 grudnia 2016 r. (sobota, Wigilia i Sylwester) autobusy linii 1, 4, 15, 21, 24, 31, 32, 33, 34, 35, 132, L2, N1, N2 i N3 kursować będą według rozkładu jazdy na soboty bez ograniczeń. Autobusy linii 0, 2, 3, 5, 6, 7, 10, 11, 14, 16, 17, 18, 19, 20, 22, 23, 26, 60, 130 i 131 kursować będą według rozkładu jazdy na SOBOTY tylko do ok. godz. 17 niżej podano ostatnie kursy na ww. liniach (w internetowym rozkładzie jazdy kursy nie wykonywane w Wigilię i Sylwestra oznaczone są literą m w kolumnie sobota ). 0 z Winiar o 16:20 (Skarpa 16:25, Wolskiego 16:29, Jachowicza 16:32, Kwiatka 16:34, Dworzec kolejowy 16:42) 2 z Winiar o 17:32 (Jachowicza 17:44) kurs na Podolszyce; z Armii Krajowej o 16:31 (Tokary 16:39, Jachowicza 17:15) 3 z Winiar o 17:23 (Jachowicza 17:38, Czwartaków 17:50); z pl. Witosa o 17:29 (Czwartaków 17:39, Jachowicza 17:52) 5 z Dworca kolejowego o 16:22 (Jachowicza 16:29); z Murzynowa o 17:21 (Srebrna, bloki 17:36, Stara Biała 17:42) 6 z Dworca kolejowego o 15:19 (Jachowicza 15:26); z Gozdowa o 19:21 (Stare Proboszczewice 16:33) 7 z Kostrogaju o 16:12 (Jachowicza 16:24, Zoo 16:29); z Ciechomic o 17:08 (Góry 17:17, Cicha 17:22, Zoo 17:29) 10 z Winiar o 16:38 (Skarpa 16:43, Stadion Miejski 16:50, Dworzec kolejowy 16:53, Misjonarska 16:59, Jachowicza 17:03)
11 z Dworca kolejowego o 9:32; z Dziarnowa o 10:11 14 z Winiar o 17:13 (Skarpa 17:18, Jachowicza 17:22); z Podolszyc o 16:53 (Armii Krajowej 17:02, Jachowicza 17:14) 16 z Dworca kolejowego o 15:27 (Jachowicza 15:34); ze Starych Proboszczewic o 16:11 (Stara Biała 16:23) 17 z Dworca kolejowego o 15:47 (Jachowicza 15:53); z Brudzenia Dużego o 16:41 (Mańkowo 16:58) 18 z Dworca kolejowego o 16:52 (do Wyszyny); z Wyszyny o 17:27 (Mańkowo 17:33) 19 z Winiar o 17:27 (Skarpa 17:32, Kwiatka 17:41); z Podolszyc o 17:01 (Armii Krajowej 17:10, Misjonarska 17:19) 20 z Kostrogaju o 16:47 (Kwiatka 17:00, Lachmana 17:11); z Podolszyc o 16:39 (Armii Krajowej 16:53, Lachmana 16:59) 22 z Winiar o 17:37 (Orlińskiego 17:45, Kwiatka 17:53); z Podolszyc o 17:17 (Armii Krajowej 17:23, Misjonarska 17:32) 23 z Dworca kolejowego o 16:32 (Jachowicza 16:39); z Brwilna, Antoniówki o 17:10 (Winiary, szpital 17:19) 26 z Winiar o 17:18 (Skarpa 17:23, Jachowicza 17:30); z Podolszyc o 17:09 (Armii Krajowej 17:22, Lachmana 17:28) 60 z Przemysłowej o 16:40; z Podolszyc o 14:50 130 z Popiełuszki o 16:06 (do Słupna, zajazdu); ze Słupna, zajazdu o 17:11 131 z Popiełuszki o 15:16; z Wykowa o 15:47 Po godz. 17 kursować będą tylko autobusy dwóch linii specjalnych czyli: 81 (co 30 min.) i 87 (co 60 min.). Rozkład jazdy linii specjalnych umieszczony został na przystankach oraz na stronie internetowej Komunikacji Miejskiej. Trasa linii 81: Gwardii Ludowej (przy straży) Batalionów Chłopskich Gałczyńskiego Medyczna (Winiary, szpital) Dobrzyńska Mościckiego Miodowa Tysiąclecia Bielska Kwiatka Kolegialna Dworcowa Chopina Piłsudskiego Armii Krajowej Czwartaków Jana Pawła II Wyszogrodzka Harcerska pl. Witosa Harcerska Wyszogrodzka Jana Pawła II Czwartaków Armii Krajowej Wyszogrodzka Piłsudskiego Chopina Dworcowa Sienkiewicza Bielska Tysiąclecia
Miodowa Dobrzyńska Medyczna (Winiary, szpital) Gałczyńskiego Batalionów Chłopskich Gwardii Ludowej Przemysłowa. Trasa linii 87: Podolszyce Czwartaków Wyszogrodzka (Żytnia, Wiatraki) Kilińskiego Jachowicza Bielska Kwiatka Kolegialna Kilińskiego Portowa Popłacińska Kolejowa Góry Ciechomice Góry Cicha Popłacińska Kilińskiego Sienkiewicza Bielska Jachowicza Kilińskiego Wyszogrodzka Czwartaków Podolszyce. W dniach 25 i 26 grudnia 2016 r. (Boże Narodzenie) oraz 1 stycznia 2017 r. (Nowy Rok) i 6 stycznia 2017 r. (Trzech Króli) autobusy kursować będą według rozkładu jazdy na niedziele z wyjątkiem kursów oznaczonych w rozkładach jazdy na przystankach oraz w internecie literą d, które w tych dniach nie będą wykonywane (nie będą kursowały autobusy linii 0, 1, 5, 6, 10, 11, 16, 17, 18, 21, 23, 26, 34, 130, 131, 132 i L2). W dniach od 2 do 5 stycznia 2017 r. (poniedziałek czwartek) autobusy kursować będą według rozkładu jazdy jak w dzień powszedni bez ograniczeń. Autobusy linii N2 kursować będą w nocy z 23 na 24; 24 na 25, z 25 na 26 oraz z 30 na 31 grudnia, w noc sylwestrową, a także w nocy z 5 na 6, z 6 na 7 i z 7 na 8 stycznia. Info. Komunikacja Miejska Płock Uruchamianie instalacji w Orlenie. Co się z tym wiąże? W zakładzie produkcyjnym trwa uruchamianie instalacji
Olefin, po nieplanowanym tymczasowym zatrzymaniu produkcji. Proces rozruchu będzie się wiązał z widocznymi nad zakładem efektami świetlnymi w postaci zwiększonej aktywności pochodni szczególnie w porach wieczornych informuje biuro prasowe PKN Orlen. Pracom mogą towarzyszyć również efekty akustyczne. Reakcje procesowe mogą występować ze zmienną intensywnością do 28 grudnia. Proces stopniowego uruchomienia instalacji jest przeprowadzany z najwyższą starannością w zakresie ochrony środowiska i pod stałym nadzorem wykwalifikowanej kadry pracowników oraz zgodnie z obowiązującymi instrukcjami i procedurami bezpieczeństwa. Rozruch instalacji nie będzie miał wpływu na emisję niezorganizowaną. Efekty świetlne towarzyszące bezpiecznemu uruchamianiu instalacji są następstwem atomizacji parą wodną, czyli skierowaniem węglowodorów do całkowitej utylizacji w warunkach wysokiej temperatury. Jest to proces bezpieczny odbywający się pod kontrolą, w atmosferze gazowej i objawia się płomieniem widocznym na tzw. pochodniach, które w każdej rafinerii na świecie są niezbędnym elementem wyposażenia systemu bezpieczeństwa procesowego w instalacjach produkcyjnych. Przeprowadzenie tego typu działania wynika więc zarówno z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa technologicznego, jak również środowiskowego oraz osiągnięcia parametrów jakościowych w procesie rozruchu. W prawidłowo przeprowadzonym procesie do atmosfery uwalniany jest jedynie dwutlenek węgla i para, która jest pompowana pod wysokim ciśnieniem w celu bezdymnego spalania zapewniają pracownicy biura prasowego spółki. Fot. Grzegorz Lenkiewicz.