Druga porażka z Vive. Znów zabrakło niewiele Szczypiorniści Orlen Wisły przegrali pojedynek w Lidze Mistrzów z Vive Targami Kielce 28:30 (16:17). Podobnie jak tydzień temu zabrakło niewiele, aby pokonać faworytów tego pojedynku. Mecz zaczął się świetnie dla nafciarzy. Już po kilku minutach ci prowadzili 5:1 i wydawało się, że dalej będą odskakiwać odwiecznym rywalom. Niestety kielczanie z minuty na minutę podkręcali tempo. W 15. minucie udało im się doprowadzić do remisu 7:7. Już do końca pierwszej odsłony wynik oscylował w granicach remisu, a płocczanie nie mogli odskoczyć na więcej niż dwie bramki. Na przerwę schodziliśmy prowadząc 17:16. Druga połowa lepiej rozpoczęła się dla gości. Ci szybko rozpoczęli rzucanie goli i wyszli na prowadzenie 19:17. Tym razem to właśnie oni nie pozwalali się dogonić. Nafciarze dokonali tej sztuki dopiero w 57. minucie spotkania (27:27). Chwilę później gola na jednobramkowe prowadzenie dla kielczan zdobył Julen Aginagalde, z karnego pomylił się Valentin Ghionea, a na Aginagalde podwyższył prowadzenie do dwóch goli na minutę przed końcem. Wtedy było już wiadomo, że dwa punkty pojadą do Kielc. Oba zespoły dorzuciły jeszcze po jednym golu. Wynik spotkania ustalił Muhamed Toromanović (28:30). Orlen Wisła Płock Vive Targi Kielce 28:30 (17:16) Orlen Wisła: Sego, Wichary Kwiatkowski, Nenadić 7, Ghionea 6, Jurkiewicz 3, Toromanović 1, M. Lijewski 3, Nikcević 2, Wiśniewski 5, Syprzak 1, Kavas Vive Targi: Szmal, Losert Grabarczyk, Jurecki 3, Aguinagalde 9, Strlek 5, K. Lijewski 5, Zorman 1, Cupić 2, Musa 2, Chrapkowski 2, Tkaczyk, Buntić 1
To będzie wyjątkowy mecz. Wisła znów gra z Vive Piłkarze ręczni Orlen Wisły znów zagrają z Vive Targami Kielce. Tym razem jednak stawką będą punkty w fazie grupowej Velux EHF Ligi Mistrzów. Nie minął jeszcze tydzień od ostatniego spotkania tych dwóch zespołów, a znów wszyscy kibice nie mogą się doczekać świętej wojny. Tym razem stawka będzie zdecydowanie większa niż w poprzednim meczu. Jeśli wygra Wisła może zajmować po tej kolejce nawet pierwsze miejsce w grupie B Ligi Mistrzów, jednak na to musiałoby się złożyć kilka czynników. Jeśli wygra Vive, to umocni się na fotelu lidera w grupie. Trener Bogdan Wenta tak jak tydzień temu ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Trener Manolo Cadenas ma trochę inną sytuację niż przed tygodniem. Niestety na pewno nie zagrają w niedzielę Paweł Paczkowski, który właśnie w meczu z Kielcami nabawił się poważnej kontuzji kolana. Najprawdopodobniej nie zagra również Ivan Milas, który w meczu z Zagłębiem upadł z dużej wysokości na plecy i ma zbity odcinek lędźwiowy. Pod bardzo dużym znakiem zapytania stoi również występ Nikoli Eklemovicia, który narzeka na ból barku. Zdaniem płockiego masażysty potrzeba dwóch tygodni, aby Serb doszedł do pełnej dyspozycji. Dobrą informacją jest natomiast to, że na parkiet powróci Marcin Lijewski. Szeryf ma mieć jeszcze w piątek kontrolne badanie USG i jeśli to nie wykaże nic niespodziewanego, prawy rozgrywający nafciarzy pojawi się w niedzielny wieczór na parkiecie, co będzie bardzo dużym wzmocnieniem drugiej linii płockiego klubu. Czy nafciarze tym razem dadzą radę przeciwstawić się kielczanom? Dowiemy się w niedzielę o godz. 19:30. Transmisję na żywo z tego spotkania obejrzeć będzie można w Canal+Sport.
Pięciu nafciarzy powołanych do reprezentacji Polski Trener Michael Biegler powołał 26 zawodników na cykl akcji szkoleniowych, które odbędą się między innymi w płockiej Orlen Arenie. Wśród tych, którzy dostali powołanie znalazło się pięciu zawodników Wisły. Zgrupowanie rozpocznie się we wtorek (22 października). Reprezentanci będą przebywać w Płocku do końca miesiąca. Na środę (23 października) zaplanowano badania lekarskie, które odbędą się w Centralnym Ośrodku Medycyny Sportowej w Warszawie. Po dziewięciu dniach w Płocku białoczerwoni udadzą się do Niemiec na turniej międzypaństwowy Super Cup, który potrwa od 1 do 3 listopada. Wśród powołanych zawodników swoją szansę dostali Marcin Wichary, Adam Morawski, Mariusz Jurkiewicz, Adam Wiśniewski i Kamil Syprzak. Reprezentacja Polski: Sławomir Szmal, Karol Bielecki, Michał Jurecki, Tomasz Rosiński, Piotr Grabarczyk, Piotr Chrapkowski (wszyscy KS Vive Targi Kielce), Marcin Wichary, Adam Morawski, Adam Wiśniewski, Mariusz Jurkiewicz, Kamil Syprzak (wszyscy SPR Wisła Płock SA), Robert Orzechowski, Patryk Kuchczyński, Michał Kubisztal (wszyscy KS Górnik Zabrze), Przemysław Krajewski, Michał Szyba (obaj KS Azoty Puławy), Przemysław Zadura, Michał Daszek (obaj MMTS Kwidzyn), Jakub Łucak (SPR Chrobry Głogów), Maciej Pilitowski (MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski), Wojciech Gumiński (MKS Zagłębie Lubin), Damian Kostrzewa, Marek Szpera (obaj SPR Stal Mielec), Bartosz Jurecki (SC Magdeburg Niemcy), Bartłomiej Jaszka (Füchse Berlin Niemcy), Piotr Wyszomirski (Csurgoi KK Węgry) Wisła szuka wyjątkowych
rozwiązań WisłaTV W programie wywiad z trenerem Orlen Wisły Płock. Manolo Cadenas min. opowie o swoich wrażeniach z pierwszej Świętej wojny, zdradzi jak zagrać w niedzielę żeby pokonać Vive i przybliży kulisy poszukiwań nowego gracza. Materiał udostępniony dzięki uprzejmości oficjalnej telewizji internetowej Orlen Wisły Płock WisłaTV (www.wislatv.pl). Film znajdziecie poniżej. Raport zdrowotny Wisły. Trzech kontuzjowanych, jeden dochodzi do siebie Jak na złość przed najważniejszymi meczami z drużyną Vive Targów Kielce wypada ze składu kilku zawodników. Na szczęście do siebie dochodzi już Marcin Lijewski, który pauzował przez kilka ostatnich tygodni. Szansa, aby Szeryf zagrał w meczu z Kielcami jest bardzo duża. Jest bardzo duża poprawa mówi masażysta płockiej Wisły Mariusz Jaroszewski. W piątek jeszcze będzie miał kontrolne badanie USG i rozpocznie treningi z zespołem. Wydaje mi się, że to badanie to będzie tylko formalność, aby potwierdzić, że wszystko się zagoiło. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Ivana Milasa. Ten ostatni w meczu z Zagłębiem Lubin został odepchnięty wyprostowanymi rękami przez Mikołaja Szymyślika. Lewy rozgrywający nafciarzy upadł na plecy i w przerwie meczu udał się do szpitala na prześwietlenie. Dobrze, że zdecydowaliśmy się na prześwietlenie już wczoraj wieczorem kontynuuje Jaroszewski. Okazało się, że kości i kręgi są całe, więc Ivan ma tylko potężne stłuczenie. Będziemy robić co w naszej mocy, ale ciężko będzie go doprowadzić do pełnej dyspozycji.
Bardzo niepewny jest również występ Nikoli Eklemovicia. Serb narzeka na ból barku. Te bóle nasilały się z tygodnia na tydzień i po meczu z Vive zdecydowaliśmy się na badanie rezonansem dodaje Jaroszewski. Te bóle to sprawy zwyrodnieniowe. Teraz Nikola musi odpocząć około siedmiu dni od treningów rzutowych, a gotów na 100% powinien być za około dwa tygodnie. Czy Nikola zagra w meczu z Vive? Nie chciałbym wyrokować, ale bardzo ciężko będzie zniwelować ten ból do niedzieli kończy masażysta Wisły. Niestety na pewno w meczu z Kielcami nie wystąpi Paweł Paczkowski. W jego przypadku nie wiadomo, czy przerwa nie potrwa nawet do końca sezonu. Paweł w piątek uda się do kliniki Rehasport w Poznaniu, gdzie przejdzie artroskopię kontuzjowanego kolana. Wtedy zapadnie decyzja o sposobie leczenia. Grali rywale Wisły w Lidze Mistrzów. Kiel przegrywa z Magdeburgiem Drużyny rywalizujące z Wisłą w grupie B Ligi Mistrzów rozegrały spotkania w swoich macierzystych ligach. Niespodziewaną porażkę zaliczył THW Kiel. Jedynym zespołem który w środku tygodnia nie rozgrywał spotkania było FC Porto Vitalis. Pozostałe drużyny mierzyły swoje siły na krajowym podwórku. We wtorek KIF Kolding Kopenhaga pokonał Skjern Handbold 29:27 (18:15). W środę natomiast Dunkierka w wyjazdowym meczu wygrała z Nantes 22:19 (11:11), a Vive Targi Kielce zdeklasowały Gaz-System Pogoń Szczecin 41:27 (24:19). Największe zaskoczenie to wynik meczu SC Magdeburg THW Kiel. Kilończycy przegrali na wyjeździe 31:34 (13:16).
Orlen Wisła rozgromiła Zagłębie Lubin. Milas kontuzjowany Piłkarze ręczni Orlen Wisły awansem rozegrali spotkanie 6. kolejki PGNiG Superligi. Nafciarze rozgromili w środowe popołudnie Zagłębie Lubin 46:26 (23:14). Mecz był wyrównany tylko na początku. Zagłębiu starczyło sił na równorzędną walkę tylko przez pierwsze piętnaście minut. Kolejne minuty to już zwiększanie przewagi nafciarzy. Już do przerwy nafciarze prowadzili pewnie 23:14. Wiadomo było, że już nic złego płockiej drużynie się nie stanie. Druga połowa była tylko formalnością, w której płoccy zawodnicy podwyższyli przewagę aż do dwudziestu bramek (46:26). Najskuteczniejszym zawodnikiem naszego zespołu był Ivan Nikcević, który w drugiej połowie zadebiutował przez dłuższy czas jako środkowy rozgrywający. Serb zdobył w tym meczu dziewięć bramek. Na pochwałę zasługuje również Bostjan Kavas, który trafiał do siatki rywali cztery razy, w dodatku miał kilka bardzo ładnych podań na skrzydło do Valentina Ghionei, czy do obrotowych. Zdecydowanie można powiedzieć, że była to dobra rozgrzewka przed niedzielnym spotkaniem w Lidze Mistrzów z Vive Targami Kielce. Niestety spokój i gładki przebieg tego meczu dla naszych zawodników zburzył Mikołaj Szymyślik. W pierwszej połowie bardzo agresywnie wyprostowanymi rękami zaatakował będącego w wyskoku lewego rozgrywającego Wisły Ivana Milasa. Nasz zawodnik upadł na plecy i dość długo opatrywany był przez masażystę Mariusza Jaroszewskiego. W przerwie Milas wyraźnie zaznaczał, że nie może chodzić, a co dopiero grać w piłkę ręczną. W drugiej połowie zamiast na ławkę rezerwowych udał się do szpitala, gdzie zrobiono mu prześwietlenie. Badania wykazały tylko mocne zbicie odcinka lędźwiowego, a fakt, że Ivan ledwo chodzi oznacza, że w niedzielę nie wybiegnie na parkiet. Warto dodać, że za ten faul Szymyślik otrzymał jedynie 2 minuty kary, a chwilę później za taki sam atak na Kamila Syprzaka nie otrzymał nic. Na szczęście Syprzak upadł trochę delikatniej na parkiet. To po Marcinie Lijewskim i Pawle Paczkowskim już trzeci
kontuzjowany zawodnik w drużynie Orlen Wisły. MKS Zagłębie Lubin Orlen Wisła Płock 26:46 (14:23) Zagłębie: Dudek, Kubiszewski Gumiński 1, Michałów 3, Rosiek 1, Przysiek 3, Kużdeba 1, Szymyślik 9, Paluch 2, Bartczak 4, Wolski 1, Starzyński 1, Kosmala Michał 1 Orlen Wisła: Wichary, Morawski Kwiatkowski, Wiśniewski 5, Nenadić 6, Kavas 4, Ghionea 6, Jurkiewicz 6, Toromanović 4, Syprzak 5, Milas 1, Nikcević 9 Kolejny przystanek Zagłębie Lubin Piłkarze ręczni Orlen Wisły w środę o godz. 18:30 podejmą drużynę dziewiątego w tabeli MKS-u Zagłębia Lubin. Nafciarze po sobotniej porażce z Vive Targami Kielce spadli na 3. miejsce w tabeli PGNiG Superligi, jednak jeśli wygrają z Zagłębiem mogą wrócić na drugą pozycję. Warunkiem jest zwycięstwo Vive Targów nad Gaz-System Pogonią Szczecin. Mecz z Zagłębiem nie powinien być trudną przeprawą dla Wisły, a bardziej porządną rozgrzewką przed niedzielnym spotkaniem w Lidze Mistrzów, w której nasi zawodnicy zmierzą się znów z Vive Targami Kielce. Zagłębie dobrze rozpoczęło ten sezon zwyciężając we własnej hali z Gwardią Opole 29:28, ale później było już tylko gorzej. Trzy porażki i tylko remis z Piotrkowianinem 28:28 nie napawa optymizmem na przyszłość. W drużynie z Lubina będziemy mogli zobaczyć dwóch wychowanków Wisły. Jednym z nich jest Bartosz Starzyński, drugi to Bartosz Dudek, który do Lubina dołączył last minute. Płocczanin podpisał kontrakt z miedziowymi na trzy dni przed rozpoczęciem ligi. Jednak mogą być bardzo zadowoleni ze swojego nabytku, bo wychowanek nafciarzy co kolejkę jest jednym z najlepszych szczypiornistów swojego zespołu. Co do Wisły to wiadomo, że nie wystąpią kontuzjowani prawo rozgrywający Wisły Marcin Lijewski i Paweł Paczkowski. Ten pierwszy powinien być już gotowy w niedzielnym spotkaniu z Vive, co do Paczkowskiego diagnozę
poznamy w czwartek, ale jego sytuacja nie wygląda dobrze. Relację live audio z tego spotkania przeprowadzi Dziennik Płocki. Zapraszamy na dziesięć minut przed meczem, czyli o godz. 18:20. Pozostałe spotkania 6. kolejki: KS Azoty Puławy SPR Chrobry Głogów, KS Gwardia Opole MMTS Kwidzyn, Górnik Zabrze KPR Legionowo, MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski SPR Stal Mielec, KS Vive Targi Kielce Gaz System Pogoń Szczecin W lidze Dziennika Płockiego już 41 zespołów! Dołącz i Ty! Zapraszamy wszystkich kibiców szczypiorniaka do oficjalnej gry Velux EHF Ligi Mistrzów. Handball Manager to internetowa gra polegająca na stworzeniu możliwie najlepszego zespołu z zawodników występujących w tegorocznej edycji Champions League. Dołącz do zabawy już teraz! Do dyspozycji mamy wirtualne 50 milionów funtów. Każdy do swojego zespołu musi kupić siedmiu zawodników, czyli po jednym piłkarzu na każdą pozycję, jednak są oni podzieleni jedynie na drugą linię, skrzydła, kołowych i bramkarzy. Nie ma podziału na lewą, czy prawą stronę, tak więc można mieć np. dwóch prawoskrzydłowych w drużynie. Każdy zawodnik jest oceniany po kolejce Ligi Mistrzów i w zależności od występu jego wartość wzrasta lub spada, a tym samym wzrasta lub spada wartość drużyny. Najbardziej wartościowy team wygrywa. Najdroższymi zawodnikami w całej zabawie są Hans Lindberg (HSV Hamburg) i Mikkel Hansen (PSG Handball). Obaj piłkarze są warci po 11,5 miliona. Jeśli chodzi o Orlen Wisłę najdroższym zawodnikiem jest Marcin Lijewski, który kosztuje 8,5 miliona. Zaraz za nim są bramkarze (nie ma podziału na konkretnych golkiperów, kupuje się bramkarzy danego zespołu), którzy kosztują 7 milionów oraz Ivan Nikcević 6 milionów. Dziennik Płocki również wystawia swój Dream Team. Nasza więź z Wisłą jest bardzo duża, więc nie mogliśmy pozostawić naszego zespołu bez
reprezentantów płockiego klubu. W naszej drużynie znaleźli się Mariusz Jurkiewicz i Valentin Ghionea. Poza nimi postawiliśmy na bramkarzy MKB- MVM Veszprem, Thomasa Mogensena z Flensburga, Kirila Lazarova i Jespera Noddesbo z Barcelony i Timura Dibirova z Vardaru Skopje. Poza okazją sprawdzenia się z innymi fanami szczypiorniaka można wygrać wartościowe nagrody przygotowane przez EHF. Za pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej organizatorzy przygotowali 2 wejściówki VIP na turniej Final4 w 2015 roku. Za drugą lokatę zwycięzca zgarnie dwa bilety w pierwszej kategorii na turniej Final4 w 2015 roku, natomiast za zajęcie od 3. do 5. miejsca uczestnicy otrzymają oficjalną piłkę Velux EHF Ligi Mistrzów podpisaną przez zawodników wybranej przez niego drużyny. Aby zagrać w lidze Dziennika Płockiego należy stworzyć swój zespół, a później dołączyć do ligi Liga Dziennika Płockiego. Zapraszamy do wspólnej zabawy! Zobaczymy kto najlepiej potrafi wytypować Dream Team tegorocznej edycji Champions League! Punktacja zaczyna się od tej kolejki Ligi Mistrzów, czyli od środowych spotkań! Link do całej zabawy możecie znaleźć tutaj. Link do Ligi Dziennika Płockiego tutaj. Drużyna Dziennika Płockiego: Bramkarz MKB-MVM Veszprem Mariusz Jurkiewicz (Orlen Wisła Płock), Thomas Mogensen (SG Flensburg Handevitt), Kiril Lazarov (FC Barcelona Intersport), Timur Dibirov (kapitan, HC Vardar PRO Skopje), Jesper Noddesbo (FC Barcelona Intersport), Valentin Ghionea (Orlen Wisła Płock) Nowy magazyn WisłaTV już
dostępny W programie podsumowanie sobotniego spotkania pomiędzy Orlen Wisłą i Vive Targami Kielce. O meczu mówią Muhamed Toromanović, Petar Nenadić, Adam Wiśniewski, Julen Aginagalde, Manolo Cadenas i Bogdan Wenta. W magazynie wykorzystane są fragmenty relacji live Dziennika Płockiego. Materiał udostępniony dzięki uprzejmości oficjalnej telewizji internetowej Orlen Wisły Płock WisłaTV (www.wislatv.pl). Film znajdziecie poniżej. [iframe width= 600 height= 400 src= http://embed.wislatv.pl/?id=342 frameborder= 0 ]