Raport opisowy 3 semestry Finanse i Rachunkowość zaliczone przed wyjazdem 1. Uczelnia przyjmująca HEC Universite de Liege Semestr letni od 4 lutego do 13 lipca 2. Miejsce pobytu Liege to średniej wielkości miasto, liczące 187 tysięcy mieszkańców, w Walonii czyli francuskojęzycznej części Belgii. Jako że głównym źródłem jego utrzymania był od zawsze przemysł metalurgiczny i wojskowy, miasto nie wygląda zbyt pięknie. Wrażenie to potęguje fakt upadania tego przemysłu. Miasto powoli zmienia się jednak w ośrodek studencki i naukowy (koło kampusu uniwersyteckiego znajduje się miasteczko wysokich technologii). Liege zdecydowanie zyskuje po bliższym poznaniu i zapuszczeniu się w stare, średniowieczne zakamarki i małe klimatyczne uliczki dzielnicy La Carre. Miasto jest naprawdę stare. Świadczy o tym chociażby fakt, że urodził się w nim (prawdopodobnie) Karol Wielki. Uczelnia HEC jest od paru lat częścią Universite de Liege. Jej siedziba znajduje się w centrum (ok. 15 minut na piechotę od głównego dworca Guillemins). Jest to wyjątek ponieważ pozostałe wydziały znajdują się na terenie kampusu poza miastem (ok. 30 minut autobusem od HEC). Zajęcia na HEC odbywają się w obu lokalizacjach, co należy wziąć pod uwagę przy wybieraniu przedmiotów. Jako, że z powodów osobistych mieszkałem w pobliskim Akwizgranie w Niemczech nie wiem wiele na temat dojazdu z Polski do Liege. Na pewno dobrym rozwiązaniem na przewóz dużych bagaży za pierwszym razem jest nocny pociąg EN Jan Kiepura z Warszawy do Amsterdamu. Zatrzymuje się on w Kolonii w Niemczech o 6.30 rano skąd o 7 z minutami odchodzi pociąg wysokich prędkości, który zatrzymuje się w Liege i jedzie tam ok. 40 minut. Nocny pociąg jest dodatkowo atrakcyjny, że czasem w PKP są promocje, które przy rezerwacji z wyprzedzeniem 2-3 miesięcy pozwalają pojechać za 29 euro. Ponadto Belgia jest tak małym krajem z na tyle dobrze rozwiniętą koleją, że dojazd z lotnisk do Liege też nie powinien być problemem.
3. Uniwersytet Uczelnia jest państwowa i studia tam są bezpłatne. Do tego nie wymaga się od studentów z zagranicy żadnych specjalnych opłat (np.: za wydanie legitymacji). Na HEC jest bardzo dużo studentów z zagranicy. Stanowią oni ( bez Erasmusów) około 15 % ogólnej liczby studentów, która wynosi 2300 osób. 4. Kursy Analyse des etats financiers (francuski): Nasza analiza finansowa. Nie ma ćwiczeń, same wykłady nieobowiązkowe. Prowadzi sympatyczny, ale bardzo wymagający profesor. Materiał obszerny i bez chodzenia na wykłady nie da się zdać. Ponadto pod koniec semestru studenci są dzieleni na 5 osobowe grupy i mają przygotować pełną analizę finansową podanej spółki belgijskiej (dane z systemu dostępnego na uczelni). Trzeba to zaprezentować i złożyć raport pisemny (wychodziło ok. 50 stron A4). Egzamin trudny (w pierwszej sesji nie zdało 50 % studentów) składa się z dwóch części. Pierwsza jest pisemna złożona z testu z ujemnymi punktami i części otwartej na podstawie dostarczonych danych finansowych. Na część otwartą można przynieść wszystko co się chce. Druga część to egzamin ustny dla tych studentów, którzy z pisemnego dostali 5-9 punktów na 20. Aspects economiques des finances publiques (francuski) Generalnie finanse publiczne z ekonomicznego punktu widzenia. Jako, że jest to przedmiot też dla studentów politologii, nie jest on zbyt skomplikowany. Wykład co tydzień i ćwiczenia co dwa. Na koniec semestru praca w grupach do prezentacji. Dotyczy ona z reguły wydania opinii na temat propozycji jakichś zmian w podatkach. Egzamin pisemny złożony z pytań typu prawda/fałsz z uzasadnieniem i dużego pytania na kształt wcześniejszej prezentacji. Banking and Insurance (angielski) Przedmiot składa się z dwóch części jak sama nazwa wskazuje. Każdą prowadzi inny profesor. Zajmuje on sześć 4 godzinnych sesji (po trzy na każdą część). Czyli dziennie 4 godziny zajęć przez sześć tygodni i koniec. Egzamin normalnie w maju. Przedmiot dość skomplikowany i obejmuje szersze zagadnienia niż te same przedmioty na SGH. Składa się z samych wykładów i jednej 4 godzinnej sesji w Trading Room, czyli specjalnym pomieszczeniu symulującym miejsce pracy traderów.
Egzamin jest dość trudny i składa się z pytań otwartych. Corporate Finance (angielski) Nasze Finanse przedsiębiorstwa. Same wykłady i brak ćwiczeń. Prowadzony przez trzech profesorów, z których każdy realizuje jedną część. Pomimo formy wykładowej studenci muszą aktywnie uczestniczyć w zajęciach i być na bieżąco przygotowanym. Egzamin składa się z 15 zadań do rozwiązania. International Finance (angielski) Bardzo ciekawy przedmiot prowadzony przez przemiłą panią doktor. Na HEC jest w programie na drugi rok studiów magisterskich głównie ze względu na dużo ekonometrii. W czasie zajęć studenci przygotowują trzy prezentacje rozdziałów z podręcznika i jedną na temat podanych do przeczytania artykułów w grupach. Egzamin jest ustny, ale ocena z niego składa się w 40 % na ocenę końcową. Reszta to prezentacje i aktywność. Marches financiers (francuski) Odpowiednik naszych rynków finansowych. Przedmiot w miarę prosty i ciekawy. Problematyka rynków finansowych jest ukazywana z punktu widzenia praktyki (metod wyceny papierów wartościowych, instrumentów pochodnych itp.). Przedmiot składa się z wykładów i ćwiczeń, które zastępują czasem wykład. Ponadto trzy razy w semestrze jest sesja w Trading Room. Egzamin pisemny w formie testowej z punktami ujemnymi. Składa się z 60 pytań głównie obliczeniowych. Mathematique financiere (francuski) Nazwa przedmiotu mówi sama za siebie. Zakres taki jak u nas. Prowadzone przez profesora Esch, który (zbyt) duży nacisk kładzie na teorię. Egzamin jest pisemny składający się z siedmiu pytań z czego tylko cztery są obliczeniowe. Nie ma ćwiczeń. 5. Warunki studiowania Zarówno na kampusie jak i w HEC są sale z komputerami, do których każdy student ma dostęp. Jest ich na tyle dużo, że nigdy nie ma problemów ze znalezieniem wolnego
komputera. Na niektórych z nich jest specjalistyczne oprogramowanie i zbiory danych finansowych. Biblioteki również są w obu lokalizacjach. Ksero jest możliwe w bibliotece, ale bardziej opłaca się używać punktu przy HEC gdzie za stronę A4 płaci się 1 cent. Ciekawym rozwiązaniem jest Centrale des cours w HEC gdzie profesorowie zostawiają materiały dla studentów do kserowania za niewielką opłatą. 6. Warunki mieszkaniowe Jak już wspomniałem, podczas stypendium nie mieszkałem w Liege. Wiem jednak, że na terenie kampusu poza miastem są akademiki ale miejsca w nich szybko się rozchodzą. Ponadto jest tzw. hotel w centrum, który kosztuje ok. 400 euro na miesiąc. W końcu można poszukać czegoś na mieście. W Belgii popularne są tzw. KOT, czyli mieszkania studenckie. Można tam dość łatwo znaleźć pokój. Lokalny ESN pomaga w znalezieniu zakwaterowania. 7. Recepcja Uniwersytet co semestr organizuje dni organizacyjne dla studentów z wymiany. Pierwszego dnia jest z reguły przedstawianie uniwersytetu i zasad studiowania przez jego pracowników. Potem studentom proponuje się wycieczkę po mieście i różne imprezy (ja na przykład byłem na prapremierze filmu Dany`ego Boona). Istotnym faktem jest to, że osobą odpowiedzialną za studentów z zagranicy jest Marta Kucharska, z którą można rozmawiać po polsku. 8. Koszty utrzymania Znowu nie mam dokładnych informacji na temat kosztów życia w Liege ponieważ bywałem tam tylko na zajęciach. W Akwizgranie stypendium 400 euro miesięcznie wystarczało na życie razem z wynajęciem mieszkania i dojazdami do Liege. Pociąg raz na dwie godziny i jedzie 50 minut. Bilet miesięczny to 70 euro, ale tylko jak się odpowiednio to zorganizuje czyli kupi w Belgii studencki bilet na trasę Liege-Aachen Sud Grenze i w Niemczech od granicy do Aachen Hbf. Inaczej bilet kosztuje 180 euro. Myślę jednak, że niedługo zorientują się że mają taką lukę i to zmienią. Komunikacja miejska w Liege nie jest droga. Ja kupowałem bilet na 8 przejazdów za 6,80 euro bo policzyłem że bardziej się to opłaca niż miesięczny (który kosztuje 26 euro). Z Polski na pewno zabrać trochę swoich zdjęć (np. 10), bo są one wymagane do wyrabiania biletów, pozwolenia na pobyt, na uczelni itp.
9. Życie studenckie W Liege lokalny ESN organizuje mnóstwo imprez dla studentów. Ponadto w dzielnicy La Carre imprezy są co wieczór. Na kampusie działa również centrum sportowe, które oferuje bardzo szeroki zakres zajęć (nawet paralotniarstwo). 10. Sugestie Proponowałbym umieszczenie na stronie głównej Narodowej Agencji oraz na stronie CRPM umieścić informacje dotyczące wymogów poszczególnych krajów odnośnie legalizacji pobytu wraz z odwołaniem do konkretnych przepisów. Miałem spore problemy z legalizacją pobytu w Niemczech z uwagi na to, że studiowałem w Belgii. Niemieckie przepisy są sprzeczne z dyrektywą europejską, ale jednak są i urzędnicy działają według nich. Gdybym wiedział to wcześniej to odpowiednio bym się przygotował. 11. Adaptacja kulturowa Nie miałem żadnych problemów z adaptacją kulturową. Co prawda Niemcy mają trochę inny stosunek do życia niż Belgowie, a na pewno niż Polacy ale to wciąż Europa i ludzie jednak są podobni. Trzeba się przygotować na to, że jakkolwiek ludzie są tu bardzo pomocni i zawsze służą radą nawet nieznajomym, o tyle bardzo trudno jest na przykład nawiązać rozmowę. Szczególnie Belgowie są bardzo zamknięci i zdystansowani wobec obcych, co nie przeszkadza im być niezwykle uprzejmymi. 12. Ocena Ogólnie: 4+ Merytorycznie: 5