LIPIEC 2013 Numer 39 STOWARZYSZENIE POMOCY DZIECIOM NIEPEŁNOSPRAWNYM I OSOBOM POTRZEBUJĄCYM WSPARCIA NASZE DZIENNIKARSKIE SPOJRZENIE NA ŚWIAT 19 CZERWCA 2013 25 CZERWCA 2013 Fot. 1 Fot. 2 EKONOMIA SPOŁECZNA NAGRODA PREZYDENTA MIASTA TORUNIA DZIAŁALNOŚĆ SPOŁECZNA I ZAANGAŻOWANIE NA RZECZ DRUGIEGO CZŁOWIE- NAGRODA MARSZAŁKA WOJEWÓDZTWA KUJAWSKO-POMORSKIEGO ZENON NIENARTOWICZ POLAK ZOSTAŁ MISTRZEM ŚWIATA W MOSKWIE HENRYK HUZARSKI NIEPRZEWIDYWALNIE PAULINA ROMANOWSKA O TYM, CO SIĘ MOŻE ZDARZYĆ... NA DRODZE... URSZULA GRUSZCZYŃSKA, PRZEMEK PLITTA
2 Stopka redakcyjna Drodzy Czytelnicy! Ten rok jest szczególny dla Stowarzyszenia, gdyż Prezes Stowarzyszenia Jestem Pan Zenon Nienartowicz został uhonorowany dwiema nagrodami: dnia 19 czerwca 2013r. otrzymał nagrodę Prezydenta Miasta Torunia w kategorii: Ekonomia Społeczna, natomiast 25 czerwca 2013r. nagrodę Marszałka Województwa Kujawsko- Pomorskiego, w kategorii: Działalność społeczna i zaangażowanie na rzecz drugiego człowieka. ZESPÓŁ REDAKCYJNY AMKIEWICZ Justyna ADAMOWSKA Joanna CZAPLIŃSKA Anna DYBOWSKA Beata GRZEŚKO Izabela GREGROWICZ Jakub GRUSZCZYŃSKA Urszula HUZARSKI Henryk KRZYŻANOWSKA Agata MILARSKA Maria MASZYŃSKI Szymon NATKANIEC Monika NOSKOWICZ Paulina PLITTA Przemysław RUCZYŃSKI Dariusz ROMANOWSKA Izabela SZAFARZ Filip Fot. 3 ŹRÓDŁA wykorzystane w numerze ARCHIWUM STOWARZYSZENIA JESTEM : Fot.1,2,3,4,5 - Fotografie z uroczystości wręczania nagród ELEMENTY GRAFICZNE NA LICENCJI DO UŻYTKU NIEKOMERCYJNEGO: Fot 2. Winner's podium 2/Stock.Xchng Fot.6 - Cardboard collage /Stock.Xchng Flower /Stock.Xchng Fot.7,8,9 - ze strony internetowej http:// www.dziennik.com/wiadomosci/artykul/cztery-medalepolskich-lekkoatletow-na-mistrzostwach-europy Fot.10 - Backgorund /Stock.Xchng KONKURS FOTOGRAFICZNY Terapia śmiechem Jeśli miałeś okazję w ostatnim czasie zrobić kilka ciekawych fotografii weź udział w naszej zabawie i podziel się radością z naszymi Czytelnikami. Najciekawsze zdjęcie znajdzie się na okładce naszego pisma. Do udziału w konkursie zapraszamy wszystkich chętnych. Każdy z uczestników konkursu fotograficznego przesłać może maksymalnie 3 autorskie zdjęcia w wersji elektronicznej na adres: gazetka.jestem@gmail.com. Zdjęcia te staną się własnością organizatora, a twórcy pisemnie przed opublikowaniem udzielą pisemnej zgody upoważniającej organizatora do dowolnego zmieniania, przekształcania i wykorzystywania jego pracy, w tym dokonania publikacji. Czekamy na Wasze propozycje. Jesteśmy bardzo ciekawi Waszych fotograficznych dokonań! ADRES REDAKCJI Jestem - Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym i Osobom Potrzebującym Wsparcia ul. Żółkiewskiego 37/41, 87-100 Toruń, tel. (0-56) 659 85 25 w. 170 www.stowarzyszeniejestem.pl gazetka.jestem@gmail.com rusz głową
ZENON NIENARTOWICZ Nasze wspólne świętowanie! 3 Fot. 4 W dniu 19 czerwca 2013r. w Dworze Artusa odbyła się uroczystość wręczenia nagród Prezydenta Miasta Torunia. Władze dostrzegają cenne inicjatywy i nagradzają tych, którzy wpływają na współczesne oblicze naszego miasta i województwa. Nagroda przyznawana jest za szczególne osiągnięcia w poprzednim roku kalendarzowym lub za całokształt działalności w danej kategorii. Nagrody przyznawane są przez Prezydenta Miasta Torunia w następujących kategoriach: Przedsiębiorczość i ekonomia społeczna, oświata, ochrona zdrowia, kultura i sztuka, kultura fizyczna, promocja miasta, troska o człowieka, ofiarność lub odwaga. Wśród 10 nagrodzonych w tym roku przez Prezydenta Miasta Torunia osób, w kategorii Przedsiębiorczość i ekonomia społeczna wyróżniono Przewodniczącego Zarządu Jestem Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym i Osobom Potrzebującym Wsparcia Pana Zenon Nienartowicz. W trakcie uroczystości w Dworze Artusa pan Zenon Nienartowicz z wielkim wzruszeniem podziękował za wyróżnienie zarówno Prezydentowi Miasta Michałowi Zalewskiemu, pani Iwonie Kamińskiej, wszystkim współpracownikom oraz przyjaciołom i podopiecznym. Dla Pana Zenona najważniejszą radością jest świadomość, iż to co robi ma sens i widać jego wymierne efekty. Wręczenie nagrody dla założyciela stowarzyszenia Jestem to wielka radość szczególnie dla podopiecznych, rodziców i opiekunów. Pan Zenon od 14 lat zajmuje się terapią osób niepełnosprawnych i uzależnionych. Prowadzone przez Pana Zenona Nienartowicza Stowarzyszenie jest bardzo prężną placówką, która obejmuje swoimi działaniami coraz większą grupę osób. Obecne w zajęciach prowadzonych przez Stowarzyszenie uczestniczy ponad dwieście osób niepełnosprawnych z województwa kujawsko-pomorskiego, pomoc uzyskują również rodzice i opiekunowie uczestników zajęć. Powstają także nowe oddziały i filie Stowarzyszenia na terenie województwa kujawsko-pomorskiego (Grudziądz, Lubicz) oraz w innych częściach kraju (Augustów). Cieszymy się, że działania Stowarzyszenia znalazły uznanie nie tylko samych podopiecznych i rodziców, dla których możliwość rozwoju, integracji i współuczestnictwa w życiu społecznym jest najważniejsza. Przyczynia się to do integracji środowiska, daje możliwość rozwoju i ogromnej radości. Radujmy się więc wszyscy wspólnie. Składamy Panu Zenkowi najszczersze gratulacje, podziękowania i życzenia sukcesów w życiu zawodowym i prywatnym. 100 lat w zdrowiu i radości! AGATA KRZYŻANOWSKA Aktualności JESTEM z życia Stowarzyszenia
ZENON NIENARTOWICZ Komentarz do relacji z inauguracji wręczenia nagród W dniu 30 czerwca 2013 roku, o godzinie 19.05 na kanale TVK TORUŃ, miałam niezwykłą przyjemność obejrzeć transmisję z Galii wręczenia nagrody prezydenta Miasta Torunia, Panu Zenonowi Nienartowiczowi Przewodniczącemu Stowarzyszenia JESTEM w kategorii: Ekonomia Społeczna. Ponadto, w dniu 2 lipca 2013 roku,, o godzinie 19.15 na kanale TVK TORUŃ, również mogłam obejrzeć transmisję z Galii wręczenia nagrody Marszałka Województwa KujawskoPomorskiego, również Panu Zenonowi Nienartowiczowi w kategorii: Działalność społeczna i zaangażowanie na rzecz drugiego człowieka. Fot. 5 Możliwość obejrzenia relacji z powyższych wydarzeń była dla mnie niezwykle ważną chwilą. Ze Stowarzyszeniem JESTEM związana jestem od 7 listopada 2006 roku. I jako jedna z nielicznej grupy osób będących w Stowarzyszeniu tak długo, wiem ile zmieniło się w Nim. To jak bardzo mocno rozwinęło swoją działalność zarówno aspekcie organizacyjnym jak i programowym; w ilości oferowanych zajęć i technologii komputerowych w dziedzinie komunikacji interpersonalnej i edukacji dzieci i dorosłych osób niepełnosprawnych. Poczułam ogromną radość oglądając jak Pan Zenek odbierał obie nagrody. Są One uwieńczeniem dotychczasowej pracy Pana Zenka. Pani Iwony Kamińskiej i wszystkich pracowników i wszystkich osób związanych ze Stowarzyszeniem JESTEM. Serdecznie gratuluję! IZABELA PAULINA ROMANOWSKA Aktualności z życia Stowarzyszenia JESTEM
Nieprzewidywalnie 7 Tytuł mojego listu, felietonu jest inspirujący i tajemniczy Bowiem nie zdradza Wam wiele. Na wstępnie nic nie mówi o czym piszę. I tak to bywa również w życiu, że bywa nieprzewidywalnie. Nasza relacja jest nieprzewidywalna. Jest jak lawa wydobywająca się z wulkanu Kiedy jakiś czas temu życie zetknęło nas, nikt nie przypuszczał, że A teraz, gdy piszę, nabiera to innego znaczenia Jest tyle słów, które chciałoby się powiedzieć. Jest tyle rzeczy zarówno do których chce się powrócić. Jak i rzeczy, które chce się zrobić- życie bywa nieprzewidywalne i potrafi podjąć decyzję samo i odebrać to czego wczoraj jeszcze mogło się być pewnym. Kiedy wracam myślą do słów wypowiedzianych, do sytuacji napotkanych, do okoliczności wspólnie wykonanych, budzą się trzy nader różne emocje. Radość. Nadzieja. Tęsknota. Radość z tego, że życie nas zetknęło ze sobą. Nadzieja, że życie nie zniszczy czegoś. Tęsknota, ponieważ nigdy nie wiemy co da życie. Dzięki nam nauczyłam się, że wcale nie musi być ważne to co chcemy Tylko ważne ma być to co jest obecne. W danej chwili. I wiem jeszcze jedno. W życiu nie można przewidywać życia Dziękuję za to, że mogłam MAL. Fot. 6 felietony zamyślenia rozważania
4 Sport niezapomniane emocje Polak został mistrzem świata w Moskwie Po kilku bardzo wyrównanych zmaganiach w Lekkoatletycznych Mistrzostwach Świata w Moskwie Polak Paweł Fajdek został najmłodszym w historii mistrzem świata w rzucie młotem. Nasz zawodnik z Agrosu Zamość ma teraz tylko 24 lata. W pierwszym rzucie zawodów bardzo zaskoczył wszystkich odległością 81 metrów i 97 centymetrów, co stało się rekordem w jego krótkiej karierze i najlepszym wynikiem dokonanym w tym roku. Ten rezultat okazał się osiągnięciem dającym mu zwycięstwo w tegorocznych mistrzostwach świata. To nie był przypadkowy rzut, swój prym potwierdził drugim wynikiem 81, 80cm, co Fot. 7 też dało by mu tego dnia zwycięstwo. Srebrny medal zdobył Krisztian Pars z Węgier z wynikiem 80,30cm, trzeci na podium stanął Czech Lukas Melich osiągnąwszy 79,36cm. Następny w tej dyscyplinie nasz reprezentant, na którego bardzo liczyliśmy Szymon Ziółkowski zajął dziewiąte miejsce z wynikiem 76,84 cm. Jest to jeden z wybitnych naszych spor- Fot. 8
towców zdobywców złotych medali mistrzostw świata i zwycięzców olimpijskich takich jak Kamila Skolimowska i Anita Włodarczyk. Paweł Fajdek na zeszłorocznej olimpiadzie w Londynie był wielkim faworytem. Niestety wtedy młodość go przerosła. Wszystkie rzuty spalił i został sklasyfikowany. Wielka Szkoda. Teraz już dorósł i miejmy nadzieję, że zdobędzie jeszcze wiele najcenniejszych medali dla naszego kraju na wszystkich zawodach sportowych. Dołączył już do naszych reprezentantów, o których wcześniej wspomniałem. Zawsze będziemy o nim pamiętać i bardzo mile go wspominać, że dawał z siebie wszystko oraz wylewał ogromne ilości potu by rozsławić naszą ojczyznę i popularyzować jej nazwę na całym globie. Następny medal w Moskwie zdobył Piotr Małachowski w rzucie dyskiem. Jest to srebrny medal za zajęcie drugiego miejsca w tych zawodach. Złoty krążek wywalczył Niemiec Robert Harting. Polak najlepszy rzut miał w piątej próbie na odległość 68,36 cm. Zwycięzca najlepszy rzut osiągnął już w czwartej rundzie pchnąwszy 69,11cm. Brązowy medal zdobył Gerd Kanter z Estonii z wynikiem 65,19cm. W tym finale był też drugi Polak Robert Urbanek i zajął szóste miejsce z rezultatem 64,32 cm wywalczonym w trzeciej próbie. Anita Włodarczyk w rzucie młotem pragnęła pobić rekord świata należący do Niemki Betty Heidler wynoszący 79,42cm, która nie wystąpi w finale. Cichym marzeniem Polki było rzucić jako pierwszej kobiecie ponad 80 metrów. Po bardzo zaciętej walce naszej reprezentantce niestety nie udało się tego osiągnąć. Włodarczyk, wychowanka Warszawskiej Skry, zdobyła srebrny medal uzyskując odległość 78,46 Fot. 9 czym ustanowiła nowy rekord Polski. Całe zawody wygrała 5 Rosjanka Tatiana Łysenko z wynikiem 78,80cm, trzecia była Chinka Wenxiu Zhang, która rzuciła 75,58cm. Bardzo nas cieszy srebrny medal Polki. Jednak okazuje się,że sport jest taki, iż marzenia nie zawsze się spełniają. By to co napisałem wcześniej osiągnąć trzeba jeszcze dużo popracować. Do tej pory zawsze naszą nadzieją do zdobycia wysokiej pozycji był nasz kulomiot Tomasz Majewski z AZS AWF Warszawa, ten wybitny sportowiec jest jednym z siedmiu Polaków, którym udało się zdobyć dwa złote medale olimpijskie. Na medal w tym roku nie liczyliśmy, gdyż jest on po dwóch operacjach łokcia i nie był dobrze wytrenowany. Pchnięcie kulą w Moskwie wygrał Niemiec David Storl z wynikiem 21,73cm, srebro zdobył Ryan Whiting z USA, który osiągnął 21,57cm, trzeci był Dylan Armstrong z Kanady, który pchnął 21,34cm. Nasz Tomasz Majewski był szósty i rzucił kulę 20,98cm. Pragnęliśmy zdobyć na tej imprezie więcej medali, ostatnio wywalczały je nasze skoczkinie o tyczce i sztafetowi biegacze. Konkurencja robi się coraz większa i bardzo trudno jest się wyróżnić wywalczeniem medalu. Rekordem naszych zawodników na mistrzostwach świata jest zdobycie ośmiu medali. Teraz będzie bardzo ciężko wyrównać lub pobić ten wynik. HENRYK HUZARSKI
8 O tym co się może zdarzyć na drodze... Na drodze Podróż autobusem W porywach wiał wiatr, gdy drogą przez wieś jechał chłop furmanką. Śmierć przeszła pomyślał, gdy zimny wiatr przeszył jego stare kości. Wyciągnął flaszeczkę i napił się dla rozgrzania. Po czym wyciągnął rękę z butelką w kierunku psa. - Chcesz? zapytał, ale pies nie zareagował. Następnie batem strzelił konia. - No! Gniadka, wio! Jazda, prędzej! Lecz koń stanął i powiedział: - Bo, jak ci strzelę z kopyta to ci ostatnia szóstka pójdzie. - Pierwszy raz słyszę jak koń mówi zdumiał się i tak już szczerbaty chłop. - Ja też! powiedział pies, który do tej pory siedział skulony, lecz chłop nie zareagował na słowa psa, a koń ruszył dalej, swoim dawnym rytmem. Na rozstaju dróg, minęli przydrożny krzyż. Czarne obsiadły go wrony, a kracząc strząsały pióra. Po chwili z przeciwka nadjechał patrol policyjny. - E! Ty tam! Zatrzymaj się! Krzyknął policjant i podszedł do konia. Dłonią przejechał po nim, od grzbietu po zad. - A co on taki brudny? zapytał policjant. - A fleja to on rzeczywiście jest, ale idzie niedziela nie dokończył chłop. - Dokąd wy tak jedziecie? - pytał dalej policjant. - A do GeeS-u - To przecież nie jest droga do GeeS-u pouczał policjant tam przy tym krzyżu na złą drogę wjechaliście gospodarzu. - A co ja się będę z koniem kłócił, panie władzo. Zwierzę swoje wie powiedział z rezygnacją w głosie chłop. - No jak tam chcecie. I po chwili każdy pojechał w swoją stronę. KONIEC Pragnę serdecznie podziękować za pośrednictwem gazetki koleżance Marii Milarskiej za to, że dzięki niej znalazłam się w Stowarzyszeniu Jestem. Spotkałyśmy się jadąc tym samym autobusem, w ciągu paru minut nawiązałyśmy rozmowę. Maryla przedstawiła mi krótko ofertę Stowarzyszenia, podała szybko swój numer telefonu bo musiałam już wysiadać i zaprosiła na pierwsze spotkanie do siedziby na Fałata. Było to w marcu 2013 roku. Bardzo ucieszyła mnie ta wiadomość ponieważ całe dnie przebywałam w czterech ścianach. Tak zaczęła się moja przygoda ze Stowarzyszeniem Jestem. Zaczęłam uczęszczać na zajęcia kilka razy w tygodniu. Oferta zajęć jest bardzo bogata. Tym sposobem poznałam osoby z różną niesprawnością (ja też poruszam się o kulach) jak również bardzo miłych prowadzących zajęcia: Filipa, Małgosię, Agatę, Weronikę, Damiana, miłego kierowcę busa oraz samego prezesa Stowarzyszenia - sympatycznego pana Zenka. Cieszę się bardzo, że znalazłam się w gronie takich osób. Te osoby jak gdyby mobilizują mnie psychicznie, teraz wiem, że żyję, nie jestem sama i co ważniejsze mogę w jakiś sposób pomagać innym. Bardzo chętnie biorę udział we wszystkich formach aktywności i wypoczynku. Byłam już uczestnikiem pikniku na Barbarce, ogniska z pieczeniem kiełbasek, olimpiady sportowej. Mam nadzieję, że osoby z którymi się spotykam na zajęciach też dobrze czują się dobrze w moim towarzystwie i mnie polubiły. Marylko serdecznie dziękuję! Fot. 10 felietony zamyślenia rozważania PRZEMEK PLITTA URSZULA GRUSZCZYŃSKA