Julian Tuwim, część 1.

Podobne dokumenty
Julian Tuwim urodził się 13 września 1894 roku w Łodzi, zmarł 27 grudnia 1953 roku w Zakopanem. Studiował prawo i filozofię na UW

RóŜni autorzy Wiersze wybrane

Międzyszkolna Liga Przedmiotowa PŁOCK 2013

XX-LECIE MIĘDZYWOJENNE

XII KONKURS HUMANISTYCZNY DLA UCZNIÓW SZKÓŁ PODSTAWOWYCH

WOJEWÓDZKI KONKURS Z JĘZYKA POLSKIEGO

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc,

Praca semestralna z języka polskiego dla słuchaczy V semestru

POKAŻ NAM SWÓJ TRAIL CENA 15 ZŁ (W TYM 8% VAT) NR /2017 ISSN

Ziemia. Modlitwa Żeglarza

W tym dniu uroczystym. Świat się zatrzymuje, Gdy dziecko Komunię. Pierwszy raz przyjmuje. Klęczą Aniołowie, Hołd składają Bogu, Bo On już dziecięcej

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom.

Scenariusz montaŝu słowno-muzycznego z okazji Dnia Edukacji Narodowej ( do wykorzystania w nauczaniu zintegrowanym)

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

Spis treści. Od Petki Serca

PROPOZYCJA CZYTAŃ BIBLIJNYCH tylko na Msze św. z formularzem o św. Janie Pawle II.

Podziękowania dla Rodziców

SKAMANDER. Dwudniówka XXIX Ogólnopolskiego Turnieju Sztuki Recytatorskiej i Poezji Śpiewanej im. Skamandrytów. Okładka "Skamandra" grudzień 1922 r.

Najpiękniejszy dar. Miłość jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg wlał w nasze serca

Ewangelizacja O co w tym chodzi?

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI

Małgorzata Moruś Scenariusz teatralno-muzycznej aktywności dzieci 6 -letnich "Częstochowa moje miasto"

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą

Katharsis. Tyle bezimiennych wierszy, ilu poległych rycerzy Dariusz Okoń

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego

Biblia dla Dzieci przedstawia. Bóg sprawdza miłość Abrahama

Wierszyki na wódkę. Tekst moŝe być dowolnie modyfikowany. W przypadku tekstu własnego prosimy o wpisanie w formularzu zamówienia własny.

MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca

2. Lenistwo odnoszące się do ćwiczeń duchowych nazywa się oziębłością, zobojętnieniem,

Uroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego.

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód.

ZACZNIJ ŻYĆ ŻYCIEM, KTÓRE KOCHASZ!

Istotą naszego powołania jest tak całkowite oddanie się Bogu, byśmy byli jego ślepym narzędziem do wszystkiego, do czego tylko Bóg nas zechce użyć.

NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE MA, NIE MA

SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA

CREDO. Materiały dla animatorów muzycznych na rekolekcje. Warszawa, 2010

Pod tekstem znajdą się imiona i data. 1. Niechaj wszyscy Goście na zdrowie dziś piją, a Dagmara i Mariusz 100 lat w szczęściu żyją!!!

TEKSTY DLA ZAWIESZEK NA ALKOHOL

Simone Martini, Ukrzyżowanie, fragment Poliptyku Męki Gimnazjum Klasa II, temat 59

Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni

Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

Prawdziwa miłość ani nie poucza, ani nie straszy.

4. po Wielkanocy CANTATE

z psalmami Kalendarz 2015

ŚPIEWNIK SCHOLA DZIECIĘCA NIEBIAŃSKIE DZIECI. przy PARAFII POD WEZWANIEM PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO I NMP KRÓLOWEJ POLSKI W SOMONINIE WŁASNOŚĆ:

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko

Gromadzisz nas. a G a / Gromadzisz nas i łączysz nas w jedno, h A h. By wielbić święte Imię Twe. /x2

Na wódkę weselną: 1. Wódka Weselna. Niechaj wszyscy Goście na zdrowie dziś piją, a Renata i Dawid 100 lat w szczęściu żyją!!!

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb


Publikacja pod patronatem wiedza24h.pl. Wypracowania Julian Tuwim. Wybór wierszy

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

ZADANIA NA MAJ 2019r.

POWTÓRZENIE VI LEKCJE

GRUPA XVI LEŚNE SKRZATY MAJ

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy

JEAN GUITTON ( ) Daj mi, Boże, pokój, pogodę ducha i radość

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

(opr. na podst. To jest właśnie wolność, [online], dostęp: , <

Odpowiedzcie na pytania w jednym okienku tabeli, a następnie kartkę przekażcie dalej.

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1

DROGA KRZYŻOWA. pisana życiem. S. Irena Jezierska FMA

MATURZYSTOM ŻYCZYMY POŁAMANIA PIÓR NA EGZAMINACH, WYMARZONYCH UCZELNI W REALU ORAZ WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI NA DOROSŁEJ DRODZE ŻYCIA.

2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM

Źródło: ks. Andrzej Kiciński,,Historia Światowych Dni Młodzieży * * *

Miłosierdzie Miłosierdzie

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej

ADORACJA EUCHARYSTYCZNA

Egzamin do gimnazjum. Tekst 1

Chrześcijanie są jak drzewa



Studium biblijne numer 13. List do Efezjan 1,4. Andreas Matuszak. InspiredBooks

Scenariusz na Dzień Matki

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

Głos Puchatka, czyli o

Muzyka jest wszędzie. Termin realizacji :30 kwietnia do 11 maja Zadania dydaktyczne:

1. Mokotów zachwyca tekst Dorota Dywańska 1.. Mokotów zachwyca muzyka Dorota Dywańska

Oddanie się pod opiekę św. Franciszka

ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE

ROZDZIAŁ 7. Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni

Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

r. Jadą, jadą sanie, księŝyc złoty świeci. Hej, jedzie w nich Mikołaj do wszyściutkich dzieci.

W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera.

Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają.

Akt oddania się Matce Bożej

Bóg bliski człowiekowi

Biblia dla Dzieci przedstawia. Bóg daje Abrahamowi obietnicę

Transkrypt:

Julian Tuwim, część 1. Mistrzem - wspomnianej przez nas - miłości codzienności był Julian Tuwim. W tomie Sokrates taoczący znajdujemy taki oto zgrabny wiersz zatytułowany Do krytyków : A w maju Zwykłem jeździd, szanowni panowie, Na przedniej platformie tramwaju! Miasto na wskroś mnie przeszywa! Co się tam dzieje w mej głowie: Pędy, zapędy, ognie, ogniwa, Wesoło w czubie i w piętach, A najweselej na skrętach! Na skrętach - koliście Zagarniam zachwytem ramienia, A drzewa w porywie natchnienia Szaleją wiosenną wonią, Z radości pęka pąkowie, Ulice na alarm dzwonią, Maju, maju! - - Tak to jadę na przedniej platformie tramwaju, Wielce szanowni panowie!...

Nie Ojczyzna, Bóg, wojna, smutek, śmierd, katastrofa, ale radośd podróżowania na przedniej platformie tramwaju. Słuchając sami czujemy, że Tuwim zabiera nas w podróż. Pędy, zapędy, ognie, ogniwa, wesoło w czubie i w piętach, najweselej na skrętach! Na skrętach koliście; Zagarniam zachwytem ramienia. Wczesny Tuwim odrzuca to czym zajmowali się poeci Młodej Polski a wiec smutkiem, dekadentyzmem. Kocha życie. Życie? Rozprężę szeroko ramiona, Nabiorę w płuca porannego wiewu, W ziemię się skłonię błękitnemu niebu I krzyknę, radośnie krzyknę: Jakie to szczęście, że krew jest czerwona! Julian Tuwim uwielbia zwroty potoczne, brutalne, nawet wulgaryzmy. Oto wiersz pt. Ranyjulek : Powinienem z wiatrami po ulicach się włóczyd, W tłoku miast, podchmielony, najradośniej się chwalid, Od andrusów dryndziarzy powinienem się uczyd Gwizdad kląd, pohukiwad na psiakrew i psiamad! Od rynsztoka do ściany zygzakami się toczyd, Ranyjulek! Swobodny, bezpaoski jak pies! Sioce łapad na słupach, w zbiegowiskach się tłoczyd, Na parkany wdrapywad się wiosną po bez!

I kapelusz dziurawy liliowymi kwiatami Na swą chwałę ustroid i na chwałę są chlad, I znów w kwiatach się włóczyd po ulicach z wiatrakami, Podnieśd łeb, gwiazdy łykad i na nogach się chwiad! W optymizmie Tuwima widad tendencję, nazwijmy ją fascynacją biologią i naturą człowieka. Odbija tu czkawką naturalizm. Człowiek jest niewolnikiem natury. Jest cielesny i bezradny wobec instynktu erotycznego. Naturalizm przejawia się w niechęci poety wobec wielkich okrutnych miast molochów. Człowiek jest w nich zniszczony fizycznie i moralnie. Oto wiersz Wiosna z podtytułem dytyramb. Dytyramb to 'pieśo ku chwale greckiego boga wina Dionizosa'. Dytyramby śpiewano w czasie libacji połączonych z orgiami. Wiosna (dytyramb) Gromadę dziś się pochwali, Pochwali się zbiegowisko I miasto. Na rynkach się stosy zapali I buchnie wielkie ognisko, I tłum na ulicę wylegnie Z kątów wypełznie, z nor wybiegnie Świętowad wiosnę w mieście, Świętowad jurne święto. I Ciebie się pochwali, Brzuchu w biodrach szerokich,

Niewiasto! To wyjście tłumu na ulicę przypomina Dionizje. Człowiek w wizji poety jest zezwierzęcony. Wyłazi z kątów, wybiega z nor. Już do kooca wiersza człowiek kierowany zwierzęcym instynktem. Zachybotało! -- Buchnęło - i płynie - Szurają nóżki, kołyszą się biodra, Gwar, gwar, gwar, chichoty, Gwar, gwar, gwar, piski, Wyglancowane dowcipkują pyski, Wyległo miliard pstrokatej hołoty, Szurają nóżki, kołyszą się biodra, Szur, szur, szur, gwar, gwar, gwar, Suną tysiące rozwydrzonych par, - A dalej! A dalej! A dalej! W ciemne zieleoce, do alej, Na ławce, psiekrwie, na trawce, Naróbcie Polsce bachorów, Wijcie się, psiekrwie, wijcie, W szynkach narożnych pijcie, Rozrzudcie więcej "kawalerskich chorób"! A!! będą później ze wstydu się wiły Dziewki fabryczne, brzuchate kobyły, Krzywych pędraków sromne nosicielki!

Gwałdcie! Poleci każda na kolację! Na kolorowe wasze kamizelki, Na papierowe wasze kołnierzyki! Tłumie, bądź dziki! Tłumie! Ty masz RACJĘ!!! Tłum jest brutalny. Pełen erotyzmu. Poeta ociera się o wulgaryzm. W wierszu witad wpływ filozofii Bergsona i jego elan vital, czyli 'pędu życia'. Według Bergsona światem rządzi siła życiowa. Podmiot liryczny nie staje jej na drodze. Zachęca tłum do gwałtu, do szybkiego seksu na ławce. Seks jest brutalny i wulgarny. Jest czynnością mechaniczną. Takie właśnie jest MIASTO. O, ty zbrodniarzu cudowny i prosty, Elementarny, pierwotnie wspaniały! Ty gnoju miasta tytanicznej krosty, Tłumie, o Tłumie, Tłumie rozszalały! Faluj, straszliwa maso, po ulicach, Wracaj od rogu, śmiej się, wariuj, szalej! Ciasno ci w zwartych, twardych kamienicach, Przyj! Może pękną - i pójdziecie dalej! Powietrza! Z swych zatęchłych i nudnych facjatek Wyległ potwór porubczy! Hej, czternastolatki, Będzie dziś z was korowód zasromanych matek, Kwiatki moje niewinne! Jasne moje dziatki!

Będzie dziś święto wasze i zabrzęczą szklanki, Ze wstydem powrócicie, rodzice was skarcą! Wyjdziecie dziś na rogi ulic, o kochanki, Sprzedawad się obleśnym, trzęsącym się starcom! Hej w dryndy! Do hotelów! Na wiedeoski sznycel! Na piwko, na koniaczek, na kanapkę miękką! Uśmiechnie się, dziewczątka, kelner wasz, jak szpicel, Niejedna taką widział, niejedna serdeoko... A kiedy cię obejmą śliskie, drżące łapy I młodej piersi chciwie, szybko szukad zaczną, Gdy rozedmą się w żądzy nozdrza, tłuste chrapy, Gdy ci kto pocznie szeptad pokusę łajdaczną - - Pozwól!!! Przeraź go sobą, ty grzechu, kobieto! Rodzicielko wspaniała! Samico nabrzękła! Olśnij go wyuzdaniem jak złotą rakietą! "Nie w stylu" będziesz - trwożna, wstydliwa, wylękła... Wiosna!!! Patrz, co się dzieje! Tod jeszcze za chwilę I rzuci się tłum cały w rui na ulicę!

Zośki ze szwalni i pralni, "Ignacze", Kamile! I poczną sobą samców częstowad samice! Wiosna!!! Hajda - pęczniejcie! Trujcie się ze sromu! Do szpitali gromadnie, tłuszczo rozwydrzona! Do kloak swe bastrzęta ciskaj po kryjomu, I znowu na ulicę, w jej chwytne ramiona!!! Jeszcze! Jeszcze! I jeszcze! Zachłannie! Bezkreśnie! Rodźcie, a jak najwięcej! Trzeba miasto silid! Wyrywajcie bachorom języki boleśnie, By, gdy je w dół wrzucicie nie mogły już kwilid! Wszystko - wasze! Biodrami śmigajcie, udami! Niech idzie tan lubieżnych podnieceo! Nie szkodzi! - Och, sławię ja cię, tłumie, wzniosłymi słowami I ciebie, Wiosno, za to, że się zbrodniarz płodzi! Wyrywanie dzieciom języków. Brrrr! Ekspresjonizm. To kolejny etap ewolucji poezji Tuwima. Znaleźd w jego twórczości można pewną koncepcję słowa poetyckiego. Tuwim chce, by słowo w wierszu nie tylko przedstawiało daną rzecz, ale było nią. Jak słowo może stad się ciałem? W kościele może, ale to jest inna historia. Historia Zbawienia. Tu jednak idzie o rozerwanie granicy między tym co człowiek czuje a tym, jak to wypowiada. W wielu wierszach poeta analizuje konflikt między słowem a rzeczą przez to słowo opisywaną. Tak jest w wierszu Sitowie :

Wonna mięta nad wodą pachniała, Kołysały się kępki sitowia, Brzask różowiał i woda wiała, Wiew sitowie i miętę owiał. Nie wiedziałem wtedy, że te zioła Będą w wierszach słowami po latach I że kwiaty z daleka po imieniu przywołam Zamiast leżed zwyczajnie nad wodą na kwiatach. Nie wiedziałem, że się będę tak męczył, Słów szukając dla żywego świata, Nie wiedziałem, że gdy się tak nad wodą klęczy, To potem trzeba cierpied długie lata. Wiedziałem tylko, że w sitowiu Są prężne wiotkie i długie włókienka, Że z nich splotę siatkę leciutką i cienką, Którą nic nie będę łowił. Boże dobry moich lat chłopięcych, Moich jasnych świtów Boże święty! Czy już w życiu nie będzie więcej Pachnącej nad stawem mięty? Czy to już tak zawsze ze wszystkiego Będę słowa wyrywał w rozpaczy, I sitowia, sitowia zwyczajnego Nigdy już zwyczajnie nie zobaczę? Po ekspresjonizmie przyszło szukanie ładu i harmonii. Niepokój przechodzi w docenienie kultury europejskiej. W tomie z 1929 roku pt. Rzecz czarnoleska Tuwim staje się klasycystą. Nic dziwnego, że przywołuje Jana Kochanowskiego słowami z Norwida Czarnoleskiej ja rzeczy chcę ta serce uleczy. Te słowa są mottem tomu Rzecz czarnoleska. A wiersz Rzecz czarnoleska brzmi tak:

Rzecz Czarnoleska przypływa, otacza, Nawiedzonego niepokoi dziwem. Słowo się z wolna w brzmieniu przeistacza, Staje się tem prawdziwem. Chaotyczne i pełne niepokoju słowa poezji już nie służą ekspresji, ale przenoszą wartośd tradycji europejskiej i narodowej. Z chaosu ład się tworzy, koniecznośd, Jedynośd chwili, gdy bezmiar tworzywa Sam się układa w swoją ostatecznośd I woła, jak się nazywa. Głuchy nierozum, ciemny sens człowieczy Ostrym promieniem na wskroś prześwietlony, Oddechem wielkiej Czarnoleskiej Rzeczy Zbudzony i wyzwolony.