Kierunek: Finanse i rachunkowość Wyjazd na III semestrze studiów magisterskich 1. Uczelnia przyjmująca: Reims Management School Termin wyjazdu: semestr zimowy 1.10.2012-20.12.2012 2. Miejsce pobytu: dojazd z Polski, opis miasta, usytuowanie Uniwersytetu. Dojazd z Polski: Do Reims można dojechać na wiele sposobów samolotem, samochodem, autobusem bądź pociągiem. Ja pojechałam samochodem i mogę taki sposób podróżowania szczerze polecić. Pomimo, iż podróż z Warszawy trwa 16-19 godzin (uwzględniając dłuższe przerwy), to trasa prowadzi głównie przez autostrady i drogi szybkiego ruchu, a męczącą drogę wynagrodzi ilość rzeczy jakie można zabrać. Warto również podróżować po Francji samochodem, gdyż jest to opcja sporo tańsza od TGV. Uwaga dla osób posiadających samochód na gaz mało stacji posiada LPG w swojej ofercie. Najwygodniejszym sposobem dojazdu do Reims jest podróż samolotem z lądowaniem na lotnisku Charles a de Gaulle a, z którego można dojechać do Reims bezpośrednio pociągiem (koszt TGV minimum 18 euro). Opis miasta: Reims jest niedużym miastem (około 200tys. mieszkańców) położonym w północno wschodniej części Francji, około 160km od Paryża. Miasto słynie z produkcji szampanaznajduje się w rejonie Szampanii. Na terenach tych produkuje się prawdziwego szampana. W mieście znajduje się więc kilka piwnic szampana (m.in. Pommery, Mumm), w których można zobaczyć jak produkowany jest tamtejszy szampan oraz spróbować jak on smakuje (Uczelnia organizuje wycieczkę w czasie Welcome Days do Pommery). Główną atrakcją historyczną Reims jest Katedra Notre Dame, gdzie koronowano większość francuskich monarchów. W okresie letnim (czyli do końca września) oraz przed Bożym Narodzeniem można zobaczyć iluminację (pokaz świateł plus muzyka) na katedrze (polecam!), a w dzień wejść na Katedrę i zobaczyć widok z góry na miasto (taka możliwość jest aż do końca listopada trzeba się zapisać wcześniej w budce na placu przy katedrze). Życie w Reims nie jest zróżnicowane pod względem miejsc, gdzie można pójść i przede wszystkim koncentruje się wokół Katedry Notre Dame, Rue de Vesle (na której znajdują się m.in. linia tramwajowa, sklepy z ubraniami H&M, ZARA, Camaieu, Promod, 1
Bata, Yves Roches itp., Carrefour City otwarty do 22:00 w czasie tygodnia!) oraz Place d Erlon (gdzie znajdują się knajpki i puby paniom polecam trunek Delirium Red jest to smakowe piwo). W okresie przedświątecznym na Place d Erlon znajdował się rynek świąteczny drewniane, ozdobione budki z lokalnymi produkatami. Usytuowanie Uniwersytetu: Reims Management School położony jest na uboczu miasta, około 10 minut jazdy tramwajem z centrum. Szkoła posiada dwa kampusy, obydwa z nich położone są blisko przystanków tramwajowych (w odległości około 13 minut na piechotę). Studenci, którzy mieszkają w Residence des Facultes albo w akademiku Acobha mają bardzo blisko do kampusu pierwszego, w którym odbywa się większość zajęć prowadzonych dla Erasmusów (przedmioty oznaczone symbolem IMP prowadzone w języku angielskim). Wybierając przedmioty po francusku studenci są skazani na kampus numer dwa (plus: blisko drugiego kampusu jest McDonald). 3. Uniwersytet: państwowy czy prywatny, ilość studentów, studenci zagraniczni. Reims Management School jest szkoła prywatną, jedną z najlepszych uniwersytetów ekonomicznych we Francji (znajduje się w pierwszej dziesiątce). Z zasady we Francji dobra uczelnia to uczelnia prywatna, a państwowe nie cieszą się już taką sławą (wyjątek: Uniwersytet Sorbona w Paryżu). Aby dostać się do RMS trzeba przejść trudne testy oraz rozmowę kwalifikacyjną, dlatego też wielu studentów uważa proces rekrutacji za najtrudniejszy i najbardziej stresujący podczas studiowania. Szkoła posiada dwa kampusy, w każdym z nich znajduje się stołówka, sale komputerowe oraz przestrzenie do odpoczynku czy pracy w grupie. Oba kampusy wyglądają nowocześnie. W pierwszym jest dobrze zaopatrzona biblioteka z salami do nauki. Kampusy są otwarte przeważnie od 8:00 do 22:00 (zajęcia są od 9:00 do 20:00). 4. Kursy Wszystkie kursy, które wybrałam były w języku angielskim. W ofercie przedmiotów dostępnych dla studentów studiów magisterskich niestety nie było dużo przedmiotów prowadzonych w języku angielskim dwa/trzy przedmioty w każdej sesji. Warto zaznaczyć, że nauka w Reims Management School odbywa się inaczej niż w SGH. Nauka w RMS podzielona jest na tzw. Sesje - każda z nich trwa około 3 tygodni. W semestrze zimowym 2
łącznie są cztery sesje. Na każdą można wybrać 1 przedmiot za 6 ECTS lub dwa przedmioty po 3 ECTS. Zajęcia trwają przeważnie dwa tygodnie, a trzeci tydzień jest wolny (można wtedy podróżować). Obecność na zajęciach w RMS jest często sprawdzana. Realizowane przedmioty: International Business - 6 ECTS Przedmiot trwał 2 tygodnie, zajęcia odbywały się od poniedziałku do środy w godzinach od 9.00 do 16.30 (z przerwą na lunch 12.00-13.00) oraz w czwartki od 9:00 do 12:00. Piątki były wolne. Przedmiot prowadzony był przez osobę o bardzo dużej wiedzy nie tylko na temat przedmiotu ale również na temat różnic kulturowych. W ramach przedmiotu wszyscy studenci programu Erasmus byli z góry podzieleni na 6-osobowe, międzynarodowe grupy. Grupy codziennie musiały przygotowywać prezentację. Oprócz tego profesor wymagał czytania artykułów wcześniej przez niego udostępnionych. Na zaliczenie przedmiotu składały się: punkty z prezentacji, punkty za esej pisany w domu oraz punkty za aktywność w trakcie zajęć. Zajęcia wymagały sporo pracy (szczególnie grupowej prezentacje były dość czasochłonne). Pomimo tego profesor oceniał łagodnie i był przychylny studentom. Polecam. Doing Business in Britain & the USA - 6 ECTS Zajęcia z przedmiotu były rozłożone na 3 tygodnie, jednak nie odbywały się codziennie (średnio 3-4 razy w tygodniu po 4 godziny). Zajęcia prowadzone były przez 7 wykładowców, z czego każdy odpowiadał za inny dział biznesplanu pracy zaliczeniowej. Główną składową oceny końcowej była prezentacja business planu potencjalnym inwestorom. Dodatkowo na ocenę składały się m.in. umiejętności prezentacji, 2 listy formalne i 1 raport. Zajęcia nie były dedykowane Erasmusom dlatego w większości uczestniczyli na nich Francuzi. Ich poziom angielskiego nie był wysoki. Przedmiot nie był oceniany wysoko, ale według mnie był dużo mniej wymagający niż International Business. Minus długo trwał. Entrepreneurship - 6ECTS Zajęcia trwały półtora tygodnia, od poniedziałku do piątku w pierwszym tygodniu i od poniedziałku do środy w drugim. W ramach zajęć wszyscy studenci podzieleni byli na grupy (grupy własnego wyboru), z czego każda grupa musiała przygotować i przedstawić jedną, bardzo prostą prezentację. Na zaliczenie przedmiotu składały się również oceny z dwóch testów oraz obecność. Przedmiot bardzo prosty, jednak wykładowca nie prowadził go w sposób ciekawy. Fundamentals of Environmental Finance & Applied Business Forecasting - 6ECTS 3
W ostatniej sesji wybrałam dwa przedmioty po 3 ECTS. W pierwszym tygodniu odbywały się zajęcia z Fundamentals of Environmental Finance. Zajęcia kładły nacisk głównie na tematykę odnawialnych źródeł energii, mniej na stronę finansową tych zagadnień. Zrobiono zaledwie kilka zadań z NPV, IRR, spłaty długu itp. Mimo tego wykładowca był bardzo zaangażowany, przez co zajęcia były interesujące. W ciągu tygodnia odbyły się 4 małe testy (na początku każdych zajęć) oraz test końcowy. W drugim tygodniu odbywały się zajęcia - Applied Business Forecasting. Zajęcia podzielone były na dwie części: teoretyczną i praktyczną. Część teoretyczna była wykładem przedstawiającym główne założenia, modele i metody prognozowania. Część praktyczna polegała na zastosowaniu wcześniej przedstawionej teorii do prawdziwych danych - za pomocą pakietu STATISTICA. Obie części były przedstawione w porannych godzinach, czyli między 9:00 a 12:00. Po południu studenci w grupach mieli przygotować pracę w programie Statistica i zinterpretować otrzymane wyniki. Ostatniego dnia zajęć odbył się egzamin na komputerach - do rozwiązania dostaliśmy kilka zagadnień teoretycznych oraz kilka zadań praktycznych. Poziom egzaminu był ogólnie uznany za wysoki - mało czasu w odniesieniu do ilości zadań. Przedmiot był prowadzony w sposób mało czytelny, egzamin był znacząco trudniejczy od poziomu zadań z zajęć. Oceny były zaskakująco wysokie. 5. Warunki studiowania: dostęp do biblioteki, komputera, ksero. Biblioteka znajduje się na kampusie pierwszym, jest dobrze wyposażona. W bibliotece oprócz podstawowego wyposażenia, takiego jak: książki, komputery, miejsca do siedzenia, znajdują się również sale do pracy grupowej. Na obu kampusach znajdują się sale komputerowe oraz ksera (również w kolorze). Do komputera ma dostęp każdy student, loguje się za pomocą hasła danego przez Uczelnię. Ksero jak i drukowanie są dodatkowo płatne, do każdego z nich z osobna trzeba kupować kartę w informacji (można też naładować swoją legitymację studencką). Koszt to około 1 euro za 20 kopii. Na Uczelni jest ogólnodostępna sieć Wi-Fi. 6. Warunki mieszkaniowe: opis kampusu, co trzeba ze sobą przywieźć z Polski? Uczelnia oferuje różne rodzaje zakwaterowania, u nas był to akademik ACOBHA oraz rezydencje CROUS. Rezydencje Crous są rozsiane po całym mieście, miejsca w nich są przydzielanie na podstawie losowania. Niektóre z nich są położone daleko od kampusów (np. Gerarde Philippe nie polecam!) a niektóre bliżej. Najlepszą lokalizację rezydencji Crous ma 4
Residence des Facultes, około 2-3 minuty pieszo na kampus pierwszy + dodatkowo jest to nowo zbudowany budynek. Pokoje mają około 18 m 2 z łazienką i aneksem kuchennym. Są one czyste i naprawdę godne polecenia. Również cenowo! Ja dzieliłam pokój w ACOBHie, akademiku który znajdował się praktycznie na terenie Uczelni, kampusu pierwszego (jeśli ktoś chce dzielić pokój to jest to jedyna rozsądna opcja/jeśli ktoś chce mieszkać sam to odradzam Acobha i polecam Residence de facultes). Mieszkałam w tzw. Studio F1 bis. Pokój był bardzo duży (prawie 40m 2 ) i to była jego druga zaleta (oprócz bardzo dobrej lokalizacji). W pokoju znajdowała się łazienka, aneks kuchenny, sypialnia bez drzwi oraz pokój dzienny. Mieszkanie w Acobhie było dużo droższe niż w Crousie (przed przyjazdem trzeba było wpłacić zaliczkę około 500 euro, po przyjeździe również kolejne euro za wynajęcie mebli, za kaucję za meble itp.) dodatkowo trzeba było płacić samemu rachunki za prąd (30-40 euro za dwa miesiące). Co więcej, pomoc otrzymywana od rządu francuskiego- APL albo CAF- dostępna była na pokój a nie na głowę, więc życie w Acobhie okazało się droższe (około 350 euro na miesiąc na osobę), mimo dzielenia pokoju. Jednak jeżeli ktoś ceni sobie duży, przestronny pokój i bliskość Uczelnipolecam. Co warto wziąć ze sobą: garnki, talerze ogólnie wyposażenie kuchni; poszewki na pościel, pościel, wieszaki, lampkę na biurko, stół jeśli ktoś ma dużo miejsca (każdy ma tylko małe biurko i trudno jest przygotowywać posiłki). 7. Recepcja: jak zostałeś przyjęty, kto się Tobą opiekował, kontakt z International Student Office. Panie z International Office były bardzo miłe, zawsze przy jakimkolwiek problemie próbowały pomóc. Dobrze mówiły po angielsku, więc nie było problemów z porozumieniem się. Bardzo pomocna była również organizacja studencka: BDI, za której pomocą przed przyjazdem można było zarezerwować sobie Buddiego. Na miejscu BDI organizowało dla nas rozrywki np. speed-meeting dinner - kolację w mieszkaniach francuskich studentów; naukę gotowania; spotkania w pubach; przebierane imprezy oraz dodatkowo wycieczki: Disneyland, Lille, Strasburg i inne. 8. Koszty utrzymania: w jakim stopniu otrzymane stypendium zapewniło pokrycie kosztów utrzymania za granicą (dotyczy beneficjentów Erasmusa), relacje cen, gdzie robić zakupy? 5
Otrzymane stypendium początkowo nie starczyło na pokrycie kosztów zakwaterowania. Dlatego też warto ubiegać się o dofinansowanie do zakwaterowania od rządu francuskiego (APL/CAF), który stanowił około 1/3 albo ½ czynszu, w zależności od miejsca zakwaterowania. Zapomogę dostaje się od miesiąca następującego po miesiącu złożenia wniosku o APL! Ceny w Reims są wyższe niż w Warszawie. W spożywczych produktach największa różnica jest w cenie mięsa jest nawet 3 razy droższe. Nabiał jest w podobnych cenach. Dla zaoszczędzenia warto robić zakupy w supermarketach: Marche - blisko kampusu pierwszego, Dia (najtańszy odpowiednik polskiej Biedronki) - blisko kampusu drugiego, Carrefour (największy). Przykładowe ceny: bagietka- od 0.58 do 1 euro; lunch na uczelni- 3,9 euro; coca cola 1,5l- 1,5euro, kurczak surowy 9-15 euro/kilo. 9. Życie studenckie: rozrywki, sport. Aby uprawiać sport w RMS trzeba wykupić kartę na Uczelni, która uprawnia do brania udziału w różnych zajęciach sportowych, grach zespołowych (koszt około 40 euro na cały pobyt). Na Uczelni znajduje się również siłownia, z której można korzystać po wykupieniu danej karty. W Reims jest także basen (niestety nie byłam i nie znam cen). W zimowym semestrze głównymi rozrywkami były organizowane przez studentów z wymiany imprezy w Residence des Facultes (specjalna sala do spotkań otwarta jedynie do godziny 23 albo 24 konieczka rezerwacja na 3 dni przed!), gry sportowe organizowane przez BDI, spotkania w pubach na Place d Erlon oraz noce w klubach (głównie Vogue albo Atrium). W grudniu uruchomiono lodowisko oraz wielkie koło karuzelę. 10. Sugestie: O czym dowiedziałeś się podczas pobytu, a co wolałbyś wiedzieć wcześniej? Twoje sugestie dotyczące usprawnienia zarządzania systemem grantów wewnątrz Uczelni przez Narodową Agencję (Fundację) oraz przez Komisję Europejską w przypadku studentów otrzymujących dofinansowanie. Otrzymane stypendium na wyjazd początkowo wydawało się być niewystarczające na opłacenie zakwaterowania, jednak po otrzymaniu dotacji od Rządu Francji było wystarczające. Plusem było również otrzymanie stypendium przed wyjazdem. 6
11. Adaptacja kulturowa: wrażenia z przystosowywania się do nowego kraju, kultury; czy przeżyłeś szok kulturowy? czy w kontaktach z mieszkańcami było coś czego się nie spodziewałeś? co może zrobić osoba jadąca na stypendium żeby łatwiej przystosować się do nowego miejsca? Przed przyjazdem do Francji na pewno warto przyłożyć się do nauki języka francuskiego, ponieważ Francuzi (szczególnie strasi) niespecjalnie znają angielski. Nie znając języka francuskiego albo przynajmniej kogoś kto ten język zna, może być trudno załatwić pewne sprawy np. założyć rachunek bankowy, kupić kartę do telefonu, zapłacić za rachunek na poczcie czy po prostu zrobić zakupy. W niektórych akademikach panie w recepcji mówią kiepsko po angielsku! Sklepy w Reims, nawet supermarkety, mają przerwę na lunch oraz są zamknięte w niedzielę (czasem niektóre są otwarte 9:00-12:00). Większość restauracji w centrum otwieranych jest dopiero wieczorem. 12. Ocena: Ocena ogólna: 4+ Ocena merytoryczna: 4-7