Instytut Archeologii i Etnologii PAN w dniu 14 listopada 2013 roku obchodził 60-lecie swojego istnienia. Z tej okazji otrzymaliśmy liczne listy gratulacyjne i medale okolicznościowe. Przeżyjmy to jeszcze raz.
Sandomierz 12 listopada 2013 r. Szanowny Pan Profesor Dr hab. Andrzej Buko Dyrektor Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk Szanowny Panie Profesorze Bardzo dziękuję za zaproszenie na Posiedzenie Rady Naukowej z okazji tak dostojnego Jubileuszu 60-lecia Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk. Obowiązki wcześniej przyjęte nie pozwalają mi uczestniczyć w tym radosnym świętowaniu. Przesyłam serdeczne gratulacje i życzę Panu i Całemu Zespołowi Współtworzącemu Instytut wspaniałych dalszych osiągnięć dla wspólnego dobra Jednocześnie dziękuję za otwartość i deklaruję naszą gotowość do współpracy. Przesyłam pozdrowienie z Sandomierza, miasta tak Panu bliskiego sercu. Z uszanowaniem Ks. Andrzej Rusak Dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Sandomierzu Szczęść Boże 27-600 Sandomierz, ul. Długosza 9, tel. (fax ) (0-15) 8332670 / tel. 832-23-04 w. 45 www.domdlugosza.sandomierz.org e-mail: muzeum@sandomierz.opoka.org.pl
Warszawa-Wrocław, dn. 09 listopada 2013 r. Komitet Nauk Pra- i Protohistorycznych Polskiej Akademii Nauk Al. Solidarności 105 00-140 Warszawa Pan Prof. dr hab. Andrzej Buko Dyrektor Instytutu Archeologii i Etnologii PAN W a r s z a w a Szanowny Panie Profesorze, w imieniu Komitetu Nauk Pra i Protohistorycznych Polskiej Akademii Nauk pragnę na Pana ręce przekazać serdeczne gratulacje i najlepsze życzenia byłym jak i obecnym pracownikom Instytutu z okazji pięknego Jubileuszu sześćdziesięciolecia jego istnienia. To ich wysiłek, zaangażowanie i talenty sprawiły, że Instytut od samych swoich początków od razu wyrósł na czołową i znaczącą archeologiczną placówkę naukową, nie jedynie w naszym kraju, ale również na europejskiej i pozaeuropejskiej mapie nauki. Złożyło się na to kilka przyczyn. W Instytucie znalazło zatrudnienie wielu archeologów i etnologów, a także historyków, którzy rozpoczynali swoje kariery zawodowe jeszcze w okresie przedwojennym oraz tych, co kończyli swoje studia w pierwszych latach powojennych. Szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił, że były to bardzo dobre roczniki, wykształcone na Uniwersytetach w Warszawie, Krakowie i Poznaniu pod kierunkiem znakomitych Profesorów. Duża gromada tych absolwentów znalazła zatrudnienie w powstającym Instytucie. Drugim korzystnym dla Instytut czynnikiem, który zapewnił jego szybki i bardzo dobry rozwój był fakt, że od początku był mądrze kierowany przez uczonych wielkiego formatu, że przywołam się nazwiska archeologów Profesorów Kazimierza Majewskiego i Witolda Hensla. Pamiętać również musimy, że czas powstawania Instytutu nie należał do najszczęśliwszych w 1
dziejach naszego kraju i mądre kierownictwo, ale też prawe w większości postawy pracowników i ich oddanie nauce sprawiły, że Instytut przeszedł ten trudny czas bez większego szwanku i w dobrej kondycji, zachowując należyte normy w wymiarze etycznym, co sprawia, że z dumą można mówić o jego historii w tych latach. Na jednym z poprzednich jubileuszy istnienia Instytutu nieżyjący już niestety Pan Profesor Andrzej Nadolski wypowiedział piękną i na ten czas absolutnie trafną opinię, że Instytut skupił w gronie swoich pracowników kwiat polskiej archeologii, myślę że można ten osąd rozszerzyć również o etnologów skupionych w Instytucie, jak też o Koleżanki i Kolegów, poświęcających się badaniom historii kultury materialnej. Mając powyższe na uwadze życzę z okazji jubileuszu Kierownictwu Instytutu mądrości w kierowaniu tą wielce zasłużoną dla nauki placówką, a pracownikom, aby dbali o to, by przypomniane tu słowa Profesora Andrzeja Nadolskiego odnosić się mogły nadal także do obecnego zespołu pracowników naukowych i badaczy skupionych w Instytucie. Świadom jestem tego, że jest to już inny czas, ale każdy niesie negatywy i pozytywy, kształtowane niestety często wieloma powracającymi próbami reformowania nauki, których najczęściej pomysły rodzą się w głowach tych, co doznali zawodu w uprawianych przez siebie dziedzinach nauki albo, co gorsza zmuszonych do wykazywania się permanentną aktywnością, rosnącą rzeszę urzędników. Choć nie można zapominać, że wśród nich jest pokaźne grono pożytecznie służące nauce swoimi doświadczeniami i kompetencjami Życzę więc mądrego wykorzystania tych pozytywnych elementów, jakie niesie obecny czas. Przewodniczący Komitetu 2