Mała i Wielka Rycerzowa Przemysław Borys 03.09.2016, 9:30-17:00 Ilustracja 1: Zaczynamy od "parkingu" pod kościołem w Soblówce (większość przyjezdnych tu parkuje). Ilustracja 3: Przechodzimy nad potokiem Cicha (jeszcze w Soblówce). Ilustracja 5: Paśnik dla jeleni, a Sonia stoi na belkach ściętego drzewa, którego pełno wszędzie u podnóża Rycerzowych. Ilustracja 2: Koło parkingu znajduje się węzeł szlaków. Można iść do bacówki prosto żółtym szlakiem (1:45), ale my pójdziemy niebieskim (początkowo wspólnie z żółtym) w kierunku przełęczy Kotarz (1:30). Ilustracja 4: Odbijamy w prawo z asfaltu na szlak. Na razie droga żwirowa, która niestety zachęca patologię do wjeżdżania na szlak pieszy motorami (spotkaliśmy taki przypadek i mieliśmy przyjemność wdychać jego spaliny oraz delektować się cudownym hałasem). Ilustracja 6: Chodzenie po pniach.
Ilustracja 7: Pierwsze przejście przez strumień (będzie ich więcej). Ilustracja 9: Uwaga: szliśmy za szlakiem niebieskim, a tu był drogowskaz tylko dla żółtego. Okazało się, że to nie jest jeszcze rozwidlenie szlaków i szlak niebieski biegnie w tym miejscu tak samo jak żółty. Ilustracja 11: Dochodzimy do rozwidlenia szlaków. Ilustracja 8: Wchodzimy za nim na trochę bardziej "terenową" trasę, a za chwile wchodzimy w las. Ilustracja 10: Tutaj już na szczęście motocykl nie przejedzie, więc zostawiamy "cywilizację" za sobą. Ilustracja 12: Do bacówki na Rycerzowej 1:10 minut, na przełęcz Kotarz 35 minut. Nam zeszło minimalnie dłużej.
Ilustracja 13: Wędrujemy przez las... Ilustracja 14: Szlak kilka razy przecinają drogi dla traktorów-przedstawiające dość trudne warunki do przejazdu. Ilustracja 15: Kolejny strumyk na naszej drodze. Ilustracja 16: Sonia skacze nad następnym. Ilustracja 17: Kładka nad bagienkiem. Ilustracja 18: Pergola z drzewa.
Ilustracja 19: Dość stromy odcinek "drogi traktorowej", umocniony belami. Ilustracja 21: Dzwonek alpejski (?). Ilustracja 20: Przełęcz Kotarz (975m). Niebieskim szlakiem można iść dalej na Mladą Horę (1003m), ale my skręcamy na szlak zielony, którym przez Wiertalówkę (1062m) kierujemy się na Małą Rycerzową (1207m). Ilustracja 22: Wspinamy się na Wiertalówkę. Przed momentem mijaliśmy rowerzystę, który stwierdził, że to "bardzo fajna trasa". Ilustracja 23: Dość szybko osiągamy nieoznakowaną kulminację Wiertalówki. Tutaj symbol szlaku zielonego i szlaku papieskiego (szlak zielony jest od strony Soblówki ozdobiony stacjami różańcowymi). Ilustracja 24: Delikatna przełęcz między Wiertalówką i Małą Rycerzową.
Ilustracja 25: Ciekawostka przyrodnicza: korzeń wyrwanego przez wiatr drzewa, wypełniony skalistym materiałem... Ilustracja 26: Jedno z kilku "zielonych oczek" na drodze--zabagnione kałuże. Sonia wbiła tu swój cały patyk w dno. Ilustracja 27: Między drzewami wyłania się masyw Pilska-Mechów. Ilustracja 28: Ciekawostka przyrodnicza: żerująca w bagienku żaba. Ilustracja 29: Na powierzchni bagna potrafi się utrzymać także gąsienica. Ilustracja 30: Z drzewa krakał na nas kruk. Po chwili zerwał się do lotu.
Ilustracja 31: W końcu dołącza do nas żółty szlak. Na Małą Rycerzową niby 20 minut. W praktyce 30. Ilustracja 33: Kolory zabarwiają się już jesienią. Ilustracja 32: Ładny muchomor. Ilustracja 34: Żółty szlak odbija w lewo do Bacówki, a zielony wiedzie prosto na Małą Rycerzową (na otwierającej się za chwilę polanie widać szczyt). My kierujemy się na wierzchołek. Ilustracja 35: Na polance najpierw otwiera się widok na Wielką Ilustracja 36: Na polance skręcamy lekko w prawo i naszym oczom Rycerzową (tylny plan), a z prawej strony rośnie zbocze Małej Rycerzowej. pokazuje się wierzchołek Małej Rycerzowej. Droga do tego wierzchołka stanowi świetny punkt widokowy, obejmujący ok. 270 stopni.
Ilustracja 37: Przed nami wyłania się wielki, poszarpany masyw... Wielki Rozsutec (1609), z Małej Fatry. Jego widok jest tutaj wielką atrakcją, bo chyba bliżej tej góry w Polsce nie można się znaleźć... Ilustracja 38: Na zbliżeniu widać wyraźnie skały Rozsutca, a za nm wyłania się "gładki" Stoh, połączony z Rozsutcem przełęczą Medziholie. Skala szarości, bo na zbliżeniu pod słońce kolory przekłamują obraz ku niebieskiemu. Ciekawe jak wygląda ten widok przy korzystniejszym oświetleniu słońca? Ilustracja 39: Na Rycerzowych prowadzony jest wypas, tutaj mamy kozła, Ilustracja 40: Mniej więcej na wysokości szałasu warto rzucić okiem na a ścieżka usiana jest kozimi bobkami, których chyba on sam nie zdołałby panoramę. Od lewej (patrząc wstecz), otwiera się widok na Skrzyczne (w narobić ;) oddali). Ilustracja 41: Na zbliżeniu i przy drobnym podkręceniu kolorów widać ten Ilustracja 42: Zbliżenie na granicy możliwości i mocna edycja zdjęcia z charakterystyczny, opadający nagle masyw, który otwiera Bramę utratą kolorów. Widać antenę! Właściwie jedynie jej mierny ślad, ale co Wilkowicką przed Beskidem Małym. Można też przy pewnej dozie wysiłku tam. wypatrzeć antenę na Skrzycznem.
Ilustracja 43: Przesuwamy wzrok od Skrzycznego na prawo. Najbliższym Ilustracja 44: Zbliżenie w kierunku Rysianki. masywem jest Kotarz, pod nim Przełęcz Kotarz, od której szliśmy, następnie Wiertalówka. Na dalszym planie... Redykalny Werch, Boraczy Wierch, Lipowski Wierch, Rysianka, potem przełęcz, Trzy Kopce, a za tym pasmem wystaje Romanka. Ilustracja 45: Jeszcze większe zbliżenie. Na opadającym zboczu Lipowskiego Wierchu (przy prawej podstawie trójkąta Romanki) jest hala, na której widzę zarys domku. Wygląda to na schronisko na Hali Lipowskiej. Ilustracja 46: Na prawo od Rysianki-Romanki wyłania się masyw PilskaMechów. Za Pilskiem trójkątny kształt Babiej Góry. Pod Pilskiem Gruba Buczyna (najwyższa, 1132m), na prawo od niej Krawców Wierch (1084), do którego dołącza grzbiet Glinki (929; za nią Wilczy Groń 973), poprzez Straceńca, a za nimi z tyłu Okrągłe (słabiej widoczne). Za Krawców Wierchem jeszcze Jaworzyna (1045), a następnie przełęcz Glinka. Ilustracja 47: Zbliżenie charakterystycznego kształtu Babiej Góry z Diablakiem, za masywem Pilska. Ilustracja 48: Za przełęczą Glinka ciąg dalszy pasma granicznego: Solisko, Jaworzyna (tym razem 1052), Smereków Wielki. Za nimi czubek Małego Kopca (1038). Z prawej za Smerekowem wyłania się Wielki Kopiec (1086).
Ilustracja 49: Na prawo od Wielkiego Kopca podwójny wierzchołek Oszusta (1155), dalej dwa wierzchołki w jednej linii: Beskid Bednarów (1093) i za nim Wysoka Magura (1111). Ilustracja 51: Dalej widać już tylko poszarpane skały Wielkiego Rozsutca, który zamyka widok (tutaj już częściowo przesłonięty stokiem). Ilustracja 53: Schodzimy do Bacówki i oglądamy Wielką Rycerzową w pełnej krasie. Ilustracja 50: Po Beskidzie Bednarów w pasmie granicznym pozostaje już tylko Bukowina (1069), na prawo od niej już za granicą Bukovina (1049) oraz nienazwane wypiętrzenie, za którymi z prawej wznosi się (znów w pierwszoplanowym pasmie granicznym) Świtkowa (1082). Nad Bukowiną, w tyle jest Sztibel (1167). Ilustracja 52: Mała Rycerzowa zdobyta. Niestety brak tabliczki z informacją o wysokości 1207m... Ilustracja 54: Z Przełęczy Halnej (1165) otwiera się widok w kierunku zachodnim (dotąd zasłoniętym) na Wielką Raczę. Przed pasmem Raczy, na pierwszym planie Majcherowa (1105) i za nią Bania (1124). Dokładnie pod Wielką Raczą jest Będoszka Mała (1037)
Ilustracja 55: Na prawo od stożkowatej Bani, za przełęczą Przegibek-Będoszka Wielka (1144). Ilustracja 56: Drogowskazy na Przełęczy Halnej. Będziemy iść czerwonym szlakiem na Wielką Rycerzową, a potem niebieskim do Przełęczy Przysłop i zielonym do Soblówki. Ale na razie do schroniska. Ilustracja 57: A oto i bacówka w cieniu Oszusta i Wielkiego Kopca. Ilustracja 58: Postawili tu nawet tablicę z napisem "H. Rycerzowa" i... z wysokością Małej Rycerzowej 1207m... Ilustracja 59: Krzyż--końcowa stacja papieskiej drogi różańcowej, biegnącej przy zielonym szlaku. Ilustracja 60: Sonia zakuwa Ninę w dyby...
Ilustracja 61: Wchodzimy na Wielką Rycerzową. Ilustracja 63: Jakaś dziwna maszyneria pod wierzchołkiem, z rojem latających mrówek i drzewkiem..? A dziewczyny zmieniły koszulki na schroniskowe:) Ilustracja 65: Druga naturalna pergola tego dnia. Ilustracja 62:...i po raz ostatni spoglądamy na Małą Rycerzową... Ilustracja 64: Wielka Rycerzowa (1226). Słowacka tabliczka. Niebieskim szlakiem kierujemy się na Sedlo Prislop, tj. Przełęcz Przysłop. Ilustracja 66: Nachylenie stoku jest miejscami przyzwoite...
Ilustracja 67: Jest Przełęcz Przysłop. Żegnamy się ze szlakiem niebieskim i wchodzimy na zielony. Ilustracja 68:...którym mamy do Soblówki dojść w godzinę, co biorąc pod uwagę dystans 4.6km nie do końca jest realne w tempie "młodzieżowym" i z postojami na zdjęcia. Ilustracja 69: Dostrzegamy pierwszą stację drogi różańcowej. Tajemnice Ilustracja 70: Początkowo do dyspozycji mamy szeroką ścieżkę, a będzie bolesne. tylko lepiej. Ilustracja 71: Znów pojawiają się strumyczki, dopływy potoku Cicha. Ilustracja 72:...następny strumyk, tym razem do pokonania w bród...
Ilustracja 73: Jeden z ostatnich widoków na Pilsko. Ilustracja 75: Sonia próbuje latać... Ilustracja 74: W miejscu gdzie szlak odbija w prawo na utwardzoną drogę, do Cichej dopływa większy potok, biegnący z okolic Bacówki. Ilustracja 76: "W powietrzu". Ilustracja 77: Dochodzimy do obszaru dopuszczonego do ruchu pojazdów. Ilustracja 78: Tak z bliska wyglądają tablice drogi różańcowej.
Ilustracja 79: To już potok Cicha. Ilustracja 81: W końcu docieramy pod kościół, do parkingu. Ilustracja 80: Dopływ potoku Urwisko (spływającego z Oszusta) do potoku Cicha.