TOWARZYSTWO ŚPIEWACZE ÓSME SPOTKANIE 27.09.2009 godzina 16.00 Plac Wolnica Towarzystwo Śpiewacze nie posiada dyrektorów ani prezesów. Mówimy sobie po imieniu. Spotykamy się z potrzeby serca i dla czystej przyjemności. Do Towarzystwa może należeć każdy od profesjonalisty, do śpiewającego inaczej. Śpiewamy co miesiąc w różnych ciekawych miejscach Krakowa Ośrodek Kultury Biblioteka Polskiej Piosenki ul. św. Wawrzyńca 15 31-060 Kraków +48 12 430 43 00 biblioteka@bibliotekapiosenki.pl www.bibliotekapiosenki.pl
1. MARIANNA (O MARYJANNO!) słowa i muzyka: autor nieznany Wczoraj obiecałaś mi na pewno, Że zostaniesz mą królewną, Królewną z mego snu. Wczoraj obiecałaś mi być wierną I w miłości swej niezmienną Po długi życia kres. /O Maryjanno gdybyś była zakochaną, Nie spałabyś w tę noc, w tę jedną noc. /2x Dzisiaj, gdym do ciebie przyszedł z rana, By cię zbudzić ukochana, Z twego rannego snu. Dzisiaj nie zastałem ciebie w domu, Boś uciekła po kryjomu Z innym na rendez-vous. O Maryjanno... /2x Teraz, kiedy wszystko diabli wzięli, Mnie do wojska zaciągnęli, Karabin dali mi. Dzisiaj, mam już inną ukochaną, Karabinem nazywaną Z nią spędzam rendez-vous. O Maryjanno... /2x 2
2. GDZIE STRUMYK PŁYNIE Z WOLNA słowa i muzyka.: autor nieznany Gdzie strumyk płynie z wolna, rozsiewa zioła maj, /stokrotka rosła polna, a nad nią szumiał gaj. /2x Wtem żołnierz idzie drogą: Stokrotko, witam cię, /twój urok mnie zachwyca, czy chcesz być mą, czy nie? /2x Ma miłość jest ogromna, głęboko w sercu skryta /i nikt jej nie odgadnie, i nikt jej nie odczyta. /2x Gdzie strumyk płynie z wolna, rozsiewa zioła maj, /stokrotka znikła polna, z żołnierzem poszła w dal. /2x 3
3. PIOSENKA O NOWEJ HUCIE słowa: Stanisław Chruślicki muzyka: Jerzy Gert Nad Wisłą, nad Wisłą szeroką Murarzy rozgwarzył się śpiew. I płynie piosenka murarska wysoko, I płynie przez noce i dnie. O Nowej to Hucie piosenka, O Nowej to Hucie melodia, A taka jest prosta i piękna, I taka najmilsza z melodii. O Nowej to Hucie piosenka, O Nowej to Hucie są słowa, Jest taka prosta i piękna, I nowa jak Huta jest Nowa. Sto domów wyrosło nad Wisłą I tysiąc dróg do nich na wprost. Piosenka murarska wyrosła nad przyszłość I łączy dwa brzegi jak most. O Nowej to Hucie I nie ma przyszłości już innej, Ta pokój i dobro nam śle. A będziesz na Hucie ze swoją dziewczyną I słysząc piosenkę wiedz, że: O Nowej to Hucie 4
4. JAK DOBRZE NAM słowa i muzyka: autor nieznany Jak dobrze nam zdobywać góry I młodą piersią chłonąć wiatr, Prężnymi stopy deptać chmury I palce ranić o szczyt Tatr. Mieć w uszach szum, strumieni śpiew, A w żyłach roztętnioną krew. Hejże hej! Hejże ha! Żyjmy więc, póki czas, Bo kto wie, bo kto zna, Kiedy znowu ujrzym was. Jak dobrze nam głęboką nocą Wędrować jasną wstęgą szos, Patrzeć, jak gwiazdy niebo złocą I dumać, co przyniesie los. Mieć w uszach szum... Jak dobrze nam po wielkich szczytach W doliny wracać, w progi swe, Przyjaciół jasne twarze witać. O, młode serce, raduj się! Mieć w uszach szum... Idziemy wraz polem czy gajem, Aż do rozstajnych ciemnych dróg, By w czas rozłąki słyszeć wzajem Serdeczne: Niech prowadzi Bóg! Mieć w uszach szum... 5
5. TRAMWAJOWA SAMBA słowa i muzyka: Antoni Kalicki Stuka tramwaj, skrzypią drzwi a w tramwaju ja i ty jeden kroczek, raz i dwa jeden w tył, a naprzód dwa To jest właśnie samba, tramwajowa samba Każdy umie, każdy wie, jak w tramwaju tańczy się Rusza tramwaj i my też jeden kroczek w przód, dwa wstecz ta zabawa ciągle trwa a nasz tramwaj gna To jest Tańczą sambę wszyscy razem czy kto trzeźwy, czy pod gazem raz na lewo, raz na prawo jest wesoło i jest klawo To jest Pachną nasze Planty majem a my obok nich tramwajem sto dwadzieścia pięć lat, panie jeżdżą sobie krakowianie To jest 6
6. MARCO POLO słowa: Sławomir Klupś muzyka: autor nieznany Nasz Marco Polo to dzielny ship, Największe fale brał. W Australii będąc widziałem go, Gdy w porcie przy kei stał. I urzekł mnie tak urodą swą, Że zaciągnąłem się I powiał wiatr, w dali zniknął ląd, Mój dom i Australii brzeg. Marco Polo W królewskich liniach był. Marco Polo Tysiące przebył mil. Na jednej z wysp za korali sznur Tubylec złoto dał I poszli wszyscy w ten dziki kraj, Bo złoto mieć każdy chciał. I wielkie szczęście spotkało tych, Co wyszli na ten brzeg, Bo pełne złota ładownie są I każdy bogaczem jest. Marco Polo... 7
W powrotnej drodze tak szalał sztorm, Że drzazgi poszły z rej, A statek wciąż burtą wodę brał, Do dna było coraz mniej. Ładunek cały trza było nam Do morza wrzucić tu, Do lądu dojść i biedakiem być, Ratować choć żywot swój. Marco Polo... 8
7. GDZIE TA KEJA wykonawca: Jerzy Porębski słowa i muzyka: Jerzy Porębski Gdyby tak ktoś przyszedł i powiedział: - Stary, czy masz czas? Potrzebuję do załogi jakąś nową twarz, Amazonka, Wielka Rafa, oceany trzy, Rejs na całość, rok, dwa lata - to powiedziałbym: Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht? Gdzie ta koja wymarzona w snach? Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat? Gdzie ta brama na szeroki świat? Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht? Gdzie ta koja wymarzona w snach? W każdej chwili płynę w taki rejs, Tylko gdzie to jest? No gdzie to jest? Gdzieś na dnie wielkiej szafy leży ostry nóż, Stare dżinsy wystrzępione impregnuje kurz, W kompasie igła zardzewiała, lecz kierunek znam, Biorę wór na plecy i przed siebie gnam. Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht?... Przeszły lata zapyziałe, rzęsą porósł staw, A na przystani czółno stało - kolorowy paw. Zaokrągliły się marzenia, wyjałowiał step, Lecz ciągle marzy o załodze ten samotny łeb. Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht?... 9
8. PŁONIE OGNISKO W LESIE słowa: autor nieznany muzyka: Jacopo Goffrodo Ferrari Płonie ognisko w lesie, Wiatr smętną piosnkę niesie. Przy ogniu zaś drużyna Gawędę rozpoczyna. Czuj, czuj, czuwaj! Czuj, czuj, czuwaj! Najstarszy druh zawoła: Czuj, czuj, czuwaj! Czuj, czuj, czuwaj! Rozlega się dokoła. Czuj, czuj, czuj, czuj. Czuwaj! Czuwaj! Przestańcie się już bawić I czas swój marnotrawić. Niech każdy z was się szczerze Do pracy swej zabierze. Tak! Tak!... Najstarszy wilk zawoła: Tak! Tak!... Rozlega się dokoła. Tak! Tak!... Wiatr w lesie cicho gwarzy, Śpią wszyscy oprócz straży, A ponad śpiących głowy Rozlega się krzyk sowy: Puhu!... Wiatr w lesie cicho gwarzy. Puhu!... Rozlega się krzyk sowy. Puhu!... 10
9. SERCE W PLECAKU słowa i muzyka: Michał Zieliński Z młodej piersi się wyrwało, W wielkim bólu i rozterce I za wojskiem poleciało, Zakochane czyjeś serce. Żołnierz drogą maszerował, Nad serduszkiem się użalił, Więc je do plecaka schował I pomaszerował dalej. Tę piosenkę, tę jedyną, Śpiewam dla ciebie dziewczyno, Może także jest w rozterce Zakochane twoje serce. Może beznadziejnie kochasz I po nocach tęsknisz, szlochasz? Tę piosenkę, tę jedyną, Śpiewam dla ciebie dziewczyno. Poszedł żołnierz na wojenkę Poprzez góry, lasy, pola Z śmiercią razem szedł pod rękę, Taka jest żołnierska dola. I choć go trapiły wielce, Kule, gdy szedł do ataku, Żołnierz śmiał się, bo w plecaku Miał w zapasie drugie serce. Tę piosenkę, tę jedyną... 11
10. OBOZOWE TANGO słowa i muzyka: autor nieznany Obozowe tango śpiewam dla ciebie, wiatr je niesie, las kołysze do snu dziewczę me. Śpij, moja kochana, i czekaj na mnie, może, gdy się obóz skończy, znów spotkamy się. I choć nas dzieli może tysiące wiosek i mil, nie zapominaj razem spędzonych chwil. Tę leśną serenadę śpiewam dla ciebie, obozowe tango, które znów połączy nas. Czy pamiętasz, druhno, jak przy ognisku w ciemnym lesie, na polanie spotkaliśmy się. Las nam szumiał rzewnie, byłaś tak blisko. Serca nasze z żarem iskier połączyły się. I choć nas dzieli... 12
11. NIM WSTANIE DZIEŃ (z filmu Prawo i pięść, 1964 r.) wykonawca: Edmund Fetting słowa: Agnieszka Osiecka muzyka: Krzysztof Komeda Ze świata czterech stron, Z jarzębinowych dróg, Gdzie las spalony, wiatr zmęczony, noc i front. Gdzie nie zebrany plon, Gdzie poczerniały głóg, Wstaje dzień. Słońce przytuli nas do swych rąk I spójrz ziemia ciężka od krwi, Znowu urodzi nam zboża łan, złoty kurz. Przyjmą kobiety nas pod swój dach I spójrz będą śmiać się przez łzy. Znowu do tańca ktoś zagra nam, może już. Za dzień, za dwa, Za noc, za trzy, Choć nie dziś. Za noc, za dzień, Doczekasz się, Wstanie świt. Chleby upieką się w piecach nam. I spójrz tam gdzie tylko był dym, Kwiatem zabliźni się wojny ślad, barwą róż. Dzieci urodzą się nowe nam. I spójrz będą śmiać się, że my znów wspominamy ten podły czas, porę burz. Za dzień, za dwa, za noc, za trzy, choć nie dziś. Za noc, za dzień, Doczekasz się, Wstanie świt. 13
12. MORSKIE OPOWIEŚCI słowa: Jan Kasprowy muzyka: autor nieznany Kiedy rum zaszumi w głowie, Cały świat nabiera treści, Wtedy chętnie słucha człowiek Morskich opowieści. Hej, ha! Kolejkę nalej! Hej, ha! Kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Kto chce, ten niechaj słucha, Kto nie chce, niech nie słucha, Jak balsam są dla ucha Morskie opowieści. Hej, ha! Kolejkę nalej!... Łajba to jest morski statek, Sztorm to wiatr, co dmucha z gestem, Cierpi kraj na niedostatek Morskich opowieści. Hej, ha! Kolejkę nalej!... Pływał raz marynarz, który Żywił się wyłącznie pieprzem, Sypał pieprz do konfitury I do zupy mlecznej. Hej, ha! Kolejkę nalej!... 14
Był na Lwowie młodszy majtek, Czort, Rasputin, bestia taka, Że sam kręcił kabestanem I to bez handszpaka. Hej, ha! Kolejkę nalej!... Jak pod Helem raz dmuchnęło, Żagle zdarła moc nadludzka, Patrzę - w koję mi przywiało Nagą babkę z Pucka. Hej, ha! Kolejkę nalej!... Niech drżą gitary struny, Niech wiatr grzywacze pieści, Gdy płyniemy pod banderą Morskich opowieści. Hej, ha! Kolejkę nalej!... Od Falklandu-śmy płynęli, Doskonale brała ryba, Mogłeś wędką wtedy złapać Nawet wieloryba. Hej, ha! Kolejkę nalej!... Rudy Joe, kiedy popił, Robił bardzo głupie miny, Albo skakał też do wody I gonił rekiny. Hej, ha! Kolejkę nalej!... 15
I choć rekin twarda sztuka, Ale Joe w wielkiej złości Łapał gada od ogona I mu łamał kości. Hej, ha! Kolejkę nalej!... Może ktoś się będzie zżymał Mówiąc, że to zdrożne wieści, Ale to jest właśnie klimat Morskich opowieści. Hej, ha! Kolejkę nalej!... Kto chce, ten niechaj wierzy, Kto nie chce, niech nie wierzy Nam na tym nie zależy, Więc wypijmy jeszcze. Hej, ha! Kolejkę nalej!... Pij bracie, pij na zdrowie, Jutro Ci się humor przyda, Spirytus Ci nie zaszkodzi, Sztorm idzie - wyrzygasz. Hej, ha! Kolejkę nalej!... 16
13. NIE PRZENOŚCIE NAM STOLICY DO KRAKOWA wykonanie: dwa Krakusy Grzegorz T. i Andrzej S. słowa: Andrzej Sikorowski muzyka: Andrzej Sikorowski Złote nuty spadają na Rynek i dokoła muzyki jest w bród po królewsku gotuje Wierzynek a kwiaciarki czekają na cud Czasem we śnie pojawi się poseł który rację ma zawsze i basta i uczonym oznajmia mi głosem że najlepiej nam było za Piasta Wielkie nieba co ja słyszę wielkie nieba co się śni wstaję rano prędko piszę krótki refren zdania trzy Nie przenoście nam stolicy do Krakowa chociaż tak lubicie wracać do symboli bo się zaraz tutaj zjawią butne miny święte słowa i głupota która aż naprawdę boli u nas chodzi się z księżycem w butonierce u nas wiosną wiersze rodzą się najlepsze i odmiennym jakby rytmem u nas ludziom bije serce choć dla serca nieszczególne tu powietrze 17
Złote nuty spadają na Rynek i muzyki dokoła jest w bród po królewsku gotuje Wierzynek a kwiaciarki czekają na cud Zasłuchani w historii kawałek który matka czytała co wieczór przeżywaliśmy bitwy wspaniałe nadążając jak zwykle z odsieczą To się jednak już zdarzyło deszcz nie jeden na nas spadł nie powtórzy się co było inny dziś w kominach wiatr Nie przenoście nam stolicy do Krakowa chociaż tak lubicie wracać do symboli bo się zaraz tutaj zjawią butne miny święte słowa i głupota która aż naprawdę boli u nas chodzi się z księżycem w butonierce u nas wiosną wiersze rodzą się najlepsze i odmiennym jakby rytmem u nas ludziom bije serce choć dla serca nieszczególne tu powietrze Nie przenoście nam stolicy do Krakowa niech już raczej pozostanie tam gdzie jest najgoręcej o to proszą dobrze ważąc własne słowa dwa Krakusy Grzegorz T. i Andrzej S. 18
14. HEJ SOKOŁY Hej, tam, gdzieś znad czarnej wody Siada na koń kozak młody, Czule żegna się z dziewczyną, Jeszcze czulej z Ukrainą. Hej, hej, hej, sokoły, Omijajcie góry, lasy, pola, doły, Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, Mój stepowy skowroneczku Hej, hej, hej, sokoły, Omijajcie góry, lasy, pola, doły, Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku, Mój stepowy dzwoń, dzwoń, dzwoń. Pięknych dziewcząt jest niemało, Lecz najwięcej w Ukrainie, Tam me serce pozostało, Przy kochanej mej dziewczynie. Hej, hej, hej, sokoły... Ona biedna tam została, Przepióreczka moja mała, A ja tutaj w obcej stronie, Dniem i nocą tęsknię do niej. Hej, hej, hej, sokoły... Żal, żal za dziewczyną, Za zieloną Ukrainą, żal, żal serce płacze, że jej więcej nie zobaczę. Hej, hej, hej, sokoły... Wina, wina, wina dajcie, A jak umrę, pochowajcie Na zielonej Ukrainie Przy kochanej mej dziewczynie. Hej, hej, hej, sokoły... 19
15. CZERWONY PAS (PIEŚŃ GÓRALI) słowa: Józef Korzeniowski (zwrotki), autor nieznany (refren) muzyka: Karol Kurpiński Czerwony pas, za pasem broń I topór, co błyska z dala, Wesoła myśl, swobodna dłoń: To strój, to życie górala. Tam szum Prutu, Czeremoszu Hucułom przygrywa, A ochocza kołomyjka Do tańca porywa. Dla Hucuła nie ma życia, Jak na połoninie, Gdy go losy w doły rzucą, Wnet z tęsknoty ginie. Gdy świeży liść pokryje buk I Czarnohora zczernieje, Niech dzwoni flet, niech ryczy róg! Odżyły nasze nadzieje. Tam szum... Pękł rzeki grzbiet, popłynął lód, Czeremosz huczy po skale, Nuż w dobry czas kędziory trzód Wykąpią nasi górale. Tam szum... Połonin step na szczytach gór, Tam trawa w pas się podnosi, Tam ciasnych miedz nie ciągnie sznur, Tam żaden pan ich nie kosi. Tam szum... Dla waszych trzód tam paszy dość, Tam niech się mnożą bogato! Tam runom ich pozwólcie róść, Tam idźcie na całe lato. Tam szum... A gdy już mróz posrebrzy las, Ładujcie ostrożnie konie, Wy z plonem swym witajcie nas, My z czarką podamy dłonie. Tam szum... 20
16. PIENIĄŻKI Pieniążki kto ma, ten lata samolotem, A kto pieniążków nie ma, ten jedzie autostopem. A nam wszystko jedno, my mamy cały świat, Bo człowiek bez pieniędzy jest więcej wart. Pieniążki kto ma, ten jedzie autobusem, A kto pieniążków nie ma, ten goni za nim kłusem. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, ten lata samolotem, A kto pieniążków nie ma, ten jedzie autostopem. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, ten jedzie do Wieliczki, A kto pieniążków nie ma, ten palcem do solniczki. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, na małpy w ZOO zerka, A kto pieniążków nie ma, ten zerka do lusterka. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, ten sypia pod pierzynką, A kto pieniążków nie ma, otula się dziewczynką. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, ten ma szerokie plecy, A kto pieniążków nie ma, wywalą go dla hecy. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, ten grywa na gitarze, A kto pieniążków nie ma, ten gwiżdże na fujarze. A nam wszystko jedno... 21
Pieniążki kto ma, ten jedzie do Bombaju, A kto pieniążków nie ma, ten pozostaje w kraju. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, ten jada czekoladę, A kto pieniążków nie ma, ten ciamka marmoladę. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, ten jada pomidorki, A kto pieniążków nie ma, ten wsuwa suche porki. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, ten jedzie do Krynicy, A kto pieniążków nie ma, ten kąpie się w miednicy. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, ubiera garnitury, A kto pieniążków nie ma, ceruje w swetrze dziury. A nam wszystko jedno... Pieniążki kto ma, wiadomo kto to taki, A kto pieniążków nie ma, to reszta my biedaki. A nam wszystko jedno... 22
17. JUŻ CZAS NA SEN DOBRANOC wykonanie: Kabaret Starszych Panów słowa: Jeremi Przybora muzyka: Jerzy Wasowski Dobranoc, dobranoc mężczyzno zbiegany za groszem jak mrówka, Dobranoc, niech sny ci się przyśnią porosłe drzewami w złotówkach, Złotówki jak liście na wietrze czereda unoszą się całą, Garściami pakujesz je w kieszeń, a resztę taczkami w PEKAO, Aż prosisz by rząd ulżył tobie i w portfel zapuścił ci dren, Dobranoc, dobranoc mój chłopie, już czas na sen. ćććććććć... Dobranoc, dobranoc niewiasto, skłoń główkę na miękką poduszkę, Dobranoc, nad wieś i nad miasto jak rączym rumakiem wzleć łóżkiem, Niech rycerz cię na nim porywa co piękny i dobry jest wielce, Co zrobił zakupy, pozmywał i dzieciom dopomógł zmóc lekcje, A teraz tak objął cię ciasno jak amant ekranów i scen, Dobranoc, dobranoc niewiasto, już czas na sen. ćććććććć... Dobranoc, dobranoc Ojczyzno, już księżyc na czarnej lśni tacy, Dobranoc, i niech ci się przyśnią pogodni, zamożni Polacy, Że luźnym zdążają tramwajem, wytworną konfekcją okryci I darzą uśmiechem się wzajem i wszyscy do czysta wymyci, I wszyscy uczciwi od rana, od morza po góry aż hen... Dobranoc Ojczyzno kochana, już czas na sen. 23
18. NIECH ŻYJE BAL wykonanie: Maryla Rodowicz słowa: Agnieszka Osiecka muzyka: Seweryn Krajewski Życie kochanie trwa tyle co taniec: fandango, bolero, be-bop, manna, hosanna, różaniec i szaniec i jazda i basta i stop. Bal to najdłuższy, na jaki nas proszą, nie grają na bis, chociaż żal, zanim więc serca upadłość ogłoszą - na bal, marsz na bal! Szalejcie aorty, gdy idę na korty, roboto ty w rękach się pal! Miasta nieczułe, mijajcie jak porty, bo życie, bo życie to bal. Bufet jak bufet jest zaopatrzony, zależy, czy tu, czy gdzieś tam. Tańcz póki żyjesz i śmiej się do żony i pij... zdrowie dam! Niech żyje bal, bo to życie to bal jest nad bale, niech żyje bal, drugi raz nie zaproszą nas wcale. Orkiestra gra, jeszcze tańczą i drzwi są otwarte, dzień warty dnia! a to życie zachodu jest warte! 24
Chłopo-robotnik jak boa, grzechotnik z niebytu wynurza się fal, widzie swą mamę i tatę, i żonkę i rusza, wyrusza - na bal. Sucha kostucha, ta Miss Wykidajło wyłączy nam prąd w środku dnia, pchajmy więc taczki obłędu, jak Byron, bo raz mamy bal! Niech żyje bal 25
19. CHŁOPCY KRAKOWIACY słowa: autor nieznany muzyka: ludowa Albośmy to jacy tacy, Ino chłopcy Krakowiacy, Czerwona czapeczka, Na cal podkóweczka, Czerwona sukmana, Danaż, moja dana! Kierezyja granatowa, Co ją od parady chowam, Jedwabisiem wyszywana, Bryzowana, lamowana, Wokolusieneczko, Moja kochaneczko! Pawie pióra u czapeczki I spineczki, i wstążeczki, Z płótna zaś koszula, Szyli ją matula, Do niej wstążka dana, Dziewczyno kochana! A zagrajcież mi od ucha, Niech wyhula się dziewucha, A jak się wzbogacę, Jutro wam zapłacę, Danaż moja, dana, Dziewczyno kochana! Zagrajcież nam jacy tacy, Jacy tacy, jacy tacy, Jacy tacy, jacy tacy, Bo tańcują Krakowiacy Wokolusieneczko, Moja kochaneczko! I pasiczek okowany, Gwoździczkami wybijany, Rzemyczkami ozdabiany, Jak to mają Krakowiany, Wokolusieneczko, Moja kochaneczko! 26
20. OGNISKA JUŻ (PIEŚŃ POŻEGNALNA) słowa: autor nieznany muzyka: Jerzy Litwiniuk Ogniska już dogasa blask, Braterski splećmy krąg. W wieczornej ciszy, w świetle gwiazd Ostatni uścisk rąk. Kto raz przyjaźni poznał moc, Nie będzie trwonić słów. Przy innym ogniu, w inną noc Do zobaczenia znów. Nie zgaśnie tej przyjaźni żar, Co połączyła nas. Nie pozwolimy, by ją starł Nieubłagany czas. Kto raz przyjaźni poznał moc, Nie będzie trwonić słów. Przy innym ogniu, w inną noc Do zobaczenia znów. 27
8 28