Kamil Syprzak skomentował wynik meczu z Macedonią W niedzielny wieczór, 17 stycznia w Tauron Arenie w Krakowie znowu Polacy dali powód do radości swoim kibicom. Wygrali emocjonujące spotkanie z Macedonią. Jest to drugie zwycięstwo polskich szczypiornistów podczas Mistrzostw Europy EURO 2016. To zwycięstwo daje awans reprezentacji Polski do fazy głównej turnieju. Pierwszy mecz z Serbią polska drużyna wygrała przewagą jednej brami ( 29:28). W meczu z Macedonią było podobnie Polacy również wygrali jedną bramką ( 24:23). Przypomnijmy, że pierwszą połowę meczu z Macedonią polscy szczypiorniści przegrali dwoma bramkami. Na szczęście udało się to nadrobić w drugiej połowie. Pod koniec meczu polski zespół prowadzili czterema bramkami. I kiedy właściwie zwycięstwo było przesądzone Macedończycy ruszyli jak burza. Końcówka meczu okazała się dramatyczna. Polacy zaczęli popełniać wiele błędów. Stracili aż trzy bramki. W rezultacie jednak udało się wygrać ku radości polskiej kadry i kibiców. Jak to skomentował dramatyczną końcówkę Kamil Syprzak, którego płocczanie dobrze znają, ponieważ wiele lat był zawodnikiem SPR Wisła Płock. Po meczu z Macedonią udało się Wojciechowi Wiśniewskiemu chwilę porozmawiać z Kamilem. Mecz z Macedonią udało się wygrać jedną bramką. Potraficie budować napięcie dla kibiców, to specjalnie tak? Jak było widać. Do końca meczu pozostały dwie minuty i mieliśmy cztery bramki przewagi, roztrwoniliśmy to w 30 sek. Nie można robić takich głupich błędów. Nie można się też tłumaczyć, że chcieliśmy zbudować napięcie wśród kibiców, bo to nie o to chodzi. Na pewno w meczu z Francją, jeśli Francuzi będą mieli szansę to ją wykorzystają, a Macedonia niestety jej nie wykorzystała komentował wynik Kamil Syprzak.
Fot. przegladsportowy.pl Z Dumy Mazowsza do Dumy Katalonii Oficjalna strona klubowa FC Barcelona podała informację, że od sezonu 2015/2016 nowymi zawodnikami zwycięzcy tegorocznej edycji Ligi Mistrzów będą Kamil Syprzak oraz Marko Kopljar. Na internetowej stronie jednego z najlepszych klubów Europy we wtorek, 9 czerwca pojawiła się informacja o dwóch nowych zawodnikach, którzy występować mają w Barcy. Jednym z nich jest wychowanek Wisły Płock, 24-letni kołowy Kamil Syprzak. Tym samym Sypa stał się drugim polskim piłkarzem ręcznym, który grał będzie w FCB (pierwszym przed laty był Bogdan Wenta). Godny podkreślenia jest jednak fakt, że Kamil to pierwszy Polak, który przechodzi bezpośrednio z naszej ligi do Barcelony. W sezonie 2014/2015 FC Barcelona wywalczyła aż siedem różnych trofeów, w tym Mistrzostwo Hiszpanii i Puchar Króla. Wygrała także Ligę Mistrzów. Wisła zaś okazała się jedynym zespołem, który w zakończonych niedawno rozgrywkach zdołał pokonać Dumę Katalonii.
Syprzak w Barcy? Wciąż nie wiadomo Podczas zakończenia sezonu 2014/2015 wreszcie oficjalnie potwierdzona została informacja, że Kamil Syprzak rozstaje się z Wisłą Płock. Sam zainteresowany wciąż odmawia podania nazwy swojego klubu, chociaż już od pewnego czasu mówi się, że ma to być FC Barcelona. Kibice, którzy pojawili się w Orlen Arenie, chcieli przede wszystkim podziękować za grę w Wiśle trzem zawodnikom zmieniającym barwy klubowe. Niestety, zabrakło Mariusza Jurkiewicza, który pożegnany został zaocznie. Spotkanie w OA rozpoczęło się od filmu, w którym zaprezentowane zostały dokonania nafciarzy w Lidze Mistrzów. Na najbardziej efektowne zagrania fani Wisy reagowali brawami. Niemal tak, jakby wszystko jeszcze raz oglądali na żywo. Podobnie było podczas prezentacji filmów ukazujących dokonania odchodzących z Wisły Mariusza Jurkiewicza, Alexandra Tioumentseva i Kamila Syprzaka. Jak się nietrudno domyślić, najgoręcej fetowany był Kamil Syprzak jedyny z tej trójki wychowanek Wisły. Od władz klubu otrzymał oprawioną w ramki koszulkę z numerem 21, a od kibiców także szalik i koszulkę z napisem Nafciarze być jednym z nas to przywilej. Najmniejsze fanki płockiego klubu wręczyły Kamilowi maskotkę. Sypa miał okazję spełnić swoje marzenia z dzieciństwa, intonując kibicowską przyśpiewkę Płocka, płocka Wisełka. Oczywiście, podchwycili ją wszyscy obecni. Jesteście najlepszymi kibicami na świecie. Będę tu wracał, kiedy tylko zdarzy się okazja ku temu deklarował Kamil Syprzak. Mam nadzieję, że swoją sportową karierę zakończę w
klubie, w którym się ona rozpoczęła. Nietrudno się domyślić, że ta deklaracja wzbudziła największy aplauz. Mimo wysiłków prowadzącego imprezę Jacka Koszewskiego, Kamil nie zdradził nazwy swojego klubu. Tajemnicę zachowały również władze klubu. Prezes Robert Raczkowski w jednej ze stacji telewizyjnych wyjawił ostatnio, że Wisłę ma wzmocnić jeszcze trzech poza już zakontraktowanym Dmitrijem Żytnikowem zawodników. Na razie jednak nasza wiedza na temat nowych graczy ogranicza się do pozycji, na jakich występują chodzi o środkowego rozgrywającego, kołowego i lewego rozgrywającego. Czy będą to Polacy, czy gracze zagraniczni? Czy znani zawodnicy, czy gracze anonimowi? Z odpowiedziami na te pytania będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Znalazł się następca Syprzaka? Ma 202 centymetry wzrostu i 128 kilogramów wagi. Mimo zaledwie 22 lata może się już pochwalić występami w Mistrzostwach Świata. I ma niewiele czasu aby przekonać do siebie trenera Manolo Cadenasa. W poniedziałek testy z pierwszą drużyną Orlen Wisły Płock rozpoczął kołowy reprezentacji Czech Leos Petrovsky. Testy młodego Czecha potrwają tylko do czwartku. W tym czasie będzie on musiał przekonać sztab szkoleniowy nafciarzy do swojej osoby. W sezonie 2014/2015 Leos Petrovsky występuje w walczącym o Mistrzostwo Czech zespole SSK Talent 90 Plzen. W styczniu młody kołowy wraz z reprezentacją Czech brał udział
w Mistrzostwach Świata, które rozgrywane były w Katarze. Wystąpił we wszystkich meczach, jakie w tej imprezie rozegrali nasi południowi sąsiedzi, dziesięciokrotnie wpisując się na listę strzelców. Kolejne wyróżnienie dla Wisły za Ligę Mistrzów Valentin Ghionea i Kamil Syprzak są kandydatami do siódemki gwiazd Ligi Mistrzów sezonu 2014/2015. To kolejny dowód uznania za doskonałą postawę nafciarzy w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych na Starym Kontynencie. Grający na prawym skrzydle Valentin Ghionea to nie tylko jeden z najlepszych strzelców Wisły, ale przede wszystkim doskonały egzekutor rzutów karnych. Kamil Syprzak doskonale spisywał się na kole nie tylko w ofensywie, ale również jako gracz odpowiedzialny za obronę. Dwukrotnie wybierany do siódemki
kolejki, po meczu z FC Barcelona w Orlen Arenie został również graczem kolejki. W tym roku EHF zorganizowała swój plebiscyt po raz trzeci. Do tej pory głosować można było na najlepszego bramkarza, kołowego, lewo- i prawoskrzydłowego, lewego, prawego i środkowego rozgrywającego oraz na gracza odpowiadającego za grę w defensywie. Począwszy od tego sezonu organizatorzy dołożyli dwie kolejne kategorie najlepszy młody gracz (urodzony w 1992 roku lub młodszy) oraz najlepszy trener. W każdej z dziesięciu kategorii można głosować na jedną z pięciu kandydatur. Na liście nominowanych znaleźli się przedstawiciele 19 klubów, reprezentujący 17 narodowości. Głosowanie rozpoczęło się w środę, 8 kwietnia, a zakończy się 24 maja 2015 roku. Wyniki zostaną przedstawione podczas Final Four Ligi Mistrzów w Kolonii 30-31 maja. Pełna lista nominowanych: Prawoskrzydłowi: Valentin Ghionea (Rumunia) Orlen Wisła Płock (Polska) Dragan Gajic (Słowenia) Montpellier Agglomeration HB (Francja) Zlatko Horvat (Chorwacja) HC PPD Zagrzeb (Chorwacja) Victor Tomas (Hiszpania) FC Barcelona (Hiszpania) Patrick Groetzki (Niemcy) Rhein-Necar Löwen (Niemcy) Kołowi: Kamil Syprzak (Polska) Orlen Wisła Płock (Polska) Julen Aguinagalde (Hiszpania) Vive Tauron Kielce (Polska) Renato Sulic (Chorwacja) MKB-MVM Veszprem (Węgry) Patrick Wiencek (Niemcy) THW Kiel (Niemcy) Tolga Özbahar (Turcja) Besiktas MOGAZ HT (Turcja) Bramkarze: Filip Ivic (Chorwacja) HC PPD Zagrzeb (Chorwacja) Roland Mikler (Węgry) MKB-MVM Veszprem (Węgry) Thierry Omeyer (Francja) PSG Handball (Francja)
Arpad Sterbik (Hiszpania) HC Vardar (Macedonia) Danijel Saric (Bośnia i Hercegowina) FC Barcelona (Hiszpania) Lewoskrzydłowi: Timur Dibirov (Rosja) HC Vardar (Macedonia) Uwe Gensheimer (Niemcy) Rhein-Neckar Löwen (Niemcy) Samuel Honrubia PSG Handball (Francja) Juanin Garcia (Hiszpania) Naturhouse La Rioja (Hiszpania) Gudjon Valur Sigurdsson (Islandia) FC Barcelona (Hiszpania) Lewi rozgrywający: Karol Bielecki (Polska) Vive Tauron Kielce (Polska) Momir Ilic (Serbia) MKB-MVM Veszprém (Węgry) William Accambray (Francja) PSG Handball (Francja) Bo Dybdal Spellerberg (Dania) KIF Kolding Kopenhaga (Dania) Nikola Karabatic (Francja) FC Barcelona (Hiszpania) Środkowi rozgrywający: Mikkel Hansen (Dania) PSG Handball (Francja) Thomas Mogensen (Dania) SG Flensburg-Handewitt (Niemcy) Igor Karacic (Chorwacja) HC Vardar (Macedonia) Dean Bombac (Słowenia) MOL-Pick Szeged (Węgry) Joan Cañellas (Hiszpania) THW Kiel (Niemcy) Prawi rozgrywający: Kiril Lazarov (Macedonia) FC Barcelona (Hiszpania) Zsolt Balogh (Węgry) MOL-Pick Szeged (Węgry) Marko Vujin (Serbia) THW Kiel (Niemcy) Alexander Petersson (Islandia) Rhein-Neckar Löwen (Niemcy) Kim Andersson (Szwecja) KIF Kolding Kopenhaga (Dania) Gracze defensywni: Piotr Grabarczyk (Polska) Vive Tauron Kielce (Polska) Rene Toft Hansen (Dania) THW Kiel (Niemcy) Lars Jörgensen (Dania) KIF Kolding Kopenhaga (Dania) Viran Morros (Hiszpania) FC Barcelona (Hiszpania) Jakov Gojun (Chorwacja) PSG Handball (Francja) Młody gracz (1992 i młodszy):
Alexander Dereven (Rosja) Chekhovskie Medvedi (Rosja) Sander Sagosen (Norwegia) Aalborg Handball (Dania) Alex Dujshebaev (Hiszpania) HC Vardar (Macedonia) Blaz Janc (Słowenia) Celje Pivovarna Lasko (Słowenia) Theofile Causse (Francja) Dunkerque HB Grand Littoral (Francja) Trener: Talant Dujshebaev (Hiszpania) Vive Targi Kielce (Polska) Alfred Gislason (Islandia) THW Kiel (Niemcy) Raul Gonzalez (Hiszpania) HC Vardar (Macedonia) Juan Pastor (Hiszpania) MOL-Pick Szeged (Węgry) Veselin Vujovic (Czarnogóra) HC PPD Zagrzeb (Chorwacja) Dużo wiadomości, niewiele konkretów W Orlen Arenie odbyła się konferencja prasowa podsumowująca zasadniczą część sezonu 2014/2015 w PGNiG Superlidze oraz występy Wisły w Lidze Mistrzów. Zabrakło jednak informacji o planowanych ruchach kadrowych. W konferencji wzięli udział prezesi SPR Wisła Robert Raczkowski i SKF Wisła Marek Woliński, zawodnicy Adam Wiśniewski i Kamil Syprzak, trener Manolo Cadenas, trener rezerw i juniorów Robert Jankowski. Dziennikarze najbardziej oczekiwali informacji na temat transferu Kamila Syprzaka do FC Barcelona oraz innych ruchach kadrowych. Niestety, nie doczekali się. Nie mogę nic mówić na ten temat uciął Kamil Syprzak.
Również prezes Robert Raczkowski i trener Manolo Cadenas unikali odpowiedzi na temat planowanych przez Wisłę transferów. Przedstawiciele mediów dowiedzieli się jedynie, że 14 graczy ma aktualne wciąż kontrakty. Szukamy dwóch-trzech zawodników, którzy w wyraźny sposób podniosą sportową wartość naszej drużyny powiedział Manolo Cadenas, uciekając jednak od podania nazwisk, czy chociażby pozycji zawodników, których pozyskaniem jest zainteresowany. Podczas konferencji przedstawione zostały sportowe i pozasportowe aspekty działalności Sekcji Piłki Ręcznej Wisła Płock. Mowa była o udziale piłkarzy ręcznych w akcjach charytatywnych i działaniach prospołecznych, promocyjnych, marketingowych i wielu innych. Nie zabrakło również informacji o wynikach sportowych osiąganych przez nafciarzy w obecnym sezonie. To, co osiągnęliśmy do tej pory, daje nam sporo satysfakcji. Wierzę jednak, że to nie wszystko, na co nas stać w obecnym sezonie mówił kapitan zespołu, Adam Wiśniewski. Ale czeka nas jeszcze walka o Puchar Polski i o tytuł mistrzowski. Wierzę, że uda się nam zdobyć przynajmniej jedno z tych trofeów. Prezes Marek Woliński podkreślał rolę Stowarzyszenia Kultury Fizycznej Wisła w poszukiwaniu uzdolnionych młodych chłopców, którzy w przyszłości mogliby zasilić pierwszy zespół. Kiedyś takim graczem był Kamil Syprzak, a niebawem jego śladem mogą pójść juniorzy, którzy niedawno wywalczyli Mistrzostwo Polski w swej kategorii wiekowej. Syprzak zagra z Vardarem.
Vive na przetarcie Znamy już dokładne terminy dwumeczu z Vardarem Skopje w TOP 16 Ligi Mistrzów. Zanim Wisła zmierzy się z Macedończykami, wyjedzie do Kielc, aby zagrać z tamtejszym Vive Tauronem. Drużyna prowadzona przez trenera Manolo Cadenasa zagra z Vardarem Skopje o awans do najlepszej ósemki LM. Pierwszy mecz zostanie rozegrany w Orlen Arenie w sobotę, 14 marca o 20.45. Rewanż w Skopje odbędzie się w sobotę, 21 marca o 20.15. Spotkania Wisły w TOP 16 w jednym ze swoich kanałów pokaże cyfrowa platforma nc+. W obu meczach z Vardarem będzie mógł wystąpić Kamil Syprzak, który w spotkaniu z SG Flensburg-Handewitt został ukarany czerwoną kartą, ale sędziowie nie opisali jego zachowania jako niesportowego. Zanim nafciarze zmierzą się z Vardarem, będą mogli sprawdzić swoją sportową wartość, walcząc na wyjeździe z aktualnym mistrzem Polski. Vive Tauron jako pierwsza drużyna w historii dwukrotnie wygrała swoją grupę z kompletem punktów. Kielczanie w konfrontacji z Wisłą zechcą udowodnić, że równie dobrze jak w LM radzą sobie również na krajowym podwórku. I to mimo poważnych problemów zdrowotnych kilku graczy. Mecz Vive Tauron Kielce Wisła Płock odbędzie się w środę, 10 marca o 18.00 i będzie transmitowany przez Polsat Sport. Rada Nadzorcza SPR Wisła Płock zaakceptowała kontrakt podpisany przez płocki klub z Adamem Morawskim. 20-letni bramkarz podpisał umowę na dwa lata, z możliwością przedłużenia o kolejny rok. Wychowanek Czarnych Regimin jako gracz Wisły ma na swoim koncie Mistrzostwo Polski Juniorów i Wicemistrzostwo Polski Seniorów. O ile jednak w rozgrywkach juniorskich był jednym z kluczowych graczy, to pierwszy seniorski sezon spędził praktycznie w całości na ławce rezerwowych, grywając przede wszystkim w drugoligowej ekipie
rezerw. W rozgrywkach 2014/2015 stał się jednak pełnoprawnym graczem pierwszego zespołu, coraz częściej pojawiając się między słupkami płockiej bramki. W niektórych meczach PGNiG Superligi, a nawet Ligi Mistrzów to właśnie Loczek pojawiał się na boisku w pierwszej siódemce. Adam Morawski to jeden z kluczowych zawodników młodzieżowej reprezentacji Polski, który ma na swoim koncie również występy w kadrze seniorów prowadzonej przez Michaela Bieglera. Pięciu nafciarzy pojedzie do Kataru Marcin Wichary, Adam Wiśniewski, Michał Daszek, Kamil Syprzak i Mariusz Jurkiewicz znaleźli się w osiemnastoosobowej reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata w piłce ręcznej Katar 2015, które rozpoczną się 15 stycznia. Skład reprezentacji: bramkarze: Sławomir Szmal (Vive Tauron Kielce), Marcin Wichary (Orlen Wisła Płock), Piotr Wyszomirski (Pick Szeged); skrzydłowi: Michał Daszek i Adam Wiśniewski (Orlen Wisła Płock), Przemysław Krajewski (Azoty Puławy) i Robert Orzechowski (Górnik Zabrze); kołowi: Kamil Syprzak (Orlen Wisła Płock), Piotr Grabarczyk (Vive Tauron Kielce) i Bartosz Jurecki (SC Magdeburg); rozgrywający: Mariusz Jurkiewicz (Orlen Wisła Płock), Karol Bielecki, Piotr Chrapkowski, Krzysztof Lijewski i Michał Jurecki (Vive Tauron Kielce), Piotr Masłowski (Azoty Puławy), Andrzej Rojewski (SC Magdeburg), Michał Szyba (RK Gorenje Velenje). Od poniedziałku, 5 stycznia biało-czerwoni trenowali w Orlen Arenie. Poza wymienioną osiemnastką nadzieje na wyjazd do Kataru mieli jeszcze Patryk Kuchczyński i Wojciech Gumiński.
Trener Michael Biegler zrezygnował jednak z ich usług, co jest sporą niespodzianką, zważywszy świetną postawę obu graczy podczas niedawnego turnieju Christmas Cup. Nowym partnerem technicznym reprezentacji Polski została niemiecka firma Kempa, zastępując duńskiego Hummela, który do tej pory dostarczał stroje dla naszej drużyny narodowej. Niemcy ubierać mają kadry wszystkich kategorii wiekowych. Biało-czerwoni w pierwszej fazie MŚ zagrają w grupie, w której znalazły się również ekipy Danii, Rosji, Niemiec, Argentyny i Arabii Saudyjskiej. Do drugiej rundy awansują cztery najlepsze zespoły, z zaliczeniem meczów pierwszego etapu. Terminarz: 16 stycznia, 17.00 Polska Niemcy 18 stycznia, 17.00 Argentyna Polska 20 stycznia, 17.00 Polska Rosja 22 stycznia, 17.00 Polska Arabia Saudyjska 24 stycznia, 19.00 Dania Polska 25 stycznia 1/8 finału 26 stycznia President s Cup 28 stycznia Ćwierćfinały 30 stycznia Półfinały 1 lutego Mecz o 3. miejsce 1 lutego Finał Loczek w szerokiej kadrze na Mistrzostwa Świata Adam Morawski znalazł się wśród zawodników powołanych do szerokiej kadry ma styczniowe Mistrzostwa Świata w Katarze. Poza nim wśród wybrańców trenera Michaela Bieglera znaleźli
się również Marcin Wichary, Michał Daszek, Adam Wiśniewski, Mariusz Jurkiewicz i Kamil Syprzak. We wtorek biało-czerwoni rozpoczęli tygodniowy obóz w Pruszkowie. Jego zwieńczeniem ma być turniej Christmas Cup. W imprezie, która rozgrywana będzie w katowickim Spodku w dniach 28-30 grudnia, poza reprezentacją Polski, zagrają również Czechy, Węgry oraz Słowacja. Po kilku dniach odpoczynku kadrowicze zbiorą się 5 stycznia 2015 roku w Płocku, aby przygotować się do turnieju w Oviedo. Ekipa prowadzona przez trenera Michaela Bieglera zagra tam z Hiszpanią, Norwegią i Węgrami. Wśród zawodników, których trener Manolo Cadenas powołał do szerokiego składu reprezentacji Hiszpanii, znalazł się między innymi Rodrigo Corrales. Niepodważalna w hiszpańskiej kadrze wydaje się pozycja Arpada Sterbika, co oznacza, że bramkarz Wisły rywalizować będzie z Jose Manuelem Sierrą i Gonzalo Perezem de Vargasem. Na 13 stycznia 2015 roku zaplanowany został wylot reprezentacji Polski do Kataru. A już 16 biało-czerwoni rozpoczną swój udział w Mistrzostwach Świata. Szeroka kadra reprezentacji Polski na finały Mistrzostw Świata: Bramkarze: Adam Morawski, Marcin Wichary (obaj Wisła Płock), Sławomir Szmal (Vive Tauron Kielce) i Piotr Wyszomirski (Pick Szeged); skrzydłowi: Michał Daszek, Adam Wiśniewski (Wisła Płock), Wojciech Gumiński (Zagłębie Lubin), Mateusz Jachlewski (Vive Tauron Kielce), Przemysław Krajewski ( Azoty Puławy), Patryk Kuchczyński (Górnik Zabrze), Mateusz Seroka (MMTS Kwidzyn); rozgrywający: Mariusz Jurkiewicz (Wisła Płock), Karol Bielecki, Piotr Chrapkowski, Michał Jurecki i Krzysztof Lijewski (Vive Tauron Kielce); Paweł Niewrzawa i Robert Orzechowski ( Górnik Zabrze ), Piotr Masłowski i Rafał Przybylski (Azoty Puławy), Bartłomiej Jaszka (Füchse Berlin),
Andrzej Rojewski (SC Magdeburg) i Michał Szyba (RK Gorenje Velenje); obrotowi: Kamil Syprzak (Wisła Płock, Maciej Gębala i Bartosz Jurecki (SC Magdeburg), Piotr Grabarczyk (Vive Tauron Kielce) oraz Damian Krzysztofik (PGE Stal Mielec). Wielkie wyróżnienie dla płockiego kołowego Kamil Syprzak został uznany za najlepszego zawodnika ósmej kolejki Ligi Mistrzów sezonu 2014/2015. Tym samym doceniona została doskonała postawa Sypy w meczu z FC Barcelona. Mecz Orlen Płock FC Barcelona rozegrany został tydzień temu. Ale do tej pory nie milkną jego echa. Doskonałą grą nafciarzy zachwycali się specjaliści z całej Europy. Rodrigo Corrales został wyróżniony za najlepszą interwencję kolejki. Fachowcy z Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej docenili sytuację, z 34. minuty. Przy stanie 17:17 hiszpański bramkarz nafciarzy obronił rzut karny, który egzekwował Siarhei Rutenka, a kilka sekund później poradził sobie również z dobitką tego samego zawodnika. Najlepszym kołowym ósmej kolejki LM został ogłoszony Kamil Syprzak. Okazało się jednak, że to nie był koniec zaszczytów
dla 23-letniego kołowego Wisły. W głosowaniu kibiców Sypa uznany został najlepszym zawodnikiem kolejki. Informacja o wyróżnieniu dla Kamila Syprzaka opatrzona została na oficjalnej stronie internetowej EHF-u bardzo efektownym zdjęciem, które prezentujemy powyżej.