Liceum Ogólnokszta³c¹cego. Liceum Ogólnokszta³c¹cego im. Boles³awa Chrobrego w G³ucho³azach. III Zjazd Absolwentów G³ucho³azy 8 paÿdziernika 2005 r.



Podobne dokumenty
REGULAMIN RADY RODZICÓW Szkoły Podstawowej w Wawrzeńczycach

REGULAMIN RADY RODZICÓW SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 6 IM. ROMUALDA TRAUGUTTA W LUBLINIE. Postanowienia ogólne

im. Powstańców Śląskich na rok szkolny 2014/2015

Uchwała nr 1/2013 Rady Rodziców Szkoły Podstawowej nr 59 w Poznaniu z dnia 30 września 2013 roku w sprawie Regulaminu Rady Rodziców

Regulamin Rady Rodziców. przy Gimnazjum w Jasienicy. Postanowienia ogólne

REGULAMIN RADY RODZICÓW PRZY ZESPOLE KSZTAŁCENIA PODSTAWOWEGO I GIMNAZJALNEGO W KOLBUDACH

REGULAMIN RADY RODZICÓW

STATUT ZESPOŁU SZKÓŁ W MIĘKINI

REGULAMIN RADY RODZICÓW PRZY ZESPOLE SZKÓŁ W W PIETROWICACH WIELKICH

1. Koło Naukowe Metod Ilościowych,zwane dalej KNMI, jest Uczelnianą Organizacją Studencką Uniwersytetu Szczecińskiego.

REGULAMIN RADY RODZICÓW

REGULAMIN SAMORZĄDU SZKOŁY W ZESPOLE SZKÓŁ IM. JANUSZA KORCZAKA W PRUDNIKU

1. Postanawia się przyjąć i przekazać pod obrady Rady Miasta Krakowa projekt uchwały Rady Miasta Krakowa w sprawie zamiaru rozwiązania Zespołu Szkół

U R Z Ą D S T A T Y S T Y C Z N Y WE WROCŁAWIU

(nazwa i adres szko³y) DZIENNIK LEKCYJNY. Klasa... ROK SZKOLNY /20...

UCHWAŁA NR... RADY MIASTA KIELCE. z dnia r.

I. POSTANOWIENIA OGÓLNE

REGULAMIN RADY RODZICÓW I LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCACEGO im. Jarosława Iwaszkiewicza w Namysłowie

REGULAMIN RADY RODZICÓW SZKOŁY PODSTAWOWEJ nr 3 im. Kornela Makuszyńskiego we WŁADYSŁAWOWIE

. Wiceprzewodniczący

Regulamin Rady Rodziców ZSO w Skwierzynie

Powszechność nauczania języków obcych w roku szkolnym

1. Uczniowie kończący gimnazja, dla których organem prowadzącym jest Miasto Bielsko-Biała, wprowadzają swoje dane do komputera w swoich gimnazjach.

Podstawa prawna. 4. Ustawa z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i wolontariacie (Dz. U. nr 96 poz.873);

ZESPÓŁ SZKÓŁ NR 1 IM. MIKOŁAJA KOPERNIKA W KOSZALINIE Regulamin naboru na rok szkolny 2015/2016

STATUT SOŁECTWA Grom Gmina Pasym woj. warmińsko - mazurskie

REGULAMIN RADY RODZICÓW DZIAŁAJĄCEJ PRZY SZKOLE PODSTAWOWEJ NR 29 IM. GIUSEPPE GARIBALDIEGO W WARSZAWIE

Uchwała Nr... Rady Miejskiej Będzina z dnia roku

Regulamin rekrutacji do I Liceum Ogólnokształcącego. im. Powstańców Śląskich w Praszce na rok szkolny 2015 / 2016

REGULAMIN RADY RODZICÓW Liceum Ogólnokształcącego Nr XVII im. A. Osieckiej we Wrocławiu

- 5 czerwca godz czerwca godz czerwca godz czerwca godz ) ) od 29 czerwca od godz do 2 lipca do godz.

REGULAMIN RADY PEDAGOGICZNEJ

Regulamin Obrad Walnego Zebrania Członków Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Ziemia Bielska

NajwyŜsza Izba Kontroli Delegatura w Rzeszowie ul. Kraszewskiego 8, Rzeszów Rzeszów, dnia stycznia 2008 r.

REGULAMIN PRZYZNAWANIA POMOCY MATERIALNEJ UCZNIOM ZESPO U SZKÓ PONADGIMNAZJALNYCH W NOWEM

REGULAMIN OBRAD WALNEGO ZEBRANIA CZŁONKÓW STOWARZYSZENIA LOKALNA GRUPA DZIAŁANIA STOLEM

Statut Stowarzyszenia MAXIMUS Stowarzyszenie Osób Chorych na Otyłość

Regulamin rekrutacji. do II Liceum Ogólnokształcącego w Jaśle im. ppłk J.Modrzejewskiego. na rok szkolny 2014/2015

Szkoła Podstawowa nr 1 w Sanoku. Raport z ewaluacji wewnętrznej

ZASADY REKRUTACJI DO ZESPOŁU SZKÓŁ SAMOCHODOWYCH. IM. GEN. STEFANA ROWECKIEGO "GROTA" W GLIWICACH, na rok szkolny 2015/2016

UCHWAŁA Nr.. z dnia 5 maja 2016 r.

1. NAUCZANIE JĘZYKÓW NOWOŻYTNYCH (OBOWIĄZKOWYCH) W RAMACH PROGRAMU STUDIÓW STACJONARNYCH (CYKL A I B) I NIESTACJONARNYCH

REGULAMIN SAMORZĄDU UCZNIOWSKIEGO GIMNAZJUM W ZABOROWIE UL. STOŁECZNA 182

REGULAMIN RADY PEDAGOGICZNEJ. MIEJSKIEGO PRZEDSZKOLA i ŻŁOBKA EKOLUDKI W EŁKU

REGULAMIN PRZYZNAWANIA DODATKU MOTYWACYJNEGO DLA NAUCZYCIELI

REGULAMIN WALNEGO ZEBRANIA STOWARZYSZENIA POLSKA UNIA UBOCZNYCH PRODUKTÓW SPALANIA

2 Harmonogram naboru do gimnazjów, w tym do Gimnazjum nr zgodnie z postanowieniem Kuratora Oświaty w Katowicach zawiera załącznik nr 2.

Na podstawie art.4 ust.1 i art.20 lit. l) Statutu Walne Zebranie Stowarzyszenia uchwala niniejszy Regulamin Zarządu.

PROCEDURA AWANSU ZAWODOWEGO NA STOPIEŃ NAUCZYCIELA MIANOWANEGO W ZESPOLE SZKÓŁ INTEGRACYJNYCH NR 1 W KATOWICACH

STATUT POLSKIEGO STOWARZYSZENIA DYREKTORÓW SZPITALI W KRAKOWIE. Rozdział I

STOWARZYSZENIE LOKALNA GRUPA DZIAŁANIA JURAJSKA KRAINA REGULAMIN ZARZĄDU. ROZDZIAŁ I Postanowienia ogólne

PROCEDURY PRZYJĘCIA UCZNIA DO TRZYLETNIEGO (Z MOŻLIWOŚCIĄ ROCZNEGO WYDŁUŻENIA) XIX LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCACEGO SPECJALNEGO

W przypadku kandydatów do klasy o ukierunkowaniu politechnicznym brane będą pod uwagę oceny z następujących przedmiotów: a) matematyka b) fizyka

Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania EUROGALICJA Regulamin Rady

Kielce, dnia 8 czerwca 2016 r. Poz UCHWAŁA NR XXVIII/167/16 RADY MIEJSKIEJ W KUNOWIE. z dnia 31 maja 2016 r.

USTAWA. z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela. (tekst jednolity) Rozdział 3a. Awans zawodowy nauczycieli

REGULAMIN RADY RODZICÓW. przy Publicznym Gimnazjum im. Ks. Jerzego Popiełuszki w Wielopolu Skrzyńskim

Opole, dnia 30 marca 2015 r. Poz. 746 UCHWAŁA NR VIII/36/15 RADY GMINY STRZELECZKI. z dnia 26 marca 2015 r.

Regulamin Zarządu Pogórzańskiego Stowarzyszenia Rozwoju

UCHWAŁA Nr XIX/170/2012 RADY MIEJSKIEJ w KOZIENICACH z dnia 29 marca 2012 r.

Regulamin Rady Rodziców

UCHWAŁA NR X/143/2015 RADY MIEJSKIEJ WAŁBRZYCHA. z dnia 27 sierpnia 2015 r. w sprawie utworzenia Zakładu Aktywności Zawodowej Victoria w Wałbrzychu

1. Środki finansowe ustala corocznie organ prowadzący.

KALENDARIUM

STATUT KOŁA NAUKOWEGO KLUB INWESTORA

[3. W klasie XI piśmienne egzaminy dojrzałości odbędą się DZIENNIK URZĘDOWY MINISTERSTWA OŚWIATY

Ocena warunków higieniczno - sanitarnych w placówkach oświatowo - wychowawczych w roku 2010

Regulamin rekrutacji do klas pierwszych na rok szkolny 2016/2017 w I Liceum Ogólnokształcącym im. Gen. Józefa Bema w Ostrołęce

Lublin, dnia 15 lutego 2016 r. Poz. 765 UCHWAŁA NR XI/103/2016 RADY POWIATU ŁUKOWSKIEGO. z dnia 28 stycznia 2016 r.

Regulamin Walnego Zebrania Członków Polskiego Towarzystwa Medycyny Sportowej

MĄDROŚĆ, WIARA i WYCHOWANIE. Koncepcja pracy Katolickiego Gimnazjum im. św. Jadwigi Królowej w Sandomierzu na lata 2015/2020

- 70% wg starych zasad i 30% wg nowych zasad dla osób, które. - 55% wg starych zasad i 45% wg nowych zasad dla osób, które

ORGANIZACJA SZKÓŁ DLA DOROSŁYCH

ROZDZIA 9. Uczniowie szko y. 28.

WYMAGANIA EDUKACYJNE Z PRZEDMIOTÓW ZAWODOWYCH ODBYWAJĄCYCH SIĘ W SZKOLNYM LABORATORIUM CHEMICZNYM

Krótka informacja o instytucjonalnej obs³udze rynku pracy

REGULAMIN RADY RODZICÓW W SKIERNIEWICACH

REGULAMIN RADY RODZICÓW PRZY SZKOLE PODSTAWOWEJ NR 44 W BIAŁYMSTOKU

PROGRAM STYPENDIALNY GMINY DOBRZYCA

Zarządzenie Nr 2/2010 Podkarpackiego Kuratora Oświaty z dnia 4 lutego 2010 r.

3 4 5 Zasady udzielania urlopów 6 7 8

REGULAMIN RADY RODZICÓW w ZESPOLE SZKÓŁ w GŁOGÓWKU

Regulamin Drużyny Harcerek ZHR

Komisja rekrutacyjna i jej zadania

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA EDUKACJI NARODOWEJ 1) z dnia 27 października 2009 r.

UCHWAŁA NR IV/27/2011 RADY GMINY KRASNE. z dnia 24 stycznia 2011 r. w sprawie Programu Stypendialnego Gminy Krasne.

REGULAMIN STYPENDIALNY FUNDACJI NA RZECZ NAUKI I EDUKACJI TALENTY

STATUT Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy Wierzbica

Najwyższa Izba Kontroli Departament Nauki, Oświaty i Dziedzictwa Narodowego

PRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA Z HISTORII DLA KLAS IV VI

Końcowa ewaluacja projektu

UCHWAŁA NR LXI/797/14 RADY MIEJSKIEJ W SŁUPSKU. z dnia 29 października 2014 r.

Szkoły Podstawowej Nr 17 w Poznaniu

Gdańsk, dnia 13 listopada 2014 r. Poz UCHWAŁA NR L/327/14 RADY POWIATU TCZEWSKIEGO. z dnia 28 października 2014 r. Tczewskiego.

1. Od kiedy i gdzie należy złożyć wniosek?

Rozdział VIII Zasady przyjmowania uczniów do szkoły

Najnowsze zmiany w prawie oświatowym. Zmiany w systemie oświaty

1 W Wewnątrzszkolnym Systemie Oceniania gimnazjum wprowadza się następujące zmiany:

I. Rekrutacja uczniów do Gimnazjum nr 35 w Zespołu Szkół nr 12 im. Jana III Sobieskiego odbywa się na podstawie:

DZIENNIK LEKCYJNY EDUKACJA WCZESNOSZKOLNA

Transkrypt:

Pawe³ Szymkowicz 60 lat Liceum Ogólnokszta³c¹cego Liceum Ogólnokszta³c¹cego im. Boles³awa Chrobrego w G³ucho³azach III Zjazd Absolwentów G³ucho³azy 8 paÿdziernika 2005 r.

Copyright dr Pawe³ Szymkowicz 2005 Zdjêcia: Archiwum szko³y, zbiory prywatne absolwentów Opracowanie spisu nauczycieli LO: mgr Roman Zalasiñski mgr Ewa Majewska Projekt ok³adki: Tomasz Osiad³y Sk³ad: Pracownia reklamy KWADRAT Druk: Drukarnia Akcydensowa Krapkowice tel. 77 4937 672 Wydawca: Stowarzyszenie na Rzecz Szkó³ Chrobry przy Liceum Ogólnokszta³c¹cym im. Boles³awa Chrobrego w G³ucho³azach Wydanie I Nak³ad: 500 szt. ISBN Publikacja dofinansowana ze œrodków Towarzystwa Przyjació³ G³ucho³az

Spis treœci Wstêp 5 Pierwsze lata 7 W innym miejscu 7 W nowym budynku 13 Wszechobecna polityka 16 Lata 1955-1965 18 Remonty i przebudowy 20 Nadanie imienia Boles³awa Chrobrego 21 Lata 1965-1975 23 Organizacja zajêæ pozalekcyjnych 25 Lata 1975-1985 30 Rotacje na stanowisku dyrektorskim 32 Sukcesy licealnych olimpijczyków 34 Czyny spo³eczne i Dni G³ucho³az 35 Sukcesy sportowe, MKS Juvenia 36 Trudny pocz¹tek lat osiemdziesi¹tych 39 Lata 1985 1995 43 Sukcesy sportowe 45 Szkolni recytatorzy 46 Bezkonkurencyjni w turystyce, sukcesy olimpijczyków 48 Lata 1995 2005 50 Chór Capricolium 51 Lista dyrektorów 60 Lista nauczycieli 61 Zdjêcia 65

Wstêp Od zarania XX wieku potê ny budynek z czerwonej ceg³y stoi w G³ucho³azach nad Starynk¹, przy drodze do Zlatych Hor. Ta, dla wielu kojarz¹ca siê z klasztorem budowla, od samego pocz¹tku odgrywa³a kluczow¹ rolê w yciu miasta. Przez d³u szy czas funkcjonowa³o w niej Seminarium Nauczycielskie, st¹d te w latach trzydziestych nazwê ulicy, przy której j¹ pobudowano, przekszta³cono na Seminarienstresse. PóŸniej, na blisko 20 lat, nosz¹c najpierw nazwê Adolfa Hitlera a póÿniej Józefa Stalina, ulica ta by³a jakby zwierciad³em dwóch totalitaryzmów, które przetoczy³y siê przez nasze ziemie,. Dopiero od po³owy lat piêædziesi¹tych móg³ zacz¹æ funkcjonowaæ, obowi¹zuj¹cy do dzisiaj, adres - Bohaterów Warszawy 10. Tak czy inaczej, to w³aœnie tutaj, od kwietnia 1947 r., istnieje Liceum Ogólnokszta³c¹ce, od paÿdziernika 1964 r., nosz¹ce imiê Boles³awa Chrobrego. Swoj¹ drog¹ ciekawe, czy ktoœ dzisiaj móg³by wyt³umaczyæ dlaczego Dzieñ Patrona, obchodzony jest w³aœnie wczesn¹ jesieni¹. W tym czasie, blisko szeœædziesi¹t roczników absolwentów, w sumie ponad trzy tysi¹ce osób, w murach tej szko³y, wchodzi³o w doros³e ycie i praktycznie ka da z nich mog³aby powiedzieæ osobn¹ historiê swych spêdzonych tutaj lat. Dzisiaj wielu z nich to szefowie powa nych firm, lekarze, naukowcy, prawnicy. Wielu powróci³o tutaj zasilaj¹c grono pedagogiczne. Wielu z nich przysz³o pe³niæ funkcje gospodarzy naszego miasta. Niniejsza publikacja, nie jest historyczn¹ prac¹ naukow¹, ma jednak na celu przybli yæ najbardziej istotne fragmenty historii szko³y, tak, aby wskazaæ, jak na przestrzeni lat zmienia³ siê jej charakter i panuj¹ca wewn¹trz atmosfera. Jej charakter mia³y przypominaæ szkolne kroniki, jakie pisano w pierwszych powojennych latach. Praca podzielona zosta³a na siedem rozdzia³ów. W pierwszym ukazuj¹c pocz¹tki placówki, jeszcze w innej siedzibie, a nastêpnych szeœæ rozdzia³ów, dziel¹c na kolejne dekady, gdy tak chyba wydaje siê najproœciej mo na by³o pokazaæ zachodz¹ce w niej zmiany. Rok po roku, wydaj¹ siê byæ podobne do siebie, jednak czy na przyk³ad rok 1965 mo na porównaæ z rokiem 1975 czy tym bardziej 1981. Chocia w murach tej szko³y funkcjonowa³o, na przestrzeni tych szeœædziesiêciu lat, kilka placówek oœwiatowych jednoczeœnie, np. w drugiej po³owie lat 70-tych by³ to Zespó³ Szkó³; Liceum Ogólnokszta³c¹ce, Liceum dla Pracuj¹cych i Zasadnicza Szko³a Rolnicza, to treœæ publikacji dotyczy w³aœnie historii LO. Podstawê Ÿród³ow¹ napisania tej pracy stanowi³y g³ównie relacje jej absolwentów i nauczycieli. W tym miejscu chcia³bym szczególnie podziêkowaæ

wieloletniemu dyrektorowi szko³y panu Romanowi Zalasiñskiemu, Paniom; Marii Walnik i Irenie Szczepañskiej. Praca nie mog³aby powstaæ równie dziêki zaanga owaniu szkolnej sekretarki Pani Ireny Krzêtowskiej. Pomocne, by³y tak e wspomnienia wydane z okazji poprzednich zjazdów absolwentów w 1964 i 1970 r. Pierwszych dziesiêæ lat zosta³o ju opisane przed dziesiêciu laty przez autora w publikacji Pierwsza dekada. G³ucho³aska oœwiata w latach 1945 1955 (G³ucho³azy 1995). 60 lat szko³y to doskona³a okazja do podsumowañ, co te niniejsza publikacja czyni. Na przekór wielu przeciwnoœciom i niektórym osobom, Liceum Ogólnokszta³c¹ce w G³ucho³azach istnieje a dziêki œwietnej kadrze pedagogicznej i zaanga owaniu rodziców doskonale siê rozwija. Jest zatem szansa, e za dziesiêæ lat bêdzie mo na przeczytaæ prawdziw¹ monografiê naszej szko³y. Publikacja niniejsza z wielu przyczyn posiada ograniczon¹ objêtoœæ. Trudno by³o w niej zamieœciæ opis ka dego roku szkolnego, tak¹ iloœæ zdjêæ jak¹ by siê chcia³o, czy nawet zestawienie osób, które ukoñczy³y Liceum w G³ucho³azach. Wszystkie te rzeczy bêd¹ uzupe³nione na specjalnej p³ycie CD, która bêdzie stanowiæ nie tylko uzupe³nienie tego wydawnictwa, ale równie bêdzie zapisem przebiegu III Zjazdu Absolwentów LO. Pawe³ Szymkowicz

Pierwsze lata W innym miejscu Z inicjatywy pierwszego polskiego burmistrza G³ucho³az Szymona Koszyka, Kuratorium Szkolne Okrêgu Œl¹skiego w Katowicach, bezpoœrednio po objêciu administracji w mieœcie, skierowa³o do G³ucho³az swych dwóch przedstawicieli. Ich zadaniem by³o przeprowadzenie rekrutacji wœród m³odzie y, a tak e skompletowanie grona nauczycielskiego. Pocz¹tkowo mia³y powstaæ w G³ucho³azach dwa gimnazja i licea (jedno mêskie i jedno eñskie), lecz ze wzglêdu na ma³¹ liczbê kandydatów oraz brak nauczycieli, ograniczono siê do za³o enia gimnazjum i liceum mêskiego. Zgodnie z ówczeœnie obowi¹zuj¹c¹ struktur¹ organizacyjn¹, utworzone zosta³y 4 klasy gimnazjum i 2 liceum. W pierwszym roku szkolnym 1945/46 pobiera³o w nich naukê 160 uczniów. Równoczeœnie zorganizowano gimnazjum i liceum wieczorowe dla doros³ych. Pierwszym dyrektorem, zosta³ Stefan Kublin Radomski. Od wrzeœnia 1945 do kwietnia 1947 Liceum Ogólnokszta³c¹ce mieœci³o siê w budynku Szko³y Podstawowej nr 2 przy ówczesnej ul. 3-maja. Nauczyciele przybywali do g³ucho³askiego liceum z ca³ej Polski. Ich podró, jak póÿniej wspominali, mia³a coœ z przygody ; odkrywanie ziemi nieznanej, poznawanie nowego krajobrazu, po koszmarze dopiero co zakoñczonej wojny chcieli odpocz¹æ w zdrowym klimacie. Przede wszystkim jednak pragnêli uczyæ. Pierwsze nominacje Kuratorium wyda³o Zenonowi NiedŸwiedzkiemu 7

matematykowi i jego onie Zofii NiedŸwiedzkiej, która by³a nauczycielk¹ historii. Z Radomia przyjecha³a Henryka Zwierzchowska Purakowa biolog, wychowanka Uniwersytetu Jagielloñskiego. Parê dni po niej przyby³a Jadwiga Ma³ecka, która jednak zachorowa³a, a wyniszczony prze yciami wojennymi organizm nie potrafi³ zwalczyæ choroby. Zmar³a w wieku 27 lat. W sk³ad pierwszego grona nauczycielskiego wchodzili równie : Wiktor Luranc fizyk, Jakub Jakimowicz nauczyciel rysunków i prac rêcznych, Czes³awa Koz³owska nauczycielka przedmiotów œcis³ych, Rudolf Na³êcki wyk³adowca ³aciny i Maksymilian Buchalik. Religii uczy³ ksi¹dz Dominik Pyka. Specjalnie dla m³odzie y dawny koœció³ protestancki zmieniono na katolicki koœció³ gimnazjalny. W³adze miejskie odda³y do dyspozycji szko³y dwa budynki. Najpierw przy ówczesnej ulicy 3-go Maja (obecna szko³a nr. 2), a nieco póÿniej obecny budynek Liceum (przez rok po wojnie stacjonuj¹ca w mieœcie Armia Czerwona mia³a w nim lazaret). Równoczeœnie przydzielono placówce dwa budynki na internaty: przy ul. Parkowej (Pensjonat Merkuriusz naprzeciw Hotelu Leœnego ) i tzw. RAJ przy ul. Myszkowskiej (obecnie gen. Andersa). Zabezpieczenie warunków materialnych dla m³odzie y, zamieszka³ej w internatach mia³o zapewniæ 47-hektarowe gospodarstwo rolne w Starowicach. 3 wrzeœnia 1945 r. odby³o siê pierwsze posiedzenie Rady Pedagogicznej. Otwieraj¹cy je dyrektor Kublin Radomski stwierdzi³:...pierwszym zagadnieniem jest ró norodnoœæ pochodzenia m³odzie y pod wzglêdem stanu i warstwy spo³ecznej, to jest dzieci repatriantów, osiedleñców ze Wschodniej Ma³opolski, przesiedleñców bezrolnych z ziem Centralnej Polski i pracowników miejskich, zatrudnionych na miejscu. Maj¹c to na uwadze nale y siê odnosiæ do nich tolerancyjnie, bez adnych ró nic i przywilejów. Drugim czynnikiem jest ró nica wieku, spowodowana piêcioletnim zaniedbaniem m³odzie y, której granica przesunê³a siê o 3 lata... Nauczyciel z tego powodu powinien podchodziæ do m³odzie y bezpoœrednio, w sposób prosty i d¹ yæ do zjednania sobie pe³nego zaufania. Wychowawcy musieli dok³adnie skontrolowaæ dostarczane œwiadectwa oraz autentycznoœæ przynoszonych przez uczniów zaœwiadczeñ o ukoñczeniu szko³y powszechnej. Natomiast te osoby, które nie posiada³y odpowiednich dokumentów uprawniaj¹cych do kontynuowania nauki w Gimnazjum, musia³y zdaæ egzaminy wstêpne z wszystkich przedmiotów. 5 wrzeœnia uroczystym apelem rozpocz¹³ siê rok szkolny 1945/46, a nastêpnego dnia odby³y siê ju normalne lekcje. Przez dwa lata warunki pracy 8

9

by³y bardzo trudne. Brakowa³o podrêczników, najpotrzebniejszych pomocy naukowych, a nawet zeszytów i o³ówków. Up³ynê³o wiele miesiêcy zanim mo na by³o choæ prowizorycznie urz¹dziæ gabinety: fizyczny, chemiczny i biologiczny. Wiele pomocy szkolnych znaleziono dopiero po przeprowadzeniu siê do obecnego budynku LO. Aby doprowadziæ je do u ytku nale a³o pomoce oczyœciæ i skompletowaæ. Na strychach i korytarzach znaleziono wiele map historycznych i geograficznych. Podczas lekcji s³u y³y jeszcze bardzo d³ugo, jednak jak wspomina³a nauczycielka historii Zofia NiedŸwiedzka, trzeba by³o bardzo ostro nie korzystaæ z map politycznych XIX i XX wieku, bowiem wszystkie mówi³y o Wielkich Niemczech. Programy nauczania, które pedagodzy przechowali przez czas wojny, nie nadawa³y siê ju do realizacji. Nowa, komunistyczna rzeczywistoœæ sprawia³a, e trzeba by³ zmieniæ cele i zadania dydaktyczno wychowawcze. Przez kilka tygodni Rada Pedagogiczna zajmowa³a siê dostosowaniem programów zarówno do potrzeb powojennej szko³y, jak i wiedzy uczniów. Pracê nauczycieli utrudnia³y równie ich ciê kie warunki bytowe. Nêdzne uposa enia wystarcza³y zaledwie na wykupienie przydzia³owych racji ywnoœciowych. Spodziewana pomoc materialna z gospodarstwa rolnego by³a bardzo sk¹pa. Po przydzia³y ywnoœciowe trzeba by³o jeÿdziæ a do Nysy. Od czasu do czasu trafia³a dla nauczycieli przydzia³owa para butów lub kupon na materia³ by³a to jednak kropla w morzu potrzeb, gdy wszyscy byli w jednakowo z³ym po³o eniu. Dyrektor zapisywa³ czêsto w ksi¹ ce zarz¹dzeñ informacje typu: Proszê przynieœæ woreczki na 5 kg m¹ki ytniej, któr¹ bêdzie mo na wymieniæ na chleb. Najtrudniejsze do zniesienia by³y jednak pierwsze powojenne zimy. Podskórna woda przedostawa³a siê do kot³owni budynku szkolnego, zalewaj¹c ca³e pomieszczenie do pó³ metra. Brakowa³o opa³u. Temperatura w klasach przez kilka tygodni spad³a poni ej zera stopni. Czasem wytrzymywano w szkole tylko dwie trzy godziny dziennie. W pierwszym roku pracy szkolnej najbardziej troskliw¹ opiek¹ trzeba by³o otoczyæ najstarsz¹ klasê tzw. eksternistów, którzy uczyli siê na wyj¹tkowych prawach. W ci¹gu jednego roku w przyspieszonym tempie musieli byæ przygotowani do matury. Z przedmiotami œcis³ymi nie by³o trudnoœci, gdy szko³a posiada³a trzech rutynowanych nauczycieli z pe³nymi kwalifikacjami. Brak polonisty, stwarza³ jednak k³opoty z przygotowaniem do egzaminu z jêzyka polskiego. Nie pomaga³y zabiegi w Kuratorium, ani poszukiwania w³aœciwego wyk³adowcy wœród znajomych nauczycieli. W m³odszych klasach ka dy 10

wychowawca zobowi¹za³ siê uczyæ jêzyka polskiego 2-3 godziny tygodniowo. W klasie maturalnej m³odzie tworzy³a komplety i po po³udniu wzajemnie sobie pomaga³a w opanowaniu gramatyki i podstawowych lektur. Niektórzy z uczniów zbierali siê u polonistki miejscowej Szko³y Podstawowej - Heleny Ma³eckiej, która opracowywa³a z nimi przede wszystkim wiersze narodowych wieszczów. Na lekcjach historii nauczycielka stara³a siê baczniejsz¹ uwagê zwracaæ na rozwój ycia kulturalnego w Polsce. Przy tej okazji wyjaœnia³a zagadnienia z literatury, z którymi uczniowie siê do niej zwracali. Matura odbywa³a siê w czerwcu, a nie tradycyjnie w maju. Przyjecha³ wówczas do G³ucho³az przedstawiciel Kuratorium wizytator dr Micha³ Nowakowski i mimo stwierdzenia wielu braków z jêzyka polskiego wszyscy absolwenci w liczbie 21 zdali egzamin dojrza³oœci. Jesieni¹ 1946 r. uda³o siê nareszcie pozyskaæ d³ugo oczekiwan¹ nauczycielkê jêzyka polskiego Helenê Kapsównê. Niestety z powodu s³abego zdrowia musia³ ona wyjechaæ z G³ucho³az. Szko³a nadal boryka³a siê z brakiem polonisty. Dopiero w grudniu rozpoczê³a pracê mgr Maria Bilwin, która uczy³a w g³ucho³askim Liceum Ogólnokszta³c¹cym do roku 1967. 15 paÿdziernika 1945 r. powsta³ Komitet Rodzicielski. Jego pierwszym przewodnicz¹cym wybrano Franciszka Banacha. Ju kilka tygodni po rozpoczêciu roku szkolnego powsta³y dwie dru yny harcerskie, eñska i mêska. W paÿdzierniku ca³a szko³a zebra³a siê w parku miejskim, gdzie przy ognisku odby³o siê pierwsze œlubowanie harcerskie. Na tê uroczystoœæ przybyli zwiedzaj¹cy wówczas Opolszczyznê; wojewoda Œl¹ski gen. Aleksander Zawadzki oraz zas³u ony dzia³acz œl¹ski Arka Bo ek. Rok 1946. Grono pedagogiczne i pierwsi absolwenci. 11

Po odejœciu, w sierpniu 1946, Stefana Kublin Radomskiego, stanowisko dyrektora szko³y zaj¹³ Zygmunt Gerstman. Wraz z nim pracê w Gimnazjum rozpoczê³y: Halina Budynowa, Stefan Gachowski, a póÿniej Edward Jêsiak i wspomniana ju Maria Bilwin. Dyrektor Gerstman szczególn¹ wagê przywi¹zywa³ do stosowania ró norakich, bardziej atrakcyjnych i efektywnych metod nauczania. K³ad³ nacisk na rozwijanie wspó³pracy szko³y z domem rodzinnym uczniów i Rady Pedagogicznej z Komitetem Rodzicielskim. Stawia³ tak e wymagania Samorz¹dowi Uczniowskiemu, który wed³ug niego powinien przyczyniæ siê do kszta³towania w³aœciwych form wspó³ ycia w szkole. Cz³onkowie Samorz¹du po pewnym czasie zaczêli pomagaæ nauczycielom w pe³nieniu dy urów podczas przerw. Z inicjatywy dyrektora wprowadzono tzw. arkusze obserwacyjne uczniów, których sporz¹dzenie zlecono wychowawcom. Mia³o to sk³oniæ nauczycieli do systematycznej obserwacji wychowanków oraz œledzenie ich rozwoju i postêpu w nauce. Prof. Maria Bilwin Prof. Henryka Zwierzchowska-Purakowa Dwa dni: 23 i 24 kwietnia 1947 r. trwa³o przenoszenie szko³y do budynku by³ego przedwojennego seminarium nauczycielskiego przy ówczesnej ulicy Stalina. Przeniesienie, odbywa³o siê z udzia³em m³odzie y szkolnej, dziêki jednak dobrej organizacji pracy nie zak³óci³o to toku nauki, co podkreœlano póÿniej w szkolnej kronice. 12

Od tej pory, przez kolejnych ponad 58 lat, Liceum Ogólnokszta³c¹ce w G³ucho³azach pozosta³o w tym samym miejscu, zmieni³a siê jedynie nazwa ulicy, której w latach piêædziesi¹tych nadano imiê Bohaterów Warszawy. W nowym budynku Od koñca kwietnia 1947 r., Liceum Ogólnokszta³c¹ce znalaz³o siê w nowym miejscu. By³ to okaza³y budynek przedwojennego Seminarium Nauczycielskiego, który przez dwa pierwsze powojenne lata zajmowa³a Armia Czerwona. Szko³a mia³a pozostaæ w nim ju nieprzerwanie przez nastêpnych 58 lat. Wraz z now¹ siedzib¹, przysz³a nowa struktura szko³y oraz nowy program nauczania. Podobnie, niestety, jak w ca³ym kraju, coraz czêœciej i nachalniej, w ycie szko³y wkracza³a komunistyczna indoktrynacja. Pocz¹tkowo, obchodzono jednak jeszcze takie œwiêta, jak kolejna rocznica uchwalenia Konstytucji 3-go Maja. W 1947 roku Liceum Ogólnokszta³c¹ce umieszczono w budynku przedwojennego Seminarium Nauczycielskiego. Na zdjêciu widok budynku w momencie ukoñczenia jego budowy. Pocz¹tek maja 1947 r. by³ w ogóle dla szko³y okresem niemal codziennych akademii i ró nego rodzaju innych uroczystoœci. Ju 30 kwietnia w przeddzieñ Œwiêta Pracy, odby³a siê, jeszcze w starej szkole ale ju po przeprowadzce, akademia z udzia³em w³adz miasta, przedstawicieli rodziców i organizacji 13

m³odzie owych. 1 maja natomiast wszyscy uczniowie wziêli udzia³ w pochodzie. Nastepny dzieñ, jak zapisano w szkolnej kronice;...jako dzieñ imienin Dyrektora Szko³y by³ wolny od nauki uchwa³¹ Rady Pedagogicznej. Rano odby³a siê Msza œw. w koœciele gimnazjalnym, potem poranek artystyczny, w czasie którego m³odzie z³o y³a solenizantowi yczenia i obdarzy³a go kwiatami. 3-go maja odby³o siê w koœciele parafialnym wspólne nabo eñstwo dla wszystkich szkó³, a nastêpnie akademia w trakcie której dyrektor Gerstman wyjaœnia³ zebranym zwi¹zek ideowy miêdzy Konstytucj¹ 3-go Maja a œwiêtem 3-go Maja. Natomiast 4 maja odby³ siê w szkole poranek z okazji Œwiêta Ksi¹ ki. 8 maja, w przeddzieñ Dnia Zwyciêstwa (wówczas, na wzór radziecki, obchodzono zakoñczenie II wojny œwiatowej 9 maja), uczniowie wziêli udzia³ w wieczornym capstrzyku na ulicach miasta. Dzieñ póÿniej odby³o siê uroczyste nabo eñstwo i akademia, w czasie której wyst¹pi³y szkolne zespo³y chóralne i taneczne. Uczniowie, którzy nie brali udzia³u w tych uroczystoœciach musieli póÿniej dostarczyæ dok³adne usprawiedliwienie od rodziców. Rok 1947. Uczniowie LO opiekowali siê dru ynami harcerskimi szko³y podstawowej W szkole powsta³y nowe organizacje i stowarzyszenia, jak: PCK, Liga Morska, Liga Przyjació³ o³nierza, a tak e Spó³dzielnia Uczniowska. Religii obok ksiêdza Pyki, uczyli równie w tym czasie ksiê a: Antoni Podziawo i Piotr Miros. 14

W roku szkolnym 1947/48 do Liceum uczêszcza³o 271 uczniów. Ten trzeci z kolei rok nauki, charakteryzowa³ siê powa nymi trudnoœciami finansowymi. Poniewa Ubezpieczalnia Spo³eczna przesta³a dotowaæ internat, op³ata za korzystanie z niego wzros³a z 2 tysiêcy do 6 tysiêcy z³. Spowodowa³o to du y odp³yw m³odzie y z internatu, a zarazem ze szko³y. Wprawdzie Kuratorium przyzna³o 27 tysiêcy na jego dzia³alnoœæ, lecz by³a to przys³owiowa kropla w morzu potrzeb. Ustawiczne zmagania z trudnoœciami finansowymi nie zahamowa³y na szczêœcie dzia³alnoœci kulturalnej w szkole. Zaczê³o dzia³aæ ko³o dramatyczne, które przygotowa³o inscenizacjê Balladyny, II czêœci Dziadów oraz Ballad Mickiewicza. W nastêpnych latach wystawi³o równie Su³kowskiego, Koncert Jankiela i zgodnie z ówczesna sytuacj¹ polityczn¹ M³od¹ Gwardiê. Dla wielu g³ucho³azian wystêpy ko³a by³y jedynym Ÿród³em prze yæ artystycznych, przyjmowano je wiêc z du ym aplauzem. Rozrasta³a siê w tym czasie biblioteka. Mog³a powstaæ ze zbiórki ksi¹ ek prowadzonej wœród grona pedagogicznego i m³odzie y szkó³ lubelskich. 11 i 12 maja odby³ siê, drugi w historii szko³y, pisemny Egzamin Dojrza³oœci. 1 i 2 czerwca, dwudziestu maturzystów sk³ada³o egzaminy ustne. W specjalnie powo³anej komisji zasiedli: dyrektor szko³y, przedstawiciel Kuratorium i jako tak zwany czynnik spo³eczny delegaci Polskiej Partii Roboczej. Studia z tej grupy ukoñczy³o 13 osób. W roku szkolnym 1948/49 nast¹pi³a zmiana struktury organizacyjnej, w wyniku której powsta³a szko³a 11 letnia. Ten rok nauki rozpoczê³o 352 uczniów w 8 oddzia³ach. Dla nauczycieli wprowadzono jako obowi¹zkowy kurs ideologicznego dokszta³cania siê z zakresu marksizmu leninizmu. Koñczy³ siê on doœæ rygorystycznie prowadzonym egzaminem. W tym samym roku powsta³a w szkole nowa organizacja: Zwi¹zek M³odzie y Polskiej, licz¹ca pocz¹tkowo 60 cz³onków. Wczeœniej m³odzie wstêpowa³a do Zwi¹zku M³odzie y Wiejskiej, a starsze roczniki w szeregi Polskiej Partii Socjalistycznej. Tym razem, z okazji Œwiêta Pracy, dyrektor Gerstman, w ramach czynu pierwszomajowego, postanowi³ doprowadziæ do stuprocentowej radiofonizacji szko³y. W tym celu Komitet Rodzicielski podj¹³ specjaln¹ po yczkê, która póÿniej zosta³a czêœciowo umorzona. Radiowêze³ zosta³ uruchomiony 28 kwietnia 1949 r. Dziêki g³oœnikom, nazywanymi przez m³odzie ko³choÿnikami, wszyscy mogli wys³uchaæ przemówienia dyrektora. Uda³o siê równie naprawiæ poniemiecki epidiaskop, dziêki czemu mo na by³o prowadziæ bardzo atrakcyjne, jak na owe czasy, zajêcia lekcyjne. W tym roku maturê zda³o 19 absolwentów, z których 15 ukoñczy³o studia wy sze. 15

Wszechobecna polityka Nastêpowa³ okres szerokiego upolitycznienia szko³y. Rok szkolny 1949/50 by³ pierwszym, który nie rozpoczyna³ siê od oficjalnego nabo eñstwa. 1 wrzeœnia m³odzie wraz z innymi szko³ami wziê³a jedynie udzia³ w uroczystej akademii w parku zdrojowym. Budynek Liceum ozdobiono z tej okazji has³em: Budowa szko³y socjalistycznej to przysz³oœæ Polski Ludowej. W szkole powsta³y ko³a: Odbudowy Warszawy i PrzyjaŸni Polsko Radzieckiej. Rozszerza³a siê wci¹ dzia³alnoœæ ZMP. Aktywizacja ycia politycznego Ÿle wp³ywa³a na wychowanie m³odzie y. Czêœæ cz³onków ZMP pod pretekstem pracy spo³ecznej czy politycznej, po prostu wagarowa³a, zaniedbywa³a siê w nauce, a jednoczeœnie terroryzowa³a swymi wp³ywami otoczenie, a nawet Radê Pedagogiczn¹. Jak wspomina³a 20 lat póÿniej prof. Szymik-Klamowa:...w ci¹gu niespe³na 10 miesiêcy na terenie szko³y odby³o siê 176 ró norodnych zebrañ, narad, dyskusji, których atmosfera i treœæ pozostawa³y wiele do yczenia. Nie by³o zbyt wiele czasu na naukê. Skutek by³ op³akany. Na 230 uczniów nie promowano 47, a odesz³o ze szko³y a 58... Gdyby ta ogromna energia, zmarnowana na walki podjazdowe, zu yta zosta³a na zdobywanie rzetelnej wiedzy..., szko³a mog³aby siê chlubiæ sporymi efektami. Do tego konieczna by³a œcis³a wspó³praca Rady Pedagogicznej i organizacji m³odzie owych, a tak e organów pozaszkolnych, które niew³aœciwie ukierunkowa³y pracê m³odzie y, daj¹c jej nadmierne prawa, a zapominaj¹c jednoczeœnie o egzekwowaniu obowi¹zków. Nie by³o jednak ani wspó³pracy, ani koordynacji w stosowaniu metod wychowawczych. Wytworzy³a siê sytuacja, w której m³odzie doskonale zna³a swoje prawa, lecz zapomnia³a jakie ma obowi¹zki. 9 grudnia 1949 r. odby³o siê nadzwyczajne posiedzenie Rady Pedagogicznej w zwi¹zku z organizacj¹ uroczystoœci 70-lecia urodzin Józefa Stalina. Powziêto na nim uchwa³ê, e nauczyciele dopomog¹ s³abym uczniom w nauce we wszystkich przedmiotach. Zajêcia te mia³y odbywaæ siê w godzinach pozalekcyjnych (1 godzina tygodniowo na ka dy przedmiot i klasê) w ci¹gu grudnia i stycznia 1950 r. Dzieñ póÿniej odby³a siê lustracja hufca, S³u by Polsce przez Komendê Powiatow¹, po³¹czona z uroczyst¹ odpraw¹ i pogadank¹ o Stalinie. 15 grudnia w pierwsz¹ rocznicê powstania Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, zorganizowano specjaln¹ wieczornicê. Jeden z uczniów 11 klasy przedstawi³ referat o historii ruchu robotniczego w Polsce, a pozostali uczniowie przedstawili inscenizacjê Bohaterowie ruchu robotniczego 16

w wychowaniu uczniów i uczennic klasy jedenastej. 17 grudnia m³odzie wszystkich klas na lekcjach jêzyka polskiego, nauki o Polsce i historii pisa³a pocztówki z yczeniami dla Józefa Stalina. Ogó³em 188 pocztówek z widokami okolic G³ucho³az wys³ano do ambasady ZSRR. 21 grudnia w dniu urodzin Wielkiego Wodza punktualnie o godzinie 12.00 odby³a siê uroczysta akademia ku jego czci. Oprócz m³odzie y i grona pedagogicznego przybyli na ni¹ przedstawiciele w³adz miasta, Kuratorium, PZPR oraz rodzice. Budynek szkolny od 20 do 22 grudnia by³ bogato udekorowany czerwonymi sztandarami. By³y to imprezy zaledwie jednego ówczesnego szkolnego miesi¹ca. Rok szkolny 1950/51 podczas którego uczêszcza³o do szko³y tylko 147 uczniów, przyniós³ spotêgowanie niezdrowej atmosfery w szkole. W wyniku tego dokonywa³y siê w krótkim czasie zmiany na stanowisku dyrektora. W lutym 1951 r. na miejsce dyrektora Gerstmana przyszed³ Edward Jêsiak, od wrzeœnia 1952 r. dyrektor Jan Michalik, a od wrzeœnia 1953 r. Henryk Nissner. W latach 1954-1960 dyrektorem by³ Jan Dobrowiñski. Rok 1953. Zajêcia wychowania fizycznego na placu szkolnym. Grono pedagogiczne by³o skompletowane ju w roku szkolnym 1947/48, przez ca³y czas jednak jego sk³ad ulega³ zmianom. Opiekunk¹ internatu i wyk³adowczyni¹ jêzyka francuskiego by³a Barbara Komorowska, jêzyka angielskiego uczy³a Helena Budynowa, a œpiew wyk³ada³a Jadwiga Jaros³awska. Pañstwo Gachowscy zajêli siê stron¹ gospodarcz¹ obu internatów, gdy oprócz internatu dla dziewcz¹t trzeba by³o zorganizowaæ internat dla ch³opców. 17

Najczêœciej zmieniali siê nauczyciele jêzyka rosyjskiego. Przedmiot ten zosta³ wprowadzony do szkó³ dopiero po wojnie, dlatego nie by³o wykwalifikowanych pedagogów. Szko³y by³y zdane na przypadkowoœæ. Pocz¹tkowo rosyjskiego uczy³a Ludmi³a Bielecka, potem Konstanty Karol Zubrzycki z wykszta³cenia prawnik. Dopiero w latach 1951-57 uczy³ tego jêzyka przyby³y z Ukrainy Bronis³aw Grzymaj³o. Wyk³adowczyni¹ jêzyka francuskiego od 1952 r. by³a Aleksandra Szantyr. Czêsto zmieniali siê równie nauczyciele jêzyka angielskiego. W pierwszym roku wyk³adowc¹ by³ ks. Dominik Pyka, potem Helena Budynowa. Pocz¹wszy od roku szkolnego 1948-1949, lektoratu angielskiego podj¹³ siê powracaj¹cy z Anglii Emil Durajczyk, a od roku 1954 Zofia Kopczyñska. Od 1954 r., ju po œmierci Stalina, da³y siê zauwa yæ zmiany w procesie wychowawczym m³odzie y. Stopniowo, chocia nie do koñca, odchodzono od wszechobecnej polityki. Coraz wiêkszym zainteresowaniem cieszy³y siê kó³ka przedmiotowe i artystyczne. Od tej pory liczy³y siê przede wszystkim rzetelne nauka, wiedza i zdyscyplinowanie. Zaczêto zwracaæ uwagê na poprawê wyposa enia gabinetów w pomoce naukowe. Uporano siê równie z niezwykle dotkliwym brakiem podrêczników. W tym czasie odm³odzi³ siê sk³ad grona pedagogicznego. Pracê w szkole zaczêli: Aleksandra Szantyr, Waldemar Jankowski, Jan Dobrowiñski, Tadeusz Sawicki, Stefania Szymik-Klamowa, Jerzy uszpaj, Stanis³aw Kubiszyn i Halina Imielska. Mo na powiedzieæ, e ycie szkolne powraca³o do normalnoœci. Lata 1955-1965 Po pe³nych politycznej indoktrynacji latach piêædziesi¹tych, jeszcze przed paÿdziernikiem 1956 r., sytuacja powoli, choæ nie do koñca, zaczê³a powracaæ do normalnoœci. Zmniejszy³ siê wp³yw na ycie szko³y organizacji typu ZMP, a zwiêkszy³ Rady Pedagogicznej. Zmala³a i to drastycznie iloœæ politycznych akademii, jednak nie zaprzestano ca³kowicie ich organizowania. Teraz, na szczêœcie, zaczêto zauwa aæ potrzeby bytowe szko³y, zarówno jeœli chodzi o bazê lokalow¹ jak i potrzeby uczniów. Pod koniec lat piêædziesi¹tych, budynek szkolny znajdowa³ siê w op³akanym stanie. Stary gmach przez kilkadziesi¹t lat nie by³ remontowany. We wszystkich pomieszczeniach znajdowa³y siê dymi¹ce, rozpadaj¹ce siê piece, które nie dawa³y zbyt wiele ciep³a, a palenie w nich, wnoszenie wêgla, czyszczenie i wynoszenie popio³u, by³o nie tylko czasoch³onne, ale wymaga³o tak e wiele 18

fizycznego wysi³ku. Stan przewodów elektrycznych, zainstalowanych na zewn¹trz œcian, ur¹ga³ podstawowym przepisom bezpieczeñstwa. W auli i niektórych klasach zwisa³y, wraz z po³amanymi rurkami, festony odizolowanych drutów. W nielepszym stanie znajdowa³y siê równie urz¹dzenia sanitarne. Do adnej klasy nie by³a doprowadzana woda. Brakowa³o umywalni i muszli klozetowych, m³odzie po zajêciach wychowania fizycznego nie mia³a warunków do umycia siê. Iloœæ i specyfika koniecznych remontów, przy jednoczesnym braku œrodków finansowych, wywo³ywa³a zw¹tpienie w mo liwoœæ ich przeprowadzenia w krótkim okresie czasu. Jan Dobrowiñski, dyrektor szko³y w latach 1953-60. Rok 1948. Klasa IV c na wagarach-lekcje odrabiano przez trzy niedziele W roku szkolnym 1962/63 zaczyna³ siê kilkuletni okres prac remontowych. Zbieg³o siê to w czasie z objêciem funkcji dyrektora szko³y przez Bronis³awa Pasierskiego, dotychczasowego nauczyciela matematyki, pracuj¹cego w g³ucho³askim LO od 1958 r.. Pocz¹tek roku zaczêto od stwierdzenia stanu posiadania. Sporz¹dzona zosta³a lista potrzeb zarówno najniezbêdniejszych pomocy naukowych, jak i mebli szkolnych. Zakupiono 93 krzes³a do auli oraz pomoce naukowe, ze szczególnym uwzglêdnieniem pracowni do zajêæ technicznych, fizyki, chemii, biologii i wychowania fizycznego. Szczup³oœæ kredytu do skali potrzeb podyktowa³a koniecznoœæ dodatkowego zaopatrywania siê w pomoce naukowe w³asnej produkcji. Zajê³y siê tym szkolne kó³ka zainteresowañ oraz pracownie prac rêcznych. Dziêki nim zosta³y min. odnowione wszystkie tablice w szkole. Szko³a mia³a spore ambicje tak e w zakresie zadañ dydaktycznych stawianych jej przez w³adze oœwiatowe. Do najwa niejszych 19

nale a³o wychowanie politechniczne. Nic wiêc dziwnego, e szczególnie du o uwagi poœwiêcono urz¹dzeniu pracowni technicznej. Remonty i przebudowy Aby sprostaæ, wytyczonym celom trzeba by³o zaadaptowaæ nie nadaj¹ce siê do zajêæ pomieszczenia, zainstalowaæ przewody gazowe i elektryczne, wstawiæ nowe okna, wymalowaæ œciany. W tym samym roku przeprowadzony zosta³ remont auli szkolnej. Uda³o siê wówczas tak e rozwi¹zaæ wystêpuj¹cy od szeregu lat, istotny problem do ywiania m³odzie y. Wi¹za³o siê to z koniecznoœci¹ zbudowania kuchni. W tym celu, na parterze wydzielono specjalne pomieszczenie, zakupiono trzy kuchenki gazowe, zbudowano kaflowy piec kuchenny i zainstalowano zlewozmywaki. Od tego czasu datuje siê regularne do ywianie, z którego korzysta³a, przez nastêpnych blisko czterdzieœci lat niemal ca³a m³odzie. Rok 1963. Dyrektor Bronis³aw Pasierski (w pierwszym rzêdzie po œrodku z klas¹ maturaln¹) Najtrudniejszy dla dyrekcji, Rady Pedagogicznej i dla m³odzie y by³ niew¹tpliwie rok szkolny 1963/64. Podjêto wówczas decyzjê przeprowadzenia, odwlekanego od miesiêcy remontu kapitalnego, bez wstrzymania zajêæ lekcyjnych. Rozbierano piece, przebijano œciany, by przeprowadziæ przewody wodoci¹gowe 20

i centralnego ogrzewania, wymieniano pod³ogi i dach. Przedsiêbiorstwo przeprowadzaj¹ce remont kapitalny nie dysponowa³o dostateczn¹ liczb¹ pracowników, pracowa³o najczêœciej po po³udniu, wieczorem i noc¹, a od O godzinie 8.00 szko³a by³a przygotowana do zajêæ lekcyjnych. Bywa³o jednak i tak, e og³uszaj¹ce kucie t³umi³o g³os nauczyciela i pytanych uczniów, ale i na to znajdowano radê. Nadanie imienia Boles³awa Chrobrego W tym samym roku zaplanowano I Zjazd Absolwentów, pretekstem dla którego by³a 20-ta rocznica powstania Polski Ludowej, a w zasadzie tzw. Manifestu Lipcowego. Szkole miano nadaæ imiê, mia³a tak e otrzymaæ sztandar. Przy tej okazji Rada Pedagogiczna wspólnie z Komitetem Rodzicielskim postanowi³a wprowadziæ jednolite umundurowanie. Niepraktyczne workowate bluzki i berety zast¹piono granatowymi kostiumami oraz oryginalnymi kapeluszami dla dziewcz¹t typu Piotruœ. Strój galowy uzupe³nia³y bia³e pantofle, bia³e podkolanówki i rêkawiczki oraz bia³e bluzki. I Zjazd Absolwentów po³¹czony z uroczystoœciami nadania szkole imienia Boles³awa Chrobrego by³ imprez¹ inauguruj¹c¹ niemal rok szkolny 1964/65. Odby³ siê w dniach 10-11 paÿdziernika. Nad wyborem patrona dyskutowano ju od wiosny 1964 r. Jak to zwykle bywa, debata nad wyborem patrona szko³y odbywa³a siê wœród wielu najró norodniejszych propozycji. Wydaje siê, e wybór pierwszego polskiego króla, spoœród wielu zg³oszonych pomys³ów, by³ najbardziej neutralny. W zwi¹zku z tym 4 marca 1964 r. dyrekcja szko³y i Rada Pedagogiczna, wystosowa³y pismo do ministra oœwiaty, w którym mo emy przeczytaæ nastêpuj¹ce uzasadnienie swego wyboru W zwi¹zku z po³o eniem szko³y na dawnych granicach piastowskich, w mieœcie le ¹cym na szlakach bohaterskich zmagañ narodu polskiego o utrwalenie granic zachodnich, Rada Pedagogiczna i m³odzie, prosz¹ o nadanie szkole imienia Boles³awa Chrobrego. Po³owa lat szeœædziesi¹tych to okres, w którym przy takich okazjach, nie mo na by³o siê obyæ bez pokazania przewodniej roli partii komunistycznej, dlatego te w dalszej czêœci tego samego pisma, stwierdzono:... Imiê Boles³awa Chrobrego bêdzie mia³o dla spo³ecznoœci miejskiej i m³odzie y, wielkie znaczenie polityczne i wyka e skutecznoœæ polityki Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej realizatorki i spadkobierczyni testamentu naszych wielkich przodków.... Niewykluczone, e takie uzasadnienie by³o warunkiem, aby patronem szko³y nie 21

zosta³ np. jakiœ partyjny dzia³acz. Nadanie imienia oraz I Zjazd Absolwentów upamiêtniono specjalnymi tablicami umieszczonymi przy g³ównym wejœciu do szko³y od strony ul. Bohaterów Warszawy. Jeszcze z pocz¹tkiem roku 1964/65 r., ka dy z nauczycieli musia³ opracowaæ zestaw brakuj¹cych pomocy naukowych potrzebnych do nauczania poszczególnych przedmiotów, co pozwoli³o przynajmniej czêœciowo zlikwidowaæ chaotyczn¹ gospodarkê w dziedzinie zaopatrzenia. Zaopatruj¹ca wszystkie szko³y Centrala Zaopatrzenia Szkó³ w Opolu nie mog³a poszczyciæ siê, ani bogactwem asortymentu, ani te jakoœci¹ oferowanych pomocy. St¹d w oczekiwaniu a bêdzie lepiej, fundusze przeznaczone na zakup pomocy naukowych zazwyczaj przetrzymywano a do koñca roku bud etowego. Aby pieni¹dze nie przepad³y, w ostatnim momencie kupowano b¹dÿ buble, b¹dÿ pomoce, które ju szko³a posiada³a, albo te wiêcej ni by³o potrzebne. Istnia³ tak e drugi, dalszy cel doposa enia sal w pomoce naukowe, a mianowicie zamiar przejœcia z klas na system pracowni przedmiotowych. Po³owa lat 60-tych. Zakup motocykla dla dru yny harcerskiej. Dzieñ 10 grudnia 1964 r. by³ niemal punktem zwrotnym w dotychczas stosowanych metodach dydaktycznych w naszej szkole. System nauczania w klasach jako przestarza³y i ma³o efektywny, postanowiono zast¹piæ systemem zajêæ w pracowniach przedmiotowych. I to zadania nie nale a³o do prostych. Przygotowania trwa³y niemal rok. Trzeba by³o zaadaptowaæ istniej¹ce klasy i inne pomieszczenia pomocnicze na pracownie i gabinety. Poniewa zamierzenia te by³y planowane jeszcze przed rozpoczêciem generalnego remontu szko³y, pierwsza 22

czêœæ zadania zosta³a zrealizowana wraz z ukoñczeniem adaptacji budynku. Po rozdzieleniu pomocy naukowych do odpowiednich pracowni okaza³o siê, e niektóre z nich zw³aszcza do nauczania jêzyków, przedstawiaj¹ siê a tak mizernie, e miano pracownia by³o stanowczo na wyrost. Ustalenie stanu faktycznego wyposa enia pracowni zdopingowa³o nauczycieli do dzia³ania. Ka dy stara³ siê osi¹gn¹æ najlepszy stan wyposa enia, najestetyczniej urz¹dziæ swój warsztat pracy. Dyrekcja szko³y musia³a rozpocz¹æ starania o powiêkszenie funduszy przeznaczonych na zakup pomocy naukowych. Podczas gdy w poprzednich latach na sprzêt i pomoce naukowe wydawano œrednio 10.000 z³ rocznie, w roku 1964 suma wzros³a do 40.168,60 z³, a rok póÿniej wynios³a ju 159.716,80 z³. Po dwudziestu latach dzia³alnoœci mo na by³o dokonaæ pewnych podsumowañ. Po³owa lat 60-tych to okres nieustannych remontów, szko³a zdecydowanie zmienia³a swój poziom, szczególnie przez wprowadzanie pracowni przedmiotowych. Nie bez znaczenia by³ równie fakt unowoczeœnienia infrastruktury samego budynku. Nale y równie zaznaczyæ, e od pierwszej matury w 1946 r., do 1965 r., Liceum Ogólnokszta³c¹ce ukoñczy³o 493 absolwentów, z czego rok 1965 by³ rekordowy. Do matury przyst¹pi³o wówczas 56 abiturientów, dla porównania, szeœæ lat wczeœniej, w 1959 r., jedynie 10 osób. Lata 1965-1975 Po dwudziestu latach dzia³alnoœci Liceum Ogólnokszta³c¹cego w G³ucho³azach, budynek szkolny nieustannie by³ przebudowywany i modernizowany. Zmienia³a siê baza dydaktyczna, co mia³o wyraÿne prze³o enie na osi¹gane przez uczniów wyniki. Jak zawsze jednak, nale a³o poszukiwaæ dodatkowych Ÿróde³ dochodu szko³y, gdy œrodki w³asne nie wystarcza³y na zrealizowanie podjêtych zadañ. Chc¹c jednak oddaæ jak najbli ej atmosferê tych czasów, nale y równie pamiêtaæ, e druga po³owa lat szeœædziesi¹tych, to dla m³odzie y tak e, a mo e przede wszystkim, z³ota epoka Rock and rolla, wszechobecnego na organizowanych chêtnie prywatkach. W koñcu to epoka Beatlesów. To tak e pierwsze m³odzie owe kontestacje. Noszenie przez ch³opców d³u szych w³osów ni przyjêta do tej pory d³ugoœæ zapa³ki, by³o bezwzglêdnie œcigane przez grono pedagogiczne, ale na to ka dy z uczniów mia³ swój sposób. W roku szkolnym 1966/67, w g³ucho³askim Liceum, wprowadzono apele poranne, które przeprowadzano a dwa razy w tygodniu. Pocz¹tkowo zawiera³y one wy³¹cznie treœci polityczne. Od 1969 r., wprowadzono tematykê bardziej 23

zró nicowan¹, któr¹ ustala³a Komisja Wychowawcza Szko³y. Jej cz³onkami byli wychowawcy klasowi oraz przedstawiciele organizacji m³odzie owych. Zaczêto myœleæ o podnajêciu szko³y na okres ferii. Do tej pory pomieszczenia szkolnego budynku, udostêpniano Schronisku M³odzie owemu. Teraz postanowiono udostêpniæ szko³ê, w okresie przerw w nauce, zarówno latem jak i zim¹, dla m³odzie y kierowanej na wypoczynek do G³ucho³az przez Hutê Cedler z Sosnowca. Zbie noœæ interesów szko³y i przysz³ego podnajemcy nasunê³a pomys³ zbudowania w³asnego gara u, co zosta³o zrealizowane jeszcze w roku 1965. W miarê poprawiania bazy materialnej szko³y, ros³y wymagania zarówno wobec ucz¹cych, jak i uczniów. Wymaga³o to min. uzupe³nienia szkolnego ksiêgozbioru o literaturê fachow¹. W roku 1968 wydzielono z biblioteki szkolnej ksi¹ ki wg ich specyfiki i przekazano poszczególnym opiekunom pracowni. Z roku na rok rós³ licealny ksiêgozbiór. W latach 1965 1970, iloœæ woluminów zwiêkszy³a siê z 4 tysiêcy do 10 tysiêcy. Wzros³y tak e wydatki na prasê, zwiêkszono iloœæ prenumerowanych tytu³ów. We wspomnianym okresie, szko³a wydatkowa³a na ksi¹ ki i czasopisma 72.970 z³. Sumy, którymi szko³a dysponowa³a na powy sze cele, nie pochodzi³y tylko z jej bud etu. W roku 1967 rodzice, zapoznani szczegó³owo z trudnoœciami placówki, zadeklarowali 200 z³ od ucznia, na wyposa enie pracowni w sprzêt i pomoce. Zebrano w sumie 57.000 z³. Z nadwy ek bud etowych Prezydium Miejskiej Rady Narodowej uzyskano 162.200 z³. Huta Cedler wyasygnowa³a na sprzêt i pomoce naukowe blisko æwieræ miliona z³otych. Dopiero reszta pochodzi³a z bud etu szko³y. Dziêki temu, szko³a posiada 14 magnetofonów, 11 aparatów radiowych, 7 adapterów, 3 telewizory, 2 aparaty fotograficzne, 2 kamery filmowe, 8 rzutników, 6 diaskopów, 4 wzmacniacze, 3 aparaty do wyœwietlania filmów. Pracownie otrzyma³y nowe, bardziej funkcjonalne meble. Wymienione zosta³y wszystkie stoliki uczniowskie i biurka nauczycieli. Wszystkie te remonty zbieg³y siê w czasie z reform¹ szkolnictwa, wprowadzon¹ w roku szkolnym 1967/68. Polega³a g³ównie na wprowadzeniu oœmiu klas szko³y podstawowej i 4 klas ogólniaka. W tym samym roku, pracê w szkole rozpoczê³a nowa nauczycielka jêzyka rosyjskiego Czes³awa Krukowska - Zaj¹c. Pani prof. Zaj¹c pozosta³a w g³ucho³askim Liceum do 31 sierpnia 2001 r.. Oprócz zajêæ dydaktycznych, czêsto by³a anga owana w charakterze opiekuna spo³ecznego. Od 1968 r. prowadzono w szkole badania rozwoju psychomotorycznego m³odzie y dla Instytutu Naukowego przy Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. W roku szkolnym 1969/70 utworzona zosta³a klasa typu 24

matematycznego z rozszerzonym programem nauczania matematyki. Wychodz¹c, przynajmniej czêœciowo, naprzeciw zainteresowaniom m³odzie y dyrekcja Szko³y i Rada Pedagogiczna, postanowi³y zakupiæ zestaw instrumentów do muzyki big-beatowej, dziêki czemu móg³ powstaæ zespó³ muzyczny. Zespó³ ten, z powodzeniem wykorzystywany by³ na szkolnych zabawach. W czasie konkursu szkolnych zespo³ów muzycznych w Brzegu otrzyma³ wyró nienie, podobne jak i licealny chór. Organizacja zajêæ pozalekcyjnych W paÿdzierniku i listopadzie 1969 r. kosztem 385.000 z³otych, na placu szkolnym wykonano asfaltowe boisko. Wszystkie prace przy niwelacji terenu i podbudówce, formowaniu wa³u, rozprowadzeniu ziemi, wykona³a m³odzie. Pozwoli³o to o blisko 30% obni yæ koszty inwestycji. Otrzymano tak e na ten cel dotacjê w wysokoœci 70 tys. z³. z Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Nysie. Boisko szkolne, od momentu przekazania go do u ytku, czyli od 20 listopada 1969 r., by³o od rana, a w porze zimowej nawet wieczorem, wykorzystywane niemal bez przerwy. Listopad 1969. Budowa boiska przy budynku Liceum Dyrekcja szko³y zakupi³a 20 par butów z ³y wami, dziêki czemu na lekcjach wf-u, trudn¹ sztukê jazdy na ³y wach opanowa³a prawie ca³a m³odzie. Zainstalowane 25

lampy pozwoli³y na rozgrywanie meczów hokejowych nawet po zapadniêciu zmroku. Dwa lata póÿniej wybudowano 80 m bie ni szutrowej, oraz skoczniê do skoku w dal. Niestety rozbieg do skoku wzwy oraz rzutnia, pozosta³y jedynie w planach. W tym czasie szczególnie dbano o organizowanie wolnego czasu uczniów, szczególnie jeœli chodzi o wypoczynek ruchowy. Przejawia³o siê to miêdzy innymi w iloœci i jakoœci wyposa enia turystyczno-sportowego. Szko³a dysponowa³a 12 rowerami, 15 namiotami 2-osobowymi, 16 materacami pneumatycznymi, a szczep harcerski mia³ nawet motocykl. Co roku organizowano dwa obozy wêdrowne, co roku te ka da klasa bra³a udzia³, w przynajmniej jednej, kilkudniowej i kilku krótszych wycieczkach. Ka dej zimy organizowane by³y liczne kuligi, a w maju, czerwcu i wrzeœniu m³odzie korzysta³a bezp³atnie z k¹pieliska. Druga po³owa lat 60-tych. Zajêcia z chórem szkolnym. Bardzo intensywnie dzia³a³y w tym czasie szkolne kó³ka zainteresowañ, szczególnie kó³ko plastyczne prowadzone przez prof. El bietê W³ad-Szo³omiak. Efekty zajêæ lekcyjnych i prac wykonanych w ramach kó³ka zainteresowañ przedstawiano na specjalnych wystawach. Ze wzglêdu na brak podobnych propozycji ze strony Domu Kultury, by³y one wielkim wydarzeniem artystycznym dla ca³ego miasta. Równie intensywnie pracowa³o pod kierunkiem 26

prof. Stefana Kojdera, a póÿniej prof. Mariana Szczurka ko³o Ligi Obrony Kraju. Liczy³o ponad stu cz³onków, dzia³aj¹cych w trzech sekcjach: strzeleckiej, radiotechnicznej i propagandowej. Ko³o to, poza opracowaniem min. planu ewakuacji szko³y na wypadek po aru, porz¹dkowa³o np. miejskie k¹pielisko. Lata 60-te. Wychowanie fizyczne prowadzi³a prof. Szymik-Klamowa Pewnym podsumowaniem dzia³alnoœci szko³y by³o jej æwieræwiecze, które uczczono drugim ju zjazdem jej absolwentów. Zjazd mia³ miejsce w dniach 23-24 maja 1970 r., i podobnie jak szeœæ lat wczeœniej, uœwietni³o go okolicznoœciowe wydawnictwo podsumowuj¹ce dzia³alnoœæ szko³y, i zawieraj¹ce wspomnienia nauczycieli i wychowawców. W tym samym roku pracê w g³ucho³askim Liceum rozpoczê³a druga romanistka prof. Ewa Gabel, a dwa lata póÿniej przyszed³ drugi, póÿniejszy wieloletni nauczyciel fizyki w LO prof. Boles³aw Zab³ocki. Rok 1971/72 przyniós³ kolejne zmiany w pracy liceum. Tym razem, zgodnie z zarz¹dzeniem Ministerstwa Oœwiaty i Szkolnictwa Wy szego, w miejsce dotychczasowych czterech, wprowadzono trzy semestry roku szkolnego: jesienny koñcz¹cy siê w pocz¹tku grudnia, zimowy koñcz¹cy siê w marcu oraz wiosenny koñcz¹cy siê wraz z koñcem roku szkolnego. Wszystkie semestry mia³y oczywiœcie swoje konferencje klasyfikacyjne. Dodatkowo, w tym samym roku, równie w zwi¹zku z odpowiednim zarz¹dzeniem MOiSzW, maj¹cym na celu 27

Rok 1973. Grupa harcerzy bior¹cych udzia³ w Manewrach Techniczno-Obronnych ZHP w Spale. 28

lepsze przygotowanie m³odzie y do dalszego etapu kszta³cenia, wprowadzono zajêcia fakultatywne. Bior¹c pod uwagê udzia³ uczniów w pracy kó³ zainteresowañ oraz ich planami ewentualnych studiów wy szych, uczniowie klas trzecich podzieleni zostali na fakultatywne grupy matematyczno-fizyczn¹ i geograficznoekonomiczn¹. Ta pierwsza, rok póÿniej, zast¹piona zosta³a przez grupê biologiczno-chemicz¹. Takie zamiany mia³y miejsce równie w latach póÿniejszych. Ciekawostk¹ mo e byæ fakt, e w tym czasie dyrekcji szko³y i Radzie Pedagogicznej, przys³ugiwa³o prawo typowania jednego ucznia na studia wy sze bez sk³adania egzaminu wstêpnego. W takich przypadkach brano pod uwagê nie tylko wyniki w nauce, ale równie zaanga owanie ucznia w prace organizacji szkolnych, najczêœciej w tym przypadku ZMS. M³odzie z g³ucho³askiego liceum najczêœciej kierowana by³a na Politechnikê Œl¹sk¹ w Gliwicach. Pocz¹tek lat siedemdziesi¹tych to wzorem lat wczeœniejszych, czêste wyjazdy turystyczno-krajoznawcze. Pocz¹tkowo podzielone by³y na; wycieczki przedmiotowe, organizacj¹ których zajmowa³a siê prof. Ewa Czupryna i wycieczki klasowe, organizowane przez prof. Mieczys³awa Regê. Dodatkowo, ka da klasa mia³a obligatoryjnie przewidziane dwa biwaki w roku szkolnym. Zdarza³o siê jednak, e niektóre klasy niestety nie mia³y adnego wyjazdu. W 1973 r. powsta³o szkolne ko³o PTTK. Jeszcze w tym samym roku, ko³o zorganizowa³o dwa rajdy turystyczne i kurs organizatorów turystyki. Najwiêkszym osi¹gniêciem 1973 r., by³o wykonanie nowoczesnego laboratorium do nauczania jêzyków obcych. Uczniowie, k¹œliwie nazywali, to mieszcz¹ce siê na pierwszym piêtrze pomieszczenie, klas¹ pod jajkami, bowiem jej sufit zdobi³y maj¹ce j¹ wyg³uszyæ wyt³oczki do jajek. Rok 1973. Oddanie pracowni nauczani jêzyków obcych. 29

Rok póÿniej oddano natomiast doskonale wyposa on¹, oczywiœcie jak na tamten czas, pracowniê jêzyka polskiego. Równie w 1974 r., pracê w Liceum podjê³o a dwanaœcioro nowych pedagogów, w tym czwórka póÿniejszych wieloletnich nauczycieli ogólniaka. Byli to dwaj wyk³adowcy matematyki: prof. Jerzy Chmiel i prof. Ryszard Chmielarz, nauczycielka jêzyka francuskiego prof. Maria Kromp Kropiowska oraz nauczyciel wychowania fizycznego prof. Wies³aw Kulpa. Rok 1974. Oddanie pracowni jêzyka polskiego, od prawej polonistki El bieta Kojder i Ewa Czupryna. Lata 1975-1985 Drug¹ po³owê lat siedemdziesi¹tych, charakteryzowa³a czêsta niemal coroczna, zmiana dyrektorów szko³y. Nie wp³ynê³o to jednak na poziom nauczania, a wrêcz przeciwnie, nigdy wczeœniej ani póÿniej uczniowie g³ucho³askiego LO, nie dostawali siê do fina³ów centralny olimpiad przedmiotowych tak czêsto jak w tym okresie. Okres ten wspominany jest równie jako czas czynów spo³ecznych, jesiennych wykopków, wspó³organizowanych przez Liceum Dni G³ucho³az czy wielu dalszych i bli szych wycieczek. To tak e, a mo e przede wszystkim, pocz¹tek wielu sukcesów g³ucho³askich licealistów na arenach sportowych. 30

Rok 1975. Wyjazd klasy I na biwak integracyjny w Otmuchowie. Rok 1977. Wycieczka do Poznania. Pierwsi z lewej profesorowie Ewa Czuprynai Kazimierz WoŸniczka. 31

Rotacje na stanowisku dyrektorskim 31 sierpnia 1975 r., po trzynastu latach kierowania szko³¹, odszed³ dyrektor Bronis³aw Pasierski. Dla wielu styl kierowania szko³¹ przez dyrektora Pasierskiego pozostanie w pamiêci na zawsze, dlatego te, nie dziwi³a nikogo opinia m³odzie y, e wraz z jego odejœciem skoñczy³a siê pewna epoka. Trudn¹ rolê dyrektora LO, powierzono prof. El biecie Kojder, dotychczasowej polonistce, pracuj¹cej w g³ucho³askim Liceum od 1963 r., do tej pory pe³ni¹cej funkcjê zastêpczyni dyrektora. Rok póÿniej zast¹pi³ j¹ Mieczys³aw Szachniewicz,) prowadz¹cy Liceum do koñca lutego 1978 r. W trakcie roku szkolnego funkcjê dyrektora ponownie musia³a obj¹æ prof. Kojder, kieruj¹ca szko³¹, tym razem, do koñca lipca 1981 r. 17 czerwca 1981 r. odby³o siê po raz pierwszy w historii szko³y posiedzenie Rady Pedagogicznej w sprawie wytypowania kandydata na dyrektora szko³y. Bior¹cy w nim udzia³ przedstawiciel Kuratorium Oœwiaty i wychowania w Opolu stwierdzi³, e jest to sprawa precedensowa, bowiem do tej pory powo³ywanie i odwo³ywanie dyrektorów le a³o w gestii kuratorów. Jednak e ze wzglêdu na fakt, i w najbli szej przysz³oœci Rada Pedagogiczna bêdzie mia³a uprawnienia do typowania kandydata na dyrektora szko³y, bowiem projekt takiego regulaminu ju by³ publikowany w prasie i ma siê znaleÿæ w znowelizowanej Karcie Praw i Obowi¹zków Nauczyciela, kuratorium ju w tej chwili zwróci³o siê z t¹ kwesti¹ do Rady pedagogicznej, odczuwaj¹c potrzebê takiej konsultacji w zwi¹zku z maj¹cym nast¹piæ powo³aniem nowego dyrektora. Obecny dyrektor szko³y mgr El bieta Kojder z³o y³a rezygnacjê z pe³nionej dotychczas funkcji. Zaznaczono, e Kuratorium nie proponuje adnego kandydata, nie chc¹c stwarzaæ sytuacji popierania kogokolwiek. Smaczku, demokracji, której w tym przypadku by³o dane Radzie Pedagogicznej doœwiadczyæ, by³ fakt, e dalszy ci¹g posiedzenia musi mieæ charakter jak najbardziej otwarty. W rozpoczêtej dyskusji przedstawiono dwie kandydatury. Prof. Wies³aw Kulpa zg³osi³ prof. Henryka Wasylika polonistê, nauczyciela tutejszego LO z d³ugoletnim sta em. O jego presti u, powa aniu i dobrej opinii wœród nauczycieli, œwiadczy³ fakt, e prof. Wasylik zosta³ wczeœniej wybrany na kierownika Solidarnoœci nauczycielskiej w G³ucho³azach. Drug¹ kandydaturê przedstawi³a dotychczasowa dyrektor, prof. Kojder, która zaproponowa³a mgr Romana Zalasiñskiego, ówczesnego z-cê dyrektora ZSZ w G³ucho³azach, który mia³ ju kilkuletni sta pracy na tym stanowisku, ukoñczy³ równie studia podyplomowe dla kadry kierowniczej. Zdaniem E. Kojder, cz³owiek z zewn¹trz móg³by ³atwiej rozwi¹zaæ obserwowane w gronie 32

nauczycielskim od pewnego czasu a nieujawniane napiêcia. Kandydaturê R. Zalasiñskiego, poparli równie ci nauczyciele, którzy znali go osobiœcie jako przewodnicz¹cego ko³a Stronnictwa Demokratycznego, a przede wszystkim wspólnej pracy w placówkach oœwiatowych w G³ucho³azach. Po burzliwej dyskusji czy kandydaci maj¹ byæ, by³o nie by³o komisji wyborczej - zaprezentowani czy te nie, wybrano tê drug¹ opcjê i po wyjaœnieniu spornej kwestii kto mo e g³osowaæ, 17 cz³onków Rady Pedagogicznej przyst¹pi³o do wyborów, akceptuj¹c wczeœniej obie kandydatury. W g³osowaniu tajnym, Rada Pedagogiczna po wyjaœnieniu licznych jeszcze spraw formalnych, funkcjê dyrektora Liceum Ogólnokszta³c¹cego powierzy³a Romanowi Zalasiñskiemu. Zastrze ono jednak, i wyniki g³osowania maj¹ pozostaæ tajne do momentu ostatecznej decyzji kuratorium. Dyr. Zalasiñski obj¹³ swoje stanowisko z dniem 1 wrzeœnia 1981 r. W tym momencie, chyba nikt nie przypuszcza³ nawet, e kadencja ta potrwa nastêpnych dwadzieœcia lat. Mieczys³aw Szachniewicz - dyrektor szko³y w latach 1976-1978. Z dniem 1 wrzeœnia 1981, przez nastêpnych równych 20 lat funkcjê dyrektora LO pe³ni³ prof. Roman Zalasiñski. 33

Sukcesy licealnych olimpijczyków Dla g³ucho³askich olimpijczyków, szczególnie udanym, by³ rok szkolny 1975/76. Wówczas to czterech licealistów znalaz³o siê w kilku fina³ach centralnych olimpiad przedmiotowych. Czwartoklasiœci: Henryk Ustianowski, zakwalifikowa³ siê na eliminacje centralne Olimpiady Wiedzy o Polsce i Œwiecie Wspó³czesnym, a Ewa Przywara, zakwalifikowa³a siê do ustnych eliminacji Olimpiady Literatury i Jêzyka Polskiego. Nie gorsi byli ich o rok m³odsi koledzy: Ryszard Kulpa, znalaz³ siê w grupie laureatów Olimpiady Biologicznej, Marek Walnik zosta³ jednym z laureatów Centralnej Olimpiady Chemicznej, zaj¹³ równie II miejsce w Miêdzyszkolnym Turnieju Fizycznym o Puchar J. M. Rektora WSP w Opolu, natomiast Piotr Winogrodzki, zaj¹³ w tej samej imprezie IV miejsce. Podobnie dobrze wypad³ rok szkolny 1976/77. Wówczas, Marek Walnik ponownie zosta³ laureatem eliminacji centralnych Olimpiady Chemicznej, a Ryszard Kulpa uczestniczy³ w eliminacjach centralnych Olimpiady Biologicznej. Obaj zostali przyjêci na studia wy sze bez egzaminów wstêpnych. Œwietne wyniki w nauce, w 1977 r. osi¹gnêli równie Jerzy Su³ek wytypowany na studia wy sze bez egzaminów wstêpnych i jego klasowa kole anka Ewa Jaworska, która otrzyma³a wyró nienie Rektora Politechniki Œl¹skiej na pisemnej czêœci egzaminu wstêpnego, w piœmie do dyrekcji LO podkreœlano jej dobre przygotowanie z kierunkowych przedmiotów egzaminacyjnych (matematyki i fizyki). Cztery lata póÿniej, w roku szkolnym 1981/82, Pawe³ W³ad, uczestniczy³ w etapie szczebla centralnego Olimpiady Geograficznej, gdzie zaj¹³ 5 miejsce. Bior¹c udzia³ w eliminacjach centralnych napisa³ pracê pt. Monografia Góry Parkowej. Praca zosta³a wyró niona w II etapie. Zawiera³a nowatorskie pogl¹dy co do geografii fizycznej góruj¹cego nad G³ucho³azami masywu. Praca zawiera³a wiele map rysowanych rêcznie, na podstawie w³asnych obserwacji i badañ. Pawe³ pisa³ j¹ pod kierunkiem prof. Mieczys³awa Regi. W tym samym roku, Tadeusz Kowal, uczestniczy³ w VIII Olimpiadzie Wiedzy Technicznej, w której zakwalifikowa³ siê do szczebla centralnego w grupie materia³owo chemicznej, zajmuj¹c tam jedn¹ z czo³owych lokat. Jego opiekunem by³ prof. Kazimierz WoŸniczka. 34