Joanna Senyszyn: Profesor to tytuł naukowy, a profesorka to nauczycielka w liceum [zdjęcia] O teście białej rękawiczki, księżniczkach czekających na księcia, parytetach, kulturze seksistowskiej czy przemocy wobec kobiet mówiła deputowana do Parlamentu Europejskiego, na spotkaniu z mieszkańcami Płocka. Zainteresowanie spotkaniem z europosłanką prof. Joanną Senyszyn chyba przerosło oczekiwanie organizatorów czyli Klubu Niezależnej Myśli Politycznej oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej, którego gość jest wiceprzewodniczącą. Sala w Domu Broniewskiego, będącego siedzibą Związku Nauczycielstwa Polskiego, gdzie można było posłuchać, a następnie porozmawiać z eurodeputowaną była wypełniona po brzegi. Jak na początku wyjaśnił przewodniczący płockiego SLD Arkadiusz Iwaniak, w poniedziałek kierownictwo partii odwiedza miasta na Mazowszu. Przewodniczący Leszek Miller był w Radomiu, Włodzimierz Czarzasty w Ciechanowie, Anna Bańkowska w Gostyninie, a do naszego miasta zawitała Joanna Senyszyn. Europosłanka wizytę zaczęła od spotkania z młodzieżą w Jagiellonce oraz III LO. Następnie odbyła się konferencja prasowa, w trakcie której nie omawiano lokalnych problemów, tylko ogólną sytuację w kraju. Jak przypomniała Joanna Senyszyn, w przyszłym roku, dokładnie 25 maja odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Poparcie dla Sojuszu rośnie. Po ostatnich wyborach mieliśmy zaledwie 8,5 procent, a teraz sondaże pokazują 15 20 procent, a w niektórych miastach, jak na przykład Bydgoszcz, nawet prowadzimy mówiła europosłanka. Sytuacja w Polsce jest trudna. Coraz więcej ludzi żyje na granicy ubóstwa. Chcemy likwidować nieuzasadnione ogromne dysproporcje, jakie istnieją w zarobkach Polaków. Chcemy obniżenia podatku VAT. Zawsze dochodziliśmy do władzy w trudnych czasach. Popełnialiśmy błędy, ale wiele się nauczyliśmy mówiła do dziennikarzy, niczym do wyborców na wiecu, wiceprzewodnicząca SLD.
Spotkanie na temat Rola mężczyzn w polityce? Joanna Senyszyn, w trakcie konferencji prasowej, wspomniała o roli kobiet w polityce, jednak ten temat szeroko omówiła dopiero na spotkaniu z mieszkańcami Płocka. Temat, który, jak przyznała europosłanka, mógłby wystraszyć mężczyzn. Tych było jednak sporo, nawet więcej niż przedstawicielek płci żeńskiej. Prawdziwi mężczyźni nie będą szczęśliwi, dopóki ich kobiety takie nie będą. A czy my możemy być szczęśliwe, gdy jesteśmy dyskryminowane? pytała na wstępie Joanna Senyszyn. Rola kobiet w polityce to dość kontrowersyjny temat. Czy ktoś bowiem zrobiłby spotkanie zatytułowane Rola mężczyzn w polityce? Nie, gdyż ich rola jest oczywista. Kobieta od zawsze jest uważana za tę stronę dbającą o domowe ognisko, podczas gdy mężczyzna, który kiedyś chodził na polowania, teraz rządzi, aktywnie działając w polityce mówiła europosłanka, zwracając następnie uwagę, iż żyjemy w kulturze seksistowskiej, czyli promującej przekonanie, że mężczyźni są lepsi od kobiet, w związku z czym, to im należy się więcej praw. Język a sprawa kobiet Nawet język został dostosowany do mężczyzn, a trzeba pamiętać, że myślimy za pomocą słów. W gramatyce jest wyraźna dominacja rodzaju męskiego, z czego nie zdajemy sobie sprawy tłumaczyła Senyszyn przywołując przykład byłej szefowej ministerstwa sportu Joanny Muchy. Gdy kazała na siebie mówić ministra rozpętała się dyskusja, a przecież z języka łacińskiego mamy rodzaj męski magister oraz rodzaj żeński magistra i nikogo to nie oburza. Takie słowa jak posłanka czy dyrektorka już się przyjęły w języku, choć czasem mamy takie przeświadczenie, iż zachowując męską formę dodajemy kobietom ważności. Trudno będzie jednak wybrać kobietę na prezydenta kraju, skoro nie mamy w języku rodzaju żeńskiego dla tej funkcji mówiła eurodeputowana, dodając, że niekiedy żeńskie formy kojarzą się z niższym szczeblem. Tak jest na przykład z terminem profesorka. Ten termin przyjął się w
języku polskim, jednak podczas gdy profesor kojarzy się z tytułem naukowym pracowników akademickich, to profesorka z nauczycielką w liceum przedstawiała językowe wątpliwości europosłanka. Joanna Senyszyn, poświęcając dużą część swojej wypowiedzi kwestiom językowym, zwróciła uwagę na ciekawą rzecz. Mianowicie, gdy o kobietach mówi się, w zależności od stanu cywilnego, czyli relacji z mężczyznami panna bądź pani, to w przypadku mężczyzn nie stosowało się nigdy rozróżnienia na pan oraz kawaler. Jak zwróciła uwagę europosłanka, w przypadku kobiet to rozróżnienie ma charakter dyskryminujący. Pani cieszyła się większym szacunkiem niż panna. Na szczęście określenie panna wychodzi już z użycia zakończyła wątek języka Senyszyn. Czekając na księcia z bajki Eurodeputowana zwróciła również uwagę na promujące kulturę seksistowską bajki. Już w dzieciństwie czytamy, że kobieta jest księżniczką, która czeka aż uratuje ją książę, gdyż inaczej będzie nieszczęśliwa wspomniała europosłanka, by za chwilę odnieść się do kwestii Gender, tak atakowanej ostatnimi czasy. Gender to nauka, która mówi nam, że jesteśmy uwarunkowani kulturowo. Dlatego też powinniśmy uczyć dzieci, że są równe. Tymczasem chłopców się uczy, by się niczego nie bali, tylko odważnie walczyli o swoje, a dziewczynkom wmawia się, że powinny być grzeczne i uległe. Takie podejście sprawia, że potem kobietom jest trudniej wyjaśniała Senyszyn, nawiązując następnie do książek czy podręczników, w których na ilustracjach widzimy córkę pomagającą mamie w kuchni, a syna jadącego z ojcem na wycieczkę. Kobiety w polityce liczby Wiceprzewodnicząca SLD przedstawiła również kilka danych, z których wynika, iż na ten moment mało jest kobiet aktywnie udzielających się w polityce. W polskim Sejmie jest ok. 20% kobiet, w Senacie zaledwie 13%, a w
Parlamencie Europejskim 35%. Skoro jest nas połowa na świecie, to czemu ma nas nie być w takiej proporcji w Sejmie? Dlatego potrzebny jest parytet, który stanowi pewnego rodzaju pomoc mówiła Senyszyn. Europosłanka, powołując się na amerykańskie badania, przekonywała, że gdyby państwem, w równej liczbie rządzili mężczyźni i kobiety, to PKB wzrosłoby o 6-7 procent. Natomiast zysk operacyjny firmy, która w połowie byłaby zarządzana przez kobiety, będzie wyższy o 6 procent. Jak uzasadniała Joanna Senyszyn, kobiety mają mniejszą skłonność do ryzyka, dzięki czemu firmy przez nie zarządzane lepiej poradziły sobie z kryzysem. Europosłanka zaznaczała jednak, że mężczyźni są równie potrzebni. Na poparcie tej tezy przytoczyła badania, z których wynika, że gdyby mężczyźni decydowali co powinno zostać zbudowane na niewielkim terenie, jakim jest chociażby osiedle, to powstałyby parkingi, boiska oraz pub. Natomiast gdyby miały decydować kobiety, to powstałby żłobek, przedszkole, plac zabaw oraz sklep spożywczy. Tymczasem potrzebne są i parkingi i przedszkola, więc gdy jest nas połowa, to następuje kompromis tłumaczyła Senyszyn. Eurodeputowana zwróciła też uwagę na przekaz medialny, w którym zauważamy wiele elementów dyskryminacji. Telewizja promuje mężczyzn. W dyskusjach o gospodarce, finansach udział biorą mężczyźni, a gdy pojawia się temat kuchni i sprzątania dominują kobiety. Widzimy w telewizji test białej rękawiczki, za pomocą którego promuje się wzorzec, że kobieta będzie szczęśliwa, gdy w domu zrobi taki porządek, iż będzie można jeść z podłogi dodawała. Joanna Senyszyn poruszyła też kwestię zarobków kobiet. Europejki zarabiają o 16 procent mniej niż mężczyźni. Powodem jest fakt, że panie pracują w niżej opłacanych sektorach, jak również to, że podczas rozmowy o pracę przedstawiają niższe wymagania finansowe. Boimy się podać wyższą stawkę, gdyż to my łatwiej tracimy pracę oraz trudniej ją dostajemy. Tymczasem, jeśli same będziemy się cenić, to pracodawca też nas doceni tłumaczyła eurodeputowana. Wiceprzewodnicząca SLD przedstawiła też zatrważające dane dotyczące przemocy wobec kobiet. Otóż aż 47% Europejek doznało przemocy. Dwa miliony kobiet na skutek przemocy straciło życie. Niestety, jak zaznaczała Senyszyn w niektórych środowiskach takie zachowania są
traktowane jako coś zwyczajnego. Ponadto osoby doznające przemocy wstydzą się, że są ofiarami, podczas gdy bijący mężczyźni czują się jak macho. Joanna Senyszyn swoje wystąpienie zakończyła optymistycznym dla kobiet akcentem. Gdy patrzę na młode pokolenie, to widzę, że kobiety są w natarciu. W związku z tym uważam, że mężczyźni powinni jak najszybciej wprowadzić parytet zakończyła europosłanka. Po wykładzie na temat roli kobiet w polityce przyszedł czas na pytania oraz uwagi. Zebrani mieszkańcy, wśród których byli głównie członkowie bądź sympatycy SLD, pytali głównie o sytuację partii. Zobacz galerię zdjęć poniżej.
Nowi mieszkańcy płockiego Ogrodu Zoologicznego Lampart, tukan oraz węże boa przybyły do Płocka. Z francuskich ogrodów zoologicznych przyjechały do nas wyjątkowe okazy. Pierwszym z nich jest piękny samiec lamparta perskiego o imieniu Orlando. Ma 1,5 roku i urodził się w Parku Dzikich Kotów w Nesles pod Paryżem. Lamparty perskie są gatunkiem zagrożonym, dlatego jego przybycie do płockiego ZOO było poprzedzone decyzją koordynatora. Miejmy nadzieję, iż w niedalekiej przyszłości stworzą parę z naszą 7-letnią samicą Saurahą mówi Magdalena Kowalkowska z działu marketingu Ogrodu Zoologicznego. Razem z lampartem przyjechała samica tukana tęczodziobego. Tego niezwykle barwnego ptaka otrzymaliśmy z Parku Ptaków Villars les Dombes. Samica dołączyła już do mieszkającego u nas samca. Mamy dużą nadzieje, iż para doczeka się potomstwa, tym bardziej, iż samica już kilkakrotnie odchowywała swoje młode dodaje. Ponadto do rodziny gadów dołączył samiec i trzy samice boa Dumerila, przekazane przez ZOO w Lyonie. Ten naziemny gatunek węża jest endemitem, gdyż występuje jedynie na Madagaskarze. Jak podkreśla Magdalena Kowalkowska, przybycie wszystkich zwierząt ZOO zawdzięcza firmie Budmat Auto, która już po raz drugi umożliwiła
transport nowych mieszkańców do płockiego ogrodu. Firma Budmat Auto została również honorowym opiekunem lamparta perskiego o imieniu Orlando. Nowoczesny żłobek gotowy Podolszyce Północ właśnie stały się atrakcyjniejsze dla rodziców małych dzieci. Przy ulicy Kleeberga, po 13 miesiącach budowy, oddano nową placówkę dla najmłodszych. Żłobek nr 2 to przykład konsekwentnej budowy infrastruktury dla najmłodszych, którą realizujemy w Płocku od trzech lat. Oprócz tej nowoczesnej placówki, która przyjmie 84 dzieci na początku 2014 r. rozbudowujemy także żłobek na osiedlu Międzytorze mówił prezydent Andrzej Nowakowski. Oprócz żłobków remontujemy i budujemy także przedszkola na płockich osiedlach, tam gdzie były mocno wysłużone budynki w tzw. systemie ciechanowskim, aby zapewnić w Płocku optymalne warunki dla rodziców i najmłodszych dzieci dodał. Każdy z oddziałów żłobka wyposażony jest w oddzielną szatnię, salę do zabaw, sypialnię oraz zespół sanitarny i pomieszczenie porządkowe. W obiekcie są również gabinet pielęgniarski/zabiegowy, pokój do indywidualnej pracy z dzieckiem, pomieszczenia socjalne oraz szatnię dla pracowników, blok żywieniowy z zapleczem higieniczno-sanitarnym, socjalnym i magazynami, pralnię z suszarnią, pomieszczenia do prasowania i maglowania. Już na początku stycznia 2014 roku rozpocznie się nabór dzieci do naszej placówki. Karty pobrać będzie można ze stron Urzędu Miasta Płocka powiedziała dyrektorka Ewa Mochowska. Pierwszeństwo w naborze będą mieli rodzice pracujący, studiujący trybem dziennym oraz niepełnosprawni. Na terenie wokół budynku powstały dwa place zabaw wyposażone w
bezpieczną nawierzchnię oraz przyrządy zabawowe dostosowane do wieku dzieci. Grupa najmłodszych dzieci będzie miała do dyspozycji duży taras z markizami sterowanymi elektronicznie. Budynek został wyposażony we wszystkie urządzenia i sprzęty bloku kuchennego. Wejścia główne i ogrodowe są wyposażone w pochylnie dla osób niepełnosprawnych. Na terenie działki wybudowano 12 miejsc postojowych dla samochodów osobowych. Cały żłobek posiada monitoring wewnętrzny i zewnętrzny oraz wideo domofony umożliwiające kontakt rodziców z opiekunami znajdującymi się w salach. Użytkownikami budynku są Żłobek Miejski Nr 2 (parter, piwnica) oraz Organizator Rodzinnej Pieczy Zastępczej (I piętro). Każda placówka posiada niezależne wejście, umożliwiające pracę tych instytucji w różnych porach dnia. Koszt tej miejskiej inwestycji to 4.915.401,12 złotych brutto. Źródło: UMP Na 10 osiedlach kłopoty z wodą Obniżone ciśnienie wody, a także jej okresowy brak z takim problemami będą sobie musieli poradzić mieszkańcy 10 osiedli, a także Maszewa. Sytuacja potrwa do jutrzejszego wieczoru. Mieszkańcy osiedli: Dworcowa, Kochanowskiego, Kostrogaj, Trzepowo, Tysiąclecia, Łukasiewicza, Dobrzyńska, Skarpa, Winiary, Maszewo oraz miejscowości Maszewo Duże i Maszewo nad Wisłą powinni zabezpieczyć wodę na własne potrzeby, gdyż jak informują Wodociągi Płockie, do wtorkowych godzin wieczornych wystąpi obniżone ciśnienie wody, a nawet jej okresowy
brak oraz pogorszenie jej barwy. U odbiorców z osiedli: Dworcowa, Kochanowskiego, Tysiąclecia i Skarpa może wystąpić czasowy brak wody w godzinach szczytowego rozbioru, czyli w godzinach porannych i popołudniowych (szczególnie na wyższych kondygnacjach budynków). Powyższe utrudnienia związane są z koniecznością wyłączenia, w związku z awarią, odcinka magistrali wodociągowej DN 800 w ul. Chopina pomiędzy ulicami Otolińską i Dworcową. Trzy lata kadencji Czy powstaną płatne strefy parkowania? Gdzie MTBS zbuduje nowe osiedle? Kiedy premier Tusk ponownie odwiedzi Płock? Odpowiedzi na te pytania zdradza prezydent w trakcie świątecznego spotkania, na którym podsumowuje także ostatnie trzy lata. Dokładnie trzy lata minęły od zaprzysiężenia Andrzeja Nowakowskiego na prezydenta miasta. Czy był to dobry czas dla Płocka? To ocenią mieszkańcy w przyszłym roku. Tymczasem gospodarz miasta prezentuje co do tej pory udało się zrobić. Inwestycje drogowe Na początek prezydent Andrzej Nowakowski przedstawił przedsięwzięcia, dzięki którym nastąpiła poprawa układu komunikacyjnego Płocka. Przy tej okazji wskazał także działania, których realizacja dopiero się rozpoczęła jak budowa wiaduktu czy wewnętrznej obwodnicy. Jak zaznaczył prezydent, budowa tunelu w al. Piłsudskiego nie doprowadziła do zakorkowania miasta, dzięki przeprowadzonym wcześniej przebudowom skrzyżowań w ciągu al. Kobylińskiego, Jachowicza oraz na Podolszycach. Ponadto nie stoimy w korkach również dzięki przygotowaniu wcześniej ulicy Granicznej, Targowej czy Otolińskiej, którymi kierowcy objeżdżają newralgiczną obecnie trasę. Jak wskazał Andrzej Nowakowski, miasto przez ostatnie trzy lata zajmowało się jednak nie tylko głównymi arteriami, ale także remontem innych ulic,
mających znaczenie dla mniejszej liczby mieszkańców. Zostały wyremontowane ulice Kolegialna oraz Sienkiewicza, co jak pamiętamy wiązało się z utrudnieniami, szczególnie dla pasażerów Komunikacji Miejskiej. Ponadto mamy w Płocku dwie schetynówki, czyli wyremontowaną ulicę Obrońców Płocka 1920 roku oraz aleję Jana Pawła II. Prezydent przypomniał także montaż sekundników, jaki miał miejsce w czasie jego kadencji. Sekundniki podobają się nawet opozycji mówił gospodarz miasta. Tak się do nich przyzwyczailiśmy, że przejeżdżając przez inne miasta brakuje nam ich dodawał. Współpraca z Orlenem Na drugim miejscu Andrzej Nowakowski wskazał współpracę z PKN Orlen, której poprawa była celem tej kadencji. Prezydent przywołał tu przykład mityngu lekkoatletycznego Orlen Cup, jaki odbył się na Starym Rynku jak również powstanie Skate Parku czy placu zabaw przy Orlen Arenie. Przeciąć wstęgę Gospodarz miasta, wskazując co udało się zrobić w obszarze rekreacji pochwalił się między innymi budową ścieżek rowerowych. Udało się wybudować więcej kilometrów ścieżek dla cyklistów niż mieliśmy wcześniej. Mało tego, powstała ścieżka wzdłuż ulicy Chopina, co wydawało się być niemożliwe mówił prezydent. Andrzej Nowakowski pochwalił się także budową obiektów, gdzie płocczanie mogą spędzać czas wolny na świeżym powietrzu. Powstały bowiem orliki, skwer gier miejskich, siłownie pod chmurką oraz zjeżdżalnia Anakonda nad Zalewem Sobótka, o którą, jak opowiadał prezydent, prosiły dzieci. Włodarz jako sukces trwającej trzy lata kadencji wskazał również inwestycje w bazę oświatową, w tym najbardziej popularną, czyli remont Małachowianki, ale również budowę przedszkola na Podolszycach oraz na osiedlu Kochanowskiego, czy przygotowanie placów zabaw przy szkołach. Mam jednak nadzieję, że tej kadencji nie będą państwo postrzegali przez pryzmat przecinania wstęg zwrócił się do dziennikarzy. Ostatnio tak się zagalopowałem, że przeciąłem wstęgę przy otwarciu sklepu Decathlon żartobliwie odniósł się prezydent do nieprzychylnych komentarzy na temat jego udziału w tym wydarzeniu. Nowakowski dodał przy tym, że takie działania mają sens, gdyż
w tym miejscu pracę znalazło około 30 płocczan. Pojadę i przetnę wstęgę wszędzie tam, gdzie mnie zaproszą, jeśli tylko będę widział, że takie działanie pomoże ściągnąć do Płocka inwestorów, dzięki którym miasto będzie się rozwijać dodał. Nowe osiedle W trakcie godzinnej prezentacji osiągnięć prezydenta i jego ekipy przywołano także poprawę wyglądu płockiej Starówki, budowę bloku komunalnego przy ulicy Jasnej, przebudowę budynku Synagogalna Office Center, dokończenie Złotego Rogu, renowację zabytkowej wieży ciśnień czy remont budynku kamery pruskiej. Przy okazji tematu budownictwa mieszkaniowego, Andrzej Nowakowski zapowiedział powstanie nowego osiedla Graniczna. Zostanie ono zbudowane przez MTBS na terenie między ulicami: Graniczna Otolińska Pasternakiewicza. Gospodarz miasta przywołał także rewolucję jaka odbyła się w Komunikacji Miejskiej, na którą złożyło się: zmiana tras i czasu kursowania pojazdów, wprowadzenie nowych połączeń, kupno 15 nowych, klimatyzowanych autobusów oraz montaż we wszystkich pojazdach biletomatów. Ponadto, jak ogłosił prezydent, w najbliższym czasie zostanie odebranych następnych siedem autobusów. Czy powstaną płatne strefy parkowania Część swojej prezentacji prezydent poświęcił na przedsięwzięcia, które dopiero zostaną wprowadzone w życie. W przyszłym roku zostanie oddana do użytku nowa komenda policji przy ulicy Kilińskiego. Ponadto przebudowany zostanie dworzec, czyli odstraszająca wizytówka miasta. Poza tym urzędników kilku wydziałów czeka przeprowadzka do budynku po CKU. Ze względu na problemy z miejscami postojowymi, wydziały, często odwiedzane przez interesantów, zmienią siedzibę. Przy okazji prezydent odniósł się do pomysłu płatnych stref parkowania, które funkcjonują w wielu miastach. Jak zapewnił Andrzej Nowakowski, w Płocku ich nie będzie, gdyż taką deklarację złożył w kampanii wyborczej, a słowa należy dotrzymać. Zwrócił jednak uwagę, że w mieście powstają nowe parkingi. Czy w Półmaratonie Dwóch Mostów wystartuje premier Tusk?
Imprezą, o której prezydent z dumą opowiadał jest Półmaraton Dwóch Mostów. Mimo że zawody te odbywały się dopiero po raz drugi, wzięli w nich udział uczestnicy nie tylko z innych miast, ale również państw. Jak zdradził prezydent Nowakowski na przyszłoroczną edycję Półmaratonu Dwóch Mostów ma ochotę przyjechać premier Donald Tusk. Jak gdybał gospodarz miasta, być może III Półmaraton Dwóch Mostów zbiegnie się w czasie z otwarciem nowej komendy policji. Prezydent wśród sukcesów na sportowej płaszczyźnie wymienił także powstanie szkoły mistrzostwa sportowego, awans Wisły Płock do I ligi czy ściągnięcie do naszego miasta prestiżowej imprezy jaką jest Memoriał Huberta Wagnera. Andrzej Nowakowski przypomniał także, iż Płock nie jest tylko stolicą piłki ręcznej ale także tenisa na wózkach. Prezydent gratulował sportowcom, którzy odnoszą w tej dziedzinie duże sukcesy, dając innym przykład jak można przełamywać własne bariery. Ile miasto pozyskało środków zewnętrznych? Gospodarz miasta jest szczególnie dumny ze skuteczności miasta w pozyskiwaniu środków zewnętrznych. Miasto rozwija się dzięki inwestycjom, na które rocznie z budżetu miasta przeznaczamy około 130-140 mln zł przedstawiał dane Nowakowski. Od początku kadencji miasto Płock zdobyło dzięki swojej aktywności już ponad 140 mln zł jeden roczny budżet inwestycyjny dodawał. Pojawiła się także kwestia bezrobocia w Płocku. W tym temacie prezydent zapewniał jedynie, że miasto stara się budować dobry klimat do inwestycji. Obecny gospodarz zakończył prezentację słowami dotrzymuję słowa. Z jednej strony na myśl przychodzi, iż jest to sygnał rozpoczęcia kampanii wyborczej. Z drugiej strony trzeba jednak zwrócić uwagę, że tej prezydenturze od początku towarzyszy przemyślana strategia komunikacyjna. Prezydent od trzech lat na bieżąco informuje mieszkańców, czyli wyborców, korzystając z różnych narzędzi, o swoich działaniach, dbając przy tym o swój wizerunek.
Będzie gdzie zaparkować W 2014 roku na dwóch parkingach przy ulicy Medycznej powstanie ponad 250 nowych miejsc postojowych. Jak informuje Konrad Kozłowski z urzędu miasta, na osiedlu Winiary został wybudowany pierwszy z dwóch parkingów na prawie 70 miejsc postojowych. Inwestycja związana z budową parkingów na osiedlu Winiary jest realizowana w dwóch etapach. W pierwszym etapie powstał parking po południowej stronie ul. Medycznej w rejonie przystanku, z którego autobusy KM odjeżdżają w kierunku centrum. Na tym parkingu mieści się 67 samochodów. Parking jest wykonany z kostki polbrukowej, posiada odwodnienie oraz oświetlenie. W drugim etapie, który ma być zrealizowany wiosną 2014 roku, do użytku zostanie oddany parking po północnej stronie ul. Medycznej, w rejonie przystanku końcowego autobusów KM. Projekt przewiduje na tym parkingu aż 187 miejsc postojowych. Także drugi, duży parking będzie posiadał nawierzchnię z kostki polbrukowej. Miejsca postojowe będą miały odwodnienie i zostaną oświetlenie. Dzięki inwestycji, którą w imieniu Miasta Płocka realizuje Wydział Inwestycji i Remontów do wiosny przyszłego roku powstaną łącznie 254 bezpłatne miejsca postojowe, które całkowicie powinny rozwiązać problem parkowania w rejonie Szpitala Wojewódzkiego na Winiarach.
Z Joanną Senyszyn o roli kobiet w polityce SLD zaprasza na spotkanie z europosłanką. W poniedziałek 16 grudnia do Płocka przyjedzie deputowana do Parlamentu Europejskiego z ramienia SLD Joanna Senyszyn. Z okazji wizyty europosłanki Rada Miejska SLD zaprasza na spotkanie, którego temat brzmi Rola kobiet w polityce. Porozmawiamy o stereotypach determinujących karierę i życie rodzinne kobiet, przyczynach nadreprezentacji mężczyzn w Sejmie, Senacie, Parlamencie Europejskim i parlamentach narodowych państw członkowskich oraz korzyściach wynikających z parytetów na listach wyborczych mówią organizatorzy spotkania. Spotkanie odbędzie się o godzinie 17.30 w Domu Broniewskiego, w siedzibie Związku Nauczycielstwa Polskiego przy ulicy Kościuszki 24 w Płocku. Joanna Senyszyn jest nie tylko eurodeputowaną, jedną z najbardziej znanych działaczek SLD, ale także profesorem nauk ekonomicznych. Europosłanka ma na swoim koncie cztery książki oraz prawie 200 publikacji z zakresu marketingu, poziomu życia i konsumpcji. Z ramienia organizacji pozarządowych przez dwie kadencje była członkiem Krajowej Komisji Etycznej ds. Doświadczeń na Zwierzętach przy Komitecie Badań Naukowych. Przez wiele lat była prezesem Gdyńskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Zanim została wybrana do Parlamentu Europejskiego była posłanką na Sejm RP IV, V i VI kadencji. Czy Mikołaj przyjdzie do
dzieciaków z domów dziecka? Jeśli tylko darczyńcy, sponsorzy, ludzie dobrej woli przyłączą się do akcji płockiego wolontariatu, to na pewno uda się spełnić wszystkie dziecięce marzenia. Spełniamy Gwiazdkowe Marzenia tak brzmi tytuł akcji płockiego wolontariatu, która, jak można się domyślać polega na spełnianiu świątecznych życzeń poprzez obdarowanie dzieci prezentami. Dzieciaki z Rodzinnych Domów Dziecka i Ośrodka Opiekuńczo-Wychowawczego napisały do Świętego Mikołaja listy, w których proszą o wymarzone prezenty. Listy trafiły do nas. Chcemy, wspólnymi siłami, spełnić pragnienia 77 dzieci. Zachęcamy wszystkich do włączenia się do naszej akcji mówi Beata Olszewska, szefowa płockiego wolontariatu. Na sponsorów, darczyńców i ludzi dobrej woli wolontariusze czekają w siedzibie Płockiego Wolontariatu przy ul. Tumskiej 9. Wierzymy, że dzięki zaangażowaniu naszych wolontariuszy i państwa hojności uda nam się zrealizować marzenia i uszczęśliwić dzieci- podkreśla Olszewska. Wystarczy wybrać dziecko, któremu chcemy podarować wskazany przez niego prezent. Następnie należy poinformować wolontariat o swoim wyborze, żeby uniknąć dublowania się prezentów. W tym celu należy zadzwonić pod numer 24 364-76-22. A o czym marzą dzieci i młodzież? Piotr, lat 18 woda toaletowa; słodycze Krzysztof, lat 17 bluza Adidas (rozmiar xl); perfumy męskie; joystick do Playstation 2. Adam, lat 13 głośniki do telefonu; ładowarka do PSP.
Marcin, lat 14 kosmetyki (szampon, żel pod prysznic i perfumy); pies na smyczy (szczekający i chodzący); poduszka Batmana. Kamil, lat 12 duża torba szkolna Nike a; rękawice bramkarskie do piłki nożnej; piłkę do piłki nożnej; kosmetyki; dużo słodyczy. Matylda, lat 15 duża torba szkolna na ramię Nike a; kosmetyki (tusz, fluid jasny matujący, róż do policzków, eyeliner, perfumy słodkie, dezodorant); pidżama Myszki Mickey (rozmiar M); kapcie Myszki Mickey (numer 40). Mikołaj, lat 5 gra Łowcy Duchów ; samochód na pilota; dużo słodyczy. Dawid, lat 3 duża koparka z wielką łyżką i podnośnikiem (zdalnie sterowana); mnóstwo słodkości, ciastek, cukierków w tym ukochane gumy do żucia. Patrycja, lat 9 lalka Monster High;zegarek Monster High; perfumy Monster High; 10 kg gliny rzeźbiarskiej Kamila, lat 17 dres Nike a z galerii Mazovia (180 cm); buty air Maxy Nike (rozmiar 43). Kasia, lat 13 łyżwy (rozmiar 39); zestaw kosmetyczny. Ania, lat 17 prostownica bardzo dobrej firmy; perfumy (jakiś delikatny zapach).
Agnieszka, lat 17 perfumy C-Thru Ruby; zestaw kosmetyków do makijażu; odtwarzacz mp3 Mateusz, lat 9 rękawice piłkarskie; zdalnie sterowany samochód; dwie paczki kart piłkarskich; odtwarzacz mp3 Michał, lat 12 rękawice piłkarskie; karty piłkarskie; perfumy i żel pod prysznic Agnieszka, lat 16 kolczyki; perfumy Marcel, lat 8 piłka do piłki nożnej; trzy paczki kart piłkarskich; zdalnie sterowany samochód. Jaś, lat 11 piłka do piłki nożnej; dwie paczki kart piłkarskich; Hasbro Beyblade Metal Masters. Henio, lat 4 puzzle; zdalnie sterowany samochód. Konrad, lat 17 dobry zestaw głośników z subwooferem. Filip, lat 15 odtwarzacz mp4; dużo słodyczy Karolina, lat 9 odtwarzacz mp3 ze słuchawkami; lalka Monster High.
Zosia, lat 9 torebka Hello Kitty; lalka Monster High. Ola, lat 14 bluza z logiem klubu FC Barcelona (rozmiar L)(to jest najważniejszy prezent); kosmetyki (tusz do rzęs, korektor); kolczyki wkręty; perfumy. Małgosia, lat 16 bluza z logiem klubu Real Madryt (rozmiar M); pościel z logiem klubu Real Madryt; zestaw kosmetyczny i perfumy. Zuza, lat 5 zabawkowy laptop; lalka Hello Kitty. Maurycy, lat 6 puzzle; zdalnie sterowany samochód. Kajetan, lat 13 zestaw męskich kosmetyków Adidasa; łyżwy (numer 42/43); sportowa bluza FC Barcelona Max, lat 6 gra Łowca Duchów ; zegarek { Żółwi Ninja Domninik, lat 17 PSP z FIFA 14, PES 14 i Tekken Wiktoria, lat 13 10 kg gliny rzeźbiarskiej; kurtka Nike a (rozmiar 160); perfumy; słodycze. Kazik, lat 12 bluza i spodnie dresowe (to jest najważniejszy prezent), odtwarzacz mp4
Sony; kosmetyki; słodycze Rafał, lat 16 zestaw kosmetyków do kąpieli. Andrzej, lat 6 strój karnawałowy Spidermana; paletka do ping-ponga, zdalnie sterowany samochód albo samolot; pluszowy miś. Marek, lat 12 strój karnawałowy Batmana; zegarek i puzzle Zygzak McQueen; perfumy Mariusz, lat 5 strój karnawałowy Disney Cars Zygzak McQueen; strój karnawałowy Spidermana; telefon zabawkowy; karty piłkarskie. Marysia, lat 14 łyżwy (rozmiar 38); piżama z Myszką Miki; torebka Nike a, bluza z Myszką Miki. Darek, lat 17 gra na X-Box 360, pad do X-Boxa 360 Staś, lat 11 piłka do piłki nożnej; paczki kart piłkarskich; żel pod prysznic; opaska na rękę Nike a. Szymon, lat 18 książka fantasy. Ela, lat 14 szampon i odżywka Pantene; żel do ciała Dove; balsam do ciała Nina, lat 9
mówiąca lalka Barbie Oliwia, lat 6 bajki Disneya, piżama, sweterek i dres z motywem bajek Disneya. Klara, lat 7 lalka Arielka Mała Syrenka. Wiola, lat 8 lalka Barbie. Grześ, lat 6 śmieciaki i akcesoria do śmieciaków (np. samochód, kosz do śmieciaków). Szymek, lat 4 samochód z gumy (tak, żeby dziecko nie mogło nic odgryźć) Paulina, lat 14 laptop; płyta One Direction ; płyta Ewy Farny; słuchawki; odtwarzacz mp3; pamiętnik z Violetty Dorian, lat 13 telefon Sony Xperia Z1 lub Sony Xperia J. Waldek, lat 13 telefon dotykowy; album na karty i dziesięć paczek kart piłkarskich. Andrzej, lat 2 taczki do wożenia klocków; samochód jeździk. Renia, lat 18 telefon Samsung Galaxy mini 55700. Antek, lat 8
karty piłkarskie; telefon dotykowy; klocki Lego. Natalia, lat 5 lalka Barbie; zwierzątka Pet Shop. Kamil, lat 6 klocki Lego; samochód zdalnie sterowany. Damian, lat 5 klocki Lego; zdalnie sterowany samochód. Ola, lat 4 lalka Barbie; różowy kucyk Pony. Marta, lat 11 książka Ikera Casillasa; Pamiętnik Violetty; dwadzieścia paczek kart piłkarskich; discman. Paweł, lat 8 zestaw Lego Star Wars Śmigacz pustynny Skiff-9496. Arek, lat 5 klocki Lego Strażacy. Wioleta, lat 16 zegarek na rękę. Stefan, lat 18 komputer (nie musi być nowy). Franek, lat 2 klocki Lego Duplo (do 3 lat). Bartek, 14 miesięcy
klocki Lego Duplo (do 3 lat). Adam, lat 15 odtwarzacz mp3 Darek, lat 12 zestaw Lego Hero Factory Bohater Surge (nr katalogowy 44008). Julka, lat 15 kalendarz Justina Biebera, książkę Justina Biebera (najnowsza biografia); koszulka z dużym zdjęciem Justina Biebera. Agnieszka, lat 5 niski i szeroki fotel-pufa z wypełnieniem styropianowym. Marcin, lat 6 zdalnie sterowany samochód. Mateusz, lat 9 zdalnie sterowany helikopter. Klara, lat 11 torba na ramię z Violetty. Kasia, lat 2 nowy wózek dla lalki. Nina, lat 17 depilator; suszarka do włosów; zestaw do włosów Syoss. Krzyś, lat 10 Album piłkarski, sezon 2013/2014; odtwarzacz mp3. Dorian, lat 17
odtwarzacz mp3; telefon. Czarek, lat 8 Album piłkarski; odtwarzacza mp3. Patrycja, lat 4 lalka i wózek. Stworzymy tygrysom i panterom optymalne warunki Zobacz jak będzie wyglądał nowy wybieg dla zwierząt w płockim ZOO. Prezydent Płocka Andrzej Nowakowski podpisał z marszałkiem Województwa Mazowieckiego Adamem Struzikiem umowę, na mocy której płocki ogród zoologiczny wzbogaci się o wybieg dla panter śnieżnych i tygrysów syberyjskich. Celem budowy wybiegów jest próba stworzenia zwierzętom optymalnych warunków życia na terenie przypominającym ich środowisko naturalne. Dodatkowo teren wokół nowego obiektu zostanie zagospodarowany: ustawione będą ławeczki dla zwiedzających, a także poprawiona będzie nawierzchnia alei spacerowej. Całkowita wartość inwestycji to 580 000 zł (435 000 zł środki Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013, 145 000 zł wkład własny Gminy Miasto Płock). Planowany termin realizacji projektu to grudzień 2014 roku.
Jeszcze dziś możesz podarować swoje 5 minut Trwa drugi dzień akcji Dla Ciebie to 5 minut, dla Kogoś to całe życie, w ramach której można zarejestrować się w bazie dawców szpiku. Rejestracja potencjalnych dawców będzie trwała do godziny 18 w budynku Politechniki przy ul. Łukasiewicza 17. Organizatorzy z Płocka dedykują akcję śp. Pawłowi Podwójci, zmarłemu niedawno wykładowcy z Politechniki, organizatorowi poprzednich akcji i propagatorowi dni dawcy szpiku kostnego. Warto dodać, że już czterech płocczan oddało komórki macierzyste osobom chorym, potrzebującym przeszczepu. W trakcie rejestracji jest pobierana ślina z wewnętrznej strony policzka, co trwa tylko chwilkę i oczywiście nic nie boli. Warto też zwrócić uwagę, że pobranie szpiku od dawcy, który znalazł genetycznego bliźniaka również nie wiąże się z żadnymi dolegliwościami. Jak mówił na konferencji prasowej Maciej Maszeńda, pobranie komórek trwało 4 godziny, które przebiegły szybko i w bardzo komfortowych warunkach. Trzeba też pamiętać, iż sama rejestracja nie oznacza jednocześnie zostania dawcą. Być może nasze komórki nie będą nigdy potrzebne. Jednakże im więcej zarejestrowanych, tym większa szansa na znalezienie genetycznego bliźniaka dla osoby chorej. Jeśli więc ktoś chce pomóc swojemu genetycznemu bliźniakowi, to jeszcze dziś, do godziny 18 może się udać na Politechnikę i tam się zarejestrować. Przeczytaj przejmującą rozmowę z ojcem dziewczynki, która zmarła na białaczkę.