Już w niedzielę kolejny Nightskating Płock

Podobne dokumenty
Orlen Wisła Płock o krok od finału PGNiG Superligi!

Nafciarze już w finale PGNiG Superligi. Czekają na Vive

UKS Varsovia Warszawa MMKS Jutrzenka Płock na żywo w Dzienniku Płockim

Udany debiut płockiego boksera [FOTO]

O finał zagrają w Warszawie

Pierwszy mecz (bardzo) dla

Bokserzy znowu stanęli w ringu

Mroziński znalazł nowy klub. Hemeha wolnym zawodnikiem

Marta Pietrzak: Jutrzenka zawsze będzie moim klubem

Trener ma nad czym myśleć

Aktualności. Opublikowano: poniedziałek, 05, grudzień :03 Odsłony: 8047

Wicelider z Wieliczki pokonany. Siatkarki Calisii zgarniają pełną pulę! Published on Kalisz (

Finał XIII Igrzysk Młodzieży Szkolnej Województwa Wielkopolskiego w Unihokeja Dziewcząt

Wyniki poszczególnych spotkań w kategorii chłopców: Rytwiany - Staszów 4 : 1 Czajków - Staszów 0 : 1 Czajków - Rytwiany 0 : 8

Najważniejszy mecz sezonu. Dzisiaj Jagiellonia zmierzy się z Legią Warszawa

Regulamin turnieju. 1 Postanowienia ogólne

Reprezentacja MOW Wrocław w piłce nożnej osiągnęła ogromny sukces wygrywając

Gorąco w Radomiu. Siatkarki MKS-u nadal liderem! Published on Kalisz (

I Turniej w Halowej Piłce Nożnej Stalówka Cup Hala widowiskowo-sportowa przy Szkole Podstawowej nr 2 w Głownie, ul. Generała Andersa 37

Lekcje WF-u z mistrzami wróciły do płockich szkół

Regulamin turnieju. 1 Postanowienia ogólne

Dla Pasażera. Opublikowano: poniedziałek, 08, maj :28 Odsłony: 9655

Loczek w Szczecinie. Do końca sezonu

DATA I MIEJSCE: o godz. 9:00 rozpoczęcie turnieju, hala sportowa im. A. Gołasia w Ostrołęce ul. Traugutta.

Kto przyjdzie po Raczkowskim?

#GRAMYDLADZIECI zostało objęte Honorowym Patronatem Prezydent Pani Hanny Zdanowskiej.

III OGÓLNOPOLSKI TURNIEJ HALOWEJ PIŁKI NOŻNEJ O PUCHAR WÓJTA GMINY ZDUŃSKA WOLA I PRODUCENTA MEBLI SIMEX PATRONAT HONOROWY:

Regulamin AMATORSKIEJ HALOWEJ LIGI PIŁKI NOŻNEJ O PUCHAR BURMISTRZA STRUMIENIA. na sezon 2012/2013 roku.

IV Edycja Ligi w Halowej w Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Janowa Lubelskiego

Wielkie emocje w Arenie. Siatkarki walczą o Puchar Polski Published on Kalisz (

KONFRONTACJA VOL. 5 REGULAMIN TURNIEJU

UCZNIOWSKI KLUB SPORTOWY TĘCZA PRZY GIMNAZJUM PUBLICZNYM IM. JANA PAWŁA II W ŁOBŻENICY ZAPRASZA NA O PUCHAR BURMISTRZA ŁOBŻENICY

ZAPROSZENIE. Zagłębie Cup 2012

Piękna seria trwa!!! Pogoń rozbita w Kaliszu Published on Kalisz (

REGULAMIN XXIII EDYCJI PLHFD 2018/2019 W PIGUŁCE

REGULAMIN ROZGRYWEK TURNIEJÓW ORLIKÓW I ŻAKÓW OPOLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ W SEZONIE 2013/2014

OTWARTE MISTRZOSTWA DĄBROWY TARNOWSKIEJ W HALOWEJ PIŁCE NOZNEJ REGULAMIN

STS rewanżuje się Wawelowi Kraków

Niekończąca się historia. Vive lepsze od Wisły

Na zakończenie 29. kolejki Ekstraklasy Żółto-Czerwoni ulegli u siebie Podbeskidziu Bielsko-Biała 0:3 (0:2)

ZASADY UCZESTNICTWA W TURNIEJU PRZEPISY I ZASADY GRY

VII Mistrzostwa Polski Branży Spożywczej w halowej piłce nożnej Częstochowa 2013

ŚWIETNY WYSTĘP REPREZENTACJI KGP W PIŁCE NOŻNEJ W HOLANDII

Organizatorem turnieju jest Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Baruchowie i GKS BARUCHOWO

REGULAMIN ROZGRYWEK TURNIEJÓW ORLIKÓW I ŻAKÓW OPOLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ W SEZONIE 2014/2015

III OGÓLNOPOLSKI TURNIEJ PIŁKI RĘCZNEJ MALI SZCZYPIORNIŚCI PIASECZNO MECZÓW NA 100-LECIE NIEPODLEGŁOŚCI

REGULAMIN KLUBOWEGO TURNIEJU SENIORÓW W HALOWEJ PIŁCE NOŻNEJ O PUCHAR PREZESA POZPN PŁOCK 2018

IGRZYSKA MŁODZIEŻY SZKOLNEJ

Regulamin. I Warszawski Turniej Halowy PilkaNaHali.pl

/5 Nagroda dla mistrzów

REGULAMIN X HALOWYCH MISTRZOSTW POLSKI JUNIOREK MŁODSZYCH W PIŁCE NOŻNEJ rok 2012

Startuje IV liga! Jeziorak Iława podejmuje GKS Wikielec [RELACJA NA ŻYWO]

HALOWY TURNIEJ PIŁKI NOŻNEJ

REGULAMIN TURNIEJU LIDER WINTER KIDS CUP 2016

Turnieje Charytatywne #GRAMYDLADZIECI ORGANIZATOR

III Edycja Ligi w Halowej Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Janowa Lubelskiego

VIII Edycja Ligi w Halowej Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Janowa Lubelskiego - Finały

Regulamin Ligi Miejskiej Halowej Piłki Nożnej w Kędzierzynie-Koźlu w sezonie 2010/2011

REGULAMIN ROZGRYWEK WIŚNIOWSKA LIGA MISTRZÓW W FUTSALU KAT. SKRZAT, ŻAK, ORLIK, MŁODZIK SEZON 2017/2018

III Pomorski Turniej Piłkarski o Puchar Zarządu Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej sp. z o.o. REGULAMIN

IV HALOWY TURNIEJ PIŁKI NOŻNEJ POD PATRONATEM STAROSTY POWIATU PABIANICKIEGO ORZEŁ CUP (rocznik 2003 i młodsi) Pabianice r.

KURS TRENERSKI UEFA A Analiza Gry drużyny Juniorskiej KOLEJARZ STRÓŻE OPRACOWAŁ: STANISŁAW SZPYRKA

Pół tuzina na dobry początek. Iskra Banie - Flota 0-6 (0-1)

HISTORYCZNY SUKCES PIŁKAREK AZS SMS JUNIOR WROCŁAW piątek, 23 grudnia :40

Konspekt zajęć sportowych dla Orlik nr 3 data: Część główna I OBWÓD STACYJNY NR 1: STACJA 1 1 x 1 po przyjęciu przodem do

Regulamin. ArcheoCup 2009

TAKTYKA NA ETAPIE NAUCZANIA PODSTAWOWEGO (10-12 lat) KURS TRENERA I KLASY/UEFA A WYRÓWNAWCZY OPRACOWAŁ - PIOTR SOWISZ (

PŁOCKA LIGA Orlik U-11

REGULAMIN. I. Organizatorem Płockiej Ligi Młodzik U-12 jest Płocki Okręgowy Związek Piłki Nożnej.

PROGRAM TURNIEJU: CEL ZAWODÓW:

A1 juniorzy 1998 / B1 juniorzy młodsi 2000 / 2001

Turnieje Charytatywne #GRAMYDLADZIECI ORGANIZATOR

Ćwierćfinały siatkarzy - wyniki.

A1 juniorzy 2001 / B1 juniorzy młodsi 2003 / 2004

MISTRZOSTWA SZKOŁY PODSTAWOWEJ W PIŁCE NOŻNEJ w kategorii klas IV - VI 2011/2012

III Ogólnopolski turniej Dzieci i Młodzieży Sopot. Lp Godzina Gospodarze Goście Wynik

Mickiewicz zabrał punkty. Kolejna przegrana siatkarzy Published on Kalisz (

TURNIEJ FINAŁOWY

III Halowy Turniej Piłki Nożnej

MISTRZOSTWA SUWAŁK W HALOWEJ PIŁCE NOŻNEJ SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH CHŁOPCÓW REGULAMIN

Boks olimpijski w zasięgu młodych płocczan

Klasa 5a w roku szkolnym 2015/2016 dalszym ciągu funkcjonuje w naszej szkole jako klasa sportowa o profilu piłka ręczna. Uczniowie w tej klasie mają

LKS Sanovia Lesko Derby LKS Sanovia Lesko 1-1 K.S Bieszczady Ustrzyki Dolne

NOWY STAW 2011

LISTA ZAWODNIKÓW TURNIEJ ŁAF R.(SB)

REGULAMIN TURNIEJU PIŁKI NOŻNEJ

I Ogólnopolski turniej halowej piłki nożnej GOOL CUP rocznik 2009 i młodsi organizowany przez Akademię Młodego Piłkarza Gool

MISTRZOSTWA SĘDZIÓW WIELKOPOLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ W HALOWEJ PIŁCE NOŻNEJ

REGULAMIN TURNIEJU PIŁKI NOŻNEJ Z OKAZJI III MEMORIAŁU IM. TADEUSZA SZYBIŃSKIEGO POD HONOROWYM PATRONATEM BURMISTRZA MIASTA I GMINY NIEPOŁOMICE

Regulamin rozgrywek Młodzieżowej Ligi Kibica

Liga Halowa Orlików rocznik 2007 i mł. sezon 2017/18 I kolejka r. ( sobota) Hala w Pietrowicach Wielkich!!

REGULAMIN TURNIEJU PIŁKI NOŻNEJ PN. ULICÓWKA ROZDANIE SZÓSTE

OSOWA FOOTBALL CUP 17 CZERWCA

KLUB SPORTOWY NADSTAL KRZAKI CZAPLINKOWSKIE Gmina Góra Kalwaria. o Puchar Dyrektora. OSiR Góra Kalwaria

Sulmierzycka Liga Halowej Piłki Nożnej. III edycja 2015/2016. o Puchar Przewodniczącego Rady Gminy w Sulmierzycach

A1 juniorzy 1999 / B1 juniorzy młodsi 2001 / 2002

PATRONAT HONOROWY: GMINA ZABIERZÓW PATRONAT MEDIALNY MIEJSCE ROZEGRANIA TURNIEJU

11 CZERWCA 2017r. ( NIEDZIELA ) godz. 9.00

TURNIEJ Kolejarz CUP 2016

HALOWE MISTRZOSTWA SĘDZIÓW WIELKOPOLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ

Transkrypt:

Już w niedzielę kolejny Nightskating Płock W niedzielę, 24 kwietnia, będzie miał miejsce drugi w tym roku przejazd rolkarzy ulicami Płocka. Zbiórkę przy Orlen Arenie zaplanowano na godzinę 19:30. Przejazd ulicami miasta rozpocznie się z kolei punktualnie o godzinie 20:00. Trasa przejazdu rozpoczynająca i kończąca się przy Orlen Arenie wygląda następująco: Orlen Arena 7 czerwca Gwardii Ludowej Bielska Kwiatka Kolegialna Wyszogrodzka Spółdzielcza Chopina Otolińska Pasternakiewicza Graniczna Wyszogrodzka Dworcowa Chopina Mickiewicza Bielska Kobylińskiego Dobrzyńska Gałczyńskiego Batalionów Chłopskich Orlen Arena. Udział w imprezie jest oczywiście bezpłatny i nie wymaga rejestracji. Organizatorzy do wzięcia udziału w tym wydarzeniu, zapraszają wszystkie osoby pewnie czujące się na rolkach i wrotkach. Jazda odbywa się przy muzyce, w tempie do 15 km/h. Fot. UMP W sobotę Jutrzenka zagra mecz o mistrzostwo grupy łódzkiej II ligi! Przed zespołem MMKS Jutrzenki Płock najważniejszy na tę chwilę mecz tego sezonu. Podopieczne Jarosława Krzemińskiego

już w sobotę, 23 kwietnia, o godzinie 18:30, zmierzą się z UKS Varsovią Warszawa, która jako jedyna może przeszkodzić płocczankom w zajęciu I miejsca w grupie łódzkiej II ligi. Warszawianki, będące gospodyniami zbliżającego się pojedynku, w obecnym sezonie ligowym, poniosły zaledwie jedną porażkę, gdy w Płocku przegrały z Jutrzenką (23:29). Z wszystkich, pozostałych, jedenastu konfrontacji Varsovia wychodziła obronną ręką, choć w meczach wyjazdowych czy to z KU AZS UW Warszawa (23:18), czy SPR JKS Jarosław (24:20), czy też CHKSem Łódź (24:23), szczypiornistki z Warszawy miały trochę problemów. W meczu z Jutrzenką to wszystko zejdzie jednak na dalszy plan. Przeciwniczki z pewnością rzucą na parkiet wszystkie siły i będą chciały udowodnić, że to one są najlepsze w lidze. Obecnie to jednak Jutrzenka patrzy na rywali z góry i jest na zdecydowanej fali wznoszącej. Dobre mecze zakończone przekonującymi zwycięstwami, połączone ze zmienionym stylem gry, napawają optymizmem. Varsovia będzie oczywiście najtrudniejszym przeciwnikiem płocczanek w rundzie wiosennej, ale na pewno nie jest poza zasięgiem, co zresztą przyznała po ostatnim meczu ligowym jedna z liderek płockiego zespołu. Za nami wbrew pozorom ważny mecz, ponieważ przez cały tydzień dość konkretnie trenowałyśmy pod kątem walki o coś więcej niż tylko wygrana z MKS Ochotą Warszawa powiedziała Aleksandra Rędzińska, rozgrywająca MMKS Jutrzenki Płock. Pojechałyśmy na to spotkanie z nastawieniem, by znów każda z nas poczuła parkiet i dała coś od siebie, co staje się naszą nie zmorą, a siłą, że mamy w zespole wsparcie z ławki. Każda z nas na parkiecie potrafi coś zaoferować i to nas cieszy. Wygranej (42:9) nie trzeba nikomu zapewne opisywać, ale nie da się ukryć, że rozmiary mogły być większe, jednak nie to było najważniejsze. Ważne jest dopisanie dwóch punktów kontynuowała. Teraz jest przed nami przeciwnik, który liczy po cichu na

naszą słabość. My jednak nie zamierzamy się skupiać na tym, że gramy z takim, a nie innym rywalem. Wszystkich mierzymy tą samą miarą i dlatego w obecnym tygodniu będziemy się przygotowywać w ten sam sposób, jak przed wcześniejszymi meczami. Z zewnątrz od kibiców oraz działaczy naszego klubu, czy też z innych klubów otrzymujemy wiele pozytywnych słów i jednoznacznych wypowiedzi, że dopingują nas i będą trzymali za nas kciuki. Jest to bardzo miłe dla nas, za co mocno dziękuję. Dziwiąc się jednocześnie, że kluby z tego samego miasta, co jest nasz kolejny rywal kibicują właśnie nam, a nie rywalkom. Jednak to wszystko schodzi na drugi plan, bo teraz jest jeszcze przed nami kilka treningów, a dopiero potem kolejny mecz o punkty w II lidze zakończyła Aleksandra Rędzińska. Spotkanie MMKS Jutrzenki Płock z UKS Varsovią Warszawa będzie można śledzić na żywo na stronie Dziennika Płockiego. Link do meczu zostanie opublikowany w piątek, a już w sobotę, 23 kwietnia, transmisję z meczu, za pośrednictwem naszej strony, przeprowadzi Namek TV. Początek o godzinie 18.30. Fot. MMKS Jutrzenka Płock Przygoda z boksem i judo, którą zaczęło 60 osób [FOTO] Darmowe zajęcia z boksu i judo, czyli projekt Sportowe Kochanowskiego realizowany jest z Budżetu Obywatelskiego Płocka 2016. Zajęcia rozpoczęły się na początku lutego i będą trwały do końca roku. Z zajęć może korzystać każdy, mimo, że projekt docelowo skierowany był dla mieszkańców osiedla Kochanowskiego. O samym projekcie, uczestnikach, a także o boksie i judo udało

nam się porozmawiać z trenerem II klasy Konradem Kowalem, który prowadzi zajęcia. Lena Rowicka: Co myślisz o całym projekcie? Konrad Kowal: Cieszymy się, że istnieją takie formy i wytrychy dzięki, którym możemy finansować takie inicjatywy. Darmowe zajęcia mają na celu promocję aktywności ruchowej jako formy rekreacji, która została troszkę zaniedbana. Chcemy pokazać, że boks olimpijski (amatorski) i judo są doskonałą metodą na wzmocnienie ciała, zbudowanie formy psychicznej i przy tym wcale nie są niebezpieczne jak to zazwyczaj wygląda. LR: No właśnie, bo często w telewizji widzimy tylko ten boks zawodowy, momentami bardzo brutalny. Jak to się ma do tego co przed chwilą powiedziałeś? KK: Boks zawodowy, a boks olimpijski to są dwa różne sporty. Począwszy od trwania i długości walki po strategię, taktykę kończąc na przygotowaniu treningowym. Jak wiemy we wczesnych etapach rozwoju dzieci czy to w piłce ręcznej, czy nożnej liczy się część ogólnorozwojowa, czyli tak naprawdę boksu jest bardzo mało a czasami wcale. Bardziej zabawy i ćwiczenia poprawiające motorykę, siłę i kondycję. LR: Czyli jaki jest odpowiedni wiek na rozpoczęcie przygody z boksem? KK: Treningi boksu można regulaminowo zacząć dopiero od 12 roku życia, a walczyć od 14. Tak więc sam boks jest skierowany do tych starszych dzieci i młodzieży. Gdzie i tak w takim wieku jest dużo boksu bez boksu (śmiech). LR: Co chcesz przez to powiedzieć? KK: Treningi boksu to nie tylko okładanie się po głowach. Często treningi bardzo przypominają te, które wykonują lekkoatleci, piłkarze ręczni, nożni czy nawet pływacy. Różnią się tylko pracą ukierunkowaną, czyli właśnie pracą na tarczach, workach czy sparingach, bo tutaj już pojawiają się ciosy. Na zajęcia przychodzą osoby, które wcześniej trenowały inne dyscypliny i same zauważyły i zwróciły właśnie uwagę na

to, że jest dużo tych samych ćwiczeń, które wykonywały wcześniej. LR: Czyli tutaj już wchodzimy w ten etap przygotowania do walk i zawodów? KK: Dokładnie. Na takim etapie jest już wyselekcjonowana grupa zawodników i osób, które się na to decydują i są świadome tego czym jest boks. Być może popełniam tutaj błąd szkoleniowy według niektórych trenerów, ale ja nie dopuszczam do sparingów osób, które nie potrafią się przede wszystkim bronić. Bo można powiedzieć, że nie sztuką jest zadać cios, tylko sztuką jest go uniknąć (uśmiech). Taka trochę moja prywatna filozofia, którą być może gdzieś kiedyś usłyszałem lub gdzieś podejrzałem i tak mi utkwiła w głowie. LR: Ale czy to nie walka najwięcej uczy? Tak bynajmniej by się wydawało KK: Oczywiście, ale zależy kiedy i dlatego było nawiązanie do popełnienia błędu w ocenie innych osób. Jednak moim zdaniem zbyt szybkie sparingi czy walki uczą właśnie złych nawyków i ruchów. Bo zawodnik na początku podczas kontaktu z przeciwnikiem nie ma tego spokoju i opanowania, tylko działa instynktami. Każdy kto mnie zna lub ze mną ćwiczył wie, że ja mam bzika na punkcie techniki. LR: Rozumiem dobrze, że nie wszystko od razu? Jaki czas mniej więcej jest potrzebny, aby wyszkolić zawodnika? KK: To już oczywiście zależy od predyspozycji, ale jakbym miał ogólnie ocenić to mniej więcej po 3-6 miesiącach widać ułożenie zawodnika, a dalej już właśnie wchodzimy w ten etap zawodniczy, gdzie pojawia się rywalizacja lub pozostajemy na czystej rekreacji, która też jest jak najbardziej wskazana i zachęcam też do takiego uprawiania boksu. Wybór pozostawiam uczestnikom zajęć (uśmiech). LR: Jaki jest odbiór takich zajęć? KK: Nie chcę popadać w huraoptymizm, ale w tej chwili jest około 60 osób w 3 grupach ćwiczeniowych. Wyszliśmy także z

inicjatywą do świetlic środowiskowych i zachęciliśmy ich do korzystania z zajęć, co zaowocowało współpracą. Według mnie taki projekt pokazuje, że jednak darmowy dostęp do takich i podobnych zajęć jest potrzebny. Dziękujemy także wam, że zaprosiliście nas do rozmowy i razem z nami w taki sposób promujecie sportowe wartości. LR. To my dziękujemy za rozmowę i czas, który nam poświęciłeś pomimo zabiegania i ciągłej pracy. Będą zdobywać płockie niebo To będzie już trzecia odsłona RIVERFLY. Od sobotniego poranka aż po niedzielny wieczór, płocczanie będą mogli podziwiać

rywalizację najlepszych pilotów motoparalotniowych na świecie. W zawodach weźmie też udział aktualny mistrz świata, Europy i Polski, pilot Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej Wojtek Bógdał. W dniach 30 kwietnia do 1 maja na lotnisku Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej w Płocku będą odbywały się Motoparalotniowe Zawody o Puchar Prezydenta Miasta Płocka. Oprócz rywalizacji sportowców w programie przewidziane są też loty pokazowe, a chętni do przeżycia przygody lotniczej będą mieli okazję wznieść się ponad Płock w tandemie motoparalotniowym. Imprezę tradycyjnie będzie prowadził znany płocki komentator Bogdan Wolny. A energii i werwy do podniebnych lotów zawodnikom dostarczą cukiernia i piekarnia Mochowo oraz firma Dubimex. Fot. Archiwum Mateusz Lenkiewicz Królewscy gromią Pogoń Siedlce Trzecim wiosennym zwycięstwem zakończył się pierwszy w tym sezonie mecz piłkarek nożnych Królewskich na Stadionie

Miejskim w Płocku. W niedzielę, 17 kwietnia, podopieczne Adriana Piankowskiego nie dały żadnych szans Pogoni Siedlce wygrywając aż 5-1 (2-0). Zawodniczki gości, zajmujące w lidze ostatnie, 11. miejsce, od pierwszej połowie spotkania nie potrafiły stworzyć większego zagrożenia pod bramką Królewskich, o czym najlepiej świadczy fakt, że w tej części gry oddały jedno niecelne uderzenie z rzutu wolnego. Gra toczyła się więc zdecydowanie pod dyktando gospodyń, które do przerwy swoją przewagę udokumentowały dwiema bramkami Dominiki Janickiej, a gdyby tylko zachowały więcej spokoju pod bramką rywalek, wynik mógł być znacznie korzystniejszy. Początek drugiej połowy wyglądał o wiele bardziej chaotycznie niż pierwsze czterdzieści minut. Piłkarki z Siedlec postanowiły postawić wszystko na jedną kartę i spróbować odrobić dwubramkową stratę. Nie przyniosło im to jednak większych korzyści, a na domiar złego Królewskie po opanowaniu sytuacji zdobyły kolejne gole. Ponownie do siatki przeciwniczek trafiła Dominika Janicka, a dwukrotnie także kapitan zespołu Daria Nowak. Ostatecznie Pogoni udało się zdobyć jeszcze bramkę honorową i mecz zakończył się wynikiem 5-1. KS Królewscy Płock MKS Pogoń Siedlce 5-1 (2-0) Bramki dla Królewskich: Dominika Janicka 9, 29, 58, Daria Nowak 57, 70 KS Królewscy Płock: Marta Hućko Julia Mikołajewska (55, Daria Kusa), Daria Przybysz, Anna Wojtkowska, Kinga Lisiewska (45, Olga Kamińska, 65, Dagmara Świt) Klaudia Łyzińska, Alicja Jankowska, Klaudia Stradomska Daria Nowak (K), Dominika Janicka, Aleksandra Kujawska (55, Wiktoria Wiączek). Alicja Jankowska (pomocniczka): Jestem bardzo zadowolona z gry całej drużyny. Kolejne 3 punkty zostały w Płocku. Mecz przebiegał od samego początku po naszej myśli, od początku

grałyśmy w sposób, nad którym bardzo ciężko pracujemy. Mam nadzieje, że kolejne mecze w tej rundzie, również będą układać się po naszej myśli. Wiktoria Wiączek (pomocniczka): Jestem zadowolona z przebiegu meczu. Każda z nas wypełniła swoje zadania na tyle, aby móc być z siebie zadowolonym. Miałyśmy wiele sytuacji zagrażających bramce przeciwnika, niestety zabrakło nam celności, do tego popełniłyśmy kilka prostych błędów. Spotkanie nie mogło potoczyć się inaczej, 3 punkty musiały zostać w Płocku. Fot. KS Królewscy Płock Orlen Wisła Płock o krok od finału PGNiG Superligi! Drugi mecz półfinałowy zakończył się zgodnie z płockim planem, a więc drugim zwycięstwem gospodarzy. Nafciarze tym razem wygrali z Azotami Puławy 36:32 (16:18), dzięki czemu są już bardzo blisko wielkiego finału PGNiG Superligi. Niedzielne spotkanie zaczęło się dla Nafciarzy jeszcze gorzej

niż wczorajsza potyczka. Tym razem już po 4. minutach i bramkach Michała Kubisztala i Jana Sobola, gospodarze przegrywali aż 0:4. Po upływie trzech minut Dmitry Zhitnikov rzucił bramkę kontaktową (4:3), a w 10. minucie rosyjski rozgrywający Wisły doprowadził do wyrównania (5:5). W kolejnych minutach wynik cały czas oscylował w granicach remisu, a na parkiecie szczególnie dobrze prezentował się Kubisztal, który w 16. minut (9:9), sześć razy pokonał Rodrigo Corralesa. Nie najlepiej broniącego Hiszpana zmienił Marcin Wichary, a dodatkowo, w 18. minucie, Zhitnikov grając jako lotny bramkarz wyprowadził swoją drużynę na pierwsze w tym meczu prowadzenie (11:10). Trzy minuty później dwa trafienia Piotra Masłowskiego ponownie dały Azotom przewagę (12:11), która w 25. minucie, także po bramce Masłowskiego, urosła do trzech oczek (15:12). Do przerwy podopiecznym Manolo Cadenasa udało się tę stratę, jednak nieznacznie zmniejszyć (16:18). Minutę po wznowieniu gry ważne bramki zdobyli Dmitry Zhitnikov oraz Angel Montoro i Wiślacy remisowali 18:18. Kolejne minuty to dobrze znana z pierwszej części meczu gra punkt za punkt, jednak dopiero od 39. minuty (23:22) to miejscowi byli stroną przeważającą. W 42. minucie szybki kontratak pewnie wykończył Michał Daszek, a po chwili podanie Daszka na bramkę zamienił jeszcze Montoro i zrobiło się 27:24. Na kwadrans przed końcem skutecznym egzekutorem karnego okazał się Tiago Rocha i było 29:25, ale w 51. minucie już tylko 30:28. Dwie minuty później mecz był praktycznie rozstrzygnięty. Kolejną kontrę wykorzystał Zhitnikov i Nafciarze nie mogli już roztrwonić prowadzenia 33:29. Ostatecznie płocczanie dowieźli zwycięstwo do końca i po raz drugi, w półfinale play-off, okazali się lepsi od drużyny KS Azoty Puławy, wygrywając 36:32. Trzeci półfinał odbędzie się w sobotę, 23 kwietnia, w Puławach. Podobnie jak potencjalny czwarty, który jeśli zajdzie taka potrzeba zaplanowany jest na 24 kwietnia. Orlen Wisła Płock KS Azoty Puławy 36:32 (16:18)

Bramki dla Orlen Wisły Płock: Dmitry Zhitnikov 10, Tiago Rocha 9, Angel Montoro 5, Marko Tarabochia 5, Michał Daszek 3, Valentin Ghionea 3, Dan-Emil Racotea 1. Bramki dla KS Azoty Puławy: Michał Kubisztal 10, Piotr Masłowski 6, Robert Orzechowski 6, Leos Petrovsky 2, Patryk Kuchczyński 2, Nikola Prce 2, Jan Sobol 2, Adam Skrabania 1, Bartosz Kowalczyk 1. Upomnienia: Zhitnikov, Nikcević, Racotea Kubisztal, Orzechowski, Przybylski. Wykluczenia: Racotea 4 minuty, Rocha, Kwiatkowski po 2 minuty Prce, Kowalczyk po 2 minuty. Fot. Mateusz Lenkiewicz Jutrzenka odbiera rywalom ochotę do gry To było do przewidzenia. MMKS Jutrzenka Płock bez żadnych problemów poradziła sobie z ostatnią w tabeli MKS Ochotą Warszawa, wygrywając aż 42:9 (21:3). Tym samym płocczanki wykonały kolejny krok w stronę zwycięstwa w grupie łódzkiej II ligi. Końcowe rozstrzygnięcia w tej grupie prawdopodobnie poznamy już za tydzień. Sobotnie zwycięstwo Jutrzenki ani przez chwilę nie było zagrożone. Już w 4. minucie, po trafieniu Aleksandry Pawłowskiej, płocczanki prowadziły 4:0, a po upływie kolejnych trzech minut 5:2. Właśnie w 7. minucie drugą bramkę zdobyły gospodynie, które na swój trzeci skuteczny rzut czekały do 27. minuty. Podopieczne Jarosława Krzemińskiego w czasie bramkowej przerwy Ochoty, pozwoliły sobie dobić do 18

oczek i stanu 18:3. W pierwszej połowie bramki zdobyły jeszcze Kamila Wójciak oraz Raquel Suarez Ramos i po 30. minutach było 21:3. Druga część meczu nie różniła się zbytnio od pierwszej. Różnica polegała jedynie na bramkach rzuconych przez zawodniczki MKS Ochoty Warszawa, które sześć razy znalazły drogę do siatki. Z kronikarskiego obowiązku odnotujemy, że na kwadrans przed końcem lider grupy łódzkiej II ligi wygrywał 28:7, po dziesięciominutowych przestoju rywalek było 38:8, a ostatecznie wynik zatrzymał się na 42:9. W 13. kolejce Jutrzenka, w meczu sezonu, stanie naprzeciwko UKS Varsovii Warszawa. Spotkanie z głównym kontrkandydatem do zwycięstwa w grupie łódzkiej II ligi, odbędzie się w sobotę, 23 kwietnia, o godzinie 18.30. MKS Ochota Warszawa MMKS Jutrzenka Płock 9:42 (3:21) MMKS Jutrzenka Płock: Aneta Chodań, Marta Pietrzak, Julia Prus Aleksandra Pawłowska 7, Raquel Suarez Ramos 6, Paulina Salamandra 5, Aleksandra Stasiak 5, Pauliza Zaremba 4, Kamila Wójciak 4, Aleksandra Rędzińska 3, Marta Żuchewicz 2, Marta Krysiak 2, Aleksandra Dudek 2, Katarzyna Homonicka 1, Dagmara Woźnica 1. Fot. MMKS Jutrzenka Płock Płoccy szczypiorniści półfinał play-off rozpoczęli

od wygranej nad drużyną KS Azoty Puławy, czyli akutalnie trzecią siłą polskiej piłki ręcznej, która na najniższym stopniu podium zakończyła rozgrywki sezonu zasadniczego PGNiG Superligi. Podobnie jak w lidze, tak i w play-offach, puławianie ostatecznie nie znaleźli sposobu, aby pokonać podopiecznych trenera Manolo Cadenasa. Sobotnie granie zaczęło się od dobrej postawy w bramce Vadima Bogdanova, który zatrzymał rzuty rumuńskich zawodników gospodarzy Dana-Emila Racotea i Valentina Ghionei. Po drugiej stronie parkietu Marcina Wicharego pokonali z kolei byli Nafciarze Michał Kubisztal i Piotr Masłowski i w 4. minucie zrobiło się 2:0 dla gości. Trzy minuty później trafił natomiast Przemysław Krajewski i było już 5:2. Z biegiem czasu płocczanie poprawili grę w obronie, a wpadać zaczęło także z przodu. W 12. minucie Tiago Rocha pokonał Bogdanova i zrobiło się 6:6. Remis oczywiście z przerwami utrzymywał się do 22. minuty i stanu 12:12. Później bramki Jana Sobola, Leosa Petrovskiego, Piotra Masłowskiego i Rafała Przybylskiego sprawiły, że w 26. minucie to przyjezdni odskoczyli na cztery oczka (16:12). Do przerwy Wiślacy nieznacznie zmniejszyli stratę, ale to Azoty wygrywały 19:16. Trzy minuty po zmianie stron przewaga szczypiornistów z Puław dalej topniała. Dwa razy z rzędu trafił Ghionea i płocczanie złapali kontakt (19:18) i w kolejnych minutach cały czas go trzymali. W 37. minucie było 21:20, piłkę miał Dmitry Zhitnikov, który popełnił faul w ataku i bramkę z tej akcji rzucił Kubisztal (22:20). Dwie minuty później przy stanie 23:22 o czas poprosił Ryszard Skutnik, ale niewiele to dało. W 43. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania (24:24), a chwilę później wreszcie przegonili rywali i po karnym Ghionei wyszli na prowadzenie 25:24! W kolejnych minutach mogli je szybko powiększyć, ale Bogdanov skutecznie zatrzymał rzuty ze skrzydeł Wiśniewskiego oraz Daszka. W 48.

minucie dzięki bramkom Marko Tarabochii oraz wyśmienicie grającego w drugiej części meczu Ghionei, to Nafciarze zostawili przeciwników w tyle (27:24). Ostatnie minuty spotkania mimo wszystko były formalnością. Tak doświadczona drużyna jak Orlen Wisła Płock, mając cztery trafienia zapasu (29:25 po bramce szalejącego w ataku Jose Guilherme de Toledo), na dziewięć minut przed końcem, nie mogła tego zmarnować. I ku uciesze kibiców tego nie zrobiła. W 58. minucie Nikola Prce rzucił na 33:32 i jeszcze przez chwilę było gorąco, ale skończyło się sukcesem i wygraną 35:34. Drugie spotkanie półfinałowe w Orlen Arenie, rozegrane zostanie jutro, w niedzielę, 17 kwietnia, o godzinie 18.00. Orlen Wisła Płock KS Azoty Puławy 35:34 (16:19) Bramki dla Orlen Wisły Płock: Jose Guilherme de Toledo 10, Valentin Ghionea 8, Adam Wiśniewski 5, Tiago Rocha 4, Michał Daszek 3, Dmitry Zhitnikov 3, Dan-Emil Racotea 1, Marko Tarabochia 1. Bramki dla KS Azoty Puławy: Piotr Masłowski 7, Michał Kubisztal 6, Rafał Przybylski 5, Nikola Prce 5, Bartosz Kowalczyk 4, Przemysław Krajewski 3, Jan Sobol 2, Leos Petrovsky 1, Robert Orzechowski 1. Upomnienia: Wiśniewski Kubisztal, Petrovsky. Wykluczenia: Racotea, Pusica po 2 minuty Petrovsky 4 minuty, Sobol, Kuchczyński, Orzechowski po 2 minuty. Czerwona kartka: Jan Sobol 42 minuta. Fot. Mateusz Lenkiewicz

Wisła wraca na zwycięską ścieżkę! Co prawda Nafciarze wiosną nie przegrali żadnego z sześciu rozgrywanych wcześniej spotkań, to jednak dwa remisy z rzędu ze słabszymi drużynami mogły wprowadzić wśród kibiców lekki niepokój. Po spotkaniu z Rozwojem wszystko powinno już wrócić do normy, ponieważ podopieczni Marcina Kaczmarka pokonali katowiczan 1-0 (0-0). Już początek spotkania zwiastował wyrównane widowisko, choć z biegiem czasu lepiej wyglądali gospodarze. Pierwszą akcję, zakończoną strzałem, stworzyli jednak goście. W 4. minucie po akcji prawą stroną zupełnie niepilnowany w polu karnym Wisły był Tomasz Wróbel, który po przyjęciu piłki zdecydował się na mocne uderzenie, ale zablokował je jeden z obrońców. Na kolejny, trzeba było czekać aż czternaście minut. Zawodnicy Rozwoju prawym skrzydłem zaatakowali drugi raz. Tym razem dośrodkowanie Raula Gonzaleza, strzałem piętą próbował wykończyć Adam Czerkas, lecz nieznacznie spudłował. Nafciarze po raz pierwszy zagrozili rywalom w 21. i 23. minucie. Najpierw indywidualną akcją popisał się Arkadiusz Reca, który przedryblował trzech rywali, ale będąc w sytuacji sam na sam strzelił niecelnie, a później główkę Mikołaja Lebedyńskiego fantastyczną interwencją zatrzymał Wojciech Pawłowski. Goście jednak nie odpuszczali i także starali się tworzyć okazje bramkowe. W 26. minucie po szybko rozegranym rzucie rożnym, piłkę przed polem karnym otrzymał Tomasz Szatan, ale mając naprawdę dużo czasu wyraźnie przestrzelił. Cztery minuty później, po akcji Recy, słupek bramki Rozwoju obił Dimitar Iliev, a w 38. minucie sam Reca po raz trzeci stanął przed szansą otwarcia wyniku, ale Pawłowski znowu był

górą. Tak samo jak w 41. minucie, kiedy bezpośrednio z rzutu wolnego próbował zaskoczyć go Cezary Stefańczyk. Tuż po przerwie Nafciarze zaatakowała przyjezdnych odważniej, ale w 50. minucie nadziała się na kontrę. Praktycznie od połowy boiska sam na sam z bramkarzem pędził Czerkas. Napastnik Rozwoju miał wszystko czas i miejsce żeby zakończyć tę akcję golem, a jednak pokazał, że i tak łatwą sytuację da się zmarnować, co jest naprawdę dużą sztuką. W kolejnych minutach, podopieczni Marcina Kaczmarka, największe zagrożenie tworzyli po stałych fragmentach gry. W 57. celnie główkował Bartłomiej Sielewski, ale golkiper gości znów nie dał się zaskoczyć. Co się odwlecze to nie uciecze! W 63. minucie w szesnastce faulowany był Lebedyński, a Paweł Pskit bez wahania wskazał na wapno. Do piłki podszedł Damian Piotrowski i pewnym strzałem w lewy róg kompletnie zmylił Pawłowskiego, czym dał Wiślakom prowadzenie. W 70. minucie strzelca bramki zmienił Fabian Hiszpański, który już po chwili wpadł w pole karne, zwiódł obrońcę i zagrał wzdłuż bramki, ale nikomu nie udało się zamknąć tej akcji. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, mimo, że i jedni i drudzy, starali się jak tylko potrafili to nic już nie wskórali. Wartym odnotowania jest jeszcze uderzenie Hiszpańskiego z 90.minuty, które po dobrym podaniu Recy odbiło się od słupka. Z kolejnym przeciwnikiem bez zawieszonych za kartki Lebedyńskiego, Sielewskiego i Rogalskiego płocczanie zmierzą się w sobotę, 23 kwietnia, o godzinie 18. Ich rywalem w Bytowie będzie zawodząca wiosną Bytovia. Wisła Płock Rozwój Katowice 1-0 (0-0) Damian Piotrowski 64 karny Wisła Płock: 87. Seweryn Kiełpin 20. Cezary Stefańczyk, 5. Bartłomiej Sielewski, 25. Przemysław Szymiński, 95. Patryk Stępiński 7. Damian Piotrowski (70, 16. Fabian Hiszpański),

18. Piotr Wlazło (75, 89. Wojciech Łuczak), 21. Maksymilian Rogalski, 41. Dimityr Ilijew, 9. Arkadiusz Reca 11. Mikołaj Lebedyński (84, 19. Emil Drozdowicz). Rozwój Katowice: 22. Wojciech Pawłowski 24. Raúl González, 2. Robert Menzel, 5. Łukasz Kopczyk, 18. Łukasz Winiarczyk 9. Tomasz Wróbel, 4. Bartosz Jaroszek (80, 23. Adam Żak), 19. Tomasz Szatan (59, 8. Kamil Cholerzyński), 26. Konrad Nowak, 25. Filip Kozłowski 23. Adam Czerkas (87, 10. Robert Tkocz). Żółte kartki: Reca, Lebedyński, Sielewski, Rogalski Jaroszek. Sędzia: Paweł Pskit (Łódź). Fot. Mateusz Lenkiewicz Jutrzenka jedzie na spotkanie z czerwoną latarnią ligi Już w najbliższy weekend, MMKS Jutrzenka Płock zmierzy się z MKS Ochotą Warszawa, która w obecnym sezonie nie zdobyła jeszcze ani jednego punktu i niemal od początku rozgrywek zajmuje ostatnie miejsce w tabeli grupy łódzkiej II ligi. W rundzie jesiennej we własnej hali Jutrzenka po przeciętnym meczu pokonała warszawianki 29:17. Jak będzie teraz? Oczywiście nikt nie zakłada innego scenariusza niż gładkie zwycięstwo płocczanek. To spotkanie dla podopiecznych trenera Jarosława Krzemińskiego będzie miało jednak spore znaczenie z innego względu. Da ono możliwość przetarcia się przed ważniejszymi potyczkami z UKS Varsovią Warszawa (23 kwietnia) oraz CHKS-em Łódź (7 maja).

Rosnąca forma Jutrzenki musi napawać optymizmem i zapewne rozbudza także większe wymagania, ale jak mówi bramkarka MMKS Jutrzenki Płock, Marta Pietrzak Najpierw mecz z Ochotą, a dopiero potem będziemy myśleć o kolejnym przeciwniku. Nie da się ukryć, że płocczanki idą za ciosem i są zdecydowanymi faworytkami meczu z Ochotą. Tym bardziej, że wiosną widać duży postęp Jutrzenki w grze obronnej i zmianę stylu gry. Liderki łódzkiej II ligi starają się grać szybką, nowoczesną piłkę ręczną, bez niepotrzebnych przestojów i nerwów. Do tego włączają się również bramkarki oraz młode zawodniczki, a to wszystko buduje coraz bardziej okazałe wyniki i coraz większą radość z gry. Czas pokaże na co tak naprawdę nas stać, ale jedno jest pewne, mamy wspaniałą atmosferę w zespole. Przez ostatnie dwa, trzy sezony bywało z tym różnie i nie zawsze czułyśmy się dobrze, ale teraz wiemy, że każda z nas musi dać coś od siebie i nie ma ważnych lub ważniejszych. Wszyscy są ważni i potrzebni, a to właśnie to buduje naszą pewność i spokój. Dlatego nie myślimy o tym, co będzie za miesiąc, rok czy dalej. Teraz kierunek MKS Ochota Warszawa i to jest dla nas najważniejsze dodaje Marta Pietrzak. Wyjazdowe spotkanie Jutrzenki z MKS Ochotą Warszawa, odbędzie się w sobotę, 16 kwietnia, o godzinie 13.00. Fot. MMKS Jutrzenka Płock