Raport opisowy Prosimy o niepodawanie imienia i nazwiska w raporcie. Studenci, którzy nie życzą sobie umieszczenia swojego adresu e-mail w Internecie proszeni są o jego niepodawanie. 1. Nazwa uczelni zagranicznej oraz termin przebywania na wymianie (proszę wpisać semestr (zimowy/letni) oraz daty pobytu), Leibniz Universität Hannover (Niemcy) semestr zimowy 2013/2014 1.10.2013-24.02.2014 Gdy wyjeżdżałam na wymianę, był to dla mnie trzeci semestr studiów magisterskich (finanse i rachunkowość). 2. Miejsce pobytu dojazd z Polski, opis miasta, usytuowanie Uniwersytetu. Do Hanoweru dojechałam autobusem przewoźnika Eurolines. Opcja ta ma swoje plusy jak też minusy. Jedną z dogodniejszych rzeczy jest to, że połączenie te jest bezpośrednie. Ja akurat wyjeżdżałam z Łomży (przystanek przed Warszawą) o godz. 20:20. Z Warszawy ten sam autobus wyrusza około dwie godziny później. Do Hanoweru dotarłam na godz. 10:45, co jest bardzo wygodne ze względu na większość spraw formalnych, które należy załatwić w Hanowerze tuż po przybyciu. Cena takiego przejazdu w jedną stronę ze zniżką studencką to koszt ok. 50 EUR. Bagaż w Eurolines jest niestety limitowany, ale limit ten jest wyższy niż np. w samolocie, i wynosi 30 kg. Warto nie przekraczać tej granicy, ponieważ zdarzyło mi się, że kierowca zważył mój bagaż. Za nadbagaż należy dopłacić i o tym czy istnieje możliwość zabrania większej ilości rzeczy decyduje kierowca autobusu. Do tego można zabrać jeden bagaż podręczny (również limitowany), jednakże nikt tego nie sprawdza, gdy jest on w granicach rozsądku. Niestety minusem dosyć dużym takiej podróży jest długi czas trwania (Warszawa-Hanower: ok. 12 godzin). Poza połączeniami lotniczymi alternatywę stanowi także "Jan Kiepura Pociąg", który łączy Warszawę z Amsterdamem a przejeżdża przez Hanower. Bilet na ten pociąg na 60 dni przed wyjazdem można kupić nawet za 39 EUR. Cała podróż trwa zaś ok. 9 godzin. Minusem jest jednak czas dotarcia do Hanoweru- ok. 2:30 w nocy. Hanower nie jest dużym miastem, położonym w Dolnej Saksonii. Miasto pomimo swojej niewielkiej wielkości ma wiele uroków. Po pierwsze duże obszary zieleni, relatywnie niskie ceny, dobra komunikacja (U-bahnem można dotrzeć prawie wszędzie). Hanower jest mistem bardzo spokojnym i jak najbardziej bezpiecznym. Oczywiście poza spokojem oferuje również wiele atrakcji, szczególnie dla Erasmusów. Atrakcjami turystycznymi Hanoweru są: Herrenhausen Gärten, Maschsee, czy też zoo, które jest uważane za jedno z najpiękniejszych w Europie. Uniwersytet jest bardzo duży, składa się z wielu wydziałów. Można go porównać do typowej politechniki. Kampus uniwersytetu tak naprawdę rozciąga się przez kilka stacji U-bahn. Główny budynek znajduje się zaledwie trzy stacje od centrum miasta (Kröpcke), a przystanek nosi nazwę: Leibniz Universität. Wydział ekonomii zaś położony jest jedną stację wcześniej
na Königsworther Platz. Do obu uniwerstetów dojechać można linią 4 i 5 U-bahn (pociągi kursują bardzo często). 3. Uniwersytet państwowy czy prywatny, ilość studentów, studenci zagraniczni Uniwersytet jest uniwersytetem państwowym, drugim co do wielkości w Dolnej Saksonii, a głównym budynkiem jest zamek. Na uniwersytecie studiuje ok. 24 tys. studentów w tym ok. 3 tys. cudzoziemców. Grupa Facebook Erasmus 2013/2014 liczyła w sem. zimowym ponad 300 osób, aczkolwiek w grupie tej były także osoby z Fachhochschule. 4. Kursy opis kursów, w których brałeś udział: forma prowadzenia zajęć, sposób zaliczenia egzamin czy zaliczenie? Jaka była możliwość konsultacji, jak radziłeś sobie z językiem? Advanced Corporate Finance (5 ECTS) - Hans-Jörg von Mettenheim Przedmiot prowadzony przez Francuza po angielsku. Pomimo tego, że kurs był z poziomu Master tematyką pokrywał się z tym, co na SGH studenci uczą się przy okazji realizacji przedmiotu finanse przedsiębiorstwa, czyli na drugim roku studiów (wartość pieniądza w czasie, arbitraż itp.). Wykład ze względu na prowadzącego niestety bardzo nudny. Ciężko było się skupić więcej niż 30 min. Ponieważ wykłady na Leibniz Universität nie są obowiązkowe, większość studentów opuszcza sobie ten wykład i przychodzi dopiero na egzamin. Ten z kolei jest bardzo prosty. Pan profesor podaje pod koniec semestru zestaw dwunastu pytań, które są pytaniami egzaminazyjnymi. Z nich wybiera cztery, na które należy odpowiedzieć. Pytania są bardzo łatwe + odpowiedzi na nie są przedyskutowywane na ostatnich zajęciach. Poza tym odpowiedzi można znaleźć na slajdach z wykładu, które są udostępnianie na platformie Stud.IP. Airline und Airport- Management (5 ECTS) - Raoul Hille Wykład prowadzony jest w języku niemieckim (Hochdeutsch) przez CEO hanowerskiego lotniska, co jest jednym z większych atutów tego przedmiotu. Tematyka jak sama nazwa wskazuje to zarządzanie lotniskiem i liniami lotniczymi. Ciekawszymi rzeczami, jakie można poznać na zajęciach to modele biznesowe linii lotniczych, techniki zarządzania lotniskiem jak yield management, slot management itp. To, co z mojego punktu widzenia było mniej ciekawe, to część techniczna wykładu dotycząca typów samolotów, technik ograniczania emisji zanieczyszczeń przez samoloty itp. W ramach wykładu jest organizowana wycieczka na lotnisko w Hanowerze. Niestety więcej nie mogę o niej powiedzieć, ponieważ mnie ona ominęła. Akurat w tym czasie nie było mnie w Hanowerze. Z opinii innych osób wnioskuję, że było dosyć ciekawie, a więc warto skorzystać z tej możliwości. Ogólnie wykład warty polecenia ze względu na jego przejrzystość i interesującą tematykę. Co do egzaminu to obowiązuje wiedza z prawie wysztkich 650 slajdów udostępnianych przez wykładowcę. Niestety nauka slajdów boli, bo trzeba je znać niemalże na pamięć, gdyż pytanie na egzaminie może pojawić się z jednego tylko slajdu. Dla sprawdzenia swojej wiedzy warto zrobić kilka egzaminów z poprzednich lat (każdy test to 6 pytań otwartych). Ale też nie należy się zbytnio obwiać. Materiał jest do nauczenia. Warto jednak poświęcić nad nim trochę czasu. Controlling and Value Generation Chain (5 ECTS) - Utz Claassen Przedmiot prowadzony w języku angielskim. Tematyka zajęć to controlling strategiczny i moim zdaniem bardziej skierowany do studentów Wirtschaftsingenieur, bo z naciskiem na przedsiębiorstwa produkcyjne. Na zajęciach omawiany jest model target costing, target investement, implementacja systemu risk management, knowledge management. Zajecią odbywają się mniej więcej co dwa tygodnie (nieregularnie) po 3,5 godziny. Utz Claassen, co warte podkreślenia, jest znanym przedsiębiorcą w Niemczech, top managerem. Był executive
vice president w Volkswagenie, w Seacie, prezesem zarządu w Sartorius AG, CEO w EnBW Energie Baden-Württemberg AG. Obecnie jest prezesem rady nadzorczej w Syntellix AG oraz akcjonariuszem klubu RCD Majorka. Na wykłady przychodził nawet ze swoim osobistym ochroniarzem i asystentką. Zawsze. Wykład ma swoje mocne i słabe strony. Mocną stroną jest fakt, że wszystkie przykłady bazują na doświadczeniu profesora w wyżej wymienionych firmach i jego publikacjach (same praktyczne przykłady). Minusem są nieczytelne slajdy, które są oczywiście udostępniane, ale jedynie w wersji papierowej. Oznacza to, że warto chodzić na zajęcia, żeby nie mieć problemu z ich zrozumieniem. Poza tym literatura dostępna jest w większości w języku niemieckim. Przy znajomości niemieckiego na poziomie już B2 nie ma problemu ze zrozumieniem. Egzamin to wybór jednego tematu z dwóch i napisanie tzw. eseju, konkretnej odpowiedzi na pytanie, co jest bardzo podkreślane przez prowadzącego. Ważne jest zrozumienie tematu a nie wyuczenie się slajdów na pamięć. Leadership (5 ECTS) - Antje Willoh Wykład prowadzony przez młodą panią doktor w języku nimieckim. Odbywał się on w trybie blokowym, a więc przez kilka weekendów. Początkowo wydaje się to ciekawą opcją, ze względu na fakt, że na zajęcia nie trzeba chodzić co tydzień, jednakże jest to dosyć ryzykowne z uwagi na to, że weekendami zazwyczaj dużo dzieje się w Hanowerze. Prowadząca mówi zrozumiale, chociaż czasami dosyć szybko. Poziom B2 niemieckiego jak najbardziej wystarcza na zrozumienie, ponieważ zagadnienia poruszane na wykładzie są dosyć proste np. jakie cechy powinien mieć dobry leader; leadership to proces pomiędzy podwładnym i przełożonym itp. Jak dla mnie zbyt dużo teoretycznych rozważań a mało przykładów praktycznych. W ramach jednego z wykładów odbywa się symulacja gry Mount Everest z Business Harvard School na pracę w grupie (bardzo ciekawa!). Dodatkowo na ostatnich zajęciach organizowana jest wycieczka do siedziby Volkswagena w Hanowerze. Na wykład uczęszczają głównie studenci z Niemiec, ok. 30 osób, więc grupa jest nieliczna. Niestety egzamin, pomimo naprawdę prostej tematyki wykładu, jest bardzo ciężki z powodu niewiarygodnie dużej presji czasowej. Slajdy są do wyuczenia na pamięć. Nie ma czasu na myślenie. Na 60 min. jest ok. 10 stron pytań otwartych. Deutsche Wirtschaftssprache: Allgemeine Wirtschaftspolitik B2/C1 (3 ECTS) - Monika Schelm Zajęcia dotyczyły dyskusji na przeróżne tematy ekonomiczne. Prowadzone były w małej grupie 8 osób, jednak odbywały się o 8:30 rano. Zaliczenie przedmiotu stanowiła prezentacja na dowolnie wybrany temat związany z ekonomią (ok. 10 min). Dodatkowo w trakcie zajęć w grupach przygotowywaliśmy i kręciliśmy kamerą reklamę produktu/marki oraz wiadomości ze świata. Podsumowując: łatwy i przyjemny przedmiot. Deutsche Grammatik B2 (2 ECTS) - Karin Brockmann Zajęcia odbywają się raz w tygodniu. Niestety materiał nie wychodzi poza program przerobiony na SGH na licencjacie. Cały semestr skupia się jedynie na stronie biernej, n- deklinacji i rekcji czasownika. Zaliczenie stanowi test, na którym około połowa ćwiczeń to te, które są przerabiane podczas zajęć. Atmosfera zajęć jest jak najbardziej pozytywna, a to w głównej mierze dzięki prowadzącej Brockmann. Spanisch II A2 (4 ECTS) - Nancy Cobo Zdecydowanie moje ulubione zajęcia. Nancy Cobo pochodzi z Argentyny i jest bardzo sympatyczną i energiczną osobą. Zajęcia są warte polecenia chociażby ze względu na fakt, że to właśnie na nich można nawiązać bliższy kontakt z Niemcami (ci bardzo chętnie uczą się hiszpańskiego). Na zaliczenie przedmiotu składa się: prezentacja, test leksykalno-
gramatyczny, słuchanka, napisanie 1-2 prac. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu po 1,5 godziny. 5. Warunki studiowania dostęp do biblioteki, komputera, ksero Warunki studiowania są bardzo dobre. Dostęp do biblioteki za pomocą wyrobionej bezpłatnie karty bibliotecznej. W bibliotece na Conti-Campus znajduje się cała niezbędna literatura do zaliczenia przedmiotów. Karta biblioteczna jest również niezbędna do kserowania materiałów. Punkty ksero znajdują się w bibliotekach jak też w głównym budynku uniwersytetu. Podobnie jest z komputerami. Istnieje również możliwość druku do 20 stron dziennie bezpłatnie w jednym z budynków znajdujących się na Conti-Campus. 6. Warunki mieszkaniowe opis kampusu, co trzeba ze sobą przywieźć z Polski? Przed wyjazdem można ubiegać się o akademik, co ja zrobiłam. Otrzymałam moim zdaniem najlepszy akademik znajdujący się w Hanowerze - Dorotheenstraße. Akademik ten mieści się ok. 7 min od głównego budynku Uni, przy przystanku Herrenhäuser Markt. Wokół akademika znajduje się wszystko co najpotrzebniejsze: Sparkasse, sklepy takie jak Netto, Edeka, Rossmann, a nawet Bürgeramt, w którym można się zameldować zaraz po przyjeździe. Dodatkowo na kampusie znajduje się budynek administracyjny Silo - miejsce z pokojami do nauki oraz z pokojami, w których można za wpłatę depozytu 50 eur zorganizować imprezę. Takich sal jest tam kilka (jedna jest z torem do gry w kręgle). Po całym semestrze muszę stwierdzić, że najlepsze imprezy odbyły się właśnie w Silo. W akademiku można wynająć pojedynczy pokój za 190 eur (wszystkie są takiej samej wielkości). Internet jest wliczony w cenę (limitowany: 5GB na tydzień). Na piętrze mieszka 16 osób, które dzielą wspólnie łazienkę i kuchnię. W kuchni jest najpotrzebniejszy sprzęt oraz kilka naczyń kuchennych wspólnych np. garnki, czajniki. Z Polski można przywieźć ze sobą jakieś sztućce, talerze, ale w razie braku w Hanowerze jest Ikea, w której można się tanio zaopatrzyć. 7. Recepcja jak zostałeś przyjęty, kto się tobą opiekował, kontakt z International Student Office Przed przyjazdem do Hanoweru otrzymuje się wszystkie niezbędne informacje drogą elektroniczną dotyczące odbioru kluczy w akademiku, orientation week i pozostałych kwestii. By nie pogubić się w kwestiach formalnych, warto przed wyjazdem ubiegać się o Study Buddy. W akademiku na samym początku otrzymuje się kolejną dawkę informacji w postaci koperty z dalszymi instrukcjami dotyczącymi np. podłączenia internetu w akademiku oraz ulotki z mapą kampusu uniwersytetu itp. Kontakt z International Office przed przyjazdem był bardzo sprawny. 8. Koszty utrzymania podaj szczegóły, które Twoim zdaniem mogłyby się przydać innym, np. najtańsza linia lotnicza, ubezpieczenie, jak uzyskać pozwolenie na pracę, jakie są środki komunikacji lokalnej, dokumenty, które mogą się przydać ( np. tłumaczenie metryki), codzienne wydatki w porównaniu z Warszawą. W przypadku, jeśli otrzymywałeś dofinansowanie, w jakim stopniu otrzymane stypendium zapewniało pokrycie kosztów utrzymania za granicą, relacje cen, gdzie robić zakupy? Hanower jest miastem jednym z najtańszych w Niemczech. Ceny nieznacznie odbiegają od tych w Warszawie. Największe wydatki należy ponieść na początku pobytu: 270 eur za legitymację studencką, która stanowi także bilet komunikacji miejskiej w Hanowerze oraz bilet na koleje regionalne w całej Dolnej Saksonii; 190 eur (w moim przypadku) kaucja za akademik; 190 eur (w moim przypadku) czynsz płatny z góry za akademik. Koszty utrzymania miesięcznie to ok. 500-600 eur, w zależności od potrzeb. Obiady można bardzo tanio jeść w
Mensie, koszt ok. 2-3 eur. Zakupy taniej można robić w Netto. Edeka jest sklepem droższym. Wejścia do klubów zaś to koszt od 3 do 6 eur. Zdarzają się też bezpłatne imprezy. 9. Życie studenckie rozrywki, sport Pomimo spokojnego miejsca, jakim jest Hanower, miejsce te z powodu obecności studentów, w tym przede wszystkim Erasmusów, obfituje w licznego rodzaju rozrywki. Każdy poniedziałek to karaoke w Irish pubie Dublin Inn. Miejsce te jest niezwykle kultowe i stanowi wręcz tradycję dla każdego Erasmusa. We wtorki na uniwersytecie odbywa się UniKino, gdzie wyświetlane są filmy w języku niemieckim bądź angielskim (bilety w cenie 1,5-3 eur). Środy zawsze spędzaliśmy w pubie/clubie WarmUp, gdzie były środowe promocje. Czwartki to darmowe proseco dla pań w Centrum Linden bądź salsa w WarmUp. A piątki i weekendy to zazwyczaj wyjście do licznych klubów: Baggi, Glocksee, Faust, Dax, Zaza i innych, bądź impreza w Silo, o którym wspomniałam w punkcie 6. Poza tym International Office organizuje dla studentów z zagranicy różnego rodzaju rozrywki takie jak: wyjście na łyżwy, Kochabend, Kulturabend, wieczory filmowe, wycieczki, wyjście do opery, wyjście na kręgle, bal karnawałowy, International Ball. Większość z tych atrakcji jest płatna, jednakże koszt i tak jest niższy niż w przypadku zdecydowania się na korzystanie z nich samemu. Np. wyjście do opery kosztował mnie 3 eur, a gdybym miała pójść sama musiałabym zapłacić ok. 8 eur. Dodatkowo dzięki Semester Ticket Erasmusi bardzo często organizują się w celu zwiedzania najpiękniejszych zakątków Dolnej Saksonii (szczególnie w trakcie trwania Weihnachtsmarkt). Za darmo możemy dojechać do Hamburga, wspomnianego już Goslar, Göttingen, Bremy, Celle, Hameln, Bremerhaven. Życie studenckie w moim przypadku było niezwykle bogate, ale to chyba w głównej mierze zależy od osób, z jakimi się przebywa i czy uczestniczy się w Eramusowym trybie życia. 10. Sugestie o czym dowiedziałeś się podczas pobytu, a co wolałbyś wiedzieć wcześniej? Twoje sugestie dotyczące usprawnienia zarządzania systemem grantów wewnątrz Uczelni przez Narodową Agencję (Fundację) oraz przez Komisję Europejską w przypadku studentów otrzymujących dofinansowanie. Przed rozpoczęciem semestru organizowany jest kurs językowy. Informacje o nim są podawane drogą elektroniczną. Ja się na niego nie zdecydowałam, ponieważ maksymalny poziom kursu to B2. Po przyjeździe jednak żałowałam trochę, że mimo wszystko w nim nie uczestniczyłam. Z opowieści znajomych wiem, że jest to jeden z lepszych momentów Erasmusa. Ludzie są nastawieni na pełną integrację i nie ma jeszcze obowiązku zajęć na Uni. Pomimo tego, nie ma się też co obawić, że grupy zawiązane w trakcie trwania kursu językowego trzymają się w swoim gronie. Ja od samego początku złapałam z nimi kontakt. Nie ma z tym najmniejszego problemu. Mimo wszystko uważam jednak, że warto jest przemyśleć ten jeden dodatkowy miesiąc, jakby nie było niesamowitej przygody ;) Drugi raz chyba bym się na niego zdecydowała. 11. Adaptacja kulturowa wrażenia z przystosowywania się do nowego kraju, kultury; czy przeżyłeś szok kulturowy? czy w kontaktach z mieszkańcami było coś czego się nie spodziewałeś? co może zrobić osoba jadąca na stypendium żeby łatwiej przystosować się do nowego miejsca? O szoku kulturowym nie ma mowy. W Hanowerze już po pierwszym tygodniu czułam się jak w domu. Jedyne na co trzeba być przygotowanym to niezbyt bliski kontakt z Niemcami w tej części Niemiec. Z tego co mi wiadomo i co potwierdziło się na Erasmusie, Niemcy z północy nie są tak bardzo otwarci, jak Ci z południa lub chociażby z Berlina. 12. Ocena: Jako ostatni punkt raportu prosimy o ocenę Uniwersytetu w skali od 1 do 5 pod względem ogólnym i merytorycznym (akademickim).
merytorycznie: 3,5 ogólnie: 4,5 Podkreślę jednak, że gdybym miała wybierać drugi raz, dokonałabym takiego samego wyboru ;) Raport należy napisać na 3-5 stron papieru A4 i przekazać do CPM w wersji elektronicznej plik PDF przesłany na adres: azucho@sgh.waw.pl (Umowy Bilateralne, PIM, Freemover) akowalik@sgh.waw.pl (Program Erasmus, CEMS ze stypendium Erasmus) arzysz@sgh.waw.pl (Polsko-Niemieckie Forum Akademickie) mchromy@sgh.waw.pl (programy podwójnego dyplomu)