ISSN 1642-5650 STUDIA BOBOLANUM 1 (2015) STUDIA BOBOLANUM 1 (2015) Kasata Towarzystwa Jezusowego: przyczyny i historiografia Robert Danieluk SJ Jezuici w Imperium Rosyjskim (1772-1820) Marek Inglot SJ Jezuici między ciągłością a zmianą Andrzej Paweł Bieś SJ Upadek jezuitów w XVIII w. Stanisław Roszak Rola jezuitów w kulturze staropolskiej Kazimierz Maliszewski Apostolat intelektualny na przykładzie początków Przeglądu Powszechnego Krzysztof Dorosz SJ Jezuici w powojennym Toruniu Waldemar Rozynkowski Jezuici w stanie wojennym Wojciech Polak, Sylwia Galij-Skarbińska Duchowość ignacjańska nie tylko dla jezuitów Katarzyna Czarnecka
1 (2015) STUDIA BOBOLANUM
STUDIA BOBOLANUM Kwartalnik naukowy punktowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego Redaktor naczelny dr hab. Zbigniew Kubacki SJ, prof. PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa Rada Naukowa Kolegium redakcyjne dr Anna Abram, Heythrop College, University of London, England prof. dr hab. Pavel Ambros SJ, Univerzita Palackého v Olomouci, Olomouc, Ceská Š Republika dr hab. Piotr Aszyk SJ, PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa ks.dr Ihor Boyko, Ukrayins'kyj Katolyc'kyy Universytet, Lviv, Ukraina prof. dr hab. Ladislav Csontos SJ, Trnavská Univerzita v Trnave, Slovensko prof. François Euvé SJ, Facultés Jésuites de Pairs Centre Sèvres, Paris, France dr hab. Włodzimierz Fehler, PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa dr hab. Piotr Kasiłowski SJ, prof. PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa dr Dariusz Kowalczyk SJ, Pontificia Università Gregoriana, Roma prof. dr hab. Józef Kulisz SJ, PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa dr hab. Tadeusz Mołdawa, prof. PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa prof. dr hab. Marek Sokołowski SJ, PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa dr hab. Franciszek Sieg SJ, prof. PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa dr hab. Piotr Solarz, PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa dr hab. Tadeusz Wołoszyn SJ, prof. PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa dr hab. Zenon Trejnis, prof. PWTW, Collegium Bobolanum, Warszawa dr Marek Blaza SJ dr Artur Filipowicz SJ dr hab. Dariusz Gardocki SJ, prof. PWTW Redaktor tematyczny Redaktor statystyczny Redaktor językowy Tłumaczenie Projekt graficzny Opracowanie techniczne prof. dr hab. Marek Sokołowski SJ Barbara Karpińska Hanna Stompor Agnieszka Krocin Krzysztof Stefaniuk Beata Stepnowska ISSN 1642-5650 Wydawca IMPRIMI POTEST Wydawnictwo RHETOS 04-984 Warszawa ul. Olecka 30 Prowincja Wielkopolsko-Mazowiecka Towarzystwa Jezusowego L.dz. 2005/50/P, Warszawa, dnia 04 kwietnia 2005 r. Tomasz Kot SJ, Prowincjał
Spis treści ARTYKUŁY StBob 1 (2015) str. 5 Robert Danieluk SJ Kasata Towarzystwa Jezusowego: jej przyczyny i historiografia str. 23 Marek Inglot SJ Jezuici w Imperium Rosyjskim (1772-1820) i przywrócenie Towarzystwa Jezusowego (1814) str. 41 Andrzej Paweł Bieś SJ Reaktywacja. Jezuici między ciągłością a zmianą po 1814 roku str. 63 Stanisław Roszak Władcy, janseniści, filozofowie. Uwagi o przyczynach upadku jezuitów w XVIII wieku str. 75 Kazimerz Maliszewski Rola jezuitów w kulturze staropolskiej str. 91 Krzysztof Dorosz SJ Apostolat intelektualny na przykładzie początków Przeglądu Powszechnego Waldemar Rozynkowski str. 103 Obecność jezuitów w powojennej historii Torunia
Wojciech Polak, Sylwia Galij-Skarbińska str. 115 Wspieranie oporu społecznego przeciwko komunizmowi przez jezuitów w okresie stanu wojennego i w latach następnych z perspektywy Torunia i Polski Katarzyna Czarnecka str. 137 Duchowość ignacjańska nie tylko dla jezuitów OMÓWIENIA I RECENZJE str. 147 J. Kulisz SJ: Aldona Maria Piwko, Między konserwatyzmem a liberalizmem. Muzułmańskie praktyki w Polsce, Warszawa 2013, ss. 374. str. 153 J. Poznański SJ: Michael Amaladoss SJ, Quest for God. Doing theology in India, Gujarat Sahitya Prakash, Anand 2013, ss. 286. str. 159 J. Garčár: Józef Kulisz SJ, Wiara i kultura miejscem ważnych pytań, Rhetos, Warszawa 2014, ss. 188. str. 162 D. Gardocki SJ: Gilles Emery OP, Teologia trynitarna świętego Tomasza z Akwinu, Dominikańska Biblioteka Teologii, Kraków 2014, ss. 699. str. 165 M. Sokołowski SJ: Ladislav Csontos SJ, Faith and Fidelity Amidst Trials, Rhetos,Warszawa 2014, ss. 174.
StBob 1 (2015), s. 5-21 Kasata Towarzystwa Jezusowego: jej przyczyny i historiografia 1 Robert Danieluk SJ Archiwum Rzymskie Towarzystwa Jezusowego Rzym Byłeś, wielki zakonie! Tyleć z chluby całej Zostało, że się o twym byciu zadumiały Świat pyta, i niekiedy łzawymi oczyma Z cichym jękiem uskarża na los: już cię nie ma! Adam Naruszewicz, Na ruinę jezuitów. 2 5 Gdy wieczorem 16 sierpnia 1773 r. wysłannicy papiescy formalnie przekazali generałowi Towarzystwa Jezusowego, Lorenzo Ricciemu, brewe Klemensa XIV Dominus ac Redemptor, rozpoczął się ostatni etap trwającego już od lat procesu zniszczenia zakonu. Nie chodzi bynajmniej tylko o to, że papieskie brewe ma datę 21 lipca 1773 r., choć tak naprawdę Ganganelli podpisał je później (na pewno przed 13 sierpnia 3 ). W rzeczywistości, destrukcja Towarzystwa była już wówczas w daleko zaawansowa- 1 Artykuł jest rozszerzoną wersją referatu wygłoszonego przez autora podczas konferencji w Nowosybirsku 27 IV 2014 r., zob. http://inigo.ru/robert-danelyuk-sj-uprazdnenie-obshhestva-iisusa-xod-prichiny-i-istoriografiya/ (dostęp: 2 X 2014). 2 A. Naruszewicz, Na ruinę jezuitów; wersja online: http://pl.wikisource.org/ wiki/na_ruin%c4%99_jezuit%c3%b3w (dostęp: 12 III 2014). 3 Tego dnia Klemens XIV przekazał podpisany tekst brewe kard. Andrea Negroni z poleceniem, by nadać mu datę 21 lipca. Słynny historyk papieży, von Pastor, cytuje odnośny dokument przechowywany do dziś w Archiwum Watykańskim (ASV, Secr. Brev. 3801); zob. L. von Pastor, Geschichte der Päpste seit dem Ausgang des Mittelalters, t. 16: Geschichte der Päpste im Zeitalter der fürstlichen Absolutismus von der Wahl Benedikts XIV. bis zum Tode Pius VI (1740-1799), cz. 2: Klemens XIV (1769-1774), Herder, Freiburg 1932, s. 210.
Robert Danieluk SJ nym stadium: jezuici zostali wygnani z Portugalii (1759 r.), Francji (1764 r.), Hiszpanii i Neapolu (1767 r.), Parmy i Malty (1768 r.). Ponieważ historia ich ruiny, nad którą dumał ze smutkiem Naruszewicz, jest znana, a literatura obfita, 4 celem obecnego artykułu jest nie tyle przypomnienie opisanych przez innych autorów wydarzeń, ile raczej zwrócenie uwagi na to, że w pewien sposób stanowią one ciekawy problem historiograficzny. 1. Przedmiot dyskusji i powszechnego zdumienia Res tam variis hominum jactata sermonibus, quae orbem universum admiratione complevit tak pisał o kasacie swego zakonu włoski jezuita Giulio Cesare Cordara, który poświęcił temu tematowi specjalną książkę. 5 Nie był on oczywiście jedynym historykiem, który podjął temat kasaty i jej przyczyn. Jego zdanie zasługuje jednak na szczególną uwagę, nie tylko dlatego, że był świadkiem opisywanych przez siebie wydarzeń (podobnych współczesnych relacji jezuitów mamy więcej 6 ), ale także ze względu na 6 4 L. Polgár, Bibliographie sur l histoire de la Compagnie de Jésus, 1901-1980, t. 1, Institutum Historicum Societatis Iesu, Roma 1981, s. 61-64 (czasopismo Archivum Historicum Societatis Iesu publikuje uzupełnienia tej bibliografii za okres po 1981 r.). Zob. tekst kasacyjnego brewe w: Institutum Societatis Iesu, t. I: Bullarium et compendium privilegiorum. Ex Typographia A. SS. Conceptione, Florentiae 1892, s. 313-328. 5 G. C. Cordara, De Suppressione Societatis Jesu commentarii, Stab. Tipografico L. Penada, Padova 1923, s. 16. 6 Np. pamiętniki hiszpańskiego jezuity Manuela Luengo, który opisał cały okres od wypędzenia Towarzystwa z Hiszpanii w 1767 r. aż do wskrzeszenia zakonu w 1814 r. i swego powrotu do ojczyzny w rok później. Tylko niewielka część z 63 tomów jego wspomnień ukazała się drukiem (red. I. Fernández Arrillaga, I. Pinedo Iparraguirre): Memorias de un exilio. Diario de la expulsión de los jesuitas de los dominios del rey de España (1767-1768) (Alicante 2002); El retorno de un jesuita desterrado. Viaje del P. Luengo desde Bolonia a Nava del Rey (1798) (Alicante 2004); Diario de 1769. La llegada de los jesuitas españoles a Bolonia (Alicante 2010); Diario de 1808: el año de la conspiración (Alicante 2010); Diario de 1773. El triunfo temporal del antijesuitismo (Alicante 2013); w przygotowaniu jest tom z okresu 1814-1815. Całość rękopisu znajduje się w archiwum jezuitów w Loyoli. Innym przykładem są listy angielskiego jezuity Johna Thorpe, naocznego świadka kasaty w Rzymie, przechowywyane w archiwum jezuitów w Londynie; zob. T. M. McCoog (red.), Promising Hope : Essays on the Suppression and Restoration of the English Province of the Society of Jesus, Institutum Historicum Societatis Iesu, Rome 2003, s. 55-110. Na temat wspomnień innych jezuitów z tego samego okresu, zob. I. Fernández Arrillaga, Tiempo que pasa, verdad que huye. Crónicas inéditas de jesuitas expulsados por Carlos III (1767-1815), Universidad de Alicante, Alicante 2013.
Kasata Towarzystwa Jezusowego: jej przyczyny i historiografia rolę, jaką pełnił jako oficjalny historyk zakonu, na miejsce gdzie przebywał (rzymski dom profesów przy kościele del Gesù), oraz na jego dobrą znajomość ludzi i okoliczności (był przyjacielem generała Ricciego). Historycy proponowali różne daty jako cezurę wyznaczającą początek okresu kasaty. Zazwyczaj przyjmuje się pierwsze lata drugiej połowy XVIII w. za punkt wyjścia dla wydarzeń, które doprowadziły do wspomnianych wypadków. Tego zdania był m.in. francuski jezuita François- -Marie Gaillard, któremu pod koniec XIX w. przełożeni powierzyli misję studiowania tego tematu. 7 W ponad trzydziestoletnich kwerendach archiwalnych uznał on lata 1750-1820 za okres wyznaczający początek i koniec interesującej go epoki. Oczywiście, prawie każdy podział historii na okresy jest sprawą umowną, a przyjęte cezury przedmiotem dyskusji specjalistów. Jakiekolwiek byłyby jej wyniki, teza o długim trwaniu procesu kasaty brzmi bardziej przekonująco niż wizja tej samej historii dokonującej się tylko w jakichś pojedynczych epizodach, chronologicznie odpowiadających datom dokumentów sankcjonujących odnośne wydarzenia. Taka teza wydaje się łatwiejsza do przyjęcia również dlatego, że podobnie jak samo powstanie zakonu nie było li tylko pojedynczym faktem, ale trwającym długie lata procesem, tak też ani jego kasata, ani przywrócenie do życia nie dokonały się w jednym momencie, w chwili gdy papież podpisywał dotyczący każdego z tych wydarzeń dokument. Dla tej samej racji zresztą nie sposób traktować wskrzeszenia Towarzystwa w 1814 r., które wspominamy szczególnie w tym roku, bez przypomnienia tego, co stało się wcześniej, w tym również i kasaty. Ponieważ nie była ona tylko epizodem, ani nawet serią zdarzeń zapoczątkowanych klementyńskim brewe, należy cofnąć się w czasie do wydarzeń poprzedzających feralny dzień 16 sierpnia 1773 r. Rok 1750 jest dobrą datą do oznaczenia początku procesu, który doprowadził do kasaty. Towarzystwo wydawało się wtedy być u szczytu swego rozwoju. Opublikowany rok wcześniej katalog całego zakonu informuje o jego wielkości i strukturze: w 1749 r. było na całym świecie 22589 jezuitów, działających w 39 prowincjach zorganizowanych w 5 asystencji. 8 Prowadzili oni ponad 679 szkół i 176 seminariów duchownych, mieli 84 domy profesów, 335 rezydencje, 273 stacje misyjne oraz 61 nowicja- 7 7 Na temat jego prac i dorobku zob. R. Danieluk, A Failed Mission or a Never-ending Tertianship? François-Marie Gaillard S.J. (1853-1927) and his contribution to the historiography of the Society of Jesus, Archivum Historicum Societatis Iesu LXXXII, 2013 fasc. 163, s. 3-113. 8 Catalogus Provinciarum, Domorum, Collegiorum, Residentiarum, Seminariorum, & Missionum Societatis Jesu Anno MDCCXLIX, Ex Typographia Komarek, Romae 1749.
Robert Danieluk SJ tów. 9 Na ich czele stał rezydujący w Rzymie przełożony generalny, któremu pomagali asystenci, reprezentujący poszczególne regiony świata, oraz inni urzędnicy odpowiedzialni za funkcjonowanie tak scentralizowanego zarządu Towarzystwa. Oczywiście tak imponujący rozwój tłumaczy późniejsze zdumienie kasatą. Naruszewicz mógł napisać: Takim będąc, po stokroć pamiętny zakonie, Któżby się mógł spodziewać!... lecz już po twym zgonie!... Miałeś tysiącznych wieków, stojąc jeszcze, użyć, Boś umiał razem dobrze panować i służyć. 10 8 Zakon wydawał się potęgą nie do zniszczenia również ze względu na ważne i wpływowe stanowiska zajmowane przez swoich członków: wielu było spowiednikami na królewskich dworach, innym powierzono wychowanie przyszłych monarchów oraz elit społecznych, które kształciły się w jezuickich kolegiach. Imię jezuitów było znane i szanowane w wielu dziedzinach nauki, którymi członkowie zakonu zajmowali się z powodzeniem, o czym świadczą liczne i cenione publikacje będące owocem ich prac. 11 A jednak właśnie w 1750 r. miały miejsce niektóre wydarzenia, które doprowadziły do tego, co nastąpiło sierpniowego wieczoru w Rzymie 23 lata później. Na skutek wymiany terytoriów kolonialnych w Ameryce Południowej między Hiszpanią i Portugalią, doszło do buntu części zamieszkującej je ludności tubylczej. Indianie, którzy nie chcieli poddać się rozkazom i opuścić swoich siedzib, stawili zbrojny opór, co dało doskonałą okazję do oskarżenia pracujących tam misjonarzy jezuickich o podburzanie do buntu. Zarzuty te, oraz wiele innych, ze szczególną siłą stawiał w Portugalii wpływowy minister królewski Sebastião José de Carvalho (bardziej znany jako markiz Pombal 12 ), który stał na czele prawdziwej kampanii propagandowej przeciwko jezuitom. Oskarżał ich o nielegalne operacje finansowe, buntowanie Indian, a potem także o knowania mające na celu zabicie króla Józefa I. 9 L. Koch, Jesuiten-Lexikon. Die Gesellschaft Jesu einst und jetzt, Verlag der Bibliothek SJ, Löwen-Heverlee 1962 2, s. 128. 10 A. Naruszewicz, dz. cyt. 11 Zob. bibliografię publikacji jezuickich w: C. Sommervogel, Bibliothèque de la Compagnie de Jésus, t. 1-12,. Schepens/Picard/ Chez l Auteur, Bruxelles-Paris-Toulouse 1890-1932. 12 A. Leite, Carvalho, Sebastião José de, w: Diccionario Histórico de la Compañía de Jesús. Biográfico-temático, t. 1, Institutum Historicum S.I./ Universidad Pontificia Comillas, Roma-Madrid 2001, s. 672-675.
Kasata Towarzystwa Jezusowego: jej przyczyny i historiografia Dalej wypadki potoczyły się już szybko. Najpierw, z inicjatywy Pombala, wydalono jezuickich misjonarzy z Brazylii, a spowiedników z królewskiego dworu. Ponadto, wiosną 1758 r. ten sam minister uzyskał od papieża Benedykta XIV zgodę na przeprowadzenie w Portugalii wizyty kanonicznej Towarzystwa w celu usunięcia panujących tam jakoby nadużyć. Zaraz potem, wyznaczony na wizytatora, powolny Pombalowi kard. Francisco Saldanha wydał orzeczenie uznające jezuitów za winnych nielegalnych transakcji handlowych. Na tej podstawie skonfiskowano dobra zakonne, a niebawem minister uzyskał i to, że jezuitom zabroniono głosić kazania i spowiadać. Na domiar złego, zamach na życie króla dostarczył nowej okazji do oskarżenia ich o to, w efekcie czego zostali ostatecznie wydaleni z Portugalii i jej kolonii w 1759 r. i deportowani do Państwa Kościelnego. Około dwustu uwięziono (wielu z nich zmarło w więzieniu, inni pozostali tam do 1777 r.), a jeden, znany kaznodzieja Gabriele Malagrida, został skazany na śmierć i publicznie stracony w Lizbonie w 1761 r. 13 Pombal kontynuował swoją kampanię przeciwko jezuitom również po ich wypędzeniu z Portugalii i stał się jednym z protagonistów późniejszych wydarzeń, które doprowadziły do powszechnej kasaty. Drugim etapem zniszczenia Towarzystwa były wypadki lat 1762-1764 we Francji. Kiedy inwestycje finansowe prokuratora misji na Martynice, Antoine Lavalette a, zakończyły się fiaskiem, jego dłużnicy zażądali od Towarzystwa spłaty długów. 14 Odbywający się wtedy proces, a szczególnie odwołanie się jezuitów do Parlamentu paryskiego (tradycyjnie im nieżyczliwego), dało okazję ich wrogom, wywodzącym się ze środowisk galikańskich i jansenistycznych, do oskarżenia zakonu jako takiego i podania w wątpliwość możliwości jego istnienia we Francji. Król Ludwik XV próbował bronić jezuitów, ale ostatecznie musieli oni opuścić kraj w 1764 r. Paradoks ich sytuacji, dokładnie odwrotnej niż w Portugalii (tam byli oskarżeni o odstępstwo od pierwotnej reguły, tutaj zaś sam ich Instytut uznano za godny potępienia), widoczny jest w złośliwym komentarzu anonimowego autora (przypisywano to Wolterowi), który proponował, by dokonać następującej wymiany: jezuici portugalscy osiedliliby się we Francji, a jezuici francuscy w Portugali... 15 Następnym krajem, który wypędził jezuitów była Hiszpania. W 1767 r. król Karol III zarządził, by wszyscy zakonnicy w jego państwie (włącznie z koloniami) zostali zatrzymani, pod eskortą dostarczeni do wyznaczonych 9 13 D. Maurício, Malagrida, Gabriel, w: tamże, t. 3, s. 2481-2482. 14 H. Beylard, Lavalette (Valette), Antoine, w: tamże, s. 2295. 15 G. C. Cordara, De Suppressione Societatis Jesu commentarii, s. 83-84 (wyd. ang.: On the Suppression of the Society of Jesus. A Contemporary Account, tłum. J. P. Murphy, Loyola Press, Chicago 1999, s. 82).
Robert Danieluk SJ 10 portów i odesłani do Italii. Na nic zdały się protesty papieża Klemensa XIII, który nawet zakazał przyjęcia pierwszego transportu wypędzonych, zamykając przed nimi port w Civitavecchia. Król hiszpański skonfiskował wszystkie dobra zakonu, ale przynajmniej wyznaczył skromną pensję na utrzymanie jezuitów (Portugalczycy nie mieli tyle szczęścia, a Francuzi mogli mieć podobną pensję pod warunkiem wyrzeczenia się przynależności do Towarzystwa). Pod wpływem Karola III, który oświadczył, że ważne motywy swej decyzji zachowuje w swoim królewskim sercu, również zależny od niego syn Ferdynand, król Obojga Sycylii, oraz bratanek Ferdynand, książę Parmy, wypędzili jezuitów ze swych państw. W efekcie, w 1768 r., Towarzystwo istniało już tylko w asystencji niemieckiej i polskiej, gdzie nie tylko zachowało swe struktury w całości, ale nawet rozwijało je (np. w 1770 r. od Prowincji Górnych Niemiec Germania Superioris oddzieliła się Prowincja Bawarii Provincia Bavarica 16 ), oraz w części Włoch, gdzie w Państwie Kościelnym znalazła schronionie większość jezuitów wygnanych z innych krajów. Podobnie jak Pombal w Portugalii, również król Hiszpanii nie poprzestał na wypędzeniu jezuitów ze swych posiadłości. Karol III stał się głównym aktorem w kampanii mającej na celu całkowite zniszczenie zakonu. Temu podporządkował wiele ze swoich działań dyplomatycznych, które miały przynieść zamierzony efekt. Na początku 1769 r. Hiszpania, Francja i Neapol wystąpiły do Rzymu z oficjalnym żądaniem kasaty Towarzystwa. Klemens XIII zmarł 2 II 1769 r., w przeddzień zwołanego przez siebie konsystorza, na którym miał dyskutować z kardynałami nad odpowiedzią na to żądanie, mające wszelkie znamiona ultimatum. Jego następca odziedziczył nad wyraz trudną sytuację, gdzie musiał stawić czoło zjednoczonemu frontowi państw burbońskich, których ambasadorzy mniej lub bardziej otwarcie grozili bardzo poważnymi konsekwencjami w przypadku odmowy ich żądaniom. Portugalia, która już wcześniej zerwała stosunki dyplomatyczne z Rzymem, oczywiście wspierała tę antyjezuicką ofensywę. Austria zachowywała postawę dającą nadzieję na obronę, ale ostatecznie dla politycznych racji Maria Teresa zdecydowała się nie stawać na przeszkodzie Burbonom. Rzeczpospolita była w stanie wojny domowej i głębokiego kryzysu, który doprowadził wkrótce potem do rozbiorów i do 16 Synopsis Historiae Societatis Jesu, Typis ad Sancti Alphonsi, Lovanii 1950, s. 317. Klaus Schatz zwraca uwagę, że powodem podziału była nie tyle wielkość prowincji macierzystej, która już w 1742 r. liczyła 1082 członków, lecz raczej uwarunkowania polityczne (Bawaria chciała mieć swoją prowincję); zob. K. Schatz, Geschichte der deutschen Jesuiten (1814-1983), t. 1, Aschendorff Verlag, Münster 2013, s. 2.
Kasata Towarzystwa Jezusowego: jej przyczyny i historiografia zniknięcia państwa, dlatego nie była w stanie zaoferować żadnej pomocy. Klemens XIV został sam. Po kilku latach oporu i odkładania ostatecznej decyzji, w końcu podpisał on tak bardzo oczekiwany w Lizbonie, Madrycie, Paryżu i Neapolu dokument. Na okoliczności jego przygotowania rzuca wiele światła opublikowana kilka lat temu korespondencja hiszpańskiego ambasadora w Rzymie José Moñino y Redondo (późniejszego księcia Floridablanca), zręcznego dyplomaty i wiernego sługi swego króla. 17 To właśnie on zdołał wymóc na papieżu ostateczną zgodę na kasatę. Na dzień wprowadzenia w życie decyzji papieskiej wybrano 16 sierpnia 1773 r. 2. Przyczyny kasaty Autorzy, którzy podejmowali ten temat, podawali różne racje zniszczenia zakonu. A był on dyskutowany zanim jeszcze wysechł atrament na papieskim dokumencie. Ze zrozumiałych względów pisarze i publicyści nieprzychylni Towarzystwu widzieli w tym wydarzeniu konsekwencję nadużyć i win, które zarzucali jego członkom. W takiej perspektywie, jezuici zasługiwali na kasatę, która była wręcz konieczna. Zwolennicy przeciwnej opcji (głównie byli jezuici bądź autorzy im przychylni) przedstwiali te same wydarzenia zupełnie inczej: kasata była, jeśli nie skutkiem zorganizowanego spisku jansenistów z oświeceniowymi filozofami, to na pewno rezultatem słabości papiestwa, niezdolnego przeciwstawić się Burbonom. Wydarzenia lat 1750-1820 zaowocowały prawdziwą kampanią publicystyczną, która doczekała się nawet specjalnych poświęconych niej studiów. 18 Dzięki nim, refleksja nad przyczynami kasaty wydaje się dziś łatwiejsza. Samo pytanie o to, dlaczego rozwiązano zakon, stawiano oczywiście już wcześniej i również współcześni tym wydarzeniom próbowali podejść do sprawy w sposób wolny od emocji i nie angażując się w polemiki. Tematowi przyczyn kasaty poświęcił ostatni rozdział swego dzieła De Suppressione Societatis cytowany wyżej Cordara. 19 Już we wstępie do tej książki, 11 17 J. Moňino y Redondo Floridablanca, Cartas desde Roma para la extinción de los jesuitas. Correspondencia julio 1772 septiembre 1774, Universidad de Alicante, Alicante 2009. 18 Np. Ch. Vogel, Der Untergang der Gesellschaft Jesu als europäisches Medienereignis (1758-1773). Publizistische Debatten im Spannungsfeld von Aufklärung und Gegenaufklärung, Verlag Philipp von Zabern, Mainz 2006; Ch. Weber (red.), L horreur des Jésuites. Denkschriften, Dekrete, diplomatische Depeschen sowie journalistische Lettres de Rome aus der Zeit von Clemens XIII., Clemens XIV. und Pius VI. (1767-1780), Verlag Dr. Kovač, Hamburg 2013. 19 G. C. Cordara, dz. cyt., s. 163-181 (wyd. ang., s. 166-187).
Robert Danieluk SJ 12 wyliczając racje, dla których jezuici byli poważani (liczne szkoły i misje zagraniczne w wielu regionach świata, szeroki zakres prac duszpasterskich, praca naukowa itd.), zaznacza, że to wszystko powodowało też zazdorść innych zakonów i środowisk kościelnych. Wracając do tego tematu w zakończeniu książki, Cordara najpierw wyklucza niektóre interpretacje kasaty. Nie wierzy w spisek wspólnie zorganizowany przez jansenistów i oświeceniowych filozofów, ani w to, że powodem kasaty był duży majątek zakonu. Jednocześnie jednak przyznaje, że istniało w Rzymie prężnie działające środowisko antyjezuickie, skupiające wiele ważnych i wpływowych osobistości. Według Cordary, najważniejszych powodów wrogości do zakonu należy szukać gdzie indziej. Uważa on, że sama kasata nie była planowana od początku, i że dopiero w miarę rozwoju wydarzeń taki projekt najpierw pojawił się, a potem był realizowany z coraz większą stanowczością. Gdy Francja, Hiszpania i Neapol poszły za przykładem Portugalii, wypędzając jezuitów ze swoich granic, ministrowie tamtejszych królów wylansowali plan całkowitej kasaty Towarzystwa, by zapobiec odwróceniu się koniunktury politycznej i możliwości powrotu wypędzonych. Cordara zwraca uwagę na różne okoliczności, które ułatwiły przeprowadzenie najpierw częściowego, a potem całkowitego zniszczenia zakonu, np. we wspomnianych rodzinach królewskich w krótkim czasie zmarło kilku największych zwolenników jezuitów; ich śmierć automatycznie zwiększyła znaczenie i wpływy wrogów Towarzystwa. Na odważny rachunek sumienia wygląda to, co włoski historyk pisze odnośnie do dumy jezuitów i ich zarozumiałego przekonania o własnej wartości. Jego zdaniem, jeżeli Pan Bóg nie tylko dopuścił do kasaty, ale wręcz chciał jej, stało się tak właśnie ze względu na tę wadę dającą się zauważyć u tak wielu członków Towarzystwa. Grzech pychy, jakiego dopuścili się jezuici oto w przekonaniu pisarza prawdziawa racja kasaty! Dlatego, gdy kończąc książkę, wyraża nadzieję na wskrzeszenie zakonu, spodziewa się, że nowi jezuici będą dzięki doświadczeniom swoich poprzedników ostrożniejsi również i w tym punkcie. Oczywiście, nie wszyscy zgadzali się z tą opinią. Gdy wspomniany wyżej Gaillard sugerował, że przyczyny upadku jezuitów można doszukiwać się również w ich nieposłuszeństwie władzom kościelnym, ówczesny generał Włodzimierz Ledóchowski odniósł się do tego krytycznie, przeciwstawiając w jednym ze swoich listów z początków 1928 r. opinii historyka Protestatio swego poprzednika, generała z czasów kasaty, Lorenzo Ricciego, który na krótko przed śmiercią, po ponad dwuletnim pobycie w więzienu w rzymskim Zamku Świętego Anioła, formalnie oświad-
Kasata Towarzystwa Jezusowego: jej przyczyny i historiografia czył, że Towarzystwo było niewinne i nie zasłużyło na swój los. 20 Również współczesny Cordarze Naruszewicz w cytowanym już wierszu nie wydaje się podzielać tej opinii swego włoskiego kolegi: Acz tak wysoki kredyt i władzę obszerną, Umiał rozum uchylić powłoką misterną Od strzał czujnej zazdrości; skromność w cię zaszczepił, Żebyś władzą nie tłumił, a złotem nie ślepił. Świadkiem mi niepomylnym pierwszy jesteś domie, Co cię możny Kwirynał przed innemi łomie, Z niefortunną pospołu obalając głową. 21 Z drugiej strony jednak, polski historyk tak oceniał imponujący rozwój Towarzystwa, które w ciągu dwustu lat od jego zatwierdzenia przez papieża Pawła III (1540 r.) wydawało się wyprzedzać inne zakony pod tak wieloma względami: W szczupłych dwu wieków szrankach mieszcząc bieg zamkniony, Któreż ci dziarskim pędem zrównały zakony? Biegłeś, mijając drugie, olbrzymskim poskokiem: Sława-ć piór dodawała, a rząd władał krokiem; Gdzie za piękne zawody i trudy szlachetne, Czekał honor u mety, wijąc ziele świetne. 22 13 Takie porównanie do innych zakonów dające zdecydowane pierwszeństwo jezuitom nie było li tylko cechą członków Towarzystwa. Znany polski pamiętnikarz z czasów saskich Jędrzej Kitowicz pisze wprost: Między zakonami pierwsze miejsce w szacunku powszechnym trzymali jezuici (...) z dawna od wprowadzenia tego zakonu do Polski byli w pierw- 20 Archivum Romanum Societatis Jesu (dalej: ARSI), Reg. Missionaes Galliae 7, s. 52. Tekst Protestatio jest znany i był wielokrotnie publikowany w oryginale włoskim, np. Journal zur Kunstgeschichte und zur allgemeinen Litteratur 1780 nr 9, s. 280-282 lub w tłumaczeniu, np. L.-J.-A. de Potter, Vie et mémoires de Scipion de Ricci, t. 1. Imprimerie de j. Tastu, Paris 1826, s. 201-205 (franc.); Stimmen der Zeit 1927 nr 114, s. 88-89 (niem.); S. F. Smith, The Suppression of the Society of Jesus, Gracewing, Leominster 2004, s. 287 (ang.). Wydaje się, że Ricci zdołał przesłać z więzienia więcej niż jeden egzemplarz tej deklaracji. Jeden z tych oryginałów, napisany własnoręcznie przez niego zachował się w archiwum we Florencji; Archivio di Stato di Firenze, Fondo Scipione de Ricci 38, f. 71r-72r. 21 A. Naruszewicz, dz. cyt. 22 Tamże.
Robert Danieluk SJ 14 szych respektach u panów, których łaskę umieli sobie zyskiwać już to przez wygodę w nabożeństwie, regularnie bardzo trzymanym w swoich kościołach, już przez uczenie szkół, którym sposobem stawali się potrzebnymi całemu krajowi. 23 Kitowicz przyznaje wprawdzie jezuitom, że byli gorliwi w pełnieniu duszpasterskiej posługi a ich szkoły stały na wysokim poziomie, jednocześnie jednak zauważa, że potrafili oni dać odczuć innym swoją wyższość ( Nie pospolitowali się także z nikim podłym, ale zawsze szukali znajomości i przyjaźni z osobami znacznymi i panami 24 ). Nie ma też cienia wątpliwości, że dzięki swoim wpływom na królewskim dworze, mogli oni osiągnąć wszystko i załatwić każdą sprawę tak jak tego zapragnęli. Przykładem był ich spór z Akademią Krakowską o podniesienie ich lwowskiego kolegium do rangi uniwersytetu:... jezuici, którzy mając swoje szkoły, mieliby sobie za wstyd w cudzych terminować, (...) postarali się u Augusta III o przywilej podnoszący szkoły ich lwowskie do tytułu i prerogatyw akademii. Co im z łatwością przyszło, gdyż królowa, żona Augusta III, święta wielce pani, miała rządców sumnienia swego jezuitów, którzy dla zakonu swego, co chcieli, przez nią u króla wyrabiali. 25 Bez podejmowania dyskusji na temat tego, na ile ów wpływ był realny i jezuitom pomocny (wiadomo przecież, że przegrali w sporach z Akademią Krakowską we Lwowie, w Poznaniu czy w samym Krakowie), faktem jest, że w powszechnej opinii możliwości jezuitów na dworach katolickich były nieograniczone. Nietrudno zrozumieć wynikającą z tego zazdrość i wrogość wielu osób i środowisk. Opinie innych historyków na temat kasaty i jej przyczyn są zasadniczo zbieżne, jeśli wykluczyć różnego rodzaju publikacje antyjezuickie, gdzie zakon przedstawiony jest jedynie w negatywny sposób, a jego zniesienie jest przedmiotem pochwał. Zazwyczaj autorzy traktujący temat w szerszym kontekście historii powszechnej bądź historii Kościoła podkreślają następujące czynniki, które doprowadziły do kasaty: antyjezuickie nastroje części środowisk katolickich, spowodowane m.in. różnicą zdań i sporami ze zwolennikami innych szkół teologicznych (np. kontrowersja de auxiliis bądź problem tzw. rytów chińskich); tradycyjnie wrogie zakonowi środowsko jansenistów, dopatrujące się u jezuitów zbyt liberalnego podejścia do wielu kwestii dotyczących wiary i moralności chrześcijańskiej; 23 J. Kitowicz, Opis obyczajów za panowania Augusta III, wersja online: http: //literat.ug.edu.pl/xxx/kitowic/index.htm (dostęp: 16 III 2014). 24 Tamże. 25 Tamże.
Kasata Towarzystwa Jezusowego: jej przyczyny i historiografia niemożliwe do pogodzenia z jezuicką wiernością papieżowi tendencje galikańskie we Francji; nowy klimat intelektualny, który przyniosło ze sobą oświecenie, a który zaowocował nie tylko rewizją dotychczasowych relacji państwo Kościół, ale również generalną kontestacją religii. Wszystkie te czynniki są znane i nie ma chyba potrzeby dłuższego ich komentowania. W połączeniu z lekturą Cordary i innych współczesnych źródeł (opublikowanych i archiwalnych), wyłania się wieloaspektowy i przekonujący obraz, ukazujący, że na wielorakie przyczyny kasaty składają się wszystkie te czynniki polityczne, religijne i socjologiczno-psychologiczne. Można oczywiście zastanawiać się, tak jak Cordara, czy kasaty można było uniknąć. Pytanie tak postawione jest oczywiście aż nazbyt akademickie, natomiast na pewno łatwo zrozumieć, jak w zaistniałym pod koniec XVIII w. kontekście polityczno-eklezjalnym, doszło do stopniowego zniszczenia bądź co bądź dużego i wpływowego zakonu, jakim było wtedy Towarzystwo Jezusowe. 3. Historiografia kasaty Zainteresowani tematem kasaty mają do dyspozycji nie tylko literaturę w różnych językach (wspomnijmy polskojęzyczne publikacje Stanisława Załęskiego i Marka Inglota 26 ), ale również bogate zbiory archiwalne. Cenny materiał na ten temat znajduje się na pewno w Archiwum Watykańskim oraz w Rzymskim Archiwum Towarzystwa Jezusowego. To pierwsze ma specjalną serię dokumentów dotyczących Towarzystwa, głównie z okresu kasaty i do tejże się odnoszących. 27 To drugie zaś, oprócz regularnych serii archiwalnych odpowiadających scentralizowanej administracji zakonnej, ma specjalną sekcję materiałów na temat kasaty. 28 Oprócz tego, z oczywistych przyczyn na uwagę zainteresowanych tym zagadnieniem zasługuje seria Russia oraz cytowana już spuścizna o. Gaillarda. 29 15 26 S. Załęski, Historya zniesienia zakonu jezuitów i jego zachowanie na Białej Rusi, t. 1-2, Lwów 1874-1875; M. Inglot, La Compagnia di Gesù nell impero Russo (1772-1820) e la sua parte nella restaurazione generale della Compagnia, Editrice Pontificia Università Gregoriana, Roma1997. 27 ASV, Fondo Gesuiti 1-61. Generalny inwentarz tej serii jest dostępny w tym archiwum pod sygnaturą ASV, Indici 1077. 28 ARSI, Hist. Soc. 182-300. Szczegółowy inwentarz tomów 182-238 jest do dyspozycji badaczy w czytelni archiwum. Na temat rzymskiego archiwum, zob. E. Lamalle, L archivio di un grande Ordine religioso. L archivio Generale della Compagnia di Gesù, Archiva Ecclesiae 1981-1982 nr 24-25, s. 89-120. 29 ARSI, Russia 1-38. Zob. szczegółowy inwentarz tej serii: A. P. Bieś, R. Danieluk, L. Grzebień, M. Inglot, Polonica w Archiwum Rzymskim Towarzy-
Robert Danieluk SJ 16 Jeszcze większy wybór mamy, jeśli chodzi o literaturę przedmiotu. Niestety, studium kasaty nie należy to łatwych zadań i to z wielu względów. W swoich notatkach, o. Edmond Lamalle, wieloletni archiwista Kurii Generalnej w Rzymie, zauważył, że temat ten był zawsze trudny dla jezuitów, ponieważ chcieli za wszelką cenę uniknąć sytuacji, w której doszłoby do jakiegokolwiek zakwestionowania autorytetu papieskiego. 30 Jako przykład takiej ostrożności Lamalle podaje korespondencję generała Roothaana ze słynnym kaznodzieją francuskim Xavier-Gustave de Ravignan na temat publikacji XIX-wiecznego pisarza katolickiego Jacquesa Crétineau-Joly, znanego z polemicznego tonu autora m.in pięciotomowej historii Towarzystwa oraz kilku publkacji dotyczących Klemensa XIV. 31 Te ostatnie powstały w ramach dyskusji ich autora z Augustynem Theinerem, który opublikował historię i dokumenty tego samego papieża. 32 Polemika Crétineau Theiner to tylko jeden z wielu rozdziałów długiej i złożonej historiografii kasaty. Długiej, bo jej początków szukać należy w czasach współczesnych wydarzeniom, które traktuje: o kasacie zaczęto pisać już w trakcie jej wprowadzania w życie, i... pisać właściwie nigdy nie przestano, choć owszem były okresy, gdy dyskusja zdawała się przycichać. Złożonej, bo dotyczyła problemów skomplikowanych i często odbywała się w kontekście polemiki i sporu, np. odnośnie do oceny osoby i działań Klemensa XIV lub odnośnie do legalności przetrwania jezuitów w Rosji. Towarzystwo zabierało się kilka razy do tego projektu, ale nigdy nie doszło do publikacji jakiejkolwiek oficjalnej historii kasaty czy choćby w miarę całościowej monografii, na jaką zagadnienie tej wagi zasługuje. Oczywiście, istnieje długa lista tytułów, które w różny wypełniają tę stwa Jezusowego, t. 5: Russia, Wyższa Szkoła Filozoficzno-Pedagogiczna Ignatianum/Wydawnictwo WAM, Kraków 2008. 30 ARSI, Fondo Lamalle, fasc. Soppressione. 31 J. Crétineau-Joly, Histoire politique, littéraire et religieuse de la Compagnie de Jésus, t. 1-6, Paul Mellier/ Chez Guyot, Paris-Lyon 1844-1846; tenże, Clément XIV et les jésuites, Librairie Religieuse de Mellier Frères, Paris 1847; tenże, Défense de Clément XIV et réponse à l Abbé Gioberti, Mellier Frères/Guyot Père et Fils Libraires, Paris-Lyon 1847; tenże, Le pape Clément XIV. Lettre au P. Augustin Theiner, Poussielgue-Rusand/J. B. Pélagaud et C.ie, Paris-Lyon 1853; tenże, Le pape Clément XIV. Seconde et dernière lettre au père Augustin Theiner, À la Librairie Nouvelle, Paris 1853; tenże, Bonaparte, le Concordat de 1801 et le Cardinal Consalvi, suivi de deux Lettres au père Theiner sur le pape Clément XIV, Plon, Paris 1869. 32 A. Theiner, Geschichte des Pontifikats Klemens XIV, t. 1-2, Verlag der Gebrüder Firmin Didot, Leipzig-Paris, 1853; tenże, Clementis XIV Pont. Max. epistolae et brevia selectiora ac nonnulla alia acta pontificatum ejus illustrantia, Typis Aloysii Niccolai, Florentiae 1854.
Kasata Towarzystwa Jezusowego: jej przyczyny i historiografia lukę: obok ogólnych artykułów 33 czy rozdziałów w podręcznikach historii Kościoła czy historii Towarzystwa, 34 streszczających wspomniane wyżej wydarzenia, mamy częściowe przynajmniej publikacje dokumentów z tego okresu 35 bądź monografie na poszczególne tematy związane z kasatą, np. wspomniana wyżej historiografia dotycząca Klemensa XIV czy prace na temat rosyjskiego epizodu w historii zakonu. 36 Wydaje się, że obawa o dobre imię zakonu i Stolicy Apostolskiej była przez długi czas realną przeszkodą w podejmowaniu przynajmniej niektórych aspektów tematu. Przypomnijmy, że przecież już pod koniec XIX w. generał Luis Martín polecił rozpoczęcie gruntownego studium nad okresem kasaty. Celem miała być publikacja jej historii, podobna historiom poszczególnych asystencji i prowincji, których powstało wtedy wiele. Również XXVIII Kongregacja Generalna z 1938 r. podjęła ten sam projekt, polecając generałowi w dekrecie 35, aby w porozumieniu ze Stolicą Apostolską dopilnował wydania drukiem zgromadzonych już wówczas dokumentów dotyczących kasaty. 37 Postulat nie doczekał się realizacji, dokładnie odwrotnie niż inne zalecenia tego samego dekretu dotyczące stu- 33 Np. S. F. Smith, The Suppression of the Society of Jesus, Études 1908 nr 116, s. 69-96; L. Delplace, La suppression des jésuites (1773-1814), tamże, s. 228-247; P. Dudon, De la suppression de la Compagnie de Jésus (1758- -1773), Revue des Questions Historiques 1938 nr 132, s. 75-107; tenże, La résurrection de la Compagnie de Jésus (1773-1814), Revue des Questions Historiques 1939 nr 133, s. 21-59. 34 Np. E. Rosa, I Gesuiti dalle origini ai nostri giorni. Cenni storici, Civiltà Cattolica, Roma 1914, s. 345-448; R. García-Villoslada, Persecuciones y extinción de la Compañía de Jesús (1758-1773) w: Manual de historia de la Compañía de Jesús 1540-1940, Aldecoa, Madrid 1941, s. 414-461; W. V. Bangert, Exile, Suppression and Restoration, 1757-1814, w: A History of the Society of Jesus, The Institute of Jesuit Sources, St. Louis 1972, s. 363-430. 35 Np. Summarium additionale, w: Romana beatificationis et canonizationis Ven. Servi Dei Josephi Mariae Pignatelli, sacerdotis professi e Societate Jesu positio super virtutibus. Pars altera, Typis Guerra et Mirri, Romae 1907 lub Novum summarium additionale, w: Romana beatificationis et canonizationis Ven. Servi Dei Josephi Mariae Pignatelli, sacerdotis professi e Societate Jesu nova positio super virtutibus, Typis Guerra et Mirri, Romae 1910. 36 Odnośnie do pierwszego tematu zob. I. L. Gatti, Clemente XIV Ganganelli (1705-1774). Profilo di un francescano e di un papa, t. I: Lorenzo Ganganelli. L uomo, il francescano, il teologo, il cardinale, Centro Studi Antoniani, Padova 2012, s. 42-197; odnośnie do drugiego, zob. S. Pavone, Una strana alleaza. La Compagnia di Gesù in Russia dal 1772 al 1820, Bibliopolis, Napoli 2010, s. 123-167. 37 Acta Romana Societatis Iesu IX, 1938 nr 1, s. 37. 17
Robert Danieluk SJ 18 diów i publikacji historycznych. Czyżby cały czas dla tych samych racji? Za przyjęciem takiej hipotezy przemawiają również niektóre inne świadectwa współczesnych historyków jezuickich. 38 Temat kasaty nigdy nie był jezuitom obojętny i to z wielu względów. Szczególnie interesującym problemem wydaje się kwestia ciągłości dziejów zakonu bądź jej braku, w zależności od tego, jak potraktować okres przetrwania Towarzystwa w Rosji. Jeśli jezuici, którzy z woli Katarzyny II kontynuowali swoją misję na terenach objętych jej władzą, byli formalnie i kanonicznie zakonnikami również przed uznaniem ich za takich przez Piusa VII w 1801 r., oznacza to nieprzerwaną ciągłość ich dziejów. To ważne dla tożsamości odrodzonego w 1814 r. zakonu i wydaje się, że w kierunku takiej interpretacji szła oficjalna historiografia zakonna za każdym razem, gdy jezuici bronili się przed zarzutami nieposłuszeństwa i nielegalności stawianymi im w kontekście rosyjskiego epizodu ich historii. Z drugiej strony, na uwagę zasługuje fakt, że w samym mówieniu o tym okresie wydaje się, że mamy do czynienia z pewną niekonsekwencją. Poniższy przykład posłuży za ilustrację. W lutym 1932 r. jezuici w Valkenburgu (był to dom studiów, tzw. scholastykat niemieckich jezuitów w Holandii) opublikowali Tabula Chronologica Praepositorum, Vicariorum, Congregationum Generalium Societatis Iesu addito eorundem temporum Romanorum Pontificum elencho, 1541- -1932. Jak głosi tytuł, ten pojedynczy arkusz o wymiarach 434x340 mm zawiera tabelę z listą wszystkich przełożonych generalnych Towarzystwa, datami sprawowania przez nich urzędu, listę wszystkich kongregacji generalnych oraz papieży i daty ich pontyfikatu za cały okres istnienia zakonu. Autorem tabeli był archiwista Alfons Kleiser. 39 Figurujący na liście generałowie oraz kongregacje są ponumerowani zgodnie z tym, co zawiera opublikowana uprzednio wersja Institutum Societatis oraz tym, co znajdziemy w wydanej później Synopsis. 40 Tak więc np. św. Ignacy Loyola jako pierwszy na liście ma numer 1, jego bezpośredni następca Diego Lainez numer 2 itd.; podobnie kongregacja z 1558 r. jest pierwsza, zwołana po śmierci Laineza, druga itd. W tej perspektywie Lorenzo Ricci jest osiemnastym 38 F. Coralli, La vita del P. Lorenzo Ricci, generale della Compagnia di Gesù. Biografia inedita del P. Tommaso Termanini S.J., Archivum Historiae Pontificiae 2006 nr 44, s. 36. 39 A. Coemans, Quelques précisions sur la chronologie des congrégations générales et des supérieurs généraux de la Compagnie dans la Russie Blanche, Archivum Historicum Societatis Iesu II, 1933 nr 1, s. 82. 40 Institutum Societatis Iesu, t. II: Examen et Constitutiones. Decreta Congregationum Generalium. Formulae Congregationum, Ex Typographia A. SS. Conceptione, Florentiae 1893. Synopsis Historiae Societatis Jesu, Typis ad Sancti Alphonsi, Lovanii 1950.
Kasata Towarzystwa Jezusowego: jej przyczyny i historiografia przełożonym generalnym, a ostatnia kongregacja generalna przed kasatą jest Kongregacją Generalną XIX. Według tej numeracji, dziewiętnastym generałem zakonu jest Tadeusz Brzozowski, zaś dwudziestą kongregacją jest ta z 1820 r. Taki sposób mówienia i pisania o historii Towarzystwa jest ogólnie przyjęty i kontynuuje po dziś dzień. Na uwagę we wspomnianej tabeli zwraca natomiast fakt, że przełożeni kierujący zakonem w latach 1773-1814, tzn. między kasatą a odrodzeniem (było ich pięciu), są zapisani innym drukiem i bez żadnych numerów porządkowych. Podobnie jest z kongregacjam, które zbierały się w tym czasie (było ich pięć). Okres rosyjski jest więc traktowany specjalnie i to nie tylko w tym, co dotyczy szaty graficznej wspomnianej tabeli. Jak wytłumaczyć tę różnicę, jeśli mamy do czynienia z nieprzerwaną ciągłością dziejów zakonu, jak sugerują jezuiccy historycy? Nie chodzi bynajmniej jedynie o to, czy Towarzystwo miało kilku generałów i kongregcaji mniej czy więcej (choć i to nie jest bez znaczenia, bo jak cytować dekrety danej kongregacji?), ale o to, jak interpretować to, co wydarzyło się w Rosji po 1773 r. 4. Po co nam historia? Przypominanie i zgłębianie przeszłości, co jest oczywistym zadaniem historyka, może i powinno mieć również wymiar praktyczny, a to dzieje się zawsze, gdy z odległych w czasie wydarzeń chcemy się uczyć, wyciągać wnioski oraz, dzięki ich znajomości lepiej rozumiejąc teraźniejszość, opierając się na tej wiedzy staramy się kształtować przyszłość. Taki jest sens studiowania historii nauczycielki życia (magistra vitae) w ogóle, taki sposób obchodzenia obecnego jubileuszu zalecił jezuitom obecny przełożony generalny Towarzystwa Jezusowego Adolfo Nicolás w dwóch specjalnie z tej okazji napisanych listach. 41 Tego rodzaju podejście do historii wpisuje się w długą tradycję jezuickiego pojmowania własnej przeszłości i przypominania jej. Już przed obchodami pierwszego stulecia założenia Towarzystwa (1640 r.) ówczesny generał, Muzio Vitelleschi, zachęcał do duchowej odnowy i powrotu do pierwotnej gorliwości zakonnej. 42 Podobną wymowę miały zalecenia jego XX-wiecznych następców Franza Xaviera Wernza i Włodzimierza Ledóchowskiego w kontekście przygotowań do obchodów stulecia wskrzesze- 19 41 Listy z 1 I 2012 r. zob. Acta Romana Societatis Iesu XXV, 2012 nr 2, s. 473-475 oraz z 14 XI 2013 r. (publikacja przewidziana w następnym zeszycie Acta Romana ). 42 List z 15 XI 1639 r. zob. Epistolae Praepositorum Generalium ad Patres et Fratres Societatis Iesu, t. 1, Typis Iulii De Meester, Rollarii 1909 2, s. 387-433.
Robert Danieluk SJ 20 nia Towarzystwa (1914 r.) i czterystulecia założenia zakonu (1940 r.). Warto zaznaczyć, że te XX-wieczne listy podkreślały wagę studiów historycznych i publikacji, do których obaj generałowi usilnie zachęcali. 43 Czego nauczymy się przy okazji obecnej rocznicy? Wszystko wskazuje na to, że podobnie jak w ubiegłym wieku, gdzie rocznice historyczne zainspirowały wielu historyków do podjęcia różnych tematów, również i tym razem będziemy mieli nowe publikacje (niektóre już ujrzały światło dzienne 44 ), dzięki którym pogłębi się znajomość tej części historii Towarzystwa, która, jak dotąd, była w o wiele mniejszym stopniu przedmiotem studiów. Na przykład w rzymskim archiwum jezuitów do niedawna ok. 85% kwerend dotyczyło okresu tzw. starego Towarzystwa, a tylko pozostałe 15% procent tego tzw. nowego, tzn. XIX-XX w. Obecnie jest realna szansa na zrównoważenie tej proporcji. Drugim, niekwestionowanym znakiem czasów i zarazem wielką nowością w historiografii jezuickiej ostatnich kilkudziesięciu lat jest też fakt, że odwrotnie niż było to dotąd zdecydowana większość zajmujących się tą tematyką naukowców to niejezuici (tylko 7% badaczy, którzy odwiedzili nasze rzymskie archiwum w latach 1995-2011 to jezuici!). Najciekawsza jest jednak zmiana nastawienia, z jakim historia zakonu jest podejmowana. Tu obserwujemy odejście zarówno od krytyk i ataków właściwych literaturze antyjezuickiej ubiegłych wieków, jak i od polemik i apologetycznego tonu pisarzy broniących Towarzystwa (najczęściej byli to sami jezuici). Dzisiaj w historii Towarzystwa szuka się raczej odpowiedzi na różne konkretne pytania, a zakonne źródła archiwalne i literatura stanowią cenny punkt odniesienia dla badaczy, którzy niezależnie od przekonań politycznych czy światopoglądowych podejmują dany temat. 43 Listy z 8 IX 1907 r. zob. Acta Romana Societatis Iesu 1906-1910 nr 1, s. 100-104; z 21 IV 1935 r. zob. Acta Romana Societatis Iesu VIII, 1935 nr 1, s. 136-145; z 25 IV 1937 r. zob. Acta Romana Societatis Iesu VIII, 1937 nr 3, s. 753-757; z 13 V 1937 r. zob. tamże, s. 770-774; z 31 XII 1939 r. zob. Acta Romana Societatis Iesu IX 1939 nr 3, s. 432-433). 44 K. Schatz, dz. cyt.; J. A. Ferrer Benimeli, Expulsión y extinción de los jesuitas 1759-1773, Mensajero, Bilbao 2013; M. Revuelta González, El restablecimiento de la Compañía de Jesús. Celebración del bicentenario, Mensajero, Bilbao 2013.
Kasata Towarzystwa Jezusowego: jej przyczyny i historiografia The Suppression of the Jesuit Society: its Causes and Historiography Summary When in the evening of August 16th, 1773 Papal envoys formally informed the Jesuit Society Superior General Lorenzo Ricci of the Pope Clemens XIV Brief Dominus ac Redemptor, the last period of the order s suppression began. It is not about the fact that the Papal Brief had been dated July 21st, 1773 although Ganganelli signed it later (before 13th August), in fact the destruction of the Society had then already been in its much advanced stage: Jesuits had by that time been already banned from Portugal (1759), France (1764), Spain and Naples (1767), Parma and Malta (1768). As the history of their fall is generally known and the literature on the fact abundant, the aim of the article is not so much to remind the reader of the events already described by other authors, but to draw attention to how these events constitute an interesting historiographic problem. 21
StBob 1 (2015), s. 23-40 Jezuici w Imperium Rosyjskim (1772-1820) i przywrócenie Towarzystwa Jezusowego (1814) Marek Inglot SJ Papieski Uniwersytet Gregoriański Rzym Dnia 7 sierpnia 1814 r. była to niedziela papież Pius VII (1800- -1823) przybył do kościoła Najświętszego Imienia Jezus (Il Gesù) kościoła-matki Towarzystwa Jezusowego. W tym szczególnym dla jezuitów miejscu postanowił dokonać kanonicznego przywrócenia Towarzystwa Jezusowego, zniesionego przez swojego poprzednika Klemensa XIV (1769- -1774) w 1773 r. Pius VII był bardzo przychylnie nastawiony do jezuitów i zaraz od początku swego pontyfikatu (został wybrany papieżem w marcu 1800 r.) zdecydowany był przywrócić Towarzystwo Jezusowe dla Kościoła na całym świecie. Jednak z powodu niesprzyjających a wręcz przeciwnych okoliczności historycznych mógł to uczynić dopiero teraz. W celu podkreślenia wagi tego wydarzenia pragnął wziąć w nim udział osobiście. W drodze od pałacu na Kwirynale towarzyszyła mu wiwatująca rzesza mieszkańców Rzymu. W kościele, specjalnie i bogato udekorowanym na tę okoliczność, oczekiwali na niego wszyscy bez mała kardynałowie obecni wówczas w Wiecznym Mieście, kilkudziesięciu jezuitów (choć jeszcze nie ubranych w tradycyjne suknie zakonne) oraz spora grupa starszych już i zniedołężniałych byłych członków Towarzystwa Jezusowego w sumie ok. 150 duchowych synów św. Ignacego Loyoli. Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 8.00 rano. Po chwili modlitwy przed Najświętszym Sakramentem, papież odprawił mszę św. przy ołtarzu św. Ignacego Loyoli. Następnie spożył skromne śniadanie i udał się do kaplicy Kongregacji Szlachty (dei Nobili). Wobec zgromadzonych tam kardynałów i prałatów oraz wspomnianych członków Towarzystwa Jezusowego polecił odczytać dokument przywracający zakon do życia, po czym wręczył go prowincjałowi Italii, o. Alojzemu Panizzoni, w zastępstwie ge- 23
Marek Inglot SJ 24 nerała zakonu o. Tadeusza Brzozowskiego, rezydującego w stolicy Imperium Rosyjskiego. 1 1. Jezuici w Imperium Rosyjskim Imperium Rosyjskie było jedynym miejscem na świecie, gdzie jezuici przetrwali jako wspólnota zakonna cały okres od podpisania dekretu kasacyjnego (1773) aż do przywrócenia zakonu na całym świecie (1814) i jeszcze dłużej do 1820 r.: grupa członków Towarzystwa Jezusowego kontynuowała tam życie zakonne i działalność apostolską w kilkunastu placówkach jak przed 1773 r. W 1801 r. otrzymali oni od papieża Piusa VII oficjalne, kanoniczne zatwierdzenie swojego stanu w Imperium a w 1814 r. ujrzeli przywrócenie zakonu na całym świecie. Przypadła im więc do spełnienia historyczna rola zapewnienia ciągłości zakonu sprzed 1773 r. z zakonem odrodzonym w 1814 r. Mieli oni swój wkład w to wydarzenie, odgrywając decydującą rolę w procesie przywrócenia zakonu do życia. Kilka lat później zostali zmuszeni opuścić Rosję, wydaleni dekretem carskim w 1820 r. 2 Jezuici znaleźli się w Imperium Rosyjskim w 1772 r. w wyniku I rozbioru Polski, w którym Rosja zagarnęła Białoruś i tzw. Inflanty Polskie (część południowo-wschodnia Inflant, z Dyneburgiem). Pod panowaniem rosyjskim znalazło się wówczas także 201 jezuitów. Prowadzili oni kole- 1 Zob. E. del Portillo, Pío VII restablece solemnemente La Compañía de Jesús, Razón y Fe 1914 nr 39, s. 417-432; tamże, 1914 nr 40, s. 209-219; autor publikuje fragmenty dziennika jezuity Manuela Luengo (1735-1816), uczestnika uroczystości promulgacji bulli restauracyjnej Diario sobre el destierro y vicisitudes de la Provincia de Castilla compendiado por el mismo autor; P. Galletti, Brevi memorie intorno alla Compagnia di Gesù in Italia dall anno 1773 all anno 1814, Roma 1926, s. 133-155; A. Quacquarelli, La ricostituzione dello Stato Pontificio. Con una memoria inedita su Il mio secondo Ministero del Card. Pacca, Città di Castello-Bari 1945, s. 155-203. Współczesne źródła opisujące wydarzenie w Il Gesù przedstawia krytycznie M. M. Morales, Il ristabilimento della Compagnia di Gesù. Una riflessione storiografica, La Civiltà Cattolica, 2014, III, s. 375-389. 2 O genezie jezuitów w Imperium Rosyjskim w tym okresie (znanych w historiografii i tradycji zakonnej, jako jezuici białoruscy ) i głównych wydarzeniach z ich dziejów zob. S. Załęski, Historia zniesienia zakonu jezuitów i jego zachowania na Białej Rusi, t. II: Historia zniesienia jezuitów w Polsce i ich zachowanie na Białej Rusi, Lwów 1875 oraz (zwł. gdy chodzi o ukazanie ich roli w dziele przywrócenia zakonu w 1814 r.) M. Inglot, La Compagnia di Gesù nell Impero Russo (1772-1820) e la sua parte nella restaurazione generale della Compagnia, Roma 1997. Zob. także S. Pavone, Una strana alleanza. La Compagnia di Gesù in Russia dal 1772 al 1820, Napoli 2008. Na mojej książce opieram się w tym krótkim przedstawieniu najważniejszych wydarzeń z tych blisko pięćdziesięcioletnich dziejów zakonu w Rosji.