Stacja 1. Pan Jezus na śmierć skazany. Kłaniamy Ci się Panie Jezus Chryste i Błogosławimy Tobie Żeś przez Krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył.



Podobne dokumenty
KRÓTKA DROGA KRZYŻOWA SIOSTRY JÓZEFY

Droga Krzyżowa STACJA

Różaniec Droga Krzyżowa

MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA

Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1

Nasza Droga Krzyżowa podczas siódmej wyprawy Umartwieni ciężarem pieńków poszliśmy

WEDŁUG WYPOWIEDZI PODOPIECZNYCH ŚRODOWISKOWEGO DOMU SAMOPOMOCY PRZY PSOUU KOŁO W NOWYM TARGU

Stacja I: Pan Jezus skazany na śmierć

DROGA KRZYŻOWA DLA DZIECI

Droga Krzyżowa. Rozważania z Notatnika Duchowego Sługi Bożej s. Hilarii Emilii Główczyńskiej

Droga krzyżowa wdowy konsekrowanej. Miłosierny Panie, mój Mistrzu!

DROGA KRZYŻOWA. Niewiele słów wiele treści

Modlitwa powierzenia się św. Ojcu Pio

Nowenna do św. Charbela

STACJA I Jezus na śmierć skazany

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

DROGA KRZYśOWA. STACJA I Pan Jezus skazany na śmierć Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste..

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska

Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania

Wprowadzenie. Radość Ewangelii źródłem misyjnego zapału

Nawrócenie prowadzi do świadectwa

Stacja I Pan Jezus na śmierć skazany. Droga Krzyżowa dnia 7 kwietnia (piątek) 2017 roku. Wprowadzenie

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,

TAJEMNICE BOLESNE. Rozważania różańcowe. TAJEMNICA PIERWSZA modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu. Rozważa Ks. Dominik Chmielewski

Pobierz plik w wersji PDF Pobierz plik w wersji Word

ŹRÓDŁO WIARY. Stacja 13

WIELKI POST SZCZEGÓLNY CZAS PRACY NAD SOBĄ Test wiadomości dla uczniów klasy II gimnazjum.

Akt ofiarowania się miłosierdziu Bożemu

Istotą naszego powołania jest tak całkowite oddanie się Bogu, byśmy byli jego ślepym narzędziem do wszystkiego, do czego tylko Bóg nas zechce użyć.

drogi przyjaciół pana Jezusa

Akt oddania się Matce Bożej

Droga Krzyzowa, 28 marca, godz. 19:00, Sacred Heart Church. Victoria Skorupski klasa 4c. Stacja pierwsza: Pan Jezus na śmierć skazany

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

Modlitwa zawierzenia rodziny św. Janowi Pawłowi II

"Oni zaś wszyscy wydali wyrok, że winien jest śmierci" - tak napisał św. Marek. Piłat zaś powiedział: "Oto człowiek".

1. Jezus przed Piłatem

Co to jest? SESJA 1 dla RODZICÓW

Wpisany przez Redaktor niedziela, 20 listopada :10 - Poprawiony niedziela, 20 listopada :24

Jezus do Ludzkości. Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego

Nabożeństwo powołaniowo-misyjne

Wprowadzenie. Stacja I Sąd. Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste...

Bóg bliski człowiekowi

Droga Krzyżowa dla małżonków i rodziców

Jezus prowadzi. Wydawnictwo WAM - Księża jezuici

Adoracja na I niedzielę Adwentu. Pieśń na wystawienie Najświętszego Sakramentu. Modlitwa wynagradzająca za odrzucony dar życia: Panie Jezu, Chryste!

Uroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego.

DROGA KRZYŻOWA Rozważania dla dzieci

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

Wstęp Stacja I Pan Jezus na śmierć skazany Stacja II Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

żyjący Odkupiciel Odkupiciel stał się człowiekiem. godny naśladowania Odkupiciel ukrzyżowany Odkupiciel cierpiący Odkupiciel zwycięski Odkupiciel

Modlitwa o wstawiennictwo na drodze całego życia

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

DROGA KRZYŻOWA W ROKU MIŁOSIERDZIA. Ks. Zbigniew Kapłański

NOWENNA O KRZYŻU ŚW. Antyfona: Oto krzyż Pana! Uchodźcie, Jego przeciwnicy! Zwyciężył lew z pokolenia Judy, potomek Dawida. Alleluja.

SŁUŻYĆ BOGU TO SZUKAĆ DRÓG DO LUDZKICH SERC

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

Przedstaw otrzymane zdanie za pomocą pantomimy. Jezus wychodzi z grobu. Przedstaw otrzymane zdanie za pomocą pantomimy.

Na okładce i wewnątrz książki wykorzystano stacje Drogi Krzyżowej malowane na szkle autorstwa Ewy Skrzypiec (fot. Ewa Skrzypiec)

NA GÓRZE PRZEMIENIENIA

DROGA KRZYŻOWA w duchu św. Franciszka

ŚWIĘTY JÓZEFIE, OPIEKUNIE RODZIN. 30-dniowe nabożeństwo do świętego Józefa. tel ;

MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli:

Jak odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz Różaniec Święty?

Ewangelizacja O co w tym chodzi?

PRACA ZBIOROWA ELŻBIETA GIL, NINA MAJ, LECH PROKOP. ILUSTROWANY KATALOG POLSKICH POCZTÓWEK O TEMATYCE JAN PAWEŁ II. PAPIESKIE CYTATY I MODLITWY.

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

M O D L IT W Y I PIEŚNI M ARYJN E

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

Pobierz tekst w wersji pdf Pobierz tekst w wersji Word

DROGA KRZYŻOWA DLA DZIECI

NA DRODZE KRZYŻOWEJ. Refleksje Biskupa. Tonino Bello

250 ROCZNICA USTANOWIENIA ŚWIĘTA NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA

Archidiecezjalny Program Duszpasterski ROK B OKRES PASCHALNY. Komentarze do niedzielnej liturgii słowa

PIEŚNI DO ŚWIĘTEJ GEMMY /w porządku alfabetycznym/

Wstęp do Drogi Krzyżowej. Boski Zbawicielu.

ADWENT, BOŻE NARODZENIE I OKRES ZWYKŁY

Wierzyć, miłować i ufać

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam

Szukam Twojej drogi, Panie

Kiedy przyjmujemy zbawienie, które Chrystus ofiarował na krzyżu, stajemy się zjednoczeni w Nim w przymierzu. Jesteśmy pojednani z Bogiem i ludźmi.

Poniżej lista modlitw które są wypowiadane przy każdym odmawianiu różańca:

O POJEDNANIE MAŁŻEŃSTWA

Jezus przed swoim ukrzyżowaniem w modlitwie do Ojca wstawiał się za swoimi uczniami (i za nami).

Czyż nie jest wam wiadomo, bracia - mówię przecież do tych, co Prawo znają - że Prawo ma moc nad człowiekiem, dopóki on żyje?

Nowenna do Chrystusa Króla Autor: sylka /04/ :21

Wierzę tajemnica sakramentu Eucharystii

MODLITWY W RÓŻNYCH INTENCJACH

ROZDZIAŁ I. Bóg Pragnie Twojego Uzdrowienia

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

MODLITWY DO ŚW. GERARDA MAJELLI OPIEKUNA MATEK I PATRONA DOBREJ SPOWIEDZI

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim.

JEAN GUITTON ( ) Daj mi, Boże, pokój, pogodę ducha i radość

Modlitwa zawierzenia. Redakcja czasopisma Miłujcie się!

SAKRAMENT POJEDNANIA. Celebracja

ŚWIĘTYMI BĄDŹCIE. MATKA ZOFIA CZESKA

Transkrypt:

Stacja 1. Pan Jezus na śmierć skazany. Jezus - Miłość skazany przez ludzi. Kajfasz najwyższy Kapłan uknuł spisek i postanowił Jezusa usunąć. Uczynił to ze strachu przed utratą autorytetu i rozruchami przed świętem Paschy w Jerozolimie. Piłat człowiek słaby i tchórzliwy pod naciskiem tłumu, który wołał: ukrzyżuj Go i pod naciskiem kapłanów sugerujących jakoby nakłaniał lud do niepłacenia podatków Cezarowi wydał wyrok skazuujący. Wygoda życia i zewnętrzny chwilowy spokój są motywacją do podpisania wyroku śmierci. Ludzie na szczytach władzy kapłańskiej i administracyjnowojskowej nie są pozbawieni strachu tak wielkiego, że czyni ich to niezdolnymi do słuchania argumentów rozsądku i miłości. U Piłata wstawia się za Jezusem jego żona, która z jednej strony słyszała o Jego dobrym działaniu wśród ludzi a z drugiej z typową dla kobiety intuicją przeczuwała, że jest to człowiek sprawiedliwy. Piłat jej nie posłuchał. Strach, wygoda życia i zewnętrzny chwilowy spokój podpisują wyrok śmierci na Jezusa. W której z tych postaw odnajdujemy się dzisiaj? Czy ze strachu, wygodnictwa i dla świętego spokoju godzę się na zabicie Miłości. Czy zdobędę się na odwagę obrony Miłości nawet wbrew większości lub w opozycji do swoich najbliższych. Jezu dodaj mi siły, abym stawał zawsze po stronie dobra i prawdy, był bronił krzywdzonych., Stacja 2. Pan Jezus bierze krzyż na swe ramiona. "A On sam dźwigając krzyż wyszedł na Golgotę" (por. Jan 19,17). Jezus przyjmuje krzyż - zwykły, ciężki, szorstki, twardy - jak miłość, która nie jest ani przelotna, ani na chwilę czy dla przyjemności. Jak miłość w zdrowiu i chorobie, w dobrej i złej chwili, aż do śmierci. Przepraszamy Cię Panie Jezu, za każdy nasz grzech na Twych ramionach. Jezus przyjmuje krzyż i mówi - Kocham, Kocham wiernie, bez sprzeciwów, kocham gdy cieszy, kocham gdy boli, kocham zawsze i na zawsze. Wypowiadając słowa przysięgi małżeńskiej bierzemy na siebie odpowiedzialność za męża, żonę, dzieci w zdrowiu i w chorobie, gdy cieszy i gdy boli, zawsze i na zawsze. Idźmy do Jezusa biczowanego, wtedy gdy na nas spadają niezasłużone ciosy. Idźmy do Jezusa, który podejmuje krzyż, stańmy przy Jego krzyżu, zamieńmy spojrzenie na modlitwę kontemplując Jego bezkresną miłość, do Jego ran przyłóżmy nasze zranienia, jakże często przez najbliższych nam zadane. Jezu z cichą zgodą krzyż przyjmujący, rozpal w nas miłość, która niezasłużone ciosy i zranienia okrywa miłością i milczeniem. Umiłowany Jezu, nieś wraz ze mną mój krzyż. Niech moje niesienie krzyża stanie się modlitwą o zbawienie mnie, współmałżonka, rodziny o zbawienie świata. Abym mógł działać ku Twojej większej chwale i sławie.,

Stacja 3. Jezus upada po raz pierwszy pod ciężarem krzyża Pod ciężarem krzyża Jezus upada i leży w prochu ziemi. Syn Boży zdruzgotany za nasze winy, szczególnie za główny grzech człowieka, który jest przyczyną wszystkich jego grzechów za pychę. To ona jest przyczyną tego, że człowiek stawia siebie na miejscu Boga, nie chce uznać nad sobą żadnej władzy - ani Boskiej, ani ludzkiej. To pycha jest przyczyną tego, że człowiek wywyższa się nad innych, poniża ich, wyśmiewa, żądny władzy - innym bezprawnie narzuca swoją wolę, nikomu racji nie przyzna, kłamstwem zakrywa swoje błędy. Pycha jest główną przyczyną niezgody i kłótni w rodzinach. To przez pychę rozpada się i rani wiele małżeństw. Pycha czyni człowieka ślepym na jego własne błędy i winy, ona też najczęściej nie pozwala człowiekowi uklęknąć u kratek konfesjonału i pokornie wyznać swoje grzechy. Panie Jezu, tak strasznie upokorzony w swojej Boskiej i ludzkiej godności przez ten upadek pod krzyżem, wyznaję, że to grzechy moje, a zwłaszcza moja zarozumiałość i pycha były przyczyną Twego poniżenia. Przepraszam Cię za wszystkie moje czyny, słowa i gesty wynikające z pychy, które stały się przyczyną kryzysu w małżeństwie. Chcę zawsze pamiętać o tym, co napisał nasz wieszcz narodowy: Czymże ja jestem przed Twoim obliczem? - prochem i niczem. Chcę odtąd bardziej czuwać nad odruchami mojej pychy, chcę naśladować Twoją pokorę. Jezu cichy i pokornego Serca, uczyń serce moje podobnym do Twego. Stacja 4. Jezus spotyka swoją matkę. Matka i Syn Tam, gdzie Syn, tam jest i Matka. Matko Najświętsza ze wszystkich Twoich tytułów i wezwań, dzisiaj kontemplujemy i czcimy Ciebie jako Matkę Bolesną, jako Tę, któraś cierpiała wraz z Synem ale też Tę, której Niepokalane Serce boleje i pochyla się nad każdym z nas. Maryjo, Matko z Drogi Krzyżowej, milcząco wpatrzona w Syna i współczująca ogarnij swym spojrzeniem wszystkie rodziny nieszczęśliwe, zwłaszcza te poranione kryzysami i rozwodem. Twój wzrok skierowany na Syna chce wyrazić pragnienie, żeby to Jezus był zawsze wśród nas, a Syn patrząc na Ciebie, przypomina, byśmy zaprosili Go razem z Tobą, do naszych Rodzin. Maryjo Ty jako strażniczka ogniska domowego w Nazarecie, oraz wzór każdej żony i matki możesz zaradzić wszelkim problemom nękającym nas. Prosimy wstawiaj się za nami. Pomóż nam, Matko, byśmy ciężar bolesnych życiowych doświadczeń nieśli z Tobą i Twoim Synem.

Stacja 5. Szymon z Cyreny pomaga dźwigać krzyż Jezusowi. Stacja 6. Weronika ociera twarz Panu Jezusowi. Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie swój krzyż. Jak dla Szymona tak i dla mnie jest trudno zaprzeć się samego siebie i wziąć krzyż. Jest to krzyż trudnego małżeństwa dla nas obojga, ale jest dla każdego z nas cięższy do uniesienia bo nie dźwigamy go wspólnie. Panie Jezu pomóż nam tak jak Ty objąć ten krzyż z Miłością, pomóż nam proszę, aby nam się chciało go dźwigać z pokorą i ufać Tobie, że Ty niesiesz go razem z nami. Kiedy Jezus kroczył na Golgotę był zupełnie sam, ze swoim bólem i cierpieniem. Wielu użalało się nad Nim, lecz zalęknieni nie uczynili nic, tylko Weronika podeszła, by obetrzeć Mu twarz. Twarz zakrwawioną i tak zbolałą, że obraz Boskiego Oblicza odcisnął się na jej chuście, którą Jezusowi podała. Miała odwagę to zrobić, jej serce było również przepełnione bólem, ale wolne od lęku. Dzisiaj tak wielu wychwala Boga słowami, ale kiedy trzeba dać świadectwo przynależności do Jezusa, lęk paraliżuje ich i przesłania wielką miłość Boga do człowieka, która jest darmowa ale bez której człowiek nie jest w stanie kochać. A ja? czy potrafię kochać? Czy potrafię przyjąć Jego miłość? Pragnę Miłości Bożej.

Stacja 7. Jezus po raz drugi upada pod Krzyżem. Upadek. I to nie pierwszy ale kolejny. Upadek może spodziewany ale może - ten był jednak nie do przewidzenia. Jezus obarczony Krzyżem, poraniony, odrzucony i słaby Wtedy wystarczy byle nierówność ziemi, źle postawiona stopa, zagubienie rytmu. Ileż to razy upadłam ja, upadł mój mąż lub ktoś inny w mojej rodzinie. Czasem można kogoś przygnieść czy złamać złym, nienawistnym słowem. Taki upadek nie dotyczy tylko tego, kto leży przygnieciony ciężarem słabości, grzechu, uwikłania czy nałogu. On dotyczy także bliskich. Nie lubimy, gdy upadamy i gdy upadają nasi bliscy trzeba się schylać, zatrzymywać, podnosić, pomagać, i to nie jeden raz. Jakże kusząca może być perspektywa pozostania w tej pozycji upadku, przygniecenia. Bo brak sił, bo pewnie znów i tak upadnę, bo czy jest PO CO wstawać...? Jezu, niech w takich sytuacjach zniechęcenia przy powstawaniu nie da mi spokoju Twój widok dźwigającego się z upadku pod krzyżem moich grzechów. Stacja 8. Jezus pociesza płaczące nad nim Niewiasty. Nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi (Łk 23, 28). My też czasem płaczemy. I różne są przyczyny naszych łez. Płaczemy, gdy ktoś nam wyrządzi krzywdę, gdy nie spełnią się nasze oczekiwania, gdy ktoś nas zawiedzie. Płaczemy, gdy się z kimś żegnamy, gdy ktoś odchodzi na zawsze z tego świata. Płaczemy, gdy spotyka nas cierpienie, gdy cierpienie spotyka kogoś, kogo kochamy. Czy umiemy zapłakać nad sobą, nad własnym grzechem? Czy umiemy zapłakać nad grzechem naszych bliskich? Czy umiemy zapłakać wtedy, gdy oddalamy się od naszego Zbawiciela? Panie Jezu, stoimy wśród płaczących niewiast. Patrzymy na Ciebie poranionego, wyszydzonego, cierpiącego. Nie wiemy, jak możemy Ci pomóc. I płaczemy wraz z niewiastami. Ale też słuchamy Ciebie, że to właśnie ja, że to moje grzechy są powodem Twojej drogi krzyżowej. Dlatego zapłaczmy nad sobą. Bo wiemy, że każdym grzechem przyczyniamy się do Twojego cierpienia. Panie Jezu, powołałeś nas do życia w rodzinie. Dziękujemy Ci za to powołanie. I przepraszamy za to, że przez nasze zachowanie, przez nasze nieroztropnie wypowiedziane słowa, przez nasze roztargnienie, przez nasze zaniedbanie, przez nasze czyny płakali ci, których nam dałeś. Przepraszamy za każdy grzech popełniony w naszej rodzinie. Za brak miłości, za brak szacunku. Za grzechy przemocy, nienawiści, zemsty. Za grzechy zdrady małżeńskiej. Za grzechy obojętności. Wybacz nam Panie Jezu! Tak, jak my teraz wybaczamy tym, którzy kiedykolwiek stali się przyczyną naszych łez.

Stacja 9. Pan Jezus upada pod krzyżem po raz trzeci. Upadasz Panie Jezu po raz trzeci. Zbierasz w sobie resztki ludzkich sił i wstajesz. Podnosisz się i idziesz dalej, bo kochasz do końca, kochasz przede wszystkim tych, którzy upadają pod ciężarem swoich grzechów, słabości i zaniedbań kochasz słabych. Czasami bywa tak, że mam wszystkiego dość. Zawaliło się moje małżeństwo. Troszczyliśmy się o wiele spraw a nie budowaliśmy, nie dbaliśmy o miłość małżeńską, zapomnieliśmy o czasie dla Boga. Ogarnia mnie fala zwątpienia i żalu, łatwo o załamanie, łatwo pogrążyć się w pretensjach do Boga. Skąd wziąć nadzieję? Wydaje się, że gorzej być nie może już nie dam rady, to nie ma sensu. Jak wybaczyć współmałżonkowi, gdy zawiódł i zranił? Jak wytrwać w wierności przysiędze małżeńskiej? Trzeci upadek to mogłaby być pokusa, by się poddać. Czy Bóg Ojciec nie mógł zaradzić trzeciemu upadkowi Syna? Czy w moim życiu nie mógł zaradzić błędom i bolesnym zdarzeniom? Chcę ufać, że dopuszcza On problemy byśmy obudzili się i pomyśleli o swoim zbawieniu, że nie ma sytuacji, z której nie wyprowadzi dobra. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Panie Jezu jesteśmy słabi i grzeszni - w swoich małżeństwach nie pytamy Ciebie o zdanie, sami podejmujemy decyzje, trudno nam się pogodzić z sytuacją. Ale nie chcemy tylko narzekać. Przepraszam za chwile zwątpienia. Dziękuję, że chronisz mnie przed trwaniem w słabości, od grzechu rozpaczy. Dziękuję za Twoją wierną miłość. Panie Jezu naucz nas powierzać Tobie codzienność, przyjmować każdą sytuację jako przejaw Twojej woli, naucz nas kochać siebie i swoje życie. Dopomóż byśmy nie tracili nadziei w pozornie beznadziejnej sytuacji. Pomóż uwierzyć, że możemy powstać kolejny raz tak jak Ty. Daj siły i odwagę powstawać po każdym upadku, nie pozwól pozostawać w marazmie i zniechęceniu. STACJA 10. Jezus z szat obnażony. Żołnierze zaś, gdy ukrzyżowali Jezusa, wzięli Jego szaty i podzielili na cztery części, dla każdego żołnierza po części; wzięli także tunikę (por. J 19,23). Tak jak żołnierze podzieliliśmy nasze małżeństwo na części, obnażaliśmy siebie i obrabowaliśmy nawzajem z miłości, z szacunku z radości i z pokoju. Jezus, który pozwoliłeś się obnażyć wobec świata, przypomnij nam o nierozerwalności sakramentu małżeństwa. Przywróć nam i odziej nas na nową szatą miłości małżeńskiej i służenia sobie nawzajem.

Stacja 11. Pan Jezus do krzyża przybity. Jezus zostaje przybity do krzyża. To straszna tortura. A gdy wisiał na krzyżu znajdowało się wielu, by Go wyśmiać czy wręcz prowokować. Innych wybawiał, siebie nie może wybawić. Zaufał Bogu: niechże Go teraz wybawi, jeśli Go miłuje. Przecież sam powiedział: "Jestem Synem Bożym". Teraz w obliczu największej próby i nieporównywalnie większego cierpienia, z którym zmaga się w swoim wnętrzu staje wobec pokusy: prosić o wybawienie czy wytrwać i pełnić wolę Bożą do końca. Gdy widmo śmierć na drzewie hańby zagląda mu w oczy, udręczony, wznosi swe oczy ku niebu, u Boga szuka pomocy. I ją odnajduje. A ja? Ileż razy w obliczu próby, życiowych zakrętów, opuszczony przez bliskich, oskarżany przez wrogów, myślałem, że Bóg mnie opuścił, zapomniał o mnie. W tej chwili wywyższony, mówi do mnie całym sobą, swoim życiem i śmiercią, żebym mu zaufał i nie bał się swojego krzyża. Jezu-Boże ufam Tobie jeszcze mocniej. Stacja 12. Pan Jezus umiera na Krzyżu. I wydaje się że to koniec. Bóg umarł, świat umarł, miłość umarła, ja umieram. Ale nie byłoby Zmartwychwstania bez tej śmierci. Tylko Bóg może wymyślić taki paradoks, że Krzyż może być wyzwoleniem i może uczyć prawdziwej Miłości. Ileż to razy w małżeństwie, rodzinie, aby mogła narodzić się Miłość, trzeba umrzeć. Egoizm musi umrzeć, wygodnictwo musi umrzeć, i lenistwo musi umrzeć, jakże to przemyślane, mądre i sprawdzone JA musi umrzeć, aby narodziła się nowa jakość. Nawet wbrew mojej logice. Jezu, Ty nie jesteś małostkowy. Jesteś wielkoduszny także z Krzyża przebaczasz łotrowi. Ucz mnie prawdziwej Miłości, która jest służbą. Niech umiera we mnie mój egoizm. Pozwól mi, abym cierpiąc, przebaczał tym, którzy ten ból zadają. Pozwól mi ufać Tobie, tylko Ty wiesz jak umierać, aby żyć.

Stacja 13. Pan Jezus z krzyża zdjęty i na ręce swojej Matki złożony. "Ciało Jezusa zdjęli z krzyża, Nikodem i Józefem z Arymatei i złożyli w objęciach Jego Matki, która z niewypowiedzianą czułością i boleścią wyciągnęła ku Niemu swe ręce." Jak Maryi zaniesiono zbolałe ciało umiłowanego Syna, tak my nieśmy nasze obolałe ciała i dusze Jej; obolałe na skutek naszych przewinień, obolałe na skutek naszego sprzeniewierzenia się Sakramentowi małżeństwa. Jak Maryja tuliła Swojego Syna, tak też każdego dnia tuli nas i nasze rany. Jezu chroniony miłością Matki i złożony z krzyża w Jej ramiona, proszę przypominaj nam o tym, że trwałe małżeństwo to szczęśliwa rodzina, to sposób na to, by mieć siłę nieść nasz krzyż i by każdy nasz krzyż kończył się w ramionach Twojej i naszej Matki. Jezu kochający ponad życie naucz nas proszę miłości, miłości nade wszystko. Pomóż nam kochać tak, jak Ty kochasz. Amen. Stacja 14. Pan Jezus złożony do grobu. Ciało naszego Pana, Jezusa Chrystusa, zostało złożone w grobie, stosownie do żydowskiego sposobu grzebania. Jezus umarł za każdego z nas. Poświęcił swoje życie, aby wyzwolić ludzi z niewoli grzechu. Na ten moment wydaje się, iż wszystko się skończyło. Nie ma już Mesjasza. Umarł. Ciało w grobie to widoczny znak tragicznego zakończenia swojego życia. Jednakże to wydarzenie musiało się dokonać, aby dokonało się coś jeszcze większego - zmartwychwstanie. Każdy z nas, trwający w sakramencie małżeństwa, może już dziś starać się umierać dla swojego współmałżonka. Może już dziś pogrzebać swoje JA, swój egoizm, swoją pychę w grobie, aby się na nowo narodzić w swoim małżeństwie; aby być/istnieć nie dla siebie samego, ale być/istnieć dla drugiego człowieka, którego kocham. Jezus uczy nas, abyśmy zmienili swoje życie zapierając się siebie, umierając sobie. Przynośmy plon obfity. Bądźmy jak ziarno, które musi obumrzeć, aby przynieść plon obfity. Ten, kto miłuje swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne" (J 12,24). ZACHOWA NA ŻYCIE WIECZNE.