Nie zabijaj Autor tekstu: Burak Bekdil Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska Był rok 2010 i premier Recep Tayyip Erdoğan przemawiał, równie podniecony, jak zwykle, do tłumu, równie podnieconego jak premier. Ci ludzie uważają nawet niemowlęta w kołyskach za zagrożenie. Zabijali niemowlęta w ramionach matek" grzmiał. Ci ludzie", to naturalnie, Izraelczycy. Zwracając się do przywódców Izraela podczas publicznego wiecu w Turcji Erdoğan powiedział po turecku i po angielsku: Nie zabijaj!" Potem pokazał swoje zdolności lingwistyczne i zapytał: "Jeszcze nie rozumiecie? To powiem wam w waszym języku Lo tir'tsach!'" Mówił oczywiście o szóstym z 10 przykazań Starego Testamentu. W rozmaitych innych przemówieniach premier Erdoğan twierdził, że jego napady gniewu w obliczu śmierci dzieci nie rozróżniają" rasy i religii. Często powtarzał, że gdziekolwiek i kiedykolwiek dziecko zostaje zabite" będzie zaciekle występował przeciwko mordercom. Teraz milczy od soboty 12 marca 2011 r. We wczesnych godzinach w nocy z piątku na sobotę Palestyńczyk włamał się do domu w osiedlu Itamar i zakłuł nożem małżeństwo i ich troje dzieci w wieku trzy miesiące, cztery lata i 11 lat. Martwe ciała odkryła 12-letnia córka tej pary, której nie było w domu, kiedy popełniano morderstwa. [ 1 ] Komórka Imad Mughnijeh", podobno związana z Brygadami Męczenników Al-Aksa, przyjęła na siebie odpowiedzialność za ten atak. Grupa terrorystyczna jest nazwana od słynnego" terrorysty Imada Mughnijeha, który został zabity w zamachu bombowym w Damaszku. Imada Mughnijeh, czyli bin Laden szyitów" był jednym z najbardziej poszukiwanych ludzi na świecie (poszukiwany był w 42 krajach) i cieszył się bezpiecznym sanktuarium w stolicy Syrii zanim, jak twierdzi Hezbollah, agenci izraelscy, dokonali na niego zamachu. Jak można się było spodziewać, nie słyszeliśmy premiera Erdoğana mówiącego Nie zabijaj" po arabsku i prawdopodobnie nigdy tego nie usłyszymy. Nie jest to zaskakujące, ponieważ nigdy w przeszłości nie słyszeliśmy premiera Erdoğana mówiącego bez rozróżnienia" przeciwko zabijaniu dzieci i bezbronnych ludzi w Itamar lub gdzie indziej w Izraelu bowiem sobotni atak na Itamar nie był pierwszym atakiem tego rodzaju. W maju 2002 r. Palestyńczyk zabił 14-letniego chłopca i zranił innego w tym samym osiedlu. Miesiąc później inny Palestyńczyk zabił kobietę i jej troje dzieci. W lipcu tego samego roku inny Palestyńczyk pchnął nożem i poranił kilka osób. W sierpniu 2004 r. Palestyńczyk zabił mieszkańca Itamar. Zabicie trzymiesięcznego niemowlęcia przypomniało mi w nieunikniony sposób to, co palestyński bojownik" powiedział mi w Ramallah w 2006 r. Kiedy wychwalał swoją siostrę, samobójczynię z bombą, która zraniła 95-letnią kobietę (i zabiła siebie) w zamachu, zapytałem go, jaki jest sens ranienia lub zabijania starych kobiet lub małych dzieci, skoro młodzi Palestyńczycy także giną w tych zamachach. Uśmiechnął się i wyjaśnił najprościej jak mógł: Dla nas nawet roczne niemowlę izraelskie jest żołnierzem. A ta 95-letnia kobieta także była izraelskim żołnierzem!" Uznałem wówczas, że zadawanie dalszych pytań może nie być bezpieczne. Ale w 2008 r., tym razem w Londynie, rozmawiając z innym Palestyńczykiem czułem się pewniejszy i odważyłem się kwestionować logikę takiego aktu, który bez rozróżnienia wywołuje gniew naszego premiera". Przypomniałem mu werset Koranu (4:93): A kto zabije wierzącego naumyślnie, to zapłatą dla niego będzie piekło, gdzie będzie przebywał wiecznie. Allah rozgniewał się na niego i przeklął go, i przygotował dla niego karę ogromną". Mój palestyński przyjaciel skontrował innym wersetem (17:33): I nie zabijaj duszy, którą Allah zabronił, chyba że zgodnie z prawem". Potem nadeszło głośne i pełne podniecenia wyjaśnienie: Werset 4:93 zabrania zabijania wierzącego. Izraelczycy nie są wierzący". Wyjrzałem przez okno pubu, w którym jego sok pomarańczowy stał na stole naprzeciw mojego kieliszka z winem, jak dwa symbole mówiące nam bez słów, dlaczego nigdy się nie zgodzimy. Przez moment pomyślałem o przypomnieniu mu, że także Żydzi są wierzący, tak samo jak inni Racjonalista.pl Strona 1 z 10
nie-muzułmańscy wierzący, lub o zapytaniu go, czy Koran (w wersecie 4:93) pozwala na zabijanie ateistów, ale powrócił hałaśliwie do wersetu 17:33, z rozpromienionymi oczyma, zadowolony z bliskiego zwycięstwa w naszym małym, intelektualnym pojedynku. "Widzisz, ten werset zabrania zabijania 'chyba że zgodnie z prawem'. Jest przecież ewidentne, że niektóre zabójstwa wpadają w kategorię 'zgodnie z prawem'". Popijałem wino i zatopiłem się w myślach, zastanawiając się jak doktorant inżynierii z porządnego brytyjskiego uniwersytetu może bronić mordowania niewinnych ludzi tylko dlatego, że należą do innego wyznania niż on. Jak może przekręcać własną (i moją) księgę świętą, by znaleźć usprawiedliwienie zabijania niewinnych ludzi? Nieważne przerwał moje rozmyślania Przecież nie jesteś muzułmaninem, To normalne, że nie rozumiesz". Chwileczkę zaprotestowałem co to znaczy 'nie jesteś muzułmaninem'?" "Widziałem, że pijesz wino - odpowiedział mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko temu, że cię teraz zostawię. Mam umówione spotkanie" uśmiechnął się i wyszedł z pubu. Nie miałem nic przeciwko temu, że poszedł. Ale zawsze masz coś przeciwko temu, że ktoś mówi ci, że nie należysz do religii, do której uważasz, że należysz. Przeklinałem utraconą okazję przypomnienia mu wersetów i hadisów, które zabraniają muzułmaninowi osądzania wiary innych ludzi ludzką miarą. Ale wtedy pomyślałem, że mój gładki przyjaciel znalazłby sposób przekręcenia także tych słów. Hipokryzja wobec zabijania niewinnych ludzi nie jest przypadkowa. W zeszłym miesiącu irański prezydent Mahmoud Ahmadineżad gościł w Teheranie delegację katastrofalnej tureckiej flotylli Mavi Marmara, składającej się z "mudżahedinów, ghazi i rodzin szahidów". Delegacja uczestniczyła w obchodach Dnia Rewolucji Irańskiej i przewodniczący delegacji tureckiej zauważył, że: "Jesteśmy dzisiaj tutaj z tęsknotą i zdecydowaniem zbudowania Bliskiego Wschodu bez Izraela i Ameryki, oraz odnowienia naszej przysięgi kontynuowania drogą szahidów z Mavi Marmara". 12 lutego ten sam aktywista z Mavi Marmara powtórzył "obiecujące słowa prezydenta Islamskiej Republiki Iranu że 'tylko niedługi czas pozostał do zbudowania Bliskiego Wschodu bez Izraela i Ameryki, i modlimy się o szybkie nadejście tego jasnego dnia, kiedy wszyscy spotkamy się w wolnej al-kuds (Jerozolimie)'". Z pięcioma żydkami", którzy zniknęli z powierzchni ziemi po ataku na Itamar ten jasny dzień musi nadejść prędzej. Nadal jednak jestem ciekawy, jaką rangę miał trzymiesięczny żołnierz izraelski. Kapitan? Podpułkownik? Z pewnością była jeszcze zbyt młoda na rangę generała. *Artykuł został opublikowany w Hurriyet Daily News" (Turcja), 15 marca 2011. Tekst publikujemy za Specjalnym komunikatem MEMRI, nr 3673 Od tłumaczki: Jesteśmy szczególnie wstrząśnięci, kiedy w ramach działań wojennych lub zamieszek giną dzieci. Większość dziecięcych ofiar wojen i etnicznych konfliktów pozostaje anonimowa. O milionach zabitych dzieci nie dowiadujemy się nigdy. Są jednak śmierci, o których słyszeliśmy we wszystkich mediach. Konflikt palestyński znajduje się w nieustannym świetle reflektorów zachdniej prasy. Obserwuję ten konflikt od lat, a jednak okazuje się, iż wiele informacji do mnie nigdy nie dociera lub docierają po latach. Mord w Itamar skłonił stronę internetową CifWatch do przypomnienia (http://cifwatch.com/2011/03/13/the-human-toll-o f-palestinian-terrorism/) zdjęć 123 dziecięcych izraelskich ofiar terroru tylko w okresie od początku drugiej intifady (2000r.) do 2006. Dzieci na tych zdjęciach ginęły podczas zamachów bombowych w sklepach, restauracjach, w autobusach, na ulicach i w szkołach. (Dla innych lat podobnych zestawów nie ma.)
Racjonalista.pl Strona 3 z 10
Racjonalista.pl Strona 5 z 10
Racjonalista.pl Strona 7 z 10
Przypisy: [ 1 ] Należy dodać, że tureckie ministerstwo spraw zagranicznych wydało 12 marca oświadczenie potępiające morderstwa, ale z dodatkiem: "Działalność osadnicza Izraela na Zachodnim Brzegu stanowi jawne naruszenie prawa międzynarodowego. Powiększenie lub wzmocnienie osiedli nie może zostać zaakceptowane pod żadnym pozorem". Następnie stwierdziło: "Niezależnie jednak od ich motywacji, taka działalność terrorystyczna, w której zostaje pogwałcone najbardziej fundamentalne prawo człowieka, to jest prawo do życia, i celem są niewinne dzieci, jest nie do zaakceptowania". Nie było żadnego oświadczenia tureckiego ministra spraw zagranicznych, Ahmeta Davutoglu. Burak Bekdil Popularny publicysta wychodzącej w języku angielskim gazety tureckiej "Hurriyet Daily News". Pokaż inne teksty autora (Publikacja: 18-03-2011) Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1112) Contents Copyright 2000-2011 Mariusz Agnosiewicz Programming Copyright 2001-2011 Michał Przech Autorem portalu Racjonalista.pl jest Michał Przech, zwany niżej Autorem. Właścicielami portalu są Mariusz Agnosiewicz oraz Autor. Żadna część niniejszych opracowań nie może być wykorzystywana w celach komercyjnych, bez uprzedniej pisemnej zgody Właściciela, który zastrzega sobie niniejszym wszelkie prawa, przewidziane w przepisach szczególnych, oraz zgodnie z prawem cywilnym i handlowym, w szczególności z tytułu praw autorskich, wynalazczych, znaków towarowych do tego portalu i jakiejkolwiek jego części. Racjonalista.pl Strona 9 z 10
Wszystkie strony tego portalu, wliczając w to strukturę katalogów, skrypty oraz inne programy komputerowe, zostały wytworzone i są administrowane przez Autora. Stanowią one wyłączną własność Właściciela. Właściciel zastrzega sobie prawo do okresowych modyfikacji zawartości tego portalu oraz opisu niniejszych Praw Autorskich bez uprzedniego powiadomienia. Jeżeli nie akceptujesz tej polityki możesz nie odwiedzać tego portalu i nie korzystać z jego zasobów. Informacje zawarte na tym portalu przeznaczone są do użytku prywatnego osób odwiedzających te strony. Można je pobierać, drukować i przeglądać jedynie w celach informacyjnych, bez czerpania z tego tytułu korzyści finansowych lub pobierania wynagrodzenia w dowolnej formie. Modyfikacja zawartości stron oraz skryptów jest zabroniona. Niniejszym udziela się zgody na swobodne kopiowanie dokumentów portalu Racjonalista.pl tak w formie elektronicznej, jak i drukowanej, w celach innych niż handlowe, z zachowaniem tej informacji. Plik PDF, który czytasz, może być rozpowszechniany jedynie w formie oryginalnej, w jakiej występuje na portalu. Plik ten nie może być traktowany jako oficjalna lub oryginalna wersja tekstu, jaki prezentuje. Treść tego zapisu stosuje się do wersji zarówno polsko jak i angielskojęzycznych portalu pod domenami Racjonalista.pl, TheRationalist.eu.org oraz Neutrum.eu.org. Wszelkie pytania prosimy kierować do redakcja@racjonalista.pl