wstępniak RUSZYĆ TEAM DO PRZODU! Michał Fałkowski media manager

Podobne dokumenty
wstępniak Do wygrania TEAM więcej, niż medal Michał Fałkowski media manager

POLSKA LIGA KOSZYKÓWKI S.A.

KOMUNIKAT WYDZIAŁU SPORTOWEGO PLK SA NR 01/2018/2019 z 24 sierpnia 2018 roku

wstępniak TEAM #PlayHardPlayOff Michał Fałkowski media manager

TAURON BASKET LIGA SYSTEM ROZGRYWEK POLSKIEJ LIGI KOSZYKÓWKI SEZON 2010/2011

KOMUNIKAT WYDZIAŁU SPORTOWEGO PLK SA NR 01/2019/2020 z 23 sierpnia 2019 roku

POLSKA LIGA KOSZYKÓWKI S.A. KOMUNIKAT WYDZIAŁU SPORTOWEGO PLK NR 01/2013/2014 z dnia 22 sierpnia 2013 roku

POLSKA LIGA KOSZYKÓWKI S.A.

POLSKA LIGA KOSZYKÓWKI S.A.

Wicelider z Wieliczki pokonany. Siatkarki Calisii zgarniają pełną pulę! Published on Kalisz (

O finał zagrają w Warszawie

Stelmet i Turów w półfinale

KOMUNIKAT WYDZIAŁU SPORTOWEGO PLK NR 01/2016/2017 z dnia 23 sierpnia 2016 roku

Dla Pasażera. Opublikowano: poniedziałek, 08, maj :28 Odsłony: 9655

KOMUNIKAT WYDZIAŁU SPORTOWEGO PLK NR 01/2015/2016 z dnia 31 sierpnia 2015 roku

Najważniejszy mecz sezonu. Dzisiaj Jagiellonia zmierzy się z Legią Warszawa

Ćwierćfinały siatkarzy - wyniki.

Wielkie emocje w Arenie. Siatkarki walczą o Puchar Polski Published on Kalisz (

wstępniak Krótka pamięć TEAM Michał Fałkowski media manager

wstępniak Kalkulator do kosza. TEAM Michał Fałkowski media manager

wstępniak Powrót Króla TEAM Michał Fałkowski media manager

Aktualności. Opublikowano: poniedziałek, 05, grudzień :03 Odsłony: 8047

Finał Pucharu Polski w piłce siatkowej kobiet

IV Edycja Ligi w Halowej w Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Janowa Lubelskiego

Finał XIII Igrzysk Młodzieży Szkolnej Województwa Wielkopolskiego w Unihokeja Dziewcząt

ŚWIETNY WYSTĘP REPREZENTACJI KGP W PIŁCE NOŻNEJ W HOLANDII

Reprezentacja MOW Wrocław w piłce nożnej osiągnęła ogromny sukces wygrywając

Wielki finał Koszykówki po angielsku

Liga Szkół Ponadgimnazjalnych w siatkówce dziewcząt i chłopców. Liga Szkół Ponadgimnazjalnych w koszykówce dziewcząt - srebro naszego zespołu!

LEKCJA 1. Diagram 1. Diagram 3

Piękna seria trwa!!! Pogoń rozbita w Kaliszu Published on Kalisz (

FORZA CUP 2015 III MIEJSCE zawodników z GKS Bełchatów 2006.

wstępniak jak dom Hala Mistrzów TEAM michał Fałkowski strona 3

Orlik Basketmania 2013

Jak zmieni się drużyna z Nainggolanem? Czy Pjanić będzie mógł odejść w czerwcu?

100TEAM TEAM. Przemysław Tyczyński. były redaktor naczelny TEAM

I Turniej w Halowej Piłce Nożnej Stalówka Cup Hala widowiskowo-sportowa przy Szkole Podstawowej nr 2 w Głownie, ul. Generała Andersa 37

NBA Live 2004 Poradnik GRY-OnLine. Nieoficjalny poradnik GRY-OnLine do gry. NBA Live. autor: Krzysztof Bakterria Mielnik

Sportowy Mikołaj Zaprasza (rocznik 2002) Elbląg 2013 Chłopakom zabrakło szczęścia

REGULAMIN LIGI. Amatorska Liga Siatkówki Cięcina 2018/2019. Regulamin. 1 Organizacja i cel ligi

Indywidualne Mistrzostwa Polski Kobiet

wstępniak TEAM książek na zdrowie! Michał Fałkowski media manager

XXIV HALOWE MISTRZOSTWA ŚLĄSKA SĘDZIÓW PIŁKI NOŻNEJ IM. EDWARDA KONOPKI

Gimnazjalna Liga Piłki Siatkowej

Starachowiczanie lepsi na szczycie - 6. kolejka ALPS

/5 Nagroda dla mistrzów

III OGÓLNOPOLSKI TURNIEJ HALOWEJ PIŁKI NOŻNEJ O PUCHAR WÓJTA GMINY ZDUŃSKA WOLA I PRODUCENTA MEBLI SIMEX PATRONAT HONOROWY:

Krzysztof Wójcik: Nasz cel? Rozwój młodych talentów

ZAPROSZENIE. Zagłębie Cup 2013

Ponadgimnazjalna Liga Piłki Siatkowej

35 żetonów Leukocyt, 35 żetonów Lekarstwa, 84 żetony Globinka, 30 żetonów Hemo, 4 detektory odpowiedzi, 4 karty przelicznik, instrukcja gry.

Systemy rozgrywek sportowych OGÓLNE ZASADY ORGANIZOWANIA ROZGRYWEK SPORTOWYCH

KOMUNIKAT WYDZIAŁU SPORTOWEGO PLK SA nr 13/2018/2019 z 19 czerwca 2019 roku

KOMUNIKAT WYDZIAŁU ROZGRYWEK 01/2015/2016

Ponadgimnazjalna Liga Piłki Siatkowej

Sprawozdanie z XIX Halowego Turnieju Piłki Nożnej Szkół Podstawowych Ferie z Życiem o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Pleszew.

Weegree AZS Politechnika Opolska rywalem koszykarzy MCKiS Jaworzno w II rundzie PLAY-OFF!!! piątek, 30 marca :54

wstępniak DROGA NIEUSŁANA RÓŻAMI TEAM michał Fałkowski strona 3

OGÓLNOPOLSKI FINAŁ IGRZYSK MŁODZIEŻY SZKOLNEJ W KOSZYKÓWCE DZIEWCZĄT

Regulamin Mistrzostw Polski Kadetów 7 U16

II Liga Koszykówki - system gier oraz zestaw par w fazie PLAY-OFF i PLAY-OUT poniedziałek, 12 marca :38

REGULAMIN ROZGRYWEK TURNIEJÓW ORLIKÓW I ŻAKÓW OPOLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ W SEZONIE 2013/2014

KURS PRAWDOPODOBIEŃSTWO

PGE Atom Trefl Sopot - TAURON MKS Dąbrowa Górnicza

wstępniak NA BIAŁO! TEAM michał Fałkowski strona 3

REGULAMIN I OGÓLNOPOLSKIEGO TURNIEJU DZIENNIKARZY O PUCHAR NIEPODLEGŁOŚCI W TENISIE ( listopada 2016)

VII Mistrzostwa Polski Branży Spożywczej w halowej piłce nożnej Częstochowa 2013

Gimnazjalna Liga Piłki Siatkowej

ZAPROSZENIE. Zagłębie Cup 2012

Gorąco w Radomiu. Siatkarki MKS-u nadal liderem! Published on Kalisz (

Systemy gry obronnej w koszykówce AUTOR: ZBIGNIEW WILMIŃSKI

Turnieje Charytatywne #GRAMYDLADZIECI ORGANIZATOR

POINT GUARD ODPOWIEDZIALNOŚĆ W ATAKU:

Jesteś tutaj: Aktualności > Sukces zawodników Mustanga

Starcie liderów tabeli w czwartej kolejce Superligi

AKTUALNOŚCI L/M SZKOŁA PODSTAWOWA

IGRZYSKA MŁODZIEŻY SZKOLNEJ

N W E S A K D A W 4 W 10 5 W N E S

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

#GRAMYDLADZIECI zostało objęte Honorowym Patronatem Prezydent Pani Hanny Zdanowskiej.

KOLORY JESIENI WE WZORCOWNI

Reprezentacja szkoły składa się z min 10 i max 12 dziewcząt lub chłopców.

Podsumowanie sezonu 2017/2018 WLF

III Edycja Ligi w Halowej Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Janowa Lubelskiego

45.EDYCJA WRONBA: ; REGULAMIN AMATORSKIEJ LIGI KOSZYKÓWKI

KOMUNIKAT WYDZIAŁU ROZGRYWEK 01/2016/2017

adidas FOOTBALL CHALLENGE 2010 adidas FOOTBALL CHALLENGE 2010 to turniej inny ni wszystkie turnieje, w których do tej pory rywalizowałe

REGULAMIN WAŁBRZYSKIEJ AMATORSKIEJ LIGI KOSZYKÓWKI AQUA ZDRÓJ na sezon 2015/2016

Mistrzem Polski Służb Mundurowych w piłce nożnej

REGULAMIN ZAWODÓW AMATORSKIEJ LIGI KOSZYKÓWKI WRO-BASKET 34. EDYCJA

Zapisy w protokole meczowym wybrane zagadnienia

STS rewanżuje się Wawelowi Kraków

Mistrzynie tie breaka. Siatkarki zwyciężają w Opolu! Published on Kalisz (

PROGRAM X TURNIEJU STK REDECO CUP 2014 W HALOWEJ PIŁCE NOŻNEJ. Rocznik 2004 U Wrocław; 1-2 LUTY 2014r.

Indywidulne Mistrzostwa Polski Mężczyzn

JAK GRAĆ ONLINE? Korzystając z poniższych wskazówek, będziesz mógł rozgrywać mecze online, przekonasz się jakie to proste, ciekawe i ekscytujące.

III Edycja Ligi w Halowej Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Janowa Lubelskiego

REGULAMIN 6 Turnieju Przedsiębiorcy 2017

Transkrypt:

reklama

wstępniak Michał Fałkowski media manager RUSZYĆ DO PRZODU! Nie ma co szukać kwadratowych jaj i nie ma co wdawać się w zbyt długie dywagacje na temat tego, co może się stać. Sprawa jest prosta trzeba wygrać trzy mecze, aby zameldować się w finale. Nie można pozwolić sobie na żadną wpadkę. Jeden błąd, jedna przegrana i mecze o złoto będziemy mogli oglądać w telewizji. Jak w soczewce, skupi się zatem cały sezon Anwilu Włocławek w dzisiejszym meczu. Wszelkie problemy kadrowe, zmiany w składzie, nieustanne wzloty i upadki już za nieco ponad dwie godziny przekonamy się czy jednak nie było przypadku, że sezon zasadniczy kończyliśmy na czwartej pozycji, czy jednak przemożemy niesprzyjające okoliczności i doprowadzimy do meczu numer cztery. A potem pięć I choć stoimy pod ścianą, to jednak możemy trochę się od niej odsunąć. Zadanie trudne, ale przecież życie uczy, że nie ma sytuacji beznadziejnych, a my nie mamy nic do stracenia. Po dwóch mocnych ciosach w Gdyni, jesteśmy jak bokser zepchnięty do narożnika. Co można zrobić? Zaatakować. Zrobić kontrofensywę. Mocno, agresywnie, skutecznie. Nie ma się czego bać. Trzeba ruszyć do przodu niczym wściekły rottweiler! TEAM Wydawca: Klub Koszykówki Włocławek S.A. ul. Chopina 8, 87-800 Włocławek, Polska Redakcja: Michał Fałkowski, Krzysztof Szaradowski, Artur Gąsiorowski Fotografia: Piotr Kieplin Typografia i skład: 27 PROJECT Przemysław Tyczyński Druk: LUMAK POLIGRAFIA Ryszard Kisielewski strona 3 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl

strona 4 team sezon 2018/2019 nr 1 kkwloclawek.pl reklama

wywiad kamil ŁączyŃski SEZON SIĘ JESZCZE NIE KOŃCZY Michał Fałkowski: Jak to jest gdy walczysz, ale koniec końców dostajesz dwa mocne ciosy, bo to rywal w kluczowych momentach jest skuteczniejszy? Kamil Łączyński: Co można mądrego powiedzieć, wszyscy bardzo przeżyliśmy to, co się stało się w Gdyni. W pierwszym meczu odrobiliśmy aż 21 punktów straty i wyszliśmy nawet na prowadzenie, by ostatecznie przegrać w końcówce, a w drugim starciu prowadziliśmy 46:39 w połowie trzeciej kwarty, graliśmy świetnie w defensywie, tymczasem do końca pojedynku straciliśmy kolejne 39 punktów i cały wysiłek przepadł Nie ma co ukrywać łatwo nie jest, jesteśmy w trudnym położeniu, ale przecież nie beznadziejnym. Nadal walczymy. Nikt w zespole nie spuszcza głowy, jesteśmy rozgoryczeni i mamy w sobie sportową złość. Może nawet więcej, niż po tym pierwszym meczu w Gdyni. Czas ją przekuć w skuteczność i konsekwencję w grze. Skuteczność i konsekwencja tego zabrakło? - Różnych rzeczy zabrakło w różnych momentach. Nie ma co do tego wracać. My wiemy co zrobiliśmy źle, przeanalizowaliśmy to i w tym krótkim czasie, jaki mieliśmy między meczami drugim i trzecim, spróbowaliśmy pewne rzeczy naprostować. Z jakim skutkiem? Przekonamy się we wtorek wieczorem. Ja bardzo mocno liczę, że ta seria nie zakończy się po trzech starciach Nie wyobrażam sobie, byśmy mieli odpaść z walki o finał tak szybko. strona 5 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl

strona 6 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl Taki scenariusz jest jednak możliwy, a co więcej większość ekspertów jednoznacznie stawia na Arkę. - Ich prawo. Oczywiście my wiemy, że nie byliśmy faworytem tej rywalizacji przed jej rozpoczęciem, to i nie będziemy teraz, ale Ale może właśnie musieliśmy znaleźć się w takim położeniu, że teraz możemy tylko odbić się i skoczyć w górę. Ruszyć do przodu. Myślę, że jeśli wygramy mecz numer trzy taki jest plan, taki jest nasz cel to wówczas nasza pozycja będzie bardzo podobna do tej sprzed roku. Przecież rok temu przegrywaliśmy ze Stelmetem po trzech meczach 1:2, a mimo to awansowaliśmy do finału. Szukam w głowie takich analogii i wiem, że koszykówka jest nieprzewidywalna. Ja sam, jako zawodnik Rosy, ograłem Anwil w ćwierćfinale, choć po dwóch meczach rywale prowadzili właśnie 2:0. Ogółem więc, uważam, że choć pozycja nasza jest trudna, to jeszcze nic straconego. Wierzę, że wrócimy do Gdyni. No właśnie nic straconego. Teraz drużyna jest w takim położeniu, że nic do stracenia już nie ma. - Nic straconego w tym sensie, że cały czas możemy wyjść z tej batalii zwycięsko. A stracić możemy bardzo wiele przecież każdy chce grać w finale i bić się o złoto. Nie myślimy jednak o tym, nie skupiamy się na tak odległej teraz dla nas przyszłości. Liczy się tylko wtorkowy mecz. Musimy wyjść na parkiet z nastawieniem najtwardszej walki w tym sezonie. Z nastawieniem, jakby to był nasz ostatni mecz w życiu. Zabrzmiało poważnie - Jestem we Włocławku cztery lata. Przeżyłem, przeżyliśmy wspólnie, piękne chwile, ale przecież trudnych momentów także nie brakowało. Wiem ile koszykówka znaczy dla tego miasta i jako kapitan zespołu mogę zagwarantować jedno: będziemy walczyć. Będziemy walczyć o każdą piłkę, zbiórkę i centymetr parkietu. Tylko wspólnym wysiłkiem całego zespołu oraz przy wsparciu najlepszych kibiców w Polsce możemy odmienić oblicze tej rywalizacji. Wiara w zespole nie została zachwiana? - Po meczu numer dwa łatwo nie było, podróż powrotna autokarem dłużyła się niemiłosiernie, ale od niedzieli pełne skupienie i przygotowanie do meczu numer trzy. Jako zespół trzymamy się razem i będziemy chcieli pokazać to na parkiecie w Hali Mistrzów. Ten sezon nie jest łatwy dla nas, ale powtarzam: on się jeszcze nie kończy! rozmawiał: Michał Fałkowski

reklama strona 7 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl

strona 8 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl Arka Gdynia klub Cel Arki Gdynia na obecny sezon był prosty nawiązać do wspaniałych lat świetności gdyńskiej koszykówki i wywalczyć medal. Pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym potwierdziło tylko wysokie aspiracje klubu, a bilans 2:0 w rywalizacji półfinałowej sprawia, że w Gdyni powoli zacierają ręce. Może jednak zbyt wcześnie? TRENER To trzeci sezon Przemysława Frasunkiewicza na ławce trenerskiej Arki Gdynia. W dwóch poprzednich rozgrywkach drużyna nie awansowała do play-off, ale w Gdyni nikt nie robił z tego żadnych problemów. Zespół zbudowany był z samych Polaków i miał dużo mniejsze aspiracje. Dziś presja jest większa, ale Frasunkiewicz jako trener wychodzi z niej obronną ręką. skład Czy Arka Gdynia to w dużej mierze Josh Bostic oraz James Florence? W dużej mierze tak, ale przecież pierwsze miejsce przed play-off nie wzięło się tylko ze względu na grę dwóch koszykarzy. Krzysztof Szubarga, Marcus Ginyard, Bartłomiej Wołoszyn czy Robert Upshaw ci wszyscy gracze stanowią dziś o sile gdyńskiej drużyny. GWIAZDA James Florence został wybrany MVP sezonu zasadniczego Energa Basket Ligi w głosowaniu trenerów poszczególnych drużyn, więc nie można mówić o przypadku. Z drugiej strony, włocławianom dotychczas więcej krzywdy zrobił Josh Bostic. Który z nich jest większą gwiazdą i ma większy wpływ na zespół? Cóż, trzeba jasno powiedzieć, że zdecydowana większość klubów chciałaby mieć tego typu problemy. DRUGI PLAN Bartłomiej Wołoszyn odszedł z MKS-u Dąbrowa Górnicza w trakcie sezonu, wykorzystując trudną sytuację finansową tego drugiego klubu i szansę, jaka przed nim się otworzyła. I trzeba przyznać wybrał słusznie. Doświadczony ligowiec, były zawodnik Anwilu, świetnie wkomponował się w Arkę. Jest skuteczny w rzutach z dystansu, walczy w obronie. Po prostu kolejny ważny element układanki. zebrał: Michał Fałkowski

reklama strona 13 team sezon 2018/2019 nr 5 kkwloclawek.pl

2 Olek Czyż POL PF 201 1990 2,7 pkt., 2,2 zb. 3 Chase Simon USA SG/SF 198 1989 13,3 pkt., 3,4 zb., 2 as. 4 Adam Piątek POL PG 184 2000 0,7 pkt. 5 Aaron Broussard USA SG/PG 192 1990 9,4 pkt, 3,1, as., 3,6 zb. 6 Ivan Almeida CBV SF 198 1989 14,6 pkt., 4,6 zb., 4,7 as. 8 Igor Wadowski POL PG 194 1996 2 pkt., 1,1 as. 9 Kamil Łączyński POL PG 183 1989 5,1 pkt., 6,7 as., 3 zb. 11 Walerij Lichodiej RUS PF 205 1986 11,4 pkt., 3,3 zb., 1,9 as. 13 Josip Sobin CRO C 206 1989 9,3 pkt., 5,3 zb., 1,7 as. 15 Jarosław Zyskowski POL SF 203 1992 11,2 pkt., 3,9 zb., 1,4 as. 21 Michał Ignerski POL SF/PF 207 1980 9,1 pkt., 3,1 zb., 1,5 as. 23 Michał Michalak POL SG/SF 197 1993 11 pkt., 3,7 zb., 2 as. 33 Szymon Szewczyk POL C / PF 209 1982 7 pkt., 4,7 zb., 1,5 as. Trener: Igor Milicić / Asystent: Marcin Woźniak / II asystent: Grzegorz Kożan oficjalny par strona 10 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl pf Walerij Lichodiej c szymon szewczyk sg chase simon sf pg ivan almeida kamil ŁączyńSKI

sf bartłomiej wołoszyn c Adam Łapeta pf pg Josh Bostic tner meczu James Florence sg Devidas Dulkys 0 James Florence USA PG 1988 185 17,2 pkt., 4,6 as., 2,6 zb. 3 Josh Bostic USA SG/SF 1987 196 17,3 pkt., 3,7 zb., 3 as. 7 Krzysztof Szubarga POL PG 1984 178 8,4 pkt., 3,8 as., 2,6 zb. 8 Filip Dylewicz POL PF 1980 202 4,3 pkt., 4,3 zb., 1,8 as. 9 Marcus Ginyard USA SF 1987 196 8,8 pkt., 3 zb. 10 Mikołaj Witliński POL PF / C 1995 207 6,6 pkt., 2,9 zb. 11 Marcel Ponitka POL PG / SG 1997 192 6,5 pkt., 2,4 as., 2,6 zb. 16 Adam Łapeta POL C 1987 217 5,3 pkt., 3,7 zb. 21 Bartłomiej Wołoszyn POL SF 1986 196 8,3 pkt., 3,9 zb. 30 Jakub Garbacz POL SG 1994 197 2,8 pkt. 44 Deividas Dulkys LTU SG 1988 196 8,3 pkt., 4,3 zb., 2 as. 55 Robert Upshaw USA C 1994 213 8,8 pkt., 5,4 zb. 91 Dariusz Wyka POL C 1991 209 6,1 pkt., 4,2 zb. Trener: Przemysław Frasunkiewicz / Asystent: Kamil Sadowski / II asystent: Piotr Blechacz strona 11 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl

strona 10 team sezon 2018/2019 nr 3 kkwloclawek.pl reklama

echa półfinału Krzysztof SZARADOWSKI Radio rottweilery Po dwóch porażkach pytanie nasuwa się samo: co takiego ma Arka, czego brakuje Anwilowi? Po pierwsze Arka ma pod koszem dwie wieże: Roberta Upshawa i Adama Łapete. W meczu numer 2 zamknęli oni Anwilowi możliwość zdobywania punktów po agresywnych wejściach na kosz. Każdy wjazd kończył się albo rezygnacją z rzutu i dziwnym lub utrudnionym podaniem, albo wyjściem z powrotem na obwód, albo blokiem na naszym zawodniku i w konsekwencji niecelnym rzutem Rottweilerów. Po drugie, Arka w decydujących momentach obu spotkań miała w swoich szeregach kogoś, kto trafił te najważniejsze rzuty, dające przewagę. W Anwilu nie było zawodnika, który by takie kluczowe rzuty wykonał z pewnością i wiarą, że może mu się udać. Jaka rzecz powinna być dla Anwilu kluczowa w grze, aby jeszcze wrócić do Gdyni? Skuteczność. Niestety, w meczu nr 2 właśnie tego nam zabrakło i to zadecydowało o porażce. Jeśli bowiem weźmiemy pod uwagę jak wyrównany był to mecz, mimo naszej indolencji w ataku, i przypomnimy sobie, co dały nam seriami zdobywane punkty w drugiej połowie meczu nr 1, to możemy sobie wyobrazić jak może to wyglądać, gdy poprawimy skuteczność i rzuty będą wpadać. Na co zresztą bardzo liczę. Mam nadzieję, że u nas, w naszej hali, obręcze będą łaskawsze dla naszych koszykarzy. Ivan Almeida po bardzo dobrym meczu, zagrał mniej skutecznie w drugim starciu. Jak wypadnie dziś? Czy pociągnie Anwil do wygranej? Nie wiem jak wypadnie Ivan ale wiem jedno jeśli dobrze wejdzie w mecz to powinien grać, jeśli nie to powinniśmy szukać rozwiązań bez niego. Almeida to znakomity zawodnik, jednak w tym sezonie Anwil udowadnia, że również bez niego potrafi radzić sobie z rywalami. Tak było w Ostrowie w meczu nr 3 i w meczu nr 1 w Gdyni, gdy odrabialiśmy straty do Arki a nasz najlepszy zawodnik siedział na ławce. W meczu nr 2 grał bardzo dużo, trener Milicić liczył na jego przełamanie, pewnie sam zawodnik także miał nadzieję, że do tego dojdzie, ale tak się nie stało. Podczas gdy Arka czerpie z długości ławki i poszczególni gracze drugiego planu dokładają swoje cegiełki (Wyka, Ginyard, Ponitka), o tyle w Anwilu tego brakuje. Dlaczego? Nie zgodzę się z tą tezą. W meczu nr 1 do życia w 4 kwarcie przywrócili nas rezerwowi: Aaron Broussard i Michał Michalak, swoje zrobił też Michał Ignerski, choć trzeba zaznaczyć, że jest w słabszej formie, niż w ćwierćfinale. Odpowiadając jednak na pytanie: Arka gra jedenastu graczy, my dziewięciu. Do tego w meczu nr 2 trzech z naszych pierwszopiątkowych graczy spędziło na parkiecie po około 30 minut. Nasi rezerwowi mają (mieli w meczu nr 2) relatywnie mniej szans na wykazanie się, niż rezerwowi rywali. Jak zakończy się rywalizacja półfinałowa? Przed rozpoczęciem półfinału powiedziałem, że w tej serii nie będzie meczu nr 5. I co ja mam teraz odpowiedzieć? Po prostu liczę, że nie będę miał racji strona 13 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl

echa półfinału Karol WASIEK WP SPORTOWEFAKTY strona 14 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl Po dwóch porażkach pytanie nasuwa się samo: co takiego ma Arka, czego brakuje Anwilowi? Zacząłbym od Jamesa Florence'a, który jest niezwykle trudny do upilnowania. Nawet jak go włocławianie podwajają, to on jest w stanie wykreować kolegom wolne pozycje do rzutu. A w Arce jest komu rzucać: Wołoszyn, Ginyard, Bostic czy Szubarga. Jak na razie ludzie "drugiego planu" robią różnicę. Dają Arce tlen w najważniejszych momentach. Wiem, że są głosy, że Arka to zespół, który rzuca tylko za trzy punkty. To duże uproszczenie, bo moim zdaniem kluczem do sukcesów jest mocna i szczelna defensywa. Gdynianie mają odpowiedź na kluczowych zawodników Anwilu: Almeidę, Łączyńskiego czy Lichodieja. Jaka rzecz powinna być dla Anwilu kluczowa w grze, aby jeszcze wrócić do Gdyni? Nasuwają mi się trzy takie elementy zespołowość, skuteczność i przyspieszenie gry, a co za tym idzie: szukanie łatwych punktów z kontrataku. Zgodzę się z Igorem Miliciciem, że Anwil grający zespołowy basket jest szalenie trudny do powstrzymania. On jest w stanie "mordować" rywali, ale tylko pod warunkiem, że koszykarze chcą grać razem. Problem w tym, że takiego Anwilu w serii z Arką jak na razie za dużo nie oglądaliśmy. Tutaj jest pole do poprawy i jeśli włocławianie mają wrócić do Gdyni na mecz numer pięć, to to właśnie jest kluczem. Ivan Almeida po bardzo dobrym meczu, zagrał mniej skutecznie w drugim starciu. Jak wypadnie dziś? Czy pociągnie Anwil do wygranej? W pierwszym meczu Ivan grał dobrze, ale miał problemy z przewinieniami i to go nieco wybiło z rytmu. Z kolei, w drugim spotkaniu trafił 2 z 13 rzutów z gry, ale zwróciłbym uwagę na świetną grę defensywy Arki. Trener Frasunkiewicz wysyła na niego swoich najlepszych obrońców. Ginyard, Dulkys czy Bostic bardzo uprzykrzają mu życie. Jednak Ivan to Ivan. To niekonwencjonalny gracz, który w każdym momencie może się obudzić i poprowadzić drużynę do zwycięstwa. Podczas gdy Arka czerpie z długości ławki i poszczególni gracze drugiego planu dokładają swoje cegiełki (Wyka, Ginyard, Ponitka), o tyle w Anwilu tego brakuje. Dlaczego? Trzeba zacząć od tego, że trener Milicić przede wszystkim stawia na zawodników pierwszoplanowych. Do nich ma największe zaufanie. Nie ukrywam, że bardzo brakuje mi w tej serii Jarosława Zyskowskiego. Jego wszechstronność była dużym atutem Anwilu. W obu meczach zdobył zaledwie sześć punktów. W drugim spotkaniu zawiódł Aaron Broussard, który nie był już tak agresywny jak w pierwszym meczu. Jeśli Anwil chce jeszcze wrócić do Gdyni, to na wyższy poziom gry i skuteczności muszą wskoczyć strzelcy: Almeida, Michalak i Simon. Oni w drugim meczu trafili tylko 5 z 27 rzutów z gry. Jak zakończy się półfinałowa rywalizacja? Nigdy nie byłem dobry w typowaniu, ale jeśli miałbym stawiać, to myślę, że rywalizacja zakończy się po czterech meczach.

echa półfinału IGOR MILICIĆ trener Anwilu Włocławek, konferencja prasowa po drugim meczu Nie realizowaliśmy naszych przedmeczowych założeń. Zespół był zmotywowany, ale to przerodziło się w coś, czego nie chcemy robić. W pojedynkę nie wygramy z Arką. Jeśli gramy zespołowo, to możemy pokonać każdego, ale w tym meczu tego nie było. To musimy poprawić, jeśli chcemy wrócić do Gdyni. A takie właśnie mamy plany. MICHAŁ IGNERSKI skrzydłowy Anwilu Włocławek, wywiad po drugim meczu Weszliśmy dobrze w mecz, to był mecz walki. Pierwsza połowa była naprawdę po naszej myśli, trzymaliśmy się założeń nawet pomimo tego, że szwankowała nasza skuteczność. Niestety, w drugiej połowie po dobrym momencie nie umieliśmy odpowiedzieć na serię gospodarzy. Graliśmy zbyt statycznie, podawaliśmy czytelnie popod kosz, zabrakło skuteczności. Przed nami jednak mecz w Hali Mistrzów, na pewno się nie poddajemy. Nie jesteśmy zrezygnowani. Jesteśmy gotowi, aby w domu wygrać dwa mecze. ADAM ROMAŃSKI komentator Polsatu Sport, studio Adrom Max po drugim meczu 29 procent z gry to się praktycznie nie zdarza. Dużo minut na parkiecie Ivana Almeidy, tymczasem trzeba przypomnieć, że w pierwszym meczu pościg uskuteczniała grupa zawodników bez Ivana. Anwil grał skutecznie na tablicach miał 17 piłek zebranych w ataku, czyli wypracował sobie wiele ponowień, oddał mnóstwo rzutów. To takie marzenie trenera. Ale jednocześnie miał dwa fragmenty, najpierw pięć minut, potem cztery minuty, bez punktu. Teraz przed Anwilem do or die. TOMASZ JANKOWSKI ekspert Polsatu Sport, studio Adrom Max po drugim meczu Defensywa Arki Gdynia jest na wysokim poziomie, ale w dalszym ciągu uważam, że nie powinny zdarzać się puste minuty Anwilu. Po to ma się indywidualności w zespole, które same powinny być w stanie rozerwać tę obronę i zdobyć punkty. Włocławianie stoją przed trudnym zadaniem. Sądzę jednak, że Anwil wygra ten trzeci mecz. ROBERT UPSHAW środkowy Arki Gdynia, Przegląd Sportowy po drugim meczu Ta seria jest ciężka, bo gramy przeciwko dobrej twardej drużynie prowadzonej przez dobrego trenera. My też jednak jesteśmy dobrym zespołem i jesteśmy w stanie odpowiedzieć walką i wygrać. Najbliższy mecz we Włocławku nie będzie łatwy. PRZEMYSŁAW FRASUNKIEWICZ trener Arki Gdynia, konferencja prasowa po drugim meczu Nic wielkiego nie zrobiliśmy, bo jako numer 1 po rundzie zasadniczej wygraliśmy dwa mecze u siebie, więc zrobiliśmy to, co powinniśmy zrobić. Nie wpadamy w hurraoptymizm. Jestem zadowolony, bo drugi raz w ciągu trzech dni był moment, że Anwil wszedł na wyższy poziom i my to ustaliśmy. Nie graliśmy jeszcze meczu play-off w Hali Mistrzów, to jest zupełnie inne granie. strona 15 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl

strona 12 team sezon 2018/2019 nr 1 kkwloclawek.pl TWÓJ SKLEP KOMPUTEROWY KRÓLEWIECKA 34 WŁOCŁAWEK WWW.PRO-COMP.PL TEL: 54 232 48 71 reklama

Do momentu podziału na Asseco Prokom Gdynia i Trefl Sopot w sezonie 2009/10, Anwil mierzył się z nadmorskim klubem siedem razy w play-off. Historia tej rywalizacji była pisana złotymi zgłoskami. Przypomnijmy kilka z tych pamiętnych serii. Historia złotem pisana Wszystko zaczęło się w sezonie 2001/2002. Otwarcie Hali Mistrzów wlało w serca włocławskich kibiców wielkie nadzieje na pierwsze mistrzostwo Polski. Miał to być piękny początek nowego rozdziału w historii klubu. Półfinał z Prokomem Treflem Sopot rozpoczął się od zwycięstwa Anwilu. W drugim meczu nie zabrakło dużo, by wywieźć z hali rywali kolejną wygraną. Ostatecznie jednak wynik 1:1 przed rywalizacją we Włocławku wyglądał bardzo pozytywnie. Jeszcze lepiej sytuacja miała się po trzecim meczu, który padł łupem Rottweilerów. W czwartym pojedynku Anwil miał szansę zamknąć rywalizację, roztrwonił jednak szesnastopunktową przewagę i musiał wrócić na piąty mecz do Sopotu. Tam wydarzenia boiskowe nie ułożyły się po myśli włocławian i marzenia o mistrzostwie trzeba było odroczyć. Jak jednak dobrze wszyscy pamiętają, tylko na rok. W finale kolejnych rozgrywek Rottweilery mierzyły się z nie kim innym, jak właśnie z Prokomem Treflem. O tamtej serii napisano już niemal wszystko, wszak była przełomowa dla klubu z Włocławka. Przypomnijmy ostatnie spotkanie Anwil przegrywał w czwartej kwarcie różnicą 12 oczek, ale zniwelował straty i doprowadził do dogrywki. Tam koszykarze prowadzeni przed Andreja Urlepa zagrali twardo i skutecznie, co w konsekwencji przełożyło się na pokonanie mocniejszych na papierze rywali. Euforię, jaka przetoczyła się wtedy przez Halę Mistrzów, wszyscy tam obecni zapamiętają do końca życia. Wspomnienia mogły być rozbudzane przez kilka kolejnych lat, w końcu Anwil z Prokomem Treflem spotykały się w play-off w czterech następnych sezonach. W rozgrywkach z 2004/2005 roku obie ekipy znów spotkały się w finale. Skazywane na porażkę Rottweilery nie zamierzały poddać się bez walki. Jeszcze raz włocławianie oddali na boisku serce i zmusili sopocian do sporego wysiłku. Seria zakończyła się wynikiem 4:2 dla Prokomu Trefla, ale Rottweilery mogły chodzić z podniesionymi głowami. Skład finału nie zmienił się w następnym sezonie. Tym razem Anwilowi udało się wyrwać tylko jeden mecz, jednak pierwsze trzy spotkania serii stały na bardzo wyrównanym poziomie. To właśnie w tamtych rozgrywkach w składzie włocławian szalał nie kto inny, jak Michał Ignerski. Sezon 2006/2007 to spotkanie drużyn w półfinale rozgrywanym do czterech zwycięstw. Euroligowy Prokom Trefl był przeciwnikiem bardzo trudnym, ale jak się okazało możliwym do zranienia. Dwie wygrane sopocian, potem dwie włocławian. Cios zadali mistrzowie Polski i znów odpowiedział Anwil. Przy stanie 3:3 rywalizacja przeniosła się nad morze. Zgodnie z prawidłowością, w ostatnim spotkaniu zwycięscy okazali się rywale Rottweilerów trzeba jednak przyznać, że pojedynki stały na bardzo wysokim poziomie, a koszykarze z Włocławka wspięli się na swoje wyżyny. Ostatnią wspomnianą serią niech będzie ta z sezonu 2009/2010, zaraz po podziale Prokomu Trefla Sopot. Asseco Prokom Gdynia, bo tak nazywał klub po zmianie lokacji, był przeciwnikiem Anwilu, a jakże, w finale. Świetne wyniki w Eurolidze stawiały mistrzów Polski w roli faworyta rywalizacji. Jak się okazało, przewidywania ekspertów i kibiców były słuszne. Włocławianie ulegli w serii 0:4, jednak zeprezentowali świetną walkę. Przegrali dwukrotnie siedmioma oczkami, raz trzema, a w ostatnim pojedynku tylko jednym. Dali z siebie wszystko i nikt nie mógł mieć im za złe, że ostatecznie ulegli. Spotkania Anwilu z Prokomem Treflem Sopot czy Asseco Prokomem Gdynia dostarczyły tylu emocji i zwrotów akcji, że żeby je wszystkie oddać trzeba by napisać książkę. W skrócie jednak można powiedzieć, co rzucało się w oczy najmocniej mimo tego, że zwykle włocławianie nie przystępowali do rywalizacji z pozycji faworyta, potrafili stawiać opór rywalom i grać z nimi jak równy z równym. Nie zawsze wygrywa bowiem ten, kto ma więcej umiejętności czasem ten, kto jest bardziej zaangażowany i ambitny. Przed Rottweilerami trudne zadanie wygrać oba spotkania z Arką i wrócić do Gdyni na mecz numer pięć. Jak jednak uczy nas historia, nie warto zbyt szybko skreślać Anwilu. Szczególnie, że serca mistrza nadal bije Sebastian Falkowski strona 17 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl

strona 18 team sezon 2018/2019 nr 15 kkwloclawek.pl

W Aleksandrze eksperymentujemy ze smakami i lubimy nowości. Serwujemy sprawdzone potrawy a jednocześnie doskonalimy nasze receptury. Zapraszamy do zapoznania się z Naszym menu sezonowym Przystawka Szparagi z jajkiem poche Pierogi z gęsiną i modrą kapustą Zupa Krem ze szparagów z grzanką czosnkową Chłodnik po polsku Drugie danie Kotleciki z polędwiczki wieprzowej podane ze szparagami w boczku i ziemniaczkami z koperkiem Gołąbki z młodej kapusty podane z ziemniakami z koperkiem i marchewką Smażone krewetki ze szparagami i bagietką czosnkową Deser Deser jogurtowy z sezonowymi owocami Polecamy Lemoniadę Kompot z rabarbaru reklama Rezerwacje stolików pod nr tel. 54/ 412 66 88

POWRÓT LEGENDY Zapraszamy na Dni Otwarte nowej Toyoty Camry 24-25.05.2019 Toyota Włocławek Dealer Roku 2018 Salon Toyota Włocławek ul. Okrężna 2G tel.: 54 411 26 66 www.toyota.wloclawek.pl reklama reklama