Sprawdzamy telefon z Androidem za niespełna 500 złotych. TP-Link to marka, która kojarzy się przede wszystkim z urządzeniami sieciowymi. Producent ma jednak w swojej ofercie także budżetowe smartfony przeznaczone dla mniej wymagających klientów. Jeden z nich kosztujący około 500 zł Neffos C5 trafił do naszej redakcji. Sprzęt oferuje przystępne w tym przedziale cenowym parametry. Mamy do czynienia z 5-calo wym wyświetlaczem HD, czterordzeniowym procesorem i 2 GB pamięci RAM. Czy to wystarczy, aby zainteresować klienta i wywrzeć na nim dobre wrażenie? Sprawdzamy. TP-Link Neffos C5 Procesor Układ graficzny Pamięć RAM Pamięć wbudowana Ekran Łączność Aparat System operacyjny Wymiary Waga Specyfikacja MediaTek MT6735P 1,3 GHz Mali-T720 MP2 2 GB 16 GB 5 cali, IPS, 1280 x 720 pikseli Bluetooth, Wi-Fi, 4G, 3G, 2G, GPS 8 Mpix - tył, 5 Mpix - przód Android 5.1 Lollipop 144 x 72 x 8,8 mm 141 g Wygląd i pierwsze wrażenia Pod względem wyglądu TP-Link Neffos C5 to stara szkoła. Podczas gdy większość producentów także urządzeń budżetowych stawia na aluminiową obudowę typu unibody, C5 oferuje klasyczny plastik ze zdejmowanymi pleckami i wymienną baterią. Do naszej redakcji dotarł kolor biały obudowy, ale w sprzedaży dostępna jest też wersja czarna. TP-Link postawił na klasyczny design. Przód konstrukcji to standardowe ramki. U dołu widzimy logo producenta, u góry znalazło się miejsce na głośnik do rozmów telefonicznych i niewielki obiekty aparatu fotograficznego. Niestety zabrakło diody powiadomień, co dla niektórych będzie sporym minusem. 1/7
umieszczone Ekran jest otoczony na lewej przez krawędzi. drobną srebrną ramkę. Wszystkie fizyczne przyciski zostały Ich umiejscowienie jestmm, rozsądne. miałem z nimi żadnych problemów. Podczas korzystania nie do Na ładowania górnej krawędzi producent umieścił złącze audio 3,5 naco dolnej natomiast złącze się USB górnej Plecki części urządzenia itelefonu. jest także położony nie przejawiają centralnie. żadnych niuansów. Aparat fotograficzny znalazł w umieszczono głośnik multimediów W prawym dolnym rogu dość niefortunnie smartfona Można to było w ręce rozwiązać istnieje lepiej. możliwość zasłonięcia głośnika, przez dźwięk będzie. Trzymając przytłumiony. konstrukcjach, można Brakuje jednak też usprawiedliwić który nie linii oszukujmy papilarnych. niską się, ceną Obecnie znacznie smartfona. tozdjąć, poprawia standard wygodę nawetsię w użytkowania. budżetowych kartę kart Plecki SIM. microsd, urządzenia Naczytnika pochwałę bezmożna popularnego zasługuje w każdym ostatnimi fakt, momencie że telefon czasy oferuje złącza byhybrydowego. zarówno dostać moduł do wymiennej dual SIM,Jego jak baterii i brak slotoraz na być tygodniach W ogólnym zadowoleni. testów rozrachunku Przyczepić trudno Neffos stwierdzić, nie mogę C5 to czy się solidna telefon takżekonstrukcja. do faktycznie wykonania, jest Fanichoć wytrzymały. klasycznego oczywiście designu po dwóch powinni Wyświetlacz TP-Link Neffos C5 został wyposażony w 5-calowy wyświetlacz IPS działający w rozdzielczości HD (720 x 1280 pikseli). W tym przedziale cenowym jest to rozsądna wartość, która do codziennego użytkowania powinna w zupełności wystarczyć. Jasność ekranu jest wystarczająca. Nie powinno być problemów z obsługą urządzenia nawet w dużym słońcu. Niestety na ekranie wyraźnie widoczne są odciski palców. Nie wygląda to zbyt estetycznie. Kąty widzenia są zadowalające, przez co urządzenie może bezproblemowo służyć do odtwarzania treści multimedialnych w różnych sytuacjach nie tylko wtedy, gdy ekran znajduje się bezpośrednio przed nami. Odwzorowanie kolorów jest przyzwoite, choć momentami barwy mogłyby być nieco bardziej 2/7
nasycone. Wydajność i bateria TP-Link Neffos C5 działa w oparciu o czterordzeniowy procesor MediaTeka taktowany zegarem 1,3 GHz. Do tego producent zadbał o 2 GB pamięci RAM. Nie oszukujmy się już na papierze telefon ten nie rysuje się na demona wydajności. I tak rzeczywiście jest, choć muszę przyznać, że system działa w miarę płynnie. Zauważalne są lekkie opóźnienia w uruchamianiu aplikacji czy przycięcia podczas oglądania wideo (szczególnie w przypadku zmiany pozycji z wertykalnej na horyzontalną). Nie jest to jednak nic, czego za tę cenę nie można byłoby znieść. Na plus należy zaliczyć 2 GB pamięci RAM. To obecnie standard i cieszy, że taka ilość pojawia się nawet w mocno budżetowych konstrukcjach. Dzięki temu w systemie można zainstalować kilkanaście aplikacji i regularnie z nich korzystać, bez wyraźnych spadków wydajności. Procesor MediaTeka pozwala w miarę płynnie grać w podstawowe gry, jednak w przypadku bardziej zaawansowanych graficznie tytułów rozgrywka jest mało komfortowa. Przeciętną wydajność układu potwierdzają testy w benchmarkach. W przypadku popularnego AnTuTu smartfon wykręcił niewiele ponad 30 tys. punktów. Neffos C5 oferuje baterię o pojemności 2200 mah. W pełni naładowane ogniwo wystarcza na około 1,5 dnia normalnego użytkowania, ze średnim czasem aktywności ekranu ok. 2h 10min. Przy bardziej intensywnym korzystaniu soków wystarcza na jeden dzień, ale 3/7
czas aktywności ekranu wynosi niemal 5 godzin. To bardzo dobry wynik. System i oprogramowanie Zastosowany w TP-Link Neffos C5 system to pięta achillesowa tego urządzenia. Producent upakował bowiem w smartfonie przestarzałego Androida 5.1 Lollipop, który swoją premierę miał w 2015 roku. Firma nie zdecydowała się na skomponowanie zaawansowanej nakładki systemowej. Z funkcji unikalnych zaimplementowano możliwość zablokowania aplikacji na ekranie wielozadaniowości, by ta nie została zamknięta po naciśnięciu przycisku zamknij wszystko. To ciekawe rozwiązanie, z którym wcześniej się nie spotkałem. Jest też edytor motywów, gdzie możemy w łatwy sposób wybrać tapetę pulpitu, ekranu blokady czy chociażby czcionkę systemu. Część plików graficznych jest domyślnie dostępna w systemie, resztę należy natomiast pobrać. Niestety w moim przypadku aplikacja z uporem maniaka wskazywała, że nie posiadam aktywnego połączenia z siecią, pomimo iż te było aktywne. Producent zadbał też o Zarządzanie systemem. To aplikacja, z poziomu której otrzymujemy dostęp do najważniejszych funkcji telefonu menedżera aplikacji, uprawnień, czyszczenia pamięci itp. Pochwalić należy brak niepotrzebnych aplikacji firm trzecich. Domyślnie w smartfonie nie ma nawet Facebooka, którego należy pobrać z Google Play. Dzięki temu system nie jest 4/7
zaśmiecany przez oprogramowanie, którego i tak nie używamy. Nie wszystko jest jednak dopracowane w 100 procentach. Po otrzymaniu wiadomości na pasku powiadomień wyświetlał mi się numer telefonu, zamiast nazwy kontaktu, pomimo iż miałem go zapisanego w systemie. Dopiero przejście do wiadomości ujawniało, kto kryje się za ciągiem cyfr. To drobnostka, ale potrafi zirytować podczas użytkowania. Użytkownik może również modyfikować wygląd ekranu głównego, ustawiając inne animacje czy chociażby widżety. Opcji nie ma zbyt wiele, ale dzięki temu system działa płynnie i bez większych zacięć. Aparat fotograficzny C5 oferuje dwa aparaty. Główny to obiektyw o rozdzielczości 8 Mpix, wyposażony w autofokus i diodę doświetlającą. Z przodu znalazła się natomiast kamerka 5 Mpix do selfie. Jakość wykonywanych zdjęć jest przeciętna. Telefon nie może oczywiście rywalizować pod tym względem z topowymi konstrukcjami. Fotografie wykonane w dzień, przy dobrym świetle, prezentują się przyzwoicie, choć w mocnym słońcu kadry wychodzą pożółkłe. Niekiedy temperatura barw jest natomiast zbyt zimna. Aby wykonać przyzwoite zdjęcie, należy się zatem namęczyć. Sprawy nie ułatwia brak trybu manualnego. Do dyspozycji mamy wyłącznie kilka predefiniowanych scenerii. Obiektyw nie radzi sobie natomiast po zapadnięciu zmroku. Widoczne są wtedy liczne szumy. To samo tyczy się zdjęć wykonywanych w niedoświetlonych pomieszczeniach. Kamerka przednia spełnia swoje zadanie. Nie miałem z nią żadnych problemów podczas wideorozmów obraz był dla rozmówców czytelny. Przyzwoicie wypadają też popularne zdjęcia 5/7
selfie. Poniżej zamieszczamy próbki fotografii wykonane za pomocą smartfona (kliknij miniaturkę, aby powiększyć). Wszystkie były robione w trybie automatycznym, który sam dostosowuje scenerię. Podsumowanie TP-Link Neffos C5 to przyzwoite w swojej klasie urządzenie. Owszem, za 500 złotych można z 6/7
Chin ściągnąć urządzenie o lepszych parametrach, ale biorąc pod uwagę polską dystrybucję z oficjalną gwarancją jest nieźle. Telefon oferuje rozsądne parametry, które podczas codziennego użytkowania sprawują się dobrze. Na pochwałę zasługuje bateria. Niemal 5 godzin ciągłego działania ekranu to zadowalający wynik. Także pod względem wyglądu Neffos C5 prezentuje się nieźle, choć niektórym będzie brakować diody powiadomień i czytnika linii papilarnych. Neffos C5 jest dobrą propozycją dla osób, które szukają przyzwoitego smartfona w niskiej cenie. Do podstawowych czynności, takich jak przeglądanie internetu, oglądanie wideo czy korzystanie z GPS, w zupełności wystarczy. Należy jednak mieć na uwadze jego drobne wady i przeciętną moc obliczeniową. W momencie publikacji testu cena TP-Link Neffos C5 wynosiła około 490 złotych ( zobacz oferty w sklepach internetowych ). Zalety Wady Przyzwoity wyświetlacz Brak diody powiadomień Jakość wykonania Przestarzały system Niska cena Wytrzymała bateria 7/7