STACJA CHRZYPSKO WIELKIE 12(60)2014 PERIODYK POŚWIĘCONY KOLEI MUZEUM HISTORII LINII KOLEJOWYCH STACJA CHRZYPSKO WIELKIE" 06.05.2009 HISTORYCZNA (PRAWIE) MAJÓWKA (3) Po opuszczeniu dawnej stacji Osowiec Śląski docieram do następnej dawnej stacji Jełowa, na której kilka miesięcy temu zburzono obie nastawnie Ja i Ja 1 a teraz od kilku dni trwa wycinka kształtowych semaforów. Stacja przechodzi do historii. Ostatni rzut oka na semafor od strony Namysłowa Gorzkie rozważania przerywa nam widok wyjazdu ze stacji Jełowa na północ w kierunku Kluczborka, który jest dosłownie usłany kwiatami Czego nie można powiedzieć o wyjeździe w stronę Pokoju Mimo iż konstrukcja większość masztów semaforów na tej stacji, jest mocno zabytkowa, a w zasadzie każdy kolejny maszt to inna wytwórca i inne rozwiązanie techniczne, to nawet nie ma co liczyć, że likwidatorzy stacji choć chwilę się nad tym zastanowią. Odpalenie palnika trwa chwilę, myślenie znacznie dłużej. Robić sobie jakieś kłopoty, jakieś przekazania i tym podobne bzdury. Stanowcze nie! Tniemy, póki tleniu starczy, a jak nie starczy to sekcja dowiezie kolejną butlę. Ech! 1 Przez lasy docieram do następnego punktu handlowego czyli p.o. Kały. Niedawno zmarła babcia mieszkająca w dworcu, za parę lat piękny budynek będzie ruiną do niczego się nienadającą, jak dwie małe kolejne stacje w kierunku końca linii
Szosą docieram do dawnej stacji Laskowice Oleskie położonej we wsi Nowe Budkowice Pierwsze co rzuca się w oczy, to niemiecka nazwa stacji, doskonale widoczna z jadącego pociągu THULE Na zrujnowanym budynku widnieje podpis właściciela Podczas ulewy przekopuję dworzec od góry do dołu, tzn. tylko parter i piwnicę, gdzie znajduję całkiem sporo dokumentów z czasów ostatniej wojny, ale ani jednego biletu W międzyczasie przejeżdża kilka pociągów, ten do Opola Serce boli jak się na to patrzy, ale jedziemy dalej. We wsi Dębiniec zaskakuje mnie już ulewa na całego, chowam się razem ze skuterem w kolejnej ruinie jaką jest położony w tej wsi dworzec dawnej stacji Tuły Na piętro budynku już wejść się nie da, gdyż miejscowa melina ukradła na opał pięknie rzeźbione schody, których resztki smętnie zwisają w klatce schodowej 2 Deszcz się zmniejszył, ale nie przestaje padać, podejmuję decyzję zdobycia Bukowa. Jadę, aż tu nagle przed samą wsią skuter się zepsuł, tak po prostu. Wymiana świecy
nic nie dała, więc postanawiam dostać się na peron i pociągiem zawieźć skuter do mechanika. Zresztą pogoda, nie poprawia się, więc ułatwia mi to decyzję. Jednak pociąg do Opola ucieka mi w ostatniej chwili Oraz robię ostatni rzut oka z poczekalni na peron I kolejne dwie godziny czekam na następny. Zwiedzam sobie okolicę w siąpiącym deszczu. Przystanek kolejowy jest uroczy. Właściciel nie wykazywał inicjatywy więc sołtys postanowił go odremontować, ja akurat trafiłem na stan międzyremontowy, ale niedługo ma być tu jeszcze ładniej Dowożę skuter do Opola, zostawiam go na peronie i idę wypisać się z SSM, następnie dalsza podróż do bliskiego Wrocławia. Tu okazuje się, że nie ma już pociągu do Leszna dzisiaj więc zostawiam pojazd na strzeżonym parkingu niedaleko dworca. Już wcześniej podjąłem decyzję o jeździe do Mławy na kolejkę, bo miałem wcześniej zaproszenie telefoniczne od kolegi. Wsiadam po pociągu Karkonosze. 07.05.2009 Wysiadam w Warszawie Wschodniej i dla zabicia czasu jadę na dworzec zachodni. Stąd kolejnym pospiesznym do Mławy. Przed dziesiątą jestem na miejscu. Od razu idę na stację Mława Wąskotorowa. Trwają tu w najlepsze przygotowania do wyjazdu pociągu gospodarczego mającego na celu przeprowadzenie lokomotywy z Mławy do Przasnysza, gdyż jest tam potrzebna do prowadzenia pociągu z uczestnikami zawodów Polska biega. Na zdjęciu widać pociąg gospodarczy prawie gotowy do odjazdu Tuż przed przyjazdem pociągu, żegnam się z lasem 3 Gdzieś około południa wyjeżdżamy na szlak. Toczymy się obrzeżami Mławy w kierunku drogi krajowej nr 7, tuż przed nią krótki postój w lesie w celu posypania szyn piaskiem, bo przed nami długi podjazd pod górę
Nic nie zapowiada tego, że nasza jazda nagle zaraz się skończy. Ostatni fotostop wykonujemy na minutę przed końcem jazdy Po dość niebezpiecznym pokonaniu, drogi (tiry nie stają na widok faceta zabezpieczającego przejazd pociągu machającego lizakiem), jedziemy dalej. Za przystankiem Nowa Wieś, zaczynamy pokonywać coraz gorsze, wielkie I nagle mimo nikłej, minimalnej prędkości w chęchach krzaki nie zauważamy ukradzionej szyny. Chwilę później lokomotywa ląduje w rowie i zarywa się w piach. Na szynach zostaje tylko ostatni tylny wózek wagonu technicznego Oraz mosty bez wszystkich mostownic Miłośnicy kolei to mają przesrane, jak im kolej czegoś nie zniszczy, to zrobią to pieprzone wsiowe penery, które nie mają na pomarańcze dla spłodzonej gromadki Przejeżdżamy przez mijankę Szydłowo i zbliżamy się do dzieciaków, ale na zestaw do cięcia metali i paliwo do drogi wojewódzkiej nr 544, która od tego czasu będzie zardzewiałego furgonu jak najbardziej. Przez takich nam towarzyszyć ciągle w pobliżu. Krzaki coraz gorsze najlepsze nawet plany, w sekundę biorą w łeb 4
Na szczęście nawet się nie potłukliśmy. Oczywiście zaraz wzywamy policję i uruchamiamy całą procedurę. Po pewnym czasie zostajemy zawiezieni do Przasnysza w celu uruchomienia drugiej lokomotywy potrzebnej do wspomnianej imprezy. Udaje się ją uruchomić bez problemu po trzecim przekręceniu kluczyka. Potem pomogłem jeszcze podbić rozjazd, po którym jutro miały odbywać się manewry. Na nocleg pojechaliśmy do wójta gminy Czernice Borowe mieszkającego we wsi Obrębiec. 08.05.2009 Pobudka z samego rana i szybka jazda samochodem do Przasnysza. Przygotowania do uruchomienia pierwszego pociągu specjalnego. W końcu wyjazd na szlak. Po godzinie dotarliśmy nim do mijanki Czernice, gdzie oblecieliśmy skład i doczepiliśmy drugi stojący tutaj wagon pasażerski Przy okazji robienia zdjęć, udało się nawet wniknąć na dach urzędu gminy i wykonać stamtąd kilka niestandardowych fotografii. Gdy zaproszeni goście wsiedli zawieźliśmy ich na przystanek i mijankę Górki, a potem pustym składem zjechaliśmy do Przasnysza i zaczęliśmy przygotowania do wyjazdu na miejsce wykolejania w celu wstawienia składu na tor. Na miejscu jeszcze krótka wizyta na Policji w celu złożenia zeznań, a potem pomoc w pracach dźwigów O uzupełnieniu szyny na razie nie było mowy, więc skład spoczął na torze od strony Gruduska. 5
Potem niebezpieczna jazda po torze rozkręconym przez złodziei na odcinku jeszcze 200 m za miejscem wykolejenia i w końcu ruszyliśmy na Przasnysz. Fotostop przed Nosarzewem Grudusk opuszczaliśmy tuż przed zmrokiem I w samym Nosarzewie Oraz przed Kluszewem Do Gruduska jechaliśmy przez straszne krzaczory, ledwo było widać szyny, które teraz pilnie obserwowaliśmy 6 Dwie godziny przed północą dotarliśmy do Przasnysza. Kolejny nocleg u wójta w Obrębcu. 09.05.2009 Dziś główny pociąg specjalny. Niestety mimo sporych przygotowań, nie obyło się oczywiście bez problemu. W międzyczasie zwiedziłem sobie starą stację. W końcu pociąg pełen biegaczy i gości ruszył kierunku Górek. Niestety poległ na podjeździe do dawnej mijanki Obrębiec. Mimo sypania piasku nie dał rady wyciągnąć pod górkę dwóch wagonów pełnych ludzi.za słaba lokomotywa. Podjęliśmy decyzję popchnięcia składu drugą lokomotywą. Niestety cześć ludzi zmyła się z
pociągu na autobus. Po manewrach i tankowaniu na dojechałem nim do Katowic, a był to już następny szlaku, dojechaliśmy do pociągu i pomagaliśmy mu w dzień trudniejszych podjazdach 10.05.2009 W Katowicach przesiadka i kolejnym pociągiem jadę do Wrocławia. Odbieram skuter z parkingu i wiozę go pospiesznym do Leszna. Dalej na piechotę przez całe miasto do mechanika, który już od dawna naprawia mi ten pojazd. Zostawiłem go tam i powrót na stację. Stąd już pociągiem do Zielonej Góry z przesiadką w Poznaniu. Koniec wyprawy. Ale się najeździłem a teraz napisałem Po prostu Koniec Świata Na mijance Górki impreza trwała już na całego Minęło ledwo 5 lat od tych wydarzeń, co się zmieniło? Trudno oczywiście wszystko sprawdzić, ale na pewno nie ma już dworca w Tułach ani też w Laskowicach Oleskich. Odcinek toru Waliły Zubki Białostockie już dawno zarósł i nikt już tamtędy nie przejedzie, chyba, że quadem! Kolejka Mławska trwa nieczynna i chyba nic się tam nie dzieje, nie licząc zapewne wzrostu coraz większych krzaków. Za to na pewno coś się dzieje na odcinku Kętrzyn Węgorzewo, choć same muzeum na stacji w Węgorzewie ma jakieś problemy z miastem. Pewnie jak zwykle chodzi o pieniądze. Szkoda, że miasto nie widzi tego co widzą turyści i pasjonaci kolei! W końcu odjechały stąd dwa pociągi specjalne. Jeden do Przasnysza, drugi do Czernic. Po manewrach w Przasnyszu, pojechaliśmy samochodem spotkać drugi pociąg. Okazało się, że znów się zepsuł na szlaku, ale w końcu udało się go poskładać i dotarł on do Czernic. Kolejny oblot składu i powrót pociągiem do Przasnysza z godzinnym postojem w Górkach. Nadszedł koniec fajnej wycieczki. Zostałem szybko odwieziony do Mławy i stąd pospiesznym do Działdowa. Tu po niezbyt długim czekaniu wsiadłem w słynny już Monciak-Krupówki i Tekst i zdjęcia: Sławomir Fedorowicz 7
UTKANE ZE STALI typ mostu: stalowy most kolejowy ilość przęseł: 1 przeszkoda: rzeka Lipczynka konstrukcja przęsła: nitowana rodzaj przęseł: kratownica kratownica: pięciopolowa prostokątna pomost jezdny: jazda górą ilość podpór: 2 materiał podpór: żelbet linia: nr 413 Człuchów - Słosinko; odcinek: Przechlewo Nowa Wieś Człuchowska Most kolejowy nad rzeką Lipczynka na linii kolejowej Człuchów Słosinko Fotografował: Sławomir Fedorowicz (2011.05.23) 8
SMUTEK ŻELAZNYCH DRÓG Odcinek Maciejów Południowy - Gliwice. Fotografował: Sławomir Fedorowicz (2009.10.07) 9
NA STARYCH DOKUMENTACH 10 Ze zbiorów Sławomira Fedorowicza
ALBUM WIEŻ CIŚNIEŃ (60) Stacja wodna Miastko. Fotografował: Sławomir Fedorowicz (2011.05.23) 11
GALERIA ODDZIAŁÓW NIEGOSPODAROWANIA NIERUCHOMOŚCIAMI PKP S.A. Fotografował: Sławomir Fedorowicz (2009.07.03) Linia 274. Dawna stacja Maszewo Periodyk redaguje zespół: Sławomir Fedorowicz, Aldona Modrzewska, Ryszard Stankiewicz, Sylwester Pulik. Artykuły i zdjęcia do publikacji proszę przesyłać na adres e-mail: rower_szynowy@o2.pl lub kustosz@muzeumchrzypsko.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo do poprawiania tekstów. Zapraszamy na stronę internetową www.muzeumchrzypsko.pl nr 60 2014.06.15 12