Karczma POD KONAREM w Konarach, Firma ROT POL w Konarach, Sprzedaż Pasz Cezarego Knychały w Rozstępniewie,

16 Udany finał WOŚP... Z POMOCĄ CHORYM DZIECIOM Podczas 17 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w gminie Miejska Górka zebrano 13.810,88 zł. To kwota większa niż przed rokiem. Zbiórkę pieniędzy zorganizował sztab WOŚP działający przy miejskogóreckim Ośrodku Kultury, któremu szefował dyrektor Marek Stach. Mieszkańcy gminy po raz kolejny nie zawiedli, wspierając tę jedyną w swoim rodzaju na świecie akcję charytatywną. W naszym środowisku kwestowało w tym roku 79 wolontariuszy. Byli to uczniowie gminnych szkół. Zebrane pieniądze przeznaczone zostaną na wczesne wykrywanie chorób nowotworowych u dzieci. Imprezy towarzyszące Finałowi WOŚP tym razem także zorganizowane zostały w Miejskiej Górce i Dłoni. MIEJSKA GÓRKA Wiele osób przybyło do sali widowiskowej Ośrodka Kultury, aby wesprzeć akcję i oklaskiwać wykonawców przygotowanego przez organizatorów programu. Rozpoczęli go występami uczniowie szkół podstawowych w Gostkowie, Konarach i Sobiałkowie. Zgromadzona publiczność mogła też posłuchać rapu w wykonaniu zespołu BEBSZTYK i LOLLI. Blok artystyczny, z udziałem Zespołu Wokalnego i grupy tanecznej PERFEKT, przygotowały Jadwiga Domańska i Karolina Radoła. W pokazie tańca towarzyskiego wystąpili tancerze z Koła Miłośników Tańca CHASSE, prowadzonego przez Marcina Majewskiego. Duże umiejętności i sprawność fizyczną zaprezentowali zawodnicy Uczniowskiego Klubu Sportowego JU-JIT- SU i JUDO pod wodzą trenerów Arnolda i Kornela Ratajskich. Pomiędzy występami prowadzono aukcję gadżetów WOŚP oraz licznych darów przekazanych przez firmy i osoby prywatne. Wzbudziła ona duże zainteresowanie. Wszystkich uczestników orkiestrowej imprezy smakowitą grochówką częstowały członkinie miejskogóreckiego Klubu Seniora. Punktem kulminacyjnym było światełko do nieba, czyli pokaz sztucznych ogni, nieodłączny element Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Miejskogórecki sztab składa bardzo serdeczne podziękowania darczyńcom oraz tym wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji imprezy. Są to: Piekarnia Wiesławy Nowakowskiej w Sobiałkowie, Firma TEXTYLIA DLA DOMU Błażeja Bajona w Miejskiej Górce, Firma ALDA Aleksandra Naskręta w Karolinkach, PHU Eugeniusza Sobasika w Konarach, Mieszalnia Pasz KOLIBABKA GWIZDEK w Sobiałkowie, Zakład Cukierniczy JO- KER Marii i Marka Buchowskich w Miejskiej Górce, Sklep BETA SPORT OBU- WIE w Rawiczu, Hurtownia Materiałów Budowlanych ABMA Marii Langner w Rawiczu, Hurtownia Artykułów Biurowych GIERLIK w Rawiczu, Produkcja Mebli Biurowych, Kuchni i Szaf KRZYŻO- SIAK w Pakosławiu, Apteka GÓRECKA w Miejskiej Górce, Sklep GIG@NET w Miejskiej GórceSklep GABRIELA Gabrieli Ratajskiej w Miejskiej Górce, Stacja Diagnostyczna GS Pępowo w Miejskiej Górce, Karczma POD KONAREM w Konarach, Firma ROT POL w Konarach, Sprzedaż Pasz Cezarego Knychały w Rozstępniewie, Sprzedaż Pasz Jarosława Kasperczyka w Gostkowie, Zakład Snycerski Mirosława Mateckiego w Konarach, Cukrownia MIEJSKA GÓRKA, Artykuły do Produkcji Rolnej Romana Nawrota w Niemarzynie, Hotel DIAMENT w Rawiczu, Apteka POD JAWOREM w Miejskiej Górce, Stolarstwo Tomasz i Jan ŁAPAWA w Konarach, Ogrodnictwo Ireny HĄDZLIK w Miejskiej Górce, Salony Meblowe MI- RAGE II w Miejskiej Górce, Sklep Antoniego Staśkiewicza w Miejskiej Górce, Towarzystwo Sympatyków Baseballu DEMO- NY w Miejskiej Górce, Zakład Usługowo- Handlowy NOMADA w Miejskiej Górce, Zakład Fotograficzny FOTO MATI w Miejskiej Górce, Sklep Wielobranżowy Ewy Wegnerowicz w Miejskiej Górce, SMS COMPUTER Magdaleny Skupin w Miejskiej Górce, Sklep EWELINA Justyny Pecyny w Miejskiej Górce, Sklep Edyty Ślusarczyk w Konarach, Sklep DIANA Stanislawy Seniuty w Miejskiej Górce, Sklep Motoryzacyjny Marka Pawlickiego w Miejskiej Górce, Firma ĆWICZENIA RUCHOWE PRZY MUZYCE Agnieszki Pietruli w Miejskiej Górce, Międzygminny Związek Turystyczny GOŚCINNA WIELKOPOLSKA, Firma JAMAR Jana Rabiegi w Miejskiej Górce, Pizzeria DE- BET w Miejskiej Górce, Redakcja ŻYCIE RAWICZA, Redakcja WIADOMOŚCI MIEJSKOGÓRECKIE, Zakład Fryzjerski Elżbiety Malak w Rawiczu, STUDIO PIĘK- NOŚCI Barbary Karkosz w Rawiczu, GO- SPODARKA KOMUNALNA w Miejskiej Górce, KLUB SENIORA w Miejskiej Górce, Warsztaty Terapii Zajęciowej w Miejskiej Górce, Sklep Tomasza Gierza w Miejskiej Górce, Anna Starska z Miejskiej Górki, Marian Rapior z Miejskiej Górki, Klasa II d Gimnazjum w Miejskiej Górce, Sklep Hanny i Mirosława Kusztelaków w Konarach, SOLARIUM w Miejskiej Górce, UKS JU-JITSU i JUDO w Miejskiej Górce, Jednostka OSP Miejska Górka, Przemysław Kasprzyk z Miejskiej Górki, Firma Usługowy Przewóz Osób SKORUPKA w Miejskiej Górce. DŁOŃ Impreza towarzysząca akcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbyła się również w Domu Strażaka w Dłoni. Rozpoczęło ją widowisko jasełkowe w wykonaniu uczniów miejscowego Zespołu Szkół. W programie znalazły się też występy artystyczne czwartoklasistek, kurs udzielania pierwszej pomocy oraz zabawa taneczna przy muzyce zespołu TOLKA TRI. Przeprowadzono również licytację gadżetów WOŚP i darów przekazanych przez sponsorów. Dla uczestników imprezy rodzice uczniów przygotowali poczęstunek. Serwowano ciasto i grochówkę. Na zakończenie

17 fot. W. Niwczyk fot. P. Kasprzyk

18 pokaz sztucznych ogni urządzili strażacy miejscowej jednostki OSP. Pieniądze do puszek zbierało dziesięciu wolontariuszy. Ze zbiórki i licytacji uzyskano w Dłoni kwotę 2.656,34 zł. Organizatorzy składają podziękowania wszystkim osobom, które służyły pomocą w przygotowaniu i przeprowadzeniu imprezy. Serdecznie dziękują też sponsorom: Firmie WALBET A. D. K. Walkowiak, Firmie GEOPOL M. Łukowiaka, NZOZ SALUS Zdzisława Golińskiego, Beacie Wiśniewskiej, PIEKARNI Wiesławy Nowakowskiej w Sobiałkowie, PIEKARNI GS w Jutrosinie, ZAKŁADOWI PRZETWÓR- STWA MIĘSNEGO Dworeccy w Golejewie, Firmie Ubezpieczeniowej ERGO HESTIA, Warsztatom Terapii Zajęciowej w Miejskiej Górce, Redakcji Wiadomości Miejskogóreckich, Januszowi Kaleckiemu, Ewie i Tadeuszowi Stróżykom, Sklepowi SPOŻYW- CZO PRZEMYSŁOWEMU Marzeny Zawidzkiej, Sklepowi SPOŻYWCZO PRZE- MYSŁOWEMU Roberta Gierdala, URZĘDO- WI MIEJSKIEMU w Miejskiej Górce, Sklepowi DIANA Stanisławy Seniuty, STUDIU FRYZUR Małgorzaty Aleksanderek, Irenie i Zdzisławowi Musiołom. E. Pawełka PODZIĘKOWANIE Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to największa akcja charytatywna na świecie angażująca rzesze ludzi dobrego serca, którzy pragną pomagać i wspierać tych, których życie doświadczyło chorobą i innymi przeciwnościami losu. Od lat, w gminie Miejska Górka, przy Ośrodku Kultury działa sztab, który kieruje akcją kwestowania pieniędzy na rzecz fundacji WOŚP. W tym roku w zbiórce uczestniczyło 79 wolontariuszy, uczniów placówek oświatowych naszej gminy. W imieniu fundacji WOŚP i miejskogóreckiego sztabu dziękuję wszystkim, którzy bezinteresownie, w jakikolwiek sposób zaangażowali się na rzecz potrzebujących naszej pomocy. Szczególnie zaś wspomnianym wolontariuszom i ich opiekunom, darczyńcom, fundatorom fantów na przeprowadzone licytacje, artystom, którzy uatrakcyjnili imprezy towarzyszące akcji w Miejskiej Górce i Dłoni oraz strażakom, lokalnej policji i seniorom. Szef sztabu Marek Stach Kroniki Stefana Borowskiego... OCALIŁ OD ZAPOMNIENIA Ludzie mają różne pasje. Jedni zbierają znaczki, inni malują obrazy, jeszcze inni podróżują. Są także i tacy, dla których dokumentowanie wydarzeń społeczności, w której żyją, jej historii jest nie tylko pasją lecz misją. Tak pojmował swoją działalność pisarską Stefan Borowski (długoletni Sekretarz Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Miejskiej Górce), który wspólnie ze Stanisławem Łukaszkiewiczem (nauczycielem Szkoły Podstawowej w Miejskiej Górce) podjęli się napisania Kronik Miasta i Gminy Miejska Górka. Borowski pisze we wstępie do pierwszej części Kroniki: Naszym obowiązkiem jest i powinnością ocalić od zapomnienia te wszystkie wiadomości, które jeszcze są w pamięci, w dokumentach osób prywatnych, w fotografiach itp. Jednak Kroniki Borowski napisał sam, ponieważ Łukaszkiewicz wkrótce zmarł. - Dzięki temu, że wiele z tych materiałów posiadałem w odpisie, znałem też źródła innych, posiadałem wiele zdjęć własnych postanowiłem opisać Monografię o Miejskiej Górce sam, tak jak potrafię. Mam tylko podstawowe wykształcenie. Piszę tę Monografię dla siebie, a może kiedyś ktoś ją przeczyta i oceni na ile jest ona warta i czy może komu też służyć. Piszę ją też dlatego, że to cząstka prawdy o mieście najstarsza i ta, która tkwi jeszcze tkwi w pamięci, była ocalona od zapomnienia, zaś Ci którzy ją przeczytają może zechcą ją uzupełnić, tymi wiadomościami, które dotychczas nie są znane -. Autor podjął ten wysiłek pisarski również dlatego, aby nawiązać do Kroniki Miasta, która zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach przed II wojną światową. Kronikarz wspomina: Jak wiadomo Miejska Górka posiadała piękną i bogatą w wiadomości o mieście Kronikę, która w tajemniczy sposób zaginęła w latach trzydziestych XX wieku. Jeżeli ogień jej nie strawił w czasie II wojny światowej1939-1945, to Kronika Stefana Borowskiego gdzieś bezużytecznie istnieje i jest w ręku kolekcjonera, ale kolekcjonera nieodpowiedzialnego i nie zdającego sobie sprawy z tego, jaką krzywdę zadaje miastu, które przecież istnieje i żyje. Długo czekano i łudzono się nadzieją, że Kronika się odnajdzie i będzie dalej służyła miastu, zapisane w niej dzieje miasta nie będą nadal tajemnicą. Po zakończeniu II wojny światowej minęło 30 lat i wszystkie nadzieje odzyskania Kroniki zanikły, by ją kiedykolwiek odzyskać. Kroniki Stefana Borowskiego są starannie prowadzonym, bogatym zasobem cennych wiadomości opatrzonych informacją o ich źródle. Obejmują m.in.: historię Miejskiej Górki opartą na trzech źródłach, działalność organizacji miejskich w latach 1919-1921, dane o mieście z 1923 roku, historie: Orkiestry Dętej Powstańców i Wojaków, Ochotniczej Straży Pożarnej, Banku Spółdzielczego, Gazowni, Cegielni, Powstania Wielkopolskiego 1918/ 1919, listę poległych w II wojnie światowej mieszkańców Miejskiej Górki, nazwiska 453 pomordowanych więźniów w Klasztorze oo. Franciszkanów na Goruszkach. Dalsze części Kroniki dokumentują historię poszczególnych wsi wchodzących w skład gminy Miejska Górka, składy osobowe Rad Narodowych, wypadki drogowe, klęski żywiołowe i losowe, czyny społeczne. Kroniki posiadają bogatą dokumentację fotograficzną. Ich kserokopie udostępniane są czytelnikom w Bibliotece Publicznej w Miejskiej Górce. Dokumentowanie życia społecznego zakończył autor na początku lat osiemdziesiątych. W roku 1985 zmarł. Kolejne części Kronik będziemy publikować na łamach naszego czasopisma. D. Orzechowska

Gminne eliminacje konkursu... SPRAWDZALI WIEDZĘ PRZECIWPOŻAROWĄ W dniu 12 luty 2009 roku w sali Ośrodka Kultury w Miejskiej Górce, odbyły się eliminacje gminne Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Pożarniczej pod hasłem Młodzież Zapobiega Pożarom. 19 Dwudziestu czterech uczniów ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych rywalizowało ze sobą w poszczególnych grupach wiekowych. Najliczniejszą, piętnastoosobową stanowili uczniowie szkół podstawowych, gimnazja reprezentowało sześciu i trójka licealistów. Przewodniczącym komisji sędziowskiej był przedstawiciel Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Rawiczu mł. kap. Leszek Wojciechowski, członkami komisji przedstawiciele Oddziału Zarządu Gminnego ZOSP RP w Miejskiej Górce druhowie: Andrzej Kusztelak, Stanisław Skrzypczak, Bernard Kaczmarek i Krzysztof Świątek. Nagrody rzeczowe dla uczestników konkursu ufundowali burmistrz Karol Skrzypczak oraz Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Salus Zdzisława Golińskiego, i firma Walbet z Miejskiej Górki, natomiast słodycze firmy Tesco z Rawicza oraz Joker z Miejskiej Górki. W pierwszej części konkursu rozwiązywane były testy, następnie uczniowie przystąpili do części praktycznej, czyli znajomości sprzętu pożarniczego. Po podsumowaniu wyników okazało się, że czworo z uczniów z grupy szkół podstawowych posiada tę samą ilość punktów. Rozstrzygnięcie padło po turze dodatkowych zadań, które ustaliły ostateczną klasyfikację. Pierwsze miejsce w grupie szkół podstawowych fot. S. Skrzypczak Laureaci konkursu zdobyła Monika Rakowska SP Miejska Górka, drugie miejsce zajęła Jolanta Langner SP Miejska Górka, a trzecie Anna Bogusz SP Sobiałkowo. W grupie szkół gimnazjalnych zwyciężyła Ewelina Głowacz z Miejskiej Górki, drugie miejsce zajął Mateusz Poślednik z Konar, trzecie Milena Kapała z Miejskiej Górki. W grupie szkół ponadgimnazjalnych pierwsze miejsce zdobyła Lidia Jaszczak, drugie Marcin Murawa, a trzecie Adam Spychalski, wszyscy reprezentowali Zespół Szkół w Miejskiej Górce. Nagrody książkowe i rzeczowe uczestnikom konkursu wręczyli Burmistrz Miejskiej Górki, prezes Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Miejskiej Górce Zdzisław Musioł i Komendant Gminny Andrzej Kusztelak. M. Stach POWIĘKSZYLI GRONO CZYTELNIKÓW W Szkole Podstawowej w Miejskiej Górce odbyło się pasowanie uczniów klas pierwszych na czytelnika. Uczennica klasy szóstej Anita Becela, grająca postać książki, pasowała uczniów klas Ia i Ib wielką zakładką na czytelników. Nauczycielka Hanna Gierlik przedstawiła maluchom zasady prawidłowego korzystania ze szkolnej biblioteki. Kółko teatralne,,maska zaprezentowało młodszym kolegom spektakl pt:,,w świecie książki. - Jego celem było ukazanie dzieciom, w jaki sposób powinno się dbać o książki mówi Anna Lisek, opiekunka kółka. Po przedstawieniu pierwszoklasiści wraz ze swoimi wychowawcami Barbarą Piotrowiak i Anną Grześkowiak zeszli do biblioteki, gdzie wypożyczyli swoje pierwsze książki. Nowi czytelnicy otrzymali również zeszyty lektur. A. K. Archiwum SP w MiejskiejGórce Uczniowie klasy pierwszej z wychowawczynią Barbarą Piotrowiak oraz aktorzy z kółka,,maska wraz ze swoim opiekunem Anną Lisek

20 Koncert bandurzystek... KULTURA UKRAIŃSKA BLIŻSZA MŁODZIEŻY W dniu 5 lutego br., w sali widowiskowej Ośrodka Kultury w Miejskiej Górce, odbyły się dwa koncerty tercetu bandurzystek z Ukrainy. Występ obejrzało prawie 500 uczniów Szkoły Podstawowej i Zespołu Szkół w Miejskiej Górce. Wykonawczynie zachwyciły wszystkich profesjonalną umiejętnością gry na bandurach, 64-strunowych, starodawnych instrumentach kozackich. W zaprezentowanym repertuarze znalazły się przede wszystkim ukraińskie utwory ludowe, mówiące o codziennych życiu, problemach i radościach tamtejszych mieszkańców. W wykonaniu artystek młodzież mogła także usłyszeć kompozycję Fryderyka Chopina zatytułowaną Życzenie. Wizyta w Bodzewie... DZIECI DZIECIOM Pod koniec stycznia br. uczniowie Szkoły Podstawowej w Gostkowie, wraz z nauczycielkami Iwoną Szymankiewicz i Romaną Szymankiewicz, po raz kolejny odwiedzili Dom Dziecka w Bodzewie. Wyganów 1 63-740 Kobylin Występ niewątpliwie przybliżył młodej publiczności mało znaną, ale niezwykle atrakcyjną i bogatą kulturę ukraińską, obyczaje i regionalne stroje naszych wschodnich sąsiadów. Warto dodać, że bandurzystki z Ukrainy na co dzień grają i śpiewają w filharmonii w Żytomierzu. Organizatorami koncertów byli miejskogórecki Ośrodek Kultury i Burmistrz Miejskiej Górki. M. Stach fot. T. Dygudaj Archiwum SP w Gostkowie Do tej wizyty przygotowywali się już od grudnia ubiegłego roku. W szkole przeprowadzono akcję charytatywną, podczas której zbierano pieniądze na zakup owoców dla wychowanków Domu Dziecka (do zakupu dołożył się Andrzej Węglarz z Miejskiej Górki). Część pieniędzy ofiarowano na leczenie Livii Nowak z Rawicza. Dodatkową niespodzianką spotkania były słodkie paczki ufundowane przez państwo Elżbietę i Zbigniewa Dąbiczaków z Krzyżanek. Uczniowie, należący do kółka artystycznego, przygotowali dla gospodarzy przedstawienie jasełkowe. Występ bardzo się spodobał. Dzieci z Bodzewa obiecały w najbliższym czasie odwiedzą szkołę w Gostkowie. W. N.

Przedstawienie teatralne w Gogolewie... WIERNI TRADYCJI Kultywowanie tradycji kultury polskiej jest niezwykle ważne w wychowaniu dzieci. Pamiętają o tym nauczyciele Szkoły Podstawowej w Gostkowie, którzy przygotowali dnia 14 grudnia br. na sali wiejskiej w Gogolewie spotkanie jasełkowe Wśród nocnej ciszy. W organizację imprezy włączył się także proboszcz parafii pw. Św. Piotra i Pawła w Nieparcie ks. Michał Śmigielski, który ufundował słodycze dla dzieci. Uroczystość zaszczyciły władze gminy Miejskiej Górki i gminy Krobia, licznie zebrani uczniowie szkoły wraz z rodzicami oraz okoliczni mieszkańcy. To grudniowe spotkanie wprowadziło zebranych w magię najpiękniejszych świąt w roku - Boże Narodzenie. Dzieci w poetycko - muzyczny sposób zaprezentowały tradycyjne zwyczaje świąteczne. Wspólnie odśpiewano kolędę Cicha noc, znaną przez wszystkie chrześcijańskie narody świata. W wykonaniu uczennic SP w Gostkowie, można było jej posłuchać także w języku angielskim i niemieckim. Archiwum SP w Gostkowie O okolicznościach powstania kolędy opowiedział proboszcz M. Śmigielski. Widowisko zakończyły Jasełka z przesłaniem, aby nie powtarzał się chłód Betlejem, a tylko Jego miłość. Powiatowe rozgrywki w piłce ręcznej dziewcząt i chłopców... Uczniowie z Miejskiej Górki wśród najlepszych w powiatowych rozgrywkach w piłce ręcznej dziewcząt i chłopców w kategorii podstawówek. - Obie reprezentacje stanęły na podium. To największy sukces w grach zespołowych w historii tej szkoły opowiada Jarosław Latusek opiekun obu drużyn. Rozgrywki powiatowe, zarówno wśród dziewcząt jak i chłopców, odbyły się w sali sportowej w Sarnowie. Dziewczyny grały systemem każdy z każdym. Uczennice z Miejskiej Górki wygrały wszystkie cztery mecze i tym samym zdobyły złoty medal. Na drugim miejscu uplasowały się zawodniczki ze SP nr 6 w Rawiczu, a dopiero na trzecim wielokrotne mistrzynie, a zarazem obrończynie tytułu, uczennice ze SP nr 5 w Sarnowie. Chłopcy najpierw rywalizowali w spotkaniach grupowych, a potem w decydującym o brązowym medalu meczu, pokonali kolegów ze SP w Zielonej Wsi 8-5. Złoty medal wywalczyli uczniowie Uczniowie z Gostkowa zaprezentowali zwyczaje świąteczne ZDOBYLI ZŁOTO I BRĄZ Miejskogóreccy medaliści z trenerem Jarosławem Latuskiem ze Sów pokonując gospodarzy turnieju 7-4. Triumfatorzy obu kategorii awansowali do rozgrywek rejonowych. tekst i fot. A. Kaczmarek 21 Honorowym gościem imprezy był Św. Mikołaj. W jego obecności podsumowano konkurs plastyczny Święty Mikołaj oczami dzieci z klasy 0 - III oraz konkurs literacki na najciekawszy list do Św. Mikołaja napisany przez uczniów klas IV-VI. Gość z Laponii przyglądał się także zabawnym bożonarodzeniowym konkurencjom z udziałem rodziców i dzieci: Kłopotliwy prezent, Strojenie choinki, Bitwa na śnieżne, papierowe kule. Worek słodyczy szybko się opróżnił. Po zakończeniu imprezy odbył się kiermasz, na którym można było nabyć przepięknie ręcznie wykonane kartki świąteczne i ozdoby mogące stanowić dekorację świątecznego stołu lub prezent dla znajomych. Za pomoc w jego przygotowaniu organizatorki dziękują rodzicom uczniów Szkoły Podstawowej w Gostkowie. A. Kwiatkowska. PODZIĘKOWANIE Dyrektor Szkoły Podstawowej w Gostkowie pragnie podziękować Anicie Kwiatkowskiej i Iwonie Szymankiewicz oraz pozostałym nauczycielom, a także Ewie Cłapka i Marzenie Sarbinowskiej z Rozstępniewa oraz Annie Świderskiej z Gostkowa w organizacji imprez świątecznych. Dyrektor SP w Gostkowie Dorota Kasprzak

22 Podsumowanie XII edycji konkursu... NAGRODZONO NAJCIEKAWSZE PRACE W połowie grudnia 2008 roku w sali widowiskowe Ośrodka Kultury w Miejskiej Górce został uroczyście podsumowany XII Gminny Konkurs na Własnoręcznie Wykonaną Szopkę Bożonarodzeniową. Na konkurs napłynęło 29 prac około 100 uczestników z gmin: Miejska Górka, Pakosław i Bojanowo. Konkurs oceniany był w kategoriach prac wykonanych indywidualnie i zbiorowo przez uczniów szkół podstawowych i gimnazjum oraz szopek rodzinnych. Do budowania szopek użyto jak zwykle różnorodnych technik i materiałów (np. ziemniaki, kamienie polne, kasztany, wiklina). Prace oceniała komisja w składzie Izabela Topczewska artysta plastyk z Pracowni Plastycznej TOP GRAF w Świeciechowie, Grażyna Onichimowska Konsultant Edukacji Artystycznej Państwowego Centrum Doskonalenia fot. W. Niwczyk Imprezę zorganizowano w sali widowiskowej Ośrodka Kultury Nauczycieli w Górze oraz Marcin Woźniak wikariusz parafii pw. św. Mikołaja w Miejskiej Górce. Przy ocenie komisja wzięła pod uwagę własnoręczne wykonanie prac, indywidualne podejście do tematu, a także ogólny wyraz artystyczny szopek. W imprezie podsumowującej konkurs udział wzięli wszyscy jego uczestnicy, burmistrz Miejskiej Górki Karol Skrzypczak, sekretarz Adam Bandura, proboszcz miejskogóreckiej parafii Marian Podlarz oraz sponsorzy. W trakcie imprezy zaprezentowane zostało przedstawienie teatralne pt. Boze Narodzenie, czas miłości w wykonaniu uczniów Zespołu Szkół w Miejskiej Górce pod kierunkiem Renaty Stach. Tradycyjnie każdy mógł skosztować ciast świątecznych przygotowanych przez Klub Seniora w Miejskiej Górce oraz Koła Gospodyń Wiejskich w Miejskiej Górce, Konarach, Gostkowie i Caritas w Zakrzewie. Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz upominki ufundowane przez sponsorów. Wszystkie szopki można było oglądać do końca stycznia br. na wystawie w kościele parafialnym pw. św. Mikołaja w Miejskiej Górce. Zapraszamy do udziału w XIII edycji konkursu. D. Orzechowska SPONSORZY KONKURSU: Fundacja PKM DUDA im. Maksymiliana Duda w Grąbkowie, Bank Spółdzielczy we Wschowie, Firma RYMET Romana Rydzyńskiego, Piekarnia Wiesławy Nowakowskiej w Sobiałkowie, Cukiernia JOKER w Miejskiej Górce, Radna Rady Miejskiej w Miejskiej Górce Danuta Skupin. Hasło krzyŝówki z poprzedniego numeru 4(94) Wiadomości Miejskogóreckich brzmi: Nagrody wylosowali: ElŜbieta Śliwa zam. Miejska Górka Krzysztofa Twardowska zam. Karolinki

WYSTAWA FIRM RZEMIEŚLNICZYCH W OKRESIE MIĘDZYWOJENNYM W okresie międzywojennym stabilizująca się sytuacja polityczno-gospodarcza w Polsce sprzyjała rozwojowi rodzimego przemysłu i rzemiosła. Ożywienie gospodarcze nastąpiło także w wielu rejonach Wielkopolski. Miejska Górka od dawnych czasów szczyciła się rozwojem różnych dziedzin rzemiosła, a na przełomie XIX i XX wieku także rozwojem przemysłu. Oprócz cukrowni w Miejskiej Górce działały także inne zakłady jak: cegielnia, młyn, okresowo mleczarnia, tartak, gazownia. Ówczesne władze miejskie kładły również nacisk na rozwój małych rodzinnych zakładów rzemieślniczych, których produkcja była skierowana bezpośrednio na zaspokajanie potrzeb lokalnego środowiska. To niewielkie stosunkowo miasto, jakim była Miejska Górka, mogło poszczycić się działalnością i rozwojem różnorodnych dziedzin rzemiosła. Wyrażało się to powstawaniem coraz to nowych cechów i związków, które zrzeszały rzemieślników różnych branż i oddziaływały swoją działalnością na sąsiednie miejscowości, a nawet na rejon całego powiatu. Uhonorowaniem dla tych małych firm był udział w Wystawie Przemysłowo Rzemieślniczo Handlowa na Okręg Gostyńsko Rawicki. Wystawa ta została Z NASZEGO ARCHIWUM zorganizowana w 1923 r., z okazji 10-lecia Towarzystwa Przemysłowego. Opiekę nad tą wystawą objął ówczesny Wojewoda Poznański oraz Bank Kredytowy w Warszawie. W wystawie wzięło udział 62 wystawców m.in. z Poznania, Miejskiej Górki, Rawicza, Leszna, Krotoszyna, Krobi, Sarnowy, Gostynia i Bojanowa. Miejska Górka była reprezentowana przez 6 wystawców: Magazyn Mebli Teodora Zaremby, Biuro Techniczne Jana Gorszkiego, Magazyn Mebli Jana Dopierały, Magazyn Mebli Wincentego Morysona, Interes Zbożowy W. Gubańskiego, Sp. Rolno Handlowa Rolnik. Celem tej wystawy było pokazanie rodzimego przemysłu oraz małych zakładów rzemieślniczych i rękodzielniczych, których zadaniem było zaspokajanie potrzeb mieszkańców danego regionu. Udział w tej wystawie był nie tylko zaszczytem, ale przede wszystkim promocją. Przedstawione informacje pochodzą z 1923 r. i zostały zaczerpnięte z Przewodnika po wystawie wydanego nakładem Dziennika Rawickiego. MIEJSKA GÓRKA W STAREJ FOTOGRAFII RYNEK 23 Jego kserokopia znajduje się w zbiorach archiwalnych Ośrodka Kultury. Materiały udostępnił mieszkaniec Miejskiej Górki Marian Rapior. E. Wolna Kopie reklam firm z Miejskiej Górki, które zostały zamieszczone w Przewodniku po wystawie

24 WSPOMNIENIE O FRANCISZKANINIE O. ROMAN IE SKOWROŃSKIM - GWARDIANINIE NA GORUSZKACH DROGI OJCZE ROMANIE! Dobrze, że zostawiłeś mi swoje zdjęcie bo już tylko w taki sposób mogę na Ciebie patrzeć, chyba, że zamknąwszy oczy wydobywać będę z wyobraźni wspomnień żywy obraz Twojego uśmiechu, Twojego głosu i Twojego sposobu bycia. Mówię jeszcze do Ciebie w swoim sercu i w przestrzeń niewidzialnej rzeczywistości - TAM - trudno, stało się, przekroczyłeś próg Nadziei... Takie słowa powiedziałem teraz, bezpośrednio, do nieżyjącego już, mojego Współbrata, a zarazem dalszego krewniaka, gwardiana klasztoru na Goruszkach, Ojca Romana Skowrońskiego. Kim był wspominany O. Roman Skowroński? Co robił w życiu swym, jakie posługi pełnił jako kapłan i zakonnik? Stal mi się bliski od roku 1972, nie tylko z racji pokrewieństwa (odkrytego dopiero we wspomnianym roku), ale przede wszystkim ze względu wspólnego startu życia zakonnego, w tym samym nowicjackim kursie. Wspomnę Jego historię życia, która mi również towarzyszyła. Ojciec Roman Skowroński był ślązakiem, z Siemianowic Śl., gdzie w 1951 roku się urodził. Potem zamieszkał w Katowicach Ligocie i należał do wielkiej parafii przy klasztorze Franciszkanów w Katowicach Panewnikach. Był tam znany jako gorliwy ministrant. Po ukończeniu technikum kolejowego wstępuje do Zakonu św Franciszka, ale Jego droga zakonna musiała się rozpocząć pobytem w jednostce wojskowej wedle panujących wówczas przepisów systemu komunistycznego. Już w nowicjacie, w osieczańskim klasztorze, poznawałem O. Romana wraz z pozostałymi sześcioma moimi Współbraćmi nowicjuszami jako człowieka radosnego, umiejętnego w różnych dziedzinach, a przy tym pobożnego. W seminarium aktywnie dojrzewał do kapłaństwa, które osiągnęliśmy ( w szóstkę ) w roku Pańskim 1979, dnia 11- go kwietnia. Od tego czasu zaczął w pełni służyć Bogu i ludziom. Działalność apostolska u Niego była dynamiczna, czasami nowatorska, jak na owe, trudne czasy ateizacji. Młodzież rozpoznawała w Nim bratnią duszę kapłana zaangażowanego. Współbracia widzieli w Nim świetnego organizatora i te walory stały się przyczyną zmiany Jego służby. Ojciec Roman był człowiekiem elastycznym, nie przywiązującym się do miejsca pobytu, ani do powierzonych Mu przez przełożonych Ojciec Jerzy Roman Skowroński, gwardian franciszkanów na Goruszkach zmarł 30 stycznia br. w wieku 57 lat (1951-2009). Został pochowany na cmentarzu przyklasztornym na Goruszkach. wyższych dziedzin działalności. Z łatwością podjął funkcję zarządcy gwardiana w klasztorze na Goruszkach. Odmienna od śląskiego rzeczywistość regionu wielkopolskiego stworzyła w Nim nowe doświadczenia, szczególnie w dziedzinie agronomicznej. Jego osobowość emanowała zawsze wielką otwartością, zrozumieniem; więc w krótkim czasie zdobył sobie, zarówno u ludzi świeckich, jak i u okolicznych księży uznanie, zaufanie i miano dobrego gospodarza i sumiennego zakonnika, kapłana. Przygodnie rozmawiając z Nim, stwierdziłem, że Ojciec Roman odkrył dla siebie Wielkopolskę - z jej rolniczymi aspektami. Tutaj nauczył się gospodarki i swoimi racjonalizatorskimi sposobami postawił na nogi gospodarstwo istniejące przy klasztorze na Goruszkach. Wspominając Ojca Romana na gospodarstwie, cieszył mnie widok: grubawy Roman na traktorze, że On to potrafi! Dołożył również wielu starań, aby ten klasztor zdobył rozgłos jako Sanktuarium św. Franciszka. Szczególnie zapisany jest w pamięci okolicznych parafii a do chwili obecnej realizowany tzw. Franciszkański wieczór odpustowy (moje określenie) na cześć św. Franciszka. Jest on połączony z ogniskiem, grillem i wspólną zabawą przez pieśni i inne widowiska. Pamiętam, jak swojego czasu odwiedziłem Ojca Romana na Goruszkach; na krótko przed nowymi zadaniami, jakie miał podjąć. Miałem wtedy okazję usłyszeć o Nim pochlebne słowa od osób świec - kich, które zastałem w tym czasie w klasztorze. Cytuję z mojej pamięci: jaki to dobry i obrotny gwardian. Szkoda, że Go zabieracie gdzie indziej. Kto teraz będzie tak dobrze trzymał to wszystko. I gospodarkę i atmosferę w klasztorze. Miłe to było dla mnie słyszeć te słowa o moim krewniaku, jak i drugie..., jak o Nim te mówili współbracia: kapłan i zakonnik z powołania. Przyszedł czas, że odwiedziłem Go na nowym miejscu i w innym sposobie służby: budowniczy nowego klasztoru i kościoła w Podłężu Królewskim (k. Olesna). Tutaj mógł zrealizować wiele swoich dobrych pomysłów. Przyznam się, że patrzyłem na te Jego dzieła, dziękując Bogu, że kolejarza przerobił na zawiadowcę dzieł ludzkich i Bożych. Był zdolny wybudować klasztorek i franciszkańską stację duchową - parafię pod wezwaniem św. Antoniego! I potrafił również jechać na odpust do sąsiedniej parafii autem zabytkiem, marki Warszawa! (takie miał hobby). Tam też, spostrzegłem, że nawet z duchowości franciszkańskiej wybierał elementy ekologiczne, aby realizować swoje przedsięwzięcia. No cóż powiedzieć, nasz Ojciec Roman już pozostanie człowiekiem niespełnionych marzeń...(podobno rodzinne). Tam w Podłężu cieszyłem się Jego radosnym, wręcz beztroskim usposobieniem, często wyrażanym słowami: to jest dobre i pasuje! Jednak oczy moje widziały u Niego brak dbałości o zdrowie. Zawsze, przy pożegnaniu mówiłem Mu: Romek, oszczędzaj się, ale cóż... serce. (Pamiętam. W Opolu zawiozłem go do szpitala.) Trzeba podkreślić Jego dobrą cechę jak zabrał się do jakiegoś dzieła to zawsze je solidnie zakończył,(wiadomo, technikum kolejowe odpowiedzialność). Znów, po 12-tu latach nieobecności w klasztorze na Goruszkach, przyjmuje służbę przełożonego tutejszej wspólnoty zakonnej, do której i ja należę. Byłem w duchu zadowolony z faktu, że jest On przyjmowany z radością i życzliwością przez Współbraci i sympatyków klasztoru. Powiem szczerze, że dbał o naszą wspólnotę, o nowicjuszy. Był na moment wybuchowy, ale zaraz po tym przekazywał wyrozumiałość. Co tu ukrywać, wiele razy Jego język był gorzki, ale mimo to, był zaprawiony życzliwością. Natomiast, ten Jego drugi język kapłański ujmował nas zakonników i innych ludzi prostotą pobożności i głoszenia kazań. W tej dziedzinie Ojciec Roman był czytelny i przystępny. Przebywając z Nim pod jednym dachem, zauważyłem Jego mankament, który trzeba ujawnić ku przestrodze dla jeszcze żyjących. Mianowicie, zaniedbywał zachowywanie nadszarpniętego wieloma chorobami zdrowia. Taki był, że niechętnie się przyznawał do swych dolegliwości. Gdyby owego dnia... Pierwsze zdanie, jakie usłyszałem w klasztorze o nieżyjącym już Ojcu Romanie, dobrze pamiętam: odszedł dobry człowiek. Drugie zdanie, jakie usłyszałem z ust jednego księdza proboszcza, pamiętam: szkoda, że tak szybko umarł dobry ksiądz. Trzecie zdanie, jakie usłyszę od Was, wspominających Ojca Romana, będę pamiętał: Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie, a światłość wieczna, niech Mu świeci i niech odpoczywa w pokoju wiecznym. pamiętający Współbrat o.sylwester Haśnik ofm

Poznajemy nasze miasto i gminę Z DZIEJÓW GMINY EWANGELICKIEJ W MIEJSKIEJ GÓRCE Cz. 3 25 Gmina ewangelicka w Miejskiej Górce w latach 1775-1945 Nowy okres w dziejach miejskogóreckiej społeczności ewangelickiej, przynosi przejęcie miasta w r.1773 z rąk króla Stanisława Leszczyńskiego przez księcia Józefa Sułkowskiego. Już bowiem dwa lata później jego syn, książę August Sułkowski zgadza się na odprawianie przez ewangelików mszy w wydzielonym pomieszczeniu w ratuszu miejskim. Pierwszą mszę, w sylwestra 1775 r. odprawił urodzony w roku 1750 we Wrocławiu Jakob Andreas RO- TWITT, uprzednio rektor szkoły ewangelickiej w Zdunach, a w latach 1775/78 pastor reaktywowanej tutaj gminy ewangelickiej. Zapewne to dzięki jego staraniom, w 1777 roku gmina uzyskuje zgodę ks. Augusta Sułkowskiego na wybudowanie własnego, małego zboru z drewna i gliny. W dniu 8.05.1778 roku, w 137 rocznicę odprawienie ostatniej mszy ewangelickiej w Miejskiej Górce, zostaje on poświęcony p.w. Góry Tabor przez A. Rotwitta. W 1778 roku A. Rotwitt obejmuje posadę pastora w Bninie, a od 1779 r. miejskogóreckim pastorem zostaje, urodzony w 1728 roku, Caspar Erdmann BRUEHSCHWEIN, syn pastora ze Starego Wołowa na Śląsku. Dzięki finansowej pomocy gmin ewangelickich z Saksonii i Łużyc, możliwa jest rozbudowa zboru oraz naprawa wieży, uszkodzonej w dniu 28.07.1780 roku uderzeniem pioruna. Po jego śmierci, w dniu 23.08.1800 roku, w 1801 roku funkcję pastora obejmuje Johann Samuel FECHNER z Kargowy, uprzednio przez siedem lat rektor (współzarządca) szkoły ewangelickiej w Rawiczu. W czasie blisko trzydziestoletniego pełnienia obowiązków pastora dał się, podobnie jak jego poprzednik, poznać jako prawdziwy duszpasterz swojej gminy. W 1829 roku przechodzi na emeryturę; umiera 16.10.1832 roku. Od 1829 r. pastorem zostaje Caspar Gustav Moritz EFFENBERGER. Urodzony w r.1800 w Rydzynie, jest w latach 1826-1829 rektorem miejskiej szkoły ewengelickiej w Wolsztynie. Funkcję pastora w Miejskiej Górce sprawuje do przejścia na emeryturę w 1881 roku. W 1840 roku gmina otrzymuje od króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III dotację w wysokości 795 marek z przeznaczeniem na dalszą rozbudowę świątyni. W wyniku owej rozbudowy (kruchta) uzyskuje ona swój ostateczny wygląd. Zbór miejskogórecki pw. Góry Tabor jest obiektem o konstrukcji szkieletowej wypełnionej gliną, zewnątrz oszalowanej, z zwróconym na zachód wielobocznie zamkniętym prezbiterium, z kruchtą od południa i wieżą od strony wschodniej. Otynkowane wnętrze, nakryte pozorną kolebką, obiegały dwukondygnacyjne empory wsparte na czterech parach słupów fazowanych z mieczowaniami. Pod emporami strop belkowany. W górnej kondygnacji widoczne okna prostokątne, zamknięte półkoliście okna; dolna kondygnacja ma małe, kwadratowe okna. Dach dwuspadowy kryty dachówką. Wieża nakryta jest blaszanym hełmem z latarnią i chorągiewką z cyfrą 1777 czyli roku rozpoczęcia budowy świątyni. Gmina miejskogórecka liczyła wówczas 1192 wiernych mieszkających aż w 50 poniższych miejscowośćiach: m. Miejska Górka, Annopole, Antoniewo, Bielawy, Chojno Stare, Chojno Nowe, Dębionka, Dłoń, Drogi, Gać, Golejewo, Golejewko, Goruszki, Gostkowo, Góry, Górka Mała, Górne, Halina, Karolinki, Konary, Krasnolipka, Kubeczki, Leśnydom, Ląkta /Lontki/, Melanowo, Niedźwiadki, Niemarzyn, Ostrobudki, Pakosław, Piaski (Schoenfeld), Plaenekrug, Podborowo, Roszkowo, Roszkówko Rozstępniewo, Rzyczkowo, Skrzyptowo (Skrzypowo), Słupia, Sobiałkowo, Sworowski Młyn, Sowiny, Sowy, Sworowo, Śmieszkowo, Ugoda, Woszczkowo, Zakrzewo, Zalesie, Zielony Jeleń i Żołędnia. Gmina prowadziła wówczas własne szkoły powszechne w Miejskiej Górce, Gostkowie, Konarach i w Rzyczkowie. Od zgonu, w dniu 25.11.1883 roku, pastora C. Effenbergera, do dnia 10.10.1886 roku, czyli objęcia funkcji pastora przez Oskara VOLKE, urodzonego w dniu 27.07.1885 roku, od dnia 8.08.1883 r. pastora w Hohenbock na Łużycach; gminą miejskogórecką zarządzał pastor z Paskosławia. W 1898 roku według H. Weissa w powiecie rawickim mieszkało około 18.000 ewangelików, z czego w gminie miejskogóreckiej1373 wiernych (w Miejskiej Górce 931 osób tego wyznania). Również w latach 1918-1923, tj. w okresie po odejściu w 1918 r. Oskara Wolke, a przed objęciem posady przez urodzonego w dniu 5.09.1897 roku w Piaskach Gerharda PAESCHKE, który przyszedł do Miejskiej Górki z Kobylina, gdzie od 29.06.1924 r. również pełnił funkcję pastora. Kiedy w 1938 roku objął stanowisko pastora w Rawiczu, gmina miejskogórecka ponownie podlegała pod pakosławskiego pastora. Liczba po odzyskaniu niepodległości w 1919 roku liczba wiernych w gminie znacząco spadła; np. w 1921 roku gmina liczyła już tylko 794 wiernych, z tego 375 z Miejskiej Górki. W 1938 roku miejskogórecka gmina wchodziła w skład diecezji w Bojanowie (Kirchenkreis Bojanowo), do której należały również wspólnoty ewangelickie w: Bojanowie, Gostyniu, Jutrosinie, Krobi, Pakosławiu, Poniecu, Rawiczu, Piaskach, Sarnowie i Trzeboszu. Ostatnim pastorem w dziejach miejskogóreckiej gminy ewangelickiej był powołany na to stanowisko w 1940 roku pastor Otto DUMKE. Urodzony w dniu 14.07.1906 r. w Milczu w powiecie chodzieskim, przyszedł do Miejskiej Górki ze Swarzędza, gdzie od 23.04.1938 r. pełnił funkcję wikariusza. Do gminy należeli wierni z: Miejskiej Górki (ok.180 osób), Dloni,

26 Gostkowa, Karolinek, Kołaczkowic, Konar, Oczkowic, Roszkowa, Rozstepniewa, Rzyczkowa, Sobiałkowa, Zakrzewa i Zmysłowa. W 1945 roku, prawdopodobnie przed wejściem do Miejskiej Górki wojsk rosyjskich, uciekł do Niemiec i objął posadę pastora w Jatznick koło Pasewalku. 27.11.2008 r. Przedstawiając w artykułach tylko fragment dziejów gminy ewangelickiej w Miejskiej Górce, (pomijając np. dzieje szkolnictwa ewangelickiego),chciałem zwrócić uwagę na fakt, iż wzajemne kontakty społeczeństw zjednoczonej Europy, nawet w skali gmin lub powiatów, wymagają znajomości nie tylko podstawowych faktów z wspólnej historii, ale również przyczyn ich powstania, w tym również przyczyn dotyczących sfery wyznaniowej. Często bowiem przyczyną wielu bolesnych zdarzeń i postaw były nie tylko odmienne zasady religijne, ale tradycje i narodowy charakter danej grupy wyznaniowej. Nadal wiele faktów z stosunku ewangelików do katolików i władzy państwowej, i odwrotnie, nie są powszechnie znane. Przykładem może być lojalność i przywiązanie Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce w okresie międzywojennym, kierowanego przez ks. biskupa Juliusza Bursche oraz Kościoła Ewangelicko-Reformowanego, będące przyczyną martyrologii duchownych obu kościołów, w tym ks. Burschego, w hitlerowskich obozach koncentracyjnych. Jerzy Paluch Literatura: 1.Werner A.- Geschichte der Evangelischen Parochien in der Provinz Posen, Lissa 1904 2. Golon A. Steffani J.-Posener Evangelische Kirche, Lueneburg 1967 3. Opis architektoniczny zboru z roku 1967 wg Katalogu zabytków sztuki w Polsce, tom V. Woj. poznańskie, zeszyt 21 Powiat rawicki, Warszawa 1967/1968 4. Bobrowicz J.N.- Opisanie historyczno-statystyczne Wielkiego Księstwa Poznańskiego, Lipsk 1846 5. Weis H.- Heimatkunde des Kreises Rawitsch, Lissa 1898 6. Paliński P.- Powiat rawicki. ok.1926, rękopis Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu 7. Lattermann A.- Einfuehrung in die deutsche Sippenforschung in Polen und dem preussischen Osten, Poznań 1938 8. Wspomnienia p. Janusza Hamielca z Rawicza Autor artykułów Z dziejów gminy ewangelickiej w Miejskiej Górce, Jerzy Paluch urodził się w Miejskiej Górce. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Rolniczej w Poznaniu w 1969 r (mgr inż. melioracji wodnych) i studiów podyplomowych z zakresu ochrony środowiska (Akademia Rolnicza we Wrocławiu 1972). Z tytułu osiągnięć w 35-letniej pracy zawodowej w służbach inwestorskich, wykonawstwie oraz konserwacji urządzeń melioracyjnych, administracji gminnej i w szkolnictwie zawodowym, został wyróżniony: Brązowym Krzyżem Zasługi, Złotą Odznaką Zasłużony dla Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, Srebrną Odznaką Honorową Za Zasługi w Rozwoju Województwa Pilskiego oraz Nagrodą Powiatu Obornickiego. Z tytułu działalności regionalnej i stowarzyszeniowej nagrodzony Srebrną Odznaką Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Wodnych i Melioracyjnych oraz Medalem 10-lecia Unii Wielkopolan. Jest także autorem opracowań Powiat Wągrowiecki wobec Powstania Styczniowego oraz Zagadka skrzyżowań rzek Wełny i Nielby w Wągrowcu. URODZILI SIĘ Dominik Zaremba syn Karoliny i Marcina Sobiałkowo 30.11.2008 r. Jakub Sowka syn Agnieszki i Macieja Karolinki 4.12.2008 r. Wiktor Tomasz Kociemba syn Adrianny i Tomasza Dłoń 6.12.2008 r. Aleksander Szymczak syn Anety i Dariusza Roszkówko 14.12.2008 r. Klaudia Stanisławiak córka Eweliny i Macieja Dłoń 18.12.2008 r. Wojciech Węcłaś syn Beaty i Krzysztofa Miejska Górka 20.12.2008 r. Kacper Stachowiak syn Pauliny i Marcina Zakrzewo 10.01.2009 r. Natalia Suchanecka córka Katarzyny i Ryszarda Zakrzewo 14.01.2009 r. Wiktoria Dworniczak córka Magdaleny i Marcina Konary 19.01.2009 r. Szymon Wróblewski syn Lidii i Jakuba Zakrzewo 20.01.2009 r. Dominika Bogdańska córka Grażyny i Andrzeja Dłoń 21.01.2009 r. Franciszek Łysikowski syn Ewa i Damiana Zakrzewo 3.02.2009 r. Martyna Maria Szafraniak córka Agnieszki i Jana Sobiałkowo

ZMARLI MIESZKAŃCY JAN LEBIOTKOWSKI ur. 6.06.1934 r. ; zm. 9.12.2008 r. Kołaczkowie ZOFIA LOKŚ ur. 16.06.1919 r. ; zm. 13.02.2009 r. Zakrzewo WACŁAW GRYCZKA ur. 10.09.1926 r. ; zm. 25.02.2009 r. Rozstępniewo 27 JAN MAŁECKI ur. 22.06.1931 r. ; zm. 15.12.2008 r. Niemarzyn STANISŁAW JARCZEWSKI ur. 17.02.1942 r. ; zm. 18.12.2008 r. Miejska Górka JAN KOLIBABKA ur. 21.03.1930 r. ; zm. 1.01.2009 r. Konary WŁADYSŁAWA NIWCZYK ur. 27.06.1937 r. ; zm. 18.02.2009 r. Konary SPRZEDAM Sprzedam chwytak do balotów - słomy, zielonki - owijane folią. Stan dobry, nie drze + Serwis Tel. 0 604 45 23 47 IGNACY JANKOWSKI ur. 10.05.1930 r. ; zm. 15.01.2009 r. Dłoń SEWERYNA WOLNA ur. 28.08.1930 r. ; zm. 18.01.2009 r. Gostkowo FRANCISZEK STRUGAŁA ur. 7.09.1928 r. ; zm. 22.01.2009 r. Miejska Górka STEFANIA WALCZAK-STULPA ur. 28.09.1924 r. ; zm. 25.01.2009 r. Sobiałkowo o. ROMAN JERZY SKOWROŃSKI ur. 12.02.1951 r. ; zm. 30.01.2009 r. Goruszki ROMAN WALKOWIAK ur. 7.08.1925 r. ; zm. 31.01.2009 r. Rzyczkowo MARIANNA MAŁECKA ur. 1.02.1936 r. ; zm. 1.02.2009 r. Sobiałkowo PELAGIA GRECKA ur. 11.03.1921 r. ; zm.5.02.2009 r. Miejska Górka MARIANNA NOWACZYK ur. 29.01.1928 r. ; zm. 9.02.2009 r. Roszkówko Nr 1-18 446 744 073 709 551 615 ziaren (922 337 203 689 metrów sześciennych) Nr 2 - Mat w dwóch posunięciach : 1.We3-e4 Nagrodę wylosowała Martyna Rychel z Rawicza-Sarnowy BARBARA PLĄSKOWSKA (1947-2009) Barbara Pląskowska, urodziła się 4 września 1947 r. w Miejskiej Górce. W latach 1961 1966 uczęszczała do Liceum Pedagogicznego w Lesznie. W lipcu 1970 r. ukończyła wychowanie muzyczne w Studium Nauczycielskim w Poznaniu. W późniejszym okresie na tym samym kierunku podjęła studia. W czerwcu 1984 r. została absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Zielonej Górze. Pracę zawodową rozpoczęła w roku 1966, w Szkole Podstawowej w Sobiałkowie. W latach 1968 1979 pracowała w SP w Pomocnie. Od 1979 r. była nauczycielką w miejskogóreckiej Szkole Podstawowej do czasu przejścia na emeryturę w 1998 r. Pochodziła z umuzykalnionej rodziny. Jej życie również toczyło się wokół muzyki. Była muzykiem grającym na instrumentach klawiszowych. Prowadziła zespół śpiewaczy Pod Klonem działający przy miejscowym Klubie Seniora oraz grupy dziecięce w szkole i Ośrodku Kultury w Miejskiej Górce. Będąc opiekunem Spółdzielni Uczniowskiej Plastuś, kierowała kołem Młodych Spółdzielców i zespołem fletowym. Do końca swojego życia pracowała jako instruktor muzyczny. Od kilku lat w miejskogóreckim Ośrodku Kultury uczyła dzieci i młodzież gry na pianinie. Barbara Pląskowska zmarła nagle 28 stycznia bieżącego roku. Pochowana została trzydziestego pierwszego stycznia na cmentarzu parafialnym w Miejskiej Górce. W ostatniej drodze towarzyszyło jej poza rodziną wiele osób z naszego środowiska, w którym żyła i przez wiele lat pracowała. Mirosława Olszak

28 Młodzieżowe Mistrzostwa Polski... Pod naszym patronatem WALKA O PRYMAT W WARCABACH W dniach 21-22 lutego 2009 roku w Ośrodku Kultury w Miejskiej Górce odbyły się w warcabach klasycznych I Młodzieżowe Drużynowe Mistrzostwa Polski oraz I Młodzieżowy Drużynowy Puchar Polski. W zawodach mogły uczestniczyć wyłącznie drużyny, które posiadają aktualne licencje klubowe Polskiego Związku Warcabowego. Miejska Górka po raz pierwszy była gospodarzem imprezy warcabowej o tak dużej randze. Jej organizacja stała się możliwa dzięki zabiegom przedstawicieli zarządu Młodzieżowego Klubu Szachowo-Warcabowego Pat Miejska Górka. W zawodach uczestniczyło 52 zawodników z 8 klubów z całej Polski, którzy rywalizowali na 64 polowych planszach. Miał on doskonałą obsadę gdyż wśród warcabistów byli między innymi członkowie reprezentacji polskiej na Olimpiadę Gier Umysłowych w Pekinie, Aneta Kinga Pętlicka i Marcin Sobiegraj oraz warcabowy wice mistrz Polski Mateusz Niczyporuk. Turniej prowadził sędzia klasy międzynarodowej Marek Maćkowiak. fot. J. Stróżyk Miejskogórecka drużyna (z prawej) walczy z zawodnikami z Wronek Zycięzcą Drużynowych rozgrywek został Uczniowski Klub Sportowy Roszada Lipno W Drużynowym Pucharze Polski wystartowało 8 czteroosobowych drużyn, w tym 2 reprezentowały miejskogórecki Pat. Nasi warcabiści uplasowali się na siódmym i ósmym. miejscu. Tytuł Mistrza Polski wywalczyli zawodnicy Uczniowskiego Klubu Sportowego Roszada Lipno. Zawodnikom Pat nie powiodło się również w rozgrywkach o drużynowe Mistrzostwo Polski, w którym zajęli ostatnie piąte miejsce. W tej rywalizacji znów miano najlepszych przypadło warcabistom z Lipna. Według sekretarza MKS-W Pat Jacka Stóżyka, udział naszych zawodników w turnieju, mimo nie najlepszych wyników, był bardzo potrzebny i pouczający. Konfrontacja z najlepszymi pozwala na zdobywanie doświadczenia i przyczynia się do poprawy umiejętności gry. - Jestem przekonany dodaje że już nie długim czasie warcabiści z Miejskiej Górki powinni powalczyć o medalowe miejsca. Niewątpliwie zawodowy przyczyniły się do popularyzacji warcabów. Z roku na rok ta gra planszowa cieszy się coraz większym zainteresowaniem i zdobywa nowych sympatyków. Warto także podkreślić dobrą organizację i sprawne przeprowadzenie mistrzostw. W uroczystości kończącej zawody najlepsze drużyny otrzymały puchary, medale oraz nagrody ufundowane przez sponsorów. Zwycięzcom wręczali je burmistrz Miejskiej Górki Karol Skrzypczak, prezes Polskiego Związku Warcabowego Tadeusz Kosobudzki, radna Rady Miejskiej i przewodniczącą komisji Społecznej ds. Oświaty, Zdrowia, Kultury i Sportu Wiesława Nowakowska oraz właściciel zakładu Textylia dla domu SAM Błażej Bajon. Warto dodać, że zaraz po zakończeniu imprezy jego uczestnicy otrzymali biuletyn przygotowany przez organizatorów, w którym znalazły się między innymi wyniki, składy drużyn oraz gorące jeszcze fotografie z przebiegu mistrzostw. Organizatorzy zawodów: - Polski Związek Warcabowy - Urząd Miejski w Miejskiej Górce - Starostwo Powiatowe w Rawiczu - Ośrodek Kultury w Miejskiej Górce - Młodzieżowy Klub Szachowo - Warcabowy PAT Miejska Górka Sponsorzy: - Textylia dla domu SAM - Błażej Bajon - WALBET A.D.K. Walkowiak Sp. J. - Zakład betoniarski - Roman Walkowiak - Zakład Ślusarski - Ireneusz Böhm - Zakład Opieki Zdrowotnej SALUS - Zdzisław Goliński - Piekarnia - Wiesława Nowakowska - Cukiernia JOKER M. Stach Wyniki I Młodzieżowego Drużynowego Pucharu Polski w warcabach klasycznych 1. UKS Roszada Lipno 2. OKS Sokół Wrocław 3. WOK Wronki 4. UKS Pitagoras Pęgów 5. MKS Mazovia Mińsk Mazowiecki 6. UKS Struga Marki 7. MKS-W PAT Miejska Górka I 8. MKS-W PAT Miejska Górka II Najmłodsza zawodniczka - Marta Bańkowska (UKS Struga Marki) Najmłodszy zawodnik - Szymon Niwczyk (MKS-W PAT Miejska Górka)