Nowa, niedroga słuchawka od Moto. Motorola tworzy bardzo dobre smartfony, które cechują się świetnym stosunkiem ceny do jakości (i wydajności). Miałem okazję przekonać się jaki nowy model tego producenta, który trafił do średniego przedziału cenowego. Czy Motorola One, która kosztuje około tysiąc złotych będzie dobrym wyborem? Przekonajmy się o tym. Motorola One Specyfikacja Procesor i grafika Snapdragon 625 (8 rdzeni 2.0 GHz Cortex A53) GPU: Adreno 506 Pamięć RAM 4 GB Pamięć masowa 64 GB Możliwość rozbudowy pamięci Tak Wyświetlacz 5,9", LTPS IPS LCD Rozdzielczość 720 x 1520 (19:9) Czujniki i dodatki Akcelerometr, Czujnik światła, Czujnik zbliżeniowy, Czytnik linii papilarnych, Kompas cyfrowy, Żyroskop, Radio FM Akumulator 3000 mah Aparat fotograficzny 13 MP, f/2.0, 1.12um, PDAF + 2 MP, f/2.4, 1.75um - tył 8 MP, f/2.2, 1.12um - przód System operacyjny Android One (8.1) Transmisja danych GSM / CDMA / HSPA / EVDO / LTE Łączność i lokalizacja Wi-Fi 802.11 a/b/g/n, dual-band, WiFi Direct, Bluetooth 5.0 A-GPS, GLONASS, BDS, GALILEO Złącza USB-C, audio jack 3.5 mm Typ karty SIM nano SIM + nano SIM Wymiary 149.9 x 72.2 x 8 mm Masa 162 g Patrząc na smartfony, które pojawiają się na rynku można rzec śmiało, że projektanci są bardzo mocno zapatrzeni w produkty firmy Apple. Domyślam się, że nie tylko ja patrząc na Motorolę One widzę iphone X. Co ciekawe, testuję także Xiaomi Mi 8 Lite, który nie tylko wyglądem urządzenia, ale także w przypadku oprogramowania nawiązuje do najnowszych smartfonów z Cupertino. Nie inaczej w przypadku niektórych modeli Huawei, Honor, Vivo Trochę to smutne, ponieważ projektanci zamiast przedstawiać swoje wizje smartfonów, wypuszczają iphone y dla mas. 1/8
Dlatego też nie niczym dziwnym, że Motorola One posiada wcięcie w ekranie oraz podwójny aparat. Zaskoczyło mnie natomiast, że wyposażono ten model w gniazdo słuchawkowe, co teraz także powoli przestaje być czymś normalnym (patrz wspomniany Xiaomi Mi 8 Lite czy iphone od 7 wzwyż). Pomijając jednak moje prywatne przemyślenia na temat tego, co prezentują nam producenci smartfonów sprawdźmy co oferuje średniak od Motoroli. Zawartość opakowania W opakowaniu znajdziemy smartfon Motorola One, ładowarkę Turbo Power, przewód USB typu C oraz instrukcję i kartę gwarancyjną. Producent umieścił w pudełku także szpilkę do tacki SIM oraz silikonowe etui. Nie ma w zestawie słuchawek, jednak gdybyśmy mieli otrzymać produkt słabej jakości, to lepiej, że nie ma ich wcale. Parametry techniczne Producent zdecydował się na procesor Snapdragon 625. Jest to ośmiordzeniowy CPU, który oferuje częstotliwość na poziomie 2 GHZ. Za wyświetlanie grafiki odpowiada Adreo 506 @ 650 MHz. Oprócz tego mamy do dyspozycji 4 GB pamięci RAM. Motorola One oferuje także 64 GB miejsca na dane. Pamięć możemy rozszerzyć o maksymalnie 256 GB za pomocą karty pamięci typu MicroSD. Smartfon posiada na przednim panelu aparat 8 Mpix f/2.2 z diodą LED. Z tyłu natomiast znajduje się aparat 13 Mpix f/2.0 + 2 Mpix f/2.4 z diodą LED. W przypadku Motoroli One mamy do dyspozycji baterię o pojemności 3000 mah i wydaje się, że nie to "szałowa" pojemność. Nic bardziej mylnego, energooszczędny chipset Snapdragon 625 w połączeniu z czystym systemem operacyjnym Android sprawiają, że 2/8
żywotność baterii bardzo dobra. Przy rozsądnym użytkowaniu można spokojnie osiągnąć 2 dni na jednym ładowaniu. Ładowarka o mocy 15 W pozwala doładować akumulator o około 30% w pół godziny. Atutem także łączność NFC, która czymś wyróżniającym Motorolę One na tle konkurencji w tym przedziale cenowym. Smartfon posiada wymiary: 150 x 72 x 7,9 mm, natomiast jego waga wynosi 162 g. Budowa Motoroli One {reklama-artykul} Patrząc na front widzimy przede wszystkim duży, 5,9-calowy wyświetlacz HD+ pokryty szkłem Gorilla Glass 2,5D. Na górze umieszczono wcięcie w którym znajdują się czujniki, aparat, dioda oraz głośnik. Warto również dodać, że ekran ma zaokrąglone krawędzie. Tuż pod nim umieszczono logo producenta. Z prawej strony umieszczono przyciski, którymi regulujemy głośność, a także włączamy/blokujemy ekran. Trzymając telefon w dłoni (lewej lub prawej) możemy mieć problem, by bez żadnego ruchu zmienić głośność. Na szczęście przycisk odpowiedzialny za blokadę ekranu leży pod kciukiem, więc tu ergonomia zachowana. 3/8
górze znajdziemy gniazdo mini-jack mm, typu C obudowy do ładowania idwa transmisji danych. na głośnik i mikrofon oraz port USB fakt, na Nanośniku lewej że nie stronie musimy microsd. umieszczono zrezygnować tackę zbiałej działania dwóch nano SIM kart iśliski. SIM kartę kiedy pamięci przechowujemy typu micro swoje Cieszy dane części przypadkiem dwóch ładniejsza krawędzi czytnik Tył pokryto wersjach linii znajdziemy -papilarnych szczególnie plastikiem, nie widoczne kolorystycznych: upuścić który (działa jeśli telefonu, obiektywy chodzi skutecznie logo wzorowo), ponieważ Android oina diodę połączenie ikarty imituje czarnej. w3,5 którym doświetlającą, One. szkło. bardzo Wydaje bieli umieszczono To i dole srebrnych sprawia, minatomiast się Motorola jednak, logo wstawek. że trzeba wmotoroli. środku że One ta W bardzo dostępna pierwsza lewej, znalazł NaSD. dole uważać, górnej się tylnej wby palców, cały jeszcze technologia lepiej, Minusem czas bydodać, counikał ściereczkę szklanego psuje P2i że kontaktu ma estetykę. obudowa chronić by frontu czyścić z wodą. Musimy ismartfon nie plastikowego obudowę, więc wodoodporna, przed albo tyłu jednak uszkodzeniem się do uważam, niestety ani tego nawet przyzwyczaić, jeśli to, żepyłoodporna. że dojdzie widoczne to syzyfowa do albo zachlapania, Co są mieć na prawda praca. nich przywarto odciski sobie jednak Ekran Ekran, czyli najważniejsza część tego smartfona i... największy zgrzyt. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się czegoś lepszego. Jest to matryca o przekątnej 5,9-cala. Obraz wyświetlany w rozdzielczości HD+, czyli 720 x 1520 i proporcji 19:9. Zagęszczenie pikseli wynosi znikome 287 ppi. Wiele osób może zirytować brak możliwości programowego usunięcia wcięcia, czyli tzw. notch a. Dodatkowo ono bardzo szerokie, ale skoro ma nawiązywać do iphone X, to takie musi być. Notch o takim rozmiarze ogranicza ilość powiadomień i ikon, które mogłyby się tam wyświetlać. Kolejnym problemem tego ekranu oczywiście sama rozdzielczość. Doskwiera brak Full HD, szczególnie w filmach i grach. Irytująca może być także jasność obrazu. W porównaniu do Apple iphone 7 czy Xiaomi Mi 8 Lite widać zdecydowaną różnicę. Motorola One przy fabrycznych ustawieniach wyświetla przeważającą ilość ciepłych kolorów, co nie każdemu może przypaść do gustu. Na szczęście model ten posiada dość duże możliwości konfiguracyjne, dlatego będziemy mogli dostosować ustawienia według naszych potrzeb. 4/8
wyświetlaczu. czy Plusem dostaliśmy tak Dzięki SMS-a, zwany temu bądź Ekran nieczy Moto. musimy ktośwdo za skrócie nas każdym dzwonił. są to razem powiadomienia odblokowywać na wygaszonym ekranu, aby zobaczyć, Aparat O kwestiach technicznych pisałem już we wcześniejszej części tekstu. Dodam tylko, że obiektywy aparatu tylnego wystają poza obudowę. Nieznacznie, ale jednak. Na pochwałę zasługuje oprogramowanie. Aplikacja aparatu wręcz wybitnie prosta w obsłudze. Szybki wybór ustawień, fajnie pracujący tryb automatyczny Gdzieś to jednak już widziałem Oczywiście, wystarczyło uruchomić oprogramowanie w moim iphone. Wychodzi na to, że projektanci nie tylko pod względem designu smartfona, ale także w przypadku oprogramowania zapatrzeni byli na produkty Apple. 5/8
Do samych zdjęć nie mam zastrzeżeń. Naprawdę, Motorola One potrafi pozytywnie zaskoczyć. Pamiętajcie, że mówimy o smartfonie za tysiąc złotych. Wystarczy zobaczyć próbne fotki, które wykonałem za pomocą przedniego i tylnego aparatu. Niestety trochę gorzej wypadają zdjęcia zrobione w nocy. Dla porównania przygotowałem takie, które wykonałem z ręki i ze statywu. Nie inaczej w przypadku filmów. W dzień otrzymujemy naprawdę dobrą jakość, natomiast w przypadku nocnych nagrań widoczne są szumy. Warto również wspomnieć o tym, że możemy nagrywać filmy w rozdzielczości 4K w 30 klatkach, natomiast w FullHD w 60 klatkach. Przedni aparat umożliwia nagrywanie w Full HD w 30 klatkach. Świetnie działa także Google Lens, czyli usługa, która rozpoznaje obiekty, tekst itp. Komplet zdjęć wykonany za pomocą Moto One znajdziecie na dysku Google pod tym linkiem 6/8
. Oprogramowanie - przegląd, wydajność w testach, codzienna praca Podczas testów smartfon pracował pod kontrolą systemu Android 8.1. Z racji tego, że Motorola One należy do Android One niebawem powinna pojawić się aktualizacja do wersji z numerkiem 9. Atutem praktycznie wszystkich smartfonów tego producenta to, że oferuje urządzenia z prawie czystym systemem. Prawie, ponieważ dostajemy bardzo praktyczną aplikację Moto. Korzystając z niej możemy np. za pomocą gestów uruchomić latarkę lub aparat. Muszę przyznać, że to świetny pomysł Motoroli i cieszę się, że we wszystkich smartfonach umieszcza tą funkcjonalność. Oprócz tego producent oferuje funkcję ekranu Moto - pisałem o tym w nagłówku o wyświetlaczu. Jeśli chodzi o samo działanie systemu muszę przyznać, że byłem dość sceptycznie nastawiony. Wydawało mi się, że średniej wydajności podzespoły w połączeniu z wydajnymi aplikacjami mogą stwarzać problemy. Nic bardziej mylnego. Wręcz przeciwnie, oprogramowanie działało płynnie. Nie mam do pracy Androida żadnych zastrzeżeń. Nie miałem także żadnych problemów z NFC, Wi-Fi, GPS czy Bluetooth. Podsumowanie i werdykt Motorola One to bardzo udany smartfon. Za rozsądną kwotę otrzymujemy sprzęt, który sprawdzi się podczas codziennego użytkowania. Ma wydajną baterię, moduł NFC i robi przyzwoite fotki (w dzień). Jest jednak jedno ale. Tak jak kiedyś badano ilość cukru w cukrze, tak dziś dochodzę do wniosku, że mało Motoroli w tej Motoroli. Ba, bliżej mu do iphone X (wyglądem, a nie specyfikacją), niż do swoich braci. Jeśli jednak nie to dla Was żaden problem i poszukujecie smartfona ze średniej półki to można Motorolę One brać w ciemno. 7/8
Zalety Wady Dobra jakość wykonania Przeciętny ekran Niezła żywotność baterii Skopiowany design Kompaktowe wymiary Przyzwoita wydajność 8/8