Raport Opisowy 1. MSG, studia magisterskie II stopnia, III semestr. 2. Hiszpania, Cordoba. Universidad de Cordoba ETEA, semestr zimowy 12.09.2011 10.02.2011. 3. Cordoba niestety w Cordobie nie ma lotniska obsługującego loty międzynarodwe, dlatego tez ja zdecydowałam się na lot bezpośredni z Warszawy do Madrytu liniami LOT. We wrześniu bilety ceny biletów do Madrytu są dość wysokie. Ja za swój bilet w obie strony zapłaciłam ok 1000 zł, oczywiście w przypadku wcześniejszej rezerwacji cena będzie niższa. Z tego co wiem bezpośrednio do Madrytu z Warszawy teraz lata również Wizzair a ceny biletów wahają się od ok. 400 zł do 800zł w zależności od daty rezerwacji. Z Madrytu do Cordoby możemy się dostać albo pociągiem http://www.renfe.es/ albo autobusem http://www.socibus.es/. Na stację Puerta de Atocha z lotniska można bardzo szybko dojechać autobusem, cena biletu 2 euro www.emtmadrid.es/lineaaeropuerto/index.html. Podróż pociągiem jest bardzo komfortowa, trwa niecałe 2 godziny, ale niestety bilety są dość drogie. Cena biletu na stacji w zależności od typu pociągu i godziny od 53 do 68 euro. Teoretycznie Renfe udziela 20% zniżki studentom do 26 roku życia, ale nie honorują oni kart typu ISIC czy Euro 26 więc tak naprawdę zniżka dostępna jest tylko dla hiszpańskich studentów posiadających Carnet Joven. Czasami pojawiają się różne promocje, dlatego warto śledzić stronę Renfe i spróbować kupić bilet przez internet. Drugą opcją jest podróż autobusem ok. 5 godzin, cena biletu ok. 15 euro. Cordoba jest niewielkim miastem ( ok 350 tys. mieszkańców) położonym w prowincji Cordoba w Andaluzji. Zycie mieszkańców miasta skupie się wokół niewielkiego centrum oraz zabytkowej dzielnicy Juderia. W Cordobie życie toczy się raczej spokojnie i bez pośpiechu, na pewno brak jest tam wielkomiejskiego zgiełku dlatego fanom wielkich miast raczej odradzam chociaż miasto na pewno ma swój wyjątkowy urokj Na początku sama również nie mogłam się przyzwyczaić do życia w Cordobie. Po dwóch tygodniach pobytu wydawało mi się, że już wszystko warte zobaczenia widziałam i że przez cały
semestr będę się tu strasznie nudzić. Oczywiście moje zmartwienia z czasem okazały się bezpodstawne, a w lutym nie chciałam wyjeżdżać. Najważniejsze zabytki: Mezquita Cathedral ( symbol Cordoby), Alcazar de los Reyos Cristianos, Puente Romano, Plaza de la Corradera, Madinat al Zahara no i obowiązkowo spacer wąskimi uliczkami Juderii. Uniwersytet usytuowany jest w południowej części miasta, około 20 min na pieszo od Ciudad Jardin, gdzie mieszkałam i gdzie mieszka większość studentów. 4. ETEA jest prywatnym uniwersytetem, który jeszcze podczas mojego pobytu był akredytowany przy Universidad de Cordoba, ale teraz stał się już niezależną jednostką. Jest to mała uczelnia, ilość studentów zagranicznych ok 70 w semestrze zimowym. Składa się z 3 budynków. W 1 znajdują się sale wykładowe, sale komputerowe oraz administracja i sekretariat. W 2 dwie aule. W 3 sale wykładowe, biblioteka, kafeteria i punkt xero. Ja na uczelnię chodziłam na pieszo ponieważ z Ciudad Jardin nie ma potrzeby dojeżdżać autobusem, natomiast osoby mieszkające w centrum okolice Plaza de las Tendillas mogą skorzystać z autobusu. Cena biletu ok 1 euro. 5. Kursy: Comercio Internacional hiszpański odpowiednik handlu zagranicznego bez zagłębienia się w bardziej złożone zagadnienia. Program obejmuje podstawy tj. Formuły Incoterms, formy płatności w handlu zagranicznym itp. Prowadzący bardzo miły i pozytywnie nastawiony do Erasmusów, aczkolwiek zajęcia prowadzone w sposób chaotyczny i mało interesujący. Bardzo wiele zajęć przepadało i często w ramach zajęć chodziliśmy na organizowane prze uczelnię konferencję. Forma zaliczenia: dla osób regularnie uczęszczających na zajęcia i rozwiązujących case y egzamin pisemny z możliwością posiadania notatek, a dla osób rzadko pojawiających się na zajęciach ten sam egzamin, ale bez materiałów pomocniczych. Marketing Social w tym przypadku nazwa może być bardzo zwodnicza, gdyż większość Erasmusów wybrała ten przedmiot myśląc, że będzie prosty. Niestety rzeczywistość okazała się inna. Problem nie tkwi w samej tematyce ale formie zaliczenia. Egzamin składa się z dwóch części. Pierwszej teoretycznej gdzie, żeby dostać wymagane 50% nie wystarczy nauczyć się slajdów z prezentacji prowadzą, ale należy sięgnąć po książkę autorstwa pani profesor ( 6 sztuk w
bibliotece). Druga część praktyczna polega na naszkicowaniu schematu kampanii marketingu socjalnego na przykładzie załączonego case a oraz odpowiedzi na pozostałe pytania dotyczące case a. Prowadząca ocenia bardzo surowo, jest mało pozytywnie nastawiona do studentów zagranicznych, zaliczenie tego przedmiotu to loteria, gdyż metoda rozwiązywania case ów jest autorską metodą prowadzącej i tak naprawdę tylko ona jest w stanie stwierdzić poprawność rozwiązania. Zdecydowanie odradzam, chyba, że ktoś na własne życzenie chce mieć problemy. Marketing Industrial - więcej praktyki niż teorii. Prowadząca miła i bardzo pozytywnie nastawiona do studentów zagranicznych. Zaliczenie: plan marketingowy przygotowany w grupach oraz dość prosty egzamin pisemny. Psico Sociologia del consumo odpowiednik consumer behaviour. Wszystkie teorie tłumaczone są na przykładzie reklam. Zaliczenie: prace domowe, prezentacja oraz egzamin pisemny. Za same prace domowe oraz prezentację można uzyskać już 50% oceny. Przedmiot dość ciekawy, a zajęcia przyjemne. Przed przygotowaniem prezentacji trzeba się minimum dwa razy skonsultować z prowadzącym na tzw. tutoriach i lepiej jest to zrobić jak najwcześniej, gdyż potem można usłyszeć zarzut, że się nie pracuje przez cały semestr. Politica de productos - przedmiot jak sama nazwa wskazuje dotyczy rozwoju produktu oraz marki. Zajęcia są prowadzone w sposób bardzo chaotyczny, prowadząca mówi bardzo niewyraźnie i sprawia wrażenie nie zainteresowanej tematem. Zaliczenie: prace domowe, kartkówki, projekt w grupach oraz egzamin. Seminar in European Affairs- seminaria trwają zazwyczaj tydzień, ok 4-5 godzin codziennie. Seminarium jest w języku angielskim, prowadzone było przez specjalnie zaproszonych wykładowców z uczelni partnerskich min. Z Litwy czy Wielkiej Brytanii. Seminarium było podzielone na 4 bloki tematyczne np. innowacyjność w gospodarce, uwarunkowania kulturowe w biznesie, każdy prowadzony przez innego wykładowcę Zaliczenie: obecności oraz dość prosty egzamin w formie testu. Seminaria są dość prostym sposobem na zdobycie punktów ECTS, dlatego jeśli komuś nie zależy szczególnie na wyborze konkretnych przedmiotów polecam. Przy wyborze przedmiotów należy pamiętać, że wybierając wykłady po hiszpańsku nie ma co liczyć na jakieś ulgowe traktowanie przez wykładowcę. W
Andaluzji mówi się z akcentem andaluz, dlatego na początku można mieć problemy ze zrozumieniem wykładowców, ale to tylko kwestia przyzwyczajenia. Osobom słabiej mówiącym po hiszpańsku polecam jednak wybrać część przedmiotów prowadzonych po angielsku, ponieważ większość egzaminów ma formę opisową, a wykładowcy z tego co zauważyłam lubią jak się pisze dużo. 6. Warunki studiowania Na uczelni znajdują się dwie sale komputerowe do których wszyscy studenci mają swobodny dostęp, klimatyzowana biblioteka oraz punkt xero w 3 budynku. Poza tym można bezpłatnie korzystać z bibliotek innych wydziałów Universidad de Cordoba. 7. Koszty utrzymania koszty utrzymania w Hiszpanii na pewno są trochę wyższe niż w Polsce. Samo wynajęcie pokoju, wraz z opłatami to koszt rzędu 250 euro miesięcznie. Tak naprawdę stypendium pokryło tylko koszty związane z wynajmem pokoju. Średnio wydawałam też ok 200 euro na podstawowe zakupy. Ceny żywności w sklepach są wyższe. Zakupy robiłam zazwyczaj w Mercadonie. W Cordobie jest również kilka supermatketów sieci Carrefour, ale są one położone raczej na obrzeżach, jest również jeden Lidl tuż przy stacji kolejowej. Jeśli chodzi o jedzenie na mieście to często ceny są niższe niż Warszawie tapas ok 1 euro, połowa porcji ok 2,5 i cała porcja 5-6 euro, dlatego polecam odwiedzać lokalne bary tapas. Osoby planujące podróżowanie muszą zaopatrzyć się w większą ilość pieniędzy. 8. Życie studenckie dla Erasmusów oczywiście na początku pobytu organizowane są liczne imprezy integracyjne. W Cordobie jest również kilka dyskotek, które podczas weekendu są czynne do 8 rano. Wstęp kosztuje 8 euro. Jeśli chodzi o muzykę to króluje reggeaton i trzeba się przygotować na ten sam zestaw hitów przez cały rok. Są również tzw. cafe bary czynne do 4 rano, w których podczas weekendów również się tańczy. Jest również bardzo wiele barów z muzyką na żywo. Szczególnie polecam bary, puby zlokalizowane w okolicy Ayuntamiento de Cordoba oraz na Plaza de la Corradera, gdzie panuje naprawdę niepowtarzalna atmosfera. 9. Warunki Mieszkaniowe- ETEA nie posiada akademika, dlatego wszyscy studenci mieszkają w wynajmowanych mieszkaniach głównie w dzielnicy Ciudad Jardin oddalonej ok 20 min na pieszo od uczelni. Koszt wynajęcia pokoju ( bez opłat )
waha się od mniej więcej od 160 do 300 euro w zależności od wymagań. Większość mieszkań posiada klimatyzację, która jest niezbędna w czasie miesięcy letnich kiedy to temperatury w Cordobie przekraczają 40 stopni, a w czasie zimy służy jako ogrzewanie. Należy pamiętać, że zimą w mieszkaniach jest dość zimno ponieważ nie mają one centralnego ogrzewania, a okna są nieszczelne. Trzeba się samemu zaopatrzyć w kołdrę, koc itp. 10. Recepcja każdy Erasmus ma przydzielonych dwóch tutorów, którzy zobowiązani są odebrać go ze stacji oraz pomóc w poszukiwaniu mieszkania. Owszem moi tutorzy odebrali mnie ze stacji, jeśli chodzi o mieszkanie ograniczyli się tylko do pokazania mi dwóch mieszkań wynajmowanych przez agencję i na tym skończyła się cała pomoc, a pokój znalazłam sobie sama. Tutorzy są bardziej zainteresowani braniem udziału i organizowaniu imprez dla Erasmusów aniżeli samą pomocą, dlatego radzę liczyć raczej na siebie. Uczelnia na początku organizuje spotkanie informacyjne dla Erasmusów, podczas którego dostaje się wszystkie informacje dotyczące zapisu na przedmioty oraz warunków studiowania na ETEI. Pracownicy biura międzynarodowego zawsze są mili i pomocni. 11. Sugestie niestety trzeba liczyć się z tym, że stypendium w zasadzie pokrywa tylko wydatki związane z wynajęciem pokoju. Osoby planujące podróże i bogate życie towarzyskie na mieście muszą liczyć się z większymi wydatkami. W zależności od możliwości finansowych radzę rozsądnie gospodarować pieniędzmi, ponieważ na Erasmusie bardzo szybko i łatwo się je wydaje. 12. Adaptacja kulturowa nie miałam problemów z adaptacją kulturową, ponieważ nie był to mój pierwszy pobyt w zarówno w Hiszpanii jak i Andaluzji. Trzeba zdawać sobie z tego sprawę, że w Andaluzji mówi się Andaluz a nie czystym Castellano, co na początku może sprawiać większe trudności ze zrozumieniem mieszkańców, ale po krótkim czasie można się już do tego przyzwyczaić. Kultura w Andaluzji też jest dość specyficzna, dla Hiszpanów z innych regionów wręcz trochę egzotyczna. Andaluzyjczycy bardzo cenią sobie dobrą zabawę oraz dobre jedzenie. Mieszkańcy Cordoby są zazwyczaj bardzo mili i otwarci, chociaż czasami można również spotkać się z niechęcią w stosunku do obcokrajowców, ale takie sytuacje na szczęście zdarzają się rzadko. Czasami można poczuć w Cordobie trochę mało miasteczkową atmosferę, co przejawia się miedzy innymi
przesadnym dbaniem o wygląd mieszkańców i charakterystycznym stylem ubierania się, trudno jest to wytłumaczyć, po prostu trzeba zobaczyć;) 13. Ocena: ETEA 3 sam uniwersytet i metody nauczania nie za bardzo mi się podobały. Może wynika to z tego, że na SGH studiowałam MSG, a na ETEI większość przedmiotów dotyczy marketingu, ewentualnie. Poza tym jestem osobą, która woli sobie organizować pracę i naukę samodzielnie więc system prac domowych i sprawdzianów nie za bardzo do mnie przemawia. Erasmus 5J Sam pobyt w Cordobie był niezapomniany - ludzie, kultura, język. Hiszpania to zdecydowanie miejsce gdzie czuję się dobrze