Zapraszamy na nurkowania w Marsa Alam koszt pobytu ok. 3500 PLN Szczegóły wyjazdu: Termin: 19.03.2010 26.03.2010 Bilety 1499 PLN (Poznań-Hurghada) Wylot: TAS 8010 z: POZ do HRG godz.: 20:45 Powrót: TAS 8009 z: HRG 16:00 do: POZ 19:45 Wiza egipska 15$ (płatne na miejscu na lotnisku) Transfer z Hurghady do Marsalam: ok. 20 EU w jedną stronę Zakwaterowanie: Hotel*** Dima Beach 196 EU/tydzień/osoba pokój dwuosobowy soft all inclusive (bez alkoholu) Nurkowanie: 200 EU/10 nurkowań Marsa Alam jest miejscowością zlokalizowaną około 300 km na południe od Hurghady. Położona jest przy głównej trasie łączącej Egipt z Sudanem. Większość osób traktuje Marsa Alam jako rejon wybrzeża długi na około 80 km. Zaczyna się on w okolicach miejscowości Port Ghaleb, gdzie również znajduję się port lotniczy Marsa Alam. Następnie wzdłuż wybrzeża ciągną się kompleksy hotelowe przeplatane niezagospodarowanymi połaciami. I tak przez około 60 km, do miasteczka Marsa Alam.
W miejscowości znajduje się mały port, kilka sklepików i bazar, na którym lokalni mieszkańcy dokonują zakupów. Na dzień dzisiejszy Marsa Alam nie prezentuje się zbyt okazale, ale zmienia się to w sposób ciągły i na szczęście niezbyt szybki. Ciągle mamy tu do czynienia z urokami prowincji, brak tu hałasu jakże znanego z Hurghady czy Sharm. Maleńkie sklepiki, skromne restauracyjki czy wreszcie wspaniałe kafejki z fajkami wodnymi tworzą wspaniały klimat, którego próżno szukać w innych częściach Egiptu. Uwierzcie, tu ciągle turyści są atrakcją (w pozytywnym znaczeniu, oczywiście) a nie skarbonkami do oskubania Na południe od Marsa Alam znajdują się dwie mariny oraz parę baz nurkowych i hoteli. I praktycznie 20 km na południe od Marsa Alam kończy się region. Nurkowania: Nurkowania prowadzone są z brzegu i z łodzi w zależności od specyfiki miejsca. Pakiet 10 nurkowań kosztuje 200 EU. Nurkujemy dwa razy dziennie przez pięć dni. Pakiet obejmuje balast, butle z powietrzem, przewodników nurkowych (przewodnik miejscowy i przewodnik z Polski) oraz dojazd na miejsca nurkowe. Miejsca nurkowe: Nurkowania z brzegu: Abu Dabab miejsce nurkowe usytuowane zaraz obok hotelu Solymar Abu Dabab. Nurkowania odbywają się z brzegu, w piaszczysto-trawiastej zatoce, na której regularnie pasie się dugong(krowa morska) oraz sporo żółwi, czasem dziesiątki. Regularnie widuje się tutaj guitar sharki (coś jak skrzyżowanie płaszczki i rekina) oraz płaszczki szare. Czasem przepłynie orleń (Eagle Ray). Maksymalna głębokość nurkowania 12m. Abu Dabour - najlepsze miejsce do nurkowania z brzegu w okolicy. Zaczynając od wejścia (ciekawy, pokręcony i oporęczowany tunel), płynąc poprzez wspaniałą komnatę (oświetlona z góry przez słońce) i lawirując wokół wspaniałych korali i tysięcy ryb (naprawdę!!!!) czujemy po co się nurkuje. Dno schodzi tutaj do 60 metrów, ale najciekawsze nurkowania są do 15-18 metrów. Można tu spotkać duże rogatnice i rekiny. Marsa Mooray - miejsce bardzo wrażliwe na kaprysy pogody. Przepiękna rafa, zarówno północna jak i południowa.
Sharm Shoona - przepiękna ściana kończąca się na około 40m, potem z wolna opadające piaszczyste zbocze. Na wejściu/wyjściu bardzo ciekawa oporęczowana grota, na miejscu przeogromna liczba szarych płaszczek oraz często żółwie i duże mureny. Widziano tutaj także mantę. Miejsce bardzo ciekawe późnym popołudniem ze względu na wspaniałe refleksy zachodzącego słońca. Kaprysy pogody powodują, że dostęp do tej rafy nie zawsze jest łatwy czasem wręcz niemożliwy. Gabel Rosas - kolejna zatoka udostępniona nam przez rafę. Nurkowanie odbywa się po obu stronach zatoki (dość wąskiej) i daje możliwość zobaczenia zielonych anemonów i dużych barakud (to z lewej strony) oraz wspaniałych jaskinek i tuneli (to z prawej strony zatoki). Czasem na środku na piaseczku leniuchują żółwie. Samadai Elbar zatoka, dla miłośników ciekawych jaskinek, zacisków, przecisków i tym podobnych. Wszystko płytko więc można siedzieć długo i bawić się bardzo bezpiecznie. Oczywiście wspaniałe korale i stada samaków. Nurkowania z łodzi: Elphistone wyrastająca z dna formacja koralowa należy do najsłynniejszych miejsc nurkowych świata. Pozycja wręcz obowiązkowa. Na północnym plateau (dość głęboko) bardzo często spotykamy rekiny młoty), wschodnia i zachodnia ściana to częste miejsce spotkań white tipów, zarówno rafowych jak i oceanicznych. Podobnie na południowym plateau. Żółwi, muren, napoleonów nikt już nie liczy. Przeogromne gorgonie i niesamowite soft korale pozostają na zawsze w pamięci. Niestety jest to rafa niesamowicie niebezpieczna, ekstremalne prądy potrafią się zmieniać z minuty na minutę, zmiany pogody potrafią być błyskawiczne. Stąd nurkujemy tam tylko z doświadczonymi nurkami. Bardzo ciekawą opcją jest poranne nurkowanie, jeszcze przed śniadaniem. Shaab Marsa piękna rafa w kształcie podkowy posiadająca w środku dwie (większą i mniejszą) wysepki koralowe. Na północy pionowa ściana, bardzo ciekawa, ale trzeba uważać na prądy. Zewnętrzna ściana (północno-wschodnia) oferuje wspaniałe nurkowanie w prądzie i przepiękny koralowy ogród, gdzie nierzadko można spotkać większego zwierza. Natomiast w środku podkowy, stosunkowo płytko (max 13 m) leży wrak łodzi safari, bardzo ciekawy zarówno dla początkujących jak i dla tych co już nie raz się zanurzyli Bardzo często widać tu duże mureny i szare płaszczki. Są też dwie bajkowe, płyciutkie jaskinie. Pozycja obowiązkowa.
Samadai (Dolphin House) Park Narodowy z limitowaną liczbą odwiedzających do 200 ludzi dziennie (zarówno snurków jak i nurków). Kształt podkowy przypomina Shaab Marsa lecz nurkowania są zdecydowanie inne. Zazwyczaj nurkuje się najpierw we wspaniałej i bardzo długiej jaskini (max głębokość to 7-8m). Pod wodą można zobaczyć setki anemonów, płaszczki, mureny, czasami żółwie. W przerwie pomiędzy nurkowaniami jest snorkeling z delfinami. Niestety przepisy nie pozwalają na nurkowanie scuba. Ale i tak przeżycie niesamowite;) Drugie nurkowanie odbywa się pomiędzy wielkimi pinaklami (tutaj się nazywa je ergami), dużo przecisków, jaskinek i tunelików. Shaab Sharm daleko, ale warto. Rafa oddalona o około 3,5h płynięcia łodzią od Marsa Alam. Jest to wystająca z dna (prawie) okrągła rafa. Bardzo silne prądy od północy i spokój na południowej stronie umożliwiają wspaniałe i bez stresowe nurkowania. Również bardzo głębokie. Północna ściana to raj dla miłośników napoleonów i tuńczyków (oczywiście do podziwiania ), wschodnie plateau przypomina nam, że istnieją jeszcze w Egipcie miejsca gdzie nurkowało naprawdę niewiele osób. Na południu spokojnie można zrobić przystanek bezpieczeństwa, rafa osłania nas od jakichkolwiek prądów. Zakwaterowanie: Hotel*** Dima Beach (obiekt w trakcie procesu kategoryzacji, oczekuje na certyfikat czterogwiazdkowy) Hotel położony jest w Marsa Alam, w pierwszej linii brzegowej (3 minuty pieszo do bazy nurkowej).
W hotelu znajduje się bankomat, kantor wymiany walut, bank. Basen z brodzikiem dla dzieci. materace, parasole, ręczniki bezpłatne na plaży oraz przy basenie. Hotel dysponuje 2 plażami, jedna prywatna hotelowa, druga oddalona 5 km od hotelu, nazywa się Dima Beach i jest to publiczna plaża. Obie są piaszczyste oraz mają rafy. Krzesełka dla dzieci w restauracji, plac zabaw. Łóżeczka dla niemowląt za darmo. W hotelu: tenis stołowy, salon masażu, boisko do tenisa, animacje wieczorne, dart, water polo, aqua aerobic, aerobic, billard, piłka plażowa, koszykówka, jazda konna oraz na wielbłądzie. Hotel posiada 84 pokoje. Z pokoju możemy mieć widok na: morze, ogród, basen. W pokoju znajduje się: łazienka z wanną, suszarka, mini bar (za opłatą), sejf, klimatyzacja centralna, TV SAT, telefon, na podłodze płytki lub wykładzina. Wszystkie posiłki serwowane są w restauracji głównej lub w restauracji na plaży. Śniadania są w godzinach 07:00-11:00, lunche 13:00-15:00, obiadokolacje od 19:00 do 22:00. Do posiłków serwowane są: woda mineralna, softy, kawa, herbata, soki z dystrybutorów. Beach bar, gdzie można zjeść przekąski w godzinach 11:30-13:00, napoje z kolei wydawane są do godziny 17:00. Popołudniowa herbatka, ciasteczka i kawa w godzinach 17:00-18:00.