Komunikator Mazowieckiego Garnizonu Policji NR 292 11.01.2019 R. Pożegnanie z Mazowszem Pierwszego Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji zs. w Radomiu insp. Marka Świszcza
STRONA 2 W Komendzie Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu, 4 stycznia, odbyło się uroczyste pożegnanie inspektora Marka Świszcza. Na uroczystości obecni byli przedstawiciele władz samorządowych, związków zawodowych, kadra kierownicza mazowieckiego garnizonu oraz zaproszeni goście. Inspektor Marek Świszcz pożegnał się ze sztandarem Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu i złożył meldunek o zdaniu obowiązków I Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego. Insp. Tomasz Michułka, Komendant Wojewódzki Policji zs. w Radomiu, skierował do odchodzącego insp. Świszcza słowa podziękowania za służbę od Komendanta Głównego Policji - gen. insp. Jarosława Szymczyka. W imieniu swoim oraz mazowieckich policjantów podkreślił, że na emeryturę odchodzi człowiek, który był ogromnym oparciem dla wszystkich mundurowych przez 28 lat wzorowej służby. Insp. Marek Świszcz nie krył wzruszenia. Podziękował wszystkim przełożonym za zaufanie, którym go obdarzyli w 2012 roku, powierzając funkcję zastępcy szefa mazowieckich policjantów oraz tym, z którymi przez lata służby na Mazowszu współpracował. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych, kadra kierownicza mazowieckiego garnizonu oraz zaproszeni goście. Wśród nich byli m.in. Wojewoda Mazowiecki Zdzisław Sipiera, Mazowiecka Kurator Oświaty - Aurelia Michałowska, Zastępca Komendanta Prorektora Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie - mł. insp. Zbigniew Mikołajczyk. W uroczystości zdania obowiązków udział wzięli także byli komendanci z Radomia insp. Rafał Batkowski, insp. Rafał Korczak, insp. Janusz Stępniak oraz były zastępca szefa polskich policjantów, a wcześniej także Komendant Wojewódzki Policji zs. w Radomiu - nadinsp. Cezary Popławski. Odchodzącego na emeryturę Pierwszego Zastępcę Komendanta Wojewódzkiego Policji zs. w Radomiu pożegnały również Wiceprzewodnicząca Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów Województwa Mazowieckiego - podinsp. Aneta Pawlińska oraz Przewodnicząca Wojewódzkiego Zarządu Zakładowego NSZZ Pracowników Policji - Anna Kwasiborska. Inspektor Marek Świszcz służbę w Policji rozpoczął w 1991 roku, zaraz po ukończeniu studiów na Wydziale Prawa i Administracji na lubelskim UMCS. Natychmiast zafascynowała go praca dochodzeniowca. Służbę rozpoczął w Komendzie Rejonowej Policji w Puławach, potem został przeniesiony do Garwolina, gdzie pracował w pionie dochodzeniowo-śledczym, był też zastępcą komendanta ds. kryminalnych, a od kwietnia 2006 roku komendantem powiatowym. W kwietniu 2012 roku został powołany na stanowisko Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji zs. w Radomiu odpowiedzialnego za pion prewencji. Pożegnanie z mundurem nie jest jednak zakończeniem kariery zawodowej. Zespół Prasowy KWP
STRONA 3
STRONA 4 Została bez dachu nad głową. Ogień strawił jej dorobek życia. Pracownicy wydziału GMT proszą o pomoc dla swojej koleżanki Zastępca Naczelnika Wydziału GMT KWP zs. w Radomiu podinsp. Grzegorz Młyński - wystosował apel o pomoc dla pracownicy jego Wydziału Agnieszki Stańczyk, której w ubiegłą sobotę spłonął dom. Poniżej zamieszczamy apel Naczelnika oraz artykuł, który ukazał się w lokalnej prasie na temat pożaru.
STRONA 5 Rodzina z Orońska straciła dobytek życia w pożarze. Ruszyła zbiórka pieniędzy, można im pomóc mk 8 stycznia 2019 W sobotni poranek w Orońsku doszło do tragedii. W mieszkaniu państwa Stańczyków wybuchł pożar. Praktycznie cały dom uległ zniszczeniu. Walka strażaków z żywiołem trwała dwanaście godzin. Uruchomiona została zbiórka pieniędzy na rzecz odbudowy mieszkania. Do pożaru doszło w domu jednorodzinnym w Orońsku przy ulicy Górnej. Mieszkają w nim: Jerzy Stańczyk, jego żona Bogusława, synowa Agnieszka z ośmioletnią córeczką Julią. Kilka lat temu umarł ojciec dziewczynki. Nic nie zapowiadało tragedii, która ma nadejść.. W piątkowy wieczór rodzina wezwała straż do sadz, które zapaliły się w filarze komina. Strażacy z Szydłowca i Orońska szybko poradzili sobie z żywiołem. Rodzina Stańczyków tę noc miała spędzić nieopodal u znajomych ze względu na duży smród, który pozostał po akcji strażackiej. Co dwie godziny małżeństwo Stańczyków przychodziło do domu, aby sprawdzić czy wszystko jest dobrze. - Byliśmy kilka razy, nic nie wskazywało na to, że może coś się stać. Gdy chciałem iść kolejny raz około godziny piątej nad ranem usłyszałem syreny strażackie. Jechali do mnie... - mówi Jerzy Stańczyk, który niegdyś był zawodowym strażakiem w Szydłowcu, a teraz działa w Ochotniczej Straży Pożarnej w Orońsku. To rodzina strażacka, bowiem jego chrześniak Mariusz jest gminnym komendantem Ochotniczej Straży Pożarnej w Orońsku. - Jakiś zalążek niewypalonych sadz musiał zostać. Cała góra nam się spaliła, nie mamy nic, a kilka lat temu wymienialiśmy dach, który z resztą najbardziej ucierpiał - kontynuuje Stańczyk. Strażacy zabezpieczyli dach oraz okna płytami i plandeką. Dzięki sprawnej akcji ratunkowej udało się nie dopuścić do rozprzestrzenienia ognia na pozostałe pomieszczenia. Niestety dwa pomieszczenia znajdujące się na niższej kondygnacji, w wyniku pożaru zostały zalane wodą i wymagają generalnego remontu. Aktualnie ze względu na porę roku oraz brak ogrzewania i energii elektrycznej, poszkodowani mieszkają u rodziny. Trwa osuszanie ich mieszkania. Żywioł wyrządził duże straty, rusza pomoc dla rodziny Już wiadomo, że straty są ogromne. Strażacy pracujący na miejscu wycenili wszystko na około 200 tysięcy złotych. Na miejscu działały dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej z Szydłowca oraz pięć zastępów z Ochotniczej Straży Pożarnej z Dobrutu, Chronowa, Orońska, Jastrzębia. Było też pogotowie ratunkowe oraz pogotowie energetyczne. W środę na miejscu ma być rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej, który dokładnie oszacuje wszystkie straty. Rodzinie pomaga wielu znajomych. Oficjalną zbiórkę prowadzi OSP Orońsko i Stowarzyszenie Odnowy i Rozwoju Gminy Orońsko. Na portalu zrzutka.pl trwa zbiórka pieniędzy na rzecz odbudowy jednorodzinnego mieszkania. Strażacy, którzy uczestniczyli w sobotniej akcji postanowili wspomóc Stańczyków oddając swoje honorarium za akcję ratowniczą. Uruchomiono numer konta bankowego, na które można wpłacać pieniądze: 36 1600 1462 1028 6952 8000 0002, Stowarzyszenie Odnowy i Rozwoju Gminy Orońsko, z dopiskiem Solidarni ze Strażakiem. - Bardzo proszę wszystkich o wsparcie mojej rodziny w tej tragedii, w której ponieśliśmy ogromne straty - kontynuował Stańczyk. - To wielka tragedia. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej wyznaczył pomoc dla rodziny w wysokości 6 tysięcy złotych - mówił Henryk Nosowski, wójt gminy Orońsko. - Jesteśmy w stałym kontakcie z rodziną, niewykluczone, że jeszcze jakoś im pomożemy. Być może sfinansujemy dokumentację niezbędną do odbudowy mieszkania.
STRONA 6 Samotnie mieszkająca kobieta zasłabła. Życie zawdzięcza sąsiadowi i dzielnicowej 68-letnia, samotnie mieszkająca kobieta, trafiał do szpitala, gdy jej losem zainteresował się sąsiad oraz dzielnicowa z Teresina. Nasza empatia może uratować komuś życie. Nie bądźmy obojętni! Zima, to warunki szczególnie niebezpieczne dla osób bezdomnych, czy też samotnie zamieszkujących. W poniedziałek, starszą sierżant Annę Opęchowską-Ciak, dzielnicową z Teresina, jeden z mieszkańców powiadomił, że od rana nie widział sąsiadki, której codziennie kupuje pieczywo. Gdy kobieta nie zdjęła z płotu reklamówki z chlebem, mężczyzna natychmiast pobiegł do ośrodka zdrowia sprawdzić, czy kobiety nie ma u lekarza. W ośrodku nikt jej nie widział, więc powiadomił Policję. Dzielnicowa razem z mężczyzną poszli sprawdzić posesję należącą do kobiety. Policjantka przeskoczyła przez płot. Drzwi i okna były pozamykane. Nikt nie otwierał. W pewnym momencie policjantka usłyszała zza drzwi jęki kobiety. Na miejsce wezwano strażaków - braci zakonnych z OSP w Niepokalanowie, którzy wyważyli drzwi i razem z nimi dzielnicowa weszła do środka. Kobieta leżała na podłodze, była wychłodzona i w stanie hipoglikemii. Została zabrana do szpitala. Dzięki społecznej reakcji udało się zapobiec tragedii. Zespół Prasowy KWP zs. w Radomiu
STRONA 7 Synek policjanta z Kielc potrzebuje pomocy! Nie bądźmy obojętni 7-miesięczny Piotruś jest długo wyczekiwanym dzieckiem Sylwestra - policjanta z KMP w Kielcach i jego żony Mileny. Niestety maluch choruje na mukowiscydozę. Razem możemy ulżyć chłopcu w cierpieniu. Mukowiscydoza jest ciężką, genetyczną chorobą i niestety nieuleczalną. Wymaga stałego przyjmowania leków, inhalacji oraz enzymów trawiennych. Niestety farmaceutyki nie są refundowane przez NFZ, dlatego za naszym pośrednictwem, nasz kolega policjant z Kielc prosi o wsparcie i przekazywanie 1 procenta w czasie tegorocznych rozliczeń podatkowych. sierż. sztab. Joanna Żelezik/WRD KMP w Kielcach
STRONA 8
STRONA 9 I Turniej Służb Mundurowych w Koszykówce RADOM - BASKET 2019 Zarząd Wojewódzki Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów Województwa Mazowieckiego w Radomiu 19 stycznia 2019 organizuje I Turniej Służb Mundurowych w Koszykówce RADOM - BASKET 2019. Celem turnieju jest podnoszenie sprawności fizycznej funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej oraz żołnierzy Wojska Polskiego, kreowanie pozytywnego wizerunku służb mundurowych oraz promowanie Radomia. W turnieju wystąpi 6 zespołów podzielonych na 2 (dwie) grupy A i B po 3 drużyny w grupie. Przewidziane jest rozegranie meczy o miejsca 1, 3 oraz 5. W turnieju wystąpią drużyny: KWP zs. w Radomiu, KWP w Kielcach, KWP w Krakowie, KMP w Koszalinie, Nadwiślański Oddział Straży Granicznej oraz 42. Baza Lotnictwa Szkolnego w Radomiu. Każda z drużyn rozegra trzy mecze. Mecze będą rozgrywane w czasie 4 x 7 minut. Każda z drużyn może wziąć jeden 30 sekundowy czas w kwarcie. Przerwa między drugą a trzecią kwartą będzie wynosić 3 minuty. Zapraszamy wszystkich chętnych do kibicowania. Turniej odbędzie się w hali sportowej Zespołu Szkół Ekonomicznych przy ul. Wernera 22 w Radomiu. Początek spotkań o godz.9.30. Na kibiców czeka wiele niespodzianek. Będzie można m.in. spotkać się z koszykarzami z Polskiej Ligi Koszykówki.
STRONA 10 Redakcja Komunikatora Mazowieckiego Garnizonu Policji Zespół Komunikacji Wewnętrznej KWP zs. w Radomiu: Monika Daszkowska Magdalena Siczek-Zalewska Telefon: 701 30 47 Materiały zamieszczone w Komunikatorze są przeznaczone wyłącznie do użytku służbowego