TURKUSOWA GRZYWA ŚNIEŻNEGO LWA
|
|
- Eleonora Szymańska
- 9 lat temu
- Przeglądów:
Transkrypt
1 Staruszek Manipa Młynek modlitewny mani wewnątrz zawiera paski papieru pokryte niezliczoną ilością mantr i świętych sylab. Ręczne młynki są zwykle niewielkie, lecz bywają również ogromne - stacjonarne młynki, zajmujące całe specjalnie dla nich zbudowane pomieszczenie. Wprawia się je w ruch za pomocą specjalnego uchwytu i okrąża zgodnie ruchem wskazówek zegara. Inne młynki umieszcza się w nurcie strumienia lub w wodospadzie, by napędzane naturalną energią, obdarzały okolicę błogosławieństwem. Kręcenie wypełnionym mantrami młynkiem czy rozwieszanie na wietrze flag modlitewnych stanowi formę modlitwy. Tybetańska prowincja Kham przypomina amerykański Dziki Zachód. Jej mieszkańcy są wspaniałymi jeźdźcami, którzy, jak wszyscy spędzający dużo czasu w siodle, kochają swoje konie. Jeszcze sto lat temu Kham był podzielony na kilkadziesiąt mniejszych obszarów, a każdy z nich miał własną armię, którą tworzyli przymusowo rekrutowani mieszkańcy regionu. Na dalekim wschodzie prowincji Kham żył kiedyś stary człowiek, którego nazywano Staruszkiem Manipą. Swój przydomek zyskał stąd, że zawsze, dniem i nocą, widywano go kręcącego gorliwie własnej roboty ręcznym młynkiem mani, na którym wypisano mantrę Wielkiego Współczującego, czyli bodhisattwy Czenrezika: om mani peme hung, uważana za narodową mantrę Tybetu. Staruszek Manipa mieszkał z synem w jednym z kilku kamiennych domów stojących w pobliżu rzeki na skraju równiny. Mieli oni wspaniałego wierzchowca. Syn był radością życia starca; dumą i radością chłopca był koń. Małżonka Manipy, po długim i cnotliwym życiu, dawno już odeszła szukać szczęśliwszych odrodzeń. I tak sobie żyli, wolni od wygórowanych pragnień - ojciec i syn. Aż tu pewnego dnia zniknął ich rumak. Lecz gdy sąsiedzi opłakiwali stratę najcenniejszej własności starca, ten ze stoickim spokojem kręcił tylko swym młynkiem, nieustannie recytując om mani peme hung. Każdemu, kto się dopytywał o konia albo składał wyrazy współczucia, staruszek odpowiadał: Bądź wdzięczny za wszystko, co ci się przydarza. Skąd możesz wiedzieć, co jest dobre, a co złe? Czas pokaże.... I rzeczywiście, po kilku tygodniach wspaniały rumak sam powrócił. Mało tego - dołączyła do niego para dzikich koni. Starzec i syn szybko je oswoili, po czym wszyscy świętowali, śpiewali pieśni i gratulowali sąsiadowi tak nieoczekiwanej szczęśliwej odmiany losu. A Staruszek Manipa tylko się uśmiechał, wciąż kręcąc
2 młynkiem, i powtarzał: Wdzięczny jestem losowi, ale... Co można wiedzieć? Czas pokaże. Niedługo potem dosiadający rumaka syn staruszka wyleciał z siodła i, padając, pogruchotał sobie nogę. Sąsiedzi zanieśli go do domu, przeklinając w głos narowistego konia i użalając się nad niedolą chłopaka. Tymczasem starzec, siedząc przy łożu syna, kręcił tylko swym młynkiem, mrucząc cicho pod nosem mantrę Czenrezika. Nie skarżył się, nie narzekał wraz z innymi na zły los, tylko kiwał pokornie głową, powtarzając wciąż to, co mówił już wcześniej: Budda jest łaskawy; jestem wdzięczny za życie syna. Zobaczymy, co przyniesie czas. Tydzień później w wiosce pojawili się oficerowie werbunkowi poszukujący rekrutów na trwającą właśnie wojnę z sąsiednim królestwem. Zabrano natychmiast wszystkich miejscowych chłopców - z jednym wyjątkiem: pozostawiono przykutego do łoża syna Manipy. Sąsiedzi gratulowali mu wówczas, że tak mu się poszczęściło, przypisując całe szczęście dobrej karmie gromadzonej dzięki ciągłemu obracaniu młynkiem i nieustannemu powtarzaniu mantr spękanymi wargami. A starzec uśmiechał się tylko, nic nie mówiąc. Pewnego dnia, gdy chłopiec wraz z ojcem patrzyli, jak ich piękne konie skubią trawę, milczący zwykle Manipa zaczął śpiewać: Życie wciąż się obraca: w górę - w dół, w górę - w dół, Jak wodne koło; Żywoty, niczym czerpaki koła, Napełniają się kolejno i opróżniają. Jak glina w rękach garncarza, nasza fizyczna egzystencja Przybiera coraz to inne formy: Kruszy się i formuje wciąż na nowo, Co jest nisko, będzie w górze; co wysoko - spadnie; Ciemność się rozjaśni, bogacz zmieni w bankruta. Gdybyś, mój synu, dzieckiem był niezwykłym, Jako inkarnację zabrano by cię hen, do klasztoru. Gdybyś zaś ponad miarę był uzdolniony, Przykuto by cię do biurka i kazano rozsądzać cudze spory.
3 Kto ma konia, ma też końskie kłopoty. Dobrze jest być bogatym, Lecz bogactwo szybko traci swój smak I z czasem może stać się ciężarem, przyczyną kłótni. Nikt dziś nie wie, jaka dojrzewa nam karma, Ale jedno jest pewne: co teraz zasiejemy, Tego w przyszłych żywotach przyjdzie zebrać nam żniwo. Miej więc życzliwość dla wszystkich i każdego z osobna, Nie żyw do nikogo urazy, Nie daj się omamić pozorom zysku i straty. Nie ulegaj nadziejom ani lękom, nie miej oczekiwań ni obaw; Bądź wdzięczny za wszystko, cokolwiek się wydarza. Akceptuj wszystko i wszystkich; w życiu zaś stosuj niewzruszone prawo Buddy. Bądź pogodny i skromny, utrzymuj stan naturalnego spokoju i odprężenia umysłu. Możesz wypuszczać w niebo strzałę za strzałą, Synu mój, lecz niechybnie wszystkie spadną z powrotem na ziemię. Kiedy śpiewał, nad jego głową powiewały flagi modlitewne, a stary młynek, wypełniony setkami, tysiącami ręcznie wypisanych mantr, nie przestawał się obracać. Po chwili staruszek umilkł. Doskonalenie cierpliwości Nie wszyscy poświęcający życie duchowej praktyce buddyści to żyjący w klasztorach mnisi. W Tybecie istnieje również wspaniała tradycja świeckich joginów, którzy medytują i modlą się w odosobnieniu. Inni nie posiadający żadnej prywatnej własności ani nie piastujący żadnych społecznych funkcji anachoreci, niczym nie związani, wędrują przez świat, sprawiając na pierwszy rzut oka wrażenie zwykłych żebraków czy włóczęgów.
4 Tacy jogini przypominają niegdysiejszych indyjskich szalonych mistyków zwanych siddhami. Wspomniany już wielki mistrz dzogcien Patrul Rinpocze słynął zarówno ze swojej bezceremonialności, obrazoburczych zachowań i nieprzywiązywania wagi do swego wyglądu, jak i z olbrzymiej erudycji oraz medytacyjnego urzeczywistnienia. Ogromnie mu zależało, by jego uczniowie skupiali się na tym, co stanowi sedno duchowości, mniej angażując się w ceremonie. Dlatego Dza Patrul nigdy nie wahał się przed demaskowaniem efekciarstwa i fałszywych pozorów. Sto lat temu, wędrujący w stroju żebraka, jak miał to w zwyczaju, Patrul Rinpocze usłyszał o żyjącym od lat w odosobnieniu sławnym pustelniku. Rinpocze wybrał się do niego z wizytą. Wszedł bez zapowiedzi do mrocznej jaskini, po czym rozejrzał się ciekawie z ironicznym uśmiechem na zniszczonej od wiatru twarzy. Kim jesteś? - spytał pustelnik. Skąd przybywasz i dokąd idziesz? Przybywam zza swoich pleców, a idę tam, dokąd wzrok prowadzi - odparł Dza Patrul. Pustelnik patrzył nań skonsternowany. Gdzie się urodziłeś? - pytał dalej. Na ziemi - padła odpowiedź. W tym momencie pustelnik trochę się zirytował. A masz może jakieś imię? - zapytał stanowczo. Nazywaj mnie Joginem Poza Działaniem - odpowiedział niezapowiedziany gość, po czym niewinnie zapytał anachoretę, dlaczego żyje na takim odludziu. Pustelnik był na takie pytanie przygotowany, więc odparł z dumą: Jestem tu już od dwudziestu lat. Medytuję, by doskonalić paramitę cierpliwości. Wyśmienicie! - skomentował przybysz. Po czym, nachylając się ku pustelnikowi, jakby chciał mu coś powiedzieć w sekrecie, wyszeptał: Takim dwóm starym oszustom jak my nigdy się coś takiego nie uda!. Rozzłoszczony pustelnik gwałtownie się poderwał. A kim ty jesteś, że zakłócasz mi moje odosobnienie!? - wybuchnął. Po co tu przyszedłeś? Czemu nie pozwalasz skromnemu joginowi w spokoju medytować? No i co, drogi przyjacielu - odparł na to łagodnie Patrul Rinpocze - gdzież ta twoja doskonała cierpliwość?
5 Złodziej Gesze Ben Gesze Ben był wybitnym XI-wiecznym nauczycielem szkoły kadam, mnichem i erudytą. Jako dążący do przebudzenia praktyk mahajany, znany był ze swoich rygorystycznych zasad etycznych i niezachwianej altruistycznej postawy bodhisattwy. Któregoś dnia wędrujący w poszukiwaniu jałmużny młody mnich Ben został zaproszony do pewnego domu na posiłek. Gdy religijni gospodarze wyszli na chwilę z izby, by przygotować strawę, Ben uświadomił sobie, że oto właśnie podkrada ze stojącego w kącie worka garść aromatycznej herbaty. Został złapany na gorącym uczynku! - i nieważne, że jedynym świadkiem przestępstwa było jego własne sumienie. Krzycząc: Złodziej, złodziej!, Gesze Ben podniósł taki rwetes, że zbiegła się cała rodzina, a każdy chwytał do obrony co mu wpadło w rękę. Ku zdziwieniu i uldze domowników okazało się, że to tylko mnichnowicjusz, który, oskarżając się o kradzież, groził, że odetnie własną rękę, jeśli ta jeszcze raz dopuści się podobnego występku. W ten sposób młodzieniec zetknął się ze swym wewnętrznym guru - wrodzoną prawością - z którym odtąd nigdy już się nie rozstawał. Najlepsza ofiara w Tybecie Gesze Ben praktykował kiedyś w odosobnieniu w górskiej jaskini. Wcześniejsze pokolenia joginów pustelników wyposażyły ją w prymitywne drewniane drzwi, kamienny ołtarz i kominek, wciąż jednak była to skalna jaskinia i mnich medytował w niej w całkowitej samotności. Pod koniec długiego okresu izolacji Gesze Ben otrzymał wiadomość, że następnego dnia przybędą jego sponsorzy, by dostarczyć mu zapasów jedzenia, złożyć ofiary i otrzymać jego błogosławieństwo. Wobec tego Ben wyczyścił, odkurzył i wypolerował wszystko w jaskini, a na ołtarzu równiutko poustawiał nowe ofiary. Potem cofnął się parę kroków i z zadowoleniem przyglądał się swemu dziełu. I wówczas nagle się zreflektował. A niech to! - krzyknął. Co za diabelska siła wstąpiła we mnie, starego hipokrytę? Po czym nabrał garść pyłu i cisnął nim na nieskazitelnie czysty ołtarz. Niech widzą prawdziwe oblicze pustelni i jej mieszkańca! - zawołał z triumfem. Lepiej w ogóle nie składać ofiar, niż składać je fałszywej cnocie.
6 Gesze Ben uzmysłowił sobie bowiem, że wszystkie ofiary, które przed chwilą pieczołowicie układał w świeżo wysprzątanej pustelni, składał w istocie nie oświeconemu Buddzie, ale swojemu własnemu ego. Miały po prostu zrobić wrażenie na jego sponsorach... Gotowe! Teraz niech przychodzą! - myślał z satysfakcją. Wiele lat później do Tybetu przybył z Indii Padampa Sangje, Budda z Tingri. Usłyszawszy tę historię, miał on zawołać: Zaiste! Ta garść pyłu była najlepszą ofiarą, jaką kiedykolwiek złożono w Tybecie!. Trzy życzenia pantoflarza Był sobie kiedyś pewien pantoflarz, chłop imieniem Dordże, który z trudem wiązał koniec z końcem, uprawiając ziemię. Mieszkał w południowej części środkowego Tybetu ze zrzędliwą żoną i często marzył o dniu, w którym bogowie położą kres nieustającym gderaniom jego połowicy. Było to wszystko, czego od nich pragnął. Któregoś dnia, gdy Dordże orał swe kamieniste poletko, na którym uprawiał jęczmień - dziw nad dziwy! - zobaczył nagle stojącą przy głazie boginię. Chłop nie wiedział wprawdzie, które to dokładnie bóstwo mu się objawiło, ale przytomnie poprosił je o błogosławieństwo, opiekę i długie życie. Bogini obiecała spełnić trzy życzenia wieśniaka, po czym tak samo, jak się pojawiła, w mgnieniu oka znikła. Tymczasem Dordże był wciąż oszołomiony. Do tego stopnia, że odłożył motykę i ruszył z powrotem do domu. Było jeszcze za wcześnie na powrót z pola, lecz choć nasz bohater wiedział, że w domu czeka go bura od ukochanej Pemy, chciał jak najszybciej opowiedzieć żonie o wspaniałej bogini i obietnicy spełnienia trzech życzeń. Dordże postanowił też spokojnie rozważyć całą sprawę, nim ostatecznie zdecyduje, jak wykorzystać tę nieoczekiwaną okazję. Gdy zbliżał się do swego kamiennego domu, w progu ukazała się Pema i z miejsca zaczęła besztać męża, nazywając go nicponiem, który nie potrafi wyżywić nawet dwóch gąb, nie mówiąc już o większej rodzinie. Złościła się, że wraca tak wcześnie, i wymyślała mu, nazywając go kolejno obibokiem, workiem na ryż i wreszcie kartoflanym nochalem (a jego nos był rzeczywiście imponujących rozmiarów). Wtedy mąż, który do tej pory pokornie milczał, nagle wybuchnął. A niech ci ten mój obmierzły nochal wypełni całą kuchnię! - zawołał. A wtedy - dziw nad dziwy - jego słynny nos zaczął rosnąć i rosnąć,
7 przygważdżając w końcu chłopa i babę do kamiennej ściany izby. Przerażona Pema wrzeszczała o pomoc. Dordże, nie zastanawiając się, krzyknął: Bodajbym w ogóle nie miał nosa! - które to życzenie także natychmiast się spełniło. Tam, gdzie do tej pory tkwił jego jedyny przyczynek do sławy, ziały teraz dwie dziury. Pema patrzyła na męża z otwartymi w osłupieniu ustami - po raz pierwszy w milczeniu. Dordże, pojąwszy szybko, co się stało, zawołał gwałtownie: Obym nigdy nie spotkał tej przeklętej bogini!. Nie musiał nic dodawać. Czar się wyczerpał i nieszczęsny chłopina wrócił do punktu wyjścia. Ciosom nie było końca - żona przez wiele dni okrutnie pomstowała, wyrzucając mężowi, że zmarnował trzy bezcenne życzenia. Mogliśmy z nich mieć wieczne korzyści! - biadoliła. Mogliśmy być bogaci! I nie trzeba chyba tłumaczyć, że mimo najgorliwszych modlitw i sumiennego przejrzenia wszystkich kamieni wokół nędznego poletka, bóstwo już nigdy więcej się nie pojawiło, a nieszczęsna para żyła potem długo i nieszczęśliwie. Mędrzec, kobieta i ryba W V wieku p.n.e. żył pewien szanowany z racji mądrości i sędziwego wieku mnich, który nazywał się Katjajana. Był arhatem - w pełni wyzwoloną istotą, która zdołała się wyswobodzić z pełnego cierpień kręgu narodzin i śmierci zwanego sansarą. Katjajana słynął wśród uczniów Buddy z siddhi (nadprzyrodzonego daru) przewidywania przyszłości, rzadko jednak korzystał z tej umiejętności - jeśli już, to tylko dla poparcia głoszonych nauk. Używając swej niezwykłej mocy, arhat mógł stworzyć sobie wszystko, czego potrzebował. Wolał jednak iść w ślady Buddy i razem z innymi mnichami żebrać o jałmużnę. Któregoś dnia, podczas tradycyjnego obchodu po prośbie, Katjajana ujrzał siedzącą przed domem i piastującą dziecko kobietę, która jadła rybę, a ości i resztki rzucała wałęsającemu się w pobliżu ujadającemu psu. Jednak gdy pies stał się zbyt natarczywy, dostał kopniaka. Przyglądając się tej scenie, stary arhat - ku niemałemu zdziwieniu kobiety - wybuchnął nagle śmiechem. Potem zanucił:
8 Pożerać ciało ojca, Kopiąc zarazem własną matkę; Ogryzać szkielet ojca, Karmiąc piersią śmiertelnego wroga! Jakże potwornym melodramatem, jak strasznym widowiskiem Jest iluzoryczne, zwodnicze koło sansary! Jak się okazało, mnich jasnowidz dojrzał, że dziecko w ramionach kobiety było nowym wcieleniem jej niedawno zmarłego wroga, ryba, którą jadła - obecną inkarnacją ojca, pies zaś - nowym wcieleniem dopiero co zmarłej ukochanej matki. I tak córka nieświadomie pożerała ciało byłego ojca, a rzucając jego kości matce i kopiąc ją, jednocześnie tuliła do piersi swego wroga. Tak to właśnie jest: zdumiewające koło ciągłych odrodzeń obraca się nieustannie niczym wodny młyn - wciąż, na przemian, napełniając i opróżniając swe czerpaki - rzekł stary, mądry arhat. Któż bowiem może wiedzieć, czyje mięso kładzie dziś na stole i czyje obgryza kości? Guru ponad wszystko Pandita Naropa to żyjący tysiąc lat temu w północnych Indiach siddha, który przez pewien czas był opatem jednego z czołowych instytutów słynnego buddyjskiego Uniwersytetu Nalanda. Najważniejszym spośród tybetańskich uczniów Naropy był Marpa Tłumacz. Trzykrotnie przedsiębrał on długą podróż do Indii, by otrzymać tam liczne inicjacje do praktyk wadżrajany i praktykować je pod okiem mistrzów tantry. Marpa, który sprowadził do Tybetu przekaz mahamudry, został później guru Milarepy i stał się założycielem linii kagju. Któregoś dnia Naropa sprawił, że na niebie ukazał się Hewadżra - wielorękie bóstwo medytacyjne, otoczone ośmioma boginiami, po czym zapytał swego ucznia, Marpę Tłumacza: Synu mego serca, komu najpierw złożysz pokłon: mnie, swemu guru, czy bóstwu?. Rozsądnie myślący Marpa zastanowił się: Mojego guru spotykam co dzień i często otrzymuję od niego nauki.
9 A dzisiaj spotkało mnie wyjątkowe szczęście - zostałem obdarowany błogosławieństwem wizji mego bóstwa opiekuńczego, więc to ono powinno być na pierwszym miejscu. Najpierw złożę pokłon przed tym wspaniałym bóstwem - odparł mistrzowi. A wtedy, ku jego konsternacji, cudowny boski spektakl zniknął w mgnieniu oka, rozpuszczając się na powrót w sercu Naropy. Guru Naropa rzekł wówczas: Synu, bez swego guru nikt nawet by nie usłyszał O żadnym buddzie, a co dopiero o twoim bóstwie medytacyjnym - Któż więc jest ważniejszy, guru czy bóstwo? Bez wątpienia najważniejsze dla twego rozwoju jest oddanie dla guru. Wszystkie bóstwa są wszak jedynie jego przejawem. Nie daj się więc zwieść iluzjom sansary. Marpa wziął sobie wielce do serca to upomnienie i od tamtej pory czcił swego guru bardziej niż wszystkie inne formy i wizerunki. Praktyką guru jogi - czyli zjednoczenia własnego umysłu z umysłem mądrości mistrza - zapoczątkował on linię przekazu karma kagju. Naucza się, że duchowy nauczyciel jest dla ucznia ważniejszy nawet niż sam Budda, ponieważ przyjmuje on osobistą odpowiedzialność za jego postępy na ścieżce ku wolności i oświeceniu. Tantry nakazują jednak zarazem, by dokładnie sprawdzić nauczyciela, nim uznamy go za swego duchowego mistrza - bo gdy to się już stanie, jego słowo jest prawem. Ponad ziemską dyscypliną Kenpo Gangsziar był jednym z najważniejszych guru nieżyjącego już Ciogjama Trungpy Rinpoczego. Ten pochodzący z rodziny tantrycznych szalonych joginów mistrz budził jednocześnie podziw i lęk. Na jednej z fotografii widnieje z groźnym wyrazem twarzy, dzierżąc w ręku wielką purbę - rytualny sztylet, którego używa się do rozpędzania demonów i przecinania korzenia dualizmu. Na owym zdjęciu Kenpo Gangsziar trzyma purbę w niezwykły sposób - mianowicie skierowaną we własne serce! Za młodu Gangsziar był psotnym, rozhukanym chłopcem, który szybko został wysłany do klasztoru w Khamie,
10 by nauczył się dyscypliny. Tam jego wychowaniem osobiście zajął się wuj - wielce uczony, czcigodny kenpo. Okazało się jednak, że nawet on, przyzwyczajony do wbijania wiedzy do głów wiejskich chłopców, nie umiał sobie dać rady z tym wyjątkowym malcem. Którejś zimy na nieośnieżonym skrawku ziemi usiadło stadko ptaszków i zaczęło dziobać rzucone im w ofierze ziarno. A wtedy pięcioletni wówczas Gangsziar podniósł z ziemi wielki, płaski kamień i spuścił go na ptaki! Dlaczego zabiłeś te biedne, bezbronne stworzenia? - krzyknął na niego wuj. Czyż nie uczyłem cię, że nie wolno zabijać? Chciałbyś, żeby jakiś olbrzym przywalił cię głazem? Chłopiec bronił się, zapewniając, że nikogo nie zabił. Tym głodnym ptaszkom było zimno - wyjaśnił - więc przykryłem je daszkiem z kamienia. Tego już było za wiele - wuj chwycił bratanka za uszy i zaciągnął na miejsce zdarzenia, by winowajca na własne oczy ujrzał rezultat swojego występku. Ale gdy czcigodny, sędziwy kenpo schylił się i podniósł kamień, wyfrunęły spod niego ptaki - całe i zdrowe - i radośnie świergocąc, wzbiły się ku niebu. Ziarno za to znikło. Od tego czasu dla wszystkich stało się oczywiste, że mały Gangsziar jest w istocie wyjątkowym dzieckiem. Wuj pozwalał mu robić, co tylko chciał: chłopiec doprawdy nie podlegał ziemskiej dyscyplinie. Gorczyca dla Buddy Pięćset lat przed narodzeniem Chrystusa, w czasach, kiedy po świecie chodził Budda Śakjamuni, pewnego razu przyszła do niego pogrążona w rozpaczy matka. Zawodziła i lamentowała z powodu śmierci dziecka, którego ciało trzymała wciąż w ramionach. Współczujący mnisi wspomagali ją modlitwą, ale kobieta prosiła o widzenie z samym Buddą, słynącym jako cudotwórca. Ten przyjął zrozpaczoną matkę, po czym spojrzał na dziecko pełnym spokoju, pogodnym wzrokiem. Oświecony natychmiast dał odczuć nieszczęsnej swą niewysłowioną życzliwość i ciepło - żaden bowiem ból nie może się równać z cierpieniem matki po stracie dziecka. Panie, mój syn nie żyje i nic nie jest w stanie ukoić mojego bólu. Czy nie mógłbyś zrobić tego dla mnie i przywrócić mu życia? Był w naszym domu promyczkiem słońca. Czekaliśmy wiele lat, by się narodził, a teraz
11 odebrała go nam nagła, nieuleczalna choroba. Ty, który wszystko wiesz, który pokonałeś życie i śmierć - proszę, spraw, by mój syn otworzył znów swe oczy. Czemu tak szybko musiał od nas odejść! - błagała pogrążona w boleści kobieta. Budda długo nie odpowiadał. Wpatrując się w niemowlę, gładził delikatnie jego zimne czoło. Potem zaś rzekł: Dobra niewiasto, przejdź zaraz po całym mieście od domu do domu i zbierz po jednym ziarnku gorczycy z każdego domostwa, w którym nikt nie umarł. A gdy już zbierzesz wszystkie ziarenka, przynieś mi je - wtedy zobaczymy, co się da zrobić. Kobieta nie posiadała się z radości. Pokłoniła się przed Buddą, dotykając z czcią jego stóp swym czołem, a Zwycięzca na znak błogosławieństwa położył ręce na jej głowie. Potem odeszła, niosąc w ramionach martwe niemowlę. Przez cały dzień chodziła od drzwi do drzwi, od domu do domu, by zebrać ziarnka gorczycy od tych, którym nikt nie umarł. I choć zeszła kawał drogi, opowiadając wszędzie swą bolesną historię - nie udało jej się znaleźć ani jednego domostwa, którego by nigdy nie nawiedziła śmierć. Niezrażona, kontynuowała swe poszukiwania z nadzieją, że cudowne ziarenka gorczycy przywrócą życie jej maleństwu. Dzień dogasał, a kobieta nie zdobyła ani jednego ziarnka! Śmierć okazała się wszechobecna. Wprawdzie ludzie chcieli dawać kobiecie gorczycę bez względu na to, czy kogoś stracili, czy nie, ale ona wiedziała, że może wziąć ją tylko z takiego domu, którego progu nigdy nie przestąpiła śmierć! Gdy zapadł zmierzch, a nieszczęsna matka wciąż nie miała ani jednego ziarnka, które nagrodziłoby jej wysiłek, w znużonym umyśle kobiety zaczęło się powoli budzić zrozumienie. Czy nie jest tak, że to dotyczy nas wszystkich? - pomyślała. Wszystko, co żyje, musi kiedyś umrzeć. To fundamentalny fakt, prawda dharmy, którą objawił mi Pan Budda. Doszedłszy do tego wniosku, kobieta pokłoniła się z czcią w kierunku domu, w którym mieszkał Zwycięzca. O zmroku, wciąż z martwym dzieckiem w ramionach, wróciła do Buddy. I choć nie miała ani jednego ziarnka gorczycy, nie wracała z pustymi rękami - niosła bowiem w sobie, niczym płonącą pochodnię, świeżo zyskaną świadomość. Zbliżyła się do Buddy, kłaniając się co krok, po czym złożyła przed nim ciało synka i rzekła: O Oświecony i Współczujący, rozumiem teraz, że nie można zmarłych przywracać do życia. Poleciłeś mi przynieść ziarnka
12 gorczycy ze wszystkich domów, których nigdy nie nawiedziła śmierć, i nie znalazłam ani jednego. Teraz wreszcie pojmuję - zapłonęło we mnie światło prawdy. Dlatego proszę: spal ciało mojego biednego dziecka i módl się za nie. Otrzymałam od ciebie dar równie wielki jak życie. Ufam, że twoje modlitwy powiodą świadomość tego maleństwa ku wyższym odrodzeniom i ostatecznej wolności oświecenia. Wszechwiedzący Budda tylko uśmiechnął się, wyrażając aprobatę. Wielka uczta Patrul Rinpocze medytował wraz ze swym uczniem Njoszulem Lungtokiem w odosobnieniu w górach Dojul. Od czasu do czasu dołączali do nich też inni uczniowie. Usłyszawszy, że w sąsiedniej dolinie przebywa jego niezwykły mistrz, guru Do Kjence, Dza Patrul rzekł do Lungtoka: Chodźmy na spacer. Wkrótce obaj znaleźli się na rozległym płaskowyżu - w oddali, nad sporym jeziorem dojrzeli skupisko białych namiotów. W pobliżu pasło się ogromne stado owiec. To wielcy lamowie - Do Kjence i II Dodrubcien, jak co roku, pędzili owce do Dacedo. Zwróciwszy się w kierunku ich obozowiska, Patrul Rinpocze na znak czci uniósł nad głową złożone dłonie. Gdy dotarli do namiotów, zobaczyli, że w obozowisku panuje ruch i ożywienie. Jeden z usługujących zaprowadził ich jednak prosto do wielkiego mistrza. Do Kjence Jeszie Dordże, odziany w białą jagnięcą skórę, siedział ze strzelbą u boku i myśliwskimi psami u stóp, a obok niego spoczywał, również w bieli, Dodrubcien Rinpocze. Do Kjence odkrawał właśnie wielkim myśliwskim nożem ogromne kawały mięsa, które z apetytem zajadał. Ucieszony przybyciem gości, wskazał im zapraszająco miejsce na wspaniałym, ręcznie tkanym dywanie. Następnie wezwał sługę i nakazał mu zabić natychmiast dla gości jedną z owiec. Trzeba przy tym wiedzieć, że Dza Patrul był znany ze swej awersji do przemocy. Nie skrzywdziłby żadnego żywego stworzenia, nawet najmniejszego owada. Ponadto kategorycznie sprzeciwiał się powszechnemu wśród nomadów zwyczajowi zabijania zwierząt na ofiary dla buddyjskich luminarzy, zabraniał też dokonywania uboju podczas swoich wizyt. Ponadto w przeciwieństwie do większości Tybetańczyków był wegetarianinem. Sługa uczynił jednak, co mu nakazano. Gdy wrócił, podał najsmakowitszy kawał mięsa Patrulowi
13 Rinpoczemu, który przyjął je z wielką ochotą. Ale Njoszul Lungtok, pełen współczucia dla zabitej owcy, z trudem zmuszał się do jedzenia, nie chcąc urazić znamienitego gospodarza. Czytając w myślach, Do Kjence rzucił mu na kolana kawał mięsa. Masz - to dla ciebie! - zawołał. Dza Patrul w milczeniu kontynuował posiłek. Gdy skończono jeść, Patrul Rinpocze poprosił o udzielenie inicjacji dakini longcien ningtik, zwanej Królową Wielkiej Błogości. Do Kjence rzekł do niego: Trzymałem te nauki w sekrecie, lecz nadszedł już czas i dzisiaj ci ich udzielę. Będziesz żył osiemdziesiąt lat i pomożesz każdemu, kogo spotkasz. Wystarczy, że ktoś tylko usłyszy twe imię, a zamkną się przed nim wrota odrodzeń w sferach piekieł. W końcu Patrul Rinpocze i jego uczeń ruszyli w drogę powrotną. Patrząc za siebie z górskiej przełęczy, ujrzeli w dole na tle rozległej zieleni białą plamę - wielkie stado owiec. Ci dwaj, Do Kjence i II Dodrubcien, są żywymi buddami - rzekł do Lungtoka Dza Patrul. Gdybyś posiadał wgląd, dostrzegłbyś w nich autentyczne inkarnacje Rigdzina Lingpy i jego ucznia, I Dodrubciena. Nauczałem cię dharmy przez długi czas, ale mimo to nie mogę zagwarantować, że po śmierci odrodzisz się na Miedzianej Górze, w czystej krainie Padmasambhawy. Natomiast wszystkie te owce, bez wyjątku, dzięki niewiarygodnemu błogosławieństwu owych dwóch oświeconych mędrców, z chwilą gdy tylko zakończą życie, natychmiast tam trafią. Czyż nie byłoby szczęściem znaleźć się wśród tego stada? W taki oto sposób wytłumaczone zostało kontrowersyjne zachowanie mistrzów tantry.
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Sens życia Gdy na początku dnia czynię z wiarą znak krzyża, wymawiając słowa "W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego", Bóg uświęca cały czas i przestrzeń, która otworzy
TURKUSOWA GRZYWA ŚNIEŻNEGO LWA
Błogosławieństwo (Dilgo Kjence Rinpocze) Wprowadzenie (XIV Dalaj Lama) Przedmowa (Daniel Goleman) Wstęp Podziękowania Staruszek Manipa Ostatnie nauki Milarepy Lepiej szukać swego prawdziwego "ja" Przeprawa
CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim.
CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim. CYTAT NR 2 Do Ciebie Jezu wyciągam ręce, bo Ty mnie kochasz najgoręcej, Ty mi się dzisiaj
Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,
Laura Mastalerz, gr. IV Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady, w których mieszkały wraz ze swoimi rodzinami:
Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego
Teksty podziękowań do każdego tekstu można dołączyć nazwę uroczystości, imię i datę Chrzest 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego 2. Serdecznie dziękujemy za przybycie na uroczystość
POWTÓRZENIE IV LEKCJE
POWTÓRZENIE IV LEKCJE 141 150 WPROWADZENIE Teraz dokonamy kolejnego powtórzenia, tym razem ze świadomością, że przygotowujemy się do drugiej części nauki o tym, jak można zastosować prawdę. Dziś zaczniemy
Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.
Sposób na wszystkie kłopoty Marcin wracał ze szkoły w bardzo złym humorze. Wprawdzie wyjątkowo skończył dziś lekcje trochę wcześniej niż zwykle, ale klasówka z matematyki nie poszła mu najlepiej, a rano
Biblia dla Dzieci. przedstawia. Kobieta Przy Studni
Biblia dla Dzieci przedstawia Kobieta Przy Studni Autor: Edward Hughes Ilustracje: Lazarus Redakcja: Ruth Klassen Tłumaczenie: Joanna Kowalska Druk i oprawa: Bible for Children www.m1914.org 2014 Bible
Biblia dla Dzieci przedstawia. Kobieta Przy Studni
Biblia dla Dzieci przedstawia Kobieta Przy Studni Autor: Edward Hughes Ilustracje: Lazarus Redakcja: Ruth Klassen Tłumaczenie: Joanna Kowalska Druk i oprawa: Bible for Children www.m1914.org 2014 Bible
Podziękowania dla Rodziców
Podziękowania dla Rodziców Tekst 1 Drodzy Rodzice! Dziękujemy Wam za to, że jesteście przy nas w słoneczne i deszczowe dni, że jesteście blisko. Dziękujemy za Wasze wartościowe rady przez te wszystkie
Kto chce niech wierzy
Kto chce niech wierzy W pewnym miejscu, gdzie mieszka Bóg pojawił się mały wędrowiec. Przysiadł na skale i zapytał: Zechcesz Panie ze mną porozmawiać? Bóg popatrzył i tak odpowiedział: mam wiele czasu,
9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam
Wiara jest łaską, którą otrzymujesz Boga, ale wiara to także decyzja twojego serca, które mówi, tak, wierzę, że Bóg mnie kocha. Tak, wierzę, że moje życie może się zmienić. Tak, wierzę, że Bóg może przywrócić
I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku
I Komunia Święta Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku Ktoś cię dzisiaj woła, Ktoś cię dzisiaj szuka, Ktoś wyciąga dzisiaj swoją dłoń. Wyjdź Mu na spotkanie Z miłym powitaniem, Nie lekceważ znajomości
Pewien człowiek miał siedmiu synów, lecz ciągle nie miał córeczki, choć
troszeczkę, z każdego kubeczka wypiła łyczek, do ostatniego kubeczka rzuciła zaś obrączkę, którą zabrała ze sobą. Nagle usłyszała trzepot piór i poczuła podmuch powietrza. Karzełek powiedział: Panowie
Historia patriarchy Izaaka, syna Abrahama Izaak i Rebeka Przymierze Boga z Izaakiem KS. ARTUR ALEKSIEJUK
Historia patriarchy Izaaka, syna Abrahama Izaak i Rebeka Przymierze Boga z Izaakiem KS. ARTUR ALEKSIEJUK Kim był Izaak? Izaak był synem Abrahama i Sary Izaak był synem obiecanym Abrahamowi i Sarze przez
30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!
30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! Witaj w trzydziestodniowym wyzwaniu: Naucz się prowadzić dziennik! Wydrukuj sobie cały arkusz, skrupulatnie każdego dnia uzupełniaj go i wykonuj zadania
Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska
RE Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A KLASY III D i III B KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska Duchu Święty przyjdź ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO DOMINIKA CIBOROWSKA KL III D MODLITWA Przyjdź
Copyright 2015 Monika Górska
1 Wiesz jaka jest różnica między produktem a marką? Produkt się kupuje a w markę się wierzy. Kiedy używasz opowieści, budujesz Twoją markę. A kiedy kupujesz cos markowego, nie zastanawiasz się specjalnie
ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.
ALLELUJA 1. Niech zabrzmi Panu chwała w niebiosach, na wysokościach niech cześć oddadzą. Wielbijcie Pana Jego Zastępy, Wielbijcie Pana Duchy niebieskie. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja,
LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne:
LEKCJA 111 91) Cuda widziane są w światłości. Nie mogę widzieć w ciemności. Niech światło świętości i prawdy oświeci mój umysł, bym ujrzał w nim niewinność. 92) Cuda widziane są w światłości, a światłość
Chwila medytacji na szlaku do Santiago.
Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Panie, chcę dobrze przeżyć moją drogę do Santiago. I wiem, że potrzebuje w tym Twojej pomocy. cucopescador@gmail.com 1. Każdego rana, o wschodzie słońca, będę się
PROGRAM WARSZTATÓW ROZWOJOWYCH DLA KOBIET PROGRAM WARSZTATÓW ROZWOJOWYCH DLA KOBIET
1 / 1 1 PROGRAM WARSZTATÓW ROZWOJOWYCH DLA KOBIET 2 / 1 1 CZĘŚĆ PIERWSZA: OGARNIJ, CZEGO TY W OGÓLE CHCESZ?! Jaki jest Twój cel? Czy potrafisz sobie odpowiedzieć, czego dokładnie chcesz? Co jest dla Ciebie
Ziemia. Modlitwa Żeglarza
Ziemia Ziemia, którą mi dajesz, nie jest fikcją ani bajką, Wolność którą mam w Sobie Jest Prawdziwa. Wszystkie góry na drodze muszą, muszą ustąpić, Bo wiara góry przenosi, a ja wierzę Tobie. Ref: Będę
MAŁA JADWINIA nr 11. o mała Jadwinia p. dodatek do Jadwiżanki 2 (47) Opracowała Daniela Abramczuk
o mała Jadwinia p MAŁA JADWINIA nr 11 Opracowała Daniela Abramczuk Zdjęcie na okładce Julia na huśtawce pochodzą z książeczki Julia święta Urszula Ledóchowska za zgodą Wydawnictwa FIDES. o Mała Jadwinia
Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.
Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.
Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą
Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą Jako mała dziewczynka miałam wiele marzeń. Chciałam pomagać innym ludziom. Szczególnie starzy, samotni
Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek
Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek http://onlyjesus.co.uk Nie ma innego Pan moim światłem Emmanuel (Wysławiamy Cię) Tańcz dla Pana Pan zmartwychwstał Niewidomi widzą Jak łania W Twoim ogniu (Duchu
bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia polski-polski
Życzenia : Ślub Gratulujemy! Życzymy Wam wszystkiego, co najlepsze! Gratulujemy! Życzymy Wam wszystkiego, co najlepsze! młodej parze Gratulacje i najlepsze życzenia w dniu ślubu! Gratulacje i najlepsze
Bóg Ojciec kocha każdego człowieka
1 Bóg Ojciec kocha każdego człowieka Bóg kocha mnie, takiego jakim jestem. Raduje się każdym moim gestem. Alleluja Boża radość mnie rozpiera, uuuu (słowa piosenki religijnej) SŁOWA KLUCZE Bóg Ojciec Bóg
bab.la Zwroty: Korespondencja osobista Życzenia chiński-polski
Życzenia : Ślub 祝 贺, 愿 你 们 幸 福 快 乐, 天 长 地 久 Gratulujemy! Życzymy Wam wszystkiego, co najlepsze! młodej parze 致 以 我 对 你 们 婚 姻 真 诚 的 祝 福 Gratulacje i najlepsze życzenia w dniu ślubu! młodej parze 恭 喜 喜 结
Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1
DZIEŃ 1 O Jezu, Ty mnie tak bardzo umiłowałeś, że zstąpiłeś z nieba i przyjąłeś nędze ludzkie aż po śmierć, i to śmierć krzyżową, aby mnie zbawić. Pragnę na Twoją miłość odpowiedzieć miłością. Rozpal więc
WYCISZAMY PLANETĘ CO ROBI CZŁOWIEK STROSKANY, KIEDY NIE MOŻE WYTRZYMAĆ? TRZYMA KARABIN!
WYCISZAMY PLANETĘ CO ROBI CZŁOWIEK STROSKANY, KIEDY NIE MOŻE WYTRZYMAĆ? TRZYMA KARABIN! 2 CO ROBI CZŁOWIEK ULEGŁY, KIEDY NIE MOŻE WYTRZYMAĆ? RZUCA BOMBY! CO ROBI CZŁOWIEK MIŁOSIERNY, KIEDY NIE MOŻE WYTRZYMAĆ?
dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com
dla najmłodszych 8 polska wersja: naukapoprzezzabawewordpresscom Prawdomównosc Mówienie prawdy to bardzo dobry zwyczaj Jeśli zawsze mówimy prawdę, chronimy się przed wieloma kłopotami Oto opowieść o kimś,
dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com
dla najmłodszych 8 polska wersja: naukapoprzezzabawewordpresscom Prawdomównosc `` Mówienie prawdy to bardzo dobry zwyczaj Jeśli zawsze mówimy prawdę, chronimy się przed wieloma kłopotami Oto opowieść o
JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc,
JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc, nie potrafię zasnąć wcale! Dziwny spokój mnie nachodzi,
HISTORIA WIĘZIENNEGO STRAŻNIKA
HISTORIA WIĘZIENNEGO STRAŻNIKA Tekst biblijny: Dz. Ap. 16,19 36 Tekst pamięciowy: Dz. Ap. 16,31 ( ) Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony, ty i twój dom. Bóg chce, abyś uwierzył w Jego Syna, Jezusa
Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.
"Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów». Łk 11,1 Najczęściej o modlitwie Jezusa
PIEŚNI DO ŚWIĘTEJ GEMMY /w porządku alfabetycznym/
PIEŚNI DO ŚWIĘTEJ GEMMY /w porządku alfabetycznym/ HYMN DO ŚWIETEJ GEMMY 1. O Święta Gemmo, siostro nasza droga, pokaż swym uczniom, jak uwielbiać Boga. Naucz nas kochać Jezusa rany, Jego majestat i pełnię
Korespondencja osobista Życzenia
- Ślub Gratulujemy! Życzymy Wam wszystkiego, co najlepsze! Używane, gdy gratulujemy młodej parze Gratulacje i najlepsze życzenia w dniu ślubu! Używane, gdy gratulujemy młodej parze Wszystkiego najlepszego
Jezus Wspaniałym Nauczycielem
Jezus Wspaniałym Nauczycielem Biblia dla Dzieci przedstawia Autor: Edward Hughes Ilustracje: Byron Unger; Lazarus Redakcja: E. Frischbutter; Sarah S. Tłumaczenie: Katarzyna Gablewska Druk i oprawa: Bible
Czego szukacie? J 1,38
Koło modlitwy Czego szukacie? J 1,38 Panie, naucz nas się modlić. Łk 11,1 We wszystkich wielkich religiach drogą do odkrycia głębokiej i prawdziwej mądrości jest modlitwa. Według pierwszych nauczycieli
Jezus Wspaniałym Nauczycielem. Biblia dla Dzieci przedstawia
Jezus Wspaniałym Nauczycielem Biblia dla Dzieci przedstawia Autor: Edward Hughes Ilustracje: Byron Unger; Lazarus Redakcja: E. Frischbutter; Sarah S. Tłumaczenie: Katarzyna Gablewska Druk i oprawa: Bible
Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić
Tekst zaproszenia Tekst 1 Mamy zaszczyt zaprosić Sz.P. Na uroczystość PIERWSZEGO PEŁNEGO UCZESTNICTWA WE MSZY ŚIĘTEJ Naszej córki Leny Kardas która odbędzie się dnia 5 maja 2015o godz. 9.30 w kościele
Korespondencja osobista Życzenia
- Ślub Gratulujemy! Życzymy Wam wszystkiego, co najlepsze! Używane, gdy gratulujemy młodej parze Gratulacje i najlepsze życzenia w dniu ślubu! Używane, gdy gratulujemy młodej parze Gratulujemy! Życzymy
SZOPKA. Pomysły i realizacja: Joanna Góźdź
SZOPKA na Boże Narodzenie Pomysły i realizacja: Joanna Góźdź 4 Maryja wstała dosyć wcześnie, ubrała się, umyła, zjadła śniadanie i zaczęła się krzątać po domu. Bądź pozdrowiona! potężny głos nagle wypełnił
Spis treści. Od Petki Serca
CZ. 2 1 2 Spis treści Od Petki Serca ------------------------------------------------------------------------------3 Co jest najważniejsze? ----------------------------------------------------------------------------------------------4
STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA
ŻONA DLA IZAAKA 35 Pamiętamy, że Pan Bóg obiecał Abrahamowi i Sarze, że pomimo że są w starym wieku będą mieli syna. O oznaczonym czasie, przepowiedzianym przez Pana Boga narodził się Izaak. Abraham bardzo
Konspekt szkółki niedzielnej
Konspekt szkółki niedzielnej 1. NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM Główna myśl: Pan Jezus przychodzi dla nas Tekst: Łk 2,22-35 Błogosławieństwo Symeona Wiersz przewodni: Ewangelia Jana 1,14 Słowo ciałem się
raniero cantalamessa w co wierzysz? rozwazania na kazdy dzien przelozyl Zbigniew Kasprzyk wydawnictwo wam
raniero cantalamessa w co wierzysz? rozwazania na kazdy dzien przelozyl Zbigniew Kasprzyk wydawnictwo wam 3 Spis treści Przedmowa.... 5 CZĘŚĆ PIERWSZA Otwórzcie drzwi wiary! 1. Drzwi wiary są otwarte...
Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!
Droga Uczennico! Drogi Uczniu! Jesteś już uczniem i właśnie rozpoczynasz swoją przygodę ze szkołą. Poznajesz nowe koleżanki i nowych kolegów. Tworzysz razem z nimi grupę klasową i katechetyczną. Podczas
Biblia dla Dzieci przedstawia. Bóg daje Abrahamowi obietnicę
Biblia dla Dzieci przedstawia Bóg daje Abrahamowi obietnicę Autor: Edward Hughes Ilustracje: Byron Unger; Lazarus Redakcja: M. Maillot; Tammy S. Tłumaczenie: Joanna Kowalska Druk i oprawa: Bible for Children
STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA
ŻONA DLA IZAAKA 34 Pamiętamy, że Pan Bóg obiecał Abrahamowi i Sarze, że pomimo że są w starym wieku będą mieli syna. O oznaczonym czasie, przepowiedzianym przez Pana Boga narodził się Izaak. Abraham bardzo
MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette)
MODLITWY BLOG MOTYWACYJNY www.leonette.pl Panie, Ty wiesz o najsłodszych mych wspomnieniach, Panie, Ty wiesz o największych mych marzeniach, Panie, Ty wiesz czego dzisiaj tak żałuję, Panie, Ty wiesz czego
Biblia dla Dzieci przedstawia. Bóg sprawdza miłość Abrahama
Biblia dla Dzieci przedstawia Bóg sprawdza miłość Abrahama Autor: Edward Hughes Ilustracje: Byron Unger; Lazarus Redakcja: M. Maillot; Tammy S. Tłumaczenie: Joanna Kowalska Druk i oprawa: Bible for Children
JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?
JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM? wg Lucy Rooney, Robert Faricy SJ MODLITWA NA TYDZIEŃ DRUGI Skrucha i przyjęcie przebaczenia Pana Jezusa Dzień pierwszy Przeczytaj ze zrozumieniem fragment Pisma Świętego: Łk 18,
29 Kagju Mynlam. Nauki: 26 28 lutego, 2012 Mynlam: 1 8 marca, 2012. Program nauk
29 Kagju Mynlam Nauki: 26 28 lutego, 2012 Mynlam: 1 8 marca, 2012 Program nauk Komentarz do Krótkiej modlitwy do linii przekazu (Dordże Czang tungma) Miejsce: Amfiteatr w pobliżu klasztoru Tergar Uczestnicy:
MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli:
SPOTKANIE 8 MODLITWA MODLITWA Nauczyciel zebrał swoich uczniów i zapytał: -Skąd bierze początek modlitwa? Pierwszy uczeń odpowiedział: -Z potrzeby. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami.
Kielce, Drogi Mikołaju!
I miejsce Drogi Mikołaju! Kielce, 02.12.2014 Mam na imię Karolina, jestem uczennicą klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 15 w Kielcach. Uczę się dobrze. Zbliża się 6 grudnia. Tak jak każde dziecko, marzę o tym,
Paulina Grzelak MAGICZNY ŚWIAT BAJEK
Paulina Grzelak MAGICZNY ŚWIAT BAJEK Copyright by Paulina Grzelak & e-bookowo Grafika na okładce: shutterstock Projekt okładki: e-bookowo ISBN 978-83-7859-450-5 Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo
DAWID I OLBRZYMI FILISTYŃCZYK
DAWID I OLBRZYMI FILISTYŃCZYK Saul, po odstąpieniu od Pana był trapiony przez złego ducha. Słudzy Saula szukali kogoś, kto potrafi grać na instrumentach, aby ukoić Saula. Kiedy okazało się, że Dawid jest
Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem
Jesper Juul Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Dzieci od najmłodszych lat należy wciągać w proces zastanawiania się nad różnymi decyzjami i zadawania sobie pytań w rodzaju: Czego chcę? Na co
INFORMACJE PODSTAWOWE
Formularz służy spersonalizowaniu zakupionego wzoru. Formularz nie wolno edytować w przeglądarce internetowej. Każdy krok będziemy starać się dodatkowo opisać, aby ułatwić zamówienie. Ważne, aby dokładnie
Mojżesz i plagi egipskie (część 1) Ks. Wyjścia, rozdziały 7-9
Mojżesz i plagi egipskie (część 1) Ks. Wyjścia, rozdziały 7-9 Ks. Wyjścia 7,8-12 Bóg polecił Mojżeszowi i Aaronowi, aby poszli wcześnie rano nad brzeg Nilu, aby spotkać tam faraona. Mieli mu przekazać
KOCHAMY DOBREGO BOGA. Jesteśmy dziećmi Boga Poradnik metodyczny do religii dla klasy 0
KOCHAMY DOBREGO BOGA Jesteśmy dziećmi Boga Poradnik metodyczny do religii dla klasy 0 Wydawnictwo WAM Księża Jezuici Kraków 2011 Spis treści Ogólna prezentacja podręcznika Jesteśmy dziećmi Boga...3 Program
dla najmłodszych polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com
dla najmłodszych.1. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com Rodzice i dzieci w islamie (...) rodzicom okazujcie dobroć i bliskim krewnym, i sierotom, i biednym. Przemawiajcie do ludzi uprzejmie!
dla najmłodszych polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com
dla najmłodszych.1. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com Rodzice i dzieci w islamie (...) rodzicom okazujcie dobroć i bliskim krewnym, i sierotom, i biednym. Przemawiajcie do ludzi uprzejmie!
Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości.
Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości. 2Tm 3, 16 Udzielę wam mego ducha po to, byście ożyli Ez 37,14 I dam
dla najmłodszych polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com
dla najmłodszych.1. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com Rodzice i dzieci w islamie ` ` ` dla najmłodszych.2. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com ` dla najmłodszych.3.
KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE-
WCZEŚNIEJSZA GWIAZDKA KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- ZAPEWNE TAKŻE, WIĘC SPOTKAJMY SIĘ
BURSZTYNOWY SEN. ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat
BURSZTYNOWY SEN ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat Jestem bursztynnikiem. Myślę, że dobrym bursztynnikiem. Mieszkam w Gdańsku, niestety, niewiele osób mnie docenia. Jednak jestem znany z moich dziwnych snów.
Biblia dla Dzieci. przedstawia. Książę z rzeki
Biblia dla Dzieci przedstawia Książę z rzeki Autor: Edward Hughes Ilustracje: M. Maillot; Lazarus Redakcja: M. Maillot; Sarah S. Tłumaczenie: Katarzyna Gablewska Druk i oprawa: Bible for Children www.m1914.org
Biblia dla Dzieci przedstawia. Książę z rzeki
Biblia dla Dzieci przedstawia Książę z rzeki Autor: Edward Hughes Ilustracje: M. Maillot; Lazarus Redakcja: M. Maillot; Sarah S. Tłumaczenie: Katarzyna Gablewska Druk i oprawa: Bible for Children www.m1914.org
SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI
SPIS TREŚCI Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI Bądź na wieki pochwalony...9 Bądź pochwalony, Boże...10 Bądź pozdrowiony, Ojcze...11 Bądź z nami z łaską swoją...12 Będę składał Tobie dzięki...13 Błogosławcie
Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy
1. Szczęśliwa droga Szczęśliwa droga ta, którą kroczę tak Nic na to nie poradzę, że śpiewam szczęścia nową pieśń Twój syn przyjdzie w chwale, ja wierzę, że niedługo A Twa szczęśliwa droga zaprowadzi mnie
Każda rodzina chrześcijańska jest centrum wpływów, które Bóg wykorzystuje do błogosławienia tych, którzy żyją wokół niej.
Lekcja 12 na 22. czerwca 2019 Każda rodzina chrześcijańska jest centrum wpływów, które Bóg wykorzystuje do błogosławienia tych, którzy żyją wokół niej. Co ludzie widzą, gdy spotykają twoją rodzinę? Jakie
Gratulacje i najlepsze życzenia w dniu ślubu! Gratulacje z okazji wypowiedzenia sakramentalnego "tak"! najlepsze na nadchodzącej drodze życia
祝 福 : 结 婚 Gratulujemy! Życzymy Wam wszystkiego, co najlepsze! Gratulujemy! Życzymy Wam wszystkiego, co najlepsze! Gratulacje i najlepsze życzenia w dniu ślubu! Gratulacje i najlepsze życzenia w dniu ślubu!
WĘDROWANIE Z BOGIEM Podręcznik i ćwiczenia do religii dla klasy 0
WĘDROWANIE Z BOGIEM Podręcznik i ćwiczenia do religii dla klasy 0 Wydawnictwo WAM Kraków 2008 Podręcznik nr AZ-03-03-1-01 do nauczania religii rzymskokatolickiej na terenie całej Polski, z zachowaniem
KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII. Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą.
KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą. KLASA I Semestr I Ocena dopuszczająca -Umie wykonać znak krzyża, -Zna niektóre modlitwy i wymaga dużej pomocy
3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem
3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem Trzeba wierzyć w to, co się robi i robić to z entuzjazmem. Modlić się to udać się na pielgrzymkę do wewnętrznego sanktuarium, aby tam uwielbiać Boga
SP Klasa VI, temat 55
Noc betlejemska Noc, w którą na świat przyszedł Jezus, Józef i Maryja byli w podróży, dlatego że cesarz rzymski, [który rządził Palestyną] nakazał, aby każdy poszedł do miasta, gdzie się urodził, i tam
ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE
ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE EWANGELI JANA 6:44-45 Nikt nie może przyjść do mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który mnie posłał, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Napisano bowiem u proroków: I będą
KAIN I ABEL. 1 Księga Mojżeszowa 4,1-16
1 Księga Mojżeszowa 4,1-16 Adam obcował z żoną swoją Ewą, a ta poczęła i urodziła Kaina. Wtedy rzekła: Wydałam na świat mężczyznę z pomocą Pana. Potem urodziła jeszcze brata jego Abla. Abel był pasterzem
PROROK ELIASZ I SUSZA
PROROK ELIASZ I SUSZA 169 Gdy król Salomon umarł, Izrael podzielił się na dwie części: Judę i Izrael. Każdy z tych krajów miał swojego władcę. Gdy w Izraelu królem był Achab, Pan Bóg wybrał Eliasza na
Spacer? uśmiechnął się zając. Mógłbyś używać nóg do bardziej pożytecznych rzeczy.
Zając wychodził z siebie ze złości i krzyczał: Biegniemy jeszcze raz, jeszcze raz wkoło! Nie ma sprawy, odparł jeż, Ile razy masz ochotę. Biegał więc zając siedemdziesiąt trzy razy, a jeż ciągle dotrzymywał
I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice
I Komunia Święta Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice 2019 WEJŚĆIE DO KOŚCIOŁA Oto jest dzień, oto jest dzień, Który dał nam Pan, który dał nam Pan. Weselmy się, weselmy się I radujmy się nim
INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!
Literka.pl INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Data dodania: 2004-03-16 13:30:00 Dzień Mamy i Taty Montaż słowno-muzyczny dla klasy III Konferansjer: Witam serdecznie wszystkich rodziców przybyłych na
Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku.
Nowy rok Nowy Rok Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku. Huczą petardy i gra muzyka, Stary rok mija, za las umyka, Cóż w tym dziwnego,
MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA
MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA Stacja I Pan Jezus na śmierć skazany Pan Jezus choć był niewinny, ludzie na śmierć Go skazali. Wciąż nie brak tłumów bezczynnych, gdy inni cierpią w oddali. Panie, niech Twoje
Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!
Proszę bardzo!...książka z przesłaniem! Przesłanie, które daje odpowiedź na pytanie co ja tu właściwie robię? Przesłanie, które odpowie na wszystkie twoje pytania i wątpliwości. Z tej książki dowiesz się,
a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,
IMIENINY ŚWIĘTEGO STANISŁAWA KOSTKI- -Patrona dzieci i młodzieży (8 września) Opracowała: Teresa Mazik Początek roku szkolnego wiąże się z różnymi myślami: wracamy z jednej strony do minionych wakacji
Promienie miłości Bożej. Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę. Twoim Duchem i Twoim życiem.
Promienie miłości Bożej Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę Twoim Duchem i Twoim życiem. Stań się Panem mojego istnienia w sposób tak całkowity, by całe
SALOMON KRÓLEM. Lekcja 30. Grupa wczesnoszkolna. Wszelkie prawa zastrzeżone
SALOMON KRÓLEM Kiedy Dawid był już starszy i nie miał siły, żeby rządzić królestwem, wtedy jego syn Adoniasz powiedział wszystkim bez wiedzy swego taty, że teraz on będzie królem Izraela. Gdy dowiedział
pójdziemy do kina Gimnazjum kl. I, Temat 57
pójdziemy do kina pragnę sprawić Ci radość kupię kwiaty chcę być z Tobą ofiaruję prezent dobrze jest być razem przygotuję dobre jedzenie przyjaźń z Tobą jest dla mnie ważna Grupa 1 Przeczytaj poniższy
2. niedziela po Narodzeniu Pańskim
Centrum Misji i Ewangelizacji /www.cme.org.pl 2. niedziela po Narodzeniu Pańskim Główna myśl: Bądź dobrym świadectwem Tekst: 1 J 5,11-13 wiara chrześcijańska J 4,1-42 rozmowa Jezusa z Samarytanką Wiersz:
Pielgrzymka wewnętrzna. Podróż medytacyjna
Pielgrzymka wewnętrzna Podróż medytacyjna Laurence Freeman OSB Pielgrzymka wewnętrzna Podróż medytacyjna Przełożył Andrzej Ziółkowski Spis treści Koło modlitwy 9 Symbole podróży 23 Poziomy świadomości
Pierwsza Komunia Święta... i co dalej
Ewa Czerwińska ilustracje: Anna Gryglas Pierwsza Komunia Święta... i co dalej Wydawnictwo WAM Fotografia z uroczystości Boże dary dla każdego Pierwsza Komunia Święta... i co dalej Ewa Czerwińska ilustracje:
Egzamin do gimnazjum. Tekst 1
Egzamin do gimnazjum Tekst 1 W drodze - Chciałbyś być sławnym człowiekiem, o którym piszą w gazetach i którego Tekst l pokazuj ą w telewizji. - Może tak... Ale to dla mnie nie najważniejsze. Chciałbym
ŻYCIE BEZ PASJI JEST NIEWYBACZALNE
1 ŻYCIE BEZ PASJI JEST NIEWYBACZALNE 2 Padał deszcz. Mówią, że podczas deszczu dzieci się nudzą. Nie oni. Ukradkiem wzięli rowery i postanowili pojechać przed siebie: -myślisz, że babcia nas widziała?